07.02.2018 Views

GP styczeń cały

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ISSN 2544-4107<br />

Nr indeksu: 419427<br />

Nr gazety 05<br />

NATURA&ZDROWIE<br />

01<br />

<strong>styczeń</strong><br />

2018<br />

cena 4 zł w tym 8% VAT<br />

Recepta<br />

z Antypodów<br />

str 7<br />

Feng Shui<br />

związków<br />

str 23<br />

Wokół<br />

aury<br />

str 4<br />

Lato<br />

(Nie)straszna<br />

depresja?<br />

Zimowa<br />

zielarnia<br />

str 20-21<br />

Szafir -<br />

Układ<br />

moczowy<br />

str 17<br />

Szafir -<br />

kamień<br />

mądrości<br />

str 10-11<br />

Antydepresyjna<br />

dieta<br />

str 14-15


OKIEM OBSERWATORA<br />

ZATRZYMANE W KADRZE 02<br />

Wszystko jest możliwe<br />

Depresja? - a co to takiego? Co ty sobie znowu wkręciłaś? Na co cierpisz, na depresję?<br />

No Jolka, ogarnij się, jaka depresja?<br />

Magda stała w drzwiach, patrzyła na siostrę i nie wiedziała co myśleć. Jola od długiego<br />

czasu stroniła od znajomych, przestała wychodzić do miasta, zakupy robiła w osiedlowych<br />

sklepach. Kino, kawiarnie, kluby – wszystko poszło w przysłowiową odstawkę.<br />

W zamian na kuchennym stole pojawiły się leki. Bez nich Jolka, tak przynajmniej mówiła,<br />

nie mogła funkcjonować.<br />

Najbardziej znanym i rozpowszechnionym objawem depresji - innymi słowy zespołu<br />

zaburzeń depresyjnych - jest brak motywacji do życia. Przyczyny mogą być rozmaite,<br />

od bardzo poważnych w naszym postrzeganiu, jak śmierć bliskiej osoby, utrata pracy,<br />

po bardzo błahe - np. słabe oceny w szkole. Bodziec może przyjść zewsząd. A wtedy<br />

mózg zaczyna się bronić. Zamykamy się w ochronnej bańce i … trzeba wielu starań,<br />

żeby wrócić do normalności.<br />

Najważniejsze, że jest to możliwe.<br />

Najkrócej mówiąc – wystarczy chcieć. Problem w tym, że tę chęć trzeba umieć w sobie<br />

odnaleźć, a to właśnie nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Bo też posiadamy<br />

różne charaktery, wychowanie, wzorce rodzinne, wrażliwość, przyzwyczajenia – a to<br />

wszystko decyduje o tym, czemu poświęcamy uwagę.<br />

Wychodząc z założenia, że podobne przyciąga podobne, oczywistym jest, że jeśli jesteśmy<br />

posępni, widzimy tylko negatywy, będzie to stanowiło dominantę w naszym życiu.<br />

A od tego krok do zaburzeń depresyjnych.<br />

Te, jeśli sobie uświadomimy, może pomóc nam zniwelować psychoanalityk. Jednak<br />

istnieją też sposoby, do których możemy sięgnąć sami.<br />

Na każdego dobrze wpłynie poranny jogging i każda inna poranna forma aktywności,<br />

jak: gimnastyka, joga, ćwiczenia ruchowo-oddechowe. Warto zadbać o zmiany codziennych<br />

nawyków. Zamiast oglądania telewizji, siedzenia przed komputerem, warto<br />

wdrożyć ruch. Bardzo ważny podczas ruchu jest oddech. Warto wtedy przenieś swoją<br />

uwagę z codziennych myśli buzujących w naszej głowie np. na otaczającą nas przyrodę,<br />

czy przedmioty, które nam się podobają.<br />

Zmiany powinny też dotyczyć naszej codziennej diety. Mączne i cukrowe produkty<br />

jak: chleb, makaron, słodycze, alkohol i inne używki jak choćby kawa powinniśmy zastąpić<br />

bardziej zdrowymi ich odpowiednikami, jak: stewia, yerba mate, kasza, ryż, miód. I<br />

choć to zapewne nie będzie łatwe, warto pokusić się o zdyscyplinowanie w tych kwestiach,<br />

bo tylko zmiany mogą nam zapewnić powrót do przysłowiowej normalności.<br />

Równocześnie dobrze jest stosować szeroko pojętą psychoterapię. Tutaj, oprócz dobrego<br />

psychologa, warto mieć zaufaną osobę, której jesteśmy w stanie opowiedzieć<br />

wszystko. Nic bowiem nie pomaga tak, jak rozmowa, w której nie czujemy się oceniani,<br />

możemy jasno i wyraźnie wypowiedzieć to, co nas „uwiera”, a co za tym idzie, poczuć<br />

ulgę.<br />

Dobrze jest połączyć jedno z drugim, czyli na przykład wybrać się na ów jogging z<br />

przyjacielem. Wspólna aktywność fizyczna może być przyczyną otwarcia się osoby w<br />

depresji i znalezienia przyczyny obecnego stanu. Wspomagająco działać będzie odpowiednia<br />

muzyka, stonowana, zrównoważona, medytacyjna, pomagająca wsłuchać się<br />

w siebie. Jeśli w trakcie takiej medytacji muzycznej dociera do nas , co stanowi nasz<br />

problem, warto go rozpuszczać, a to uczynić można poprzez wizualizację. Powinna ona<br />

polegać na zaakceptowaniu traumatycznych przyczyn naszego stanu poprzez znalezienie<br />

w tym wszystkim pozytywnych aspektów, które pozwoliły nam stać się silniejszymi.<br />

Systematyczna medytacja, często połączona z ruchem, pozwoli na przeniesienie<br />

uwagi z tego, co negatywne na to, co pozytywne. Zbudujemy dzięki temu nasz nowy<br />

wewnętrzny świat, dzięki któremu zaczniemy realizować swoje cele i marzenia. Znajdziemy<br />

wartość w sobie i wszystkie talenty, które zakopaliśmy głęboko i zaczniemy je<br />

rozwijać.<br />

Jedno jest pewne, osoby w depresji potrzebują wsparcia, jednak na siłę przymuszane<br />

do zmian, bez zrozumienia, niczego nie będą w stanie zmienić.<br />

Jeśli zatem mamy obok siebie osobę w depresji, starajmy się ją zrozumieć, zaopiekować<br />

się nią, stworzyć warunki do szczerej rozmowy i ... nakłonić do odstawienia leków,<br />

będących chwilowymi znieczulaczami. Wszystko jest bowiem możliwe. Również wyjście<br />

z depresji.<br />

Tekst: Teresa Szczepanek<br />

Adrian Soberka<br />

Zdjęcie: Michał Hanczel<br />

Zdjęcie: Michał Hanczel


TEMAT MIESIĄCA<br />

03<br />

Chroń energię zimą<br />

Zima to niezwykły czas retrospekcji, zadumy i refleksji,<br />

który pozwala na wzmocnienie, wzrost i rozwój oraz głębsze<br />

zrozumienie naszej jedności z przenikającymi nas odwiecznymi<br />

prawami natury.<br />

Ta najbardziej zimna i ciemna pora roku – to maksimum<br />

energii Yin archetypowo związanej z tym co ciemne, zimne,<br />

wilgotne, z żeńską stroną, księżycem. Z tym co ciężkie i<br />

schowane w środku.<br />

Zima. Przyroda usnęła podążając za zmieniającym się<br />

rytmem słońca, skracającym się dniem. Ogołocone z liści<br />

drzewa zrzuciły dawno liście i zahibernowane, czekają na<br />

cieplejsze dni. Zwierzęta zapadły w zimowy sen a dni stały<br />

się ponuro krótkie. Ziemia odpoczywa, magazynując energię,<br />

przygotowuje się na ekspresję witalności wiosny. Zimą<br />

natura skulona ochrania energię, by przetrwać chłody. Nasza<br />

wewnętrzna energia również schodzi do wewnątrz, by<br />

ogrzać nasz wewnętrzny świat. Mniejszą mamy ochotę na<br />

zewnętrzną ekspresję, zadumani przy kominku zaszywamy<br />

się w sobie. W skupieniu odżywiamy naszą wewnętrzną<br />

siłę.<br />

W dzisiejszym świecie niewiele osób jest w stanie poczuć<br />

te subtelne podszepty duszy i ciała zmieniające się wraz z<br />

porami roku. Zapędzeni, działamy wbrew swojej naturze,<br />

dziwiąc się dlaczego tak bardzo brak nam energii. To, jak<br />

będziemy zachowywać się zimą, odzwierciedli się w tym,<br />

czy rozkwitniemy z całą mocą na wiosnę.<br />

Jak nie zatracić się w naturalnej w tym okresie melancholii?<br />

W tym głębokim bezruchu natury zima wzywa nas, byśmy<br />

zaglądali w nasze wnętrze, by zaprzyjaźnić się z ciemnością<br />

w nas i wokół nas. Nie bójmy się tego - to tylko powtarzająca<br />

się cyklicznie przemiana energii. Pod koniec<br />

roku doszliśmy do najdłuższych ciemnych nocy końca<br />

grudnia. Nie bez powodu obchodzimy wtedy święta pełne<br />

ognia, światła i szczodrości, które przełamują ten zimny,<br />

mroczny czas. Jest on dokładnie wtedy, gdy wewnętrzna<br />

iskra miłości pozwala nam dostrzec drugiego człowieka.<br />

Przypominamy sobie o rodzinie, spotykamy się bliskimi<br />

i - dając upust swojej szczodrości - celebrujemy uroczyście<br />

nadejście nowego roku.<br />

Nie poddawajmy się pojawiajacym się zimą lękom i podszeptom<br />

podświadomości – to odzwierciedlenie energii<br />

nerek, która dominuje o tej porze roku.<br />

Świadomość, że te stany są wyrazem schodzącej do wewnątrz<br />

energii, pozwala oswoić wątpliwości i pogodzić się<br />

z tym, że nie na wszystko mamy wpływ.<br />

Praktykujmy akceptację siebie: wszyscy mamy obawy i<br />

lęki. Obserwowanie ich bez osądzania może uwolnić nas<br />

od stagnacji i pozwolić iść dalej. Zamiast próbować przezwyciężyć<br />

nasze obawy, możemy nauczyć się je dostrzegać<br />

i akceptować. Poświęćmy w tym celu więcej czasu na słuchanie<br />

i medytację. Słuchajmy nie tylko innych, ale też swojej<br />

duszy i ciała.<br />

Czas planowania<br />

Pomysły i postanowienia noworczne, które zostaną zasiane<br />

w styczniu, być może zakiełkują na wiosnę. Rozwijamy<br />

je w sobie, karmijmy swoje marzenia z nadzieją na realizację,<br />

pozwólmy im wzrastać i rozwijać się w nas.<br />

Zrób zapasy i chroń swoją energię. To czas otrzymywania<br />

a nie aktywności.<br />

Kładźmy się spać wcześniej i wstawajmy później – tak<br />

robi słońce o tej porze roku. Poświęćmy czas na uzupełnienie<br />

zapasów, które będą potrzebne, by ziarenko naszej<br />

witalności mogło "wykiełkować" na wiosnę. Jedzmy<br />

rozgrzewające potrawy, pieczone warzywa, dobrej jakości<br />

mięso i orzechy i rozgrzewające zupy. Zapomnijmy o<br />

odchudzaniu i oczyszczaniu – przyjdzie na to czas za kilka<br />

tygodni.<br />

Zima to moment ochrony energii i ciepła. Zmniejszmy<br />

poziom aktywności – i tak pewnie, instynktownie nie<br />

mamy na nią wielkiej ochoty. Intensywny sport i wydalanie<br />

dużej ilosci potu otwierają pory skóry, przez które<br />

z łatwością mogą wniknąć patogenne wirusy i bakterie.<br />

W ten sposób tracimy też duże ilości energii, której<br />

potrzebujemy teraz więcej by chronić nasze ciało przed<br />

zimnem. Qigong, tai chi, joga to aktywności, które pozwolą<br />

nam zachować sprawność i zapewnią prawidłowy<br />

przepływ Qi. Unikajmy zbyt gorących kąpieli, które rozszerzają<br />

pory skóry także dając możliwość wnikaniu patogenów<br />

i zimna.<br />

Oszczędzajmy energię seksualną, gdyż jest ona odzwierciedleniem<br />

najbardziej pierwotnej energii nerek.<br />

Nasienie mężczyzny, płyny menstruacyjne oraz mleko<br />

matki są czystymi esencjami wytwarzanymi z esencji nerek<br />

oraz krwi. Nadmierne miesięczne krwawienie wytraca<br />

naszą energię (można to skutecznie leczyć odpowiednią<br />

kuracją ziołową). Jeśli karmimy piersią, upewnijmy<br />

się, że dobrze się odżywiamy.<br />

Mężczyźni niech nie trwonią swojego nasienia. Starajmy<br />

się przekształcić energię seksualną w energię miłości,<br />

przenosząc swoją uwagę z niższych partii ciała do serca.<br />

Zimą w sposób szczególny powinniśmy chronić lędźwia<br />

oraz stopy, gdzie swój początek ma meridian nerek.<br />

Unikajmy chodzenia po zimnej podłodze, gdyż zimno<br />

bezpośrednio może wniknąć w głębokie warstwy ciała.<br />

Dobrym sposobem wzmacniania nerek jest moczenie<br />

stóp w gorącej wodzie z solą.<br />

Zima- Nerki – Woda<br />

W tradycyjnej medycynie chińskiej nerki związane są<br />

z elementem wody i uważane są za naszą „bramę życia“.<br />

Przechowując DNA, regulują reprodukcję i rozwój. Długowieczność<br />

jest odzwierciedleniem poziomu ich energii<br />

a zima to najlepszy czas, aby je wzmocnić. Siła nerek<br />

przejawia się w naszych włosach oraz jakości słuchu, kości,<br />

szpiku kostnego i zębów, Wszelkie problemy związane<br />

z tymi strukturmi będą wskazywać na ich osłabienie.<br />

Tekst: Katarzyna Tyczyńska<br />

ZIMOWE ZUPY MOCY<br />

Tradycyjna medycyna chińska (tmc) przez tysiąclecia<br />

wypracowała skuteczne sposoby wspierania zdrowia<br />

w określonej porze roku. Najbardziej popularną i<br />

skuteczną formą oddziaływania odżywczego i zdrowotnego<br />

jest zupa. Chińczycy je kochają a zimą jedzą<br />

szczególnie chętnie. Zimowa „zupa mocy” poprzez zastosowanie<br />

odpowiednich ziół może ogrzać i odżywić<br />

nasze ciało, wzmocnić krew czy naszą witalność.<br />

Najbardziej wartościowa jest ta długo gotowana na<br />

kościach i mięsie, które tak jak i inne zawarte w niej<br />

składniki pełni rolę lekarstwa. Nie powinniśmy analizować<br />

jej wartości odżywczej w rozumieniu dietetyki<br />

zachodniej, ale z uwagi na jej wartość energetyczną.<br />

ZUPA MOCY WZMACNIAJĄCA SIŁY WITALNE,<br />

KREW I ODPORNOŚĆ.<br />

10 gram korzenia żeń-szenia koreańskiego bądź<br />

amerykańskiego namoczyć na noc. Kurczaka pokroić<br />

na kawałki, przekrajając kości tak, aby mógł wydostać<br />

się szpik, wrzucić do dużego garnka zalać wodą. Dodać<br />

pokrojony na kawałki żeń-szeń oraz 30 g traganka<br />

błoniastego, 1 łyżkę owoców goji, 6 plastrów świeżego<br />

imbiru oraz 2 łyżeczki soli. Zagotować, zebrać szumowiny<br />

i gotować powoli na małym ogniu 1– 2 dni. Spożywać<br />

1 miseczkę zupy 1-2 razy dziennie. Dodatek warzyw<br />

nieco zmniejszy działanie lecznicze zupy. Przeciwskazana<br />

jest ona w stanach gorączkowych oraz dla<br />

osób z nadciśnieniem tętniczym.


WYWIAD 04<br />

AURA OPOWIEŚĆ O NAS SAMYCH<br />

Wiele osób zadaje pytanie, czym jest aura? Chce ją poznać, dowiedzieć<br />

się czegoś więcej. Odpowiedź wcale nie jest trudna. Aura to pole energii,<br />

które otacza każdą materię, nie tylko człowieka.<br />

Dorota Jedlicka-Cebertowicz<br />

Od zawsze jej pasją był świat masaży i arteterapii.<br />

Mając świadomość, jak ważnym elementem w życiu<br />

człowieka jest dotyk i systematyczny relaks, wyspecjalizowała<br />

się w wielu jego dziedzinach i od lat uczy<br />

innych. Jako pierwsza w Polsce uzyskała certyfikat,<br />

umożliwiający jej nauczanie masażu PeLoHa, sprowadzonego<br />

do nas za sprawą Mary i Alana Erle z Australii.<br />

Podążając wybraną przez siebie drogą samorozwoju<br />

zdobywała nowe umiejętności z psychologii,<br />

arteterapii, pedagogiki. Człowieka traktuje holistycznie,<br />

dlatego też do pracy z nim włącza działanie<br />

ziół, mając dyplom fitoterapeuty. Jest mistrzem<br />

bioenergoterapii, naturoterapii, naturopatii i radiestezji.<br />

Zasiada także w komisji egzaminacyjnej w zawodzie<br />

bioenergoterapeuta i radiesteta. Zawsze pogodnie<br />

nastawiona do życia, bez względu na okoliczności,<br />

jakie niesie ono z każdym dniem, od wielu<br />

lat wykonuje zdjęcia aury i szeroko je interpretuje.<br />

wych, często wskazująca na tak zwanych „ wampirów energetycznych”<br />

może też pojawić się w aurze osoby, która spędziła<br />

kilka dni przy kimś ciężko chorym lub ostatnio niewiele<br />

spała.<br />

- Do odczytu i wykonania zdjęcia wykorzystujesz<br />

specjalny aparat. Cóż to takiego?<br />

- To aparat wyprodukowany w USA na potrzeby N.A.S.A.<br />

Podobnych jest na świecie około 500. W Polsce jest tylko jeden,<br />

ten, którego używam.<br />

- Jak działa?<br />

- Aura imaging odczytuje energię z dłoni osoby. Energia<br />

to nic innego jak długość fal elektromagnetycznych. Każda<br />

z nich ma odrębny kolor. Te fale, nakładając się jedna<br />

na drugą, tworzą właściwe nam biopole. To czysta fizyka<br />

kwantowa. Urządzenie jest niezwykle precyzyjne, bada się<br />

nim, między innymi, pole energetyczne kosmonautów.<br />

- Gdzie możemy zrobić sobie takie zdjęcie aury?<br />

- Najłatwiej na targach medycyny naturalnej albo u mnie<br />

- Jedni wierzą w istnienie aury, inni nie. Są jednak osoby,<br />

które posiadły zdolność jej widzenia. Doskonale wiesz, że<br />

dar widzenia aury jest bardzo rzadkim darem. Powiedz zatem,<br />

czy pozazmysłowe postrzeganie dane jest każdemu?<br />

- Oczywiście, że nie.<br />

- Kiedy po raz pierwszy zobaczyłaś aurę?<br />

- To było 30 lat temu na spotkaniu psychotroników i zupełnie<br />

nie byłam na to przygotowana. Dostrzegłam promienie<br />

odchodzące od kryształowego wazonu w kierunku<br />

każdej osób na tym spotkaniu. Zaskoczyło mnie to zupełnie.<br />

- Co działo się później, kiedy już wiedziałaś, że to naprawdę<br />

jest możliwe?<br />

- Coraz częściej, idąc na przykład ulicą, czy robiąc zakupy,<br />

widziałam konkretne osoby, jakby spowite kolorami,<br />

byli zieloni, niebiescy, żółci...<br />

- Byłaś wówczas bardzo młoda, bez większego doświadczenia...<br />

- To prawda. Nie wiedziałam co myśleć. Ale zrozumiałam,<br />

że ów talent chcę rozwijać, by swoją wiedzą służyć innym<br />

po to, by pomagać im odnaleźć sens życia. Tak się bowiem<br />

składa, że obraz aury, indywidualny dla każdego z nas, daje<br />

się pięknie interpretować.<br />

- Czy to jest tak, że na podstawie kolorów w aurze jesteś<br />

w stanie snuć opowieść o konkretnej osobie?<br />

- Można z nich czytać, jak z otwartej księgi. Obrazują nas<br />

na planie fizycznym, psychicznym i duchowym i emocjonalnym.<br />

Mogę powiedzieć na co ktoś choruje, jaki ma charakter,<br />

jak wyglądają związki rodzinne i partnerskie, czego<br />

brakuje w życiu, nad czym powinna popracować.<br />

- Co jeszcze widać na fotografii?<br />

- Jaki kryje się w kimś potencjał, jakie drzemią talenty,<br />

jaki będzie najlepszy zawód. W aurze widać też, czy mamy<br />

opiekunów duchowych, czy towarzyszą nam istoty anielskie.<br />

To zazwyczaj najbardziej zaskakuje tych, którzy widzą<br />

aurę po raz pierwszy.<br />

- Interpretacja aury to złożony proces. Znaczenie poszczególnych<br />

kolorów jest bowiem szerokie. Nie wystarczy<br />

wiedzieć, że na przykład kolor czerwony oznacza<br />

osobę żyjącą z pasją.<br />

- To prawda. Trzeba umieć rozróżniać odcienie poszczególnych<br />

barw. Dostrzec subtelne różnice, które bardzo wiele<br />

zmieniają w odczycie. Dla przykładu blada czerwień mówiąca<br />

o braku zrównoważenia, małym zapasie sił życiow<br />

gabinecie, w Łodzi.<br />

- Nie ma innych ku temu urządzeń?<br />

- Oczywiście istnieją. Jednak działają na podstawie stworzonych<br />

programów komputerowych, nie są tak dokładne,<br />

no i zapis nie jest przedstawiany ostatecznie w formie zdjęcia.<br />

- Pewnie widziałaś rozmaite zdjęcia obrazujące aurę?<br />

- To prawda. Od najpiękniejszych, świadczących o wielkich<br />

zdolnościach człowieka, jego czystym sercu, przez<br />

przeciętne, pokazujące człowieka dzisiejszych czasów zabieganego,<br />

nastawionego na zysk i karierę, po aury osób<br />

bardzo negatywnych, nieszczerych, czy tych, które zajmują<br />

się czarną magią.<br />

- Kiedyś prowadziłaś kursy widzenia aury...<br />

- Tak, bo przez specjalne ćwiczenia, polegające na udrażnianiu<br />

nerwów ocznych, które aktywizowane przekazują<br />

do szyszynki impuls przekładający się na obraz, można te<br />

zdolność w sobie wykształcić.<br />

- Jakie to ćwiczenia?<br />

- Do podstawowych należą: szybkie mruganie, spoglądanie<br />

w dal, na boki, naprzemiennie w górę i w dół, koncentracja<br />

na płomieniu świecy, obserwacja czubków drzew, liści,<br />

dłoni... Zdecydowanie szybciej postrzega się aurę w naturze,<br />

która tętni życiem.<br />

- Czy aura może się zmieniać?<br />

- Tak. Na skutek tego, co niesie z sobą życie, jakie emocje<br />

dominują w nas w danym czasie, obraz może się zmieniać.<br />

- Czy aura jest jednobarwna?<br />

- No właśnie nie. Ma zawsze kolor dominujący i to na<br />

jego podstawie możemy o człowieku powiedzieć najwięcej.<br />

Jednak inne kolory tej barwie towarzyszące mówią o<br />

teraźniejszości, o tym, czego aktualnie doświadczamy, są<br />

kolorami określającymi nasz stan na bieżąco.<br />

- O czym warto pamiętać, robiąc sobie zdjęcie aury i<br />

poddając je interpretacji?<br />

- Najważniejsze, żeby mieć świadomość, że aura to nasz<br />

prawzór, doskonała forma, do której zostaliśmy dostrojeni.<br />

To pole naszej świadomości, nasz portal do wyższych wymiarów.<br />

Zdjęcie aury uzmysławia nam nad czym aktualnie<br />

powinniśmy pracować, żeby osiągnąć harmonię i szczęście<br />

oraz jakie cechy naszej osobowości powinniśmy wyeliminować,<br />

a jakie wzmocnić, pielęgnować i rozwijać.<br />

Rozmawiała: Teresa Szczepanek


REKLAMA<br />

05


ŚWIADOMIE DLA ZDROWIA 06<br />

CEL I NATURA<br />

JOGI<br />

Joga to sztuka życia. Oferuje nam wiedzę i praktyczne<br />

narzędzia. Choć powstała w Indiach, to jej wartości<br />

są w pełni uniwersalne dla każdego.<br />

Joga stała się niezwykle popularna w ostatnich latach<br />

na <strong>cały</strong>m świecie. Dlaczego miliony ludzi nagle zaczęło się<br />

nią interesować i praktykować? Głównie dlatego, że obecnie<br />

ludzie odczuwają tak wiele cierpienia i psychicznego,<br />

i fizycznego, z którym ani medycyna, ani psychologia nie<br />

mogą sobie poradzić. A dlaczego joga nam pomaga? Powstała<br />

na fundamentach, które okazują się lepiej opisywać<br />

funkcjonowanie człowieka niż zachodnia medycyna. Człowiek<br />

ma “warstwy” i nie składa się głównie z ciała. Człowiek<br />

to CUD, czyli konglomerat przynajmniej trzech elementów:<br />

Ciało, Umysł i Duch. Zachodnia nauka przez <strong>cały</strong> czas swojego<br />

rozwoju negowała to nierozerwalne połączenie, jednak<br />

współcześnie wiemy, że było to błędne podejście. Joga<br />

to holistyczna wiedza o naturze człowieka i wszechświata.<br />

CEL JOGI<br />

Joga pochodzi z Indii i została stworzona wiele tysięcy<br />

lat temu, co nie znaczy, że nie pasuje do współczesności. Ta<br />

wielowiekowa tradycja świadczy właśnie o jej bogactwie i<br />

potwierdzeniu skuteczności. Nazwa Joga (yoga) pochodzi<br />

z sanskrytu czyli jednego z najstarszych języków świata,<br />

używanego w starożytnych Indiach. Jednym z najwazniejszych<br />

znaczeń słowa jest: łączyć. To właśnie stanowi esencję<br />

jogi.<br />

Co takiego joga ma łączyć? Właśnie wszystkie poziomy<br />

egzystencji człowieka w jeden wspólnie działający mechanizm.<br />

Dzięki temu każdy człowiek może powrócić do swojej<br />

natury oraz stać się bardziej zdrowy i szczęśliwy. Według<br />

jogi człowiek to przede wszystkim Dusza, to jest nasza<br />

prawdziwa natura. A Dusza nie jest niczym “magicznym”,<br />

lecz to po prostu nasza Wyższa Świadomość (prawdziwe<br />

JA). Dusza zbudowana jest z miłości, przepełnia ją błogość<br />

i szczęście.<br />

ROZWÓJ ŚWIADOMOŚCI CZŁOWIEKA<br />

Ewolucja człowieka przebiega następująco. Kiedy Dusza<br />

“wybiera się” na świat, otrzymuje kilka prezentów, m.in.<br />

Umysł i Ciało. Te dary są bezcenne. lecz problem polega na<br />

tym, że nikt nie załączył do nich instrukcji obsługi.<br />

Na początku, zaraz po urodzeniu, wszystko jest jeszcze<br />

super. Noworodek ma pełen kontakt z Duszą (miłością, Bogiem)<br />

i dlatego w tamtym okresie uśmiechamy się najwięcej<br />

i jesteśmy najbardziej szczęśliwi. Jednak przez pierwsze<br />

miesiące i lata życia stopniowo tworzy się EGO ,czyli poczucie<br />

tożsamości (Ja). Ego jest zbudowane z koncepcji “kim<br />

jestem, co jest moje i do czego dążę”. Zostają one “zapożyczone”<br />

głównie z otoczenia. Wraz z Ego stopniowo tracimy<br />

poczucie kontaktu z Duszą i zaczynamy żyć w świecie Umysłu.<br />

Nasze szczęście nie jest już stałe, lecz uzależnia się od<br />

spełniania potrzeb zmysłowych lub innych pragnień. Gonimy<br />

za tymi “króliczkami”, które ciągle nam uciekają. I tak rodzi<br />

się cierpienie.<br />

Nasz Umysł tak naprawdę nie rozumie w pełni potrzeb<br />

Ciała i Duszy i nie potrafi zharmonizować działania całej<br />

tej skomplikowanej maszynerii. Tutaj z pomocą przychodzi<br />

joga. Tysiące lat doświadczeń i naukowych obserwacji<br />

mistrzów jogi umożliwiło stworzenie najbardziej kompletnego<br />

i zaawansowanego systemu rozwoju osobistego.<br />

Prawdziwa joga stanowi połączenie wiedzy o człowieku i<br />

wszechświecie oraz narzędzi do poznania samego siebie i<br />

tworzenia wewnętrznej harmonii.<br />

JOGA TO NIE TYLKO PRACA Z CIAŁEM<br />

Najważniejsze narzędzia jogi to:<br />

techniki oddechowe<br />

medytacja<br />

asany czyli ćwiczenia pozycji ciała<br />

świadoma obserwacja myśli i emocji<br />

wiedza o życiu, naturze umysłu, energii<br />

Nie przypadkiem asany, czyli praca z ciałem, nie są wymienione<br />

na pierwszym miejscu, gdyż wiele osób utożsamia<br />

jogę wyłącznie z ćwiczeniami rozciągającymi. Współcześnie<br />

na fali jej popularności powstało wiele aktywności<br />

“jogo-podobnych”. Niestety, wiele z nich nie ma nic wspólnego<br />

z jogą. Dlatego też bądźmy uważni i szukajmy dla<br />

siebie możliwie autentycznej jogi, opartej na wielowiekowej<br />

tradycji. Na Zachodzie mamy “podejście wyczynowe”<br />

do wszystkiego, czyli chcielibyśmy jak najszybciej coś<br />

osiągać. Dlatego też uważamy, że celem jogi jest np. maksymalne<br />

rozciągnięcie się. Nic bardziej błędnego. Joga to<br />

także droga rozwoju duchowego. Prowadzi przede wszystkim<br />

do poznania samego siebie. Na tej ścieżce powinniśmy<br />

się przede wszystkim zrelaksować a nie spieszyć i wywierać<br />

presję.<br />

Krzysztof Mence<br />

Coach zdrowia, trener medytacji, www.wellmax.pl<br />

Joga to najbardziej kompletna instrukcja obsługi<br />

człowieka. Opisuje szczegółowo funkcjonowanie istoty<br />

ludzkiej na wszystkich poziomach - ciała, umysłu i<br />

duszy. Cierpienie człowieka bierze się stąd, że każdy<br />

z tych poziomów działa w innym rytmie. A joga daje<br />

wiedzę i narzędzia do tworzenia harmonii między<br />

nimi.<br />

Joga nie jest związana z żadną religią. Jednak, co interesujące<br />

- jest zawarta w każdej religii. Gdyż joga to<br />

esencja duchowości, czyli poszukiwania i zadawania<br />

ważnych pytań: kim jestem, co jest celem życia i jak<br />

być naprawdę szczęśliwym. Joga nie jest teorią, lecz<br />

pozwala “doświadczyć” w praktyce odpowiedzi na te<br />

wszystkie pytania.<br />

Celem jogi nie jest nauka zakładania nogi za głowę.<br />

Celem jogi nie jest to, abyśmy nauczyli się czegoś.<br />

Lecz dzięki jodze możemy się wielu rzeczy oduczyć,<br />

np. stresu i zbędnych koncepcji w umyśle. Możemy<br />

stać się naturalni, bardziej sobą. Celem jogi jest<br />

doświadczanie życia w chwili obecnej, Tu i Teraz. I to<br />

jest jej przesłaniem.


DOOKOŁA ŚWIATA<br />

07<br />

SPOSÓB Z ANTYPODÓW NA ZDROWY<br />

STYL ŻYCIA<br />

W codziennej pogoni za dobrami materialnymi nie dbamy o nasze środowisko, w<br />

którym żyjemy, często zapominamy o potrzebach swojego ciała i duszy. Jakże odmienny<br />

od naszego wydaje się być styl życia Aborygenów, ludzi z antypodów.<br />

Mówi się, że gdyby zebrać wszystkie pierwotne ludy i pokazać im zdobycze cywilizacji,<br />

to wszyscy oprócz Aborygenów rzuciliby się na oferowane im dobra. Oni zaś odwróciliby<br />

się na pięcie i wrócili do buszu. To pokazuje ważną różnicę między nimi, a resztą świata, ich<br />

niechęć do wszelkich dóbr materialnych. Są zaprzeczeniem tego, do czego od tysięcy lat<br />

dąży reszta świata. Nawet dziś wolą wciąż siedzieć przed domem niż pod dachem, włóczyć<br />

się po buszu, niż zarabiać pieniądze. A może to oni znaleźli sposób, aby w świecie, w którym<br />

rządzi materia, nie oszaleć? W czym możemy ich naśladować? Na przykład w kwestii<br />

odżywiania i zdrowia. Rdzenni mieszkańcy Australii są zasadniczo wegetarianami. Jedzą<br />

dzikie owoce, tropikalne bulwy, orzechy i nasiona. Od czasu do czasu urozmaicają swoje<br />

menu rybami lub jajami żółwi lub ptaków. Gdy trafiają im się odpowiednie ziarna, mielą<br />

je na mąkę i pieką z nich podpłomyki. Według ich wierzeń zwierzęta nie żyją po to, by<br />

stać się pokarmem dla ludzi. Celem istnienia zwierząt jest towarzyszenie człowiekowi i pomaganie<br />

mu. Natomiast człowiek powinien uczyć się biorąc z nich przykład. Oprócz dbałości<br />

o ciało dla pierwotnych ludów Australii niezwykle ważny jest rozwój duchowy. Bogactwo<br />

życia duchowego i rozbudowany system wierzeń jest esencją ich kultury. Przejawia<br />

się między innymi poprzez sztukę, w szacunku do wszystkiego, co jest żywe, traktowaniu<br />

snu jako stałego elementu życia. Żeby przetrwać w trudnych warunkach naturalnych<br />

Aborygeni potrafią po mistrzowsku włączyć się w przyrodę, korzystać z jej zasobów, a gdy<br />

odchodzą na przykład z miejsca biwaku, pozostawić ją nietkniętą i nieuszkodzoną! Zatem<br />

może warto zmienić swój punkt widzenia świata i wprowadzić w nasze życie trochę filozofii<br />

rdzennych mieszkańców z antypodów.<br />

U Aborygenów już od zarania ich dziejów istniała<br />

świadoma prokreacja. Uważają , iż należy dawać życie<br />

dzieciom tylko wtedy, gdy będą chciane, kochane i zaplanowane<br />

Zgodnie z ich wierzeniami urodzenie dziecka<br />

oznacza, że jego rodzice dostarczyli ziemskiego ciała<br />

dla błąkającej się duszy, która teraz będzie miała gdzie<br />

mieszkać. Nie jest dla nich także ważne, czy dziecko ma<br />

jakieś fizyczne wady. Liczy się dusza, która niczym klejnot<br />

powinna być bez skazy i na zasadzie wzajemności<br />

wspomagać ciało. Pierwotni ludzie z antypodów są z natury<br />

wyjątkowo zdrowymi ludźmi, ale gdy ich zdrowie<br />

jest zagrożone, potrafią bardzo skutecznie interweniować.<br />

Umieją leczyć choroby i zapobiegać im. Liście tutejszych<br />

krzewów zawierają olejki eteryczne o działaniu<br />

antybakteryjnym. Aborygeni te aromatyczne olejkodajne<br />

rośliny zazwyczaj wyciskają, moczą w wodzie, a potem<br />

wcierają je w piersi, plecy, lub krzyż lub robią inhalacje.<br />

Lek w ten sposób otrzymany czyści krew, i wspomaga<br />

system odpornościowy organizmu. Aborygeni mają o<br />

wiele silniej rozwinięty zmysł spostrzegania niż ludzie żyjący<br />

w innych kulturach. Także ich zmysł słuchu, wzroku<br />

i powonienia wydają się znacznie przekraczać normalny<br />

poziom. Na przykład obecność wody rozpoznają po<br />

zapachu. A w śladach stóp dopatrują się wibracji, która<br />

więcej im mówi niż odbicie na ziemi. Podobno tropiciele<br />

przemytników, będący z pochodzenia aborygenami, potrafią<br />

rozpoznać po śladach opon: szybkość i typ pojazdu,<br />

datę i czas przejazdu, a nawet ilu wiózł pasażerów!<br />

................ CIEKAWOSTKI ..................<br />

HIRUDOTERAPIA PANACEUM NA CHOROBY<br />

Większość ludzi wręcz z obrzydzeniem reaguje na widok wijącego się pasożyta<br />

o ciemnoszarym lub ciemnozielonym ubarwieniu, z rdzawymi liniami wzdłuż ciała.<br />

To poczciwe zwierzątko to pijawka, której właściwości lecznicze znali starożytni<br />

lekarze. Poznała się na niej też medycyna ludowa. Teraz zapomniana terapia leczenia<br />

pijawkami wraca do łask.<br />

Nazwa hirudoterapia pochodzi od łacińskiej nazwy pijawki – hirudo medicinalis. Niegdyś<br />

stosowano ją przede wszystkim po to, aby upuścić ”nieświeżą krew” spowodowaną<br />

chorobami krwi i żył. Obecnie ma dużo więcej leczniczych zastosowań. Zabiegi hirudoterapii<br />

stosuje się w chorobach serca, płuc, oskrzeli, przewodu pokarmowego, trudno<br />

gojących się ranach, bólach głowy, a także przy depresji i nerwicach. Wydzielina gruczołów<br />

ślinowych pijawki jest obecnie uważana za najlepszą i jedną z najskuteczniejszych<br />

wieloskładnikowych substancji leczniczych. Jej różnorodny skład biochemiczny<br />

można porównać do arsenału najlepiej wyposażonej armii świata. Produkuje ponad 140<br />

związków chemicznych, między innymi hirudynę, która rozrzedza krew, histaminę rozszerzająca<br />

naczynia krwionośnie czy substancje znieczulające. Hirudozwiązki wpuszczone<br />

do naszego krwioobiegu skutecznie walczą z chorobą, poprawiając pracę całego<br />

organizmu, a także spowalniają proces starzenia się skóry. Sam zabieg jest bezbolesny.<br />

Na zdrową i nieuszkodzoną skórę przystawia się pijawki w okolicy miejsca, które chce<br />

się wyleczyć. Zwierzątka przytwierdzają się do ciała za pomocą przyssawek i przegryzają<br />

skórę, mikroząbkami. Następnie zaczynają ssać krew, kiedy napuchną, same odpadają.<br />

Przez zabiegiem należy zrezygnować z pachnących kosmetyków, ponieważ pijawki<br />

mogą nie przyssać się do ciała. Hirudoterapii nie mogą się poddawa osoby chore na<br />

anemię, hemofilię, z niskim ciśnieniem tętniczym oraz kobiety w ciąży i dzieci poniżej 1o<br />

roku życia. Jak zwykle możemy zaufać doświadczeniom naszych przodków i powrócić<br />

do bezpiecznej metody leczenia, jaką jest hirudoterapia - remedium na wiele chorób.<br />

Na świecie żyje około 680 gatunków pijawek. W Polsce<br />

jest około 47 gatunków, w tym objęta ochroną pijawka<br />

lekarska. Ten bezkręgowiec jest obojnakiem, by<br />

jednak mogło dojść do zapłodnienia muszą zejść się<br />

dwa osobniki i wymienić wzajemnie nasieniem. Dopiero<br />

potem pijawki mogą przystąpić do złożenia jaj.<br />

Dojrzałość płciową osiągają po pięciu latach. Są długowieczne,<br />

mogą żyć nawet 20 lat. Co sprawia, że pijawki<br />

nie chorują i są zawsze w dobrej kondycji? Pijawka<br />

wpuszczając, hirudozwiązki sama je z powrotem wypija<br />

i w ten sposób korzysta z ich działania. Warto wiedzieć,<br />

że to żyjątko jest najlepszym lekiem przeciwzakrzepowym.<br />

Z tego powodu często jest stosowana<br />

po wszelkiego rodzaju replantacjach, czyli operacjach<br />

przyszywania odciętych części ciała. W Polsce tę metodę<br />

stosuje się na oddziale replantacji szpitala w Trzebnicy.<br />

Hirudoterapia to uznawana metoda medyczna<br />

przez NFZ, ale nie zawsze jest refundowana. Tym czasem<br />

w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Rosji leczenie<br />

jest pokrywane z funduszy państwowych. Obecnie<br />

jedną z najbardziej polecanych metod leczenia pijawkami<br />

jest hirudokompleksoterapia. Jest to najbardziej<br />

efektywna terapeutycznie technologia leczenia kompleksowego.<br />

Polega ona na oddziaływaniu substancjami<br />

pijawek na wiele układów narządowych przez<br />

okresowe przystawianie pijawek w wybranych miejscach<br />

ciała. Terapia hamuje proces starzenia organizmu,<br />

leczy profilaktycznie miażdżycę.<br />

Tekst i zdjęcia: Ewa Ślęzak


REKLAMA<br />

SREBRO<br />

W MONOJONOWEJ<br />

TECHNOLOGII<br />

Monojon znaczy: pojedynczy. Ta unikatowa technologia podbija światowy rynek. Wielkość<br />

cząsteczki określa się na 0,2 nm, a to oznacza, że jest mniejsza od porów pomiędzy<br />

naszymi komórkami, które mają wielkość od 0,7 do 0,14 nm. Oznacza to, że nie tylko bez<br />

trudu przedostaje się przez wierzchnią warstwę skóry, ale z łatwością wnika do skóry właściwej,<br />

gdzie dokonuje naprawy organizmu nie tylko z zewnątrz, ale - co istotne - od środka<br />

organizmu.<br />

Srebro znane jest w dziejach ludzkości od tysiącleci. Używano go do wyrobu biżuterii,<br />

naczyń, ale także dostrzeżono jego lecznicze właściwości w medycynie, jak i w kuchni.<br />

Srebrne monety wrzucano do kan z wodą, mlekiem,winem, by napoje dłużej zachowały<br />

swoją świeżość.<br />

Od wieków srebro jest pogromcą bakterii, wirusów i innych drobnoustrojów. Udowodniono,<br />

że jest ono odporne na 630 szczepów bakterii i - co równie istotne - pod wpływem<br />

srebra bakterie nie ulegają mutacjom. Przyjmując antybiotyki, bez wiedzy i kontroli lekarzy,<br />

a co gorsza często bez uzasadnienia, narażamy swój organizm na poważne komplikacje.<br />

Niewłaściwe dawkowanie, niedokończona kuracja, zbyt częste przyjmowanie antybiotyków<br />

– to wszystko ma istotny wpływ na nasze zdrowie. Często słyszymy o lekoopornych<br />

szczepach bakterii. Dlaczego tak się dzieje? Po każdej serii antybiotyku, w naszym organizmie<br />

zachodzi zmiana flory biologicznej.<br />

W przypadku, gdy antybiotyk nie zneutralizuje chorobotwórczych bakterii w dostatecznym<br />

zakresie może dojść do ich mutacji, bowiem bakterie określane mianem „dobrych”<br />

nie są w stanie ich zwalczyć. Dzieje się tak, ponieważ bakterie „nabierają cech” jeszcze bardziej<br />

inteligentnych do przetrwania i jakby to one pierwsze chciały nam powiedzieć: ”Co<br />

08<br />

nas nie zabije, to nas wzmocni''. Bakterie są wszechobecne. Jesteśmy zbudowani zarówno<br />

z bakterii, dzięki którym trwamy, jak i tych, przez które często chorujemy.<br />

Mając powyższe na uwadze, warto wspomnieć o łagodnym i nietoksycznym antybiotyku,<br />

jakim jest srebro.<br />

Bardzo ważną właściwością srebra jest to, że bakterie chorobotwórcze nie są w stanie<br />

rozwinąć odporności na jego cząsteczki tak, jak dzieje się to w przypadku antybiotyków.<br />

Jest bardzo skuteczne w leczeniu różnego rodzaju problemów o podłożu grzybiczym oraz<br />

egzemy czy jako antyseptyk do płukania ust i mycia zębów. Srebro ma silne właściwości<br />

bakteriobójcze, przeciwwirusowe. Wykazuje działanie przeciwzapalne, niszczy większość<br />

bakterii mogących wywołać stany zapalne skóry (zapalenie mieszków włosowych, trądzik<br />

pospolity itp.), stymuluje proces regeneracji komórek, chroni skórę przed wpływem szkodliwych<br />

czynników termicznych i biochemicznych oraz zewnętrznych (wiatr, kurz, mróz).<br />

Wpływa na pracę gruczołów łojowych regulując wydzielanie sebum, utrzymując suchą<br />

lub tłustą skórę w stanie równowagi zapewniając prawidłowy poziom nawilżenia. Służy<br />

również w pielęgnacji skóry przed i po goleniu i depilacji, jest naturalnym konserwantem.<br />

Srebro jest również doskonałym antyperspirantem. Myśliwi wychodzący na łów, pryskając<br />

się srebrem, nie tylko chronią się od komarów, kleszczy i innych gryzoni, ale też neutralizują<br />

swój zapach, dzięki czemu zwierzyna ich nie wyczuwa.<br />

Konwenconalne preparaty srebra takie jak azotan srebra, sól srebrowa sulfadiazyny nadal<br />

są używane w medycynie. Formuły te, odkryte w 1884 r. przez Carla Crede nadal leczą.<br />

Straszą nas srebrzycą.<br />

Argyria lub srebrzyca rozwija się w organizmie na skutek przyjmowania preparatów medycznych,<br />

w których składzie znajdują się związki srebra – najczęściej chodzi o srebro koloidalne.<br />

Chorzy cierpiący na tę przypadłość mają charakterystyczny kolor skóry: niebiesko-srebrny.<br />

Źródła mówiące o tym schorzeniu nie podają jej przyczyny, a jedynie wskazują na objawy.<br />

Jednak to wszystko nie powinno nas zrażać do stosowania srebra a jedynie uczulać<br />

na jego odpowiednie stosowanie. W naturze bowiem wiele substancji (np. witaminy, zioła)<br />

jest lekarstwem, jak i trucizną. Chodzi tu o proporcje i odpowiednie dawkowanie. Dlatego<br />

też najlepszym srebrem jest srebro monojonowe, które nie klastruje się (nie skleja się), co<br />

oznacza, że jony srebra nie pozostają w organizmie na długo.<br />

Tekst: K. Ł.<br />

REKLAMA


LITOTERAPIA 10<br />

SZAFIR KRYSZTAŁOWA<br />

PIECZĘĆ NIEBIOS<br />

„NAJDZIWNIEJSZY, NAJBARDZIEJ TAJEMNICZY SPOŚRÓD<br />

WSZYSTKICH KLEJNOTÓW, CZCZONY PRZEZ WIEDZĄCYCH<br />

JAKO NIEODGADNIONA „PIECZĘĆ MĄDROŚCI” – SZAFIR ZA-<br />

MYKA W SOBIE WSZYSTKIE CNOTY I UKRYTE MOCE, ZAKLĘTE<br />

RAZEM W LICZNE JEGO RODZEŃSTWO, JAK: BRYLANTY, RUBI-<br />

NY, TOPAZY I WIELE INNYCH, O KTÓRYCH MÓWI EZOTERYCZ-<br />

NA WIEDZA, ŻE SĄ SKARBNICĄ SIŁ PRZYRODY, JEJ PIĘKNA I JEJ<br />

MOCY, SKARBNICĄ ZDOLNĄ LECZYĆ I USZCZĘŚLIWIAĆ LUDZI (...)”<br />

- CZYTAMY W TAJEMNICACH SZLACHETNYCH KAMIENI.<br />

Szafir to korund - bardzo twardy kamień z rodziny tlenków - i wbrew swojej nazwie nie<br />

jest tylko niebieski. Bywa zielony (szmaragd wschodni), fioletowo-niebieski (szafir kaszmirski),<br />

jasnoniebieski (akwamaryn wschodni) pomarańczowo-czerwony (paparadża,<br />

hiacynt ) lub nawet całkiem bez barwy (leukoszafir ), szary, brunatny i czarny.<br />

W swoim składzie chemicznym nie różni się niczym od rubinu. Ojczyzną tego pięknego<br />

kamienia jest Cejlon. Najpiękniejsze jednak w barwie szafiry, podobne do błękitu włoskiego<br />

nieba, znajdują się w Indochinach. Tajlandia, Sri Lanka, Kambodża, RPA, Australia,<br />

Idaho, Południowa Karolina, Ural, Borneo i Madagaskar – to pozostałe miejsca występowania<br />

tego drogocennego kruszcu.<br />

W przeciwieństwie do rubinów, szafir potrafi osiągać okazałe wielkości, jak choćby znaleziony<br />

niegdyś, dawno temu, na Cejlonie, szafir o wadze 1200 karatów. To bardzo ceniony,<br />

rzadki, wyjątkowo atrakcyjny kamień kolekcjonerski.<br />

Szlachetny. Z powodzeniem wykorzystywany w jubilerstwie do wyrobu drogiej biżuterii.<br />

Tak właściwie to szafir nazwać by można panem klejnotów, bo w swych cudownych zaletach<br />

przerasta wszystkie, jednocząc rozliczne i zdumiewające właściwości.<br />

Warto wiedzieć, że najstarsze księgi świata wyróżniają szafir jako klejnot, w którym<br />

ukryta jest tajemnica magnum magisterium – kamienia mądrości, o rozwiązanie której<br />

kusili się najwięksi „poszukiwacze Prawdy”. Okultyzm zaś nazywa szafir kryształową pieczęcią<br />

niebios.<br />

Parokrotnie o tym kamieniu wspomina Pismo Święte, słowami proroków Izajasza i Ezechiela.<br />

Wymieniany jest jako jeden z kamieni w pektorale Aarona, a w Apokalipsie świętego<br />

Jana stanowi ozdobę drugiej warstwy fundamentu niebiańskiego Jeruzalem.<br />

Ci, którym udało się zgłębić nieco tajemnicę szafiru wiedzą, że ów kamień, czyli hebrajskie<br />

utajone, święte - saphir - wyrażające najgłębszą tajemnicę boskości, skrywa w swych<br />

liniach wszechświat w miniaturze. Ten zaś ma odzwierciedlenie w człowieku.<br />

Dlatego też chcąc się uczyć, jak pisze Maria Florkowa, mądrości w życiu, mądrości w<br />

cierpieniu i radości, warto zwrócić się do cudownych, acz mało znanych sił i mocy szafiru.<br />

Klejnot ten, zamykający w sobie niezgłębione tajemnice nieba i ziemi, udzieli każdemu<br />

przedziwnych darów.<br />

Szafir był kamieniem wtajemniczonych od zarania dziejów. Choć nie tylko wiedzący<br />

szukali w nim mądrości i natchnienia. Dary tego klejnotu były tak nieocenione, że stał się<br />

najbardziej pożądanym amuletem. To przecież kamień Jowisza, którego astrologia nazywa<br />

: Fortuna major – wielkie szczęście. Nic więc dziwnego, że rozbudzał wyobraźnię i wyzwalał<br />

nieodpartą chęć posiadania go w zbiorach. Znane są różne legendy i podania opisujące<br />

właściwości tego kamienia.


LITOTERAPIA<br />

11<br />

Jedno jest pewne, gdy zamkniemy szafir w ciemnej szkatułce<br />

i pozbawimy go na dłuższy czas światła, zgaśnie jego<br />

blask i zbledną barwy. Jednak wystarczy go poddać działaniu<br />

promieni wschodzącego słońca, a natychmiast odzyska<br />

utracone piękno.<br />

W podobny sposób kamień ten działa na naszą duszę,<br />

gdzie szarość życia, cierpienia i troski zaciemniają jej blask.<br />

Wówczas wystarczy położyć szafir na sercu, a natychmiast<br />

w serce nasze wstąpią: siła, zrozumienie i ufność. A potem<br />

tylko wystarczy wejść z nim w kontakt, by przemówiła mądrość<br />

Kabały i starożytnych cywilizacji<br />

„(...) Słyszymy cichy szept słów, które objawiają nam wartość<br />

bezcennego klejnotu. To mądrość do nas przemawia,<br />

mądrość ukryta w dziesięciu liczbach i dwudziestu dwóch<br />

płaszczyznach kryształowej pieczęci niebios.<br />

… Jeśli chcesz być uczniem moim i iść za mną, rozjaśnię<br />

ci ciemności dróg twoich i ukażę dalekie cele. Stanę<br />

ci się gwiazdą poranną, gwiazdą nadziei i jasnowidzenia,<br />

której blask rośnie ze słońcem wschodzącym na niebie. Poznasz,<br />

że cierpienia twoje są niczym wobec chwały, ku której<br />

idziesz. I dam ci skarb nad skarby: mądrość i siłę. Dam<br />

ci zrozumienie wartości życia i jego zadań, i tchnę w ciebie<br />

moc cichego bohaterstwa, które gotuje zwycięstwo<br />

Dobra na ziemi. Dam ci radość prawdziwą, zaczerpniętą u<br />

źródeł wieczystych, anielską prostotę i niewinność dziecięcego<br />

ducha, a wreszcie dam ci miłość, która rozszerza królestwo<br />

Boże na Ziemi. Zrozumiesz, że kiedy człowiek chce<br />

tego, czego Bóg chce, nic mu się nie oprze i nic nie może<br />

stać złego” - czytamy u Florkowej.<br />

Właściwości szafiru tak naprawdę nie mają sobie równych.<br />

Przez wieki uważano go za talizman zakochanych i<br />

nowożeńców. Panowało przekonanie, jak pisze Rena Marciniak,<br />

że naszyjnik z szafirów zapewniał jego właścicielce<br />

piękną cerę i młody wygląd. Ponoć kamień ten włożony<br />

pod poduszkę zazdrosnemu mężowi miał sprawiać, że rozwiewały<br />

się jego wątpliwości i obawy.<br />

To kamień, który wyciąga z człowieka jego najpiękniejsze<br />

cechy i ukazuje je innym. Dobrze sprawdza się w leczeniu<br />

chorób psychicznych, dobrze działa na przysadkę<br />

mózgową, łagodzi bezsenność i nerwice, i co ciekawe,<br />

wspomaga pracę wątroby i nerek, działa przeciwbólowo i<br />

zmniejsza cierpienia związane z reumatyzmem. Woda szafirowa<br />

popijana na czczo i przed snem opóźnia procesy starzenia,<br />

a eliksir z szafiru gwiaździstego usuwa toksyny.<br />

Szafir powinny nosić osoby apatyczne, znużone, bowiem<br />

ten piękny kamień pobudza zainteresowanie życiem.<br />

Usuwa też niszczącą zazdrość i zawiść. Otwiera i wyrównuje<br />

wszystkie czakry.<br />

Jako kamień niebieski daje wytchnienie, łagodzi stres i<br />

bardzo mocno obniża ciśnienie.<br />

Można by zatem rzec, że szafir stanowi lekarstwo przeciw<br />

wszelkiej niedoli człowieka. Jego wpływ na psychikę<br />

człowieka jest nie mniej silny, a nawet znaczniejszy, niż mogłoby<br />

się wydawać. Problem w tym, że za mało uwagi i troski<br />

ludzie poświęcają swojemu rozwojowi wewnętrznemu.<br />

Tekst i zdjęcia: Teresa Szczepanek<br />

KLEJNOT PIĘKNA I PRAWDY<br />

Głęboki odcień szafiru jest dowodem obecności ferrytów<br />

lub tytanu, podczas gdy inne jego barwy takie jak:<br />

róż, pomarancz, zieleń, czy żółć są wynikiem domieszki<br />

innych minerałów. To klejnot piękna, prawdy, czystości<br />

i mądrości. Jest związany z niebiańską cnotą, poświęceniem<br />

i opanowaniem, pomocny zwłaszcza w poskramianiu<br />

żądz. Szafir, zwłaszcza gwiaździsty jest kamieniem<br />

przeznaczenia i może inspirować do kierowania się ku<br />

wyższym celom. W pewnych kręgach kulturowych wierzono,<br />

że trzy jaśniejsze paski przecinające sześć punktów<br />

na powierzchni szafiru symbolizują: wiarę, nadzieję<br />

i miłość. Gdy przyświeca nam jakaś idea pomocy, szafir<br />

pomoże wprowadzić ją w życie.<br />

• • • W A R T O W I E D Z I E Ć • • •<br />

CHRONI PRZED NIESZCZĘŚCIEM<br />

Bardzo często w rozmaitych publikacjach można znaleźć<br />

informacje o tym, że szafir chroni przed nieszczęściem,<br />

zdradą, zasadzką i skrytobójstwem. Jeżeli jednak<br />

nieszczęście, mające uderzyć w człowieka, nie jest do odsunięcia,<br />

będąc skutkiem karmy, którą należy spłacić, szafir<br />

– niejako zdruzgotany swą bezsilnością – pęka lub traci<br />

przezroczysta barwę nieba. Staje się szarawy, przygasły,<br />

mętny.<br />

PODOBNO ...<br />

Szafir położony noworodkowi na czole, ochroni go na<br />

zawsze od bólu głowy.<br />

Jeden ze starożytnych medyków używał szafiru jako<br />

skutecznego lekarstwa przeciwko chorobie oczu, zwanej<br />

chorobą Basedowa. W tym celu dawał chorym do zażywania<br />

maleńkie kuleczki szafiru .<br />

Inna legenda mówi o tym, że jest to najskuteczniejsze<br />

lekarstwo przeciw truciźnie. Jeżeli zanurzymy ten kamień<br />

w naczyniu z zatrutym winem, płyn zaczyna szumieć,<br />

a trucizna „ucieka” z kielicha.<br />

MAWIAJĄ, ŻE...<br />

szafir umieszczony obok jadowitego węża, powoduje<br />

jego natychmiastową śmierć. Ponoć kładziony na ciele<br />

człowieka w chorym miejscu, w którym rozwija się nowotwór,<br />

powoduje powolny zanik tej straszliwej choroby.<br />

Noszony na piersiach ludzi zdrowych daje im witalność<br />

i nieprzemijającą czerstwość bez względu na wiek.<br />

Zapewni swojemu właścicielowi długie lata w zdrowiu i<br />

sprawności fizycznej. Co ważne, uspokaja bicie serca, z<br />

powodzeniem ucisza wzburzone, skołatane nerwy, tłumi<br />

krwotoki, gasi gorączkę, a noszony na sercu chroni przed<br />

czarami, które mogłyby stać się niebezpieczne dla zdrowia<br />

i szczęścia tego, przeciwko komu są zwrócone.<br />

SIŁA SZAFIRU<br />

Te wyjątkowe kamienie uważano za talizmany mędrców<br />

i nazywano je kamieniami mądrości i spokoju ducha.<br />

Miały wzbudzać w posiadaczu pragnienie wiedzy,<br />

wzmacniać pamięć, dodawać błyskotliwości, polotu a<br />

także pogłębiać intuicję. Dlatego polecano go ludziom<br />

poszukującym prawdy.<br />

Właściwości szafiru cenili Hindusi, Żydzi, mistycy chrześcijańscy<br />

i traktowali go jako klejnot sprzyjający duchowemu<br />

oświeceniu.<br />

Szafir był też ulubionym klejnotem dożów weneckich,<br />

którzy zaślubiali nim morze. Zdobił także pierścień Salomona,<br />

służący mu jako tajemnicza pieczęć.<br />

Noszenie szafiru sprawia, że następuje harmonia pomiędzy<br />

ciałem, umysłem a duchem, co z kolei wywołuje<br />

wewnętrzną jasność.<br />

Ten kamień rozbudza jasnowidzenie, telepatię i umiejętności<br />

psychokinetyczne. Poprawia też kontakt z opiekunami<br />

duchowymi. Otwiera czakrę gardła, ale i serca.<br />

Zdaniem św. Hildegardy z Bingen kto jest bardzo pobudzony<br />

w gniewie, powinien natychmiast włożyć szafir do<br />

ust, by jego gniew ustał.<br />

Podobnie postępuje się z szafirem, kiedy dręczy artretyzm.<br />

Bardzo szybko dotkliwy ból ustępuje.


ARTYKUŁ SPONSOROWANY<br />

12<br />

Niezwykła moc<br />

bio-siarki<br />

Siarka prawie każdemu kojarzy się z legendą o Smoku Wawelskim, z piekielnym<br />

ogniem i dymem lub z wonią zgniłych jaj, a więc nieprzyjemnym zapachem<br />

siarkowodoru. I nic w tym dziwnego, gdyż znajduje się ona zarówno we wspomnianym<br />

gazie, jak i w oparach lawy z wulkanicznych wybuchów, a także z pewnością<br />

przyczyniła się do ,,klęski’’ naszego smoka.<br />

Jednakże te negatywne skojarzenia to tylko jedna strona medalu. Do niedawna<br />

siarka była całkowicie zapomniana. I choć dziś przeżywa prawdziwy renesans,<br />

jej właściwości nadal nie są powszechnie znane i doceniane. A jest ją za co chwalić,<br />

gdyż ,,cudownych’’ zalet ma mnóstwo.<br />

Ale najpierw trochę teorii. Siarka – oznaczona na tablicy Mendelejewa symbolem<br />

S – jest niemetalicznym pierwiastkiem barwy żółtej, znanym od czasów prehistorycznych.<br />

Jej nazwa pochodzi z sanskrytu: sira – znaczy jasnożółty. Mówi się o niej już w Biblii<br />

oraz dziełach starożytności. Jako jeden z makroelementów niezbędnych do życia,<br />

zajmuje piąte miejsce w hierarchii makroskładników mineralnych, potrzebnych organizmowi<br />

ludzkiemu do życia. W przyrodzie występuje w dużych ilościach. Zawartość w<br />

skorupie ziemskiej to ok. 0,026 procenta wagowego.<br />

Od wieków budziła jednocześnie strach i podziw. Często nazywano ją magiczną matką<br />

płomienia. Dla alchemików była odpowiednikiem żywiołu ognia i symbolizowała<br />

energię rzeczy. Właśnie z siarki wielu mistrzów czarnoksięstwa próbowało otrzymać<br />

złoto, a ze względu na obserwowane właściwości lecznicze nawet eliksir młodości. Zarówno<br />

w przypadku roślin, jak i zwierząt, siarka wchodzi w skład każdej żywej komórki<br />

jako bardzo ważny element struktury białkowej. W organizmie człowieka stanowi ona<br />

aż 0,25% wagi. Pierwiastek ten znajduje się w licznych związkach pełniących wiele kluczowych<br />

funkcji w ludzkim ustroju i jest niezbędny w tworzeniu połączeń organicznych.<br />

Zawierają go podstawowe aminokwasy: metionina, cystyna, tauryna oraz hormony<br />

: insulina i glutation. Siarkę znajdziemy też w kwasie liponowym, biotynie (witamina<br />

H), tiaminie (witamina B1) oraz koenzymie A i heparynie - substancji obniżającej<br />

ciśnienie krwi.<br />

Gdzie szukać tego niezwykłego minerału? Do pokarmów bogatych w związki siarki<br />

należą przede wszystkim produkty białkowe: ryby, nabiał oraz takie rośliny jak: chrzan,<br />

kapusta, kalafior, rzeżucha, brokuły, groch, fasola, czosnek, cebula, owies.<br />

Oczywiście siarkę najlepiej dostrzec organizmowi w postaci pożywienia. Jednak<br />

obecna żywność jest w znacznym stopniu przetworzona i pozbawiona wartościowych<br />

składników odżywczych, co zakłóca wchłanianie potrzebnych związków mineralnych.<br />

Ponadto w przypadku ludzi starszych pojawia się zwiększone zapotrzebowanie na ten<br />

pierwiastek i szczególnie często mamy do czynienia z jego niedoborem. To zaś wywołuje<br />

różnorodne, niekiedy bardzo ciężkie zaburzenia. Jeśli w organizmie brakuje siarki,<br />

włosy twardnieją i wypadają, skóra traci jędrność i blednie, a paznokcie zaczynają się<br />

łamać. Siarka jest składnikiem keratyny - białka skóry włosów i paznokci oraz kolagenu<br />

warunkującego ich prawidłowy stan, wygląd i elastyczność. Objawem jej niedoboru<br />

mogą też być łuszczyca, trądzik, przetłuszczająca się skóra i włosy oraz łupież i egzemy.<br />

To jedyny minerał, który potrafi walczyć z zakażeniami bakteryjnymi i grzybiczymi skóry.<br />

Właśnie dlatego już w średniowieczu dyrnem ze spalonej siarki okadzano ludzi, którzy<br />

mieli kłopoty ze skórą. W skutek deficytu tego pierwiastka silnie odczuwamy też dolegliwości<br />

stawowe, gdyż siarka jest niezbędna do prawidłowego rozwoju chrząstek stawowych.<br />

ułatwia ich regenerację i sprawne funkcjonowanie. Ponadto posiada silne właściwości<br />

przeciwzapalne. Okazuje się więc korzystna przy łagodzeniu dolegliwości narządów<br />

ruchu, stanów pourazowych i pooperacyjnych, jak również stanów zapalnych<br />

innych narządów. Odpowiedni poziom tego minerału powoduje zwiększone wydalanie<br />

kwasu moczowego, co daje ulgę w przypadku dny moczanowej (podagry).<br />

Brak siarki wpływa również. na stany emocjonalne człowieka. Opuszcza nas wówczas<br />

dobry nastrój, my zaś odczuwamy niepokój i zmęczenie. ponieważ wraz z fosforem i<br />

manganem wpływa ona na prawidłową pracę układu nerwowego i mózgu. Wywiera też<br />

korzystny wpływ na kości przy osteoporozie oraz wspomaga walkę z cukrzycą, bowiem<br />

poprzez aktywację insuliny przyczynia się do lepszego spalania cukru. Pod jej wpływem<br />

następuje obniżenie lub wyrównanie poziomu cholesterolu, jak również zwiększona<br />

produkcja immunoglobulin przeciwciał biorących udział we wszystkich procesach odpornościowych<br />

mobilizujących organizm do walki z chorobami, Chroni też oczy przed


ARTYKUŁ SPONSOROWANY<br />

REKLAMA<br />

13<br />

zaćmą. Ponadto minerał ten wspomaga wątrobę w wykonywaniu przez nią funkcji<br />

odtruwania, stymulując zwiększanie wydzielania kwasów żółciowych oraz wiąże<br />

nikotynę i metale ciężkie w nierozpuszczalne związki, które następnie są wydalane<br />

z organizmu. Przy niedoborach siarki potrzebne organizmowi minerały,<br />

głównie magnez, krzem, sód, mangan, wapń, żelazo, chlor, jod i potas, są trudno<br />

przyswajalne, a ciało traci większość istotnych pierwiastków. Metabolizm, głównie<br />

tłuszczów, białek i cukru zostaje osłabiony. Wpływa ona również na potencję.<br />

Właściwy poziom siarkowodoru we krwi przeciwdziała zaburzeniom erekcji oraz<br />

reguluje pracę układu krążenia. Siarka wspomaga także zwalczanie grzybic ogólnoustrojowych<br />

i jelitowych spowodowanych przerostem grzybów Candida. Działa<br />

grzybobójczo, posiada silne właściwości bakteriobójcze oraz pasożytobójcze,<br />

dzięki czemu przeciwdziała bakteriom chorobotwórczym i pasożytom, które często<br />

towarzyszą grzybicom. Ponadto wspiera wątrobę w procesie usuwania toksyn<br />

wydzielanych przez nadmiernie rozrastające się w organizmie grzyby. Siarka<br />

jest również bardzo silnym antyoksydantem zwalczającym wolne rodniki i chroniącym<br />

organizm przed stresem oksydacyjnym, będącym wynikiem narażenia na<br />

szkodliwe warunki takie jak: zanieczyszczenie środowiska, środki chemiczne, alkohol<br />

oraz nadmierny wysiłek fizyczny. Dlatego też szczególnie polecana jest osobom<br />

uprawiającym sport, bądź prowadzącym aktywny tryb życia. Oprócz tego, że<br />

wzmacnia stawy, powoduje też szybszą regenerację po treningu oraz wspomaga<br />

wątrobę w usuwaniu tzw. metabolitów pracy mięśniowej.<br />

Co więc czynić, jeśli podejrzewamy lub stwierdzimy u siebie niedobory siarki?<br />

Na pewno trzeba do swojej diety włączyć zawierające ją produkty spożywcze.<br />

Tyle, że ze względu na współczesny tryb życia, może to być niewystarczające. W<br />

takim przypadku pozostaje uzupełnienie siarki poprzez znane od wieków, dobroczynne<br />

balneologiczne kąpiele w wodach siarczkowych (uzdrowiska Busko-Zdrój,<br />

Solec-Zdrój, podkrakowskie Swoszowice) bądź przyjmowanie suplementów diety,<br />

zawierających biologicznie przyswajalne formy siarki organicznej nieutlenionej<br />

zwanej bio-siarką.<br />

Tekst: Anna Kawecka


DIETOTERAPIA 14<br />

DIETOTERAPIA<br />

W ZIMOWEJ<br />

DEPRESJI<br />

„Czas depresji jest złym czasem, od którego<br />

chce się uciec, ale nie ma gdzie;chory jest w nim<br />

zamknięty, przygnieciony przeszłością, teraźniejszością<br />

i bez perspektyw przyszłości. W czasie<br />

tym niewiele się dzieje; przeżycia monotonnie<br />

obracają się koło tych samych wątków: beznadziejności,<br />

poczucia winy, lęku przed katastrofą<br />

” A. Kępiński.<br />

Depresja jest zaburzeniem psychicznym, poważną chorobą,<br />

objawiającą się m.in. utratą zainteresowań, smutkiem,<br />

niską samooceną, utratą apetytu, zaburzeniami<br />

snu, a także niską samooceną. Według Światowej Organizacji<br />

Zdrowia (WHO), depresja to najczęściej spotykana<br />

choroba o podłożu psychicznym. Dotyka najczęściej kobiet.<br />

Przyczyną mogą być wahania hormonalne, okres tuż<br />

przed miesiączką, po porodzie lub w okresie przed i pomenopauzalnym.<br />

Rola serotoniny i glukozy w depresji<br />

Niektóre substancje występujące w żywności wpływają<br />

na nasz nastrój, m.in: witaminy, sładniki mineralne, węglowodany,<br />

alkohol, czy substancje takie jak teobromina,<br />

występująca w czekoladzie i kofeina. Czym jest zatem serotonina?<br />

To hormon wytwarzany w układzie nerwowym,<br />

płytkach krwi i w błonie śluzowej jelita. Jednym z zadań<br />

serotoniny jest przekazywanie impulsów nerwowych z<br />

mózgu do tkanek ciała. Syntetyzowana jest z tryptofanu -<br />

aminokwasu egzogennego. Poziom serotoniny potocznie<br />

zwanej "hormonem szczęścia" wpływa na nasz nastrój, a<br />

także wspiera nasz system obronny w walce ze stresem.<br />

Zbyt niska ilość tego hormonu powoduje wahania i pogorszenie<br />

nastroju, zwiększone odczuwanie bólu oraz<br />

podwyższony apetyt. Zatem, aby uniknąć depresji zimowej<br />

warto spożywać produkty bogate w tryptofan. Źródłem<br />

tego aminokwasu są produkty zawierające białko i<br />

węglowodany: ryby, biały i żółty ser, mleko, nasiona roślin<br />

strączkowych, jajka, produkty sojowe, pestki dyni.<br />

Pamiętajmy również o prawidłowym funkcjonowaniu<br />

naszego mózgu, ponieważ to w nim zachodzą procesy<br />

związane z nastrojem i samopoczuciem. Paliwem układu<br />

nerwowego jest glukoza. Znajdziemy ją w słodkich cukierkach<br />

i ciasteczkach (węglowodany proste), ale także<br />

w produktach zawierającyh węglowodany złożone - pełnoziarniste<br />

produkty zbożowe, ryż, kasza, makaron i rosliny<br />

strączkowe. Zdrowszą alternatywą dla naszego organizmu<br />

będą jednak cukry złożone. Zbyt niski poziom glukozy<br />

w organiźmie skutkuje powstawaniem stanów niepokoju,<br />

pogorszeniem samopoczucia i problemów z zasypianiem.<br />

Kwas foliowy na depresję?<br />

Wiele badań wykazuje, że prawie co druga osoba cierpiąca<br />

na depresję odznacza się niedoborami kwasu foliowego.<br />

Witamina ta wpływa na nasz stan psychiczny,<br />

nastrój, niweluje skutki pojawiającego się stresu oraz łagodzi<br />

uczucie zmęczenia. Bogatym źródłem kwasu foliowego<br />

są przede wszystkim zielone warzywa: brokuły,<br />

szpinak, sałata i brukselka. Związek ten dodatkowo bierze<br />

udział w przemianie serotoniny - hormonu szczęścia.<br />

Niski poziom witaminy powoduje wzrost homocysteiny,<br />

która w zbyt dużej ilości uszkadza naczynia krwionośne<br />

mózgu. Prowadzi to do powstawania zaburzeń w pracy<br />

układu nerwowego i przyczynia się do powstawania depresji.<br />

Zbyt niska podaż kwasu foliowego prowadzi również<br />

do agresji, stanów lękowych i nadpobudliwości.<br />

Mózg pod lupą - kwasy tłuszczowe omega-3<br />

Do prawidłowego funkcjonowania naszego mózgu<br />

niezbędne są wielonienasycone kwasy tłuszczowe, stanowią<br />

one aż 20 % masy suchej mózgu. Są to kwasy egzogenne,<br />

których człowiek nie potrafi zsyntetyzować,<br />

musi je dostarczyć wraz z pożywieniem. Najcenniejszym<br />

kwasem omega-3 jest kwas DHA. Reguluje pracę naszego<br />

mózgu, zapobiegając wahaniom nastroju, demencji<br />

oraz stanom depresji. Dodatkowo łagodzi skołatane<br />

nerwy w stresowych sytuacjach. Bogatym źródłem kwasów<br />

tłuszczowych omega-3 są ryby morskie, szczególnie<br />

te tłuste np.: łosoś norweski, makrela, tuńczyk. Warto<br />

również wzbogacić dietę o kwasy omega-6, znajdziemy<br />

je w produktach roślinnych - awokado, oliwa z oliwek<br />

czy w orzechach.<br />

Żelazo i magnez<br />

Niedobór żelaza w organiźmie prowadzi do pogarszania<br />

nastroju, stanów depresji, ospałości organizmu czy<br />

pogorszenia koncentracji. Źródłem żelaza są m.in.: rośliny<br />

strączkowe, mięso, wątroba i orzechy. Należy jednak<br />

pamiętać, że wchłanianie żelaza ogranicza jednoczesne<br />

spożywanie produktów bogatych w wapń, np. sery, mleko,<br />

jogurty. Niedobór magnezu wiąże się ze zwiększoną<br />

podatnością na stres, bezsennością, nadpobudliwością i<br />

obniżeniem nastroju. Do jadłospisu powinniśmy dołączyć<br />

awokado, banany, kaszę gryczaną, pestki dyni czy gorzką<br />

czekoladę.<br />

Czekolada i kawa<br />

Kakao zawiera w swoim składzie wiele składników psychoaktywnych.<br />

Jednak zawartość tych substancji w czekoladzie<br />

jest niska. Do osiągnięcia efektu antydepresyjnego<br />

potrzebne jest nam 2-3 gramy fenyloetyloaminy. Połowa<br />

tabliczki czekolady zawiera jedynie 1/3 mg tego związku.<br />

Czekolada zatem może poprawiać nasze samopoczucie<br />

i nastrój, ale głównie ze względu na swój smak.<br />

Kofeina występuje zarówno w kawie, w herbacie czy w<br />

ziarnach kakao. Dla osób, które są zmęczone, brak im wigoru,<br />

zastrzyk kofeiny potrafi pobudzić do życia, nawet<br />

największego śpiocha.<br />

Przyprawy i zioła<br />

Dodatki do dań nie tylko nadają im aromatyczny zapach<br />

i smak, wykazują jeszcze szereg właściwości zdrowotnych.<br />

Olejek rozmarynowy otrzymywany z rozmarynu<br />

działa przeciwdepresyjne, poprawia pamięć i koncentrację,<br />

działa pobudzająco. Najdroższa i najszlachetniesza<br />

przyprawa świata – szafran - także wykazuje działanie antydepresyjne,<br />

leczy przede wszystkim depresję umiarkowaną<br />

i lekką. Szafran zwiększa stężenie dopaminy i serotoniny,<br />

co wpływa na poprawę nastroju i poczucie szczęścia.<br />

Następną ciekawą przyprawą jest kurkumina, najchętniej<br />

wykorzystywana w krajach azjatyckich. Wykazuje<br />

działanie antyoksydacyjne, przeciwzapalne, a przede<br />

wszystkim potrafi zwiększyć poziom serotoniny w organiźmie.<br />

Najlepiej wchłania się w towarzystwie ostrych<br />

przypraw, a więc z dodatkiem pieprzu czy ostrej papryki.<br />

Znane są nam metody leczenia depresji zimowej za pomocą<br />

środków farmakologicznych, lecz warto zastanowić<br />

się nad produktami spożywczymi, które mogą nam pomóc<br />

w zwalczaniu depresji, skrócić czas jej trwania, czy<br />

złagodzić przebieg. „Niechaj pożywienie będzie lekarstwem,<br />

a lekarstwo – pożywieniem”- mawiał Hipokrates,<br />

ojciec medycyny.<br />

Tekst: Małgorzata Brudnicka - dietetyk


DIETOTERAPIA<br />

15<br />

ZIMOWA MOBILIZACJA ORGANIZMU<br />

W OKRESIE ZIMOWYM ZWRACAJMY UWAGĘ NA PODAŻ SKŁADNIKÓW ODŻYWCZYCH, KTÓRE<br />

WSPIERAJĄ ODPORNOŚĆ, A TAKŻE NASZE ZDROWIE PSYCHICZNE. DZIĘKI POSZERZANIU DIETY<br />

O SELEN, ŻELAZO, NIACYNĘ POLEPSZYMY NASZ NASTRÓJ, ZWIĘKSZYMY PAMIĘĆ I KONCENTRACJĘ.<br />

WARTO TAKŻE DODAWAĆ DO POTRAW SEZAM, CYKORIĘ, CZY KURKUMĘ, KTÓRE WSPIERAJĄ<br />

NASZ ORGANIZM W WALCE O ZDROWIE.<br />

TO WARTO ZAWSZE MIEĆ POD RĘKĄ<br />

Sezam<br />

SELEN – PIERWIASTEK<br />

SZCZĘŚCIA<br />

Selen jako pierwiastek śladowy jest potrzebny organizmowi<br />

w niewielkich ilościach – około 50 µg dziennie.<br />

Nie powinniśmy jednak go zaniedbywać w diecie,<br />

gdyż niedobór doprowadza do wielu niekorzystnych<br />

skutków, np. obniżenie odporności, nastroju czy wystąpienie<br />

depresji. Największa jego ilość znajduje<br />

się w wątrobie, trzustce oraz przysadce mózgowej.<br />

Jest on także niezbędny do produkcji enzymów, w<br />

szczególności enzymów antyutleniających. Dzięki temu,<br />

selen ochrania organizm przed wytwarzaniem wolnych<br />

rodników, hamuje starzenie się organizmu, przeciwdziała<br />

nowotworom. Prawidłowy poziom selenu zmniejsza<br />

nerwowość, przeciwdziała depresji, polepsza nastrój<br />

oraz koncentrację. Źródłami pokarmowymi selenu<br />

są: ryż, pszenica, owies, nasiona roślin strączkowych,<br />

orzechy, sezam, drób oraz pestki dyni.<br />

NIACYNA – WITAMINA<br />

POLEPSZAJĄCA PAMIĘĆ<br />

I NASTRÓJ<br />

Niacyna, inaczej witamina B3 jest jedną z witamin z<br />

grupy B. Jest niewielką cząsteczką, która jest konieczna<br />

do przebiegu ponad 500 reakcji zachodzących w<br />

organizmie człowieka. Odgrywa istotną rolę w regulacji<br />

układu nerwowego oraz prawidłowej pracy mózgu.<br />

Bez niej stajemy się bardziej nerwowi, popadamy w<br />

apatię, występują problemy z zasypianiem. Jej niedobór<br />

objawia się także migrenami, chorobami dziąseł i jamy<br />

ustnej, chorobami skórnymi, osłabieniem mięśni. Może<br />

pojawić się również depresja oraz inne zaburzenia na<br />

tle nerwowym. Gdy dostarczamy jej odpowiednią ilość<br />

poprawia się nasza koncentracja, nastrój oraz pamięć.<br />

Niacyna uczestniczy także w wytwarzaniu hormonów<br />

płciowych, czy insuliny. Wspólnie z innymi witaminami<br />

z grupy B, niacyna bierze udział w przemianach energetycznych,<br />

węglowodanów, białek i tłuszczów. Uczestniczy<br />

także w regulowaniu poziomu triglicerydów oraz<br />

cholesterolu. Wykazano również związek pomiędzy niacyną,<br />

a przebiegiem łuszczycy. Obniża ona odpowiedź<br />

komórkową i działanie zapalne. Dzienne spożycie niacyny<br />

dla dorosłych kobiet powinno być na poziomie 14 mg, zaś<br />

dla mężczyzn 16 mg. Źródłami pokarmowymi niacyny są:<br />

otręby pszenne, nasiona roślin strączkowych, nasiona<br />

słonecznika, mięso, łosoś, makrela, zielono liściaste warzywa.<br />

ŻELAZO – NIE TYLKO<br />

PRZECIWKO ANEMII<br />

Żelazo jako jeden ze składników mineralnych, jest<br />

niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu<br />

i nie powinno go zabraknąć w naszej diecie.<br />

Jak każdy wie, pierwiastek ten jest składnikiem budulcowym<br />

hemoglobiny (białka i barwnika krwi),<br />

czy mioglobiny (białka występującego w mięśniach).<br />

Długotrwały niedobór żelaza może doprowadzić do<br />

anemii. Najbardziej narażone są kobiety, ze względu<br />

na utratę żelaza wraz z miesiączką. Żelazo wspomaga<br />

prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Zaobserwowano,<br />

że ma duże powiązanie wraz z występowaniem<br />

depresji. Osoby, które mają niski poziom<br />

żelaza we krwi są czterokrotnie bardziej narażone<br />

na wystąpienie tej choroby. Źródłami pokarmowymi<br />

żelaza są: nasiona roślin strączkowych, wątróbka, natka<br />

pietruszki, produkty zbożowe, jaja, wołowina, wieprzowina,<br />

drób.<br />

PRZEPIS<br />

NA PRZECIWDEPRESYJNĄ<br />

ZUPĘ KREM<br />

Z SOCZEWICY<br />

Składniki: szklanka zielonej soczewicy, 2 średniej<br />

wielkości marchewki, 2 średnie ziemniaki, mały<br />

seler, średniej wielkości pietruszka korzeń, 1 cebula,<br />

1 ząbek czosnku, liść laurowy, ziele angielskie, sól,<br />

pieprz, kurkuma, zioła prowansalskie, czarnuszka,<br />

natka pietruszki.<br />

Wykonanie: Soczewicę należy namoczyć na<br />

noc. Następnego dnia ją wypłukać i gotować do<br />

miękkości. Następnie do gotującej się soczewicy<br />

należy dodać obrane i pokrojone warzywa i<br />

gotować do miękkości. Cebulę zeszklić na patelni<br />

i dodać do gotujących się warzyw. Na koniec<br />

przyprawić, zmiksować na gładki krem. Zupę<br />

można podawać z pestkami słonecznika, dyni oraz<br />

pełnoziarnistymi grzankami.<br />

Sezam posiada liczne właściwości odżywcze, dlatego<br />

warto przemycać go w codziennym jadłospisie. Jest on<br />

skarbnicą witamin, składników mineralnych, fitosteroli<br />

oraz przeciwutleniaczy. Sezam bogaty jest w niacynę,<br />

kwas foliowy, wapń, żelazo, magnez, potas, cynk oraz w<br />

kwasy tłuszczowe jedno i wielonienasycone. Wszystkie<br />

te substancje wpływają na prawidłowe funkcjonowanie<br />

układu krążenia, przeciwdziałają miażdżycy, obniżają<br />

poziom złego cholesterolu. Dodatkowo fitosterole<br />

wykazują działanie przeciwnowotworowe.<br />

CYKORIA<br />

Cykoria jest dostępna w okresie od listopada do<br />

kwietnia, dlatego warto w tym czasie włączyć ją do<br />

swojej diety. Bogata jest w witaminę B1, B2, C oraz potas,<br />

magnez, cynk, miedź, żelazo i B-karoten. Cykoria wpływa<br />

na prawidłowe funkcjonowanie wątroby, wspomaga<br />

trawienie oraz funkcjonowanie nerek. Cykoria jest<br />

niskokaloryczną rośliną, jedna główka ma jedynie 30<br />

kcal, więc polecana jest dla osób odchudzających się.<br />

Idealnie komponuje się z serami, orzechami, sosem<br />

winegret, więc jest idealnym składnikiem sałatek.<br />

KURKUMA<br />

Kurkuma szeroko stosowana jest w mieszance curry<br />

w Indiach. Głównym składnikiem jest kurkumina,<br />

która wykazuje wiele właściwości leczniczych, m.in.<br />

łagodzenie stanów zapalnych oraz wzmocnienie<br />

odporności organizmu. Zauważono, że wspomaga także<br />

funkcjonowanie mózgu i układu nerwowego. Jest ona<br />

jednym z silniejszych przeciwutleniaczy, dzięki czemu<br />

posiada działanie przeciwnowotworowe i przeciwzapalne.<br />

Wspomaga też pracę układu pokarmowego, dlatego<br />

z powodzeniem kurkuma jest polecana osobom z dolegliwościami<br />

trawiennymi.<br />

Tekst: Zuzanna Bożym - dietetyk


MIĘDZY WSCHODEM A ZACHODEM 16<br />

dr inż.<br />

GRAŻYNA KIDAWSKA<br />

Absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, kierunku "Dietetyka w chorobach wewnętrznych i metabolicznych".<br />

Na Wrocławskim Uniwersytecie Przyrodniczym ukończyła studia doktoranckie. Terapeuta i członek Polskiego Towarzystwa<br />

Tradycyjnej Medycyny Chińskiej. Specjalizuje się w dietoterapii i ziołolecznictwie. Uważa, że historia każdego człowieka jest<br />

wyjątkowa, dlatego droga do optymalnego zdrowia i dobrego samopoczucia musi być zawsze dostosowana do indywidualnych<br />

potrzeb. Od lat szukała odpowiedzi na pytanie, jaką strategią należy się kierować w drodze do dobrego życia. Czas spędzony<br />

na zdobywaniu wiedzy pomógł jej w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie. Opracowała unikalny program – „Dietetyka<br />

integracyjna”, który w kompleksowy sposób wykorzystuje współczesną wiedzę o żywności i żywieniu człowieka oraz założenia<br />

dietetyki profilaktycznej i leczniczej opartej na Tradycyjnej Medycynie Chińskiej (TCM). www.dietetykaintegracyjna.pl.<br />

ZIOŁA A ZAPALENIE PĘCHERZA MOCZOWEGO<br />

Bakteryjne zapalenie pęcherza jest częstym problemem,<br />

który dotyczy szczególnie kobiet. Możemy nabawić<br />

się go w ciągu całego roku, jednak sezon zimowy<br />

szczególnie sprzyja temu schorzeniu, jesteśmy bardziej<br />

narażeni na zimno, łatwiej się przeziębiamy.<br />

Bóle w dole brzucha, parcie na pęcherz, pilne i częste oddawanie<br />

moczu, z uczuciem pieczenia lub kłucia, gorączka,<br />

uczucie pragnienia - to typowe objawy. Czasami tym objawom<br />

towarzyszą: ból dolnej części pleców, rozdrażnienie<br />

i zmęczenie. Według medycyny chińskiej są to objawy tzw.<br />

gorąca i wilgoci w pęcherzu moczowym. Przyczyną choroby<br />

są: wpływ czynników zewnętrznych, długotrwały stres,<br />

osłabiona odporność.<br />

W przypadku pojawienia się pierwszych symptomów<br />

wystarczy zastosować kilka sprawdzonych ziół, aby bez<br />

większych trudności zmniejszyć dyskomfort spowodowany<br />

chorobą. Roślinne środki, mimo że działają łagodniej,<br />

są bardziej polecane do dłuższego stosowania, zwłaszcza<br />

w przypadku schorzeń przewlekłych. Jednak zanim zastosujemy<br />

preparaty ziołowe, powinniśmy skonsultować się z<br />

lekarzem, najlepiej urologiem. Zleci on wykonanie kontrolnego<br />

badania moczu i określi dalsze postępowanie.<br />

W trakcie trwania infekcji pęcherza moczowego bardzo<br />

dobrze sprawdzają się preparaty z owoców żurawiny błotnej,<br />

równie skuteczną mieszanką ziołową, leczącą pierwsze<br />

objawy choroby, jest wywar z nawłoci i krwawnika (1:1).<br />

Warto zwrócić uwagę na mniej znane a bardzo skuteczne<br />

w działaniu ziola, używane od dawna w ziołolecznictwie<br />

zarówno europejskim jak i chińskim.<br />

KŁĄCZE ŻABIEŃCA<br />

(Radix Alismatis), czyli babki wodnej - rośliny, która<br />

pospolicie występuje w zakolach rzek, przy jeziorach, stawach,<br />

gliniankach, w rowach melioracyjnych i na bagnach,<br />

było cenione w leczeniu obrzęków, puchliny wodnej. Korzystnie<br />

działa w przypadku przerostu gruczołu krokowego.<br />

Obniża ciśnienie tętnicze krwi. Dostępne są liczne preparaty<br />

zawierające w składzie żabieniec, zalecane w leczeniu<br />

nadciśnienia i zaburzeń przemian tłuszczów oraz dla<br />

równoważenia gospodarki hormonalnej. Według medycyny<br />

chińskiej kłącze żabieńca ZE XIE jest słodkie i zimne,<br />

wnika do pęcherza moczowego i nerek, pobudza diurezę,<br />

wyprowadza wilgoć. Dawka dzienna suszonego ziela wynosi<br />

10-15g.<br />

ZIELE RDESTU PTASIEGO<br />

(Herba Polygoni avicularis) od starożytności rdest stosowany<br />

jest jako środek moczopędny, przy dolegliwościach<br />

górnych dróg oddechowych, leczący stany zapalne<br />

nerek i pęcherza moczowego, przeciwkrwotoczny i czyszczący<br />

krew.<br />

Napar: – 1 łyżkę rozdrobnionego surowca<br />

na 1 szklankę wrzącej wody, parzyć 30 minut<br />

pod przykryciem, przecedzić. Pić 2-3 szklanki naparu<br />

dziennie. Wchodzi w skład popularnych mieszanek ziołowych<br />

np. Vagosan, Padma 28. Polecany do stosowania w<br />

stanie nasilonych objawów. Według ziołolecznictwa TMC<br />

zioło rdestu ptasiego BIAN XU jest gorzkie i lekko zimne,<br />

wnika do pęcherza moczowego i żołądka. Oczyszcza gorącą<br />

wilgoć i usprawnia oddawanie moczu.<br />

NASIONA BABKI<br />

(Semen Plantaginis) według zachodniego ziołolecznictwa<br />

regularne spożywanie nasion babki powoduje spadek<br />

poziomu cukru, cholesterolu, reguluje wypróżnienia.<br />

Śluzy babki jajowatej należą do prebiotyków, które sprzyjają<br />

rozwojowi jelitowej flory bakteryjnej. Nasiona babki -<br />

CHE QIAN ZI wg. medycyny chińskiej to zioło słodkie i zimne<br />

z natury, wnika do pęcherza moczowego, nerek, wątroby<br />

i płuc, usprawnia diurezę, oczyszcza gorącą wilgoć, czyli<br />

zmniejsza stany zapalne pęcherza moczowego. Napar: 1<br />

łyżka nasion na 1 szklankę wrzącej wody, odstawić na 20<br />

minut, wypić bez cedzenia. Dawka dzienna 5-10 g zioła. Nie<br />

stosować w czasie ciąży.<br />

ZNAMIONA KUKURYDZY<br />

(Stigma Maydis) to kolejny surowiec moczopędny, przeciw<br />

obrzękowy, odtruwający, zapobiegający kamicy moczowej<br />

i zmniejszający dolegliwości związane z rozrostem<br />

prostaty. Są to nitkowate części kwiatu żeńskiego kukurydzy<br />

zebrane w czasie kwitnienia. Leczniczo działa odwar<br />

lub napar, dawka dzienna – 10-40 g. Pić należy 2-3 szklanki<br />

dziennie co wspomaga odchudzanie, zwiększa wydalanie<br />

szkodliwych i zbędnych produktów przemiany materii. Napar<br />

jest bardzo przyjemny w smaku. Według ziołolecznictwa<br />

chińskiego, znamiona kukurydzy YU MI XU są słodkie,<br />

neutralne, wnikają do pęcherza moczowego i wątroby, pobudzają<br />

diurezę, zmniejszają obrzęki, usuwają bolesne oddawanie<br />

moczu.<br />

CZY WIESZ, ŻE....<br />

Jeśli masz oznaki stanu zapalnego, unikaj potraw o<br />

ciepłej i gorącej naturze termicznej oraz tworzących<br />

wilgoć, ostrych przypraw, alkoholi, jedzenia smażonego,<br />

tłustego mięsa, słodyczy, nabiału, zwłaszcza serów,<br />

czipsów, frytek. Przestrzeganie tych zaleceń pozwoli<br />

na szybszy powrót do zdrowia.<br />

CIEKAWOSTKA<br />

Prawidłowa higiena okolic intymnych jest również<br />

bardzo ważna w profilaktyce i podczas trwania infekcji.<br />

Ulgę w czasie trwania choroby może przynieść<br />

krótka, ciepła kąpiel i nasiadówki z naparu rumianku<br />

lub szałwii. Niektórzy pacjenci cenią sobie gorące<br />

okłady z tych ziół przykładane na podbrzusze.<br />

CIEKAWOSTKA<br />

W fazie ostrej zapalenia pęcherza zalecane jest pożywienie,<br />

które ochładza i usuwa wilgoć. Wskazane<br />

są potrawy z fasolki adzuki, rzodkiewek, selera korzeniowego<br />

i naciowego, łzawicy ogrodowej, jęczmienia<br />

- prażonego przed ugotowaniem, owsa, prosa i kukurydzy.<br />

Można pić herbatkę z mniszka lekarskiego.


PORADY SPECJALISTY<br />

17<br />

RODZINNY GABINET ZDROWIA<br />

mgr inż.<br />

JUSTYNA CHMIELEWSKA<br />

dietetyk<br />

Z wykształcenia jestem dyplomowanym dietetykiem, absolwentką Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu na Wydziale<br />

Żywienia Człowieka, oraz Szkoły Dietoterapii wg TMCH. Odbyłam szereg rocznych szkoleń z psychologii i ziołolecznictwa. Od 15<br />

lat prowadzę gabinet dietetyczny. Od 5 lat jestem szkoleniowcem w zakresie naturalnych metod terapeutycznych oraz obsługi<br />

biomagnetycznych urządzeń pomiarowych. W swojej pracy poszukuję nowatorskich metod diagnostyczno-terapeutycznych,<br />

pozwalających w krótkim czasie ustalić przyczyny zaburzeń komórkowych oraz przyczyny rozwoju chorób. Wykorzystuję<br />

wiedzę zarówno z medycyny konwencjonalnej, jak również tradycyjnej medycyny chińskiej, rosyjskiej czy mitochondrialnej.<br />

Holistyczne podejście do człowieka wydaje mi się być najrozsądniejszą i najskuteczniejszą formą działań profilaktycznoterapeutycznych,<br />

których efekt uzyskują współpracujący ze mną klienci i terapeuci. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do<br />

internetowej Akademii Diagnosty www.akademiadiagnosty.pl, przy pomocy której, każdy specjalista w dziedzinie zdrowia,<br />

może podnosić swoje kwalifikacje i poszerzać umiejętności diagnostyczne.<br />

MĘSKI PROBLEM<br />

Kiedy mężczyzna trafia do gabinetu, często jest za<br />

późno, aby bez radykalnych działań przywrócić równowagę<br />

w jego układzie moczowo-płciowym. Jakie symptomy<br />

powinny zwrócić jego uwagę i nakłonić do szybszego<br />

zadbania o gruczoł prostaty?<br />

PROSTATA<br />

- gruczoł krokowy lub stercz, to gruczoł wydzielniczy<br />

wielkości kasztana. Stanowi część składową męskiego<br />

układu płciowego. Zlokalizowany jest bezpośrednio pod<br />

pęcherzem moczowym, jego tylna część przylega bezpośrednio<br />

do odbytnicy. Przez gruczoł przechodzi cewka moczowa<br />

i dwa przewody ejakulacyjne, mające ujście do kanału<br />

moczowego. Gruczoł krokowy przeszywa sieć kapilar<br />

tzw. naczyń włosowatych, dostarczających tlen i substancje<br />

odżywcze. Mały przekrój kapilar powoduje, że ulegają<br />

one łatwo zablokowaniu. Powodem są obumarłe komórki,<br />

powstające w wyniku braku dopływu krwi do gruczołu<br />

prostaty, co powadzi do powstania tzw. zastoiny i zakłócenia<br />

dożywienia gruczołu, zwłaszcza u mężczyzn wykonujących<br />

prace siedzące. Gruczoł prostaty to miejsce, w którym<br />

dość często dochodzi do rozwoju drobnoustrojów. Obecne<br />

w organizmie grzyby, bakterie i wirusy, które przenikają do<br />

gruczołu prostaty, żywiąc się obumarłymi komórkami, powodują<br />

silne stany zapalne oraz obrzęki. Zmiany te są powodem<br />

ucisku naczynia krwionośnego na nerw i pojawienia<br />

się bólu. Blokują się kanaliki włosowate, gruczoł krokowy<br />

powiększa się i zaciska się cewka moczowa, a stąd już<br />

tylko krok do zaburzenia oddawania moczu.<br />

CHOROBY GRUCZOŁU PROSTATY<br />

Najczęstszą chorobą męskiego narządu płciowego jest<br />

przewlekły stan zapalny. Wywołują go głównie patogeny<br />

takie jak: bakterie, wśród których dominują głównie: gronkowiec,<br />

rzeżączka, kiła, rzęsistek, gruźlica poza płucna - mycobakteria<br />

tuberculosis, grzyby czy wirusy. Są także obecnie<br />

bardzo rozpowszechnione pasożyty należące do tzw.<br />

grupy Mycoplazm. Ze względu na formę w jakiej występują<br />

są bardzo niebezpieczne i trudne do leczenia. Bezkomórkowa<br />

postać plazmy otacza narządy płciowe, powodując<br />

stany zapalne, często także rakowe. Chlamydia, Uroplasma,<br />

Mycoplasma, to najczęstsze powody męskiej bezpłodności<br />

na podłożu patogennym. Niestety, gruczoł prostaty staje<br />

się też siedliskiem groźnych wirusów: EB, Cytomegalovirus,<br />

wirus ospy wietrznej. Innym podłożem stanów zapalnych<br />

jest zagęszczony w pęcherzu moczowym kwas moczowy,<br />

który stanowi dobre środowisko do rozwoju patogenów<br />

chorobotwórczych. W obecnych czasach, przy bardzo<br />

osłabionej śluzówce jelit, coraz częściej mamy do czynienia<br />

z infekcją odjelitową, w wyniku której prostata zostaje<br />

zaatakowana przez bakterie lub grzyby pochodzące z<br />

układu jelita grubego. Wszystkie te stany, nie leczone i pozostawione<br />

bez kontroli przyczyniają się do rozwoju cyst,<br />

a w dalszej kolejności toksycznych guzów. Stąd już prosta<br />

droga do rozwoju raka prostaty.<br />

GRUCZOLAK PROSTATY – ADENOMA<br />

Wraz z wiekiem następuje powiększenie gruczołu, związane<br />

z przemianą tkanki gruczołowej, na skutek czego w<br />

prostacie rozrastają się węzły, tworzące mnóstwo odrostów.<br />

Takie zjawisko nazywa się Gruczolakiem Prostaty<br />

(adenoma) i nie ma charakteru nowotworowego. Przypuszcza<br />

się, że ma to związek głównie z zaburzeniami gospodarki<br />

hormonalnej. Powiększenie gruczołu jest o tyle niebezpieczne<br />

i szkodliwe dla układu moczowo-płciowego, że<br />

powoduje upośledzenie funkcjonalności pęcherza moczowego.<br />

A to z powodu zatrzymanego w nim moczu, co z kolei<br />

może prowadzić do rozwoju infekcji bakteryjnych.<br />

Rozróżniamy 4 stadia adenomy<br />

(gruczolaka prostaty):<br />

I – stadium zwiastunów<br />

II- stadium widocznych zaburzeń oddawania moczu<br />

III- stadium zalegania niewielkich ilości moczu<br />

IV- stadium częściowego zatrzymania moczu<br />

– przyczyna zakażenia moczu uwiązanego w pęcherzu<br />

Ustalono, że najczęstszą przyczyną gruczolaka prostaty są:<br />

- nieprawidłowe odżywianie np. nadmiar żywności o wysokiej<br />

podaży hormonów; kurczaki, soja, zaburzenia emocjonalne<br />

prowadzące do rozregulowania gospodarki hormonalnej,<br />

nerwica, depresja.<br />

Ponieważ objawy przerośniętego gruczołu krokowego<br />

są podobne do raka prostaty, rozwijającego się w wyniku<br />

stanu zapalnego i mutacji komórek, w przypadku zaobserwowania<br />

objawów dysfunkcji układu moczowo-płciowego,<br />

należy wykonać wszystkie możliwe badania, by wyeliminować<br />

obecność komórek nowotworowych i pro zapalnych.<br />

Więcej w temacie na:<br />

www.holistycznieozdrowiu.pl<br />

SYMPTOMY, KTÓRE WINNY<br />

ZANIEPOKOIĆ:<br />

Tępy ból w dolnej części brzucha, pachwinie i mosznie,<br />

w krzyżu i jelicie prostym, uczucie pieczenia w kroczu<br />

i cewce moczowej, częste parcie na mocz, utrudnione<br />

i przerywane oddawanie moczu, obecność w<br />

moczu zmętnień, przedwczesny wytrysk, obniżenie<br />

potencji, nerwice, depresje.<br />

ZAPAMIĘTAJ!<br />

Proces leczenia gruczołu prostaty wspierają: minerały:<br />

selen, cynk, potas, magnez; witaminy: B6, C, D3,<br />

K2, A, E; koenzymy: Biotyna, Coenzym Q10. Ziołem regulującym<br />

zaburzony męski układ hormonalny jest<br />

owoc buzdyganka ziemnego. Na przerost pomaga też<br />

wierzbownica drobnokwiatowa, oregano i sok z granatów.<br />

CZY WIESZ ŻE...<br />

Gruczoł krokowy wytwarza wydzielinę, która wchodzi<br />

w skład spermy, rozcieńcza ją i pozwala na dalsze<br />

przemieszczanie spermy w czasie wytrysku. Zapach<br />

spermy zależy od wydzieliny prostaty tzw. sperminy.<br />

Z wiekiem natomiast, w związku ze zmniejszeniem aktywności<br />

płciowej, wygasa czynność gruczołu krokowego.


DIETOTERAPIA 18<br />

www.vivetia.com<br />

DOBROCZYNNE<br />

WŁAŚCIWOŚCI<br />

GRZANEGO WINA<br />

Zdrowotne właściwości grzańca znane są już od tysiącleci.<br />

Dawniej napój ten uważano za luksusowy towar.<br />

W dziesiejszych czasach w środku zimy wiele osób sięga<br />

po grzane wino, ale czy znane są jego właściwości? W<br />

tym okresie jesteśmy szczególnie narażeni na działanie<br />

wirusów i bakterii. Dzięki składnikom znajdującym się<br />

w korzennych przyprawach i w czerwonym winie nasz<br />

system odpornościowy umacnia się. Grzaniec polepsza<br />

ukrwienie błon śluzowych, minimalizuje tym samym<br />

objawy związane z ich obrzękiem, co pomaga w walce<br />

z katarem. Czerwone wino obniża poziom złego<br />

cholesterolu, a zawarte w nim antyoksydanty hamują<br />

procesy starzenia się. Przyprawy korzenne, oprócz rozgrzewającego<br />

działania, pozytywnie wpływają na pracę<br />

układu trawiennego. Często do grzańca dorzuca się bakalie<br />

oraz cytrusy będące źródłem błonnika i witaminy C.<br />

Dodatek miodu ma działanie bakteriobójcze, obniża<br />

ciśnienie, wzmacnia serce i system odpornościowy. Grzaniec<br />

jest doskonałym antydepresantem, rozluźnia i poprawia<br />

nastrój, szczególnie w chłodne zimowe wieczory.<br />

Leczy depresję i odstresowuje.<br />

Do przyrządzenia grzańca będzie nam potrzebny ekstrakt<br />

z przypraw. Zagotowujemy wodę lub sok pomarańczowy<br />

i wrzucamy przyprawy. Całość mieszamy z<br />

winem i lekko podgrzewamy, maksymalnie do 80°C.<br />

Należy pamiętać o tym, że grzane wino posiada w swoim<br />

składzie alkohol, dlatego nie powinno być spożywane<br />

podczas brania leków.<br />

SZKODLIWOŚĆ<br />

KUCHENKI<br />

MIKROFALOWEJ –<br />

FAKT CZY MIT<br />

Stosowanie kuchenki mikrofalowej jest bardzo popularne.<br />

Jest jednak wiele opinii, że podgrzewanie w niej<br />

żywności jest szkodliwe, gdyż pozbawia ono wszelkich<br />

wartości odżywczych. Jej działanie polega na zmianie<br />

energii elektrycznej na fale elektromagnetyczne, inaczej<br />

zwane mikrofalami. Fale te pobudzają cząsteczki<br />

będące w żywności, które drgają i zamieniają energię<br />

w ciepło. W badaniach udowodniono, że w potrawach<br />

przygotowywanych w kuchenkach mikrofalowych nie<br />

zachodzą zmiany chemiczne lub zmiany struktur cząsteczek.<br />

Dobrze działająca, nie uszkodzona kuchenka<br />

nie wpływa w negatywny sposób na zdrowie kucharza,<br />

gdyż jej metalowa konstrukcja uniemożliwia emisje fal<br />

na zewnątrz. Każda forma obróbki termicznej żywności,<br />

czyli gotowanie, smażenie, pieczenie powoduje straty<br />

wartości odżywczych. Przyczyną tego jest długi czas<br />

gotowania, wysoka temperatura, a także woda, w<br />

której wiele składników odżywczych się rozpuszcza.<br />

Wykazano, że podgrzewanie żywności w kuchence<br />

mikrofalowej powoduje straty wartości odżywczej, w<br />

porównywalnym stopniu do innych metod obróbki.<br />

PIERWSZE KROKI NA<br />

SIŁOWNI, CZYLI ZA<br />

CO SIĘ ZABRAĆ NA<br />

POCZĄTKU?<br />

Odpowiednie przygotowanie do treningu jest<br />

bardzo ważne, oprócz ręcznika i wody potrzebny jest<br />

odpowiedni strój. Najlepsze będą elastyczne i oddychające<br />

tkaniny oraz obuwie sportowe z gumową<br />

podeszwą. Przed rozpoczęciem ćwiczeń rozgrzej się, w<br />

tym celu skorzystaj z bieżni lub rowerku. Czas trwania<br />

rozgrzewki to zazwyczaj 10 - 20 minut. Pierwszy trening<br />

zacznij od pracy na maszynach, nie obciążają one tak<br />

bardzo stawów. Mięśnie po pewnym czasie przywykną<br />

do coraz większych ciężarów. Siłownie należy odwiedzić<br />

trzy razy w tygodniu. Pamiętaj, że podczas tych 3<br />

wizyt musisz uwzględnić wszystkie partie ciała i rozgrzać<br />

każdą grupę mięśniową. Po pierwszych paru dniach<br />

odczujesz dyskomfort w postaci zakwasów, ból jednak<br />

można złagodzić ciepłymi i zimnymi okładami.<br />

Ćwiczenia aerobowe najlepiej wykonywać po treningu<br />

siłowym lub w oddzielnym dniu. Pamiętaj o rozciąganiu<br />

stawów i mięśni, zapobiega to powstaniu kontuzji.<br />

Teksty: Małgorzata Brudnicka - dietetyk,<br />

Zuzanna Bożym - dietetyk<br />

PRODUKTY<br />

PRZYSPIESZAJĄCE<br />

METABOLIZM<br />

Głównym sposobem na pozbycie się tkanki tłuszczowej<br />

jest aktywność fizyczna oraz indywidualnie<br />

zaplanowana dieta. Ma to kluczowe znaczenie, aby<br />

tkanka tłuszczowa szybko i proporcjonalnie malała,<br />

a tkanka mięśniowa wzrastała. Dodatkowo możemy<br />

włączyć do diety produkty naturalnego pochodzenia,<br />

które wykazują działanie przyspieszające metabolizm<br />

oraz wspomagają szybsze spalanie tkanki tłuszczowej.<br />

Jednym z takich produktów jest kapsaicyna, która<br />

naturalnie występuje w papryczce chili, pieprzu cayenne<br />

oraz imbirze. Wzmaga ona termogenezę, co powoduje<br />

przyspieszenie metabolizmu. Cynamon wspomagając<br />

pracę insuliny powoduje, że cukier nie jest odkładany<br />

w postaci tkanki tłuszczowej. Czerwona herbata nie bez<br />

powodu potocznie nazywana jest „pogromcą tłuszczu”.<br />

Przyczynia się ona do hamowania biosyntezy tłuszczu,<br />

dzięki temu zmniejsza odkładanie tkanki tłuszczowej,<br />

szczególnie w okolicach brzucha.


REKLAMA<br />

19<br />

JAKA OLIWKA<br />

DLA MALUSZKA ?<br />

Skóra niemowlęcia jest bardzo delikatna, cienka i mało odporna na wszelkie<br />

zmiany. Dzieje się tak dlatego, że nie jest jeszcze w pełni dojrzała i nie wykształciła<br />

funkcji ochronnych tak jak skóra u dorosłego człowieka. Nasze pociechy są więc<br />

szczególnie narażone na wszelkie podrażnienia, reakcje alergiczne, rumień, wysypki<br />

i inne problemy dermatologiczne. Delikatna skóra maluszka chłonie różnego<br />

rodzaju zanieczyszczenia z powietrza i środków, które mamy używają na co dzień<br />

do prania, kąpieli oraz do pielęgnacji skóry. Dlatego bardzo ważny jest dobór<br />

odpowiednich kosmetyków pielęgnacyjnych dla dzieci, szczególnie w pierwszych<br />

dniach życia. Należy pamiętać, że produkty muszą być przede wszystkim przyjazne<br />

skórze. Nie powinny zawierać szkodliwych substancji takich jak ; olejów mineralnych<br />

tj. parafinowych, silnych konserwantów, sztucznych barwników, stabilizatorów,<br />

silikonów czy drażniących detergentów.<br />

Jednym z podstawowych kosmetyków, który polecany jest do pielęgnacji<br />

delikatnej skóry dziecka jest oliwka. Produkt uniwersalny i bardzo pomocny przy<br />

wielu czynnościach pielęgnacyjnych. Musimy wiedzieć jednak, że aby działanie było<br />

skuteczne i nie szkodziło, szczególną uwagę musimy zwrócić na skład. Na pewno<br />

lepszym wyborem będzie oliwka nie zawierająca parafiny, która w przeciwieństwie<br />

do olejów naturalnych nie działa korzystnie na skórę noworodka. Parafina Jest to<br />

emolient pozyskiwany z ropy naftowej i stosowany dosyć często w kosmetykach ze<br />

względu na trwałość. Ma jednak o wiele więcej wad niż zalet, o czym powinni wiedzieć<br />

rodzice. Stosowana regularnie blokuje pory. W wyniku tego skóra jest skłonna<br />

do odparzeń i podrażnień. Co innego oleje naturalne, które zdecydowanie lepiej<br />

nawilżają, natłuszczają, chronią, a przede wszystkim są bezpieczne dla skóry naszego<br />

dziecka. Oleje o dobroczynnych właściwościach, które często wykorzystywane są<br />

do produkcji oliwek pielęgnacyjnych to między innymi: olej słonecznikowy bogaty<br />

w kwas oleinowy, który długotrwale nawilża i regeneruje, olej migdałowy, który<br />

polecany jest ze względu na swoje właściwości łagodzące i nawilżające, olej z pestek<br />

winogron, który chroni, koi oraz nadaje skórze elastyczność.<br />

Po zastosowaniu oliwki odpowiedniej dla noworodka skóra jest jedwabiście<br />

gładka, miękka i nawilżona, a przy dłuższym stosowaniu nie występuje efekt<br />

przesuszonej lub podrażnionej skóry.<br />

Często tego typu produkty zawierają dodatkowo ekstrakty lub wyciągi roślinne,<br />

które wzbogacają skład w substancje odżywcze, kojące lub zmiękczające. Jednym z<br />

dobroczynnych dodatków do oliwki często bywa aloes, bogaty w cenne substancje<br />

odżywcze i pierwiastki takie jak magnez, wapń, potas, witaminy A, C oraz B,<br />

aminokwasy. Ma działanie nawilżające, antyseptyczne, ochronne i odbudowujące.<br />

Doskonałym wzbogaceniem oliwki jest także nagietek. Przyspiesza gojenie<br />

się wszelkich uszkodzeń i podrażnień, warunkuje prawidłowy wzrost nabłonka,<br />

dodatkowo nawilża i zmiękcza. Często w składzie możemy spotkać również dodatek<br />

masła shea, które swoją popularność zawdzięcza niezwykłym właściwościom<br />

natłuszczającym i ochronnym. Z zaufaniem mogą po niego sięgać mamy małych<br />

alergików i dzieci ze skłonnościami do przesuszenia skóry.<br />

Podsumowując, oliwka to doskonały produkt do codziennej pielęgnacji<br />

skóry noworodka który nawilża, natłuszcza, łagodzi i chroni. Oprócz wcierania<br />

bezpośrednio w skórę po kąpieli bardzo dobrym sposobem na zastosowanie oliwki<br />

jest wlanie kilku kropli bezpośrednio do kąpieli. Oliwka jest również bardzo przydatna<br />

przy usuwaniu ciemieniuchy. Warto wiedzieć, że jej powstawanie nie jest wynikiem<br />

zaniedbania lub braku higieny. Jest to wynik nieuregulowanej pracy gruczołów<br />

łojowych. W miejsce zmian należy nałożyć oliwkę i odczekać aż łuski zmiękną, wtedy<br />

łatwiej będzie oczyścić skórę przed kąpielą. To również świetny kosmetyk do masażu<br />

maluszka. Masaż musi być bardzo delikatny, przypominający bardziej spokojne<br />

głaskanie niż masowanie. Rączki masujemy od dłoni w kierunku tułowia, a nóżki -<br />

od stóp w kierunku bioder. Brzuszek nad linią bioder ruchem okrężnym, zgodnie z<br />

ruchem wskazówek zegara. Wszystkie te rytuały sprawią, że dziecko poczuje się na<br />

świecie bezpiecznie, będzie mniej płakać i szybciej się rozwijać.<br />

Tekst: Sylwia Ciechańska- Brand Manager marki Equilibra


Zielarnia<br />

14<br />

ARONIA CZARNA<br />

(Aronia melanocarpa)<br />

Roślina należy do rodziny różowatych. Ojczyzną<br />

jej jest Ameryka Północna. W połowie dziewiętnastego<br />

wieku krzewy zostały przywiezione<br />

do Rosji jako eksponaty do ogrodów botanicznych.<br />

Rozprzestrzeniły się w całej Rosji. Na<br />

walory użytkowe aronii zwrócił uwagę rosyjski<br />

botanik Iwan Miczurin. Współczesne badania<br />

potwierdzają wysoką wartość odżywczą jej<br />

owoców i brak w nich substancji szkodliwych<br />

dla zdrowia ludzkiego. Obecnie Polska jest największym<br />

eksporterem na świecie owoców aronii.<br />

..............................................................................................<br />

SOK Z ARONII<br />

Aronia to samo zdrowie, ponieważ nie kumuluje<br />

metali ciężkich, zawiera liczne witaminy:<br />

C, B2, B6, E, PP, minerały: miedź i jod, a przede<br />

wszystkim antocyjany. Z jej owoców możemy<br />

przygotować różne przetwory. Bogaty w witaminy<br />

sok możemy najprościej uzyskać w<br />

sokowniku. Owoce aronii poddajemy działaniu<br />

gorącej pary wodnej, w wyniku czego<br />

otrzymujemy znakomity sok, o prawie czarnej<br />

barwie. Aby poprawić jego walory smakowe<br />

możemy dodać do niego soku z jarząbu<br />

słodkiego lub innych owoców, na przykład<br />

jabłek bardziej słodkiej odmiany. Nie należy<br />

uzyskiwać soku przez zasypywanie owoców<br />

cukrem w słoju, gdyż efekty będą o wiele gorsze.<br />

Ponieważ świeże owoce aronii są bardzo<br />

cierpkie, raczej nie jada się ich na surowo. Ale<br />

możemy je zamrozić w zamrażalniku przez<br />

czterdzieści osiem godzin, wówczas stracą cierpkość.<br />

Najprościej wysuszyć owoce aronii i zimą<br />

sporządzać z nich znakomite herbatki.<br />

BERBERYS ZWYCZAJNY<br />

(berberis vulgaris)<br />

Berberys jest wysmukłym i gęstym krzewem.<br />

Kwitnie w maju i czerwcu. W sierpniu na gałązkach<br />

dojrzewają podłużne purpurowo czerwone<br />

jadalne jagody z trzema nasionami. Owoce<br />

są bardzo kwaśne ze względu na dużą zawartość<br />

witaminy C. Jeszcze do niedawna berberys<br />

uważano za roślinę szkodliwą, ponieważ jest on<br />

pośrednim żywicielem rdzy źdźbłowej. Fakt ten<br />

jednak nie ma dużego znaczenia, bo nie wpływa<br />

na zdrowotność zbóż, zatem trwająca prawie<br />

trzysta pięćdziesiąt lat wojna z tą rośliną<br />

powinna się zakończyć.<br />

..............................................................................................<br />

KROPLE BERBERYSOWE<br />

Przygotowujemy: pół kilograma owoców<br />

berberysu, 1 litr wódki, 1 łyżeczkę skórki cytrynowej,<br />

kawałek kory cynamonu, 4 goździki,<br />

250 gram cukru, 1 szklankę wody. Dokładnie<br />

myjemy i odsączamy owoce berberysu, a<br />

następnie miażdżymy. Dodajemy jedną łyżeczkę<br />

startej skórki cytrynowej, kawałek kory<br />

cynamonu i cztery goździki. Zalewamy jednym<br />

litrem dobrej jakościowo wódki. Odstawiamy<br />

szczelnie zamknięty słój na dziesięć<br />

dni w słoneczne miejsce. Po tym czasie dokładnie<br />

przecedzamy przez gęste sito lub gazę.<br />

Cukier rozpuszczamy w szklance wody i zagotowujemy.<br />

Przygotowany syrop studzimy i<br />

mieszamy z ekstraktem z owoców berberysu.<br />

Trzymamy jeszcze dobę w temperaturze pokojowej<br />

a następnie rozlewamy do wyparzonych<br />

butelek z ciemnego szkła. Stosujemy jedną<br />

łyżkę stołową po posiłku w razie gorączki i<br />

osłabienia organizmu. Możemy też je stosować<br />

do regulowania procesów trawienia i jako środek<br />

moczopędny.<br />

CZARNA PORZECZKA<br />

( Ribes nigrum)<br />

Czarna porzeczka znana pod nazwą smrodzina,<br />

to gatunek rośliny należącej do agrestowatych.<br />

Występuje w stanie dzikim, jest też pospolicie<br />

uprawiana. W medycynie ludowej wykorzystywano<br />

liście czarnej porzeczki. Leczono<br />

nimi choroby układu moczowego, oczyszczano<br />

krew, likwidowano obrzęki. Obecnie czarną porzeczkę<br />

możemy znaleźć w suplementach diety,<br />

środkach leczniczych, kosmetykach. Warto<br />

pokusić się o rozsmakowanie w jej świeżych<br />

owocach, liściach lub przetworach. To prawdziwa<br />

bomba witaminowa.<br />

..............................................................................................<br />

SMORODINÓWKA<br />

Nalewka z czarnej porzeczki poprawia procesy<br />

trawienia, wzmaga odporność i niweluje<br />

procesy zapalne. Do jej sporządzenia potrzebujemy:<br />

1 kg owoców czarnej porzeczki,<br />

30 dag cukru, pół litra czystej wódki, pół litra<br />

spirytusu. Świeże owoce dokładnie myjemy.<br />

By uniknąć goryczy w nalewce, usuwamy<br />

ogonki ze wszystkich owoców. Wsypujemy<br />

owoce do dużego naczynia, na przykład gąsiora<br />

lub słoja. Lekko rozgniatamy, by puściły trochę<br />

soku, pozostawiamy jednak 1/3 owoców w<br />

niezmienionym stanie. Następnie posypujemy<br />

owoce cukrem i zalewamy mieszaniną wódki<br />

ze spirytusem. Odstawiamy na dwa tygodnie w<br />

ciemne, ciepłe miejsce. Codziennie wstrząsamy<br />

słojem, w celu dokładnego rozpuszczenia cukru.<br />

Po upływie odpowiedniego czasu płyn odcedzamy<br />

od owoców. Rozlewamy do czystych<br />

butelek lub karafek, dodatkowo filtrując ciecz<br />

filtrem do kawy lub bardzo gęstym sitkiem.<br />

Spożywamy po upływie dwóch miesięcy.


W okresie zimowym kolorem i zapachem kuszą nas cytrusy, które zawierają<br />

potrzebną ludziom witaminę C. Ich minusem jest, że wychładzają organizm<br />

i często są pokrywane środkami chemicznymi. Jakie rośliny rosnące<br />

w naszym klimacie są dla nich alternatywą?<br />

15<br />

DZIKA RÓŻA<br />

(rosa canina)<br />

Dzika róża zwana czasem szypszyną to piękny,<br />

wysoki nawet do trzech metrów krzew. Występuje<br />

prawie w całej Europie, także w Australii.<br />

Kiedyś była zwana psią różą ( tak brzmi jej łacińska<br />

i angielska nazwa), ponieważ sporządzano<br />

z niej preparaty przeciwko wściekliźnie, której<br />

nosicielami były przede wszystkim psy. Płatków<br />

róży używano do produkcji olejku różanego,<br />

potrzebnego do wyrobu perfum. Zaś owoce<br />

pozorne róży są bogatym źródłem witaminy<br />

C. Kilka owocni pokrywa dzienne zapotrzebowanie<br />

na tę witaminę.<br />

..............................................................................................<br />

KONFITURA<br />

Z OWOCÓW DZIKIEJ RÓŻY<br />

Do jej przygotowania potrzebujemy: kilograma<br />

owoców dzikiej róży, półtora kilograma cukru,<br />

trzy szklanki wody, sok z jednej cytryny. Dojrzałe<br />

owoce dzikiej róży myjemy, nadcinamy z jednego<br />

boku, usuwamy pestki i włoski. Po usunięciu<br />

nasion owoce dobrze myjemy, aby wypłukać<br />

ze środka krótkie włoski, osączamy na sicie.<br />

Wodę zagotowujemy z połową cukru, wkładamy<br />

owoce róży i gotujemy przez kilka minut.<br />

Podczas gotowania usuwamy wytwarzającą<br />

się pianę. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy<br />

na dwadzieścia cztery godziny. Następnie<br />

owoce wyjmujemy łyżką cedzakową, do syropu<br />

dodajemy pozostały cukier i sok z cytryny. Całość<br />

przez chwilę gotujemy. Wkładamy owoce i<br />

powoli smażymy. Gotową konfiturę przekładamy<br />

do czystych, wyparzonych słoiczków i szczelnie<br />

zamykamy. Choć podczas obróbki termicznej<br />

owoców tracimy dużo witaminy C, nadal<br />

będą one zawierały jej znaczne ilości, lepiej<br />

przyswajalne niż tabletki.<br />

ROKITNIK ZWYCZAJNY<br />

(zingiber officinale)<br />

Rokitnik jest rośliną, która pochodzi z rodziny<br />

oliwkowatych. Bywa nazywany rosyjskim<br />

ananasem. Występuje w Europie i Azji, głównie<br />

wzdłuż wybrzeży morskich. Zdziczale formy<br />

występują również w Pieninach. Rośnie powoli,<br />

po czterech latach osiąga wysokość około<br />

pół metra. Jego owoce zbiera się od września<br />

do listopada podczas słonecznych poranków.<br />

To pomarańczowe pestkowce, soczyste, aromatyczne,<br />

zawierające bardzo dużo witamin. Owoce<br />

zawierają dwa i pół razy więcej witaminy C<br />

niż czarna porzeczka.<br />

..............................................................................................<br />

DŻEM Z ROKITNIKA<br />

Przetwory z rokitnika łączą w sobie smak<br />

cytrusów, brzoskwini i ananasów. Dżem nadaje<br />

się na śniadania i jako dodatek do mięs. Do<br />

sporządzenia dżemu potrzebujemy kilogram<br />

przemarzniętych owoców rokitnika, pół kilograma<br />

cukru, litr wody. Owoce zalewamy litrem<br />

wody, dodajemy pół kilo cukru i gotujemy<br />

na niewielkim ogniu około pół godziny. Do<br />

czasu, aż dżem będzie sie trzymał łyżki. Gotowy<br />

dżem wkładamy do pasteryzowanych<br />

słoików lub butelek. Przechowujemy w chłodnym<br />

miejscu. Świeże owoce rokitnika są niesmaczne,<br />

ponieważ zawierają mało cukru.<br />

Wydzieają zapach przez niektórych uważany<br />

za nieprzyjemny. Po przemarznięciu owoce<br />

stają się słodkie. Wówczas można z nich<br />

wykonywać dżemy, soki i przeciery. Owoce<br />

rokitnika zawierają dużo pektyn, co umożliwia<br />

galaretowacenie przetworów. Podczas gotowania<br />

witamina C nie ulega rozkładowi,<br />

ponieważ rokitnik nie posiada enzymów<br />

rozkładających tę witaminę!<br />

PIETRUSZKA ZWYCZAJNA<br />

(petroselinum crispum)<br />

Pietruszka to roślina dwuletnia z rodziny selerowatych.<br />

Pochodzi z obszaru śródziemnomorskiego.<br />

W uprawie znajdują się dwie odmiany:<br />

naciowa i korzeniowa. To nie tylko popularne<br />

warzywo, ale roślina o właściwościach leczniczych.<br />

Te właściwości posiada świeży i suszony<br />

korzeń, liście i nasiona. Z nasion nasze babki<br />

zielarki tłoczyły olej na zimno. Podawano go w<br />

małych ilościach kobietom podczas menopauzy,<br />

przy trudnych porodach. Dzisiaj pietruszka<br />

z powodzeniem jest stosowana w wielu schorzeniach.<br />

..............................................................................................<br />

HERBATKA<br />

Z NATKI PIETRUSZKI<br />

Picie tej herbatki to prawdziwe błogosławieństwo<br />

dla ciała i duszy. Dostarcza nam wielu cennych<br />

witamin: A, C, B1 i B2, minerałów: żelaza,<br />

magnezu. To prawdziwa bomba witaminowa<br />

działająca zdrowotnie na <strong>cały</strong> nasz organizm.<br />

Jest łatwo dostępna o każdej porze roku i bardzo<br />

smaczna. Można ją pić przez <strong>cały</strong> dzień. Aby ją<br />

przygotować potrzebujesz: dwie szklanki wody,<br />

dwie czubate łyżki posiekanej natki pietruszki,<br />

jedną łyżeczkę miodu, sok z cytryny do smaku.<br />

Wlewamy wodę do garnuszka, dodajemy natkę<br />

pietruszki i gotujemy przez piętnaście minut.<br />

Odstawiamy i czekamy, aż lekko przestygnie.<br />

Przecedzamy i przelewamy do szklanki lub<br />

dzbanuszka. Słodzimy miodem i doprawiamy<br />

sokiem z cytryny. Lista prozdrowotnych korzyści<br />

picia herbatki z natki pietruszki jest długa.<br />

Działa moczopędnie, przeciw obrzękowo,<br />

pobudza wydzielanie żółci. To idealny środek na<br />

reumatyzm i artretyzm. Leczy zaparcia i wzdęcia.<br />

Tekst i zdjęcia: Ewa Ślęzak


REKLAMA<br />

REKLAMA<br />

22<br />

Konopie<br />

w kosmetyce<br />

Specyfiki z konopi wtargnęły szturmem do branży kosmetycznej i farmaceutycznej.<br />

Nadal budzą jednak wiele kontrowersji. Co sprawia, że stały się w ostatnim czasie<br />

tak pożądanym towarem?<br />

Specyfiki z konopi wtargnęły szturmem do branży kosmetycznej i farmaceutycznej. Nadal<br />

budzą jednak wiele kontrowersji. Co sprawia, że stały się w ostatnim czasie tak pożądanym<br />

towarem?<br />

Od setek lat konopie (cannabis sativa) były największą uprawą rolną naszej planety. Roślina<br />

ta była bowiem głównym i podstawowym źródłem potrzebnym człowiekowi do wytworzenia<br />

tysięcy produktów. Konopie były wykorzystywane przez niego w różnorakich<br />

dziedzinach życia, wytwarzano z nich m.in. włókna, tkaniny, olej opałowy, papier, liny, kadzidła,<br />

leki, ocieplano nimi domy oraz stosowano jako podstawowe źródło jadalnego białka<br />

dla ludzi i zwierząt. Od tamtego czasu wykorzystanie konopi zmieniło swój kierunek.<br />

W ostatnim czasie trend medycyny naturalnej sprawił, że głównym kryterium w zakupie<br />

kosmetyków stała się jakość. Konsumenci coraz częściej decydują się na produkty naturalne,<br />

bazujące na związkach pochodzenia roślinnego. Z czasem zaczęto odkrywać dobroczynne<br />

właściwości konopi siewnych. Dzisiaj wiadomo już, że są one skarbnicą substancji i<br />

minerałów o leczniczych i zdrowotnych właściwościach, a kosmetyki na ich bazie mają zastosowanie<br />

głównie jako produkty nawilżające, regeneracyjne i przeciwzapalne.<br />

Największą ich zaletą jest wysoka zawartość Niezbędnych Nienasyconych Kwasów<br />

Tłuszczowych (NNKT), czyli omega-3 i omega-6, które stanowią aż 80% składu oleju konopnego.<br />

Zgodnie z ich nazwą, wspomniane kwasy są niezbędne dla prawidłowego przebiegu<br />

wielu procesów zachodzących w naszym organizmie. Kluczowe dla ich właściwego<br />

działania są proporcje, które w oleju konopnym są wzorcowe i wynoszą 3:1, gdzie 3 to kwasy<br />

omega-6 a 1 stanowią kwasy omega-3.<br />

NNKT odpowiadają za usuwanie toksyn i stanów zapalnych z organizmu, budowę błon<br />

komórkowych, a także pozwalają utrzymać naturalną odporność skóry na działanie czynników<br />

zewnętrznych, w tym wiatru, mrozu i słońca. Mają też zdolność uzupełniania braków<br />

struktury cementu międzykomórkowego, dzięki czemu poprawiają funkcje ochronne<br />

naskórka, uelastyczniają go i zmniejszają utratę wody. Przywracają równowagę hydrolipidową<br />

skóry oraz redukują wydzielanie sebum, a co za tym idzie pozostawiają naszą skórę<br />

w dobrej kondycji i zapobiegają jej przedwczesnemu starzeniu.<br />

Poza Nienasyconymi Kwasami Tłuszczowymi w skład oleju konopnego wchodzą nasycone<br />

kwasy tłuszczowe, witaminy A, B, D, E i K, minerały, przeciwutleniacze, proteiny, aminokwasy,<br />

karoten, fitosterole, fosfolipidy oraz cała gama substancji czynnych, które mają<br />

właściwości antyseptyczne, antyoksydacyjne, regenerujące i przeciwzapalne.<br />

Olej konopny stosuje się w przemyśle kosmetycznym jako dodatek do preparatów pielęgnacyjnych,<br />

przeznaczonych głównie do skóry suchej ze względu na swoje nawilżające<br />

właściwości. Jednak głębokie nawilżanie to nie jego jedyna zaleta. Kosmetyki z olejem konopnym<br />

wspaniale się rozprowadzają i wchłaniają, dzięki czemu nie pozostawiają na skórze<br />

tłustego filtru. Zmniejszają również przebarwienia oraz wyrównują koloryt skóry. Ze<br />

względu na nawilżające właściwości na rynku znajdziemy kremy, maści i balsamy konopne<br />

do całego ciała, a także kremy przeznaczone do szczególnie suchych partii ciała, np. kremy<br />

do rąk i stóp. Maści i kremy z konopi wykorzystywane są przy leczeniu stanów zapalnych<br />

skóry i wszelkich chorób skórnych typu trądzik, łuszczyca, egzema czy atopowe zapalenie<br />

skóry. Wykazują także dobroczynny wpływ na przeciążone, sztywne i obolałe stawy, mięśnie<br />

i więzadła. Ponadto konopie mają właściwości hypoalergiczne, a więc kosmetyki na<br />

ich bazie nadają się do cery wrażliwej.<br />

Produkty do pielęgnacji na bazie konopi mają uniwersalne zastosowanie. Pozwalają<br />

utrzymać skórę w odpowiedniej kondycji, a przy tym nadają się do każdego rodzaju cery:<br />

suchej ze względu na właściwości nawilżające, dojrzałej, gdyż działają jak balsamy młodości<br />

z powodu obecności antyoksydantów, wrażliwej i skłonnej do alergii, dzięki działaniu<br />

przeciwzapalnemu oraz zniszczonej – ze względu na zdolność do regeneracji komórek.<br />

Ze względu na wszechstronne właściwości konopi siewnych, nieograniczony potencjał<br />

wykorzystania oraz ich szybką ewolucję w różnych dziedzinach naszego życia, możemy<br />

liczyć się z tym, że to jeszcze nie koniec odkrytych przez człowieka zastosowań tej<br />

wspaniałej rośliny.<br />

M.S.


FENG SHUI<br />

MIŁOŚCI<br />

MOŻEMY DOPOMÓC<br />

23<br />

Czy dalekowschodnia wiedza z zakresu Feng Shui<br />

może być pomocna w znalezieniu upragnionej miłości<br />

i stworzeniu harmonijnego związku?<br />

- Jak najbardziej! – przekonuje Remigiusz Senska.<br />

Miłość to jedna z najgłówniejszych wartości w naszym<br />

życiu. Feng Shui ma wiele do powiedzenia w tej kwestii,<br />

również tej rozumianej jako uczuciowość. Podejście feng<br />

shui do miłości jest specyficzne. Przede wszystkim pozwala<br />

na właściwy dobór partnerów. Na Dalekim Wschodzie małżeństwa<br />

nadal są aranżowane, wręcz układane przez astrologów<br />

i osoby zajmujące się chińską metafizyką polegającą<br />

na doborze partnerskim.<br />

- By związek był dobry, harmonijny i trwały nieodzowna<br />

jest zgodność astrologiczna i numerologiczna według cyfr<br />

Kua – wyjaśnia Remigiusz Senska. – To gwarantuje powodzenie.<br />

Odpowiedni dobór osób jest istotny, by przeżywać<br />

miłość w znaczeniu długoterminowym.<br />

Przyciąganie partnera<br />

Właściwego partnera przyciągniemy aktywizując osobisty<br />

sektor i kierunek miłości według cyfr Kua, a także odnajdując<br />

i energetyzując ogólną strefę partnerską.<br />

- Jeśli nie mamy partnera czy partnerki, dobrze jest postawić<br />

lub powiesić w sypialni albo w ogólnym sektorze odpowiadającym<br />

za miłość, partnerstwo i związki – a więc na<br />

południowym zachodzie – mandalę ze smokiem lub jego<br />

figurkę. Smok powinien być rzecz jasna dalekowschodni.<br />

Pomogą nam też remedia : dobrze jest mieć w domu różowe<br />

kule feng shui albo różowe kryształy, kaczki mandarynki,<br />

feniksa, no i oczywiście serca – podpowiada Remigiusz<br />

Senska. Dodaje, że urok osobisty podkreślimy ubiorem najlepiej<br />

w kolorze magenta, ale też w odcieniach czerwieni i<br />

purpury.<br />

Kolacja wg Feng Shui<br />

Szykując taką kolację trzeba zadbać o aranżację przestrzeni<br />

– podwieszane elementy i dekoracje w kształcie<br />

serc, które mogą pojawiać się wszędzie i w niezliczonych<br />

ilościach będą bardzo przydatne, by zapewnić dobrą, pozytywną<br />

energię. Nie powinno zabraknąć świec, oczywiście<br />

dwóch, w kolorze czerwieni lub różu i odpowiedniego, stłumionego,<br />

ciepłego oświetlenia. Potrawy winny być przygotowane<br />

zgodnie z energią pięciu żywiołów, dlatego kolacja<br />

nawiązywać powinna do żywiołów ognia i ziemi, jak na<br />

prawdziwe uczucia przystało. Najlepsza będzie wołowina a<br />

do niej obowiązkowo czerwone wino. Nie powinno też zabraknąć<br />

czarnej kawy.<br />

To co powinniśmy zrobić przede wszystkim, to otworzyć<br />

się na miłość i zamiast na nią czekać, po prostu wyjść jej naprzeciw.<br />

Cementowanie związku<br />

Kiedy już upragniony partner jest z nami, czas pomyśleć<br />

o utrwalaniu związku. Pamiętając o tym, że najważniejszym<br />

miejscem jest sypialnia, trzeba zadbać o to, by sprzęty znajdujące<br />

się w niej były podwójne. Mowa o lampkach nocnych,<br />

obrazach, szafkach, żarówkach w żyrandolu i figurkach:<br />

delfinów, kaczek, słoni, smoków.<br />

Podwójny nie powinien być tylko materac. Pamiętajmy<br />

też, by w sypialni nie mieć luster, bo wówczas zamiast pary,<br />

widzimy dwie, co grozi kłopotami w związku a nawet jego<br />

rozpadem. Żeby w naszym związku dobrze się działo, w sypialni<br />

nie powinno być także elementów z wodą, np. modnych<br />

ostatnio fontann, ostrego światła, sprzętu video czy<br />

komputera. To wszystko wprowadza w relacjach niepotrzebną<br />

nerwowość. W domu, w miejscu odpowiadającym<br />

za związki – na południowym zachodzie - powinny znaleźć<br />

się gliniane dwojaki, w których najlepiej jest zasadzić<br />

rośliny kwitnące na czerwono.<br />

No i koniecznie smoka, który przyciągnął nam partnera<br />

lub partnerkę ustawiamy lub zawieszamy w sypialni.<br />

Identyfikacja i cyfry Kua<br />

Niezwykle ważne jest, by zwrócić uwagę na identyfikację<br />

zespołu cech osobowościowo-przestrzennych człowieka,<br />

co pozwoli nam nie tylko znaleźć odpowiedniego<br />

partnera, ale też zadbać o trwałość naszych relacji uczuciowych.<br />

Tę identyfikację wykonujemy w feng shui przy<br />

pomocy tak zwanych cyfr Kua, które liczone są według algorytmów<br />

odrębnych dla kobiet i dla mężczyzn. Znając tę<br />

cyfrę, możemy rozpocząć wielopłaszczyznowe dopasowywanie,<br />

które wpłynie na jakość naszego związku.<br />

W przypadku kobiet sumujemy dwie ostatnie cyfry<br />

roku urodzenia sprowadzając je do wyniku jednocyfrowego.<br />

Następnie dodajemy do tego wyniku cyfrę pięć. Suma<br />

(również sprowadzona do jednej cyfry) stanowi naszą liczbę<br />

Kua. Mężczyźni również sumują dwie ostatnie cyfry<br />

roku urodzenia i sprowadzony do jednej cyfry wynik odejmują<br />

od cyfry 9, w ten sposób wyznaczając dla siebie liczbę<br />

Kua. Ten sposób obliczania liczby Kua nie dotyczy osób<br />

urodzonych w styczniu, na początku lutego oraz tych, które<br />

urodziły się po 2000 roku.<br />

Zodiak i genetyka miłości<br />

Chińczycy potrafią określać relacje partnerskie ( wspierające<br />

, kontrolne i osłabiające) właśnie dzięki systemowi<br />

Kua i systemowi Pięciu Elementów. Relacje antagonistyczne<br />

i korzystne, a także emocjonalne, intelektualne, ideowe<br />

Międzynarodowy konsultant Feng Shui,<br />

absolwent Politechniki Gdańskiej.<br />

Swój sześcioletni pobyt w Chinach (1990-96) poświęcił<br />

na zgłębianie oryginalnej sztuki i wiedzy Feng Shui.<br />

Od 1997 roku praktykuje Feng Shui w Polsce, Europie,<br />

USA i w… Chinach. Kilka razy w roku odwiedza centra<br />

wiedzy Feng Shui na świecie (Chiny, Hong Kong, Malezja,<br />

Singapur), wzbogacając własne umiejętności i wiedzę<br />

zabieranych ze sobą osób. Specjalizuje się w praktycznych<br />

zastosowaniach Szkoły Kompasu; głównie doradza<br />

w kreacji dobrobytu i partnerstwie, stosując tradycyjne<br />

i nowoczesne środki aranżacyjne. Prowadzi<br />

profesjonalne konsultacje Feng Shui domów, mieszkań,<br />

firm i ich aranżacje zgodnie z zasadami Feng Shui, a doradztwo<br />

jest ściśle poufne.<br />

i artystyczne - pomaga określić chiński system zodiakalny.<br />

Dla ludzi Wschodu bardzo ważna jest genetyka miłości<br />

określająca: kod cyfr Kua, kod zwierząt zodiakalnych,<br />

kod krzyżowy mówiący o związkach karmicznych a i również<br />

wychowanie w rodzinie, wzorce otoczenia aż po datę<br />

ślubu – mówi Remigiusz Senska, dodając, że coraz więcej<br />

osób zwraca się do niego z prośbą o konsultacje, mające<br />

na celu znalezienie odpowiedniego partnera i utrzymanie<br />

harmonii w związku. Czym to tłumaczy? – Dla ludzi kultury<br />

Dalekiego Wschodu miłość to nie tylko uniesienie serca,<br />

to długotrwały związek oparty na zgodnych relacjach, zrozumieniu<br />

i szacunku, harmonijny, dający poczucie bezpieczeństwa<br />

i stabilizację. Zabiegani na co dzień, coraz więcej<br />

czasu poświęcając na pracę, zaczynamy chyba zauważać,<br />

że to co tak naprawdę najważniejsze w życiu – bliskość<br />

drugiego człowieka – schodzi na plan dalszy. Kiedy się zastanowimy,<br />

dochodzimy do wniosku, że bez miłości jesteśmy<br />

jakby upośledzeni.<br />

- Feng shui związków to bardzo rozległa wiedza. Poznając<br />

swój znak w chińskim horoskopie, żywioł nam przypisany,<br />

liczbę Kua - można określić to, co będzie dla nas najkorzystniejsze,<br />

unikając przysłowiowego złego losu – wyjaśnia<br />

Remigiusz Senska. – Uczuciom i relacjom partnerskim<br />

możemy dopomóc, wybierając właściwą osobę – stwierdza<br />

stanowczo.<br />

Tekst: Teresa Szczepanek<br />

RELACJE POMIĘDZY PARTNERAMI W CHIŃSKIM<br />

SYSTEMIE ZODIAKALNYM<br />

RELACJE KORZYSTNE-ZGODNOŚCI TRYGONALNE:<br />

EMOCJONALNE: SZCZUR, SMOK, MAŁPA,<br />

INTELEKTUALNE: BAWÓŁ, WĄŻ, I KOGUT,<br />

IDEOWE: TYGRYS, KOŃ I PIES,<br />

ARTYSTYCZNE: KOZA, ZAJĄC, ŚWINIA.


PUNKT WIDZENIA<br />

24<br />

Depresja<br />

w pigułce<br />

DEPRESJA TO STAN OBNIŻONEJ ENERGII. ZADBAJ O CIAŁO I UMYSŁ A MOŻESZ TO ZMIENIĆ!<br />

Jeśli nie masz siły, aby się z czymś zmierzyć, wówczas<br />

udajesz, że nie żyjesz - i tak rodzi się depresja.<br />

Choć nie możemy Państwu zaproponować magicznej pigułki<br />

na depresję, chcielibyśmy zaprezentować “w pigułce”<br />

najważniejsze informacje, które mogą pomóc poradzić sobie<br />

ze stanami depresyjnymi. Depresję można uznać za jedną<br />

z epidemii zdrowotnych ostatnich 20-30 lat. Temat jest<br />

ważny, więc warto spojrzeć na nią z perspektywy medycyny<br />

naturalnej.<br />

Bardzo interesujące podejście do depresji prezentuje<br />

biopsychosomatyka (totalna biologia/ recall healing). Według<br />

niej, bazą rozwoju depresji jest reakcja na nadmierny<br />

lub przewlekły stres, uruchamiana przez najstarsze struktury<br />

w naszym umyśle czyli tak zwany mózg biologiczny<br />

(zwierzęcy, gadzi). Odpowiada on za tak zwane strategie<br />

przetrwania. W sytuacji poważnego zagrożenia uruchamiana<br />

jest jedna z trzech form reakcji: walcz, uciekaj albo “udawaj,<br />

że nie żyjesz”. W depresji, podświadomość “włącza” ten<br />

trzeci program przetrwania. Jeśli mózg wyczuwa groźnego<br />

agresora a czujemy się zbyt słabi na walkę lub ucieczkę, to<br />

możemy jeszcze udawać martwego i “przeczekać” zagrożenie.<br />

Osoba w depresji stara się być “niewidoczna”, nie wykazuje<br />

żadnej energii, ma bardzo płytki oddech.<br />

Rolę “agresora” w naszym życiu może odgrywać np. toksyczny<br />

partner, od którego nie możemy się uwolnić, bo jesteśmy<br />

zależni finansowo. Często “wirtualnym agresorem”<br />

jest krytykujący rodzic, którego wspomnienia niesiemy z<br />

dzieciństwa i przenosimy na teraźniejszość. Aby wyjść z depresji,<br />

musimy wraz z terepeutą dotrzeć do tego, kto lub co<br />

stanowiło zagrożenie w naszym życiu i po prostu “wyłączyć”<br />

ten program.<br />

Bardzo pomocne w leczeniu depresji są również odkrycia<br />

Ajurwedy (naturalnej medycyny indyjskiej), według<br />

której przyczyną depresji jest mocno obniżony poziom<br />

energii życiowej.<br />

ENERGIA W GÓRĘ, DEPRESJA W DÓŁ.<br />

Czy depresja może być poważnym zaburzeniem<br />

zdrowotnym? Zdecydowanie TAK. Czy jesteśmy na nią<br />

skazani do końca życia? Zdecydowanie NIE.<br />

Jednym z filarów wyjścia z depresji jest głęboka przemiana<br />

stylu życia w celu zwiększenia poziomu energii życiowej.<br />

Pomocna jest zmiana diety. Często ulgę przynosi<br />

ograniczenie spożycia mięsa i przejście na dobrze zbilansowaną<br />

(!) dietę wegetariańską. Najważniejsze jest<br />

tom abyśmy zjadali przede wszystkim produkty świeże<br />

lub świeżo przygotowane. Osoby z depresją powinny unikać<br />

potraw odgrzewanych z poprzednich dni, puszkowanych<br />

czy mrożonych, gdyż z punktu widzenia energii życiowej<br />

- są one “martwe”. Zmiana diety może jednak być<br />

nie wystarczająca, gdyż w warzywach i owocach uprawianych<br />

przemysłowo ilość substancji odżywczych jest niska.<br />

Dlatego powinniśmy wprowadzić w dużych ilościach suplementację<br />

- oczywiscie najlepiej naturalnymi preparatami.<br />

Jeśli ktoś nie ufa suplementom - alternatywą jest spożywanie<br />

codziennie świeżych soków (z wyciskarek wolnoobrotowych!).<br />

Naturalne suplementy lub soki to po prostu<br />

skoncentrowana dawka energii. Najwięcej badań naukowych<br />

wskazuje suplementację witaminą D3 jako ważny<br />

czynnik antydepresyjny.<br />

Energię życiową podnosi również ruch na świeżym powietrzu.<br />

Najlepiej działa bieganie lub intensywny nordic<br />

REKLAMA<br />

walking. Złośliwi zauważą, że Justyna Kowalczyk dużo<br />

biegała a była w depresji. No cóż, przetrenowanie i przemęczenie<br />

raczej nie pomagaja wyjść z depresji .... Natomiast<br />

zrelaksowany jogging bardzo podnosi energię i nastrój.<br />

To proste, któregoś dnia trzeba wyjść z domu i po<br />

prostu zacząć biec - tak jak Forrest Gump. Nawet jeśli<br />

mamy na początku opór psychiczny.<br />

ZROZUMIEĆ SWÓJ UMYSŁ<br />

Niezwykle ważne jest wprowadzenie technik antystresowych<br />

do codziennego pakietu higieny zdrowotnej.<br />

Szczególnie techniki oddechowe przynoszą największą<br />

ulgę i dodają energii. Naukowo udowodniony wpływ<br />

na terapię depresji ma na przykład kurs: Sztuka Oddechu,<br />

prowadzony przez Fundację Art of Living. Świetnie<br />

wspierają nas “obserwacja” umysłu czy medytacja.<br />

Jednak najważniejsze ze wszystkiego jest wyłączenie<br />

“programu przetrwania” w mózgu, który utrzymuje nas w<br />

poczuciu zagrożenia i depresji. To nie jest łatwe zadanie,<br />

ponieważ program znajduje się w podświadomości, do<br />

której sami nie mamy dostępu. Potrzebujemy więc pomocy<br />

psychoterapeuty. W depresji ważną rolę odgrywa<br />

poczucie osamotnienia i towarzyszące temu uczucie bezradności.<br />

Dlatego osoba w depresji potrzebuje wielkiego<br />

wsparcia bliskich. Jeśli tego brakuje - powinna “wyjść<br />

do ludzi” i zająć się na przykład pracą charytatywną. Udowodniono,<br />

że pomaganie innym stanowi wielkie wsparcie<br />

w terapii depresji. Bo dobro i miłość podarowana innym<br />

do nas wracają!<br />

Krzysztof Mencel Coach zdrowia<br />

Ewa Rodak - Mencel Psycholog, psychosomatyk<br />

www.wellmax.pl<br />

Holistyczny Magazyn o zdrowiu<br />

i rozwoju świadoMości


REKLAMA<br />

25


REKLAMA 26


HOROSKOP ZIOŁOWY 27<br />

WODNIK<br />

21 01 - 19 02<br />

RUMIANEK 22.06 - 22.07<br />

Dla osób spod znaku Rumianku<br />

najbliższy miesiąc<br />

będzie sprzyjał twórczej i<br />

badawczej pracy, a także<br />

spotkaniom w gronie przyjaciół.<br />

Wskazane jest robienie<br />

planów na przyszłość, ponieważ<br />

mają one szansę<br />

zrealizować się i przynieść<br />

powodzenie w przyszłości.<br />

TATARAK 24.10 - 22.11<br />

Dla wielu osób spod znaku<br />

Tataraku w najbliższym<br />

okresie pojawią się nowe<br />

możliwości w kwestiach<br />

finansowych. Niewykluczone<br />

jest wsparcie finansowe<br />

ze strony wpływowych<br />

osób, uzyskanie subsydiów<br />

państwowych, awans na<br />

wyższe stanowisko lub praca<br />

za granicą.<br />

MELISA<br />

MNISZEK 21.3 - 20.04<br />

Osoby spod znaku Mniszka<br />

czeka dużo pracy, trudnej<br />

i terminowej. Dlatego nie<br />

należy odkładać niczego na<br />

potem. Korzystne aspekty<br />

planet przyniosą wzrost<br />

sił życiowych, aktywność i<br />

optymizm. Dlatego łatwo<br />

będzie rozwiązać wszelkie<br />

problemy dnia codziennego.<br />

DZIURAWIEC 23.07 - 23.08<br />

Osoby spod znaku Dziurawca<br />

przepełniać będzie energia<br />

i zapał. Warto wykorzystać<br />

maksymalnie ten czas na<br />

realizację spraw zawodowych<br />

lub urzędowych. Zostaną<br />

one szybko i pozytywnie<br />

załatwione. Nie wolno ich<br />

odkładać, ponieważ szansa<br />

zostanie utracona.<br />

POKRZYWA 22.12 - 20.01<br />

Początek roku dla osób<br />

będących pod patronatem<br />

Pokrzywy to czas na zdecydowane<br />

działania w sferze<br />

zawodowej i osobistej.<br />

Wszelkie podejmowane w<br />

tym okresie sprawy mają<br />

szansę na pozytywne rozwiązanie<br />

pod warunkiem<br />

uwzględnienia interesów<br />

innych ludzi.<br />

Ojczyzną melisy jest Orient, ale ona szybko rozprzestrzeniła się i obecnie rośnie w<br />

warunkach naturalnych niemal w każdym zakątku świata. Ta miododajna roślina pobudza<br />

do śmiechu i wypełnia ludzkie serce radością, stąd już w czasach starożytnych<br />

nazywana była serdecznikiem lub pociechą serca. Jej polska nazwa ludowa – rojownik<br />

- wywodzi się z tradycji nakazującej natrzeć wnętrze nowego ula świeżymi listkami.<br />

Miało to gwarantować zagnieżdżenie się pszczół zaraz po wyrojeniu.<br />

Ludzie urodzeni pod znakiem Melisy, to niespokojne, niezwykle ruchliwe istoty.<br />

Można ich spotkać wszędzie tam, gdzie coś się dzieje ciekawego. Człowieka-melisę<br />

przyciąga towarzystwo tak samo, jak melisa-ziele przyciąga pszczoły. Lubi przebywać<br />

w szerokim kręgu przyjaciół. Nieustannie poszukuje i poznaje nowych, ciekawych ludzi.<br />

Pragnie, bowiem stale rozwijać się. Szybko się nudzi i z tego względu po drodze<br />

pozostawia za sobą nie tylko ludzi, ale i wiele rzeczy. Kiedy jednak ktoś potrzebuje<br />

pomocy, człowiek-melisa natychmiast pojawia się u jego boku. To osoba, która chce<br />

ulepszyć świat, przy czym bije się nie tylko o ideały, ale z zapałem broni także interesu<br />

bliźnich. Urodzeni pod znakiem melisy, wyróżniają się niekonwencjonalnym sposobem<br />

bycia, są otwarci na wszelkie nowinki, wszystkim się interesują. Wciąż rozwijają<br />

się duchowo. Do wszystkiego, co nowe podchodzą bez uprzedzeń. To wielce oryginalni<br />

i pomysłowi ludzie. Potrafią się głośno i szczerze śmiać, często biorą życie na wesoło.<br />

Pociąga ich wszystko, co niezwykłe, nietuzinkowe, nie pachnie codziennością i<br />

szarzyzną. Często poznać to po ich ubiorze albo po wyposażeniu mieszkania. Posiadanie<br />

rzeczy materialnie wymiernych jest dla nich tak samo ważne jak ciekawe życie.<br />

Początek nowego roku pozwoli wielu osobom, którym patronuje melisa zrealizować<br />

swoje ukryte pragnienia i marzenia. Najbliższy czas to możliwość przebudzenia<br />

uśpionych talentów i zdolności, a także uwolnienie się od wewnętrznych lęków i kompleksów.<br />

Wiele ukrytych do tej pory rzeczy wyjaśni się. Skryci do tej pory wrogowie<br />

nagle ujawnią się. Odezwą się znajomi z przeszłości. U kobiet spod znaku Melisy mogą<br />

wystąpić konflikty rodzinne lub problemy z mężczyznami, szczególnie mężem, ojcem<br />

lub szefem. Natomiast u mężczyzn mogą pojawić się problemy w sprawach zawodowych.<br />

Dla osób obojga płci możliwe są kłopoty ze środkami transportu. Istnieje też zagrożenie<br />

porażenia prądem. Najważniejsza w tym okresie będzie umiejętność znajdywania<br />

pozytywnych stron w każdej sytuacji.<br />

Tekst: Ewa Ślęzak<br />

NAGIETEK 21.4 - 20.05<br />

Osoby spod znaku<br />

Nagietka mają możliwość w<br />

najbliższym czasie zabłysnąć<br />

wiedzą i erudycją. To dobry<br />

czas na zdawanie egzaminów<br />

i zaliczeń. Możliwe są wyjazdy<br />

lub podróże krajoznawcze<br />

i biznesowe. To sprzyjający<br />

moment na podpisywanie<br />

umów i kontraktów.<br />

PODBIAŁ 21.05 - 21.06<br />

Z początkiem roku większość<br />

ludzi spod znaku Podbiału<br />

będzie bardziej pewna siebie,<br />

swojej wiedzy i kompetencji.<br />

To korzystny okres na<br />

rozwiązywanie kwestii<br />

prawnych i finansowych.<br />

Można dokonywać wszelkich<br />

transakcji, pertraktować i<br />

podpisywać kontrakty.<br />

CYKORIA 24.08 - 23.09<br />

Osoby pod patronatem Cykorii<br />

powinny być mniej gadatliwe<br />

i ostrożnie podchodzić do<br />

każdej otrzymanej informacji,<br />

ponieważ może być ona źle<br />

zrozumiana, fałszywa lub<br />

okazać się kłamstwem. Ważne<br />

sprawy, szczególnie finansowe,<br />

należy odłożyć na inny termin.<br />

KRWAWNIK 24.09 - 23.10<br />

Osoby . spod znaku Krwawnika<br />

mają szansę na podwyższenie<br />

swoich kwalifikacji zawodowych<br />

uczestnicząc w zjeździe<br />

lub konferencji. Niektóre z<br />

nich mogą znaleźć miłość,<br />

spotykając się w sprawach<br />

zawodowych ze znaną<br />

osobistością lub wysoko<br />

postawionym urzędnikiem.<br />

ŻYWOKOST 22.12 - 20.01<br />

Osoby - Żywokost będą<br />

umacniały swoją pozycję<br />

zawodową i autorytet. Zajmujące<br />

się biznesem, powinny<br />

inwestować w sprawdzone<br />

przedsięwzięcia, z wypróbowanymi<br />

partnerami. W<br />

przeciwnym razie grozi im<br />

strata pieniędzy w wyniku<br />

matactwa lub błędnych<br />

inwestycji.<br />

BABKA 20.02 - 20.03<br />

Początek roku może osobom,<br />

którym patronuje ziele<br />

Babki przynieść problemy z<br />

przyjaciółmi lub przez nich.<br />

Wskutek zmiany poglądów<br />

nastąpi zerwanie starych<br />

znajomości. W ich życiu<br />

pojawią się nowi ludzie,<br />

którzy będą mieć podobne<br />

spojrzenie na życie.


REKLAMA<br />

28<br />

Specjalizujemy się w produkcji wyrobów medycznych, głównie na bazie<br />

surowców pochodzenia naturalnego. W trosce o ich wysoką jakość współpracujemy<br />

z grupą naukowców, lekarzy specjalistów i farmaceutów.<br />

W codziennej pracy szczególny nacisk kładziemy na wysoką jakość<br />

produktu oraz satysfakcję Klienta.<br />

Nasze produkty istnieją na polskim rynku od 1999 roku, sprzedawane są<br />

w aptekach i sklepach zielarskich na terenie całego kraju. Zapraszamy do<br />

zapoznania się z informacjami na naszej stronie: www.gammasg.pl<br />

Naturalne Mydła w Płynie YOPE<br />

Naturalne Mydła w Płynie to pierwszy i flagowy produkt YOPE.<br />

Od tego wszystko się zaczęło!<br />

Mieliśmy dość nudnych i przesuszających skórę preparatów do mycia<br />

dłoni. A nasze mydła dbają o skórę i cieszą przy każdym spotkaniu!<br />

Niezwykłe, kuszące kompozycje zapachowe połączyliśmy ze starannie<br />

dopracowaną formułą.<br />

Duża porcja gliceryny roślinnej nawilża, uelastycznia i wygładza<br />

dłonie. Natomiast witamina B5 i alantoina łagodzą podrażnienia<br />

i wspomagają regenerację naskórka. To receptura bazowa. Oprócz tego<br />

każde nasze mydło łazienkowe zawiera inne naturalne<br />

wyciągi roślinne najwyższej jakości. Wybierz najlepszy<br />

kosmetyk do swojego typu skóry!<br />

Czego w nich nie ma?<br />

SLES, SLS, parabenów, silikonów, barwników, skłdaników pochodzenia<br />

zwierzęcego.<br />

92% składników pochodzenia naturalnego oraz o niskim stopniu<br />

przetworzenia.<br />

Datong<br />

spray do nosa przeciw<br />

chrapaniu. Usuwa lub<br />

znacznie zmniejsza natężenie<br />

i częstotliwość chrapania u<br />

dorosłych osób, u których nie<br />

udaje się ustalić widocznej<br />

przyczyny odpowiedzialnej za<br />

jego występowanie, a także<br />

u śpiących w szkodliwych<br />

dla zdrowia warunkach,<br />

powodujących patologiczne<br />

wysychanie śluzówki<br />

(pomieszczenia klimatyzowane,<br />

nadmiernie suche i o zbyt<br />

wysokiej temperaturze).<br />

Datong<br />

spray do gardła przeciw<br />

chrapaniu. Usuwa lub<br />

znacznie zmniejsza natężenie<br />

i częstotliwość chrapania u<br />

dorosłych osób, u których nie<br />

udaje się ustalić widocznej<br />

przyczyny odpowiedzialnej za<br />

jego występowanie, a także<br />

u śpiących w szkodliwych<br />

dla zdrowia warunkach,<br />

powodujących patologiczne<br />

wysychanie śluzówki<br />

(pomieszczenia klimatyzowane,<br />

nadmiernie suche i o zbyt<br />

wysokiej temperaturze).<br />

Werbena<br />

Zapach: cytrusowy, lekko<br />

koloński, orzeźwia i poprawia<br />

nastrój.<br />

To działa: naturalny ekstrakt<br />

z liści werbeny pospolitej<br />

hamuje rozwój bakterii<br />

i zmiękcza naskórek. Dzięki<br />

temu po myciu dłonie są<br />

idealnie oczyszczone, a skóra<br />

pozostaje nawilżona<br />

i aksamitna w dotyku.<br />

Wanilia i Cynamon<br />

Zapach: korzenny, słodki,<br />

niezwykle smakowity.<br />

To działa: naturalny ekstrakt ze<br />

strączków wanilii i kory<br />

cynamonowej. Pierwszy ma<br />

działanie przeciwzapalne<br />

i odmładzające. Drugi walczy<br />

z wolnymi rodnikami<br />

i zapobiega rozwojowi bakterii<br />

na skórze. Dzięki nim dłonie<br />

dłużej zachowują młodość, są<br />

jedwabiście gładkie i miękkie.<br />

Figowe<br />

Zapach: owocowy,<br />

słodko-świeży, przenosi<br />

w śródziemnomorski klimat.<br />

To działa: naturalny ekstrakt<br />

z owoców figowca pomaga<br />

komórkom skóry walczyć<br />

z wolnymi rodnikami,<br />

doskonale regeneruje i nawilża<br />

dłonie. Po myciu skóra jest<br />

przyjemnie gładka, sprężysta<br />

i elastyczna.<br />

Harton<br />

jest wyrobem medycznym<br />

przeznaczonym do użytku<br />

zewnętrznego w celu<br />

zwalczania wszawicy<br />

głowy u dzieci powyżej<br />

3 roku życia i dorosłych.<br />

Nie zawiera toksycznych<br />

środków owadobójczych,<br />

środków konserwujących ani<br />

zapachowych. Skutecznie i<br />

bez drażnienia skóry głowy<br />

zabija wszy w ciągu godziny od<br />

zastosowania.


NOWE PRODUKTY 29<br />

Babcine przepisy<br />

Domowe rogaliki<br />

Drożdże rozprowadzić z 2 łyżkami cukru,<br />

odrobiną mleka, mąki i zostawić do wyrośnięcia.<br />

Utrzeć 3 żółtka i 2 całe jajka<br />

ze 150 gramami cukru i odrobiną cukru<br />

wanilinowego, ma-rgarynę roztopić i<br />

ostudzić. Do 1 kg mąki dodać łyżeczkę<br />

proszku do pieczenia oraz soli, zaczyn<br />

i utarte z cukrem żółtka. Następnie dodać<br />

margarynę, wyrabiać ręcznie ciasto<br />

i zostawić do wyrośnięcia. Kawałki<br />

ciasta rozwałkować na placki, włożyć łyżeczkę<br />

powideł lub cząstki jabłka, zakleić i<br />

piec w 180 stopniach do momentu zarumienienia.<br />

NATURES AID<br />

WALERIANA<br />

Kompleks ma działanie<br />

uspokajające, zmniejsza<br />

niepokój oraz frustrację.<br />

Polecana jest w bezsenności,<br />

atakach paniki,<br />

bólach głowy oraz<br />

zespole wrażliwego<br />

pęcherza. Waleriana<br />

pomaga również w<br />

przypadku silnych<br />

napięć mięśni szyi i<br />

ramion, które wynikają<br />

z napięcia nerwowego.<br />

Należy pamiętać, że<br />

waleriana może osłabić<br />

refleks w ciągu 2-3<br />

godzin po zażyciu.<br />

BOTANIC DOCTOR<br />

SUPER MORNING<br />

Ekologiczne składniki<br />

mieszanki Super Morning,<br />

takie jak kakao<br />

criollo, wanilia czy maca<br />

dodane do ulubionego<br />

koktajlu owocowego,<br />

warzywnego czy nawet<br />

herbaty, stanowią<br />

idealną alternatywę<br />

zbilansowanego posiłku,<br />

który zapewni nie tylko<br />

energię, ale i dobre<br />

samopoczucie w czasie<br />

krótkich zimowych dni.<br />

Produkt nie zawiera<br />

cukru, ani substancji<br />

dodatkowych.<br />

HERBATA NA DOBRY<br />

HUMOR<br />

DARY NATURY<br />

Specjalnie skomponowana<br />

mieszanka<br />

polskich i indyjskich<br />

ziół z ekologicznych<br />

upraw wpływa korzystnie<br />

na pracę<br />

układu nerwowego,<br />

a co za tym idzie<br />

nasze samopoczucie.<br />

Regularne picie naparu<br />

zawierającego m. in.: melisę,<br />

werbenę cytrynową,<br />

kocimiętkę, imbir oraz<br />

płatki róży umożliwia<br />

nam napełnienie nas<br />

pozytywną aurą, optymizmem<br />

oraz chęcią do<br />

działania.<br />

Nalewka z orzecha<br />

10 zielonych owoców orzecha pokroić na<br />

drobne kawałki. Całość zalać 0,5 litra żytniej<br />

wódki, dodać 3 goździki, laskę cynamonu<br />

oraz 200 g brązowego cukru. Całość odstawić<br />

na 4 tygodnie w ciemne miejsce.<br />

Następnie przefiltrować i odstawić na kilka<br />

miesięcy. Nalewkę z orzecha warto pić w<br />

przypadku dolegliwości żołądkowych,<br />

w celu obniżenia ciśnienia, a także w<br />

przy padku infekcji bakteryjnych. Należy<br />

pamiętać, iż najlepsza nalewka powstanie<br />

nam z niedojrzałych orzechów, które dają<br />

się lekko kroić.<br />

(M.B.)<br />

Tekst: Sylwia Durzyńska - dietetyk


REKLAMA<br />

30<br />

Franciszkanin<br />

z Elbląga<br />

Ojciec Antoni Czesław Klimuszko zmarł 23 sierpnia 1980 r w Elblągu. Do<br />

samego końca, drzwi do jego celi były otwarte dla osób szukających pomocy<br />

i wsparcia. Pozostawił po sobie bogatą spuściznę w postaci notatek,<br />

listów, receptur mieszanek ziołowych oraz trudny do oszacowania ogrom<br />

wdzięczności ludzi, którym uratował zdrowie i życie.<br />

Dzisiaj - 37 lat po śmierci Franciszkanina z Elbląga - jego dziedzictwo nadal<br />

pomaga kolejnemu pokoleniu zachować zdrowie i dobre samopoczucie. Unikatowe<br />

receptury są źródłem przełomu w fitoterapii XXI wieku. Ojciec Klimuszko<br />

uważał, że wiele schorzeń ma źródło w stresie, przepracowaniu i skażeniu<br />

środowiska, w którym żyjemy. Jego geniusz i znajomość naszych rodzimych ziół<br />

jest nieoceniona.<br />

Przynosił ulgę osobom cierpiącym na choroby układu m.in. pokarmowego<br />

( żołądka, wątroby, złej przemiany materii nadwagi ), krążeniowego ( choroby<br />

serca, układu krwionośnego, żylaków ) oddechowego ( astma, rozedma płuc,<br />

gruźlica). Pomagał w schorzeniach skóry ( np. trądzik, łuszczyca), układu moczowego<br />

( m.in. nerki, kamice ) nerwowego ( nerwice, problem z zasypianiem<br />

) - dawał nadzieję ludziom w trudnej sytuacji. Opracował mieszanki pomagające<br />

w walce z brakiem witamin, osłabieniu po podaniu antybiotyków etc. Mieszanki<br />

bardzo często , wspierając leczenie farmakologiczne, przynosiły zaskakująco<br />

pozytywne wyniki.<br />

Do ostatnich chwil życia drzwi celi klasztornej ojca Klimuszko były otwarte -<br />

przyjmował gości szukających u niego pomocy. Przyjeżdżali chorzy z rodzinami,<br />

czasami rodziny przynosząc ze sobą zdjęcia chorych. Przygotowywał dla nich<br />

nie raz specjalne unikatowe mieszanki. Dziennie do niego przychodziły prawdziwe<br />

worki listów - od ludzi szukających pomocy, od ludzi z wyrazami wdzięczności<br />

za uratowanie zdrowia i życia. Mimo rozgłosu i sławy jaką się cieszył za życia<br />

- pozostał skromną i pokorną osobą .<br />

Choć czas płynie do - medycyna dokonała nie jednego przełomu - zmienia<br />

się podejście w leczeniu chorób. Niestety rzadkością są lekarze, którzy obok recepty<br />

zasugerują, by chory dodatkowo zajrzał do zielarni. Mimo tego warto zainteresować<br />

się mieszankami i dopytać się o dodatkowe ścieżki leczenia. Wiele<br />

osób z biegiem czasu cierpi na kilka schorzeń w tym samym czasie i dobrze wie,<br />

że medycyna - jak wszystko ma swoje dobre i złe strony - dlatego chętniej sięga<br />

w stronę ziół. Tym bardziej, że wśród starszego pokolenia są osoby, którym<br />

osobiście pomógł O. Klimuszko. Wówczas chętnie dzielą się z otoczeniem swoją<br />

historią.<br />

Rozwój naukowy, jakiemu również ulega fitoterapia, pozwolił na uzyskanie<br />

ziołowych mieszanek w postaci płynu jako np. nalewek bezalkoholowych, tabletek<br />

ziołowych, mazideł do użytku zewnętrznego. Takie możliwości wychodzą<br />

naprzeciwko oczekiwaniom ludzi prowadzących aktywny tryb życia nie mających<br />

czasu na celebrowanie procesu zaparzania ziół w zaciszu domowym.<br />

Bardzo ciekawe rezultaty prozdrowotne można też uzyskać, mieszając zioła w<br />

postaci sypkiej z produktami spożywczymi, np.: kawę zbożową z ziołami na serce.<br />

Takie innowacyjne i nowoczesne podejście to krok w stronę pokolenia młodych<br />

ludzi którzy bardzo często za namową rodziców, dziadków, na własny sposób<br />

odkrywają na nowo ponadczasowości mieszanek ziołowych.<br />

Tekst: Eldex Medical


ZDROWOTNE DYWAGACJE 31<br />

Słodki<br />

SMAK<br />

chorób<br />

Od kilku lat toczy się debata na temat syropu glukozowo - fruktozowego. Obarcza się go odpowiedzialnością<br />

za epidemię otyłości, chorób układu krążenia, cukrzycy typu II oraz bezalkoholowego<br />

stłuszczenia wątroby, jaką możemy zaobserwować w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie.<br />

Syrop glukozowo-fruktozowy (HFCS, izoglukoza) został<br />

wynaleziony w Stanach Zjednoczonych w latach 50. XX<br />

wieku, a w latach 70. wprowadzono go do masowej produkcji.<br />

Tamtejsi farmerzy wymusili ochronę celną produkowanego<br />

przez siebie cukru. W rezultacie jego ceny rosły,<br />

a producenci z branży spożywczej musieli kupować<br />

go po wyższych cenach. Przemysł odpowiedział na tę sytuację<br />

wprowadzeniem syropu glukozowo-fruktozowego,<br />

który był tańszy i zastąpił cukier w masowej produkcji słodkich<br />

napojów oraz słodyczy dlatego, że jest tańszy, nie ulega,<br />

jak cukier zbryleniu, jest łatwy w dozowaniu w produkcji<br />

przemysłowej.<br />

W obiegowej opinii fruktoza, która stanowi większą<br />

część syropu glukozowo – fruktozowego, odbierana jest<br />

jako dobry lub nawet lepszy cukier, a to dlatego, że kojarzy<br />

się z owocami (z łac. fructus– owoc) oraz miodem, w którym<br />

występuje jako główny cukier prosty. W syropie jest jej<br />

więcej niż w białym cukrze.<br />

W sklepach ze zdrową żywnością można kupić czystą<br />

fruktozę przeznaczoną dla diabetyków oraz osób odchudzających<br />

się, gdyż nie powoduje szybkiego wzrostu, a następnie<br />

spadku poziomu glukozy we krwi, nie stymuluje<br />

więc wytwarzania dużej ilości insuliny, czyli ma niższy indeks<br />

glikemiczny niż np. sacharoza ( fruktoza - 23, cukier-<br />

68).<br />

Przyjrzyjmy się jednak licznym powikłaniom spowodowanym<br />

nadmiernym spożyciem fruktozy, które całkowicie<br />

przyćmiewają jej na pozór pozytywne cechy.<br />

Wątroba nie może przekształcić fruktozy w glikogen<br />

(energetyczna substancja zapasowa powstała z glukozy) i<br />

zmagazynować jej w takiej postaci, tylko wyzwala wzmożoną<br />

produkcję związków tłuszczowych jak trójglicerydy<br />

oraz cholesterol frakcji VLDL. Badania wykazały, że jeśli<br />

proces produkcji tłuszczu z fruktozy już się rozpoczął, to<br />

trudno go zatrzymać. Odkłada się on w okolicach brzucha,<br />

prowadząc do najbardziej niebezpiecznej otyłości trzewnej.<br />

W konsekwencji skutkuje to chorobami metabolicznymi,<br />

nadciśnieniem tętniczym oraz niealkoholowym stłuszczeniem<br />

wątroby.<br />

Fruktoza zwiększa poziom wolnych kwasów tłuszczowych<br />

we krwi, co uszkadza komórki beta trzustki wytwarzające<br />

insulinę, w konsekwencji prowadząc do insulinooporności<br />

i dalej do cukrzycy typu 2.<br />

To, że fruktoza nie stymuluje wytwarzania insuliny, gdyż<br />

po spożyciu nie trafia z przewodu pokarmowego bezpośrednio<br />

do krwi jak glukoza, tylko jest metabolizowana w<br />

wątrobie, ma swoje z pozoru korzystne, a w rzeczywistości<br />

niekorzystne konsekwencje. Insulina i leptyna to substancje,<br />

które odgrywają kluczową rolę w regulacji apetytu.<br />

Niski poziom insuliny warunkuje niski poziom leptyny. I<br />

na odwrót: podwyższony poziom insuliny to podwyższony<br />

poziom leptyny. Hormon ten (leptyna) produkowany przez<br />

tłuszczową tkankę podskórną powiązany jest z neuroreceptorami<br />

w podwzgórzu, które mają zdolność do hamowania<br />

naszego apetytu. Zjedzenie produktu o wysokiej zawartości<br />

fruktozy nie zwiększa ilości leptyny i nie powoduje<br />

u nas zahamowania łaknienia<br />

Po spożyciu fruktozy nie tylko nie czujemy się syci, ale<br />

nasz apetyt może rosnąć. Badania wykazują bowiem, że<br />

fruktoza powoduje wzrost stężenia greliny. Jest to tzw.<br />

„hormon głodu” wydzielany w żołądku. Przy niedostatku<br />

pożywienia stymuluje on wydzielanie soków żołądkowych<br />

oraz odczuwanie głodu. Po spożyciu produktów wysokofruktozowych<br />

czujemy się bardziej głodni niż przed posiłkiem.<br />

Nadmierne spożycie fruktozy powoduje wzrost produkcji<br />

kwasu moczowego oraz wzrost absorbcji sodu, który<br />

jest istotnym elementem przyczyniającym się do powstania<br />

nadciśnienia tętniczego.<br />

Fruktoza jest jedynym cukrem, który do swych przemian<br />

potrzebuje ATP (wiązania wysokoenergetyczne, które biorą<br />

udział w procesie przenoszenia energii w komórce). Im<br />

więcej fruktozy, tym mniej komórkowych zapasów ATP wykorzystywanych<br />

we wszelkich procesach metabolicznych<br />

organizmu. To zakłócenie jest szczególnie niebezpieczne<br />

dla diabetyków, u których metabolizm jest już i tak zakłócony.<br />

Wróćmy jednak do syropu glukozowo-fruktozowego.<br />

Mimo że większość badań skupia się na negatywnym wpływie<br />

wyekstrahowanej fruktozy na nasz organizm, a HFCS<br />

przypisuje się takie same niekorzystne działanie jak sacharozie,<br />

to moim zdaniem istnieją powody, dla których syrop<br />

glukozowo-fruktozowy pod pewnymi względami jest gorszym<br />

zamiennikiem cukru.<br />

Do produkcji przemysłowej używa się nie tylko syropu<br />

zawierającego 42 % fruktozy, ale również taki, który zawiera<br />

jej więcej niż cukier stołowy. Producenci nie podają na<br />

etykietach, jakiego środka użyli. To zwiększa ryzyko ekspozycji<br />

na niekorzystne działanie fruktozy. Poza tym jest<br />

to substancja o stosunkowo krótkiej historii i jej wpływ na<br />

nasz organizm nie został jeszcze poznany.<br />

Biorąc pod uwagę powyższe informacje, można dojść<br />

do konkluzji, że powrót do naszego starego „dobrego” cukru<br />

stołowego może nie jest takim złym rozwiązaniem…<br />

Nic bardziej błędnego. Jedynym rozwiązaniem, jeśli chcemy<br />

zachować zdrowie bądź do niego powrócić, jest ograniczenie<br />

spożycia pustych kalorii w postaci cukru, syropu<br />

glukozowo-fruktozowego i wysoko przetworzonego pożywienia.<br />

Tekst: Katarzyna Tyczyńska<br />

terapeuta tradycyjnej medycyny chińskiej


REKLAMA 32<br />

Kwasy Omega 3<br />

vs zespół<br />

Aspergera<br />

Autyzm i zespół Aspergera, to dwa zaburzenia rozwoju o podłożu neurologicznym,<br />

które coraz częściej diagnozowane są u dzieci we wczesnym dzieciństwie.<br />

W wielu przypadkach dysfunkcje te nie są całkowicie wyleczalne, ich<br />

skutki można jedynie modyfikować dzięki odpowiednio dobranym metodom<br />

terapeutycznym, optymalnym warunkom edukacji dziecka, czy w końcu terapii<br />

biochemiczno - farmakologicznej. Mimo rozwoju medycyny, specjaliści nie do<br />

końca wiedzą jaka jest etiologia, co dokładnie wywołuje te zaburzenia. Obecnie<br />

przyjmuje się, że na wywołanie całościowych zaburzeń w rozwoju autyzmu<br />

czy zespołu Aspergera składa się wiele czynników, m.in.: genetyczne, rozwojowe,<br />

infekcyjne, czy chociażby związane z czynnikami okołoporodowymi.<br />

Medycyna aktualnie nie dysponuje żadnymi lekami, które byłyby wystarczająco<br />

skuteczne w terapii autyzmu i zespołu Aspergera. Część leków psychiatrycznych<br />

może być użyteczna w redukowaniu niektórych zaburzeń, jak np.:<br />

lęku, agresji, tendencji do samookaleczania, zaburzeń ruchowych, czy wahań<br />

nastroju. Mogą tu być stosowane neuroleptyki, stymulanty, czy leki antydepresyjne.<br />

Badania ostatnich lat nad stosowaniem odpowiedniej diety i suplementacji<br />

mogą jednak napawać optymizmem. Chodzi tu w szczególności o podaż odpowiedniej<br />

ilości kwasów Omega-3. Kwasy te są podstawowym budulcem każdej<br />

komórki naszego ciała. Kwas dokozaheksaenowy (DHA) jest jednym z najważniejszych<br />

elementów budujących komórki nerwowe, w szczególności neurony<br />

mózgu. Jego niedobór może powodować liczne zaburzenia oraz prowadzić<br />

do wielu chorób. Z kolei wzbogacanie diety w kwasy Omega-3 lub ich dodatkowa<br />

suplementacja w znaczący sposób przyczyniają się do redukcji wielu<br />

zaburzeń związanych z autyzmem czy zespołem Aspergera.<br />

Suplementy diety Nordic Naturals bazujące na oleju rybim wykorzystuje się<br />

na <strong>cały</strong>m świecie w badaniach klinicznych, ponieważ są one wysoko cenione ze<br />

względu na swoją czystość, bardzo wysokie stężenia kwasów omega, a przede<br />

wszystkim najwyższą możliwą wchłanialność osiąganą dzięki zastosowaniu<br />

opatentowanej formy trójglicerydowej.<br />

Na polskim rynku farmaceutycznym od niedawna obecny jest innowacyjny<br />

produkt dla dzieci – Complete Omega Junior. Jest to kompleks kwasów omega<br />

3/6/9 dla dzieci od piątego roku życia. To jedyny preparat na rynku, który został<br />

przebadany na dzieciach autystycznych oraz z zespołem Aspergera. Stosowanie<br />

preparatu powodowało znaczący wzrost zdolności językowych i uczenia<br />

się. Wykazano również dużą poprawę w zakresie rozpoznawania języka niewerbalnego,<br />

interakcji socjalnych, zdolności do zabawy, czy zainteresowania otoczeniem.<br />

Co ciekawe, stosując Complete Omega Junior nie ma konieczności wstępnej<br />

kilkukrotnie wyższej suplementacji niż zalecana dawka dzienna, mającej na<br />

celu wysycenie organizmu dziecka. Ponieważ Complete Omega Junior jest w<br />

formie trójglicerydowej, dziecko wchłania dokładnie taką dawkę, jaka jest podana,<br />

czyli ponad trzykrotnie więcej niż w przypadku preparatów występujących<br />

w formie estru-etylowego.<br />

Complete Omega Junior jest jedynym preparatem, który gwarantuje całkowite<br />

bezpieczeństwo stosowania, jak również skuteczność działania, popartą<br />

badaniami klinicznymi na dzieciach z autyzmem i zespołem Aspergera.<br />

Tekst: Małgorzata Świerkula - psycholog<br />

HERO! Centrum Diagnostyczno-Terapeutyczne<br />

www.heroacademy.edu.pl


HISTORIA MEDYCYNY 33<br />

WYRYWACZE ZĘBÓW<br />

szarlatani i kuglarze<br />

Dolegliwości związane z bólem zębów towarzyszą<br />

człowiekowi od zarania dziejów. Archeolodzy odkopują<br />

czaszki homo erectus, w których są braki w uzębieniu<br />

lub próchnica, co świadczy o trwałości tego problemu<br />

do czasów nam współczesnych.<br />

<br />

Zęby są rodzajem mechanicznych rozdrabniaczy pokarmu<br />

i narażone są na wszelkie uszkodzenia i zmiany chorobowe.<br />

Dlatego człowiek od początku interesował się ich<br />

stanem, a szczególnie, gdy zaczynał się z nimi problem.<br />

Od początków istnienia i tworzenia kultur, władcy organizujący<br />

podstawy jakiejś państwowości tworzyli także<br />

zbiór praw, którym ta społeczność podlegała. Ok. 1760<br />

r.p.n.e. król Babilonii wydał zbiór praw nazwany od jego<br />

imienia Kodeksem Hammurabiego. Z 282 paragrafów, dziewięć<br />

obejmowało sprawy medyczne. Z kręgu medyków, w<br />

każdej kulturze starożytnej, wyodrębniała się część, która<br />

zajmowała się stanem uzębienia. Oni też tworzyli na swoje<br />

potrzeby zbiory tekstów ze sposobami leczenia często<br />

je ilustrując. I tu dochodzę do sedna mojego wywodu. Ilustracje<br />

w starych arabskich, greckich czy rzymskich traktatach,<br />

są pierwszymi przedstawieniami z pogranicza sztuki.<br />

Te pierwsze, miały oczywiście cel naukowo – dydaktyczny.<br />

W średniowieczu, często ten cel bardziej w formie artystycznej<br />

skłaniał się ku przestrodze, napominaniu i ukazywaniu<br />

cierpienia związanego z bólem zębów. Za najstarsze,<br />

plastyczne przedstawienie „stomatologiczne” uchodzi<br />

scena na wazie scytyjskiej z IV w. p. n. e. znaleziona na Krymie,<br />

a na niej klęczący medyk przed wojownikiem, któremu<br />

wkłada rękę do ust badając stan zębów.<br />

Dla artystów malarzy, człowiek i jego problem z zębami<br />

był także wdzięcznym tematem do utrwalania w formie<br />

plastycznej. Temat ten w późniejszym okresie, począwszy<br />

od XVI w. staje się gatunkiem malarstwa rodzajowego.<br />

I warto jako przykład opisać niewielki miedzioryt niderlandzkiego<br />

malarz i grafika Łukasza z Lejdy p.t. „Dentysta”<br />

z 1523 r., na którym medyk upozowany na wykładowcę uniwersytetu<br />

stoi przed obolałym i grzebie mu w zębach. Za<br />

nim stoi, prawdopodobnie żona owego nieszczęśnika i sięga<br />

do swojej sakiewki po pieniądze, także z obolałą miną,<br />

ale z innego powodu. Potem ten sam temat z upodobaniem<br />

kontynuowali flamandcy i holenderscy artyści. Szczególnie<br />

flamandzcy malarze w XVII w. uczynili sceny wyrywania<br />

zębów odrębnym tematem malarstwa rodzajowego.<br />

Gerrit van Honthorst na swoim obrazie z 1622 r. maluje<br />

dentystę wyrywającego ząb przy świetle świecy, a wokół<br />

nieszczęśnika z przerażoną twarzą stoją jego kompani. Na<br />

tym obrazie medyk i jego pomocnik są ubrani w szaty przypominające<br />

kuglarzy lub magików. Ale już inni artyści holenderscy<br />

przedstawiali takie sceny w charakterze wiejsko<br />

– rubasznym. Adriaen Van Ostade maluje wyrywanie zęba<br />

w wiejskim domu i tu wyrywający nie wygląda na medyka,<br />

a raczej na rzemieślnika. Jan Steen umieszcza swoją scenę<br />

wyrywania na wiejskim jarmarku, wyrywacz pozuje na medyka<br />

w czarnym kapeluszu z piórem i medalionem na szyi,<br />

pacjent siedzi przywiązany do krzesła, a medyk ze szczypcami<br />

w akcji, stoi za nim. Adriaen Brouver flamandzki malarz,<br />

prowadzący rubaszne życie, bywalec karczm, pijatyk<br />

i bijatyk, na jednym z obrazów przedstawia scenę przed<br />

wiejską chałupą, czy raczej karczmą. Wyrywacz zębów,<br />

ubrany na czerwono, wyrywa ząb z namaszczona twarzą,<br />

a wokół rozbawieni rubaszni gapie, patrzą na przywiązanego<br />

do krzesła pacjenta. Gerrit Dou na swoim obrazie pozwala<br />

nam zajrzeć przez okno do pokoju, w którym „dentysta”<br />

, jak przystało na medyka, ubrany na czarno bada stan<br />

uzębienia pacjenta. Nie odmiennie sceny te okraszone są<br />

atrybutami pseudo nauki, alchemii, szarlatanerii, powagi,<br />

której dodają sobie wyrywacze, żeby bronić się przed posądzeniem<br />

o kuglarstwo. Żeby zamknąć ten temat, przytoczę<br />

obraz z czasów nam bliskich… sir John Lavery, irlandzki<br />

artysta, maluje w 1929 r. portret dentysty, czy raczej portret<br />

pacjentki, chociaż ujętej od tyłu, to jednak ona przyciąga<br />

uwagę. Pełne skupienie, profesjonalizm, gabinet wyposażony<br />

nowocześnie, emanuje zaufanie do każdego ruchu<br />

dentysty. Sztuka dentystyczna rozwijała się tak jak i malarstwo…<br />

tylko stopień emocji pacjenta uległ wyciszeniu… a<br />

kuglarze i szarlatani? Odeszli w zapomnienie.<br />

Tekst i rysunek: Andrzej Sobczyk


NUMEROLOGIA 34<br />

UTALENTOWANA, ŻYWIOŁOWA I ELOKWENTNA<br />

Inteligentna, ambitna i z bogatą wyobraźnią. Mistrz<br />

syntezy i kreacji. Jej wrodzony wdzięk i wyrafinowanie<br />

sprawiają, że jest pożądana w każdym towarzystwie.<br />

Mnogość talentów powoduje, że Trójce ciężko jest wybrać<br />

właściwą drogę, a co dopiero dłużej na niej wytrwać.<br />

Trójka posiada wiele talentów i może bardzo wiele rzeczy<br />

wykreować, może wymyślać, ale niestety - patrząc na graficzny<br />

zapis Trójki - stanowi ona połowę ósemki, więc nie<br />

posiada siły na realizację swoich pomysłów. A zatem najlepiej<br />

będzie prosperować, gdy będzie sprzedawać ideę,<br />

myśl, koncept itd.<br />

Trójka schodzi na ten świat po to, by wyreżyserować lub<br />

też zainicjować jakieś rzeczy. Ona ma wpływać, odkrywać<br />

i tworzyć czy też reżyserować dany świat. Dlatego też ma<br />

tej kreatywności więcej. Poza tym, by Trójka mogła kreować<br />

i realizować się jest zazwyczaj wizualnie atrakcyjna – a to<br />

wszystko po to, by spełniać swoją życiową misję i wpływać<br />

na ludzi.<br />

Trójka posiada większy wpływ na osoby, jednak im więcej<br />

tych Trójek ma w swoim Pentagramie Urodzeniowym,<br />

to przeważnie posiada większy upór i bardziej jest zapatrzona<br />

w siebie. Przy wielu Trójkach w dacie urodzenia jest<br />

również ten aspekt, że może posiadać zbyt duże poczucie<br />

własnej wartości. Jest bardziej inicjatorem niż wykonawcą,<br />

więc wiele rzeczy może zaczynać, a gorzej będzie z doprowadzeniem<br />

ich do końca. Zatem Trójki powinny pracować<br />

nad koncentracją oraz silną wolą.<br />

Trójka potrzebuje widowni i aplauzu, więc doskonale realizuje<br />

się w aspektach twórczych i artystycznych. Dlatego<br />

też wiele rzeczy może robić na pokaz, gdzie będzie miała<br />

gwarancję, że ktoś to zauważy i oceni/ doceni. Dlatego takie<br />

sytuacje będą dla niej motorem do działania.<br />

W sensie zawodowym Trójka powinna budować swoje<br />

nazwisko, swoją markę. Nazwisko powinno występować w<br />

nazwie firmy, co zagwarantuje jej jakość. Jeśli praca nie stanowi<br />

dla niej źródła radości, to wówczas Trójka traci swoją<br />

radość i zapał, i dość szybko staje się leniwa i niesolidna.<br />

To mistrz syntezy, ale i zamieszania. Lubi się lansować,<br />

stwarzać pozory bogactwa, wpływowości. Czasami<br />

może zbyt wiele obiecywać, a jeśli posiada jeszcze w<br />

swoim Pentagramie Urodzeniowym kod 1/6 to niestety,<br />

będzie musiała tego słowa dotrzymywać. Dlatego czasami<br />

dobrze jest zejść na ziemię.<br />

Jeśli Trójka pojawia się w Podświadomości Ukrytej, to<br />

mamy do czynienia z aspektem świetnego syntetyzowania<br />

faktów. Trzeba jednak uważać, by nie zapędzić się<br />

w nadinterpretację. Trójka w tym miejscu pokazuje, że<br />

może się również aktywować gadulstwo.<br />

Z racji dużego i pojemnego serca wcale nie jest zobligowana<br />

do bycia tylko w jednym związku. A partnera<br />

musi być stać na luksusowe życie Trójki, więc byle kogo<br />

to ona sobie nie weźmie, tak jak i za nikogo nie będzie<br />

pracować. Oczywiście zadba należycie o rodzinę i dzieci,<br />

jednak, jeśli miałaby mieć partnera ciamajdę, to prędzej<br />

go pogoni, i znajdzie sobie pana, który będzie ją traktował<br />

jak księżniczkę.<br />

Mężczyzna z Trójką, to też „księciunio”, który z wyrachowania<br />

może wziąć sobie mniej atrakcyjną dziewczynę,<br />

by to ona za nim biegała i jemu służyła. On natomiast<br />

celowo będzie flirtować i uwodzić inne kobiety, by tamta<br />

miała się na baczności.<br />

Jeśli chodzi o rodziców - trójkowy rodzic niestety ma<br />

tendencję do nadmiernej pobłażliwości wobec swoich<br />

dzieci. Może się to brać stąd, że jego liczne obowiązki towarzyskie<br />

nie pozwalają mu w pełni oddać się życiu rodzinnemu.<br />

Jednak nie przeszkadza mu to w okazywaniu<br />

czułości i delikatności wobec najbliższych .<br />

W zdrowiu Trójka powinna dbać o profilaktykę, skórę,<br />

dobrej jakości jedzenie oraz odpowiednie dawkowanie<br />

lekarstw.<br />

Tekst: Eva Hejman-Lenga<br />

www.evahl.pl


REKLAMA 35


REKLAMA<br />

36


MASAŻ<br />

37<br />

Dobroczynny<br />

MASAŻ<br />

limfatyczny<br />

Czy wiecie, że w wyniku złego funkcjonowania układu<br />

limfatycznego w skórze i w tkance podskórnej gromadzi<br />

się niepotrzebny płyn śródtkankowy? Zastój limfy<br />

(innymi słowy mówiąc: chłonki), prowadzi do tego,<br />

że nasze kończyny stają się nabrzmiałe, pojawiają się<br />

zmiany skórne, zwłóknienia i stany zapalne.<br />

Zastój limfy jest bardzo niebezpieczny, w efekcie<br />

może spowodować obrzęk limfatyczny a od tego droga<br />

do niepełnosprawności nie jest daleka.<br />

Wrodzony obrzęk pojawia się rzadko. Jednak, aby nie<br />

doprowadzić do takiego stanu, warto wiedzieć co go może<br />

spowodować.<br />

Przyczyn jest sporo, są to między innymi: brak aktywności<br />

fizycznej, urazy mechaniczne jak złamania i zwichnięcia,<br />

zabiegi chirurgiczne, usuwanie nowotworów, radioterapia,<br />

infekcje bakteryjne jak paciorkowce, stany zapalne, schorzenia<br />

tkanki łącznej, przewlekła niewydolność żylna, czy<br />

choćby pasożyty.<br />

By uniknąć tego schorzenia, warto od czasu do czasu<br />

poddać się masażowi, który nazywany jest masażem limfatycznym<br />

– lub, jak mawiają niektórzy – limfatycznym drenażem.<br />

Ów drenaż ma spowodować wyprowadzenie chłonki –<br />

zbędnego płynu śródtkankowego – z części chorej poza<br />

ustrój.<br />

Zalecany masaż limfatyczny, jest masażem uciskowym,<br />

dzięki któremu usprawnia się krążenie limfy i płynów tkankowych<br />

w organizmie.<br />

Jest powszechnie wiadomym, że poprawia metabolizm,<br />

pobudza układ limfatyczny do prawidłowego działania i<br />

przyspiesza proces oczyszczania organizmu.<br />

Zabieg taki, aby był skuteczny, wykonywać trzeba profesjonalnie.<br />

Co ciekawe, nie masuje się węzłów chłonnych, tylko ich<br />

okolice ruchami przesuwającymi, przepychającymi i wyciskającymi.<br />

W trakcie zabiegu wykonuje się masaż: grzbietu, klatki<br />

piersiowej, brzucha, kończyn dolnych i górnych, karku<br />

i głowy, a także twarzy. Drenaż każdej z wymienionych<br />

części zaczyna się delikatnym głaskaniem, a kończy wyciskaniem,<br />

zawsze wzdłuż naczyń limfatycznych albo w kierunku<br />

najbliższych węzłów chłonnych. Wyjątek stanowią:<br />

twarz i szyja.<br />

A ponieważ drenaż ten odpowiada za oczyszczanie organizmu<br />

z toksyn i niedopuszczanie do odkładania się<br />

tkanki tłuszczowej, określa się go jako jeden z najlepszych,<br />

dzięki którym można zahamować rozwój cellulitu i stopniowo<br />

pozbywać się tej przypadłości. A to żmudny i długotrwały<br />

proces. Jednak, jak twierdzą ci, którzy skorzystali<br />

z takiego zabiegu – skutkuje rewelacyjnie.<br />

Drenaż limfatyczny nie przypomina tradycyjnego masażu.<br />

Jest zbawienny dla osób z zaburzeniami gospodarki<br />

wodnej w mięśniach, ze zmianami skórnymi, czy zapaleniem<br />

zatok. Pobudzając do pracy niektóre komórki w naszym<br />

ciele, polepsza ich odżywienie, przyspiesza też krążenie<br />

krwi i usprawnia pracę organów wewnętrznych. A to<br />

przecież bardzo ważne.<br />

Między innymi polecany jest młodym mamom, zwłaszcza<br />

kilka tygodni po porodzie, kiedy ich organizm jest osłabiony<br />

długim wysiłkiem i leżeniem.<br />

Jednakże mimo swojego rewelacyjnego działania drenaż<br />

limfatyczny nie może być wykonany u każdego. Istnieje<br />

bowiem szereg przeciwwskazań, które koniecznie<br />

trzeba wziąć pod uwagę. Należą do nich między innymi:<br />

ostre stany zapalne, zakrzepice, nowotwory, poważne<br />

problemy z sercem.<br />

Masaż limfatyczny może być wykonywany ręcznie,<br />

przez profesjonalnego masażystę, albo przy użyciu maszyny<br />

do sekwencyjnego masażu uciskowego.<br />

Jeśli chodzi o drenaż limfatyczny to jest to przyjemny<br />

zabieg, skutecznie oddziałujący na <strong>cały</strong> nasz organizm.<br />

Warto wiedzieć, że fizjologiczny przepływ chłonki<br />

wymaga powolnego, acz stanowczego tempa masażu,<br />

przy czym należy unikać nadmiernego rozgrzania tkanek.<br />

Większość naczyń limfatycznych, na które mamy wpływ<br />

podczas zabiegu znajduje się tuż pod skórą, i to właśnie<br />

dlatego drenaż ten wykonywany jest z umiarkowaną siłą.<br />

Początkowo masaż limfatyczny wykonywano tylko manualnie.<br />

Obecnie coraz bardziej popularne stają się zabiegi<br />

z użyciem urządzeń do masażu uciskowego (presoterapii).<br />

Masaż limfatyczny ręczny powinny wykonywać tylko<br />

i wyłącznie osoby doskonale przeszkolone, posiadające<br />

obszerną wiedzę z zakresu anatomii człowieka, a szczególnie<br />

układu żylnego i limfatycznego.<br />

Zabieg taki nie trwa długo i z całą pewnością warto z niego<br />

skorzystać.<br />

Tekst: Teresa Szczepanek


REKLAMA<br />

Chiflesy są bezglutenowe i bezpieczne<br />

dla konsumentów<br />

z nietolerancją glutenu i alergią na orzechy.<br />

Przekąska z owoców Plantain (banan warzywny) jest<br />

doskonałym źródłem wielu witamin (A,B6,C) i minerałów(potas,<br />

żelazo, magnes i fosfor), których nie dostarczą zwykłe banany.<br />

Wysoka zawartość potasu pomaga regulować pracę serca<br />

i ciśnienie krwi oraz niweluje negatywny wpływ sodu<br />

na nasz organizm.<br />

Zapraszamy do zapoznania się z naszym produktem na naszej<br />

stronie: www.chifles.pl<br />

Banana plantain - czyli banan, którego<br />

odmiany w Polsce jeszcze nie znamy<br />

Wszyscy wiemy jak wygląda tradycyjna odmiana banana, którą eksportują kraje<br />

położone w strefach tropikalnych. Banan taki charakteryzuje się najczęściej jasnym,<br />

żółtym kolorem i mierzy około kilkunastu centymetrów. Ta znana nam<br />

odmiana pozwala konsumentowi na przekonanie, że jest najpopularniejsza, a<br />

może nawet jedyna. Na szczęście tak nie jest. W wielu krajach, zwłaszcza Ameryki<br />

Południowej, uprawia się również inne odmiany, które wcale nie zostają w tyle za<br />

bananem zwyczajnym. Platan ma nie tylko inny kolor, wielkość i smak, ale również<br />

zupełnie inne właściwości. Pod zieloną, bardzo grubą skórą, znajdziemy tak samo<br />

wyglądający miąższ jaki występuje w znanej nam odmianie banana. Ale czy na<br />

pewno od razu możemy go zjeść? Ważna jest umiejętność rozróżniania platanów<br />

na poszczególne kolory ich skóry. Bardzo podobne procesy zachodzą z platanem.<br />

Na początku jest on zielony i zawiera wtedy bardzo dużo skrobi - nie możemy go<br />

zjeść na surowo. Więc w jaki sposób? Otóż mieszkańcy m.in. Ameryki Południowej<br />

znaleźli na to rozwiązanie. Zaczęli go smażyć, gotować na parze, piec. A co jeśli<br />

poczekamy i nie będziemy zrywać zielonego platana? Zmieni on kolor najpierw<br />

na żółty, a następnie na czarny. Jak możemy się domyślać skrobia zawarta<br />

początkowo w "zielonym" zacznie przemieniać się w cukry proste, czego objawem<br />

będzie znaczne pociemnienie jego wierzchniej warstwy. Powstały banan nie tylko<br />

jest bardzo słodki, ale również nadaje się do bezpośredniego spożycia.<br />

Najpopularniejszą metodą obróbki platana jest usmażenie go w nierafinowanym<br />

oleju palmowym. W odróżnieniu od oleju rafinowanego, ten nierafinowany<br />

kwalifikuje się do żywności prozdrowotnej, a jego spożycie może powodować zahamowanie<br />

bądź opóźnienie wielu chorób cywilizacyjnych. W Ekwadorze i Peru<br />

niezwykle popularną przekąską przygotowywaną z platana są Chiflesy, czyli bardzo<br />

drobno pokrojony platan, usmażony w nierafinowanym oleju palmowym. Wytworzony<br />

produkt nie tylko jest bardzo zdrowy, ale również smakuje wyśmienicie.<br />

Warto jest ponadto wspomnieć, że ze względu na początkową wysoką zawartość<br />

skrobi, platan często nazywany jest bananem warzywnym. Ma także dużą zawartość<br />

witaminy C i potasu, a jego wielkość znacznie przewyższa tradycyjnego banana.<br />

Obecnie platana możemy znaleźć w niewielu miejscach w Polsce. Miejmy<br />

nadzieje, że już niedługo ten niezwykły banan nie tylko będzie dostępny obywatelom<br />

dalekich zakątków świata, ale także nam Polakom, którzy dopiero dowiadują<br />

się o jego istnieniu.<br />

Tekst : Michał Boniecki<br />

38<br />

Adres redakcji<br />

Green Port Natura&Zdrowie<br />

miesięcznik<br />

ul. Matuszewska 20<br />

03-876 Warszawa<br />

redakcja@greenport.pl<br />

Redaktor naczelny<br />

Arkadiusz Wrzos<br />

Redaktor prowadzący<br />

Teresa Szczepanek<br />

Grafik designer<br />

Liliana Maria Soja<br />

Wydawca<br />

Greenport Team Sp. Z o.o.<br />

ul. Matuszewska 20<br />

03-876 Warszawa<br />

Prezes<br />

Agnieszka Wójtowicz<br />

Biuro reklamy<br />

Sylwia Wilczyńska<br />

reklama@greenport.pl<br />

Drukarnia<br />

Polska Press Sp. z o.o.<br />

Drukarnia w Bydgoszczy<br />

ul. Grunwaldzka 229<br />

tel. 052-58-48-660<br />

Za treść ogłoszeń redakcja<br />

ponosi odpowiedzialność<br />

w granicach wskazanych w<br />

ust.2 art.42 ustawy Prawo<br />

prasowe. Rozpowszechnianie<br />

materiałów redakcyjnych<br />

bez zgody wydawcy<br />

jest zabronione.<br />

Zabroniona jest bezumowna<br />

sprzedaż gazety po cenie<br />

niższej od ceny detalicznej<br />

ustalonej przez wydawcę.<br />

Sprzedaż numerów aktualnych<br />

i archiwalnych po innej<br />

cenie jest nielegalna i grozi<br />

odpowiedzialnością karną.<br />

PRENUMERATA<br />

razem z wysyłką;<br />

6 numerów - 42 zł<br />

3 numery - 21 zł<br />

Green Port Team sp. z o.o.<br />

ul. Matuszewska 20,<br />

03-876 Warszawa<br />

nr konta mBank<br />

88 1140 2105 0000<br />

3087 9300 1001<br />

w tytule przelewu podaj<br />

dane adresowe<br />

i opis zamówienia,<br />

możliwe również<br />

wysłanie starych<br />

numerów<br />

hurt@greenport24.pl<br />

tel: 22 618-38-34


luty<br />

cena 4 zł w tym 8% VAT<br />

39<br />

ISSN 2544-4107<br />

Nr indeksu: 419427<br />

Nr gazety 05<br />

NATURA&ZDROWIE<br />

02<br />

2018<br />

REKLAMA<br />

ABC<br />

Medytacji<br />

str 6<br />

Larwoterapia<br />

str 7<br />

Zalety<br />

Ajurwedy<br />

Lato<br />

W oczekiwaniu<br />

na wiosnę<br />

Ziołowy<br />

horoskop<br />

str 7<br />

W kolejnym,<br />

LUTOWYM<br />

numerze m.in.:<br />

ABC<br />

Medytacji<br />

Larwoterapia<br />

Zalety<br />

Ajurwedy<br />

O tarczycy<br />

inaczej<br />

Tajemniczy<br />

turkus<br />

Historia<br />

medycyny<br />

Ziołowy<br />

horoskop<br />

Znajdziesz nas<br />

w kioskach,<br />

salonach<br />

prasowych<br />

i sklepach<br />

zielarskich.<br />

str 25<br />

O tarczycy<br />

inaczej<br />

str 17<br />

Tajemniczy<br />

turkus<br />

str 10-11<br />

Historia<br />

medycyny<br />

str 7<br />

Czasopismo Green Port NATURA & ZDROWIE<br />

dostępne w sieci sklepów firmowych Green Port<br />

NATURA & ZDROWIE oraz w sklepach partnerskich<br />

na terenie całego kraju. Szukaj również w sieci<br />

dystrybucyjnej RUCH<br />

Warszawa, Centrum Green Port Natura i Zdrowie, al. KEN 15<br />

Warszawa, Centrum Green Port Natura i Zdrowie, Hala Kopińska 1p,<br />

ul. Grzymały Sokołowskiego 2<br />

Białogard, Filiżanka, ul. Lindego 22<br />

Biłgoraj, DiM, ul. Komorowskiego 3/2<br />

Biała Podlaska, Sklep Zielarsko-Medyczny URTICA, ul. Terebelska 60 B<br />

Bielsko-Biała, Sklep Ekologiczny Siła Natury, ul. Mickiewicza 42<br />

Biłgoraj, DIM Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Komorowskiego 3/2<br />

Brzeszcze, Sklep Zielarsko-Medyczny „Ziołowa Apteka”, ul. Dworcowa 32<br />

Chełm, Amarantus, ul. Popiełuszki 5<br />

Cieszyn, Strefa KOS-MED, ul. Mennicza 9<br />

Elbląg, MID, ul. Pomorska 9a<br />

Gdynia, Zioła, ul. Słoneczna 2, paw. 11<br />

Gorlice, Stara Zielarnia, ul. Stawiska 8<br />

Grzudziądz, HERBALEK-ADONIS, ul. Toruńska 10<br />

Katowice, AlEko Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Grażyńskiego 13a<br />

Kielce, Ziołowa APTECZKA, ul. Sikorskiego 3<br />

Kielce, Ziołowa APTECZKA, D.H. Kaufland<br />

Legnica, Sfera Zdrowia, ul. Szkolna 1<br />

Leżajsk, Eko Sklep, Pl. Dworcowy 1<br />

Lublin, Sklep Zielarsko-Medyczny Zdrowie, ul. Biernackiego 12/19<br />

Łochów, Spiżarnia Zdrowia, Al. Łochowska 75<br />

Łódź, F.H.U. Remedium, ul. Ćwiklińskiej 22<br />

Łódź, Gakama, ul. Skupiona 1 (obok zajezdni Kurczaki)<br />

Łódź, INTER-FOOD, ul. Cieszyńska 10<br />

Olsztyn, EkoSklep Andrzej Sierzputowski, ul. Ratuszowa 7<br />

Opole Lubelskie, Mamavital, ul. Fabryczna 191<br />

Opole, Moc Natury, ul. Niemodlińska 21<br />

Ostrołęka, Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Fieldorfa-Nila 12/43<br />

Ostrów Wielkopolski, Sklep zielarsko-medyczny "Ziółko", ul. Wrocławska 21<br />

Pawłowice, Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Górnicza 15<br />

Płock, Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Bielska 43<br />

Poznań, Zielarnia Polna, ul. Polna 6/1<br />

Skarżysko-Kamienna, Ziołowa APTECZKA, ul. Metalowców 1<br />

Sochaczew, Zielarnia, ul. Warszawska 17<br />

Szczecin, Zielarz Polski, ul. Budziszyńska 36 (nowy punkt)<br />

Szczecin, Dary Zdrowia, ul. Bohaterów Warszawy 40/1b2<br />

Świebodzin, BioLife, ul. Wałowa 13<br />

Warszawa, Almir, ul. Rembielińska 12<br />

Warszawa, Argani NATURA I ZDROWIE, ul. Kuflewska 6<br />

Warszawa, Sklep Ekologiczny Trawa, Pl. Mirowski 1<br />

Warszawa, Sklep Zielarski, ul. Pożaryskiego 24 a<br />

Warszawa, Sklep Zielarsko-Medyczny s. c., ul. Broniewskiego 85<br />

Warszawa, Spiżarnia Zdrowia, ul. Składkowskiego 4<br />

Warszawa, Zielarnia, Al. Jerozolimskie 179, lok. 1/2<br />

Wołomin, Zdrowy Sklep, ul, Legionów 30<br />

Zielona Góra, Zielarnia Agata Siwińska, ul. Drzewna 10<br />

Żywiec, Ekoidea, ul. Komorowskich 29<br />

www.zdrowoodlotowo.pl<br />

www.ekoidea.sklep.pl<br />

Prowadzisz lub chcesz otworzyć sklep zielarsko-medyczny, ekologiczny, poradnie z naturalnymi produktami i poradami?<br />

Chcesz dystrybuować nasze Czasopismo<br />

ZGŁOŚ SIĘ DO NAS I PRZYŁĄCZ – RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ!<br />

GreenPort24 - Hurtownia kosmetyków naturalnych, Numer telefonu: 22 618-38-34 / 730-007-872, E-mail: hurt@greenport24.pl<br />

www.greenport24.pl / www.greenport.pl / www.greenportmarket.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!