30.07.2015 Views

Lzy jeszcze nie wyschly - Powiat Słupski

Lzy jeszcze nie wyschly - Powiat Słupski

Lzy jeszcze nie wyschly - Powiat Słupski

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ników. Pisa<strong>nie</strong> to <strong>nie</strong> nakłada<strong>nie</strong> sobie makijażu, to <strong>nie</strong> jestporanna kawa i pierwszy papieros danego dnia. To rozładowywa<strong>nie</strong>wagonu z węglem i chociaż pot ma inny smak, toprzynajm<strong>nie</strong>j zmęcze<strong>nie</strong> powinno być podobne. Nie możnawiersza pisać kwadrans. To <strong>nie</strong> jest wiersz. Musimy „dłubać”w nim tygodniami. Nie chodzi o stworze<strong>nie</strong> utworu, z któregonic <strong>nie</strong> można wykreślić, ale o napisa<strong>nie</strong> takiego, do któregojuż nic <strong>nie</strong> można dodać. Miałem to szczęście, że przybywami czytelników i jak to ktoś dowcip<strong>nie</strong> kiedyś powiedział,<strong>nie</strong> musiałem się żenić, by ich ilość wzrosła o sto procent. Atakich „poetów” <strong>nie</strong>stety też mamy.ELŻBIETA GAGJEW (DARŁOWO): - „Bardzo wielu ludzipisze wiersze..., ale słychać rytm swoich czasów, otworzyć sięna ten muzykalny rytm, żyć nim - to jest dostępne tylko poecie”- napisała Ałła Demidowa o Włodzimierzu Wysockim.Pisa<strong>nie</strong> wierszy to dla m<strong>nie</strong> radość, ale też udręka, waże<strong>nie</strong>słów, odpowiedzialność za <strong>nie</strong>. Czyta<strong>nie</strong> wierszy genialnychpoetów, którzy przecież <strong>nie</strong> powiedzieli ostat<strong>nie</strong>go słowa, zachwycai uczy pokory. Jest we m<strong>nie</strong> wiele <strong>jeszcze</strong> <strong>nie</strong>napisanychwierszy, chociaż okres radosnej weny i sypania z rękawajuż minął. Patrząc wstecz na swoje wiersze mogłabym pisać jeod nowa. Zmienił się mój sposób widzenia i pisania. Spotyka<strong>nie</strong>się z poetami i czytelnikami, rozmowy o poezji, zmaga<strong>nie</strong>się ze słowem, to wszystko jest fascynujące.GENOWEFA GAŃSKA (BYTÓW): - Urodziłam się w SzklanejHucie, małej wsi kaszubskiej w czasie drugiej wojny światowej.Od 1960 roku mieszkam w Bytowie. W latach 1979-1990pracowałam w Gminnym Ośrodku Kultury w Studzienicach.Tam na wieczorze literackim poznałam Pana Jana Piepkę, pisarza,gawędziarza i poetę kaszubskiego, który zaraził m<strong>nie</strong>swoją pasją twórczą. Wiersze zaczęłam pisać dopiero w dniuJego śmierci (08.03.2001 r.). Od tego dnia piszę i posiadamjuż spory zbiór wierszy o różnej tematyce...RAFAŁ GIDZEWICZ (SŁUPSK): - Poezja była dla m<strong>nie</strong>odległa, tak jak gdyby galaktyki różnych wydarzeń splatanew jeden kosmos racjonal<strong>nie</strong>, oddalające się po mirażachwspom<strong>nie</strong>ń, swych smugach ułatwiających ich odnalezie<strong>nie</strong>w chaosie <strong>nie</strong>mocy, byleby <strong>nie</strong> spaść w głąb otchłani naszejwyobraźni, zatrzymać się na ich śladzie lub bezpośrednio na<strong>nie</strong>j. Róż<strong>nie</strong> to widząc - raz blisko, raz dalej taki wszechświat338

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!