Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
o d k r y j<br />
6+<br />
i n s p i r a c j i<br />
ZNAJDŹ SWOJĄ<br />
RECEPTĘ NA<br />
SZCZĘŚCIE!<br />
W Y D A W N I C T W O : D P - K A D S | L I P I E C 2 0 1 7 | N R 1 I S S N :
04<br />
H I S T O R I A P E W N E G O<br />
S K O K U<br />
Jak pokonać dramatyczne przeciwności losu i<br />
odzyskać szczęście…<br />
06<br />
M J A K . . . R O Z W Ó D ?<br />
Wakacyjny okres to czas pokus, których skutki<br />
mogą być opłakane...<br />
08<br />
P R Z E P I S N A<br />
K R Ó T K O W I E C Z N O Ś Ć<br />
Zwykle reagujemy na odwrót - oto poradnik dla<br />
przekornych...<br />
12<br />
K O K T A J L N A L E T N I U P A Ł<br />
13<br />
C Z Y T E O C Z Y<br />
M O G Ą K Ł A M A Ć ?<br />
Żyjemy w kulturze obrazkowej i często<br />
wierzymy tylko w to, co zobaczymy...<br />
D B A M O Z D R O W I E ,<br />
P O N I E W A Ż . . .<br />
6 powodów, które zmotywują Cię do<br />
zadbania o zdrowie<br />
16
Notka redakcyjna<br />
Przekazujemy Wam pierwszy numer nowego pisma, które<br />
zajmować się będzie głównie problemami życia<br />
rodzinnego oraz zagadnieniami dotyczącymi zdrowego<br />
stylu życia. Mamy nadzieję, że zarówno charakter<br />
poruszanych spraw jak i sposób ich przedstawienia<br />
zyskają Wasze uznanie.<br />
Będziemy wdzięczni za uwagi oraz propozycje<br />
tematyczne. Życzymy Wam udanego wypoczynku<br />
letniego i szczęśliwego powrotu do domu.<br />
dr Jacek Matter<br />
REDAKTOR NACZELNY<br />
03
HISTORIA<br />
PEWNEGO SKOKU<br />
J A K P O K O N A Ć D R A M A T Y C Z N E<br />
P R Z E C I W N O Ś C I L O S U I O D Z Y S K A Ć<br />
S Z C Z Ę Ś C I E …<br />
To zdarzenie miało miejsce 30 lipca 1967 roku. Joni miała wtedy<br />
niespełna osiemnaście lat. Była wysportowana i pełna wigoru. Nie<br />
wiedziała jeszcze, że skok do wody „na główkę” w niedozwolonym<br />
miejscu będzie ją kosztował nie tylko złamanie kręgosłupa szyjnego<br />
z następowym czterokończynowym porażeniem, ale wiele dalszych<br />
życiowych komplikacji. W jednej chwili runęły wszystkie plany. Stała<br />
się kaleką z bardzo marnymi perspektywami. Długa rehabilitacja<br />
przyniosła tylko częściową poprawę. Wciąż niewładne nogi do dziś<br />
zmuszają ją do korzystania z wózka inwalidzkiego.<br />
W Polsce co roku notuje się ponad 2 tysiące urazów kręgosłupa. Co<br />
dziesiąty kończy się trwałym niedowładem. Skoki do wody pociągają<br />
szczególnie osoby młode, pragnące zaimponować rówieśnikom odwagą<br />
i sprawnością. Chwila brawury wystawia rachunek, który trzeba płacić<br />
przez całe życie. Niestety, potem nie można powiedzieć: Przepraszam,<br />
pomyliłem się; zacznijmy jeszcze raz. Zwrotnica została przestawiona<br />
i pociąg wjechał na inny tor.<br />
Tragedia zamknęła przed dziewczyną wiele<br />
drzwi, ale otworzyła ją na duchową rzeczywistość.<br />
Dotąd niezainteresowana Bogiem,<br />
stała się osobą głęboko ufającą i wdzięczną<br />
Bogu. W 1982 roku wyszła za mąż za<br />
Kena Tada i do dziś żyją szczęśliwie w Calabasos<br />
w Kalifornii. Joni Eareckson Tada<br />
napisała około 40 książek chrześcijańskich<br />
i wydała kilka albumów płytowych. Jest<br />
jedną z bardziej znanych światowych ewangelistek.<br />
Świadectwo jej nawrócenia wywołuje<br />
duże wrażenie. Czy można mieć<br />
zaufanie do Boga, który nie chce zapobiec<br />
tak wielkiemu nieszczęściu? Czy koniecznie<br />
trzeba coś stracić, aby coś zyskać Odpowiedzi<br />
na te pytania nastręczają trudności<br />
tym większych, im silniej jesteśmy umocowani<br />
w doczesności.<br />
Przypominam sobie historię pewnego człowieka,<br />
który starał się o wizę do USA.<br />
W końcu po długim oczekiwaniu uzyskał<br />
upragniony dokument. Wielka radość,<br />
intensywne i kosztowne przygotowania,<br />
wreszcie nadszedł dzień wyjazdu. I wtedy<br />
jak w filmie następuje seria fatalnych<br />
zdarzeń: a to pęka wypchana walizka, a to<br />
spóźnia się taksówkarz, a to „łapie gumę”<br />
w drodze na lotnisko. Niedoszły pasażer<br />
wrócił do domu wściekły na wszystkich<br />
i wszystko. Rzucił się na łóżko, złorzecząc<br />
Bogu, który zepsuł mu najważniejszy życiowy<br />
plan. Kiedy włączył telewizor, usłyszał<br />
wiadomość o katastrofie samolotu<br />
nad Atlantykiem. Nie wiedział jak przepraszać<br />
Boga...<br />
Czasami warto coś stracić, by osiągnąć<br />
o wiele więcej. Kiedy małe dziecko zapada<br />
na ostre zapalenie wyrostka robaczkowego,<br />
zostaje zawiezione do szpitala<br />
i przeżywa dramatyczne chwile.<br />
04
Oto jakieś obce ręce zabierają je od rodziców, przewożą<br />
do nieznanego pomieszczenia, gdzie wszystko jest<br />
dziwne i straszne, wkłuwają igłę do żyły, przykładają<br />
maskę do twarzy. Gdyby maluch miał możliwość przemówić<br />
językiem dorosłych, z pewnością gwałtownie zaprotestowałby<br />
wobec łamania jego wolności. To jego<br />
przywilej; jest dzieckiem i nie rozumie skutków, jakie<br />
pociągnęłaby decyzja odstąpienia od zabiegu operacyjnego.<br />
Ale rodzice wiedzą, że jeśli oszczędzi się mu<br />
tych przykrych doświadczeń, wówczas umrze w ciągu<br />
kilku dni.<br />
Czy Joni zyskała więcej niż straciła? Osoby o orientacji<br />
ateistycznej lub agnostycznej mogą uśmiechnąć się<br />
z politowaniem i uznać takie przypuszczenie za tanią<br />
pociechę serwowaną ludziom, którzy doznali nieodwracalnego<br />
kalectwa. Ale osoby przekonane o istnieniu<br />
świata duchowego łatwo dokonają prostej kalkulacji.<br />
Lepiej jest przeżyć nawet kilkadziesiąt lat w kalectwie<br />
i zyskać życie wieczne, niż cieszyć się przez kilkadziesiąt<br />
lat sprawnym (choć starzejącym się) ciałem, a potem<br />
stracić całą wieczność. Człowiek mający zaufanie<br />
do Boga zdolny będzie spojrzeć na jej bolesne doświadczenie<br />
jako jedyny sposób zawrócenia jej do Boga<br />
i uratowania przed ostateczną zagładą. Bóg złożył<br />
wyraźne zapewnienie odnowienia ziemi i życia wiecznego<br />
w warunkach wszelkiego dostatku i szczęścia.<br />
Apostoł Jan napisał: I widziałem nowe niebo i nową<br />
ziemię, albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia<br />
przeminęły, i morza już nie ma. I widziałem miasto<br />
święte, nowe Jeruzalem zstępujące z nieba od Boga,<br />
przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża<br />
swego. I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący:<br />
Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał<br />
z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi.<br />
I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie;<br />
ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie,<br />
albowiem pierwsze rzeczy przeminęły (Ap 21,1-4).<br />
A jeśli komuś życie w idealnych warunkach wydaje się<br />
nieprawdopodobne, to niech zastanowi się, czy dobry<br />
Bóg mógłby nas okłamać? Czy Ten, który tak umiłował<br />
świat, że Syna swego jednorodzonego dał, miałby jakiś<br />
cel w oszukiwaniu swoich dzieci, za które zapłacił tak<br />
wielką cenę?<br />
05
M JAK...<br />
ROZWÓD?<br />
W A K A C Y J N Y O K R E S T O C Z A S P O K U S ,<br />
K T Ó R Y C H S K U T K I M O G Ą B Y Ć O P Ł A K A N E<br />
Kasia i Jurek poznali się w czasie<br />
dyskotekowego szaleństwa. Od początku<br />
przypadli sobie do gustu. Po<br />
tygodniu nie mogli żyć bez siebie.<br />
Po kilku miesiącach wzięli ślub.<br />
Przez cały czas trwania uroczystości<br />
byli wpatrzeni w siebie. Po<br />
pięciu latach nie mogli już na siebie<br />
patrzeć. Sąd orzekł rozwód z powodu<br />
niezgodności charakterów.<br />
Pozostał zawód i dwoje dzieci.<br />
Dziś ich kolejne związki bliskie są<br />
rozpadu...<br />
Statystyki nie są zachęcające.<br />
Według danych Głównego Urzędu<br />
Statystycznego w Polsce zawieranych<br />
jest rocznie około 180<br />
tysięcy małżeństw (w 1990 roku<br />
było ich około 250 tysięcy). W tym<br />
samym okresie zarejestrowano<br />
około 66 tysięcy rozwodów<br />
(w 1990 roku było ich około 40<br />
tysięcy). Przyczyną jednej trzeciej<br />
z nich jest tzw. niezgodność charakterów<br />
– wygodny termin, skry-<br />
wający niechęć małżonków do wykonania<br />
żmudnej pracy naprawy<br />
chorego związku. Dalszych 25%<br />
małżeństw rozpada się z powodu<br />
niewierności, a kolejne 20% z powodu<br />
alkoholizmu. Jak podaje<br />
Zakład Demografii i Gerontologii<br />
Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego<br />
współczynnik rozwodów (ilość<br />
rozwodów w stosunku do liczby<br />
zawieranych małżeństw) wynosił<br />
w 1946 r. 0,03 co oznaczało trzy<br />
rozwody na każde 100 zawieranych<br />
małżeństw. W 2005 roku osiągnął<br />
wartość 0,33! Czas wakacyjnego<br />
wypoczynku jest szczególnie niebezpiecznym<br />
okresem. Odprężenie<br />
urlopowe, wieczorne atrakcje<br />
licznych lokali rozrywkowych, przygodne<br />
spotkania z sympatycznymi<br />
ludźmi, alkohol zmieniający ogląd<br />
rzeczywistości, wszystko to<br />
stwarza pokusy doznań, stanowiących<br />
zagrożenie dla stabilności<br />
związków małżeńskich. A kiedy<br />
nowa znajomość zaszumi w głowie,<br />
wydaje się pewne, że to właśnie<br />
ona, ta jedyna, na którą czekało się<br />
całe życie; to on, jedyny wyśniony,<br />
z którym naprawdę warto iść dalej.<br />
Płomienne wyznania przy księżycu,<br />
deklaracje o rozpoczęciu wszystkiego<br />
od nowa itp. mają moc<br />
burzenia dotychczasowych więzi,<br />
ale zwykle nie tworzą nowych. Bo<br />
w rzeczywistości nie sposób zacząć<br />
od nowa; zawsze jest tylko jakiś<br />
ciąg dalszy. Wiele rozwodów spowodowanych<br />
jest błędnym podejściem<br />
do miłości. Istnieje szereg<br />
mitycznych przekonań, jak choćby<br />
stwierdzenie: Prawdziwa miłość<br />
zdarza się tylko raz; albo przekonanie,<br />
w myśl którego prawdziwa<br />
miłość nigdy się nie kończy. Inni<br />
twierdzą, że miłość zawsze dostarcza<br />
przyjemności, a w dodatku<br />
nigdy nie zmienia swej formy<br />
i - co gorsza - zawsze opiera<br />
się na uczuciach. Skoro więc moje<br />
uczucia do współmałżonka wygasły<br />
w obliczu najświeższej znajomości,<br />
06
to można spokojnie przeprowadzić rozwód,<br />
czując się usprawiedliwionym.<br />
Powyższe stwierdzenia świadczą o konsumpcyjnym<br />
podejściu do miłości,<br />
która w większej mierze jest deklaracją<br />
wytrwania przy drugiej osobie niż stanem<br />
permanentnego doświadczania<br />
uniesień.<br />
Mylenie stanu zakochania z miłością<br />
jest nagminne i przynosi zgubne skutki.<br />
O ile bowiem zakochanie jest stanem<br />
bardzo przyjemnym, to jednak przemija.<br />
Prawdziwa, dojrzała miłość z pewnością<br />
dostarcza uniesień emocjonalnych,<br />
ale przede wszystkim jest stabilnym<br />
trwaniem przy drugiej osobie na dobre<br />
i złe; poświęceniem, które nierzadko<br />
wiąże się także z cierpieniem.<br />
To towarzyszenie bliskiej osobie i znoszenie<br />
jej fanaberii z uwagi na pragnienie<br />
bycia jej pomocą, a nie tylko ze<br />
względu na osiągane ze związku korzyści.<br />
Nawet Bóg, który jest najczystszą<br />
Miłością, nie jest wolny od cierpienia.<br />
Czy nie miłość po-pchnęła go do przyjścia<br />
na ziemię i zniesienia znojnego<br />
ludzkiego życia? Czy ukrzyżowanie<br />
Chrystusa nie jest koronnym dowodem,<br />
że tak Bóg umiłował świat, że Syna<br />
swego jednorodzonego dał... (J 3,16).<br />
Gdy spojrzeć na własne życie, choćby to<br />
z ostatniego miesiąca, to chyba znalazłoby<br />
się dość zachowań, które Bogu<br />
przyczyniły bólu. A mimo to wciąż nas<br />
kocha. Cierpi i kocha. Warto pomyśleć<br />
o tym, gdy napotkasz na deptaku jakiegoś<br />
kurortu czyjeś spojrzenie, które<br />
zdawać się będzie obiecywać więcej niż<br />
powinieneś oczekiwać.<br />
07
Poradnik<br />
Dla Przekornych<br />
PRZEPIS NA<br />
KRÓTKOWIECZNOŚĆ<br />
Z W Y K L E R E A G U J E M Y N A O D W R Ó T<br />
- O T O P O R A D N I K D L A P R Z E K O R N Y C H . . .<br />
Zdrowie na opak<br />
Niektórzy powiadają, że nie<br />
zależy im na długim życiu; że<br />
wolą żyć krótko a dobrze „Dobrze”<br />
oznacza w ich pojęciu<br />
możliwość swobodnego korzystania<br />
z zachowań sprawiających<br />
przyjemność, choć<br />
zwykle przynoszących zgubne<br />
skutki w dłuższej perspektywie.<br />
Nieszczęśnicy ci nieustannie<br />
nakłaniani są przez lobby<br />
lansujące zdrowy styl życia do<br />
porzucenia złych praktyk.<br />
Z pewnością czują sięznękani,<br />
chcąc więc ułatwić im osiągnięcie<br />
celu, przedstawiam<br />
kilka stosownych rad.<br />
DR JACEK MATTER<br />
REDAKTOR<br />
NA<br />
08
2. Podjadaj między posiłkami.<br />
1. Jedz nieregularnie<br />
i często.<br />
Żołądek funkcjonuje niczym piec; gdy<br />
zostaje napełniony, rozpoczyna się proces<br />
trawienia. Wydzielane są odpowiednie<br />
związki chemiczne, powodujące rozkład<br />
pokarmu i uwalnianie oraz magazynowanie<br />
potrzebnej energii. Wymaga to określonego<br />
czasu i precyzyjnej sekwencji<br />
działania tych związków.<br />
Niech na stole nigdy nie brakuje chipsów, paluszków, orzeszków,<br />
cukierków, popcornu, herbatników itp. Racz się nimi do woli; to<br />
najprostsza droga do otyłości i rozregulo-wania gospodarki<br />
cukrowej organizmu. Wykorzystaj każdy program telewizyjny, by<br />
wrzucić coś do żołądka. Nie słu-chaj rygorystów żywieniowych,<br />
którzy przyzwalają jedynie na wypijanie wody między posiłkami.<br />
Chcesz przecież ma-ksymalnie skrócić życie. Nie zapomnij więc o<br />
obfitej i cię-żkostrawnej kolacji. Niech spowoduje, że będziesz<br />
zdolny jedynie opaść w fotel i oddać się drzemce lub od razu<br />
pójść spać. A jeśli będziesz miał trudności z zaśnięciem, zawsze<br />
możesz sięgnąć po tabletkę nasenną.<br />
Gdy w trakcie trwania procesu trawienia<br />
dorzuca się kolejną porcję pożywienia,<br />
powstaje chaos. Część pokarmu przeszła<br />
już pewne etapy trawienia, a gdy nagle<br />
pojawia się nowa porcja, zachodzi konieczność<br />
rozpoczęcia trawienia od<br />
początku.<br />
Podobnie jak rozpalony piec zostaje<br />
napełniony węglem i zamknięty, tak<br />
i żołądek powinien zostać napełniony, po<br />
czym należy położyć szlaban na usta, by<br />
dostarczony pokarm mógł być odpowiednio<br />
strawiony. Dorosły, zdrowy wcale nie<br />
musi jeść pięć razy dziennie. Dwa, najwyżej<br />
trzy posiłki wystarczają zupełnie.<br />
3. Używaj jak najwięcej alkoholu,<br />
prawdziwej kawy i herbaty.<br />
I nie zapomnij o papierosach! Wszelkie środki uzależniające są<br />
dobrodziejstwem na drodze do skracania życia. Alkohol bardzo<br />
skutecznie zniszczy ci wątrobę i nereczki, dzięki czemu proces<br />
starzenia się ulegnie znacznemu przyspieszeniu. A upośledzenie<br />
układu odpornościowego uczyni cię podatnym na wszelkie<br />
infekcje. Kofeina zawarta w kawie i herbacie będzie powodowała<br />
skoki ciśnienia, przyspieszoną akcję serca, wahania poziomu<br />
cukru, szybsze powstawanie zmarszczek, zgagę, a także procesy<br />
zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów. A więc: Kawa czy herbata?<br />
Ta sama zań zapłata.<br />
09
4. Żadnego dnia bez mięsa,<br />
lub jego przetworów.<br />
Coraz gorszej jakości, uzyskiwane ze<br />
zwierząt hodowanych w złych warunkach,<br />
szpikowane hormonami, antybiotykami,<br />
środkami koloryzującymi, mięso i produkty<br />
mięsne powinny być określane jako<br />
szkodliwe dla zdrowia. Tkanka mięśniowa<br />
wykazuje zdolność kumulacji rozmaitych<br />
trucizn. Jeśli więc trzeba już zjeść marchewkę<br />
z podejrzanego źródła lub zdecydować<br />
się na produkt mięsny, to zawsze<br />
wybierz ten ostatni. Z pewnością<br />
zawiera więcej substancji szkodliwych niż<br />
rośliny. Warto też wspomnieć o możliwości<br />
zarażenia się którąś z chorób<br />
odzwierzęcych.<br />
6. Nigdy nie wybaczaj.<br />
Tylko głupcy wybaczają. Mądrzy stosują odwet. Niech ci, którzy<br />
zaszli ci za skórę, popamiętają, że nie wolno bezkarnie cię atakować.<br />
Strach jest dobrym zabezpieczeniem. Niech boją się ciebie,<br />
a wtedy będziesz mieć spokój. A jeśli nie masz dość własnych<br />
sił, postaraj się o pomocników, by wspólnie zniszczyć<br />
wrogów. Żadnej krzywdy nie pozostawiaj bez zemsty; w przeciwnym<br />
razie ludzie nie będą cię szanować. Chrześcijaństwo ze<br />
swoją ideą przebaczenia jest dobre dla mięczaków. A życie jest<br />
twarde i trzeba twardo postępować. Ucz tego dzieci, i ciesz się,<br />
gdy pewnego dnia wyrzucą cię z domu. Będzie to znak przemawiający<br />
za dobrym przyswojeniem przez nie twoich lekcji.<br />
5. Wypoczywaj przy<br />
telewizji.<br />
Na spacerze można się przeziębić,<br />
a biegając, można skręcić nogę. Fotel<br />
zapewnia bezpieczeństwo, a program<br />
telewizyjny zdejmuje brzemię zastanawiania<br />
się nad problemami.<br />
Wszystko jest podane w gotowej postaci;<br />
istny duchowy fast food. A ogłupiający<br />
poziom rozrywki z pewnością doprowadzi<br />
twój mózg do szybkiego wyłączenia.<br />
Zwiotczałe mięśnie zaczną zanikać, i kto<br />
wie, może szybciej niż przypuszczasz<br />
rodzina wyprawi cię do domu opieki.<br />
A stąd już do rozstania z życiem jak po<br />
równi pochyłej.<br />
7. Wykłócaj się o wszystko,<br />
czego pragniesz.<br />
Pamiętaj, że twoje potrzeby są najważniejsze. Inni się nie liczą.<br />
Rób awantury wszędzie i o wszystko. Jeśli ekspedientka źle<br />
wyda ci resztę, zbesztaj ją publicznie; z pewnością zrobiła to<br />
umyślnie, chcąc cię okraść. Jeśli nauczyciel stawia twojemu<br />
dziecku złą ocenę, świadczy to o jego głupocie, gdyż nie potrafi<br />
nauczyć; powinien zrezygnować z pracy, do której się nie nadaje.<br />
Powiedz mu o tym otwarcie w czasie zebrania klasowego. A jeśli<br />
Bóg nie spełnia twoich oczekiwań, zagróź mu utratą wiary. I nie<br />
zapomnij podobnie traktować współmałżonka; jeśli odejdzie, nie<br />
płacz. Wszak porzuceni żyją krócej, a przecież o to ci chodzi.<br />
10
9. Ufaj tylko sobie.<br />
Wykazuj skrajną podejrzliwość. Pamiętaj, że wszyscy czyhają<br />
na twoje dobra. Każdy człowiek jest twoim konkurentem. Nie<br />
pomagaj więc i nie oczekuj pomocy Korzystanie z niej mogłoby<br />
skłonić resztki twego sumienia do odczuwania zobowiązań<br />
względem dobroczyńcy, a tego należy unikać jak ognia. Jesteś<br />
osobą samowystarczalną, a tym samym samotną. Samotni żyją<br />
krócej.<br />
8. Zamartwiaj się każdą<br />
sprawą.<br />
Nieważne co, gdzie i kiedy się dzieje.<br />
Przejmuj się wszystkim, czym tylko możesz.<br />
Jeśli politycy sprzeczają się, koniecznie<br />
trzymaj stronę jednej z frakcji i z<br />
największą zaciekłością zwalczaj pozostałych.<br />
Dla każdej sytuacji przewiduj<br />
negatywne scenariusze i z góry zamartwiaj<br />
się nimi. A jeśli żaden się nie spełni,<br />
to znak, że sytuacja jest jeszcze gorsza.<br />
Wymknęła się spod kontroli. Teraz<br />
dopiero masz pole do popisu: możesz<br />
snuć najbardziej fantastyczne domysły<br />
mogących zaistnieć katastrof. Wprawdzie<br />
większość z nich i tak się nie wydarzy, ale<br />
zadręczanie się możliwością ich wystąpienia<br />
wystawia organizm na stałe działanie<br />
stresu i niszczy jego siły, ułatwiając<br />
zachorowanie.<br />
10. Nie pokładaj nadziei<br />
w Bogu.<br />
Ostatecznie nikt przecież Boga nie widział. Niektórzy mówią, że<br />
słyszeli jego głos, ale to z pewnością jacyś nawiedzeni; powinno<br />
się ich trzymać w zakładach zamkniętych. A przecież można wierzyć<br />
tylko w to, co widać i słychać. Poza tym, gdyby Bóg istniał,<br />
z pewnością nie dopuściłby do takiego bałaganu, jaki panuje na<br />
świecie; wszędzie ten szalejący egoizm. Porzuć nadzieję, z pewnością<br />
umrzesz szybciej.<br />
11
KOKTAJL<br />
NA LETNI<br />
UPAŁ<br />
W E Ź D W I E S Z K L A N K I<br />
T R U S K A W E K , J E D N E G O D U Ż E G O<br />
B A N A N A , P Ó Ł Ł Y Ż E C Z K I U T A R T E G O<br />
K O R Z E N I A I M B I R U O R A Z N I E C O<br />
C Y N A M O N U I Z M I K S U J W R A Z Z D U Ż Ą<br />
P O R C J Ą J O G U R T U . M O Ż N A D O D A Ć<br />
N I E C O S O K U Z C Y T R Y N Y . W S P A N I A Ł Y<br />
N A P Ó J C H Ł O D Z Ą C Y I O D Ż Y W C Z Y .
CZY TE OCZY<br />
MOGĄ KŁAMAĆ?<br />
Ż Y J E M Y W K U L T U R Z E O B R A Z K O W E J<br />
I C Z Ę S T O W I E R Z Y M Y T Y L K O W T O ,<br />
C O Z O B A C Z Y M Y<br />
Piosenka Jana Pietrzaka o tym samym tytule zrobiła<br />
przed laty furorę i do dziś jest sztandarowym utworem<br />
tego artysty. Odchodząc jednak od kabaretowej atmosfery,<br />
warto zastanowić się nad odpowiedzią na pytanie<br />
odnoszące się do wiarygodności treści przekazywanych<br />
przez wzrok. Zmysł ten dostarcza bowiem człowiekowi<br />
około 80% informacji o świecie zewnętrznym. Być może<br />
stąd pochodzi przekonanie niektórych osób, wyrażone<br />
w stwierdzeniu: - Wierzę tylko w to, co widzę.<br />
Wprawdzie nie jest ono w pełni uzasadnione (według<br />
niego należałoby zanegować istnienie wiatru, gdyż widoczne<br />
są tylko skutki jego działania, a nie on sam), jednak<br />
podkreśla znaczenie sprawnego wzroku dla dobrego<br />
funkcjonowania organizmu. Przekonujemy się o tym np.<br />
w sklepie, gdy ręka okazuje się zbyt krótka, by odczytać<br />
drobny druk na etykiecie jakiegoś produktu; lub gdy nie<br />
sposób przewlec nitkę przez igielne uszko (niektórzy<br />
uważają, że z roku na rok produkowane są igły o coraz<br />
mniejszych uszkach). Wady refrakcji (zdolności wyraźnego<br />
widzenia), przejawiające się w postaci krótkowzroczności,<br />
dalekowzroczności (szczególnie częstej w starszym<br />
wieku) lub astygmatyzmu, nie tylko przyczyniają<br />
nam banalnych kłopotów, jak choćby wspomnianych wyżej,<br />
ale potrafią dokuczyć np. uporczywymi bólami głowy.<br />
Zaradzić temu można przez staranny dobór szkieł korekcyjnych,<br />
dokonany na podstawie badania w gabine-cie<br />
optometrystycznym. Gabinety te znajdują się często na<br />
terenie salonów optycznych. Lepiej poświęcić czas na<br />
badanie (zwykle bezpłatne) i wydać trochę więcej pieniędzy<br />
na odpowiednio dobrane szkła, niż kupować gotowe<br />
okulary w sklepie spożywczym, narażając się na<br />
pogłębienie problemów zdrowotnych.<br />
Podobnie przedstawia się sprawa w przypadku zakupu<br />
okularów przeciwsłonecznych. Jeśli nie są wyposażone<br />
w filtr promieniowania ultrafioletowego (UV 400), to ich<br />
zastosowanie może okazać się wręcz szkodliwe dla oczu.<br />
O ile bowiem ekspozycja na światło słoneczne powoduje<br />
zwężenie źrenic, przez co zmniejsza się ilość promienio-<br />
13
-wania UV docierającego do wnętrza oka, o tyle zastosowanie<br />
ciemnych szkieł bez filtra (lub z lichym filtrem) spowoduje<br />
rozszerzenie źrenicy. Wówczas oko zostaje narażone<br />
na większą ekspozycję szkodliwego promieniowania.<br />
Lepiej więc unikać kupowania na straganie za grosze tandetnych<br />
produkcji dalekowschodnich.<br />
Wzrok można stosunkowo łatwo oszukać. Proszę spojrzeć<br />
na zamieszczony rysunek i powiedzieć, ile lat ma<br />
przedsta-wiona kobieta? Prawdopodobnie większość<br />
Czytelników dostrzeże starszą osobę. Kiedy jednak<br />
wpatrzeć się uwa-żnie, uwidoczni się twarz młodej<br />
kobiety, widziana od ty-lnej strony jej lewego policzka.<br />
Istnieje wiele podobnych ciekawostek, pozwalających z<br />
pewnym dystansem podejść do informacji podawanych<br />
nam przez zmysł wzroku. Wia-domości dostarczane za<br />
pośrednictwem oczu traktujemy zwykle jako nieomylne<br />
źródło wiedzy; w rzeczywistości bywa inaczej. Koń<br />
trojański został przyjęty przez obro-ńców miasta jako<br />
wyraz porażki Achajów, lecz okazał się zabójczym<br />
podarunkiem, a to z powodu powierzchowności oglądu i<br />
oceny.<br />
Chęć odniesienia szybkich korzyści oraz przekonanie o dobrodziejstwach<br />
kompromisu wypaczają zdolność właściwego<br />
spoglądania na rzeczywistość. Zgoda Zygmunta Starego<br />
na sekularyzację Prus odbiła się ciężką historyczną<br />
czkawką w naszym narodzie. Próba oszukania urzędu skarbowego<br />
niejednemu wydała się dobrodziejstwem, przynoszącym<br />
szybki zysk; w dalszej perspektywie prowadziła<br />
nierzadko do upadku firmy. Umiejętność właściwego patrzenia<br />
na otaczający świat decyduje wręcz o przeżyciu.<br />
Jeśli znużony wędrowiec ujrzy w oddali fatamorganę i da<br />
wiarę oczom, przypuszczalnie zginie z pra-gnienia, gdyż<br />
uda się w niewłaściwym kierunku. Istnieją sytuacje, w których<br />
należy wręcz zaprzeczyć informacjom podawanym<br />
przez wzrok.<br />
14<br />
W czasach postępującego upadku państwa judzkiego (VII/VI w.<br />
p.n.Ch.) narastało zagrożenie ze strony Babilonu. Przywódcy Judy<br />
wiązali nadzieje na pomoc ze strony sąsiadującego Egiptu, mimo<br />
że apele wygłaszane przez proroka Jeremiasza wyraźnie wzywały<br />
ich do poddania się królowi babilońskiemu. Ludzka logika nakazywała<br />
obronę, lecz Boże słowo było jej przeciwne. O wyborze właściwej<br />
oferty decydowała jakość wiary. Gdyby ta bezkompromisowo<br />
skierowana została w stronę Bożego Słowa, naród żydowski<br />
uniknąłby wielu gorzkich doświadczeń. Ludzie uznali jednak<br />
za wiarygodne własne spojrzenie na rzeczywistość i zapłacili za to
19<br />
olbrzymią cenę (zagłada znacznej części narodu, utrata państwa,<br />
niewola). A oto inna historia z dawnych lat, dobrze<br />
ilu-strująca znaczenie posiadania właściwego wzroku. W czasie<br />
panowania króla Saula (1050-1010 p.n.Ch.) Izrael został zaatakowany<br />
przez Ammonitów dowodzonych przez Nachasza,<br />
który obległ miejscowość Jabesz. Obrońcy skłonni byli do zawarcia<br />
układu, wystosowali więc do niego następujące poselstwo:<br />
Zawrzyj z nami przymierze, a poddamy ci się. Lecz<br />
Ammonita Nachasz rzekł do nich: Zawrę z wami przymierze<br />
w taki sposób, że każdemu z was wyłupię prawe oko i wyrządzę<br />
tym zniewagę całemu Izraelowi (I Sm 11,1.2). Żądanie najeźdźcy<br />
może wydawać się niezbyt wygórowane.<br />
W czasach, w których do dobrego tonu należało wyrzynanie<br />
całych miast, okaleczenie w postaci utraty jednego oka mogło<br />
być uważane za przejaw łaskawości. Nie trudno jednak zorientować<br />
się w skutkach podstępu. Człowiek potrzebuje obu<br />
oczu, by właściwie oceniać perspektywę. Gałki oczne funkcjonują<br />
niczym dwie kamery, które rejestrują ten sam obiekt<br />
w przestrzeni, ale z nieco różnych pozycji. Przesunięcie ich jest<br />
niewielkie, ale umożliwia powstanie dwóch obrazów, które nałożone<br />
na siebie w mózgu pozwalają ocenić dystans dzielący<br />
przedmiot od obserwatora, a przez to plastyczność rzeczywistości.<br />
Jedno oko daje obraz spłaszczony; ocena odległości<br />
zostaje zaburzona. Wskutek tego znacznie utrudnione jest np.<br />
celne strzelanie z łuku, rzucanie włócznią, posługiwanie się<br />
procą. Armia jednookich to prawie bezużyteczne wojsko. I oto<br />
mamy do czynienia z prawdziwie diabelską sztuczką przy<br />
pozorach dobroczynności wyrządza się ludziom krzywdę, czy-<br />
niąc ich bezbronnymi niewolnikami. Podobna sytuacja zaistniała<br />
w raju, gdzie szatan dopuścił się sprytnej manipulacji, przedstawiając<br />
zakazany owoc jako obiekt największego pożądania.<br />
To, czego Bóg zabronił, miało dać ludziom szczęście, wolność<br />
i władzę (choć obdarzeni nimi zostali wcześniej przez Stwórcę).<br />
Skutki przyjęcia jego oferty ujawniły się natychmiast. Oto<br />
człowiek zaczął uciekać przed Bogiem i chować się (choć to<br />
absurd, bo któż zdoła schronić się przed Bogiem?), patrzeć na<br />
drugiego jako źródło własnego nieszczęścia (Adam obarcza<br />
Ewę odpowiedzialnością za swoje nieposłuszeństwo, a Ewa<br />
czyni to samo wobec węża), a także w nagości widzieć zasadniczy<br />
problem, choć tkwił on nie w widocznych oznakach płci,<br />
ale w umyśle skażonym przez grzech.<br />
Ludzie zaczęli zachowywać się wbrew logice i stronić od Boga,<br />
choć On nie zmienił się wobec nich. Wciąż pozostał dobrym<br />
Ojcem. Zmiana zaistniała w sposobie ich spoglądania na rzeczywistość.<br />
Pod wpływem grzechu Bóg zaczął wydawać się straszny<br />
i srogi. Wszystkich nieszczęść związanych z grzechem<br />
można było uniknąć, zdobywając się na przedłożenie opinii<br />
Bożego Słowa ponad samodzielną ocenę rzeczywistości, opartą<br />
na własnym jej oglądzie. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza<br />
w czasie wakacyjnych uciech. Własna ocena - dokonywana<br />
np. pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających,<br />
w atmosferze przesyconej erotyką i pod wpływem namowy<br />
towarzystwa – zwykle nie pokrywa się z Bożą. Może więc nie<br />
warto upierać się przy swojej, zważywszy na koszty doczesne<br />
i wieczne.<br />
15
DBAM<br />
O ZDROWIE,<br />
PONIEWAŻ...<br />
6 P O W O D Ó W , K T Ó R E Z M O T Y W U J Ą C I Ę<br />
D O Z A D B A N I A O Z D R O W I E<br />
1. Lepiej być zdrowym niż<br />
cierpieć z powodu chorób.<br />
Właściwa sprawność fizyczna organizmu<br />
pozwala cieszyć się codziennością<br />
i nie zamęczać otoczenia<br />
nieustannym utyskiwaniem z powodu<br />
rozmaitych dolegliwości.<br />
Wprawdzie nie zawsze można uniknąć<br />
chorób, ale zachowywanie<br />
zdrowego stylu życia pozwala znacznie<br />
zmniejszyć prawdopodobieństwo<br />
ich wystąpienia. Lepiej móc<br />
wchodzić na schody bez zadyszki<br />
i nie cierpieć z powodu obrzęków<br />
nóg lub bólów brzucha.<br />
2. Lepiej być ładniejszym niż<br />
brzydszym.<br />
Zaniedbywanie zasad zdrowego<br />
stylu życia często wyciska piętno<br />
na twarzy, rękach; ujawnia się<br />
w zachowaniu człowieka. Palacz nie<br />
zdoła żadnym kremem zatrzeć specyficznego<br />
koloru skóry ani zlikwidować<br />
charakterystycznego zapachu<br />
z ust.<br />
Osoby pozostające pod wpływem<br />
rozmaitych substancji uzależniających<br />
nierzadko można rozpoznać na<br />
pierwszy rzut oka. Skoro już wszyscy<br />
musimy się starzeć, to lepiej<br />
starzeć się ładniej.<br />
3. Lepiej jest nie przysparzać<br />
rodzinie problemów związanych<br />
z niedołęstwem chorej<br />
starości i przedwczesną<br />
śmiercią.<br />
Dlaczego sprawiać radość ZUS-owi<br />
zbyt szybkim odejściem? Dlaczego<br />
bliscy mają ponosić trudy opieki nad<br />
krewnym, który z powodu niedbalstwa<br />
zapadł np. na cukrzycę, a następnie<br />
w wyniku związanych z nią<br />
powikłań doznał udaru mózgu lub<br />
niewydolności nerek, zmuszającej<br />
do regularnych dializ? Rodziny nie<br />
często podchodzą entuzjastycznie<br />
do konieczności otoczenia chorej<br />
osoby stałą opieką. Pojawiają się<br />
niesnaski, wybuchają kłótnie.<br />
A przecież można tego uniknąć.<br />
Żaden bank nie da tak wysokiego<br />
oprocentowania wkładów, jak<br />
ludzki organizm temu, kto kieruje<br />
się właściwymi, biblijnymi regułami<br />
zdrowotnymi.<br />
4. Lepiej mieć sprawny umysł<br />
niż narażać się na uleganie<br />
manipulacjom.<br />
Osoby prowadzące rabunkową gospodarkę<br />
własnego organizmu dotknięte<br />
bywają którymś z zespołów<br />
otępiennych. Pogarszające się funkcjonowanie<br />
mózgu odbiera radość<br />
życia, ułatwia występowanie depresji,<br />
spycha człowieka w otchłań bierności.<br />
A przecież tyle jest rozmaitych<br />
zajęć, którym można poświęcić<br />
czas, samemu doznając satysfakcji,<br />
i przynosząc bliźnim liczne korzyści.<br />
Niektórzy wciąż narzekają<br />
na niespełnione marzenia młodości,<br />
choć wiele z nich można urzeczywistnić<br />
nawet w późnym wieku; waru-<br />
16
-nkiem jest posiadanie sprawnego umysłu,<br />
który umożliwia uczenie się. Jeśli ciało<br />
będzie używane we właściwy sposób,<br />
umysł także będzie zdolny do właściwej<br />
pracy. A przy okazji uchroni nas przed<br />
uleganiem manipulacyjnym działaniom<br />
ludzi związanych z polityką i mediami.<br />
5. Lepiej wydawać pieniądze<br />
na rzeczy przyjemne niż na<br />
badania i leki.<br />
Medycyna staje się coraz droższa a społeczeństwo<br />
coraz uboższe, dlatego trudno<br />
oczekiwać od rządzących zaspokojenia<br />
pełni potrzeb zdrowotnych ludności. Przemysł<br />
farmaceutyczny jest dochodowym<br />
interesem, a nie agencją filantropijną; jego<br />
naczelną ideą jest przynoszenie zysków,<br />
a nie uzdrawianie chorych. Stąd wynika<br />
konieczność samodzielnej troski każdego<br />
z nas o zdrowie. Składanie tego w ręce<br />
polityków jest złudną nadzieją, która przyniesie<br />
gorzkie rozczarowanie.<br />
6. Lepiej mieć czyste<br />
sumienie przed Bogiem.<br />
Bóg jest autorem ludzkiego organizmu,<br />
gdyż stworzył całą strukturę fizyczną<br />
i psychiczną człowieka. Jako konstruktor<br />
znający doskonale sposób funkcjonowania<br />
ludzkiego mechanizmu, udzielił swoistej<br />
instrukcji obsługi, zostawiając w Piśmie<br />
Świętym szereg rad i praw. Przestrzeganie<br />
ich pozwala człowiekowi z czystym sumieniem<br />
zwracać się do Boga z prośbą o ratunek<br />
w trudnych sytuacjach. Dla ludzi prawdziwie<br />
wierzących jest to sprawa o znaczeniu<br />
fundamentalnym.<br />
17