12.07.2015 Views

Pokaż cały numer - FPN - Farmaceutyczny Przegląd Naukowy

Pokaż cały numer - FPN - Farmaceutyczny Przegląd Naukowy

Pokaż cały numer - FPN - Farmaceutyczny Przegląd Naukowy

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>Farmaceutyczny</strong>Cena 24,50 złPrzegląd <strong>Naukowy</strong>Index Copernicus 2,51PISMO POD PATRONATEM WYDZIAŁU FARMACEUTYCZNEGO ŚLĄSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO W KATOWICACHMiesięcznikUprzednio pod tytułem PORADNIK FARMACEUTYROK V (IX)Nr 7-8/2008 (42-43)Skuteczność preparatów wapniaw profilaktyce jego niedoborów0Proces apoptozy w komórkach zainfekowanych bakteriamiz rodzaju Chlamydia 0Ochrona przed alergenami roztoczy kurzu domowegoOtyłość i choroby związane z nadwagąOCENA CZĘSTOTLIWOŚCI WYSTĘPOWANIA ALERTPATOGENÓWW WYBRANYCH ODDZIAŁACH SZPITALNYCHDiagnostyka i farmakoterapia polipów nosaDiagnostyka fotodynamiczna w praktyce szpitalnej0Czy mięśniaki macicy mogą ulegać transformacji złośliwej?AMINY KATECHOLOWE„Zarys właściwości biochemicznych”Izomery prolaktyny i ich funkcja biologicznaISSN ISSN 1425-50731425-5073ANALIZA POLIMORFIZMU GENU 16S rRNA SZCZEPÓW MYCOBACTERIUMTUBERCULOSIS COMPLEX Z WYKORZYSTANIEM TECHNIKI ARDRA0


<strong>Farmaceutyczny</strong>PISMO POD PATRONATEM WYDZIAŁU FARMACEUTYCZNEGO ŚLĄSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO W KATOWICACHMiesięcznikPrzegląd <strong>Naukowy</strong>Uprzednio pod tytułem PORADNIK FARMACEUTYRedaktor Naczelny:Prof. dr hab. Krystyna OlczykAdres redakcji:41-200 Sosnowiec, ul. Jedności 8Tel. 500 722 219Fax. 032/364-11-34Mail: fpn@kwiecinski.plKonsultacyjna Rada NaukowaPrzewodniczący:Prof. dr hab. Krystyna OlczykIndex Copernicus 2,51Członkowie:Prof. dr hab. Barbara Błońska – FajfrowskaProf. dr hab. Jerzy BrandysProf. dr hab. Elżbieta BrzezińskaProf. dr hab. Ewa BuszmanProf. dr hab. Zofia DzierżewiczProf. dr hab. Kazimierz GłowniakProf. dr hab. Edmund GrześkowiakProf. dr hab. Ewa Jagiełło-WójtowiczProf. dr hab. Krzysztof JędrzejkoProf. dr hab. Krzysztof JonderkoProf. dr hab. Jan KowalskiProf. dr hab. Jerzy KwapulińskiProf. dr hab. Jan PacheckaProf. dr hab. Jerzy PałkaProf. dr hab. Janusz PlutaProf. dr hab. Janusz SolskiProf. dr hab. Artur StojkoProf. dr hab. Maria WardasProf. dr hab. marek WesołowskiProf. dr hab. Ludmiła WęglarzDr hab. Barbara Pilawa prof. nadzw. ŚUMDr hab. Zdzisława Kondera – AnaszDr hab. Urszula MazurekDr hab. Andrzej PlewkaDr hab. Krzysztof SolarzDr hab. Krystyna Trzepietowska – StępieńSekretarz <strong>Naukowy</strong>:Dr n. med. Robert D. WojtyczkaCzłonkowie Kolegium Redakcyjnego:Dr n. farm. Paweł OlczykDr n. biol. Małgorzata KępaMgr Kornelia Kuźnik-TrochaWydawca:Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoAdres Wydawcy:Grupa dr. A. R. Kwiecińskiegoul. Wiśniowa 25/2, 43-300 Bielsko-Biała,tel. (0-33) 817-28-79 fax (0-33)817-36-31Prezes: dr n. med. Adam KwiecińskiMarketing Manager:Mgr Katarzyna Pytlarczykkpytlarczyk@wizja.net.plOpracowanie graficzne:Robert CyganikSkład:Jerzy PartykaNakład: do 7 000 egz.Wszystkie materiały opublikowane w piśmie objęte są ochroną Prawa autorskiego. Projekty chronionesą Ustawą o Prawie autorskim i pokrewnych prawach z 1994 r. (Dz. U. Nr 24, poz. 83). Redakcjazastrzega sobie prawo dostosowania nadesłanych materiałów do potrzeb pisma. Przedruki możliwejedynie za zgodą wydawcy. Za treść materiałów reklamowych oraz listów od czytelników redakcjanie odpowiada.Spis treściSkuteczność preparatów wapniaw profilaktyce jego niedoborów0 5Proces apoptozy w komórkach zainfekowanychbakteriami z rodzaju Chlamydia 0 9Ochrona przed alergenami roztoczykurzu domowego 12Otyłość i choroby związane z nadwagą 22OCENA CZĘSTOTLIWOŚCI WYSTĘPOWANIAALERTPATOGENÓW W WYBRANYCHODDZIAŁACH SZPITALNYCH 26Diagnostyka i farmakoterapia polipów nosa 29Diagnostyka fotodynamicznaw praktyce szpitalnej0 33Czy mięśniaki macicy mogą ulegaćtransformacji złośliwej? 38AMINY KATECHOLOWE„Zarys właściwości biochemicznych”0 43Izomery prolaktyny i ich funkcja biologiczna 0 49ANALIZA POLIMORFIZMU GENU 16S rRNA SZCZEPÓWMYCOBACTERIUM TUBERCULOSIS COMPLEXZ WYKORZYSTANIEM TECHNIKI ARDRA 54


Skuteczność preparatów wapnia w profilaktycejego niedoborówCalcium preparation effectiveness in prevention of acalcerosisDr. hab. n. farm. Barbara Dolińska 1 , mgr inż. Agnieszka Mikulska 2 ,Prof. dr hab. med. Florian Ryszka 21Katedra i Zakład Farmacji Stosowanej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego,Sosnowiec2<strong>Farmaceutyczny</strong> Zakład Naukowo-Produkcyjny „Biochefa”,SosnowiecStreszczenieChoroby związane z niedoborem wapnia szczególnieosteoporoza u dorosłych oraz osteomalacja u dzieci sąobecnie poważnym światowym problemem. Wiedzawśród społeczeństwa o roli wapnia w utrzymaniu zdrowia,szczególnie mocnych i zdrowych kości jest nadalniewystarczająca. Często unika się mleka i produktównabiałowych – głównych źródeł łatwo przyswajalnegowapnia, wprowadzając do diety produkty przetworzonez niską zawartością składników odżywczych, mineralnychi witamin. Celem niniejszego opracowaniajest wskazanie roli wapnia w profilaktyce chorób związanychz jego niedoborem szczególnie osteomalacjii osteoporozy, a także porównanie dostępnych na rynkupostaci preparatów wapnia oraz krótki przegląd badańnad nowymi jego formami.AbstractNowadays diseases connected with calcium deficiencylike osteoporosis and rachitis are a serious public problemall over the world. Knowledge of calcium`s role inmaintaining good health, especially strong and healthybones is still very low. People especially the young, veryoften avoid milk and dairy products – the main source ofreadily available calcium. Preferring a diet of processedproducts which have a low content of nutrients, mineralsand vitamins. This article is an attempt to present therole of calcium in prevention of all diseases connectedwith its deficiency or absence.Key words: calcium, calcium salts, calcium deficiency,osteoporosis, diet supplementsSłowa kluczowe: wapń, sole wapnia, niedobory wapnia,osteoporoza, suplementy dietyWapńWapń jest podstawowym składnikiem tkanki kostnejoraz bierze udział w wielu procesach fizjologicznych jak:krzepniecie krwi, przekaźnictwo nerwowo-mięśniowe, równowagaelektrolitowa, utrzymanie maksymalnego napięciai pobudliwości mięśni szkieletowych oraz mięśnia sercowego,sekrecji gruczołów dokrewnych, spermatogenezy,odtwarzaniu komórek, wydzielaniu hormonów, przenikaniulipidów. Posiada także właściwości przeciwzapalne, przeciwobrzękowei przeciwalergiczne. Ponadto wskazuje się jegopozytywne działanie w zapobieganiu i leczeniu nadciśnienia[1], kamicy nerkowej [2], cukrzycy typu 2 [3], raka okrężnicy[4], PMS (syndrom napięcia przedmiesiączkowego) [5],zwalczaniu zaburzeń gospodarki wapniowo-fosforanoweju hemodializowanych chorych z przewlekłą mocznicą [6].Ogólnoustrojowy dobowy bilans wapnia u zdrowych, doro-copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073słych osób wynosi zero i jest wypadkową pomiędzy ilościąwapnia spożywanego, a wydalanego. U dzieci i młodzieżyilość wchłanianego z pokarmem wapnia jest większa, co pozwalana akumulację w układzie kostnym (bilans dodatni).W okresie wzrostu organizm może zaabsorbować nawet do75% spożywanego wapnia. W wieku 25 lat współczynnikwchłaniania obniża się do poziomu 20-30%, a po 35 rokużycia wynosi już tylko 15%. Przyczyną ujemnego bilansuwapniowego może być zbyt niska podaż wapnia z dietą orazupośledzone wchłanianie jelitowe. Znaczną utratę wapniaz układu kostnego (ujemny bilans wapniowy) obserwuje sięu osób starszych i kobiet w wieku pomenopauzalnym, cojest związane z niedoborem hormonów płciowych – estrogenów,androgenów. Wraz z wiekiem narasta również opornośćjelitowych receptorów dla witaminy D – co zmniejszaefektywność wchłaniania, maleją również możliwościprodukcji tej witaminy w skórze. Wiele substancji dostar-<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>5


czanych z pokarmem może zwiększać lub obniżać jelitowąabsorpcję wapnia. Do czynników pokarmowych poprawiającychwchłanianie jonów wapnia należą: laktoza, zasadoweaminokwasy, kwas mlekowy i cytrynowy, niestrawne oligosacharydy(inulina), średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe.Dodatnio wpływają na proces wchłaniania wapnia jony magnezui kwasy żółciowe. Natomiast ograniczają wchłanianiewapnia zawarte w niektórych warzywach i owocach kwasyuronowe, szczawiany, fityniany. Absorpcja obniża się takżeprzy diecie bogatej w sód i białko zwierzęce, paleniu tytoniu,nadużywaniu alkoholu i kofeiny. Regularne picie jednejfiliżanki czarnej kawy dziennie powoduje ubytek 2-3 mgCa/dzień, co w stosunku rocznym daje 700-1000 mg.Suplementacja wapniaNajlepszą formą uzupełniania niedoborów wapnia jestdostarczenie go z pożywieniem. Podstawowym i najbogatszymźródłem wapnia w przeciętnej diecie jest mleko i jegoprzetwory. Ocenia się, że dostarczają one blisko 80% tegopierwiastka. Wykazano, że wapń pochodzący z mleka i jegoprzetworów dobrze się wchłania nawet przy braku witaminyD czy obniżonej ilości soku żołądkowego. Badacze sugerują,że istotny wpływ na lepsze wchłanianie wapnia z mlekamają występujące w nim substancje bioaktywne – kazeinofosfopeptydy,lizyna i arginina [7]. Ponadto badacze z Japoniiwykazali szczególne właściwości białek mleka (MBP–milk basic protein), które mają zdolność do bezpośredniegohamowania resorpcji osteoklastów w hodowli komórekkostnych, a także hamowania utraty masy kostnej u szczurówpo owarektomii [8]. Oprócz właściwej diety dodatkoweźródło wapnia mogą stanowić preparaty wapniowe. Donajczęściej stosowanych należą: węglan, chlorek, cytrynian,mleczan, glukonian, laktobionian. Nadal testuje się kilka innych,które mogą mieć zastosowane w uzupełnianiu niedoborówwapnia, na przykład fumaran wapnia [9,10] i mrówczanwapnia [11]. Spotyka się również połączenia dwóchorganicznych soli wapnia np.: laktoglukonian (10,5% Ca),glukonolaktobionian (6,9% Ca) czy cytryniano-jabłaczan wapnia(23% Ca). Ostatnio coraz większe uznanie wśród pacjentówzyskuje wapń ze źródeł naturalnych: z muszli ostryg, skorupekjaj kurzych, mączki kostnej, koralowców, dolomitu.Biorąc pod uwagę zawartość wapnia w preparacie możnaobliczyć jaką ilość wapnia dostarczamy faktycznie organizmowi.Dla porównania, aby dostarczyć 1000 mg wapnianależy spożyć 2,5 g węglanu wapnia, 4,7 g cytrynianu i aż11,2 g glukonianu wapnia. Należy zaznaczyć, że wapń jestmakroelementem o charakterze progowym, co oznacza, żeistnieje zależność miedzy jego spożyciem, a wchłanianiemi retencją w organizmie do pewnej wartości granicznej.Wyższy wzrost pobrania wapnia oraz dalsza wysoka podażw pewnym wieku nie skutkują zwiększeniem wchłanianiaoraz akumulacji w kośćcu. Po wielu badaniach stwierdzono,że największy procent wchłaniania wapnia z suplementówwystępuje, gdy dawka jednorazowa wynosi 500 mg lubmniej.Węglan wapniaJest nieorganiczną, słabo rozpuszczalną w wodzie (0,0153g/l) solą wapnia, która w żołądku przekształca się w silnie6 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 2008zdysocjowany chlorek wapnia. Oszacowano na podstawiebadań, że 20-40% węglanu wapniowego jest przyswajane.Rozpuszczalność węglanu wapnia jest silnie zależna od pH,dlatego zaleca się przyjmowanie suplementów z tą postaciąwapnia wraz z pokarmem, aby sekrecja kwasu w żołądkubyła jak największa. Biodostępności wapnia z różnych solipoświęcono wiele badań. Stwierdzono, że absorpcja wapniapodanego w postaci węglanu nie różni się istotnie od innychsoli wapniowych [12]. Należy natomiast zaznaczyć, żeistotnymi zaletami węglanu wapnia jest wysoka zawartośćwapnia w cząsteczce soli - 40% oraz szeroka dostępnośći niska cena surowca. Ujemne cechy to słaba rozpuszczalnośći słabe wchłanianie przy niedokwaśności żołądka (hipoacidoza),alkalizowanie ustroju, możliwość powodowaniadziałań ubocznych w postaci wzdęć i zaparć.Fosforany i chlorki wapniaFosforan wapnia wykazuje bardzo słabą rozpuszczalność(0,02-0,03 g/l) nawet przy niskim pH i w tychwarunkach słabo się wchłania. Poza tym utrzymanieniskiego pH jest trudne ze względu na silne właściwości buforującefosforanu. Sól ta jako główne źródło jonów wapniaw suplementach diety jest stosowana rzadko. W niektórychpreparatach wapniowych jako składnik główny pojawia sięmikrokrystaliczny hydroksyapatyt (MCHC). Hydroksyapatyt,mimo iż zawiera 40% wapnia jest solą praktycznie nierozpuszczalną(0,08 g/l) i słabo wchłanianą oraz wywieranieznaczny efekt na metabolizm wapnia.Chlorki wapniowe odznaczają się dobrą rozpuszczalnościąi wysoką zawartością procentową wapnia. W praktycemedycznej chlorki wapnia spotyka się w formie 10% roztworówdo wstrzykiwań, stosowanych w celu szybkiegouzupełnienia niedoborów wapnia lub przy zatruciach antagonistamiwapnia np. magnezem. Rzadko stosuje się chlorkiwapniowe jako składnik tabletek, ze względu na znacznąhigroskopijność oraz drażniące działanie na błonę śluzowążołądka, co może skutkować powstaniem owrzodzeń.Cytrynian wapniaDla osób które nie maja problemu z przyjmowaniemwiększej ilości tabletek lub osób z niedokwaśnością żołądka,bądź stosujących blokery histaminy-2 czy inhibitorypompy proteinowej poleca się cytrynian wapnia lub cytryniano-jabłaczanwapnia [13]. Wapń występuje tu w formieorganicznej, zchelatowany ze słabymi kwasami organicznymi,przez co lepiej się wchłania [14]. Tłumaczy się to brakiemalkalizującego działania cytrynianu, które mogłobypodwyższać pH i zmniejszać absorpcję. Ponadto ilość zjonizowanegocytrynianu wapnia pozostaje stabilna przez kilkagodzin nawet po wydzieleniu soku trzustkowego. Stwierdzonorównież, że wapń z cytrynianu nie wiąże się ze szczawianamii innymi składnikami roślinnymi, które obniżająwchłanianie. Cytrynian wapnia jest powszechnie stosowanyprzez producentów żywności, wzbogacających produktyw wapń, ponieważ nie zmienia on pH produktu, nie wpływana smak oraz konsystencję. Najczęściej wzbogaca sięnim soki, jogurty i sery. Wadą cytrynianu wapnia jest natomiastjego wysoka cena oraz niska rozpuszczalność (9,6 g/l)i zdolność do pochłanianie wody podczas przechowywania.W porównaniu z cytrynianem wapnia, większą rozpuszczal-copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008nością, biodostępnością oraz znacznym wpływem na utrzymywanieodpowiedniej masy kostnej cechuje się cytryniano-jabłczanwapnia [15].Fumaran wapniaFumaran wapnia od kilku lat znajduje zastosowaniew wzbogacaniu żywności w wapń w Stanach Zjednoczonychi Kanadzie. US FDA klasyfikuje fumaran wapniajako dodatek spożywczy i suplement diety. Fumaranwapnia jest związkiem trwałym, słabo rozpuszczalnym wwodzie (21,1g/l). W kwaśnym środowisku żołądka zachodzireakcja wymiany miedzy solą, a kwasem solnym i jużw postaci chlorku wapnia wchłania się w jelicie cienkim. Fumaranwapnia podany doustnie uzupełnia niedobory wapniaw hipokalcemii o różnej etiologii. Ocenę skuteczności i tolerancjifumaranu wapnia wykonano na chorych hemodializowanychz powodu przewlekłej niewydolności nerek [16].Badania potwierdziły, że tabletki z fumaranem wapnia sądobrze tolerowane i skuteczne w leczeniu zaburzeń gospodarkiwapniowo-fosforanowej. Wykazano także, że fumaranwapnia dobrze wchłania się u szczurów z doświadczalniewywołaną osteoporozą (po orchidektomii) oraz przyczyniasię do zwiększenia gęstości kości BMD [10]. Ponadtow odróżnieniu od węglanu wapnia nie powoduje alkalizacjiustroju oraz wzdęć.Glukonian, laktobionian i mleczan wapniaGlukoniany i laktobioniany zawierają stosunkowo małowapnia (5 - 9%). Glukolakto-bionian i laktobionian zewzględu na dobrą rozpuszczalność są powszechnie stosowanew syropach wapniowych dla dzieci i dorosłych. Syropywapniowe mogą być alternatywą dla osób mającychtrudności z połykaniem tabletek.Mleczan wapnia o 13% zawartości wapnia, podawanydorosłym nie powoduje żadnych efektów ubocznych, natomiastnie powinno się go podawać małym dzieciom (ponieważnie produkują one jeszcze odpowiednich enzymów potrzebnychw prawidłowym metabolizmie mleczanów) orazchorym na cukrzycę.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Wapń ze źródeł naturalnychOd dość dawna naukowcy prowadza badania nad wykorzystaniemskorupek jaj kurzych jako naturalnego źródławapnia. Bazując na danych z 1997 roku w samych StanachZjednoczonych produkuje się 120 tys. ton nieprzetworzonychi niewykorzystanych skorup jaj. Publikowane badaniawykazują, że skorupy jaja kurzego wywierają pozytywnywpływ na metabolizm kostny [17,18]. W badaniach klinicznychz zastosowaniem proszku ze skorup jaja kurzegoobserwowano właściwości przeciwkrzywicze, pozytywnywpływ na gęstość kości, opóźnienie procesów demineralizacjikości. U kobiet z osteoporozą pomenopauzalna i starczązaobserwowano zmniejszenie odczuć bólowych wynikłychz osłabienia kości, zwiększenie zdolności poruszaniasię oraz wzrost gęstości kości BMD [19]. W warunkach invitro proszek z kurzych skorup stymulował różnicowaniechondrocytów i wzrost chrząstki [20]. Proszek ze skorupjaj w ponad 93% zawiera węglan wapnia, a ponadto 1,39%węglan magnezu, 0,73% fosforanów i 4,14% związkóworganicznych (proteiny, glikoproteiny, polisacharydy, glikoaminoglikany,aminokwasy-glicyna, arginina). Wykrytorównież niewielkie ilości kalcytoniny, progesteronu oraztransformowanego czynnika wzrostu (TGF-β 1). Proszek zeskorup jaj kurzych posiada wszystkie korzystne cechy przypisywanewęglanowi wapnia, jak łatwa jonizacja w niskimpH żołądka, korzystny stosunek ilości wapnia (38%) domasy całej cząsteczki. Stanowi źródło bardziej biodostępnegowapnia w porównania z czystym węglanem wapnia, naco mogą wpływać obecne w nim pierwiastki – stront, fluor,miedź oraz białka.Jako zamiennik węglanu wapnia w preparatach wapniowychproducenci często stosują zmielone muszle ostryg.Wydobywa się je z kilku unikalnych złóż na świecie u wybrzeżyMeksyku, Indii i Skandynawii. Proszek z muszliostryg zawiera 37-39% wapnia pierwiastkowego. Badaniaprzeprowadzone na zwierzętach wykazały, że grupa otrzymującawapń z muszli ostryg miała o 9-17% wyższe stężeniewapnia we krwi niż grupa otrzymująca węglan wapnia.Lepsze pokrycie zapotrzebowania na pierwiastek sprawił, żeznacznie zmniejszył się pobór wapnia z kości szpikowych.Biodostępność wapnia z muszli ostryg jest dobrze udokumentowanau kur niosek. Niestety mało jest badań i doniesieńnaukowych na temat dostępności i działania proszku zmuszli ostryg na zdrowie i metabolizm wapnia ludzi. Większośćz nich bazuje na danych dotyczących węglanu wapnia,który jest ich głównym składnikiem. Donosi się także, żealternatywnym źródłem wapnia mogą być koralowce [21].Głównym składnikiem koralowców jest również węglanwapnia. Koralowce pozyskuje się z rafy u wybrzeży Okinawy(Japonia) oraz wybrzeży północnej Brazylii. Zawartośćwapnia w koralowcach z tych źródeł wynosi 35-38%.W przeprowadzonych badaniach naukowcy sugerują, żewapń z koralowców jest lepiej absorbowany z jelit (69,6%)niż węglan wapnia oraz wpływa na zwiększenie BMD [21].Właściwości te przypisują obecności ponad 70 dodatkowychpierwiastków i minerałów głównie w organicznej,zchelatowanej formie. Naukowcy uważają, że pozytywnedziałanie wapnia z koralowców wynika także z idealnegostosunku w surowcu wapnia do magnezu (2:1). Podobniejak w przypadku muszli ostryg potrzebne są dalsze, szczegółowebadania potwierdzające działanie takich preparatów.Tanim surowcem do produkcji związków wapnia wydaje siębyć dolomit. Dolomit (węglan wapniowo-magnezowy) pozyskiwanyze złóż krajowych zawiera od 24-30% wapniapierwiastkowego, 18-22% magnezu oraz niewielkie ilościżelaza, glinu, krzemu, manganu, cynku i miedzi. Do celówspożywczych i farmaceutycznych dolomit pozyskiwany jestz odpowiednich odmiany litologicznych, które są myte, suszonew temp 110ºC, a następnie rozdrabniane w młynachstrumieniowych do rozmiarów cząstek w granicach 4-10μm.PodsumowanieWiększość badaczy jest zgodnych: nie ma leczeniaosteoporozy bez wyrównywania niedoborów wapnia. Abyzmniejszyć ryzyko wystąpienia osteoporozy oraz złamańosteoporetycznych zalecana jest jak najwcześniejsza profilaktyka.Obligatoryjne jest stosowanie suplementacji wapniemdiety kobiet w okresie przed i po menopauzie. Gdy<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>7


spożywcze źródła wapnia są niewystarczające by pokryćwymaganą dzienną dostawę pierwiastka należy wziąć poduwagę suplementację preparatami wapniowymi. Dodatkowasuplementacja diety, szczególnie wśród osób zwiększonegoryzyka osteoporozy może oszczędzić ogromne środkifinansowe oraz zmniejszyć straty moralne związane z dyskomfortempowypadkowym. Obecnie rynek jest dobrzezaopatrzony w tego typu preparaty. Nadal w wielu ośrodkachnaukowych na całym świecie prowadzone są prace nadnowymi postaciami preparatów wapnia jak i substancjamizwiększającymi jego wchłanianie i biodostepność. Częstodyskutowanym problemem jest wybór odpowiedniego preparatuwapniowego. Przede wszystkim zależy on od indywidualnychpotrzeb pacjenta. Przy szczegółowym przeglądziesoli wapniowych uwidaczniają się różnice w rozpuszczalności,biodostępności oraz zawartości wapnia elementarnego.Należy wziąć pod uwagę także współczynnik wchłanianiawapnia, który zmienia się z wiekiem (z 70% w dzieciństwiena 20-40% w późniejszych latach) i dokonać odpowiedniejpoprawki w dziennym jego dawkowaniu. Pamiętajmy, żesuplementacja wapniowa jest długotrwała i wieloletnia, wobecczego preparat powinien być odpowiedni dla pacjentanie tylko pod względem dawki, ale również postaci, wielkościtabletki, walorów smakowych czy też aspektów ekonomicznych.Piśmiennictwo:1.2.3.4.5.6.7.Van Mierlo L.A., Arends L.R., i wsp.: Blood pressure responseto calcium supplementation: a meta-analysis of randomizedcontrolled trials., J. Hum. Hypertens., 2006; 20:571-80.Williams A.P., Child D.F., i wsp.: Why oral calciumsupplements may reduce renal stone disease: report ofclinical pilot study., J. Clin. Pathol., 2001; 54: 54-62Pittas A.G., Dawson-Hughes B., Li T. i wsp.: VitaminD and calcium intake in relation to type 2 diabetes inwomen., Diabetes Care, 2006, 29: 650-56Sandler R.S.: Calcium supplements to prevent colorectaladenomas., Am. J Gastroenterol., 2005, 100: 395-96.Thys-Jacobs S.: Micronutrients and the PremenstrualSyndrome: the case for calcium., J. Am. Coll. Nutr.,2000, 19: 220-27.Friedman E.A.: Calcium-based phosphate binders areappropriate in chronic renal failure., Clin. J. Am. Soc.Nephrol., 2006, 1: 704-709Scholz-Ahrens K.E., Schrezenmeir J.: Effects of bioactivesubstances in milk on mineral and trace elementmetabolism with special reference to casein phosphopeptides.,Br. J. Nutr., 2000, 84: S147-53Nr 7-8 / 20088. Toba Y.Z.: Milk basic protein: a novel protective functionof milk against osteoporosis., Bone, 2000, 27/3:4039. Ryszka F., Szulc B., Gadomska-Nowak M.: Comparisonof intestinal absorption of selected calcium organicsalts through the rat jejunum in vitro., Boll. Chim.Farm., 2003, 142: 109-1110. 0Ryszka F., Dolińska B.M., Suszka-Świtek A.: Calciumconcentration at rat females with osteoporosis after applyingcalcium fumarate., Boll. Chim. Farm, 2003, 142:258-5911. 0Hanzlik R.P., Fowler S.C., Fisher D.H.: Relative bioavailabilityof calcium from calcium formate, calciumcitrate and calcium carbonate., J. Pharm. Ex. Ther.,2005, 313: 1217-2212. Weaver C.M.: Solubility and absorbability of calciumsalts., Int. Dairy J. 1998, 8: 443-4913. 0Straub D.A.: Calcium supplementation in clinical practice:a review of forms, doses and indications., Nutr.Clin. Practise, 2007, 22: 286-9614. Sakhaee K., Bhuket T., i wsp.: Meta-analysis of calciumbioavailability: a comparison of calcium citrate withcalcium carbonate., Am. J. Therap., 1999, 6: 313-2115. Patric L.: Comparative absorption of calcium sourcesand calcium citrate-malate for the prevention of osteoporosis.,Altern. Med. Rev., 1999, 4: 74-8516. 0Kokot M., Adamczyk M., Ryszka F.: Assessment of efficacyand tolerance of Biohical 250 in haemodialysedpatients with end stage renal failure., Nefrol. Dial. Polska,1999, 3: 125-2817. Schaafsma A., Beelen G.M.: Eggshell powder, a comparableor better source of calcium than purified calciumcarbonate: piglet studies., J. Sci. Food Agric., 1999, 79:1596-60018. Daengpork W., Rupa O., Mine Y.: Hen Eggshell matrixproteins enhance calcium transport in the human intestinalepithelial cells., J. Agrc. Food Chem., 2003, 51:6056-6119. 0Schaafsma A., Pakan I.: Short-term effects of chickenegg shell powder enriched dairy-based products onbone mineral density in person with osteoporosis orosteopenia., Bratisl. Lek. Listy, 1999, 100: 651-5620. Rovensky J., Stanickova M., Masaryk P., i wsp.: Eggshellcalcium in the prevention and treatment ofosteoporosis., Int. J. Clin. Pharmacol. Res., 2003,23: 83-9221. Ishitani K., Itakura E., Goto S., Esashi T.: Calcium absorptionfrom the ingestion of coral-derived calciumby humans., J. Nutr. Sci. Vitaminol (Tokyo), 1999, 45:509-178 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Proces apoptozy w komórkach zainfekowanych bakteriamiz rodzaju ChlamydiaThe apoptosis in cells infected with microbes of the genus Chlamydiamgr Robert Kubina 1 , mgr Marta Smycz 1 , dr n. med. Robert D. Wojtyczka 2 , dr n. med. Agata Kabała – Dzik 3 ,dr hab. Jerzy Pacha prof. nadzw. SUM 21Studenckie Koło Naukowe przy Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii Wydziału Farmaceutycznego z OddziałemMedycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach,2Katedra i Zakład Mikrobiologii Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu,Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach3Katedra i Zakład Patologii Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu,Śląski Uniwersytet Medyczny w KatowicachKierownik Katedry i Zakładu: dr hab. n. med. Jerzy Pacha, prof. nadzw. SUMStreszczenieApoptoza odgrywa ważną rolę w patomechanizmie różnychchorób zakaźnych.Zaprogramowana śmierć komórki jest ważnym mechanizmemzarówno w rozwoju jak i utrzymaniu homeostazyw rozwiniętych tkankach poprzez usuwanie komórekniepotrzebnych organizmowi, zainfekowanych,transformowanych bądź uszkodzonych. W wynikuapoptozy komórki wykazują charakterystyczną morfologię.Komórka ulega fragmentacji, jej jądro i cytoplazmaulegają kondensacji a DNA występuje w postacioligonukleosomalnych fragmentów. Niektóre bakterienp. z rodzaju Chlamydia posiadają zdolność indukowaniai blokowania apoptozy.5 Drobnoustroje z rodzaju Chlamydia należą do wewnątrzkomórkowychbakterii niewystępujących zewnętrzniei są transportowane z komórki do komórkitylko jako nieaktywne formy metaboliczne.Słowa kluczowe: apoptoza, Chlamydiacopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073AbstractApoptosis plays an important role in the patomechanizmof various infectious disease. The microbes ofgenus Chlamydia have the ability to induce or blockapoptosis.Programmed cell death is an important mechanism inboth development and homeostasis in adult tissues forthe removal of either superfluous, infected, transformedor damaged cells by activation of an intrinsic suicideprogram. Cells undergoing apoptosis usually exhibit acharacteristic morphology, including fragmentation ofthe cell into membrane-bound apoptotic bodies, nuclearand cytoplasmic condensation and endolytic cleavageof the DNA into small oligonucleosomal fragments.Chlamydiae are obligate intercellular bacteria, that is tosay they cannot grow outside host cells and are transmittedfrom cell to cell only as metabolically inert forms.Key words: apoptosis, ChlamydiaProces apoptozy odgrywa ważną rolę w obronie organizmuprzed zakażeniem drobnoustrojami. Apoptoza to zaprogramowanaśmierć komórki różna od martwicy. Stanowiciąg zdarzeń morfologicznych, biochemicznych i molekularnychprowadzących do śmierci komórki. Słowo to zostałowprowadzone w 1972 r. przez australijskiego patologaJ. Kerrego [1,2,3]. Synonimy apoptozy to aktywna, fizjologiczna,zaprogramowana śmierć komórki. Proces ten jestniezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu.Odgrywa podstawową rolę w utrzymaniu homeostazy dziękizachowaniu równowagi między proliferacją, a eliminacjązużytych lub patologicznych komórek z organizmu. Jejgłównymi cechami są: zmiana wielkości i kształtu komórki,zmniejszenie objętości, a także kondensacja chromatyny wjądrze. Podczas zaprogramowanej śmierci komórki organelleoraz błona komórkowa zachowują integralność przezdłuższy czas, niż w przypadku nekrozy. W wyniku zachodzącychzmian powstają ciałka apoptotyczne, które ulegająw organizmie fagocytozie. W przeciwieństwie do nekrozynie towarzyszy temu odczyn zapalny ze strony otaczającychtkanek, gdyż nie dochodzi w niej do uszkodzenia błony komórkoweji przedostania się składników wnętrza komórkido otoczenia.Życie komórki zależy od homeostazy pomiędzy inhibitoramiapoptozy, a aktywatorami tego procesu. Poznanychzostało wiele czynników wpływających na inhibicję orazaktywacje procesu apoptozy. Czynniki te mogą być zarównopochodzenia zewnątrz- jak i wewnątrzkomórkowego.Do sygnałów pobudzających komórkę do zapoczątkowaniaprocesu programowanej śmierci komórki zaliczamy między<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>9


10 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>innymi indukcję białka p53, oraz białek z rodziny Bcl-2[4,5]. Wiadomo jednak, iż bakterie, wykształciły wiele mechanizmówprowadzących do zahamowania programowanejśmierci komórki.Apoptoza może przebiegać jedną z dwóch dróg: zewnątrzpochodną,do której zaliczana jest ścieżka receptorowaoraz szlak zależny od perforyn i granzymów, a także wewnątrzpochodną,zależną od mitochondrium lub siateczkiśródplazmatycznej. Niezależnie jednak od źródła sygnałuw wyniku inicjacji następuje aktywacja enzymów proteolitycznych– kaspaz. Są to enzymy z grupy proteaz cysteinowychrozszczepiających polipeptydy po reszcie kwasuaspargninowego. Syntetyzowane są w komórkach jako prokaspazy.Ze względu na funkcje w procesie apoptozy możemywyróżnić kaspazy inicjujące kaspaza-2,8,9,10,12 , orazkaspazy efektorowe - kaspaza 3,6,7 [4,5].Szlak receptorowy zostaje zapoczątkowany na skutekzwiązania liganda z receptorem śmierci na powierzchnikomórki, należącym do nadrodziny receptorów TNF [6].Podstawowym etapem przekazania sygnału jest formowaniekompleksu DISC w przypadku drogi zewnątrzpochodnejoraz apoptosomu w przypadku drogi wewnątrzpochodnej.Do kompleksów tych zostają przyłączone i aktywowanew następnej kolejności kaspazy inicjujące. W wyniku tejreakcji następuje aktywacja kaspaz efektortowych odpowiedzialnychza bezpośrednią destrukcje komórki. Ogniwem łączącymoba szlaki jest białko Bid należące do rodziny białekbcl-2. Do rodziny tej należą białka proapoptotyczne (podrodzinaBH3 oraz Bax) oraz białka antyapoptotyczne (Bcl-2,Bcl-x). Zlokalizowane są one w obrębie błony mitochondrialnej.Ich zasadniczą funkcją jest regulacja przepuszczalnościbłony. Do białek zwiększających przepuszczalnośćnależą proteiny z podrodziny BH3 oraz Bax [4,5,7]. Przykłademmoże być tu białko Bid, które ulega proteolizie i wformie skróconej t-Bid przedostaje się do mitochondrium,gdzie doprowadza do uwolnienia białek apoptogennych, cow konsekwencji prowadzi do aktywacji szlaku wewnątrzpochodnego.W skutek uwolnienia cytochromu c do cytozolunastępuje jego wiązanie się z czynnikami aktywującymiproteazy apoptozy (Apaf-1) i wraz z prokaspazą-9 tworząapoptosom, co prowadzi do aktywacji kaskady kaspaz.Przewaga Bcl-2 w zewnętrznej błonie mitochondrium uniemożliwiaucieczkę białek do cytozolu, co chroni komórkęprzez śmiercią [4,5].Trzecia dość słabo poznana droga aktywacji apoptozyprzebiega z udziałem zlokalizowanych w błonie komórkowejperforyn, które wiążą wybiórczo granzym B w wynikuczego dochodzi do uszkodzenia błony komórkowej i bezpośredniejaktywacji kaspazy-3.0Drobnoustrojami, o których wiadomo, że wykształciłymechanizmy antyapoptotyczne są bakterie z rodzaju Chlamydia.Wśród tej grupy możemy wyróżnić trzy patogennedla człowieka gatunki takie jak Chlamydia trachomatis,Chlamydia psittaci oraz Chlamydia pneumoniae. Ch. trachomatisjest patogenem wywołującym wiele różnych choróbmiędzy innymi stany zapalne narządów płciowych kobiet,a w krajach tropikalnych odpowiedzialna jest za ciężkąpostać infekcji rogówki i spojówek [8]. Ch. pneumoniae odpowiedzialnajest za infekcje górnych dróg oddechowych,zapalenie płuc oraz może być przyczyną miażdżycy. Bak-Nr 7-8 / 2008terie z rodziny Chlamydia są to drobnoustroje Gram-ujemneo kulistym kształcie i trójwarstwowej budowie błony. Ichwielkość nie przekracza 1,3 µm. Posiadają wiele enzymówi są zdolne do samodzielnego przeprowadzania procesów metabolicznych,jednak mimo to są całkowicie zależne od ATPdostarczanego przez gospodarza. Bakterie te charakteryzujeoryginalny, wewnątrzkomórkowy cykl rozwojowy [9,10,11].Bakterie te mogą wywierać silny antyapoptyczny efektw komórkach, który jest rezultatem nadekspresji genówkodujących białko Bcl-2. Zmniejszenie zdolności do indukcjiapoptozy zwiększa szanse transformacji nowotworowejkomórki. Najczęstszą postacią kliniczną zakażenia Ch. trachomatisu kobiet w jest zapalenie szyjki macicy . Dane epidemiologicznesugerują, że Ch. trachomatis stanowi jedenz głównych czynników predysponujący do rozwoju procesunowotworowego szyjki macicy. Istnieją także dowodywykazujące związek przewlekłej infekcji Ch. pneumoniaez rakiem płuc [12].Mechanizmy hamujące proces apoptozy mogą działać pośredniolub bezpośrednio na śmierć komórki. Bezpośrednieoddziałanie bakterii Ch. trachomatis na apoptozę polega nahamowaniu lub uszkodzeniu białek biorących czynny udziałw programowanej śmierci komórki. Natomiast działanie pośrednienastępuje na poziomie szlaków przekaźnikowychzlokalizowanych wewnątrz zainfekowanej komórki gospodarzatakich jak NFκB np. Ch. pneumoniae, oraz PI3K/Aktnp. Ch. trachomatis. Badania wykazały, że główna drogahamowania procesu apoptozy w komórkach zainfekowanychdrobnoustrojami z rodziny Chlamydia polega na inhibicjiuwalniania cytochromu c w mitochondriach.0Bezpośrednie oddziaływanie z elementami szlaku apoptozywykazują także inne bakterie takie jak Neisseria gonorrhoeae,Mycobacterium tuberculosis oraz Escherichiacoli. Bakterie z rodziny Chlamydia hamują proces apoptozypoprzez czynną proteolizę białek proapoptotycznych należącychdo nadrodziny Bcl-2 takich jak: Bad, t-Bid, Bik, Bakoraz Bax. Przypuszcza się, że drobnoustroje te wydzielają docytozolu proteazy odpowiedzialne za degradację tych białek[13,14]. Sygnał do aktywacji apoptozy następuje w efekcienagromadzenia się białek proapoptotyczych na zewnętrznejbłonie mitochondrialnej. W procesie proteolizy tych białekprzewagę uzyskują białka antyapoptotyczne w wyniku czegozahamowane zostaje otwarcie kanałów w błonie mitochondrialnej,co uniemożliwia przedostawanie się czynnika aktywującegoapoptozę AIF oraz cytochromu c do cytozolu. W wynikutych zaburzeń nie dochodzi do tworzenia się apoptosomu,odpowiedzialnego za aktywację kaskady kaspaz, czego konsekwencjąjest zahamowanie procesu programowanej śmiercikomórki. Najprawdopodobniej nie jest to jedyny bezpośrednimechanizm hamowania apoptozy [4,5,15,16,17,18].0Duże znaczenie w hamowaniu apoptozy przypisuje sięoddziaływaniu bakterii poprzez czynnik jądrowy NFκB.Jest to czynnik pośrednio wpływający na proces apoptozypoprzez białko cFLIP będące inhibitorem kaspazy 8 orazbiałko cIAP. NFκB jest regulatorem wielu genów antyapoptotycznych.Aktywacja tego czynnika prowadzi do powstaniadużej ilości produktów ekspresji genów kontrolowanychpoprzez NFκB, co w konsekwencji prowadzi do zahamowaniaprocesu apoptozy. Zidentyfikowano szereg produktówekspresji genu NFκB o działaniu antyapoptotycznym. Wśródcopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008tych produktów na uwagę zasługują inhibitory apoptozyIAPs, (do których zalicza się komórkowy inhibitor apoptozycIAP) oraz inhibitory kaspazy-8 (FADD oraz cFLIP). BiałkocIAP wiąże się bezpośrednio z kaspazami efektorowymizapobiegając tym samym aktywacji proteolitycznej kaspazy 6oraz 9. Hamowanie apoptozy jest więc skutkiem oddziaływańgenomowych NFκB. Białko cFLIP hamuje apoptozę poprzezbezpośrednie oddziaływanie na prokaspazę-8. Dodatkowoaktywowane białko cFLIP jest silnym aktywatorem uwalnianiajądrowego czynnika –κB [15,16,19,20].Z antyapoptotycznym działaniem bakterii z rodzajuChlamydia związane są szlaki przekaźnikowe obejmujące3-kinazę fosfatydylinozytolu oraz kinezę białkową B (Akt).Akt aktywowana jest za pośrednictwem PI-3K w skutekufosforylowania tyrozyny w jej podjednostce katalitycznejp85. Aktywowany enzym Akt odgrywa w życiu komórkiwiele funkcji m.in. odpowiedzialny jest za proliferację,metabolizm oraz apoptozę komórki. Kinaza Akt może byćinhibitorem apoptozy poprzez bezpośrednie oddziaływaniena czynniki proapoptotyczne. W komórkach zakażonychChlamydia trachomatis następuje aktywacja kinezy PI3K,która wpływa z kolei na aktywację enzymy Akt. Następujezahamowanie uwalniania cytochromu c i w konsekwencjidochodzi do zaburzenia procesu apoptozy w komórkach zainfekowanychbakteriami z rodzaju Chlamydia. Kinaza Akthamuje apoptozę komórek także poprzez pobudzenie potencjałutransaktywacyjnego p50/p65 (NFκB). Podwyższonaaktywność PI3K/Akt oraz wynikająca z niej aktywacjaNFκB jest potrzebna komórce do poprawienia jej przeżywalności[16,21,22].Proces apoptozy odgrywa ogromne znaczenie z patogenezieschorzeń wywoływanych przez bakterie. Zaburzeniaprocesu naturalnej apoptozy prowadzą do szerzenia sięzakażenia i nasilenia odpowiedzi przeciwzapalnej. Konsekwencjątego może być jeszcze większe uszkodzenie zakażonychtkanek [2] lub nabywanie przez komórki cech nowotworowychco obserwuje się w przypadku zakażeń np.Chlamydia trachomatis [16]. Przypuszcza się, że dokładnepoznanie procesów indukcji programowanej śmierci komórkipoprzez bakterie z rodzaju Chlamydia przyczyni się dozahamowania infekcji przez nie wywoływanych oraz skuteczniejszegoleczenia zakażeń.0Piśmiennictwo:1.2.3.4.5.Urbanek T. i wsp. Apoptoza w schorzeniach układu naczyniowego– implikacje kliniczne, przegląd piśmiennictwa.Chir. Pol. 2003; 5, 47 – 58.Baś M i wsp., Apoptoza – programowana śmierć komórki.Część III. Rola apoptozy w procesach fizjologicznychi patologicznych. Życie Wet. 2004; 79, 671 – 675.Maruniewicz M., Wojtaszka P. Pochodzenie i ewolucjaśmierci komórki. Post. Biol. Kom. 2007;34(4), 651-667.Kopaczewska M., Kopaczewski B. Apoptoza – genetyczniezaprogramowana śmierć komórki. Nowiny Lek.2004; 73, 389 – 392.Kopczewska M., Kopczewski B. Apoptoza – podstawymolekularne patogenezy guzów mózgu. Neuroskop2004; 6, 132 – 135.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-50736. Grygorczuk S i wsp., Stężenie białka sFas I sFasL w hodowlikomórek jednojądrzastych krwi obwodowej chorych z późnąBoleriozą z Lyme. Przegl. Epidemiol. 2007, 61, 51 – 58.WAF1/CIP17. Dworakowska D. Rola białka p53, pRb, p21 ,PCNA, mdm2 oraz cykliny D1 w regulacji cyklukomórkowego oraz apoptozy. Okol. Pol. 2005; 8,223 – 228.8. Fischer S. Protection against CD95 – Induced Apoptosisby Chlamydial Infection at a Mitochondrial Step. .Infect. Immun. 2004; 72, 1107 – 1115.9. Gornowicz J. Chlamydia trachomatis - charakterystykapatogenu i diagnostyka zakażeń. Post. Dermatol. Alergol.2008; 25, 125 – 128.10. Balsara Z R. Chlamydia trachomatis Infection InducesCleavage of the Mitotic Cyclin B1. Infec. Immun. 2006;74, 5602 – 5608.11. Yaraei K i wsp. Chlamydia pneumoniae Augments theOxidized Low – Dentisity Lipoprotein – Induced Deathof Mouse Macrophages by a Caspase – IndependentPathway. Infec. Immun. 2005; 73, 4315 – 4322.12. Szkaradkiewicz A. Drobnoustroje i onkogeneza. Wsp.Onkol. 2003; 7, 2, 96 – 101.13. Dong F. i wsp. Degradation of the proapoptotic proteinsDik, Puma and Bik with Bcl-2 domain 3 homology InChlamydia trachomatis infected cells. Infect. Immun.2005; 73,1861-1864.14. Kwiecińska J i wsp., Rola pałeczek gram – ujemnychw indukcji / regulacji apoptozy. Post. Mikrobiol. 2007;46, 2: 125 – 137.15. Węglarczyk K. i wsp. Caspase-8 activation precedesalterations of mitochondria membrane potential duringmonocyte apoptosis induced by phagocytosis and killingof Staphylococcus aureus. Infect. Immun. 2004; 72,2590-9716. Reśliński A i wsp., Właściwości antyapoptyczne bakterii.Post. Mikrobiol. 2008; 47(1), 23 – 33.17. Eickhoff M. Host Cell Responses to Chlamydia pneumoniaein Gamma Interferon - Induced PersistenceOverlap Those of Productive Infection and Are Linkedto Genes Involved in Apoptosis, Cell Cycle, and Metabolism.Infect. Immun. 2007; 75, 2853 – 2863.18. Fischer S. i wsp. Characterization of antiapoptotic activitiesof Chlamydia pneumoniae in human cells. Infect.Immun. 2001; 69, 7121-7129.19. Appelt D M. Inhibition of apoptosis in neuronal cellsinfected with Chlamydophila (Chlamydia) pneumoniae.BMC Neurosci 2008; 9, 13.20. Perfettini J L i wsp. Inhibition of Apoptosis by GammaInterferon in Cells and Mice Infected with Chlamydiamuridarum (the Mouse Pneumonitis Strain of Chlamydiatrachomatis). Infec. Immun. 2002; 70, 2559 – 2565.21. Pająk B., Orzechowski A. Złożony charakter niewrażliwościimmunologicznej ludzkiego raka jelita grubegona niektóre cytokiny ( TNF- alfa, interferony) na przykładzielinii komórkowej COLO 205. Mechanizm niewrażliwości-z uwzględnieniem białek sygnałowych.Post. Hig. Med. Dośw. 2004, 58, 428 – 437.22. Piotrkowska A. i wsp. Budowa białek z rodziny NF-κB i ichrola w procesie apoptozy. Postępy Hig Med. Dość. 2008;62:64-74.<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>11


Ochrona przed alergenami roztoczy kurzu domowegoProtection against the house-dust-mite allergensMarzena Białkowska, dr hab. Krzysztof SolarzŚląski Uniwersytet Medyczny, SosnowiecKierownik Zakładu: dr hab. n. biol. Krzysztof SolarzStreszczenieRoztocze występujące w kurzu domowym są, obokkleszczy, jedną z najważniejszym pod względem znaczeniamedycznego grup roztoczy. Najliczniej w kurzudomowym występują przedstawiciele rodziny Pyroglyphidae,znane powszechnie jako roztocze kurzu domowego(RKD). Najczęściej i najliczniej spotyka się w kurzuz mieszkań na całym świecie trzy gatunki roztoczy- Dermatophagoides pteronyssinus, Dermatophagoidesfarinae oraz Euroglyphus maynei. Roztocze te są źródłemalergenów powodujących alergie atopowe u ludzi,zwane ogólnie alergiami na roztocze kurzu domowego.Najczęściej występują one w miejscach ściśle związanychz człowiekiem, w łóżkach, tapczanach, sofach, innychmiejscach do spania lub meblach tapicerowanych,w odzieży, na podłogach i dywanach. W materiałach iproduktach tekstylnych, którymi lubi otaczać się człowiek,RKD znajdują często bardziej korzystne warunkido rozwoju aniżeli w biotopach naturalnych. Aby ograniczaćliczebność populacji roztoczy należy stale analizowaćróżnorodne czynniki optymalizujące ich rozwój,a także badać ich wymagania pokarmowe. W tym względzie,istotną rolę odgrywa zaprowadzenie wysokiegopoziomu higieny w domu, której osiągnięcie ułatwiacałkowita zmiana umeblowania, utrzymywanie odpowiedniegomikroklimatu w mieszkaniu oraz regularnesprzątanie. Z powodu przewlekłego charakteru alergiina RKD, zastosowanie ciągłego symptomatycznego leczeniawydaje się być niewykonalne, w konsekwencjiczego bardzo ważne jest zastosowanie odpowiednichmetod profilaktycznych, zapobiegających rozwojowinadwrażliwości. Składa się na to przede wszystkimidentyfikacja rozmieszczenia i znaczenia wszystkichnisz ekologicznych tych roztoczy, a w dalszej kolejnościwprowadzenie efektywnego programu redukcji ichliczebności. W związku z powyższym, niniejsza publikacjaprzedstawia przegląd danych literaturowych natemat biologii, ekologii, znaczenia medycznego RKD,jak też metod ograniczania liczebności roztoczy i poziomuich alergenów.SummaryMites occurring in house dust, besides the ticks, areone of the most medically important group of mites.The most abundant mites in house dust are members offamily Pyroglyphidae, commonly known as house dustmites [HDM]. The three mite species, most often andmost <strong>numer</strong>ously found in dust from dwellings throughoutthe world are Dermatophagoides pteronyssinus,Dermatophagoides farinae and Euroglyphus maynei.These mites have been shown to produce allergens causingatopic allergies in human beings, known as housedust-miteallergy. Most often they are found in habitatsintimately associated with man, such as beds, couches,sofas, other sleeping accommodations or upholsteryfurniture, clothing, floors or carpets. It is in textileproducts with which man surrounds himself that HDMfind the optimal conditions of their normal biotope. Toreduce the build up of mite population, various factorswhich optimise their development and their dietary requirementsshould be examined. In this respect, a highstandard of domestic hygiene plays a crucial role and isrelatively easy to achieve by reorganization of the furnishings,regulation of the interior microclimate and a regular,systematic plan of cleaning. Due to the perennialcharacter of allergy to HDM, the possibility of a continuoussymptomatic treatment does not seem feasible,and consequently preventative methods to prevent hypersensitizationare very important. This approach consistsof firstly identifying the locality and importanceof ecological niches of these mites and then to embarkupon an effective programme of reduction of mite numbers.Therefore, this paper gives a review of literaturedata concerning biology, ecology, medical importanceand control of HDM and their allergens.Key words: house dust mites, exposure, house-dustmiteallergy, biology, ecology, control, preventive treatmentSłowa kluczowe: roztocze kurzu domowego, ekspozycja,alergia na roztocze kurzu domowego, biologia,ekologia, zwalczanie, profilaktyka12 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008WstępRyc. 1Ryc. 2copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Roztocze stanowią jedną z największych i najbardziejzróżnicowanych biologicznie grup pajęczaków. Natomiastmianem roztoczy kurzu domowego określa się roztoczewystępujące w kurzu pochodzącym z łóżek, mebli tapicerowanychoraz podłóg w pomieszczeniach mieszkalnych. Typowymiprzedstawicielami tej grupy są roztocze z rodzinyPyroglyphidae głównie takie gatunki jak Dermatophagoidespteronyssinus (Ryc. 1), D. farinae (Ryc. 2), D. microcerasoraz Euroglyphus maynei, które są najczęściej i najliczniejznajdowane w próbach kurzu domowego. Wymieniane sąrównież wśród najważniejszych, z alergologicznego punktuwidzenia, czynników chorobotwórczych środowiska wewnątrzmieszkalnego.Są one głównym źródłem alergenóworaz najczęstszą przyczyną uczulenia na kurz domowy.Dlatego więc uczulenia wywołane przez te roztocze zostałynazwane alergią na roztocze kurzu domowego. W latach1990-1991 około 100 milionów mieszkańców naszego globucierpiało z powodu tego typu alergii na kurz domowy[1]. Odkryto dotąd 20 grup alergenów roztoczowych [4];najważniejsze z nich przedstawia tabela nr I.Źródłem alergenów w kurzu domowym są głównie drobinykału roztoczy oraz ich ciała, wylinki, wydzieliny, produktyrozrodcze oraz grudki pokarmu otoczone tak zwanąmembraną perytroficzną. Ustalono, że pojedynczy okaz roztoczawydala w ciągu swojego życia około 250 kulek kału,o średnicy 10-40 µm (w zależności od stadium rozwojowego),w którym zawarte jest nawet do 90% głównego alergenukurzu domowego (Der p 1, Der f 1, Der m 1, lub Eurm 1) [2, 3]. Najsilniejsze ekstrakty alergenów grupy 1 i 3uzyskano z podłoża hodowlanego D. pteronyssinus, D. farinaei E. maynei, natomiast ekstrakty alergenów grupy 2z oczyszczonych ciał tych roztoczy.Alergia na roztocze kurzu domowego stanowi poważnyproblem kliniczny we wszystkich rejonach świata. Wynikato z faktu, iż nie istnieje możliwość skutecznej profilaktyki.Nie można bowiem przerwać kontaktu pacjenta z kurzem,można go jedynie ograniczyć. Istnieją również trudnościterapeutyczne. Zauważono, że po ograniczeniu liczby roztoczyw mieszkaniu dochodzi do złagodzenia objawów chorobowychu pacjentów uczulonych na roztocze kurzu domowego.Na przykład zredukowanie liczby roztoczy do 1/50powoduje wydatną poprawę zdrowia u astmatyków [5].Podobne efekty jak ograniczenie liczby roztoczy daje stałeusuwanie kurzu w mieszkaniach [2]. Zarówno ilość kurzu,poziom alergenów, jak też liczbę roztoczy można ograniczaćpoprzez regularne sprzątanie [1, 2, 6].Kolonizacja budynku przez roztoczekurzu domowegoRoztocze kurzu domowego znajdowane są przede wszystkimw domach, w których panują korzystne dla nich warunkiśrodowiskowe, szczególnie odpowiednia wilgotnośćwzględna powietrza i temperatura. Najliczniej występująw sypialniach. W badaniach przeprowadzonych w Szwecjinajwiększą liczebność roztoczy w próbkach kurzu zbieranychw mieszkaniach stwierdzono w kurzu pochodzącymz sypialni (50%) oraz z salonu (40%). Liczebność roztoczywzrastała w domach o wysokiej wilgotności względnejpowietrza [7]. Podobne wyniki uzyskano w Polsce [Solarz2001a, b, 2003, 2004; 8, 9, 10, 11].Wewnątrz pomieszczenia, roztocze kurzu domowegorozprzestrzeniają się z prądami powietrza, podczas słaniałóżek i manipulacji z pościelą. Przenoszone są też na drodzeforezji przez ludzi (na odzieży, skórze, we włosach, z dobytkiem,w walizkach, z meblami, etc.) lub zwierzęta domowe[12, 13]. Prawdopodobnie całkowita kolonizacja nowychdomów przez roztocze kurzu domowego zajmuje więcej niżrok, a ich liczba ciągle wzrasta przez kolejne 10 lat z powoduakumulacji kurzu [13]. Mulla i wsp.[14] zauważyli dodatniąkorelację pomiędzy wiekiem domu, a liczbą roztoczyw materacach. Hunter i wsp. [15] zanotowali większą ilośćroztoczy w starszych dywanach, chociaż związek pomiędzywiekiem i rozmiarem populacji nie został jeszcze ustalony.Z drugiej strony, Hart i Whitehead [16] oraz Solarz [17] pokazali,że nie istnieje żadna korelacja pomiędzy wiekiemdywanów a liczbą obecnych w nich roztoczy. Dla przykładu,Hart i Whitehead [16] znaleźli w materacu mającym 6 miesięcypopulację roztoczy złożoną z 318 osobników w 0,1gkurzu, podczas gdy, materac mający 25 lat zawierał tylkojednego osobnika w 0,1g kurzu. Różnice pomiędzy liczebnościąroztoczy w materacach i dywanach mogą być związanez ich wiekiem, ale również wpływ na liczbę roztoczymają inne czynniki, takie jak temperatura pomieszczenia,wilgotność względna powietrza, częstość i efektywność odkurzaniaoraz rodzaj materacy i dywanów [13].<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>13


Nr 7-8 / 2008Tabela nr I. Alergeny roztoczy kurzu domowego według klasyfikacji Podkomitetu d/s Nomenklatury Alergenów ŚwiatowejOrganizacji Zdrowia (aktualizacja z dnia 12 marca 2005) (na podstawie [4], zmienione).GatunekNazwa alergenuCiężar cząsteczkowykDaFunkcja biologicznaD. pteronyssinus Der p 1 25 proteaza cysteinowa/serynowaDer p 2 14 lizozymDer p 3 28/30 trypsynaDer p 4 60 amylazaDer p 5 14Der p 6 25 chymotrypsynaDer p 7 22/28Der p 8transferaza glutationuDer p 9 24 kolagenaza serynowaDer p 10 36 tropomiozynaDer p 11 103 paramiozynaDer p 14apolipoforynaDer p 20 40 kinaza argininowaD. farinae Der f 1 25 proteza cysteinowa/serynowaDer f 2 14 enzym podobny do lizozymuDer f 3 30 trypsynaDer f 7 24-31 ?Der f 10tropomiozynaDer f 11 98 paramiozynaDer f 13białko wiążące kwasy tłuszczoweDer f 14apolipoforyny (glikoproteiny transportującetłuszcze)Der f 15 98 chitinazaDer f 16 53 żelzolina(gelsolina)/wilinaDer f 17 53 białko wiążące jony wapniaDer f 18 60 chitinazaD. microceras Der m 1 25 proteaza cysteinowaE. maynei Eur m 2Eur m 4 50-60 alfa-amylazaEur m 14 177 apolipoforynaW dodatku do czasu jaki zajmuje roztoczom kolonizacjaoraz do wzrostu liczby roztoczy w kurzu starszych budynków,na roztocze kurzu domowego mają również wpływróżnice w konstrukcji budynków oraz zachowania mieszkańców[7-9, 13].Wpływ biotycznych i abiotycznychczynników wewnątrz-mieszkalnychna liczebność roztoczy1. Izolacja.Hart i Whitehead [16] uważają, że bardziej sprawna izolacjaoraz centralne ogrzewanie stwarzają bardziej ciepłei suche warunki środowiskowe w mieszkaniu, mniej ko-14 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>rzystne dla roztoczy. Przeczą temu jednak wyniki uzyskaneprzez Korsgaard’a [18], który udowodnił, że nowoczesnei bardziej szczelne budownictwo sprzyja wzrostowi wilgotnościwewnątrz pomieszczeń mieszkalnych, a zatem takżerozwojowi populacji roztoczy kurzu domowego. Taka sytuacjazaostrza się także za sprawą dużych ilości pary wodnejemitowanej z kuchni i łazienki, które często nie wyposażonesą w odpowiednią wentylację. Wzrost temperatury i produkcjapary wodnej prowadzi do wytworzenia idealnych warunkówdla rozwoju roztoczy kurzu domowego [13].2. Wilgotność w mieszkaniach.Na poziom wilgotności w mieszkaniach, oprócz zewnętrznychwarunków pogodowych i samej konstrukcji budynku,copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008wpływ mają również mieszkańcy. Jest ona wytwarzana podczasgotowania, mycia, prania i suszenia bielizny, główniew takich pomieszczeniach jak kuchnia i łazienka, hodowanianadmiaru roślin doniczkowych, utrzymywania dużychakwariów, ogrzewania pomieszczeń grzejnikami gazowymi.Do tego wszystkiego należy dodać wodę przechodzącądo otoczenia podczas fizjologicznego procesu oddychania.Taką wilgoć wytwarzaną na skutek aktywności mieszkańcówmożna ograniczyć poprzez intensywne wietrzenie pomieszczeńi sprawnie działającą wentylację znajdującą sięw budynku. Wyprana bielizna powinna być suszona na strychachlub balkonach. Nie można zaklejać kratek wentylacyjnych,ani uszczelniać na zimę okien w ten sposób, aby niemożliwebyło ich otwieranie. Para wodna wprowadzona dopomieszczeń w wyniku aktywności mieszkańców musi byćusuwana przez sprawny system wentylacji, w tym kanaływywiewne [19, 20]. W miarę możliwości w pobliżu sypialninie powinny znajdować się pomieszczenia, w których gromadzisię para wodna i wzrasta wilgotność, a więc kuchniai łazienka. Prowadzi to bowiem do szybszego wzrostu wilgotnościw sypialni, a w konsekwencji sprzyja rozwojowiroztoczy. Należy również pamiętać o przewietrzaniu łazienkipo kąpieli. Podczas gotowania czy kąpieli drzwi kuchnii łazienki powinny być zamknięte. Kratka wentylacyjnamusi być otwarta i sprawna.Warunki panujące w miejscach do spaniaŁóżka oraz inne miejsca do spania, a w dalszej kolejnościdywany i wykładziny dywanowe, meble tapicerskie, pluszowezabawki oraz odzież to główne miejsca, w którychwystępują i rozmnażają się roztocze kurzu domowego w pomieszczeniachmieszkalnych [21].Hughes i Maunsell [22] wykazały, że w czasie gdy człowiekprzebywa w łóżku wilgotność względna obniża siępod wpływem ciepła pochodzącego z ludzkiego ciała. TakżeCunningham [23] udowodnił, że temperatura prześcieradłałóżka zajmowanego przez człowieka sięga około 35°C,a wilgotność względna spada wtedy poniżej 50%. Jeśli takiewarunki utrzymywane były na stałym poziomie w warunkachlaboratoryjnych populacja roztoczy kurzu domowegozmniejszała się. Jednak zmiany wilgotności względneji temperatury w łóżku (co jest nieuniknione przy normalnymfunkcjonowaniu) powodują pojawienie się okresówwystępowania warunków odpowiednich dla przeżycia roztoczy[17].De Boer i Kuller [24] mierzyli zmiany temperaturyi wilgotności względnej w materacach przed, podczas i poczasie, gdy łóżko było zajmowane przez człowieka przez90 minut. Zanim w łóżku znalazł się człowiek wilgotnośćwzględna w materacu na głębokości 4,5 cm miała wartośćzbliżoną do wartości krytycznej wilgotności względnej, couniemożliwiało przeżycie roztoczy. Jednak, gdy łóżko byłozajmowane przez człowieka temperatura pod nim natychmiastwzrastała, dochodziła do tego wilgoć pochodzącaz ciała człowieka. W ten sposób stwarzały się warunki, którenie pozwalały na utrzymanie wilgotności względnej w granicachwartości krytycznych ze względu na wzrost temperatury.Natychmiast pod człowiekiem pojawiały się warunkibardziej odpowiednie dla roztoczy. Gdy człowiek opuszczałcopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073łóżko, temperatura obniżała się i nadmiar wilgoci spowodowanyjego obecnością prowadził do okresu wysokiej wilgotnościwzględnej wystarczającej do procesu składania jaji rozwoju (3 godziny) [25], nawet jeśli później spadała poniżejkrytycznej wartości wilgotności względnej. Obecnośćciała człowieka znajdującego się tylko przez pewien czas włóżku stwarza więc jednak okresowo optymalne dla roztoczyśrodowisko [13].W powyższych badaniach wilgotność względna i temperaturamierzone były bezpośrednio pod ciałem człowiekalub pod poduszką, ale nie uwzględniały one różnych powierzchnimateraca, chociaż niewątpliwie obecność człowiekaprzyczynia się do powstania gradientów temperaturyi wilgotności.Van Bronswijk [27] zauważyła, że kurz znajdowany byłw materacach jedynie na głębokości 12 mm, w związkuz czym doszła do wniosku, że mało prawdopodobne jest,aby roztocze obecne były na większej niż 12 mm głębokości[13] (tabela nr II). W dwunastoletnim materacu piankowymde Boer i Kuller [28] znaleźli pożywienie odpowiednie dlaroztoczy na głębokości 20 mm oraz kilka okazów roztoczyżyjących wewnątrz materaca [13]. W badaniach nad poziomymrozdziałem roztoczy przeprowadzanych przez Mullai wsp. [14] znaleziono znacznie więcej roztoczy wzdłużbrzegów materaca niż w jego środku. Ogólnie rzecz biorączmiany liczby martwych roztoczy mogły być przyczyną ichakumulacji na brzegach materacy, a ruch żywych okazówspowodowany poszukiwaniem optymalnych do życia warunków[13].Metody kontroli1. Temperatura, wilgotność, światło słoneczneWystawianie materacy na działanie nieodpowiednichwarunków temperatury i wilgotności również było badanepod kątem kontroli populacji roztoczy kurzu domowego.Dzięki umieszczeniu koca elektrycznego w łóżku de Boer[29] zmusił roztocze kurzu domowego do przemieszczeniasię z dala od wierzchnich powierzchni materaca, ale napowierzchni nie przykrytej kocem roztocze nadal występowaływe wszystkich warstwach materaca. Doszedł on downiosku, że koc elektryczny redukuje populację roztoczydo 19-84% na powierzchni bezpośrednio pod kocem, ale niewziął on pod uwagę poziomego przemieszczania się roztoczyna powierzchniach nie przykrytych kocem [13]. Podobnąredukcję liczby roztoczy oraz koncentracji alergenu zanotowaliMosbech i wsp. [30], gdy użyli koca elektrycznegow połączeniu z regularnym odkurzaniem. Jednak stwierdzilioni, że redukcja ta mogła być spowodowana raczej migracjąroztoczy do wnętrza materacy niż ich usunięciem. Doszliwięc do wniosku, że taki spadek przynosi niewystarczającąkorzyść pacjentom uczulonym, jeśli mają oni już materacezasiedlone przez roztocze [13].Wykazano, iż ekspozycja dywanów i pościeli na światłosłoneczne, przez minimum 6 godzin, stwarza mikrośrodowiskozabójcze dla roztoczy; usuniecie kurzu z takichdywanów powodowało całkowitą likwidację ich populacji[13, 39]. Po upływie miesiąca liczba roztoczy była znacznieniższa w dywanach wystawionych na działanie światłasłonecznego w porównaniu z dywanami nie poddanymi<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>15


jego działaniu [39]. Jednak taka strategia działania możebyć skuteczna tylko w środowisku o ciepłym klimacie i wdomach, w których dywany można łatwo usunąć z podłógi poddać działaniu światła słonecznego. W Szwajcarii pościeljest tradycyjnie wietrzona, wystawiana za okno sypialniw ciągu dnia. Taka ekspozycja pościeli na światło słonecznema taki sam wpływ na redukcję liczby roztoczy, jakiuzyskano w przypadku dywanów [13, 35].16 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>2. Utrzymywanie czystości pomieszczeń – sprzątanie,odkurzanie, pranie pościeliJedną z podstawowych metod zmniejszenia liczby roztoczyw mieszkaniu jest regularne sprzątanie. Nie wystarczyjednak zwykłe mycie z użyciem wody i mydła, ponieważroztocze Dermatophagiodes wytrzymują całkowite zanurzeniew wodzie z mydłem przez 1-2 doby [5]. Wprawdzienajlepszym rozwiązaniem byłoby pozbycie się z mieszkańdywanów, mebli tapicerskich, ciężkich zasłon, żaluzji, narzuti innych przedmiotów gromadzących kurz i roztocze,nie zawsze jest to jednak możliwe. Zasłony i żaluzje możnazastąpić roletami z antyelektrostatycznego materiału. Jeślinatomiast zasłony muszą być nadal używane, powinny byćmożliwie jak najczęściej prane. Meble tapicerskie możnazastąpić plastykowymi lub drewnianymi albo też zaopatrzyćsię w kanapy i fotele pokryte skórą. Zalecane jest równieżczęste odkurzanie podłóg, dywanów, wykładzin podłogowych,mebli tapicerskich, łóżek oraz innych miejsc dospania, regularne trzepanie i wietrzenie dywanów, kołder,poduszek, koców, prześcieradeł, a nawet materaców łóżek.Odkurzanie posłania pozwala na usunięcie pyłu wraz z roztoczami,ich kałem i wylinkami. Taki zabieg przed słaniemłóżek obniża liczbę elementów unoszonych w powietrzuo 7/8 i stanowi znaczną ochronę przed wdychiwaniem alergenów[2]. Podczas odkurzania materacy należy zwrócićszczególną uwagę na rogi oraz okolice guzików materacy[31]. Odkurzanie przynosi korzyści nie tylko dzięki temu,iż usuwane zostają żywe roztocze, ale również dlatego, żeusunięta zostaje biomasa, w której skład wchodzą ciała martwychroztoczy, alergeny zawarte w ich odchodach, naskórekludzki i zwierzęcy oraz inna materia organiczna, stanowiącaich pokarm [31]. Do odkurzania nie powinno używaćsię zwykłych odkurzaczy, ponieważ powodują one jeszczewiększe rozpylenie kurzu i alergenów. Alergeny roztoczynależące do grupy 1 i 3 unoszą się w powietrzu w postacikulek fekalnych, natomiast alergeny grupy 2 zawarte sąw ciele roztoczy i mogą być też związane z dużymi, szybkoopadającymi cząstkami. Ponieważ zawartość alergenóww tych cząstkach jest dość duża i cząstki te szybko opadają,staje się to przyczyną gwałtownych zmian stężenia alergenówroztoczy w powietrzu pomieszczeń mieszkalnych.Jest to również nierozerwalnie związane z aktywnościąmieszkańców. W pomieszczeniach, w których panuje spokój,stężenie to jest bardzo niskie i nie przekracza 1 ng/m 3powietrza. Z kolei w czasie sprzątania i innych czynnościsprzyjających unoszeniu się kurzu, wzrasta gwałtownie do5-200 ng/m 3 , po czym w warunkach spokoju obniża sięszybko do poziomu wyjściowego[21, 32, 33]. Dlatego teżzdecydowanie bardziej efektywne są odkurzacze wyposażonew system filtrów HEPA („high – efficiency particulate air”filtration system), który zatrzymuje wszelkie drobiny zawar-Nr 7-8 / 2008te w kurzu, nawet o średnicy mniejszej niż 10 µm. Bardzoważny jest szczelny system tak, aby całe powietrze przechodząceprzez filtr było całkowicie przez niego oczyszczane.Podczas odkurzania powietrze wraz z kurzem dostaje się nafiltr. Tam na porach filtru zatrzymywane są cząstki, w tymrównież alergeny roztoczy. Powoduje to, że alergeny nie sąrozpylane, a z odkurzacza wydostaje się czyste powietrze.Nie należy zapominać o regularnym wymienianiu filtrów.Wątpliwą korzyść daje stosowanie odkurzaczy wyposażonychw filtry wodne lub rozpylających parę wodną. Pomimo,iż skutecznie usuwają one roztocze i ich odchody, tojednak wyraźnie zwiększają wilgotność względną powietrzawewnątrz pomieszczenia, a to z kolei sprzyja rozwojowipopulacji roztoczy [2]. Bez względu na rodzaj używanegoodkurzacza, należy pamiętać o tym, że podczas odkurzaniawzbija się chmura kurzu. Dlatego też osoby uczulonena roztocze powinny unikać odkurzania, opróżniania odkurzacza,ewentualnie do takich czynności zakładać specjalnemaseczki ochronne. Kurz z mebli drewnianych i plastikowychpowinien być ścierany nawet 2 razy dziennie, wyłączniena wilgotno, aby zapobiec jego unoszeniu się. Odkurzaniejest użyteczne tylko do oczyszczania powierzchni.Aby przynosiło efekty musi być regularnie wykonywane.Stosowane jako jedyna metoda ochrony przed alergenamiroztoczy kurzu domowego nie jest na tyle efektywne, abyusunąć roztocze lub kurz z całych dywanów, materacy lubtapicerowanych mebli [31]. Takie metody wydają się byćjednak skuteczniejsze w ograniczaniu ilości alergenów kałowych,aniżeli w redukcji liczebności populacji samychroztoczy [2]. Jak ustalono odkurzanie powierzchni 1 m 2w ciągu 2 minut pozwala na zebranie jedynie około 2-10%populacji roztoczy, w zależności od klasy odkurzacza. Abyusunąć około 20% populacji roztoczy, należałoby odkurzaćtę powierzchnię przez 40 minut [2].Mc Donald i Tovey [38] wykazali, że pranie bielizny pościelowejw temperaturze 55°C zabija obecne w niej roztoczew ciągu 10 minut, podczas gdy zmniejszenie temperatury do50°C zabija tylko połowę populacji. W tych temperaturachwypłukiwane i denaturowane są również ich alergeny jednaknie wszystkie. Alergeny grupy 2 całkowitej denaturacjiulegają dopiero w temperaturze powyżej 100°C [2, 3, 21].Większość gospodarstw domowych w krajach wysoko rozwiniętychnie posiada pralek piorących w gorącej wodzielecz w zimnej. Jednak nawet wypranie pościeli w zimnejwodzie jest wystarczające jeśli jest ona suszona na słońcu.3. Zmiana warunków wewnątrz pomieszczeń mieszkalnychProwadzone były również badania wpływu zmian temperaturyi wilgotności na ograniczenie liczebności roztoczy.Wykazano, iż skuteczne jest obniżenie wilgotności do 40-50% i temperatury poniżej 20°C [34, 35]. Jednym ze sposobówna ograniczenie roztoczy w kurzu materacowymokazało się używanie koców elektrycznych. W ten sposóbobniża się wilgotność w łóżkach, a to z kolei powodujezmniejszenie liczby roztoczy o 40-80%. Ogrzewanie łóżekkocami elektrycznymi przez 8 godzin każdego dnia w ciągumiesiąca powoduje spadek liczby roztoczy o połowę [29, 30].W ciągu 3 godzin od włączenia koca elektrycznego temperaturawzrasta do 26°C, zaś wilgotność obniża się poniżej 24% [35].copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Tabela nr II. Zmiany temperatury i wilgotności względnej powietrza w sypialni, oraz pomiędzy poduszką i materacempodczas trzech okresów jesieni, zimy i wiosny 1970 - 71.* (na podstawie [9, 22]; zmienione).Lokalizacja Czas Zmiany 26.10-10.11 20.01-02.02 15.03-24.03Pokój24 godzinyśredniaTemperatura °C 14 14 20Wilgotność względna % 90 52 46Poduszka 19:00 Temperatura °C 15 14 20Wilgotność względna % 78 56 5303:00 Temperatura °C 26 28 29Wilgotność względna % 84 64 5811:00 Temperatura °C 16 16 20Wilgotność względna % 79 57 53* Poduszki badane były przed, podczas i po czasie, gdy łóżko było zajmowane przez człowiekaW okresie suchych, słonecznych dni dywany, kołdry, poduszki,prześcieradła, materace i koce powinno się wynosićna słońce, ponieważ zarówno roztocze jak i ich alergeny łatwoginą pod wpływem promieniowania ultrafioletowego.Zimą natomiast giną, gdy narażone są na kilkudniowe działaniemrozu. W celu pełnej likwidacji populacji roztoczykonieczna byłaby dwudniowa ekspozycja na temperaturę-18°C [2, 36], co w naszej strefie klimatycznej jest rzadkomożliwe. Taki sam wynik można uzyskać dwugodzinną ekspozycjąroztoczy D. pteronyssinus na temperaturę 45°C [2,37].04. Pokrowce antyalergiczneSkuteczne jest również pokrywanie poduszek, kołder,materacy nieprzepuszczalnymi materiałami takimi jak naprzykład folia plastykowa oraz inne materiały, które nieprzepuszczają pary wodnej. Szczelność pokrowców powinnabyć regularnie kontrolowana [21, 32, 40]. Zabieg tenjest bardzo efektywny, zwłaszcza po usunięciu z sypialnidywanów i wykładzin. Jeżeli populacja roztoczy w materacujest bardzo liczna (> 1000 osobników / 1g kurzu cow przybliżeniu daje > 20µg alergenów grupy I / 1g kurzu),należy materac wymienić lub przed zmianą pokrycia poczynićzabiegi redukujące jej liczebność [21, 32, 40]. Skutecznośćstosowania pokrowców na materace wykazało wielubadaczy, między innymi Valero i Serrano [41] czy Koopmani wsp. [42].Większy komfort podczas snu zapewniają pokrowcewykonane z poliestrowej mikrofazy – jednowarstwowego,bardzo gęsto tkanego materiału. Jest on przepuszczalny dlapary wodnej i powietrza, dzięki obecności miliardów mikroskopijnychpor, a równocześnie nieprzepuszczalny dlaroztoczy i ich odchodów. Przykładem są pokrowce Allergocover(Allergopharma), które zatrzymują około 92%cząsteczek o średnicy 1,0-5,0 µm. Dodatkowo z pokrowcaAllergocover nie uwalniają się żadne cząstki drażniące drogioddechowe osoby uczulonej; mają one właściwości antystatyczne,są lekkie, trwałe, nadają się do wielokrotnegoprania w temperaturze 60°C. Na naszym rynku dostępne sąrównież antyalergiczne pokrowce pościeli „ARGO”, prokukcjipolskiej. Pokrowce te podobnie jak inne przeznaczonesą do stosowania w domu jako wewnętrzne powleczeniacopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073na poduszki, kołdry i materace. Wykonane są z tkaniny poliestrowo-bawełnianejz naniesioną na stronie wewnętrznejpowłoką z mikroporowatego polimeru, który zapewnia nieprzepuszczalnośćdla roztoczy, ich odchodów, a zatem takżeich alergenów. Dla pokrowców tych charakterystyczna jestwysoka przepuszczalność dla pary wodnej, odporność nawielokrotne pranie oraz lekkość i miękki naturalny chwyt.Podczas całego okresu używania gwarantowana jest barieradla alergenów roztoczy nie mniejsza niż 99,4%. Dodatkowymizaletami są wysoka wytrzymałość mechaniczna,niska samoemisja zanieczyszczeń pyłowych oraz łatwośćkonserwacji.5. Pościel antyalergicznaMożna również używać specjalnej pościeli antyalergicznej,wykonanej z tworzyw sztucznych. Dostępne są prześcieradła,koce, kołdry, poduszki, poszewki na kołdry i poduszkiwykonane ze specjalnych materiałów, które tworzą barieręoddzielającą chorego od roztoczy. Zazwyczaj wykonane sąz bawełny lub z bawełny z domieszką poliestru, i zapinanena zamek błyskawiczny. Opinie alergologów na temat stosowaniatakiej pościeli są podzielone.6. Chemiczne środki ochronyChemiczne środki ochrony przed roztoczami kurzu domowegodostępne są pod kilkoma postaciami; mogą to byćaerozole, żele, proszki i płyny. Różnią się także rodzajemsubstancji aktywnych w nich zawartych. Na ogół działająbezpośrednio na roztocze kurzowe.Jednym z takich preparatów jest Allergoff. Ma on postaćwygodnego w użyciu aerozolu. Preparat ten należy rozpylaćw takich miejscach, gdzie występują roztocze, czyli napowierzchni materaca, kołdry, poduszki, mebli tapicerowanych,dywanu, wykładziny, pluszowej zabawki. Preparatsporządzony jest technologią nanokapsulacji. Substancjeczynne zawarte są wewnątrz nanokapsułek, których polimeroweścianki mają zdolność do długotrwałej i stopniowejemisji aktywnych składników do środowiska występowaniaroztoczy. Umożliwia to działanie akarycydu w minimalnychstężeniach, zabójczych dla roztoczy i równocześnienieszkodliwych dla człowieka. Po rozproszeniu preparatunanokapsułki zawierające akarycydy przyklejają się do<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>17


Nr 7-8 / 2008Ryc. 3ARyc. 3Bzłuszczonego naskórka, jednego ze składników pożywieniaroztoczy, który zjadany jest wraz z akarycydem. Mająone również zdolność sklejania drobin kału roztoczy. W tensposób, powstałe agregaty nie unoszą się w powietrzu, a toz kolei zmniejsza stężenie alergenu i jego inhalację. Agregatytakie są również dużo łatwiejsze do usunięcia przypomocy odkurzacza (Ryc. 3). Dodatkowo preparat zawierahormon juwenilny, który hamuje rozwój osobniczy, a tymsamym wzrost liczebności populacji roztoczy. Substancjamiaktywnymi preparatu są 1% trans-permytryna (wykazującadziałanie kontaktowe oraz żołądkowe), 0,7% benzoesanbenzylu (oddziałuje gazowo) oraz 0,05% pyriproxyfen (hormonjuwenilny, działa na larwy pcheł). Firma ICB Pharmaprodukująca Allergoff wprowadziła na rynek również inneformy preparatu, pomocne w usuwaniu roztoczy domowychi larw pcheł. Jednym z nich jest antyalergiczny dodatek doprania. Jest to płyn w saszetkach, które zawierają mieszaninęśrodków skutecznych zarówno podczas prania ręcznegoi automatycznego w temperaturze poniżej 60°C. Środekten zwalcza wszystkie stadia rozwojowe roztoczy, a takżeneutralizuje i eliminuje ich alergeny. W jego skład wchodzibenzoesan benzylu oraz alkohol benzylowy [43].Innym możliwym do stosowania preparatem jest Acatan,używany do oczyszczania materacy, mebli tapicerowanychczy wykładzin. Środek ten jest 3% wodnym roztworemkwasu taninowego, łagodny i ekologiczny, oparty na substancjachnaturalnych. Składnikiem czynnym jest tanina18 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Ryc. 4ekstrahowana z kory i liści drzew liściastych. Zasada działaniatego preparatu polega na denaturacji białka alergenów.Acatan jako roztwór wodny łatwo zwilża i penetruje materiały,w których kumuluje się kurz. W swoim składzie posiada dodatki,które chronią spryskiwane przedmioty. Równocześnie niejest alergogenny, a zatem nieszkodliwy dla ludzi. ZastosowanieAcatanu powoduje drastyczną redukcję poziomu alergenówroztoczy, jednak po upływie około 4 tygodni obserwuje się jegoponowny wzrost. Dlatego po 60-90 dniach zaleca się przeprowadzeniekolejnego zabiegu oczyszczania [44].Kolejnymi produktami przeznaczonymi do profilaktykialergii na roztocze kurzu domowego są preparaty.Acarosan, niemieckiej firmy Allergopharma, jest środkiemroztoczobójczym zawierającym benzoesan benzylu.Acarosan spray usuwa roztocze i ich alergeny z dywanów,wykładzin dywanowych, mebli tapicerowanych i innychprzedmiotów wykonanych z tkaniny. Po wysuszeniu każdewłókno materiału jest pokryte cienką, kruchą warstwą zawierającąsubstancję czynną, która pod wpływem obciążeńmechanicznych rozpada się na wiele mikroskopijnych części.Te cząstki pozostają w niewielkich ilościach, również poodkurzeniu, głęboko w materiale i działają toksycznie na kolejnepokolenia roztoczy. Dzięki temu Acarosan odrywa od włókientkaniny alergeny i ułatwia usunięcie ich odkurzaczem.Acarosan proszek przeznaczony jest do eliminacji roztoczyi unieczynniania ich alergenów. Stosowany jest dowstępnego oczyszczania dywanów, wykładzin dywanowychzwłaszcza przy dużym stężeniu roztoczy. Ważną cechą jakościowąAcarosanu jest występowanie substancji czynnejw postaci stałej. W związku z tym minimalna ilość głównegoskładnika pozostaje również w głębi materiału po odkurzaniui pełni funkcję trującej pułapki dla roztoczy. Innympreparatem tej samej firmy jest Acaril – płynny dodatek doprania, zawierający również benzoesan benzylu. Jest to koncentratprzeznaczony do eliminacji roztoczy oraz ich alergenówz odzieży, koców, poduszek zdejmowanych z meblitapicerowanych, śpiworów, firanek i innych tekstyliów, którepierze się tylko w temperaturze do 60°C. Acaril stosujesię do prania wstępnego w pralce automatycznej oraz donamaczania przed praniem ręcznym. Badania wykazały, żetkaniny po praniu i płukaniu są wolne od szkodliwych pozostałości.Zastosowanie Acarilu należy powtarzać co trzymiesiące, ponieważ jest on wypłukiwany z tkanin i nie istniejedługotrwały efekt ochronny [41].copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Ryc. 5ARyc. 5CRyc. 5BWe wrześniu 2002 roku na rynek został wprowadzony zestawśrodków Alertex, których właściwością jest usuwanieroztoczy i ich odchodów (Ryc. 4). Podobnie jak Acarosan,preparat ten występuje w kilku postaciach – Alertex Dywando czyszczenia dywanów, wykładzin oraz obić tapicerskich,Alertex Pranie, do prania bielizny, pościeli, firan, zasłon, kocóworaz Alertex Reno, do bieżącego utrzymania czystościwszelkich powierzchni tapicerowanych, zasłon, wykładzin.Alertex Dywan skutecznie zabija i długotrwale eliminujeroztocze i ich odchody. Wiąże on drobiny kurzu oraz alergenyw większe aglomeraty ułatwiając ich usuwanie przy pomocyzwykłego odkurzacza. Alertex Pranie jest preparatem,który powinien być dodawany do pralki razem z proszkiemdo prania. Skutecznie zabija roztocze w temperaturach poniżej60°C. Przy systematycznym używaniu pozostawia długotrwałyefekt. Alertex Reno zalecany jest do bieżącego stosowaniapomiędzy używaniem Alertex-u Dywan. Wiąże ondrobiny kurzu oraz alergeny w większe skupiska, ułatwiającw ten sposób ich usuwanie przy pomocy odkurzacza. Równocześniezapobiega unoszeniu się alergenów w powietrzu.Jest bezpieczny dla zdrowia i łatwy w użyciu.Permetryna jest substancją, która również skutecznie zabijaroztocze, a przy tym jest mało toksyczna dla człowieka.Stosowana jest do impregnowania materacy. W ten sposóbeliminowany jest problem narażenia na wdychanie akarycydóww spray’u oraz powtarzanie czynności mających nacelu zmniejszenie populacji roztoczy. Badania laboratoryjnecopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Ryc. 5Dwskazały, że siatki zaimpregnowane permetryną skuteczniezabijają roztocze przez co najmniej 2 lata. Worki i pokrowcezaimpregnowane tą substancją są łatwe w użyciu; umieszczasię je pod zwykłą pościelą [33].Skuteczne w zwalczaniu roztoczy mogą być olejki eterycznetakie jak na przykład olejek z drzewa herbacianego.Stosowanie ich bowiem zmniejsza populacje roztoczy kurzudomowego. Jednak dokładniejsze badania nad działaniemtych olejków pozwoliły stwierdzić, iż mają one jedyniedziałanie repelentne, odstraszające. Powodują ucieczkę roztoczyz miejsc, w których został zastosowany olejek, natomiastich nie zabijają. Daje to jednak bardzo dobre efektyterapeutyczne [46].Jednym z nowych sposobów na zmniejszenie populacjiroztoczy w dywanach miało być zastosowanie w ich produkcjispecjalnych włókien zawierających środki roztoczobójcze.Zbadano dwa rodzaje takich środków Actigard AM 21-16oraz Actigard AM 98-12. Prowadzone badania potwierdziływłaściwości roztoczobójcze takich dywanów (Ryc. 5) [47].Najlepsze efekty dają jednak szeroko zakrojone programyprofilaktyczne [48]. W celu eliminacji roztoczy i ichalergenów ze środowiska łączy się tu metody chemicznei fizyczne. Daje to maksymalną redukcję stężenia alergenóww mieszkaniach, a skuteczność wynosi około 95%. Zgodniez powyżej przedstawionymi danymi, zmianie musi ulecmieszkanie osoby chorej, a także nawyki wszystkich lokatorówmieszkania.<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>19


PodsumowanieRoztocze kurzu domowego to kilkanaście gatunków z rodzinyPyroglyphidae, które najczęściej stwierdza się w próbachkurzu domowego. Żyją one zazwyczaj w takich miejscach,gdzie mają bezpośredni kontakt z człowiekiem lubzwierzęciem, czyli organizmami będącymi dla nich źródłempożywienia. Są one bowiem keratynofagami, komensalami,odżywiającymi się złuszczonym naskórkiem ludzkimlub zwierzęcym. Najczęściej w kurzu z mieszkań spotykasię gatunki Dermatphagoides pteronyssinus, Dermatophagoidesfarinae oraz Euroglyphus maynei. Są one równieżwymieniane wśród najważniejszych, z alergologicznegopunktu widzenia, czynników chorobotwórczych środowiskawewnątrzmieszkalnego. Ich ciała oraz odchody są bowiemźródłem wielu alergenów, które u człowieka wywołują tzw.alergię na roztocze kurzu domowego. Dlatego też poświęcasię im coraz więcej uwagi. Aby więc ograniczyć objawyalergii, należy powziąć środki mające na celu ochronę człowiekaprzed alergenami kurzu domowego. Są to zarównometody fizyczne jak i chemiczne. Wszystkie działania sąbezpośrednio związane z biologią i fizjologią roztoczy, gdyżmają na celu zmniejszenie liczebności populacji lub jej likwidację,poprzez stworzenie niekorzystnych dla ich rozwojuwarunków. I tak metody fizyczne polegają na obniżeniuwartości wilgotności względnej, podwyższeniu temperaturyw środowiskach bytowania roztoczy. W walce z roztoczamistosowane są również środki chemiczne, które pomagająw oczyszczaniu dywanów, mebli tapicerowanych, bieliznypościelowej. Występują pod różnymi postaciami: proszków,aerozoli i płynów. Najbardziej skuteczne jednak jest połączeniezarówno metod fizycznych jak i chemicznych.Piśmiennictwo:1. Bronswijk van,J. E. M. H. Schober G.: Management ofmite development in the home. In R. Schuster, P. W.Murphy (Reds) – The Acari. Reproduction, developmentand life-history strategies, Chapman & Hall, London,1991, 507-516.2. Solarz K.: Roztocze alergogenne (w:) Deryło A.: Parazytologiai akaroentomologia medyczna. Podręcznik dlastudentów, nauczycieli akademickich, lekarzy praktykówi pracowników laboratoriów diagnostycznych, Wydaw.Nauk. PWN, Warszawa, 2002, 332-377.3. Solarz K., Szilman P.: Czy jesteśmy bezbronni wobec roztoczywystępujących w kurzu z mieszkań?, Por. farm.,2005, 10, 8-12.4. Majkowska-Wojciechowska B.: Alergeny roztoczy (w:)Majkowska-Wojciechowska B.: Alergia na roztocze,Mediton, Łódź, 2005, 137-160.5. Piotrowski F.: Drobne roztocze żyjące w kurzu domowym(w:) Piotrowski F.: Zarys entomologii parazytologicznej,Wydaw. Nauk. PWN, Warszawa, 1990, 263-271.6. Babe K. S. i wsp.: House dust mite (Dermatophagoidesfarinae and Dermatophagoides pteronyssinus) prevalencein rooms and hallways of a tertiary care hospital.Clinical aspects of allergic disease, J. Allergy Clin. Immunol.,1995, 95, 801-805.20 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 20087. Warner A. i wsp.: Mite fauna in the home and sensitivityto house-dust and storage mites, Allergy, 1999, 54,681-690.8. Solarz K.: Risk of exposure to house dust pyroglyphid mitesin Poland. Ann. Agric. Environ. Med., 2001a, 8, 11-24.9. Solarz K.: Pyroglyphidae (Acari: Acaridida) in Poland:Distribution, biology, population ecology and epidemiology.Acta Zool. Cracov., 2001b, 44, 435-528.10. Solarz K.: Pyroglyphidae (Acari: Acaridida) in Poland:Distribution, biology, population ecology and epidemiology.Risk of exposure to house dust pyroglyphid mitesin Poland. Ann. Acad. Med. Siles., 2003, Suppl. 52, 20,1-244.11. Solarz K.: Distribution and ecology of allergenic mitesin Poland. Phytophaga, 2004, 14, 675-694.12. Bronswijk van J. E. M. H.: Colonisation and its preventionon house floors and in mattresses with Dermatophagoidespteronyssinus (Acari: sarcoptoformes) in a center for asthmaticchildren, Entomol. Exp. Appl., 1974, 17 199.13. Crowther D. i wsp.: House dust mites and the built environment:a literature review, 09. 2000.14. Mulla M. S. i wsp.: Some house dust control measuresand abundance of Dermatophagoides mites in SouthernCallifornia (Acari; Pyroglyphidae), J. Med. Entomol.,1975, 12, 5-9.15. Hunter C. A. i wsp.: Mites (in:) B. R. E. Indor Air Qualityin Homes: Part 1 The BRE Indor Environment Study.B. R. E., Watford, 1996.16. Hart B. J., Whitehead L.: Ecology of dust mites in Oxfordshire,Clin. Experim. Allergy, 1990, 20, 203-209.17. Solarz K.: Seasonal dynamics of house dust mite populationsin bed/mattress dust from two dwellings in Sosnowiec(Upper Silesia, Poland): An attempt to assess exposure,Ann. Agric. Environ. Med., 1997, 4, 253-261.18. Korsgaard J.: Preventive measures in house-dust allergy,American Review of Respiratory Disease, 1982, 125, 80-84.19. Zyska B.: Mikroklimat budynków mieszkalnych (w:)Zyska B.: Zagrożenia biologiczne w budynku, Arkady,Warszawa, 1999a, 15-18.20. Zyska B.: Fauna o znaczeniu parazytologicznym i sanitarnym.Roztocze (w:) Zyska B.: Zagrożenia biologicznew budynku, Arkady, Warszawa, 1999b, 148-151.21. Horak B.: Alergia na roztocze kurzu domowego, Wiad.Parazytol., 1995, 41, 355-368.22. Hughes A. M, Maunsell K.: A study of a population ofhouse dust mites in its natural environment, Clin. Allergy,1973, 3, 127-131.23. Cunningham M. J.: Direct measurements of temperatureand humidity in dust mite microhabitats, Clin. Experim.Allergy, 1998, 28, 1104-1112.24. De Boer R., Kuller K.: Mattresses as a winter refuge forhouse-dust mite populations, Allergy, 1997, 52, 299-305.25. De Boer R., Kuller K., Kahl O.: Water balance of Dermatophagoidespteronssinus (Acari: Pyroglyphidae)maintained at brief daily spells of elevated air humidity,J. Med. Entomol., 1998, 35, 905-910.26. Koekkoek H. H. M., Bronswijk J. A. M. H. van: Temperaturerequirements of a house dust mite Dermatophagoidespteronyssinus compared with the climate in differenthabitats of houses, Ent. Exp. Apel., 1972, 15, 438-442.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 200827. Bronswijk van J. E. M. H.: Dermatophagoides pteronyssinus(Trouessart, 1897) in matress and floor dust ina temperature climate (Acari: Pyroglyphidae), J. Med.Entomol., 1973, 10, 63-70.28. De Boer R., Kuller K.: House dust mites (Dermatophagoidespteronyssinus) in mattresses: Vertical distribution,Proceedings of Experim. Applied Entomol., NEV,Amsterdam, 1994, 5, 129.29. De Boer R.: Effect of heat treatments on the house dustmite Dermatophagoides pteronyssinus and Dermatophagoidesfarinae (Acari: Pyroglyphidae) in a mattress-likepolyurethane foam block, Experim. Applied Acarol.,1990, 9, 131.30. Mosbech H., Korsgaard J., Lind P.: Control of housedust mites by electrical heating blankets, J. Allergy Clin.Immunol., 1988, 81, 706-710.31. Nadchatram M.: House dust mites, our intimal associates,Tropical Biomedicine, 2005, 22, 23-37.32. Pope A. M., Patterson R., Burge H.: Indoor allergens.Assesing and controling adverse heath effects, NationalAcademy Press, Washington, 1993.33. Cameron M. M., Hill N.: Permethrin – impregnatem mattressliners: a nowel and effective intervention againsthouse dust mites (Acari: Pyroglyphidae), J. Med. Entomol.,2002, 39, 755 – 762.34. Sidenius K. E. i wsp.: A controlled intervention studyconcerning the effect of intendent temperature rise onhouse dust mite load, Ann Argic Environ Med., 2002,9, 163-168.35. Buczek A.: Roztocze „kurzu domowego” z rodziny Pyroglyphidae(w:) Buczek A.: Choroby pasożytnicze: epidemiologia,diagnostyka, objawy, Liber, Lublin, 2004,322-328.36. Paul T. C., Sinha R. N.: Low-temperature survival ofDermatophagoides farinae, Environ. Entomol., 1972, 1,547-549.37. Mosbech H.: House dust mite allergy. Review article,Allergy, 1985, 40, 81-91.38. Mc Donald L. G., Tovey E.: The role of water temperatureand laundry procedures in reducing house dust mitepopulations and alergen content of bedding, J. AllergyClin. Immunol., 1992, 90, 599-608.39. Tovey E. R., Woolcock A. J.: Direct exposure of carpetsto sunlight can kill all mites, J. Allergy Clin. Immunol.,1994, 93, 1072-1075.40. Platts-Mills T. A. E. i wsp.: Dust mite allergens andastma: report of a Secondo International Workshop, J.Allergy Clin. Immunol., 1992, 89, 1046-1060.41. Valero A., Serrano C.: Are environmental controls effectivefor house-dust-mite allergies?, Arch Bronconeumol,2004, 40, 389-391.42. Koopman L. P. i wsp.: Placebo-controlled trial of housedust mite-impermeable mattress covers: effect on symptomsin early childhood, Am. J. Respir. Crit Care Med.,2002, 166, 307-313.43. http:// www.allergoff.com44. http:// www.medinet.com.pl45. http:// www.nexter.pl46. Rezk H. i wsp. Acaricidal activity of two plant essentialoils on the adult stage of the house dust mite, Dermatophagoidespteronyssinus Trouessart (Acari: Pyroglyphidae),Phytophaga, 2004, 14, 667-674.47. Cieślak M. i wsp.: Effects of modified textile floor coveringson house dust mites, Polish J. of Environ. Stud.,2007, 1, 35-42.48. Marks G. B. i wsp.: House dust mite allergen avoidance:a randomized controlled trial of surface chemical treatmentand encasement of bedding, Clin. Exp. Allergy,1994, 24, 1078-1083.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>21


Otyłość i choroby związane z nadwagąObesity and Obesity-related Diseasesmgr. farm. Maria Wojtanowska-RzytkiKatedra i Zakład ToksykologiiŚląskiego Uniwersytetu Medycznego w SosnowcuKierownik placówki: prof. dr hab. Jerzy KwapulińskiStreszczenieOtyłość jest definiowana jako przewlekła chorobametaboliczna, charakteryzująca się zwiększeniemtłuszczowej masy ciała. Około 30 % osób w Polsceto osoby otyłe lub mające nadwagę. Niestetypomimo wielu kampanii propagujących zdrowystyl życia liczba ich stale wzrasta. Najczęstsząprzyczyną otyłości oprócz obciążeń genetycznychjest nadmierne spożywanie pokarmów bogatychw tłuszcze oraz cukry proste. Poważnym problememosób otyłych jest zwiększone ryzyko rozwojutakich chorób jak: nadciśnienie tętnicze, chorobawieńcowa, cukrzyca typu II, hiperlipidemia, kamicapęcherzyka żółciowego czy choroba zwyrodnieniowastawów. Poza tym osoby otyłe są równieżobarczone zwiększonym ryzykiem zachorowaniana raka sutka czy raka jelita grubego. Dlatego takważne jest aby jak najszybciej rozpocząć leczenieczy to pod kontrolą lekarza, czy dietetyka. Całkowitazmiana stylu życia jest istotnym czynnikiemmającym wpływ na zmniejszenie masy ciała, cowięcej liczne badania wykazały, iż obniżenie masyciała o 20 % przynosi ogromne korzyści zdrowotne.Słowa kluczowe: otyłość, redukcja masy ciałaAbstractObesity is defined as a chronic metabolic disease whichis characterized by the increase in fat body weight. About30% of women and men in Poland are obese or overweight.Unfortunately despite many campaigns whoseaim is to propagate healthy lifestyle, the number of obeseand overweight people is constantly on the increase.Next to genetic predisposition, the consumption of foodrich in fat and monosaccharides is the main reason ofobesity. Obese people are at the increased risk of arterialhypertension, coronary thrombosis, type 2 diabetes,hyperlipidaemia, cholecystolithiasis and degenerativejoint disease. Additionally, they are at the increased riskof breast cancer or large intestine cancer. Therefore thebeginning of medical treatment is so important eitherunder physician’s or dietitian’s control. Total changeof lifestyle is also a very significant factor influencingthe reduction of body weight. What is more, <strong>numer</strong>ousstudies have shown that the decrease in body weight by20% results in health benefits.Key words: obesity,reduction of body weightOtyłość jako przewlekła choroba metaboliczna charakteryzującasię zwiększeniem tkanki tłuszczowej w organizmie,jest efektem utrzymującego się przez dłuższy okres czasudodatniego bilansu energetycznego tj. przewagi spożytejenergii nad energią wydatkowaną przez organizm. Oceniasię że w Polsce około 50% kobiet i mężczyzn to osoby otyłe,natomiast nadwaga występuje u około 30% zarówno kobietjak i mężczyzn.Otyłość ma poważne następstwa zdrowotne i z tegopowodu powinna być leczona tak jak każda inna choroba,natomiast nadwaga chociaż nie jest zaliczana do choróbmoże spowodować szereg zaburzeń w organizmie, a przedewszystkim może doprowadzić do powstania otyłości.Ogólnej oceny masy ciała można dokonać obliczając22 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>wskaźnik masy ciała – BMI (Body Mass Index). BMI=masa ciała (kg)/ wzrost (m)². Norma BMI wynosi od 18,5-24,9(kg/m²).O nadwadze mówimy przy BMI wynoszącym 25-30 (kg/m²), a o otyłości stanowiącej bezwzględne wskazanie dorozpoczęcia leczenia przy BMI powyżej 30 (kg/m²).Oprócz wagi ważnym aspektem jest umiejscowienie nadmiarutkanki tłuszczowej.Oceniając rozmieszczenie nadmiaru tkanki tłuszczowejw organizmie można określić stopień zagrożenia utratyzdrowia w skutek rozwoju powikłań otyłości. Dokonujesię tego obliczając wskaźnik WHR czyli wskaźnik talia –biodra tj. stosunek obwodu talii do bioder i wyznaczająctyp otyłości. Do prawidłowego obwodu talii przykładacopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008się szczególnie duże znaczenie ponieważ na tej podstawiemożna ocenić skuteczność leczenia otyłości. Jeśli u kobietwskaźnik WHR wynosi powyżej 0,8 a u mężczyzn powyżej1, świadczy to o znacznym nagromadzeniu tkanki tłuszczowejw jamie brzusznej. Otyłość tego typu to otyłość brzusznaczyli typu jabłko.Drugim typem otyłości jest pośladkowo-udowa czylitypu gruszki którą charakteryzują wartości WHR odpowiednioponiżej 0,8 dla kobiet i poniżej 1 dla mężczyzn.Otyłość typu jabłko występuje na ogół u mężczyzn i stanowipoważne zagrożenie zdrowotne przyczyniając się dorozwoju takich chorób jak: cukrzyca, nadciśnienie czy chorobawieńcowa. Otyłość typu gruszki występuje najczęścieju kobiet i ma mniej szkodliwy wpływ na zdrowie. Stwierdzono,że tłuszcz nagromadzony wewnątrz jamy brzusznej,podczas odchudzania znacznie łatwiej jest zredukować niżtłuszcz zgromadzony na pośladkach i udach.Prawidłowo obwód talii u kobiet nie powinien przekraczać80 cm, a u mężczyzn 94 cm.Jeżeli obwód talii u kobiet wynosi powyżej 88 cm, a umężczyzn powyżej 102 cm, powinno się bezwzględnie rozpocząćterapię odchudzającą.Etiologia otyłości jest bardzo różna. Może występowaćna podłożu genetycznym, środowiskowym, może też byćwynikiem wielu przebytych chorób, jednak najczęstszympowodem rozwoju nadwagi i otyłości jest nadmierne spożywaniepokarmów, w szczególności bogatych w tłuszczei cukry proste (ciasta, słodycze) przez osoby o niskiej aktywnościfizycznej. Osoby obciążone otyłością rodzinniesą dodatkowo narażone na szybszy rozwój tego schorzenia.Nawyki żywieniowe wyniesione z domu mogą mieć równieżistotne znaczenie. Stosowanie częstych i drastycznychdiet oraz każdy kolejny efekt jo-jo (wtórny przyrost masyciała po schudnięciu) to kolejny krok do rozwoju otyłości.Również niektóre leki tj. stosowane w nadciśnieniu, cukrzycy,alergii a także antykoncepcyjne, oraz niektóre chorobyjak niedoczynność tarczycy, choroba Cushinga, zaburzeniaw wydzielaniu hormonów w szczególności insuliny i kortyzolu,a także lęk i depresja również mogą być przyczynąotyłości. Osoby, które wielokrotnie stosowały różne kuracjeodchudzające polegające na drastycznym ograniczeniuspożycia kalorii, mają zwolnioną spoczynkową przemianęmaterii, co w konsekwencji prowadzi do zwiększenia skłonnoścido otyłości po takich kuracjach niż przed ich stosowaniem(efekt jo-jo).Dobowe zapotrzebowanie organizmu na energię warunkujątrzy czynniki:biet ok. 25%. Stwierdzono jednak, że między 20 a 50 r.ż.ilość tkanki tłuszczowej u mężczyzn podwaja się, a u kobietrośnie o połowę.Dzieje się tak dlatego, iż wraz z wiekiem tempo spalaniaobniża się. W okresie klimakterium obniża się ilośćżeńskich hormonów płciowych a zwiększa ilość męskich.Tkanka tłuszczowa w większej ilości gromadzi się w jamiebrzusznej a uda szczupleją. W tym okresie tkanka tłuszczowau kobiet przetwarza męskie hormony płciowe w żeńskie.Po menopauzie jajniki przestają wytwarzać hormony płciowe,a ich niedobory mogą być częściowo wyrównane przeztkankę tłuszczową. Przyrost masy ciała po menopauzie, którydotyczy ok. 60% kobiet jest zatem uzasadniony.Skład ciała człowieka zależy od ilości spożywanych węglowodanówi tłuszczów, oraz od stopnia ich zużycia . Przyniedostatecznym dostarczaniu energii na bieżące potrzeby,w pierwszej kolejności wykorzystywana jest rezerwa węglowodanowa( glikogen nagromadzony w wątrobie i mięśniach). Ocenia się, że pula glikogen – woda w organizmiewynosi od 3,5 do 5,5 kg u osób otyłych, stąd takie spektakularnespadki masy ciała na początku kuracji odchudzającej.Rezerwy energetyczne zgromadzone w tkance tłuszczowejwykorzystywane są później, przez co proces odchudzaniaprzebiega znacznie wolniej niż na początku. Z otyłościązwiązane jest ryzyko rozwoju takich jednostek chorobowychjak cukrzyca typu II, gdzie w jej powstawaniu decydujenadmiar tłuszczu wewnątrz jamy brzusznej, który sprzyjapowstawaniu oporności tkanek na insulinę. Do bardzo częstychchorób należy także nadciśnienie. Zwiększenie masyciała tylko o 20% powoduje ośmiokrotny wzrost częstościwystąpienia nadciśnienia, oraz znaczny rozwój miażdżycy.Poważnym problemem są również choroby układu krążenia,związane z nadmiarem tkanki tłuszczowej w organizmie,prowadzące do wzrostu zapotrzebowania na tlen,w konsekwencji zwiększa się objętość krwi krążącej, a sercepowiększa się w obrębie lewej komory, co stanowi częstoprzyczynę niewydolności krążenia i zaburzenia rytmu serca.Skutkiem nadmiaru tłuszczu jest upośledzenie funkcji wątroby,niedostateczna produkcja testosteronu u mężczyzn, jak iestronu u kobiet. Otyli mężczyźni częściej niż szczupli chorująna raka jelita grubego, odbytnicy i gruczołu krokowego. Natomiast u kobiet częściej występują nowotwory błonyśluzowej macicy i piersi. Otyłość zatem jest bezwzględnymskazaniem do rozpoczęcia leczenia, niezależnie od wieku,w szczególności jeśli towarzyszą jej wymienione wyżejchoroby. Leczenie nadwagi i otyłości obejmuje zmianę stylużycia, odpowiednią dietę, ruch fizyczny, farmakoterapię- -spoczynkowa oraz jeśli to przemiana konieczne materii, leczenie czyli chirurgiczne. energia niezbędna dla podstawowych procesów życiowych człowiekapozostającego w spoczynku, która obniża się wraz ści zdrowotne, zmniejsza ryzyko rozwoju chorób, poprawiaObniżenie masy ciała o 5-20% przynosi wymierne korzy-z wiekiem.stan psychiczny oraz wydolność fizyczną. Po każdej kuracji- energia odchudzającej, zużywana energetyczne podczas aktywności zapotrzebowanie ruchowej, oraz organizmucopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073tzw.jest coraz mniejsze, dlatego też bardzo ważne jest to aby dieta- była opracowana poposiłkowa, przez czyli lekarza wzrost lub dietetyka, wytwarzania oraz opartatermogenezaciepła w organizmie po spożyciu pokarmu, zależna odjego rodzaju i ilości.Tkanka tłuszczowa jest potrzebna do prawidłowegofunkcjonowania organizmu. Jako magazyn energii utrzymujena zasadach racjonalnego żywienia. Niedopuszczalne jeststosowanie diet jednostronnych, czyli np. warzywno-owocowychczy wysokobiałkowych. W składzie każdej dietyodchudzającej powinno się dziennie znaleźć:stałą temperaturę ciała. Prawidłowa zawartość tkanki - ponad 0,5 kgtłuszczowej u mężczyzn powinna wynosić ok. 14% a u ko-i warzyw strączkowych )<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>23


Nr 7-8 / 2008- -ok. organizmu 300-400 g ilość niskotłuszczowych witamin i składników produktów mineralnych. zawierają Dietycych białko pochodzenia zwierzęcego czyli : chudy biały tego typu powodują szybki spadek masy ciała oraz znaczneser , maślanka ryby jaja.obniżenie przemiany materii co jest niekorzystne po zaprzestaniuŁyżeczki diety tłuszczu ponieważ roślinnego, mogą dojść w szczególności do szybkiego olej wzrostu- 3-4słonecznikowy oraz oliwa z oliwek.masy ciała. Ważne jest aby po zaprzestaniu diety bardzopowoli wracać do swoich przyzwyczajeń żywieniowychoraz unikać cukrów i soli. Dieta nie może być stosowanau kobiet w ciąży, ludzi po udarze mózgu, zawale mięśniasercowego, u osób chorych na porfirię ludzi z uszkodzeniemwątroby lub nerek oraz u osób z cukrzycą insulinozależną.W ciągu dnia należy spożywać 4-5 posiłków , nie mogąone być obfite i spożywane na noc. Bardzo ważna jest podażodpowiedniej ilości płynów, ok. 2 litrów dziennie. Do pełniszczęścia dochodzi aktywność fizyczna, która bezwzględnieprzyspiesza przemianę materii, oraz zwiększa ubytek tkankitłuszczowej w stosunku do tkanki mięśniowej. Powodujerównież spadek poziomu glukozy, sprzyja cofaniu hiperlipidemii,oraz obniża ciśnienie tętnicze. Farmakologicznemetody leczenia powinny być zastosowane dopiero wtedy,kiedy zmiana stylu życia oraz dieta nie przyniosą znacznejpoprawy. W Polsce dostępne są leki takie jak: Sibutraminaoraz Orlistat. Sibutramina poprzez swoje działanie hamującezwrotne wchłanianie serotoniny i noradrenaliny w układzienerwowym, zmniejsza łaknienie.Orlistat natomiast działając na przewód pokarmowy hamujeaktywność lipazy trzustkowej, dzięki temu zmniejszawchłanianie tłuszczu.Wiele bezpieczniejszym i godnym uwagi jest takżepreparat odchudzający na bazie ziół Minceur ,który jako jedynyna rynku zawiera ekstrakt z zielonej kawy ACG.W jego skład wchodzą suche ekstrakty z ziół zawierające:wspomniany wcześniej ACG (kwas chlorogenowy), kofeinęz zielonej kawy, Wiązówkę błotną, winogrona czerwoneoraz sok jabłkowy lub wiśniowy.Główne działanie ACG polega na hamowaniu aktywnościenzymu glukozo-6-fosfatazy , katalizującego przejścieglukozo-6-fosforanu w glukozę a zatem powoduje obniżeniestężenia glukozy we krwi i spadek stężenia insuliny wekrwi. Kwas chlorogenowy obniża więc pośrednio stężenieinsuliny i z tym jest związane jego działanie odchudzające,ponieważ insulina jest hormonem pobudzającym odkładanietłuszczu w tkance tłuszczowej. Kwas chlorogenowyzmniejsza ponadto wchłanianie glukozy w przewodzie pokarmowym,jest także silnym antyoksydantem wymiatającymwolne rodniki tlenowe.Należy natomiast ograniczyć produkty zbożowe(pieczywo,ryż, makarony, ), owoce do 2 szt. dziennie, słodycze,ciasta oraz wszelkie przekąski. Do prawidłowego funkcjonowaniaorganizmu potrzebne są składniki w odpowiednichilościach.Węglowodany – dzienna dawka nie powinna być mniejszaniż 100 g. Dostarczją one odpowiedniej ilości błonnikapokarmowego, który normalizuje pracę jelit. Biorą takżeudział w przemianach biochemicznych kwasów tłuszczowychi białek, dlatego też przy ich niedostatecznym spożyciudochodzi do nieprawidłowego spalania tłuszczów,a powstające ciała ketonowe zakwaszają organizm. Tkankamózgowa czerpie energię wyłącznie ze spalania glukozy,czyli węglowodanów. Natomiast nadmiar węglowodanówjest zamieniany na trójglicerydy oraz odkładany w tkancetłuszczowej. Źródłem węglowodanów są przede wszystkimprodukty zbożowe, warzywa oraz owoce.Białka – są niezbędne do budowy komórek i tkanek.Dzienne zapotrzebowanie to nie mniej niż 0,8 g na kg należnejmasy ciała. W przypadku diety ubogiej w węglowodanyi tłuszcze organizm wykorzystuje białko do celówenergetycznych a nie budulcowych, uwalniane zostają kwasytłuszczowe z tkanki tłuszczowej i aminokwasy z mięsnii wykorzystywane jako źródło energii. Przy dłużej utrzymującymsię niedoborze białka następuje wyniszczenie organizmu.Nadmiar białka nie jest magazynowany w organizmie,służy do syntezy cukrów oraz jako źródło energii, co w konsekwencjimoże spowodować zakwaszenie organizmu orazróżne zaburzenia metaboliczne.Tłuszcze – są źródłem zarówno kalorii, jak i wielonienasyconychkwasów tłuszczowych (WNKT) których organizmsam nie syntetyzuje. WNKT są niezbędne do prawidłowegofunkcjonowania układu sercowo-naczyniowego. Odgrywajądużą rolę w procesach odpornościowych oraz zapalnych.Najbogatszym źródłem są tłuszcze roślinne (oliwa z oliwekoraz ryby. Zawartość w diecie WNKT powinna wynosić od2 do 4 g. Należy pamiętać, iż namiar tłuszczów w organizmiemoże sprzyjać powstawaniu takich chorób jak miażdżycaoraz zmiany nowotworowe.Błonnik pokarmowy – stymuluje przesuwanie treścipokarmowej a tym samym ułatwia wypróżnianie. Najczęstsząprzyczyną zaparć jest właśnie oprócz siedzącego trybużycia dieta uboga w błonnik dlatego też w doborze dietynależy zwrócić uwagę na takie produkty jak: otręby pszenne,płatki kukurydziane, ciemne pieczywo, warzywa, owoceszczególnie suszone śliwki, figi , daktyle oraz porzeczki.Dzienna porcja błonnika to około 30 mg.Przy braku skuteczności diety niskokalorycznej możnazastosować dietę bardzo nisko kaloryczną około 600 kcaldziennie. Przykładem takiej diety jest dieta Cambridge,która oparta jest na gotowych produktach rozpuszczalnychw mleku lub wodzie. Tego typu dieta dostarcza do organizmuokoło 0,8 g białka na 1 kg masy ciała. Około 60 gwęglowodanów, śladowej ilości tłuszczu oraz niezbędną dla- -Kofeina zawgenezę poprzez hamowanie aktywności enzymów rozkładającychnoradrenalinę i cAMP – czynniki odpowiedzialnebezpośrednio za termogenezę.- -Wiązówka błlanów, które zwiększają aktywność ACG, ma właściwościredukujące gromadzenie wody w organizmie, wspomagaoczyszczanie z toksyn, a także potrafi zapobiegaćefektowi jo-jo.- Czerwone wielastyczność skóry, przeciwdziałają powstawaniu cellulitui stymulują układ krążenia.- Sok jabłkowprzeczyszczające.24 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Przed rozpoczęciem leczenia koniecznie należy przeprowadzićwywiad z pacjentem, który zawierałby dane dotyczącewystępowania otyłości w rodzinie, przebytych orazaktualnie występujących chorób, oraz przyjmowanie leków.Chcąc ustalić dietę należy wziąć pod uwagę aktualną masęciała ,wiek , płeć, stopień aktywności fizycznej oraz schorzenia,natomiast energetyczność diety ustala się na podstawiezałożonego spadku masy ciała. Optymalny spadekmasy tygodniowo powinien wahać się w granicach 0,5-1 kg.Do spalenia 1 kg tkanki tłuszczowej potrzebny jest deficytenergetyczny ok. 8000 kcal. Na wydatek energetyczny organizmuskłada się energia potrzebna do podtrzymania podstawowychprocesów życiowych człowieka pozostającegow spoczynku, energia wykorzystywana podczas aktywnościruchowej, ciepło potrzebne dla utrzymania temperatury ciałatzw.termogeneza poposiłkowa, czyli wzrost wytwarzaniaciepła w organizmie po spożyciu pokarmu. Wydatek energiiobniża się wraz z wiekiem oraz podczas stosowania terapiiodchudzającej, wyższy jest natomiast u osób aktywnych .podstawową przemianę materii pobudzają hormony tarczycy,przy nadczynności komórki zużywają więcej energii, natomiastprzy niedoczynności mniej.Otyłość w dużym stopniu obniża jakość życia człowieka orazsprzyja powstawaniu bardzo wielu chorób. Ważne jest aby zachowaćodpowiednią dietę oraz wykazywać aktywność fizyczna, a także ściślewspółpracować z lekarzem, dietetykiem, psychoterapeutą a takżejeśli to konieczne z magistrem rehabilitacji.Piśmiennictwo:1. Szadkowska APrzew.Lek.,20032. BaranowskaWydaw.Bel Corp. Warszawa 1994 5-433. E.Matyska-Piekarska.Praca d4. E.Matyska-Piekarska.Otył5. -Kanadys Waspekty rozwoju tkanki tłuszczowej u kobiet.Gin.Pol.1999;70:456-4636. Czyżewska Kchorób. Część III Otyłość.Akademia Medyczna w Poznaniu.Poznań2000.7. -Czech A.,Berwy przechodzenia otyłości w cukrzycę typu II.Pol.Tyg.Lek.1995.8. Jarodzka A.i2001;10-309. Rywik S i wschorób układu krążenia.Pol.Tyg.Lek.50 supl.1:63-6710. Alpert MA,.and evolution of the clinical syndrom.Am.Med.Sci2001;225-23611. -GunterMJ.,Letal cancer:epidemiology, mechanisms and candidategenes.J.Nutr.Biochem.,2006 145-156copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>25


OCENA CZĘSTOTLIWOŚCI WYSTĘPOWANIA ALERTPATOGENÓWW WYBRANYCH ODDZIAŁACH SZPITALNYCHAnalysis of alertpathogenes incidence in some hospital wardsRobert D. Wojtyczka 1,2 , Małgorzata Kępa 1 , Danuta Łoboda 2 , Renata Brela 2 , Danuta Idzik 1 , Jerzy Pacha 11Katedra i Zakład Mikrobiologii Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnejw Sosnowcu, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach2Zespół Kontroli Zakażeń Wewnątrzszpitalnych SPZZOZ „Szpital Miejski” w SosnowcuStreszczenieW programach kontroli zakażeń szpitalnych szczególnąuwagę wraca się na systemy kontroli drobnoustrojecechujące się specyficzną opornością na antybiotyki,chemioterapeutyki czy środki dezynfekcyjne, tzw. drobnoustrojealarmowe. Celem pracy było określenie częstotliwościwystępowania drobnoustrojów alarmowychw kilku oddziałach Szpitala Miejskiego nr 1 w Sosnowcu.Wyizolowano tam 708 szczepów drobnoustrojów,z czego 51 szczepów zaliczono do drobnoustrojów alarmowych.Średni odsetek aletrpatogenów na badanychoddziałach w roku 2006 wyniósł 7,2 % w stosunku dowszystkich wyizolowanych drobnoustrojów oraz 0,52% w stosunku do liczby hospitalizacji (9792). W analizowanychoddziałach stwierdzono różny rozkład częstotliwościwystępowania drobnoustrojów alarmowych,który wynosił od 0 aż do 23,91%.Otrzymane wyniki nieznacznie różniły od średniejz badań 55 szpitali w 14 krajach przeprowadzonych podauspicjami WHO, które określono na 8,7%.Słowa kluczowe: drobnoustroje alarmowe, zakażeniaszpitalneSumary:In programs of hospital infections control a special attentionis directed to microorganisms characterizedby specific resistance to antibiotics, chemotherapeuticagents and disinfectants, i.d. alertpathogenes. We determinedincidence of these microorganisms in somewards of Municipial Hospital No. 1 in Sosnowiec.We obserwed that among 708 strains of isolated microorganisms51 of them belonged to aletrtpathogens. In2006 it was 7,2% of total microorganisms and 0,52%of hospitalizations. In individual wards alertpathogenesfluctuated from 0% to 23,91%.Key words: alertpathogenes, hospital infectionWstęp26 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Problem zakażeń szpitalnych pojawił się wraz z pierwszymizorganizowanymi oddziałami szpitalnymi, a częstość ichwystępowania i ich specyfika zależy od wielu czynników.Zakażenia te są kwintesencja zdarzenia niepożądanego, towarzyszącegopobytowi pacjenta w szpitalu. Występują onew każdym szpitalu, na całym świecie, z różną częstotliwościązależną od specyfiki szpitala lub oddziału. Wprowadzeniecoraz to większego zakresu zabiegów chirurgicznych,zwiększenie inwazyjności wielu metod diagnostycznycha także stosowanie coraz to nowszej, trudnej do wyjałowieniaaparatury pociąga za sobą ryzyko występowania zakażeń.Pomimo ogromnego postępu współczesnej medycynypozostają one nadal bardzo poważnym zagrożeniem dlazdrowia i życia pacjenta [1,2].Zakażenia pozostają najczęstszymi i najpoważniejszymipowikłaniami pooperacyjnymi. Mogą niweczyć powodzenieoperacji a same przyczyniają się do zwiększonej chorobowościi śmiertelności oraz zwiększają koszty leczenia [3].Zakażenie szczepami szpitalnymi dotyczą najczęściej pacjentówosłabionych z współistniejącą chorobą podstawowąa drobnoustroje odpowiedzialne za ich powstawanie należązazwyczaj do szczepów wieloopornych, wyselekcjonowanychw wyniku nadmiernego stosowania leków i środkówprzeciwbakteryjnych [4].W programach kontroli zakażeń szpitalnych szczególnąuwagę wraca się na systemy kontroli drobnoustrojów cechującychsię specyficzną opornością na antybiotyki, chemioterapeutykiczy środki dezynfekcyjne. Szczepy takie nazwanesą drobnoustrojami alarmowymi lub alertpatogenami [1,5].Obowiązek rejestracji drobnoustrojów alarmowych, zwanychteż alert patogenami, zgodnie z obowiązującym rozporządzeniemMinistra Zdrowia z 2005 roku spoczywa zarównona placówce wykonującej badanie, jak i na lekarzu.Rozporządzenie to przedstawia szczegółowy wykazdrobnoustrojów alarmowych oraz zasady ich rejestracji.Zgodnie z tym rozporządzeniem. rejestrowane są tylko tecopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008OddziałLiczba hospitalizacjiLiczba pozytywnychwyników badań mikrobiologicznychLiczba alertpatogenówwyizolowanychw oddzialeChirurgii Ogólnej 894 94 5Chirurgii Urazowo – Ortopedycznej 1329 62 4Urologiczny 786 40 7Otolaryngologiczny 941 107 1Ginekologiczno - położniczy 1781 34 0Tab. I. Udział drobnoustrojów alarmowych wyizolowanych od pacjentów w poszczególnych oddziałach zabiegowych.OddziałLiczba hospitalizacjiLiczba pozytywnychwyników badań mikrobiologicznychLiczba alertpatogenówwyizolowanychw oddzialeChorób wewnętrznych 2074 158 21Psychosomatyczny 556 135 2Neurologii 1037 46 11Tab. II. Udział drobnoustrojów alarmowych wyizolowanych od pacjentów w poszczególnych oddziałach niezabiegowych.drobnoustroje alarmowe, które izolowanesą z zakażeń objawowych i inwazyjnycha pozytywny wynik otrzymanow wyniku badania mikrobiologicznegolub za pomocą innych wiarygodnychtestów, np. serologicznych lub metodamihistopatologicznymi. Nie podlegająrejestracji przypadki bezobjawowej kolonizacji[6]Zapobieganie zakażeniom szpitalnymstanowi duże wyzwanie dlaklinicystów, Zespołów ds. ZakażeńSzpitalnych i mikrobiologów. Ważnymelementem do ich skutecznego zwalczaniajest znajomość flory bakteryjnejdanego szpitala i dostosowanie odpowiedniejterapii empirycznej do danejsytuacji i stosowanie jej tylko i wyłączniew sytuacji wyższej konieczności doczasu uzyskania wyniku badania mikrobiologicznego[7].%2520151050Ryc.1. Procentowy udział drobnoustrojów alarmowych w poszczególnych oddziałach szpitalnych5,326,4517,50,93Ryc. 1. Procentowy udział drobnoustrojów alarmowych w poszczególnych oddziałachszpitalnych013,291,4823,91Chirurgii ogólnej Chirurgii urazowo - ortopedycznej UrologicznyOtolaryngologiczny Ginegologiczno - położniczy Chorób wewnętrznychPsychosomatyczny Neurologii Neonatologiczny0Cel pracyWyniki badań i ich omówienieCelem pracy było określenie częstotliwości występowaniadrobnoustrojów alarmowych na poszczególnych oddziawano9792 pacjentów, wyizolowano 708 szczepów drobno-W analizowanych oddziałach w roku 2006 hospitalizołachSzpitala Miejskiego nr 1 w Sosnowcu.ustrojów, z czego 51 szczepów zaliczono do drobnoustrojówalarmowych.Materiał i metodyka badańAnalizę oparto na wynikach badań mikrobiologicznychprzeprowadzonych w okresie od 1.01.2006 roku do genów przedstawia tabela I.W oddziałach zabiegowych procentowy udział alertpato-31.12.2006 roku na 9 oddziałach Szpitala Miejskiego nr 1 W przypadku oddziałów niezabiegowych rozkład drobnoustrojówprzedstawia tabela II.w Sosnowcu.Analizę przeprowadzono na oddziałach zabiegowych: Średni odsetek aletrpatogenów na badanych oddziałach- Oddział w roku Chirurgii 2006 wyniósł Ogólnej, 7,2 Oddział % w stosunku Chirurgii do Urazowo wszystkich wy--Ortopedycznej, Oddział Urologiczny, Oddział Otoaryngologiczny,Oddział Ginekologiczno-Położniczy liczby hospitalizacji (9792).izolowanych drobnoustrojów oraz 0,52 % w stosunku doi niezabiegowych:Procentowy udział alertpatogenów w stosunku do liczby- -Oddział pozytywnych Internistyczny, badań mikrobiologicznych Oddział Neonatologiczny, danym Ododdzialedział Neurologiczny, Oddział Psychosomatycznycopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073przedstawia ryc1.W analizowanych oddziałach stwierdzono różny rozkład<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>27


częstotliwości występowania drobnoustrojów alarmowych,który wynosił od 0 aż do 23,91%.Otrzymane wyniki nieznacznie różniły od średniejz badań 55 szpitali w 14 krajach przeprowadzonych podauspicjami WHO, które określono na 8,7% z wahaniamiod 11,8% w krajach Morza Śródziemnego, 10% w krajachazjatyckich, do 7,7% w Europie i 9% w krajach zachodniegoPacyfiku [7].Analizując otrzymane wyniki można stwierdzić, że rozkładalertpatogenów na poszczególnych oddziałach szpitalnychbył nierównomierny, co można tłumaczyć specyfikąposzczególnych oddziałów (zabiegowe i niezabiegowe),czy też właściwymi dla danych jednostek chorobowych naoddziałach procedurami.Wysoki stosunkowo odsetek drobnoustrojów alarmowychzaobserwowano na Oddziale Neurologii (23,91%),przy jednocześnie niewielkiej liczbie badań mikrobiologicznych(46 badań).Na podstawie danych uzyskanych z polskich szpitali,można stwierdzić, że w większości z nich, stopień wykorzystaniadiagnostyki mikrobiologicznej jest zbyt niski, nieprzekracza dla najlepszego szpitala 20 badań/ łóżko/ rok,a średnio dla wszystkich analizowanych oddziałów wynosizaledwie 8 badań/ łóżko/ rok lub około 25 badań/100 pacjentów.Oznacza to, że powinno być pobieranych co najmniej5-6-krotnie więcej [8].Konieczne się zatem wydaje zwiększenie liczby badańmikrobiologicznych wykonywanych na poszczególnych oddziałach,zarówno zabiegowych jak i niezabiegowych.Główne metodami zwalczania zakażeń szpitalnych jaki drobnoustrojów alarmowych powinny polegać na stworzeniudla drobnoustrojów środowiska nieprzyjaznego ichnamnażaniu się i przetrwaniu, uniemożliwienie translokacjidrobnoustrojów chorobotwórczych czyli kontaminacji środowiska,czy stosowanie odpowiednich i skutecznych zabiegówsanitarnych [1].W celu poprawienia funkcjonowania tych metod orazskutecznego zwalczania drobnoustrojów alarmowych, koniecznejest szkolenie personelu z zakresu zasad antyseptyki,antybiotykoterapii, profilaktyki okołooperacyjnej czynadzoru epidemiologicznego.PismiennictwoNr 7-8 / 2008Dzierżanowska D., Jeljaszewicz J: Zakażenia szpitalne.α - Medica Press, Bielsko‐Biała, 1999.Bulanda M.: Dochodzenie epidemiologiczne w zakażeniachszpitalnych. Piel. Epidemiol. 2005, 8-12.Chaber A. Okołooperacyjna profilaktyka antybiotykowaw chirurgii przewodu pokarmowego. Współ. Onkol.1999, 2, 86-89Fleischer M., Salik K.: Postępowanie w przypadku występowaniaszpitalnych ognisk epidemicznych. PolskieStowarzyszenie Pielęgniarek Epidemiologicznych, Wrocław,2006.Przondo – Mordarska A.: Zakażenia szpitalne – etiologiai przebieg. Continuo, Wrocław (1999).Wojtyczka R.D. i wsp. : Aspekty prawne nadzoru nad zakażeniamiszpitalnymi, Wiad. Lek. 2007, 60 (5-6), 298-300.Łopaciuk U., Semczuk K., Dzierżanowska D.: Mikrobiologiazakażeń szpitalnych, Zakażenia, 2002, 1-2, 98- 102.Aktualna sytuacja epidemiologiczna w polskich szpitalach.Raport w sprawie rejestracji i raportowania zakażeńszpitalnych. Warszawa, 2005.Podsumowanie pracyNiski wynik liczby drobnoustrojów alarmowych jest spowodowanymała liczbą badań mikrobiologicznych wykonywanychna poszczególnych oddziałach.Największy udział drobnoustrojów alarmowych w roku2006 zaobserwowano na Oddziale Neurologii (23,91%)i Urologii (17,5%).28 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Diagnostyka i farmakoterapia polipów nosaDiagnostic et pharmacotherapy in nasal polypslek. med. Elżbieta Drzewiecka 1 ,lek. med. Anna Drzewiecka 2 ,mgr Patrycja Sawczak-Wieczorek 3 ,dr hab. n. med. Andrzej Plewka 41106 Szpital Wojskowy Gliwicach Przychodnią w GliwicachKierownik: lek. med. Andrzej Hejduk2Klinika Elektrokardiologii ŚAM w KatowicachKierownik: Prof. ŚlAM dr hab. n. med. Włodzimierz Kargul3Apteka „Przy Muzeum”, BędzinKierownik: mgr Patrycja Sawczak-Wieczorek4Zakład Chemii Białek i Enzymologii, Śląski Uniwersytet Medyczny, SosnowiecKierownik: dr hab. n. med. Andrzej PlewkaStreszczeniePomimo wieloletnich badań etiopatogeneza polipównosa nie jest do końca wyjaśniona. Jest to choroba złożona,wieloczynnikowa, w rozwoju której bierze udziałwiele mechanizmów. Prawidłowe rozpoznanie polipównosa oparte jest na dokładnie przeprowadzonej diagnostyce,która obejmuje wywiad, badanie laryngologicznei histopatologiczne. Obecnie nie ma jednej skutecznejmetody leczenia polipów nosa. Leczenie polipów nosajest prowadzone bardzo indywidualnie w zależnościod umiejętności, możliwości aparatury i własnych doświadczeńlekarza. W standardach leczenia polipównosa w większości krajów europejskich po rozpoznaniupolipów nosa stosuje się leczenie zachowawcze kortykosterydami,natomiast leczenie operacyjne stosowanejest u pacjentów niepoddających się leczeniu farmakologicznemu.Słowa kluczowe: polipy nosa, diagnostyka, leczenieAbstractIn spite of the long term research, the etiopathogenesisof the nasal polyps is not finally explicated. This is acomposite, multifactorial disease and many mechanismstake part in its development. The right diagnosis ofnasal polyps is based on the accurately carried out diagnostics,which covers medical history of a patient, laryngologicand histopathological test. Nowadays thereis no one effective method of the nasal polyps treatment.The nasal polyps treatment is carried individually anddepends on skills, apparatus capabilities and experienceof a doctor. In most of European countries in the nasalpolyps treatment standard, after the nasal polyps diagnosis,the conservative therapy with kortykosteroidsis applied, while surgical treatment is used for patientswhich are resistant to the pharmacological treatment.Key words: polypi nasi, diagnostic, treatmentPolipy nosa są to gładkie twory w kształcie gron, powstające- -Duże polipy nz zapalnia zmienionej błony śluzowej zatok przynoso-żowiny nosowejwych. Wpuklają się do światła jamy nosa i powodują onenajczęściej niedrożność nosa, bóle głowy, brak węchu, przewlekłyKlasyfikacja polipów nosakatar oraz pogorszenie ogólnego samopoczucia [1].W populacji ogólnej częstość występowania polipów nosawaha się od 1 do 5 %, przy czym spotykane są u chorychpowyżej 20 roku życia i z reguły częściej u mężczyzn niżu kobiet. Polipy bardzo rzadko występują u dzieci, tj. zaledwiew 0,1 %. Według Myginda polipy nosa można podzielićna polipy eozynofilowe (około 80-90%) oraz neutrofilowe(około 10-20%) [2, 3]. Inny podział zaproponowany przezLildholdta dzieli polipy nosa w zależności od ich wielkościPod względem histopatologicznym wyróżniamy polipyobrzękowe, gruczołowe oraz o typie mieszanym lub włóknistym.Niezależnie, należy wyodrębnić również polipy choanalne.Poniższa kwalifikacja uwzględnia kryteria histologiczne,endoskopowe, kliniczne ich odpowiedź na leczenie,oraz związek z chorobami podstawowymi, takimi jak astma,nietolerancja NLPZ czy alergiczne grzybicze zapalenie zatok[5].oraz stosunku do otaczających struktur na [4]:1. Polip antroch- Polipy nosa niewidoczne który może wyrastać do przewodu nosowego środkowego,- a następnie nosa ograniczone penetrować do przez przewodu nozdrza nosowego tylne do noso-Małe polipyśrodkowegogardła.- Polipy 2. o średnim rozmiarze, zawarte między górnym Polipy choana dolnym brzegiem małżowiny nosowej dolnejwychodzą z sitowia przedniego.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>29


Nr 7-8 / 20083. Polipy KS, związane natomiast z leczenie przewlekłym operacyjne stanem stosowane zapalnym jest błony u chorychśluzowej nosa i zatok, bez dominującego nacieku eozynofilowegojako cechy charakterystycznej stanu zapal-Należy podkreślić, że powinno być stosowane leczenieniepoddających się leczeniu farmakologicznemu [3, 8].nego.skojarzone, tzn. chirurgiczne z następową długoletnią kortykosteroidoterapiązwiązane z przewlekłym miejscową. stanem Zastosowanie zapalnym leczenia błony 4. Polipy chirur-śluzowej nosa i zatok, z dominującym naciekiem eozynofilowym(leczenie chirurgiczne stosuje się po uprzedniejsteroidoterapii).5. Polipy nosa związane ze specyficznymi zespołami chorobowymitakimi jak mukowiscydoza, eozynofilowe grzybiczezapalenie zatok przynosowych czy nowotworyzłośliwe w jamach nosa. [5].EtiopatogenezaPomimo wieloletnich badań etiopatogeneza polipów nosanie jest nadal do końca wyjaśniona. Uważa się, że jest tochoroba złożona, wieloczynnikowa, w rozwoju której bierzeudział wiele mechanizmów, z których najważniejszym jestprzewlekły proces zapalny [6, 7].Wieloczynnikowa koncepcja powstawania polipów nosazakłada, że czynnikiem wywołującym jest uszkodzenie nabłonkaprzez czynniki działające drażniąco na błonę śluzową.Mogą to być czynniki infekcyjne, cząstki zanieczyszczającepowietrze czy alergeny.Możliwości diagnostyczneDiagnostyka polipów nosa obejmuje:- wywiad- badanie laryngologiczne- badanie histopatologiczne- badanie immunohistochemiczneRozpoznanie polipów nosa opiera się na wywiadzie i dokładnieprzeprowadzonej rynoskopii przedniej, natomiastmałe polipy nosa są widoczne tylko w endoskopii lub rynoskopiiz użyciem mikroskopu po wcześniejszym obkurczeniubłony śluzowej nosa [8]. Każdy pacjent z podejrzeniempolipów nosa powinien być przebadany przez doświadczonegolekarza laryngologa. W przypadku jednostronnych polipównosa należy brać pod uwagę zmianę rozrostową [8].W diagnostyce polipów nosa istotną role odgrywają badaniaradiologiczne, które wykazują zmiany w obrębie zatokprzynosowych. RTG zatok jest bardzo ważne przed planowanymzabiegiem operacyjnym.Obecnie badanie TK uważane jest za złoty standardw diagnozowaniu przewlekłych zmian zapalnych zatok [9].LeczenieDo dnia dzisiejszego nie ma jedynej metody leczenia polipównosa, która dawałaby gwarancję pełnego wyleczeniau wszystkich chorych. Leczenie polipów nosa prowadzonejest indywidualnie w zależności od umiejętności, możliwościaparaturowych oraz własnych doświadczeń laryngologa.Nadal pozostaje pytanie czy leczyć polipy nosa zachowawczo,stosując miejscowe lub ogólne leczenie farmakologiczne(kortykosteroidy - KS), czy też operacyjnie. W standardachleczenia polipów nosa w większości krajów europejskich porozpoznaniu polipów nosa stosuje się leczenie zachowawczegicznego pozwala na wykonanie badania histopatologicznego,a tym samym określenie typu zmian stwierdzonychmakroskopowo. Każdy zabieg w obrębie sitowia powinienbyć poprzedzony badaniem tomografii komputerowej [9].Obecnie za najlepszą metodą zabiegową uważa się czynnościowąchirurgię endoskopową zatok przynosowych (FESS,functional endoscopic sinus sumery).Natomiast w leczeniu farmakologicznym stosuje sięnajczęściej kortykosteroidy [10, 11, 12]. Leczenie to jestszczególnie skuteczne, gdy w błonie śluzowej znajdują sięnacieki eozynofilowe [13]. Polipy neutrofilowe nie reagująna leczenie KS. W takich przypadkach należy stosować płukanielub inhalacje jam nosa i zatok antybiotykami (szczególnieskuteczne są makrolidy), czasami w połączeniuz mukolitykami [14].Kortykosteroidy stosowane są miejscowo i ogólnie (podawanedoustnie i domięśniowo, zwłaszcza na początkuleczenia i stosunkowo krótko) [12]. Kortykosteroidy donosowepozwalają prawie u połowy pacjentów na uniknięciezabiegu operacyjnego [15], dlatego też powinny być stosowaneco najmniej przez miesiąc. Jeżeli nie spowodujązmniejszenia polipów nosa, wtedy należy rozważyć zabiegoperacyjny. Należy pamiętać również o tym, że KS mogąpowodować objawy niepożądane takie jak: uczucie pieczenia,drapania w nosie, rzadziej krwawienia i chrypki. Mechaniczneuszkodzenie błony śluzowej przegrody nosa spowodowanejest niewłaściwym wprowadzeniem dozownikaareozolu do jam nosa [16]. Niektórzy autorzy polecają jakoleczenie z wyboru polipektomię z następową kortykosteroidoterapiądonosową [17, 18].Zastosowanie kortykosteroidów o działaniu miejscowympozwoliło na uniknięcie terapii ogólnoustrojowej i stanowinajbardziej efektywną i bezpieczna formę terapii polipównosa. Najczęściej stosowanymi miejscowo steroidami w polipachnosa są: budezonid, beklometazon, flutikazon i flunizolid[19]. Istotnym elementem w leczeniu polipów nosajest ich eliminacja oraz udrożnienie nosa, normalizacja węchui prewencja nawrotów.W badaniach u chorych leczonych miejscowo budezonidemzaobserwowano zmniejszenie wielkości polipów nosaaż u 52% przypadków, a u pacjentów otrzymujących placebow 21 % przypadków [20]. Natomiast w grupie chorychleczonych roztworem propionianu flutikazonu i beklometazonuuzyskano większą redukcję zmian polipowatych orazwiększą drożność nosa niż w grupie przyjmującej placebo[21].Obecnie propionian flutikazonu znajduje zastosowanieprzede wszystkim w leczeniu zmian błony śluzowej nosaz towarzyszącymi polipami nosa. Nowoczesne formy tegoleku oraz dawkowanie w kroplach pozwalają na dotarciepreparatu do miejsc tworzenia się polipów nosa (komóreksitowia) [22]. Dostępne preparaty na rynku do nosa są dobrzetolerowane i można jest stosować przewlekle, gdyż niepowodują zaniku błony śluzowej [22]. Należy pamiętać, żeu chorych z obrzękiem błony śluzowej nosa i polipowatościąkortykosteroid podawany do nosa może nie docierać30 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008do tkanki polipów nosa i w takich przypadkach należypodać miejscowo lek obkurczający naczynia krwionośneoraz zastosować kortykosteroid w kroplach. Brak poprawypo leczeniu kortykosteroidami miejscowymi powinienbyć wskazaniem do leczenia operacyjnego. Pooperacyjniew przypadków polipów nosa eozynofilowych należy zastosowaćkortykosteroidoterapię miejscową, która zmniejszaliczbę nawrotów [23, 24].Podawanie glikokortykosteroidów ogólnoustrojowych wpolipach nosa budzi wiele wątpliwości [25], gdyż prowadzido długotrwałej supresji kory nadnerczy. Stosowanie glikokortykosteroidówdoustnie o czasie nieprzekraczającym24 godzin jest znacznie bezpieczniejsze i powoduje mniejdziałań niepożądanych [20]. Należy pamiętać, że glikokortykosteroidyogólnoustrojowe w efekcie powodują zmniejszeniewielkości polipów nosa, jak i objawy nieżytowe.W przeprowadzonych badaniach obserwowano chorych popodaniu dużych dawek prednizolonu, w których stwierdzonoznaczną poprawę węchu i drożności nosa [26]. U pacjentówz triadą aspirynową wykazano dobry efekt odczulaniaaspiryną. Po zastosowaniu lizyny aspirynowej stwierdzonomniejszą ilość tkanki polipowatej w nosie [27].Zabieg chirurgiczny wskazany jest przy znacznej niedrożnościnosa, braku poprawy po leczeniu zachowawczymoraz przy nawrotach choroby. Leczenie chirurgiczne powinnobyć prowadzone bardzo indywidualnie. Wybór technikioperacyjnej zależy w dużym stopniu od doświadczenia operatora,a z drugiej strony jest determinowany rozległościązmian polipowatych w obrębie nosa i zatok przynosowych[28]. Podstawowymi zabiegami stosowanymi w leczeniuoperacyjnym polipów nosa są:1. Polipectomia wewnątrznosowaPodsumowaniePolipy nosa występują stosunkowo często. Pomimoznacznego postępu wiedzy przyczyna ich powstawania nadaldo końca nie jest w pełni znana. Pojawiają się samoistniebądź towarzyszom innym chorobom układu oddechowego.O ich pojawieniu świadczą następujące objawy: utrudnioneoddychanie przez nos oraz utrata węchu.Istotą prawidłowego rozpoznania polipów nosa jest dobrzezebrany wywiad, dokładne badanie kliniczne oraznowe metody diagnozowania (endoskopia i tomografiakomputerowa zatok). Lekami z wyboru w leczeniu polipównosa eozynofilowych są kortykosteroidy donosowe.Obecnie uważa się, że najlepszą metodą zabiegową jestczynnościowa chirurgia endoskopowa zatok przynosowych(FESS, functional endoscopic sinus sumery). Istotne znaczeniew końcowym rozpoznaniu odgrywa badanie histopatologiczne.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Piśmiennictwo:1. Arcimowicznosa - niejednorodna patologia. Pol. Merk. 2005; 111:276-279.2. Mygind N., Bmicroscopic studies of nasal polyps. Acta Otolaryng.1974; 78: 436-444.3. Wytske Fokkens W., et al.: European position paper onrhinosinusitis and nasal polyps. Rhinol Suppl. 2005;(18):1-87.4. -Lildholdt T., Rcocorticoid tretment for nasal polyps. The use of topicalbudesonide powder, intramuscular betamethasone, andsurgical treatment. Arch. Otolaryngol. Head Neck. Surg.1997; 123: 596-600.5. -Pawankar R.:view. Curr. Opin. Allergy Clin. Immunol. 2003; 3: 1-6.6. -Rudack C., Stposis, acute and chronic sinusitis. Am. J. Rhinol. 1998;12: 383-388.7. Bartels J., MaRowert J., Christophers E., Schroder J.M.: Increased eotaxin-mRNAexpression in non-atopic and atopic nasalpolyps: comparison to RANTES and MCP-3 expression.Rhinology 1997; 35: 171-174.8. Fokkens W., LP., Holmstrom M., Jones N., Kalogjera L., Kennedy D.,Kowalski M., Malmberg H., Mullol J., Passali D., StammbergerH., Stierna P., EAACI: EAACI position paperon rhinosinusitis and nasal polyps executive summary,Allergy 2005; 60: 583-601.2. Klasyczna ethmoidektomia 9. wewnątrznosowa-Jurkiewicz D.3. Transantralna terowo. etmoidectomia Pol. Merk. Lek. i operacja 2005; 18: Caldwella-Luca367-371.4. Zewnątrznosowa 10. 0Drake-Lee fronto-sfeno-etmoidectomiaA.B.: Medical treatment of nasal polyps.5. -Endoskopowa Rhinology polipectomia 1994; 32: 1-4. i endoskopowa chirurgia zatok przynosowych11. 0Larsen K., Tos M.: Clinical course of patients with primary6. nasal usuwanie polyps. polipów Acta Oto-Laryngologica nosa z zastosowaniem 1994; 114:Endoskopowemikronoża rotującego (shaver, microdebrider) [29].556-559.12. 0Settipane G.A.: Nasal polyps: epidemiology, pathology,immunology and treatment. Am. J. Rhinol. 1987;1: 119-126.13. 0Kanai N., Denburg J., Jordana M., Dolovich J.: Nasalpolyp inflammation. Effect of nasal steroid. Am. J. Res.Crit. Care Med. 1994; 150: 1094-1100.14. 0Ichimura K., Schimazaki Y., IshibashiT., Higo R.: Effectof new macrolide roxithromycin upon nasal polypsassociated with chronic sinusitis. Aulis. Nasus. Larynx.1996; 23: 48-56.15. 0Drak-Lee A.B.: Nasal polyps. W: Rhinitis mechanismsand management. Mackay I., (red.) Royal Society Med.Serv. Ltd., 1989, pp. 141-152.16. 0Rapiejko P., Wojdas A., Ratajczak J., Szczygielski K.,Jurkiewicz D.: Technika podawania leków donosowo.Rep. 2005; 5: 463-471.17. 0Larsen P.L., Tos M., Kuijpers W., van der Beek J.M.:The early stages of polyp formation. Laryngoscope1992; 102: 670-677.18. 0Settipane G., Chafee F.: Nasal polyps in asthma and rhinitis.J. Allergy Clin. Immunol. 1977; 58: 927-942.<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>31


19. 0Badia L., Lund V.: Topical corticosteroids in nasal polyposis.Drugs 2001; 61: 573-578.20. 0Lildholdt T., Rundcrantz H., Lindqvist N.: Efficacy oftopical corticosteroid powder for nasal polyps; a doubleblind,placebo-controlled study of budesonide. Clin.Otolaryngol. 1995; 20: 26-30.21. 0Holmberg K., Juliusson S., Balder B., Smith D.L, RichardsD.H., Karlsson G.: Fluticasone propionate aqueousnasal spray in the treatment of nasal polyposis.Ann. Alergy Asthma Immunol. 1997; 78: 270-276.22. 0Bachert C., Watelet JB., Gevaert P., Van CauwenbergeP : Pharmacological management of nasal polyposis.Drugs 2005; 65: 1537-1552.23. 0Drake-Lee A.B.: Nasal polyps. Hosp. Med. 2004; 65:264-267.24. 0Gillespie M.B., Osuguthorpe J.D.: Pharmacologic managementof chronic rhinosinusitis, alone or with nasalpolyposis. Curr. Allergy Asthma Rep. 2004; 4: 478-485.Nr 7-8 / 200825. 0Scadding G.K.: Comparison of medical and surgicaltreatment of nasal polyposis. Curr. Allergy Asthma Rep.2002; 2: 494-499.26. 0Van Camp C., Clement P.A.R.: Results of oral steroidtreatment in nasal polyposis. Rhinology 1994; 32: 5-9.27. 0Scadding G.K., Hassab M., Darby Y.C., Lund V.J.,Freedman A.: Intranasal lysine aspirin in recurrent nasalpolyposis. Clin. Otolaryngol. Allied. Sci. 1995; 20:561-563.28. 0Samoliński B.: Polipy nosa. W: Choroby nosa i zatokprzynosowych. Krzeski A., Janczewski G. (red.), Sanmedica,Warszawa, 1997; 184-194.29. - Janczewski Gtacje otolaryngologiczne”, Viva Media, 2005, Gdańsk,294-304.32 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Diagnostyka fotodynamiczna w praktyce szpitalnejPhotodynamic diagnostics in hospital practiceDr n. med. Jakub AdamczykKatedra i Zakład Biofizyki, Wydział <strong>Farmaceutyczny</strong> z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu,Śląski Uniwersytet Medyczny w KatowicachKierownik Katedry:dr hab. n. fiz. Barbara Pilawa, prof. nadzw. SUMStreszczenie:Jedną z najważniejszych cech metod biopsji optycznejjest jej nieinwazyjny charakter, wysoka czułośći rozdzielczość w porównaniu do tradycyjnych metoddiagnostycznych. Optyczne metody diagnostycznew przeciwieństwie do badań histopatologicznych i analizybiochemicznej nie wymagają pobierania wycinkówtkanki do analizy, a ilość analizowanego materiału jestpraktycznie nieograniczona. W pracy przedstawiono zastosowaniediagnostyki fotodynamicznej.Słowa kluczowe: analiza spektralna, diagnostyka fotodynamiczna,biopsja optycznaAbstract:Most important features of non-invasive optical biopsyare high sensitivity and high resolution comparing towell-established diagnostic methods. Optical diagnosticmethods do not require tissue sample excision, what isnecessary in pathological and biochemical examinations,and the amount of material is almost unlimited.In this work applicatious of photodynamic diagnostictechnique are presented.Key words: spectral analysis, photodynamic-based diagnostictechnique, optical biopsycopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Wiek XX to okres dynamicznego rozwoju techniki. WiekXXI będzie należał do odkryć interdyscyplinarnych, którychprzykładem jest metoda fotodynamiczna wspierającanowoczesne metody wykrywania wczesnych zmian nowotworowychw obrębie układu pokarmowego i drzewa oddechowego[6,7].Początek badań nad zjawiskiem fotodynamicznym sięgaprzełomu XIX i XXw. Odkryto wtedy, że naświetlanie pantofelków(Paramaecium Caudatum) w obecności niskiegostężenia akrydyny powoduje efekt letalny [15,17]. Dla porównaniatakie samo stężenie barwnika w podobnym środowisku,jednak bez dostępu światła nie wywoływało tegoefektu.Po raz pierwszy metodę fotodynamiczną zastosowanow 1903 roku do diagnostyki i leczenia nowotworów skóryprzy użyciu eozyny jako fotouczulacza [33]. Kolejnymfotouczulaczem była hematoporfiryna zastosowana po razpierwszy w 1911 roku przez Hausmana [17]. W 1924 rokuzaobserwowano działanie endogennych porfiryn jako fluorescencjeguzów nowotworowych u myszy. Przełomemokazały się obserwacje Aulera, który w 1924 roku wykazałznacznie większe gromadzenie się egzogennej hematoporfirynyw komórkach nowotworowych niż w komórkachprawidłowych [15]. Pierwszy fotouczulacz powstał napoczątku lat 60 – tych kiedy to Lipson opracował syntezęmieszaniny różnych pochodnych porfirynowych pod nazwaHpD (Hematoporphyrin Derivative) [15]. Prowadzono więcbadania nad wyjaśnieniem mechanizmów działania i kumulacjiróżnych fotouczulaczy w tkankach nowotworowych.Badano rolę światła w efekcie fotodynamicznego diagnozowaniai leczenia nowotworów [9,10,16,20,21]. Wykazano,że pochodne hematoporfizyny doskonale nadają się do diagnostykii terapii nowotworów. Od początku lat 80 – tychna całym świecie prowadzone są intensywne badania nadudoskonaleniem tej metody.Fluorescencyjne metody diagnostyki medycznej opierająsię na optycznych różnicach własności tkanek zdrowychi tkanek zmienionych w procesie nowotworzenia [18,24].Ryc. 1.Detekcja tych różnic wykorzystuje następujące następującazjawiska fizyczne: transmisja i absorpcja, odbicie, rozproszenieRamana, rozproszenie elastyczne, fluorescencjaczy fosforescencja [13,37]. Przykładowe widma pasm absorpcjii emisji przedstawiono na ryc. 2 [27] Ryc. 2. Pasmamaksimum absorpcji i emisji dla różnych substancji [27].Metoda fotodynamiczna wyróżnia stosunkowo mała inwazyjnościąsamego zabiegu a przy tym, wysoką czułościąi rozdzielczością w porównaniu do tradycyjnych metod diagnostycznychtakich jak: magnetyczny rezonans jądrowy,tomografia komputerowa, ultrasonografia [4,33] .Metoda autofluorescencyjna została najlepiej przebadanana tkance płucnej [31]. Jednak wyniki otrzymane dla jednegorodzaju narządu nie mogą być przenoszone na inne narządystąd ciągłe poszukiwania charakterystycznych obszarówspektralnych. Tkanka nowotworowa z zakumulowaną<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>33


protoporfiryną, po doprowadzeniu światła wzbudzającegow zakresie ultrafioletu i fioletu emituje światło o czerwonejfluorescencji [1,6].Czynnikiem determinującym głębokość wnikania wiązkipromieniowania świetlnego jest długość fali [11]. Maksimumtransmitancji tkanek przypada na długości fal 800-1200 nm. Przy długościach fal 400-500 nm (stosowanychnajczęściej w diagnostyce fotodynamicznej) głębokośćpenetracji promieniowania wynosi 0,5-2 mm. Natomiastw przypadku fal o długości 600-800 nm (stosowanychw laserach do terapii fotodynamicznej) głębokość penetracjiwynosi do 8 mm [3].Aby precyzyjnie dobrać daną długość fali stosuje sięświatło generowane przez lasery, dzięki czemu wiązka promieniowaniama ściśle określone parametry fizyczne [8].Najczęściej do wzbudzenia stosuje się wiązkę laserową wzakresie fal niebieskich [34]. W związku z dużymi kosztamiaparatury laserowej ostatnie lata przyniosły próby zastosowaniaprostszych, a zarazem tańszych źródeł promieniowania.Zastosowanie takich promienników jak żarówka ksenonowalub rtęciowa wymaga stosowanie filtrów bądź innychprzyrządów spektralnych. Filtry te nie dają jednak światłajednobarwnego lecz światło o szerokości pasma od 20 do80 nm [8]. Warunkiem krytycznym w tym przypadku jest toaby szerokość pasma przypadała na jedną barwę światła, atakże aby nie nachodziła na pik absorpcji hemoglobiny, czyli415 nm [33]. Pozwala to z jednej strony na zwiększenieenergii fali elektromagnetycznej (im szerszy filtr tym większaenergia), a także daje możliwość uchwycenia maksimówabsorpcji kilku fotosensybilizatorów, co ma znaczeniepodczas badania autofluorescencyjnego [8,36].Nr 7-8 / 2008Niezbędnym składnikiemdiagnostyki i terapiifotodynamicznej nowotworówjest obecność wkomórkach fotosensybilizatorów,czyli związków,które pod wpływem światłao odpowiedniej długościfali łatwo ulegają aktywacji[15,23,32].Na świecie istnieją systemydo diagnostyki nowotworówmetodą fotodynamiczną[30]. Są to wysokowyspecjalizowane urządzeniawyposażone w źródłoświatła, monitory oraz systemyarchiwizacji [13,14].Jako źródła światła wykorzystywanesą lasery niebieskie.Stwarza to problemynatury nie tylko finansowejale również eksploatacyjnejgdyż technika budowy laserówniebieskich dużej mocyjest ciągle jeszcze udoskonalana.Alternatywą dla laserowychi żarowych źródełświatła jest zastosowanieelementów półprzewodnikowych.Dioda elektroluminescencyjna jest prostym źródłemświatła. Niski strumień świetlny i mała różnorodnośćbarw ograniczały jednak możliwości ich stosowania. Ograniczeniamistosowania diod są: stosunkowo długi czas odpowiedzioraz duża szerokość linii widmowej emitowanegoświatła. Zaletą jest liniowa zdolność mocy modulowanegoświatła diody od jej prądu. Linia światła diody elektroluminescencyjnejjest jednak wystarczająco wąska aby promieniowanieodbierane było przez oko ludzkie jako światłojednobarwne [1].W ostatnich latach konstrukcja i technologia tych elementówpółprzewodnikowych została tak udoskonalona, żemożna już mówić o nowym rodzaju źródeł światła, którychskuteczność świetlna jest wyższa niż w lampach żarowych[8]. Istnieją już także możliwości produkcji diod o dowolnejbarwie promieniowania. Sprawia to, że diody świecące LEDz powodzeniem zaczynają wkraczać na obszar szeroko rozumianychzastosowań oświetleniowych.Najszybciej obrazowanie autofluorescencyjne znalazłoswoje miejsce jako uznana metoda diagnostyki drzewaoskrzelowego [31]. Wykorzystano tutaj fakt, że współczynnikiabsorpcji i rozproszenia światła przez tkankę płucnąsą wielokrotnie mniejsze niż dla typowych tkanek stałych.Zmiany dysplastyczne i wczesne zmiany nowotworowe sąbardzo trudne do wykrycia przy użyciu tradycyjnych metodendoskopowych (wg Woolnera do 30%) ponieważ obejmująobszar kilku milimetrów i zbudowane są z kilku warstw komórek.W pierwszych pracach użyto egzogennych fotouczulaczy.W diagnostyce drzewa oskrzelowego wykorzystywanyjest system LIFE. Lam i wsp. przeprowadzili badaniaRyc. 1 Widmo emisyjne skóry zdrowej bez fotouczulacza (kolor zielony) oraz widmo emisyjneskóry chorej z podanym fotouczulaczem (kolor czerwony) [1].34 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Ryc. 2 Pasma absorpcji i emisji dla różnych substancji [27].u ponad 200 pacjentów zagrożonych wystąpieniem chorobynowotworowej [19]. Wykazali oni, że badanie autofluorescencyjnezwiększyło wykrywalność zmian dysplastycznychi wczesnonowotworowych z 40% (w bronchoskopiiw świetle białym) do 91%. Diagnostyka LIFE jest obecniebadaniem z wyboru przy poszukiwaniu wczesnych zmiannowotworowych drzewa oskrzelowego nie wykrywalnychdotychczas znanymi metodami diagnostycznymi.Kolejnym zastosowaniem metod fluorescencyjnych wewczesnym wykrywaniu zmian nowotworowych i określaniuich rozległości są choroby nowotworowe pęcherza moczowego[25,36]. Brodawkowy nowotwór pęcherza moczowegojest na dobrze widoczny w tradycyjnym badaniu cystoskopowym[35]. Inaczej jest przy diagnostyce nowotworówcopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073śródnabłonkowych i dysplazjach,które ze względu naswój rozsiany charakter sączęsto niezauważane w badaniutradycyjnym. Badaniefotodynamiczne przeprowadzasię zwykle u pacjentówz pozytywnym wynikiemtestów cytologicznychw kierunku choroby nowotworowej.Najczęściej stosowanymfotouczulaczemdo instilacji pęcherza moczowegostosuje się roztwórkwasu 5 delta aminolewulinowego[35].Zastosowanie metodyLIF w diagnostyce rakówskóry uwarunkowane jestdużym stężeniem formyredoks nukleotydu nikotynamidoadeninowego[5].Szereg zmian chorobowychjak melanoma, raki, znamiona,brodawki lojotokowei łuszczyca odznaczająsię podobną fluorescencją[18]. Tylko melanoma odznaczasię znacznie słabsząfluorescencją w stosunkudo skóry zdrowej. Zmianytakie są bardzo dobrze widocznew mikroskopii fluorescencyjnej.Lokalizacjaraka skóry zwłaszcza podstawnoi kolczystokomórkowegojest znacznie ułatwionaprzy miejscowymstosowaniu fotouczulacza.Również w przypadku diagnostykiraków skóry jak ipęcherza moczowego przewagęposiada 5-ALA nadPhotofrinem [1].Pierwsze prace nad zastosowaniemLIF w ginekologiiwykonał Alfano,w których wykazał różnicę w widmie fluorescencji pomiędzytkanką zdrową i tkanką zmienioną nowotworowo jajników,macicy, szyjki macicy [2]. Dotychczasowe badaniawykazują dużą czułość i specyficzność metody w diagnostycezmian nowotworowych narządu rodnego u kobiet.Od kilku lat w niewielu ośrodkach na świecie wykonujesię próby zastosowania w praktyce klinicznej zjawiska fluorescencjitkanek w diagnostyce zmian chorobowych w obrębieprzewodu pokarmowego [12,22,28]. Większość pracpoświęcona jest zastosowaniu badania spektralnego zmianchorobowych (głównie nowotworowych) przełyku, żołądkai jelita grubego, a także badania fotodynamiczne gdzie najczęściejużywanymi fotouczulaczami są Photofrin II i kwas<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>35


5-delta aminolewulinowy [29]. Badania spektrum fluorescencjinowotworowej śluzówki przewodu pokarmowego sąobiektem badań zarówno in vivo w tym przede wszystkimobrazowanie fotodynamiczne i autofluorescencyjne jak i exvivo po usunięciu zmiany nowotworowej [26]. Są to jednakciągle badania będące w fazie prób klinicznych z niewielkąilością publikacji temu poświęconych.Techniki fluorescencyjne nie wyprą w najbliższym czasiekonieczności pobrania wycinków. Badania histopatologicznebędą nadal miały podstawowe znaczenie w procesie decyzyjnym,jednak miejsca do pobrania wycinków do analizymogą być wstępnie ustalane metodami nieinwazyjnymi. Niebez znaczenia pozostaje fakt, że użycie metod spektroskopowychpozwoli na bardzo szybką analizę pobranego, np.w czasie kolonoskopii materiału. Wykonujący badanie lekarzbędzie, w krótkim czasie poinformowany czy pobranyprzez niego materiał wykazuje spektralne cechy komórekzmienionych czy powinien zostać pobrany ponownie z innegomiejsca. Zwiększa się zatem komfort i bezpieczeństwopracy lekarza a pacjent narażony jest na zdecydowaniemniejsze obciążenie samym zabiegiem.PiśmiennictwoAdamczyk J., Kawczyk-Krupka A., Birkner B., LedwońA., Sieroń A., Spectral analysis of skin Basal Cell Carcinoma.W: Symposium on Photonics Technologies forFramework Programme 7, Wrocław 12-14.10.2006,p.221.Alfano RR, Tata DB, Tomashefsky P: Laser induced fluorescence,spectroscopy from native cancerous and normaltissue. IEEE Ouantum Electron 1984; 20: 1507-1511Anav A., Rafanelli C., Di Menno I., Di Menno M.: An algorithmto evaluate solar irradiance and effective doserates using spectral UV irradiance at four selected wavelengths.Radiat. Prot. Dosimetry, 2004, 111, 239-250.Andersson P.S., Kjellen E., Montan S., Svanberg K., SvanbergS.: Autofluorescence of various rodent tissues andhuman skin tumors samples. Lasers Med. Sci., 1987, 2,41-49.Andersson-Engels S., Canti G., Cubeddu R., Eker C., afKlinteberg C., Pifferi A., Svanberg K., Svanberg S.,Taroni P., Valentini G., Wang I.: Preliminary evaluationof two fluorescence imaging methods for the detectionand the delineation of basal cell carcinomas of the skin.Lasers Surg Med., 2000, 26, 76-82.Badizadegan K., Backman V., Boone C.W., Crum C.P.,Dasari R.R., Georgakoudi I., Keefe K., Munger K.,Shapshay S.M., Sheetse E.E., Feld M.S.: Spectroscopicdiagnosis and imaging of invisible pre-cancer. FaradayDiscuss, 2004, 126, 265-279.Bigio I.J., Bown S.G.: Spectroscopic sensing of cancer andcancer therapy: current status of translational research.Cancer Biol. Ther., 2004, 3, 259-267.Booth K., Hill S.: Optoelektronika. WKŁ, Warszawa 2001.Diagaradjane P., Yaseen M.A., Yu J., Wong M.S., AnvariB.: Autofluorescence characterization for the early diagnosisof neoplastic changes in DMBA/TPA-inducedmouse skin carcinogenesis. Lasers Surg. Med., 2005,37, 382-395.36 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 2008Dilkes M.G., Benjamin E., Ovaisi S., Banerjee A.S.: Treatmentof primary mucosal head and neck squamous cellcarcinoma using photodynamic therapy: results after 25treated cases. J. Laryngol. Otol., 2003, 117, 713-717.Farkas D.L., Becker D.: Applications of spectral imaging:detection and analysis of human melanoma and its precursors.Pigment Cell Res., 2001, 14, 2-8.Georgakoudi I., Feld M.S.: The combined use of fluorescence,reflectance, and light-scattering spectroscopy forevaluating dysplasia in Barrett’s esophagus. Gastrointest.Endosc. Clin., 2004, 14, 519-537.Georgakoudi I., Sheets E.E., Muller M.G., Backman V.,Crum C.P., Badizadegan K., Dasari R.R., Feld M.S.: Trimodalspectroscopy for the detection and characterizationof cervical precancers in vivo. Am. J. Obstet. Gynecol.,2002, 186, 374-382.Georgakoudi I., Jacobson B.C., Van Dam J., Backman V.,Wallace M.B., Muller M.G., Zhang Q., Badizadegan K.,Sun D., Thomas G.A., Perelman L.T., Feld M.S.: Fluorescence,reflectance, and light-scattering spectroscopyfor evaluating dysplasia in patients with Barrett‘s esophagus.Gastroenterology, 2001, 120, 1620-1629.Graczyk A. (red.): Fotodynamiczna metoda rozpoznawaniai leczenia nowotworów. Dom Wydawniczy Bellona,Warszawa 1999.Gurjar R.S., Backman V., Perelman L.T., Georgakoudi I.,Badizadegan K., Itzkan I., Dasari R.R., Feld M.S.: Imaginghuman epithelial properties with polarized lightscatteringspectroscopy. Nat. Med., 2001, 7, 1245-1248.Hausman W.: Die Sensibilisierende Wirkung des Hematoporhyrins.Biochem. 1911, 2, 276. 0000Kong S.G., Chen Y.R., Kim I., Kim M.S.: Analysis of hyperspectralfluorescence images for poultry skin tumorinspection. Appl. Opt,. 2004, 43, 824-833.Lam S, MacAulay C, Hung J, LeRiche J, Profio AE, PalcicB. Detection of dysplasia and carcinoma in situ with alung imaging fluorescence endoscope device. J ThoracCardiovasc Surg. 1993 Jun;105(6):1035-40.Lauridsen R.K., Everland H., Nielsen L.F., Engelsen S.B.,Norgaard L.: Exploratory multivariate spectroscopic studyon human skin. Skin Res. Technol., 2003, 9, 137-146.Lou P.J., Jones L., Hopper C.: Clinical outcomes of photodynamictherapy for head and neck cancer. Technol.Cancer Res. Treat., 2003, 4, 311-317.Lovat L, Bown S.: Elastic scattering spectroscopy for detectionof dysplasia in Barrett’s esophagus. Gastrointest.Endosc. Clin., 2004, 14, 507-517.Lovat L.B., Jamieson N.F., Novelli M.R., Mosse C.A., SelvasekarC., Mackenzie G.D., Thorpe S.M., Bown S.G.: Photodynamictherapy with m-tetrahydroxyphenyl chlorin for highgradedysplasia and early cancer in Barrett’s columnar linedesophagus. Gastrointest. Endosc., 2005 , 62, 617-623.Maier H., Schauberger G., Brunnhofer K., Honigsmann H.:Change of ultraviolet absorbance of sunscreens by exposureto solar-simulated radiation. J. Invest. Dermatol.,2001, 117, 256-262.Manyak M.J., Ogan K.: Photodynamic therapy for refractorysuperficial bladder cancer. Long term clinical outcomesof single treatment using intravesical diffusion medium.J. Endourol., 2003, 17, 633-639.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Musumeci F., Applegate L.A., Privitera G., Scordino A., TudiscoS., Niggli H..J.: Spectral analysis of laser-inducedultraweak delayed luminescence in cultured normal andtumor human cells: temperature dependence. J. Photochem.Photobiol., 2005, 79, 93-99.Mycek M.A., Pogue B.: Handbook of biomedical fluorescence.Marcel Dekker Inc., New York 2003.Niepsuj K, Niepsuj G, Cebula W, Zieleznik W, Adamek M,Sielanczyk A, Adamczyk J, Kurek J, Sieron A., Autofluorescenceendoscopy for detection of high-grade dysplasiain short-segment Barrett’s esophagus. GastrointestEndosc. 2003 Nov;58(5):715-9.Ott S.J., Ochsenkuehn T., Stepp H., Holl J., Brand S., PauletzkiJ., Baumgartner R., Sackmann M.: Detection ofcolonic dysplasia by laser-induced fluorescence endoscopy(LIFE) with and without 5.aminolaevulinic acid.Gastrointest. Endosc., 2000, 51 Abs.95, 3449.000000Patwardhan S.V., Dai S., Dhawan A.P.: Multi-spectral imageanalysis and classification of melanoma using fuzzymembership based partitions. Comput. Med. Imaging.Graph., 2005, 29, 287-296.Piotrowski WJ, Marczak J, Nawrocka A, Antczak A, GórskiP. Inhalations of 5-ALA in photodynamic diagnosis ofbronchial cancer. Monaldi Arch Chest Dis. 2004 Apr-Jun;61(2):86-93.Schaffer M., Ertl-Wagner B., Schaffer P.M., Kulka U., HofstetterA., Duhmke E., Jori G.: Porphyrins as radiosensitizingagents for solid neoplasms. Curr. Pharm. Des.,2003, 9, 2024-2035.Sieroń A., Cieślar G., Adamek M., Laitl-Kobierska A., SzygułaM., Kawczyk-Krupka A.: Zarys fotodynamicznejdiagnostyki i terapii nowotworów. α-medica press, Bielsko-Biała1997.Sieroń A., Pietrusa A., Szyguła M., Duda W., WojciechowskiB, Adamek M., Kawczyk-Krupka A., Cebula W.,Zieleźnik W., Biniszkiewicz. T.. Zastosowanie metodfotodynamicznych w urologii. Urol.Pol. 2004 T.57 z.4s.16-20.Sieroń A., Adamek M, Kawczyk-Krupka A., Szyguła M.,Cebula W., Zieleźnik W, Biniszkiewicz T., NiepsujK, Niepsuj G, Wojciechowski B, Pietrusa A, Sieroń-Stołtny K, Adamczyk.J. Photodynamic diagnosisand therapy (PDD and PDT). A summary of 6-yearclinical experience - hype or hope?. Acta Bio-OpticaInform.Med. 2004 Vol.10 nr 1-2: International Symposiumon New Trends in Photodynamic Therapyand Diagnosis, Wrocław [Poland] 21-22.06.2004,p.15[REV3].Tunnell J.W., Desjardins A.E., Galindo L., GeorgakoudiI., McGee S.A., Mirkovic J., Mueller M.G., Nazemi J.,Nguyen F.T., Wax A., Zhang Q., Dasari R.R., Feld M.S.:Instrumentation for multi-modal spectroscopic diagnosisof epithelial dysplasia. Technol. Cancer Res. Treat.,2003, 2, 505-514.Zajdla R., Kacki E., Szczepaniak P., Kurzyński M.: Kompendiuminformatyki medycznej. α-medica press, Bielsko-Biała,2003.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>37


Czy mięśniaki macicy mogą ulegać transformacji złośliwej?Can the leiomyoma of uterus undergo in to malignant transformation?Dr n .med. Paweł Madej 1Dr hab. n. med. Andrzej Plewka 21Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej, ŚUM, KatowiceKierownik: Prof. zw. dr hab. n. med. Piotr Skałba2Zakład Chemii Białek i Enzymologii, ŚUM, SosnowiecKierownik: Dr hab. n. med. Andrzej PlewkaStreszczenieMięśniaki gładkie macicy są jednym z najbardziej powszechnychstanów klinicznych u kobiet. Rzadko występująnatomiast złośliwe guzy macicy składające sięw całości z mięśni gładkich i są to mięśniako-mięsakigładkie. Ich częstość występowania szacuje się na 0,67na 100000 kobiet na rok. Główne objawy przy podejrzeniumięśniako-mięsaków gładkich macicy, to nieprawidłowekrwawienie z pochwy, ból w dolnej części jamybrzusznej lub guz w miednicy a zatem nic charakterystycznegonie odróżnia je od włókniaków. Najlepszymbadaniem obrazowym mogącym wspomóc różnicowaniemięśniaków jest NMR (nuclear magnetic resonance,magnetyczny rezonans jądrowy), ale ciągle należy byćsceptycznym co do rutynowej możliwości odróżnianiamięśniaków gładkich od mięśniako-mięsaków gładkichz zastosowaniem samych kryteriów obrazowania diagnostycznego.Aktualny przegląd literatury fachowejdostarcza tylko pojedyncze doniesienia o możliwymhistologicznym przejściu od łagodnego mięśniaka domięśniako-mięsaka gładkiego, bowiem nie udowodnionojednoznacznie hipotezy, że maciczne mięśniakomięsakiwynikają lub są powodowane transformacjązłośliwą łagodnych mięśniaków macicy.Słowa kluczowe: mięśniaki macicy, mięśniako-mięsakimacicy, transformacja złośliwa mięśniaków, znaczeniekliniczneAbstractThe leiomyoma (fibroma) of uterus are at women oneof the most general clinical states. They step out seldomhowever the of uterus consisting in the whole fromsmooth muscles malicious tumour and this leiomyosarcoma.Their frequency of occurrence was estimated on0,67 on 100000 women on year. The main symptomsnear suspicion leiomyosarcoma of uterus, then the incorrectbleeding from, pain in bottom part of abdominalcavity or the tumour in the pelvis and therefore nothingcharacteristic it does not distinguish it from fibromas.The NMR is the best pictorial investigation, ale it wasone should still be sceptical to routine possibility whatthe discrimination of from leiomyoma in to the leiomyosacromawith use of only criterions diagnostic illustrating.The current review of professional literaturedelivers only few the reports about possible histologicaltransformation from leiomyoma to leiomyosarcoma,and that hypothesis was not proved unambiguously, thatthe leiomyosarcoma result or be caused with malicioustransformation of leiomyoma of uterus.keywords: uterine leiomyomas, uterine leiomyosarcomas,malignant transformation of leiomyomas, clinicpredictive.38 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Mięśniaki gładkie macicy (włókniaki) są jednym z najbardziejpowszechnych stanów klinicznych u kobiet, bowiemu około 50-80% z nich stwierdza się włókniaki.Epidemiologia włókniaków jest złożona. Wykazujeprzede wszystkim zależność od zmian poziomów hormonówpłciowych w ciągu życia. Stąd mięśniaki gładkie dotyczągłównie kobiet w wieku reprodukcyjnym a objawyzanikają w czasie menopauzy [1, 2].W literaturze pojawiają się nielicznie doniesienia na tematmożliwości złośliwienia mięśniaków macicy a ważkośćtakiej transformacji jest niezwyle doniosła dla klinicysty.Dlatego też dokonaliśmy przeglądu najnowszej literatury naten temat, głównie w oparciu o publikacje zespołu Schwartzai Kelly’ego, w tym szczególnie ważną, która ukazała sięw Obstetrics and Gynecology Clinics of North Americaw 2006 roku [3].Rzadko występują natomiast złośliwe guzy macicy składającesię w całości z mięśni gładkich i są to mięśniakomięsakigładkie. Stanowią one najczęstszą formę mięsakamacicy. Ich częstość występowania szacowano na 0,67 na100000 kobiet na rok [4]. Średnia wieku kobiet z mięśniako-mięsakamigładkimi macicy wynosi od 50 do 55 lat,a więc występują znacznie później niż mięśniaki macicy[4, 5]. Stwierdzono, że u kobiet, poddających się histerektomiiz powodu włókniaków macicy, obecność mięśniakomięsakówprzedstawia się nastepująco: u 0,2% kobiet wwieku od 31-40 lat, 0,9% kobiet w wieku od 41-50 lat, 1,4%kobiet między 51-60 rokiem życia i 1,7% kobiet w wieku61-81 lat [5, 6]. Schwartz i wsp. [2] odnosili ryzyko rozwojumięśniako-mięsaków gładkich macicy do stosowaniadoustnych środków antykoncepcyjnych. Mięśniako-mięsakigładkie mogą występować częściej u kobiet, które otrzymująleczenie antyestrogenne np. tamoksifenem [7].Główne objawy przy podejrzeniu mięśniako-mięsakówgładkich macicy, to nieprawidłowe krwawienie z pochwy,ból w dolnej części jamy brzusznej lub guz w miednicy, a zatemnic charakterystycznego nie odróżnia je od włókniaków.W większości przypadków u pacjentek z mięśniako-mięsakiemgładkim macicy choroba jest ograniczona do trzonumacicy lub szyjki macicy [6, 8]. Ważnym z punku widzeniaklincznego jest, iż w porównaniu z mięśniakami gładkimimacicy guzy złośliwe często występują pojedynczo [9].Mikroskopowo aktywność mitotyczna, atypia jądrowaoraz martwica skrzepowa komórek guza to główne elementyrozpoznania mięśniako-mięsaka gładkiego, ale istotnyjest także stopień zróżnicowania histologicznego, obecnośćkomórek olbrzymich, naciekania przestrzeni naczyniowejoraz naciekania otaczającego mięśnia macicy. Ważnymczynnikiem diagnostyczno-rokowniczym jest szczególnie wI stadium (choroba ograniczona do trzonu macicy) wielkośćguza [10]. Mięśniako-mięsaki gładkie poniżej 5 cm średnicyrzadko wykazują zachowania agresyjne [8]. Nie donoszonoo mięśniako-mięsakach gładkich poniżej 3 cm, które wykazywałybyzachowanie agresyjne. Dodatkowe cechy klinicznei histologiczne związane z niekorzystnym rokowaniemu pacjentek z mięśniako-mięsakiem gładkim to starszy wiekoraz guzy z potwierdzonym badanien doplerowskim silnymunaczynieniem [8, 11].Dwie szczególne formy guzów mięśni gładkich macicy,które są ciągle problemem dla klinicystów, to guzy mięśnicopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073gładkich o niepewnym potencjale złośliwości (STUMP -smooth muscle tumors of uncertain malignant potential))oraz nabłonkowe mięśniaki gładkie, które obejmują guzymioblastów gładkich oraz jasnokomórkowe mięśniaki gładkie[8]. Chociaż ta ostatnia grupa guzów jest zwykle łagodna,zachowanie się guzów nabłonkowych, które zawierają dwiez następujących czterech cech powoduje, że ich zachowaniejest niepewne: znaczny rozmiar (>6 cm); zliczenia mitozmiędzy dwiema a czterema na pole wysokiego powiększenia,istotna atypia cytologiczna i martwica komórek guza.Z kolei STUMP składają się z guzów mięśni gładkich, którychstopień różnicowania komórek mięśni gładkich jest niepewien,a mikroskopowe kryteria złośliwości są graniczne [8, 11].Klasyczne wskazanie do wykonania histerektomii w wiekureprodukcyjnym lub u kobiet po menopauzie z włókniakami,to szybki wzrost tych włókniaków, ale podważyły tobadania Parkera i wsp. [12], którzy dokonali przeglądu 1332kobiet poddanych histerektomii z powodu mięśniaków gładkichmacicy i zbadali wskazania dla takich operacji. Tylkou jednej z 371 kobiet operowanych z powodów „szybkorosnącego włókniaka” guz okazał się być mięśniako-mięsakiemgładkim [12]. Gdy szybki wzrost macicy określonojako powiększenie się jej o rozmiar 6-tygodniowej ciążyw przeciągu 1 roku, to okazało się, że żadna ze 198 pacjentek,które spełniały te kryteria szybkiego wzrostu macicy,nie miały mięsaka macicy [12]. Dwie z obserwowanychkobiet miały mięsaka zrębu endometrium. Żadna ze 198 pacjentek,które spełniały wyżej wymienione kryteria szybkiegowzrostu mięsnia macicy, nie miały mięśniako-mięsakagładkiego ani mieszanego guza mezodermalnego, ani teżmięśniaka zrębu endometrium. Żadna z 17 kobiet po menopauzieprzyjętych z powodu szybkiego wzrostu macicy niemiała mięsaka, pomimo, iż 10 z nich leczone było wcześniejterapią zastępczą estrogenemi. Inne badania udowodniły, żemięśniako-mięsaki macicy nie są wcale częstsze (


nie zmian łagodnych pod postacią mięśniaków gładkich odpotencjalnie złośliwych w mięśniu macicy?Podstawowe postępy w przekrojowym obrazowaniu zaszływ ciągu ostatnich trzech dekad. Niestety rozpoznawczekryteria obrazowania dla odróżnienia mięśniako-mięsakówgładkich od łagodnych mięśniaków gładkich pozostają słabozdefiniowane [14,15]. Jest mało prawdopodobne by rutynoworozpoznawcze techniki obrazowania mogły odróżnić mięśniako-mięsakigładkie od mięśniaków gładkich macicy. Np. częstostwierdza się martwicę w mięśniakach macicy większychniż 10 cm średnicy, ale takie kryterium samo z siebie nie możebyć rozpoznawcze dla mięśniako-mięsaków gładkich.NMR jest obecnie najlepszą techniką obrazowania w oceniemięśniako-mięsaków gładkich macicy, ponieważ możewykazać liczbę, rozmiar, dokładną lokalizację i zakres martwicyw przeciwieństwie do innych technik obrazowania[16]. Są prowadzone próby ukreślenia kryteriów złośliwościw obrazie NMR, ale ciągle należy być sceptycznym codo rutynowej możliwości odróżniania mięśniaków gładkichod mięśniako-mięsaków gładkich z zastosowaniem samychkryteriów obrazowania diagnostycznego. Natomiast łącznezastosowanie dynamicznej NMR wraz z określeniem poziomówdehydrogenezy mleczanowej (LDH) w surowicykrwi, może być najużyteczniejszym sposobem odróżnianiamięśniako-mięsaków gładkich od mięśniaków gładkich.Poziomy dehydrogenezy mleczanowej są podwyższoneu pacjentek z mięśniako-mięsakiem gładkim, a izoenzymy,zwłaszcza izoenzym dehydrogenazy mleczanowej typu 3,może być produkowany przez komórki mięśniako-mięsakagładkiego [17]. Goto i współpracownicy [18] wykonaliNMR, dynamiczne NMR oraz NMR ze wspomaganiemkontrastowym digluminianem gadopentenianu (gadoliny)oraz szacowali poziomy dehydrogenezy mleczanowej surowicyu 10 pacjentek z mięśniako-mięsakami gładkimi i 32pacjentek ze zwyrodniałymi mięśniakami macicy. Czułośćokreślenia mięśniako-mięsaka gładkiego wyniosła 100%dla każdej z tej technik. Swoistość, dodatnia wartość predykcyjnai ujemna wartość predykcyjna wyniosły jednakodpowiednio 93%, 53% i 100% dla samego MRI, 94%,83% i 100% dla samego dynamicznego MRI oraz 100%,100% i 100% dla łącznego zastosowania dehydrogenezymleczanowej oraz dynamicznego NMR. Guzy lite, takie jakguzy mięśni gładkich macicy, mogą być obrazowane lepiejze wzmożeniem digluminianem gadopentenianu. Najlepszykontrast obrazów uzyskuje się zwykle 40 do 60 sekund popodaniu gadoliny.Szersze stosowanie w terapii mięśniaków analogów gonadotropinkaże zastanowić się nad tym, czy mięśniakomięsakgładki daje się przed ewentualną operacją zidentyfikować,gdy wczesniej pacjentka byłą leczona zachowawczoi/lub tylko przygotowywana do operacji z zastosowaniemanalogów hormonów uwalniania gonadotropin?Mięśniaki gładkie macicy zawierają białkareceptora dla steroidui są wrażliwe na hormonyMięśniaki gładkie macicy rutynowo obkurczają się w czasiemenopauzy niezależnie czy menopauzy indukowanej czyspontanicznej. Przeprowadzono test prowokacji z analogiemhormonu uwalniającego gonadotropiny jako sposób zidentyfikowaniaprzedoperacyjnego mięśniako-mięsaka gładkiego[19]. Koncepcja ta uznaje, że mięśniako-mięsak gładki nie40 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 2008powinien rutynowo obkurczyć się w odpowiedzi na terapięanalogiem hormonu uwalniania gonadotropin, podczas gdymięśniak gładki macicy odpowiedziałby obkurczaniem się.Autorzy ci opisali przypadek, gdzie zdawało się potwierdzito założenie w wypadku rozpoznania mięśniako-mięsakówgładkich macicy [19]. U innych pacjentek jednak, ogólnyrozmiar macicy pozostawał stabilny przy odkurczaniu sięprawidłowych mięśni gładkich, podczas gdy dominującywłókniak (tzn. mięśniako-mięsak gładki) ciągle się powiększał.Autorzy ci obserwowali również pacjentki otrzymująceanalogi hormonu uwalniającego gonadotropiny z mięśniakomięsakamigładkimi, które rosły bardzo szybko i koniecznabyła interwencja chirurgiczna wcześniejsza niż planowana.Istnieje jednak przynajmniej jedno doniesienie o mięśniakomięsakachgładkich macicy obkurczających się po leczeniuagonistą hormonów uwalniania gonadotropin [20]. Jest tobiologicznie możliwe, ponieważ mięśniako-mięsaki gładkiemacicy - jak wykazano - wykazują ekspresję receptorówdla estrogenów (ER) i receptorów dla progesteronu (PR).Autorzy ci sugerują dużą ostrożność przy stosowaniu analogówhormonów uwalniania gonadotropin dla określenia czyszybko rosnący włókniak może być mięśniako-mięsakiemgładkim, co każe nam raczej odrzucic tę metodę diagnostykiróżnicowej.Kwestią o dużym znaczeniu klinicznym jest fakt, iż mięśniakimacicy występują najczęściej jako zmiana mnogaa zatem powstaje pytanie, czy i który włókniak zawieraćmoże ewentualnie utkanie mięśniako-mięsaka gładkiego?Czy badanie skrawków mrożakowych w czasie operacji jestwystarczające w ewentualnym różnicowym rozpoznaniumięśniako-mięsaka gładkiego macicy?Mięśniako-mięsaki gładkie macicy są częściej niepowiązaneniż powiązane z włókniakami [9]. Niemniej u pacjentkiz mnogimi mięśniakami macicy zachodzi pytanie czymrożakowy skrawek może zidentyfikować, który z włókniakówzawiera mięśniako-mięsaka gładkiego. W badaniu21 kolejnych pacjentek operowanych w szpitalu Yale-NewHaven, które nosiły mięśniako-mięsaki gładkie macicy u 20pacjentek mięśniako-mięsak gładki był dominujący (tzn.największego rozmiaru lub jedyny) wśród włókniaków [21].W pozostałych przypadkach mięśniako-mięsak gładki obejmowałtak największego jak i drugiego z kolei pod względemwielkości włókniaka. Żądając wykonania skrawkamrożakowego w ciągu operacji guza mięśni gładkich macicychirurg powinien rutynowo prosić patologa by oceniłdokładnie największego z mięśniaków gładkich macicy.Nie mniej klinicyści nie mogą rutynowo polegać na badaniuskrawków mrożakowych w rozpoznaniu mięśniako mięsakówgładkich macicy. Obecnie dostępne dane sugerują, żeu większości pacjentek z mięśniako-mięsakami gładkimimacicy nie zostaje to rozpoznane w czasie badania skrawkówmrożakowych [6,21]. Rozpoznanie takie dokonuje siędopiero na skrawkach stałych.Jakie zatem powinno być postępowanie operatora w sytuacji,gdy u kobiety przed menopauzą rozpoznanie mięśniako-mięsakagładkiego ustali się przy pomocy skrawkówmrożakowych? Czy koniecznym jest usuwanie jajników?Istnieją bardzo ograniczone dane dotyczące wartości profilaktycznejooforektomii w czasie histerektomii z powoduprawdopodobnego mięśniako-nięsaka gładkiego ograniczonegodo macicy.Dwa badania opisały brak zajęcia patologicznego jajnikówprzez mięśniako-mięsaka gładkiego macicy, gdy jajnikicopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008wyglądały makroskopowo normalne [20]. Larson i współpracownicy[23] porównywali 31 kobiet przed menopauzą,które wykazywały resztkową tkankę jajników po leczeniumięśniako-mięsaka gładkiego macicy z 19 kobietami przedmenopauzą, które poddano obustronnej salpingo-ooforektomii.Nie zachodziły różnice przeżycia między tymi dwiemagrupami. Gadduci i wsp. [5] wykazali brak różnic przeżyciakobiet w stadium I choroby, poniżej 50 roku życia, u którychzachowano jajniki w porównaniu z kobietami, które poddanoobustronnej salpingo-ooforektomii.Bieżące osiągalne dane sugerują, że jeśli choroba ograniczonajest do macicy (to jest stadium I) nie jest koniecznymusuwanie jajników u kobiet przed menopauzą, ponieważ niema to wpływu na przeżycie [1,2,11].W innym badaniu pacjentki, które nie poddano obustronnejsalpingo-ooforektomii wykazywały lepsze przeżycieswoiste dla choroby niż kobiety, u których jajnikiusunięto [10].W badaniach grupy onkologii ginekologicznej, tylko3,4% pacjentek z mięśniako-mięsakiem gładkim z grubszaograniczonym do trzonu i szyjki macicy wykazywało zajęcieprzymacicz [24]. Autorzy ci zalecali rutynowe usuwaniejajników u kobiet z bardziej zaawansowaną chorobą (tzn.chorobą, która zdawała się naciekać poza macicę) i u kobietpo menopauzie. Niemniej zdaje się nie zachodzić dłuższeprzeżycie w wyniku usuwania jajników u kobiet przed menopauzą,jeśli noszą ona małe (


Nr 7-8 / 2008dostarcza tylko pojedynczych doniesień o możliwym histologicznym16. Tanaka Y.O.,przejściu od łagodnego mięśniaka do mięśniako-mięsaka gładkiego [31,32]. Nie udowodniono hipotezy, żemaciczne mięśniako-mięsaki wynikają lub są powodowanetransformacją złośliwą łagodnych mięśniaków macicy. 17.muscle tumors of uncertain malignant potential and leiomyosacomasof the uterus: MR findings. J Magn ResonImaging 2004; 20: 998-1007.Cooley H.MChemosensitivity testing of fresh and continuous tumorPiśmiennictwo.cell cultures using lactate dehydrogenase. AnticancerRes 1997; 17: 231-236.1. -Cramer 18. Goto S.F., A., Patel Takeuchi A.: The S., freguency Sugimura of S., uterine et al.: leiomy Usefulness ofomas. Am J Clin Pathol1990; 94: 435-438.Gd-DTPA contrast-enhanced dynamic MRI and serumdiagnosis of leiomyosarcoma from degenerated leiomyoma2. S.M., of the Marshall uterus. In L.M., J Gynecol Baird D.D.: Cancer Epidemiolo 2002; 12: 47-52.-Schwartz gic contributions to understanding the etiology of uterineleiomyomata. Environ Heaalth Perspect 2000; 108(Suppl5): 821-827.19. -Meyer W.R., Med leiomyosarcoma: treatment with a gonadotropin-releasinghormone analoge. Obstet Gynecol 1990; 75: 529-532.3. Schwartz 20. P.E., Kelly M.G.: Malignant transformation -Milman D., Zof myomas: myth or reality. Obstet Gynecol Clin N Am2006; 33: 183-198.ine leiomyosarcoma discovered during treatment with agonadotropin-releasing hormone analogue: a case report4. Harlow and B.L., literature Weiss review. N.S., Lofton Eur J Obstet S.: The Gynecol epidemiology Reprod Biolof sarcomas of the uterus. J Natl Cancer Inst 1986; 76: 1998: 76: 237-240.399-402.21. -Schwartz L.B5. -Gadduci sarcomas: A., Landoni clinical F., Sartori presentation. E., et al.: Am Uterine J Obstet leioGynecolmyosarcoma :analysis of treatment failures and survival. 1993; 168: 180-183.Gynecol Oncol 1996; 62: 25-32.22. -Nordal N.N.,6. -Leibshon nostic S., significance d’Ablaing G., of Mishell stage, tumor D.R., size, et al.: cellular Leio atypiamyosarcoma in a series of hysterectomies performed forpresumed uterine leiomyomas. Am J Obstet Gynecol1990; 162: 968-976.23.and DNA pliody in uterine leiomyosarcoma. Acta Oncol1995; 34: 797-802.-Larson B., So7. -Wysowski tic factors D.: Uterine uterine sarcoma leiomyosarcoma: associated with a clinicopathologictamoxifen use. N Engl J Med 2002; 46: 1832-1833.study of 143 cases. The Radiumhemmet series 1936-8. -Giuntoli 1981. R.L., Acta Metzinger Oncol 1990; D.S., Di 29: Marco 185-191. C.S., et al.: Retrospective review of 208 patients with leiomyosarcomaof the uterus: prognostic indicators, surgical managementand adjuvant therapy. Gynecol Oncol 2003; 89:460-469.24. -Major F.J., Bmyosarcoma in a series of hysterectomies performedfor presumed uterine liomyomas. Am J Obstet Gynecol1990; 162: 968-976.9. Hendrickson 25. M.R., Tavassoli F.A., Kempson R., et al.: Friedrich M.Mesenchyme tumors and related lesions. In: TavassoliF.A., Devilee P., editors. Pathology and genetics oftumors of the breast and female genital organs. Lyon:IARC Press; 2003; pp.223-249.leiomyomata with subsequent pregnancy. Zentralbl Gynekol1998; 70: 348-350.26. Van Dinh T.uterus. Am J Obstet Gynecol. 1982; 144: 817-823.10. -Nordal 27. R.R., Kristensen G.B., Kaern J., et al.: The pro -Davis A.M.:gnostic significance of stage, tumor size, cellular atypiaand DNA ploidy in uterine leiomyosarcoma. Acta Oncol1995; 34: 797-802.28.sults in a series of 1150 cases. Am J Obstet Gynecol1952; 63: 592-604.Spies J.B., S11. Bell S.W., after Kempson uterine artery R.L., embolization Hendricson M.R.: for leiomyomas. Problematic Obstetuterine smooth muscle neoplasm: a clinicopatholigic studyof 213 cases. Am J Surg Pathol 1994; 74: 196-201. 29. -Dinh T.A., OGynecol 2002; 100: 873-880.12. Parker ment W.H., of Fu uterine Y.S., leiomyosarcoma: Berek J.S.: Uterine results sarcoma for a in 10-yearpatients operated on for presumed leiomyoma and rapidlygrowing leiomyoma. Obstet Gynecol 1994; 82:414-418.30.experience (1990-1999) at the Massachusetts GeneralHospital. Gynecol Oncol 2004; 92: 648-652.-Mayerhofer K13. Lefebvre myosarcoma G., Vilos G., of the Allaire uterus: C., a et clinicopathologic al.: The management multicenterof uterine leiomyomas. J Obstet Gynecol Can 2003; 25: study of 71 cases. Gynecol Oncol 1999; 74: 196-201.396-418.31. Clement P.B14. -Kido A., PB, Togashi Young K., RH, Koyama editors, T., Tumors et al.: and Diffusely tumor-like enlar lesionsged uterus: evaluation with MR imaging. Radiographics2003; 23: 1423-1439.of the uterine corpus and cervix. New York: ChurchillLivingstone, 1993; pp. 265-328.15. Szklaruk 32. J., Tamm E.P., Choi H., et al.: MR imaging of -Rotmensch Jcommon and uncommon large pelvic masses. Radiographics2003; 23: 403-424.tion of uterine leiomyomata. Int J Gynecol Obstet 1993;42: 47-59.42 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


AMINY KATECHOLOWEI „Zarys właściwości biochemicznych”CATECHOLAMINESI „The Outline of Biochemistry Properities”Mgr analit. med. Marcin Dziedzic,Lek. med. Ewa Czukiewska,Prof. dr hab. n. farm. Janusz SolskiKatedra i Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej AM w LublinieKierownik Katedry: Prof. dr hab. n. farm. Janusz SolskiStreszczenieKatecholaminy (KA): dopamina, adrenalina i noradrenalinaodgrywają w organizmie człowieka istotną rolęjako neurotransmitery i hormony. Pod względem chemicznymkatecholaminy są pochodne beta - fenyloalaniny,zaś substancją wyjściową do ich produkcji jesttyrozyna. Po raz pierwszy szlak biosyntezy amin katecholowychzaprezentował Blaschko. Zsyntetyzowanekatecholaminy są magazynowane w ziarnistościachzakończeń nerwowych (pęcherzykach ziarnistych)i komórkach rdzenia nadnerczy. Z tych struktur aminykatecholowe są uwalniane, przy czym na ten proceswpływa wiele czynników w tym gradient błony jonówsodowych. Amminy katecholowe będące neuroprzekaźnikami,metabolizowane są pod wpływem dwóchenzymów: oksydazy monoaminowej (MAO) i tlenowejmetylotransferazy katecholowej (COMT). Ponadto sąinaktywowane po przez sprzęganie z kwasem glukuronowymi siarkowym. Prawidłowa czynność układuadrenergicznego zależy od równowagi pomiędzy procesamisyntezy, uwalniania, wychwytu zwrotnego i unieczynnianiakatecholamin.AbstractCatecholamines (CA) play an important role in thehuman body as neurotransmitters and hormones. Catecholaminesare derivatives of beta - phenylalanine, andtyrosine is an initial substrate for their production in thehuman organism. Biochemical pathway of synthesis ofCatecholamines was proposed by Blachko. Previouslysynthesized CA are stored in subcellular structures– chromaffin granules. However, despite a general unitythat increased neurotransmitter release is an effect of regressionof sodium pump.Monoamine oxidase (MAO), and catecholo-O-methyltransferase(COMT) are the main enzyme responsiblefor degradation of catecholamines. Catecholamines areeliminated as a complex with sulphuric or glucuronicacid. The correct function of adrenergic system dependson balance between synthesis, releasing, uptake, anddegradation of catecholamines.Keywords: catecholamines, adrenaline, noradrenaline,dopamine, structure, biosynthesis, degradation of catecholamines,catecholamine biochemistry.Słowo kluczowe: aminy katecholowe, adrenalina, noradrenalina,dopamina, budowa, biosynteza, biodegradacjakatecholamin,biochemia amin katecholowych.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>43


SyntezaGłównymi mediatorami układu autonomicznego, którepobudzają układ współczulny są aminy katecholowe: dopamina(DA), (Ryc. 3), adrenalina (A), (Ryc. 1) i noradrenalina(NA), (Ryc.2). Są to związki syntetyzowane w neuronach(zakończenia neuronów współczulnych) i rdzeniu nadnerczy.Z neuronów katecholaminy uwalniane są do szczelinysynaptycznej, gdzie łącząc się z odpowiednimi receptoramiuruchamiają szereg złożonych procesów wewnątrz błonowych,pozwalających na wyzwolenie określonych reakcji(1, 2).Ryc. 1. wzór strukturalny adrenalinyNr 7-8 / 2008Pod względem chemicznym katecholaminy są pochodnymiβ – fenyloalaniny, zaś substancją wyjściową do ichprodukcji jest aminokwas tyrozyna (3). Proces biosyntezy (Ryc. 4).rozpoczyna się od hydroksylacji tyrozyny w pozycji 3 do 3,4– dihydroksyfenyloalaniny (DOPA) (3). Reakcja ta zachodziw obrębie mitochondriów i jest katalizowana przez hydroksylazętyrozyny (TH). Dalszy etap ma miejsce w cytoplazmie,gdzie pod wpływem dekarboksylazy DOPA powstajedopamina – pierwsza endogenna amina katecholowa (1, 3,4). Powstała w cytoplazmie DA pobierana jest za pomocąmechanizmu czynnego transportu do wnętrza pęcherzykówziarnistych, gdzie utleniana jest do NA (druga endogennaamina katecholowa) przy współudziale enzymu beta – hydroksylazydopaminy (DBH), kwasu askorbinowego i tlenu.W obrębie rdzenia nadnerczy NA ulega metylowaniu do Apod wpływem N – metylotransferazy (1, 3, 5). Rdzeń nadnerczyprodukuje 80 % adrenaliny, 20% noradrenaliny i niewielkieilości dopaminy (3).Szybkość biosyntezy KA jest regulowana bezpośrednioprzez aktywność hydroksylazy tyrozynowej (1, 5), a pośrednioprzez wiele różnych czynników jak np. prostaglandynyi sterydy nadnerczowe (1, 3). Wysunięto hipotezę, że jednymz czynników regulujących syntezę KA jest stopień pobieraniaDA do pęcherzyków ziarnistych, w których zachodzi reakcjatworzenia NA przy udziale dopamino – beta – hydroksylazy(1, 4). Ważnym procesem regulującym powstawanieDA, NA, i A jest szybkość zastępowania wcześniej zsyntetyzowanychcząsteczek przez nowe drobiny, tzw. obrót aminbiogennych (1).UwalnianieRyc. 2. wzór strukturalny noradrenalinyRyc. 3. wzór strukturalny dopaminyPo raz pierwszy szlak biosyntezy amin katecholowychzaprezentował Blaschko (3) w 1973 r. Model syntezy popewnych uzupełnieniach jest dzisiaj powszechnie przyjęty(Ryc. 4).44 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Zsyntetyzowane katecholaminy są magazynowanew ziarnistościach zakończeń nerwowych (pęcherzykachziarnistych), komórkach rdzenia nadnerczy. W obrębie ziarnistościsubkomórkowych rdzenia nadnerczy katecholaminywiązane są przez substancje o charakterze kwaśnym takiejak: adenozynotrifosforan (ATP), kwas rybonukleinowy(RNA) oraz chromogranina (1). Na jedną cząsteczkę ATPprzypadają w tworzonym związku kompleksowym 4 cząsteczkiKA (1) gdyż ATP posiada 4 grupy o ujemnych ładunkach.Te połączenia kompleksowe chronią magazynowaneaminy przed przypadkowym uwalnianiem z ziarnistościa także rozkładem enzymatycznym (1, 6).W warunkach prawidłowych około 2/3 całkowitej puliamin katecholowych jest magazynowana w ziarnistościach.Pozostała część znajduje się w cytoplazmie (6).Endogenne KA w komórkach rdzenia nadnerczy występująw dwóch głównych pulach, tzn. puli szybkiej uwalnianejprzez bodziec neuronalny czy też pod wpływem związkówtakich jak tyramina (1, 3) i tzw. puli wolnej (zapasowej)o 24 godzinnym okresie półtrwania, uwalnianej przez przekaźnikichemiczne o działaniu pośrednim (1). Obserwuje siętakże pewien rytm dobowy uwalniania amin katecholowychze wzrostem w trakcie dnia (1,6).W odpowiedzi na stymulację przed zwojową pochodzącąz ośrodkowego układu nerwowego katecholaminy są uwalnianena drodze egzocytozy z miejsc magazynowania (7).Podczas gdy adrenalina z rdzenia nadnerczy przechodzi bezpośredniodo krwiobiegu, gdzie penetruje do wnętrza komó-copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Ryc. 4. biosynteza amin katecholowychrek krwi (1, 6), noradrenalina z zakończeń nerwowych jestuwalniana do szczeliny synaptycznej, skąd jej znaczna częśćjest wychwytywana zwrotnie do zakończeń presynaptycznychi komórek pozaneuronalnych i tam ponownie podlegamagazynowaniu lub biodegradacji (1, 13). W procesie tymnastępuje rozerwanie lipoproteinowej struktury błony komórkoweji otwarcie wnętrza ziarnistości do przestrzeni poza komórkowej.Proces ten zachodzi wskutek aktywacji fosfolipazyw miejscu zetknięcia się ziarnistości z wewnętrzną powierzchniąbłony komórkowej przez zwiększone wnikanie Ca++ doaksoplazmy pod wpływem impulsu nerwowego (1, 7).Ilość uwolnionej NA jest regulowana przez stężenia jużuwolnionej NA, która działa na presynaptyczne receptoryα2 (hamowanie) i β2 (pobudzanie wydzielania NA), (1,9,10). W wyniku pobudzenia efektora przez NA dochodzi dozwiększonego uwalniania prostaglandyny E, która hamujedalsze uwalnianie NA, natomiast prostaglandyna F zwiększauwalnianie (1).0Istotny wpływ na uwalnianie neuroprzekaźników adrenergicznych, a tym samym na aktywność układu sympatycznegomają również wszelkie zmiany dotyczące rozmieszczeniajonów (w tym sodu) po obu stronach błony komórkowej,jak również zmiany mechanizmów utrzymujących błonowygradient (ATP-azy Na-K), (1, 13).W roku 1963 Birks (14) po raz pierwszy zauważył wpływhamowania pompy sodowej na uwalnianie acetylocholiny.Trzy główne koncepcje zależności uwalniania amin katecholowychod aktywności pompy sodowo-potasowej możnasprowadzić do:copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073- 0Banks (15) sugeruje, żehamowanie ATP-azy NA-Kprowadzi do depolaryzacjineuronu i uwalniania neurotransmiteraprzez egzocytozęwynikającą ze wzrostupoziomu Ca++ we wnętrzukomórki. Stężenia Ca++wewnątrz komórki wzrastana drodze mobilizacji zapasówwewnątrzkomórkowych(13), wymiany zewnątrzkomórkowegoCa++ zawewnątrzkomórkowy Na+lub zachamowanie wpływuCa++ z komórki.- 0Reiteri i Levi (16) zaproponowali,że wzrost stężeniawewnątrzkomórkowegoNa+ pod wpływem hamowaniapompy sodowej, powodujeniepęcherzykowywypływ transmitera przezodwrócenie sodowo zależnychprzenośników w błoniekomórkowej (13).- 0Vizi i wsp. (17) dowiedli,że hamowanie ATP-azyNa-K w bliżej nieznany sposóbdaje bezpośrednie uwalnianietransmitera przezniezidentyfikowane kanałybłony, niezależne od zmian w stężeniu jonów wewnątrzkomórkowych(13).Powszechnie przyjętym modelem uwalniania neurotransmiterówjest proces egzocytozy uzależniony od napływuCa++ z przestrzeni zewnątrzkomórkowej do wewnątrzkomórkowej(1). Ewentualny brak wpływu zewnątrzkomórkowegoCa++ sugerowany przez tych autorów nie jest jednakwystarczającym dowodem do twierdzenia, że uwalnianieneurotransmitera nie jest oparte na egzocytozie, ponieważuwalnianie pęcherzykowe może wynikać z mobilizacji zapasówwapnia wewnątrzkomórkowego lub spadku wypływuCa++ z komórki (1, 13).W odróżnieniu od egzocytozy uzależnionej od jonówwapniowych coraz częściej przyjmuje się możliwość uwalnianianeurotransmiterów z neuronów poprzez odwrócenieprzenośników plazmowo-błonowych wskutek wzrostu wewnątrzkomórkowegopoziomu jonów sodowych a nawetodwrócenia gradientu Na+ (13).Ma to miejsce podczas hamowania ATP-azy NA-K.W ten sposób uwalniana może być NA lub DA (1, 13). Ponadtow synapsach mózgowych stwierdzono niezależne odwapnia uwalnianie acetylocholiny i serotoniny (1, 13). Należyzatem podkreślić, że wszystkie zmiany dotyczące rozmieszczeniajonów (szczególnie Na+ i Ca++) po obu stronachbłony komórkowej jak również zmiany mechanizmówutrzymujących błonowy gradient stężeń (ATP-aza Na-K)mają istotny wpływ na uwalnianie neuroprzekażników ad-<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>45


energicznych, a tym samym na aktywność układu sympatycznego(13).Badania na pęcherzykach chromochłonnych i synaptosomachdowodzą, iż gromadzenie neurotransmitera w tychorganellach jest uzależnione od jonowego gradientu transbłonowego,który wpływa na ilościowe uwalnianie noradrenaliny(13).W warunkach fizjologicznych impuls nerwowy uwalnianeuroprzekaźniki z zakończenia presynaptycznego doszczeliny synaptycznej. Ilość uwalnianego transmitera przypadającana jeden impuls nerwowy podlega pewnej regulacjii jak stwierdzono (18) dieta nisko sodowa (DNS) zmniejszatę ilość, natomiast dieta wysoko sodowa (DWS) zwiększa,dlatego też magazynowanie transmitera we włóknach adrenergicznychjest podwyższone przy DNS a obniżone przezDWS (13, 18). Zatem DNS i DWS wpływają na funkcję adrenergicznąw sposób przeciwny.Efektem zmian w uwalnianiu neurotransmitera wywołanychmodyfikacją zawartości sodu w diecie w ciągu długiegookresu mogą być wpływy na funkcję układu sercowo –naczyniowego (9, 11, 13). Ewidentne zmiany w wypełnianiułożyska sercowo-naczyniowego pojawiają się dopiero przyekstremalnych zmianach poboru lub wydalania sodu, dziękiogromnym zdolnościom kontrolnym mechanizmów neurohormonalnychi ich wpływu na wydalanie nerkowe (11, 13,18). Gdyby jednak podobne uzależnienia od diety sodowejwystępowało w centralnych neuronach monoaminergicznych,konsekwencje funkcjonalne mogłyby być daleko idące.Przypuszczenie to zostało potwierdzone przez Ely`egoi Weigand`a (19), którzy stwierdzili, że 10 – cio tygodniowaDWS u szczurów z nadciśnieniem indukuje spadek poziomuNA w niektórych częściach mózgu w wyniku wzrostu uwalnianiai zmniejszonego magazynowania (19).Zwiększone magazynowanie NA podczas DNS wyrażasię wzrostem jej poziomów w tkankach unerwionych noradrenergicznie(13, 18). I tak u szczurów karmionych DNSstwierdzono wyraźny wzrost poziomu NA w sercu, nerkachi ścianach krezki (13).Z drugiej strony w badaniach klinicznych opisano wzrostKA w osoczu i moczu (9, 11, 13) u ludzi otrzymującychDNS. Ten wyraźnie podwyższony poziom osoczowych KAjest skutkiem wzrostu ich zawartości w sercu, naczyniachi nerkach (9, 11, 12, 13).Należy również pamiętać, że niektóre czynniki endogennetakie jak bradykinina czy angiotensyna II stymulują uwalnianieKA z rdzenia nadnerczy przez bezpośredni wpływ nakomórki chromochłonne, a niski pobór sodu związany jestze wzrostem osoczowej aktywności reniny i wskutek tegopowiększaniem poziomu angiotensyny II (9, 13).Nilsson i wsp. (18) przeprowadzili całodobową analizępoboru oraz wydalania wody i sodu u szczurów karmionychDNS i DWS. Otrzymane przez tych autorów wynikidowodzą, że różnice w poziomie sodu i ilości wody w obubadanych grupach zwierząt przez większość doby były nieznacznedzięki regulacyjnej funkcji nerek. Nie jest wykluczone,że mogą one być sygnałem stymulującym neuronyadrenergiczne do dopasowania ilości uwalnianych neurotransmiterów(12, 13). Podczas wysokiego poboru soduma miejsce uwalnianie czynnika natriuretycznego, głównieprzez stymulację sercowo – płucnych receptorów objętości46 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 2008(11, 12). Ponadto wzrost napływu sodu powoduje szybki pobórwody poprzez stymulację podwzgórzowych osmoreceptorów(11, 12).Ta droga aktywności zarówno receptorów podwzgórzowychjak i sercowo-płucnych moduluje aktywność adrenergiczną(9, 11, 12). Niski pobór sodu z kolei wzmagauwalnianie aldosteronu, który stymuluje aktywność ATPazyoraz syntezę makrocząsteczek pompy błonowej, aktywnośćktórej hiperpolaryzuje i stabilizuje błony komórkowe.Długookresowe troficzne efekty hormonalne w odpowiedzina DNS mogą wywierać wpływ na neurony adrenergicznepoprzez stałe zmniejszanie ich pobudliwości, zmniejszenieilości uwalnianego transmitera na jeden impuls nerwowyoraz wzrost jego magazynowania (13).Należy pamiętać, że niektóre neuronalne i hormonalnesubstancje mogą regulować ilość uwalnianej NA poprzezdziałanie na receptory presynaptyczne. Takie działaniema np. angiotensyna, zatem takie czynniki mogą działaćjako dodatkowe modulatory uwalniania transmitera in vivow zakresie jakim podlegają wpływom zmian poboru sodu(11, 12, 13).MetabolizmAminy katecholowe będące neuroprzekaźnikami, metabolizowanesą pod wpływem dwóch enzymów: oksydazymonoaminowej (MAO) i tlenowej metylotransferazy katecholowej(COMT) (1, 2, 20). Ryc. 5Oksydaza monoaminowa jest oksydoreduktazą katalizującądeaminację monoamin. Największa jej aktywnośćwystępuje w wątrobie, żołądku, nerkach i jelitach. Opisano,co najmniej 2 izoenzymy MAO. Izoenzym MAO-Awystępujący w tkance nerwowej oraz MAO-B spotykanyw tkankach nienerwowych. Dopomina ulega metabolizowaniupod wpływem obu izoenzymów (1, 21). Połączonedziałanie MAO i oksydazy aldehydowej na adrenalinę i noradrenalinępowoduje powstanie w wyniku ich dezaminacji– kwasu 3,4 dihydroksymigdałowego. Wspólne oddziaływanieMAO i oksydazy na meta-O- metylowe metabolity Ai NA (powstające przy udziale COMT) powoduje powstaniekwasu 3-metoksy-4-hydroksymigdałowego (kwasu wanilinomigdałowego– VAMA), (1, 22).O-metylotransferaza katecholowa jest enzymem cytozolowym,a najwyższe jej stężenie stwierdza się w wątrobiei nerkach (1). Jest ona uważana za enzym pozaneuronalny,lecz wykryto ją także w błonach postsynaptycznych.COMT metabolizuje krążące we krwi A i NA oraz uwalnianoradrenalinę w tkance efektorowej. Katalizuje ona przyłączaniegrupy metylowej do pierścienia benzoesowegozwykle w pozycji 3 (meta) różnych katecholamin (3). Do tejreakcji istotnie potrzebne są kationy dwuwartościowe orazS-adenozylometionina jako donor grupy metylowej. Produktamitej reakcji są, zależnie od wyjściowego substratunormetanefryna i metanefryna (1, 3, 23).Metabolizm trzeciej endogennej katecholaminy – dopaminy– zachodzi najpierw pod wpływem MAO oraz dehydrogenazyaldehydowej a następnie COMT prowadząc dopowstania kwasu 3-metoksy-4-hydroksyfenylooctowego(kwasu homowanilinowego – HVA), (1, 15). Poza powyższymimechanizmami metabolicznymi rozkładu amin kate-copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Ryc. 5. metabolizm amin katecholowychcholowych są one również inaktywowane poprzez sprzęganiez kwasem glukuronowym i siarkowym.0KA są uwalniane do przestrzenni zewnątrzkomórkowej,a enzymy biorące udział w ich inaktywacji położone są wewnątrzkomórkowo.Aby inaktywacja miała miejsce, istniejąwymagane systemy transportu i wychwytu katecholamin.Gdy procesy te współgrają ze sobą możemy mówić o systemachmetabolicznych. Szczegółowo poznane są dwa systemy:- uptake 1 w zakończeniach nerwów adrenergicznychi komórkach pheochromocytoma szczura PC-12, którywspółdziała z wewnątrzkomórkową monoaminooksydazą(MAO), (23).- uptake 2 w mięśniach gładkich, mięśniu sercowym orazkomórkach gruczołowych, który transportuje KA dla wewnątrzkomórkowejO-metylotransferazy katecholowej(COMT), (23). Wychwyt amin z krwi przez zakończenianerwów współczulnych prowadzi do ich inaktywacjinie enzymatycznej, polegającej na przechowywaniu ichwewnątrz neuronów, oraz enzymatycznej za pośrednictwemenzymu mitochondrialnego – MAO (1).Adrenalina oraz w mniejszym stopniu noradreanlinamogą być usuwane także poprzez wychwyt nieneuronalny,występujący w wielu różnych tkankach, co stwierdzono napodstawie tworzenia się metabolitów miejscowo w tkankachodnerwionych.W usuwaniu i degradacji katecholamin w ustroju biorąudział erytrocyty. Może się to odbywać poprzez sekwestracjęwolnych amin katecholowych we wnętrzu erytrocytów(24, 25, 26).copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Alexander (24) dowodzi, że w warunkach fizjologicznychwartości stężeń dopaminy w krwinkach są ok. 1,77raza wyższe niż w osoczu, noradrenaliny – 1,04, adrenaliny– 2,71 (22). Według Azoui i in. stosunki dla dopaminy (RBC/osocze= 11±2,9) wykazują znaczne różnice w porównaniuz adrenaliną (RBC/osocze = 3,21±0,85) i noradrenaliną(RBC/osocze =0,90±0,91), (24). Stężenia trzech podstawowychkatecholamin wewnątrz erytrocytów jest wyższe niżw surowicy w warunkach fizjologicznych (22). W związkuz tym kumulacja KA w ludzkich erytrocytach w odpowiedzina zwiększające się stężenia KA w osoczu wydaje się byćzależna od struktury amin (DA>A>NA) i od ich stężeń osoczowych(26).Przenikanie wolnych KA z osocza nie jest jedynym źródłemich obecności we wnętrzu erytrocytów (25, 26). Poziomyamin katecholowych ulegają modyfikacjom w związkuz procesem starzenia. Udowodniono, że wraz z wiekiemwzrasta zarówno poziom noradrenaliny w plazmie jak też iciśnienie krwi. Przeprowadzono wiele badań w celu ustaleniaprzyczyn tego zjawiska.Esler (28) twierdzi, że stały poziom noradrenaliny określonyjest przez tempo pojawiania się i oczyszczanie osoczaz tej aminy. Trudno jest jednak określić, czy z procesemstarzenia związane jest w większym stopniu nasilone tempopojawiania się noradrenaliny w osoczu czy też spadek szybkościjej eliminacji.Pfeifer i in. (21) przedstawili natomiast hipotezę na tematzakłócania funkcji baroreceptorów, wynikającego zezwiększonego wkładu części współczulnej autonomicznegoukładu nerwowego do systemu sercowo-naczyniowego przy<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>47


Nr 7-8 / 2008zaangażowaniu receptorów α2- adrenergicznych. Założenieto wydaje się zgodne z selektywnym wzrostem pojawianiasię noradrenaliny w plazmie (27).Oczyszczanie noradrenaliny z osoczu wg Cryera17. Vizi Stimulation E. S.: by inhibition of (Na 2+ -K+-Mg2+ activated ATPase of acetylocholine release In corticalslices from rat brain. J.Physiol (Lond.) 1972; 226(1):95-117.i in. może też odbywać się za pośrednictwem receptoraβ-adrenergicznego, którego aktywność u osób starszych ulegaznacznmu zmniejszeniu. Spadek powinowactwa receptorówβ-adrenergicznych powoduje wzrost stężenia noradrenaliny.Zależność ta wykazuje związek z redukcją częstościakcji serca.Prawidłowa czynność układu adrenergicznego zależy odrównowagi pomiędzy procesami syntezy, uwalniania, wychwytuzwrotnego i unieczynniania katecholamin.18. 0Nilsson H, Ely D, Friberg P, Karlstrom G, Folkow B.:Effects of high and low sodium diets on the resistancevessels and their adrenergic vasoconstrictor fibre controlIn normotensive and hypertensive rats. Acta Physio.Skand. 1985; 125: 323-334.19. 0Ely D. L, Weigand J.: Stress and high sodium effects onblond pressure and brain catecholamines In spontaneoulsyhypertensive rats. Clin. Ex. Hypertension A. 1983;5: 1559-1573.20. 0Kazko M, wsp.: High Plasma Norepinephrina LevelsPiśmiennictwoAssociated with β2-Adrenoreceptor PolymorphismsPredict Future Renal Damage In Nonobese Normotensive1. Solski The Outline J, Gernand of Catecholamine W.:Biochemistry. Annales UMCS Lublin Poland SectioDDD VI/VII, 1993/1994; 25:189-195.Individuals. Human Neuotransmitter Laboratory2007;30(6): 503-511.21. 0Silvi G, wsp.: Dopamine D1 and adenosine A1 receptors2. Eberhard Glucose metabolizm B, wsp.: and Catecholamines.Crit Care Med. 2007; 35: 508-518.from functionally interacting heteromeric complexes.Proc. Natl. Acad. Sci. USA. 2000; 97(15): 8606-8611.3. Blaschko Catecholamine H.: biosynthesis. Br. Med. Bill.1973; 29: 110- 115.22. 0Solski J, Duma D.: Plasma erythrocytes relationship ofcatecholamines In healthy subjects. Applied Biology4. Sourkes decarboxlase: T.L.: DOPA substrates, coenzyme,inhibitors. Pharmacol. Rev. 1966; 18: 53- 60.Communications 1994; 4(5-6): 127-129.23. 0Tredelenburg U.: A kinetic analysis of the extraneuronal5. Axelrod Catecholamines. J, Weinshiboum New. R.: uptake and metabolizm of catecholamines. Rev. Physiol.Engl. J. Med. 1972; 287(5): 237- 242.Biochem. Pharmacol. 1980; 87: 33-115.6. The Solski Catecholamine J.: Levels In Human Red BloodCells. APPL. BIOL. COMMUN 1992; 12: 127-130.24. 0Alexander N, Velasquez M, Vlachakis N. D.: Red bloodcells: in vivo site for transport and inactivation of biogenic7. The Poton relase DM.: of catecholamines from adrenergicneurons. Perg. Press NY, Oxford 1979; 59-63.amines in man and rats. Life Sci. 1981; 29(5):477-482.8. Ratge Dynamic D, changes Kohse P, In Wisser the H.: 25. 0Jakubowska - Solarska B, Solski J.: Catecholaminecellular distribution of free and sulfoconjugated catecholaminesIn the perioperative state of surgery forpheochromocytoma. Biogenic Amines 1993; 10: 79-90.9. Książek Effect of A, dialysate Solski J.: sodium on thedopamine, adrenaline and noradrenaline concentrationin haemodialysis patients. Proc. EDTA-ERA 1984; 21:170- 225.10. 0Allan E. H.: Noradrenergic regulation of cyclic GnRHsecretion. Review of Reproduction 1997; 2: 1-6.11. 0Solski J, Książek A, Spasiewicz D.: High and low sodiumacetate haemodialysis. I. Compresion of haemodynamiceffects. Intern. Urol. Nephrol. 1986; 18(3): 333-339.12. 0Solski J, Książek A, Spasiewicz D.: High and low sodiumacetate haemodialysis. II Comparison of plasmarenin activity, catecholamine levels and plasma aldosteroneconcentration. Inter. Urol. Nephorl. 1986; 18: 341-347.13. 0Solski J, Duma D.: Sodium and Adrenergic System Activity.Annales UMCS Lublin Poland Sectio DDD VI/VII 1993/1994; 26: 197-202.14. Birks The role R. of J.: sodium ions In the metabolizm of acetylcholine.Can. J. Biochem. Physiol. 1963; 41: 2573-2590.15. 0Banks P.: The effect of ouabain on the secretion of catecholaminesand on the intracellular concetration of potassium.J. Physiol. (Lond.) 1967; 193(3):631-637.16. 0Raiteri M, Levi G.: Release mechanizm for catecholaminesand serotonin In synaptosomes. Rev. Neurosci.1978; 3:77-130.Levels In Blood Well From Multiple Sclerosis Patients.ANNALES PHARMACIA UMSC Lublin Poland SectioDDD XIX, SECTIO DDD 2006; 64: 315-319.26. 0Jakubowska - Solarska B, Solski J.: Siali Acids ConcentrationIn Perpheral Blood Lymphocytes In PatientsWitch Multiple Sclerosis. ANNALES PHARMACIAUMSC Lublin Poland Sectio DDD XIX, SECTIO DDD2006; 66: 325-329.27. 0Christensen N. J, Jensen E. W.: Effect of psychosocialstress and age on plasma norepinephrine levels a review.Psychozom. Med. 1994; 56(1):77-83.28. 0Esler M, Skews H, Leonard P.: Age dependence of noradrenalinekinetics in normal subjects. Clin. Sci. 1981;60: 217-219.48 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Izomery prolaktyny i ich funkcja biologicznaIsomers of the prolactin and their biological functionProf. dr hab. n. med. Florian Ryszka 1 ,dr hab. n. farm. Barbara Dolińska 2 ,mgr chemii Lucyna Leszczyńska 11<strong>Farmaceutyczny</strong> Zakład Naukowo-Produkcyjny „BIOCHEFA”, Sosnowiec2Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Katedra i Zakład Farmacji Stosowanej, Sosnowiec,Prace naukowe finansowane ze środków na naukę w latach 2006-2008 jako projekt badawczy. Nr N405 00231/0124Streszczenie.5 Prolaktyna jest najbardziej wszechstronnym hormonemprzysadki mózgowej. Ulega licznym modyfikacjom:posttranslacyjnym (proteoliza, glikozylacja,fosforylacja, sulfatacja, deamidacja) i wynikającymz występowania różnych wariantów genu. Może tworzyćformy wielkocząsteczkowe: dimery, polimery,agregaty. Pobudza rozwój gruczołu sutkowego, inicjujei podtrzymuje laktację u ssaków, stymuluje instynktmacierzyński, hamuje wydzielanie hormonów gonadotropowychi ich działanie na gonady. Odpowiada zaosmoregulację u ryb, zagnieżdżenia u ptaków, pobudzawzrost tkanek wola u niektórych ptaków i wytwarzaniew nim wydzieliny służącej do odżywiania piskląt,wzrost i metamorfozę u płazów. Uczestniczy w metabolizmiewęglowodanów i lipidów.Słowa kluczowe:prolaktyna, izomer, hiperprolaktynemia, modyfikacjaposttranslacyjnaAbstract:Prolactin is the most versatile pituitary gland hormone.It undergoes many posttranslational modifications (likeproteolysis, glycosylation, phosphorylation, sulfation,deamidation) and also variant of gene related modifications.Prolactin may compose macromolecular formslike dimers, polymers, aggregates. It stimulates mammarygland development, initiates and sustains lactationin mammals, stimulates maternal instinct, inhibits gonadotrophichormones release and their activity on gonads.Moreover it is responsible for osmoregulation infishes, birds nesting, stimulates goitre tissues growth insome birds and its secrete production for nestlings feeding,it also is responsible for the growth and metamorphosisin amphibians. It participates in carbohydratesand lipids metabolism.Keywords:prolactin, isomer, hyperprolactinaemia, posttranslationalmodificationsWstępProlaktyna (PRL, mammotropina, laktotropina) jest hormonembiałkowym przedniego płata przysadki mózgowej.Wydzielana głównie przez komórki kwasochłonne oraz wmniejszym stopniu pozaprzysadkowo przez neurony, błonędoczesną, komórki śródbłonka naczyń, skóry, gruczołu krokowego,a także przez komórki układu immunologicznego,głównie limfocyty T. Liczne badania dowiodły, że prolaktynadzięki swej niezwykłej aktywności jest najbardziej wszechstronnymhormonem przysadki mózgowej [1,2,3,4]. Prolaktynawystępuje u wszystkich gatunków kręgowców: ryb, gadów,płazów, ptaków i ssaków, w tym również u naczelnych.Mimo różnic gatunkowych nie jest ona swoista gatunkowo.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073U różnych gatunków odznacza się wysokim stopniem homologiisekwencji reszt aminokwasowych w pojedynczymłańcuchu peptydowym i podobną masą cząsteczkową (22 –23 kDa). Różnice w budowie między prolaktyną z przysadekludzkich i zwierzęcych sięgają 22% dla sekwencji prolaktynyświńskiej, a do 30% dla prolaktyny wołowej [1,2,3,5,6].Somatotropina i prolaktyna – hormonyo aktywności laktogenowej i wzrostowejKomórki kwasochłonne przysadki mózgowej wytwarzajądwa hormony somatotropinę i prolaktynę. Homologiabudowy hormonów pokazuje, że pochodzą one od wspólnegoprekursora, lecz w wyniku ewolucji i mutacji nastą-<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>49


piło zróżnicowanie ich czynności. Somatotropina ludzkawykazuje aktywność wzrostową ok. 2 j.m. 1 /mg i laktogenowąok. 12 j.m./mg. Natomiast prolaktyna ludzka wykazuje1/30 aktywności wzrostowej somatotropiny ludzkiej, a jejaktywność laktogenowa jest wyższa i wynosi 30 j.m./mg.Aktywność hormonalna i immunologiczna obu hormonówjest trwała w szerokim zakresie wartości pH i w podwyższonejtemperaturze (lecz działającej krótko). Badania fizyko-chemicznewykazały, że u obu hormonów pod wpływemkwaśnego roztworu zawierającego mocznik następuje zmianawłaściwości optycznych i hydrodynamicznych.Wywodzenie się hormonu laktogenowego i wzrostowegood ewolucyjnie wspólnego genu, wywołuje ich zbieżnąaktywność biologiczną. Owcza prolaktyna po podaniuu człowieka ma działanie typowe dla somatotropiny np. hyperkalcemia.Natomiast u gołębia podwyższa poziom cukruwe krwi, zwiększa zasoby glikogenu i tłuszczu w wątrobie,u jaszczurek powoduje przyrost masy ciała. Wykazano również,że wołowa somatotropina może pełnić funkcje prolaktynyw zespole hormonów wywołujących wzrost gruczołumlecznego i laktogenezę u myszy i w hodowli tkankowej.Somatotropina wykazuje również działanie hypo- i hyperglikemiczne.Fragment peptydu o sekwencji 44-77 ma właściwościhyperglikemiczne, a peptyd sekwencji 177-191działanie diabetogenne. Podobny peptyd został wyizolowanyz przysadek bydlęcych i jest bliski prolaktynie [3].W 1971 roku wyizolowano z przysadek wołowych innyizomer prolaktyny – laktosomatotropinę (m.cz. 20 kDa)posiadającą podobnie jak ludzka somatotropina aktywnośćwzrostową (tibia test) i laktogenową (test stymulacji wolagołębia). Wykazano jej duże podobieństwo do prolaktynywołowej [8,9]. Wydajność tego hormonu wynosi 800 j.m./kg, przy aktywności wzrostowej 0,9 j.m./mg i laktogenowej8 j.m./mg. Od prolaktyny laktosomatotropina różni sięaktywnością (PRL – 20-25 j.m./mg) i sekwencją reszt aminokwasowychw pozycjach 40,73,77-79,107,164,187,189 i193 na ogólną ilość 197 [3].Funkcje prolaktynyProlaktyna pełni w ustroju wiele funkcji. Pobudza rozwójgruczołu sutkowego, inicjuje i podtrzymuje laktacjęu ssaków, stymuluje instynkt macierzyński, hamuje wydzielaniehormonów gonadotropowych i ich działanie na gonady(prawdopodobnie w ten sposób hamuje owulację), ponadtoodpowiada za osmoregulację u ryb, zagnieżdżenia u ptaków,pobudza wzrost tkanek wola u niektórych ptaków (np. gołębi,pingwinów cesarskich) i wytwarzanie w nim wydzielinysłużącej do odżywiania piskląt, odpowiada za wzrost metamorfozyu płazów, uczestniczy w metabolizmie węglowodanówi lipidów [1,5,7].Znany jest związek pomiędzy układami: nerwowym,dokrewnym i odpornościowym. Dowiedziono, że jednymz hormonów mogącym modyfikować odpowiedź immunologicznąmoże być prolaktyna poprzez znajdujące się swoistereceptory błonowe (PRL-R) zlokalizowane w różnych miejscachukładu immunologicznego (komórki pnia, komórki Ti B, monocyty, makrofagi, komórki NK 2 , neutrofile, komórki1 j.m. – jednostka międzynarodowa2 komórki NK – główna grupa komórek układu odporno-50 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 2008nabłonkowe grasicy). Prolaktyna pobudza wydzielanie przezkomórki immunoglobulin i cytokin np. IL-1β, IL-6, czynnikamartwicy nowotworów (TNF) i interferonu-γ [4,8,9]. Badaniawykazały, że cytokiny prozapalne (IL-1, IL-2, IL-6)po podaniu dożylnym zwiększają stężenie PRL w surowicykrwi. Może to świadczyć o związku między układamiimmunologicznym i neurohormonalnym. Prawdopodobnyjest udział PRL w patogenezie różnych chorób autoimmunologicznychnp. w układowych chorobach tkanki łącznej,w tym tocznia rumieniowatego układowego (TRU), reumatoidalnegozapalenia stawów (RZS), zespołu Sjögrena, seronegatywnychzapaleń stawów [4,9]. U chorych z aktywnymTRU zaobserwowano prolaktynę o masie cząsteczkowej 11kDa i 60 kDa. Natomiast stężenie PRL o masie 130 kDabyło 10-krotnie wyższe u pacjentów z TRU nieaktywnymniż u pacjentów z aktywną postacią choroby. Prawdopodobnieprolaktyna bierze udział w patogenezie objawów ze stronyobwodowego układu nerwowego (OUN) u chorych naTRU. Podwyższone stężenie prolaktyny zwiększa równieżryzyko rozwoju reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS).Zachorowania na RZS wzrasta w okresie poporodowymi podczas karmienia piersią, czyli w okresie hiperprolaktynemi(HPRL). Aktywność RZS zmniejsza się w okresieciąży i terapii antagonistami dopaminy hamującymi wydzielaniePRL [4,9,10].Prolaktyna bierze udział w regulacji ilości snu REM 3 poprzezjego stymulację. Zależność tą zaobserwowano u kotów,królików i szczurów. U szczurów prolaktyna zamieniasen REM tylko w fazie świetlnej. Szczury z hiperprolaktynemiąpo przeszczepie komórek przysadki wykazują wzrostilości snu REM i niewielki wzrost ilości snu NREM 4 w ciągudnia. Podczas długotrwałego podawania prolaktyny zaobserwowanowzrost ilości snu NREM, efekt podobny do tegojaki wywołuje hormon wzrostu. Ilość snu REM i NREMwzrasta u samic szczurów z hiperprolaktynemią, będącychw ciąży urojonej. Wewnątrz-mózgowa prolaktyna stymulujesen REM w warunkach fizjologicznych, natomiast przysadkowaprolaktyna dodatkowo stymuluje sen podczas stresu.Ważnym mediatorem snu REM, oprócz PRL, jest równieżwazoaktywny peptyd jelitowy (VIP). Podanie przeciwciałanty-PRL blokuje sen REM powodowany przez PRL, natomiastpodanie w postaci iniekcji VIP wywołuje fazę REMi wydzielanie PRL mRNA w podwzgórzu [11].Tak szerokie spektrum działania prolaktyny możliwe jestdzięki temu, iż występuje ona w kilku odmianach molekularnych.Powstają z posttranslacyjnych modyfikacji oraz dziękiczynnikom genetycznym (różne warianty genu wynikająz występowania więcej niż jednej kopii lub alternatywnegoskładnika genu) [2,5,12].Analiza chromatograficzna surowicy krwi i wyciągówprzysadkowych ujawniła trzy formy PRL:- mała prolaktyna (little PRL) – m.cz. 22-25 kDa- duża prolaktyna (big PRL) – m.cz. 40-50 kDa- bardzo duża, zagregowana prolaktyna (big big PRL) –m.cz. > 50 kDaściowego odpowiedzialna za zjawisko naturalnej cytotoksyczności3 REM – faza snu, w której występują marzenia senne4 NREM – faza snu głębokiegocopyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Formy prolaktynyWystępowanie różnych form PRL możliwe jest dziękimodyfikacjom posttranslacyjnym i obecności różnych wariantówgenu prolaktyny wynikającej z występowania więcejniż jednej kopii lub alternatywnego składnika genu.Różne warianty genuWyróżnić można dwie domeny odpowiadające za ekspresjęgenu w przysadce. Jest to promotor bliski w pozycji(-250 +30) od miejsca startu transkrypcji i promotor dalszyw pozycji (-1800 a – 1300) od miejsca startu transkrypcji.W prolaktynie ludzkiej model ten ulega modyfikacji [2].W przysadkach mózgowych szczurów, myszy i ludzi wykrytoalternatywne połączenia m-RNA białek generująceróżne formy prolaktyny. Jedną z nich jest prolaktyna o masie16 kDa (prolaktyna immunoreaktywna), wykryta u myszyi ludzi, lecz jej działanie nie jest dobrze poznane [2,5].Modyfikacje posttranslacyjneProwadzone w ostatnich latach prace nad izomerami prolaktynypokazują, że najczęściej powstają one w wynikumodyfikacji posttranslacyjnych.Poprzez rozszczepienie prolaktyny przez enzymy proteolitycznepowstają znane formy o masie 16 kDa oraz 17kDa. Obie formy stanowią 0,6 – 1,0% całkowitej puli cząsteczkiprolaktyny. Wykazują immunopotencjał, o aktywnościzbliżonej do natywnej formy prolaktyny. Dodatkowopobudzają syntezę DNA komórek gonadotropowych i tyrotropowychprzysadki. Metoda immunoblotingu potwierdziławystępowanie fragmentu 16 kDa w surowicy ludzkieji mysiej. Fragment 16 kDa (pierwszych 148 aminokwasów)ma mniejsze działanie mitogenne oraz laktogenne niż macierzystacząsteczka prolaktyny, hamuje wzrost komórekkapilarnych śródbłonka, co wykazano w badaniach in vitroi in vivo. Stwierdzono, że zahamowanie angiogenezy przezfragment 16 kDa polega na zmniejszeniu aktywności kinazyMAP 5 i stymulacji czynnika hamującego aktywator plazminogenuPAI-1. Prolaktyna 23 kDa traktowana ekstraktamiz normalnych i zmienionych nowotworowo tkanek gruczołupiersiowego ulega rozszczepieniu na fragmenty o różnejdługości np. ludzka prolaktyna: 18 kDa i 5 kDa, a szczurza:16 kDa i 8 kDa. Może to dowodzić, że prolaktyna bierzeudział w procesie angiogenezy w gruczole piersiowym,a więc może także brać udział w powstawaniu i rozwojunowotworu piersi. [1,2,5,6,7]. Niezmieniona forma prolaktynyprawdopodobnie wpływa na wzrost szybkości angiogenezy.Badacze przypuszczają, że posttranslacyjne modyfikacjeprolaktyny wydzielanej przez przysadkę różnią sięod tej wydzielanej przez np. gruczoł piersiowy. Znany jestrównież fragment prolaktyny generowany przez karboksypeptydazyB do postaci bioaktywnych fragmentów o masie22 kDa. Forma ta jest najprawdopodobniej zależna od płcii jest hamowana przez dopaminę [7]. Jej aktywność nie jestpoznana, ale przypuszcza się, że jest mniejsza od niezmienionejformy cząsteczki prolaktyny [5,6].Kolejną posttranslacyjną formą prolaktyny jest glikozylowanaprolaktyna (G-PRL, 25 kDa) otrzymana dzięki ana-5 kinaza MAP – kinaza białkowa aktywowana miogenemMAP (ang. Miogen activated protein kinase)copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073lizie Western - blot. Zawartość glikozylowanej prolaktynyw stosunku do całej puli hormonu jest różna dla poszczególnychgatunków, może stanowić nawet 60%. Nie jest magazynowanaw organellach komórkowych i po zsyntezowaniujest uwalniana na zewnątrz. Występuje u kilku gatunkówkręgowców, u człowieka, ptaków i gadów. Aktywność biologicznaG-PRL najczęściej jest obniżona [1,2,3,5,12,13].Wykazuje strukturalną heterogeniczność widoczną przezróżnice w powinowactwie do laktozy. Znana jest ludzka glikozylowanaprolaktyna łącząca się z Con-A 6 (G 1 - PRL) i innamniej znana nie wykazująca takiej zdolności G 2 - PRL. Siławiązania się G 1 - PRL jest ok. 1,5 większa niż G 2 - PRL [8].Obie formy różnią się aktywnością biologiczną, zdolnościąwiązania z receptorem i immunoreaktywnością. Równieżświńska G-PRL została podzielona pod względem powinowactwaz Con-A. Obie formy ludzkiej i świńskiej G-PRLwykazują różnorodność w aktywności biologicznej i immunoreaktywności.Czynności biologiczne tj: stymulacja wolagołębia, synteza kazeiny mlekowej pobudzane przez G-PRLsą podobne lub niższe niż pobudzane przez NG-PRL.Glikozylacja może wybiórczo obniżać aktywnośćprolaktyny w pojedynczych komórkach. Prawdopodobnieułatwia proteolityczne rozszczepienie cząsteczki nafragmenty 17 kDa, regulując przetwarzanie prolaktyny[1,5,13,14,15,16,17].Fosforylowana izoforma zastała wyizolowana z przysadekmysich, ptasich i bydlęcych. W przypadku przysadekbydlęcych zajmuje 20-80% całej ilości prolaktyny [5,15].Fosforylacja grup hydroksylowych seryny lub treoniny PRLzachodzi przy udziale ATP w pęcherzykach wydzielniczychkomórek laktotropowych. Modyfikacji tej może równieżulegać oligosacharydowy łańcuch G-PRL. Fosforylowanaprolaktyna wykazuje niższą aktywność, podobnie jak glikozylowana.Forma ta może hamować wzrost komórek liniiGH 37, ale także może wywoływać nowe właściwości cząsteczkiPRL np. mysia monofosforylowana PRL pobudzapowstawanie niefosforylowanej PRL z komórek GH 3, któremogą być regulatorem wydzielania tego hormonu w przysadkachszczurzych. Dowiedziono, że wydzielanie in vitrofosforylowanej prolaktyny przez komórki przysadki jestzmienne i zależy od stanu fizjologicznego organizmu. Potwierdziłyto badania przysadek szczurzyc w różnym etapierui. Izoforma 3 difosforylowana PRL nie była wydzielanawieczorem cyklu przedrujowego, natomiast izoforma 1 niefosforylowanaPRL była wydzielana podczas rui. Proporcjaprolaktyny niefosforylowanej do fosforylowanej wzrastaw czasie ciąży [2,5,16,18,19].Dezamidowana forma prolaktyny znana jest u prawiewszystkich badanych gatunków kręgowców. Dezamidacjaprolaktyny polega na usunięciu grupy amidowej z resztasparaginy i glutaminy. U gryzoni powoduje obniżenie aktywnościhormonu. Wykazano brak zmian w aktywnościdezamidowanej prolaktyny u owcy i ludzi. Rola i funkcjedezamidowanej formy w organizmie nie jest jeszcze poznana.Przypuszcza się, że może ona regulować funkcje prolaktynyw tkankach zawierających jej receptory [5,12,15,18].6 Con – A – białko konkawalina A osocza7 GH 3– szczurza linia laktosamotropowa gruczolaka przysadki,nowotworowa linia komórek<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>51


Prolaktyny może ulegać sulfonowaniu. Reakcji ulegatyrozyna łańcucha polipeptydowego oraz część oligosacharydowaprolaktyny (najczęściej glukoza, galaktozai N – acetyloglukozoamina) [5,6,15,18]. Zaobserwowanosulfonowaną formę PRL u owiec i bawołu, lecz fizjologicznedziałanie nie jest znane. Nie jest również znany poziomsyntezy i wydzielania tej formy w warunkach normalnych.Modyfikacja ta może mieć wpływ na wiązanie cząsteczkiprolaktyny z receptorem oraz może odgrywać rolę w uwalnianiuPRL z osocza krwi [5,6,16,18,19].Znane są wysokocząsteczkowe formy PRL (dimery, polimery,agregaty), powstające w wyniku wiązań kowalencyjnychi niekowalencyjnych. Ich znaczenie w ustroju niejest poznane [5,9,10,20]. Prawdopodobnie bierze udziałw przechowywaniu, transformacji i procesie uwalnianiahormonów [2,5]. Formy dimeryczne (b-PRL) duża cząsteczkaprolaktyny o masie 50-60 kDa oraz wielkocząsteczkowe(bb-PRL i makroprolaktyna) o masie 170 – 600 kDa. Polimeryzacjamoże obniżać aktywność hormonu. Forma dimerycznama niższą lub porównywalną aktywność, natomiastformy wielkocząsteczkowe mają aktywność mniejszą lubnawet zerową w porównaniu do monomerycznej PRL [3].Wzrost form polimerycznych obserwuje się w patologicznejhiperprolaktynemi u ludzi [20]. Choroba ta jest głównymzaburzeniem związanym z wydzielaniem PRL. Możebyć wywoływana przez gruczolaki przysadki mózgowej,choroby podwzgórza, niedoczynność tarczycy lub korynadnerczy. Powodem może być również stres lub przebytechoroby, uboczny skutek zażywanych leków [1,7]. Objawiasię wzrostem stężenia PRL > 20 ng/ml (>400 mU/l) u kobieti > 15 ng/ml (300 mU/l) u mężczyzn. Fizjologicznienaturalny wzrost stężenia PRL w surowicy krwi obserwujesię podczas snu, ciąży, laktacji, w okresie noworodkowym,w sytuacjach stresowych (np. hipoglikemia, wysiłek fizyczny),podczas stymulacji brodawek sutkowych, orgazmu.Podwyższone stężenie prolaktyny może być wywołane powstaniemguzów przysadki mózgowej (mikroprolaktynoma,makroprolaktynoma). Wszystkie objawy hiperploaktynemisą związane z wtórnym hipogonadyzmem, chociaż powiązanietego mechanizmu nie jest jeszcze poznane. Hipogonadyzmprzejawia się głównie zaburzeniami miesiączkowania(kobiety) i niepłodnością (kobiety, mężczyźni). Jest równieżprzyczyną mlekotoku, zmniejszonego libido, szybkiej utratymasy kostnej. Obserwuje się zaburzenia psychologicznei zachowania, podobne do tych jakie występują podczas menopauzy.Rzadkimi symptomami są hipotrofia, czy hipertrofiająder [7,8,18,20].W leczeniu zwiększonego wydzielania prolaktyny stosowanajest terapia z użyciem preparatu Parlodel w dawce 5 – 7mg na dobę. Inne dostępne preparaty pobudzające receptorydopaminowe (hamujące wydzielanie prolaktyny) to Norprolac,Dostinex, Permax. W przypadku niedoboru prolaktyny,którego objawami są zaburzenia laktacji oraz krwawieniaz macicy, stosuje się preparaty z substancją czynną – prolaktyną(400 j.m) w postaci czopków oraz preparaty iniekcyjneo dawce PRL 100 j.m. i 200 j.m. [19,21,22,23].Wykonano szereg badań potwierdzających różnokierunkowezastosowanie prolaktyny w medycynie. Szczególnieinteresujący jest wpływ prolaktyny dodanej do płynów prezerwacyjnych,co pozwala na dłuższy czas przechowywania52 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Nr 7-8 / 2008narządów do przeszczepu. Zwiększa także przepływ krwii w znaczący sposób zapobiega niedotlenieniu przechowywanegonarządu [24,25,26,27,28,29]. Natomiast podanieprolaktyny do krwi konserwowanej płynem ACD hamujeobniżenie stężenia 2,3 – difosfoglicerynianu, co ułatwiałączenie tlenu z hemoglobiny i przedłuża przechowywaniekrwi [30]. Wykazano także udział prolaktyny w obniżaniuciśnienia krwi, a tym samym zmniejszenie ryzyka wystąpieniazawału serca [31,32].Prolaktyna może sprzęgać się z innymi białkami w wynikuposttranslacyjnych modyfikacji. Białka związane z prolaktynązaobserwowano w ludzkim i króliczym mleku orazw surowicy szczurów [5,6].Tak szerokie funkcje prolaktyny mogą budzić jednakpewne wątpliwości. Jeżeli prolaktyna reguluje najważniejszedla organizmu procesy, to zwierzęta, nokauty genetycznepod względem PRL i PRL -R powinny ginąć lub miećpoważne upośledzenia. Inni autorzy nie wykazali takich zaburzeń[19]. Nie są też znane choroby wynikające ze zbytniskiego stężenia prolaktyny w organizmie. Jednak możliwajest kompensacja braku PRL przez inne hormony. Prawdopodobniekompensacja taka nie jest możliwa u dorosłychosobników. Pozbawienie szczurów PRL i jednoczesne podawanieprzeciwciał anty PRL powoduje ich śmierć [6,7,19].Poprzez tak różnorodne formy i różnorodne aktywności,prolaktyna jest jednym z najbardziej wszechstronnie działającychhormonów przysadki. Dokładne badania jej strukturalnychmodyfikacji pozwoli na lepsze poznanie mechanizmudziałania izomerów tego hormonu.Literatura:1. Endocrinology Basic and Clinical Principles. Red.Melmed S., Conn P. M., Humana Pres, New Jersey 2005,204-2062. -Michalik J.,lofunkcyjny, przysadkowy hormon peptydowy. PostepyBiochem 2002; 48 (4): 296-3043. -Ryszka F.: Bbranych hormonów przysadki mózgowej. EndokrynologiaPolska; 1980;31;1274. -Parata – Turbach tkanki łącznej. Postepy Hig Med Dosw 2006; 60:278-2855. Sinha Y.N., Sand Physiological Significance. Endocr Rev 1995;16:354-3696. -Freeman M. Etion, and regulation of secretion. Physiol Rev 2000; 4;80; 1532-16317. -Fiedorowicznie i rola prolaktyny w mózgu. Kosmos, Problemy NaukBiologicznych 2004; 53; 3-4:305-3418. -Vonderhaar Bcer. Endocrine-Related Cancer 1999; 6: 389-4049. -Hrycek A., :ściowych. Wiad Lek; 1998; LI: 5-610. 0Vera-Lastra O., Jara L. J.: Prolactin and autoimmunity.Autoimmunity Rev 2002; 1: 360-364copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 200811. Jurkowski M. K., Bobek – Bielewicz B.: Zaburzenia snua schorzenia nowotworowe. Praca Poglądowa 2003; 3:87-9412. 0Borg K. E., Zhang M. i wsp.: Prolactin regulation ofpim-1 expression positive and negative promoter elements.Endocrinology 1999;140;12: 5659-566813. 0Hashim J. A. i wsp. :The proportion of glycosylatedprolactin in serum in decreased in hyperprolactynaemicstates. J Clin Endocrinol Metab 1990; 71: 111-11514. 0Ryszka F., Dolińska B., :Isolation and properties ofglycosylated pig prolactin (G-PRL). Boll Chim Farmac2004; 14315. 0Bollenger F., Mahler A.: Glycosylated rat prolactin: Isolationand structural characterization. Arch Physiol Biochem2001; 2: 180-19016. 0Haro L. S., Lee D. W.: Glycosylated human prolactin:alternations in glycosylation pattern modify affinity forlactogen receptor and valnes prolactin radioimmunoassay.J Clin Endocrinol Metab 1990; 71: 379-38317. 0Dorato A. i wsp. :Characterization of the structure andglycosylation properties of intracellular and cell rat hepaticprolactin receptors. Endocrinology 1992; 131; 4:1734-174218. 0Bole-Feysot C. i wsp. :Prolactin (PRL) and Its Receptor:Actions, Signal Transduction Pathways and PhenotypesObserved in PRL Receptor Knockout Mice. Endocr Rev1998; 19(3): 255-26819. 0Goffin V., Kelly P. A.: The prolactin / growth hormonereceptor family: structure / function relationship. J MammaryGland Biol Neoplasia 1997; 1; 2: 7-1720. 0Kałużny M., Bolanowski M. :Hiperprolaktynemia: przyczyny,objawy kliniczne i możliwości terapeutyczne. PostepyHig Med Dosw 2005; 59: 20-2721. Janiec W., KruWarszawa; 597-59822. 0Podstawowe środki lecznicze. ACT 1999; Moskwa; 62223. 0Skałba P.: Endokrynologia ginekologiczna. WydawnictwoLekarskie PZWL. Warszawa 1998, 144-14924. 0Ryszka F. i wsp.: Uptake of prolactin and tyroliberin bythe hart. Int J Tissue React 2000; XXII(4); 101-10425. 0Szulc-Musioł B. i wsp.: The influence of prolactin onthe chosen biochemical parameters of the rabbit liver Inischemia. Acta Pol Pharm; 2004; 61;6;477-48226. 0Drożdż M., Ryszka F., Pardela M.: Prolactin (PRL) – areview of current knowledge and New perspectives onclinical use. Med Sci Monit; 1998; 4(1); 191-19427. 0Ryszka F., Dolińska B.: Initial studies on the administrationroute of prolactin. Boll Chim Farmac; 2001; 140; 3;169-17128. 0Ryszka F. i wsp.: Effect of prolactin on release of selectedenzymes from the isolated rabbit liver. TransplantProc; 2004; 36;2583-258529. 0Ryszka F., Dolińska B., Suszka-Świtek A.: Distributionof prolactin In selected rat organs and tissues. Int J TissueReact;2002; XXIV(1); 33-3630. 0Ryszka F. i wsp.: Wpływ prolaktyny na wybrane wskaźnikigazometryczne i biochemiczne krwi konserwowanejpłynem ACD. Ann Aced Med. Siles; 1995; 29; 27-3331. 0Maciejewska J., Wieczorek M., Ryszka F.: Effect ofprolactin upon changes In the functioning and structureof the hart after adrenaline. Ann Acad Med Siles; 1995;29;1932. 0Ryszka F., Dolińska B., Suszka-Świtek A.: The effect ofmultiple doses of „Biolactin” (prolactin) on the systolicblond pressure In rats with spontaneous arterial hypertension.Pharmazie; 1998; 53; 886copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>53


ANALIZA POLIMORFIZMU GENU 16S rRNA SZCZEPÓW MYCOBAC-TERIUM TUBERCULOSIS COMPLEX Z WYKORZYSTANIEM TECHNI-KI ARDRAAnalysis of polimorphism of 16S rRNA gene in strains of Mycobacteriumtuberculosis complex by ARDRA methodRobert D. Wojtyczka, Danuta Idzik, Małgorzata Kępa, Michał Wieczorek, Jerzy PachaKatedra i Zakład Mikrobiologii Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu,Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w KatowicachStreszczenieW rutynowej diagnostyce mikrobiologicznej, jedyniestwierdzenie obecności prątków w badanym materialemetodą hodowli potwierdza istnienie procesu chorobowego.Obecnie coraz częściej poszukuje się różnychtechnik molekularnych, które umożliwiłyby nie tylkoidentyfikację, ale także różnicowanie prątków w obrębierodzaju.Celem badań było określenie przydatności techniki AR-DRA do identyfikacji prątków gruźlicy i ich różnicowaniawewnątrzgatunkowego.Badania przeprowadzono na 30 szczepach Mycobacteriumtuberculosis complex z użyciem starterów opartychna genie 16S rRNA, oraz trzech enzymów restrykcyjnych:HindIII, EcoRI i HaeIII. Warunki reakcji dobranodoświadczalnie.Analizując otrzymane wyniki największą różnorodnośćw profilach restrykcyjnych uzyskano w przypadku enzymuHaeIII, mniejszą przy zastosowaniu enzymu Eco-RI, a najsłabszą dla enzymu HindIII.Podsumowując, można stwierdzić, że technika ARDRAprzy doborze szerokiego panelu różnych enzymów restrykcyjnychmoże stanowić skuteczne narzędzie diagnostycznedo identyfikacji szczepów Mycobacteriumsp., oraz ich różnicowania.Summary:In routine microbiological diagnostics, detection of mycobacteriain examined material, through the cultivation,confirms morbidity. In our paper we tested usefulness ofARDRA for identification of tubercule bacilli and theirdifferentiation inside species. Experiments were carriedout with Mycobacterium tuberculosis complex andstarters based on 16S rRNA and 3 restriction enzymesHindIII, EcoRI and well as HaeIII. Reaction conditionswere got experimentally.It was observed that restriction profiles were most diversewhen HaeIII was used and the most weak for HindIII. So we showed that ARDRA can be a useful diagnostictool for identification of Mycobacterium as well astheir species differentiation.Key words: ARDRA, Mycobacterium tuberculosis complex,16sRNASłowa kluczowe: ARDRA, Mycobacterium tuberculosiscomplex, 16sRNA54 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008WstępGruźlica to jedna z najstarszych chorób poznanych przezczłowieka, która nadal odpowiedzialna jest za miliony zgonówkażdego roku.W rutynowej diagnostyce mikrobiologicznej, jedyniestwierdzenie obecności prątków w badanym materiale metodąhodowli potwierdza istnienie procesu chorobowego.Dlatego coraz częściej poszukuje się innych technik m. In.molekularnych, które umożliwiłyby nie tylko identyfikację,ale także umożliwiałyby różnicowanie prątków w obrębierodzaju [1].W chwili obecnej diagnostykę molekularną szczepówMycobacterium tuberculosis complex (MTC), opiera sięgłownie, na wykorzystaniu techniki PCR z zastosowaniemfragmentu insercyjnego IS6110 lub fragmentu genugyrB jako miejsca docelowego do przyłączenia starterów.Technika ta, choć skuteczna do identyfikacji kompleksuMTC jako czynnika etiologicznego przebiegającego procesuchorobowego, nie nadaje się do różnicowania szczepóww obrębie MTC lub w badaniach epidemiologicznych[2,3].Taką zaletę posiada technika ARDRA (amplified rDNArestriction analysis), która opiera się na amplifikacji fragmentugenu 16S rRNA a następnie na wykorzystaniu enzymówrestrykcyjnych do otrzymania profili restrykcyjnychdanego gatunku. Następnie porównując otrzymane profilez profilami referencyjnymi gromadzonymi w bibliotece (libraryof ARDRA profiles) można precyzyjne i z wysoką czułościąprzeprowadzić skuteczna identyfikację [3].Cel badańCelem badań było określenie przydatności techniki AR-DRA do identyfikacji prątków gruźlicy i ich różnicowaniawewnątrzgatunkowego przy użyciu starterów opartych nagenie 16S rRNA.Metodyka badańBadania przeprowadzono na 30 szczepach Mycobacteriumtuberculosis complex z użyciem starterów opartych nagenie 16S rRNA,MBUZ 1 5’- GAC GAA CGC TGG CGG CGT GTCTAA C – 3’MBUZ 2 5’ – CGT CCC AAT CGC CGA TC – 3’,które dają produkt amplifikacji o wielkości około 1500pz.Amplifikację prowadzono przy użyciu termostabilnej polimerazyHOT STAR Taq Polymerase (QIAGEN) wg następującegoprofilu temperaturowego:- wstępna 0C – 15 minut denaturacja 950 3 cykle- 0denaturacja C – 1 minuta94- przyłączanie 0C – 2 minutystarterów 55- wydłużanie 0C – 1 minuta starterów 720 następnie- 0denaturacja C – 20 sekund 94- przyłączanie 0C – 1 minutastarterów 55- wydłużanie 0C – 1 minuta starterów 72copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073Po zakończeniu reakcji PCR dokonano detekcji produktówamplifikacji stosując elektroforezę w 1,5% żelu agarozowym.W kolejnym etapie badań przeprowadzono cięcie amplimeruprzy użyciu trzech enzymów restrykcyjnych: HindIII,EcoR1 i HaeIII oraz doświadczalnie dobranych warunkówreakcji.Wyniki badań i dyskusja wynikówObecność amplimeru w postaci widocznego prążka odługości około 1460 pz. stwierdzono u 30 izolatów DNApoddanych reakcji PCR (ryc.1).W wyniku cięcia amplimerów enzymem restrykcyjnymHaeIII otrzymano 5 profili restrykcyjnych1 profil – obecność prążków o wielkościach 391 pz, 207pz i 198 pz2 profil – 391 pz i 198 pz3 profil – 198 pz4 profil – 391 pz i 207 pz5 profil – brak cięcia (ryc.2)Analizując próbki pocięte enzymem EcoRI także otrzymano5 profili restrykcyjnych1 profil – 839 pz, 625 pz i 564 pz2 profil – 839 pz i 625 pz3 profil – 625 pz4 profil – 564 pz5 profil – brak cięcia (ryc. 3)W przypadku enzymu Hind II nie stwierdzono miejscauchwytu enzymu w sekwencji amplimeru.Cięcie enzymami HaeII i Eco RI umożliwiło podział badanychpróbek na 5 grup. Jednak zestawienie wyników badańobu enzymów razem (Tabela I) pozwoliło na uzyskanie12 różnych profili restrykcyjnych w obrębie 30 badanychszczepów, co może świadczyć o możliwości użycia technikiARDRA do identyfikacji i różnicowania szczepów w obrębierodzaju Mycobacterium.DyskusjaPokrewieństwo niektórych gatunków z rodzaju Mycobacteriumjest bardzo wysokie i niekiedy sięga wartości99%. Dlatego też konwencjonalne metody badań prątkówtakie jak badania mikroskopowe i hodowlane, okazują sięzupełnie nieprzydatne do ich różnicowania.Z tego też względu ciągle trwają badania nad prostą,szybką i skuteczną techniką molekularną służącą do identyfikacjii różnicowania różnych gatunków z rodzaju Mycobacterium.Takie możliwości może dawać metoda ARDRA. Jest tometoda na tyle prosta (składa się z dwóch głównych etapów– amplifikacji i cięcia enzymami restrykcyjnymi), że dajemożliwości zastosowania jej także w mało wyspecjalizowanychlaboratoriach.W badaniach prowadzonych przez Baerra i Mendorcaprzebadano 3500 próbek klinicznych, w których w 151przypadkach wykryto obecność drobnoustrojów z rodzajuMycobacterium a tylko 3 nie udało się zidentyfikować.Związane to było z obecnością bardzo rzadkich gatunków,<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>55


Nr 7-8 / 2008Ryc. 1. Wyniki amplifikacji DNA z użyciem starterów MBUz 1i MBUZ 2 (próbki 1-10 + marker)których profile restrykcyjne nie zostały jeszcze umieszczonew bibliotece [4].Dokładność metody ARDRA rośnie wraz z ilością użytychenzymów restrykcyjnych do analizy. Potwierdzają toprzeprowadzone badania gdzie w przypadku użycia pojedynczychenzymów uzyskano jedynie 5 profili restrykcyjnych,a w przypadku ich kombinacji już 12 różnych profilirestrykcyjnych. Użycie jednak zbyt wielkiej liczby enzymówmoże skomplikować analizę i wydłużyć czas badania,dlatego optymalne wydaje się użycie 3 – 4 enzymów.W badaniach Vanehouette i Beenhower zastosowano zestaw3 enzymów restrykcyjnych: CfoI, MboI i RsaI. Już poużyciu CfoI i MboI badacze byli w stanie zidentyfikować 18z 21 badanych szczepów [5].W przypadku użycia 4 innych enzymów, takich jak: HhaI,MboI, RsaI, BstUI, Baera i Mendroc sklasyfikowali 33 z 51Ryc.3. Rozdział elektroforetyczny produktów cięcia enzymem restrykcyjnym EcoRI(próbki 1-9, M, 11-20, M)56 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>Ryc. 2. Rozdział elektroforetyczny produktów cięcia enzymemrestrykcyjnym Hae III (próbki 1-5, M, 6-10, M)badanych szczepów wzorcowych a pozostałe podzielili nakilka grup o wysokim stopniu pokrewieństwa [4].W prowadzonych badaniach ważny wydaje się takżefragment DNA poddawany analizie restrykcyjnej. Metodyoparte na analizie regionu genu 16SrRNA wydają się bardzoskuteczne, gdyż już do tej pory dostarczyły bardzo wieluinformacji na temat systematyki rodzaju Mycobacterium.Metody te są obecnie szeroko akceptowane i traktowanejako szybki i dokładny sposób identyfikacji nie tylko rodzajuMycobacterium, ale i innych rodzajów.Należy jednak pamiętać, żemimo wysokiej skutecznościtej metody nie wszystkie gatunkimożna nią zróżnicować.Duże trudności spotkano w różnicowaniuszczepów Mycobacteriumkansasi od Mycobacteriumgastri, Mycobacteriummalmoense od Mycobacteriumszulgai, Mycobacterium marinumod Mycobacterium ulcerans,oraz wśród gatunkównależących do Mycobacteriumtuberculosis complex (MTC).Związane to jest z wysokimpodobieństwem w sekwencji16S rRNA pomiędzy tymi gatunkami[6].Można to jednak rozwiązaćwprowadzając np. analizę regionuleżącego pomiędzy genami16S i 23S rRNA co przykłado-copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008Numer próbkiDługość fragmentów restrykcyjnych uzyskanychw wyniku cięcia enzymem HaeIIIDługość fragmentów restrykcyjnych uzyskanychw wyniku cięcia enzymem EcoRI391 pz 207 pz 198 pz brak 839 pz 625 pz 564 pz brak1 + + + + +2 + + + + +3 + + + + +4 + + + + +5 + + + +6 + + + +7 + + + + +8 + +9 + + + + +10 + + +11 + + + + + +12 + + +13 + + + + +14 + + +15 + + + + +16 + + + +17 + + + +18 +19 + + + + + +20 + + + + +21 + + + + +22 + + + + +23 + + + +24 + + + + +25 + + + +26 + + + +27 + + + +28 + + + +29 + +30 + + + + + +Tabela I. Profile restrykcyjne uzyskane w wyniku cięcia amplimeru enzymami HaeIII i EcoRIwo precyzyjnie różnicuje szczepy MTC od Mycobactreiumavium [7].Podsumowując uzyskane wyniki badań oraz doniesienialiteraturowe, mimo dynamicznego rozwoju różnych technik4. -De Baerze T. etion analysis (ARDRA) for the identification of culturedmycobacteria in a diagnostic laboratory. BMC Microbiol.2002 2, 4.molekularnych bardziej precyzyjnych od metody ARDRA,to zautomatyzowana hodowla w połączeniu z ta technikąciągle wydaje się być atrakcyjnym narzędziem do identyfikacji5. Vaneechouette Mycobacteriumspecies using amplified ribosomal DNA restrictionM., et allanalysis. J. Clin. Microbiol. 1993, 8, 2061-2065.mykobakterii.6. -Kasai H. Ezakgeneticaly related slowly growing Mycobactera by theirgyrB sequences. J. Clin. Microbiol. 2000, 1, 301 – 308.Piśmiennictwo7. Sansila Mycobacterium A., et al. Differentiatiotuberculosis and Mycobacterium avium by amplification1. Zalewska of the N. 16S Gruźlica – 23S i ribosomal mykobakteriozy DNA spacer. – diagnostyka J. Clin. Microbiol.laboratoryjna. Centrum diagnostyki i terapii AIDS. Wojewódzki1998, 8, 2399 – 2403Szpital Zakaźny, Warszawa, 1999.2. Niemann Mycobac-Sterium et al. Differentiation of clinicaltuberculosis complex isolated by gyrB DNA se-quence polymorphism analysis. J. Clin. Microbiol. 2000,38, 3231-3234.3. -Wojtyczka R.D. et al. PCR-RFLP analysis of a point mutation in codons 315 and 463 of the katG gene of Mycobacteriumtuberculosis isolated from patients in Silesia,Poland. Pol. J. Microbiol. 2004, 53, 89-93.copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>57


Regulamin redagowania pracw „<strong>Farmaceutyczny</strong>m Przeglądzie <strong>Naukowy</strong>m”1. <strong>FPN</strong> zamieszcza prace oryginalne (doświadczalnei kliniczne) oraz poglądowe, z zakresu nauk farmaceutycznych,medycznych i nauk pokrewnych. Ponadto, <strong>FPN</strong>publikuje listy do Redakcji, sprawozdania i materiały zezjazdów naukowych, recenzje książek oraz komunikatyo planowanych kongresach i zjazdach naukowych.2. Manuskrypt w języku polskim należy przesyłać w formieelektronicznej na adres: fpn@kwiecinski.pl (w wyjątkowychprzypadkach na dyskietce 3,5” lub dysku CD-ROM)oraz – w dwóch egzemplarzach wydruku komputerowegona adres Redakcji. Opis dysku powinien zawierać imię inazwisko pierwszego autora i tytuł pracy. Teksty i grafikipowinny tworzyć osobne zbiory. Nie należy umieszczaćrycin i fotografii w plikach tekstowych. Redakcja zalecaużycie edytorów tekstów: Star Office, Word, Word Perfect.Preferowany format dla grafiki to *.TIFF, kolor: CMYK, rozdzielczość300 dpi.3. Prace podlegają ocenie przez recenzentów wyznaczonychkażdorazowo przez Redaktora Naczelnego. Zachęcasię autorów do proponowania nazwisk recenzentów. Redakcjazastrzega sobie prawo dokonywania poprawek iskrótów tekstu (w porozumienia z autorem).4. Do pracy należy dołączyć oświadczenie, że praca niebyła uprzednio publikowana ani nie została wysłana doredakcji innego czasopisma oraz – zgodę Kierownika Jednostki,skąd praca pochodzi, na zamieszczenie publikacjiw czasopiśmie.5. 5Wszystkie badania prowadzone na ludziach lub zwierzętach,które są przedmiotem pracy naukowej, opisanejw manuskrypcie, muszą mieć akceptację, odpowiednio,Komisji Bioetycznej lub Etycznej.6. Przesłane materiały wraz z recenzją pozostają w dokumentacjiredakcji.7. Wydawca nabywa na zasadzie wyłączności ogół prawautorskich do wydrukowanych prac (w tym prawo dowydania drukiem, na nośnikach elektronicznych CD i innychoraz w Internecie). Dopuszcza się natomiast drukowaniestreszczeń bez zgody Wydawcy.8. Instrukcja dla autorów8.1.5Maszynopis powinien być drukowany jednostronniena białym papierze formatu A4, z zachowaniem podwójnegoodstępu między wierszami oraz marginesem2,5 cm.5 8.2.5Strona tytułowa powinna zawierać: tytuł lub stopieńnaukowy, imię i nazwisko (imiona i nazwiska) autoróww pełnym brzmieniu, tytuł pracy w języku polskim iangielskim, nazwę placówki naukowej, oraz tytuł lubstopień naukowy, imię i nazwisko kierownika placówkinaukowej, skąd pochodzi praca. U dołu strony należypodać imię i nazwisko oraz adres, telefon i e-mail autoraodpowiedzialnego za korespondencję, dotyczącąmanuskryptu.8.3.5Druga strona manuskryptu powinna zawieraćstreszczenie (150-250 słów w języku polskim i angielskim),w którym należy podać krótkie wprowadzenie, cel badania,podstawowe procedury (wybór badanych osób lubzwierząt doświadczalnych, metody badań), główne wynikioraz wnioski. Pod streszczeniem należy umieścić słowakluczowe w języku polskim i angielskim, zgodnie z MedicalSubject Headings Index Medicus8.4. Oryginalne prace powinny być podzielone narozdziały, według schematu: wstęp, materiał i metody,wyniki badań, dyskusja oraz wnioski.8.5.5Piśmiennictwo powinno być ułożone wg kolejnościcytowania w tekście pracy. Skróty tytułów czasopismpowinny być zgodne z Index Medicus. Każda pozycja– pisana od nowego wiersza, powinna być opatrzona<strong>numer</strong>em oraz zredagowana zgodnie z niżej podanymprzykładem:· czasopismo naukowe:Varga J, Abraham D. Systemic sclerosis: a prototypicmultisystem fibrotic disorder.J Clin Invest 2007; 117: 557-67.Jeżeli autorów jest więcej niż trzech, wówczas należypodać nazwisko pierwszego z nich, z dopiskiem „i wsp.”.Komosińska-Vassev K i wsp.: Graves’ disease-associatedchanges in the serum lysosomal glycosidases activityand the glycosaminoglycan content. Clin Chim Acta 2003;331: 97-102.· wydawnictwo zbiorowe:Rodwell VW. Białka: struktura i właściwości. W: BiochemiaHarpera. Red. Murray RK i wsp. WydawnictwoLekarskie PZWL. Warszawa 1994, 59-69.· monografia:Bańkowski E. Biochemia. Urban & Partner. Wrocław 2004.Powołania w tekście, umieszczone w nawiasachkwadratowych, powinny być oznaczone cyframi arabskimi.Liczbę pozycji piśmiennictwa należy ograniczyć:w pracach oryginalnych do 20 pozycji, w poglądowychdo 30 i w pozostałych do 10.8.6. Ryciny (wykresy, rysunki, fotografie czarno-białei kolorowe) powinny być umieszczone w osobnej kopercie,po<strong>numer</strong>owane, opatrzone nazwiskiem autorai tytułem pracy, z zaznaczeniem „góra”, „dół”. Opisy rycinnależy podać na oddzielnej stronie z <strong>numer</strong>ami ilustracjipodanymi cyframi arabskimi. Materiały ilustracyjne, poprzedniopublikowane, należy zaopatrzyć w pisemną zgodęWydawcy na ponowną publikację.8.7. Tabele, umieszczone każda na osobnej stronie,należy po<strong>numer</strong>ować cyframi rzymskimi i opatrzyć tytułamiumieszczonymi nad tabelą. Opisy tabel należy podać naoddzielnej stronie z <strong>numer</strong>ami tabel, podanymi cyframirzymskimi.8.8. Zalecana objętość pracy oryginalnej i poglądowejwynosi 10, pozostałych – 5 stron.Adres Redakcji:<strong>Farmaceutyczny</strong> Przegląd <strong>Naukowy</strong>41-200 Sosnowiecul. Jedności 8Tel. 500 722 219e-mail: fpn@kwiecinski.pl58 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Nr 7-8 / 2008English for Pharmacists,czyli jak przygotować się do egzaminu z języka angielskiego,który wymagany jest do specjalizacji.Read the text and complete the activities which follow:VirusesA virus (from the Latin virus meaning „toxin” or „poison”), is a sub-microscopic infectious agentthat is unable to grow or reproduce outside a host cell. Each viral particle, or virion, consists ofgenetic material, DNA or RNA, within a protective protein coat called a capsid or an envelope.Biologists debate whether or not viruses are living organisms. Some consider them non-living as they do notmeet the criteria of the definition of life. For example, unlike most organisms, viruses do not have cells. However,viruses have genes and evolve by natural selection. Others have described them as organisms at the edge of life.Viruses infect cellular life forms and are grouped into animal, plant and bacterial types, according to the type of hostinfected. Viral infections in human and animal hosts usually result in an immune response and disease. Often, a virusis completely eliminated by the immune system. Antibiotics have no effect on viruses, but antiviral drugs have beendeveloped to treat life-threatening infections. Vaccines that produce lifelong immunity can prevent viral infections.WORDS:poison – truciznaagent – czynnikdebate – rozważać, debatowaćto meet criteria – spełniać kryteriaevolve – rozwijać się; wytwarzać; powstawaćat the edge of life – na krawędzi życiahost – biol. żywiciel ; gospodarzresult in sth. – dać/przynieść w rezultacie coś, skutkować czymśdevelop – tutaj opracowaćlife-threatening – zagrażający życiuvaccine – szczepionkalifelong immunity – odporność na całe życieprevent – zapobiegaćTASKS:I.II.III.IV.V.In the text find all the words and phrases you don’t understand. Use your dictionary and translate them.Look up their pronunciation in the dictionary.Read the text aloud.Decide which of these statements are true (T) or false (F).1. Viruses grow or reproduce outside a host cell.2. Biologists are quite sure that viruses are living organisms.3. Alike most organisms, viruses do not have cells.4. Some vaccines produce lifelong immunity and can protect against viral infections.Translate the text into Polish.Ask for the underlined parts of the following sentences:1. Viruses are sub-microscopic infectious agents that are unable to grow or reproduce outside a hostcell.2. Biologists debate whether or not viruses are living organisms.3. Antibiotics have no effect on viruses.4. Viruses infect cellular life forms.Look for the answers on this page.Drodzy Czytelnicy!Równolegle do English Booster Dose, przygotowałyśmy inny cykl spotkań z językiem angielskim, English for Pharmacists.W cyklu tym, wykorzystując wieloletnie doświadczenie Anny W. Kierczak, jako egzaminatora specjalistycznego językaangielskiego, pragniemy pomóc Państwu przygotować się do egzaminu z języka wymaganego do specjalizacji. Prosimyo nadsyłanie Waszych opinii, uwag i sugestii.E-mail: engcent@slam.katowice.plAdres: Studium Języków Obcych Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej, ŚUM; ul.Ostrogórska 30, 41-200 Sosnowiec.Anna W. Kierczak i Agata SitkoAnswers:Task III:1.F; 2.F; 3.F; 4.T.Task VPossible questions:1. What are viruses?2. Who debates whether or not viruses are living organisms?3. What doesn’t have any effects on viruses?4. What do viruses infect?copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073<strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>59


English Booster Dose 35Nr 7-8 / 2008Take your booster dose of English! This is our next meeting with three friends. You can refresh your English whilereading about their everyday life. This time we may read about windsurfing.WindsurfingJan: What have you planned for this holiday? Another exotic journey or something totally different?Tom: Well, another challenge. At least it’s going to be a challenge for me.Jan: A challenge? What are you going to do? Climb K2 or something?Tom: No, no. It’ll have nothing to do with the heights but could be extreme, too. I’ve decided to learn to windsurf.Jan: Windsurfing? Aren’t you…Tom: Too old?Jan: Well…Tom: I don’t think it’s only the sport for teens. I’m quite fit and I’m a good swimmer, so I’m sure I’ll manage. Besides,windsurfing is the most amazing of sports.Jan: Why?Tom: Because it combines the thrills of surfing, the tranquility of sailing. You can either go off by yourself for someamazing peace of mind, or sail with a crowd of 200 other windsurfers. I believe that no sport other than thiscan give the unbeatable feeling of being out in the open, gliding effortlessly over beautiful, clear waters.Jan: It sounds like poetry. I must say you really got bitten by the windsurfing bug before you even started to do it.Tom: Oh, come on. I mean it. Windsurfers are in general a very nice bunch of people; helpful and always willing tochat. I met a few on my vacations. And windsurfing is definitely good for you. Both physically and mentally.Even in the lightest of winds, windsurfing is an active enough sport to leave you pleasantly exhausted at theend of a good day. Then you’ll have no problems with falling asleep and you’ll get up refreshed next day.Jan: You seem to be very enthusiastic.Tom: When you windsurf, you can empty your mind. All other worries and stresses will disappear while you’re outon the water. I can just enjoy the sensations of being afloat. I need this after a year of hard work.Jan: You’ve almost convinced me, but I’d rather listen to your windsurfing stories when you’re back than try itmyself.Tom: It would do good to you too.Jan: You know me. I’m rather a coach potato than a sportsman.Tom: You can always change it.Jan: Well, not this summer.Don’t forgetchallenge – wyzwanieclimb K2 – wspiąć się na K2the heights – wysokościextreme – ekstremalnyteens – nastolatkicombine – łączyćthrills – dreszcze; emocjetranquility – spokójamazing – zdumiewający; niezwykłypeace of mind – spokój umysłuunbeatable – bezkonkurencyjny; nie do pobiciaglide effortlessly – sunąć bez wysiłkugot bitten by the windsurfing bug – połknąłeś bakcyla windsurfingubunch of people – paczka/gromada ludziactive enough sport – wystarczająco aktywny sportexhausted – wyczerpanyempty your mind – opróżnić umysłworries – zmartwieniaafloat – na wodzieconvince – przekonaćcoach potato – osoba, która siedzi na sofie przed telewizorem; „tele-leń”Drodzy Czytelnicy!Mamy nadzieję, że zaciekawiła Was nasza propozycja krótkich spotkań z językiem angielskim. Chętnie poznamy Wasząopinię. Czekamy na Wasze uwagi, komentarze, sugestie oraz propozycje i oczekiwania. Nasz e-mail: engcent@slam.katowice.pl Nasz adres: Studium Języków Obcych Wydziału Farmaceutycznego SUM, ul. Ostrogórska 30, 41-200Sosnowiec.Agata Sitko, Anna. W. Kierczak60 <strong>Farmaceutyczny</strong>Przegląd <strong>Naukowy</strong>copyright © 2008 Grupa dr. A. R. KwiecińskiegoISSN 1425-5073


Wydawnictwo Kwieciński poleca


<strong>Farmaceutyczny</strong>PISMO POD PATRONATEM WYDZIAŁU FARMACEUTYCZNEGO ŚLĄSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO W KATOWICACHMiesięcznikWYDAWCAPrzegląd <strong>Naukowy</strong>Uprzednio pod tytułem PORADNIK FARMACEUTYIndex Copernicus 2,51PRENUMERATAProsimy o wypełnienie kuponu drukowanymi literamio dokonanie wpłat na poczcie lub w banku.Będziemy wdzięczni za użycie naszego kuponu.Pierwszy egzemplarz pisma w ramach wykupionej pre<strong>numer</strong>atyotrzymająPaństwo po około 2 tygodniachod dokonania wpłaty.Dodatkowych informacji udziela Dział Pre<strong>numer</strong>atyi Kolportażu:Grupa Dr. A. R. Kwiecińskiegoul. Wiśniowa 25/2, 43-303 Bielsko-BiałaTEL. 033 817 38 99Nr rachunku odbiorcy:0 74 1050 1070 1000 0090 6083 4158ODBIORCA:Grupa dr. A. R. Kwiecińskiego43-303 Bielsko-Biała, ul. Wiśniowa 25/274 1050 1070 1000 0090 6083 4158Grupa dr. A. R. Kwiecińskiegoul. Wiśniowa 25/2, 43-303 Bielsko-Białakwota:.......................................................................................wpłacający:................................................................................................................................................................................................................................................................................ZamawiamPRENUMERATA FARMACEUTYCZNY PRZEGLĄD NAUKOWYFARMACEUTYCZNY PRZEGLĄD NAUKOWYNr ............Nr rachunku odbiorcy:0 74 1050 1070 1000 0090 6083 4158ODBIORCA:Grupa dr. A. R. Kwiecińskiego43-303 Bielsko-Biała, ul. Wiśniowa 25/274 1050 1070 1000 0090 6083 4158Grupa dr. A. R. Kwiecińskiegoul. Wiśniowa 25/2, 43-303 Bielsko-Białakwota:.......................................................................................wpłacający:................................................................................................................................................................................................................................................................................ZamawiamPRENUMERATA FARMACEUTYCZNY PRZEGLĄD NAUKOWYFARMACEUTYCZNY PRZEGLĄD NAUKOWYNr ............

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!