13.07.2015 Views

Delta Wisły poniżej i powyżej poziomu morza. - Żuławski Park ...

Delta Wisły poniżej i powyżej poziomu morza. - Żuławski Park ...

Delta Wisły poniżej i powyżej poziomu morza. - Żuławski Park ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wykonano w miejscu, gdzie istniał polder Płonia. Został on zasypany, a nanim zlokalizowano rafinerię. Potrzebny do tego celu materiał w postaci piaskui żwiru zwożono samochodami – wywrotkami z olbrzymiego wyrobiska w miejscowościRybaki położonego na południe od Kościerzyny. Były to gigantyczneroboty ziemne.Jadąc dalej trzykrotnie przejeżdżamy przez mosty nad obwałowanymi kanałami,którymi odprowadza się grawitacyjnie wypompowaną wodę z polderów nazewnątrz do Martwej <strong>Wisły</strong>. Pierwszy most znajduje się za wsią Przejazdowonad Kanałem Wysokim, drugi za wsią Koszwały, położoną na terenie przydepresyjnymnad Kanałem Piaskowym i trzeci za wsią Błotnik nad KanałemŚledziowym. Proponuję tu się zatrzymać by poświęcić trochę czasu na kolejnąrefleksję. Po prawej stronie drogi, nieco w oddali, widać budynek Pompowninr 15 Cedry Wielkie. Po lewej stronie, przy drodze, znajduje się Pompownianr 16 Kiezmark z automatycznie zatapialnymi pompami. Widać wyraźnie, iżpoziom wody w kanale znajduje się <strong>powyżej</strong> depresji. Nadarza się właściwaokazja aby wyjaśnić, że pompownie są zaliczane do urządzeń wodnych, którerazem z wałami pełnią ważną rolę strategiczną. Są infrastrukturą polderową,egzystencjalną, bo wyobraźmy sobie, że gdy w tym miejscu zniszczymy pompowniei przerwiemy wał, to pojawi się tu krajobraz topieli z 1945 roku. Trzebawięc przypomnieć, że przez cały czas trasa wycieczki wiedzie przez teren depresyjnyo mechanicznym (pompowym) ustroju hydrologicznym, a na zasadziekontrapunktu dodać, iż jadąc z Gdańska do Malborka przez Tczew, to poprzejechaniu mostu na Wiśle znajdziemy się na obszarze położonym <strong>powyżej</strong><strong>poziomu</strong> <strong>morza</strong>, czyli w obrębie równiny deltowej z grawitacyjnym ustrojemhydrologicznym. Mamy więc w delcie <strong>Wisły</strong> do czynienia z dwiema całkiemodmiennymi sytuacjami pod względem fizycznogeograficznym.Wróćmy jednak do okolic Kiezmarku. Tu przed mostem wiślanym, po prawejstronie drogi krajowej, znajduje się strażnica wałowa. Jest ona niezwykle cennymzabytkiem hydrotechniki rzecznej, o ciekawej, wręcz niezwykłej historii, bomimo zawieruchy drugiej wojny światowej ocalała. Wygląda dziś tak, jak 110lat temu, kiedy ją zbudowano. Dokumentują to załączone do artykułu zdjęcia.Widać na nich nie tylko budynek strażnicy, ale te same lipy, które mają obecnieponad 100 lat. Widać też różnicę cywilizacyjną: na pierwszym konną furmankę,na drugim zaś samochód dostawczy oraz anteny radia i telewizji. Pozwolę sobiejeszcze dodać, że na współczesnym zdjęciu przed budynkiem strażnicy stoją:strażnik wałowy Leon Płotka, Kaszuba spod Sierakowic z autorem artykułuKociewiakiem ze Skarszew. I jeszcze pytanie do Czytelników: Jak określić mieszkańcówdepresji i polderów? Polderowcy?* * *Jeśli już będziemy w Kiezmarku, to warto jeszcze zwrócić uwagę na kilka faktówhistorycznych związanych z tą żuławską wsią. Do 1890 roku istniała tu przystarym wale, bezpośrednio przy korycie rzeki, przeprawa przez Wisłę. Zostałaona utworzona przywilejem z roku 1398, a przy niej znajdowała się „Czerwonakarczma targu serowego” (Kiezmark nazywał się po niemiecku Käsemark, a tużpo II wojnie światowej po polsku Serowo). Prawo przewozowe uzyskał mistrzrybacki Jan von der Dolle. Przywilej potwierdził król Władysław IV w 1636roku. Znajdujący się w Kiezmarku prom z prawem przeprawy przez Wisłęzostał w 1890 roku zakupiony przez Związek Wałowy. Trzeba też wspomnieć,że w latach 1890-1894 zbudowano ów wspomniany już wcześniej nowy wałwiślany zwany gdańskim, co wiązało się z poszerzeniem koryta wielkiej wody<strong>Wisły</strong> i powstaniem Przekopu <strong>Wisły</strong> w 1895 roku, na którym zbudowano nowąstrażnicę wałową. Stary wał rozplantowano, a karczmę rozebrano. W Kiezmarkutrzeba koniecznie zwiedzić zabytkowy kościół konstrukcji szkieletowej z 1727roku pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Powrót do Gdańskaproponuję inną trasą w kierunku południowym przez Żuławy Steblewskie.W Trutnowach warto zobaczyć znak wodny na ścianie kościoła z powodziw 1829 roku. Po lewej stronie drogi do Pruszcza Gdańskiego widać najwyżejpołożone miejsce w delcie <strong>Wisły</strong>. Jest to naturalne wzniesienie („wyspa plejstoceńska”)o wysokości 14,6 m n.p.m. w Grabinach Zameczku. Do Gdańska,skąd rozpoczęliśmy wycieczkę, wracamy przez Bramę Nizinną przejeżdżającprzez depresję polderu oruńskiego.Strażnica wałowa w Kiezmarku zbudowana przed 110 laty.Strażnica wałowa w Kiezmarku. Fot. Krzysztof Cebulak.18

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!