30.07.2015 Views

Lzy jeszcze nie wyschly - Powiat Słupski

Lzy jeszcze nie wyschly - Powiat Słupski

Lzy jeszcze nie wyschly - Powiat Słupski

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ców <strong>nie</strong> stać było, by m<strong>nie</strong> posłać na studia. Poszedłem dowojska, zostałem oficerem. Studiowałem i w armii i na studiachcywilnych (Uniwersytet Wrocławski), doszedłem dowysokich funkcji i stopnia (pułkownika), ale zawsze pchałom<strong>nie</strong> do literatury i tęskniłem za życiem na wsi. Literackodebiutowałem w latach siedemdziesiątych jako poeta, publicystawojskowy, lecz prawdziwa przygoda z literaturą rozpoczęłasię dla m<strong>nie</strong> na początku lat dziewięćdziesiątych, kiedynapisałem pierwsze książki historyczne. Trylogia akowska„Opowiedział mi Maks” dała mi legitymację Związku LiteratówPolskich, a kolejne publikacje historyczne otworzyłydrogę do kolejnych sukcesów. W roku 2007 Instytut PamięciNarodowej opublikował „Wyrok Workuta”, w 2008 pokaźnąpublikacją „Legnicza<strong>nie</strong> znani, sławni, zasłużeni 1945-2007” pozostawiłem trwały ślad w historii tego miasta, wktórym spędziłem ponad dziesięć lat życia. W czerwcu 2009dwudziestolecie wyborów czerwca 1989 roku uczciłem obszernąpublikacją historyczną (z wywiadami m.in. z LechemWałęsą, J.E. ks. Henrykiem kard. Gulbinowiczem, WładysławemFrasyniukiem i innymi działaczami Solidarności DolnegoŚląska). W tym samym roku wyszedł mój piąty z koleitomik poetycki „Ma się na słowo”. Od połowy lat dziewięćdziesiątychuprawiałem także krytykę literacką, prowadziłemwarsztaty literackie we wrocławskiej G. L. DYSONANS, szkoliłemwarsztatowo młodzież, która „<strong>nie</strong> chciała pisać do szuflady”,redagowałem książki innym autorom, występowałemjako juror, prowadziłem audycje literackie w lokalnym radiu,publikowałem w licznych wydawnictwach i almanachach. Poprzejściu na emeryturę przywędrowałem tu, nad morze i nawieś, gdzie zawsze czułem najbliższy kontakt z naturą i najczulszydotyk muzy. Nie zamierzam wcale emerytury wojskowejłączyć z emeryturą literacką.ANDRZEJ SZCZEPANIK (BYTÓW): - Kontynuując swojądziałalność pisarską przedstawiam czytelnikom już po raztrzeci utwory stanowiące ciąg dalszy twórczości, w której powracamdo lat dzieciństwa, młodości i czasów obecnych. Piszęliryki wyrażając osobiste przeżycia, uczucia i doznania wformie poetyckiej autobiografii. Staram się wykorzystać każdąwolną chwilę, aby uczestniczyć w rozmowach z młodzieżą,z miłośnikami poezji wywodzącymi się ze środowiska, wktórym żyję. Spotykamy się w bibliotekach, szkołach i świetlicach,także wiejskich, dzieląc się spostrzeżeniami i opiniami.355

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!