13.07.2015 Views

pobierz pdf - Prestiz Magazyn szczeciński

pobierz pdf - Prestiz Magazyn szczeciński

pobierz pdf - Prestiz Magazyn szczeciński

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Ludziedziewczęcych, czy nielegalnychwyścigach samochodowych,zawsze staram się zachowaćpodwyższony stan samokontroli.Praca fotoreportera ma posmakszaleństwa. Nie wieszgdzie się nagle znajdziesz, w jakiejsytuacji. Jakie trzeba miećpredyspozycje w tym zawodzie,oprócz oczywiście umiejętnościrobienia dobrych zdjęć.Wszystko zależy jaki rodzajfotoreportażu się uprawia. Odfotoreportera newsowego wymagasię absolutnej dyspozycyjnościi zamknięcia w kadrzetego właściwego, kluczowegomomentu, który zresztą mająpóźniej wszystkie redakcjesfotografowane w analogicznysposób. W mojej fotografii,kiedy pracuję nad materiałemkilka tygodni, tak naprawdępotrzebna jest cierpliwość, wnikliwaobserwacja rzeczywistościi chęć bycia blisko ludzi. W dzisiejszychczasach, kiedy fotografemmoże zostać praktyczniekażdy, ciężko mówić o predyspozycjach.Przy dominującymw dzisiejszych mediach ilustracyjnymobrazie, wystarczy miećkomórkę, znać podstawowezasady kompozycji i to wystarczy,by zdjęcie ujrzało światłodzienne. Czy to jest dobre, czyopowiada jakąś historię, to jużzupełnie inna kwestia. Osobiścielubię, kiedy fotograf myśli,a zdjęcia nie są pustą ilustracją.Pamiętasz swój pierwszy tematjaki miałeś do zrobienia? Co tobyło?To było otwarcie sezonuw Filharmonii Szczecińskiej. Pamiętam,że tego dnia miałem dozrobienia kilka tematów z rzędu,a gala w filharmonii zaczynałasię o godz. 19. Dla redakcji togodzina przed deadlinem, czylizamknięciem gazety. Pojechałemwięc tam o godz. 13, z zamiaremugryzienia tematu z innej strony.Po wejściu do filharmonii zobaczyłemdwie panie sprzątające,które stały przed popiersiem Karłowiczaze szczotkami, szmatkamii polerowały jego nos. Terazkiedy o tym myślę, zdaje sobiesprawę, że zawsze stałem w poprzekdo fotograficznej oczywistości.Jak gala inauguracyjna,to oczywistością był koncert,a ja przyniosłem do redakcjinos muzyka wycierany polerką.Skąd u ciebie zamiłowanie dofotografii?Chyba jest naturalnym następstwemmoich zainteresowańliteraturą, filmem i malarstwem.Wszelkie nośniki, które opowiadająhistorie są mi bliskieod zawsze. Ponieważ jakiekolwiekpróby literackie byłybypublicznym samobójstwem,talentu malarskiego nie mamza grosz, a na reżyserię niestetysię nie dostałem, została mi fotografia.Chyba tak miało być.A jak trafiłeś do miejsca w którymaktualnie się znajdujesz?Po kilkunastu latach pracy, poczułemprzesyt swoją fotografią,byłem znudzony. W tym samymczasie założyliśmy z przyjaciółmiagencję fotograficzną „NapoImages” i to był świetny krok,dla mnie wielki oddech, znowuwszystko wróciło na odpowiednietory. Rozmowy o fotografii,świeże pomysły, poszukiwanie,nowe inspiracje, to wszystkowpłynęło na mnie bardzo pozytywnie.Miejsce, w którymjestem ma wielka zaletę, świadomość,czego nie chcę robić.Rozmawiała Aneta Dolega25 | PRESTIŻ | kwiecień 2011

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!