REGION, EUROPA, ŚWIATstyczne widowisko, zabawa ogniemi wtórujące temu żywe rytmy wybijanena bębnach spotkały się z dużymzainteresowaniem i głośnymi, długimiowacjami.Czwartek rozpoczął się już tradycyjniepod znakiem sportu i kultury.Poranna grochówka i kierunek: SportowaZona na placu przy Alei Piastów.A tam wybór niemały: streetball, beachsoccer, plażowa piłka siatkowa,piłka nożna, aqua aerobic, ściankawspinaczkowa i to, co zawsze wzbudzanajwiększe emocje i pożądaniewśród studentów: możliwość skokuna bungee. W tym samym miejscu,zaraz obok, można było wziąćudział w warsztatach: aktorstwa, tańca,dziennikarstwa, fotografii. Tyleo Wiosce Studenckiej US.Z kolei na terenach Akademii Rolniczejodbyły się XXV Dni KulturyStudenckiej KultAR. Podczas tejimprezy podobnie: przy dźwiękachserwowanych przez DJ-ów odbywałysię przez cały dzień zawody sportowe,turnieje, rozgrywki AZS i sztafetadziekańska.Jednak większe emocje tego dniawzbudziły polskie gwiazdy sportówsiłowych, znane powszechnie jakostrongmeni. Studenci mogli zmierzyćswoje siły w konfrontacji ze SławomiremToczkiem i Jarosławem Dymkiem.Te zawody na wesoło przyciągnęły rzeszenie tylko żaków, ale także innychmieszkańców Szczecina. Studenci moglipopisać się swoją siłą, noszeniemkoleżanek „na barana” (rzecz jasna– na czas), czy przeciąganiem maluchapełnego studentów (który to maluch,notabene, został później doszczętniezniszczony – niestety, nie wszyscy znajągranice zabawy na poziomie…).fot. M. Nowakowskifot. P. DuniecNajwiększym hitem czwartkowymokazał się koncert disco polo – pomysłzapożyczony z Juwenaliów odbywającychsię w innych miastach. Studencinajwyraźniej potrzebują zabawy „zprzymrużeniem oka”, bo na koncertbliżej nikomu nieznanego zespołuLong&Junior, który był suportem dlagwiazdy – chcąc nie chcąc – znanejwszystkim, mianowicie dla Boysów– przybyli bardzo licznie. Do północymiędzy akademikami Politechniki tysiącestudentów szczecińskich (jakbyjednym głosem) śpiewało „Jesteś szalona…”– eksperyment organizatorówodniósł sukces.Wspaniałym kontrapunktem dlatych zbiorowych wydarzeń stał sięprzegląd teatralny, który odbywał sięprzez cały weekend (piątek - niedziela)w Domu Marynarza. Mały festiwalikteatralny „Goło i Wesoło” w tym rokuprzeobraził się w VI MiędzynarodowyFestiwal Teatrów Niezależnych, któremunie tylko nazwa dodała powagi.Zjechały się teatry z Rosji, Niemiec,Warszawy, Wrocławia, Poznania.Rozrywka wyśmienita, jednak – niestety- odebrała ją niewielka liczbastudentów. Podczas spektakli i warsztatówna widowni dojrzeć można byłoprzede wszystkim aktorów, organizatorówi jury. Szkoda, bo jest to częśćżycia studenckiego, którą Szczecinnaprawdę może się pochwalić.Ci, którzy nie skorzystali z weekendowejuczty teatralnej, najprawdopodobniejspędzili czas na koncertach,którymi uraczyły ich takie postaci jak:O. S. T. R. czy TEDE oraz zespoły: KoniecŚwiata i Jamal.Tegoroczne szczecińskie Juwenaliazwieńczył koncert w Wiosce <strong>Uniwersytecki</strong>ej,podczas którego usłyszećmożna było Wet Fingers, Olava Basoskiego,Jeckylla & Hyde’a i Pakito– czysta przyjemność dla wielbicielimuzyki dance, house i trance. Koncertomtowarzyszyły wizualizacje,którymi publiczność częstował VJGacek i taniec w wykonaniu dobrzeznanych szczecińskich DemonówTańca. Najwyraźniej była to próbakontynuacji zaprzepaszczonej organizacyjnieimprezy, która odbywałasię we wcześniejszych latach podczasJuwenaliów – imprezy „House na Wałach”.Tegoroczna alternatywa podjętaprzez organizatorów w Wiosce <strong>Uniwersytecki</strong>ejwydaje się być ciekawymwyjściem, a na pewno bezpieczniejszym,niż „wałowe” granie.Pomijając wpadki techniczne, którychnie brakowało podczas tegorocznychJuwenaliów (duże opóźnieniaczy kilkunastominutowe przerwyw koncertach spowodowane brakiemprądu) – święto studenckie okazałosię prawdziwym świętem. Co rokudzieje się więcej i inaczej. Wygląda nato, że Szczecin zaczyna przyglądać siętemu, co dzieje się w Polsce, wyciągaćwnioski z tego, co się udaje, a conie. Organizatorów czeka więc rok napodsumowanie, przemyślenie i kolejnepomysły. Oby konstruktywne.Ewa Kwidzińska44PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI
REGION, EUROPA, ŚWIATSama wiedzajuż nie wystarczy„Jak szczecińskie uczelnie i środowiskonaukowe mogą wesprzećstarania regionalnych władzo włączenie Szczecina do projektumetropolitarnego? Może wartowykazać twórcom ustawy o metropoliach,jak prężne środowiskonaukowe jest w naszym regionie,jak duże ma osiągnięcia i jak wielustudentów co roku kończy tustudia na europejskim poziomie?Z Marcinem Zydorowiczem, wojewodązachodniopomorskim, rozmawiaŁukasz Stankiewicz.- Pochodząc z Katowic zdecydowałsię pan w 1994 r. na studia naUniwersytecie Szczecińskim. Jakieczynniki miały wpływ na wybórprzez Pana uczelni?- Od najmłodszych lat wakacjespędzałem w Łukęcinie. Dla dzieckaz Katowic wakacje na PomorzuZachodnim były egzotyką - morze,plaża, wypoczynek, słońce... Tobyło to, czego brakuje na Śląsku.W drodze do Łukęcina zawsze zatrzymywaliśmysię w Szczecinie,który kojarzył mi się z wodą, czystympowietrzem, otwartymi przestrzeniami,ciepłymi, miłymi ludźmi.Czułem się tu po prostu dobrze.I kiedy po maturze zastanawiałemsię, co dalej - mój wybór padł naSzczecin, <strong>Uniwersytet</strong> Szczecińskii bliski moim zainteresowaniominstytut socjologii. Uczelnię, miastoi województwo wybrałem świadomiei z pełnym przekonaniem, choćmogłem wybrać każde inne miejscew Polsce. Ja po prostu czuję sięszczecinianinem.- Jak wspomina Pan swoje studiana Uniwersytecie Szczecińskim?- Było ciężko, bo z nauką łączyłempracę. Od trzeciego roku studiówprzeszedłem na indywidualny tokstudiów i pracowałem na pełny etatw ówczesnej Kasie Chorych. Takwięc chyba odbiegałem trochę swoimstylem życia od wizerunku przeciętnegostudenta.fot. P. Pieleszek- Należy Pan do licznej grupyabsolwentów US, którzy pełniąobecnie ważne funkcje publicznew kraju i regionie. W jaki sposóbwiedza i umiejętności zdobytew trakcie studiów znajdują zastosowaniew pełnieniu funkcji wojewody?- Wraz z wiedzą na uniwersyteciezdobywałem doświadczenie w praktyce.I to chyba jest dobry pomysłna to, jak poza głową naładowanąwiedzą wnieść w swoją przyszłą karieręzawodową również praktyczneumiejętności. Na współczesnymrynku pracy sama wiedza już niewystarczy – choćby była zdobytaod największych autorytetów naukowych.Konieczne są praktyczneumiejętności. I jeśli uczelnia na topozwala, umożliwia, a czasem wręczpomaga, jak to się dzieje choćbyw przypadku uczelnianych praktyk– to naprawdę warto z tej okazji korzystaćjuż podczas studiów.- Jak postrzega pan rolę <strong>Uniwersytet</strong>uSzczecińskiego, który jest największymośrodkiem naukowymw regionie?- Jak każdy najsilniejszy, o największympotencjale, <strong>Uniwersytet</strong> Szczecińskima wszelkie możliwości potemu, by łączyć i konsolidować myślakademicką regionu. <strong>Uniwersytet</strong>może być zaczątkiem wielu inicjatywsłużących nie tylko dobru nauki,ale i całego województwa. Bomając taki potencjał, jakim dysponuje<strong>Uniwersytet</strong>, grzechem byłobyzamykać swoją wiedzę w czterechścianach. Zawsze wysoko cenię glosynaukowców w sprawach ważkichdla regionu, zawsze uważnie wsłuchujęsię w ich opinie – tak byłochoćby ostatnio, gdy na posiedzeniuWojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznegopoświeconego sprawomstoczni głos zabierał prof. DariuszZarzecki. Może warto, by uczelniastała się jeszcze bardziej aktywnymanimatorem szczecińskich czy zachodniopomorskichwydarzeń? Inicjatywy,jakie podejmuje <strong>Uniwersytet</strong>,jak choćby wystawa Eureka czyZachodniopomorski Festiwal NaukiPRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 45
- Page 1: ISSN 1427-4736Pismo Uniwersytetu Sz
- Page 4: SPIS TREŚCIfot. P. PieleszekIntern
- Page 7 and 8: TEMAT NUMERU: WYBORY 2008-2012szym
- Page 9 and 10: TEMAT NUMERU: WYBORY 2008-2012fot.
- Page 11: Wydział Filologicznydr hab. Ewa Pa
- Page 14 and 15: Wydział Prawa i Administracjidr ha
- Page 16 and 17: Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarz
- Page 18 and 19: WOKÓŁ UCZELNIInternetpomaga umier
- Page 20 and 21: WOKÓŁ UCZELNIfot. P. Krężellicz
- Page 22: WOKÓŁ UCZELNINaturalnienaturalizm
- Page 27 and 28: wszystkiemu pospieszyła FNP, któr
- Page 29 and 30: Było mnóstwo zabawy, śmiechui du
- Page 31 and 32: WOKÓŁ UCZELNIfot. J. Giedrysprof.
- Page 33 and 34: WOKÓŁ UCZELNINie widzę dobrapły
- Page 35 and 36: WOKÓŁ UCZELNISakrofani i profaniW
- Page 37 and 38: WOKÓŁ UCZELNIStany, Stany- fajowa
- Page 39 and 40: REGION, EUROPA, ŚWIATIle medaliprz
- Page 41 and 42: REGION, EUROPA, ŚWIATinstytucji z
- Page 43: REGION, EUROPA, ŚWIATJesteśszalon
- Page 47 and 48: REGION, EUROPA, ŚWIATKrym:Tatarzy
- Page 49 and 50: REGION, EUROPA, ŚWIATMłodym głos
- Page 51 and 52: REGION, EUROPA, ŚWIATkursy letnie
- Page 53 and 54: OPINIEKoha jest oprogramowaniem wie
- Page 55 and 56: OPINIEZazwyczaj gazeta podlega jedn
- Page 57 and 58: PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 57