12.07.2015 Views

Kurier 81.indd - Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa

Kurier 81.indd - Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa

Kurier 81.indd - Stowarzyszenie Przyjaciół Puszczykowa

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Nr 81Paêdziernik 2008Szanowni Państwo, Drodzy Czytelnicy,Czas mija zawrotnie szybko, po prostu biegnie, a nawet galopuje...Bardzo szybko minęły 4 lata od chwili mojego wyborui objęcia funkcji redaktora naczelnego „<strong>Kurier</strong>a Puszczykowskiego”,niezależnej gazety mieszkańców; pisma obywatelskiego,które już od 9 lat zjawia się w Państwa domach.Podczas Walnego Zgromadzenia Stowarzyszenia <strong>Przyjaciół</strong><strong>Puszczykowa</strong> 21 października 2008 (SPP jest wydawcą „<strong>Kurier</strong>a”)złożyłam rezygnację z pełnionej funkcji lecz nie żegnam się z pracąredakcyjną – pozostaję w zespole redagującym gazetę.Pragnę serdecznie podziękować za współpracę wszystkim, którzyprzez minione 4 lata wspomagali mnie w redagowaniu i kolportowaniu<strong>Kurier</strong>a.Mam tu na myśli zarówno zespół redakcyjny jak i mieszkańców– czytelników, którzy bądź pisali listy do gazety, dzwonili do redakcji,bądź w inny – bezpośredni sposób dzielili się swoimi przemyśleniamidotyczącymi życia miasta. Uwagi były różne, krytycznei pochwalające, nierzadko cierpkie – lecz wszystkie podyktowanetroską o nasze miasto i o to, jak toczy się w nim nasze życie, jakrozwiązujemy problemy codzienności jako obywatele tej wspólnotyi jak rozwiązuje je wybrany samorząd, jakie podejmuje decyzje, czywspółpracuje z mieszkańcami i czy jest dialog w społeczności.Wszystkie Państwa uwagi były skwapliwie rozpatrywane przezzespół redakcyjny; często powodowały redakcyjną interwencję,stanowiły podstawę publikacji.Misją „<strong>Kurier</strong>a” od początku było i jest uczestniczenie w życiumiasta i przyczynianie się do pozytywnych zmian w Puszczykowie.Pełniąc służebną rolę staraliśmy się także zachęcać do aktywnościobywatelskiej; edukowaliśmy społeczność poprzez publikowanietekstów dotyczących poprawy estetyki miasta (strona reportera,porządkowanie dworca PKP, konkursy ogrodowe, apele o czystośći porządek, program „czyste Puszczykowo”).Informowaliśmy także o pracy władz samorządowych – naszerelacje oparte były na własnych spostrzeżeniach i obserwacjachpodczas posiedzeń sesyjnych, komisji.Staraliśmy się także informować o wydarzeniach kulturalnychw mieście, prezentowaliśmy życie naszych szkół, przedszkoli,biblioteki, organizacji pozarządowych.Wypracowaliśmy rytmiczność wydawania – „<strong>Kurier</strong>” ukazujesię regularnie co miesiąc.Myślę, że zmiana szaty graficznej” <strong>Kurier</strong>a”również przyczyniła się do wzrostu czytelniczego zainteresowania.Miło nam było słyszeć słowa uznania od uczestników konferencjii szkoleń, na które byliśmy zapraszani i podczas których prezentowaliśmynaszą gazetę.Nasze łamy były i są otwarte na Państwauwagi, listy, telefony i propozycje mogące zainteresować społeczność<strong>Puszczykowa</strong>.Życzę Czytelnikom, by „<strong>Kurier</strong>” – spełniając ich słuszne oczekiwania,nadal przyczyniał się do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego.Z wyrazami szacunkuZofia Skibińska, red. naczelna „<strong>Kurier</strong>a Puszczykowskiego”w l. 2004 – 2008Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia <strong>Przyjaciół</strong><strong>Puszczykowa</strong> – Sprawozdawczo-Wyborczepaździernika 2008 w Sali spotkań organizacji pozarządowychprzy ul. Wysokiej 1 w Puszczykowie odbyło21się sprawozdawczo-wyborcze Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia<strong>Przyjaciół</strong> <strong>Puszczykowa</strong> – organizacji pożytku publicznego,kończące 4-letnią kadencję 2004-2008 wybieralnychwładz Stowarzyszenia.Po przedstawieniu przez Gabrielę Ozorowską – prezesa Stowarzyszenia,sprawozdania z działalności w latach 2004-2008i protokołu Komisji Rewizyjnej przez jej przewodniczącą EwęKomorowską, wywiązała się (zgodnie z porządkiem obrad)dyskusja nt. pracy Stowarzyszenia, aktywności członkówa także propozycji na dalsze lata działania.Na wniosek Komisji Rewizyjnej obecni na Walnym Zgromadzeniuczłonkowie udzielili absolutorium zarządowi jednogłośnie.Kolejnymi punktami w porządku obrad były wybory władzStowarzyszenia na kadencję (trzecią z kolei) w latach 2008-2012.W tajnych głosowaniach (zgodnie ze statutem SPP) dokonanonastępujących wyborów: do zarządu wybrani zostali –Andrzej Barczak, Justyna Kowalińska, Nina Kubzdela,Krystyna Marcolla, Gabriela Ozorowska, Elżbieta Pustkowska-Kornobis,Zofia Skibińska; do komisji rewizyjnejGustaw Czartoryski, Ewa Komorowska, Hanna Rapalska-Kaczmarek; do sądu koleżeńskiego Włodzimierz Kowaliński,Andrzej Krawczyński, Krystian Marcolla.Ważnym punktem obrad było złożenie rezygnacji Zofii Skibińskiejz funkcji redaktor naczelnej „<strong>Kurier</strong>a Puszczykowskiego”.Walne Zgromadzenie rezygnację przyjęło, dziękując gorącop. Skibińskiej za lata wytężonej, odpowiedzialnej pracy i osobistegozaangażowania w rozwój niezależnej gazety mieszkańców<strong>Puszczykowa</strong>, jaką jest od 9 lat <strong>Kurier</strong> Puszczykowski.Nowym redaktorem naczelnym została wybrana jednogłośnieIzabella Barczak, absolwentka uniwersyteckiej politologii,od dłuższego czasu współpracująca z <strong>Kurier</strong>em, będącaobecnie w zespole redakcyjnym <strong>Kurier</strong>a Puszczykowskiego.Życzymy Jej powodzenia i satysfakcji z nowej funkcji.Zarząd Stowarzyszenia <strong>Przyjaciół</strong> <strong>Puszczykowa</strong>UWAGA!Informujemy uprzejmie, że od dnia 27 października 2008 obowiązuje nowy rozkład jazdyautobusów firmy EKO RONDO. Prosimy o zapoznanie się z nim na przystankach autobusowych.3


Paêdziernik 2008 Nr 81„Czyste Puszczykowo”– 1 rok funkcjonowania programuFirma Eko-Rondo powstała i od wielu lat działa naterenie <strong>Puszczykowa</strong>. Wyróżniona została niejednymcertyfikatem m.in. „Dobre, bo Polskie”, „NajwyższaJakość w Ochronie Środowiska”, „Wielkopolska Jakość”,a przede wszystkim cieszy się zaufaniem mieszkańców.Rok temu aktywnie włączyła się do realizowanego naterenie naszego miasta programu „Czyste Puszczykowo”.Dziś przedstawiamy Państwu pierwsze wnioski wypływającez prowadzonej akcji. Do rozmowy zaprosiliśmy właścicielaEko-Rondo, pana Zenona Guźniczaka.Jak ocenia Pan skuteczność działań prowadzonych w ramachprogramu „Czyste Puszczykowo”?Program „Czyste Puszczykowo” to zespół działań podejmowanychprzez władze miasta, mieszkańców, podmioty gospodarcze,mających na celu między innymi osiągnięcie określonegopoziomu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych.Eko-Rondo jest jednym z podmiotów realizujących tenproces. Decydujące znaczenie dla efektywności systemu odbioruodpadów ma ich prawidłowa segregacja „u źródła”, czyliw miejscu ich wytworzenia, dokonywana przez mieszkańców.Nieodpłatne dostarczanie worków, instrukcji, ulotek, kalendarzyobrazujących funkcjonowanie systemu i zasady segregacji,to ważne elementy tego programu, umożliwiające prawidłowesegregowanie odpadów i ich zagospodarowanie. O efektywnościi skuteczności poczynań w ramach programu „Czyste Puszczykowo”z naszego punktu widzenia, decyduje w głównejmierze mieszkaniec, Puszczykowianin. To od jego postawyi respektowania zasad prawidłowej segregacji zależy naprawdęwiele, by nie powiedzieć: niemal wszystko... System w naszejocenie funkcjonuje, jest coraz bardziej wydolny, podążamy,jak sądzę we właściwym kierunku. Powiększa się nieustanniegrupa mieszkańców, którzy naszą działalność doceniają,rozumiejąc jej znaczenie. Oczywiście są i problemy...Wobec tego, z jakimi problemami związanymi z wywozemodpadów oraz segregacją surowców wtórnych musiradzić sobie Eko-Rondo?Puszczykowo ma szczególny charakter, leży w otulinieWPN. Wszystkie wyprodukowane tu śmieci muszą być stądwywiezione. Wysypisko, które zgodziło się obecnie odbieraćod nas odpady, leży w Koninie, to ok. 150 km. Ta odległośćgeneruje niebagatelne koszty.Zbiórka odpadów wymaga ukształtowania wśród mieszkańcówpewnych utrwalonych postaw i zachowań. Dążymydo tego wraz ze wszystkimi realizatorami programu. Błędyw segregowaniu wynikają często z niewiedzy, ale także ze swoistejnonszalancji. Odbiór odpadów to proces dynamiczny.Zmienia się nieustannie technologia, rynek, reguły zagospodarowaniaodpadów. Eko-Rondo jest odbiorcą surowców wtórnych,który przekazuje je do dalszego zagospodarowaniawyspecjalizowanym podmiotom. Odbiorcy ci wymagają od nasokreślonej jakości odpadów, segregowanych z należytą starannościąwłaśnie u źródła. Bywają okresy, że określonego rodzajuodpadu tak naprawdę nikt nie chce. Rynek zbytu w tymwzględzie jest kapryśny. Zdarza się, że sporym nakładem sił i4środków zachęcamy mieszkańców dosegregacji określonego odpadu, by naglestwierdzić, że nie ma dla niego odbiorcy.Okresowa zmiana zasad segregacji nie służy dobrej sprawie,tworzy jedynie segregacyjne zamieszanie. By temu zapobiec,bywa, że odbieramy tenże wysegregowany surowiec i przynajmniejprzez pewien czas wywozimy go... na wysypisko. Takiedezorganizujące niespodzianki podrażają naszą działalność,staramy się jednak, by skutki owych „niespodzianek” nie miaływpływu na koszty ponoszone przez mieszkańców. Znaczącymutrudnieniem i kosztem ponoszonym przez nas jest koniecznośćdokonania przez naszych odbiorców ponownej segregacjisurowców odebranych od mieszkańców, a zanieczyszczonychprzez tych, którzy współdziałanie we wspólnej sprawie jedyniepozorują. Na szczęście to wyraźnie malejąca grupa odosobnionych,coraz bardziej widocznych dla nas postaci.A czy mieszkańcy zgłaszają Panu jakieś problemy? Coim sprawia największy trud?Sygnały o trudnościach oczywiście zdarzają się. Dzwonią donas mieszkańcy informując, że np. w dniu planowanej zbiórkinie odebrano od nich surowców. Zazwyczaj spowodowane jestto tym, że zbyt późno wystawiają worki z wysegregowanązawartością, a nasz samochód zakończył już odbiór w tymrejonie. Zdarza się prośba o dodatkowe worki, które nie zawszezostają użyte do określonego przez nas celu. Odnotowujemyrównież telefony z prośbą o pomoc w przypadku różnychżyciowych awarii. Staramy się spełniać życzenia, oczekiwaniamieszkańców. Zależy nam na należytej jakości usług. Dążymydo organizacyjnego opanowania każdej sytuacji, do wypracowaniapewnych stałych zasad działania, które ułatwią współpracę.Słyszymy na szczęście bardzo rzadko słowa niezadowolenia.Każdą tak zasygnalizowaną sprawę staramy się rozeznaći jeśli jest to możliwe spełnić oczekiwania klienta. Działamydla wspólnej sprawy, cenimy sobie każdą uwagę.Czy planowane jest wprowadzenie w programie „CzystePuszczykowo” jakiś nowości?Eko-Rondo świadczy usługi w ramach pewnego systemu.Dostosowanie naszej działalności do jego wymogów jestkoniecznością. Rodzaj i zakres świadczonych usług determinujągłównie kooperanci, czyli odbiorcy odpadów, a także uwarunkowaniawynikające z obowiązujących przepisów. Oczywistymjest, że jeżeli pojawi się np. odbiorca skłonny odebrać od nasnowe surowce wtórne, to na pewno taką szansę wykorzystamy.Jaki rodzaj śmieci odbiera Eko-Rondo?Jesteśmy firmą specjalistyczną, mamy wszelkie zezwoleniai uprawnienia niezbędne do tego, by w pełnym zakresie obsługiwaćcałą zbiorowość, w której funkcjonujemy. Odbieramyokreślone odpady przywiezione do nas przez mieszkańców,ale także dokonujemy ich odbioru u klienta. Odpady takiejak trawa i liście oraz odpady wielkogabarytowe przywiezionedo nas przez mieszkańców odbieramy nieodpłatnie,wystarcza jedynie udokumentować, że jest się mieszkańcem<strong>Puszczykowa</strong>. Jeśli odbiór tych odpadów następujeu klienta, to opłacie podlegają koszty ich transportu.


Nr 81Paêdziernik 2008Jaki zakres obsługi klientów leży w gestii Eko-Rondo?Odbieramy odpady głównie od indywidualnych klientów,ale obsługujemy także placówki handlowe, usługowe, kulturalno-oświatowei inne obiekty użyteczności publicznej,a także imprezy masowe. Podejmujemy również inne działaniaw ramach współpracy z władzami <strong>Puszczykowa</strong> np. zajmujemysię likwidacją dzikich wysypisk.Mieszkańcy mają obowiązek podpisania umowy z firmąwywożącą śmieci. Czy wszyscy w Puszczykowie mają takieumowy? I jak monitoruje się, czy faktycznie oddają śmiecido Eko-Rondo.Nie jesteśmy na terenie <strong>Puszczykowa</strong> jedyną firmą realizującąodbiór- wywóz odpadów komunalnych. Władze miastaotrzymują od nas regularnie informacje, kto jest naszym klientemi z kim ewentualnie byliśmy zmuszeni umowę rozwiązać.Zawierając umowę o świadczenie określonej usługi (w tymprzypadku odbiór- wywóz odpadów) wytwarzamy gotowośćjej świadczenia. Faktyczny dowód realizacji umowy stanowią:potwierdzenie odbioru odpadów lub potwierdzeniewniesionych opłat za wykonaną usługę. Brak potwierdzeniaodbioru czy dowodu zapłaty, świadczący o braku współdziałaniamieszkańca w przekazywaniu odpadów (pusty pojemnik),rodzi pytanie: co się dzieje z odpadami, które wytwarzauchylający się od współdziałania mieszkaniec? Współpracaz Urzędem Miasta pozwala to wyjaśnić, oraz stworzyć warunkido wyegzekwowania tego obowiązku.Dziękuję bardzo za rozmowę Izabella BarczakNAJWAŻNIEJSZE ZASADYTo my, mieszkańcy mamy największy wpływ na sprawnąi skuteczną segregację odpadów wtórnych! Zapamiętajmywięc najważniejsze zasady!1. Segreguj starannie, zgodnie z zasadami przekazanymiCi w ulotkach i kalendarzu!2. Przyjrzyj się zawsze surowcowi i zastanów się:a. Czy na pewno powinieneś włożyć go właśnie do tegoworka?b. Czy nie jest on oklejony czymś, co wyklucza prawidłowąsegregację?3. Wystawiaj worki z surowcami wtórnymi najpóźniej dogodz. 7, dnia wskazanego w harmonogramie!4. Nie zakręcaj wyrzucanych butelek!5. Nie wkładaj opakowań jedno w drugie!6. Nie wkładaj worków do butelek!7. Zawsze myj surowce wtórne przed wysegregowaniem!8. Używaj worków zgodnie z ich przeznaczeniem!9. Nie wszystko jest surowcem wtórnym, więc nie wrzucajdo worków czegoś, co nie powinno tam się znaleźć!CO MYŚLĄ MIESZKAŃCY?Zapytaliśmy też kilku mieszkańców, co myślą o inicjatywie„Czyste Puszczykowo”. Ich wypowiedzi prezentujemyponiżej:1. Co sprawia Państwu największe problemy związanez programem „Czyste Puszczykowo”?Małgorzata Dudzik: Uważam, że akcja jest bardzo sprawnieprzeprowadzona, nie mam problemów z segregacją śmieci.5Lech Kamiński: Akcja zorganizowana jest bardzo sprawnie,informacja propagująca akcję, kalendarz wywozu śmieci,dostarczanie worków, wszystko jest ok. To pierwsza akcjaw Puszczykowie zorganizowana tak sprawnie.Maria Myszkowska: Myślę, że byłoby warto co jakiśczas przypomnieć w lokalnej prasie, co należy wrzucać, doktórego worka. Ostatnio zastanawiałam się, dokąd usuwaćzużyte puszki.Sylwia Wiśniewska- Leśków: Najbardziej problematycznąkwestią jest brak stałych godzin, przedziałów godzinowych,zbierania worków. Kilka razy zdarzyło się nam jak i naszymznajomym, że worki nie zostały odebrane, ponieważ samochódprzyjechał zbyt wcześnie. Po telefonie do firmy samochódprzyjechał ponownie i zabrał worki.2. Czy uważają Państwo, że firma Eko-Rondo sprawniedziała w ramach programu Czyste Puszczykowo?M.D.: Tak, jestem zadowolona z jej usług, wszystkozawsze przebiega zgodnie z harmonogramem bez zbędnychkomplikacji.L.K.: Obawiałem się „szpecących ozdób” dniami oczekującychna wywóz, a jestem miło rozczarowany, gdyż firmaterminowo odbiera przygotowane paczki ze śmieciami.S.W.L.: Tak, uważam, że firma radzi sobie z tym wyzwaniem.3. Który system segregacji surowców wtórnych, workowyczy gniazda, preferują Państwo?M.D.: W moim odczuciu system workowy jest lepszy. Zniknęłystale brudne gniazda, z większą starannością segreguję terazodpady, nie muszę ich też nosić w poszukiwaniu kontenerów.L.K.: Zdecydowanie system workowy. Jest wygodniejszy,nie muszę biegać po mieście w poszukiwaniu pustych pojemnikówna śmieci. Ponadto uzmysławia, ile 3-osobowa rodzina„produkuje” miesięcznie śmieci, to między innymi spowodowało,że zrezygnowałem z jednorazowych plastikowych workówna rzecz greenbaga.M.M.: Słusznym pociągnięciem było zlikwidowanie kontenerówzbiorczych na surowce wtórne, gdyż gromadziły sięwokół nich hałdy śmieci. Mnie osobiście system workowybardziej mobilizuje do świadomego gospodarowania odpadamiw ogóle.S.L.W.: System workowy jest zdecydowanie lepszy.W przypadku gniazd bardzo częste były podpalenia orazwyrzucanie z nich odpadów.4. Czy dostrzegają Państwo jakieś korzyści związane z akcją„Czyste Puszczykowo”?M.D.: Tak, miasto jest czystsze, mieszkańcy mają wpływ najego wygląd, produkujemy mniej zwykłych śmieci. Myślę, żeto bardzo dobra akcja, która przypomina nam na co dzieńo tym, że każdy ma wpływ na ekologię i otoczenie.L.K.: Oczywiście, nasze miasto ostatnio bardzo wypiękniało,nie musimy się już wstydzić przed przyjezdnymi, zmorąbyły sterty śmieci leżące wokół zapchanych pojemników.Dziś nie tylko jest ładnie, ale i czysto. Gratulacje dla pomysłodawcówi wykonawców akcji „Czyste Puszczykowo.M.M.: Uważam, że program przynosi miastu same korzyści.Puszczykowo jest teraz nieporównywalnie bardziej czysteniż przedtem.S.W.L.: Dzięki segregacji śmieci systemem workowymzwracamy większą uwagę na to, co wyrzucamy i w jaki sposób.Zniknęły też gniazda, wokół których bardzo często leżałyporozrzucane śmieci i odpady nienadające się do segregacji.


Paêdziernik 2008 Nr 81Wymiana polsko-holenderskaKu zadowoleniu kilkunastu uczniów naszego liceum,dnia 30 września, do Poznania przybyła grupa holenderska,która wprowadziła się na parę dni do polskichdomów. Dla goszczących był to czas intensywnej edukacjijęzykowej. Musieli oni radzić sobie w wielu trudnych sytuacjach,wyjaśniać (w języku angielskim oczywiście) problemy,o jakie pytali goście. Niewątpliwie, był to równieżczas wolny od szkoły, co nie znaczy, że uczniowie naszegoliceum mogli odpocząć. Holendrom trzeba było zapewnićatrakcje, by wspomnienia z Polski nie ograniczały się dowycieczek, jakie organizowała szkoła.Dzień przyjazdu dla wielu był – prawdopodobnie – najbardziejkłopotliwy… Przywitanie, pierwsze wrażenie, pierwszerozmowy… Większość osób z grupy polskiej zaprzyjaźniłasię ze swoimi gośćmi. Zdarzyły się jednak szczególne przypadki,w których o miłej atmosferze powiedzieć nie można…Czas jednak nie był stracony. Na drugi dzień wszyscy spotkalisię przed szkołą koło godziny 8: 00 i pojechali do Kłodawy,by dowiedzieć się jak wydobywana jest sól. Zwiedzającyzaopatrzeni zostali w kaski i ruszyli w stronę bardzo nietypowejwindy, po czym zwiedzaliśmy kopalnię. Wycieczkazakończyła się pamiątkowym zdjęciem. Następnym celembyły baseny termalne w Uniejowie. Na twarzach wielu obcokrajowcówwidniało zdumienie, spowodowane kąpielą w basenie(na dworze) o tej porze roku! Decyzja odwiedzenia tegomiejsca okazała się jak najbardziej trafna. W drodze powrotnejpokazany został uczestnikom teren wydobywania węglakamiennego. Wieczory młodzież organizowała we własnymzakresie. Miały one służyć integracji.Dnia następnego obie grupy wyruszyły do MiędzyrzeckiegoRejonu Umocnień, obejrzeć bunkry. Najbardziej zaciekawiławszystkich podziemna linia wąskotorowa. Znajdowałysię tam również liczne magazyny i niedokończone koszary.W piątek główną atrakcją były drezyny w Grodzisku(w tym jedna, która najbardziej utkwiła w pamięci, o nazwie„piękna Ela”). W czasie, gdy jedni jeździli na drezynach,drudzy rozpalali ognisko. Holendrzy mieli możliwość takżespróbowania jednej z tradycyjnych polskich potraw – pierogów,w przytulnej karczmie.Po powrocie do Puszczykówka wszyscy się rozeszli, po czym– późnym wieczorem – niektórzy musieli wrócić po drugągrupę holenderską, która spędziła tydzień w Białowieży.Większość uczestników wymiany udała się na imprezę doPoznania. Podobnie wyglądał wieczór dnia następnego.Wcześniej jednak zwiedzaliśmy Stary Rynek w PoznaniuZAPROSZENIEWzwiązku z 45-leciem Szkoły Podstawowej nr 2 im.Powstańców Wielkopolskich w Puszczykowie oraz90-tą rocznicą Powstania Wielkopolskiego, zapraszamywszystkich absolwentów do odwiedzenia naszej szkoły.Z tej też okazji zapraszamy do udziału w uroczystej Mszyśw., która odbędzie się 4 grudnia 2008 roku o godz. 12.00w Kościele Parafialnym p.w. św. Józefa w Puszczykowie.Wystawę kronik i zdjęć szkolnych oraz wystawę oNASZE SZKOŁY6oraz robiliśmy zakupy w Starym Browarze. Mimo spóźnieniasię na pociąg powrotny, dzień został uznany za bardzo udany(podobnie jak wszystkie poprzednie). Opiekunowie okazalisię pomocni i życzliwi, służyli pomocą w razie jakichkolwiekproblemów i starali się je razem z młodzieżą rozwiązać.W niedzielę goście do południa mieli czas na spakowanieswoich rzeczy, by o 14 być już na dworcu PKS w Poznaniu.Pożegnanie przebiegało dość emocjonalnie. Polały się łzy...Teraz wszyscy uczestnicy wymiany czekają na ciąg dalszypolsko-holenderskiej przygody, której finał będzie miał miejscew maju 2009 r.Społeczność Liceum Ogólnokształcącego w Puszczykowiebardzo serdecznie dziękuje Pani Burmistrz Miasta<strong>Puszczykowa</strong>, Małgorzacie Ornoch-Tabędzkiej za bardzomiłe przyjęcie grupy uczniów LO w Puszczykowie i szkoływ Rosmalen w Holandii biorących udział w wymianiepolsko-holenderskiej. Podczas wizyty w Urzędzie Miastamieliśmy okazję porozmawiać z Panią Burmistrz, a takżezobaczyć codzienną pracę Urzędu Miasta. Za spotkanieserdecznie dziękujemy!Społeczność Liceum Ogólnokształcącego w Puszczykowiebardzo serdecznie dziękuje Muzeum Pracowni ArkadegoFiedlera, a szczególnie Pani Krystynie Fiedler zaudostępnienie zbiorów muzealnych i obiektów na tereniemuzeum uczniom biorącym udział w wymianie polskoholenderskiej.Serdecznie dziękujemy!Karolina Konieczna, uczestniczka wymianyPowstaniu Wielkopolskim będzie można obejrzeć 5 grudnia2008 od godz. 14.00.Osoby zainteresowane spotkaniem z dawnymi koleżankamii kolegami przy kawie prosimy o dokonanie wpłaty10 zł do dnia 15 listopada 2008 roku na konto: GBS Mosina15904800070000625920000001 Rada Rodziców przySP nr 2, ul. Kasprowicza 1, 62-040 Puszczykowo – podającw tytule operacji: imię i nazwisko panieńskie i rokukończenia szkoły.Informacje o dacie spotkania ukażą się na drzwiachszkoły po 5 grudnia.Joanna Ruszyńska


Nr 81NASZE SZKOŁYJest to szczególny dzień w życiu każdego pierwszoklasisty.W poniedziałek 6 października o godzinie 17.30 w saligimnastycznej, pięknie udekorowanej w barwy Złotej PolskiejJesieni, uczniowie klas Ia i Ib Szkoły Podstawowej nr 2, którychwychowawczyniami są Anna Grabus i Maria Tomalak– zaprezentowali swoje umiejętności artystyczne, nagrodzonedużymi brawami przez rodziców i zgromadzonych gości.Następnie złożyli uroczyste ślubowanie. Po ślubowaniu PaniDyrektor Izabela Bajbak pasowała „olbrzymim ołówkiem” 48pierwszoklasistów na uczniów.Dzieci otrzymały pamiątkowe dyplomy, legitymacje szkolne,odznaki i upominki ufundowane przez Radę Rodziców. Całośćwspaniale prowadziła Sonia Haściło, uczennica klasy IVb.Maria Tomalak – nauczyciel SP-2dniach 19-20 września br. uczestniczyłam w V FORUMW Organizacji Pozarządowych w Warszawie, zorganizowanymtym razem pod hasłem „Rzeczpospolita obywatelska”.W Forum uczestniczyli przedstawiciele organizacji pozarządowychz całej Polski, dla których była to okazja nie tylko do wymianydoświadczeń (takie spotkania odbywają się co 3 lata) ale przedwszystkim do uczestniczenia w dowolnie wybranych warsztatachnp. „Dialog obywatelski w Polsce”, „Modele współpracy samorządówterytorialnych i organizacji pozarządowych”, „Liderzy zmianspołecznych w Polsce”, „Aktywni, świadomi obywatele”, „Państwoobywatelskie, dobre rządzenie”, „Aktywne wspólnoty lokalne”.Niezwykle istotną i ważną częścią Forum były wystąpieniazaproszonych gości:• przedstawicieli rządu – minister M. Boni zaprezentował realizowanei planowane działania rządu na rzecz wspierania rozwojuspołeczeństwa obywatelskiego w Polsce; dyr. K. Więckiewicz– nowelizację ustawy o działalności pożytku publicznegoi wolontariacie• parlamentarzystów (m.in. J. Gowin) - mówili o partnerstwiepubliczno-prywatnym, które jest dzisiaj koniecznością – ułatwiwspółpracę sektorów, zaapelował o wywieranie nacisków naposłów, aby przyspieszyli legislację.Głos zabierali także przedstawiciele pracodawców, socjologowie,eksperci – doradcy.W dyskusji podsumowującej podkreślono, że dzisiejszy sposóbzarządzania winien być oparty na dialogu społecznym i partycypacjispołeczności w decyzjach władzy, która powinna tworzyć przestrzeńpubliczną umożliwiającą ową partycypację.7Paêdziernik 2008Przyjęcie do braci uczniowskiejV Ogólnopolskie FORUMInicjatyw PozarządowychMówiono też o barierach dialogu społecznego, o bardziej przyjaznejlegislacji, o słabym zainteresowaniu obywateli sprawami wspólnymi,o braku debaty publicznej nt. spraw obywatelskich, o brakuwsparcia pracy obywatelskiej przez media, a to przecież organizacjepozarządowe są siłą napędową wielu działań (Janina Ochojska).Niezwykle ważne stwierdzenie, że aktywny obywatel rodzi sięna poziomie szkoły, towarzyszyło nam we wszystkich dyskusjach– tych publicznych i tych kuluarowych.W programie konferencji było także wysłuchanie opiniiw sprawie założeń projektu ustawy o prawie do petycji. Podczasspotkania, któremu przewodniczył Marszałek Senatu RP BogdanBorusewicz, dyskutowaliśmy o demokracji partycypacyjneji o tym, że ranga prawa obywateli do petycji wymaga odrębnejustawy a nie jedynie zapisu konstytucyjnego (art. 63). Z taką inicjatywąwystąpi Senat, niebawem powołując Komisję Petycjii wprowadzając tzw. szybką ścieżkę legislacyjną. Miejmy nadzieję,że umożliwi to obywatelom występującym z ważnym postulatem,zapytaniem, skuteczniejsze działania. Istotnym rozwiązaniemjest propozycja funkcjonowania instytucji petycji w formieinternetowej: pytanie-odpowiedź.Wracałam z Warszawy z pewnością wzbogacona o pozyskanąwiedzę ale także z satysfakcją z kilku powodów: Puszczykowonależy do bardzo aktywnych gmin w kraju, bo funkcjonuje tu aż27 organizacji pozarządowych (!); <strong>Stowarzyszenie</strong> <strong>Przyjaciół</strong><strong>Puszczykowa</strong> właściwie realizuje misję budowania społeczeństwaobywatelskiego; władza samorządowa w Puszczykowie spełniawymogi demokratycznego zarządzania opartego na dialogu.Gabriela OzorowskaAPEL! APEL! APEL!: jesienne porządkiZa oknami piękna, złota jesień; jeszcze pozwala na spaceryw promieniach słońca. Zasypuje nas jednak liśćmi,które choć piękne – bywają niebezpieczne, powodując śliskośćstanowiącą zagrożenie dla pieszych.APELUJEMY do mieszkańców – właścicieli posesji, właścicielisklepów i warsztatów, APELUJEMY do burmistrz miasta:o sprzątanie z chodników i miejsc publicznych opadłychliści i igliwia, które o tej porze roku stanowią zagrożenie dlawszystkich korzystających z przejść chodnikowo-ulicznych.Mamy miasto-ogród ale wszyscy: władza samorządowa i mieszkańcymamy też obowiązki dbałości o estetykę naszego pięknego<strong>Puszczykowa</strong>. <strong>Stowarzyszenie</strong> <strong>Przyjaciół</strong> <strong>Puszczykowa</strong>


Paêdziernik 2008 Nr 81WYDARZENIA KULTURALNE„Zasłużeni dla Miasta <strong>Puszczykowa</strong>”dniu 25 września 2008 w Pałacu Ślubów w Puszczykowieodbyła się uroczystość nadania W honorowegoodznaczenia, przyznawanego przez Radę Miasta <strong>Puszczykowa</strong>,„Zasłużonym dla Miasta <strong>Puszczykowa</strong>”. W obecnymroku odznaczenie to przypadło Panu Michałowi Thielowii pośmiertnie – Panu Arkademu Fiedlerowi.Pan Michał Thiel wiele lat swojego życia poświęcił działalnościna rzecz <strong>Puszczykowa</strong>, bowiem w latach 1994-2006 byłradnym działającym w wielu komisjach: Budżetowej, Statutoweji Historycznej. W latach 2002-2006 pełnił funkcjęPrzewodniczącego Rady Miasta. Odbierając honoroweodznaczenie p. Michał Thiel stwierdził iż „cieszy się z pracypoświęconej temu pięknemu miastu”. Serdecznie gratulującpozostaje życzyć wiele osobistej satysfakcji i zadowoleniaz działalności na rzecz dobra miasta i wiele jeszcze kolorowychpaździerników i przebudzeń wiosny w Puszczykowie.Pan Arkady Fiedler – wielki podróżnik, wybitny pisarz,jest chlubą naszego miasta. A przecież, jak stwierdził synArkady – odbierając odznaczenie dla swojego nieżyjącegoOjca, wracając po wojnie do Polski mógł wybrać na miejscezamieszkania każdą inną miejscowość. Jednak oko mistrzawspaniałych opisów przyrody nie mogło pozostać obojętnewobec urody <strong>Puszczykowa</strong>, bliskich łęgów nadwarciańskich,dębów w Rogalinie.Syn pisarza dodał też, iż spośród wielu odznaczeń jakieotrzymał Ojciec szczególne zadowolenie przyniósł Mu„Order Uśmiechu”. Po synowsku czuje, iż honorowe odznaczenie„Zasłużony dla Miasta <strong>Puszczykowa</strong>” równie mocnoucieszyłoby Pisarza.Warto dodać, że uroczystość przebiegała w bardzo naturalnej,pozbawionej patosu i sztywności, miłej atmosferze.Z wielką też przyjemnością wspólnie wysłuchaliśmy koncertumuzyki barokowej w wykonaniu rodziny pp. Trittów.Elżbieta Pustkowska – KornobisWystawa „Dywizjon 303”września 2008 zaproszeni zostaliśmy do Muzeum – Pracowni LiterackiejArkadego Fiedlera na ciekawą wystawę „Dywizjon 303”.29Ta interesująca wystawa to ekspozycja kilkudziesięciu oryginalnychfotografii – dokumentów, wykonanych przez samego pisarza ArkadegoFiedlera, w bardzodobrym wykonaniui „oprawie historycznej”– opisie pracy i działaniasłynnego Dywizjonu 303.Można powiedzieć,że wystawa jest nietylko przypomnieniembohaterstwa polskichlotników walczących wBitwie o Anglię w 1940roku; myślę, że to takżehołd dla nich i ichpostawy w tamtymtrudnym dla Polski i dlaEuropy czasie.Marek Fiedler, synpisarza, kurator tejżewystawy, bardzo obrazowo,z dużą erudycją,opowiedział tę niezwykłąhistorię Dywizjonu303.J.K.8Naturai śpiewptakówTo tytuł oryginalnej wystawy puszczykowskichartystów – fotografów amatorów.Na wernisażu wystawy 23 października,w cyklu imprez Puszczykowskiej JesieniKulturalnej, fotografie swoje zaprezentowaliautorzy: Jacek Beym, Artur Chudzicki,Elizeusz Cieślik, Agnieszka Konieczna,Marek Kulik, Dorota Pajszczyk,Danuta Paszkowska, Ewa Sienkiewicz.Można powiedzieć, że wszystkich autorówłączy fascynacja urodą puszczykowskiejprzyrody. Pięknie wyeksponowaneujęcia przyrody, „podglądanie” jej w każdejporze roku – w słońcu i w śniegu,w deszczu i tęczy. Efekty znakomite.Wystawie towarzyszył śpiew ptakówz oryginalnych nagrań ptasich symfonii,przygotowany przez pasjonata KrzysztofaPaszkowskiego; ta muzyczna oprawa potęgowałaklimat wystawy.J.K.


Nr 81Puszczykowska Jesień Kulturalnaw tym roku zainaugurowana zostałaniezwykłym koncertem legendarnej grupyOSJAN. Koncert ten dedykowany byłnauczycielom naszych szkół – z okazjiIch święta.Żadne słowa nie są w stanie oddaćnastroju tego wieczoru, w pięknej sceneriii absolutnej ciszy; wydawało się, że wszyscy„wstrzymali oddech”, by niczym nienaruszyć klimatu tych chwil – ulotnycha jednak na długo pozostającyh w pamięcisłuchaczy.Wielkie dzięki organizatorom za możliwośćuczestniczenia w tak pięknym artystyczniewieczorze, właśnie tutaj –w Puszczykowie.J.K.Paêdziernik 2008WYDARZENIA KULTURALNENiezwykły Koncert dla nauczycieliX Rajd Rowerowy Radia MERKURYWniedzielę 19 października br. z rodziną pp. Skrokówi moim 12–letnim synem Kacprem wybraliśmy się narajd rowerowy organizowany przez Radio Merkury.Rajd rozpoczął się o godz. 10.00 w Poznaniu. Z dziedzińcaprzy ul. Berwińskiego (siedziba Radia Merkury) wyruszyliśmyw trasę: przez Most Dworcowy, wzdłuż rzeki Wartyprzez Wielkopolski Park Narodowy, Luboń, Puszczykowo,Mosinę, Trzebaw i Wypalanki nad Jezioro Chomęcickie.Ponad 300 osób pokonało 45 km w cztery godziny, mimopogody, która nas nie rozpieszczała. Na mecie czekał na nas9wszystkich gorący posiłek (karkówka z grilla, żurek); byłyteż konkursy i rozgrzewające ognisko.Naprawdę warto było pokonać w sumie 60 km przebywając wruchu na świeżym powietrzu, zamiast odpoczywać przed telewizorem.Zachęcam Puszczykowian do wzięcia udziału w następnymrajdzie Radia Merkury w przyszłym roku; to dużo satysfakcji.Miło nam było, że w Puszczykowie przywitała przejeżdżającychrowerzystów burmistrz miasta pani MałgorzataOrnoch-Tabędzka, przyjeżdżając na rowerze nad Wartę.Ewa PietrzakKURIER PUSZCZYKOWSKI – CZASOPISMO TYPU „NOT-FOR-PROFIT“Re da gu je ze spół w skła dzie: Zo fia Ski biń ska (red. na czel na), Ga brie la Ozo row ska (z-ca red. na czel nej), Izabella Barczak, Gu staw Czar to ry ski, Justyna Kowalińska,Włodzimierz Kowaliński (fotografia), An drzej Kraw czyń ski, Prze my sław Schulz, Ewa Stawicka. Stale współpracują: Elżbieta Pustkowska-Kornobis, AgataRosadzińska-Wójcik. Ad res Re dak cji „Ku rie ra Pusz czy kow skie go”: 62-040 Pusz czy ko wo, ul. Grun waldz ka 7, tel./fax 061 813 30 78, 061 813 33 37, e-mail:kurierpuszczykowski@o2.pl, Wy daw ca: Sto wa rzy sze nie Przy ja ciół Pusz czy ko wa; Nr Rej. Są do we go: RPR 748; Kon to Ban ko we: Nr konta: 49 1020 4027 00001102 0297 2743. Drukarnia: TOM Luboń. Re dak cja za strze ga so bie pra wo skra ca nia i re da go wa nia otrzy ma nych tek stów. Ty tu ły, śród ty tu ły i wy tłusz cze nia po cho dząod Re dak cji. Re dak cja nie od po wia da za treść dru ko wa nych li stów, któ re pre zen tu ją po glą dy ich au to rów, nie publikujemy anonimów. Skró ty ozna cza ne […] nie mo gąznie kształ cać tre ści wy po wie dzi Czy tel ni ków. Re dak cja nie od po wia da za treść re klam.Na kład 3000 egz.


Paêdziernik 2008 Nr 81Słowo od kupca w sprawie rynkuList do RedakcjiOd dłuższego czasu zauważyłem, że myli się pewnepojęcia. Inwestor- Kupiec. Inwestor- czyli osoby, którewykupiły (wydzierżawiły) działki i zainwestowały pieniądzew budynki. Kupiec - osoby które dzierżawią od inwestorówpomieszczenia na działalność handlową. Często w gazetachnapisane jest, że to kupcy chcą miejsc parkingowych, że tokupcy uważają, że to ma być rynek dla ruchu samochodowegoa nie wypoczynku, i że to kupcy nie potrafią nic więcejzaoferować niż miejsca parkingowe. Dziwi mnie to ponieważwłaśnie o to wszystko walczą cały czas inwestorzy.Żaden z kupców jeszcze nigdy nie wyraził swojego zdaniana forum a tym bardziej zdania w tym charakterze.Jestem strasznie zbulwersowany całą tą sytuacją. Ponieważcały czas trwa jakaś dyskusja a rynku jak nie ma tak nie ma.Inwestorzy cały czas mówią nam, że spokojnie, za miesiąc rozpocznąsię prace i tak słyszymy już 6 miesięcy i .... A handel narynku pada. Dwóch znajomych zamknęło już swoją działalnośćtylko dlatego, że nie ma klientów (trudno się dziwić; bokomu chce się przedzierać przez te knieje i błoto) . Jakby byłjuż zrobiony rynek to i klienci by się znaleźli. I nie ma tu zależnościczy będą te miejsca parkingowe czy nie. Ja osobiścieuważam, że rynek powinien być głównie dla ludzi ( z paromamiejscami parkingowymi pod sklepami). Dla ich wypoczynkui relaksu i przy okazji do zakupów. Jak taka rola rynku będziespełniona to zaczną koło naszych sklepów chodzić potencjalniklienci, których teraz bardzo brakuje. Chciałbym wyraźniepodkreślić. Przestańcie w końcu kłócić się o parę miejsc parkingowychi weźcie się do roboty bo za chwilę nie będzie żadnegohandlu na tym rynku.„Kupiec”KASZTANYKasztanowiec zwyczajny – Aesculus hippocastanum;pochodzenie – Bałkany.Jedno z najbardziej ulubionych drzew ozdobnych w Polscezagrożone jest od kilku lat przez groźnego szkodnika przybyłegoz półwyspu bałkańskiego – szrotówka kasztanowcowiaczka.Wiele pięknych alei w Wielkopolsce ginie na naszych oczach.Fachowcy zalecają stosowanie kilku metod mających zapobieczagrożeniu tych pięknych, wtopionych w nasz krajobrazdrzew. Najbardziej popularna, choć pracochłonna to wygrabianieporażonych liści i ich spalanie, mające na celu zniszczenielarw żerujących na liściach i ich przepoczwarzaniu w dorosłeosobniki (motyle). Inne proponowane metody to nawiercaniepni drzew i wstrzykiwanie środków powstrzymujących żarłocznośćlarw, a także stosowanie, niszczonych potem, opasekferromonowych zwabiających motyle.Skuteczność tych metod, jak widać to po alejach kasztanowychw Poznaniu (np. ul. Reymonta) jest niewielka.Chcemy podzielić się, z miłośnikami kochającymi te drzewa,prostą i naprawdę skuteczną metodą stosowaną w naszymogrodzie od paru lat.Kasztany spryskujemy trzy razy w roku jednym z silnych środkówowadobójczych (np. Decisem). Wydaje się, że równieważny co dobór środka jest termin 1-go oprysku (koniec kwietnia)oraz powtórne opryski co 6 tygodni. Oczywiście niezbędnejest przez cały sezon palenie porażonych liści lub ich kompostowanie.Nasza znajoma, pani Osiecka – właścicielka sklepu ogrodniczegow Luboniu poleciła nam podlewanie porażonych drzewroztworem tego samego środka stosowanego do oprysku.Mamy nadzieję, że nasze doświadczenia pomogą w uratowaniuPaństwa kasztanowców.PuszczykowianieOd Redakcji: tekst ten otrzymaliśmy od mieszkańców w odpowiedzina nasze zainteresowanie chorującymi w mieściekasztanami. Mimo naszych starań urząd miasta nie udostępniłnam informacji o ilości drzew kasztanowych w Puszczykowie,choć odbyła się właśnie inwentaryzacja zieleni miejskiej.Czyżby to były informacje „poufne”?O dworcu PKP w Puszczykówku słów kilkaZapewne pamiętacie Państwo o naszej inicjatywie sprzedlat kilku: podjęcia starań o przywrócenie estetyki zabytkowegodworca PKP w Puszczykówku ( 100-letni budynek!).„<strong>Kurier</strong>” pisał o tym wielokrotnie. Przeprowadziliśmy wielerozmów z osobami zarządzającymi i odpowiedzialnymi zautrzymanie porządku i estetyki oraz dbałość na dworcach PKP,wysyłaliśmy pisma, wspierała nas prasa regionalna, były programytelewizyjne. 1 kwietnia br. na dworcu w Puszczykówkuzorganizowaliśmy „szczyt kolejowy”: spotkanie dyrektorów (wPKP zarządzają spółki – każda zajmuje się odrębną sprawą np.inna budynkiem, inna peronem itp.). Pisaliśmy o tym w „<strong>Kurier</strong>ze”nr 76 z kwietnia 2008.Na tym spotkaniu zapadły PUBLICZNIE pewne ustalenia.Do renowacji budynku zobowiązało się PKP. Minęła wiosna,10minęło lato; jest już prawie listopad – i nic!Jaki jest stan dworca każdy widzi. Podczas kolejnej telefonicznejrozmowy w październiku usłyszeliśmy od PKP, że zaprzedłużanie sprawy odpowiada … konserwator wojewódzki,bo tak późno ogłosił przetarg na renowację budynku!Czy doczekamy się wreszcie odnowienia dworca, czy teżnasze starania zakończą się niepowodzeniem – zobaczymy.Wątpimy jednak w listopadowe malowanie, bo jeśli nawet sięodbędzie czy nie będzie zmarnowaniem publicznych pieniędzyremont o tej porze roku?Czy przyjdzie naszemu miastu wstydzić się przed gośćmiświatowej konferencji klimatycznej, która odbędzie się w grudniubr. w Poznaniu?<strong>Stowarzyszenie</strong> <strong>Przyjaciół</strong> <strong>Puszczykowa</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!