31.07.2015 Views

(kierunek na Osuchów) Telefon - Mszczonów, Urząd Miasta i Gminy

(kierunek na Osuchów) Telefon - Mszczonów, Urząd Miasta i Gminy

(kierunek na Osuchów) Telefon - Mszczonów, Urząd Miasta i Gminy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Kościółw Lutkówce skrywaniezwykły skarbstr. 23Prestiżowy tytuł dla MszczonowaBurmistrz Józef Grzegorz Kurek uzyskał tytuł„Samorządowego Me<strong>na</strong>dżera Regionu 2011”,w rankingu „Filary Polskiej Gospodarki 2011”str 35<strong>Mszczonów</strong>„Gminą<strong>na</strong> Piątkę”str. 34MERKURIUSZMSZCZONOWSKIkwiecień 2012 / nr 4 (197)Mszczonowskaświątyniaw blaskuteraźniejszości......i whistorycznychmomentachstr. 3-21


W NUMERZESpis treści:Z obrad XX Sesji RadyMiejskiej w Mszczonowie 29Święte Triduum Paschalne 27Kościół w Lutkówce skrywaniezwykły skarb 23Wydarzyło się przed stu pięćdziesięciu laty... 4Historia Kościoła Parafialnego pw. św. Ja<strong>na</strong> Chrzcicielaw Mszczonowie 5Sylwetka duchowa Świętego Arcybiskupa ZygmuntaSzczęsnego Felińskiego <strong>na</strong> tle epoki 10KS. WŁADYSŁAW POLKOWSKI 13Jak kościół mszczonowski podnosił się z pogorzeli i ile świątyńmiało miasto 16To były <strong>na</strong>jtragiczniejsze chwile w historii kościołai miasta 20„Wierni Bogu i Ojczyźnie” 21Kościół w Lutkówce skrywa niezwykły skarb 23ŚWIĘTA WIELKANOCNE 2012 W STOWARZYSZENIU„UŚMIECH DZIECKA 24Wielopokoleniowe dzieła sztuki 25Krzyż <strong>na</strong> ulicach Mszczonowa 26Razem moż<strong>na</strong> więcej 26Święte Triduum Paschalne 27Leja w Lutkówce - odwoła<strong>na</strong> 28Z obrad XX Sesji Rady Miejskiej w Mszczonowie 29Z prac komisji 31<strong>Mszczonów</strong> - „Gmi<strong>na</strong> <strong>na</strong> Piątkę” 34Wojciech Horbot - Spółdzielcą roku 2011 34Prestiżowy tytuł dla Mszczonowa 35Walne Zgromadzenie Cechu Rzemiosła i Przedsiębiorczościw Mszczonowie 35Wielki sukces <strong>na</strong>szych młodych pracowników !! 36Wieści z Miejskiego Przedszkola 36Dymy z płonącego lasu unosiły się <strong>na</strong>d miastem 37Nie wypalaj traw i nie śmieć! (apel) 37Losy rodziny Zarachowiczów 38W poszukiwaniu miejsc spoczynku żołnierzyWielkiej Wojny 40KONTRPEJZAŻE 41Polska To Moja Ojczyz<strong>na</strong> 41ABECADŁO PSYCHOLOGICZNE czyli SAMO ŻYCIE 42„O KROK OD FINAŁU” 43Recytatorzy w MOK-u 44KRÓL BUL - dzieci były zachwycone 44Spotkanie z pisarką 45Najlepsi w powiecie 45„Szczypiorniści z Gim<strong>na</strong>zjum <strong>Mszczonów</strong> lubią srebro” 46II SZKOLNY TURNIEJ PIŁKI SIATKOWEJ W GIMNAZJUM 46GIMNAZJUM W MSZCZONOWIE 47Wieści ze Szkoły Podstawowej w Mszczonowie 47Wieści z ZSP w Osuchowie 49Wieści z SP w Bobrowcach 50Wieści z SP w Lutkówce 50NASZ SUKCES W KONKURSIE JĘZYKA ANGIELSKIEGOOPERATION 2012 51Przedszkole w Piekarach 52Miejskie Przedszkole nr 1 w Mszczonowie 52Przedszkole Niepubliczne „Smerfolandia” 57„Bajkowy Zakątek” w Bobrowcach 582 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 3


150-ta rocznicaGazeta Polska:Wydarzyło się przed stupięćdziesięciu laty...Kościół p.w. Świętego Ja<strong>na</strong> Chrzciciela, spalony w 1800 rokunie <strong>na</strong>dawał się do odbudowania. Po wielu latach starań nowąświątynię w miejscu dawnego kościoła zaczęto wznosić wlatach 60-tych XIX wieku. Kamień węgielny pod jego budowępoświęcił osobiście późniejszy święty- ks. arcybiskup ZygmuntSzczęsny Feliński. Opisy tego wydarzenia od<strong>na</strong>lazła i zamieściław biografii arcybiskupa siostra Teresa Antonietta Frącek („Zdziałalności pasterskiej arcybiskupa Felińskiego”).Pierwsza relacja, dotycząca poświęcenia kamieniawegielnego kościoła we Mszczonowie pochodzi z GazetyPolskiej (Warszawa, 1862, nr 108, 13 maja- Kronika, „Piszą <strong>na</strong>m zmiasta Mszczonowa”.). Natomiast druga z „Pamiętnika Religijno-Moralnego” (Warszawa, Rok 21 1862, nr 6, miesiąc czerwiecs. 692). Obie relacje zamieszczamy poniżej:władzę, sporządził p. Tournelle budowniczy.Koszta budowy obliczone są <strong>na</strong> sumę rs15.170 kop. 78. Komitet czuwający <strong>na</strong>d fabrykąskłada się z 12 obywateli, amianowicie: pp. Walenty Wilski, dziedzicdóbr Józefpol, jako prezydujący; Micewicz,dziedzic dóbr Gąba; Pawłowski, dziedzicBadowadańskich; Praźmowski, właścicielstarostwa Mszczonowskiego; ZielińskiAntoni, emeryt - obywatel miastaMszczonowa; Dziędzielewski, dziedzic dóbrWręczy; Kozłowski, dziedzic Badowo -Kłody; Wincenty Walewski, dziedzic dóbrRącz<strong>na</strong>; Aleksander de Verny, dziedzicdóbr Gzowa; Sta nisław Gałęzowski,dziedzic dóbr Szeligi, Władysław Wójcicki,dziedzic dóbr Garby; Zdzisław Jasiński,dziedzic Grzegorzewie, <strong>na</strong>dto powołanyzostał do Komitetu proboszcz miejscowy ks.Władysław Polkowski, kanonik honorowyKaliski. Parafia <strong>Mszczonów</strong> liczy dusz 6.000.W dniu dzisiejszym Arcypasterz opuszcza<strong>Mszczonów</strong>, udając się do odwiedzeniasąsiednich kościołów, a Jks. Biskup hr. Platerpozostaje dla dopełnienia ceremoniip o c h o w a n i a k o ś c i z m a r ł y c h ,spoczywających z dawnych czasów przykościele”.Pamiętnik Religijno -Moralny- o wizycie abpa Felińskiegow Mszczonowie:Warto w tym miejscu dosłownie przytoczyćopis tej uroczystości podany w „GazeciePolskiej": „O godzinie w pół do 9-tejA r c y p a s t e r z n a d j e c h a ł , w ó w c z a sproboszcz miejscowy podał mu doucałowania krzyż Zbawiciela Pa<strong>na</strong>, apotem kropidło do pobłogosławienia ludu izaintonowawszy pieśń: „Kto się w opiekępodda Panu swemu”, w uroczystej procesjiwprowadził go do tymcza sowegokościółka. Dziatki małe zaściełały drogędostojnemu Pasterzowi kwiatami, a pobożnicisnęli się do niego po błogosławieństwo.Przy wstępie do kościoła duchowieństwozaśpiewało antyfonę: Ecce Sacerdosmagnus (oto Kapłan wielki, który w dniachswoich podobał się Bogu), po skończeniutejże, proboszcz miejscowy powitał JW.Arcybiskupa krótką, a rzewną mową, <strong>na</strong>którą Jego Ekscelencja odpowiedział.Rozpoczęła się z kolei ceremoniapoświęcenia kamienia węgielnego i murówwznoszącej się świątyni w Mszczonowie.Ceremonia ta była pierwszą, którą Jks.Feliński jako biskup dopełniał. Po skończeniutejże w przygotowaną szklaną puszkęwłożono wszystkie pisma krajowe<strong>na</strong>jpóźniejsze, monety <strong>na</strong>jnowsze idokument spisany <strong>na</strong> pergaminie, opisu-jący szczegóły tyczące się wznoszonejświątyni jako i samego obrzędu. Dokumentten podpisał <strong>na</strong>przód Arcypasterz, potemBiskup sufragan hr. Plater, guber<strong>na</strong>torcywilny gub. Warszawskiej R.T. Łaszczyński,hrabia Adam Krasiński, prezes dozorukościelnego, kanonik metropolitalnySieklucki i inne osoby duchowne i świeckie.Po opieczętowaniu puszki i złożeniu jej wprzygotowane miejsce, Jego EkscelencjaKs. Arcybiskup pierwszy położył kamieńwęgielny, a obecni Dostojnicy zamurowalitakowy. Po zamurowaniu Arcypasterz wstą-pił <strong>na</strong> zaimprowizowaną <strong>na</strong>prędceambonę i w długim trzy kwadranse trwającymkazaniu, głosił słowa pełne<strong>na</strong>maszczenia. Po kazaniu procesjapowróciła do kościoła, Arcypasterz się „Jego Ekscelencja poświęcił węgielnypomodlił, a w tym czasie odbyła się kamień wznoszącego się kościołainstalacja ks. [Władysława] Polkowskiego parafialnego i z ambony poza muramin a p r o b o s z c z a M s z c z o n o w s k i e g o , kościoła urządzonej przemówił do ludu od o p e ł n i o n a p r z e z k s . K a z i m i e r z a Kościele.W y s o c k i e g o , d z i e k a n a d e k a n a t u Sumę celebrował Arcypasterz <strong>na</strong> ołtarzuBłońskiego, przy stosownych z obu stron postawionym pod gołym niebem, weprzemowach. Po instalacji Arcybiskup drzwiach drewnianej szopy, dotąd od łat 60celebrował pontyfikalnie Mszę Wielką przed służącej za kościół parafii Mszczonowskiej.ołtarzem urządzonym zewnątrz kościół, Jks. [Ig<strong>na</strong>cy] Polkowski, proboszczktórej kilka tysięcy zgromadzonego ludu łaznowski, miał kazanie <strong>na</strong> górzesłuchało. Mszę kończyła benedykcja apo- wznoszącej się obok kościoła, którąstolska. Podczas Mszy św. <strong>na</strong> gruzach oblegały tysiące ludu, skwapliwie pijącespalonego kościoła, z okazji wznoszącej się rosę niebieskiej pociechy, płynącej im zenowej świątyni ks. Ig<strong>na</strong>cy Polkowski, słowa ewangelicznego. Tego dnia Jegoproboszcz z Łaznowa, kazał o początkach i Ekscelencja Arcypasterz, wraz z Jegowzroście Kościoła Chrystusowego. Ekscelencją Jks. Sufraganem Łowickim,Następnie Jks. Biskup br. Plater <strong>na</strong> udzielali Sakramentu Bierzmowania, 5.000cmentarzu, a Arcypasterz w kościele do 6.000 wiernym. Przed odjazdem, bezudzielali Sakrament Bierzmowania. Tu niczyjej <strong>na</strong>mowy, lud sam przez się przyszedłprzychodzi <strong>na</strong>m wspomnieć szczegół p o d p l e b a n i ę p o ż e g n a ć s w e g ohistoryczny. W gruzach po pogorzałym Arcypasterza; Arcypasterz pożeg<strong>na</strong>ł gokościele z<strong>na</strong>leziono kawałek kamienia. Jest zachętą do wytrwania w dobrym ito <strong>na</strong>jniezawodniej szczątka erekcyjnej obietnicą błogosławieństwa Bożego,tablicy, z której zdołaliśmy wyczytać <strong>na</strong>pis: poczym katechizował dzieci".Anno Domini MCCCCLVI in perpetuam rei N a n o c A r c y b i s k u p p o w r ó c i ł d ome... i kawałek herbu Rogala. To Radziejowic.<strong>na</strong>prowadza <strong>na</strong> wniosek, że pogorzały w r. .12 maja, poniedziałek, rano, Radziejowice:1800 kościół Mszczonowski, później Arcybiskup odprawił Mszę św. w domowejz a s t ą p i o n y d r e w n i a n ą b u d o w l ą , kaplicy hrabiów Krasińskich, udzielił Komuniierygowany był w r. 1456. Ręka czasu św. całej rodzinie i domownikom.zniszczyła ten zabytek, który choć jako 12 maja, poniedziałek - wizytujeurywkowa pamiątka wmurowany będzie w kościoły: w Skułach, Lutkówce i Osuchowie.wznoszący się kościół. Nowa ta murowa<strong>na</strong> 13 maja, wtorek - z gościnnychświątynia pod wezwaniem św. Ja<strong>na</strong> Radziejowic wrócił do Warszawy.Chrzciciela będzie w stylu toskańskim istanie się prawdziwą ozdobą tak miasta jak icałej okolicy. Długość jej wynosić będziełokci 75, szerokość łokci 26. Plan i anszlagzatwierdzony w r[oku] z[eszłym] przez4 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaKościół Parafialny p.w. Św. Ja<strong>na</strong> ChrzcicielaHistoria Kościoła Parafialnego pw. św. Ja<strong>na</strong> Chrzciciela w Mszczonowiewśród zwalisk spalonej świątyni. Budo w ę o b e c n e g o k o ś c i o ł amurowanego w stylu toskańskimwg projektu z<strong>na</strong>nego ówcześniearchitekta Tournelle'a rozpoczął ks.proboszcz Władysław Polkowski. Wdniu 11 maja 1862 ArcybiskupWarszawski Zygmunt SzczęsnyFeliński w obecności licznegoduchowieństwa z Bi skupemSufraganem i hrabią Platerem <strong>na</strong>czele oraz z kilkoma tysiącamiwiernych, doko<strong>na</strong>ł poświęceniakamienia węgielnego w budującejsię świątyni pod wezwaniem św.Ja<strong>na</strong> Chrzciciela. W 1863 rokuwybucha powstanie styczniowe.Dalsze prace przy budowie, poz s y ł c e k s . W ł a d y s ł a w aPolkowskiego <strong>na</strong> Sybir do Irkucka,prowadził jego <strong>na</strong>stępca ks.chórem, w kaplicach i w kruchcieproboszcz Marcin Polkowski wsą epitafia: śp. dziedzica wsi GurbaDatę wybudowania pierwszej latach 1864-86.- Michała Wilskiego zm. 11.01.1809świątyni trudno ustalić bo brak jestroku, Henryka Pruskiego zm. wodpowiednich źródeł historyczjedno<strong>na</strong>wowy,długi <strong>na</strong> 39m, a dziedzica dóbr lennych, śp.K o ś c i ó ł j e s t m u r o w a n y , Irkucku <strong>na</strong> Syberii, 26.02.1869r.nych. Pierwsze wzmianki o kościelewe wsi książęcej <strong>Mszczonów</strong> szeroki <strong>na</strong> 12m, kryty blachą. Sufit Aleksandra Prażmowskiego 1877r.,z<strong>na</strong>lazły się w aktach Archiwum jest drewniany, pokryty tynkiem i śp. Antoniego Dankowskiego -Kapituły Poz<strong>na</strong>ńskiej w 1324 roku. W ozdobiony polichromią z 1914 roku 23.11.1885r., śp. - Aleksandry ztym też roku Książę Mazowiecki przez ks. dzieka<strong>na</strong> Antoniego Moniuszków Dmochowskiej -Ziemowit II zmienia grunty kościelne Zakrzewskiego, a odnowiony w 8.10.1867r., śp. Władysławawe wsi Gzdów <strong>na</strong> odpowiedni latach 1962-64. Wewnątrz kościoła Gołędowskiego (rozstrzelanegoteren w Mszczonowie.są cztery ołtarze drewniane i jeden przez Niemców we wrześniu 1939z marmuru. Na ścia<strong>na</strong>ch pod roku w czasie opatrywaniaW 1377r. książę Ziemowit III <strong>na</strong>dałrannego). W prezbiterium jestwsi <strong>Mszczonów</strong> prawa miejskie, aepitafium śp. Ks. Wacława12.10.1380r. Biskup Mikołaj z KórnikaGizaczyńskiego - 21.07.1912r. Na<strong>na</strong> prośbę księcia Ziemowita izachodniej ścianie świątyni odproboszcza ks. Marci<strong>na</strong> Szramka <strong>na</strong>strony kościelnego cmentarza,nowo usta<strong>na</strong>wia granice parafiiz<strong>na</strong>jduje się tablica pamiątkowa<strong>Mszczonów</strong>, do której opróczrozstrzelanych przez Niemców wmiasta <strong>na</strong>leżeć miało 26 wiosek.dniu 11.11.1939r. śp. ks. kanonikaOkoło roku 1430-40 z inicjatywyJózefa Wierzejskiego, lekarzaKsięcia Mazowieckiego ZiemowitaS t a n i s ł a w a Z a r a c h o w i c z a iIV wybudowano wspaniały kościółb u r m i s t r z a M s z c z o n o w amurowany z cegieł, który uległAleksandra Tańskiego.zniszczeniu w czasie pożaru miastaUroczystej konsekracji kościoła(całe było drewniane) w nocy z 15doko<strong>na</strong>ł w niedzielę 4.11.1973r.<strong>na</strong> 16 sierpnia 1800 roku Przez wieleroku JE. Stefan Kardy<strong>na</strong>ł Wyszyński,lat odprawiano <strong>na</strong>bożeństwa wPrymas Polski.drewnianej kaplicy postawionejźródło: parafia p.w. ŚwiętegoJa<strong>na</strong> ChrzcicielaMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 5


Na starej fotografii...lata 20-te i 30-tePrzywitanie biskupa, przełom lat 20/30-tychlata 40-teOrganista Jan Nepomucen Maklakiewiczz kościelnym Burhardtem, 1936r.6 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


lata 40-teNa starej fotografii...Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 7


Procesja Bożego Ciała, ul. Sienkiewicza, lata 50-teSadzenie parku przy kościele, lata 50-teProcesja Bożego Ciała, ks. Królikowski, ul. Warszawska, lata 50-teProcesja Bożego Ciała, ul. Nowy Rynek róg ul. Sienkiewicza, 1957rKościół, widok od strony rzeczki Okrzeszy, lata 50Kościół, widok od ul. Kościuszki 1960r.Komunia Święta, lata 50-te8 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Kościół współcześnieMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 9


150-ta rocznicaOpowieść o Świętym Arcybiskupie Zygmuncie SzczęsnymFelińskim, który doko<strong>na</strong>ł poświęcenia kamienia węgielnego podbudowę mszczonowskiej świątyni p.w. Świętego Ja<strong>na</strong> ChrzcicielaSylwetka duchowa Świętego ArcybiskupaZygmunta Szczęsnego Felińskiego <strong>na</strong> tle epokidodał: "rozpoczęła się dla tego niewinnego iszlachetnego człowieka ciernista niezwykledroga, która po 16-tu miesiącach cierpień iniezmordowanej pracy zawiodła go <strong>na</strong>zesłanie".Po serdecznym pożeg<strong>na</strong>niu <strong>na</strong>d Newą,powitanie Pasterza w Warszawie było bardzochłodne. Grozę sytuacji powiększało wrzenierewolucyjne w Stolicy, w której władze carskiewprowadziły stan wojenny, godzinę policyjną.Aresztowania, więzienia i wywożenie <strong>na</strong> Sybirdotykały świeckich i duchownych, <strong>na</strong>jlepszychS. dr Teresa Antonietta Frącek RM pamięć cnót obywatelskich dziadka Tomasza synów Ojczyzny. Do tego kościoły Stolicy od 4Felińskiego i stryja Alojzego, poety i pisarza, miesięcy stały zamknięte przez władzęsławnego dyrektora liceum krzemienieckiego, kościelną <strong>na</strong> z<strong>na</strong>k protestu przeciw represjomI. Życie i działalnośćautora hymnu <strong>na</strong>rodowego: Boże, coś Polskę. wojskowym, doko<strong>na</strong>nym z rozlewem krwi wOd rodziców <strong>na</strong>uczył się miłości Boga i katedrze i w kościele św. Anny.Życie i działalność abpa Zygmunta Ojczyzny, poświęcenia się dla niej, szacunku dla Ten konflikt duchowieństwa Stolicy z rządemjej dziejów.Szczęsnego Felińskiego (1822-1895),c a r s k i m , p r z y r ó w n y w a n y d o " w ę z ł aRodzi<strong>na</strong> - fundament życia chrześcijańskiego. gordyjskiego", trudny do rozwiązania zarównoktórego postać wyłania się z mroków Zachowane źródła wyraźnie mówią o dla rządu rosyjskiego w Warszawie ihistorii, to syn ziemi wołyńskiej, chrześcijańskiej i ewangelicznej atmosferze Petersburgu, jak też dla miejscowegow y k s z t a ł c o n y n a W c h o d z i e i domu rodzinnego Felińskich, opartej <strong>na</strong> prawie duchowieństwa i dla Stolicy Apostolskiej, miałBożym i duchu Ewangelii, <strong>na</strong> miłości Boga iZachodzie, w Moskwie i Paryżu,rozwiązać nowy Arcybiskup, wprawdziebliźniego, <strong>na</strong> wzajemnym zaufaniu, gdzie mianowany przez Papieża, ale wysunięty <strong>na</strong> touczestnik zrywów wolnościowych pobożność i prostota obyczajów łączyły się z stanowisko przez cara rosyjskiego. W WatykanieWiosny Ludów (1848), kapłan w wielką prawością i życzliwym stosunkiem do zdawano sobie sprawę z trudnej sytuacji, toteżPetersburgu i arcybiskup warszawski z ludzi, a jednocześnie z pogodą i radością, która u w a ż a n o , ż e m i a n o w a n i e w t a kogarniała ich dom i promieniowała <strong>na</strong>doby powstania styczniowego, 20-skomplikowanych warunkach ks. Felińskiego <strong>na</strong>otoczenie.arcybiskupa, to wystawienie go <strong>na</strong> niechybneletni zesłaniec w głębi Rosji, założyciel Po wywiezieniu matki <strong>na</strong> Syberię Zygmunt męczeństwo. W opinii Oskara Awejde tegoZgromadzenia Sióstr Rodziny Maryi, Szczęsny dostał się pod opiekę Zeno<strong>na</strong> trudnego dzieła mógł doko<strong>na</strong>ć tylko takia p o s t o ł l u d u w i e j s k i e g o w Brzozowskiego (1806-1887), zamożnego człowiek jak ks. Feliński, któremu nic podobywatela z Podola i przy jego pomocyDźwiniaczce <strong>na</strong> Podolu, pisarz religijnywzględem moralnym nie moż<strong>na</strong> było zarzucić.fi<strong>na</strong>nsowej studiował matematykę <strong>na</strong> Idąc za wskazaniami Stolicy Apostolskiej ii autor cennych Pamiętników. Poprzez Uniwersytecie im. Łomonosowa w Moskwie opierając się <strong>na</strong> Sprawozdaniu Komisji, któraswoje życie i działalność stoi niejako (1839-1844). badała sprawę profa<strong>na</strong>cji kościołów,<strong>na</strong> pograniczu Europy Wschodniej i W jesieni 1847 r. opiekun wysłał go za granicę w Arcybiskup, doko<strong>na</strong>ł 13 lutego rekoncyliacjicelu dalszego kształcenia. Długa podróż iZachodniej.Katedry, a <strong>na</strong>stępnego dnia, <strong>na</strong> jegozwiedzanie Lwowa, Krakowa, Wiednia, Pragi, zarządzenie zostały otwarte wszystkie świątynieDrez<strong>na</strong>, Berli<strong>na</strong>, Brukseli, wreszcie 3-letni pobyt wFormacja podstawowa w domu rodzinnymwarszawskie, zamknięte od 4 miesięcy. Kazanie,Paryżu i krótki w Mo<strong>na</strong>chium, poz<strong>na</strong>wanieCała egzystencja ziemska Z. Sz. Felińskiego,jakie wygłosił przy otwarciu katedry wzbudziłowybitnych ludzi <strong>na</strong>uki, sztuki i polityki stanowiłozamyka się w XIX stuleciu, w okresie niewolikontrowersje, ponieważ wzywał do spokoju, dodla niego wymowną lekcję historii i okazję do<strong>na</strong>rodowej, gdy Polska jako państwo nie istniałazaprzestania śpiewów patriotycznych wzdobywania doświadczeń. W Paryżu studiował<strong>na</strong> mapie Europy, w epoce zrywówkościołach i powoływał się <strong>na</strong> słowa mo<strong>na</strong>rchy.<strong>na</strong> Sorbonie i w College de France, <strong>na</strong>wiązałw o l n o ś c i o w y c h , s r o g i e g o t e r r o r u ,Arcybiskup, niezwłocznie po objęciuliczne stosunki z przedstawicielami emigracjiprześladowania Narodu polskiego i Kościoławładzy, przystąpił do systematycznej pracy <strong>na</strong>dpolskiej, zarówno - skupionej wokół Hotelukatolickiego, rusyfikacji i deportacji <strong>na</strong> Syberię.odrodzeniem religijnym Archidiecezji i doLambert, jak też z przedstawicielami młodejRodzi<strong>na</strong> Zygmunta Szczęsnego ze stronyusuwania ingerencji rządu w wewnętrzneemigracji. Nie związał się jed<strong>na</strong>k formalnie zmatki pochodziła z Polesia i pierwotnie nosiłasprawy Kościoła. W programie swych rządówżadnym obozem emigracyjnym, pragnąc<strong>na</strong>zwisko Wierzba, zawołanie bojowezamieścił słowa: "starać się będę zaszczepiać wzachować niezależność. Najbliższy ideowo byłprotoplasty rodu, przywilej zaś szlachectwa<strong>na</strong>rodzie cnoty publiczne i prywatne, któremu Związek Narodowy, skupiający przeważnie(niemiecki) i <strong>na</strong>zwisko Wendorff, herbu Nabram,stanowią wielkość ludów" I ten programmłodzież.otrzymał jeden z potomków Wierzby <strong>na</strong>realizował. Dążył do zjednoczenia siłW październiku 1851 roku Zygmunt SzczęsnyMorawach. W XIX wieku zamożni Wendorffowie<strong>na</strong>rodowych, do solidnego działania dla dobrawstąpił do Semi<strong>na</strong>rium Duchownego wmieszkali <strong>na</strong> Litwie. Dziadek Arcybiskupa,Ojczyzny.Żytomierzu. Po roku biskup Kasper BorowskiZygmunt Wendorff, pracował w palestrze wPracując w Petersburgu <strong>na</strong>d odrodzeniemw y s ł a ł g o n a d a l s z e s t u d i a d oNowogródku i tam ożenił się z rodowitą Litwinkąkatolicyzmu w Rosji, przyniósł tego ducha doRzymskokatolickiej Akademii Duchownej wZofią Sągajłło.Warszawy. W Stolicy stworzył "centrumPetersburgu (1852). Wybitny rektor Akademii,Środowisko rodzinne przyszłegoodrodzenia religijnego", skupiając wokół siebiearcybp Ig<strong>na</strong>cy Hołowiński, dążąc doArcybiskupa - Zygmunt Szczęsny urodził się 1grono światłych i gorliwych kapłanów z własnejodrodzenia katolicyzmu w Rosji carskiej,listopada 1822 r., w majątku rodzinnym wjak i z innych diecezji. Z tymi księżmi przystąpił dopatronował powstającemu wówczas - podWojutynie <strong>na</strong> Wołyniu , <strong>na</strong> ziemiachreformy programów <strong>na</strong>uczania i wychowaniakierownictwem ks. Konstantego Łubińskiego -włączonych przez zabory w granice Imperiumw Akademii i Semi<strong>na</strong>riach Duchowych, doStowarzyszeniu księży związanych ślubami,rosyjskiego. Zaraz po urodzeniu zostałp o d n i e s i e n i a p o z i o m u d u c h o w e g o iktórego Feliński został pierwszym członkiem.ochrzczony "z wody", a 13 grudnia ceremoniaintelektualnego kleru. Rozpoczął odArcybiskup - Metropolita Warszawskichrztu została dopełnio<strong>na</strong> przez ks. kanonikazorganizowania wspólnych rekolekcji dla księży.Pasterzowanie arcybpa Felińskiego wM i c h a ł a M a n i e c k i e g o , p r o b o s z c z aZ dobrze uformowanym klerem pragnąłArchidiecezji Warszawskiej trwało zaledwie 16Skoreckiego .pracować <strong>na</strong>d odrodzeniem religijnym imiesięcy, od 9 lutego 1862 r. do 14 czerwcaZygmunt Szczęsny Feliński wzrastał wmoralnym wiernych. Stanowiska kościelne1863 r. i przypadło <strong>na</strong> okres <strong>na</strong>jwiększegośrodowisku, gdzie krzyżowały się kultura, język ipowierzał gorliwym kapłanom, sprowadził dowrzenia w społeczeństwie, manifestacjitradycje polskie, litewskie, białoruskie,Stolicy z<strong>na</strong>komitych kaznodziejów, organizowałpatriotycznych i wybuchu powstaniaukraińskie, co miało duży wpływ <strong>na</strong>misje i rekolekcje w kościołach, a <strong>na</strong>wet wstyczniowego. "Z postawieniem nogi <strong>na</strong> ziemiukształtowanie jego poglądów i otwartejszpitalach i więzieniach. Toteż powiew odnowywarszawskiej - wspomi<strong>na</strong>ł ks. Feliński -postawy wobec problemów społecznych,duchowej objął całą Archidiecezję i Metropolięrozpoczęło się moje trudne, po ludzku mówiąc<strong>na</strong>rodowych i religijnych. Od lat <strong>na</strong>jmłodszychWarszawską.niemożebne posłannictwo". Arcybp Michałoddychał polską - religijną i patriotycznąGodlewski <strong>na</strong>zwał ten okres "Tragedią",atmosferą domu rodzinnego, gdzie żyła"Kalwarią", inni "Dramatem", a ks. Wyczawski10 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaArcybiskup gorliwie wizytował parafie w czele, które przeszły w tym zakresie formację we strony rządu carskiego nie pozostał bezczynny.Stolicy i odwiedził po<strong>na</strong>d 30 kościołów w Francji, osadził je przy ul. Żytniej i już 1 listopada Odważnie stanął po stronie uciśnionego ludu.okolicznych deka<strong>na</strong>tach. Niestrudzenie 1862 pobłogosławił ich Dzieło Miłosierdzia. W Nie była to zmia<strong>na</strong> orientacji politycznej, lecz<strong>na</strong>wiedzał zakłady <strong>na</strong>ukowe i instytucje Zgromadzeniu tym po latach zdobyła formację k o n s e k w e n t n a r e a l i z a c j a s ł ó wdobroczynne. Jako członek Rady Stanu brał zakonną s. Hele<strong>na</strong> Kowalska, święta Fausty<strong>na</strong> - wypowiedzianych przed konsekracja do caraczynny udział w jej pracach, starał się o Apostołka Bożego Miłosierdzia. Aleksandra II (25 stycznia 1862): "Jeśliby jed<strong>na</strong>kuwolnienie aresztowanych i powrót z wyg<strong>na</strong>nia Zmierzając do religijnego i moralnego Naród w szale zapamiętania nie uwzględniłwywiezionych księży. odrodzenia Archidiecezji, ważne miejsce mych przedstawień i ściągnął <strong>na</strong> siebie groźneW gorących też słowach manifestował wyz<strong>na</strong>czył zakonom męskim i żeńskim, wysoko <strong>na</strong>stępstwa represji, ja przede wszystkim spełnięmiłość Ojczyzny: "Polakiem jestem, Polakiem cenił zarówno kontemplacyjną jak i czynną obowiązki pasterza i podzielę niedolę luduumrzeć pragnę, bo tego chce boskie i ludzkie formę życia zakonnego. Przyz<strong>na</strong>wał im ważne mego, chociażby sam stał się swych nieszczęśćprawo", "uważam <strong>na</strong>sz język, <strong>na</strong>szą historię, miejsce w Kościele i jego posługiwaniu w sprawcą" . I podzielił.<strong>na</strong>sze obyczaje <strong>na</strong>rodowe za drogocenną społeczeństwie. Uważał je za "rdzeń i serce Na z<strong>na</strong>k protestu 12 marca 1863 r. złożyłspuściznę po przodkach, którą <strong>na</strong>stępcom Kościoła", ale też kładł duży <strong>na</strong>cisk <strong>na</strong> ich dymisję z Rady Stanu, 15 marca <strong>na</strong>pisał list do<strong>na</strong>szym święcie przekazać powinniśmy, związanie z Kościołem. Stąd też płynęły jego cara Aleksandra II, w którym zawarł słowa: Krewwzbogaciwszy skarbnicę <strong>na</strong>rodową własną starania o eklezjalny wymiar ich życia i pracy i płynie wielkimi strumieniami, a represje zamiastpracą". "Przywiązanie do <strong>na</strong>rodu", według uwrażliwienie <strong>na</strong> potrzeby Kościoła i Ludu uspokoić umysły, jeszcze bardziej jeniego, to "uczucie święte". Uważał, że Bożego. Sam praktykując rady ewangeliczne, r o z d r a ż n i a j ą . W i m i ę m i ł o s i e r d z i a"prawdziwy patriotyzm" polega "nie <strong>na</strong> wielkim szacunkiem otaczał zakony i z dużą chrześcijańskiego i w imię interesów obugłośnych okrzykach, lecz <strong>na</strong> sumiennej, a z<strong>na</strong>jomością podchodził do różnych <strong>na</strong>rodów, błagam Waszą Cesarską Mość, abyśwytrwałej pracy dla dobra kraju". Do tej pracy problemów życia zakonnego . położył kres tej wyniszczającej wojnie. (...)wzywał cały <strong>na</strong>ród . Arcybp Feliński utrzymywał żywy kontakt z P o l s k a n i e z a d o w o l i s i ę a u t o n o m i ąWarszawa w zasadzie nieprzychylnie biskupami Metropolii Warszawskiej w celu administracyjną, o<strong>na</strong> potrzebuje bytuprzyjęła arcybpa Felińskiego przybyłego ze wzajemnego porozumienia i zachowania niepodległego.Wschodu, jak również jego deklaracje o miłości jednolitej linii działania wobec rządu Publikacja tego listu w Paryżu przesądziła oOjczyzny i podejmowane przez niego prace dla rosyjskiego. Pozostawał też w kontakcie usunięciu Arcybiskupa ze Stolicy. Zresztą wobecodrodzenia duchowego i materialnego kraju.zmiany kursu polityki rosyjskiej <strong>na</strong>d WisłąPosądzając go o współpracę z zaborcą,Arcybiskup stał się osobą niewygodną.<strong>na</strong>zywano go sługą carskim, a <strong>na</strong>wet zdrajcąWezwany przez mo<strong>na</strong>rchę do Petersburga,Ojczyzny. Także pew<strong>na</strong> część duchowieństwa zzdawał sobie sprawę, że jego los jestnieufnością ustosunkowała się do nowegoprzesądzony i do Warszawy nie wróci. OdrzuciłPasterza.jed<strong>na</strong>k propozycję wysłanniczki RząduPowody tego były głębokie, leżały wNarodowego ucieczki za granicę. Zarządz ł o ż o n e j s y t u a c j i k r a j u w o k r e s i eArchidiecezji powierzył biskupowi-nomi<strong>na</strong>towipoprzedzającym wybuch powstania.Pawłowi Rzewuskiemu , a <strong>na</strong> wypadek jegoArcybiskup bowiem wzywał do spokojnejzesłania, mianował trzech kolejnych wikariuszypracy, przestrzegał przed nierozważnymgeneralnych; wszyscy oni kolejno zostalidziałaniem i rozlewem krwi bratniej. "Na drodzeusunięci przez reżim rosyjski i skazani <strong>na</strong>zbrojnego powstania - pisał - (...) wszystkie wyg<strong>na</strong>nie .poniesione ofiary są zmarnowane, skoro się W przeddzień wyjazdu z Warszawy, 13zamiar nie powiedzie"; w pracy zaś dlaczerwca 1863 r., Arcybiskup po raz ostatniodrodzenia kraju <strong>na</strong>jdrobniejsza <strong>na</strong>wetspotkał się z księżmi w rezydencji <strong>na</strong> Miodowej.okruszy<strong>na</strong> wzbogaca zasoby <strong>na</strong>rodowe .W relacji z tego pożeg<strong>na</strong>nia Wincenty Popiel,Jed<strong>na</strong>kże pomimo kontrowersjibiskup-nomi<strong>na</strong>t płocki, ukazał pełną godnościpolitycznych, istnieją źródła, które ukazują, żepostawę arcybpa Felińskiego: "Prawdziwienomi<strong>na</strong>cja ks. Felińskiego przez gorliwychwyglądał jak bohater, a raczej jak święty. Okatolików została przyjęta jako "darsobie ani wspomniał; myślał tylko o Kościele i oOpatrzności", z<strong>na</strong>k łaski i wielkiego "miłosierdziadrugich, a w obejściu był prostoty dziecięcej.Bożego". O. Prokop Leszczyński, świątobliwyPrócz niego wszyscy w pałacu chodzili jakkapucyn, z radością i zdumieniem przyjął błędni" .w i a d o m o ś ć o m i a n o w a n i u t a k i e g oO pożeg<strong>na</strong>niu tym pisał także ks. Albinwspaniałego człowieka <strong>na</strong> arcybiskupa, aDu<strong>na</strong>jewski: "w sobotę zwołał <strong>na</strong>s, pożeg<strong>na</strong>ł siębłogosławiony kapucyn o. Honorat Koźmiński,tak szczerze i przepraszając, że wątpię, abyodczuł w jego rządach w Archidiecezji "wiew korespondencyjnym z arcybiskupem Leonem ktokolwiek nie czuł całej jego świątobliwości iDucha Świętego". Przyłuskim, Prymasem Polski. Moż<strong>na</strong> w nim nie miał boleści" .Arcybp Feliński wydał szereg listów widzieć prekursora Konferencji Episkopatu. Szerszą relację z ostatniego spotkaniapasterskich do duchowieństwa i wiernych, dbał Prowadził stałą korespondencję ze Stolicą podał ks. Ig<strong>na</strong>cy Polkowski, przytaczając <strong>na</strong>weto poziom duchowy i intelektualny kapłanów, a Apostolską i systematycznie informował fragment przemówienia Arcybiskupa: "Strzeżciejednocześnie zobowiązał ich do szerzenia Papieża o sytuacji Kościoła w Królestwie praw Kościoła św., pilnujcie gorliwie tej św. wiaryoświaty i zakładania szkół elementarnych, aby Polskim. W porozumieniu z Piusem IX <strong>na</strong>szej, przeciwnościami nie zrażajcie się,stworzyć nowe pokolenie ludu "prawdziwie przygotowywał synod prowincjo<strong>na</strong>lny, do miejcie Pa<strong>na</strong> Boga w pamięci i sercu. Jeżelibywiernego, trzeźwego, uczciwego i moralnego". którego wstępem był zjazd duchowieństwa was kto <strong>na</strong>mawiał do takiego czynu, któregoDuży <strong>na</strong>cisk kładł <strong>na</strong> głoszenie słowa Bożego i Archidiecezji Warszawskiej, zorganizowany 15 popełnić się nie godzi bez uchybienia prawomkatechizację dzieci. Szerzył kult Najśw. stycznia 1863 r. Bożym i prawom Kościoła, odpowiadajcieSakramentu i Matki Bożej, upowszechnił w Dzięki jego informacjom i wyjaśnieniom, a każdy: Non possumus, odpowiadajcie wszyscy:Archidiecezji <strong>na</strong>bożeństwo majowe, polecił <strong>na</strong>wet radom, Stolica Apostolska nie wydała Non possumus. (...)kapłanom troskę o trzeźwość Narodu. Popierał żadnego aktu potępiającego ruch polski, <strong>na</strong> co Kochajcie się wzajem, żyjcie w jedności irozwijający się ruch franciszkański i sam wstąpił mocno <strong>na</strong>legał rząd rosyjski . miłości, wspomagajcie się w modlitwie i pracy,w jego szeregi. Kierując się doświadczeniem wyniesionym z módlcie się jedni za drugich, módlcie się i zaW trosce o wychowanie ubogich i powstania 1848 r. i realną oceną aktualnej mnie, jak ja za was modlić się będę. Polecambezdomnych dzieci, założył w Stolicy sytuacji, która ukazywała mu niechybną klęskę was opiece Boskiej, polecam ludek wasz,Sierociniec i szkołę przy ul. Żelaznej i oddał p o n o w n e g o z r y w u n a r o d u - n i e wszystkie owieczki moje, opiece Matkiobydwie te instytucje pod opiekę Sióstr Rodziny przygotowanego do walki ani pod względem Najświętszej. Niech was Bóg błogosławi Ojciec,Maryi, które sprowadził z Petersburga. Zaprosił organizacyjnym ani militarnym - usiłował Syn i Duch św."także do Warszawy z Krakowa Siostry Matki p o w s t r z y m a ć g o p r z e d p o d j ę c i e m Dopiero wówczas Warszawa zrozumiałaBożej Miłosierdzia, z Matką Teresą Potocką <strong>na</strong> n i e r o z w a ż n y c h d e c y z j i . N a r a ż a ł s i ę kim był abp Feliński. Już wcześniej w liście"czerwonym" i rządowi, szedł <strong>na</strong> ustępstwa aż Pauliny Wielopolskiej z<strong>na</strong>jdujemy słowa: "Więcejdo granic "non possumus". Wobec wybuchu zrobił dla diecezji w przeciągu kilku miesięcy, niżpowstania styczniowego i krwawych represji ze wszyscy jego poprzednicy" . Miało to byćMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 11


150-ta rocznicazdanie jakiegoś "czcigodnego księdza". Nie Warszawskiego - poprzestano jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> jego Krakowie i tam zmarł 17 września 1895 r. - tenwiemy o kim myślała autorka. Przypuszczać oświadczeniu dawniejszym, że się <strong>na</strong> wszystko wierny sługa Boży, tercjarz św. Franciszka.moż<strong>na</strong>, że był to ks. Wincenty Popiel. On zgadza, cokolwiek Ojciec św. postanowi" (28 III Pogrzeb jego stał się manifestacją <strong>na</strong>rodową.bowiem w listach z tego okresu do Piusa IX 1883, Rzym). Zapytany <strong>na</strong> rok przed śmiercią, przezwydał pochwałę dla rządów arcybpasiostrzeńca Stanisława Wydżgę (1894), gdzie <strong>na</strong>Felińskiego w Warszawie oraz opinię, że w Powrót z zesłania wypadek śmierci chciałby być pochowany,krótkim czasie uczynił wiele dobrego . Podobną W 1883 r., w wyniku umowy między Rosją a Arcybiskup odpowiedział: "Opatrzność samaopinię z<strong>na</strong>jdujemy w listach ks. Ja<strong>na</strong> Koźmia<strong>na</strong>, Stolicą Apostolską, arcybp Feliński uzyskał wskaże, gdzie mnie macie pochować, gdziektóry jeszcze w grudniu 1862 r. pisał: "wielką wolność z prawem wyjazdu za granicę. Leon XIII śmierć <strong>na</strong>stąpi, tam mnie pochowajcie". Moż<strong>na</strong>pociechą jest zadziwiająca aktywność <strong>na</strong> konsystorzu 15 marca 1883 r. przeniósł go ze powiedzieć, że rzeczywiście sama Opatrznośćarcybpa Felińskiego, który więcej uczynił w stolicy arcybiskupiej warszawskiej <strong>na</strong> tytularne wskazała to miejsce, gdyż wyprowadziła go zciągu dziesięciu miesięcy, niż jego poprzednicy arcybiskupstwo Tarsu. w i e j s k i e g o u k r y c i a w D ź w i n i a c z c e iw ciągu dziesięciu lat" . Powrót Arcybiskupa z zesłania do kraju zaprowadziła do królewskiego Krakowa, gdzie14 czerwca 1863 r. opuścił Warszawę jako poprzedziła opinia o jego świętości. Wszędzie w pałacu biskupim, pod troskliwą opiekąwięzień stanu, pod eskortą wojskową, o czym "spotykał się ks. Arcybiskup Feliński z <strong>na</strong>jwiększą księcia-biskupa Ja<strong>na</strong> Puzyny, zakończył<strong>na</strong>wet Nuncjatura Wiedeńska donosiła do czcią i uwielbieniem, które sobie zjed<strong>na</strong>ł od ziemską pielgrzymkę i gdzie <strong>na</strong>ród polski uczciłW a t y k a n u . D r o g ę n a w y g n a n i e całej Polski niezłomnym charakterem, miłością zgon świątobliwego Pasterza-Wyg<strong>na</strong>ńcaprzypieczętował ostatecznie gatczyński Ojczyzny i obowiązków kapłańskich" . manifestacyjnym pogrzebem.memoriał, w którym arcybp Feliński pisał do Ostatnich 12 lat życia spędził w galicyjskiej Czas Krakowski obwieścił jego śmierćMo<strong>na</strong>rchy: miłość Ojczyzny jest uczuciem wsi Dźwiniaczka (pow. Borszczów, woj. słowami: "Z głębokim żalem przychodzi <strong>na</strong>mwrodzonym i nikogo nie moż<strong>na</strong> za nią winić; nie tarnopolskie, <strong>na</strong> terenie archidiecezji zapisać zgon Najdostojniejszego Ks. Arcbpajest też winą Polaków, że mając świetną i lwowskiej), w granicach parafii Mielnica Felińskiego. Naród <strong>na</strong>sz traci w nim jednego zbogatą przeszłość historyczną wzdychają do Podolska. W tym cichym wiejskim ustroniu jako <strong>na</strong>jszlachetniejszych i <strong>na</strong>jcnotliwszych synów,niej i dążą do odzyskania utraconej kapelan kaplicy dworskiej hr. Kęszyckich i Kościół katolicki kapła<strong>na</strong> świątobliwego iniepodległości . Koziebrodzkich rozwinął zbawienną działalność pełnego głębokiej <strong>na</strong>uki, nieugiętego stróża iZesłanie - Jarosław <strong>na</strong>d Wołgą duszpasterską, społeczną i dobroczynną wśród obrońcę wiary, pasterza poświęcającegoArcybp Feliński, wezwany do Petersburga, ludu wiejskiego polskiego i ukraińskiego, służąc wszystko dla dobra dusz, jego pieczyzostał zatrzymany w Gatczynie i tam przez 3 mu przy ołtarzu, <strong>na</strong> ambonie i w konfesjo<strong>na</strong>le. powierzonych".tygodnie internowany. Jeszcze miał szanse Fakt, że były Arcybiskup Warszawski "Był to kapłan rozumny, dobry i szlachetny,powrotu do Stolicy, ale za cenę wyrzeczenia się zamieszkał <strong>na</strong> wsi, był dla ówczesnego pełen prostoty w obejściu, przy tym niezwyklekontaktów ze Stolicą Apostolską, i poddania się społeczeństwa wydarzeniem niezwykłym. Sam skromny i unikający wszelkiego rozgłosu.całkowicie pod rozkazy rządu carskiego. Drogę Feliński uważał to za rzecz normalną. Opłakiwać go będzie całe społeczeństwo, a w<strong>na</strong> wyg<strong>na</strong>nie przypieczętował ostatecznie Pozbawiony własnej diecezji, jako były więzień historii polskiego <strong>na</strong>rodu i katolickiego Kościołagatczyński memoriał, w którym arcybp Feliński, Rosji, by nie komplikować swoją osobą sytuacji zajmie jedno z <strong>na</strong>jzaszczytniejszych miejsc" .<strong>na</strong> żądanie Mo<strong>na</strong>rchy, zawarł swoje Credo rządu austriackiego i episkopatu miejscowego, "To chluba Kościoła i Narodu, pisano wepolityczne. wycofał się w cień. Wystarczała mu Lwowie, długoletni wyg<strong>na</strong>niec poszedł zDwadzieścia lat spędził Arcybiskup pod świadomość, że jego praca duszpasterska aureolą męczeńską pomnożyć szeregizimnym niebem północnej Rosji w Jarosławiu może być pożytecz<strong>na</strong> dla społeczeństwa. orędowników <strong>na</strong>szych przed Panem. Strata ...<strong>na</strong>d Wołgą. Modlił się o pomyślność Kościoła w Do prac oświatowo-apostolskich żałosnym echem rozejdzie się po ziemiachOjczyźnie i cierpiał <strong>na</strong>d stanem osieroconej sprowadził do Galicji Siostry Rodziny Maryi polskich, gdzie każde dziecko ze czcią iArchidiecezji. Modlił się o podwyższenie Krzyża (1884). Otworzył w tej wsi pierwszą szkołę i uwielbieniem wymawiało jego imię jakoChrystusowego <strong>na</strong> ziemi rosyjskiej i wierzył, że zbudował swym kosztem obszerny budynek świętego ... " .kiedyś świat zegnie przed Krzyżem kola<strong>na</strong>. szkolny, jak również klasztor i kościół. Wolne Pogrzeb arcybpa Felińskiego stał sięSwoje osobiste losy i przyszłość złożył w ręce chwile poświęcał pracy literackiej. manifestacją <strong>na</strong>rodową. Ciało jego,Ojca Św., odpierając jednocześnie wszelkie W środowisko tej wsi wniósł ducha pochowane tymczasowo 20 września <strong>na</strong><strong>na</strong>ciski rządowe, skłaniające go do rezyg<strong>na</strong>cji odrodzenia religijnego oraz pojed<strong>na</strong>nia i Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, wze stolicy arcybiskupiej. zgodnego współżycia między Polakami i grobowcu Towarzystwa pogrzebowegoGodne podziwu jest pokutne życie Ukraińcami. Do wszystkich kierował on "Concordia", zostało po 2 tygodniachArcybiskupa i jego działalność apostolska <strong>na</strong> ojcowskie słowa, wzywające do jedności i przewiezione do Dźwiniaczki i tam pozesłaniu. Już sam jego pobyt w Rosji uważano za współpracy w imię ewangelicznego powtórnym uroczystym pogrzebie złożone <strong>na</strong>błogosławieństwo Boże dla katolików braterstwa, z poszanowaniem odrębności miejscowym cmentarzu w grobowcu hrabiówJarosławia i dla tysięcy wyg<strong>na</strong>ńców rozsianych <strong>na</strong>rodowych, religijnych i kulturalnych. Kęszyckich i Koziebrodzkich.<strong>na</strong> śnieżnych przestrzeniach Syberii. Pomimo Lud tamtejszy uważał go za "kapła<strong>na</strong> Przez 25 lat, tamtejsi mieszkańcy, zarównorepresji, inwigilacji i ograniczeń policyjnych świętego", a jego pobyt w Dźwiniaczce za Polacy jak Ukraińcy, z czcią i miłością otaczaliprowadził szeroką działalność apostolską i "zaszczyt dla jej mieszkańców", za szczególne jego grób, modlili się o łaski za jegodobroczynną, która obejmowała katolików "błogosławieństwo Boże" i otaczał go wielką p o ś r e d n i c t w e m i w i e r z y l i w j e g oJarosławia oraz setki zesłańców polskich. Sam czcią. Po spotkaniu z nim mówiono: "Teraz, to wstawiennictwo u Boga, czego dowodem sąniósł im pomoc duchową i materialną oraz jakby Duch Święty wstąpił do <strong>na</strong>szego domu". relacje o licznych łaskach i uzdrowieniach.starał się dla nich o ofiary z kraju, a <strong>na</strong>wet ze Na tych tere<strong>na</strong>ch zasłynął jako apostoł Wierzyli też, że Arcybiskup broni ich przedstolic europejskich, zwłaszcza z Paryża. pokoju, zgody <strong>na</strong>rodowej i ewangelicznego nieszczęściami i klęskami żywiołowymi.Podjął też plan wzniesienia w Jarosławiu braterstwa. Kiedy Polska odzyskała niepodległośćświątyni katolickiej, przy której powstała później Po nieudanej próbie zamieszkania w Warszawa rozpoczęła starania o sprowadzenieparafia. Pamięć o zesłanym Pasterzu była żywa Czerniowcach, "główną działalność" przeniósł do Stolicy swojego Pasterza-Wyg<strong>na</strong>ńca. Ww Warszawie, Krakowie, Poz<strong>na</strong>niu, Paryżu, ponownie do Dźwiniaczki, gdzie - jak sam pisał - końcu maja 1920 r. trumnę ze zwłokamiRzymie i Londynie. Bóg wyraźnie jego pracy błogosławił. Arcybiskupa przewieziono z Dźwiniaczki doW opinii ludzi pozostał "jako wzór świętości i Świadomie dążył <strong>na</strong> spotkanie z Bogiem w Warszawy i złożono ją 5 czerwca tymczasowo wwyz<strong>na</strong>wstwa jaśnieje bielszy od śniegów, które wieczności. W 1894 r. pisał: "staram się też kościele Św. Krzyża, a 14 kwietnia 1921 r.go otaczają". Nawet gdy wyjechał, pozostała gotować do zwykłego odejścia z tej ziemi", a przeniesiono ją uroczyście do Katedrypo nim trwała pamięć <strong>na</strong>d Wołgą. Jeszcze po <strong>na</strong>wiązując do śmierci ks. Bartłomieja Warszawskiej i umieszczono w jej Podziemiach,30 latach ks. Marian Tokarzewski, z<strong>na</strong>lazł w Grykietysa, swego towarzysza - księdza Sybiraka gdzie spoczywa do chwili obecnej.Jarosławiu ślady żywej pamięci o "świętym w Dźwiniaczce, dodał: "Niebawem również wbiskupie polskim", "który kościół zbudował z tę stronę pójdziemy, obyż szczęśliwie do portuniczego" i "utrwalił ducha polskiego i zawinąć". Innych też prosił o modlitwy "o dobrąkatolickiego w trzech pokoleniach" .śmierć".Dopiero w 1883 r., arcybp Feliński mógłCzynne i pracowite życie Arcybiskupaopuścić Jarosław jako tytularny Arcybiskup wyczerpało jego siły. We wrześniu tegoż rokuTarsu. "Myślałem, pisał Julian Feliński, że Ojciec stan zdrowia jego <strong>na</strong>gle się pogorszył, lekarześw. zawezwie przed Konsystorzem Arcybiskupa wysłali go do Karlsbadu, ale <strong>na</strong> kurację było jużdo zrezygnowania z Arcybiskupstwa za późno. W drodze powrotnej zatrzymał się w12 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaOpowieść o Bohaterskim Proboszczu, powstańczym<strong>na</strong>czelniku <strong>Miasta</strong> Mszczonowa, późniejszym zesłańcu- ks. Władysławie Polkowskim, który rozpoczął budowęobecnego kościoła p.w. Świętego Ja<strong>na</strong> ChrzcicielaKS. WŁADYSŁAW POLKOWSKIW bieżącym roku [2012] upływa 150 lat od uroczystegopoświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego podbudowę mszczonowskiej świątyni pod wezwaniem św. Ja<strong>na</strong>Chrzciciela. Doko<strong>na</strong>ł tego Arcybiskup Metropolita WarszawskiZygmunt Szczęsny Feliński, dziś - święty Kościoła Katolickiego.Nowo mianowanym proboszczem Mszczonowa był wówczasks. Władysław Polkowski, dotychczasowy proboszcz w Górześw. Małgorzaty koło Łęczycy. Zesłany <strong>na</strong> Syberię za udział wpowstaniu styczniowym, nigdy już do Ojczyzny nie wrócił.Burzliwe późniejsze dzieje Warszawy, które jakimś dziwnymrykoszetem z<strong>na</strong>jdowały swe odbicie w Mszczonowie iokolicznych miejscowościach, siłą rzeczy zacierały pamięć o„postyczniowych” losach obrońców Ojczyzny iniepodległości. Palone przez wojenne pożary dokumentyradykalnie uszczuplały o nich wiedzę. Nic zatem dziwnego, żedla większości mieszkańców Mszczonowa ks. Polkowski byłjedynie jednym z proboszczów wyszczególnionych wkatalogu duszpasterzy, usytuowanym w przedsionku świątyniparafialnej.Wspomnia<strong>na</strong> waż<strong>na</strong> rocznica stała się inspiracją doprzybliżenia postaci wielkiego patrioty, zesłańca, a przedewszystkim wspaniałego kapła<strong>na</strong>, posłanego <strong>na</strong> niwęKościoła mszczonowskiego.1. Zaangażowanie w walkę wyzwoleńcząWiek XIX. Nie ma Polski <strong>na</strong> mapie świata. Pragnienie wolności i<strong>na</strong>rodowej odrębności szczególnie uwidacznia się w połowiestulecia <strong>na</strong> terenie całego Królestwa Polskiego. Śpiewpatriotycznych pieśni w kościołach, modlitwy o odzyskaniewolności, płomienne kazania kapłanów - bardziej jeszczepogłębiają tęsknotę za odrodzeniem Ojczyzny i powodująfalę niespotykanych dotychczas <strong>na</strong>strojów antyrosyjskich.Kulmi<strong>na</strong>cja religijno-patriotycznych manifestacji przypadła<strong>na</strong> rok 1861.Areną tragicznych w skutkach wydarzeń stała się Warszawa.Gromadzące się tłumy domagają się swobód <strong>na</strong>rodowych,nie kryjąc wrogości wobec zaborczych władz rosyjskich.Do manifestujących wojsko zaczęło strzelać. 27 lutego padłopięciu zabitych. 8 kwietnia <strong>na</strong> Placu Zamkowym doszło domasakry. Do klęczącego i modlącego się tłumu oraz procesji zkrzyżami idących od Krakowskiego i Se<strong>na</strong>torskiej wysłano kilkasalw, by doko<strong>na</strong>ć brutalnej pacyfikacji. Tym razem zginęło co<strong>na</strong>jmniej 200 osób. Wieści niosły, że liczba zabitych była owiele większa. Opowiadano <strong>na</strong>wet o 800 ofiarach. Kraj okryłsię żałobą. W świątyniach już po wypadkach lutowychodprawiano <strong>na</strong>bożeństwa za poległych. Duchowni wprost<strong>na</strong>woływali do walki i wypędzenia Rosjan z kraju. Kościółpoprzez oficjalne wystąpienia włączył się doogólno<strong>na</strong>rodowej żałoby, a większość manifestacji w 1861roku wychodziła ze świątyń, jakkolwiek <strong>na</strong> ogół to świeccy bylitego inspiratorami. Krzyż, modlitwa i patriotyczny śpiew stałysię głównym orężem w walce z rosyjskim ciemiężcą. Zaborca,obawiając się rewolty, rozwinął całą gamę różnorodnychrepresji. Już latem pierwsi księża „kaznodzieje” wędrowali <strong>na</strong>zesłanie. Władze liczyły, że w ten sposób spacyfikująantyrosyjskie <strong>na</strong>stroje pośród duchowieństwa, które głównieobarczano odpowiedzialnością za ten stan rzeczy.W połowie paź dziernika w Królestwiewprowadzono stan wojenny, a wkrótce potem represje stałysię masowe - zesłania, areszt, kazamaty w twierdzach,grzywny, <strong>na</strong>dzór policyjny itp. dotykały przedstawicieliwszystkich grup społecznych.22 stycznia 1863 roku kraj przystąpił do walki z zaborcą. Wwielu miejscowościach Królestwa duchowni z krzyżem w rękuwyprowadzali oddziały do lasu i do boju. Zdarzało się, żeksiądz lub kleryk stawał <strong>na</strong> czele partii jako dowódca ikapelan, np. <strong>na</strong> Podlasiu uderzenie <strong>na</strong> garnizon rosyjski wŁukowie poprowadził ks. wikary Stanisław Brzóska.W takich oto uwarunkowaniach historyczno-politycznychOpatrzność wyz<strong>na</strong>czyła ks. Władysławowi Polkowskiemupracę duszpasterską w Mszczonowie.Ks. Władysław Polkowski urodził się [prawdopodobnie wWarszawie] w dniu 7 sierpnia 1820 r. W 1845 r. otrzymałświęcenia kapłańskie. Od roku 1850 wymieniany jest jakoproboszcz w Górze św. Małgorzaty koło Łęczycy, wdeka<strong>na</strong>cie zgierskim. W roku 1860 otrzymuje tytułhonorowego kanonika kapituły kaliskiej, a dwa lata późniejmianowano go proboszczem Mszczonowa w archidiecezjiwarszawskiej, deka<strong>na</strong>tu błońskiego, w powiecie grodziskim.Tu zastaje rozpoczętą już budowę upragnionego przezwiernych kościoła.Po wielkim pożarze w roku 1800, który niemal doszczętniestrawił miasto, <strong>na</strong>bożeństwa były przez po<strong>na</strong>d 60 latsprawowane w drewnianej szopie. Podejmowane próbybudowy świątyni nie przynosiły rezultatu, gdyż władze carskiemnożyły przeszkody nie do poko<strong>na</strong>nia.Zachował się rysunkowy projekt budowy kościoła z 1849 roku,który został zrealizowany dopiero po powstaniu styczniowym,gdy kontynuację budowy podjął brat księdza Władysława -Marcin Polkowski.Z pewnością dniem szczególnym dla ks. Polkowskiego był 11maja 1862 r. Wielki Pasterz Archidiecezji Warszawskiej[obecnie święty] Arcybiskup Zygmunt Szczęsny Felińskidokonuje poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnegopod wznoszącą się świątynię w Mszczonowie. Bezpośredniopo tej ceremonii uroczyście wprowadza ks. Władysława wposługę proboszcza parafii. Uroczystość powiąza<strong>na</strong> była zudzieleniem Sakramentu Bierzmowania wielkiej liczbiewiernych.Opisa<strong>na</strong> wyżej sytuacja politycz<strong>na</strong> wywarła swoje piętno <strong>na</strong>dalszych losach księdza Władysława. Ten świątobliwy kapłannie mógł być obojętny <strong>na</strong> los Ojczyzny i Kościoła.Odczuwał potrzebę świadczenia wielorakiej pomocyoddziałom powstańczym.Wraz z Konradem Kejsingerem, właścicielem Korabiewic,zaangażował się w formowanie oddziału partyzanckiegopod dowództwem Hipolita Jaworskiego ps. „Drewnowski”.Przyjął od dowództwa nomi<strong>na</strong>cję <strong>na</strong> powstańczego<strong>na</strong>czelnika miasta <strong>Mszczonów</strong>. Modlił się wraz zpowstańcami, poświęcał broń, słowem pasterskim pogłębiałmorale walczących, zdobywał pieniądze <strong>na</strong> zakup broni iżywności.Podstępnie aresztowany w dniu 7 czerwca 1863 r. <strong>na</strong> dworcuw Warszawie [mówił, że przybył w celu „doko<strong>na</strong>niasprawunków”], został tymczasowo osadzony w cytadeliwarszawskiej zwanej wówczas „aleksandrowską” [od imieniacarewicza Aleksandra, który doko<strong>na</strong>ł otwarcia twierdzy wdniu 4 maja 1834 roku]. W dniu 18 czerwca 1863 r. ArcybiskupMetropolita Warszawski Ks. Zygmunt Szczęsny Feliński zwróciłsię do władz carskich z prośbą o zwolnienie księdzaWładysława lub „przy<strong>na</strong>jmniej o możliwie <strong>na</strong>jprędszezbadanie tej sprawy”. Niestety, prośba Arcybiskupa nieMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 13


150-ta rocznicaodniosła żadnego skutku. (P. Kubicki „Bojownicy kapłani”)Komendant warszawskiej cytadeli w dniu 3 września 1863 rokuinformuje, że ks. Polkowski został oddany pod sąd WojennejŚledczej Komisji przy Namiestniku Królestwa Polskiego.Komisja zarzuca mu: 1/ był „rewolucyjnym” <strong>na</strong>czelnikiemMszczonowa, 2/ zawiązał „przestępcze” stosunki z dowódcąpowstańczych partii, 3/dostarczał pieniędzy i różnychprzedmiotów <strong>na</strong> rzecz powstania 3/poświęcał broń,4/wygłosił „podburzającą” umysły mowę. Wyrok sąduwojennego mógł być tylko jeden: kara śmierci. Jed<strong>na</strong>kże <strong>na</strong>mocy „konfirmacji”, którą wydał <strong>na</strong>miestnik KrólestwaPolskiego w dniu 21 września 1863 r., karę śmierci zamieniono<strong>na</strong> łączną karę pozbawienia księdza wszystkich praw stanu izesłanie <strong>na</strong> 12 lat katorgi w kopalniach syberyjskich.2. Warunki życia <strong>na</strong> zesłaniuPierwszym miejscem zesłania [od 7 marca 1864 r.] byłPietrowsk. Ciężka praca fizycz<strong>na</strong> spowodowała u kapła<strong>na</strong>z<strong>na</strong>czne pogorszenie stanu zdrowia. Szczególnie dokuczliwyokazał się ból nogi, co wyraził w liście pisanym do ojca wWarszawie. W innych listach nie uskarża się <strong>na</strong> jakąś konkretnądolegliwość. Mówi o ogólnym osłabieniu, żywiąc <strong>na</strong>dzieję <strong>na</strong>powrót do zdrowia. Po kilku miesiącach zostaje przeniesionydo Siwakowej.Zgromadzono tu po<strong>na</strong>d 700 katorżników z Polski. Tak wieluzesłańców w tej miejscowości spowodowane było brakiemmiejsc w katorgach Nerczyńskich. Gdy liczbę miejsc z<strong>na</strong>czniepowiększono, we wrześniu 1866 r. wojenny guber<strong>na</strong>torZabajkalskiej Obłasti odesłał z Siwakowej 120 katorżników [wtym 11 kapłanów, wśród nich ks. Polkowskiego] ponownie do„Nerczyńskich Zawodów”. Powód: do piwnic budynkówdostała się woda po obfitych opadach,która zamarzała. Zachodziła obawa, że więźniowie nieprzeżyją zimy. [GAIO z.24,t. 5].W rezultacie - pobyt ks. Polkowskiego w Siwakowej trwałzaledwie kilka miesięcy.Niektórych kapłanów skierowano do Usola n/Angarą zaBajkałem do pracy przy warzeniu soli; było to bodaj<strong>na</strong>jłagodniejsze miejsce ciężkich prac <strong>na</strong> Syberii Wschodniej.Tu przebywał <strong>na</strong> zesłaniu Józef [Rafał] Kalinowski, późniejszykarmelita, dziś święty Kościoła Katolickiego.Ks. Polkowski - wraz z grupą innych księży - został przesiedlonydo Akatuja [ok. 620 wiorst od Czyty]. To miejsce <strong>na</strong>jcięższychprac w kopalni funkcjonowało w latach: 1800 - 1873.KATORGA W AKATUIAkatuja - to główne miejsce ciężkich prac dla duchownych.Jesienią 1865 roku przebywało tam około 70 księży izakonników z różnych polskich diecezji i klasztorów.Rosjanie mówili z kpiną, że w Akatui urządzili „klasztor dlapolskich księży”, a świeckim zesłańcom tam kierowanymprzepowiadali, że idą „<strong>na</strong> rekolekcje do klasztoru”. Było tomiejsce cieszące się ponurą sławą, gdzie skoszarowanychwięźniów zakuwano w kajdany i zmuszano do pracy wkopalniach rudy. Katorżnik o. Ig<strong>na</strong>cy Klimowicz, dominikanin zWarszawy, prowadzący codzienne zapiski zesłańcze,notował w maju 1866 roku, że zdolnych do pracy osobników,w tym 25 księży, „ wyz<strong>na</strong>czono <strong>na</strong> łamanie rudy do sztolni,innych <strong>na</strong> górę <strong>na</strong> trzy oddziały: srebra, żelaza i miedzi.”.Pracować mieli po 12 godzin dziennie, prócz świątwielkanocnych i Bożego Narodzenia oraz <strong>na</strong>jgłośniejszychświąt carskich. Okresowo <strong>na</strong>kładano <strong>na</strong> duchownychobowiązek noszenia wody i drew<strong>na</strong> do więzienia, czyszczeniawszelkich pomieszczeń, a <strong>na</strong>wet kloaki.Katorżne prace i wszelkie rygory łagodzono w Akatuistopniowo od 1867 roku. Już po carskiej amnestii z 1866 rokuzmniejszano duchownym terminy odbywania kary.W marcu 1869 r. ks. Polkowski został przesiedlony do Tunki.ODOSOBNIENIE W TUNCEByło to miejsce tzw. „posielenia” po odbytych katorgach,przez<strong>na</strong>czone wyłącznie dla księży. Celem zsyłaniaduchownych do Tunki była ich izolacja od innych zesłańców,których rosyjskie władze zaborcze oskarżały o „uprawianieagitacji politycznej”.Obawy Rosjan były nieuzasadnione, <strong>na</strong> co wskazują licznezachowane dokumenty.Umieszczeni tu księża byli pod stałą kontrolą policyjną...Bezpośrednim <strong>na</strong>dzorcą był z<strong>na</strong>ny dowódca kozacki MatwiejPłotnikow. Wydano specjalny regulamin. Zabranianoosiedlania się w Tunce innym polskim zesłańcom. Z<strong>na</strong>nybadacz Syberii zesłaniec Benedykt Dybowski nie mógł z tegopowodu założyć stacji badawczej w Kułtuku <strong>na</strong>d Bajkałem,gdyż przebiegała tu droga prowadząca do Tunki. Zabranianoksiężom opuszczania wioski. Drastycznie ograniczanokorespondencję [cztery listy w roku], która po<strong>na</strong>dtopodlegała urzędowej kontroli. Brak możliwości kontaktu zbliskimi był dla zesłańców wielkim cierpieniem; nostalgiadoprowadzała niektórych do rozpaczy i depresji.Ks. Mikołaj Kulaszyński, kapłan diecezji lubelskiej, pisał:„wlokłem życie jak ptak postrzelony; zamiast życiaodrętwiałość, apatia do wszystkiego. Chciałem uciekać wbory, w lasy, w puszcze, knieje i tam zamieszkać z dala od ludzi,gdy oni o mnie zapomnieli.I nic, i cisza, i grób <strong>na</strong> stepie pozostaje mi tylko. A śmierćkolegów tak często łzy wyciskała.”Wspomniany O. Ig<strong>na</strong>cy Klimowicz, opisał śmiertelny wypadekw Akatui, wywołany tęsknotą, rozpaczą i silnym stresem.Według jego relacji O. Prokop Chraniewicz, kapucyn zdiecezji żmudzkiej, wstąpił do zakonu jako wdowiec,pozostawiając jedyną, ukochaną córkę. Kiedy z<strong>na</strong>lazł się <strong>na</strong>zesłaniu, tęsknota przybrała chorobliwe rozmiary. 5 kwietnia1867 roku około godz. 22.00 zaczął płakać, desperować. Silnyból głowy, gorączka i tyfus doprowadziły do śmierci.Inny zdesperowany kapłan, pragnąc uwolnić się z Tunki ipowrócić do kraju, poczynił starania o przyjęcie go do Cerkwiprawosławnej i wystosował odpowiednie pismo doguber<strong>na</strong>tora Syberii Wschodniej, co <strong>na</strong>wet dowódcaPłotnikow potraktował jako krok nierozważny. Ostateczniezrezygnował z tego zamiaru, oceniając swój postępek jakowielki grzech zdrady Kościoła. Trawiony wyrzutami sumienia,cierpiący <strong>na</strong> tzw. „febrę zwrotną”, po odbyciusakramentalnej spowiedzi, zmarł w Tunce w 1872 r., przeżywszy59 lat.Młody warszawski kapłan nie wytrzymał warunków zesłania,załamał się nerwowo. Do szpitala w Irkucku zostałprzewieziony „jako obłąkany”. Zmarł po kilku miesiącachpobytu w szpitalu w wieku 42 lat. Nie pozwalano <strong>na</strong>sprawowanie Mszy Św., konstruowanie ołtarzy do<strong>na</strong>bożeństw, a <strong>na</strong>wet używanie słowa „ksiądz”. Jeśli w liścieużyto słowa „ksiądz”, był on konfiskowany. Obowiązywałazasada: „w Tunkie niet ksiendzow”. Jedynie dwa razy w rokupozwalano <strong>na</strong> zaproszenie kapła<strong>na</strong> z Irkucka dla spełnienia<strong>na</strong>jważniejszych praktyk religijnych.Problemem było zdobywanie żywności. Po przebytychkatorgach księża nie byli w stanie podjąć pracy. Nie pozwalał<strong>na</strong> to wiek i - bardzo często - stan zdrowia. W nieco lepszejsytuacji byli ci, którzy otrzymywali pieniądze z kraju ( księdzaWładysława wspierał brat Marcin). Ci pomagali braciom,którzy już nie mieli środków do życia.Przyz<strong>na</strong>ne przez urzędników carskich tzw. „karmowe” niew y s t a r c z a ł o n az a s p o k o j e n i e14 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicapodstawowych potrzeb i opłatę za kwaterowanie. pustynię Syberyi...”Niedożywienie i głód były tu codziennością.Jak wielką trzeba mieć wiarę, aby - gdy cierpienie zadawaneTak drastyczne warunki życia zmuszały księży do „myślenia o przez drugiego człowieka sięga granic wytrzymałości -chlebie powszednim”. Niektórzy, zwłaszcza młodsi, dostrzegać potęgę Bożej miłości!?wykazywali się nie lada pomysłowością. Podjęto np. próbę Pięk<strong>na</strong> postawa kapłańska ks. Polkowskiego zyskiwała mustworzenia magazynu zboża, uprawiano wydzierżawioną od uz<strong>na</strong>nie i autorytet u współbraci osiedlonych w Tunce. Wemiejscowych chłopów ziemię, rozwinięto ogrodnictwo itp. Z „Wspomnieniach” ks. Stanisława Matrasia [wikariusza diec.upływem czasu „księża rolnicy” mogli już sprzedawać lubelskiej, który w 1881 r. powrócił do Galicji] zachowała sięmiejscowej ludności warzywa, siano, wysokiej jakości tytoń, lista „bogobojnych” kapłanów, <strong>na</strong> której widnieje <strong>na</strong>zwiskokwiaty, mięso z własnych hodowli i inne owoce swojej pracy. księdza Władysława Polkowskiego. „...Odmawiali regularnieWielu księży zajęło się rzemiosłem. Byli wśród nich krawcy, brewiarz, odprawiali codziennie mszę świętą, uczęszczaliszewcy, stolarze, introligator, wytwórca świec łojowych, dosyć często do spowiedzi ... a <strong>na</strong>wet niektórzy odprawialicukiernik, rybacy, piekarze, a <strong>na</strong>wet jubiler. Odnotowano w duchowne rekolekcje”.Tunce około dwudziestu rodzajów zajęć rzemieślniczych. Ks. Polkowski - utalentowany kaznodzieja - zawszeDocierały też do zesłańców paczki z kraju, choć ich zawartość przygotowany do sprawowania liturgii, zapraszany bywał do<strong>na</strong>jczęściej bywała z<strong>na</strong>cznie uszczupla<strong>na</strong> przez irkuckich przewodniczenia uroczystym <strong>na</strong>bożeństwom. Już <strong>na</strong> katordzeurzędników, pijaków i złodziei.w Pietrowsku, <strong>na</strong> korytarzu gmachu więziennego, niedzielneMieszkańcy Tunki traktowali zesłańców podejrzliwie, a <strong>na</strong>wet Msze święte z kazaniami sprawował tylko on.wrogo, co utrudniało jeszcze bardziej i tak już drastyczne Wielkim pragnieniem kapłanów zesłanych do Siwakowej byłowarunki egzystencji. Chłopi bronili się przed przyjmowaniem zorganizowanie kaplicy, w której mogłyby być odprawianeosiedleńców; byli wręcz zmuszani do ich kwaterowania w <strong>na</strong>bożeństwa, gdyż „koszarowe” warunki tego miejsca nieswoich domostwach. Płotnikow utwierdzał tubylców w były odpowiednie <strong>na</strong> sprawowanie jakichkolwiek form liturgii.postawie wrogości, posądzając kapłanów o <strong>na</strong>dużycia Jak wielka była radość księży, gdy pewnego dnia usłyszeli z ustmoralne, a <strong>na</strong>wet o kanibalizm.Zaborowskiego [Polaka, dowódcy batalionu wojsk kozackichKs. Władysław Polkowski - po amnestii carskiej z 1871 r. - <strong>na</strong> <strong>na</strong>dzorujących katorżników], że mogą sami zbudowaćpoczątku listopada tegoż roku udał się z Tunki do Irkucka "dla kaplicę. Wszyscy więzieni kapłani z <strong>na</strong>jwyższą gorliwościąporatowania zdrowia". Niestety, po niespeł<strong>na</strong> dwóch włączyli się w prace przy budowie.miesiącach zmarł w Irkucku 21 stycznia 1872 r. "<strong>na</strong> kamień „ W dwa tygodnie stanął Dom Boży” (L. Jastrzębiec Zielonka,w pęcherzu" i "gorączkę zwrotną", w wieku 52 lat. W marcu Wspomnienia z Syberyi).1873 roku kancelaria Namiestnika Królestwa Polskiego wydała Z bijącymi sercami oczekiwano niedzieli. Ks. kanonik Steckiświadectwo zgonu księdza Władysława Polkowskiego w celu miał celebrować Mszę świętą i poświęcić kaplicę. ks. kanonikdoręczenia go rodzinie. Został pochowany <strong>na</strong> miejskim Polkowski - z ambony wygłosić słowo Boże.cmentarzu w Irkucku tzw. „Jeruzalemskim”.Gdy zbliżała się godzi<strong>na</strong> rozpoczęcia radosnej uroczystości...W sumie zmarło w Tunce i w szpitalu w Irkucku około 20 zadano księżom wielki ból i upokorzenie. Na rozkazduchownych.Zaborowskiego zjawia się kapitan Łytkin z wojskiem, rozpędzaInni, poczy<strong>na</strong>jąc od 1869 roku i <strong>na</strong>stępnie po kolejnych kapłanów i przejmuje kaplicę do dyspozycji rządu.amnestiach z początku lat siedemdziesiątych, opuszczali Oczywiście, wszystko w majestacie prawa. Zdołano ocalićSyberię, przenoszeni do Rosji europejskiej. Nielicznym już wtedy tylko niektóre przedmioty niezbędne do sprawowania liturgii, zzezwolono wyjechać poza granice Imperium. Innym ogromnym trudem sprowadzone w tajemnicy z kraju. Zpozwolono udać się <strong>na</strong> tzw. „posielenie”, co wiązało się z czasem kaplicę zamieniono <strong>na</strong> cerkiew. Okazało się, że całyzakazem powrotu do kraju. Ostatni duchowni opuszczali ten epizod był złośliwym wybrykiem Zaborowskiego.Tunkę dopieroW dniu 3 maja 1869 uroczyście obchodzono w Tunce złotyw końcu XIX wieku.jubileusz kapłański ks. Walentego Nawrockiego z diecezji3. Sylwetka duchowa: kapłan i patriotapodlaskiej. Uroczystościom przewodniczył ks. WładysławW postawie ks. Władysława uwidacznia się głębia jego wiary. Polkowski.Ten świątobliwy kapłan zdawał sobie sprawę z konsekwencji [wspomniany ks. Nawrocki został zwolniony w sierpniu 1872 r. zzaangażowania w walkę powstańczą; z<strong>na</strong>ł przecież represjezesłania w Tunce i skierowany <strong>na</strong> zamieszkanie w rosyjskiej częściimperium. W czasie podróży złamał nogę i był zmuszony zatrzymaćjakie stosował car Mikołaj I po powstaniu listopadowym.się w Jarosławiu, gdzie wielką pomoc i opiekę zapewnił muprzebywający tu <strong>na</strong> zesłaniu Arcybiskup Zygmunt Szczęsny Feliński. ZOkreślano je wówczas jednym słowem: „zemsta”. Z pełną wielkim poświęceniem zajmowały się starszym, cierpiącymwięc świadomością włączył się ks. Polkowski w ruch kapłanem siostra i siostrzenica Arcybiskupa.<strong>na</strong>rodowo-wyzwoleńczy, który dawał iskierkę <strong>na</strong>dziei <strong>na</strong> Zrządzeniem Bożej Opatrzności, kapłan ten pozostał w Jarosławiuodzyskanie niepodległości. Ufność i pokor<strong>na</strong> gotowość w do śmierci, która <strong>na</strong>stąpiła w październiku 1875r]przyjmowaniu woli Bożej towarzyszyła mu przez całe życie.Była osłodą w <strong>na</strong>jtrudniejszych doświadczeniach katorgi. Nie Zesłania „postyczniowe” to niezwykłe pasmo cierpieńmogąc kontynuować pracy duszpasterskiej w Mszczonowie, polskiego duchowieństwa.pisał do brata - ks. Marci<strong>na</strong>, który objął po nim probostwo: „ Peł<strong>na</strong> gotowość poświęcenia życia dla Kościoła, Ojczyzny iMój Boże, ileż to moich <strong>na</strong>jpiękniejszych myśli zniknęło jak sen! - wolności, wyrastająca z wierności powołaniu, musi budzićWola niech się dzieje <strong>na</strong>jwyższego Boga”.podziw i uz<strong>na</strong>nie.Po upływie pięciu lat katorżnej niewoli, umieścił w kolejnym W świetle zachowanych dokumentów (bardzo nielicznych)liście do ks. Marci<strong>na</strong> słowa, których nie sposób czytać bez jedną z <strong>na</strong>jpiękniejszych kart tamtej historii zapisałwzruszenia: „ ...tęskno mi bardzo bez Was, a już to przeszło lat 5, mszczonowski proboszcz, gorliwy kapłan, bohater i patriota -jak jestem oddalony od <strong>na</strong>jdroższych sercu osób i od Ks. Władysław Polkowski.<strong>na</strong>jświętszych obowiązków powołania mego, lecz taka wolaks. Tadeusz PrzybylskiPa<strong>na</strong> Boga, ja ją uwielbiam, widać, że ten dobryOjciec chciał mię z<strong>na</strong>leźć i wyprowadził mię <strong>na</strong>Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 15


150-ta rocznicazwróco<strong>na</strong> frontem do głównego miejskiego placu iHistoriaratusza. Najlepiej widać to <strong>na</strong> mapie Borzęckiego z 1862roku (pozostającej w AGAD), gdzie zarys starego iJak kościół mszczonowski podnosił się nowego kościoła zostały dla porów<strong>na</strong>nia umieszczone <strong>na</strong>sobie (mapa zamieszczo<strong>na</strong> do artykułu).z pogorzeli i ile świątyń miało miastoZ pewnością kościół, który spłonął w 1800 roku nie byłpierwszym, jaki stał w Mszczonowie. Świątynia we wsiObecny kościół farny w Mszczonowie stoi <strong>na</strong> miejscu książęcej <strong>Mszczonów</strong> istniała już w 1324 roku. Pochodziłaświątyni, która spłonęła podczas olbrzymiego pożaru, jaki o<strong>na</strong> z XIII wiecznej fundacji kościelnej. Taką informacjęstrawił miasto w 1800 roku. Niewiele osób zdaje sobie od<strong>na</strong>leźć moż<strong>na</strong> w „Roczniku archidiecezji warszawskiejsprawę, że pierwotnie zakładano odbudowę kościoła w (Warszawa 1958 s.336)”. Nie wiadomo jed<strong>na</strong>k dokładniezupełnie innym miejscu. Miał on stanąć <strong>na</strong> placu, który kiedy wybudowano pierwszy kościół w Mszczonowie. Wdziś zajmuje szkoła podstawowa (dawniej ulica monografii miasta dr Jan Józefecki podaje <strong>na</strong>tomiastRadziejowska, obecnie Warszawska). Powstały <strong>na</strong>wet jego imio<strong>na</strong> czterech mszczonowskich proboszczów z XIVplany, które publikujemy poniżej (pochodzą one z Arch. wieku. Dwa z nich wymienione zostały pierwotnie wArchidiecezjalnego w Warszawie). Zamieszczamy także dokumentach z lat 1324 i 1326. Byli nimi kapelani książęcymapę miasta, <strong>na</strong> której umieszczono położenie Gunter i Mikołaj. Następny to Piotr Masa, który byłzaprojektowanego kościoła (mapa Ludwika Bethiera - proboszczem przed 1377 rokiem, a czwarty to Marcinpołowa XIX w.- źródło AGAD). Warto zwrócić uwagę, że Sczak, kapelan książęcy i podkanclerzy, kanonik płocki ijest <strong>na</strong> niej <strong>na</strong>niesione także położenie spalonej świątyni. łęczycki, który probostwem zarządzał już w roku 1377.Ostatecznie jed<strong>na</strong>k zdecydowano się nowy kościół Przypomnijmy, że to właśnie ta data przyjmowa<strong>na</strong> jest wpostawić w historycznym miejscu. Przesunięto go jed<strong>na</strong>k historii Mszczonowa jako czas <strong>na</strong>dania praw miejskich.względem starych, spalonych murów dość z<strong>na</strong>cząco Ciekawostką jest, że w wieku XVIII, czyli w okresie końca Iwejściem <strong>na</strong> północ. Wcześniejsza świątynia była Rzeczypospolitej, <strong>Mszczonów</strong> miał aż trzy świątynie. JakMapa Ludwika Bethiera - połowa XIX wieku - źródło AGAD16 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaFragment mapy Mszczonowa XIX w. - autor Borzęcki -źródło AGADpisze w monografii miasta wspomniany już dr Jan przeprowadzonej w mszczonowskiej parafii przez biskupaJózefecki: murowany kościół parafialny p.w. Świętego Goślickiego w 1603 roku:Ja<strong>na</strong> Chrzciciela stał w zachodniej części miasta, mniej „Kościół ten wizytował w roku l603 Wawrzyniec Goślicki,więcej w tym samym miejscu co obec<strong>na</strong> świątynia far<strong>na</strong>, ówczesny biskup poz<strong>na</strong>ński. Był on wtedy murowany i przed kilkudrewniany kościół p.w. Świętego Wawrzyńca (wzniesiony laty spalony, w skutek czego tak osłabiony, że ściany jego<strong>na</strong> przełomie XVI i XVII w) stał przy ulicy Grójeckiej, a musiały być podtrzymywane słupami drewnianemi.trzecia świątynia (także drewnia<strong>na</strong>) p.w. Św. Rocha stałaPoświeconym był pod tytułem Św. Ja<strong>na</strong> Chrzciciela.Radziejowscy przybudowali do niego kaplice Św. Anny, która<strong>na</strong> polu już poza zabudowaniami miejskimi (dokładnemiała swoje osobne małe uposażenie i w której zapewne byłymiejsce nie jest z<strong>na</strong>ne).groby z <strong>na</strong>grobkami i wizerunkami tej rodziny. Kaplica ta zostałaWielce prawdopodobne jest twierdzenie, że w w roku 1660 odświeżoną i ozdobioną. Prócz folwarku wpożarach, jakie trawiły miasto w wieku XIX przepadły Mszczonowie i rozmaitych małych legatów, uposażeniemwszystkie świątynie wspomi<strong>na</strong>ne przez dr Józefeckiego. kościoła były dziesięciny ze wsi Adamowice, Kosiny, Powąski,Dwa <strong>na</strong>jwiększe pożary z 1800 i 1862 roku zmieniły miasto Karnice, Gurba, Szeligi, Zdzieszyn, Baranów, Gzdów,w niemalże całkowite pogorzelisko. Moż<strong>na</strong> rzec, że Korabiewice, Żuków, Szczawinek, Wrzenca, Wola wrzencka,„mszczonowski kościół” od wieków prowadzi swoistą Drogon, Wola drogońska, Kalienczyń, Słabomierz , Rudawalkę z ognistym żywiołem. W dziejach miasta z<strong>na</strong><strong>na</strong> jest radziejowska, Nieczki, Brzozokoł, Radziejowice, Krze, Kamionka,Grzegorzowice, Gnoj<strong>na</strong>, Kaczków, Gomba, Markow itd.jeszcze jed<strong>na</strong> historia dotycząca spalonej świątyni.Probostwo tutejsze <strong>na</strong>leżało do kapituły poz<strong>na</strong>ńskiej, która tuDowodzi tego opis autorstwa Józefautrzymywała pleba<strong>na</strong> i dwóch lub trzech wikarych.Łukaszewicza, odwołujący się do lustracjiMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 17


150-ta rocznica[…] Prócz kościoła parochialnego był jeszcze w r. 1603 wMszczonowie kościołek pod tytułem Św. Wawrzyńca, świeżowówczas wybudowany z drzewa; stał <strong>na</strong> przedmieściu i miałmałe uposażenie dziesięci<strong>na</strong>mi.”Powyższy tekst pochodzi z pozycji:A R C H I D I A K O N AT WA R S Z AW S K I w g J ó z e f aŁukaszewicza -opis stanu w roku 1603 z lustracji biskupa Goślickiego"Krótki opis historyczny kościołów parochialnych,kościółków, kaplic, klasztorów, szkółek parochialnych, szpitalii innych zakładów dobroczynnych w dawnej dyecezyipoz<strong>na</strong>ńskiej . T. 3" 1863Od 2009 roku w Mszczonowie są dwie parafie.Nowo powstała pod wezwaniem Świętego Ojca Pio jest164. parafią w Diecezji Łowickiej. Jak łatwo obliczyćostatni raz w swojej historii miasto miało więcej niż jedenkościół około 200 lat temu. Miejmy <strong>na</strong>dzieję, że już nigdyogień nie stanie się powodem końca jakiejkolwiekmiejscowej świątyni.Piotr DymeckiPlany niewybudowanego kościoła (1849 rok), który miał stanąc przy ówczesnej ulicyRadziejowskiej (obecnie Warszawskiej) - w miejscu dziś funkcjonującej szkoły podstawowej)18 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaPlan pozostałycch murów z kościoła p.w. świętego Ja<strong>na</strong> Chrzcicielaktóry spłonął podczas pożaru w 1800 rokuPlan zabudowańprobostwa (wiek XIX) -źródło AGADMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 19


To były<strong>na</strong>jtragiczniejszechwile w historiikościoła i miasta150-ta rocznica1939 rok, to <strong>na</strong>jtragiczniejsza data w historiiM s z c z o n o w a . D z i e s i ą t k i z a b i t y c hmieszkańców, spalone domy, terrorokupacyjny <strong>na</strong> ulicach… Nie sposóbopisać wszystkich nieszczęść jakie spadływtedy <strong>na</strong> miasto. Niemieccy <strong>na</strong>jeźdźcy nieoszczędzili także miejscowych księży, atakże samej świątyni. Proboszcz JózefWierzejski i wikary Władysław Gołędowskizostali rozstrzelani. W kościele hitlerowcyurządzili <strong>na</strong>jpierw przejściowy obóz jeniecki,a później szpital polowy. Poniszczyli ołtarze,a konfesjo<strong>na</strong>ły przerobili <strong>na</strong> ubikacje. Ipomyśleć, że to właśnie ci żołnierze nosili<strong>na</strong> pasach odciśnięty <strong>na</strong>pis: „Bóg z <strong>na</strong>mi”!Trudno wyrokować, o jakiego bogachodziło Niemcom. W każdym razie <strong>na</strong>dchórem mszczonowskiej świątyni, czyli<strong>na</strong>przeciw głównego ołtarza, zawiesiliolbrzymi portret swojego wodza - AdolfaHitlera.Pamiętając o chlubnej historii kościoła wMszczonowie nie sposób zapomnieć o tymstrasznym czasie w jego dziejach.Pamiętajmy o ofiarach egzekucji, jakamiała miejsce pod kościelnym murem 11września. Zginęli w niej: proboszcz JózefWierzejski, burmistrz Aleksander Tański ilekarz Stanisław Zarachowicz. Pamiętajmyt e ż o w i k a r i u s z u W ł a d y s ł a w i eGołędowskim, który został zastrzelony wpobliżu plebanii, podczas udzielaniapomocy rannemu bliźniemu. Wstrząsającyjest opis dotyczący losów kościołamszczonowskiego we wrześniu 1939 roku,zamieszczony został w książce StanisławaPodlewskiego pt. „Wierni Bogu i Ojczyźnie”.Publikujemy go <strong>na</strong> dalszych stro<strong>na</strong>chKs. Władysław Gołędowski (1908 -1939). Wikariusz parafii w Mszczonowieoraz kapelan hufca ZHP. Zostałzastrzelony przez Niemców 11 września1939 r. przed południem, podczasopatrywania rannego.Niemców w egzekucji 11 września1939 r. W powszechnej opinii uchodziłz a w s p a n i a ł e g o c z ł o w i e k a ,pomagającego ubogim.Aleksander Tański (1876 - 1939). Wlatach 1920 - 1923 był starostą w Lipnie.Następnie działał w Jędrzejowie i wMińsku Mazowieckim gdzie byłd y r e k t o r e m k u r s ó w r o l n i c z y c hTowarzystwa Rolniczego, będącjednocześnie wiceburmistrzem. Późniejzostał komisarycznym burmistrzemMszczonowa, a <strong>na</strong> wiosnę 1939 r. byłjuż stałym burmistrzem, wybranymgłosami rajców. Został rozstrzelanyprzez Niemców 11 września 1939 r.ks. Józef Wierzejski (1871 - 1939).Proboszcz parafii w Mszczonowie. Wlatach 1905 - 1932 był proboszczem wparafii św. Bartłomieja Apostoła wPawłowicach. Został rozstrzelany przezStanisław Zarachowicz (1883 - 1939).Lekarz, rozstrzelany przez Niemców wegzekucji 11 września 1939 r.,pochodził z Wileńszczyzny. Studiamedyczne rozpoczął w Wilnie, lecz pozamknięciu tamtejszej uczelni,kontynuował je w Moskwie. Postudiach powrócił do KrólestwaPolskiego i zamieszkał w Mszczonowie.Podczas I wojny światowej byłlekarzem w armii carskiej. W 1919 r.powrócił do Mszczonowa i osiadł tutaj<strong>na</strong> stałe.20 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


150-ta rocznicaŻyrardowa, gdzie do wybuchu żołnierza WP oraz burmistrz iwojny światowej w miejscowym miejscowy lekarz.Gim<strong>na</strong>zjum Koedukacyjnym Ksiądz dziekan z ks. Borowcemoraz w Szkole Podstawowej im. wyruszają do Mszczonowa. TuMarii Konopnickiej pełnił pierwsze kroki kierują doobowiązki prefekta. Udaje się b u r m i s t r z a D r e g e r a ,d o k s i ę d z a M a r c e l e g o volksdeutscha. Razem z nim idąKossakowskiego, dzieka<strong>na</strong> <strong>na</strong> plebanię, którą zajmujeżyrardowskiego. Od niego oddział Wehrmachtu, w wejściudowiaduje się, że miejscowi stoją posterunki z bronią.N i e m c y i v o l k s d e u t s c h e Dowódca oddziału wyrażazałatwiają z Polakami różne zgodę, aby ksiądz zajął wolnydawne porachunki i poszukują pokój. Ksiądz Borowiec zastajeksiędza Borowca. Musi im zejść z kościół parafialny w okropnymoczu.stanie. Przez kilka tygodniNa kilka miesięcy przed agresją z<strong>na</strong>jdował się w nim obózhitlerowską <strong>na</strong> terenie Fabryki jeńców polskich, a <strong>na</strong>stępnieGarbarskiej w Żyrardowie niemiecki szpital polowy. CałyP o n i ż e j z a m i e s z c z a m y wykryto tajną radiostację, ob- kościół zasłany jest przegniłąfragmenty książki sługiwaną przez miejscowych słomą, konfesjo<strong>na</strong>ły zamienioneStanisława Podlewskiego pt. N i e m c ó w : n a u c z y c i e l a <strong>na</strong> ubikacje, ołtarze zniszczone.„Wierni Bogu i Ojczyźnie” gim<strong>na</strong>zjum Klattowa, pastora Nad chórem wielki portret( W y d a w n i c t w o Wirtenberga i jednego z Hitlera.C h r z e ś c i j a ń s k i e g o członków jego rodziny, zresztą Ksiądz Borowiec zajmuje wolnyStowarzyszenia Społecznego o f i c e r a r e z e r w y W o j s k a pokój. Wśród mieszkańcówInstytut Prasy i Wydawnictw - Polskiego. Ksiądz Borowiec, jako lotem błyskawicy rozchodzi sięNOVUM prefekt tego gim<strong>na</strong>zjum wraz z wieść, że przybył nowy ksiądzWarszawa 1985), które gronem <strong>na</strong>uczycielskim i proboszcz. Następnego dnia, wd o t y c z ą t r a g i c z n y c h , m ł o d z i e ż ą s z k o l n ą o s t r o sobotę, ludzie przychodząw o j e n n y c h w y d a r z e ń n a p i ę t n o w a ł p u b l i c z n i e gromadnie do zakrystii, witająmszczonowskiej parafii i jej zdrajców. Niemcy poprzysięgli k s i ę d z a , z a r z u c a j ą g oksięży. mu zemstę. pytaniami, oczekują od niegoKsiądz dziekan Kossakowski, p o k r z e p i e n i a , o t u c h y i* * * informując o tym, tak kończy wiadomości. Ksiądz prosi ich,W Mszczonowie, w dniu 11 rozmowę: aby mu pomogli uporządkowaćw r z e ś n i a , b a n d a — Ksiądz prefekt nie może tutaj k o ś c i ó ł , c h c e b o w i e mrozwścieczonych hitlerowców pozostać ani minuty. Plebania odprawić Mszę Świętą... Wraz zewpada <strong>na</strong> plebanię, wyciąga jest pod .stalą obserwacją. wszystkimi zabiera się do pracy.ks. Józefa Wierzejskiego, Jedziemy <strong>na</strong>tychmiast do Nieoczekiwanie do kościołaproboszcza tej parafii i Mszczonowa i ksiądz obejmie wchodzi jakiś oficer z dwomarozstrzeliwuje pod murem tam osieroconą parafię, której żołnierzami uzbrojonymi wkościoła parafialnego. Tego proboszcz, ks. Józef Wierzejski k a r a b i n y , w y p ę d z a j ąsamego dnia przed plebanią został zamordowany w dniu 11 w s z y s t k i c h , a k s i ę d z az o s t a j e z a b i t y , p o d c z a s września. Czynu tego doko<strong>na</strong>li proboszcza wyprowadzająopatrywania rannego, ks. żołnierze niemieccy zdążający przed kościół i każą mu stanąćW ł a d y s ł a w G o ł ę d o w s k i , ku oblężonej Warszawie w pod ścianą. Jed<strong>na</strong> z kobietwikariusz tej samej parafii. [...] odwet za wzięcie do niewoli b i e g n i e d o b u r m i s t r z a[...]Po kapitulacji Warszawy i przez oddział WP pię ciu Dregerga, zawiadamia go, żewymarszu oddziałów WP — oficerów niemieckich. Wraz z Niemcy aresztowali księdzaksiądz Franciszek Borowiec, proboszczem Mszczonowa p r o b o s z c z a , c h c ą g okapelan rezerwy 79 Pułku zginął jego wikariusz ksiądz rozstrzelać, prosi, aby goS t r z e l c ó w p o w r a c a d o W ł a d y s ł a w G o ł ę d o w s k i , ratował. Burmistrz przychodzi <strong>na</strong>opatrującyciężko rannego tychmiast i poleca księdzu, abyMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 21


150-ta rocznicapokazał oficerowi pismo wyrażające zgodę proboszcz rozmawiając przed plebanią zniemieckich władz wojskowych <strong>na</strong> prowadzenie parafia<strong>na</strong>mi i wydając dyspozycje kościelnemupracy duszpasterskiej w parafii <strong>Mszczonów</strong>. — dostrzega podjeżdżający samochód— To mi nie wystarcza — oświadcza ów oficer. — wojskowy. Z samochodu wyskakuje jakiś NiemiecMusi być zezwolenie Komendanta Okręgu w czarnym mundurze, podbiega do księdza i zeWojskowego w Żyrardowie. Na tym terenie trwa zwierzęcym rykiem zaczy<strong>na</strong> bić go szpicrutą postan wojenny. Jeśli do godziny 15 nie otrzymam głowie. Następnie wzywa dwóch żołnierzytakiego zezwolenia, to ksiądz zostanie tutaj stojących <strong>na</strong> warcie, każe im iść za księdzem <strong>na</strong>rozstrzelany za samowolne postępowanie. plebanię, rozkazując, aby zabrał stamtąd koc.Burmistrz-volksdeutsch pisze kartkę do księdza Potem <strong>na</strong>kazuje księdzu wsiąść do samochodu, wdzieka<strong>na</strong> Kossakowskiego i prosi go, aby od którym z<strong>na</strong>jduje się dwóch Żydów. Ksiądz orientujeKomendanta Okręgu Wojskowego w Żyrardowie się, że wiozą ich do Grodziska. Samochóddostał takie zaświadczenie. Natychmiast z kartką zatrzymuje się przed budynkiem więziennym.wysyła młodego mężczyznę <strong>na</strong> rowerze.Ksiądz zostaje wepchnięty do zbiorowej celi.Ksiądz Borowiec wciąż stoi pod parkanem pod Poz<strong>na</strong>je wielu swoich z<strong>na</strong>jomych księży i osobystrażą żołnierzy. Tuż przed godziną 13 ksiądz świeckie. Jest tu ksiądz Stanisław Jóźwiak,dostrzega z dala <strong>na</strong> drodze burmistrza Dregera z proboszcz i dziekan grodziski, ksiądz Józefjakimś podoficerem, burmistrz w ręku trzyma Kołodziejski, prefekt z Milanówka, ks. Ja<strong>na</strong>rkusz białego papieru i macha nim niecierpliwie. Kazimierski, proboszcz z Baranowa. Poza tym„Papier ten oddaje oficerowi, a sam powiada do burmistrz miasta Grodziska, dyrektor fabryki. Odksiędza:nich dowiaduje się, że w związku ze świętem— Teraz ksiądz może spokojnie pełnić swoje niepodległości 11 listopada, wszyscy zostaliobowiązki. Jeśli w czymś mógłbym pomóc... aresztowani jako zakładnicy.— Jutro niedziela, chciałbym odprawić Dzięki interwencji pułkownika Wehrmachtu,<strong>na</strong>bożeństwo dla moich parafian w kościele. rodem z Bawarii, który kwaterował <strong>na</strong> plebani uBurmistrz przysyła kilka<strong>na</strong>ście kobiet. Do zmroku księdza dzieka<strong>na</strong> Jóźwiaka, po trzech tygodniachcały kościół zostaje jako tako uporządkowany. wszyscy księża-zakładnicy zostają zwolnieni,Wielu parafian pragnie się wyspowiadać, lecz <strong>na</strong>tomiast osoby cywilne wywiezione do obozuwszystkie konfesjo<strong>na</strong>ły nie <strong>na</strong>dają się do tego, koncentracyjnego w Radogoszczy koło Łodzi.więc ksiądz zasiada <strong>na</strong> krześle i przez trzy godziny Ksiądz Borowiec jedzie do Mszczonowa. Tu odsłucha spowiedzi, po czym udaje się <strong>na</strong> plebanię, o r g a n i s t y d o w i a d u j e s i ę o „ w i z y c i e "aby zabrać stamtąd kielich i patenę. Wychodząc volksdeutschów z Żyrardowa, którzy wypytywali odostrzega przy schodkach oficera niemieckiego z niego. Organista odpowiedział im, że nie wie, cokolumny sanitarnej, rozmawiającego po dzieje się z księdzem, ani gdzie się możeniemiecku z kobietami. Mija go szybko. W zakrystii z<strong>na</strong>jdować. Ksiądz zdaje sobie sprawę, żewkłada kapę, odprawia aspergę, widzi niemieccy koloniści żyrardowscy chcą go dostaćrozpogodzone twarze ludzi, wypełniających po w swoje ręce, aby się z nim rozprawić. Ranobrzegi kościół. Wchodząc <strong>na</strong> ambonę dostrzega opuszcza <strong>Mszczonów</strong> i wyjeżdża do Warszawy.przy głównym wejściu poruszenie. Organista z Idzie do Kurii Biskupiej, ochóru daje mu jakieś z<strong>na</strong>ki. Kazanie przebiega wszystkim opowiada księdzujed<strong>na</strong>k spokojnie. Po skończeniu go ksiądz wraca kanclerzowi Zygmuntowido zakrystii, po czy wychodzi z Mszą świętą. Wierni Choromańskiemu i pyta, cośpiewają z ogromną mocą „Serdecz<strong>na</strong> Matko” i ma teraz robić? Od kilku„Kto się w opiekę odda Panu Swemu”. W zakrystii, t y g o d n i p o s z u k u j e g ogdy ksiądz zdejmuje już or<strong>na</strong>t, podbiegają do g e s t a p o i k o l o n i ś c iniego strwożone kobiety:niemieccy. Powrót do parafii— Niemcy chcą księdza zastrzelić! — wołają. jest niemożliwy.— Ten oficer, stojący <strong>na</strong> schodkach, ksiądz — Ksiądz nie może tamprzechodził koło niego, czeka <strong>na</strong> księdza. Mówił wrócić — mówi kanclerz —do ludzi, że tak samo wykończy księdza, jak tych parafię w Mszczonowiedwóch jego poprzedników, którzy leżą w obejmie ksiądz Zygmuntświeżych mogiłach <strong>na</strong> cmentarzu kościelnym! Wądołowski.Swoim zwyczajem, rano 10 listopada, ksiądzks. Borowiec22 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Z ŻYCIA GMINYUroczystości kościelneKościół w Lutkówce skrywa niezwykły skarbuz<strong>na</strong>ć za szczególne dla całegoMazowsza i Diecezji Łowickiej. Okazujesię bowiem, że ołtarz niewielkiego,drewnianego kościółka w Lutkówce,to niezwykłej wartości zabytek.Podobne ołtarze w centralnej Polscewystępują tylko w: kilku kościołachwarszawskich, Pułtusku, Płocku orazbazylice katedralnej w Łowiczu.Ołtarz powstały w XVII wieku jestkamienny w przeciwieństwie dow i ę k s z o ś c i o ł t a r z y w n a s z y c hświątyniach, które są wyko<strong>na</strong>ne zdrew<strong>na</strong>. Jego autorem jest Abrahamvan den Blocke- słynny architekt irzeźbiarz, tworzący w Gdańsku. Jakwskazuje <strong>na</strong>zwisko artysty jego ródwywodził się z Niderlandów, jed<strong>na</strong>kon sam urodził się w Królewcu (w 1572r),a swego żywota doko<strong>na</strong>ł w Gdańsku(1628). To w jego przedsiębiorstwierzeźbiarsko -budowlanym powstałytakie perły gdańskiej starówki jakOdnowiony ołtarz główny kościoła Szustakiewicz, wiceprzewodniczącyparafialnego w Lutkówce został Rady Miejskiej w Mszczonowie Andrzejpoświecony przez biskupa seniora O s i ń s k i , r e p r e z e n t u j ą c y U r z ą dAlojzego Orszulika.Marszałkowski Leszek Przybytniak,Doniosłe wydarzenia miało miejsce 22 poseł Mirosław Maliszewski, a takżemarca, podczas uroczystej Mszy osoby związane bezpośrednio z samąŚwiętej, w której wraz z parafia<strong>na</strong>mi i renowacją -historyk sztuki prof.miejscowym proboszczem , księdzem Michał Wardzyński, konserwatorprałatem Zbigniewem Chmielewskim zabytków Kazimierz Sztarbałło,uczestniczyli też: dziekan Deka<strong>na</strong>tu wyko<strong>na</strong>wcy (architekci) Małgorzata i<strong>Mszczonów</strong> -ks. prałat Tadeusz Paweł Osełka oraz członkowiePrzybylski, ks. proboszcz Parafii Parafialnego Komitetu RenowacjiKorabiewice ks. prałat Zdzisław Prus, Ołtarza- Ewa i Kazimierz Pierścionek,Kustosz Skarbca Bazyliki Katedralnej w prof. Janusz Bolewski wraz z żonąŁowiczu ks. Stanisław Majkut, ks. Bożeną, a także Piotr Słojewski.rekolekcjonista Ojciec Józef Szlazyk, Poświęcenie ołtarza, które zburmistrz Mszczonowa Józef Grzegorz pewnością miało olbrzymie z<strong>na</strong>czenieK u r e k , s t a r o s t a p o w i a t u w wymiarze lokalnym, <strong>na</strong>leży takżeż y r a r d o w s k i e g o W o j c i e c hMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 23


Z ŻYCIA GMINYfontan<strong>na</strong> Neptu<strong>na</strong>, czy też fasada tymi, którzy próbują skłócić <strong>na</strong>ród zDworu Artusa. Abraham van den kościołem i nie doceniają jak mocnoBlocke był reprezentantem końcowej przez wieki oba te podmioty zrosły sięfazy manieryzmu niderlandzkiego, ze sobą.<strong>na</strong>tomiast ostatnie jego dziełaZa poświęcenie ołtarza, którego<strong>na</strong>wiązują już do sztuki baroku. Ołtarz,renowacja trwała po<strong>na</strong>d trzy miesiące,który wyszedł spod ręki mistrza trafił dopodziękował przewodniczący RadyLutkówki z kościoła jezuickiego, jaki stoiParafialnej Jan Mrozek.w Warszawie przy ulicy Świętojańskiej.Pierwotnie stał on tam w Kaplicy Krzyża Podczas uroczystej Mszy Świętej biskupŚwiętego. Posiadanie zabytku o takim u d z i e l i ł t a k ż e s a k r a m e n t uz n a c z e n i u n o b i l i t u j e p a r a f i ę bierzmowania 23- osobowej grupielutkówiecką. Jest też olbrzymim parafialnej młodzieży. W jej imieniuskarbem dla całego deka<strong>na</strong>tu oraz jak <strong>na</strong>kazuje ceremoniał poprosili go odiecezji. Biskup Orszulik w wygłoszonej to rodzice: Re<strong>na</strong>ta Puczyńska i Mariuszhomilii podkreślał jak ważny powinien Walczak. Następnie podziękowanie zabyć dla parafian posiadany skarb. udzielony sakrament złożyli już samiWskazywał też wiernym jak istot<strong>na</strong> dla młodzi: Aleksandra Szymańska i Robertcałego <strong>na</strong>rodu jest historia i zabytki, Mentek. Dzieci i młodzież wniosłyktóre są jej świadectwem. W tym o l b r z y m i w k ł a d w p r z e b i e gkontekście wskazał też <strong>na</strong> szczególną parafialnego święta. Już przyrolę kościoła, dzięki któremu w Polsce powitaniu biskupa seniora wystąpiłyprzetrwało <strong>na</strong>jwięcej historycznych jako pierwsze. Ania Słojewska i Szymonobiektów. Przestrzegał również przed Basiński wręczyli biskupowi bukietk w i a t ó w i ś m i a ł ow y r e c y t o w a l ip r z y g o t o w a n eprzemówienia.Uroczystość poświęceniaołtarza miała także bardzoo s o b i s t y w y m i a r d l aproboszcza ZbigniewaC h m i e l e w s k i e g o .Renowacja ołtarza byłaukoronowaniem jegowieloletniej, ciężkiejPaweł Osełka podczas prac resaturatorskichołtarza - 2011 roku p a d k o w i z o s t a ł c a ł k o w i c i eodnowiony. Teraz jest jedną z<strong>na</strong>jpiękniejszych, drewnianych świątyń<strong>na</strong> całym Mazowszu. Sam proboszczw d z i ę c z n y z a o t r z y m a n epodziękowania otwarcie stwierdził, żewszystko czego udało się mu siędoko<strong>na</strong>ć to również zasługa parafian,z którymi współpraca jest dla niegopracy, dzięki której kościół, prawdziwym zaszczytem.k t ó r y c h y l i ł s i ę k u Mateusz MilczarekWielkanocŚWIĘTA WIELKANOCNE 2012 W STOWARZYSZENIU „UŚMIECH DZIECKA”Dzieci z paniami Małgorzatą Jakubiak i Beatą wielkanocną tradycją zasiały również owiesSzustkiewicz oraz z wolontariuszami oraz przygotowały palmy.przygotowały wielkanocne stroiki. Zgodnie z W dniu 29 marca 2012 o godzinie 14:00odbyło się spotkanie przedświąteczne dzieci,rodziców, opiekunów oraz wychowawców,które zaczęło się od życzeń złożonych przezpanią prezes stowarzyszenia BożenęMajewską i dzielenia się świątecznym jajkiem.T r a d y c y j n y p o c z ę s t u n e k z o s t a łprzygotowany przez rodziców.Spotkanie upłynęło w miłej atmosferze, zaś<strong>na</strong> zakończenie każde z dzieci otrzymałoczekoladowego zajączka.24 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Z ŻYCIA GMINYNiedziela palmowaWielopokoleniowe dzieła sztukiPrzed niedzielą palmową w Parafii w Lutkówce całerodziny poświęcają swój cenny czas, aby stworzyćprawdziwe dzieła sztuki. Konkurs <strong>na</strong> <strong>na</strong>jdłuższą i<strong>na</strong>jpiękniejszą palmę, jaki zainicjował przed kilku latyproboszcz Zbigniew Chmielewski cieszy się coraz większymzainteresowaniem. Współzawodnictwo pierwotniewymyślone zostało wprawdzie dla <strong>na</strong>jmłodszychparafian, ale teraz jury akceptuje też palmy wyko<strong>na</strong>netzw. „techniką wielopokoleniową”. To <strong>na</strong>wet dobrze, gdypraca przy symbolicznej palmie łączy we wspólnymwysiłku starania dziadków i wnuków. Mieszkańcy za punkthonoru stawiają sobie, aby to właśnie ich palma została proboszcza. Obserwujący konkurs wierni jużzauważo<strong>na</strong> i swą urodą przyćmiła pozostałe rywalki. W zapowiedzieli, że za rok, postarają się przebić tegorocznytym roku zwycięska palma, którą dzierżył przed ołtarzem rekord i ich palmy <strong>na</strong> pewno przekroczą 4.5 metra.Jakub Czarnecki, mierzyła aż 4.3 m. Kolejne miejsca we To bardzo dobrze, że są jeszcze takie miejscowości jakwspółzawodnictwie zajęli: 2. Ewa Łuszczyk, 3. Mateusz Lutkówka, gdzie pamięta się o tradycji. Dzięki takimBa<strong>na</strong>siewicz, 4. Alek Olborski, 5. Kuba Cyrkanowicz, 6. duszpasterzom jak ks. Chmielewski dawne zwyczaje nieSebastian Zylbert, 7. Paweł Adamiec, 8. Mateusz Reda, 9. zaginą.Szymon Basiński i 10. Michał Basiński. Nagrody dla MMzwycięzców zostały ufundowane osobiście przezMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 25


Z ŻYCIA GMINYWielkanocKrzyż <strong>na</strong> ulicach MszczonowaW piątek (30.03) poprzedzający Wielki Tydzień Mszczonowskiego Stowarzyszenia Historycznegomieszkańcy Mszczonowa przeszli ulicami miasta oraz współpracującej z nim Grupy Rekonstrukcjiw tradycyjnej Drodze Krzyżowej. Nabożeństwo Historycznej 31 pułku piechoty. Każde zepoprowadzili trzej duszpasterze- proboszcz środowisk miało swoją stację, przy której jegoparafii p.w. Świętego Ja<strong>na</strong> Chrzciciela ks. reprezentant czytał, przygotowane wcześniejdziekan Tadeusz Przybylski, proboszcz parafii p.w. rozważania.Świętego Ojca Pio ks. Sławomir Tulin oraz ks. Po zakończeniu <strong>na</strong>bożeństwa ks. dziekanwikariusz Paweł Pietrzak. Droga mszczonowian, Tadeusz Przybylski podziękował wszystkim, którzypodążających za Krzyżem, wiodła od kościoła je przygotowali i wzięli w nim udział. Szczególnąfarnego do kaplicy. Wierni przeszli kolejno wdzięczność wyraził: policjantom orazulicami: Żyrardowską, Rawską, Sienkiewicza, współpracującym z nimi strażakom i harcerzom,D w o r c o w ą , T a r c z y ń s k ą , M o r e l o w ą i <strong>na</strong> których spoczęła odpowiedzialność zaBrzoskwiniową i ponownie tuż przed samą zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikówkaplicą powrócili <strong>na</strong> ulicę Tarczyńską. W Drogi Krzyżowej. Było to zadanie odpowiedzialne<strong>na</strong>bożeństwie pomimo chłodu i pojawiającego i trudne, gdyż warunki pogodowe doprowadziłysię momentami deszczu uczestniczyło kilkaset tego dnia do wcześniejszego zapadnięciaosób. W tej grupie nie zabrakło oczywiście- zmroku i niemalże połowa trasy <strong>na</strong>bożeństwaprzedstawicieli formacji parafialnych, przebiegła w zupełnej ciemności. Miejskiesamorządu, szkół, a także miejscowych oświetlenie uliczne zadziałało dopiero, gdyorganizacji: strażaków, harcerzy, członków wierni dotarli <strong>na</strong> osiedle Dworcowa III.Cechu i innych. W tym roku do mszczonowskiejMMrodziny, pomagającej nieść Chrystusowy Krzyżdołączyli członkowie nowo powstałegoWielkanocRazem moż<strong>na</strong> więcejPasja, jaką odegrano (5.04) <strong>na</strong> Placu Ja<strong>na</strong> Pawła II w Żyrardowie miałamszczonowskie akcenty. W przedsięwzięciu zorganizowanym wspólnie przezżyrardowską Parafię p.w. Matki Bożej Pocieszenia i Stowarzyszenie Fabryka Feniksauczestniczyli członkowie mszczonowskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej 31 pułkuStrzelców Kaniowskich. Rekonstruktorzy wcieli się w role rzymskich legionistów,oprawców Chrystusa, a także ludnościizraelskiej, która towarzyszyła Panu Jezusowi wjego drodze <strong>na</strong> Golgotę.W s p ó ł p r a c a m s z c z o n o w s k i e j G R H iżyrardowskiego Stowarzyszenia FabrykaFeniksa, prowadzonego przez Jacka Czubaka,trwa już od blisko roku. Prezes mszczonowskiejgrupy Robert Szlaga - słusznie zauważa, że„razem moż<strong>na</strong> więcej”. Pasjo<strong>na</strong>ci historiiwspierają się w organizowanych przez siebieprzedsięwzięciach. Prezesi obu grup w pla<strong>na</strong>chmają kolejne wspólne inscenizacje i akcjespołeczne. W przyszłym roku Pasja ma zostaćodegra<strong>na</strong> także w Mszczonowie. GRHuczestniczyć ma po<strong>na</strong>dto w zainicjowanymprzed kilku laty przez Fabrykę Feniksa „StrajkuSzpularek”, jaki odwołuje się do prawdziwegop r o t e s t u ż y r a r d o w s k i c h r o b o t n i c ,przeprowadzonego w 1883 roku.MM26 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Z ŻYCIA GMINYŚwięte Triduum Paschalne-to <strong>na</strong>jważniejsze wydarzenie w roku liturgicznymkatolików, którego istotą jest celebracja Męki, Śmierci iZmartwychwstania Chrystusa.Tak Triduum przebiegało w parafiach mszczonowskich- Parafii p.w. Świętego Ja<strong>na</strong> Chrzciciela oraz Parafii p.w.Świętego Ojca Pio.szat. Kapłan sprawujący liturgię używa czerwonego or<strong>na</strong>tu.WIELKI CZWARTEK - (wspomnienie Ostatniej Wieczerzy)-W Wielki Czwartek wspomi<strong>na</strong>my Ostatnią Wieczerzę,podczas której ustanowiony został sakrament Kapłaństwa iEucharystii. Wierni dziękują swoim kapłanom za ichduszpasterską służbę.-Adoracja Krzyża-Proboszcz obmywa i całuje nogi dwu<strong>na</strong>stu mężczyznom,którzy wcielają się rolę 12 apostołów.-Pan Jezus w grobie złożony. Przy grobie zaciąga<strong>na</strong> jest warta,którą pełni się, aż do niedzielnego poranku-Na zakończenie Mszy Prze<strong>na</strong>jświętszy Sakrament zostajeprzeniesiony do symbolicznej ciemnicy. Jest to pamiątkauwięzienia Chrystusa. Wieczorem przy ciemnicy trwa adoracja.WIELKI PIĄTEK - (pamiątka męki i śmierci Jezusa Chrystusa)Jedyny dzień w roku bez Mszy Świętej. Podczas <strong>na</strong>bożeństwaczyta<strong>na</strong> jest Męka Pa<strong>na</strong> Jezusa i adorowany jest Krzyż. Nazakończenie Najświętszy Sakrament zostaje odniesiony dogrobu, a Taber<strong>na</strong>kulum jest otwarte i puste. Ołtarz„goły”, bez obrusa symbolizuje Jezusa odartego zWIELKA SOBOTA - Wigilia Paschal<strong>na</strong>- Niedziela Wielkanoc<strong>na</strong>Wielka Sobota, to czas trwania Kościoła przy Grobie Pańskim.Rozważania Męki i Śmierci Chrystusa. Tego dnia zwyczajowowierni odwiedzają Groby Pańskie urządzone w kościołach,przy których trzyma<strong>na</strong> jest symbolicz<strong>na</strong> straż. Istnieje teżtradycja udawania się do grobów bliskich osób <strong>na</strong>cmentarzach. Od ra<strong>na</strong> w świątyniach odbywa się święceniepokarmów. Wielkosobotnia Liturgia Wigilii Paschalnej <strong>na</strong>leżyjuż do Niedzieli Zmartwychwstania. Podczas Liturgii Światła -przed kościołem kapłan święci ogień, od którego zapala siępaschał - symbol Chrystusa. Później <strong>na</strong>stępuje Liturgia Słowa.W trakcie Liturgii Chrzcielnej, która <strong>na</strong>stępuje po homilii,śpiewa<strong>na</strong> jest Litania do Wszystkich Świętych. Następniecelebrans błogosławi wodę chrzcielną, zanurzając w niej trzyrazy paschał. Po obrzędzie poświęcenia wody chrzcielnejwierni od<strong>na</strong>wiają przyrzeczenia wynikające z przy<strong>na</strong>leżności dowspólnoty ochrzczonych. Liturgia Eucharystycz<strong>na</strong> ma stałyrytuał. Ceremonię kończy uroczysta procesja rezurekcyj<strong>na</strong> zNajświętszym Sakramentem (niedziela rano).Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 27


Z ŻYCIA GMINY-Święcenie pokarmów--Przez całąsobotę aż doniedzielnegoporanka przyGrobiePańskimtrzyma<strong>na</strong> jestwarta,<strong>na</strong>tomiastwierniuczestniczą wadoracji. -Autorzyfotoreportażu:Ewa Eljasz,MagdaSiemińskai PiotrDymecki-Poświęcenie ognia i umieszczanie w Paschale gwoździsymbolizujących rany ChrystusaWielkanocne tradycjeLeja w Lutkówce - odwoła<strong>na</strong>Co roku w parafii w Lutkówce, w drugi dzień mieszkańcy zwą lokalnie ten zwyczaj- zostałaŚwiąt Wielkanocnych, kontynuowano odwoła<strong>na</strong>. W poniedziałkowy poranek <strong>na</strong>tradycyjne poniedziałkowe polewanie. termometrach słupek rtęci spadł czterySkupiało się ono nie tylko <strong>na</strong> miejscowych stopnie poniżej zera. Niektórzy mówili <strong>na</strong>wetpan<strong>na</strong>ch, które nie miały prawa suche o sześciu stopniach. Tradycja musiaławrócić ze świątecznej Mszy do domu, ale ustąpić przed mroźną aurą. Wszyscy ci, którzytakże <strong>na</strong> proboszczu, który tego dnia zawsze w lany poniedziałek specjalnie przyjechali dokilkakrotnie był zmuszony zmieniać sutanny. Lutkówki, aby zobaczyć jak wyglądaLutkówiecka młodzież za punkt honoru prawdziwe polewanie musieli obejść sięstawiała sobie wylanie <strong>na</strong> księdza choćby smakiem. Proboszcza z wodnych karabinówbutelki wody, ale byli oczywiście i tacy, ostrzelało nieśmiało tylko dwóch kilkulatków.którzy swojego duszpasterza gonili z Na publikowanych zdjęciach pokazujemykubełkiem. Oczywiście nikt <strong>na</strong> nikogo tego dla porów<strong>na</strong>nia co działo się w świątecznydnia nie miał się prawa obrazić. Tradycji poniedziałek rok temu i jak ubogomusiało stać się zadość. Niestety w tym roku wyglądało polewanie w tym roku.po raz pierwszy od wielu lat LEJA - bo takMM28 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Wieści z Rady MiejskiejSesja mszczonowskiego samorząduZ obrad XX Sesji Rady Miejskiej w MszczonowieW piątek, 30 marca 2012 roku, odbyła się XX sesja Rady Miejskiej w Mszczonowie, podczas której radni wysłuchali informacjiz oceny stanu sanitarnego <strong>na</strong> terenie powiatu żyrardowskiego, oceny stanu ochrony środowiska, a także oceny stanumelioracji i urządzeń wodnych <strong>na</strong> terenie miasta i gminy <strong>Mszczonów</strong>. Po<strong>na</strong>dto, radni podjęli szereg z<strong>na</strong>czących uchwał.Otwarcie obrad XX sesji Rady Miejskiej w MszczonowieOce<strong>na</strong> stanu sanitarnego <strong>na</strong> terenie powiatuż y r a r d o w s k i e g o z e s z c z e g ó l n y muwzględnieniem miasta i gminy <strong>Mszczonów</strong>.Maria Korycka, dyrektor Powiatowej StacjiSanitarno-Epidemiologicz<strong>na</strong> w Żyrardowiezdała informację z stanu sanitarnego wpowiecie żyrardowskim.Jak podkreśliła dyrektor Maria Korycka, wroku ubiegłym Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologicz<strong>na</strong> w Żyrardowie odnotowała79 pogryzień ludzi przez zwierzęta, zwłaszczaprzez psy.- Niestety pokąsania przez psy to dużyproblem. W zeszłym roku było ich 79, z czegotylko 13 osób było pogryzionych przezzwierzęta bezpańskie, pozostałe przypadki topogryzienie przez psy, które maja swoichwłaścicieli. To jest nie do pomyślenia, żebytakie sytuacje w ogóle miały miejsce- mówiMaria Korycka.Z przedstawionej informacji wynikło także, żeStacja każdego roku podejmuje szeregróżnych kontroli, w tym prowadzi równieżmonitoring wody wodociągowej, której stanokreślony został <strong>na</strong> dobrym poziomie.S k o n t r o l o w a n y k o m p l e k s b a s e n ó wTermalnych, a w tym stan sanitarnoporządkowy i próby wody są prawidłowe i niebudzą zastrzeżeń.Powiatowy lekarz wetery<strong>na</strong>rii, MarekRadzikowski w swoim wystąpieniu dodał, żerok 2011 był pomyślny, gdyż odnotowano dyrektor Wydziału Rolnictwa i Ochronyznikomy procent wścieklizny u zwierząt oraz Środowiska w żyrardowskim starostwie w wolichorób u zwierząt hodowlanych.uzupełnienia dodał, że zużytą doLekarz poinformował, że sytuacja <strong>na</strong> terenie wyprodukowania produktów energię, moż<strong>na</strong>gminy <strong>Mszczonów</strong> jest satysfakcjonująca i nie pozyskać w trakcie obróbki termicznej śmieci.budzi żadnych zastrzeżeń.Dzięki temu procesowi moż<strong>na</strong> odzyskaćNa zakończenie, dr Marek Radzikowski utraconą w procesie produkcji energię.podkreślił, że współpraca z samorządem Uczestniczący w sesji Grzegorz Ludwiak,Mszczonowa i gminnymi instytucjami układa dyrektor ZGKiM w Mszczonowie omówił stansię bardzo dobrze.wód podziemnych i ujęć wody, podkreślając,że z roku <strong>na</strong> rok odnotowuje się wzrostOce<strong>na</strong> stanu ochrony środowiska <strong>na</strong> terenie odbiorców wody. W gminie <strong>Mszczonów</strong>powiatu Żyrardowskiego ze szczególnym z<strong>na</strong>jduje się siedem ujęć wody, którychuwzględnieniem miasta i gminy <strong>Mszczonów</strong>. ogólne, średnie wykorzystanie wynosi 30 %, coświadczy o z<strong>na</strong>cznych zapasach wody.Andrzej Hasa, kierownik DelegaturyWojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Oce<strong>na</strong> stanu melioracji i urządzeń wodnychŚrodowiska w Płocku, przedstawił informację <strong>na</strong> terenie miasta i gminy <strong>Mszczonów</strong>.z zagadnień ochrony środowiska <strong>na</strong> tereniecałego województwa mazowieckiego. Krysty<strong>na</strong> Tarasińska, kierownik InspektoratuKierownik podkreślił, że odnotowuje się Wojewódzkiego Zarządu Melioracji izmniejszenie zanieczyszczania powietrza <strong>na</strong> <strong>Urząd</strong>zeń Wodnych w Warszawie w Grodziskuterenie całego województwa. Stan czystości Mazowieckim, omówiła stan melioracji <strong>na</strong>wód jest także <strong>na</strong> coraz lepszym poziomie. terenie gminy <strong>Mszczonów</strong>.Największy problem, z jakim borykają się Kierownik zwróciła się do władz gminywszystkie samorządy to kwestia odpadów <strong>Mszczonów</strong> z prośbą o dotację, aby wkomu<strong>na</strong>lnych, które zamiast być spalane lub ramach współpracy z WZMiUW uregulowaneodzyskiwane w trakcie recyklingu, są w zostało koryto rzeki Okrzeszy przepływającejdalszym ciągu składowane.przez miasto.- W Polsce składuje się 95% śmieci, gdzie np. w W odpowiedzi, burmistrz Józef Grzegorz KurekDani ilość składowanych odpadów nie poinformował, że gmi<strong>na</strong> <strong>Mszczonów</strong> postaraprzekracza 5%. W krajach Europy zachodniej się zabezpieczyć środki <strong>na</strong> sfi<strong>na</strong>nsowaniedo utylizacji odpadów wykorzystuje się dokumentacji niezbędnej do wszczęciainstalacje termiczne. Dziś mamy nowoczesne procesu regulacji koryta rzeki.i nieinwazyjne technologie, które trzeba <strong>na</strong>bieżąco wprowadzać w Polsce- mówi Podjęte uchwałyAndrzej Hasa, kierownik Delegatury WIOŚ wPłocku.Radni w trakcie obrad XX sesji Rady MiejskiejZaproszony <strong>na</strong> obrady Rady Miejskiej, w Mszczonowie podjęli szereg z<strong>na</strong>czącychKrzysztof Zawadzki,Łukasz Koperski, przewodniczący Rady Miejskiej w Mszczonowie, serdeczniepowitał przybyłych <strong>na</strong> sesję gościAndrzej Hasa, kierownik Delegatury Wojewódzkiego InspektoratuOchrony Środowiska w Płocku, przedstawił informację z zagadnieńochrony środowiskaMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 29


Wieści z Rady MiejskiejPodstawowej im. 25 Następnie, Jani<strong>na</strong> Sitek, <strong>na</strong>czelnik WydziałuP u ł k u A r t y l e r i i Gospodarki Gminnej omówiła uchwały,P a n c e r n e j w które dotyczyły przyjęcia rządowegoMszczonowie.p r o g r a m u o p i e k i n a d z w i e r z ę t a m iW dalszej części obrad b e z d o m n y m i o r a z z a p o b i e g a n i aradni podjęli uchwałę bezdomności zwierząt <strong>na</strong> terenie gminyw s p r a w i e <strong>Mszczonów</strong> w roku 2012 oraz uchwały wzatwierdzenia projektu sprawie wyrażenia zgody <strong>na</strong> użyczeniesystemowego „Lepsze Klubowi Seniora „Złota Jesień”, <strong>na</strong> czasj u t r o M ł o d y c h ” n i e o z n a c z o n y , l o k a l u u ż y t k o w e g o ,dofi<strong>na</strong>nsowanego z usytuowanego w budynku komu<strong>na</strong>lnym wE u r o p e j s k i e g o Mszczonowie, przy ul. Tarczyńskiej 31.Radni podjęli uchwały dotyczące reorganizacji trzech gminnych placówek Funduszu Społecznego Po<strong>na</strong>dto, radni podjęli uchwałę w sprawieoświatowych, w tym Szkoły Podstawowej we Wręczy,SP w Bobrowcach i SP w ramach Programu w y r a ż e n i a z g o d y n a u ż y c z e n i ewe WręczyOperacyjnego Kapitał Stowarzyszeniu „ Filos” im. JoannyLudzki 2007-2013. Froehlich <strong>na</strong> okres do dnia 31 grudnia 2020uchwał, w tym uchwał w sprawieProjekt współfi<strong>na</strong>nsowany jest ze środków roku budynku wolnostojącego, położonegoprzekształcenia Szkoły Podstawowej wEuropejskiego Funduszu Społecznego oraz z w Gąbie, przy ul. Socjalnej, który stanowiBobrowcach, w sprawie przekształceniabudżetu gminy <strong>Mszczonów</strong> o łącznej wartości własność gminy, z przez<strong>na</strong>czeniem <strong>na</strong>Szkoły Podstawowej im. Księdza Kanonika133 400,00 zł, w tym wkład gminy <strong>Mszczonów</strong> działalność związaną z funkcjonowaniemMaria<strong>na</strong> Lipskiego w Osuchowie oraz wwynosi 14 007,00 zł.noclegowni dla ofiar przemocy w rodzinie isprawie przekształcenia Szkoły PodstawowejPrzedsięwzięcie realizowane przez Miejski środowisku.we Wręczy.O ś r o d e k P o m o c y S p o ł e c z n e j w Skarbnik gminy <strong>Mszczonów</strong> JadwigaPrzed głosowaniem, burmistrz Józef GrzegorzMszczonowie,Barbulant, przedstawiła uchwały dotycząceKurek poinformował, że decyzja oz a k ł a d a p o d n i e s i e n i e k o m p e t e n c j i zmian w budżecie oraz w sprawie wyrażeniareorganizacji szkół była podyktowa<strong>na</strong> corazzawodowych i społecznych u osób zgody <strong>na</strong> wyodrębnienie w budżecie gminywiększymi obciążeniami fi<strong>na</strong>nsowymi,bezrobotnych i nieaktywnych zawodowo funduszu sołeckiego w 2013 roku.z r z u c o n y m i n a s a m o r z ą d y p r z e zzamieszkujących <strong>na</strong> terenie gminy Celem wyodrębnienia funduszu sołeckiegoadministrację rządową.<strong>Mszczonów</strong>.w budżecie gminy w 2013 roku jest przede- Niestety, nie jesteśmy w stanie dalejKolejną uchwałą była uchwała ustalająca wszystkim możliwość dalszej realizacji zadańudźwignąć ciężaru, jakim są kolejne zadania istatut Miejskiego Ośrodka Pomocy rozpoczętych w ramach funduszu w rokuwydatki <strong>na</strong> gminną oświatę. ReorganizacjaSpołecznej w Mszczonowie.2011 i 2012, jak również podjęcie przezszkół to jedyne rozwiązanie, aby utrzymaćZmia<strong>na</strong> statutu Miejskiego Ośrodka Pomocy sołectwa nowych przedsięwzięć służących<strong>na</strong>sze placówki - tłumaczy burmistrz JózefSpołecznej w Mszczonowie związa<strong>na</strong> jest z poprawie warunków życia mieszkańców iGrzegorz Kurek.koniecznością uwzględnienia nowych zadań rozwoju terenów wiejskich.- Głęboko a<strong>na</strong>lizowaliśmy propozycjęjednostki.Przyz<strong>na</strong>nie określonych środków fi<strong>na</strong>nsowychreorganizacji. Jest to jedyne sensowneW kolejnym punkcie obrad sekretarz gminy jest także metodą <strong>na</strong> ożywienie lokalnejwyjście. Wszyscy radni zapoz<strong>na</strong>li się z<strong>Mszczonów</strong> Zofia Krukowska przedstawiła społeczności, pobudzenie aktywnościprzedstawionymi przez panią Ewę Zielińskąradnym uchwałę dotyczącą programu obywatelskiej mieszkańców, angażującychdyrektor ZOPO oraz burmistrza Mszczonowapomocy dla rodzin wielodzietnych "3+". się w działania, które dotyczą ichinformacjami, w związku z tym postanowiliśmyGłównymi celami programu są: zwiększenie bezpośredniego otoczenia.głosować za reorganizacją tych trzech szkółszansrozwojowych i życiowych dzieci imówi Łukasz Koperski, przewodniczący Radymłodzieży z rodzin wielodzietnych, poprawa Informacja z działalności kontrolnej komisjiMiejskiej w Mszczonowie.warunków życia i wzmocnienie kondycji rewizyjnejNa mocy podjętych uchwał przekształca sięrodzin wielodzietnych oraz promowanie Krzysztof Krawczyk, przewodniczący Komisjiz dniem 31 sierpnia 2012 r. Szkołęmodelu rodziny z dziećmi i pozytywnego Rewizyjnej przedstawił informację zPodstawową w Bobrowcach ze szkoły owizerunku rodziny wielodzietnej.przeprowadzonej działalności kontrolnej,strukturze organizacyjnej klas I - VI zRealizacja programu obejmuje tworzenie która odbyła się podczas dwóch posiedzeńoddziałem przedszkolnym w szkołę olokalnych warunków sprzyjających realizacji komisji, w dniach 16 i 23 marca.strukturze organizacyjnej klas I - III z oddziałemfunkcji rodziny, w tym rozwijanie infrastruktury Radni zasiadający w komisji, w dniu 16 marcaprzedszkolnym.rekreacyjno-wypoczynkowej, (miejsc 2012 roku poddali a<strong>na</strong>lizie sprawozdanieUczniom zlikwidowanych klas IV -VIpiknikowych, terenów spacerowych, ścieżek fi<strong>na</strong>nsowe Ośrodka Sportu i Rekreacji wprzekształcanej szkoły zapewnia sięr o w e r o w y c h , o t w a r t y c h o b i e k t ó w Mszczonowie za rok 2011. Członkowie komisjimożliwość kontynuowania <strong>na</strong>uki w Szkolesportowych,przyjrzeli się m.in. bieżącemu funkcjonowaniuPodstawowej im. Księdza Kanonika Maria<strong>na</strong>zwiększenie dostępu do poradnictwa OSiR, zasadom korzystania z obiektówLipskiego w Osuchowie.p s y c h o l o g i c z n e g o i p r a w n e g o sportowych i rekreacyjnych oraz kwestiomPrzekształca się również Szkołę Podstawowąrealizowanego przez MOPS, wspieranie dotyczącym stypendiów sportowych.im. Księdza Kanonika Maria<strong>na</strong>środowiskowych imprez oraz akcji o W wyniku kontroli, radni stwierdzili, żeLipskiego w Osuchowie ze szkoły o strukturzecharakterze rodzinnym, ustalenie pakietu ulg gospodarka fi<strong>na</strong>nsowa OSiR w roku 2011organizacyjnej klas I - VI z oddziałemdla rodzin wielodzietnych, realizowanych <strong>na</strong> prowadzo<strong>na</strong> była rzetelnie i merytorycznie.przedszkolnym w szkołę o strukturzepodstawie Karty Dużej Rodziny „3+”.W dniu 22 marca, zespół kontrolny a<strong>na</strong>lizowałorganizacyjnej klas IV - VI z oddziałemKarta Dużej Rodziny „3+” uprawnia do 50% fi<strong>na</strong>nse MOPS za rok ubiegły. Komisjaprzedszkolnym.ulgi: przy zakupie biletów do ki<strong>na</strong> w MOK w z a p o z n a ł a s i ę z e s p r a w o z d a n i e mUczniom zlikwidowanych klas I - IIIMszczonowie, przy zakupie biletów <strong>na</strong> termy i fi<strong>na</strong>nsowym i zadaniami jednostki.przekształcanej szkoły zapewnia się<strong>na</strong> lodowisko w OSiR w Mszczonowie,Według członków komisji polityka fi<strong>na</strong>nsowamożliwość kontynuowania <strong>na</strong>uki w Szkoleza wypożyczenie rowerów lub kijków nordic MOPS prowadzo<strong>na</strong> jest bez zastrzeżeń, aPodstawowej w Bobrowcach.walking w OSiR, przy wejściu <strong>na</strong> halę w y d a t k i b y ł y c e l o w e i z g o d n e zPrzekształco<strong>na</strong> zostanie również z dniem 31sportową oraz <strong>na</strong> boiska OSiR-u, w opłatach zapotrzebowaniem.sierpnia 2012 r. Szkoła Podstawowa weza zajęcia dla dzieci i młodzieży realizowane Informacja z działalności BurmistrzaWręczy ze szkoły o strukturze organizacyjnejprzez jednostki gminne, w opłatach za Mszczonowa w okresie między sesjamiklas I - VI z oddziałem przedszkolnym w szkołękorzystanie przez dzieci ze świadczeńo strukturze organizacyjnej klas I - III zudzielanych przez przedszkole publiczne Burmistrz Józef Grzegorz Kurek, wiele uwagioddziałem przedszkolnym.poza czasem przez<strong>na</strong>czonym <strong>na</strong> bezpłatne poświęcił omówieniu ustawy śmieciowej,Uczniom zlikwidowanych klas IV -VI<strong>na</strong>uczanie oraz dopłaty do wyjazdu <strong>na</strong>przekształcanej szkoły zapewnia sięzieloną szkołę.możliwość kontynuowania <strong>na</strong>uki w Szkole30 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Wieści z Rady Miejskiejktórej wejście w życie postawi samorządy do utylizacji śmieci, w budowę której Mazowieckiego.pod przysłowiową ścianą, gdyż do lipca br. zaangażowane miałyby być ościenne W dalszej części, burmistrz Józef Grzegorzgminy będą zmuszone stworzyć własną miasta. Kurek wspomniał również, że w <strong>na</strong>jbliższymgospodarkę odpadami. W związku z tym, gmi<strong>na</strong> <strong>Mszczonów</strong> poczyniła czasie odbędzie się spotkanie władzW myśl nowych przepisów gmi<strong>na</strong> będzie pierwsze kroki podpisując list intencyjnymi z Mszczonowa z delegacją z Chin, którzyzmuszo<strong>na</strong> wprowadzić nowy podatek, takimi miastami jak: Sochaczew, Żyrardów, zainteresowani są stworzeniem parkuodebrać odpady oraz zutylizować w sposób Grodzisk Mazowiecki, Pruszków oraz z technologicznego <strong>na</strong> tere<strong>na</strong>ch przy PKLzgodny z wytycznymi <strong>na</strong>rzuconymi przez Unię g m i n a m i p r z y l e g a j ą c y m i d o t y c h Keramzyt.Europejską. miejscowości, aby <strong>na</strong> terenie Mazowsza Burmistrz, poinformował także o <strong>na</strong>jbliższych,W przypadku niewywiązania się przez Zachodniego powstała regio<strong>na</strong>l<strong>na</strong> instalacja dwóch inwestycjach realizowanych przezsamorządy z nowych przepisów, <strong>na</strong> gminy do przetwarzania odpadów. gminę, do których <strong>na</strong>leżą odrestaurowaniebędą <strong>na</strong>kładane horrendalne kary, które Z uwagi <strong>na</strong> posiadanie przez gminę domu Ja<strong>na</strong> Maklakiewicza we Mszczonowieodczują także sami mieszkańcy ponosząc <strong>Mszczonów</strong> wyrobisk Kermazytu pod ( koszt inwestycji ok. 900 tyś. złotych) orazwiększe koszty z tytułu wywozu odpadów do składowisko, istnieje szansa, aby instalacja budowa boiska w Lutkówce ( koszt inwestycjizakładów utylizacji. termicz<strong>na</strong> powstała właśnie w Mszczonowie. ok. 600 tyś złotych).Władze gminy <strong>Mszczonów</strong> starając się wyjść Decyzję o lokalizacji takiej instalacji podjąć Łukasz Nowakowskitemu <strong>na</strong>przeciw, myślą o stworzenia instalacji m a M a r s z a ł e k W o j e w ó d z t w aZ prac komisjiKomisja Oświaty, Sportu i Młodzieży15 marca 2012r.W posiedzeniu komisji uczestniczyli:wiceprzewodniczący RM Andrzej Osiński,rad<strong>na</strong> Re<strong>na</strong>ta Siwiec, radny WaldemarSuski, radny Dariusz Olesiński, radny MarekBaumel oraz rad<strong>na</strong> Barbara Gryglewska,jako przewodnicząca Komisji Oświaty,Sportu i Młodzieży.Tematem posiedzenia komisji byłoz a p o z n a n i e s i ę z z a g r o ż e n i a m ip a t o l o g i c z n y m i w p l a c ó w k a c hoświatowych i zakresem stosowanejprofilaktyki.Radni, zwrócili się do zaproszonychdyrektorów szkół z terenu miasta i gminy<strong>Mszczonów</strong>, psychologów szkolnych orazkomendanta komisariatu policji weM s z c z o n o w i e p y t a j ą c o z j a w i s k awystępowania agresji wśród uczniów,uchylania się od obowiązku szkolnego orazo przypadki, kiedy uczniowie objęci sądozorem kuratora.Wiele pytań ze strony radnych dotyczyłorównież problemu z <strong>na</strong>rkotykami izapobiegania takim zjawiskom.W odpowiedzi, zaproszeni goście zdaliinformacje z istniejących problemów izagrożeń w placówkach oświatowych orazze stosowanych metod zapobiegawczych.- Współpracujemy z Gminną KomisjąRozwiązywania Problemów Alkoholowychoraz z policją, a także podejmujemy pomocpsychologiczno-pedagogiczną, dziękiczemu staramy się przeciwdziałaćzagrożeniom patologicznym <strong>na</strong> bieżącomówiGrzegorz Olczak, dyrektor SzkołyPodstawowej w Lutkówce.Marian<strong>na</strong> Sosińska, dyrektor Zespołu Szkół wMszczonowie wraz z Marcinem Rosińskimpsychologiem szkolnym podkreślili, że coroku do ich placówki trafia młodzież zróżnych środowisk, w związku z tym<strong>na</strong>jwięcej problemów jest głównie zuczniami klas pierwszych.Aby wyjść temu <strong>na</strong>przeciwgrono pedagogiczne wraz z psychologiemorganizują pogadanki oraz starają sięzbudować stałą współpracę <strong>na</strong> linii rodzicszkoła.- Podjęliśmy próby zbudowania trwałejwspółpracy z rodzicami <strong>na</strong>szych uczniów.Niestety rodzice nie zawsze chcąwspółpracować twierdząc, że ich dzieci sąnieskazitelne. Nie uda się pomóc uczniowi,jeżeli nie będzie współpracy z rodzicamitłumaczyMarcin Rosiński.Zespół Szkół w Mszczonowie w ramachpodjętej współpracy z Mo<strong>na</strong>rem i SłużbąWięzienną chce uświadomić młodymludziom, jakie konsekwencje niosą<strong>na</strong>dużywanie alkoholu i <strong>na</strong>rkotyków.Wiceprzewodniczący Rady MiejskiejAndrzej Osiński pytał, czy <strong>na</strong> przestrzeni latzauważa się pogłębiający się problempatologii wśród uczniów.W odpowiedzi, dyrektor Zespołu Szkół wMszczonowie podkreśliła, że z roku <strong>na</strong> rokpowiększa się problem komunikacyjnyzarówno <strong>na</strong> linii uczeń- <strong>na</strong>uczyciel, alerównież między samymi uczniami.Radny Marek Baumel pytał o problem z<strong>na</strong>rkotykami i sposoby zapobiegania takimzjawiskom.Dyrektorzy poinformowali, że w żadnej zeszkół nie odnotowano przypadkówzażywania <strong>na</strong>rkotyków przez uczniów, copotwierdza fakt, że uczniowie sąmonitorowani przez <strong>na</strong>uczycieli, którzyr e a g u j ą n a w s z e l k i e g o t y p unieprawidłowości.Krzysztof Puszcz, komendant komisariatup o l i c j i w eM s z c z o n o w i ezaproponował, aby wramach profilaktyki, ws z k o ł a c h p o d j ą ćw s p ó ł p r a c ę z es p e c j a l i s t y c z n ąjednostką zajmującąs i ę w y k r y w a n i e mn a r k o t y k ó w z ap o m o c ąwyszkolonych do tego celu psów.Następnie, przedstawiciele SzkołyPodstawowej i Gim<strong>na</strong>zjum we Mszczonowieoraz Liceum Ogólnokształcącego omówilis z e r e g p r o g r a m ó w e d u k a c y j n o -p r o f i l a k t y c z n y c h i p r o j e k t ó wprewencyjnych, które są kierowanezarówno do uczniów jak i rodziców.Uczestniczące w pracach komisji BarbaraCiszewska, kierownik Miejskiego OśrodkaPomocy Społecznej w Mszczonowie orazJadwiga Laskowska, przewodniczącaGminnej Komisji Rozwiązywania ProblemówAlkoholowych omówiły podejmowaneprzez MOPS i GKRPA działania <strong>na</strong> rzeczpomocy dzieciom z rodzin patologicznych,a także wsparcie osób bezpośredniouzależnionych od alkoholu.Warto dodać, że zorganizowane w rokuubiegłym przez MOPS i GKRPA warsztaty ispektakle terapeutyczne oraz inne formypomocy kosztowały blisko 26 tysięcyzłotych.W tym roku <strong>na</strong> działania profilaktycznewydano już po<strong>na</strong>d 14 tysięcy złotych.Na zakończenie, burmistrz Józef GrzegorzKurek poinformował, że od 1 kwietnia br.wejdzie w życie zarządzenie burmistrzaMszczonowa, mówiące o obowiązkunoszenia przez uczniów kamizelekodblaskowych, dzięki czemu poprawi sięzdecydowanie bezpieczeństwo dziecipodczas ich drogi, do i ze szkoły.- Obowiązkowe noszenie kamizeleko d b l a s k o w y c h p r z e z u c z n i ó wz d e c y d o w a n i e p o p r a w i i c hbezpieczeństwo. Jeżeli rodziców nie będziestać <strong>na</strong> zakup, to gmi<strong>na</strong> zakupi takiekamizelki- zapowiada Józef Grzegorz Kurek,burmistrz Mszczonowa.Łukasz NowakowskiMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 31


Z prac komisjiZ prac komisjiKomisja Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego27 marca 2012r.okresie od 1 kwietnia br. do 31 marca 2013W posiedzeniu komisji uczestniczyli: roku.wiceprzewodniczący RM Andrzej Osiński, Po<strong>na</strong>dto, radni wysłuchali informacji zradny Dariusz Olesiński, radny Andrzej Osial, p r o w a d z o n e j g o s p o d a r k i w o d n e j ,radny Marek Baumel, radny Zdzisław gospodarki ściekowej, a także oczyszczalniBa<strong>na</strong>siak oraz radny Jerzy Siniarski, jako ścieków i gminnego składowiska odpadów.przewodniczący Komisji Rolnictwa, Ochrony Wiele uwagi poświęcono zbiórce odpadówŚrodowiska i Bezpieczeństwa Publicznego. komu<strong>na</strong>lnych oraz ich segregacji.Warto podkreślić, że <strong>na</strong> terenie miasta iNa posiedzeniu, członkowie komisji zajęli się gminy <strong>Mszczonów</strong> od 2004 roku zmienionogłównie oceną stanu sanitarnego <strong>na</strong> terenie formę odbioru odpadów komu<strong>na</strong>lnych odm i a s t a i g m i n y M s z c z o n ó w o r a z mieszkańców.zaopiniowaniem materiałów <strong>na</strong> sesję. Nowy system polega <strong>na</strong> gromadzeniuZaproszony <strong>na</strong> posiedzenie komisji Grzegorz odpadów w worki odpowiednio oz<strong>na</strong>czoneLudwiak, dyrektor ZGKiM w Mszczonowie z podziałem <strong>na</strong> odpady komu<strong>na</strong>lne, szkło,przedstawił informację z działalności makulaturę oraz plastik, co daje możliwośćpodległej jednostki.ich segregacji. Wprowadzenie takiej formyNa wstępie dyrektor wymienił zadania p o w o d u j e z m n i e j s z e n i e o b j ę t o ś c iZGKiM, do których <strong>na</strong>leżą m.in.: wydobycie, składowanych odpadów <strong>na</strong> składowisku.uzdatnianie i sprzedaż wody pitnej, Odpady komu<strong>na</strong>lne z worków trafiająoczyszczanie ścieków, eksploatacja sieci bezpośrednio <strong>na</strong> składowisko, a odpadywodociągowej i ka<strong>na</strong>lizacyjnej, wywóz wysegregowane <strong>na</strong> bazę Zakładu w celunieczystości stałych i płynnych, a także inne doczyszczenia i przygotowania do odzysku.usługi wykonywane <strong>na</strong> rzecz miasta i gminy W 2009 roku ZGKiM wyposażył stanowisko<strong>Mszczonów</strong>.segregacji w halę <strong>na</strong>miotową oraz prasę doDyrektor Grzegorz Ludwiak omówił także belowania surowców wtórnych.aktualne taryfy opłat dla zbiorowego Jak podkreślił dyrektor ZGKiM <strong>na</strong> przykładziezaopatrzenia w wodę i zbiorowego ostatnich lat widać, coraz większąodprowadzania ścieków <strong>na</strong> terenie gminy świadomość mieszkańców miasta i gminy<strong>Mszczonów</strong>, które obowiązywać będą w <strong>Mszczonów</strong> w zakresie segregacji odpadów.Z prac komisjiKomisja Budżetu i Mienia Komu<strong>na</strong>lnego29 marca 2012r.operacyjnego kapitał ludzki (POKL),W posiedzeniu komisji uczestniczyli: radny współfi<strong>na</strong>nsowany przez Unię Europejską wJerzy Siniarski, radny Krzysztof Krawczyk, r a m a c h E u r o p e j s k i e g o F u n d u s z uradny Wojciech Horbot, radny Waldemar Społecznego.Suski, radny Marek Baumel oraz radny Marek Warto podkreślić, że projekt ten skierowanyZientek, jako przewodniczący Komisji jest do osób pracujących <strong>na</strong> terenie gminyBudżetu i Mienia Komu<strong>na</strong>lnego.<strong>Mszczonów</strong> tudzież pracujących poza jejGłównym tematem posiedzenia komisji była granicami, ale mieszkających <strong>na</strong> tereniea<strong>na</strong>liza wydatków bieżących Gminnego miasta lub gminy <strong>Mszczonów</strong>.Centrum Informacji za II półrocze 2011 roku W ramach projektu GCI zorganizowało ioraz a<strong>na</strong>liza wydatków ponoszonych <strong>na</strong> przeprowadza m.in. takie kursy jak: kurspromocję gminy w roku ubiegłym.prawa jazdy kategorii C z elementami językaZaproszo<strong>na</strong> <strong>na</strong> komisję Beata Sz<strong>na</strong>jder, angielskiego, kurs magazyniera z obsługąkierownik GCI oraz Joan<strong>na</strong> Fijałkowska, urządzeń transportu bliskiego (wózkig ł ó w n a k s i ę g o w a p r z e d s t a w i ł y widłowe, podesty ruchome), kurs prawosprawozdanie roczne z wyko<strong>na</strong>nia planu jazdy kategorii C+E dla posiadających kat. Cfi<strong>na</strong>nsowego za okres od 1 stycznia 2011 roku z elementami języka angielskiego, kursdo 31 grudnia.komputerowy European Computer DrivingW podsumowaniu zawarto informacje z Licence (ECDL), a także kurs językaobszarów działalności GCI oraz struktury angielskiego średniozaawansowany i kursorganizacyjnej. Wyodrębniono trzy języka angielskiego First Certificate in Englishpłaszczyzny działalności GCI, w tym: ogólne (FCE) oraz wiele innych, dzięki którym osobyzadania statutowe, promocję gminy oraz p r a c u j ą c e m o g ą p o d n i e ś ć s w o j erealizację projektów unijnych.kwalifikacje zawodowe.Joan<strong>na</strong> Fijałkowska skrupulatnie omówiła W sprawozdaniu nie zabrakło równieżaktualnie prowadzony przez centrum projekt szczegółowej informacji z wydatkówunijny „ Otwarci <strong>na</strong> wiedzę, konkurencyjni w dotyczących poszczególnych zadańpracy”, realizowany w ramach programu realizowanych przez Gminne CentrumNiestety, jest jeszcze wiele gospodarstw,które do worków przez<strong>na</strong>czonych <strong>na</strong>posegregowane śmieci wrzucają śmiecinieposegregowane lub nieoczyszczone.- Śmieci, które nie są posegregowane niemogą z<strong>na</strong>jdować się w workach razem zposegregowanymi odpadami. W takichprzypadkach nie odbieramy i nie będziemyodbierali worków od właścicieli- informujeGrzegorz Ludwiak.W dalszej części posiedzenia radnizaopiniowali materiały <strong>na</strong> zbliżającą sięsesję, które przedstawiła skarbnik gminy<strong>Mszczonów</strong> Jadwiga Barbulant oraz<strong>na</strong>czelnik Wydziału Gospodarki GminnejJani<strong>na</strong> Sitek.Projekty uchwał dotyczyły: wyrażenia zgody<strong>na</strong> wyodrębnienie w budżecie gminyfunduszu sołeckiego w 2013 roku, przyjęciaprogramu opieki <strong>na</strong>d zwierzętamib e z d o m n y m i o r a z z a p o b i e g a n i abezdomności zwierząt <strong>na</strong> terenie gminy<strong>Mszczonów</strong> w roku 2012 oraz wyrażeniazgody <strong>na</strong> użyczenie lokalu użytkowego iw y r a ż e n i a z g o d y n a u ż y c z e n i enieruchomości.Łukasz NowakowskiInformacji.W wyniku a<strong>na</strong>lizy wydatków, radnizasiadający w komisji jednogłośniestwierdzili, że Gminne Centrum Informacjidzięki wprowadzanym oszczędnościom jestjednostką, która charakteryzuję sięgospodarnym i umiejętnym podejściem dobieżącej kondycji fi<strong>na</strong>nsowej gminy<strong>Mszczonów</strong>.- Wyraźnie daje się zauważyć wprowadzanep r z e z G C I o s z c z ę d n o ś c i i d o b r z eprowadzoną politykę fi<strong>na</strong>nsową, coświadczy o gospodarnym zarządzaniu przezpanią Beatę Sz<strong>na</strong>jder, kierownika GCI -p o d s u m o w a ł M a r e k Z i e n t e k ,przewodniczący Komisji Budżetu i MieniaKomu<strong>na</strong>lnego.W dalszej części posiedzenia radni zapoz<strong>na</strong>lisię z projektami uchwał przygotowanymi <strong>na</strong>sesję.Łukasz Nowakowski32 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Z prac komisjiszerokiego gro<strong>na</strong> odbiorców.Z prac komisjiZ końcem kwietnia br. ma zostaćprzygotowa<strong>na</strong> specjal<strong>na</strong> ankieta, którapozwoli poz<strong>na</strong>ć oczekiwania lokalnejspołeczności, co do działań prowadzonychKomisja Kultury, Zdrowia i Opieki Społecznejprzez MOK.Na zakończenie, dyrektor Pływaczewskaważniejszych imprez kulturalnych oraz z a k o m u n i k o w a ł a , ż e z u w a g i n a3 kwietnia 2012r.wydarzeń rocznicowych mających miejsce odbywające się w miesiącu czerwcuW posiedzeniu komisji uczestniczyli: rad<strong>na</strong>w roku 2011.rozgrywki piłkarskie - EURO 2012, a w związkuBarbara Gryglewska, rad<strong>na</strong> Re<strong>na</strong>ta Siwiec,Wśród wymienionych z<strong>na</strong>lazły się m.in. liczne z tym pokrywające się terminy koncertówradny Krzysztof Krawczyk, radny Waldemarkoncerty, występy artystyczne, spotkania z Ewy Farny (gwiazdy wieczoru Jarmarku),Suski, radny Ryszard Stusiński oraz radny Piotrciekawymi ludźmi, a także wernisaże i tegoroczny Jarmark MszczonowskiChyła, jako przewodniczący Komisji Kultury,wystawy.odbędzie się 1 lipca 2012 roku.Zdrowia i Opieki Społecznej.Po<strong>na</strong>dto, Mszczonowski Ośrodek Kultury W podsumowaniu, rad<strong>na</strong> BarbaraTematem posiedzenia komisji była oce<strong>na</strong>może poszczycić się zorganizowaniem w Gryglewska podziękowała dyrekcji MOK, zadziałalności Mszczonowskiego Ośrodkaroku ubiegłym Uniwersytetu Trzeciego Wieku szerokie spektrum działań, a zwłaszcza zaKultury za rok 2011.i Wyborów Miss Mszczonowa, a także powstanie Uniwersytetu Trzeciego Wieku,Graży<strong>na</strong> Pływaczewska, dyrektor MOKcorocznych uroczystości patriotycznych, w k t ó r y c i e s z y s i ę n i e b y w a ł y mprzedstawiła radnym zakres działalnościtym: rocznicy Bitwy Mszczonowskiej, a także zainteresowaniem wśród mieszkańców.M s z c z o n o w s k i e g o O ś r o d k a K u l t u r yobchodów Święta Konstytucji 3 Maja i - Mam kontakt z wieloma ludźmi, którzy sąpodkreślając, że zajmuje się on zarównoŚwięta Niepodległości.pod wielkim wrażeniem działania <strong>na</strong>szegoo r g a n i z a c j ą g m i n n y c h w y d a r z e ńGraży<strong>na</strong> Pływaczewska poinformowała, że Ośrodka Kultury. Dziękuję władzom gminykulturalnych i rocznicowych, jak równieżcieszy fakt, iż coraz więcej osób chce <strong>Mszczonów</strong> oraz dyrekcji MOK-u, zaprowadzeniem stałych zajęć dla dzieci,uczestniczyć w zajęciach i imprezach ogromne zaangażowanie i pracę <strong>na</strong> rzeczmłodzieży i dorosłych mieszkańców gminyorganizowanych przez MOK, czego <strong>na</strong>szych mieszkańców- mówi Barbara<strong>Mszczonów</strong>.przykładem jest wciąż rosnąca frekwencja Gryglewska. Przewodniczący Komisji Kultury,W ramach organizowanych zajęć dyrekcja<strong>na</strong> tego typu wydarzeniach.Zdrowia i Opieki Społecznej Piotr ChyłaMOK przygotowała 19 propozycji dla dzieci iWychodząc <strong>na</strong>przeciw mieszkańcom, skierował także wiele ciepłych słów podmłodzieży oraz 3 komercyjne propozycjedyrekcja ośrodka planuje systematycznie adresem dyrekcji i pracowników MOK-u,skierowane do dorosłych, w tym kurs tańcaorganizować w sali klubowej koncerty życząc im dalszych sukcesów.towarzyskiego, salsa solo oraz aerobic.m u z y c z n e , k t ó r e d z i ę k i s w o j e m uŁukasz NowakowskiDyrektor Graży<strong>na</strong> Pływaczewska w kilkuzdaniach wymieniła również szeregzróżnicowaniu skierowane będą dolokalnym, wojewódzkim, regio<strong>na</strong>lnym lubZ prac komisjikrajowym. Pod uwagę brane są także miejscaklubów w tabelach rankingowych. Wszystko tojest podstawą gradacji dokonywanej przezczłonków komisji. I tak w I kwartale br. stawki teKomisja Rozwoju Gospodarczego i Promocji <strong>Gminy</strong> ustalono <strong>na</strong> 100 zł brutto dla zawodników sekcjipiłki nożnej KS Mszczonowianka, 50 zł brutto dlazawodników sekcji piłki nożnej klubu LKSW p o s i e d z e n i u k o m i s j i u c z e s t n i c z y l i : zabezpieczyć jak <strong>na</strong>jlepsze warunki do <strong>Osuchów</strong> oraz 150 zł brutto dla Andrzejaprzewodniczący RM Łukasz Koperski, <strong>na</strong>uczania w szkołach <strong>na</strong> terenie gminy, choć Wojtczaka z sekcji lekkoatletycznej działającejwiceprzewodniczący RM Marek Zientek, radny są też świadomi ogromnych kosztów, jakie w Osuchowie, 85 zł brutto dla zawodników sekcjiJerzy Siniarski oraz radny Ryszard Stusiński, jako budżet miasta ponosi <strong>na</strong> edukację. Rozumieją siatkówki UKS Olimpijczyk, 85 zł brutto dlap r z e w o d n i c z ą c y K o m i s j i R o z w o j u jed<strong>na</strong>k, że jest szkolnictwo jest drogą inwestycją, zawodników sekcji hokeja <strong>na</strong> trawie UKSGospodarczego i Promocji <strong>Gminy</strong>. ale taką, którą trzeba ponieść, nie tylko z myślą o Lutkówka. Wszystkie kwoty są stawkamiNa początku spotkania Ewa Zielińska, dyrektor młodzieży, ale dla długoterminowego dobra miesięcznymi stypendium przyz<strong>na</strong>wanymi <strong>na</strong>ZOPO, omówiła radnym projekty uchwał wszystkich mieszkańców gminy <strong>Mszczonów</strong>. o k r e s 3 m i e s i ę c y . P o z a s t y p e n d i a m iprzygotowane <strong>na</strong> <strong>na</strong>jbliższą sesję Rady Miejskiej Należy to jed<strong>na</strong>k robić rozsądnie i jeśli wymaga przyz<strong>na</strong>wane są także <strong>na</strong>grody indywidualnedotyczące reorganizacji szkół w Bobrowcach, tego sytuacja nie <strong>na</strong>leży zwlekać z decyzjami o dla sportowców, którzy osiągnęli z<strong>na</strong>cząceOsuchowie i Wręczy. Poinformowała również reorganizacji placówek oświatowych. wyniki w swoich dyscypli<strong>na</strong>ch.zebranych, że od poprzedniej sesji RM odbyły się Kolejnym tematem, którym zajęli się radni był Pozostałą część komisji zajęły sprawy związane zkolejne spotkania burmistrza z rodzicami rozdział środków fi<strong>na</strong>nsowych w I kwartale br. z remontami dróg <strong>na</strong> terenie miasta i gminyuczniów reorganizowanych placówek. W przez<strong>na</strong>czeniem <strong>na</strong> stypendia sportowe. Radny <strong>Mszczonów</strong>. Radni ustalili, że konieczne będzieostatnim też czasie pracowano głównie <strong>na</strong>d Marek Zientek poprosił o wyjaśnienie tej kwestii doko<strong>na</strong>nie objazdu oraz wizji lokalnej wszystkichustaleniem tras przejazdu busów szkolnych oraz przez Michała Szymańskiego, dyrektora wskazanych do remontu dróg, szczególnie tychwyz<strong>na</strong>czeniem przystanków w taki sposób, aby mszczonowskiego OSiR-u. W odpowiedzi <strong>na</strong> tere<strong>na</strong>ch wiejskich, aby wybrać w pierwszejbyło to jak <strong>na</strong>jkorzystniejsze dla wszystkich dyrektor Szymański wyjaśnił, iż wszystkie wnioski o kolejności do remontu te drogi, które wymagająuczniów. stypendia rozpatrywane są zgodnie z uchwałą <strong>na</strong>tychmiastowych działań.Sprawy reorganizacji szkół, które aktualnie RM przyjętą 14 lutego 2011r., która to uchwała Rafał Wasilewskitrwają nie tylko <strong>na</strong> Mazowszu, gdzie w reguluje procedurę składanie wniosków,<strong>na</strong>jbliższym roku zlikwidowanych zostanie blisko wymienia osoby, które mogą ubiegać się o tego350 szkół, ale <strong>na</strong> terenie całego kraju, budzą typu stypendia, terminy składania wnioskówwciąż jeszcze mieszane uczucia wśród rodziców oraz kryteria, którymi kieruje się komisjai jak zawsze w sprawach trudnych zadania udzielając wsparcia młodym sportowcom. Ibywają podzielone. Stopniowo jed<strong>na</strong>k wszyscy etapem jest oce<strong>na</strong> merytorycz<strong>na</strong> wniosków czyprzychylają się do opinii, iż reorganizacja dany zawodnik spełnia wymogi formalneodbędzie się bez szkody dla dzieci i młodzieży. określone w regulaminie. Następnie wnioski,Stanowisko burmistrza i Rady Miejskiej które przeszły wstępną weryfikację oceniaMszczonowa w tej kwestii jest niezmienne i kilkuosobowa komisja, która bierze pod uwagęzamiast likwidować choćby jedną placówkę <strong>na</strong> osiągniecia poszczególnych zawodników orazt e r e n i e g m i n y p r o p o n u j ą z a s i ę g s u k c e s ó w o d n o s z o n y c h p r z e zr e o r g a n i z a c j ę . P r a g n ą zawodników tzn. w zawodach o charakterzeMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 33


WIEŚCI Z RATUSZAWyróżnienie<strong>Mszczonów</strong> - „Gmi<strong>na</strong> <strong>na</strong> Piątkę”Studenckie Koło Naukowe Przedsiębiorczości i obsługi inwestorów w gmi<strong>na</strong>ch. Po drugie celemA<strong>na</strong>liz Regio<strong>na</strong>lnych działające przy Instytucie było również wskazanie jednostek samorząduPrzedsiębiorstwa Szkoły Głównej Handlowej w terytorialnego wyróżniających się podWarszawie realizowało w roku 2011 projekt względem jakości obsługi wśród gminbadawczy pod <strong>na</strong>zwą „Zmiany <strong>na</strong> mapie progresywnych wskazanych w wynikuatrakcyjności inwestycyjnej Polski”. W ramach porów<strong>na</strong>nia wyników waloryzacji atrakcyjnościtego właśnie projektu badaniem objęta został i n w e s t y c y j n e j r e g i o n ó w I n s t y t u t utakże gmi<strong>na</strong> <strong>Mszczonów</strong>. Z racji tego, że jeszcze w Przedsiębiorstwa SGH z 2002 i 2007 roku (progreslatach 2002-2007 w rankingu przygotowywanym przy<strong>na</strong>jmniej o jedną kategorie). Po trzecie,we wspomnianym Instytucie pod kierunkiem celem badania było również uzupełnienieprof. Hanny Godlewskiej-Majkowskiej z<strong>na</strong>cznej dotychczasowego dorobku badawczego Kołapoprawie uległa atrakcyjność inwestycyj<strong>na</strong> oraz macierzystego Instytutu. Należy podkreślić, iżMszczonowa, to zachęciło to twórców projektu intencją autorów projektu było przede wszystkimdo ponownego umieszczenia w badaniu właśnie wskazanie dobrych praktyk w zakresie obsługigminy <strong>Mszczonów</strong>.klienta.Przedmiotem prac badawczych była przede Gmi<strong>na</strong> <strong>Mszczonów</strong> z<strong>na</strong>lazła się <strong>na</strong> 14 miejscu wwszystkim jakość obsługi potencjalnych kategorii „audyt elektroniczny” w <strong>na</strong>jwyżejprzedsiębiorców, <strong>na</strong> którą składał się: audyt stron ocenionej klasie „A”. Trafiły do niej gminy, któreinternetowych badanych jednostek oraz tzw. osiągnęły <strong>na</strong>jlepsze rezultaty (powyżej 4,7) w skaliaudyt elektroniczny.całego badania. Zaowocowało to przyz<strong>na</strong>niemBez zmian pozostały metoda badawcza oraz dla Mszczonowa tytułu oraz dyplomu „Gmi<strong>na</strong> <strong>na</strong>ogólny schemat badania. Podczas badań Piątkę”. W łącznej punktacji brano pod uwagęwykorzystano metodę tajemniczego klienta m.in. ocenę witryn internetowych, gdzie(mystery client), przy czym po raz pierwszy oceniane były takie elementy jak: czy stro<strong>na</strong>zasadnicze badanie (field work) rozszerzone p o s i a d a m a p ę s e r w i s u ? c z y i s t n i e j ezostało o audyt stron internetowych, a zatem anglojęzycz<strong>na</strong> wersja strony internetowej? czyprzeprowadzone było w trzech, a nie jak dane kontaktowe (stopka) jest usytuowa<strong>na</strong> wpodczas poprzednich badań dwóch fazach miejscu łatwym do od<strong>na</strong>lezienia? czy istnieje( a u d y t s t r o n i n t e r n e t o w y c h , o b s ł u g i opcja wyszukiwania informacji <strong>na</strong> stronie? Czy welektronicznej oraz osobisty).ciągu ostatnich 7 dni dodano nową wiadomośćPo pierwsze celem badania była oce<strong>na</strong> jakości do działu aktualności? czy gmi<strong>na</strong> ma swój profil<strong>na</strong> jakimkolwiek portalu społecznościowym? czyistnieje galeria zdjęć <strong>na</strong> stronie? czy <strong>na</strong> stroniez<strong>na</strong>jduje się informacja o wolnych tere<strong>na</strong>chinwestycyjnych? Poza tym ocenie podlegałyrównież odpowiedzi <strong>na</strong> maile w języku polskimoraz w języku angielskim. Łącznie w kategorii „A”zostały wyróżnione 64 gminy. W całym badaniubrało udział 440 gmin z terenu całej Polski.Rafał WasilewskiFi<strong>na</strong>ł konkursuWojciech Horbot - Spółdzielcą roku 2011W dniu 27 marca 2012 roku w siedzibie Krajowej Rybacka, która podkreśliła, że wyróżnienie w takRady Spółdzielczej w Warszawie odbyło się trudnym okresie, w jakim z<strong>na</strong>jduje sięwręczenie dyplomów i medali laureatom spółdzielczość to coś niesamowitego, zarównokonkursu „Samorządowiec- Spółdzielca 2011. dla wyróżnionych jak i wyróżniających.Była to IX edycja tego konkursu, którego celem Prezes Alfred Domagalski dodał, że rok 2012 jestbyło uhonorowanie osób zasłużonych w rokiem spółdzielczości, dlatego osobyumacnianiu samorządu spółdzielczego i <strong>na</strong>grodzone są osobami <strong>na</strong>jlepszymi z <strong>na</strong>jlepszychterenowego oraz działania dla dobra w swojej dziedzinie.mieszkańców i rozwoju spółdzielczości lokalnej. S ł ó w u z n a n i a n i e s z c z ę d z i ł r ó w n i e żWśród wyróżnionych byli m.in. prezydenci i przewodniczący Krajowej Rady Spółdzielczejburmistrzowie miast, starostwie, wójtowie, Jerzy Jankowski, który podkreślił, że brakbankowcy oraz radni sejmiku.zrozumienia ze trony środowisk lokalnych wW tym zaszczytnym gronie nie zabrakło działaniach spółdzielców jest jednym zprzedstawiciela Mszczonowa, prezesa Zarządu <strong>na</strong>jgorszych punktów ich pracy. Tylko zrozumienieSpółdzielni Mieszkaniowej w Mszczonowie, a i zaufanie pozwoli <strong>na</strong> dalszy rozwój i sukcesy.zarazem radnego Rady Miejskiej Wojciecha - My sprawdziliśmy was przez swoichHorbota.pełnomocników z Krajowej Rady Spółdzielczej- Cieszy fakt, że zostaliśmy zauważeni i zarazem oraz Spółdzielcze Związki Rewizyjne i wiemy, że<strong>na</strong>grodzeni przez <strong>na</strong>jwyższe organy spółdzielcze. przez swoje działania udowodniliście, że waszeByłem pozytywnie zaskoczony tym niebywałym miejsce jest w gronie laureatów konkursuwyróżnieniem, gdyż po raz pierwszy wzięliśmy Samorządowiec- Spółdzielca- gratulował Jerzyudział w tym konkursie i od razu osiągnęliśmy taki Jankowski.sukces- mówi Wojciech Horbot.Jak poinformował <strong>na</strong>s prezes Wojciech Horbot,Najlepszym Samorządowcom- Spółdzielcom, spółdzielnia mieszkaniowa we Mszczonowiedyplomy oraz medale okolicznościowe z dostała <strong>na</strong>grodę, jako jedy<strong>na</strong> w swojej kategorii,wizerunkiem prekursora polskiej spółdzielczości spełniając szereg kryteriów, według którychStanisława Staszica, wręczyli: Stanisław Rakoczy, doko<strong>na</strong>no wyboru <strong>na</strong>jlepszych.podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw - Kryteria były bardzo zróżnicowane, bowiemWewnętrznych, Jerzy Jankowski, przewodniczący brano pod uwagę zarówno współpracę zZgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady l o k a l n y m s a m o r z ą d e m , b u d o w n i c t w oSpółdzielczej oraz Alfred Domagalski, prezes spółdzielcze, lokale użytkowe, a takżeKrajowej Rady Spółdzielczej.wypłacalność danej spółdzielni. My nie budujemyW uroczystości udział wzięła także poseł Justy<strong>na</strong> za własne pieniądze, inwestujemy z pieniędzywyko<strong>na</strong>wców i przyszłych <strong>na</strong>bywców, więc niezadłużamy spółdzielni. Brak zaległościpłatniczych w stosunku do firm zewnętrznych,działania związane z termomodernizacją oraz niepodpieranie się kredytami podkreślało <strong>na</strong>sząwyjątkowość- tłumaczy Wojciech Horbot.Ta <strong>na</strong>groda to także sukces miasta Mszczonowaoraz lokalnych samorządowców, do którychtakże się zaliczam będąc radnym Rady Miejskiej wMszczonowie- dodaje prezes spółdzielni.Łukasz Nowakowski34 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Z ŻYCIA GMINYWśród liderów regionuPrestiżowy tytułdla MszczonowaBurmistrz Józef Grzegorz Kurek uzyskał tytuł„Samorządowego Me<strong>na</strong>dżera Regionu 2011”,w rankingu „Filary Polskiej Gospodarki 2011”.Konkurs przeprowadzony został przez redakcjędziennika Puls Biznesu i agencję badawczą TNSPentor pod patro<strong>na</strong>tem honorowymMinisterstwa Gospodarki.W ramach tegorocznego konkursu, po razpierwszy wyróżniono także samorządy lokalne,przyz<strong>na</strong>jąc prezydentom, burmistrzom i wójtomtytuły Samorządowych Menedżerów Regionu.P r z e d d o k o n a n i e m w y b o r u a g e n c j abadawcza TNS Pentor zwróciła się dowszystkich gmin w Polsce z zapytaniem owskazanie samorządów, które ich zdaniem sąliderami w regionie.S p o ś r ó d w s z y s t k i c h g m i n w d a n y mwojewództwie, samorządowcy musieli wybraćjedną, ich zdaniem <strong>na</strong>jlepszą.Głównymi kryteriami dla jednostek samorządu,<strong>na</strong> podstawie których wyłoniono liderów wwojewództwie były: tempo rozwoju, pozyskaniepieniędzy unijnych, wspieranie przedsiębiorcówdziałających <strong>na</strong> terenie danej gminy ikonsolidacja społeczności lokalnej. Po<strong>na</strong>dto,przedstawiciele samorządów gminnychdokonywali oceny własnych planówinwestycyjnych, określając charakter potrzeb wtym zakresie oraz możliwości i wyzwaniazwiązane z fi<strong>na</strong>nsowaniem inwestycji. Oceniepodlegały takie obszary jak: budowaka<strong>na</strong>lizacji sanitarnej, budowa ka<strong>na</strong>lizacjiopadowej, dróg, chodników i mostów, budowai modernizacja obiektów edukacyjnych iinfrastruktury dziecięcej. Brano pod uwagęrównież budowę i modernizację obiektówsportowo - rekreacyjnych, informatyzacjęgminy, potrzeby w zakresie budowy lub rozwójsystemu zagospodarowania odpadów, czy teżbudownictwa komu<strong>na</strong>lnego.Oprac. Łukasz NowakowskiUroczyste spotkanieWalne Zgromadzenie CechuRzemiosła i Przedsiębiorczościw Mszczonowie3 1 m a r c a o d b y ł o s i ę W a l n eZ g r o m a d z e n i e S p r a w o z d a w c z o -W y b o r c z e C e c h u R z e m i o s ł a iPrzedsiębiorczości w Mszczonowie.Zarząd przedstawił sprawozdanie zdziałalności za okres 2008-2012 orazsprawozdanie i bilans fi<strong>na</strong>nsowy. Obecniemszczonowski Cech zrzesza 56 firm, w tymw 24 zakładach rzemieślniczych kształcisię 70 młodocianych pracowników wróżnych zawodach.Walne Zgromadzenie członków Cechuudzieliło Zarządowi absolutorium za okres4-letniej kadencji. Następnie przystąpionodo wyboru nowego prezesa Cechu,nowego Zarządu oraz Komisji Rewizyjnej iSądu Cechowego. Nowym prezesemzostał Pan Zbigniew Bed<strong>na</strong>rek. Na 27członków uprawnionych do głosowaniaaż 24 osoby oddały <strong>na</strong> niego swój głos.Jest on wieloletnim członkiem Cechu,przez 4 kadencje zasiadał we władzachCechu, w ostatniej kadencji pełnił funkcjęWiceprezesa Zarządu. Pan Bed<strong>na</strong>rekprowadzi dużą firmę w branży stolarskiej,j e s t t a k ż ed o ś w i a d c z o n y mmistrzem szkolącymuczniów, wielokrotnieb r a ł u d z i a ł wk o m i s j a c he g z a m i n u j ą c y c huczniów <strong>na</strong> dyplomczeladnika.Do Zarządu wybraniz o s t a l i p o n o w n i eMałgorzata Olczak i Mariusz Dąbrowski,,którzy będą pełnili funkcje WiceprezesówZarządu oraz Wojciech Łuczyński,Skarbnik. Nowymi członkami Zarząduzostali: Kazimierz Woźnicki, SekretarzZarządu oraz Jan Wacławek i PiotrWojtczak.Po Walnym Zgromadzeniu rodzi<strong>na</strong>rzemieślnicza spotkała się <strong>na</strong> tradycyjnymJajku Wielkanocnym, które odbyło się wkarczmie U Wodnika w Mszczonowie. Wspotkaniu uczestniczyło po<strong>na</strong>d 50 osób, wtym honorowi goście : Pan Marian Ząbek,Prezes Izby Rzemieślniczej Mazowsza,Kurpi i Podlasia, Pan Ciołkiewicz, zastępcaStarosty, Pan Jan Kaliński, Prezes Cechu wŻ y r a r d o w i e z m a ł ż o n k ą , k s i ę ż aproboszczowie z Mszczonowa, TadeuszPrzybylski i Sławomir Tulin, Pan JanuszLegięcki, Prezes OSP z małżonką oraz PanAndrzej Barbulant, lekarz z ośrodkazdrowia, także z małźonką. Gości powitałPan Andrzej Zieliński, ustępujący prezesCechu, który uroczyście przekazałinsygnia cechowe swojemu <strong>na</strong>stępcy.Nowy prezes wygłosił krótkieprzemówienie dziękując zawybór i zaufanie członkówCechu. Mówił także o tym, iżchciałby, aby Cech był dlawszystkich rzemieślnikówm i e j s c e m i n t e g r a c j i ,wsparcia i pomocy. Nakoniec życzył wszystkimzdrowych i rodzinnych ŚwiątWielkanocnych.EZANowy Zarzad CechuNowo wybrany prezes - Zbigniew Bed<strong>na</strong>rek(po lewej) odbiera gratulacje od Maria<strong>na</strong>Ząbka, Prezesa Izby Rzemieślniczej MazowszaWielkanocne spotkanieMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 35


Z ŻYCIA GMINYCech Rzemiosła i Przedsiębiorczości w MszczonowieWielki sukces <strong>na</strong>szych młodych pracowników !!Informacja nt. udziału <strong>na</strong>szych uczennic(zatrudnionych u pracodawców zrzeszonychw Cechu w Mszczonowie) w Konkursie wiedzy o BHPJuż po raz dwu<strong>na</strong>sty, Związek Rzemiosła Polskiego wraz zGłównym Inspektorem Pracy objęli patro<strong>na</strong>t <strong>na</strong>d OgólnopolskimKonkursem wiedzy o zasadach bezpieczeństwa i higieny pracydla uczniów z zakładów rzemieślniczych.W dniu 11 kwietnia br. w Izbie Rzemieślnicza Mazowsza, Kurpi iPodlasia Warszawie odbył się etap regio<strong>na</strong>lny XII edycjiOgólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Zasadach Bezpieczeństwa iHigieny Pracy dla uczniów z zakładów rzemieślniczych.Wzięły w nim udział <strong>na</strong>sze uczennice: Małgorzata Piekarska iSylwia Choińska z I klasy Zasadniczej Szkoły Zawodowej zMszczonowa, które zatrudnione są w Zakładzie FryzjerskimGrażyny Pietrzyk w Mszczonowie.Pakiet pytań konkursowych obejmował:pytania z zakresu: prawa pracy, technicznego bezpieczeństwapracy, fizjologii, psychologii, socjologii i ergonomii pracy,postępowania powypadkowego, zasad udzielania pierwszejpomocy, świadczeń powypadkowych oraz ochronyprzeciwpożarowej.pytania zawodowe z branż reprezentowanych przezuczestników konkursu.Uczestnicy Konkursu w regulaminowym czasie 45 min.rozwiązywali pisemny test, <strong>na</strong> który składał się zestaw 40 pytań, wtym 20 pytań z prawa pracy oraz 20 pytań z technicznegobezpieczeństwa pracy i pozostałych ww. dziedzin.W rozgrywce fi<strong>na</strong>łowej uczniowie odpowiadali <strong>na</strong> pytania ustne:4 pytania z prawa pracy,4 pytania z technicznego bezpieczeństwa pracy i pozostałychww. dziedzin.2 pytania zawodoweW regio<strong>na</strong>lnym konkursie w mazowieckiej Izbie Rzemieślniczejudział wzięło18 uczniów zatrudnionych w rzemiośle z 9 cechów.Nasza uczennica Sylwia Choińska przeszła do fi<strong>na</strong>łu konkursuzdobywając w teście 26 punktów, <strong>na</strong>stępny etap był w formieustnej. Z sześciu uczestników Sylwia Choińska zajęła 4 miejsce.Jed<strong>na</strong>kże do elimi<strong>na</strong>cji ogólnopolskich mogły przejść tylko 2osoby. Uczestnicy, którzy zwyciężyli w fi<strong>na</strong>le regio<strong>na</strong>lnym, sąuczniami klas trzecich. Nasz reprezentantki mają duże szanse <strong>na</strong>zwycięstwo w tym konkursie w przyszłorocznych elimi<strong>na</strong>cjach.Elżbieta Zabiełło-AdamczykWolontariatWieści z Miejskiego PrzedszkolaEdukacja oraz rozwój dzieci w R u s i n o w s k i e jprzedszkolu jest niezwykle istot<strong>na</strong> w u c z n i o w i e zp r z y g o t o w a n i u d z i e c k a d o mszczonowskiegopóźniejszego życia. To właśnie w g i m n a z j u mprzedszkolu dzieci <strong>na</strong>wiązują w y r a z i l i c h ę ćpierwsze interakcje międzyludzkie, wzięcia udziału wbudują przyjaźnie i uczą się spotkaniach wgfunkcjonowania w swoim (nowym) u s t a l o n e g ośrodowisku.harmonogramuJed<strong>na</strong>k nie zawsze każde dziecko dwa razy w tygodniu (wtorek,ma równe szanse <strong>na</strong> aktywny czwartek) odwiedzają dzieci zrozwój. Niektóre dzieci potrzebują grupy „Biedronki” i przez ok. 35więcej uwagi, czasu, by odkryć minut angażują się w gry i zabawyswoje umiejętności i talenty. oraz <strong>na</strong>ukę języka angielskiego.Potrzebują do tego także uwagi Dzieci z ochotą słuchają czytanychinnych osób, tych nieco starszych przez starszych kolegów bajek orazod siebie (gim<strong>na</strong>zjalistów) i bardziej biorą udział w wykonywaniu pracdojrzałych (rodziców, opiekunów, p l a s t y c z n y c h o t e m a t y c e<strong>na</strong>uczycieli). To od nich bowiem, wymyślonej zgodnie z potrzebami,m a l u c h y u c z ą s i ę r ó ż n y c h możliwościami i zainteresowaniamiwzorców, które w przyszłości dzieci.pokażą jakimi będą ludźmi.Chcemy podziękować młodzieżyDlatego też z inicjatywy <strong>na</strong>uczycieli gim<strong>na</strong>zjalnej, która do tej poryz Miejskiego Przedszkola Pani odwiedziła mury MiejskiegoRe<strong>na</strong>ty Sosnowskiej i Agnieszki Przedszkola oraz pani pedagog,Rypkowskiej z grupy „Biedronki” w wychowawcom i dyrektoromporozumieniu z p. pedagog wspomnianych placówek.Barbarą Kociszewską i za zgodąRe<strong>na</strong>ta Sosnowskap.dyr. Iwony Gołyńskiej i AnnyAgnieszka Rypkowska36 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Z ŻYCIA GMINYZagrożeniaDymy z płonącego lasu unosiły się <strong>na</strong>d miastemOstatnia środa marca (28.03) była dniem próby dla wszystkichstrażaków. Na terenie powiatu żyrardowskiego zanotowano aż22 pożary. Najgroźniejszy tego dnia okazał się pożar w WólceWręckiej, gdzie spłonęło po<strong>na</strong>d 22 hektarów lasów.Pożar w Wólce Wręckiej wybuchł około godziny 17.00. Ogniskapożaru z<strong>na</strong>jdowały się w kilku oddalonych od siebie miejscach,co z<strong>na</strong>cząco utrudniało prowadzenie akcji gaśniczej.Dodatkową komplikacją był silny wiatr, przez działanie któregozaporami dla ognia nie były <strong>na</strong>wet asfaltowe drogi. Językiognia przeskakiwały pomiędzy koro<strong>na</strong>mi drzew. Ogień niedawał się okiełz<strong>na</strong>ć. Podczas akcji niewiele brakowało, abystrażacy, którzy w niej uczestniczyli zostali odcięci przezpłomienie. Uratowała ich szybka decyzja o przegrupowaniusię. Był moment, że żywioł zagrażał także budynkommieszkalnym. Ostatecznie w akcji gaszenia uczestniczyłop r z e s z ł o 1 0 0strażaków z terenucałego powiatu.Z b i o r o w y mwysiłkiem ochotników i zawodowców udało się wygrać walkę.Był to niewątpliwie jeden z <strong>na</strong>jwiększych pożarów ostatnich lat.Żywioł spustoszył aż 100 hektarów w tym 22 hektarów lasów.Dym płonących drzew i suchych traw unosił się <strong>na</strong>d całąokolicą., Jego zapach czuć było w Mszczonowie. Nad miastemunosiła się czar<strong>na</strong> chmura, która prezentujemy <strong>na</strong> zdjęciu.W marcu odnotowano aż 188 pożarów traw i 5 pożarów lasów.Zdaniem strażaków wygląda to <strong>na</strong> działanie podpalacza.Sprawę ma zbadać policja.MMZdjęcia: Magdale<strong>na</strong> Siemińska i Piotr DymeckiDymy płonącegolasu w WólceWręckiej zasnułyniebo <strong>na</strong>dMszczonowemOgniście i brudnoNie wypalaj traw i nie śmieć!Dwie wiosenne plagi ponownie <strong>na</strong>wiedziły Gminę<strong>Mszczonów</strong>. Pierwszą z nich jest wypalanie traw. Niestety wtym roku, to wyjątkowy problem. Pożary bezmyślniewypalanych łąk zagroziły już lasom, a <strong>na</strong>wet ludzkimsiedliskom. Apele Urzędu Miejskiego o zachowanierozsądku i zaniechanie wypalania odnoszą marny skutek.Podpalacze <strong>na</strong>jwyraźniej zapomnieli, że za takie praktykigrożą surowe konsekwencje. Gaszenie traw pochłaniarokrocznie ogromne sumy pieniędzy podatników, czyli <strong>na</strong>swszystkich. Zużywa się niezwykle drogi sprzętspecjalistyczny oraz marnuje czas strażaków. Zdarzało sięjuż, iż sprzęt i ludzie potrzebni do ratowania życialudzkiego zamiast nieść pomoc człowiekowi, byli akuratzajęci gaszeniem jakiejś odległej łąki. Warto pomyśleć nimnieodpowiedzialnie rzuci się zapałkę <strong>na</strong> ziemię. Aż dziw, żepomimo tylu akcji edukacyjnych wiele osób <strong>na</strong>dal twierdzi,że wypalanie użyźnia glebę. Jest wręcz odwrotnie. Płomieńniszczy wszystko- faunę i florę, a także wyjaławia podłoże.Wiele drobnych zwierząt traci wtedy życie. Nie jest w stanieuciec przed płomieniem. Piętnujmy tego typuzachowania. Informujmy służby o działaniach osób, którzy<strong>na</strong>rażają <strong>na</strong>s wszystkich <strong>na</strong> niebezpieczeństwo.Drugą plagą, szczególnie doskwierającą w okresiewiosennym jest pospolite niechlujstwo. Ilość śmieciwyrzucanych do przydrożnych rowów i <strong>na</strong> terenie lasówwprost przeraża. Wiosenne porządki <strong>na</strong>szych domów iposesji „kończą się” w pobliskim zagajniku lub obok drogiprowadzącej do <strong>na</strong>szego domostwa. Wygląd <strong>na</strong>jbliższegootoczenia świadczy o <strong>na</strong>s, o <strong>na</strong>szej kulturze, o tym jakimspołeczeństwem jesteśmy. Niestety wciąż daleko <strong>na</strong>m dotych <strong>na</strong>rodów, gdzie ludzie zwracają uwagę brudasom,pozostawiającym śmieci w miejscu publicznym. Cicheprzyzwolenie <strong>na</strong> brudzenie sprawia, że musimy się późniejwstydzić za wygląd <strong>na</strong>szej Małej Ojczyzny.Redakcja MERKURIUSZA apeluje o to, aby walczyć z„wiosennymi plagami”. Sprawmy, aby <strong>na</strong>sza gmi<strong>na</strong> byłabezpiecz<strong>na</strong> i czysta!MMMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 37


HISTORIAWspomnieniaLosy rodziny ZarachowiczówWspomnienia rodzinne Antoniego Zarachowicza(wnuka Stanisława Zarachowicza, lekarzarozstrzelanego przez Niemców w Mszczonowie w 1939roku) przekazane w rozmowie z Barbarą GryglewskąP r z o d k o w i e r o d z i n yZ a r a c h o w i c z ó w . M ó jpradziadek Zarachowiczskończył gim<strong>na</strong>zjum ipotem wyuczył się <strong>na</strong>technika kolejowego, wt y m t e ż z a w o d z i epracował. W związku zw y k o n y w a n ą p r a c ąbardzo często nie było gow domu. Miał trójkę dzieci,starszą córkę i dwóchsynów. Prababcia zmarławcześnie, wobec czegowychowaniem chłopcówzajmowała się ich starsza siostra. Mieszkali wówczas w okolicachNowogródka, czyli <strong>na</strong> ówczesnych Kresach. Status majątkowyrodziny nie był bardzo wysoki, ale wszystkie dzieci otrzymaływykształcenie. Córka była po pensji. Obaj synowie zaś zdobyli wyższewykształcenie. Wiem, że <strong>na</strong>jpierw ukończyli gim<strong>na</strong>zjum. Następniemój dziadek (Stanisław Zarachowicz) wyjechał do Wil<strong>na</strong> i zacząłstudiować medycynę. Niestety zamknęli tam wydział medyczny zpowodu strajków, toteż dziadek ukończył medycynę w Moskwie. Byłto jeszcze okres zaborów. Jego brat <strong>na</strong>tomiast ukończył politechnikę,ożenił się z Rosjanką i przyjął prawosławie. ontakt się z nim szybko sięurwał, gdyż nie chciał utrzymywać kontaktów z rodziną z Polski <strong>na</strong>skutek kłopotów, które z tego tytułu miał w ZSRR.Wiem, że obie rodziny zarówno ze strony babci, jak i dziadka miałyherby szlacheckie. Jeśli chodzi o <strong>na</strong>zwisko Zarachowicz to z tego coudało się <strong>na</strong>m ustalić pochodzi ono od karaimskiego imienia Zarach.Przodkowie moi zostali więc sprowadzeni <strong>na</strong> ziemie Rzeczpospolitejjeszcze za czasów księcia Witolda po jego wyprawie <strong>na</strong> Krym.Oddziały karaimskie były gwardią księcia Witolda.Babcia Stefania Zarachowicz (z domu Dunin-Borkowska). Tu z koleipradziadek miał majątek ziemski, który został skonfiskowany za udziałw powstaniu styczniowym. Toteż pradziadek ze strony mamy musiałszukać innego zajęcia. W Puławach była szkoła gospodarstwawiejskiego, odpowiednik warszawskiej SGGW, <strong>na</strong> której wykładał.Pradziadek wysłał jedną ze swoich córek, to jest moją babcię doMoskwy do Konserwatorium, gdzie studiowała śpiew i muzykę. Przedwojną jako żo<strong>na</strong> lekarza moż<strong>na</strong> powiedzieć, że była dobrzesytuowaną osobą. Mogła dzięki temu zająć się rozwijaniem życiakulturalnego w Mszczonowie. Organizowała różnego rodzajuspotkania towarzysko-kulturalne. Po rozstrzelaniu dziadka wszystko sięzmieniło, została sama niemalże bez środków do życia. Wiem, żeuczyła muzyki, aby mieć za co żyć. Tuż po zakończeniu wojny babciauczyła przez krótki czas śpiewu w Gim<strong>na</strong>zjum i LiceumKoedukacyjnym w Mszczonowie przy ulicy Żyrardowskiej 26. Wiem to,bo do dziś zachowało się zaświadczenie mówiące o tym fakciewydane jeszcze w 1945 roku. Później babcia wyjechała zMszczonowa do Warszawy. Pracowała w Służbie Zdrowia. Babciazmarła w 1967 roku. Jest pochowa<strong>na</strong> <strong>na</strong> warszawskich Powązkach.Losy rodziny. Wiem, że dziadkowie poz<strong>na</strong>li się w Moskwie. Wkrótcepotem postanowili wrócić do Polski (wówczas był to jeszczePriwiślański Kraj). Dokładnie 2 czerwca 1909 roku pobrali się. Babciamiała wówczas 21 lat, dziadek 26. Dziadek zaczął więc szukaćmiasta, w którym mógłby otworzyć praktykę i w ten sposób trafił doMszczonowa. Początkowo wy<strong>na</strong>jmowali mieszkanie przy głównymplacu miejskim Było to mniej więcej w tym miejscu gdzie dziś stoibudynek ratusza. Ok<strong>na</strong> ich wychodziły <strong>na</strong> rynek. Prawdopodobniebyło to w kamienicy Ojrowskiego. Tam był zarówno gabinet jak imieszkanie. Wkrótce urodziło im się dwóch synów, w 1911 roku - stryjMirosław, a w 1913 mój ojciec Witold Zarachowicz.Jak wybuchła I woj<strong>na</strong> światowa dziadek został zmobilizowany doarmii carskiej jako lekarz. Jak zbliżali się Niemcy wraz z rodziną zostałewakuowany w głąb Rosji. Pod koniec I wojny światowej dziadekz<strong>na</strong>lazł się <strong>na</strong> Ukrainie, gdzie był komendantem szpitala polowego.Szczęśliwie udało się, że dołączyła tam do niego rodzi<strong>na</strong>. Powybuchu rewolucji w Rosji dziadek nie porzucił szpitala. Cały czasdostarczali mu rannych. Trwały krwawe walki pomiędzy frakcjamiBiałych i Czerwonych. Dziadkowie postanowili wrócić do krajudopiero po względnym uspokojeniu sytuacji i jak byli wyleczenichorzy, którzy z<strong>na</strong>jdowali się w szpitalu pod opieką dziadka (było tookoło roku 1918). Babcia mówiła, że ci „ozdrowieńcy” chcącpodziękować dziadkowi sformowali konwój, aby odprowadzić jego icałą rodzinę do pociągu. Dziadkowie wrócili do Mszczonowa ipostanowili osiąść tu <strong>na</strong> stałe. Niedługo po powrocie w listopadzie1918r. urodziła im się córka An<strong>na</strong>. Dziadek kupił działkę i wybudował<strong>na</strong> niej dom. To jest ten dom, w którym dziś mieści się komenda policji.Z prawej strony dołu domu był gabinet z oddzielnym wejściem.Dziadek był lekarzem miejskim, tzn. miał jakiś rodzaj umowy <strong>na</strong>leczenie z miastem, dbał o to, aby w mieście nie zapanowałaepidemia, pełnił rolę podobną do tej, jaką dziś pełni sanepid. Wrodzinnych dokumentach zachowały się do dziś dwa zaświadczenia,pierwsze z roku 1919, drugie z 1926 mówiące o tym, że dziadek byłlekarzem Szpitala Chorób Zakaźnych w Mszczonowie. Zachowało sięteż zaświadczenie mówiące o tym, że dziadek leczył <strong>na</strong>uczycieli wszkole podstawowej w Mszczonowie. Po<strong>na</strong>dto wiem, że leczył z KasyChorych, miał tam umowę, ale przyjmował również <strong>na</strong> tzw.prywatnej praktyce. Poza nim w mieście było jeszcze dwóch lekarzyżydowskich. Dziadek miał umowy z dziedzicami oraz Zapałczarnią,leczył w okolicznych dworach i fabryce, jeździł tam jak zdarzył się jakiśwypadek lub <strong>na</strong>głe zachorowanie. Wiem też, że często leczyłbezinteresownie. Wówczas lekarz nie miał specjalizacji, leczyłwszystkich - dzieci, dorosłych, musiał mieć bardzo rozległą wiedzę.Kiedyś studiowało się medycynę 7 lat i wówczas dostawało siędoktorat. Z tego co mi przekazywano to dziadek cieszył sięszacunkiem w mieście i ludzie po wojnie o nim pamiętali. Razem zbabcią jest też wymieniony we wspomnieniach Szymo<strong>na</strong>Kobylińskiego, którego wielu lekarzy nie mogło wyleczyć, a doktorZarachowicz dał sobie radę. Prowadził też coś w rodzaju minilaboratorium medycznego, gdzie przeprowadzał też jakieś prostetesty medyczne.Dziadek działał również w Radzie Miejskiej, udzielał się społecznie ikulturalnie.Anegdota 1 (z czasów pobytu rodziny <strong>na</strong> Ukrainie)Było to podczas pobytu <strong>na</strong> Ukrainie, siostra mojej babci - Wanda,mieszkała razem z nimi, opiekowała się dziećmi. Podczas jednej zpotyczek Białych z Czerwonymi, która toczyła się wprost <strong>na</strong> ulicy mójojciec i stryj weszli <strong>na</strong> dach, aby popatrzeć <strong>na</strong> bitwę i babcianiemalże siłą musiała ich stamtąd ściągać. Młodzi ludzie mielimnóstwo szczęścia, że nic im się wówczas nie stało.Anegdota 2 (z czasów praktyki lekarskiej w Mszczonowie)Dziadek miał dwa wilczury. Jeden z nich wabił się Nemo. W domudziadka przed kominkiem były dwa fotele, z tyłu za nimi stała palma.Pewnego dnia do dziadka przyszedł lekarz, Żyd , aby skonsultowaćsprawę chorego i miał ze sobą hebanową laskę inkrustowanąsrebrem. Panowie siedzieli we wspomnianych fotelach, a wilczurleżał przed nimi. W pewnym momencie gość <strong>na</strong>gle wstał i żywogestykulując zamachnął się ręką w stronę dziadka, <strong>na</strong> co pieszareagował obronnie, skoczył <strong>na</strong> gościa przewracając go <strong>na</strong> palmę.Dziadek, aby odgonić psa użył laski gościa, która niestety złamała się,<strong>na</strong>d czym potem ów gość dziadka długo ubolewał.1939 rok(Ojciec). Początkowe <strong>na</strong>uki dzieci pobierały w domu. Uczyły ich obiebabcie, mieli też bonę francuską, wobec czego z<strong>na</strong>ły bieglefrancuski. Mój tato i stryj zdali do do gim<strong>na</strong>zjum i zamieszkali wWarszawie <strong>na</strong> ulicy Foksalz babcią Wandzią. Później38 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


HISTORIAdołączyła do nich ciocia Ania. Do Mszczonowa przyjeżdżali tylko <strong>na</strong>niedzielę i wakacje. Tata mój skończył Politechnikę Warszawską,wydział mechaniczny, specjalizował się w czołgach i transporterachwojskowych. Miał staż w zakładach Ursus, ale odbył także stażezagraniczne - w Szwecji oraz w zakładach Kruppa w Niemczech. Niemiał karty mobilizacyjnej, miał być zmobilizowany w miejscu pracy.Postanowił się jed<strong>na</strong>k zaciągnąć i wyjechał z Mszczonowa, abydostać się do armii. Jechał motocyklem, dotarł aż w okolice Lubli<strong>na</strong>.Nigdzie jed<strong>na</strong>k nie chcieli go przyjąć. Natrafiał tam <strong>na</strong> jakiśUkraińców, z których jeden uratował mu życie radząc, aby nie spał wstodole, tylko pod gołym niebem, w stogu, bo w przeciwnym raziemógł zostać zamordowany. Polacy , którzy jed<strong>na</strong>k nie posłuchalidobrej rady i poszli spać w stodole zostali zamordowani przez<strong>na</strong>cjo<strong>na</strong>listów ukraińskich. Tata zawrócił do Mszczonowa.(Ciocia Ania). Jeśli chodzi o ciocię Anię to wiem, że we wrześniu 1939roku przyszedł jej <strong>na</strong>rzeczony i tuż przed mobilizacją wzięli szybki ślub.Prosto ze ślubu pojechał <strong>na</strong> front. Wrócił dopiero po wojnie z oflagu.Ciocia Ania miała dwójkę dzieci. Jedynie o<strong>na</strong> miała aspiracje, bytakże skończyć medycynę. Przed wojną skończyła 2 lata studiów <strong>na</strong>Akademii Medycznej. Wybuch wojny uniemożliwił kontynuacjęstudiów.Anegdota 3 - Katyń (losy wuja)Wuj dostał się do niewoli rosyjskiej. W pakcie Ribbentrop- Mołotow byłzapis, że jeńcy z terenu zajętego przez Niemców zostaną imprzekazani i odwrotnie. Początkowo przestrzegano tegoporozumienia, jeńcy mogli się zgłaszać i zostawali wówczas odesłani<strong>na</strong> stronę okupowaną przez Niemców. Wśród nich był też mój wuj,który dzięki temu przetrwał, bo wielu innych, którzy tam zostali zginęłopóźniej w Katyniu.(Dziadek i wojenne losy mojej rodziny). Jak Strzelcy Kaniowscy opuścilimiasto to burmistrz Tański od razu udał się do proboszcza, aby<strong>na</strong>radzić się co robić dalej w tej sytuacji. Postanowili, że jako trzeciegodo rady zaproszą lekarza i obaj do niego <strong>na</strong>tychmiast poszli. NiestetyNiemcy szukając burmistrza po ponownym wkroczeniu do miastaz<strong>na</strong>leźli ich wszystkich właśnie w domu dziadka i stwierdzili, że spiskują.Byli wściekli po przegranej potyczce ze strzelcami. Dziadek był akuratw gipsie, miał złamany obojczyk. Niemcy wyciągnęli ich z domudziadka, spędzili mieszkańców pod kościół, postawili dziadka,burmistrza i proboszcza pod murem i doko<strong>na</strong>li egzekucji. Porozstrzelaniu babcia i ciotka zostały zmuszone, aby przyjść i zobaczyćciała. Przy samym momencie egzekucji nie były. Następnie zakopaliciała w dole wykopanym wcześniej bez trumien. Dziadek leżał w tymmiejscu, gdzie obecnie jest ryn<strong>na</strong> odpływowa, był po stroniezewnętrznej. Dopiero z<strong>na</strong>cznie później, już po wojnie doko<strong>na</strong>noekshumacji i pochowano ciała w trum<strong>na</strong>ch.Wiem też, że wiele lat później zdarzyła się też sytuacja, iż wMszczonowie zjawił się oficer niemiecki, który od<strong>na</strong>lazł rodzinęburmistrza Tańskiego i prosił ich o wybaczenie.Gdy dziadek został zamordowany, Niemcy zajęli dół jego domu <strong>na</strong>komendanturę, a babcia Stefania i ciotka Wanda przeniesionezostały <strong>na</strong> górę.Ojciec mój w tym czasie był w Warszawie. W 1940 roku pobrał się zmoją mamą. Pracował w PZO (zakłady optyczne), które byłyzmilitaryzowane. Mieszkali <strong>na</strong> Orlej w wy<strong>na</strong>jętym mieszkaniu. To byłoduże mieszkanie. Później dołączyła do nich ciotka i stryj. Urodziły imsię dwie córki Ewa (1941) i Wanda (1943). Gdy wybuchło powstanieszczęśliwie do Orlej Niemcy doszli czwartego dnia powstania, gdyodwołano rozkaz „mordować wszystkich”, dzięki temu ocaleli. Wyszliz Warszawy z jedną malutką córką <strong>na</strong> ręku i drugą w wózku oraz jednąwalizką. Razem z nimi ciocia i stryj. Podczas wyprowadzania ludnościcywilnej z Warszawy Niemcy rozdzielali kobiety od mężczyzn. Kobiety idzieci kierowano w stronę Dworca Zachodniego, mężczyzngromadzono <strong>na</strong> terenie jednego z kościołów <strong>na</strong> Woli. Ojcu jakimścudem udało się dostać z powrotem do kolumny wychodzącej zmiasta, stryjowi niestety nie. Trafił on do obozu, zmarł w oboziekoncentracyjnym w Mauthausen. Stryj skończył germanistykę. Miałfałszywe papiery, ponieważ poszukiwali go Niemcy za działalność wAK, stąd trudno było po wojnie od<strong>na</strong>leźć o nim informacje.Tacie udało się dotrzeć do Pruszkowa, gdzie z<strong>na</strong>jdowałsię obóz przejściowy w Zakładach <strong>na</strong>prawczych TaboruKolejowego - dziś Muzeum. Tam od<strong>na</strong>lazł rodzinę - mamę i ciotkę.Tam znowu odbywała się selekcja i ojca wysłali do Wrocławia, amamę i ciotkę <strong>na</strong>jpierw do obozu przejściowego, a później do obozuw Ravensbruck. Moja malutka wówczas siostra dostała zapaleniepłuc i odebrały ją mamie siostry niemieckie, aby dać jej szansę <strong>na</strong>przetrwanie. Niestety w tym czasie <strong>na</strong>dszedł transport i mama niechciała jechać bez dziecka, w ostatniej chwili przed odjazdempociągu siostry oddały dziecko. W obozie mama i ciotka pracowałypo 12 godzin <strong>na</strong> dobę. Ojciec pisał cały czas do babci doMszczonowa, mama też przesyłała listy <strong>na</strong> adres mszczonowski,dzięki temu od<strong>na</strong>leźli się i po długich prośbach ojca przewieziono domamy. W obozie pracował przy obsłudze maszyny parowej. Z<strong>na</strong>łniemiecki, łatwiej było mu zorganizować więc jakieś pożywienie dladzieci, gdyż racje żywnościowe w obozie były głodowe. Żywność dladzieci dostawał od starego majstra Niemca. Moje dwie siostryprzeżyły dzięki dobrym Niemcom a inni Niemcy zamordowali dziadkai stryja. Ojciec uratował się dzięki dobrej radzie Ukraińca. Dziadka zrodziną ochronili przed zamordowaniem w czasie rewolucjiozdrowieńcy Rosjanie. Rodzice uczyli <strong>na</strong>s, że ludzi <strong>na</strong>leży oceniać popostępowaniu, a nie po <strong>na</strong>rodowości.Pracował też tylko 8 godzin dziennie. Jak zaczął zbliżać się front,Niemcy uciekli, a moi rodzice ruszyli w stronę Polski i powrócili doMszczonowa. Tata był w bardzo kiepskim stanie po pobycie wobozie. Początkowo uczył troszkę rysunku technicznego imatematyki w liceum w Mszczonowie. Jak doszedł do siebie zatrudniłsię jako inżynier w Solcu Kujawskim i tam był do 1948 roku. Mamajed<strong>na</strong>k nie chciała tam zostać toteż wrócili do Ursusa, gdzie tatapracował. Potem było ministerstwo. Tacie udało się zrobił doktorat,był <strong>na</strong> stypendium we Francji. Wykładał <strong>na</strong> PolitechniceWarszawskiej.Ja urodziłem się w 1950 roku, rok po mnie jeszcze siostra Małgorzata.Razem jest więc <strong>na</strong>s czwórka rodzeństwa.Ciocia Ania razem z babcią przeprowadziły się do Warszawy. Domdziadka wykupiło od <strong>na</strong>s jeszcze w poprzednim systemie miastokorzystając z prawa pierwokupu za 1/3 wartości. Dom ten przechodziłróżne losy i pełnił wiele funkcji. Niemcy po powrocie do Mszczonwaurządzili <strong>na</strong> parterze domu Komendanturę <strong>Miasta</strong>. Potem mieścił siętam <strong>Urząd</strong> <strong>Miasta</strong> i <strong>na</strong>stępnie Komenda Milicji Obywatelskiej. Dziś wdomu dziadka mieści się komenda policji, a dalej również <strong>na</strong> działce<strong>na</strong>leżącej niegdyś do dziadka stoi przychodnia dentystycz<strong>na</strong>.(Rodzi<strong>na</strong> Czerskich) Wiem gdzie są pochowani, leżą <strong>na</strong> warszawskichPowązkach po przeciwnej stronie alejki cmentarnej do <strong>na</strong>szegogrobu rodzinnego ( pochowani w nim są : babcia, mój ojciec WitoldZarachowicz z żoną, ciocia Ania z mężem i symbolicznie stryj MirosławZarachowicz). Moż<strong>na</strong> powiedzieć, że spotkali się po śmierci. Wiemteż, że Wacław Czerski po skończeniu Politechniki Warszawskiejwyjechał do Szwecji, gdzie nie przyz<strong>na</strong>wał się do wyższegowykształcenia i pracował tam w fabryce zapałek jako robotnikZapoz<strong>na</strong>wał się z technologią i procesem produkcyjnym i popowrocie otworzył fabrykę w Mszczonowie.Spisał i opracował: Rafał WasilewskiMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 39


HISTORIACmentarzeW poszukiwaniu miejsc spoczynku żołnierzy Wielkiej WojnyNa terenie obecnej <strong>Gminy</strong> <strong>Mszczonów</strong> ha, wyraźnie oddzielony od sąsiednich pólz<strong>na</strong>jdują się dwa cmentarze, <strong>na</strong> których sporym <strong>na</strong>sypem, to zapomniany cmentarzspoczęli żołnierze pierwszej wojny światowej. ewangelicki. Jest on ostatnim śladem poNa mszczonowskim cmentarzu przy ulicy dawnym Lindowie, w którym żyła mniejszośćMaklakiewicza, zwanym też potocznie niemiecka. Na porośniętej gęstym lasem„nowym cmentarzem”, pochowano nekropolii stoją jeszcze tylko dwa drewnianeżołnierzy rosyjskich. Jak wynika z przekazów krzyże. Jeden z nich jest wciąż wkopany wustnych są to głównie jeńcy, którzy stracili ziemię. Natomiast drugi murszeje, oparty ożycie w wyniku wycieńczającej pracy przy drzewo. Gdy odwiedziłem to miejsce w<strong>na</strong>sypach kolejowych w pobliskich Zboiskach marcu 2012 roku z<strong>na</strong>lazłem jeszcze podstawęi innych robotach, <strong>na</strong>dzorowanych przez trzeciego krzyża, jed<strong>na</strong>k stan jego rozkładuNiemców aż do roku 1918. Nie moż<strong>na</strong> jed<strong>na</strong>k był tak daleko posunięty, że nie wiadomo, czywykluczyć, że w Mszczonowie chowano dane mu będzie przetrwać choćby kilkatakże Rosjan poległych w wyniku starć, do kolejnych miesięcy. Na cmentarzu wjakich dochodziło w okolicach miasta w Lindowie obok mogił byłych mieszkańców tejczasie bezpośrednich działań wojennych. O miejscowości oraz pozostałych okolicznychjednej z takich potyczek, także we kolonii niemieckich, spoczywają takżewspomnianych przed chwilą Zboiskach, szczątki żołnierzy z okresu pierwszej i drugiej<strong>na</strong>pisał Szymon Kobyliński w swej wojny. Ich zlokalizowanie jest dość trudne.autobiografii, zatytułowanej „Zbrojny pies”. Ziemne kopce zniknęły bezpowrotnie. NaObecnie po kwaterach żołnierzy rosyjskich <strong>na</strong> szczęście dzięki mieszkającej po sąsiedzku 82-nowym cmentarzu pozostał tylko metalowy letniej Helenie Mirosławskiej dowiedziałemkrzyż prawosławny. W miejscu mogił się <strong>na</strong>prawdę dużo o zapuszczonej nekropolii.pierwszowojennych z<strong>na</strong>jduje się bowiem Dwie długie mogiły żołnierzy wrogich armii -zbiorowy grób poległych we wrześniu 1939 kajzerowskiej i carskiej z<strong>na</strong>jdowały się wroku. Charakterystyczny krzyż obrządku północno-wschodnim rogu cmentarza.prawosławnego został przeniesiony pod Moja przewodniczka wskazywała mi, takżecmentarny mur. Trzeba jed<strong>na</strong>k zaz<strong>na</strong>czyć, że gdzie pochowano niemieckiego żandarma,miejsce wokół niego jest zadbane, którego zabicie w 1943 roku, doprowadziłoprzyozdobione kwiatami, a mieszkańcy do pacyfikacji polskich siedlisk w Lindowie i wMszczonowa, stawiający znicze <strong>na</strong> grobach sąsiednich Budach Zasło<strong>na</strong>. Za zabitego,swoich rodaków, zawsze pamiętają też o przez żołnierzy podziemia, żandarmatym, aby symboliczny ogień zapłonął także oddało wtedy życie około 30 Polaków. Panidla pochowanych w mszczonowskiej ziemi Mirosławska z dużą pewnością określiłabyłych zaborców.również miejsce, gdzie pogrzebano żołnierzyKolejne miejsce spoczynku żołnierzy Wielkiej niemieckich, poległych w styczniu 1945 roku.Wojny z<strong>na</strong>jduje się w Lindowie przy ulicy Z<strong>na</strong>jdujące się ono około 10 metrów <strong>na</strong>Brzozowej. Zagajnik o powierzchni około 0.5 północ od wejścia <strong>na</strong> cmentarz. Jak udałomi się dowiedzieć <strong>na</strong>syp wokół cmentarzawyko<strong>na</strong>ny został podczas drugowojennejokupacji. W trakcie pochówku zastrzelonegożandarma <strong>na</strong> tym <strong>na</strong>sypie stali jeden przydrugim żołnierze niemieccy, którzy czuwali<strong>na</strong>d przebiegiem uroczystości żałobnej.Podobno okupanci obawiali się zemstypartyzantów za przeprowadzony mordodwetowy.Zatrważające wrażenie robiąz<strong>na</strong>jdujące się w kilku miejscach ślady porozkopanych grobach. Wieść gmin<strong>na</strong> głosi,że podobno profa<strong>na</strong>cji tych doko<strong>na</strong>liposzukiwacze ludzkich czaszek, które o zgrozosą ponoć później <strong>na</strong>bywane przez studentówmedycyny.MMKrzyż prawosławny <strong>na</strong> mszczonowskimnowym cmentarzu świadczy o miejscu,gdzie z<strong>na</strong>jduje sie mogiła carskich żołnierzyHele<strong>na</strong> Mirosławska pokazuje miejsce, gdzie z<strong>na</strong>jdują się mogiłyżołnierskie z okresu I wojny światowejNa całym cmentarzu w Lindowiezachowały sie zaledwie dwa zmurszałekrzyże40 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


KULTURAMOKKONTRPEJZAŻEW Małej Galerii Mszczonowskiego OśrodkaKultury od 1 kwietnia moż<strong>na</strong> oglądać kolejnąwystawę. Tym razem mszczonowianie mogąpodziwiać akwarele i litografie Szymo<strong>na</strong>Adamczewskiego.Wernisaż prac artysty odbył się wprimaaprilisową niedzielę. Uczestniczyli w nimbliscy i z<strong>na</strong>jomi Szymo<strong>na</strong> Adamczewskiegooraz pasjonująca się malarstwem grupamieszkańców Mszczonowa. Wszystkichprzybyłych <strong>na</strong> wernisaż w imieniu dyrekcjiOśrodka powitała An<strong>na</strong> Lipińska -Broda -opiekunka działającej przy MOK_u GrupyPlastycznej KOLOR. Oczywiście <strong>na</strong> otwarciunie zabrakło także samego artysty, którypodziękował za możliwość wyeksponowaniaswoich dzieł w mszczonowskiej galerii.Wystawa nosi tytuł KONTRPEJZAŻE i będziedostęp<strong>na</strong> jeszcze do 27 kwietnia.Szymon Adamczewski ur. 1978 roku wGłownie, jest z wykształcenia magistremsztuki. W latach 1997-2002 studiowałEdukację Artystyczną w Zakresie SztukPlastycznych w Instytucie Plastyki WyższejSzkoły Pedagogicznej (obecnie Akademiaim. Ja<strong>na</strong> Długosza) w Częstochowie oraz wlatach 2000- 2005 <strong>na</strong> Wydziale Grafiki iMalarstwa Akademii Sztuk Pięknych im.Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Dyplomz wyróżnieniem uzyskał w Pracowni Litografiiprof. Grzegorza Ba<strong>na</strong>szkiewicza w 2002 roku.Ważniejsze cykle graficzne: 2002 -„Międzyz<strong>na</strong>nym a niez<strong>na</strong>nym”, 2003 „PrzestrzeńBa<strong>na</strong>l<strong>na</strong>”, 2007 „En Face”, 2009 „Synergia”.Pejzaże maluje <strong>na</strong> płót<strong>na</strong>ch, drukuje wgrafikach, starając się oddać ukrytą bądźjawną dy<strong>na</strong>mikę miejsca. Jego pracezmierzają niekiedy w stronę abstrakcji,poprzez stosowanie efektów <strong>na</strong>kładania sięplanów, odbicia, syntetyzowania kształtów.Ma <strong>na</strong> swoim koncie udział w wieluwystawach oraz plenerach krajowych izagranicznych.MMLekcja historiiPolska To Moja Ojczyz<strong>na</strong>W Szkole Podstawowej wL u t k ó w c e o d b y ł a s i ęniezwykła lekcja historii ipatriotyzmu. Uczniowie <strong>na</strong>szejszkoły pod opieką swych<strong>na</strong>uczycieli (p. MirosławaOłdakowska; p. JadwigaGoczyńska; p. Boże<strong>na</strong> Pitt; p.Sylwia Wisławska; p. Han<strong>na</strong>Kuran; p. Monika Własiuk; p.Grzegorz Olczak; p. AgnieszkaKwiatkowska) przygotowali dlaswych rodziców wiersze i pieśnio tematyce patriotycznej.Pierwsza część spotkania tokonkurs recytatorski, w którymudział wzięło 49 uczestników.Niestety nie wszystkim udałosię świetnie zaprezentowaćprzed publicznością. Stress p o w o d o w a ł , ż e c z ę ś ćmłodych recytatorów niewypadła <strong>na</strong>jlepiej. Ale byli teżtacy, którzy zachwycili jury (p.Piotr Dymecki; p. MałgorzataP a w l a k ; p . B o g u s ł a wNietrzebka; p. Han<strong>na</strong> Kuran)swym występem. Pierwszemiejsce i <strong>na</strong>grodę w postacibiletu do ki<strong>na</strong> otrzymali Mile<strong>na</strong>Lesiak uczennica klasy „VI” zarecytację wiersza „Gawęda omiłości ziemi ojczystej” WisławySzymborskiej; Emilia Szymczakuczennica klasy „II” zarecytację wiersza „Ojczyz<strong>na</strong>n a s z a ” ; A l i c j a P a w l a kuczennica klasy „III” zarecytację wiersza „Modlitwaz a O j c z y z n ę ” . P o z o s t a l iuczestnicy za wyróżnienieotrzymali słodką czekoladę; aci którym się tym razem niepowiodło otrzymali długopisy.Drugim punktem programubyło odśpiewanie przezuczniów poszczególnych klasw y b r a n y c h p i e ś n ipatriotycznych. Klasa IIuświetniła te występy swymwystępem tanecznym wpostaci Krakowiaka.Ale cóż była by warta takaimpreza bez niespodzianki? Na<strong>na</strong>sze spotkanie przybyliwyjątkowi goście. Grupa zeStowarzyszenia RekonstrukcjiHistorycznej w Mszczonowie„Strzelcy” 31 pułku piechoty(p. Piotr Dymecki; p. RobertSzlaga i p. Rafał Kalisiewicz)przybyli do <strong>na</strong>szej szkoły byprzybliżyć <strong>na</strong>szym uczniomczasy wojenne. Goście pięknieopowiadali o tak trudnychczasach dla Polaków, otoczonych bitwach, walce,śmierci i zwycięstwie. Pokazaliuczniom stroje wojskowe orazbroń, której używali w czasiewalk. Nasi uczniowie słuchali zz a p a r t y m t c h e m t y c hopowieści, które mogłybytrwać bez końca. Ale koniecm u s i a ł n a s t ą p i ć . N azakończenie każdy mógłposilić się kiełbaską pieczoną<strong>na</strong>d ogniskiem.Myślę, że takie spotkania wartoorganizować. Nasi uczniowiej e s z c z e p r z e z k i l k a d n iopowiadali o tym wieczorze ipytali, kiedy będzie <strong>na</strong>stępnetakie spotkanie.D y r e k t o r s z k o ł y , R a d aPedagogicz<strong>na</strong> oraz uczniowies k ł a d a j ą s e r d e c z n epodziękowania dla grupy„Strzelcy” za to, że zechcieli do<strong>na</strong>s przyjechać i podzielić się z<strong>na</strong>mi swoja wiedzą.Agnieszka KwiatkowskaMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 41


SEKRETY UMYSŁUPsychologiaABECADŁO PSYCHOLOGICZNE czyli SAMO ŻYCIEmiejscu jest zaufanie. Jeśli dziecko przyjdzie doCiebie z jakimś problemem szkolnym, nie bój sięprzyz<strong>na</strong>ć , że nie umiesz rozwiązać zadania, alezainteresuj się , zastanów się , może dzieckupotrzebny jest korepetytor. Nie wymyślaj go odtumanów i nieuków, bo to spowoduje, że więcejdo Ciebie nie przyjdzie, bo nie dosyć, że mu niepomogłeś to jeszcze dodatkowo ukarałeś.WYCHOWANIE - planowa, świadoma działalność moż<strong>na</strong> się utopić. Rodzice uczą dzieci mówić, Dziecko zacznie tracić wiarę, że może <strong>na</strong> Tobieukierunkowa<strong>na</strong> <strong>na</strong> kształtowanie osobowości rozróżniać kolory, <strong>na</strong>zywać rzeczy, rozumieć co polegać i po prostu przestanie Ci opowiadać oczłowieka według założonego, w różnym się dzieje dokoła nich, uczą ich miłości albo swoich problemach. Ale życie nie znosi próżni istopniu określonego wzoru, obejmującego nie<strong>na</strong>wiści. Dzieci początkowo uczą się przez dziecko z<strong>na</strong>jdzie inny sposób <strong>na</strong> załatwieniewartości poz<strong>na</strong>wcze, moralne, estetyczne i <strong>na</strong>śladowanie, są jak papużki - powtarzają to co swoich problemów np.: Internet (tam jest wieleorganizacyjno-społeczne. usłyszały i robią to co zobaczyły. Czasem jest to portali, które stanowią realne zagrożenie), grupaPrzyszła do pracy jak zwykle spóźnio<strong>na</strong>. Wypiła śmieszne, czasem przerażające. Uczyć małe rówieśnicza.szybką kawę, usiadła przy komputerze i dzieci, które są pełne niezaspokojonej Twój autorytet nie jest wyz<strong>na</strong>czony ilościąudawała, że pracuje. Tak <strong>na</strong>prawdę myślała co ciekawości moż<strong>na</strong> wszędzie: <strong>na</strong> spacerze, w ukończonych szkół. Rodzice <strong>na</strong>szych Rodzicówzrobić, żeby kupić sobie laptopa. W domu był sklepie, w autobusie, w samochodzie wystarczy ledwie potrafili pisać a jed<strong>na</strong>k uczyli dzieci, żekomputer, ale dzieciaki ciągle przy nim siedziały, opowiadać o tym co się widzi, a one i tak będą trzeba się kierować w życiu zasadami: kochaj,a o<strong>na</strong> dopiero późnym wieczorem mogła sobie zadawać dużo pytań. Czym więcej rozmawiasz z szanuj, nie kradnij, nie zabijaj, nie czyń drugiemuwejść <strong>na</strong> facebooka albo <strong>na</strong> Naszą Klasę. Tak dzieckiem tym więcej ono się uczy. Przykład: co Tobie niemiłe. Takie <strong>na</strong>uki mają szansębyło też wczoraj. Zdenerwowało ją, że jej mama robi zakupy, dziecko prosi żeby kupiła mu powodzenia tylko wtedy, jeśli osoby, które jekoleżanki ciągle się chwalą zagranicznymi czekoladę, mama mówi, że nie ma pieniędzy. głoszą same je przestrzegają. Mówisz dziecku, żewakacjami, domami, samochodami, a o<strong>na</strong> Podchodzą do kasy. Mama płaci. Daje kasjerce trzeba szanować innych ludzi, a o <strong>na</strong>uczycielu wwciąż w kredytach i mimo, że pracują oboje z 100 zł. Kasjerka wydaje resztę - dwa banknoty i szkole mówisz, że głupi, Twój szef to idiota, Twojamężem to jeszcze nie byli w Egipcie. Co prawda bilon. Dziecko oburzone mówi do mamy: teściowa wariatka, Twoi sąsiedzi to debile, niekupili mieszkanie, ale jej koleżanki miały lepsze. okłamałaś mnie, pani za jeden pieniążek dała ci umiesz słuchać argumentów ale wszystkich źleJej syn i córka też ciągle w pretensjach, bo dużo pieniążków. Wniosek: dziecko wie , że są oceniasz. Dzieci są bystrymi obserwatorami ikoledzy ze szkoły mają lepsze rzeczy i w ogóle pieniądze, ale nie z<strong>na</strong> ich wartości, i już jest temat szybko zorientują się, że te wszystkie zasady, któremają lepiej. Właściwie to już o niczym innym się do rozmowy. I tak każda sytuacja, w której głosisz ,ale ich nie przestrzegasz, są pustyminie rozmawia w domu tylko o tym, że trzeba coś uczestniczysz z dzieckiem jest <strong>na</strong>uką. Ale od słowami i w końcu przestaną szanować Ciebie.kupić co mają inni. A tak <strong>na</strong>prawdę to wcale się Ciebie zależy czy to wykorzystasz. Dziecko zadaje Dzisiaj często słyszy się <strong>na</strong>rzekania rodziców <strong>na</strong>nie rozmawia, bo wszyscy albo gadają przez pytania, Ty odpowiadasz, wyjaśniasz, tłumaczysz system edukacji, ale równie często mediakomórki albo siedzą przy komputerze, albo związki przyczynowo-skutkowe w relacjach pokazują jak zachowują się dzieci w szkoledzieciaki łażą nie wiadomo gdzie. Z zamyślenia międzyludzkich, uczysz co to jest norma (ordy<strong>na</strong>rny język, wymuszenia, <strong>na</strong>rkotyki, bijatyki,wyrwała ją jej włas<strong>na</strong> komórka. Dzwonił policjant społecz<strong>na</strong>, przyzwoitość, dobre maniery. Twoim chamskie zachowania w stosunku do <strong>na</strong>uczycieli, który poinformował, że może odebrać sy<strong>na</strong> z zadaniem jest przygotowanie dziecka do życia w i innych dorosłych). Rodzice mają świetniekomisariatu. Syn został zatrzymany w szkole za rodzinie i w społeczeństwie. Kiedy dziecko opanowany system wypierania złych informacjipobicie kolegi. Wściekła się. Zadzwoniła do pójdzie do szkoły to już jak sześciolatek o swoich dzieciach. Często mówią: moje dzieckomęża. Powiedziała co się stało, a on zaczął prezentuje to czego <strong>na</strong>uczono go w domu i albo nie mogło się źle zachować, nie ćpa, nie klnie,wrzeszczeć, że tak sobie wychowała sy<strong>na</strong>lka to jest grzeczne, słucha <strong>na</strong>uczycieli, jest nie pobiło koleżanki, przecież w domu jestniech radzi sobie sama. Pojechała. W zainteresowane <strong>na</strong>uką, umie z<strong>na</strong>leźć się w cichutkie, siedzi przy komputerze i nikomu niekomisariacie jej syn zachowywał się okropnie, grupie rówieśniczej, albo jest nieposłuszne, wadzi.odzywał się po chamsku. Chciała go jakoś niezdyscyplinowane, bez szacunku do Drogi Rodzicu - zanim zaczniesz oskarżaćuspokoić, ale jej odpowiedział, żeby się go nie <strong>na</strong>uczycieli i kolegów. Rodzice często mają systemy, instytucje, <strong>na</strong>uczycieli, środowisko, o toczepiała bo i tak nic ją nie obchodzi co on robi i pretensję do <strong>na</strong>uczycieli, że nie wychowują ich że spowodowali, że Twoje dziecko sprawiawcale nie chce z nią gadać. Przestraszyła się, dzieci. Drodzy Rodzice szkoła nie jest od kłopoty, zrób rachunek sumienia, zastanów sięZaczęła sobie uświadamiać, że od daw<strong>na</strong> nie wychowywania, szkoła jest od <strong>na</strong>uczania. jaki masz udział w wychowaniu swojego dziecka,rozmawiała ze swoimi dziećmi i właściwie nic o Obecnie w Polsce prowadzo<strong>na</strong> jest akcja czego go <strong>na</strong>uczyłeś, czy masz dla niego czas,nich nie wie. Na domiar złego, kiedy policjanci „Cała Polska czyta dzieciom”. Drodzy Rodzice czy wiesz co robi kiedy nie ma Cię w domu, z kimspisywali protokół z wydarzenia, <strong>na</strong>uczycielka czytanie dzieciom codziennie przez 20 min. się spotyka, jak spędza czas, czy z<strong>na</strong>sz jegozapytała ją dlaczego jej córka od tygodnia nie książek jest świetnym sposobem <strong>na</strong> kontakt z poglądy i pomysły <strong>na</strong> życie, co go wciąga wprzychodzi do szkoły i że od początku roku dzieckiem i tworzenia z nim więzi. Ty czytasz, Internecie. Pamiętaj też, że wychowanie dzieckao p u ś c i ł a p o n a d p o ł o w ę l e k c j i b e z dziecko słucha, uczy się nowych słów, jak czegoś nie polega tylko <strong>na</strong> kupowaniu nowychusprawiedliwienia. Pamięta, że jak kiedyś była <strong>na</strong> nie rozumie Ty mu tłumaczysz, możesz oceniać ciuchów, <strong>na</strong>jprzeróżniejszych gadżetów,zebraniu to <strong>na</strong>uczycielka coś mówiła, że dzieci sytuacje o których czytasz, możesz dziecku wyjazdów zagranicznych i ciągłego ścigania sięopuściły się w <strong>na</strong>uce i niestosownie zachowują tłumaczyć kto jest dobry a kto zły w bajce i kto ma więcej i lepiej. Twoje dziecko przedesię <strong>na</strong> lekcjach. Pamięta też, że po zebraniu dlaczego. Naprawdę te 20 min. ma kolosalne wszystkim potrzebuje Twojej miłości i poczuciazrobiła awanturę i zabroniła korzystania z z<strong>na</strong>czenie dla rozwoju Twojego dziecka ( dzieci, bezpieczeństwa, a tego nie kupisz <strong>na</strong>wet wkomputera <strong>na</strong> tydzień. Potem codziennie pytała którym się czyta szybciej się uczą ) i dla tworzenia <strong>na</strong>jdroższym sklepie świata.jak w szkole. Odpowiadały że dobrze. Potem więzi między Wami. Niektórzy Rodzice kupują Jeśli masz problemy z własnym dzieckiem nie bójjakoś zapomniała o sprawie. Drogie Mamy i sprzęt do odtwarzania i puszczają dzieciom bajki się rozmawiać <strong>na</strong> ten temat z <strong>na</strong>uczycielem,D r o d z y O j c o w i e . T a h i s t o r i a c h o c i a ż DVD. Wyobraź sobie - jesteś stary, samotny. psychologiem i pedagogiem szkolnym. Nieprzypadkowa jest prawdziwa. Wychowanie Chciałbyś, żeby ktoś z Tobą pogadał. Wpada do unikaj problemu, bo on sam się nie rozwiąże. Adzieci to trud<strong>na</strong> i odpowiedzial<strong>na</strong> praca. Ciebie Twoje dziecko z wizytą. Jesteś szczęśliwy. przede wszystkim nie bój się rozmawiać zObecnie istnieje teoria, mówiąca o traktowaniu Twoje dziecko nie ma czasu, ale przynosi film własnym dzieckiem, traktuj je poważnie, niei wychowaniu dzieci po partnersku. Przyjem<strong>na</strong> włącza, mówi „cześć” i już go nie ma. Tego wyśmiewaj, nie krzycz, nie kłam ,ale daj mu doteoria ale mało prawdziwa. Każde dziecko ma w oczekujesz od swojego dziecka? Jesteś zrozumienia, że jest dla Ciebie <strong>na</strong>jważniejsze i żesobie pewien potencjał genetyczny, ale nie jest zdziwiony ? Ty go tego sam <strong>na</strong>uczyłeś. Twoje może <strong>na</strong> Ciebie liczyć. Staraj się wykorzystać swójani dobre ani złe od urodzenia. Dziecko kiedy kontakty z dzieckiem budują jego poczucie autorytet i swoją mądrość życiową. Wszyscyprzychodzi <strong>na</strong> świat jest jak czysta, biała kartka, bezpieczeństwa, które jest podstawowym dzisiejsi Rodzice też mieli Rodziców. Pamiętajciektórą zapisują <strong>na</strong>jpierw rodzice potem szkoła, czynnikiem decydującym o waszych relacjach. swoje rodzinne domy. Pamiętajcie jakichwydarzenia, sytuacje, doświadczenia życiowe. Dzięki temu stajesz się dla dziecka autorytetem. mieliście ojców i matki, czego Was <strong>na</strong>uczyli, coNajważniejszą rolę w kształtowaniu dziecka AUTORYTET - podstawowa, syntetycz<strong>na</strong> cecha chcielibyście przenieść do swoich domów, aodgrywają rodzice i to od pierwszych jego dni. przywódcza, warunkująca efektywność czego chcielibyście uniknąć. Korzystajcie zeRodzice nie mogą traktować swojego dziecka przywództwa w grupie. Na pełny autorytet swoich dobrych doświadczeń i nie powtarzajciejako partnera. Rodzice mają z<strong>na</strong>cznie składają się zawsze przy<strong>na</strong>jmniej dwie cechy: błędów swoich rodziców, które często miałypoważniejszą rolę. Są jego <strong>na</strong>uczycielami i z<strong>na</strong>wstwo w dziedzinie, w której jest autorytetem tragiczny wpływ <strong>na</strong> Wasze życie (alkohol,przewodnikami po życiu. To rodzice muszą oraz zaufanie innych członków grupy. Tyle przemoc).<strong>na</strong>uczyć dziecko co jest dobre a co złe, muszą definicja. Prościej mówiąc, autorytet to wiedza +<strong>na</strong>uczyć, że ogień może oparzyć, a w wodzie zaufanie. W relacjach rodzinnych <strong>na</strong> pierwszym42 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYBrytanii, Słowenii oraz Polski. CałaCheerleadersimpreza była podzielo<strong>na</strong> <strong>na</strong> 2 dni,podczas których wyłonione zostały„O KROK OD FINAŁU”grupy fi<strong>na</strong>łowe walczące o <strong>na</strong>jwyższetrofea. W sobotę, 24 marca odbyły sięelimi<strong>na</strong>cje, a w niedzielę 25 marca galaf i n a ł o w a . Z p r o f e s j o n a l n y mTegoroczne XV Mistrzostwa Polski oświetleniem, muzyką i fajerwerkami. WCheerleaders nie mogły się odbyć bez przerwach między występami fi<strong>na</strong>listekobecności <strong>na</strong>szych wspaniałych zaprezentowała się słupska grupadziewcząt z sekcji tańca sportowego akrobatycz<strong>na</strong> oraz fi<strong>na</strong>liści programuskupionych w grupie FRESH. Dziewczęta You Can Dance - bracia Sebastian i<strong>na</strong> co dzień uczą się w mszczonowskim Kuba Piotrowicz.Gim<strong>na</strong>zjum, a po zajęciach ciężko Najważniejszym dla <strong>na</strong>s celem byłop r a c u j ą n a t r e n i n g a c h w dostanie się do fi<strong>na</strong>łowej szóstki zarównoMszczonowskim Ośrodku Kultury. w zespołach, jak i duetach i prawieJubileuszowe XV zawody polskiego udało się go <strong>na</strong>m osiągnąć… Prawie, bocheerleadingu odbyły się w pięknej hali jako jedyny zespół miałyśmy tzw.sportowej w Jezierzycach k. Słupska. No „dogrywkę” z zespołem z Białejco dzień trenują tam dziewczęta z klubu Prudnickiej, który okazał się niestetyCzarni Energa Słupsk, które uczestniczą zespołem silniejszym tanecznie i to myw dopingu tamtejszych sportowców. W uplasowałyśmy się <strong>na</strong> 7 pozycji w swojejtym roku wszystkie cheerleaderki grały o kategorii. Mimo wszystko <strong>na</strong>s występbardzo wysoką stawkę. Fi<strong>na</strong>listki <strong>na</strong>leży uz<strong>na</strong>ć za bardzo udany, gdyż wmistrzostw dostały bowiem przepustkę swojej kategorii wiekowej dopiero<strong>na</strong> Mistrzostwa Europy Cheerleaders, rozpoczęłyśmy drogę do upragnionegoktóre odbędą się we Włoszech oraz <strong>na</strong> sukcesu. Bardzo ważnym dla <strong>na</strong>sMistrzostwa Świata w Tokio.wydarzeniem był awans duetu KarolinyT y m r a z e m m i s t r z o s t w a g r u p Zdzieszyńskiej oraz Tatiany Saławjowejcheerleaders odbywały się w trzech do fi<strong>na</strong>łu, które ostatecznie zajęły 5dywizjach: Cheerleaders Dance - to miejsce. Kolej<strong>na</strong> para: Aleksandrataniec z elementami obowiązkowymi, Krześniak oraz Honorata SzydlikCheerleaders Pom Dance - czyli uplasowały się zaraz za fi<strong>na</strong>łową szóstką.taneczny show oraz Cheer - pod tą Oprócz wyczerpującej podróży i dni<strong>na</strong>zwą kryje się pokaz z elementami pełnych <strong>na</strong>pięcia, niepewności i stresu -akrobatycznymi, charakterystyczny dla <strong>na</strong> takich zawodach po prostu wartoamerykańskiego cheerleadingu. Nasze być. Słyszeć Mazurek Dąbrowskiego,dziewczęta wzięły udział w dywizji cheer- oglądać i uczyć się od <strong>na</strong>jlepszychdance w kategorii junior (od 14 do 16 lat) zespołów z Polski, które <strong>na</strong> swoim koncierywalizując zarówno jako zespół oraz mają mistrzostwo Europy to bezwystawiając do sportowej walki dwa wątpienia niezapomniane chwile,duety. O ile przygotowaniem zespołu k t ó r y c h w s z y s t k i m ż y c z y m y .zajmowała się trenerka, to duety Cheerleading to nie tylko taniec, czydziewczyny przygotowały sobie same, gim<strong>na</strong>styka - to pewien styl życia i pomysłco świadczy o bardzo dużym potencjale <strong>na</strong> siebie, aby starać się dosko<strong>na</strong>lić<strong>na</strong>szych tancerek.swoje niedosko<strong>na</strong>łości.Wszystkich zawodników i zawodniczki(bo i mężczyźni byli również) oceniała 8-Katarzy<strong>na</strong> Wójcik,osobowa Między<strong>na</strong>rodowa Komisjatrener sekcji tańca sportowegoSędziowska, m.in. z Finlandii, WielkiejMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 43


MERKURIUSZ SZKOLNYElimi<strong>na</strong>cje do OKRRecytatorzy w MOK-uW e w t o r e k 3 k w i e t n i a 2 0 1 2 r . wMszczonowskim Ośrodku Kultury odbyły sięmiejskie elimi<strong>na</strong>cje do 57. OgólnopolskiegoKonkursu Recytatorskiego. Uczestniczyli wnich uczniowie z mszczonowskiego LiceumOgólnokształcącego oraz Zespołu Szkół.Łącznie do zmagań konkursowych zgłosiłosię trzydzieści dwie osoby. W turniejurecytatorskim Zespół Szkół miał sześciuprzedstawicieli, LO zaś reprezentowałodwadzieścia sześć osób. Chętni zgłaszali siędo swoich <strong>na</strong>uczycieli, którzy prowadziliwstępną selekcję i decydowali kto będziereprezentował daną szkołę.W jury konkursu zasiadły tradycyjnie już:Danuta Wójt, instruktor teatralny MOK orazpolonistki z obydwu szkół - Genowefa Śledź zLiceum Ogólnokształcącego i IzabellaDębska z Zespołu Szkół.Każdy uczestnik Turnieju Recytatorskiegomiał za zadanie przygotować fragmentprozy i jeden wiersz, całość wystąpienia niemogła przekroczyć 7 minut.W sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka tużprzed rozpoczęciem konkursu panował<strong>na</strong>strój skupienia i uwagi. Każdy <strong>na</strong> swójsposób starał się utrwalić w pamięciprzygotowany tekst. O godzinie 14.00 konkurszostał oficjalnie otwarty przez Danutę Wójt,która przypomniała zebranym jak ważny jestszacunek dla słowa, zarówno tego pisanegojak i wypowiadanego. Wszechobecny zaśdziś świat elektroniki nigdy nie zastąpiczłowiekowi autentycznego smakuobcowania z dobrą książką czy też wielkąpoezją. Dzięki poezji nieustannie uczymy siępokory i dystansu, zarówno do siebie jak i dorzeczywistości.Mszczonowscy młodzi miłośnicy poezjirównież w tym roku zmierzyli się z wielomapięknymi, choć często niełatwymi utworamiliterackimi. Dodatkowo musieli teżzapanować <strong>na</strong>d emocjami i tremą, co wwielu przypadkach było równie trudne jakzapamiętanie skomplikowanego i długiegofragmentu wybranego utworu literackiego.Po wysłuchaniu wszystkich uczestnikówkonkursu jury udało się <strong>na</strong> obrady, po którychogłoszone zostały wyniki. I tak w zmaganiachrecytatorskich przyz<strong>na</strong>no w tym roku cztery<strong>na</strong>grody, a otrzymały je: Anita Wiśniewska,Eweli<strong>na</strong> Strojek, Karoli<strong>na</strong> Olczak i EwaJ ę d r z e j e w s k a . W y r ó ż n i e n i a z a śpowędrowały do: Anny Sobczak, GabrieliCzarneckiej, Zofii Kochan, PaulinyKozubińskiej, Moniki Głogowskiej i SylwiiKaczmarczyk.Wszyscy, którzy otrzymali <strong>na</strong>grodyzakwalifikowali się do kolejnego etapukonkursu, który odbędzie się 17 kwietnia wŻyrardowie.Nagrody książkowe i poczęstunek dlauczestników konkursu ufundowane zostałyprzez <strong>Urząd</strong> Miejski w Mszczonowie.Rafał WasilewskiMOKKRÓL BUL - dzieci były zachwyconeodpowiedzialny za opracowanie i aranżację piosenek orazakompaniament. W role bajkowych postaci wcielili się: IreneuszKałan, Małgorzata Pisarkiewicz, Ewa i Mirosław Odolczyk, JagodaKierzkowska, Jolat<strong>na</strong> Witte, Grazy<strong>na</strong> Staniak, Danuta Olejnik, LeszekLewicki, Joan<strong>na</strong> Kaniewska, Jan Krukowski i Adam Krukowski.MMCoraz częściej <strong>na</strong> scenie Mszczonowskiego OśrodkaKultury odbywają się przedstawienia dla dzieci. To dobry pomysł,który sądząc po frekwencji <strong>na</strong> spektaklach, spodobał sięmieszkańcom miasta. Na wystawiane bajki przychodzą całerodziny. W ostatnią sobotę marca (31.03) w MOK-u zaprezentowałasię grupa aktorów amatorów ze Stowarzyszenia IMPULS, jakiedziała w Gminie Teresin. Przedstawienie zatytułowane „Król Bul”przygotowane zostało w ramach projektu, fi<strong>na</strong>nsowanego przezL o k a l n ą G r u p ę D z i a ł a n i a Z i e m i a C h e ł m o ń s k i e g o .Pomysłodawczynią całego przedsięwzięcia była Natalia Fijewska-Zdanowska. Tourne zespołu, jakie trwa od lutego tego roku, wiedzieprzez wszystkie gminy <strong>na</strong>leżące do Ziemi Chełmońskiego.„Król Bul”, to - jak piszą członkowie Stowarzyszeniazabaw<strong>na</strong>i mądra bajka muzycz<strong>na</strong> dla dzieci według tekstuKatarzyny Lengren, z muzyką Stanisława Syrewicza. Opowiada o<strong>na</strong>o królu, którego bolący ząb wywraca do góry nogami całekrólestwo. Rozzłoszczony władca zamyka w więzieniu służbę, kłócisię z teściem, złości się z byle powodu- tylko dlatego, że panicznieboi się wizyty u dentysty”.Ewa Sokół Malesza - wyreżyserowała przedstawienie izadbała o jego scenografię. Joan<strong>na</strong> Cieśniewska -przygotowałarole śpiewanych całego zespołu. Natomiast Leszek Lewicki był44 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYBibliotekaSpotkanie z pisarkąW czwartek 22 marca o godz. 12.00 w MiejskiejBibliotece Publicznej w Mszczonowie odbyło sięspotkanie autorskie z Beatą Ostrowicką , autorkąpowieści dla dzieci i młodzieży. Pisarkęserdecznie powitała i przedstawiła IzabelaMakulska, dyrektor biblioteki. Pani Beatadebiutowała w 1995 r. powieścią „Niezwykłewakacje”. Jest laureatką kilku <strong>na</strong>gród. Niektórejej książki zostały przetłumaczone <strong>na</strong> języki obce.Od 1997 roku <strong>na</strong>leży do Stowarzyszenia PisarzyPolskich, a od 2002 roku <strong>na</strong>leży do Sekcji Polskiej wzruszająca opowieść o wychowankachMiędzy<strong>na</strong>rodowego Stowarzyszenia IBBY. warszawskiego sierocińca i o ich opiekunieWspółpracuje z „Misiem” i „Świerszczykiem” oraz Januszu Korczaku. Postać wybitnegood 2001 r. z łódzkim wydawnictwem „Literatura”, pedagoga, który poświęcił całe życie broniącw którym ukazują się jej kolejne książki.praw dzieci z<strong>na</strong><strong>na</strong> jest niemalże każdemu. AUczestnikami spotkania autorskiego były dzieci z jego postawa życiowa z pewnością zasługujemszczonowskiej szkoły podstawowej. Pisarka <strong>na</strong> <strong>na</strong>śladowanie. Przypomnijmy, iż Januszbardzo chętnie odpowiadała <strong>na</strong> pytania dzieci Korczak do końca pozostał wierny swym, opowiadała o swojej karierze, książkach i z a s a d o m i z g i n ą ł r a z e m z e s w o i m irodzinie. Mówiła także o wydarzeniach i podopiecznymi w obozie zagłady w Treblince.sytuacjach w jej życiu, które były inspiracją do Za miłe i ciekawe spotkanie dzieci podziękowałypowstania jej opowieści oraz o pomysłach, które autorce brawami. Po spotkaniu jego uczestnicywciąż jeszcze ma <strong>na</strong> nowe historie.mieli możliwość zakupu książki oraz otrzymaniaW związku z tym, że rok 2012 został ogłoszony dedykacji i autografu autorki. Na zakończenieRokiem Korczakowskim, pani Ostrowska odbyło się jeszcze rozdanie <strong>na</strong>gród w konkursieprzybliżyła uczestnikom spotkania swoją czytelniczym.<strong>na</strong>jnowszą książką „Jest taka historia. Opowieśćo Januszu Korczaku”. Jest to niezwykleRafał Wasilewskiprzygotowania do konkursu oraz wspaniałych Wyróżnienia zaś powędrowały do PawłaRecytatorzyinterpretacji. Publiczność doceniła również Olborskiego z ZSP w Bobrowcach, Julii Zielkiewiczciekawy i różnorodny repertuar dobrany przez ze SP nr 7 w Żyrardowie, Magdaleny Dąbkowskiej zuczestników oraz ich szacunek dla słowa. ZS nr 4 w Żyrardowie oraz Natalii Lewandowskiej zePrzyz<strong>na</strong>ć bowiem <strong>na</strong>leży, że młodzi miłośnicy SP nr 7 w Żyrardowie.Najlepsi w powiecie poezji wykazali się z<strong>na</strong>komitym przygotowaniem, W kategorii gim<strong>na</strong>zjów <strong>na</strong>grody otrzymali: Danielwspaniałą dykcją i niejednokrotnie ogromnym Olborski z ZSP w Osuchowie za „Balladę ozaangażowaniem w wykonywane utwory. Toteż torreadorze” Wojciecha Mły<strong>na</strong>rskiego, Klaudia27 marca w MOK-u odbył się XIV Mały Konkurs po zakończeniu wszystkich wystąpień przed jury Mogielnicka z gim<strong>na</strong>zjum w Mszczonowie zaRecytatorski Powiatu Żyrardowskiego. 23 stanęło trudne zadanie wyłonienia <strong>na</strong>jlepszych. interpretację utworu „Trochę o duszy” Wisławyuczestników walczyło w nim o udział w kolejnym Po długiej <strong>na</strong>radzie zapadły decyzje, <strong>na</strong> które Szymborskiej oraz dla Wiktorii Gmurskiej zetapie konkursu. wszyscy uczestnicy czekali z niecierpliwością. gim<strong>na</strong>zjum nr 7 w Żyrardowie za utwór MarioPod czujnym okiem jury w składzie Jerzy Łazewski - Wyniki jako przewodniczący jury ogłosił Jerzy Vargas Llosa „Zeszyty don Rigoberta”.aktor, przewodniczący jury, Barbara Kasper- Łazewski. Wyróżniono zaś: Malwinę Wieteskę z ZSP wSiemion - animator kultury oraz Danuta Wójt - I tak w kategorii klas I - III <strong>na</strong>grody otrzymali: Osuchowie oraz Klaudii Bed<strong>na</strong>rek z Gim<strong>na</strong>zjuminstruktor teatralny, 23 uczniów z terenu powiatu Kajetan Zieliński z Zespołu Szkół Publicznych nr 4 w im. Kardy<strong>na</strong>ła Stefa<strong>na</strong> Wyszyńskiego wżyrardowskiego prezentowało przygotowane Żyrardowie, który przygotował utwór Wandy Wiskitkach.przez siebie interpretacje z<strong>na</strong>nych wierszy lub Chotomskiej p.t. „Makaron” oraz Joan<strong>na</strong> Paluch z W fi<strong>na</strong>le XXXV Konkursu Recytatorskiegofragmentów prozy. Uczestnicy konkursu jak co Zespołu Szkół Publicznych nr 3 w Żyrardowie za WARSZAWSKA SYRENKA, który odbędzie się wroku reprezentowali trzy kategorie wiekowe: klasy interpretację utworu „Dekoracja” Małgorzaty dniach 14-15 kwietnia 2012r. w MazowieckimI - III, IV-VI oraz gim<strong>na</strong>zja. W pierwszej kategorii Strzałkowskiej. Wyróżnienia powędrowały zaś do: Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie z<strong>na</strong>jdą się:wystąpiło siedmioro uczestników, w drugiej Dawida Cudnika ze SP w Guzowie, Róży Kajetan Zieliński, Joan<strong>na</strong> Paluch, Gabrielaośmioro, gim<strong>na</strong>zja zaś reprezentowało Głażewskiej z ZSP nr 6 w Żyrardowie, Zofii Piątkowska, Filip Kęsicki oraz Daniel Olborski.dziewięcioro uczestników. Cymerskiej z ZSP nr 6 w Żyrardowie, Dominika Klaudia Mogielnicka zaś oraz Wiktoria GmurskaKilka minut po godzinie dziesiątej zmagania Melo<strong>na</strong> ze SP w Bobrowcach oraz Sebastia<strong>na</strong> wezmą zaś udział w VI Ogólnopolskim Konkursiemłodych miłośników poezji otworzyły wspólnie Ciećwierskiego ze SP we Wręczy. Recytatorskim „Przebudzeni do życia” , któryGraży<strong>na</strong> Pływaczewska, dyrektor MOK-u oraz W kategorii klas IV-VI <strong>na</strong>grody otrzymali: Gabriela odbędzie się w dniach 25-27 maja w Bielsku -gość konkursu - An<strong>na</strong> Kolera, dyrektor Wydziału Piątkowska ze SP w Mszczonowie za interpretację Białej.Oświaty i Kultury w starostwie powiatowym w utworu Wandy Chotomskiej „Po co krowie rogi <strong>na</strong> Powiatowy Konkurs Recytatorski odbył się dziękiŻyrardowie. głowie” oraz Filip Kęsicki z ZSP nr 3 w Żyrardowie, wparciu fi<strong>na</strong>nsowemu Starostwa Powiatowego wJury oraz zgromadzo<strong>na</strong> publiczność byli wyraźnie który przygotował utwór Ludwika Jerzego Ker<strong>na</strong> „ Żyrardowie i Urzędu Miejskiego w Mszczonowie.pod wrażeniem ogromu pracy włożonej w Dialog z Pluskwą”. Rafał WasilewskiMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 45


MERKURIUSZ SZKOLNYGim<strong>na</strong>zjum„Szczypiorniści z Gim<strong>na</strong>zjum <strong>Mszczonów</strong> lubią srebro”W dniach 29-30 marca 2012 r. <strong>na</strong> halisportowej OSiR odbyły się elimi<strong>na</strong>cjepowiatowe rejonu LZS w piłce ręcznejchłopców i dziewcząt w kategoriigim<strong>na</strong>zjów. W imprezie wzięło udział kilkadrużyn z <strong>na</strong>szego rejonu: Radziejowice,Wiskitki, Żyrardów oraz <strong>Mszczonów</strong>. Turniejten był przepustką dla jednej drużyny dodalszego etapu wojewódzkiego. Zarównod z i e w c z ę t a , j a k i c h ł o p c y zmszczonowskiego gim<strong>na</strong>zjum postanowilistanąć do walki o ten przywilej. Obie drużynywalczyły zaciekle, by udowodnić swójwysoki poziom, <strong>na</strong> który pracowały przezostatnie miesiące i prawie się udało… Naszedziewczęta <strong>na</strong> kilka<strong>na</strong>ście sekund przedkońcem nie wytrzymały presji i pozwoliły <strong>na</strong>remis z drużyną z Radziejowic. Dla <strong>na</strong>szychzawodniczek wygra<strong>na</strong> z gim<strong>na</strong>zjum zRadziejowic miała przypieczętować wysokiC a ł ą i m p r e z ę u ś w i e t n i ł y w y s t ę p ymszczonowskich cheerleaderek, któreprezentowały swoje umiejętności taneczno-gim<strong>na</strong>styczne.Katarzy<strong>na</strong> Wójcikpoziom mszczonowskich szczypiornistek,które już raz udowodniły przeciwnikowi <strong>na</strong>boisku „kto tu rządzi”. Tym razem się nieudało, presja i kilka błędów odsunęłodziewczyny od wygranej. Zakończyły turniej<strong>na</strong> II miejscu, otrzymując puchar orazmedale. Łzy szczęścia mieszały się ze łzamismutku i żalu, bo mecz jaki zagrały był<strong>na</strong>prawdę wyjątkowy.Podob<strong>na</strong> historia spotkała drużynę męską,która miała do poko<strong>na</strong>nia 3 drużyny zrejonu. O ile z Wiskitkami i Żyrardowemposzło dość łatwo, o tyle faworyci zRadziejowic nie dawali za wygraną. Niepozwolili <strong>na</strong>szym zawodnikom zbliżyć siępunktowo, grali pewnie i zdecydowanie.Ostatecznie przegraliśmy niewielką liczbąbramek, a <strong>na</strong> pochwałę zasługują dwajzawodnicy: Mateusz Boczkowski orazSzymon Mikołajczyk, którzy punktowali razpo raz, dając tym samym całej drużynie IImiejsce w klasyfikacji końcowej. Oczywiścieoprócz dwóch „strzelców” <strong>na</strong> pochwałęzasługują pozostali zawodnicy w polu, którzyskutecznie przeszkadzali rywalom,ułatwiając tym samym rzuty pozostałym.Gim<strong>na</strong>zjumII SZKOLNY TURNIEJ PIŁKI SIATKOWEJ W GIMNAZJUMWprawdzie siatkarski sezon <strong>na</strong>szych seniorów z UKS „Olimpijczyk 2008” praktycznie sięzakończył, ale w mszczonowskim Gim<strong>na</strong>zjum emocje tej wspaniałej dyscypliny <strong>na</strong>daltrwają. Nie dawno cieszyliśmy się osiągnięciami <strong>na</strong> etapie powiatowym <strong>na</strong>szych uczniów,a 21 marca 2012r. (I dzień wiosny) hala OSiRu wypełniła się po brzegi uczniami, którzyprzyszli grać lub wspierać swoich ulubionych zawodników.Cała impreza miała charakter sportowo-rekreacyjny,ponieważ zgłoszone drużyny to grupy koedukacyjneposzczególnych klas i roczników, które rywalizowały międzysobą o miano <strong>na</strong>jlepszych zespołów w szkole. II Szkolny TurniejPiłki Siatkowej jest kontynuacją zeszłorocznego projektuedukacyjnego, czyli pracy zespołu uczniów i uczennic<strong>na</strong>szego gim<strong>na</strong>zjum. Nagrody, jakie otrzymały zwycięskiedrużyny zostały ufundowane przez Radę Rodziców oraz UKS„Olimpijczyk 2008”, którzy zawsze wiernie wspierająmszczonowskie sportowe talenty. Dodatkowo oprócz walki <strong>na</strong>boisku, zebrani kibice mogli spróbować swoich sił i ubiegać sięo Puchar FAIR PLAY - za <strong>na</strong>jlepszy doping dla swojej drużyny.Organizatorzy ww. turnieju dziękują za okazaną pomoc, którawspiera inicjatywy młodych ludzi w <strong>na</strong>szym mieście. Więcejinformacji dotyczących turnieju oraz galeria zdjęć <strong>na</strong> stronieGim<strong>na</strong>zjum <strong>Mszczonów</strong> (zakładka: zajęcia sportowe/rozgrywki wewnątrzszkolne).Katarzy<strong>na</strong> Wójcik46 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYGim<strong>na</strong>zjumGIMNAZJUM W MSZCZONOWIEUCZNIOWIE MIESIĄCA MARCAPani dyrektor mszczonowskiego Gim<strong>na</strong>zjum An<strong>na</strong> Rusinowska wmarcu tytułami Uczniów Miesiąca <strong>na</strong>grodziła uczennice, któreodniosły sukces w konkursach - plastycznym i językowym:Pauli<strong>na</strong> Wiśniewska, Dominika Zduńczyk - laureatki konkursuplastycznego Dwory i dworki polskie w pejzażu mazowieckimNatalia Woszczyk, Alicja Dobrowolska, Klaudia Brzezińska -laureatki powiatowego konkursu recytacji w języku obcym „Poezjapo<strong>na</strong>d granicami” i pisania w języku obcym „Spróbujmy i my”Ochotnik do AuschwitzHistoria II wojny światowej nieodzownie łączy się z powstającymi wjej czasie obozami koncentracyjnymi. Miejsca ludobójstwa,zwane obozami śmierci, do dziś budzą w <strong>na</strong>s skrajne uczucia. Zjednej strony <strong>na</strong> widok <strong>na</strong>pisu „Arbeit macht frei” widniejącego <strong>na</strong>bramie wejściowej do Auschwitz Birke<strong>na</strong>u ubolewamy <strong>na</strong>dtragicznych losem tych, którzy przekroczyli próg tego obozu. Pochwili jed<strong>na</strong>k wzbiera w <strong>na</strong>s gniew i zdziwienie. Zasta<strong>na</strong>wiamy się,jak sil<strong>na</strong> może być nie<strong>na</strong>wiść ludzi wobec siebie. Hitlerowcystworzyli w Oświęcimiu piekło. Piekło, w którym nikt nie chciałby sięz<strong>na</strong>leźć.Tym większy podziw win<strong>na</strong> budzić w <strong>na</strong>s postawa RotmistrzaWitolda Pileckiego, którego heroiczne poczy<strong>na</strong>nia zostaływkomponowane w scenerię II wojny światowej. Żołnierz Armii Krajowejbył jednym z dowódców konspiracyjnej organizacji Tajnej Armii Polskiej,w której pla<strong>na</strong>ch widniało przedostanie się do niemieckiego obozukoncentracyjnego Auschwitz. Pilecki jako „Tomasz Serafiński” 19września 1940 roku udał się do miejsca łapanki, podczas której zostałpojmany i zesłany do Oświęcimia. Więzień nr 4859 zbierał informacjedotyczące funkcjonowania obozu oraz zorganizowania ruchu oporu.Jego projekt zaatakowania obozu został jed<strong>na</strong>k odrzucony i uz<strong>na</strong>ny <strong>na</strong>nierealny do wyko<strong>na</strong>nia, a sam Pilecki w nocy z 26 <strong>na</strong> 27 kwietnia 1943zdołał uciec z Auschwitz. 4 lata później został aresztowany i torturowanyprzez UB. Strzał w tył głowy pozbawił życia „Ochotnika do Auschwitz”.O wielkości jego doko<strong>na</strong>ń i odwadze nie moż<strong>na</strong> zapomnieć.Heroizm, z którym możemy utożsamiać jego postać, zostałuhonorowany dnia 1 marca 2012 roku, kiedy to w Muzeum MazowszaZachodniego w Żyrardowie odbyło się uroczyste otwarcie wystawypoświęconej Rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu. W skład ekspozycjiwchodziły liczne zdjęcia oraz pamiątki po Rotmistrzu Pileckimumieszczone w 3 salach prezentujących chronologicznie losy bohatera.Zwiedzający mogli obejrzeć plansze poświęcone PowstaniuWarszawskiemu, obozowi w Auschwitz oraz pokój przesłuchań UB.Otwarcie uświetniła obecność członków mszczonowskiej GrupyHistorycznej. Krążący wokół przybyłych gości żołnierze, ludność cywil<strong>na</strong>oraz powstańcy <strong>na</strong>dali temu wydarzeniu szczególny charakter. Ichwidok sprawiał, że wyobrażenie wydarzeń września 39' stało się,szczególnie w oczach <strong>na</strong>jmłodszych, bardziej rzeczywiste.Natalia Woszczyk, ucz. kl. III e GIMSP <strong>Mszczonów</strong>Wieści ze Szkoły Podstawowej w Mszczonowie20. i 27.02.2012r. w bibliotece szkolnej kolegów.uczniowie klas I zostali przyjęci w poczetczytelników biblioteki. Potem dzieci wraz z3006.03.2012r. o godz. 9 w bibliotece szkolnejwychowawcami obejrzały przedstawienie odbył się konkurs czytelniczy dla uczniów„Rejs statkiem”, które przygotowali starsi klas drugich <strong>na</strong>szej szkoły zatytułowany:koledzy z „Klubu czytelnika”. Następnie „Kubuś Puchatek - miś o małym rozumku”uczennice zadawały zagadki i <strong>na</strong>gradzały Konkurs zorganizowano z okazji 130-tejsłodkim co nieco. Uczniowie złożyli rocznicy urodzin Ala<strong>na</strong> Aleksandra Milne -uroczystą przysięgę i podpisali cyrograf słynnego angielskiego pisarza, twórcy 1. Gręda Kinga„własną krwią”. Cyrografy przekazano do książek „Kubuś Puchatek”, „Chatka 2. Jakubiak Mateuszklas, by przypomi<strong>na</strong>ły, że <strong>na</strong>leży książki Puchatka”3. Papis MaciejczytaćKażda z drużyn miała przygotować pracę Konkurs przygotowała i przeprowadziłai wypożyczać.plastyczną jednegopani Ewa Bińkowska.Najlepsi czytelnicy otrzymali w <strong>na</strong>grodęAz bohaterów książki: kl. II - Kłapouchego, kl. W jury zasiadły: pani wicedyrektor Jolantazakładki wyko<strong>na</strong>ne przez starszychCII - Kubusia Puchatka ,Zielonka, <strong>na</strong>uczyciel terapii pedagogicznejB Dkl. II - Prosiaczka, kl. II - Królika. p. Ewa Osińska, bibliotekarz p. ElżbietaDrużynę A reprezentowały Grzybowska.Auczennice z klasy II :Konkurs, <strong>na</strong> którym <strong>na</strong>leżało wykazać się1. Olczak Kingaz n a j o m o ś c i ą t r e ś c i u t w o r u A l a n a2. -Wiśniewska Karoli<strong>na</strong> Aleksandra Milne „Kubuś Puchatek”,3. C h e ł c h o w s k a obejmował 15-ście różnych konkurencji:Małgorzatam . i n . r o z w i ą z y w a n i e k r z y ż ó w k i ,BDrużynę B -dziewczynki z klasy II : rozpoz<strong>na</strong>wanie domków przyjaciół Kubusia1. Kukieła Kinga- tu uczniowie musieli dopasować domek2. Szuplewska Zuzan<strong>na</strong> do odpowiedniej postaci z książki, w3. Gadomska Mariapoleceniu były pomieszane litery, wśródDrużynę C -stanowili uczniowie z których <strong>na</strong>leżało odszukać imio<strong>na</strong>Cklasy II :mieszkańców Stumilowego lasu, zadania1. Wieteska Aleksandra matematyczne oraz zgadywanka „Co to za2. Kowalski Szymonpostać?” - uczniowie z zakrytymi oczami3. Maciejczyk Patryk musieli powiedzieć kto to jest?DDrużynę D - dzieci z klasy II : Konkurencje intelektualne urozmaiciłakonkurencja sprawnościowa: „BiegMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 47


MERKURIUSZ SZKOLNYkangurzycy” - uczniowie biegli z Zielonka, bibliotekarka Ewa Bińkowska,kilogramową piłką w podskokach do psycholog Agata Bogucka.pachołka i z powrotem.Konkurs obejmował 13-<strong>na</strong>ście różnychWszystkie drużyny były dosko<strong>na</strong>le konkurencji: m.in. rozwiązywanie krzyżówki,przygotowane ze z<strong>na</strong>jomości treści utworu, układanie puzzli, uzupełnianie tekstu z<strong>na</strong>tomiast konkursowe prace plastyczne lukami, opowiadaniewyeksponowano <strong>na</strong> tablicy w korytarzu C. o wydarzeniu, które przedstawione było <strong>na</strong>Odpowiadając prawidłowo we wszystkich ilustracji, itp.konkurencjach, moż<strong>na</strong> było zdobyć 71 Konkurencje intelektualne przeplatały dwapunktów.zadania sprawnościowe: polowanie <strong>na</strong>Największą liczbę punktów zdobyła tygrysa, zarzucanie lassa <strong>na</strong> irbisa. WszystkieCdruży<strong>na</strong> C - czyli uczniowie z klasy II - 52,5 drużyny były świetnie przygotowane doBpunktu, drugie miejsce zajęły uczennice II - konkursu. Jed<strong>na</strong>k prym w poprawnych i51punktów, <strong>na</strong> III miejscu uplasowały się szybkich odpowiedziach wiodła druży<strong>na</strong> A.Auczennice z klasy II - z liczbą 45 punktów. Dzięki temu zdobyła I miejsce otrzymując 91O s t a t n i e m i e j s c e z a j ę ł a d r u ż y n a punktów.Dreprezentująca klasę II - 33 punkty.Druży<strong>na</strong> D zdobyła 72 punkty zajmując IIUczniowie wykazywali zdrową rywalizację. miejsce.P r z y g o t o w a n i e i c h j e d n a k b y ł o III miejsce z liczbą 66 punktów przypadłozróżnicowane. Zwyciężyli Ci, którzy mają drużynie B.częsty kontakt z książką i biblioteką, potrafią Ostatnie miejsce zajęła druży<strong>na</strong> Cwspółpracować w grupie, szybko i zdobywając 48 punktów.bezbłędnie wykonywać powierzonezadania. O czasie każdej konkurencji Prace plastyczne wyeksponowano <strong>na</strong>decydowali uczestnicy, gdyż moment tablicy przy bibliotece.zakończenia zadania przez którąkolwiek Za trud włożony w przygotowanie dodrużynę, był końcem czasu dla reszty konkursu każdy uczestnik otrzymał słodkiu c z e s t n i k ó w . Z a t r u d w ł o ż o n y w upominek.przygotowanie do konkursu każdy uczestnik Zwycięskie drużyny zostaną <strong>na</strong>grodzoneotrzymał słodki batonik. Zwycięskie drużyny książkami i dyplomami. Wszyscy uczestnicy „Nie ma dzieci. Sązostały <strong>na</strong>grodzone książkamiwzięli udział w spotkaniu autorskim z paniąludzie.”i dyplomami. Beatą Ostrowicką, które odbyło się 22marca w Bibliotece Publicznej.krajów.Zakończenie konkursu odbyło się <strong>na</strong>Uniwersytecie Mikołaja Kopernika wToruniu. Uroczystość uświetnił wykład prof.Macieja Sysło, który zasiada w KomitecieGłównym konkursu. Wykład pt. "Cowspólnego mają szyszki i króliki z profesoremS." poruszał tematy pozornie wydawałobysię nie związane z informatyką takie jakułożenie łusek w szyszkach, <strong>na</strong>sionsłonecznika czy rozm<strong>na</strong>żanie królików, cojed<strong>na</strong>k jest ściśle powiązane z teoriądotyczącą liczb Fibo<strong>na</strong>cciego czy teżr e k u r e n c j ą - j e d n ą z t e c h n i kprogramistycznych.Podczas zakończenia <strong>na</strong>si uczniowieodebrali dyplomy i <strong>na</strong>grody:Kordian Makulski za zajęcie II miejsca iBartosz Skowronek, który otrzymałwyróżnienie. Uczniowie <strong>na</strong> co dzieńrozwijają swoje zainteresowania i zdolności,biorąc udział w zajęciach dodatkowychprowadzonych przez Małgorzatę Woźniak.Fi<strong>na</strong>liści ci, z dumą reprezentowali <strong>na</strong>Uniwersytecie Mikołaja Kopernika wToruniu <strong>na</strong>szą szkołę oraz <strong>na</strong>sze miasto.*** 22.03.2012r w Bibliotece Publicznej3013.03.2012 r. o godz. 10 w bibliotece 20 marca, w pierwszym dniu astronomicznej uczniowie <strong>na</strong>szej szkoły spotkali sięszkolnej odbył się konkurs czytelniczy dla wiosny w <strong>na</strong>szej szkole odbyły się dwa z pisarką Beatą Ostrowicką. Spotkanieuczniów klas piątych <strong>na</strong>szej szkoły konkursy. Ogólnopolski konkurs Przyrodniczy zorganizowane było z okazji Roku Januszazatytułowany: ”Świetlik” , oraz kolej<strong>na</strong> edycja szkolnego Korczaka.„ Z N A W C A P R Z Y G Ó D T O M K A konkursu „Zielono mi”. W tym konkursie brali Autorka <strong>na</strong>pisała książkę „Jest taka historiaWILMOWSKIEGO”.udział wszyscy uczniowie. Do fi<strong>na</strong>łu przeszło - opowieść o Januszu Korczaku”.Konkurs zorganizowano z okazji 100-tej 80 osób, spośród których komisja wyłoniła Opowiadała uczniom jak powstaje książka ,rocznicy urodzin Alfreda Szklarskiego. zwycięzców.od pomysłu do <strong>na</strong>pisania utworu. Jest toDotyczył z<strong>na</strong>jomości „Tajemniczej wyprawy W kategorii kl.I-III 1. miejsce zajął Karol wzruszająca opowieść o wychowankachD)Tomka” - piątej części przygód głównego Wijatyk (kl II , 2. miejsce - Natalia warszawskiego Domu Sierot i ichbohatera.D)Wiechowska (kl. I , 3. miejsce- Julia ukochanym opiekunie, Januszu Korczaku -D)Należało z<strong>na</strong>ć podstawowe fakty z biografii Czarnecka (kl. I . W kategorii klas IV-VI pedagogu, który poświęcił całe życie,D)pisarza, faunę i florę tajgi, umieć wskazać 1. miejsce zajęła Julia Walczyńska (kl. V , 2. broniąc praw dziecka i żądając ichD)<strong>na</strong> mapie opisywane w powieści miejsca. miejsce Zuzan<strong>na</strong> Czyżewicz (kl. V i Wiktoria równouprawnienia. Uczennice (AleksandraOprócz tego każda z drużyn miałaD)Woj<strong>na</strong>rowska (kl. IV , 3. miejsce Klaudia Wiśniewska i Gabriela Piątkowska) wspólnieprzygotować plakat reklamujący faunę iB) A)Woszczyk (kl. IV i Monika Smusz (kl. VI . z pisarką czytały fragmenty książki.florę tajgi. W s z y s c y f i n a l i ś c i o t r z y m a l i s ł o d k i Następnie autorka wyjaśniała faktyDrużynę A reprezentowali uczniowie klasy poczęstunek w postaci lizaka, a zwycięzcy historyczne zawarte w książce.aV : Bartosz Fedorowiczprzybory szkolne.Pauli<strong>na</strong> Witalewska, Kasy I-III wraz z wychowawcami wyruszyły***Justy<strong>na</strong> Rybkowska,przez miasto w kolorowym korowodziebdrużynę B stanowili uczniowie klasy V : wiosennym, niosąc marzanny, które utopili 27.03.2012 odbył się XIV Mały KonkursAleksandra Foltyn,w rzece. W ten sposób pożeg<strong>na</strong>li zimę i Recytatorski Powiatu ŻyrardowskiegoMaksymilian Grombik,powitali wiosnę.Buczennica klasy IV Gabriela PiątkowskaKlaudia Sokulska,deklamująca wiersz Wandy Chotomskiejcdrużynę C prezentowali uczniowie klasy V :***„ P o c o k r o w i e r o g i n a g ł o w i e ”Magdale<strong>na</strong> Maliszewska,z a k w a l i f i k o w a ł a s i ę d o k o n k u r s uDamian Feliciak,W piątek 16 marca 2012 roku <strong>na</strong>grodzeni wojewódzkiego „Warszawska Syrenka”.ElżbietaSzadkowska,uczniowie <strong>na</strong>szej szkoły uczestniczyli w Serdecznie gratulujemy i życzymy sukcesu.uroczystym zakończeniu konkursudzaś drużynę D uczniowie klasy V :Bartłomiej Skowronek,Jakub Olborskii Aleksandra Wiśniewska.Konkurs przygotowała i przeprowadziłapani Elżbieta Grzybowska.W jury zasiadły: wicedyrektor szkoły Jolantai n f o r m a t y c z n e g o B Ó B R . J e s t t omiędzy<strong>na</strong>rodowy konkurs z zakresuinformatyki oraz technologii informacyjnej.Konkurs przeprowadzany jest w wielukrajach Europy Środkowej a inicjatorembyła profesor Valenti<strong>na</strong> Dagiene z Litwy. W2011 roku w konkursie uczestniczyło 1748 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYSP <strong>Osuchów</strong>Dzień milszy niż zwykle!Taki dzień jest raz w roku. To 21 marca -pierwszy dzień wiosny! W osuchowskiej szkolez inicjatywy samorządu uczniowskiego orazprzy wsparciu przez dyrektora szkołyuczniowie tego dnia pracowali i<strong>na</strong>czej niż codzień.Po odbyciu rekolekcji wielkopostnych wkościele parafialnym, <strong>na</strong>karmieni dobrymsłowem przez wspaniałego rekolekcjonistęks. Waldemara Okurowskiego spotkali się <strong>na</strong>apelu szkolnym. Pani dyrektor Elżbieta Sajakkorzystając z okazji, wyróżniła laureatówgminnego konkursu recytatorskiego DanielaOlborskiego, który zajął I miejsce i MalwinęWieteskę <strong>na</strong>grodzo<strong>na</strong> za zdobycie II miejsca.Pani dyrektor wyróżniła też uczennice, którewzięły udział w konkursie literackim „Mojabezpiecz<strong>na</strong> szkoła”. Nagrody zostaływ r ę c z o n e t r i u m f a t o r k o m K a r o l i n i eJankowskiej oraz Indze Kalinowskiej.P a n i d y r e k t o r S a j a k p r z e d s t a w i ł aharmonogram działań przewidzianych dlauczniów podczas I-go dnia wiosny.Najmłodsi uczniowie z klas 0-III żeg<strong>na</strong>li zimę wplenerze z Marzanną. Grupa uczniów podopieką p. J. Sander podczas warsztatówplastycznych przygotowywała scenografiędo spektaklu teatralnego „Wiosennei n s p i r a c j e ” . G r u p a d z i e w c z ą tprzygotowywała układ taneczny do utworu„Chłopaki nie płaczą” z repertuaru zespołuT.Love. Chłopcy z klas II-ich gim<strong>na</strong>zjumrozegrali mecz w piłkę nożną, uczniowie klasIII-ich gim<strong>na</strong>zjum zmagali się w turnieju piłkisiatkowej dziewcząt i chłopców. Pozostaliuczniowie obejrzeli filmy w salach lekcyjnychzamienionych <strong>na</strong> sale kinowe. Obejrzano„Opowieści z Narnii - Książę Kaspian” oraz „60sekund” z Nikolasem Cagem.klasie IIIaCzas minął błyskawicznie, a efekty działań I miejsce w turnieju piłki siatkowej chłopcówbyły satysfakcjonujące zarówno dla klasie IIIbuczniów jak również ich opiekunów. W dniu Oprawę artystyczną spektaklu stanowiła23 marca podczas apelu szkolnego pani dekoracja z kwiatów wyko<strong>na</strong>nych podczasdyrektor podziękowała wszystkim, którzy warsztatów plastycznych oraz prezentacjaprzyczynili się do realizacji zamierzeń i układu tanecznego.wręczyła dyplomy zwycięzcom:Mamy <strong>na</strong>dzieję <strong>na</strong> nowe pomysły i podobnąI miejsce w meczu piłkarskim drużynie z klasy satysfakcję w przyszłym roku.IIaI miejsce w turnieju piłki siatkowej dziewczątElżbieta SajakRECYTATORSKIE SUKCESY OSUCHOWSKICHGIMNAZJALISTÓWPod koniec stycznia w osuchowskim gim<strong>na</strong>zjum odbył się SzkolnyKonkurs Recytatorski, którego zwycięzcami zostali: Marta Siniarska(Ia), Malwi<strong>na</strong> Wieteska (IIb), Daniel Olborski (IIb) oraz Mariola Markus(IIIb).To właśnie oni prezentowali <strong>na</strong>szą szkołę w Małym KonkursieRecytatorskim organizowanym corocznie w Mszczonowskim OśrodkuKultury w ramach Spotkań Artystycznych Szkół.Wśród <strong>na</strong>grodzonych z<strong>na</strong>leźli się: Daniel Olborski, który zajął I miejsceoraz Malwi<strong>na</strong> Wieteska - zdobywczyni II miejsca. Tak wysokieosiągnięcia dały im możliwość wzięcia udziału w KonkursieRecytatorskim Powiatu Żyrardowskiego. Ich występy przyniosłykolejne sukcesy. Malwi<strong>na</strong> otrzymała wyróżnienie, <strong>na</strong>tomiast Danielwywalczył I miejsce i z utworem W. Mły<strong>na</strong>rskiego „Ballada otorreadorze” pojedzie <strong>na</strong> Konkurs Recytatorski „WarszawskaSyrenka”.Serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!AGczłonek komisji p. S. Zieliński.„Jesteśmy wolniApel uświetnił swymi występami szkolnyod uzależnień” zespół muzyczny pod kierownictwem p.14 III 2012 w ZSP w Osuchowie odbyłos i ę p o d s u m o w a n i e k o n k u r s u ouzależnieniach pod hasłem „Jesteśmywolni od uzależnień”. Uczniowie musieliwykazać się wiedzą o środkachuzależniających oraz umiejętnościamiartystycznymi, ponieważ wykonywaliplakaty. Nagrody książkowe ufundowałaGmin<strong>na</strong> Komisja RozwiązywaniaProblemów Alkoholowych, a wręczał jeL u d m i ł y D r o b o t - K i e r z k o w s k i e j ,zachęcając uczniów do aktywnychform spędzania wolnego czasu,r o z w i j a n i a s w o i c h u z d o l n i e ń izainteresowań.W konkursie uczestniczyła szkołapodstawowa i gim<strong>na</strong>zjum. Zwycięzcamizostali:Testy:Szkoła Podstawowa:1 miejsce - Emilia Wiesion - kl. V Fronczakowska - kl. I2 miejsce - Łukasz Kustosz kl. 3 miejsce - Wiktoria Chimanienko - kl. IIIIV3 miejsce - Klaudia Szymańska - kl. II3 miejsce - Karoli<strong>na</strong> Strojczyk kl. Klasy IV - VIVI1 miejsce - Arkadiusz Kok - kl. VIGim<strong>na</strong>zjum: 2 miejsce - Pauli<strong>na</strong> Jankowska - kl. VI1 miejsce - Patrycja Melon kl IIb 3 miejsce - Eweli<strong>na</strong> Szlaga - kl. VI2 miejsce - Malwi<strong>na</strong> Wieteska Gim<strong>na</strong>zjumkl. IIb1 miejsce - Natalia Rzepecka kl. Ib3 miejsce - Re<strong>na</strong>ta Pawlak IIIa 1 miejsce - Justy<strong>na</strong> Rutkowska kl. IIIa iPlakaty.Olga Zgórzak - kl. IIIaSzkoła Podstawowa:2 miejsce - Patrycja Wasiak kl. IaKlasy I - III3 miejsce - Magda Brzezińska kl. Ia1 miejsce - Katarzy<strong>na</strong> 3 miejsce - Gabriela Skonecz<strong>na</strong> kl. IIIa iDominiak kl. IIIIwo<strong>na</strong> Siemińska kl. IIIa2 miejsce - Marty<strong>na</strong>Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 49


MERKURIUSZ SZKOLNYSprawozdanie z wyjazdu kl.„0” do Miejskiego OśrodkaKultury w Mszczonowie22 marca był dniem bardzo wyjątkowymdla oddziały przedszkolnego przy SzkolePodstawowej im. Ks. Kan. Maria<strong>na</strong>Lipskiego w Osuchowie. W tym dniudzieci udały się <strong>na</strong> wycieczkę doM i e j s k i e g o O ś r o d k a K u l t u r y wMszczonowie. Nie była to jed<strong>na</strong>k zwykławycieczka do ki<strong>na</strong> - dzieci w odświętnychstrojach galowych zaśpiewały dwiepiosenki patriotyczne „Płynie Wiła Płynie”oraz „ Płonie ognisko w lesie”.Pani Danuta Wójt, <strong>na</strong> której zaproszeniep r z y b y l i ś m y , b y ł a z a c h w y c o n azaangażowaniem i umiejętnościamiw o k a l n y m i d z i e c i z o d d z i a ł uprzedszkolnego w Osuchowie. Powystępach każde dziecko mogłospróbować swych sił w grze <strong>na</strong>akordeonie, co było nie lada atrakcją.Następnie pani Wójt oprowadziła dziecipo pracowni plastycznej i galerii.P r a w d z i w ą a t r a k c j ą d l a„zerówkowiczów” było odkrycietajemnicy wyświetlania filmów. Dziecizobaczyły też, w jaki sposób operatorświatła steruje oświetleniem. Mogłyrównież obejrzeć film animowany w salikinowej. Na koniec atrakcyjnegowyjazdu wszyscy uczestnicy wycieczkizostali zaproszeni <strong>na</strong> słodki poczęstunek.Wychowawca oddziały przedszkolnego- Aneta Piasecka.Sprawozdanie z obchodówPierwszego Dnia Wiosny przezd z i e c i z o d d z i a ł u wśród wszystkich ludzi oraz zwierząt. WprzedszkolnegoPrzywitanie Wiosny było bardzoważnym wydarzeniem w życiuoddziału przedszkolnego przySzkole Podstawowej im. Ks. Kan.Maria<strong>na</strong> Lipskiego w Osuchowie. Wt y m d n i u „ z e r ó w k o w i c z e ”przygotowali przedstawienie zokazji „Pierwszego Dnia Wiosny”.Na uroczystość zostali zaproszeni<strong>na</strong>uczyciele i uczniowie klas I - III.SP w BobrowcachDzieci z oddziały przedszkolnego z wielkąradością i zaangażowaniem przedstawiłyodejście Zimy „zimowej panny Marzanny” i<strong>na</strong>dejście Wiosny, która <strong>na</strong> dobre zagościłaprzedstawieniu wystąpiły wszystkie dzieci,niektóre z nich wcieliły się w postaci pszczółki,skowronka, motylka, przyrody lub biedronek.Artyściw swoich strojach prezentowali sięz<strong>na</strong>komicie, co zachwyciło wymagającąpubliczność.Aby tradycji stało się zadość, poprzedstawieniu dzieci udały się w pochód z„Marzanną”. Na koniec kukła zostałaspalo<strong>na</strong>.Tym akcentem już <strong>na</strong> dobre dziecipożeg<strong>na</strong>ły Zimę a przywitały Wiosnę.Wychowawca oddziały przedszkolnego -Aneta Piasecka.Uczniowie SP w Bobrowcach powitali wiosnęDnia 29 marca 2012 r. w Szkole Podstawowej w Bobrowcach uczniowie <strong>na</strong> wesoło i zhumorem powitali wiosnę. Program artystyczny składał się z występów klasy I, któraprzygotowała montaż słowno-muzyczny pod tytułem „Wios<strong>na</strong> tuż, tuż”. Dzieci wcieliły się wreporterów telewizyjnych i z różnych miejsc przekazywały informacje o oz<strong>na</strong>kach wiosny.Wszyscy rozpoz<strong>na</strong>wali również pierwsze wiosenne kwiaty.Uczniowie klasy II i III zaprezentowali w rewelacyjny sposób utwór pt. „ Na straganie” Ja<strong>na</strong>Brzechwy oraz zaśpiewali piosenki: „Ogórek” oraz „Witaminki”.Całość przygotowa<strong>na</strong> była pod kierunkiem A. Ba<strong>na</strong>chowicz,J. Małeckiej i H. Żukowskiej.50 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYSP w LutkówceNiezwykła lekcja w LutkówceJak przekazywać emocje? Jak operowaćgłosem? Jak mówić, by słuchacz się nie nudziła miał wrażenie jakby był w centrum akcjiwiersza? Tego właśnie dowiedzieli sięuczniowie <strong>na</strong>szej szkoły w czasie wizyty pa<strong>na</strong>Jerzego Janeczka, polskiego aktorateatralnego i filmowego, z<strong>na</strong>nego ze słynnejroli Witii Pawlaka w „Samych swoich”.Spotkanie z panem Jerzym i jego żoną odbyłosię 28 marca w bibliotece szkolnej podkierunkiem pani Hanny Kuran <strong>na</strong>uczycielkijęzyka polskiego i pani Agnieszki Kwiatkowskiejopieku<strong>na</strong> koła teatralnego „Kleksik”.Z<strong>na</strong>ny aktor przybył do <strong>na</strong>szej szkoły <strong>na</strong>spotkanie z uczniami, którzy w szkolnymkonkursie recytatorskim zakwalifikowali się doreprezentowania <strong>na</strong>szej szkoły w konkursiegminnym (Stasio Kostrzewa, Natalia Wojtyniak,Kacper Korzonkowski, Alicja Pawlak, HubertSłojewski, Julia Saiki, Ilo<strong>na</strong> Kowalska, Mile<strong>na</strong>Lesiak). Pan Jerzy przyjechał do <strong>na</strong>s, byposłuchać recytacji <strong>na</strong>szych uczniów i udzielićim cennych wskazówek <strong>na</strong> temat właściwejprezentacji wierszy <strong>na</strong> scenie. Uczniowiechętnie mówili swe wiersze i słuchali radz<strong>na</strong>nego aktora. Pan Jerzy sam równieżzaprezentował uczniom wiersze w swoimWężenie takie straszneW Szkole Podstawowej w Lutkówceodbyła się wyjątkowa lekcja przyrody.Do <strong>na</strong>szych uczniów przybyły węże.O c z y w i ś c i e n i e s a m e , a l e wtowarzystwie swej opiekunki. Nasiuczniowie mieli okazje poz<strong>na</strong>ćniezwykłe okazy tych niezwykłychgadów. Każdy z węży był inny iwyjątkowy. Z ogrzewanych koszyopiekunka węży wyjmowała kolejnewęże i opowiadała o ich zwyczajach<strong>na</strong>szym uczniom. Dzieci nie tylkoZespół Szkół w Mszczonowiew y k o n a n i u , m i e d z yinnymi „Dwa wiatry” Julia<strong>na</strong> Tuwima.Uczniowie słuchali tych wierszy z zapartymtchem. Ich rozszerzone źrenice, wstrzymanyoddech i cisza, „że muchę moż<strong>na</strong> byłousłyszeć”, świadczyły o tym jak wielkiewrażenie wywarł <strong>na</strong> nich występ pa<strong>na</strong>Jerzego.Czas płynął nieubłagalnie szybko.Słodki poczęstunek i miła atmosfera sprawiły,że początkowa nieśmiałość <strong>na</strong>szych uczniówzostały przełamane. Pan Jerzy opowiadał<strong>na</strong>m o swoim życiu, o swojej pracy i o swoichpla<strong>na</strong>ch <strong>na</strong> przyszłość. Tłumaczył dzieciom jakważ<strong>na</strong> w życiu aktora jest pokora i ciągłapraca <strong>na</strong>d sobą. Uzmysłowił im, że sukces niemoże iść w parze z „gwiazdorzeniem”. Każdywiersz, tekst wymaga wysiłku i ciężkiej pracy.Ktoś kto chce pracować tekstem musi tentekst z<strong>na</strong>ć perfekcyjnie <strong>na</strong> pamięć.To niezwykłe spotkanie sprawiło, że<strong>na</strong>si uczniowie spojrzeli w nowy sposób <strong>na</strong>recytacje wierszy. Poz<strong>na</strong>li nie tylko aktora ale iniezwykłego człowieka, który mam <strong>na</strong>dziejęzaraził ich swoja pasją do poezji oraz <strong>na</strong>uczyłich, że <strong>na</strong>jważniejsze w przekazywaniusłuchaczowi treści jakiegoś utworu jest to, byzdobywały wiedzę o miejscuzamieszkania tych węży, o ichs p o s o b a c h k a r m i e n i a izdobywania pokarmu oraz o tym wjaki sposób wąż słyszy. Młodziodkrywcy mogli także dotknąćposzczególnych węży i osobiściesprawdzić czy skóra węża jestśliska, mokra i jak z bliska wyglądająjego oczy. Chociaż widok wężapowodował lekki strach to <strong>na</strong>siuczniowie okazali się bardzoodważni i chętnie poz<strong>na</strong>wali zbliska te przemiłe gadyAgnieszka KwiatkowskaNASZ SUKCES W KONKURSIE JĘZYKAANGIELSKIEGO OPERATION 201212 kwietnia 2012 w siedzibie Wyższej Szkoły p o t w i e r d z a j ą c e z n a j o m o ś ć j ę z y k aTurystyki i Języków Obcych w Warszawie angielskiego <strong>na</strong> poziomie B2 ( w skaliodbył się drugi a zarazem fi<strong>na</strong>łowy etap Europejskiego Systemu Opisu Językowego).konkursu języka angielskiego OPERATION Dodatkowo uczniowie otrzymali upominki2012 - HOW CAN I HELP YOU? Szkołę <strong>na</strong>szą ufundowane przez WSTiJO. W konkursiereprezentowało troje uczniów z klas startowało 144 uczniów ze szkół warszawskichmaturalnych: Elwira Swędera (IV TAK), Aneta oraz okolic, z czego 33 pomyślnie przeszłoŚmiesz<strong>na</strong> (IV TE) oraz Łukasz Perkowski (IV TH). etap ustny. Wśród <strong>na</strong>jlepszych z<strong>na</strong>lazł sięKonkurs zakończył się dla <strong>na</strong>szych uczniów również uczeń <strong>na</strong>szego Technikum Łukaszwielkim sukcesem, gdyż cała trójka została Perkowski, który w II etapie konkursu uzyskałlaureatami konkursu i otrzymała certyfikaty maksymalną liczbę punktów (10/10).Konkurs Operation 2012 - How can I help you?pod patro<strong>na</strong>tem Marszałka Województwaten utwór czuć i pokazać w nim emocje.Dyrektor szkoły, <strong>na</strong>uczyciele orazuczniowie serdecznie dziękują panu Jerzemu ijego żonie za to, że zechcieli <strong>na</strong>s odwiedzić.Jednocześnie mamy <strong>na</strong>dzieję, że to spotkaniebędzie pierwszym ale nie jedynym takimspotkaniem, i że pan Jerzy zechce spotykaćsię z <strong>na</strong>szymi uczniami i zarażać ich miłościądo poezji.Agnieszka KwiatkowskaMazowieckiego oraz koordy<strong>na</strong>toraMistrzostw Europy w Piłce Nożnej PL 2012 miałza zadanie zweryfikować praktycznąz<strong>na</strong>jomość języka angielskiego wśróduczniów szkół po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnychwojewództwa mazowieckiego, a <strong>na</strong>stępniespożytkować ich umiejętności i energię dopomocy w logistycznym zabezpieczeniuMistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012.OPERATION 2012 odbywał się w 2 etapach.Pierwszy, zorganizowany <strong>na</strong> terenie szkół, zktórych pochodzili uczestnicy, miał charakterp i s e m n e g o t e s t u n a p o z i o m i eśredniozaawansowanym. W drugim, ustnym,zorganizowanym <strong>na</strong> terenie Wyższej SzkołyTurystyki i Języków Obcych, uczestnicykonkursu sprawdzani byli pod względemkonkretnych umiejętności praktycznych wramach obsługi turystycznej i informacyjnopomocniczejświadczonej <strong>na</strong> rzecz grupo d w i e d z a j ą c y c h n a s k i b i c ó wobcojęzycznych.An<strong>na</strong> Nowis, Zespół Szkół w MszczonowieMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 51


MERKURIUSZ SZKOLNYPrzedszkole w PiekarachW Piekarach pożeg<strong>na</strong>li zimę"Już ozimi<strong>na</strong> szumieć zaczy<strong>na</strong>, że nie powrócimróz. I po tym moż<strong>na</strong> od razu poz<strong>na</strong>ć, żewios<strong>na</strong> jest tuż, tuż"Aby <strong>na</strong> dobre pożeg<strong>na</strong>ć zimę w czwartek 22marca przedszkolaki z Piekar poszły topićMarzanę. Już od ra<strong>na</strong> słomia<strong>na</strong> Marzan<strong>na</strong> -symbol zimy towarzyszył dzieciom wprzedszkolu. Po śniadaniu wszystkieprzedszkolaki spotkały się <strong>na</strong> placuprzedszkolnym i w barwnym korowodzieprzeszły alejkami po terenie wraz zM a r z a n n ą . N a s t ę p n i e d z i e c iwydeklamowały rymowankę, której<strong>na</strong>uczyły się specjalnie <strong>na</strong> tę okazję, a<strong>na</strong>stępnie wrzuciły Marzannę do pobliskiegostawu i zaczęły przywoływać wiosnę. Próby izaklęcia chyba się udały, bo zaświeciłosłońce i wszystkie dzieci pobiegły szukaćo z n a k w i o s n y n a t e r e n i e o g r o d uprzedszkolnego. Przyz<strong>na</strong>ć też trzeba, żenikomu nie było smutno, że żeg<strong>na</strong>my zimę!Dorota ZaniewskaMiejskie Przedszkole nr 1 w MszczonowieWiosenne przedstawienieW dniu 4 kwietnia przedszkolaki z grupy „Gumisie” MiejskiegoPrzedszkola nr 1 w Mszczonowie wystąpiły <strong>na</strong> deskachMszczonowskiego Ośrodka Kultury, biorąc udział w przedstawieniupt. „Nadeszła Wios<strong>na</strong>”.Mimo, iż <strong>na</strong>dejście wiosny i pożeg<strong>na</strong>nie zimy przedszkolakiświętowały w swoim gronie tradycyjnie 21 marca, tak 4 kwietniachciały oz<strong>na</strong>jmić o przyjściu wiosny wszystkim dzieciom.Przed rozpoczęciem przedstawienia, pani Ewa Kowalczyk zMiejskiego Przedszkola serdecznie powitała licznie zgromadzone <strong>na</strong>sali kinowej dzieci, po czym zaprosiła <strong>na</strong> niecodzienneprzedstawienie w wyko<strong>na</strong>niu swoich podopiecznych.Przedszkolaki jak przystało <strong>na</strong> prawdziwych aktorów od razu porwalido wspólnej zabawy swoich kolegów i koleżanki siedzących <strong>na</strong>widowni, które klaszcząc w rytm muzyki wspierały młodych aktorów.W trakcie przedstawienia nie zabrakło licznych tańców, śpiewóworaz indywidualnych wystąpień.Dzieci zaprosiły do siebie Panią Wiosnę, która wraz ze Słoneczkiem,Wiatrem i Deszczem obudziła śpiące przez całą zimę kwiatki, trawę iliczne zwierzęta. Na scenie nie mogło zabraknąć równieżkojarzącego się <strong>na</strong>dejściem wiosny bocia<strong>na</strong> i niedźwiedzia, które pokilku miesiącach zimy mogły <strong>na</strong> nowo cieszyć się przyjemnąwiosenną pogodą.Po takim wiosennym przedstawieniu pozostało tylko wyglądać<strong>na</strong>dejścia prawdziwej wiosny.Łukasz Nowakowski52 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYKOLOROWY TYDZIEŃW MSZCZONOWSKICH ZERÓWKACHW dniach 19 - 23 marca 2012 roku w klasach 0 a i 0 d SzkołyPodstawowej w Mszczonowie w ramach realizacji działań projektuKubusiowi Przyjaciele Natury dzieci realizowały wiele ciekawych działańzwiązanych z przyrodą i ekologią.W poniedziałek w DNIU MARCHEWKI dzieci wraz ze swoimi paniamiBarbarą Oracz i Agatą Lesiak przyszły ubrane do szkoły <strong>na</strong>pomarańczowo. Zajęcia rozpoczęły się od obejrzenia prezentacjimultimedialnej o marchewce, jej pochodzeniu, wartościachodżywczych i potrawach jakie moż<strong>na</strong> z niej zrobić. Wspólnie zwychowawczyniami dzieci zrobiły sok marchwiowy w sokowirówce iporównywały go z Kubusiem zakupionym w sklepie. Oba były pyszne a<strong>na</strong> uśmiechniętych buziach dzieci pojawiły się marchewkowe wąsy. Nazajęciach plastycznych w tym dniu dzieci wyko<strong>na</strong>ły w grupach„Marchewkowego cudaczka”. Bawiły się również w poszukiwaczyukrytych przez sprytnego zajączka marchewek. Każdy mógł zabrać dodomu swoje marchewkowe łupy. Po owocnych poszukiwaniach dziecizasłużyły sobie <strong>na</strong> pyszny deser, oczywiście w kolorze pomarańczowym,była to pysz<strong>na</strong> galaretka.Kolejnego dnia królował w klasach zerowych kolor zielony, jakprzystało <strong>na</strong> pierwszy dzień astronomicznej wiosny- DZIEŃ ZIELONY.Dzieci <strong>na</strong> zajęciach poz<strong>na</strong>ły budowę roślin, dowiedziały się, dlaczegorośliny są zielone i jakie mają z<strong>na</strong>czenie w życiu człowieka. Złożyłyuroczyste ślubowanie, że będą dbać o środowisko. Stwierdziły, że wprzyrodzie koloru zielonego jest bardzo dużo; rośliny, warzywa i owoce, a<strong>na</strong>wet zwierzęta. W tym dniu Zerówkowicze odwiedzili Getin Bank , gdziepani Emilia Nowińska opowiedziała dzieciom o pracy banku,podarowała koszulki z logiem banku i zielone balony, z którymi dzieciprzemaszerowały w wiosennym korowodzie ulicami Mszczonowa. Popowrocie do swoich klas uczniowie wyko<strong>na</strong>li prace technikąwydzieranki - pięknego zielonego ogórka a <strong>na</strong> deser jadły zieloneowoce i piły sok z kiwi.Kolejny tym razem niebieski dzień to DZIEŃ WODY. Pani Basia Oraczwprowadziła dzieci w tematykę wody i jej z<strong>na</strong>czenia dla człowieka iżycia <strong>na</strong> Ziemi. Zerówkowicze próbowali różnego rodzaju wóddostępnych w sklepach. Dzieci obiecały, że będą oszczędzać wodęzarówno w szkole i w domu. A przypomi<strong>na</strong>ć im o tym będzie wyko<strong>na</strong>ny zniebieskiej plasteliny Kropelek.W piątkowy poranek mimo trochę pochmurnej pogody w klasach 0 ai 0 d było bardzo słonecznie. Dzieci ubrane tym razem <strong>na</strong> żółto zuśmiechniętymi buziami obchodziły DZIEŃ SŁOŃCA. Pani Agataopowiedziała co to jest słońce, jak ważne jest dla człowieka. Dzieci zotwartymi buziami słuchały ciekawostek <strong>na</strong> temat tej <strong>na</strong>jbliższej Ziemigwiazdy. Dzieci podzielone <strong>na</strong> dwie drużyny układały <strong>na</strong> czas <strong>na</strong>dywanie wielkie słońca. Następnie <strong>na</strong> niebieskich karto<strong>na</strong>chsymbolizujących niebo z żółtych bibułkowych kuleczek wyklejałysłońca.Wszystkie prace plastyczne wyko<strong>na</strong>ne w tych dniach moż<strong>na</strong> byłopodziwiać <strong>na</strong> korytarzu przy salach zerówek . Moż<strong>na</strong> tez było obejrzećfotoreportaż, przy którym przechodząc korytarzem, zatrzymywali się ioglądali zdjęcia prawie wszyscy; rodzice, dzieci i <strong>na</strong>uczyciele <strong>na</strong>szejszkoły.To jedynie niektóre działania w ramach realizacji projektuekologicznego. W tym roku już po raz trzeci Zerówkowicze wraz zeswoimi wychowawczyniami panią Basią i Agatą, będą ubiegać się ocertyfikat Kubusiowych Przyjaciół Natury. Czy to się uda, niedługo sięprzeko<strong>na</strong>my.Barbara OraczAgata LesiakMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 53


MERKURIUSZ SZKOLNYNoc w Przedszkolu30 marca dla dzieci z grupy „Pszczółki”dzień w „Smerfolandii” nie skończył się ozwykłej porze. Pięcio i sześciolatki z tej grupyzostały <strong>na</strong> noc w przedszkolu, ponieważczekało <strong>na</strong> nie mnóstwo atrakcji oraz chęćprzeżycia morskiej przygody, bo taki byłtemat przewodni nocy w przedszkolu.Justy<strong>na</strong> Tondera pomysłodawczyni iwychowawczyni grupy wspólnie z IząHołdak i Karolem Skonecznym przygotowalidla dzieci mnóstwo atrakcji. Na początekwyprawy dzieci otrzymały list od WróżkiNiewidki z zaproszeniem do wspólnejzabawy. Następnie wszystkie małe wilkimorskie przygotowywały się do wyprawymalując się i słuchając listu Wróżki. Kolejnymelementem były morskie zabawy z chustą,poszukiwanie skarbu oraz wiele ciekawychdoświadczeń. Dzieci odwiedziły WyspęSportu, gdzie wyko<strong>na</strong>ły wszystkie sportowezadania, potem trafiły <strong>na</strong> Wyspę Zabawy,gdzie bawiły się w zabawy muzyczne,potem <strong>na</strong> Wyspę Dzikich Zwierząt, gdzierozpoz<strong>na</strong>wały ich odgłosy, poszukiwałyilustracji i zrobiły „krokodylową słomkę”. Powszystkich zmaganiach dzieci otrzymałymagiczne kamienie i każde dziecko miałomożliwość wypowiedzenia swojegożyczenie lub marzenia. Około 21.30 wszyscyzebrali się <strong>na</strong> statku, by wziąć udział wpirackich opowieściach i pląsaniu przygitarze. Po późnej kolacji czekała <strong>na</strong> dziecibajka o tematyce morskiej - "Piotruś Pan". Pojej wysłuchaniu wszyscy piraci zasnęlimocnym snem. W sobotę zaś tuż poś n i a d a n i u o d b y ł o s i ę u r o c z y s t epodsumowanie imprezy. Wszystkimmaluchom noc w przedszkolu podobała się<strong>na</strong> tyle, że wyraziły już chęć kolejnegopodobnego spotkania.An<strong>na</strong> KaweckaIntegracja z rodzicamiDnia 22 marca 2012r w PrzedszkoluM i e j s k i m N r 1 w M s z c z o n o w i ewychowawczynie wraz z dziećmi z grupy„Kras<strong>na</strong>le” przygotowały dla rodziców ipozostałych przedszkolaków „Wiosennezabawy połączone z warsztatamiplastycznymi”. Celem spotkania byłorozwijanie wyobraźni dzieci oraz inwencjitwórczej rodziców, wzbogaceniedoświadczeń plastycznych oraz radość zewspólnej zabawy.Przedszkolaki wraz z rodzicami brały udziałw w i e l u g r a c h i z a b a w a c hz a a r a n ż o w a n y c h p r z e zwychowawczynie. Były wspólne pląsy przymuzyce, rodzice zaś mieli możliwośćspróbować swoich siłw śpiewie i grze <strong>na</strong>i n s t r u m e n t a c hp e r k u s y j n y c h .Spotkanie zakończyłos i ę z e s p o ł o w owyko<strong>na</strong>nymi pracamip l a s t y c z n y m i , wk t ó r y c h c z ę s t opojawiał się wątekz w i ą z a n y z ez b l i ż a j ą c y m i s i ęŚ w i ę t a m iWielkanocnymi.Re<strong>na</strong>ta Sosnowska54 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYWielkanocw miejskim przedszkolu2 7 m a r c a w m s z c z o n o w s k i mprzedszkolu przy ul. Tarczyńskiej przedpołudniem <strong>na</strong> maluchy czekałaniespodzianka w postaci licznychzabaw ruchowych, turniejów,konkursów i zgadywanek związanychz e z b l i ż a j ą c y m i s i ę ś w i ę t a m iwielkanocnymi. W szerokiej gamiezabaw nie mogło zabraknąćk o n k u r e n c j i s p r a w n o ś c i o w e jpolegającej <strong>na</strong> jak <strong>na</strong>jszybszymz b i e r a n i u k o s z y c z k ó w ,kompletowania ich zawartości,konkursu rzutków do celu, którym byłaolbrzymia pisanka, układania jak<strong>na</strong>jdłuższej plamy wielkanocnej,konkursu skoków wielkanocnychzajączków oraz treningu przeddyngusowym polewaniem wodą.Wszystko to było świetną okazją doprzekazania dzieciom podczasz a b a w y m n ó s t w a i n f o r m a c j iz w i ą z a n y c h z t r a d y c j a m iświątecznym oraz z samą symbolikąświąt oraz ich z<strong>na</strong>czeniem. Maluchyzapoz<strong>na</strong>wały się z zawartościąt r a d y c y j n e g o k o s z y c z k awielkanocnego oraz ze z<strong>na</strong>czeniem isymboliką plam wielkanocnych,pisankami, czy też tradycjamizwiązanymi z dyngusem.W całym okresie przedświątecznymdzieci w przedszkolu gromadziły teżinformacje o symbolach Wielkanocy ii c h z n a c z e n i u , p o z n a w a ł yświąteczne obyczaje. Uczyły się con a l e ż y w ł o ż y ć d o k o s z y c z k aprzygotowując Święconkę czy teżpoz<strong>na</strong>wały tradycyjne wielkanocnepotrawy, które powinny z<strong>na</strong>leźć się <strong>na</strong>świątecznym stole.- Zgodnie z tradycją lat ubiegłychtakże i w tym roku organizowaliśmy w<strong>na</strong>szym przedszkolu konkurs <strong>na</strong><strong>na</strong>jładniejszy koszyczek wielkanocny.Z a w s z e c i e s z y s i ę o n d u ż y mzainteresowaniem wśród <strong>na</strong>szych swoboda wyrazu artystycznego.p o d o p i e c z n y c h , a w Rodzice, jak zawsze, bardzo chętniep r z y g o t o w a n i a c h k o s z y c z k ó w u c z e s t n i c z y l i w t y c hu c z e s t n i c z ą c a ł e r o d z i n y - przygotowaniach. Wyniki wspólnejpowiedziała <strong>na</strong>m Iwo<strong>na</strong> Gołyńska, pracy okazały się <strong>na</strong>prawdędyrektor placówki.i m p o n u j ą c e , g d y ż w k r ó t c ePrzedszkolaki, z każdej grupy, wraz z przedszkolne sale zapełniły sięrodzicami miały też świątecznymi koszyczkami różnejz a z a d a n i e wielkości wypełnionymi pisankami ip r z y g o t o w a ć , wielkanocnymi zajączkami.wyko<strong>na</strong>ć według Tego samego też dnia tuż po godz.własnego pomysłu, 16.00 odbyło się spotkanie zale jednocześnie rodzicami, podczas którego odbył sięzgodnie z tradycją krótki występ artystyczny orazoraz przynieść do uroczyste rozstrzygnięcie konkursu <strong>na</strong>przedszkola jak <strong>na</strong>jładniejszy koszyczek wielkanocny.n a j ł a d n i e j s z yk o s z y c z e kRafał Wasilewskiw i e l k a n o c n y .T e c h n i k a Poniżej umieszczamy wyniki konkursu:wyko<strong>na</strong>nia była I miejsce: Laskowski Igor, Dębskidowol<strong>na</strong> i krótko Łukasz, Adamczyk Laura, Dębowskamówiąc panowała Amelia, Nowaczyńska Daria, GnyśJakub,II miejsce: Zawistowski Michał,Matyjas Karoli<strong>na</strong>, Wijatyk Filip, PudoFranio, Badowski Tomek, Ba<strong>na</strong>szekOliwiaIII miejsce: Łuczyńska Marty<strong>na</strong>, CabajMichał, Dąbrowska Weronika,Strzelecka Kinga, Badowski Kuba,Kobierska MajaWyróżnienia: Święconek Kasia,Choiński Jakub, Scisłowski Rafał, PudoStasio, Popławska Natasza, PtasińskiJ a k u b , S a ł a j c z y k W e r o n i k a ,Wiśniewski StasioMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 55


MERKURIUSZ SZKOLNYPrzedszkolaki świętowały <strong>na</strong>dejściewiosny21 marca, jak <strong>na</strong>kazuje tradycja, dzieci z Miejskiego Przedszkolanr1 w Mszczonowie pożeg<strong>na</strong>ły odchodzącą „Panią Zimę” ipowitały zbliżającą się wielkimi krokami „Wiosnę”. Przedszkolakize wszystkich grup oraz wszystkie „ciocie” specjalnie <strong>na</strong> tę okazjęzadbały o przygotowanie zielonych strojów lub przy<strong>na</strong>jmniejubiorów z elementami tego wiosennego koloru. Ponieważ w tymroku „Pani Wios<strong>na</strong>” w pierwszym dniu jej panowania nierozpieszczała <strong>na</strong>s zbyt ciepłą i słoneczną pogodą postanowionogłówne obchody przeprowadzić w budynku przedszkola.Maluchy rozpoczęły pożeg<strong>na</strong>nie odchodzącej zimy od wesołejpiosenki, której główną bohaterką była oczywiście wios<strong>na</strong>, wktórej dzieci wykorzystały również elementy choreograficzne.Następnie grupa „Biedronek” przygotowała dla wszystkichkolegów i koleżanek krótki występ artystyczny wypełnionywierszykami, zabawnymi rymowankami i piosenkami.Kolejnym elementem wiosennego święta był konkurs <strong>na</strong><strong>na</strong>jbardziej orygi<strong>na</strong>lny i pomysłowy wiosenny strój. Ponieważwszystkie przedszkolaki bardzo postarały się o fantazyjne kreacjewybór okazał się niezwykle trudny i ostatecznie postanowiono, żez każdej grupy zostanie <strong>na</strong>grodzonych dyplomami i słodkiminiespodziankami kilkoro dzieci.Następnie przyszedł czas <strong>na</strong> wiosenną olimpiadę, w której trzebabyło wykazać się nie tylko sprawnością fizyczną, ale takżeumiejętnościami plastycznymi i błyskawicznym refleksem orazwiedzą przy rozwiązywaniu quizów i zagadek.Pierwszy dzień wiosny nie mógł też obejść się bez spotkania ztradycyjną Marzanną, której przedstawiciele każdej z grupposzukiwali w przedszkolnym ogrodzie. Ich wysiłki zostały<strong>na</strong>grodzone sukcesem. I już po chwili słomianą Marzannępożeg<strong>na</strong>ły wszystkie przedszkolaki, witając jednocześnie<strong>na</strong>dchodzącą „Panią Wiosnę”, która oz<strong>na</strong>jmiła wszystkim swoje<strong>na</strong>dejście ciepłymi promieniami słońca przedzierającymi sięprzez chmury.Rafał WasilewskiSmerfolandiaprzykładają szczególną przez ciocię Justynę. Trzeba było rozpoz<strong>na</strong>ćwagę do tego, aby smak soku marchewkowego wśród innychzachęcać dzieci do <strong>na</strong>pojów, ułożyć puzzle z warzywami,prowadzenia zdrowego rozwiązać zagadki dotyczące królowejtrybu życia. Nauczyciele warzyw oraz wiele zabaw ruchowych iŚwięto marchewkistarają się uświadomić muzycznych. Dzieci chętnie angażowały sięmaluchom jak ważne w prace plastyczne oraz przygotowaniej e s t p r a w i d ł o w e potraw z marchwi. Jeden z przedszkolakówW Przedszkolu Niepublicznym Smerfolandia odżywianie i spożywanie jak <strong>na</strong>jwiększej ilości miał za zadanie ułożyć kształt warzywa, którewychowawcy i wszyscy pracownicy warzyw i owoców każdego dnia. Ponieważ obchodziło swoje święto używając w tymcodzienne rozmowy i zabawy celu … cioć.spowszedniały już dzieciom, Wszystkim święto marchewki bardzo sięjed<strong>na</strong> z <strong>na</strong>uczycielek wpadła <strong>na</strong> podobało. Dzieci zobowiązały się uroczystympomysł zorganizowania Święta przyrzeczeniem, że już zawsze będą zjadaćmarchewki - królowej warzyw. W warzywa i owoce serwowane zarówno wpiątek 16 marca wśród dzieci i domu przez rodziców, jak i w przedszkolu. Na<strong>na</strong>uczycieli dominował kolor zakończenie dla wszystkich uczestnikówpomarańczowy. Każdy starał się, zabawy czekała samcz<strong>na</strong> niespodzianka -aby tego dnia choć część jego zdrowe chipsy. Okrągłe plasterki marchewki,garderoby była w tym kolorze. jabłek i gruszek smakowały wszystkimCały dzień przedszkolaków przedszkolakom. Tego dnia dzieci zjadły kilkazwiązany był z marchewką. kilogramów marchwi, jabłek i gruszek. CałaNajstarsza grupa - „Pszczółki” kadra przedszkola ma <strong>na</strong>dzieję, ze przybliżyłaprzygotowały i upiekły ciasto dzieciom zalety zdrowego odżywiania, amarchewkowe, pięciolatki zrobiły warzywa i owoce będą znikać z talerzysok, czterolatki zaś surówkę. maluchów każdego dnia.Wszystkie dzieci brały udział wAn<strong>na</strong> Kaweckazadaniach przygotowanych56 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


MERKURIUSZ SZKOLNYPierwszy Dzień Wiosny w SmerfolandiiTegoroczne zamieszanie dotyczące Pierwszego Dnia Wiosnyspowodowało, że część osób obchodziło je już 20-tego, inni zaś 21marca. Przedszkolaki ze Smerfolandii byli wierni starej dacie i wśrodę 21 marca wszyscy wspólnie pożeg<strong>na</strong>li Marzannę - zimowąpannę. Cała impreza związa<strong>na</strong> z pożeg<strong>na</strong>niem zimy wystartowałajuż po godzinie 9.00 rano. Najmłodsze dzieci spotkały się w salirytmicznej , aby wspólnie przygotować się do topienia Marzanny.Uczyły się wiersza, bawiły w wiosenne zabawy, <strong>na</strong>śladowałyowady i ptaki, które już wracają do Polski po zimowej przerwie.Wszyscy bawili się wspaniale i <strong>na</strong>wet nie zauważyli, kiedy to w salipojawił się gość. Nie była to zwykła dama lecz pięk<strong>na</strong> „ZimowaPani”. Kobieta w niebieskiej sukni szybko otoczo<strong>na</strong> została<strong>na</strong>jmłodszymi. Choć gość spodobał się nie tylko <strong>na</strong>jmłodszym towszyscy wspólnie stwierdzili, że mają dość mrozów, śniegów i niskichtemperatur i czas <strong>na</strong>jwyższy pożeg<strong>na</strong>ć się z „Zimową Królową”.Ciocia Monika - prowadząca całą imprezę podpowiedziaładzieciom, że jeśli zdobędą w specjalnie dla nich przygotowanychkonkurencjach wystarczająco dużo kwiatków i ozdobią niebieskąsuknię pięknej damy zmieni się o<strong>na</strong> w „Panią Wiosnę”. Tak też sięstało. Dzieci uważnie słuchały wiersza i odpowiadały <strong>na</strong> zadanepytania, trafnie odgadywały zagadki ibrały udział we wszystkich konkurencjach.Tym sposobem zdobyły odpowiednią ilośćkwiatków i udekorowały suknię gościa. Odtej pory „Zimowa Dama” zmieniła się wpiękną „Wiosnę”. Wspólne zabawy z„Kwiatową Panią” były bardzo radosne ikolorowe. Ponieważ nie tylko maluchy, ale istarszaki, które dołączyły do młodszychkolegów polubiły „Wiosnę” postanowilizawiązać nić przyjaźni. Wszyscy usiedli wkręgu i podając sobie zaczarowaną nićpołączyli się tym sposobem z Wiosną. Dlapewności, że zima nie wróci już doSmerfolandii wszystkie przedszkolaki udałysię z Marzan<strong>na</strong>mi <strong>na</strong>d pobliską wodę.Podpalone kukły dzieci utopiły w stawiegłośno krzycząc, że zima ma już niewracać.An<strong>na</strong> KaweckaKolorowa wizyta u stomatologaoraz warsztaty psychologicznedla rodziców w SmerfolandiiJuż po raz trzeci Przedszkole Niepubliczne „Smerfolandia” wybrało siędo Centrum Stomatologii Rodzinnej w Żyrardowie. Jak zawszewłaściciele gabinetu byli w pełni przygotowani. W tym roku dzieciprzyjmowane były w dwóch kolorowych gabinetach. Aby czas szybkominął i w poczekalni dzieci miały możliwość obejrzenia bajki. Kolejnegrupy dzieci wchodziły do gabinetu i siadały <strong>na</strong> fotel. Wszystkieprzedszkolaki po "jeździe <strong>na</strong> fotelu stomatologicznym" i obejrzeniugabinetu miały zrobiony rutynowy przeglądstomatologiczny. Dzieci, które miały zdrowewszystkie zęby miały również lakowanie. Temniej odważne maluchy wspólnie zestomatologiem i lusterkiem w ręku liczyły ząbki.Po wizycie w Centrum Stomatologii Rodzinnejdzieci wybrały się do Ucieszkowa, gdzieczekała <strong>na</strong> nich po<strong>na</strong>d godzin<strong>na</strong> zabawa wbase<strong>na</strong>ch z piłkami, <strong>na</strong> zjeżdżalniach i w"małpim gaju". Po ogromie atrakcji wszystkiedzieci z uśmiechami <strong>na</strong> twarzach wróciły doprzedszkola <strong>na</strong> pyszny obiad.Przedszkole Niepubliczne Smerfolandia staras i ę r ó w n i e ż w y c h o d z i ć n a p r z e c i wo c z e k i w a n i o m r o d z i c ó w s w o i c hpodopiecznych organizując dla nichspotkania ze specjalistami. Tym razem gośćmip r z e d s z k o l a b y ł y p a n i e p s y c h o l o g :m g r A g n i e s z k a S a m u ś - t e r a p e u t aMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 57


neurorozwoju, neurologopeda, pedagogspecjalny, teraputa pedagogiczny, terapeutaintegracji sensorycznej i odruchów (INPP,S.Masgutowa), terapeuta Johansen IAS iB a r b a r a K o c h l e w s k a - p s y c h o l o g(specjalizacja psychologia klinicz<strong>na</strong> dziecka)<strong>na</strong> Uniwersytecie Warszawskim, ukończyławarsztaty umiejętności wychowawczych"Szkoła dla Rodziców" dające uprawnienia doprowadzenia zajęć według tej metody.W czasie warsztatu przyjrzeliśmy się, dlaczegotak trudno być konsekwentnym w stosunku dowłasnych dzieci i co tak <strong>na</strong>prawdę kryje siępod słowem „konsekwencja”. Następnierazem z Rodzicami przeszliśmy od słów doczynów: krok po kroku stosowaliśmy dostępnąwiedzę psychologiczną, by bez walki,wyrzutów sumienia i stosowania karwprowadzić spokój w domu i <strong>na</strong>uczyć dzieciodpowiedzialności. Po warsztatach rodzicemogli porozmawiać ze specjalistami i podzielićsię swoimi problemami. Wszyscy czującpewien niedosyt pytali o <strong>na</strong>stępne zajęciatego rodzaju. Okazało się że trzy godziny tozdecydowanie za mało <strong>na</strong> poruszeniewszystkich problemów dlatego już 11 kwietniaprzedszkole zaprasza <strong>na</strong> kolejne warsztaty.MERKURIUSZ SZKOLNYAn<strong>na</strong> Kawecka21 marca 2012r.Powitanie wiosny w Punkcie Przedszkolnym„Bajkowy Zakątek” w Bobrowcach21 marca 2012r. w Przedszkolu Bajkowy Zakątek w Bobrowcachprzedszkolaki uroczyście przywitały Wiosnę. Zabawy tematycznezorganizowane z okazji zbliżającej się Wiosny sprawiły wszystkim wieleradości. Dzieci poprzebierane w żabki, bociany i wiosenne kwiatyzachęcały do wspólnych zabaw, a Pani Wios<strong>na</strong> czarowała. Wios<strong>na</strong>królowała wszędzie: pachniało baziami, moż<strong>na</strong> było usłyszećdźwięki śpiewających ptaków, rechot żab i klekot bocianów.21 marca to jeden z tych dni w roku, <strong>na</strong> który dzieci w <strong>na</strong>szymprzedszkolu czekają z wielką niecierpliwością. Udział w wiosennymkorowodzie ulicami , to dla każdego przedszkolaka wyjątkowewydarzenie. Ogromne emocje wśród <strong>na</strong>szych przedszkolaków,wzbudziły już same przygotowania do pochodu. Dzieci z wielkimzaangażowaniem pomagały w wyko<strong>na</strong>niu kukły Marzanny,kolorowej Wiosny oraz wiosennych gaików. 21 marca <strong>na</strong>szeprzedszkolaki w wiosennym barwnym korowodzie, z słomianą kukłąMarzanny oraz kolorową Wiosną wyszły <strong>na</strong> ulice, by wyrazić swąradość z przyjścia nowej pory roku. Idąc ulicami dzieci śpiewałypiosenki o wiośnie oraz szukały jej oz<strong>na</strong>k w przyrodzie. Tego dnia<strong>na</strong>sze przedszkolaki nie zapomniały również o uroczystympożeg<strong>na</strong>niu Zimy. W wiosennym pochodzie dzieci zaprowadziłyMarzannę <strong>na</strong> boisko szkolne i pożeg<strong>na</strong>ły w płomieniach ognia.Wszystkie dzieci uśmiechnięte i radosne już tylko w towarzystwiekolorowej Wiosny wróciły do przedszkola.Marze<strong>na</strong> Taras58 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Ogłoszenia , podziękowaniaBezpłat<strong>na</strong> mammografiaw powiecie żyrardowskimMiędzy 12 a 23 maja moż<strong>na</strong> będzie wyko<strong>na</strong>ć bezpłatne badaniemammograficzne w mammobusie, który odwiedzi powiat żyrardowski.Badanie, w ramach Populacyjnego Programu Wczesnego WykrywaniaRaka Piersi, fi<strong>na</strong>nsowane jest przez NFZ.Program skierowany jest do kobiet w wieku od 50 do 69 roku życia, gdyż wtej grupie wiekowej obserwowalny jest wzrost zachorowań <strong>na</strong> nowotwórzłośliwy, jakim jest rak piersi.Panie w wieku do 50 lat lub powyżej 69 roku życia, nie młodsze niż 35,mogą również wyko<strong>na</strong>ć badanie w mammobusie, za uiszczeniem opłatyw wysokości 80 zł oraz okazaniem zaświadczenia od lekarza dowolnejspecjalizacji o braku przeciwwskazań do wyko<strong>na</strong>nia badania.Badania w mammobusie moż<strong>na</strong> będzie wyko<strong>na</strong>ć w <strong>na</strong>stępującychlokalizacjach:· Żyrardów - 12-18 maja <strong>na</strong> parkingu sklepu Kaufland,ul. Skrowaczewskiego 27· Wiskitki - 19 maja przy Ochotniczej Straży Pożarnej· Puszcza Mariańska - 20 maja <strong>na</strong> parkingu przy Przychodni Zdrowia,ul. Sobieskiego 42· <strong>Mszczonów</strong> - 21 oraz 22 maja NZOZ Przychodnia Medycyny Rodzinnej,ul Maklakiewicza 3· Radziejowice - 23 maja przy Gminnym Centrum Kultury "Powozownia",ul. Sienkiewicza 6Mammografia, czyli rentgenowskie badanie piersi, to <strong>na</strong>jbardziejskutecz<strong>na</strong> metoda w diagnostyce wczesnych objawów raka piersi.Wczesne wykrycie tego nowotworu gwarantuje niemal 100% pewności<strong>na</strong> wyleczenie choroby, dlatego warto się badać. Co więcej,mammografia jest badaniem bezpiecznym i wykonywanym przy użyciuminimalnej dawki promieniowania rentgenowskiego.Badania wykonuje firma FADO Centrum Usług Medycznych z Gdyni. Jestto <strong>na</strong>jwiększy w Polsce świadczeniodawca, który do wykonywania badańwykorzystuje mammobusy. Każdego dnia aż 13 mobilnych pracownimammograficznych FADO bada kobiety niemal w całej Polsce.Panie, które planują wyko<strong>na</strong>ć badanie w mammobusie firmy FADO,prosimy o wcześniejsze zarejestrowanie się pod nr tel: 801 080 007lub 58 666 2 444 lub <strong>na</strong> www.fado.pl, a także przyniesienie ze sobą dowoduosobistego.SKLEP JUBILERSKIMirosława Wirowskiego(<strong>Mszczonów</strong> - Nowy Rynek 17)zaprasza do skorzystaniaz 10% komunijnej promocji <strong>na</strong> wyrobyze złota.SERDECZNIE ZAPRASZAMYAdres:96-320 <strong>Mszczonów</strong>ul. Maklakiewicza 13tel./fax 46 857 25 10tel. kom. 601-20-40-38mszczonow@dachmur.com.plwww.dachmur.com.plMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 59


Ogłoszenia , podziękowaniaJuŻ OTWARTE!Zapraszamy doCENTRUM REHABILITACJI ZDROWIEw Mszczonowie ul. Rawska 30.OGŁOSZENIEZGKiM w Mszczonowie niniejszym informuje, że: Uchwałą NrXIX/147/12 Rady Miejskiej w Mszczonowie zatwierdzono nowetaryfy opłat za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbioroweodprowadzanie ścieków z mocą obowiązującą od 1 kwietnia 2012roku.Taryfy opłat dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzaniaścieków <strong>na</strong> terenie <strong>Gminy</strong> <strong>Mszczonów</strong>Wysokość opłat za dostarczoną wodę i odprowadzone ścieki:Oferujemy:Zabiegi z zakresu fizykoterapiiĆwiczenia ruchowe z terapeutąMasaże leczniczeW ramach wizyty:- Bezpłat<strong>na</strong> konsultacjaz fizjoterapeutą- Pomiar ciśnieniaADRES: ul. Rawska 30,(<strong>kierunek</strong> <strong>na</strong> <strong>Osuchów</strong>)<strong>Telefon</strong>: 0 609-698-608Godziny otwarcia:pon - pt 8.00-19.00Pozostałe usługi:*stawka wynikająca z kosztów przeprowadzenia prób technicznych przyłącza wybudowanego przezodbiorcę usług, zawierająca koszty dojazdu oraz robocizny.Do wyżej ustalonych stawek netto doliczany będzie podatek VATwg obowiązujących przepisów.60 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Ogłoszenia , podziękowaniaMiejski Ośrodek Pomocy SpołecznejTel. 46-857-12-73ul. Grójecka 45 , 96-320 <strong>Mszczonów</strong>• Psycholog- przyjmuje we środy i piątkiw godz. 8.00-12.00• Radca prawny- przyjmuje w poniedziałkiw godz.8.00-16.00<strong>Mszczonów</strong>, ul. Tarczyńska 31• GKRPA - spotkania odbywają się w każdy pierwszyczwartek miesiąca w godz.16:15• Grupa terapeutycz<strong>na</strong>- spotkania odbywają się wpierwszą i dwie ostatnie soboty każdego miesiąca- dla osób uzależnionych w godz. 10.00-12.00- dla osób współuzależnionych w godz. 12.00-14.00• Klub AA ZORZA zaprasza we wtorki i piątkiw godz. 19.00W/w usługi są bezpłatne.Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 61


Ogłoszenia , podziękowania62 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)


Ogłoszenia , podziękowaniaINFORMACJAw sprawie realizacji uprawnienia wynikającegoz ustawy o języku migowym i innych środkachkomunikowania sięOd 1 kwietnia 2012 r. weszła w życie ustawa o języku migowym iinnych środkach komunikowania się, która daje prawo osobomniesłyszącym i głuchoniemym do skorzystania z usług tłumaczajęzyka migowego przy załatwianiu spraw w urzędzie. W związkuz powyższym osoba uprawnio<strong>na</strong>, która zamierza skorzystać zpowyższych usług, zobowiąza<strong>na</strong> jest zgłosić ten fakt winformacji Urzędu Miejskiego w Mszczonowie, w terminie co<strong>na</strong>jmniej <strong>na</strong> 3 dni robocze przed tym zdarzeniem, zwyłączeniem sytuacji <strong>na</strong>głych.Zgłoszenie powinno być doko<strong>na</strong>ne w jednej z <strong>na</strong>stępującychform:- e-mail <strong>na</strong> adres: urzad.miejski@mszczonow.pl,- faxem <strong>na</strong> nr 46 858 28 43,- telefonicznie <strong>na</strong> nr 46 858 28 20- drogą pocztową.Uwaga:załatwianie spraw w powyższym trybie możliwe będzie z chwiląpowstania rejestru tłumaczów języka migowegoprowadzonego przez Wojewodę Mazowieckiego. O powstaniupowyższego rejestru mieszkańcy zostaną poinformowani zapomocą ogłoszeń zamieszczonych <strong>na</strong> oficjalnej stronieinternetowej <strong>Gminy</strong> <strong>Mszczonów</strong>, w BIP Urzędu Miejskiego oraz wBiuletynie Informacyjnym „Merkuriusz Mszczonowski”Zapraszamy do <strong>na</strong>szychpunktów sprzedażyartykułów spożywczo -przemysłowychDO SPRZEDANIA:- Sklep spożywczo- przemysłowyw Radziejowicach / Cegielnia - ce<strong>na</strong> 130.600, - brutto- Sklep spożywczo-przemysłowy Skuły/Bartoszówkace<strong>na</strong> 303.200 zł, brutto- NOWE MIESZKANIA I LOKALE USŁUGOWE2 2w zabudowie segmentowej o pow. 252m /dz.418m- DZIAŁKI BUDOWLANEo pow. od 440-1056 m2 w Żabiej Woli- Rzeźnia- ubojnia w Mszczonowie - Ce<strong>na</strong> 1 mln złDO WYDZIERŻAWIENIA:2- magazyn 400 m przy ulicy Grójeckiej 114tel. 694 129 283- pomieszczenia administracyjne w pawilonieHERMES<strong>na</strong> parterze o pow. 12 m ; <strong>na</strong> II piętrze od 12 do 18 m- Tel. 606 389 4282 2TYLKO 25 KM OD WARSZAWY2Segmenty: ce<strong>na</strong> 2298 zł/m(ce<strong>na</strong> wraz z działką)Istnieje możliwość <strong>na</strong>bycia częścimieszkalnej: I + II piętrolub części usługowej <strong>na</strong> parterze.tel. 606 389 428shumszczonow@neostrada.plwww.shu-mszczonow.plMerkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 4 63


Władze Samorządowe<strong>Gminy</strong> <strong>Mszczonów</strong>oraz Zarząd OSP <strong>Mszczonów</strong> • Przemówienie Burmistrzazapraszają <strong>na</strong> połączone Mszczonowaobchody:prezentacja Pani Barbary221 rocznicy uchwaleniaGryglewskiejKonstytucji 3 Maja 11.30oraz Dnia Strażaka.• Wmurowanie aktu erekcyjnego pododbudowujący się Dom RodzinyMaklakiewiczów• Historia Domu Maklakiewiczów-• Przemarsz <strong>na</strong> Plac Piłsudskiego09.30 • Przemówienie Prezesa Zarządu• Zbiórka Pocztów Sztandarowych Oddziału Miejsko-Gminnegoprzy garażach straży.Związku Ochotniczych Straży• Wprowadzenie PocztówPożarnych RP.Sztandarowych <strong>na</strong> Pl. Piłsudskiego • Wręczenie odz<strong>na</strong>czeń strażackich• Uroczyste wciągniecie flagi • Koncert Orkiestry Strażackiejpaństwowej <strong>na</strong> maszt• Odprowadzenie Pocztów• Hymn PolskiSztandarowych• Przemarsz do kościoła podwezwaniem św. Ja<strong>na</strong> Chrzciciela 12.4510.00 • Pokazy ratowniczo-gaśnicze• Uroczysta Msza Święta11.00mieszkania/Ochotniczej Straży Pożarnej/symulacja wypadku drogowego i pożaru• Przemarsz z kościoła pod Dom • Zwiedzanie pomieszczeń DomuMaklakiewiczówStrażakaMaj to jeden z <strong>na</strong>jpiękniejszychmiesięcy w roku, a wspaniałeuroczystości oraz radosne spotkaniaz okazji strażackiego świętasprawiają, że czas ten jest jeszczebardziej wyjątkowy.Tradycyjnie w dniu św. Floria<strong>na</strong>patro<strong>na</strong> strażaków odbywają sięuroczystości .W programie:O godz. 10-tej msza w kościeleśw, Ja<strong>na</strong> Chrzciciela z udziałems t r a ż a k ó w , p o k t ó r e j n aPl. Piłsudskiego odz<strong>na</strong>czeni zostanązasłużeni strażacy ochotnicy,<strong>na</strong>stępnie odbędzie się pokazsprawności bojowej. Strażacyzainscenizują symulację wypadkudrogowego, oraz pożar budynkumieszkalnego z ewakuacją.Czyn<strong>na</strong> również do zwiedzania „Izbapamięci w Domu Strażaka,”Koncert Orkiestry DętejZapraszamy 3 Maja 2012 r PlacPiłsudskiego w MszczonowieZarząd OSPKlub AA „ZORZA”W Mszczonowieul. Tarczyńska 31INFORMACJAMasz problem z alkoholem,c z u j e s z ż e j e s t e śuzależniony, wyczuwaszchęć <strong>na</strong>picia się piwa, lubczegoś mocniejszego, jest topoczątek uzależnienia.Zgłosiłeś się do klubu A.A„ZORZA” w Mszczonowieul. Tarczyńska 31, lubzadzwoń pod numer telefonu608-463-204. CałkowitadyskrecjaOtrzymasz pomoc.Reklamuj się w “MerkuriuszuMszczonowskim”!Cennik ogłoszeń1 stro<strong>na</strong> - 400 zł1/2 strony - 200 zł1/4 strony - 100 zł1/8 strony - 50 zł1/16 strony - 25 złUMIESZCZENIE WKŁADKI REKLAMOWEJ:0,11gr/do jednego egz. MerkuriuszaMszczonowskiegoArtykuł sponsorowany (płatny)1 stro<strong>na</strong> (5000 z<strong>na</strong>ków + 1zdjęcie) - 600 zł1/2 strony 2500 z<strong>na</strong>ków + 1 zdjęcie) - 300 złUwagi ogólne:1. Merkuriusz Mszczonowski jest wydawany raz wmiesiącu (w szczególnych przypadkach 2x m-c lub1x 2 m-ce)2. Jednorazowy <strong>na</strong>kład MerkuriuszaMszczonowskiego wynosi 2000 egzemplarzy.3. Ce<strong>na</strong> jednostkowa obejmuje jednorazowepojawienie się ogłoszenia w „MerkuriuszuMszczonowskim".4. Z opłat za reklamy i ogłoszenia mogą byćzwolnione organizacje i instytucje niekomercyjne, wzależności od treści i objętości materiałówprzekazanych redakcji.5. Reklamy i ogłoszenia nie są zamieszczane <strong>na</strong>pierwszej stronie.6. W przypadku wkładki reklamowej osobakorzystająca z tej usługi jest zobowiąza<strong>na</strong> dostarczyćmateriały reklamowe w ilości przewidzianej doumieszczenia w Merkuriuszu Mszczonowskim.Warunki zamieszczenia artykułusponsorowanego1. Artykuł sponsorowany jest artykułem płatnym.2. Autorem tekstu artykułu jest zamawiający, tekstmusi być podpisany imieniem i <strong>na</strong>zwiskiem autora.3. Zamawiający dostarcza artykuł w formieelektronicznej przygotowanej do umieszczenia wgazecie.Redakcja zastrzega sobie prawo odmowypublikacji artykułów lub ogłoszeń nieodpowiadających profilowi pisma lub jeśli ichforma lub treść może spotkać się z negatywnymodbiorem czytelników pisma.Zainteresowani zamieszczeniem ogłoszenia lubreklamy w Merkuriuszu Mszczonowskim proszeni sąo skontaktowanie się w tej sprawie zGminnym Centrum Informacji w Mszczonowie,ul. Żyrardowska 4, tel. 857 3071nr konta:48 9291 0001 0043 3879 2000 0010Prosimy dokonywac wplat za reklamy i ogloszenia wMM <strong>na</strong> podane konto lub bezposrednio w kasie GCI.PŁASKOSTOPKA REDAKCYJNA „MERKURIUSZA MSZCZONOWSKIEGO”ADRES REDAKCJI:Gminne Centrum Informacji w Mszczonowie, ul. Żyrardowska 4, 96-320 <strong>Mszczonów</strong>,tel. 857 30 71, tel./fax: 46 857 11 99, e-mail: mszczonow@interia.pl, e-mail w sprawie reklam:REDAGUJE ZESPÓŁWYDAWCA: Gminne Centrum InformacjiDRUK:Drukarnia Offsetowa “Alter<strong>na</strong>”, Zakład Fundacji Źródło Życia Budy Zasło<strong>na</strong>, ul. Źródla<strong>na</strong> 1, 96-320 <strong>Mszczonów</strong>lukasz.nowakowski@gci.mszczonow.plMateriałów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Redakcja nie odpowiada za treśćzamieszczanych ogłoszeń. Redakcja nie publikuje i nie odpowiada <strong>na</strong> anonimowe listy. Reklamy, ogłoszenia i inne teksty publikowane w MM podlegają weryfikacji przez wydawcę.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!