26.05.2017 Views

Bliżej Źródła nr 25 maj 2017

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Ś W I Ę T Y M I E S I Ą C A<br />

4<br />

Czasem dawał komuś szturchańca i szeptał: „To nie dla ciebie,<br />

ale dla Złego, którego chcę z ciebie wypędzić”. Łączył<br />

w sobie ogromną radość i miłość do ludzi z mistyczną pobożnością.<br />

Jedna z jego ulubionych modlitw brzmiała: „Panie,<br />

nie ufaj Filipowi”. Kochali go papieże i prosty lud. Urodzony<br />

we Florencji, 60 lat spędził w Rzymie, stając się najsłynniejszym<br />

duszpasterzem Wiecznego Miasta. Do Rzymu<br />

przyjechał, aby studiować filozofię i teologię. Ulubionym<br />

miejscem jego wypraw stały się Katakumby św. Sebastiana.<br />

Tam właśnie doznał ekstatycznego przeżycia, które<br />

jego biografowie porównywali do poszerzenia serca przez<br />

Ducha Świętego. Filip widział, że wielkie rzesze pątników<br />

potrzebowały pomocy duchowej i materialnej. Aby zaradzić<br />

tej biedzie, założył Bractwo Trójcy Świętej dla Opieki<br />

nad Pielgrzymami. Za namową spowiednika przyjął święcenia<br />

kapłańskie. Miał wtedy 36 lat.<br />

Filip wprowadził Kościół w zaułki miasta, łączył religijność<br />

z dniem powszednim w myśl zasady „do tańca i do różańca”.<br />

Jednakowo przyjmował kardynała i żebraka. Nie<br />

potępiał, w grzechu widział raczej nieszczęście grzesznika.<br />

To był zupełnie nowy styl duszpasterstwa. Pokazał pogodne<br />

oblicze Kościoła pełnego radości, modlitwy, żywej<br />

wspólnoty. Do grona przyjaciół Filipa należeli św. Karol<br />

Boromeusz, św. Franciszek Salezy, św. Ignacy Loyola. Doradzał<br />

papieżom, był kierownikiem duchowym wielu dostojników.<br />

Każde dobre dzieło napotyka przeszkody. Św. Filipa oskarżono,<br />

że sprzyja nowinkom niebezpiecznym dla wiary. Papież<br />

Paweł IV zakazał mu na jakiś czas działalności. Na<br />

szczęście nie trwało to długo. Kolejny papież, Grzegorz<br />

XIV, próbował zrobić go kardynałem, ale Filip wybronił się<br />

od tego zaszczytu.<br />

Żywot rzymskiego Sokratesa (tak go nazywano) to wciąż<br />

aktualny podręcznik odważnego, żywego duszpasterstwa,<br />

które wychodzi do ludzi, a nie tylko na nich czeka. To także<br />

lekarstwo przeciwko nadętej celebracji własnej osoby, do<br />

której niestety niektórzy duchowni <strong>maj</strong>ą skłonności.<br />

Paradoks: nazywany jest najradośniejszym świętym, a na<br />

obrazach przedstawiany jest jako człowiek wielkiej powagi.<br />

Jego humor powtarzany jest w wielu anegdotach, a niemalże<br />

wszystkie teksty o nim są nacechowane powagą.<br />

- Podobno gdy kardynałowie zastanawiali się, czy taki niepoważny<br />

człowiek może zostać ogłoszony świętym, miał<br />

ożyć na obrazie i zagrać na nosie.<br />

Kilka cytatów Świętego:<br />

- Humor jest rzeczą zbyt ważną, by go traktować niepoważnie.<br />

- Można zgrzeszyć i nosem, kiedy się go wtyka w sprawy innych<br />

ludzi.<br />

- Kto przed Krzyżem ucieka, ten znajdzie na swojej drodze<br />

jeszcze większy.<br />

Jeśli są ludzie, którzy przerastają swoją epokę, to do<br />

takich należał św. Filip Neri.<br />

Kilka anegdot z życia św. Filipa Neri:<br />

- Kiedyś przechadzał się on z pewnym dostojnym<br />

kapłanem. Wtedy przeleciał mały<br />

ptaszek i potraktował tego kapłana jako<br />

„WC”. Kapłan nieco się oburzył (plama na<br />

sutannie). Na to odezwał się św. Filip:<br />

„Niech ksiądz się cieszy, że krowy nie latają”.<br />

- Pewnego razu, gdy odwiedził więzienie,<br />

szedł od celi do celi i pytał więźniów, za co<br />

zostali skazani. Wszyscy po kolei mówili, że<br />

są niewinni. Gdy doszedł do ostatniej celi<br />

i spytał więźnia, dlaczego jest tutaj, ów odpowiedział,<br />

że popełnił wiele złych czynów<br />

i słusznie się tu znajduje. Zwrócił się wtedy<br />

do strażników - „tego proszę wypuścić, bo<br />

zepsuje tych pozostałych niewinnych”.<br />

- Krążyła plotka, że pewna zakonnica dokonuje<br />

niewiarogodnych cudów. Papież zlecił<br />

zbadanie tej sprawy św. Filipowi. Po długiej<br />

podróży Święty dotarł wreszcie do odległego<br />

klasztoru i poprosił o widzenie z zakonnicą.<br />

Kiedy weszła do izby, ściągnął swe zabłocone<br />

buty i poprosił, by je wyczyściła. Zakonnica<br />

fuknęła wyniośle i obróciła się na<br />

pięcie. Św. Filip wrócił zdać sprawę papieżowi.<br />

- Niech Wasza Świątobliwość nie wierzy<br />

plotkom - powiedział. - Gdzie nie ma pokory,<br />

nie może być cudów.<br />

- Św. Filip pewnej hrabinie, która nie mogła<br />

sobie poradzić z grzechami języka, kazał za<br />

pokutę rozrzucić na wietrze worek pierza.<br />

Po jakimś czasie dama przyszła znowu z tym<br />

samym wyznaniem. Święty zadał jej wtedy<br />

odwrotną pokutę: zebrać rozrzucone<br />

pióra.<br />

Polecam film pt. „Święty Filip Neri” na gloria.tv<br />

Dorota Staniszewska

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!