18 20 czerwca 2013SPORTwww.lubin.plKonkurs klubu wygrał SzymonSpotkał się z idolką» Szymon Drużkowski wygrałkonkurs zorganizowanyprzez MKS Zagłębie <strong>Lubin</strong>.Nagrodą było spotkanie z ulubionymzawodnikiem lub zawodniczką.Idolem Szymonajest Monika Maliczkiewicz.– Bardzo lubię chodzić na mecze i mamnadzieję, że niedługo atmosfera na naszejhali będzie jeszcze lepsza – mówizwycięzca miedziowego konkursuFot. MKS Zagłębie <strong>Lubin</strong>Szymon, który jest jednym z najwierniejszychfanów miedziowych,kibicuje im na każdymmeczu. Wraz z mamą i tatą przemierzasetki kilometrów za swojąulubioną drużyną, KGHM MetracoZagłębiem <strong>Lubin</strong>. Szymonwspierał swoim dopingiem lubiniankim.in. w Gdyni, Jeleniej Górzeczy Lublinie, nie zabrakło go takżena dalekim wyjeździe do francuskiegoMetz.– Bardzo lubię chodzić na meczei mam nadzieję, że niedługo atmosferana naszej hali będzie jeszcze lepsza.Piłka ręczna to naprawdę widowiskowyi fajny sport – mówi zwycięzcamiedziowego konkursu.Szymon, który zebrał wszystkiekarty wraz z podpisami, w nagrodęwygrał spotkanie z wybraną przezsiebie zawodniczką. W kręgielni pojawiłasię Monika Maliczkiewicz,która wręczyła swojemu fanowi koszulkęreprezentacji Polski.– To bardzo fajna inicjatywa zorganizowanaprzez klub. Takich akcjipowinno być jak najwięcej. Cieszęsię, że ten konkurs wygrał właśnieSzymon, bo jest na każdym naszymmeczu i głośno nas dopinguje– mówi Łosiu.Po przywitaniu przyszedł czas nazabawę. Szymon z Moniką zagraliw kręgle, a przy okazji młody zwycięzcamógł porozmawiać ze swojąidolką.MARIUSZ BABICZFot. Mariusz BabiczBędą kolejne transferyTo jeszcze nie koniec•Okienko transferowe dla MKS Zagłębia <strong>Lubin</strong> dalejotwarte. Miedziowi pozyskali już bramkarza MarkaKubiszewskiego i Leszka Michałów, zawodnika który mapomóc drużynie m.in. w obronie. Jak mówi prezes klubu,to nie koniec odświeżania zespołu.Leszek Michałów zostałpozyskany z pierwszoligowegoWójcik Meble Elbląg,w którym występował od2008 roku. Młody szczypiornistagrał tamna pozycj irozgrywającego z numerem2. Ten ponaddwumetrowyszczypiornista interesowałlubiński klub już od dłuższegoczasu.– Już wcześniej byłowiadomo, żezasili– Głównym powodemtego, że pojawiłem sięw Zagłębiu jest rozwójw wyższej lidze. Latauciekają i trzeba byłoskorzystać z tej okazji.Mój były klub, Elblągnie robił żadnych problemówz moim przejściemdo Superligi. Kierownictwoz treneremzgodzili się – mówiLeszka Michałównas ten zawodnik. Jest tomłody i obiecujący piłkarzo dobrych warunkach fizycznych.Nieźle gra w obronie,a także w przednich formacjach.Sądzę więc, że będzieto dobry ruch transferowy– komentuje Witold Kulesza,prezes MKS Zagłębia<strong>Lubin</strong>.Miedziowi zakończylirozgrywki na pierwszymmiejscu w fazie play-out.Tym samym zapewnili sobiemiejsce w Superlidze Mężczyznna sezon 2013/2014.Jak mówi szef Zagłębia, naprzyszłe rozgrywki potrzebaświeżej krwii w planie jest jeszczepozyskanie strategicznychpiłkarzy.– Cały czaspowtarzam,że to nie koniectransferów.Szukamyprawegorozegrania,a więc lewejręki i będziemysię staraćo pozyskanietakiego zawodnika.Obecnienie ma takiegokandydata – puentujeprezes MKS-u.MARIUSZ BABICZ<strong>reklama</strong>
www.lubin.pl SPORT20 czerwca 2013 19Fot. Mariusz BabiczZainaugurowali sezon wspinaczkowyOglądali <strong>Lubin</strong> z wysokości» Za nami zawody inaugurujące sezon wspinaczkowy. Tradycyjnie na lubińskim Kielichu StowarzyszenieMiłośników Gór zorganizowało rywalizację dla wszystkich mieszkańców naszego miasta.Zawodom towarzyszyłapiękna, letnia pogoda i niebrakowało śmiałków, którzystartowali w trzech kategoriach.Wśród dziecido lat 10 najlepszązawodniczką okazałasię AngelikaKrólak,zajmującI miejsce.Tuż za nią uplasowali się Grzegorz Górnicki,zajmując II miejsce i Jakub Kucy namiejscu III.W kategorii młodzieży 10-15 lat,I miejsce zajął Oskar Piotrowski, II miejscezajęła Aleksandra Kościelniak, III nagrodęzdobyła Natalia Kraska.Dodatkową atrakcją byłowejście na dach Kielichai podziwianie panoramy miastaW kategorii kobiet pierwsze trzymiejsc zajęły: Katarzyna Rodzeń,Katarzyna Brzezińska oraz JoannaDrangowska-Kucy. W kategoriimężczyzn I miejsce zająłMateusz Piechota, II -Kamil Babiuch, a III -Paweł Paradowski.Oprócz zawodów wspinaczkowychczłonkowie stowarzyszenia oraz gościechętnie próbowali swoich sił w chodzeniupo slacku, czyli rozciągniętej wąskiejtaśmie między 2 punktami oraz zjazduna tyrolce, która cieszyła się wielkim powodzeniemprzede wszystkim wśróddzieci i młodzieży.Dodatkową atrakcją było wejście nadach Kielicha i podziwianie panoramymiasta. Wiele osób spróbowało swoichsił, po raz pierwszy mierząc się ze sztucznąścianą wspinaczkową.Stowarzyszenie Miłośników Gór jestotwarte na przyjęcie nowych członkóww każdym wieku chętnych do uprawianiatego rodzaju sportu. Bliższe informacjemożna uzyskać kontaktując się telefoniczniez zarządem SMG: Kasia 607-117-468, Marcin 609-557-213 lub mailowoprezes.smg@gmail.com.MARIUSZ BABICZZdobyliWzgórza StrzelińskiePRZYJĘLI NOWYCH PIECHURÓWTym razem celem Stowarzyszenia Turystyki Pieszej Wędrowiec było zdobycieWzgórz Strzelińskich. Wyprawa ta to drugi etap Szlaku Wzgórz PrzedgórzaSudeckiego. Oprócz możliwości podziwiania wspaniałych krajobrazów i zabytków, naniektórych czekała niespodzianka.Wycieczka rozpoczęła się w Dobroszowie, gdzie piechurzy podziwiali pozostałościpo holenderskim wiatraku. Właśnie w tym urokliwym miejscu nastąpiłoprzekazanie chorągwi stowarzyszenia.Później Wędrowcy odwiedzili zabytkowy kościółek pw. św. Jadwigi, który słynie z ambonyw kształcie wieloryba. Właśnie z tego miejsca ksiądz głosi kazania. Następnie czerwonymszlakiem, grupa ruszyła w kierunku Góry Kołacz (301 m) i Bukowej Góry (245 m).Po pokonaniu wspomnianych wzniesień, przy Źródle Cyryla niedaleko Ziębic, weteraniWędrowca przyjęli nowych członków stowarzyszenia. Każdy musiał odpowiedziećna pytania dotyczące STP, następnie odczytać tekst przysięgi i wypićnieco eliksiru przygotowanego przez żeńską część lubińskich obieżyświatów.Wszyscy otrzymali również wyjątkowe odznaki. Podróżzakończyła się w Ziębicach, skąd piechurzy pojechali dodomu.MARIUSZ BABICZPrzywieźli medaleDobrze bili w Jaworznie•Lubińscy bokserzy corazczęściej występują naringach krajowychi międzynarodowych. Powalkach w Niemczech,dwóch reprezentantówMKB Energetyki <strong>Lubin</strong>skrzyżowało rękawice nazawodach w swoim kraju.Efektem tego występubyły dwa medale.Walka odbyła się w Jaworzniena międzynarodowymTurnieju o SrebrnąŁódkę. ZawodnikamiMKB, którzy wystąpili natych zawodach, byli ŁukaszKwaśnik i Patryk Cytera.Ten pierwszy doszedłdo finału i wywalczył srebrnymedal, natomiast Patrykwrócił do domu z brązowymkrążkiem.– Właśnie tak mają wyglądaćte walki. Powoli, ma-łymi kroczkami do celu –mówi Zbigniew Siwak, trenerMKB Energetyki <strong>Lubin</strong>.W rywalizacji wzięłoudział 115 zawodnikówz 30 klubów. – To turniej,w którym bili się najlepsi kadecii juniorzy. Poziom byłwięc bardzo wysoki – puentujetrener młodych zawodników.MARIUSZ BABICZWalka odbyła się w Jaworznie na międzynarodowym Turniejuo Srebrną ŁódkęAwansowali do Klasy AChcą pójść zaciosem•PodopieczniArkadiuszaŻarczyńskiego,zawodnicyZZPD Górnika<strong>Lubin</strong> spełniliswojeprzedsezonowezałożenie – awansdo Klasy A.W ostatnim spotkaniuKlasy B, grupy Legnica III,zespół z naszego miastapokonał na wyjeździeHuzara Raszówka 7:2.Wysoki wynik i dobry bilansdał górnikom miejsce lideratabeli, a co za tym idzieawans do wyższej klasy rozgrywkowej.Po meczu PiotrMarczuk, prezes drużynyprzyznał, że to dokonanie bardzocieszy, ale już teraz lubinianiemyślą o kolejnych awansach.Plan był oczywisty.ZZPD Górnik <strong>Lubin</strong>, abymyśleć o Klasie A musiałpokonać w ostatniej kolejcew Raszówce tamtejszegoHuzara. Drugim kandydatemdo rozgrywek na wyższymszczeblu była UniaMiłoradzice, której przeciwnikiembyła ekipa CzarnychDziewień.<strong>Lubin</strong>ianie już w 78. sekundziemeczu cieszyli sięz pierwszej bramki. Jej autorembył Michał Nelec. Kolejnetrafienie należało jużdo gospodarzy. W 18. minucieMarcin Skowronekdoprowadza do remisu.Sytuacja Huzara pogorszyłasię w 27. minucie. Pofaulu w środku pola, MarcinNyklewicz wdał sięw niepotrzebną dyskusjęz arbitrem, który ukarał piłkarzaczerwoną kartką. Tęsytuację bardzo dobrze wykorzystaligórnicy. W 36.minucie na 2:1 dla ZZPDpodwyższył Norbert Kołcz,a osiem minut później gościeprowadzili już 3:1 zasprawą Grzegorza Mikłasza.Do przerwy wynik meczusię nie zmienił.W drugiej odsłonie spotkaniagoście dobili rywalajeszcze czterema celnymitrafieniami i tym samymzakończyli sezon we wspaniałymstylu z awansem doKlasy A. MARIUSZ BABICZHUZAR: Swędrak - Biały, Doniec,Krysiak, Lefek - Nyklewicz,Różycki, Przygodzki,Skowronek - Urban, Zuber.GÓRNIK: Kocik (46. Sopór) -Mizieliński (72. Bąk), Mikłasz,Kowalski, (65. Podbereźniak),Stachura – Lorenc (46. Łojek),Marczuk, Kujawa, Kołcz (46.Czerwonka) - Nelec (60. Czyrlik),Kaziul.Fot. Mariusz Babicz