Przegląd Piaseczyński, Wydanie 150
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
8 NR <strong>150</strong> (5) 31 MAJA 2017 społeczeństwo<br />
Czego nie ma Wisła<br />
Uczestnicy byli zmęczeni, ale zachwyceni pięknem Wisły<br />
\\\ POWIAT<br />
Spływ organizowany przez<br />
<strong>Piaseczyński</strong>e WOPR pokazał<br />
niezwykłą atrakcyjność rzeki<br />
Wisły, ale również szereg<br />
problemów, z którymi gminy<br />
i powiat mogłyby sobie<br />
poradzić.<br />
Zebraliśmy się w Królewskim Lesie,<br />
w dawnym porcie, do którego nie<br />
jest wcale łatwo trafić, ponieważ brakuje<br />
jakiejkolwiek wskazówki przy drodze,<br />
że port jest właśnie tutaj. Jan Rokita<br />
z Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej<br />
z Góry Kalwarii opowiedział<br />
o atrakcjach turystycznych regionu oraz<br />
o wydarzeniach w ramach Roku Rzeki<br />
Wisły.<br />
\\\ Wisła jest królową<br />
Kiedy przystąpiliśmy do wodowania,<br />
natrafiliśmy na drugi po oznakowaniu<br />
mankament infrastruktury<br />
nadrzecznej, mianowicie na brak odpowiedniego<br />
miejsca do wodowania<br />
kajaków. Do wyboru jest betonowa,<br />
wysoka keja, lub działka, którą przed<br />
spływem skosił sołtys Królewskiego Lasu.<br />
Ta jednak ma całkiem stromy brzeg.<br />
Woda w sobotę była wysoka, mimo to<br />
uczestnicy spływu mieli pewien kłopot<br />
ze zwodowaniem sprzętu.<br />
Na pierwszym przystanku na Wyspie<br />
Rembezy, o niezwykłej historii<br />
wyspy z czasów II wojny światowej,<br />
opowiedział uczestnikom spływu Paweł<br />
Książek, który odkrywa i stara się<br />
przywrócić pamięć o niej. Na plaży<br />
w Górze Kalwarii, przy ostrodze koło<br />
mostu, ratownicy WOPR przeprowadzili<br />
pokaz ratownictwa. Podziwialiśmy<br />
także piękny Rezerwat Łachy<br />
Brzeskie.<br />
Na koniec spływu, w Gassach, przy<br />
ognisku i kiełbaskach mogliśmy porozmawiać.<br />
Uczestnicy, chociaż zmęczeni,<br />
byli zachwyceni. I zaskoczeni. Niezwykłym<br />
pięknem Wisły i tym, że nadaje<br />
się ona do spływów nawet dla rodzin<br />
z dziećmi.<br />
A na sam koniec końców, kiedy<br />
uczestnicy pojechali do domów, byłam<br />
świadkiem wyciągania motorówki<br />
WOPR-u na przyczepę, na czymś co było<br />
prawie slipem, dzikim slipem lub pozostałością<br />
po slipie. I wtedy siłą rzeczy<br />
przychodzi jednak smutna refleksja.<br />
Wisła jest piękna, a jeszcze piękniejsza<br />
podziwiana z jakiejkolwiek jednostki<br />
pływającej, jednak na naszym terenie<br />
kompletnie nieprzygotowana do turystyki<br />
wodnej.<br />
\\\ Królowa jest naga<br />
Ponieważ w artykule o spływie,<br />
który współfinansowali <strong>Piaseczyński</strong><br />
WOPR, Powiat <strong>Piaseczyński</strong> oraz Gmina<br />
Góra Kalwaria, trudno władzom cokolwiek<br />
wypominać, stwierdzę tylko<br />
fakty.<br />
Piękna pogoda i spokojna Wisła towarzyszyły kajakarzom cały dzień<br />
Po pierwsze zanim Wisłę zaczniemy<br />
podziwiać z jednostki pływającej,<br />
należy jednostkę najpierw zwodować.<br />
Czym slipowanie na równi pochyłej,<br />
która nie jest przystosowana do<br />
slipu (nawet jeżeli kiedyś była) może<br />
się skończyć, pokazał przypadek z Karczewa,<br />
gdzie 17 maja przy wodowaniu<br />
motorówki slipujący człowiek utopił<br />
swój samochód. Próbował to zrobić z<br />
ostrogi. Niemniej paraslipy wykorzystywane<br />
na terenie naszego powiatu<br />
wcale nie są lepsze. Zwykłego slipu po<br />
prostu nie ma.<br />
Po drugie nie ma żadnego kosza na<br />
śmieci ani żadnej toalety, a efekt widać<br />
w lasach i krzakach nad Wisłą. Oczywiście<br />
za to odpowiedzialna jest także<br />
kultura użytkowników dzikich plaż,<br />
kajakarzy i wędkarzy, ale warto dać im<br />
szansę, stawiając kosz. Pływające pomosty<br />
w portach mogłyby natomiast<br />
ułatwić życie m.in. kajakarzom.<br />
Powiat <strong>Piaseczyński</strong> zorganizował<br />
konkurs na koncepcję zagospodaro-<br />
wania infrastruktury nadrzecznej,<br />
który wygrał <strong>Piaseczyński</strong> WOPR<br />
z projektem Łączy nas Wisła. Powstanie<br />
jednak tylko koncepcja. Potem<br />
Powiat i gminy będą musiały w jakiś<br />
sposób zacząć finansować punkty<br />
z koncepcji.<br />
Linia brzegowa na terenie powiatu<br />
liczy 40 kilometrów, obejmuje dwie<br />
gminy. Nie ma ławek, pomostów, toalet<br />
i koszy. Nie ma żadnych oznaczeń o<br />
obiektach, portach czy atrakcjach. Ani<br />
na wodzie, ani na lądzie. Cała Dolina<br />
Środkowej Wisły objęta jest programem<br />
Natura 2000, co oznacza w praktyce, że<br />
nie powstaną tutaj wielkie mariny czy<br />
hotele. Natomiast na naszym terenie<br />
znajduje się wiele obiektów, które do<br />
niczego się już nie nadają, ale można<br />
na ich bazie lub w ich obrębie stworzyć<br />
infrastrukturę, która pomoże mieszkańcom<br />
powiatu, turystom oraz przedsiębiorcom<br />
korzystać z Wisły.<br />
Tekst i zdjęcia Joanna Grela<br />
R E K L A M A