Mój żłobek, moje przedszkole 2/2017
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />
Nasz budynek WYPOSAŻENIE<br />
Małgorzata Szcześniak<br />
Własny autokar.<br />
Dobry pomysł?<br />
Jeżeli chcemy dowozić dzieci z naszej placówki np. na basen czy na łyżwy lub na imprezy<br />
kulturalne, mamy dwa rozwiązania. Albo wynajem autokaru za każdym razem, albo<br />
kupno własnego pojazdu. Które rozwiązanie jest lepsze?<br />
Wiele ekskluzywnych szkół reklamuje się<br />
obecnie, że posiada własny autokar, który<br />
„zbiera” dzieci z całego miasta i dowozi<br />
je do placówki, a po zakończonych zajęciach<br />
przywozi pod dom. Oprócz tego<br />
pojazd jest wykorzystywany do podwożenia<br />
dzieci na zajęcia, które odbywają<br />
się poza placówką, np. basen, łyżwy czy<br />
na sporty w salach gimnastycznych. Takie<br />
rozwiązanie świetnie sprawdza się<br />
również wtedy, gdy często zabieramy<br />
podopiecznych na wydarzenia kulturalne<br />
lub pikniki czy festyny. Daje nam<br />
to sporą niezależność i wygodę. I o ile<br />
w przypadku szkół takie rozwiązanie się<br />
opłaca (właśnie ze względu na ofertę codziennego<br />
dowozu, którą to można skusić<br />
rodziców), o tyle ze żłobkiem lub <strong>przedszkole</strong>m<br />
jest już trochę inaczej – tu nie ma<br />
możliwości rozwożenia dzieci do domów,<br />
ponieważ są jeszcze na to za małe i nie<br />
pozwalają nam na to przepisy. Jednak istnieją<br />
ośrodki przedszkolne, które posiadają<br />
własny autokar. Czy takie rozwiązanie<br />
niesie większe korzyści niż straty?<br />
NAJWAŻNIEJSZE – KOSZTY<br />
Wynajem autokaru wydaje jest rzeczą<br />
prostą. Specjalizuje się w tym wiele firm<br />
przewozowych. Pojazd, na który się decydujemy,<br />
może prezentować bardzo<br />
różny stopień komfortu. W ofercie firm<br />
przewozowych mamy autokary jedno-<br />
i dwupiętrowe, z łazienkami i telewizorami<br />
(przydatnymi przy dłuższych<br />
wyjazdach, np. na wycieczki), z klimatyzacją,<br />
szyberdachem itp. Możemy zdecydować<br />
się na autokar z większą ilością<br />
miejsc (od 49 do 69), jak i na minibus<br />
dla mniejszej grupy wychowanków, co<br />
automatycznie obniża nam koszty. Cena<br />
przewozu podopiecznych uzależniona<br />
jest tu głównie od ilości kilometrów<br />
do przejechania, czasu potrzebnego<br />
na wykonanie usługi, opłat drogowych<br />
i parkingowych, czasów postoju kierowcy<br />
itp. Przy stałych zleceniach firmy oferują<br />
zniżki. Nie musimy się też martwić<br />
o pracownika (kierowcę), ubezpieczenie<br />
autokaru, garażowanie, mycie i konserwację,<br />
naprawy czy tankowanie. Jest to<br />
wiec rozwiązanie, które sprawdza się<br />
przy małych firmach, start-upach, które<br />
liczą każdy grosz w portfelach. Wszystkie<br />
powyższe problemy spadną na nas,<br />
gdy zdecydujemy się na zakup własnego<br />
pojazdu. Plus cena za sam autokar – za<br />
nowy zapłacimy kilkaset tysięcy, za używany<br />
nieco mniej. Ofert w necie można<br />
znaleźć mnóstwo, dla przykładu podajemy:<br />
autokar turystyczny IVECO CUBY<br />
na 31+1+1 osób kosztuje 473 915 zł, a za<br />
nieco używany autokar turystyczny ISU-<br />
ZU Novo lux z niewielkim przebiegiem<br />
zapłacimy już tylko ok. 300 000 zł.<br />
CO SIĘ BARDZIEJ OPŁACI?<br />
Wiadomo, że i z próżnego Salomon nie<br />
naleje, więc jeśli dopiero startujemy<br />
z naszą działalnością, a nasz budżet jest<br />
ograniczony, raczej nie będziemy mogli<br />
zdecydować się na zakup własnego pojazdu.<br />
To rozwiązanie proponujemy np.<br />
franczyzodawcom, którzy mogą włączyć<br />
użytkowanie autokaru do swojej oferty<br />
(na określoną ilość godzin w tygodniu<br />
na przykład). Na takie kosztowne<br />
rozwiązanie stać też te placówki, które<br />
traktują edukację kompleksowo – dysponują<br />
zarówno <strong>przedszkole</strong>m, jak<br />
i żłobkiem. Wówczas autokar obsługuje<br />
różne grupy wiekowe, jest maksymalnie<br />
wykorzystany, a jego zakup ma szansę<br />
w dłuższej perspektywie się zwrócić.<br />
– Mnie jako rodzicowi – mówi Aldona<br />
Kowalska, matka dwóch sześciolatków<br />
– bardzo podoba się to, że <strong>przedszkole</strong><br />
moich bliźniaków dysponuje własnym<br />
autokarem, który obsługuje też partnerską<br />
szkołę. Dzieci są wożone co piątek<br />
na basen, wiem świetnie, jak to funkcjonuje,<br />
ponieważ jeżdżę z nimi jako opiekun<br />
i pomagam im suszyć włosy. Pojazd<br />
zawsze czeka na nasze pociechy, nie ma<br />
więc obawy, że dziecko wyjdzie z pływalni<br />
niedosuszone – konstatuje. A jej<br />
koleżanka dodaje: – Moje dzieci również<br />
chodziły do przedszkola dysponującego<br />
własnym autokarem, na spółkę ze<br />
współpracującą szkołą. Zdecydowałam<br />
się na dalszą edukację <strong>moje</strong>go dziecka<br />
właśnie w partnerskiej placówce przede<br />
wszystkim dlatego, że oboje z mężem<br />
jesteśmy zapracowani i nie mielibyśmy<br />
szansy normalnie na dowóz naszej córeczki<br />
do szkoły oddalonej o kilkadziesiąt<br />
kilometrów od naszego domu, a słynącej<br />
z wysokiego poziomu nauczania.<br />
Tymczasem szkoła daje nam możliwość<br />
doprowadzania dziecka jedynie na przystanek<br />
i odbierania go stamtąd o określonej<br />
godzinie. Dzięki temu jesteśmy bardzo<br />
zadowoleni i polecimy te placówkę<br />
każdemu.<br />
Fot: Fotolia.com<br />
mój<br />
mój<br />
60 61