12.07.2015 Views

Nr 152 - Chrzanów

Nr 152 - Chrzanów

Nr 152 - Chrzanów

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

KWARTALNIKNR ISSN 1232-4566NR <strong>152</strong>PA DZIERNIK-GRUDZIEÑ 2007rok XVIgazeta bezp³atnaW NUMERZE:n ZMIANA HERBU?n NOWY HONOROWYn TERAZ BIZNESn RADA KULTURYWszystkiego co najlepsze, zdrowia,szczêœcia pomyœlnoœci w Nowym Rokui Weso³ych Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia¿ycz¹ Mieszkañcom Gminy ChrzanówBurmistrz ChrzanowaRyszard KosowskiPrzewodnicz¹cy R.M. ChrzanowaKrzysztof Zubik


NOWY HONOROWYAKTUALNOŒCIXXX lat „Canzony”Uroczystoœci jubileuszowe Chóru odby³y siê w sali teatralnejchrzanowskiego MOKSiR – u 11 listopada, bêd¹c jednoczeœnieokazj¹ do uczczenia pieœni¹ 89 rocznicy odzyskania niepodleg³oœci.(czytaj na str. 14, 20)Aleksander Grzybowski honorowym obywatelem Chrzanowa (czytajna str. 6)Zacieœniaj¹wspó³pracêŒWIÊTO EDUKACJI11 paŸdziernika 2007 r. w sali teatralnej chrzanowskiego MOKSiRuodby³o siê uroczyste spotkanie z okazji Dnia Edukacji Narodowej.(czytaj na str. 17)Gmina, skarb pañstwa, chrzanowskie muzeum i przedstawicieleœrodowisk ¿ydowskich wspólnie ustanowili opiekuna dla kirkutu wChrzanowie. Na mocy porozumienia opiekê nad tym miejscem przejmieMuzeum w Chrzanowie im I. i M. Mazarakich. (czytaj na str.5)Teraz biznesDYKTANDO28 wrzeœnia 2007 r. odby³o siê w S.P. <strong>Nr</strong> 10 I DYKTANDO Szkó³Podstawowych Gminy Chrzanów „O d³ugopis Przewodnicz¹cego RadyMiejskiej” a 6 paŸdziernika 2007 r. w Gimnazjum <strong>Nr</strong> 2 w Chrzanowieodby³o siê I DYKTANDO Gimnazjów Gminy Chrzanów „O pióro BurmistrzaMiasta Chrzanowa”. (czytaj na str. 21)To fina³ naszych wieloletnich kontaktów – mówi³ burmistrz Chrzanowatu¿ przed podpisaniem porozumienia o charakterze gospodarczym zprzedstawicielami samorz¹du i biznesu z Iwano – Frankiwska na Ukrainie.Ma ono pomóc biznesmenom z obu miasta w rozwoju firm i nawi¹zaniukontaktów biznesowych. Uroczyste podpisanie porozumienia odby³osiê w listopadzie w USC w Chrzanowie.


Z MIASTAZmiana herbu?Heraldycy maj¹ zastrze¿enia doobecnego herbu Chrzanowa. Jak siêokazuje, zosta³ on miastu narzuconyprzed 200. laty i przetrwa³ do dziœ. BurmistrzRyszard Kosowski uzna³ jednak,¿e najwy¿szy czas tê sprawê uporz¹dkowaæ,tym bardziej, ¿e to umo¿liwiustanowienie dla Chrzanowa tak¿e innychinsygniów: pieczêci i flagi.Choæ mieszkañcy Chrzanowa zapewneprzyzwyczaili siê do obecnego herbumiasta, to nie jest on tym w³aœciwym.Uwagê na to zwróci³a przed trzema latykomisja heraldyczna przy MSWiA. Burmistrzwyst¹pi³ do niej o ustanowienieinsygniów miasta i otrzyma³ odmowê. –Poinformowano mnie, ¿e poniewa¿ s¹zastrze¿enia do herbu, to nie mo¿na narazie mówiæ o insygniach – przyznajeRyszard Kosowski. Jak siê okazuje,Chrzanów otrzyma³ herb w okresie istnieniaKsiêstwa Warszawskiego. Prawdopodobnietaki by³ wymóg w³adz Ksiêstwaw stosunku do wchodz¹cych w jegosk³ad miast. Historycy przypuszczaj¹, ¿eaby podkreœliæ polskoœæ w herbie znalaz³siê orze³ w koronie. Z kolei z w³aœcicielemmiasta wi¹zane s¹ umieszczonetu elementy saksoñskie. Co sprawi³o, ¿echrzanowianie pozostali przy tym herbiei nie powrócili do swojego? Historycyszukali odpowiedzi na to pytanie, alebezskutecznie. Nie natrafiono na ¿adnezapiski czy informacje, które mog³yby towyjaœniæ. Zbigniew Mazur dyrektorchrzanowskiego muzeum przyznaje, ¿emo¿na tylko snuæ przypuszczenia, dlaczegotymczasowy herb sta³ siê obowi¹zuj¹cymprzez kolejnych 200 lat. – Spotka³emsiê z opiniami, ¿e mamy ³adnyherb miejski. Byæ mo¿e ówczeœni mieszkañcymiasta myœleli podobnie i zewzglêdów estetycznych nie zdecydowalisiê na powrót do starego – spekulujedyrektor muzeum. Nie oznacza to jednak,¿e pierwotny i w³aœciwy herb miastanie by³ ciekawy. Zachowa³ siê on napieczêciach miejskich sprzed 1809 roku.Widnieje tam wizerunek œw. Miko³aja ipó³koziæ Ligêzów. Tymczasem o œw. Miko³ajumówi siê ostatnio w mieœcie doœæczêsto i to nie tylko za spraw¹ 6 grudnia.Radni miejscy podjêli oœwiadczenie intencyjneo ustanowieniu tego œwiêtegopatronem miasta. W tej sytuacji naturalnymby³by jego powrót do herbuChrzanowa. Tym bardziej, ¿e zdaniemburmistrza i samorz¹dowców warto dbaæo tradycje i szukaæ korzeni. – To by³bypowód do dumy gdybyœmy mogli pochwaliæsiê herbem miejskim o kilkusetletniejtradycji – przekonuje KrzysztofZubik przewodnicz¹cy Rady Miejskiej wChrzanowie. Podobnie na sprawê patrzyte¿ Ryszard Kosowski i chce zleciæ heraldykomopracowanie wizerunku herbumiasta zgodnego z histori¹ i wszelkimiprawid³ami sztuki heraldycznej. – Bêdêrozmawia³ w tej sprawie ze specjalistami.Dobrze by³oby gdyby oprócz herbu powsta³te¿ projekt flagi miasta i pieczêciChrzanowa – dodaje burmistrz. Oczywiœciepropozycje herbu przedstawione przezheraldyków bêdzie konsultowa³ z Rad¹Kultury i mieszkañcami. Zmianê herbubêd¹ tak¿e musieli zatwierdziæ radni. Burmistrzma nadziejê, ¿e przedstawiane przezniego projekty spotkaj¹ sie z pozytywnymoddŸwiêkiem. Tym bardziej, ¿e podobnedo Chrzanowa problemy z herbem ma tak-Jednog³oœnie chrzanowscy radniprzyjêli oœwiadczenie o ustanowieniuœw. Miko³aja patronem Chrzanowa.Decyzja w tej sprawie zapada³a na uroczystejsesji. Niestety wola radnych niewystarczy. Teraz trzeba jeszcze uzyskaæzgodê w³adz koœcielnych.Dzia³ania podjête w celu ustanowieniaœw. Miko³aja patronem Chrzanowazainicjowa³ burmistrz miasta. Jak t³umaczy,s¹ ró¿ne dokumenty i przes³ankimówi¹ce o tym, ¿e ten lubiany œwiêty by³zwi¹zany z Chrzanowem. Jedna z najstarszychchrzanowskich parafii jest podwezwaniem tego œwiêtego. WizerunekŒwiêtego Miko³aja pojawia³ siê tak¿e naoficjalnych pieczêciach chrzanowskichrajców. Do dziœ zachowa³y siê cztery znich. Najstarsza pochodzi z XVI wieku, aostatnia z koñca XVIII wieku. Œwiadczyto o ogromnym znaczeniu patrona miastadla jego mieszkañców. Imiê Miko³ajnosi³ te¿ najs³ynniejszy kompozytor ziemichrzanowskiej Miko³aj z Chrzanowa¿yj¹cy w XVI wieku, który by³ organist¹katedry wawelskiej. Nie ma jednak oficjalnegopotwierdzenia, ¿e œw. Miko³ajjest patronem miasta. - Nie mo¿emy wiêcu¿ywaæ jego wizerunku. Dzisiejsza decyzjapozwoli nam to uporz¹dkowaæ -podkreœla³ Kosowski. Radni przyjêlioœwiadczenie o ustanowieniu œw. Miko-³aja z Miry patronem miasta. To jednakdopiero pierwszy krok prowadz¹cy do¿e wiele innych samorz¹dów. Niektóre znich ju¿ te sprawy porz¹dkuj¹.Dodajmy, ¿e kwestia insygniów miasta,to nie jedyna sprawa jak¹ chce siêzaj¹æ burmistrz. Jego zdaniem, wartozastanowiæ siê tak¿e nad opracowaniemhymnu Chrzanowa. Podobne propozycjeju¿ zreszt¹ pada³y w przesz³oœci, niktjednak sprawy nie podchwyci³. To masiê zmieniæ. – Byæ mo¿e og³osimy konkursdla mieszkañców na hymn miejski– zastanawia sie Kosowski i dodaje, ¿esprawy nie pozostawi bez fina³u.(SOL)Œw. Miko³aj patronemoficjalnego usankcjonowania tej decyzji.Burmistrz miasta o opinie i pomoc w tejsprawie bêdzie prosi³ metropolitê krakowskiegokardyna³a Stanis³awa Dziwisza.Potem stanowisko zajmie Kongregacjads. Kultu Bo¿ego i Dyscypliny Sakramentóww Watykanie, to jej decyzjabêdzie wi¹¿¹ca. Ryszard Kosowski jestjednak optymist¹. Zak³ada, ¿e uda siêuzyskaæ wszelkie niezbêdne akceptacje iœw. Miko³aj na sta³e zagoœci w mieœcie.Pomnik œw. Miko³aja mia³by stan¹æ najednym z chrzanowskich skwerów. Najbardziejprawdopodobne jest ustawieniego na skwerze przy koœciele œw. Miko³aja.Zdaniem burmistrza pomnik by³bykolejn¹ atrakcj¹ miasta, tak¿e dla turystów.Zapewne ucieszy³by równie¿dzieci. Trzeba przyznaæ, ¿e wiêkszoœæpytanych o t¹ sprawê mieszkañców miastate¿ nie ma nic przeciwko takiemu patronowi,choæ bywaj¹ wyj¹tki. – Wola³bymaby w Chrzanowie stan¹³ pomnikaRyœka albo Józka. Wydaje mi siê, ¿e rodowitychchrzanowian o takich imionachjest tu wiêcej ni¿ Miko³ajów. Jeœli jednakbêdzie Miko³aj to te¿ zaakceptujê. Poprostu lubiê swoje miasto – mówi 60 –letni Ryszard, jak sam podkreœla, rodowitychrzanowianin. Ustanowienie ŒwiêtegoMiko³aja patronem miasta zosta³opozytywnie zaopiniowane tak¿e przezChrzanowsk¹ Radê Kultury i duchowieñstwo.- To trafny wybór. Powrót do patronatuŒwiêtego Miko³aja to zwrócenieuwagi, ¿e warto byæ dobrym. Przyk³adyna to mo¿na znaleŸæ w ¿yciorysie tegoœwiêtego, który uratowa³ skazanych naœmieræ wiernych – podkreœla³ ks. StefanMisiniec.Œwiêty Miko³aj kojarzony jest tak¿ez ...bogactwem. Kto wie, mo¿e to dobrawró¿ba dla Chrzanowa i jego mieszkañców.Tego ¿yczy³ na sesji radnym i chrzanowianomBogus³aw M¹sior radny sejmikuwojewódzkiego, który urodzi³ siêw dzieñ œw. Miko³aja - 6 grudnia.(SOL)3


Skoñczy³y siê k³opoty lokaloweMiejskiego Zarz¹du Zasobów Komunalnychw Chrzanowie. Jesieni¹ instytucjaprzenios³a siê do nowej siedzibyprzy ul. Garncarskiej w Chrzanowie.Zyskaj¹ na tym urzêdnicy i petenci, którzybêd¹ przyjmowani w zdecydowanielepszych warunkach.W ostatnich latach MZZK w Chrzanowiemia³o swoj¹ siedzibê w budynkuprzy ul. 3 Maja. Ka¿dy, kto odwiedzi³urz¹d w tym obiekcie nie mia³ w¹tpliwoœci,¿e jest zbyt ciasny i wymaga remontu.W pomieszczeniach o powierzchni13 metrów kwadratowych siedzia³o pokilku urzêdników. Niejednokrotnie musieliwokó³ siebie sk³adowaæ dokumenty,bo o wstawieniu szafek do pokojównie by³o ju¿ mowy. Co wiêcej brakowa³opomieszczeñ na stworzenie tam archiwów.Na tym braku miejsca tracili tak¿epetenci. – Przychodz¹ do nas osoby wró¿nych sprawach. Niejednokrotnie mo¿edla nich byæ krêpuj¹ca rozmowa w obecnoœcikilku osób. Tymczasem nie mieliœmyinnej mo¿liwoœci. Albo petenci czekaliw kolejkach na korytarzu, albo przyj-4Z MIASTAPo przeprowadzce Nowy, aleznanyNowa siedziba wp³ynê³a nie tylko na poprawê warunków pracy urzêdników,ale tak¿e na komfort obs³ugi petentówKRÓTKOMimo, i¿ pogoda nie rozpieszcza wca³ym mieœcie trwaj¹ liczne prace budowlane.Remontowana jest generalnie kamienicaw Rynku. Trwaj¹ prace przy kamienicyna ul. Krakowskiej. Wyburzonobudynek pawilonu handlowego równie¿przy ul. Krakowskiej. Przy Alei Henrykaobok Policji buduje siê obiekt w plombiepo rozebranym budynku.Miejmy nadziejê, ¿e prace nie potrwaj¹d³ugo, bo s¹ miejscami uci¹¿liwedla przechodniów.mowaliœmy po kilka osób naraz – stwierdzaMaria Góra dyrektor MZZK. Teraz takichproblemów nie bêdzie. Pokoje s¹na tyle przestronne, ¿e mo¿na przyj¹ækilka osób i zapewniæ im pewn¹ intymnoœæpodczas rozmowy z pracownikiem.Ponadto wygospodarowano pomieszczeniana archiwum i dziennik podawczy.Dziêki temu petenci nie bêd¹ musielikr¹¿yæ po budynku w poszukiwaniujakiegoœ pokoju. Ka¿dy mo¿e z³o¿yæ pismow³aœnie w dzienniku podawczym, aurzêdnik zaniesie je do odpowiedniegodzia³u. Budynek dostosowany jest te¿ dopotrzeb osób niepe³nosprawnych. Ponadtoma nowoczesny system przeciwpo¿arowy.– Remont tego obiektu nie by³prosty. Okaza³o siê, ¿e budynek wymagapowa¿nych zmian. Musieliœmy te¿ pamiêtaæo standardach wymaganych przezuniê. Myœlê jednak ¿e by³o warto – kwitujeMaria Góra. Koszt remontu i adaptacjibudynku wyniós³ 750 tys. z³.Dodajmy, ¿edo dawnej siedzibyMZZKprzenios¹ siê terazstowarzyszeniai partie polityczne,które wynajmowa³ypomieszczeniawbudynku na roguul. Grunwaldzkieji Al. Henryka.Gmina chcewystawiæ nasprzeda¿ opuszczonyprzez stowarzyszeniabudynek.(SOL)Chrzanowscy stró¿e prawa maj¹nowego komendanta. Zosta³ nim podinsp.Tomasza Zaj¹c, który wczeœniejpe³ni³ funkcjê komendanta komisariatuw Trzebini. Podczas uroczystego ingresunowego komendanta podkreœlano,¿e fakt, i¿ Tomasz Zaj¹c jest z tego terenuto jeden z jego atutów.- To m³ody cz³owiek z wiedz¹ i ambicjami.W dodatku dobrze tu znany. Liczê,¿e jego wspó³praca z samorz¹damibêdzie siê uk³ada³a dobrze, a mieszkañcybêd¹ zadowoleni z dzia³ania tutejszejkomendy – mówi³ m³. insp. Andrzej Rokicki,Komendant Wojewódzki Policji wKrakowie tu¿ przed oficjalnym wrêczeniemnominacji nowemu szefowi chrzanowskichstró¿ów prawa. Zaj¹c zast¹pi³na tym stanowisku m³. insp. Marka Gorzkowskiego,który przeszed³ na emeryturê.Nowy komendant nie zapowiada³ rewolucjiw obejmowanej przez siebie jednostce.Liczy, ¿e ze swoimi podw³adnymiznajdzie wspólny jêzyk. – W koñcu zniektórymi znam siê od kilkunastu lat.Nie ukrywam, ¿e zdaje sobie sprawê zwyzwania jakie mam przed sob¹. Myœlêjednak, ¿e bêdê móg³ liczyæ na wsparciepodw³adnych i samorz¹dowców –stwierdzi³ nowy komendant KPP wChrzanowie. Wszystko wskazuje na to,¿e tak bêdzie. Przedstawiciele gmin ipowiatu chrzanowskiego s¹ przekonani,i¿ z komendantem, który jednoczeœnie jestmieszkañcem tego terenu, lepiej bêdzieim znaleŸæ wspólny jêzyk ni¿ z kimœ zzewn¹trz. Burmistrz Chrzanowa RyszardKosowski, który w imieniu samorz¹dowcówgratulowa³ awansu Tomaszowi Zaj¹cowi,podkreœli³, ¿e on i jego koledzy zgmin s¹ otwarci na wspó³pracê.(SOL)Podinsp. Tomasz Zaj¹c zosta³ nowym komendantem chrzanowskiejpolicji. Uroczystoœæ wprowadzenia nowego szefa chrzanowskichstró¿ów prawa odby³a siê w USC w Chrzanowie. Uczestniczy-³o w niej szefostwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie iprzedstawiciele samorz¹dów z ziemi chrzanowskiej.


Mam nadziejê, ¿e nasza wspó³pracanadal bêdzie siê dobrze uk³ada³a.W³aœnie rozpoczynamy jej kolejnyetap – podkreœla³ Ryszard Kosowskiburmistrz Chrzanowa podczasuroczystego podpisania porozumieniaw sprawie cmentarza ¿ydowskiegow Chrzanowie. Gmina, skarb pañstwa,chrzanowskie muzeum i przedstawicieleœrodowisk ¿ydowskichwspólnie ustanowili opiekuna dla kirkutuw Chrzanowie. Na mocy porozumieniaopiekê nad tym miejscemprzejmie Muzeum w Chrzanowie.Podpisany dokument to efekt kilkuletniejwspó³pracy w³adz gminy z przedstawicielamiœrodowisk ¿ydowskich.Dziêki tym kontaktom uda³o siê odnowiækirkut. Prace w³aœciwie zakoñczono wsierpniu tego roku. Ju¿ wtedy sygnalizowanoproblem ustanowienia opiekunanad t¹ nekropoli¹ i wspominano otutejszym muzeum. Burmistrz wstrzymywa³siê jednak z podpisaniem porozumieniaw tej sprawie do czasu zakoñczeniawszystkich prac przy odnowie cmentarza.Planowano bowiem jeszcze modernizacjêogrodzenia okalaj¹cego cmentarz.Te prace zosta³y ukoñczone i 5 grudniaw chrzanowskim muzeum podpisanoporozumienie w sprawie opieki nadcmentarzem. Jak podkreœla³ burmistrzChrzanowa, liczy on na dalsz¹ owocn¹wspó³pracê z przedstawicielami œrodowisk¿ydowskich. Ta bêdzie potrzebna,bowiem muzeum bêdzie siê opiekowa³ocmentarzem w porozumieniu ze œrodowiskami¿ydowskimi. Wspólnie maj¹ byæpodejmowane decyzje w sprawie planowanychdzia³añ. – Nie myœlcie pañstwo,¿e chcemy siê tu wtr¹caæ. Po prostucmentarze s¹ dla ¯ydów bardzo wa¿ne.Prawo talmudyczne nakazuje nam opiekênad tymi miejscami i przestrzeganiepewnych regu³. St¹d potrzeba naszejwspó³pracy. Myœlê jednak, ¿e pracownicymuzeum bêd¹ wspaniale opiekowaæsiê tym miejscem i maj¹ wiele dobrychZ MIASTAZacieœniaj¹ wspó³pracêPodczas podpisania porozumienia w sprawie opieki nad kirkutemw Chrzanowie, przedstawiciele œrodowisk ¿ydowskich dziêkowali zato co dot¹d miasto zrobi³o dla przywrócenia pamiêci ¯ydów.pomys³ów na przybli¿eniego mieszkañcom– podkreœla³W³odzimierzKac przewodnicz¹cygminy ¿ydowskiejw Katowicach.Rzeczywiœcie w ramachopieki nadcmentarzem muzealnicymaj¹ tak¿eprowadziæ dzia³alnoœæedukacyjn¹. Tooni bêd¹ oprowadzaliwycieczki iprzybli¿ali m³odzie-¿y to wa¿ne dla historiimiasta miejsce. Oczywiœcie muzeumma tak¿e dbaæ o porz¹dek na cmentarzui jego utrzymanie. Z kolei reprezentacjechrzanowskich ¯ydów w Polscei za granic¹ bêd¹ w miarê mo¿liwoœciwspieraæ finansowo utrzymaniecmentarza. Podczas spotkania w muzeumby³y z ich strony tak¿e takie deklaracje is³owa podziêkowania za to, co dotychczaszrobiono. W³odzimierz Kac dziêkowa³wszystkim, którzy przyczynili siêdo przywrócenia chrzanowskiego kirkutui pamiêci o mieszkaj¹cych tu niegdyœ¯ydach, zarówno miastu, jak i Polsce.Wzruszenia i ogromnej wdziêcznoœci niekry³ tak¿e jeden z donatorów odnowy tegocmentarza Samuel Mandelbaum. - Jesteœmybardzo zadowoleni z tego comiasto ju¿ dot¹d zrobi³o i dziêkujemywszystkim, którzy siê do tego przyczynili.Chcia³bym podkreœliæ, ¿e dzisiejszydzieñ 5 grudnia 2007 roku jest dla mnieszczególnie wa¿ny. Podpisujemy to porozumienie,ale tak¿e rozpoczyna siênasze ¿ydowskie œwiêto Hanuki. Jest onoustanowione na pami¹tkê odzyskaniaœwi¹tyni w Ziemi Œwiêtej. Jestem bardzoszczêœliwy – mówi³ Mandelbaum.Otrzyma³ tak¿e upominek od WojciechaWyziny, pasjonata historii Chrzanowa iznawcy cmentarza ¿ydowskiego w Chrzanowie.Otó¿ podarowa³ on Mandelbaumowizdjêcie jednej z macew znajduj¹cychsiê na chrzanowskim kirkucie. – Togrób mojej babci, bardzo dziêkujê –mówi³ wzruszony Samuel Mandelbaum.Podpisanie porozumienia nie by³obymo¿liwe, gdyby zgody na to nie wyrazilireprezentanci Skarbu Pañstwa. To w³aœniejego w³asnoœæ stanowi kirkut. – Cieszêsiê, ¿e taki dokument zostanie sporz¹dzonyi wspó³praca wci¹¿ siê rozwija.Jako cz³owiek od lat zwi¹zany z kultur¹zdaje sobie sprawê jak wa¿ne jestzachowywanie dziedzictwa kulturowegoi poszanowanie dla historii – doda³ JanuszSzczêœniak starosta chrzanowski,który reprezentowa³ Skarb Pañstwa.Podpisanie porozumienia to krok dodalszej wspó³pracy i pracy. Ryszard Kosowskiprzyzna³, ¿e s¹ ju¿ nowe wyzwaniaprzed sygnatariuszami tego porozumienia.- Wspólnie z przedstawicielamispo³ecznoœci ¿ydowskiej musimy ustaliæteksty, które zostan¹ umieszczone wewnêkach przy bramie wejœciowej nacmentarz. Liczê, ¿e nasze kontakty wci¹¿bêd¹ tak dobre jak dot¹d – mówi³ Kosowski.Kto wie, mo¿e te kontakty zaowocuj¹rozszerzeniem wspó³pracy w³odarzyChrzanowa z przedstawicielamiIzraela. Burmistrz Kosowski ma bowiemzaproszenie do tego kraju. Nie ukrywa,¿e chcia³by nawi¹zaæ tam bli¿sze kontaktyz przedstawicielami lokalnego samorz¹du,któregoœ z miast.– Byæ mo¿euda nam siê podpisaæ umowê partnersk¹z którymœ z tych miast – stwierdzi³ Kosowski.Dodajmy, ¿e jeœli podpisanie takiejumowy dojdzie do skutku, to Chrzanówbêdzie jednym z kilku miast Polsce,które maj¹ miasto partnerskie z Izraela.Tak¹ umowê ma podpisan¹ tylko Czêstochowai stara siê o ni¹ Bêdzin.(SOL)Placdo liftinguTo ju¿ pewne. W przysz³ym roku maruszyæ modernizacja Placu Tysi¹clecia.Ten jeden z najbardziej charakterystycznychpunktów miasta, nie jest ju¿ bowiemnajlepsz¹ wizytówk¹ miasta.Zniszczona p³yta, zaniedbane kwietnikii niszczej¹cy pomnik Zwyciêstwa iWolnoœci, a œciœlej góruj¹cy nad nimorze³. Taki móg³by byæ bilans stanu najbardziejznanego chrzanowskiego placu– Placu Tysi¹clecia. W tej sytuacji w³adzemiasta postanowi³y obj¹æ go programemrewitalizacji. Ju¿ w tym roku naobrze¿ach placu od strony MOKSiR wykonanoestetyczny parking dla samochodów.Teraz czas na remont p³yty i „or³a”.Gmina liczy, ¿e na ten cel uda jej siê pozyskaæœrodki z zewn¹trz. Taki zastrzykgotówki na pewno przyspieszy³by t¹ inwestycje,bo ju¿ teraz wiadomo, ¿e kosztyremontu nie bêd¹ ma³e. Jeœli jednakzewnêtrznego finansowania nie bêdzie,to i tak plac zostanie odremontowany. –Nie zak³adam tak czarnego scenariusza.Liczê, ¿e pozyskamy dofinansowanie.Gdyby tak siê nie sta³o prace bêdziemyprowadziæ z w³asnych œrodków i zapewnepotrwaj¹ d³u¿ej – kwituje RyszardKosowski.(SOL)5


Chrzanów zyska³ kolejnego honorowegoobywatela. Tym razem tytu³emuhonorowano Aleksandra Grzybowskiego,wieloletniego samorz¹dowca idzia³acza na rzecz rozwoju miasta.Tytu³ przyznano i wrêczono podczasnadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej,która odby³a sie w listopadzie.Aleksander Grzybowski znany jestchyba wiêkszoœci mieszkañców gminy.Przez wiele lat swojej pracy w samorz¹dzieda³ siê poznaæ jako cz³owiek, któremudobro miasta le¿y na sercu. Jegozas³ugi docenili cz³onkowie WspólnotySamorz¹dowej Powiatu Chrzanowskiego,którzy wyst¹pili z wnioskiem o nadaniemu tytu³u Honorowego Obywatelamiasta Chrzanowa. Kandydaturê musia-³a te¿ zaopiniowaæ komisja powo³anaprzez Przewodnicz¹cego Rady Miejskiej,a potem zaakceptowali ten wybór radni.Uhonorowany tytu³em Aleksander Grzybowskiprzyzna³ tu¿ po jego wrêczeniu,¿e traktuje to wyró¿nienie jako nagrodênie tylko dla niego, ale przede wszystkimdla lokalnego samorz¹du. To w³aœniew tej dzia³alnoœci da³ siê poznaæmieszkañcom gminy, z która jest zwi¹zanyod dzieciñstwa.Tu ukoñczy³ szko³ê powszechn¹,potem liceum. W ¿yciu zawodowym lospokierowa³ go do s¹siedniej Trzebinigdzie przez wiele lat pracowa³ w ZSO„Górka”, awansuj¹c na stanowisko zastêpcydyrektora ds. ekonomicznych. Po1989 roku by³ aktywny w samorz¹dzie.Przez cztery kadencje pe³ni³ funkcjê radnego.W latach 1991 – 1998 sprawowa³6Z MIASTANOWY HONOROWYAleksander Grzybowski honorowym obywatelem Chrzanowaurz¹d Burmistrza Miasta. Potem by³ tak-¿e Przewodnicz¹cym Rady Miejskiej wChrzanowie. To dlatego wyró¿nienie jakieotrzyma³ z r¹k radnych wi¹¿e w³aœniez samorz¹dem i jak podkreœla zawdziêczaten tytu³ tak¿e wielu ludziom, którzyz nim przez te wszystkie lata wspó³pracowali.- Bardzo wszystkim dziêkujê.Myœlê, ¿e uhonorowano przede wszystkimpewien system myœlenia. Dlategodziêkujê i chylê czo³a – mówi³ AleksanderGrzybowski. Jak przyzna³, liczy nato, ¿e chrzanowski samorz¹d bêdzie dalejmóg³ byæ wzorem dla innych. Przyjmuj¹ctytu³ honorowego obywatela miasta¿yczy³ radnym obecnej i przysz³ychkadencji, samych trafnych decyzji i merytorycznychdyskusji. Radzi³, by kierowalisiê dobrem miasta, które powinnobyæ priorytetem w pracy samorz¹du.Aby miasto siê rozwija³o wartowspieraæ sprzyjaj¹ce temu inicjatywy.Uhonorowany tytu³em honorowego obywatelaChrzanowa Aleksander Grzybow-Uchwa³a <strong>Nr</strong> XVI/209/07Rady Miejskiej w Chrzanowiez dnia 27 listopada 2007 r.w sprawie: nadania honorowego obywatelstwa miasta Chrzanowa PanuAleksandrowi Grzybowskiemu.Na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 14 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. osamorz¹dzie gminnym (tekst jednolity Dz. U. z 2001 r. <strong>Nr</strong> 142, poz. 1591ze zm.) na wniosek Burmistrza Miasta ChrzanowaRada Miejska w Chrzanowieuchwala:§ 1Nadaæ honorowe obywatelstwo miasta Chrzanowa Panu Aleksandrowi Grzybowskiemuur. 26.02.1936 r. w Chrzanowie, zam. w Chrzanowie, ul. Oœwiêcimska47A.§ 2Treœæ uchwa³y wraz z uzasadnieniem podaæ do publicznej wiadomoœci.§ 3Wykonanie uchwa³y powierza siê Przewodnicz¹cemu Rady Miejskiej.§ 4Uchwa³a wchodzi w ¿ycie z dniem podjêcia.ski sam wielokrotnie da³ na to przyk³ad.Jest bowiem za³o¿ycielem szeregu dzia-³aj¹cych w mieœcie organizacji m.in.Spo³ecznego Komitetu Budowy Szpitala,przewodnicz¹cym ChrzanowskiejRady Kultury, cz³onkiem Rady Muzeum.Przyczyni³ siê tak¿e do rozpoczêcia budowykomendy PSP w Chrzanowie, atak¿e do powstania i istnienia przez kilkanaœcieju¿ lat „Kroniki chrzanowskiej”.Grzybowski w swojej dzia³alnoœci niezapomina³ o kulturze i oœwiacie. W okresieprzemian stara³ siê tak dzia³aæ, bypoprzez promocje miasta przyci¹gn¹æ tuinwestorów, a tak¿e wspomóc istniej¹cezak³ady. Jego dzia³alnoœæ doceniano,otrzyma³ bowiem wiele wyró¿nieñ i odznaczeñ,w tym wspomniany tytu³ honorowegoobywatela miasta. Dodajmy, ¿etakie tytu³y przyznano ju¿ Mieczys³awowiMazarakiemu, Zbigniewowi ¯urawikowiczy Bogus³awowi M¹siorowi.(SOL)UWAGA! Pe³ny teksyt uchwa³y wraz z uzasadnieniem mo¿na znale¿æ na stroniewww.chrzanow.pl


PrezentNietypowy prezent otrzymaj¹ w tymroku na gwiazdkê mieszkañcy Chrzanowa.Do Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia powinnobyæ gotowe sztuczne lodowiskow centrum miasta. - Myœlê, ¿e wielumieszkañców ucieszy powstanie w mieœcieœlizgawki – stwierdza Ryszard Kosowski.Pomys³ stworzenia sztucznego lodowiskazrodzi³ sie ju¿ w ubieg³ymroku. Niektórzy radni, podpatrzyli tak¹atrakcjê w pobliskim Jaworznie i zaproponowalijej wykonanie tak¿e w Chrzanowie.W tym roku ten pomys³ doczeka³siê realizacji. Orêdownikiem wykonaniaœlizgawki by³ zreszt¹ sam burmistrz. –Dawniej w Chrzanowie by³y takie lodowiska,jak choæby ko³o hotelu „Sokó³”.Sam jako m³ody ch³opak czêsto jeŸdzi-³em na ³y¿wach – wspomina Kosowski.Ile zosta³o jeszcze w pamiêci z tej umiejêtnoœci?O tym mieszkañcy bêd¹ mieliokazjê przekonaæ siê gdy lodowisko ju¿powstanie. Burmistrz zapowiada bowiem,¿e na pewno spróbuje swoich si³.– Mo¿e byæ trudno po tylu latach przerwy,ale zobaczymy – stwierdza. Gminaprzeznaczy³a na stworzenie sztucznegolodowiska na Placu Tysi¹clecia 200 tys.z³. Okaza³o siê, ¿e to wcale nie tak du¿akwota. Startuj¹cy w dwóch przetargachoferenci gotowi byli wykonaæ œlizgawkêza kwotê blisko o 100 tys. z³ wiêksz¹.Ostatecznie uda³o siê jednak znaleŸæwykonawcê. Prace ruszy³y w drugim tygodniugrudnia. Wbrew pozorom to nietakie ³atwe przedsiêwziêcie. – Nikt chybanie przypuszcza³, ¿e p³yta Placu Tysi¹cleciama ró¿nicê w wysokoœciach blisk¹metra. Wykonawca musi siê z tym uporaæ.Myœlê jednak, ¿e wszystko pójdziedobrze – relacjonuje Teresa Wojciechowskaz MOKSiR w Chrzanowie. To w³aœnieta instytucja bêdzie nadzorowa³afunkcjonowanie sztucznego lodowiska.Wstêpnie szacowano, ¿e godzinny biletwstêpu na taflê bêdzie kosztowa³ oko³o3 z³. Byæ mo¿e uda siê tak¿e stworzyæ tuwypo¿yczalniê ³y¿ew. Jeœli jednak, ktoœzdecyduje siê na zakup w³asnych te¿ niepowinien ¿a³owaæ. Burmistrz zapowiada,¿e choæ œlizgawka na Placu Tysi¹cleciajest jednorazowym przedsiêwziêciem,to lodowisko nie zniknie z Chrzanowa.– Plac Tysi¹clecia ma byæ modernizowany,dlatego myœlimy o innej sta³ejlokalizacji takiego lodowiska. Byæ mo¿eko³o krytej p³ywalni w Chrzanowie - t³umaczyKosowski.Dodajmy, ¿e na razie sztuczne lodowiskoma byæ czynne do koñca marca.Chêtnych do spróbowania swoich si³na lodzie zapewne nie zabraknie, obytylko pogoda dopisa³a.(SOL)Z MIASTA200 tys. z³ chce przeznaczyæ w przysz³ymroku gmina Chrzanów na organizacjêtzw. p³atnych patroli policji.Pierwsze tego typu dodatkowe patrolepojawi³y siê w sierpniu tego roku. Okaza³osiê, ¿e zdaj¹ egzamin i radni zdecydowaliniedawno o przeznaczeniu kolejnychœrodków na ten cel. Burmistrzwyci¹gn¹³ z tego wnioski.P³atne piesze patrole policyjne maj¹wp³yn¹æ na zwiêkszenie bezpieczeñstwa wmieœcie. NajwyraŸniej spe³niaj¹ oczekiwaniaw³adz i mieszkañców, bo padaj¹ deklaracjeo wiêkszym finansowaniu tego przedsiêwziêcia.– Myœlê o przeznaczeniu w przysz³ymroku 200 tys. z³ na ten cel. Dziêkitemu mo¿na bêdzie z góry zaplanowaæ ca³ySprawdzili siêrok i przygotowaæ szczegó³owy harmonogrampatroli – t³umaczy burmistrz RyszardKosowski. Jak mówi, w tym roku radnimiejscy zdecydowali o przekazaniu na tencel 50 tys. z³. Potem okaza³o siê, ¿e to zbytma³a kwota i trzeba by³o dok³adaæ. Dziêkitemu wiêksza liczba patroli pojawi siê naulicach miasta tak¿e w okresie œwi¹tecznym.Dodajmy, ¿e stró¿e prawa s¹ wszêdzietam, gdzie jest szczególnie niebezpiecznie.Patroluj¹ te¿ klatki schodowe ipodwórka. Ponadto przy wyznaczaniumiejsc do patrolowania brane s¹ tak¿e poduwagê sugestie gminy, so³tysów, przewodnicz¹cychrad osiedlowych, a przedewszystkim samych mieszkañców.(SOL)Stypendia dla najlepszychW³adze gminy chc¹ zmotywowaælokalnych sportowców do jeszcze bardziejwytê¿onej pracy. Maj¹ w tym pomócstypendia dla najlepszych i rocznenagrody. Radni podejm¹ uchwa³ê w tejsprawie na grudniowej sesji. Burmistrznie ukrywa, ¿e nie mia³by nic przeciwkotemu, gdyby dziêki takiej motywacjiw gminie pojawi³ siê talent na miarêAdama Ma³ysza.W³adze gminy przyznaj¹, ¿e choæ oddawna mówi³o siê o koniecznoœci wsparciafinansowego sportowców, to nie by³oku temu mo¿liwoœci prawnych. Gminamog³a tylko przyznawaæ nagrody rzeczowei wspieraæ finansowo dzia³alnoœæposzczególnych klubów. Niedawno w¿ycie wesz³a jednak ustawa o sportachkwalifikowanych, która daje mo¿liwoœætak¿e finansowej motywacji dla sportowców.– Postanowiliœmy skorzystaæ z tejmo¿liwoœci. Liczymy na to, ¿e dziêkitemu poziom sportu w Chrzanowie jeszczewzroœnie – przyznaje Ryszard Kosowskiburmistrz Chrzanowa. Podobneodczucia ma tak¿e Krzysztof Zubik. Samzawodowo zwi¹zany ze sportem dobrzewie, ¿e wymaga on wielu poœwiêceñ.Godziny treningów, wyjazdy na turnieje,czêsto kosztem ¿ycia rodzinnego. – Myœlê,¿e te kilkaset z³otych miesiêcznie,jakie bêd¹ mogli otrzymaæ najlepsi, wjakiœ sposób zrekompensuje im godzinyspêdzane na treningach. Wielu sportowcówma przecie¿ rodziny, musz¹ te¿myœleæ o ich utrzymaniu – t³umaczy Przewodnicz¹cyRady Miejskiej w Chrzanowie.Otrzymanie stypendium nie bêdziejednak takie proste. Regulamin ich przyznawaniajest doœæ ostry. Na takie wsparciemog¹ liczyæ zawodnicy i zespo³y, któremaj¹ na swoim koncie sukcesy o zasiêguogólnopolskim lub miêdzynarodowym.Stypendia maj¹ byæ przyznawanew dwóch kategoriach: gier zespo³owychi sportów indywidualnych. Ka¿dorazowownioski o przyznanie stypendiumbêdzie mo¿na sk³adaæ do 15 listopadaroku poprzedzaj¹cego przyznaniestypendium. Wyj¹tek przewidziano tylkow nadchodz¹cym roku. – Poniewa¿uchwa³a podejmowana bêdzie dopierow grudniu uznaliœmy, ¿e termin sk³adaniawniosków w tym wypadku bêdzie do15 lutego. Dziêki temu nie pozbawimysportowców szansy na takie wsparcie wprzysz³ym roku – t³umaczy Rafa³ Niteckiz chrzanowskiego magistratu. Jak mówi,wysokoœæ stypendiów i ich liczba bêdziezale¿a³a od uchwa³y Rady Miejskiej wkolejnych latach i zabezpieczonych wbud¿ecie œrodków na ten cel. Wysokoœæmiesiêcznej raty takiego wsparcia niemo¿e przekraczaæ przeciêtnego wynagrodzeniamiesiecznego w Polsce wpierwszym kwartale roku poprzedzaj¹cegoprzyznanie tego stypendium. WChrzanowie ju¿ s¹ zawodnicy i dru¿yny,które o takie stypendia mog³yby siê ubiegaæm.in. mistrzowie œwiata i Europy wmodelarstwie, szachiœci, zawodnicy Footsaluczy wreszcie dru¿yna MTS-u, którajest w I lidze pi³ki rêcznej. ZdaniemKrzysztofa Zubika, dla zawodników nawetniewielkie wsparcie bêdzie odci¹¿eniem.– Zyskaj¹ œwiadomoœæ, ¿e ktoœ siênimi opiekuje i warto siê staraæ osi¹gaædobre wyniki, bo gmina stwarza im kutemu dobre warunki. Liczê na to, ¿e bêdzieto doping do osi¹gania dobrych wynikówtak¿e dla m³odych sportowców –mówi Zubik. Najlepsi bêd¹ mogli tak¿eliczyæ na nagrody finansowe, które dodatkowoos³odz¹ im radoœæ z sukcesu.Dodajmy, ¿e przyznanie nagrody nie bêdziekolidowa³o z pobieraniem w tymokresie stypendium.(SOL)7


18 listopada w niedzielê, po po³udniuw spokojnym œnie zmar³a HelenaCh³opek. Prze¿y³a 90 lat. Od d³u¿-szego czasu walczy³a z ciê¿k¹ chorob¹znosz¹c dzielnie ból i cierpienie.Pogrzeb odby³ siê dnia 22 listopada.Rodzina, bliscy, przyjaciele i znajomiHeleny Ch³opek licznie przybyli naMszê œw. i sw¹ obecnoœci¹ oddaliwdziêcznoœæ jej pamiêci. Po Mszy œw.pogrzebowej celebrowanej przez ks. proboszczaStefana Misiñca i ks. proboszczaRomana S³aweñskiego po¿egna³aZmar³¹ - Lucyna Szubel:8Spieszmy siê kochaæ ludzi,tak szybko odchodz¹,zostaje po nichtelefon g³uchy...A po tych znanych BoguRó¿aniec zawieszony na œcianie.Ogromna pustka wytwarza siê po tobiekochana Heleno...Ale ty by³aœ wyj¹tkowa. Zostawiaszpo sobie œlady piêknego cz³owieczeñstwa- mi³oœci, dobroci, ¿yczliwoœci. Izostawiasz poezjê. W niej jak w zaczarowanejszkatule ukry³aœ skarby swoichuczuæ i wzruszeñ - ca³e swoje ¿ycie.Twoimi wierszami bêdziemy rozmawiaæz tob¹. W tomiku poetyckim wydanymprzed dwoma laty napisa³aœ:Pójdê tam -gdzie ziemia nieba siêgagdzie s³oneczna jasnoœænie zanikai marzeniaurastaj¹ w potêgêa têsknotaz nadziej¹ siê witaZ MIASTAHelena Ch³opek zmar³aKochana Heleno b¹dŸ szczêœliwa naswoich wymarzonych s³onecznych polanach- b¹dŸ szczêœliwa w Bogu Któremuzaufa³aœ ca³ym sercem i ca³¹ dusz¹.Vi-HarBIOGRAFIA POETKIHelena Ch³opek urodzi³a siê w 1917roku w Rozalinie na ziemi czêstochowskiej.Wiersze zaczê³a pisaæ w czternastymroku ¿ycia. W 1936 r. „Niedziela”og³osi³a jej debiut pod panieñskim nazwiskiemHelena Œwita³ówna. Przedwojn¹ pisa³a du¿o prozy i poezji, niestety,ca³¹ jej twórczoœæ z tamtego okresu wpierwszym dniu wojny poch³on¹³ po¿ar.Zaraz potem nast¹pi³ dramat wysiedleniaz Rozalina, d³uga poniewierka i szukanieswojego miejsca na „obcej ziemi”.Przygarn¹³ j¹ Chrzanów, gdzie za-³o¿y³a rodzinê i razem z mê¿em wybudowa³adom. Trud ¿ycia na d³ugo zepchn¹³pisarstwo Heleny Ch³opek na dalszyplan. Dopiero 1971 zwi¹za³a siê zGrup¹ Literack¹ „Gronie” w ¯ywcu i nast¹pi³jej ponowny debiut.Wiersze i opowiadania publikowa³aw wielu czasopismach, m.in. w „ZielonymSztandarze”, „Kamenie”, „Niedzieli”,„Goœciu Niedzielnym”, „Karcie Groni”,„Przewodniku Katolickim”, „Za iPrzeciw”, a tak¿e w wielu antologiach iinnych edycjach zbiorowych.By³a laureatk¹ licznych konkursówliterackich, w tym: I nagrody „Dzieci Zamojszczyzny”,Lublin 1980; wyró¿nienia:w konkursie „O ró¿ê œw. Teresy”,Lublin 1999; w Konkursie Poetyckim im.Leopolda Staffa, Starachowice 2000; wKonkursie Poetyckim im. Jana Pocka,Lublin 1999; siedmiokrotnie w latach 80.w konkursie „O Herb Grodu MiastaChrzanowa”; I miejsce w Turnieju JednegoWiersza, Chrzanów 2000.Opublikowa³a cztery tomiki poetyckie,m.in.: „Okruchy” (Lublin 1989), „Zamiastem” (Chrzanów 1996). By³a zwi¹zanaz Grup¹ Literack¹ „Gronie”, ze StowarzyszeniemTwórców Ludowych wLublinie i Grup¹ Twórcz¹ „Cumulus”,której jest wspó³za³o¿ycielk¹.Za ca³okszta³t twórczoœci otrzyma³awiele dyplomów i nagród, w tym nagrodêBurmistrza miasta Chrzanowa w 1999r. oraz nagrodê im. Oskara Kolberga 2001r. Warszawa, przyznan¹ przez MinisterstwoKultury i Dziedzictwa Narodowego.W 1994 roku Ministerstwo Kultury iSztuki przyzna³o jej tytu³ Zas³u¿ony Dzia-³acz Kultury.Pa³ac Œlubów w Chrzanowie od latjest nie tylko miejscem zawierania ma³-¿eñstw, ale równie¿, ze wzglêdu naswój dystyngowany charakter i wystrój– miejscem najwa¿niejszych miejskichspotkañ czy uroczystoœci. Tym razem26 paŸdziernika b.r. w chrzanowskimPa³acu odby³ siê jubileusz 40-lecia pracytwórczej Lucyny Szubel.Jej poezja na trwa³e wpisa³a siê wkrajobraz naszego miasta, choæ swojekorzenie wywodzi ze Starachowic, zmalowniczej ziemi œwiêtokrzyskiej. Poetka,pod pseudonimem literackim, WiktoriaHarton pisze o sobie:- „Poezja? Poetka? - ogromna odpowiedzialnoœæza s³owo, tego s³owaciê¿ar gatunkowy w sam raz: powinnazadziwiaæ, tr¹ciæ coœ w nas i d³ugo jeszczepotem byæ … skoro i ja piszê, tomuszê nieustannie wiêcej i g³êbiej - przezszacunek dla drugiego cz³owieka. Kochamludzi i przyrodê. Ludziom potrzebawiêcej piêkna i œwiat³a…. A podobnow moich wierszach s¹, dajê je pe³nymigarœciami…..”. Takim przes³aniem kierujesiê w swojej twórczoœci, jak i postawie¿yciowej.Zadebiutowa³a 40 lat temu, w 1967r.Jest poetk¹, autork¹ prozy poetyckiej,artyku³ów publicystyczno-kulturalnychi recenzenckich. Setki wierszy i miniaturproz¹ og³asza³a drukiem w czasopismachkrajowych i zagranicznych (USA,Australia, Kanada, Anglia, Szwajcaria).Wiersze dla dzieci wykorzystywane s¹ wpodrêcznikach szkolnych dla szkó³ podstawowych.Ca³okszta³t Jej twórczoœcipos³u¿y³ wielokrotnie za temat prac magisterskichi doktorskich. Swój wizerunekpoetycki odcisnê³a w Ksiêdze Z³otychMyœli Ludzi Wielkiego Serca i Talentu(W-wa 2003).Jest laureatk¹ ponad 40 konkursówliterackich ogólnopolskich i regionalnych.Jej wiersze mo¿na by³o s³uchaæ wPR – Kraków, Katowice, Warszawa orazw Detroit i Livonii. Scenariusz JASE£EKkilkakrotnie by³ wystawiany w kraju i wDetroit. Wyda³a 17 zbiorów poetyckich.Jest wspó³autork¹ 46 antologii. Opracowa³ai opatrzy³a wstêpem 18 zbiorówpoetyckich. Prace literack¹ ³¹czy z dzia-³alnoœci¹ kulturaln¹ ( m.in.: dwudziestoletniprezes Grupy Literackiej Gronie w¯ywcu, wspó³za³o¿ycielka Grupy TwórczejCumulus w Chrzanowie, Grupy PoetyckiejS³owo w Katowicach. Wspó³pracujez instytucjami kulturalnymi, szko³ami,bibliotekami, muzeami, parafiami wChrzanowie. Ma za sob¹ dziesi¹tki spotkañautorskich w kraju i za granic¹ –


Z MIASTATWÓRCZOŒÆ JAK MODLITWADetroit, Livonia, Waterford, Orchard Lakei.in.). Nagrodzona Odznak¹ Zas³u¿onyDzia³acz Kultury, Dyplomem Honorowymprzez Ministra Kultury, Medalem za Zas³ugidla Chrzanowa i Ziemi Chrzanowskiejoraz za Zas³ugi dla ¯ywca i BielskaBia³ej. Jest cz³onkiem Spo³ecznej RadyKultury w Chrzanowie. Zrzeszona w StowarzyszeniuAutorów Polskich. Z okazji40 –lecia pracy literackiej i dzia³alnoœcikulturalnej otrzyma³a List Gratulacyjny iNagrodê Specjaln¹ od Ministra Kultury iDziedzictwa Narodowego.Twórczoœæ poetycka Lucyny Szubelprzez krytyków klasyfikowana jest g³ówniejako poezja religijna.Prof. E. Rosner oceniaj¹c twórczoœæartystki napisa³: „Lucyna Szubel - w swejtwórczoœci akcentuje wyraŸnie, ¿e kszta³tnaszego stosunku do Boga, naszej religijnoœci,tworzymy sami i wiersze s¹tego wyraŸnym œwiadectwem (…..). Jejœwiat jest uporz¹dkowany, harmonijny iokreœlony przez star¹, chrzeœcijañsk¹skalê wartoœci, na czele której stoi Bóg”.Niemniej Jubilatka jest równie¿ autork¹wierszy i widowisk dla dzieci. HannaRatyñska, red. Naczelny WychowaniaPrzedszkolnego pisze: „Prawdziw¹ wydawnicz¹per³¹ jest zbiór wierszy dladzieci „Kaczeñce” Lucyny Szubel, fascynacjaprzyrod¹, œwiatem roœlin, zwierz¹t,urod¹ krajobrazu – s¹ treœci¹ tych wierszy,których bardzo wspó³czesna formamo¿e przygotowaæ m³odego czytelnikado odbioru poezji”.Natomiast Andrzej ¯ak, krytyk literackiz Katowic stwierdza we wstêpie dotomiku „Gdziekolwiek jesteœ b¹dŸ”:„Œwiadomoœæ literacka Lucyny Szubeljest czêœci¹ ogólnej œwiadomoœci czasu,kultury i jej pokolenia. To oczywiste. Tojednak, ¿e œwiadomoœci tej nadaje kszta³tw³asny, oryginalny, ma zwi¹zek z miar¹talentu. Powiedzmy wprost Lucyna Szubelnale¿y do najbardziej uzdolnionychautorek pisz¹cych poezjê…”.Podczas spotkania, na które przyby³owielu znakomitych goœci, nie brakowa³okwiatów, przyjaznych gestów iciep³ych s³ów pod adresem Jubilatki.Uœwietni³ go wystêp Chóru Mêskiego¯aby oraz koncert gitarowy Janusza Sochackiego– adiunkta II stopnia z AkademiiMuzycznej w Krakowie.Burmistrz Ryszard Kosowski nazwa³poetkê „chrzanowsk¹ ikon¹ literack¹”,podkreœlaj¹c tym samym jej wybitne zas³ugiw promowaniu Chrzanowa wierszem.Warto zaznaczyæ, ¿e w swoimwyst¹pieniu Burmistrz bardzo ciep³owyra¿a³ siê o ludziach sztuki, na których,jak obieca³, pragnie budowaæ przysz³oœæ„nowego Chrzanowa”.Natomiast wydawca Pani Lucyny,Mieczys³aw M¹czka stwierdzi³, ¿e jestona istot¹, której mo¿na zabraæ wszystkoi przenieœæ j¹ gdziekolwiek – i takbêdzie nadal poetk¹, bo ¿yje w niej „hydrapoezji”.Sama Lucyna Szubel, czytaj¹c wierszeze swoich najnowszych dwóch poetyckichtomików ( „Ró¿e i ciernie” oraz„Lampka oliwna”), przeprosi³a przyby-³ych za swój smutek.- Ju¿ od blisko dziesiêciu lat mójm¹¿ cierpi na nieuleczalne choroby.Wyniszczaj¹ one nie tylko jego, ale równie¿najbli¿sz¹ rodzinê. Gdyby nie poezjai moja wiara prawdopodobnie bymtego nie znios³a – wyznaje poetka. Mówi¹cte s³owa nie wiedzia³a jeszcze, ¿em¹¿ opuœci j¹ na zawsze za nieca³y miesi¹c,udaj¹c siê tam gdzie ju¿ nie bêdziemusia³ „szukaæ ulicy na swojej ulicy,domu w swoim domu”. Tam gdzie poszed³odnajdzie wszystko na swoimmiejscu, a przede wszystkim siebie. Pomimoosobistego dramatu poetka zachowujewiarê i pewnoœæ, ¿e nale¿y dostrzegaæ,zarówno w naszym osobistym ¿yciujak i w otaczaj¹cym nas œwiecie – radoœæi piêkno, bo one dope³niaj¹ ca³oœæ.Antoni DobrowolskiCoraz d³u¿sza drogapamiêci do pamiêciALZHEIMERcoraz czêœciej szukasz domuw swoim domu i ulicyna swojej ulicycoraz czêœciej gubisz moje imiê, swoje imiêco jak dwa krzesiwaw zbli¿eniuiskrzy³ycoraz krótsza droganiepamiêci do niepamiêci-S.O.S.ciemnoœæpustkanicZ tomiku „Ró¿e i ciernie” – LucynySzubelLucyna Kowalczyk – Szubel – urodzi³asiê w Starachowicach. Poetka, autorkaprozy poetyckiej, art. publicystyczno-kulturalnychi recenzenckich. Debiutliteracki w 1967 r. Og³osi³a drukiem wczasopismach krajowych i zagranicznych(USA, Australia, Kanada, Anglia, Szwajcaria)setki wierszy i miniatur proz¹.Wiersze dla dzieci wykorzystywane s¹ wpodrêcznikach szkolnych dla szkó³ podstawowych.Ca³okszta³t twórczoœci pos³u¿y³wielokrotnie za temat prac magisterskichi doktorskich (Uniw. Jagielloñski,Uniw. Œl¹ski). Wizerunek poetyckiznalaz³ siê w Ksiêdze Z³otych Myœli LudziWielkiego Serca i Talentu (Warszawa2003). Laureatka ponad 40 konkursówLiterackich ogólnopolskich i regionalnych.Jej wiersze mo¿na us³yszeæ wPR – Kraków, Katowice, Warszawa orazw Detroit i Livonii. Scenariusz JASE£EKkilkakrotnie by³ wystawiany w kraju i wDetroit. Wyda³a 17 zbiorów poetyckich.Jest wspó³autork¹ 46 antologii. Opracowa³ai opatrzy³a wstêpem 18 zbiorówpoetyckich. Pracê literack¹ ³¹czy z dzia-³alnoœci¹ kulturaln¹ (m.in.: dwudziestoletniprezes Grupy Literackiej Gronie w¯ywcu, wspó³za³. Grupy Twórczej Cumulusw Chrzanowie, Grupy PoetyckiejS³owo w Katowicach. Wspó³pracuje zinstytucjami kulturalnymi szko³ami, bibliotekami,muzeami, parafiami w Chrzanowie.Ma za sob¹ dziesi¹tki spotkañautorskich w kraju i za granic¹ Detroit,Livonia Waterford, Orchard Lake i. in.).Zas³u¿ony Dzia³acz Kultury. Nagrodzonai wyró¿niona Dyplomem Honorowymprzez Ministra Kultury. Otrzyma³a Medalza Zas³ugi dla Chrzanowa i Ziemi Chrzanowskiej,i tak¿e za zas³ugi dla ¯ywca iBielska-Bia³ej. Cz³onek Spo³ecznej RadyKultury w Chrzanowie. Zrzeszona w StowarzyszeniuAutorów Polskich.Pani Lucynie Szubelz powodu œmierciMʯAszczere wyrazy wspó³czuciai g³êbokiego ¿alusk³adaj¹Dyrekcja i PracownicyMOKSiR w ChrzanowieRedakcja „Kroniki Chrzanowskiej”zwa¿aj¹c na wieloletni¹ wspó³pracêz Pani¹ Lucyn¹ Szubel,sk³ada serdeczne wyrazywspó³czucia i kondolencjez powodu œmierciMê¿a9


To fina³ naszych wieloletnich kontaktów– mówi³ burmistrz Chrzanowatu¿ przed podpisaniem porozumieniao charakterze gospodarczym z przedstawicielamisamorz¹du i biznesu zIwano – Frankiwska na Ukrainie. Maono pomóc biznesmenom z obu miastw rozwoju firm i nawi¹zaniu kontaktówbiznesowych. Uroczyste podpisanieporozumienia odby³o siê w listopadziew USC w Chrzanowie.Dobre kontakty chrzanowskiego samorz¹duz przedstawicielami Iwano –Frankiwska to efekt wieloletniej przyjaŸnipomiêdzy miastami. Dot¹d przek³ada-³a sie ona g³ównie na wspó³pracê w zakresiekultury, czy wymiaAnê m³odzie¿y.Podkreœlano jednak, ¿e s¹ jeszcze innedziedziny ¿ycia, w których warto by³obywykorzystaæ te kontakty. Jedn¹ z nich jestbiznes i gospodarka. Podpisane w Chrzanowieporozumienie ma w tym pomóc.Zak³ada ono m.in. wymianê doœwiadczeñw prowadzeniu ma³ego i œredniego biznesu,wspólne przedsiêwziêcia gospodarczeczy promocje w internecie. - Sukcesstosunków polsko – ukraiñskich zale¿yw³aœnie od dobrej regionalnej wspó³pracy,dlatego cieszê siê gdy mogêuczestniczyæ w takich uroczystoœciach –stwierdzi³ Mykhailo Brodowych konsulgeneralny Ukrainy w Krakowie. Zadowoleniaz zacieœnienia kontaktów biznesowychz przedsiêbiorcami z Chrzanowa,nie kry³a tak¿e zastêpca prezydenta Iwano– Frankiwska Zinaida Fedoruk. Jejzdaniem, pomimo ró¿nic w przepisachjakie s¹ w obu krajach, dziêki dobrej wolii chêciom powinno siê udaæ znaleŸæ sposóbna to, by te kontakty przynosi³y pozytywneefekty dla obu stron. Porozumieniezawarto miêdzy Chrzanowsk¹Izb¹ Gospodarcz¹, a Centrum BiznesuIwano – Frankiwska. Sygnatariuszechcieliby przygotowywaæ wspólnie unijneprojekty, pozyskiwaæ œrodki na rozwójich firm. Obecnoœæ Polski w Unii10Teraz biznesZ MIASTAEuropejskiej mo¿e w tym pomóc, tymbardziej, ¿e Ukraina dopiero jest na tejdrodze do wejœcia do wspólnoty. Nicdziwnego, ¿e w tym zakresie ukraiñscypartnerzy licz¹ g³ównie na chrzanowskichprzedsiêbiorców. Ponadto wspólniebêd¹ zabiegaæ o inwestorów, którzybez obaw zainwestuj¹ pieni¹dze w obukrajach. Na tym zyska lokalny biznes imieszkañcy. – Przedsiêbiorcy z naszegoterenu od dawna szukaj¹ partnerów zagranic¹ w Polsce, Rosji, S³owacji. Mamynadziejê, ¿e podpisane porozumienie imto u³atwi. Mamy teraz wymierne potwierdzenie,i¿ jest takie zapotrzebowanie tak¿ez drugiej strony - mówi³ Oleksandr Pasicznykdyrektor Business Centre SBE-DIF. Najlepszym przyk³adem na to, ¿e Polacys¹ otwarci na Ukraiñskich przyjació³jest wiceburmistrz Chrzanowa Stanis³awDusza. Jego oficjalne wyjazdy do Iwano– Frankiwska zaowocowa³y przyjaŸniamii...znajomoœci¹ jêzyka ukraiñskiego.Dziêki temu podczas spotkania w przedsiêbiorcamiz Ukrainy móg³ s³u¿yæ pomoc¹tak¿e jako t³umacz. Byæ mo¿e jeœliporozumienie wejdzie w ¿ycie, a kontaktybiznesu z Ukrainy i Polski ulegn¹ zacieœnieniu,tak¿e przedsiêbiorcy nie bêd¹ju¿ mieli k³opotów jêzykowych. Pierwszaokazjê do nauki jêzyka, ale przedewszystkim dyskusji mieli podczas zorganizowanegopierwszego forum gospodarczegonowych partnerów biznesowych.Odby³o siê ono tu¿ po podpisaniuporozumienia. Podczas tego spotkaniawrêczono legitymacje cz³onkostwapierwszym cz³onkom. – Bêdziemy dyskutowalijak w praktyce wykonaæ zobowi¹zaniazawarte w podpisanym przeznas porozumienia o wspó³pracy. Chcemy,aby te kontakty zaowocowa³y konkretnymidzia³aniami. ¯eby przedsiêbiorcyz Chrzanowa i Iwano – Frankiwskamogli robiæ interesy bez ¿adnych obaw– skwitowa³ Stefan Adamczyk szef ChrzanowskiejIzby Gospodarczej.(SOL)Znówzatrzês³oMieszkañcy domów w kilku rejonachgminy Chrzanów narzekali, ¿e odczuwaj¹wstrz¹sy terenu. Sygna³y w tejsprawie dotar³y do chrzanowskiego magistratujesieni¹.Ponad dwa lata temu na wyraŸniewyczuwalne wstrz¹sy ziemi i domównarzekali mieszkañcy osiedla K¹ty wChrzanowie. Jak twierdzili, chwilamidrgania by³y tak du¿e, ¿e s³yszeli dr¿enieszk³a ustawianego w szafkach, a zdarza-³o siê nawet, i¿ spada³y obrazy ze œcian.Gdy sprawa trafi³a do gminy zaczêto szukaæprzyczyny tego zjawiska. Okaza³o siê,¿e mo¿e mieæ to zwi¹zek z dzia³alnoœci¹górnicz¹ prowadzon¹ przez ZGE JaworznoSobieski III. Jak mówi Danuta Grzesiakz chrzanowskiego magistratu, porozumianosiê z dyrekcj¹ kopalni w sprawiemonitorowania wstrz¹sów. Przyul.Che³moñskiego zamontowano dwasejsmografy. Wyniki trafiaj¹ do magistratu.Jak siê okazuje, na razie nie ma przekroczeñnorm, a tak¿e kolejnych niepokoj¹cychsygna³ów od mieszkañców tegoosiedla. Niestety podobne interwencjezaczê³y sp³ywaæ z innych obszarów gminy.Jesieni¹ wstrz¹sy odczuli mieszkañcyBalina i Okradziejówki. Tu prawdopodobniemo¿na to wi¹zaæ ze skutkami eksploatacjiprowadzonej przez Zak³adyGórnicze „Trzebionka”. W³adze miastawys³a³y ju¿ pismo z proœb¹ o wyjaœnienietej sprawy. Tymczasem problem pojawi³siê na os. Rospontowa. Do UrzêduMiejskiego trafi³o pismo, od rady tegoosiedla. Wynika z niego, i¿ mieszkañcyodczuwaj¹ mocne wstrz¹sy i drgania,zwi¹zane ich zdaniem, z kruszeniem ska³przez Kopalnie i Pra¿alnie Dolomitu„¯elatowa” w Chrzanowie. I tu poproszonogminê o interwencje. Ta wys³a³apismo z proœb¹ o zbadanie problemu.Przedstawiciele zak³adu zapewniali, ¿etak siê stanie. Nie wykluczano nawetmonta¿u sejsmografów poza terenemzak³adu, gdyby zasz³a taka koniecznoœæ.Jak twierdzili przedstawiciele kopalni,wyniki na tych zamontowanych ju¿ przezzak³ad sejsmografach, nie przekraczaj¹dopuszczalnych norm.(SOL)BURMISTRZ CHRZANOWASERDECZNIE ZAPRASZAMIESZKAÑCÓW DO WSPÓLNEGOPOWITANIA NOWEGO, 2008 ROKUNA PLACU TYSI¥CLECIA.POCZ¥TEK IMPREZYGODZINA 23.00.W PROGRAMIE ZESPÓ£ SLANGI POKAZ OGNI SZTUCZNYCH


Zareklamowany w poprzednim numerze„Kroniki Chrzanowskiej” portalnasza-klasa.pl obchodzi³ wtedy swojepierwsze urodziny i cieszy³ siê, ¿e ju¿milion Polaków za jego poœrednictwemponownie zapisa³o siê do swoich dawnychklas szkolnych. Proszê wstrzymaæoddech i wyobraziæ sobie, ¿e drugi milionPolaków uczyni³ to ju¿ w niespe³na20 dni! A trzeci milion byæ mo¿e te¿ ju¿zd¹¿y³ siê zapisaæ w czasie, gdy „tennumer „Kroniki Chrzanowskiej” by³ wdruku…Przypomnê jeszcze akapit z poprzedniegoartyku³u:www.nasza-klasa.plto portal maj¹cy dawaæ szansê naodnajdywanie siê, odnawianie kontaktów,podtrzymywanie i rozwijanie znajomoœciprzez tych, którzy kiedyœ chodzili dotej samej klasy szko³y podstawowej,gimnazjum, szko³y zasadniczej zawodowej,œredniej, pomaturalnej czy wy¿szej,w Polsce b¹dŸ za granic¹. Na www.nasza-klasa.plmo¿na znaleŸæ ju¿ wszystkieszko³y (albo przynajmniej dopisaæjeszcze brakuj¹ce); zarejestrowaæ wszystkieklasy, jakie kiedykolwiek do tych szkó³„chodzi³y”; potwierdziæ przez ka¿degojej ucznia ponown¹ w swej klasie obecnoœæ,dodaæ przez niego zdjêcie i ró¿neinformacje, rozpocz¹æ niekoñcz¹cy siêdialog ze swoimi mniej lub bardziejdawnymi klasowymi kole¿ankami i kolegami.To sami absolwenci decyduj¹ ozaistnieniu w Internecie ich klasy i ichsamych. Zachêcam, by do swej wirtualnejszko³y (szkó³) przynajmniej zajrzeæ...Z dostaniem siê na portal bywaj¹przejœciowe k³opoty, bo mimo sta³egouzupe³niania serwerów maj¹ one prawo„nie nad¹¿aæ”. Ostatnie dane statystyczneza miesi¹c dla tego portalu to przecie¿:miliony zarejestrowanych osób (aka¿da ma swoj¹ w³asn¹ stronê, czasembardzo rozbudowan¹ dziêki setkom znajomych),dziesi¹tki milionów dodanychju¿ zdjêæ i… miliardy „wejœæ na stronê”…I jeszcze buduj¹ca informacja, ¿em³ody twórca portalu jest ju¿ najm³odszympolskim milionerem, a zainteresowanieœwiata portalem www.nasza-klasa.pldaje szansê na nie spoczywanie nalaurach.Mia³em nadziejê, ¿e spokojnie bêdêdokumentowa³ „ruchy Chrzanowian” natym portalu, ale ich obecna intensywnoœæju¿ na to nie pozwala. W tej sytuacjipostanowi³em zajrzeæ tylko i wy³¹czniedo mojej szko³y œredniej czyli LiceumSIEÆ, VARIAChrzanowianie z klas¹z ka¿d¹ godzin¹ wiêcejOgólnokszta³c¹cego im. Stanis³awa Staszicaw Chrzanowie. Trzy miesi¹ce temuby³o ono liderem wœród chrzanowskichszkó³, maj¹c ju¿ zarejestrowane a¿ 32klasy i 78 uczniów, w tym jedn¹ klasê z15 uczniami! Taki wynik po roku istnieniaportalu!!! A po dalszych tylko trzechmiesi¹cach? Oczywiœcie I LO nadal jestliderem, i jest ju¿ tam ze „Staszica” ponad230 zarejestrowanych klas, z niektórychroczników (coraz liczniejszych)wszystkie klasy, w sumie ponad tysi¹cuczniów (mo¿e nawet „grubo” ponadtysi¹c, bo miarodajnie nie da siê ju¿ ichszybko policzyæ), w niektórych klasachzarejestrowanych jest po ponad 20-25uczniów (czyli niemal wszyscy!).Jak¿eimponuj¹ce wygl¹da³yby tutaj wzrostywyra¿one w procentach! Co bardzo wa¿-Burmistrz Chrzanowa chcia³byzorganizowaæ huczny jubileusz miasta.Problem w tym, ¿e jak dot¹d nieznanajest data lokacji Chrzanowa.Mimo wysi³ków badaczy nie uda³o siêznaleŸæ dokumentu lokacyjnego miasta.Ryszard Kosowski, chce jednakjeszcze spróbowaæ.Zdaniem burmistrza, warto znaæ korzeniei historie miasta. Dlatego tak wa¿-ne jest ustalenie daty jego za³o¿enia. -Dla ka¿dego cz³owieka wa¿na jest dataurodzin, myœlê ¿e dla miasta tak samowa¿na jest data jego powstania – t³umaczyburmistrz. W zwi¹zku z tym chce zpomoc¹ historyków i archiwistów ustaliæ,kiedy powsta³ Chrzanów. Zadanie jesttrudne. - Byæ mo¿e nigdy nie uda siênatrafiæ na dokument lokacyjny miasta iustaliæ dok³adnej daty jego powstania.To wielka rzadkoœæ, by tego typu dokumentamidysponowa³y niewielkie miasta– mówi Aleksander Babiñski asystentmuzealny Muzeum w Chrzanowie.Jak dot¹d historykom uda³o sie natrafiætylko na wzmianki œwiadcz¹ce oistnieniu Chrzanowa. Nie ma jednak ¿adnejkonkretnej daty jego powstania. Niezra¿ony tym Kosowski gotów jest przeznaczyæœrodki z bud¿etu na to, by archiwiœcii historycy jeszcze raz sprawdziliwszelkie Ÿród³a, które mog¹ kryæ odpowiedŸna pytanie: kiedy lokowano Chrzanów?.- Wiem, ¿e nie jest to prosta sprawa,ale jestem dobrej myœli – stwierdzane: portal ten okaza³ siê œwietn¹ ofert¹nie tylko dla ludzi m³odych. Najstarszyzarejestrowany Polak ma ju¿ 95 lat, anajstarszy z chrzanowskiego „Staszica”ponad 75 lat, za nim coraz liczniejszerzesze tak¿e absolwentów maj¹cych ju¿lat 50 i wiêcej.Z wielk¹ odpowiedzialnoœci¹ wypadajeszcze stwierdziæ, ¿e niebawem zajêciem³atwiejszym od dokonywania powy¿szychzestawieñ bêdzie przygotowanieskromnej informacji o tym, kogo jeszczenie ma na portalu nasza-klasa.pl. Aleoczywiœcie ignorowania tego super popularnegoportalu nikomu nie bêdziemywypominaæ. Maj¹c jednak jednoczeœnieœwiadomoœæ tego, co te osoby przez sw¹nieobecnoœæ na portalu trac¹…Henryk CzarnikSzukanie pocz¹tkówburmistrz miasta. Zapewne do sprawdzeniaarchiwów i wszelkich dokumentówtrzeba bêdzie zatrudniæ co najmniejkilka osób. W dodatku musz¹ to byæ specjaliœci,którzy siê na tym znaj¹ i rozumiej¹œredniowieczn¹ ³acinê. Prawdopodobniekonieczne bêdzie przeszukaniearchiwów Magdeburga czy Wroc³awia.Chrzanów nale¿a³ bowiem w przesz³oœcido ksiêstwa Raciborsko-Opolskiego.– Bywa³o, ¿e mniejsze miasta korzysta³yw œredniowieczu z doœwiadczeñ du¿ychmiast – matek. To u³atwia³o im przejœcieprocedury zwi¹zanej z lokacj¹. W przypadkuChrzanowa takim wzorem móg³ byæw³aœnie Magdeburg lub Wroc³aw – t³umaczyAleksander Babiñski. Mówi siê tak-¿e, i¿ mo¿e zajœæ koniecznoœæ przejrzeniatak¿e archiwów zakonu Bernardynów wTyñcu i odwiedzenia klasztoru w Stani¹tkach.Byæ mo¿e ekipa badawcza bêdziemusia³a jechaæ nawet do Watykanu. Mimoto nie ma pewnoœci, ¿e dokument lokacyjnysiê znajdzie. Na razie wiadomo tylko,i¿ Chrzanów móg³ powstaæ w XIVwieku. – Odnalezienie dokumentu lokacyjnegomo¿e potrwaæ nawet kilka lat, a itu moglibyœmy mówiæ o sporym szczêœciu– nie kryje obaw Zbigniew Mazurdyrektor chrzanowskiego muzeum.Nie pozostaje nic innego, jak wierzyæw ³ut szczêœcia archiwistów i historyków.(SOL)11


Z MIASTAAndrzejki w LuszowicachHarcerzeu patronaHarcerze z chrzanowskiego hufcauczcili rocznicê urodzin dh. dr. Zdzis³awaKrawczyñskiego - swojego patrona.W sobotni, mglisty wieczór 1grudnia br. w remizie OchotniczejStra¿y Po¿arnej w Luszowicachspotka³o siê kilka pokoleñ by kultywowaæandrzejkowe zwyczaje.Spotkanie, przygotowane przezChrzanowskie Stowarzyszenie Folklorystyczne,prowadzi³a mi³o i dowcipnieKrystyna Jochymczyk.Przed zebranymi goœæmi wyst¹pi³yz ciekawym programem dzieci ze Szko³yPamiêci Jana Paw³a II poœwiêconyzosta³ Gminny Konkurs Plastyczny „Czypamiêtasz Jana Paw³a II” zorganizowanyw ramach Tygodnia Kultury Chrzeœcijañskiejprzez Przedszkole Samorz¹doweim. Œw. Franciszka - patrona ekologóww Balinie oraz Klub InteligencjiKatolickiej w Chrzanowie.Na konkurs wp³ynê³y 64 prace z 7placówek Gminy Chrzanów. 9 paŸdziernikaoceny prac dokona³a komisja w sk³adzie:Jolanta Knapik - starszy wizytatorKuratorium Oœwiaty w Krakowie, AdamPociecha - adiunkt ASP w Katowicach,Piotr Grzegorzek - kustosz Muzeum wChrzanowieUroczyste wrêczenie nagród laureatomodby³o siê 13 paŸdziernika podczaswernisa¿u wystawy pokonkursowejw Przedszkolnej Galerii Sztuki DzieciêcejPrzedszkola Samorz¹dowego im.Œw. Franciszka - patrona ekologów wBalinie. Na uroczystoœæ przybyli laureacikonkursu wraz z rodzicami i nauczycielamioraz zaproszeni goœcie. Uroczystoœæprowadzi³a dyrektor przedszkolaJolanta G³owacz, która serdecznie powita³aprzyby³ych i przypomnia³a zgromadzonympostaæ Jana Paw³a II . NastêpniePodstawowej w Luszowicach, przedstawiaj¹cdawne zwyczaje i wró¿by andrzejkowe.Ich wspania³y wystêp by³ tak¿ezas³ug¹ ich opiekunek - nauczycielekMa³gorzaty Œledziñskiej i Justyny Oleksiewicz.Oprócz wystêpów uczniów,swoje umiejêtnoœci wokalne pokaza³y paniez Kó³ Gospodyñ bawi¹c goœci ciekawymiprzyœpiewkami. Ten szczególnywieczór up³yn¹³ wszystkim w weso³ej iserdecznej atmosferze.Czy pamiêtasz Jana Paw³a IIutalentowana wychowanka przedszkolaJulia Siewniak zaœpiewa³a piosenki: „Poco roœnie las” oraz „Ksiêga siê zamyka”– poœwiêcone pamiêci papie¿a Jana Paw-³a II. Nagrodami w konkursie by³y ksi¹¿-ki o tematyce przyrodniczej sponsorowaneprzez Radê Rodziców PrzedszkolaSamorz¹dowego w Balinie oraz drobneupominki podarowane przez Pana WojciechaSalê.Miejski Oœrodek Kultury, Sportui Rekreacji w Chrzanowiezaprasza napopo³udnie teatralno - tanecznew ramach akcjiWielkiej OrkiestryŒwi¹tecznej Pomocy13 stycznia 2008, godz. 15.30sala teatralna MOKSiRWyst¹pi¹:Zespó³ Teatralny APARTze sztuk¹ A.Czechowa „Jubileusz”orazGrupa Tañca Wspó³czesnego FLEXze spektaklem „All day long...”Jak co roku, chrzanowscy harcerze26 paŸdziernika spotkali siê przy grobieswojego patrona dra Zdzis³awa Krawczyñskiegoby uczciæ rocznice jego urodzinprzypadaj¹c¹ na 27 paŸdziernika.W tym roku by³a to 114 rocznica. Tradycyjniezuchy i harcerze z³o¿yli kwiaty izapalili znicze, tak¿e na grobach innychchrzanowskich instruktorów.To doskona³a okazja by pokazaæ tymnajm³odszym, jak piêkna jest historiachrzanowskiego ZHP.„PRZYBYLIU£ANI”6 listopada w sali teatralnej MOK-SiR w Chrzanowie odby³ siê I FestiwalPieœni Legionowej Uczniów Szkó³Podstawowych i Gimnazjów GminyChrzanów „Przybyli U³ani”, któregoorganizatorem by³ Zarz¹d Szkó³ iPrzedszkoli w Chrzanowie oraz Szko-³a Podstawowa <strong>Nr</strong> 1 z Oddzia³ami Integracyjnymiw Chrzanowie.W festiwalu, którego celem j by³apopularyzacja œpiewania pieœni legionowych,wziê³y udzia³ zespo³y ze wszystkichszkó³ gminnych w dwu kategoriach:szkó³ podstawowych i gimnazjów. Ka¿-dy zespó³ przedstawi³ jeden utwór. Poczêœci festiwalowej uczestnicy wraz z publicznoœci¹œpiewali pieœni patriotyczne.Nagrody zwyciêzcom wrêczyli: wiceburmistrzStanis³aw Dusza, dyrektor Zarz¹duSzkó³ i Przedszkoli w Chrzanowie TadeuszKo³acz oraz dyrektor Szko³y Podstawowej<strong>Nr</strong> 1 Ma³gorzata Dziuba.W kategorii szkó³ podstawowych Imiejsce zdoby³ zespó³ wokalny „Dycha”ze szko³y Podstawowej <strong>Nr</strong> 10;W kategorii gimnazjów nie przyznanoI miejsca. II miejsce - PG <strong>Nr</strong> 2.12


To by³ niezwyk³y wieczór poetycki.Ju¿ namalowane œlady kocich ³ap naschodach, prowadz¹cych do sali odczytowejchrzanowskiego MOKSiR-u sugerowa³y,¿e dzieje siê coœ dziwnego,niecodziennego.POEZJANA KOCICH £APACHchow¹ i Szczêsnego Wroñskiego – znakomitychkrakowskich poetów, prof. UJJacka Kajtocha, Eugeniusza Kurka- wydawcê,oraz Iwonê Wojnar-Kudaciakznan¹chrzanowsk¹ malarkê.PóŸniej autorka promowanego tomikuopowiada³a o swoich poetyckichfascynacjach, oraz czyta³a pomieszczonew ksi¹¿ce wiersze.-„… „Na kocich ³apach” to tomikprzewrotny, chocia¿ pozornie nic na tonie wskazuje. Przewrotny, bo z jednej stronyprzedstawia wszystkie niuanse mi³osnychzdarzeñ, a z drugiej zmiennoœæ wczasie i przestrzeni. Przestrzeni w zasadzieciasnej, tylko od d³oni do d³oni –przywo³uj¹c s³owa innego poety. Ale faktyczniete rozmiary s¹ nie do oznaczenia,nie do zamkniêcia ani otwarcia, Rozleg³ejak ocean – i jak jego wzburzone wody –niespokojne…” - pisze m.in. w postscriptumdo tomiku Anna Kajtochowa.W dalszej czêœci postscriptum dodaje- „ …podmiot tej poezji to kobieta nawskroœ wspó³czesna i nowoczesna. Taka,która ¿yje w poci¹gu z chwili na chwilê,niepewna jutra, niepewna pracy, zawieszonaw przestrzeni miêdzy marzeniem ostabilizacji, sta³ej pozycji rodzinnej, zawodowej,pewn¹ przysz³oœci, a sytuacj¹osoby rzuconej w przestrzeñ czasu, nieznaj¹cej dnia ani godziny tak w zwi¹zkachosobistych jak i spo³ecznych…”.Koñcz¹c pisze – „… To piêkna kartaw ¿yciu Katarzyny Miarczyñskiej. Piêknai pogodna jak lato i tak je przyjmuje jakodar ¿ycia. Ta, która jak wyznaje – urodzi-³a siê „z³ocist¹ jesieni¹”. Oby jej zawszetowarzyszy³o lato! Ciep³e i bezpieczne!”.Antoni DobrowolskiX X Xna kocich ³apachpodchodzê do ciebieniosê w darzeten wieczór z ksiê¿ycemwypo¿yczonym z Dessycygañskie tamburynoutopione w rzecepobrzêkuje rytmiczniezamknij oczytañczê na krêgos³upie mostu¯YCIORYSdebiutowa³amw siedemdziesi¹tym trzecimna miejscowej porodówcezwyczajnie ukoñczy³ampodstawówkêw innym mieœcieszko³a œredniaCo prawda czas na kocie schadzkiby³ nie do koñca najlepszy, bo jak wiemylubi¹ one ciep³o s³oñca lub pieca, ale itak zgromadzi³ spor¹ rzeszê mi³oœników,nie tylko tych sympatycznych³owców bezbronnych myszy, ale równie¿poezji przesyconej erotycznym kocimmruczeniem.Bohaterk¹ spotkania, które odby³osiê 23 listopada b.r., by³a chrzanowskapoetka Katarzyna Miarczyñska, któraw³aœnie og³asza³a œwiatu, ¿e jest autork¹œwie¿utkiego tomiku poetyckiego „Nakocich ³apach”, wydanego nak³ademMiejskiego Oœrodka Kultury, Sportu i Rekreacjiw Chrzanowie.Autorka, jak pisze o sobie, urodzi³asiê z³ocist¹ jesieni¹ i dlatego lubi zatapiaæstopy w liœciach i mokn¹æ w deszczu.Jest kobiet¹ w podró¿y miêdzy ludŸmi,prac¹ a miejscowoœciami. Wci¹¿potrafi siê dziwiæ i zachwycaæ. Absolwentkapedagogiki na WSP TWP w Warszawiei Podyplomowego Studium Logopediii Glottodydaktyki w Katowicach..Laureatka wielu konkursów poetyckich,jej wiersze znalaz³y siê w kilkunastu antologiachi czasopismach literackich. Zwi¹zanaz Grup¹ twórcz¹ „Cumulus”.Spotkanie prowadzi³a Jolanta Kupiec,która z ramienia MOKSiR-u opiekuje siêpoetami z „Cumulusa”. Serdecznie powita³aprzyby³e osoby, które szczelnie wype³ni³ysalê odczytow¹, oraz specjalnychgoœci ze stolicy Ma³opolski: Annê Kajtozinternatempe³nym ch³opcówwystarczy³aplatoniczna mi³oœædym z papierosamatura w porze kasztanówwydawa³a siê przepustk¹we mnie mieszka³odziecko z pokoju na piêtrze„Na kocich ³apach” – KatarzynaMiarczyñska. Redakcja i pstcsriptum:Anna Kajtochowa. Ok³adka i rysunki:Iwona Wojnar-Kudaciak. Wydawca:MOKSiR Chrzanów. Biblioteka PoetyckaGT „Cumulus”, pozycja XI . Chrzanów2007.SukcesPawe³kaZ przyjemnoœci¹ informujemy, ¿ePawe³ Paprocki reprezentuj¹cy MiejskiOœrodek kultury, Sportu i Rekreacji wChrzanowie na Festiwalu Piosenki Religijnej„Psallite Deo” w Kêtach, zaj¹³ wysokieIII miejsce w kategorii solistówdzieciêcych. Otrzyma³ równie¿ wyró¿nienie- Nagrodê Pra³ata Micha³a Bogutydla najm³odszego uczestnika. SzeœcioletniemuPawe³kowi serdecznie gratulujemyi ¿yczymy dalszych sukcesów.X Jubileuszowy Festiwal PiosenkiReligijnej odby³ siê 17 listopada br. wKêtach. Jego pocz¹tki siêgaj¹ „Wieczorówz Piosenk¹ Religijn¹”, podczas którychprezentowa³y siê pobliskie przyparafialnezespo³y m³odzie¿owe. Liczbauczestników i poziom prezentowanyprzez wykonawców by³y coraz wy¿sze i„Wieczory...” przekszta³ci³y siê w festiwal(1988r.)- konkurs otwarty, adresowanydo zespo³ów dzieciêcych i m³odzie¿owychwykonuj¹cych pieœni i piosenkireligijne .„Psallite Deo” ma ju¿ zasiêg ogólnopolski,do udzia³u w nim zg³aszaj¹ siênieraz soliœci i zespo³y z odleg³ych miejscowoœci.Z roku na rok roœnie tak¿e liczbagrup polonijnych przybywaj¹cych zzagranicy, dziêki którym Festiwal otrzymujecoraz wyraŸniejsze miêdzynarodowezabarwienie.Patronat nad festiwalem sprawuj¹:Przewodnicz¹cy Rady Miejskiej w Kêtachoraz Biskup Diecezji Bielsko -¯ywieckiej Tadeusz Rakoczy.13


Ostatnie w tym roku posiedzenieChrzanowskiej Rady Kultury rozpoczê³osiê trochê nietypowo, a mianowicie minirecitalemuczniów Pañstwowej Szko³yMuzycznej w Chrzanowie, bêd¹cymniejako wstêpem do g³ównego tematuspotkania, jakim by³a analiza dzia³añ idokonañ muzycznych w Chrzanowie.Spotkanie tradycyjnie rozpocz¹³Aleksander Grzybowski – przewodnicz¹cyRady, witaj¹c wszystkich przyby³ych,po czym odda³ g³os burmistrzowi RyszardowiKosowskiemu, który powiedzia³m.in.:- „…Myœlê, ¿e nasza Rada Kulturynie jest tylko na papierze, ale jest „cia-³em z krwi i koœci”, dzia³aj¹cym konkretniei realnie – maj¹cym okreœlone osi¹gniêciai tego Radzie ¿yczê równie¿ wprzysz³ym roku. Zapewne wszyscy ju¿ otym wiedz¹, ale przypomnê. Jesteœmy posesji RM, na której podjêliœmy jednog³oœnieuchwa³ê, przyjmuj¹c¹ œw. Miko-³aja na patrona Chrzanowa. W sobotê 15grudnia kardyna³ Stanis³aw Dziwisz bêdziegoœci³ w naszym mieœcie w zwi¹zkuz nadaniem PG nr 3 imienia króla W³.Jagie³³y i przy tej okazji wrêczymy Muodpowiedni list z uchwa³¹, aby kardyna³nada³ naszej sprawie dalszy bieg. Oczywiœcieprzyjêcie patronatu wi¹¿e siê równie¿ze zmian¹ pieczêci, herbu, flagi miastai banerów. Zamierzamy równie¿ zleciæskomponowanie hymnu Chrzanowa.Zauwa¿am bardzo du¿e i pozytywne zainteresowanieprasy przyjêciem patronatu.Dochodz¹ do mnie w tej sprawie tylkopozytywne odg³osy, ale chêtnie pos³uchampañstwa sugestii w omawianymtemacie. Równie¿, zarówno mnie jak iRM Chrzanowa, bliskie s¹ problemy rodzimejkultury i sztuki, ze szczególnymuwzglêdnieniem szerokich dzia³añ wzakresie promowania muzyki. Marzy misiê, aby w Chrzanowie powsta³a du¿amiejska orkiestra. Proszê przemyœleæ tentemat, ja siê w to wpisujê i obiecujê pomoc….”.Nastêpnie g³os zabrali przedstawicieleposzczególnych instytucji kultury,omawiaj¹c najwa¿niejsze dzia³ania iosi¹gniêcia w zakresie muzyki. Okazujesiê, ¿e jest siê czym pochwaliæ. Przynajmniejtak to wynika³o z wypowiedzi dyrektorów:szko³y muzycznej, domu kultury,muzeum czy biblioteki. Wprowadzeniemdo dyskusji by³o jednak wyst¹pienieZofii Tomaszkiewicz, by³ej dyr.PSM w Chrzanowie, która najpierw przypomnia³awszystkim sylwetkê wybitnegopolskiego kompozytora Karola Szymanowskiego,poniewa¿ mija rok poœwiêconyjego twórczoœci, a nastêpnie14Z MIASTARADA KULTURYomówi³a najwa¿niejsze dzia³ania muzycznew naszym mieœcie.-„ Napawa mnie dum¹ fakt, ¿e inicjatywmuzycznych jest naprawdê du¿o.Wszystkie instytucje kultury maj¹ w tympozytywny udzia³. Jedynie martwi mnie,¿e uczniowie chrzanowskich szkó³ wma³ym stopniu korzystaj¹ z tych ofert…”- powiedzia³a w konkluzji.Halina Pstrucha dyr. PSM w Chrzanowiezaproponowa³a, aby pod egid¹Rady Kultury rok rocznie organizowaæchrzanowskie festiwale muzyczne, którepromowa³yby tzw. „wysok¹ kulturê muzyczn¹”– w ró¿nym zakresie tematycznymi formalnym.Ogólnie jednak ubolewano nad tym,¿e w Chrzanowie nie ma chórów szkolnych,co wyraŸnie widaæ by³o podczas IIIWielopokoleniowego Przegl¹du Chórów.-„…Innym to siê jakoœ udaje. Pytamdlaczego np. chór „¯aby” nie ma swojegonarybku. Nie krytykujê „¯ab”, bo one maj¹swoje wybitne osi¹gniêcia, ale dlaczegonie ma zainteresowania wœród m³odychtakim rodzajem œpiewania. Dlaczego niepowstaj¹ nowe chóry ? – pyta³ AleksanderGrzybowski, prowokuj¹c do dyskusji.-„…Prowadzenie chóru nie jestspraw¹ prost¹. Brakuje przede wszystkimfascynatów, pasjonatów i fachowców.Najlepiej, aby wszystkie te cechyby³y w jednym cz³owieku. I jeszcze jedno– to musi byæ ktoœ z wielk¹ charyzm¹.Myœlê, ¿e przede wszystkim trzeba poszukaætakich ludzi, a chóry rozkwitn¹”– skwitowa³a pytanie przewodnicz¹cego,Halina Pstrucha.Nieco dziegciu do beczki miodudoda³ Wojciech Wyzina.-„Myœlê, ¿e nie o to chodzi byœmysiê tutaj chwalili osi¹gniêciami i popadaliw zachwyty, ale ¿eby poruszaæ sprawytrudne, a przede wszystkimi te nieza³atwione. Trzeba na rzeczywistoœæ spojrzeæbardziej krytycznie” .Pan Wojciech zaproponowa³ by festiwalmuzyczny, organizowany rokroczniew Wygie³zowie, przeniós³ siê bardziejdo Chrzanowa. Zasugerowa³ równie¿,aby stworzyæ w naszym mieœcieprofesjonalnie zaprojektowane miejscena organizowanie koncertów. Coœ w rodzajudawniej istniej¹cych muszli koncertowych.Jan Smó³ka, dyr. MOKSiRnatomiast przypomnia³, ¿e takie miejsceju¿ jest na chrzanowskim Rynku, gdzieodby³o siê ju¿ wiele interesuj¹cych koncertów.Natomiast Zbigniew Mazur, dyr.Muzeum, sugerowa³, ¿e Rada powinnainspirowaæ i promowaæ takie dzia³ania,które uwzglêdniaj¹ ró¿ne potrzeby i nurtymuzyczne, oraz szukaæ pasjonatów byich premiowaæ.Wiêkszoœæ uczestnikówspotkania martwi³a jednak ma³¹ aktywnoœci¹szkó³ w korzystaniu z ofert programowychrodzimych instytucji kultury.Aleksander Grzybowski zobowi¹za³ siê,¿e wszystkie te sugestie przedstawi zastêpcyburmistrza St. Duszy, aby ten zkolei problem omówi³ ze œrodowiskiemnauczycielskim.Antoni DobrowolskiXXX LATCANZONYUroczystoœci jubileuszowe Chóruodby³y siê w sali teatralnej chrzanowskiegoMOKSiR – u 11 listopada,bêd¹c jednoczeœnie okazj¹ douczczenia pieœni¹ 89. rocznicy odzyskanianiepodleg³oœci.Jubilat rozpocz¹³ koncert polsk¹ œredniowieczn¹pieœni¹ hymniczn¹ „GaudeMater Polonia”, jako ho³d z³o¿onywszystkim patriotom, którzy oddali swoje¿ycie za to, by Polska mog³a siê terazcieszyæ swoj¹ wolnoœci¹. W dalszej kolejnoœcichór zaprezentowa³ pieœni:„Œwiat³o co œwiecisz” Sieprawskiego,„Laudate Dominum” Gounoda, „Ojcowskidom” Kagañca, „Pieœñ o domu” Kadleca,„Ko³ysankê” Brahmsa w aran¿acjiW³adys³awa Bialika, dyrygenta chóruoraz „Barkarolê”. W partii solowej wyst¹pi³aJadwiga Kosiura, prezes chóru„Canzona”. PóŸniej by³ czas na licznegratulacje, ¿yczenia i kwiaty.- Chór „Canzona” na trwa³e wpisa³siê na mapie kulturalnej naszego miasta,uœwietniaj¹c pieœni¹ chóraln¹ wszystkiewa¿niejsze uroczystoœci. Sk³adam ¿yczeniadalszych sukcesów, wytrwa³oœci iprzede wszystkim zdrowia – powiedzia³m.in. burmistrz Ryszard Kosowski wrêczaj¹cwspólnie z przewodnicz¹cym radymiejskiej Krzysztofem Zubikiem pami¹tkowedyplomy.W jubileuszowym koncercie obok„Canzony” wyst¹pili tak¿e artyœci scenkrakowskich: Ewa Warta Œmietana ( sopran),Jacek Ozimkowski (bas) i EweinaMerkiel (akompaniament) oraz chór„¯aby”. Artyœci z Krakowa zaprezentowalipolska lirykê wokaln¹ Fr. Chopina,St. Moniuszki, St. Niewiadomskiego iFeliksa Nowowiejskiego. Nastêpnie chór„¯aby” zaœpiewa³ cztery pieœni z akcentamipatriotycznymi oraz – „Jubilate”Bethowena, któr¹ dedykowa³ Jubilatowi.Na zakoñczenie chór „Canzona” ichór „¯aby” zaœpiewa³y „Modlitwê kap³ana”z opery „Nabucco” Verdiego.Antoni Dobrowolski


MUZEUMGoœcinnie w WarszawieBywaj¹ zbiory muzealne, dla którychwarto szukaæ bardziej zró¿nicowanegokontaktu z odbiorcami. Do takichzapewne nale¿y tak¿e ogromnakolekcja pami¹tek zwi¹zanych z JanemPaw³em II, przekazana w bie¿¹cymroku chrzanowskiemu Muzeumprzez Henryka Czarnika. Dobrze, abyten zbiór papalii w jak najwiêkszymstopniu by³ dostêpny dla wszystkichzainteresowanych.Wœród ponad 35 tysiêcy najrozmaitszycheksponatów (w ponad dwustudzia³ach „asortymentowych”) jest ok. 3,5tysi¹ca ksi¹¿ek i 9 tys. czasopism. Dostêpnoœædla wszystkich zainteresowanychju¿ samej tak pokaŸnej „bibliotekipapieskiej” mo¿e staæ siê wa¿nym atrybutemkolekcji, ewidentnie zwiêkszaj¹cymjej wykorzystanie na co dzieñ. Asplendoru Muzeum na pewno przyczynia³obyrównie¿ wypo¿yczanie zbiorupapalii na ró¿ne wystawy poœwiêconeJanowi Paw³owi II.Na pewno w programow¹ dzia³alnoœæchrzanowskiego Muzeum bêd¹ tak-¿e wkomponowywane wystawy papieskie,tak jak przewidziana na nadchodz¹cyrok w piwniczce Domu Urbañczykatematyczna wystawa „Jan Pawe³ II a dzieci”.Jednak na pewno dobrym rozwi¹zaniemby³oby, aby tymi papieskimi zbioramidzieliæ siê te¿ jak najczêœciej z innymiplacówkami prowadz¹cymi dzia-³alnoœæ wystawiennicz¹, albo przynajmniejmog¹c¹ j¹ realizowaæ. Bardzo du¿ezró¿nicowanie tematyczne i fizycznechrzanowskiej kolekcji papieskiej dajemo¿liwoœæ proponowania ró¿nym instytucjom,w tym oczywiœcie tak¿e muzeom,rozmaitych wystaw zwi¹zanych zJanem Paw³em II i jego pontyfikatem.Ju¿ w mijaj¹cym roku mo¿na by³osiê o tym przekonaæ, gdy papieskie wystawyz naszych zbiorów muzealnych prezentowaneby³y najpierw w trzebiñskim„Sokole” i w Szkole Podstawowej im. JanaPaw³a II w Trzebini, a potem… w stolicy!Pierwszy goœcinny wystêp chrzanowskiegoMuzeum w Teatrze Wielkim – OperzeNarodowej w Warszawie to na pewnowydarzenie godne odnotowania. Wdniach 7 paŸdziernika – 11 listopada br. –w Muzeum Teatralnym tej Sceny Narodowej– mo¿na by³o ogl¹daæ bardzo interesuj¹c¹wystawê „WOJTY£A: INSCENIZA-CJE. DRAMAT S£OWA I GESTU”, poœwiêcon¹teatralnym realizacjom dramatówKarola Wojty³y, m.in. z imponuj¹cymifragmentami scenografii i rekwizytami,które „gra³y” w realizacji „wojty³owych”dramatów. Wernisa¿ towarzysz¹cy otwarciuwystawy uœwietni³y recytacje legendarnejDanuty Micha³owskiej („kole¿ankiKarola Wojty³y z Teatru Rapsodycznego”),a póŸniej zwiedzaj¹cym wystawê umo¿liwionowys³uchiwanie recytacji utworówKarola Wojty³y w wykonaniu m.in. Gra-¿yny Szapo³owskiej, Daniela Olbrychskiego,Krzysztofa Globisza. Wystawa mia³aœwietne recenzje i – co niemniej wa¿ne –bardzo dobr¹ frekwencjê.Jej wspó³organizatorem by³o CentrumMyœli Jana Paw³a II, a kustoszemwystawy imponuj¹co sprawny Micha³Mizera. Warto dodaæ, ¿e zwiedzanie wystawyw³¹czone by³o tak¿e do maj¹cegowtedy sw¹ premierê widowiska „ViaSancta”, poœwiêconego Papie¿owi-Polakowi,a mowa o wystawie by³a nawetpodczas obrad Episkopatu Polski, no iw mediach ogólnopolskich.Na tê piêkn¹ wystawê organizatorzywypo¿yczyli z Muzeum w Chrzanowieblisko 150 eksponatów z kolekcji papieskiej,przede wszystkim nieraz ju¿ zupe³nieunikalne wydawnictwa: dramaty KarolaWojty³y (tak¿e wydawane „poza obiegiemcenzury”, nawet w wersji „powielanychmaszynopisów”), plakaty i programyteatralne (w tym byæ mo¿e jedyne zachowanenp. ze spektaklu „Przed sklepemjubilera” Amatorskiej Sceny „Kierunki”Oddzia³u PAX w Szczecinie w1981 roku), walory filatelistyczne upamiêtniaj¹ceprapremiery „papieskich”sztuk (w tym maj¹cej miejsce w Bielsku-Bia³ej w noc og³oszenia stanu wojennego13 grudnia 1981 roku!), nagrania ibilety, a nawet ukraiñski kalendarzyk kieszonkowy(z „Hiobem” Wojty³y).W Muzeum w Chrzanowie przygotowywanes¹ obecnie scenariusze kilkuwystaw papieskich (a mo¿e nawet wiêcejni¿ kilku), mog¹cych atrakcyjnie i wzró¿nicowany sposób zaprezentowaæposiadany zbiór papalii, oby tak¿e wkolejnych miastach i miejscach. M.in.by³aby to bardzo du¿a wystawa „KarolWojty³a/Jan Pawe³ II – twórca i artysta”oraz mniejsza okolicznoœciowa „30 lattemu! 16 paŸdziernika 1978 r.: PolakPapie¿em!”. Na razie w sferze marzeñjest, aby tê pierwsz¹ pokazaæ np. w MuzeumKarola Wojty³y przy ul. Kanoniczejw Krakowie, a drug¹… np. w minigaleriiMiejskiej Biblioteki Publicznej wchrzanowskim Urzêdzie Stanu Cywilnego.A mo¿e kilka scenariuszy nastêpnychwystaw papieskich uda siê jeszczezrealizowaæ przyk³adowo w Szko³achmaj¹cych za patrona Jana Paw³a II czy wposzczególnych Parafiach… Mo¿e tak-¿e – jak w przypadku „wyjazdu do Warszawy”– o wypo¿yczenie czegoœ z chrzanowskichzbiorów papieskich zwróc¹ siêsami organizatorzy wystaw. A w 2008roku na pewno nie bêdzie brakowaæ okazjii wa¿nych pretekstów, by zorganizowaæwiele wystaw poœwiêconych tak bliskiemunaszemu narodowi Papie¿owiz dalekiego kraju.90-leciePszczelarzyW jubileuszu chrzanowskich pszczelarzymo¿e wzi¹æ udzia³ ka¿dy! A to dziêkiokolicznoœciowej wystawie, jaka od 8grudnia br. zagoœci³a w piwniczce DomuUrbañczyka i w jego ogrodzie, gdzieuwagê przyci¹gaj¹ wielobarwne fantazyjneule.W gablotach podcieni mo¿na natomiastzobaczyæ przyk³ady fachowej literatury,a tak¿e trochê zg³êbiæ sw¹ wiedzêo miodzie. Zachêceni do obejrzenia wystawyw piwniczce na pewno nie wyjd¹ zniej zawiedzeni. Mo¿na na niej poznaæstroje pszczelarzy, elementy budowy ula,najrozmaitsze akcesoria niezbêdne przyprowadzeniu pasieki, s³u¿¹ce pozyskiwaniui przetwarzaniu miodu. Z tych ostatnichnam najbardziej spodoba³y siê: fajkado ³apania matek pszczelich i waga dowa¿enia… tych¿e matek. Efektownie prezentujesiê eksponowany na wystawieksiêgozbiór . Wzmaga apetyt poznawanieró¿nic miêdzy ró¿nymi rodzajamimiodów: co s³oik to smaczniejsza zawartoœæ?!A o dorobku i zas³ugach chrzanowskichpszczelarzy wiele powiedz¹ ju¿same zebrane tutaj dyplomy uznania, zdjêcia,kroniki i inne dokumenty. S¹ jeszczem.in. znaczki filatelistyczne wi¹¿¹ce siê ztematyk¹ pszczelarsk¹. Nieobecnoœæ pszczó³na pewno jest do wybaczenia. Organizatorzyprzygotowali tak¿e ulotki, które– zabrane do domu – bêd¹ mog³y przypominaæi podpowiadaæ, jak z korzyœci¹dla swego zdrowia korzystaæ z miodu iinnych pszczelarskich produktów.Wystawie towarzyszy wydawnictwo,z którego mo¿na dowiedzieæ siê, ¿e tradycjapszczelarska na terenie ziemi chrzanowskiejistnieje równie d³ugo jak Chrzanów,czyli ponad 700 lat, ¿e w XIX w.pszczelarstwo podupad³o, a jego ponownyrozkwit nast¹pi³ w XX wieku. Jego nastêpstwemby³o tak¿e powstanie w 1917roku Towarzystwa Pszczelarzy w Chrzanowie,które po II wojnie œwiatowej przyjê³onazwê Powiatowego Ko³a Pszczelarzy– w sumie daje to ju¿ 90-lecie istnieniaZwi¹zku.* * *Przypomnijmy, ¿e Piwniczka „DomuUrbañczyka” goœci tej jesieni ju¿ trzeci¹wystawê. Pokazywaliœmy wczeœniej jubileuszowewystawy Szko³y Podstawowejnr 3 i mieszcz¹cego siê w jej murachPañstwowego Gimnazjum nr 1.15


16MUZEUM, MOKSIRAtrakcyjne wystawyWybranie siê do muzeum czêstokojarzone jest z mêcz¹c¹ eskapad¹. Ina pewno takie przekonanie mo¿e byæuzasadnione, gdy daleka droga jest donajbli¿szej placówki muzealnej. Naszczêœcie w Chrzanowie tak nie jest.Ka¿dy z mieszkañców, który bywa wcentrum, ma niemal przys³owiowe„dwa kroki” zarówno do g³ównej siedzibyMuzeum (w dawnym dworskimlamusie) przy ul. Mickiewicza 13, jak ido jego Oddzia³u Wystaw Czasowych,mieszcz¹cego siê w Domu Urbañczykaprzy al. Henryka 16.Sta³e wystawy to: pradzieje naszychziem (z wykorzystaniem w³asnych wykopaliskarcheologicznych), ich budowageologiczna i przyroda, historia ziemichrzanowskiej i jej etnograficzna specyfika,dawny salon mieszczañski, ¯ydzi– nasi s¹siedzi, Pierwsza w Polsce FabrykaLokomotyw. Warto je zobaczyæ. Ajeœli ktoœ jeszcze nigdy nie by³ w chrzanowskimMuzeum to dobrym ku temupretekstem mo¿e byæ… pokazanie zbiorówo naszej ma³ej OjczyŸnie dzieciomczy wnukom, nawet jeœli mia³yby to byædzieci czy wnuki s¹siadów.Na 2008 rok atrakcyjne propozycjewystawiennicze przygotowane s¹ równie¿w Domu Urbañczyka. W I pó³roczu bêdzietam mo¿na zobaczyæ trzy czasowewystawy + jeszcze dwie w „Piwniczce”.Zacznijmy jednak od wystaw, którejeszcze mo¿na tam zobaczyæ: „Lipowiec– tajemnicze zamczysko” daje mo¿liwoœænie tylko poznania dziejów tegomrocznego zamku, ale nawet dobrowolnegospêdzenia jakiegoœ czasu w lochug³odowym, z którego zwiedzaj¹cy – nietak jak dawni skazañcy – mog¹ wyjœækiedy tylko przyjdzie im na to ochota.Do koñca br. w Piwniczce w DomuUrbañczyka swoj¹ jubileuszow¹ wystawêma Ko³o Pszczelarzy, œwiêtuj¹ce 90-lecie swego istnienia. Do jej zwiedzeniazachêcaj¹ jeszcze zabytkowe ule rozstawionew ogrodzie Domu Urbañczykaoraz przygotowana w gablotach w jego„podcieni” okolicznoœciowa ekspozycja.Dodatkowym urokiem wystaw czasowychzaplanowanych na 2008 rok bêdzieokrywaj¹ca je mgie³ka tajemniczoœci.Ale ju¿ same tytu³y proponowanychekspozycji brzmi¹ wystarczaj¹co zachêcaj¹co,by zaproszenia na ich zwiedzenienie przegapiæ.A wiêc… czujcie siê Pañstwo naponi¿ej podane wystawy serdecznie zaproszenii zbyt ³atwo nie usprawiedliwiajcieswojej na nich nieobecnoœci. Jeœliz zaproszenia skorzystacie – cennedla muzealników bêdzie poznanie Waszegozdania na temat obejrzanych wystaw.Swe opinie mo¿na przekazaæ osobiœcie(al. Henryka 16), telefonicznie (032/ 62-343-07), lub elektronicznie (e-mail:urbañczyk@muzeum.chrzanow.pl).WYSTAWY CZASOWEW DOMU URBAÑCZYKAW I PO£. 2008 ROKU:„Nauki dawne i niedawne”czas trwania: 15.01-9.03.2008 r.„Zielony zawrót g³owy”czas trwania: 21.03-25.05.2008 r.„Portret mê¿czyzny we wnêtrzu”czas trwania: pocz¹tek czerwca –21.09.2008 r.a w piwniczce Domu Urbañczyka:Wystawa Fundacji Brata Albertaproponowany czas trwania:14.03-28.03.2008 r.Jak co roku dzieñ Œw. Miko³aja radoœnieobchodzony by³ w Chrzanowie.Na Rynku oprócz jarmarku, gdzie mo¿-na by³o kupiæ œwi¹teczne przysmaki,odbywa³y siê liczne konkursy i zabawydla najm³odszych mieszkañców.Imprezy zbieg³y siê z uroczystoœciamiodpustowymi Koœcio³a Parafialnegoprzy Rynku, którego patronem jest œw.Miko³aj. W tym roku po raz pierwszyobchodzono œwiêto w przypadaj¹cymdniu kalendarzowym, a nie jak to by³odo tej pory w najbli¿sz¹ niedzielê.Dzieñ Œwiêtego Miko³aja rozpoczê-³y siê w sali teatralnej MOKSiR premierowymiprzedstawieniami baletowymi„Czarodziejski strych”. To ju¿ wieloletniatradycja stworzona przez Studio Baletowe,które dwa razy do roku wystawiadla dzieci nowy spektakl, 1 czerwca i 6grudnia. Tym razem m³odzi baletowi artyœci(œrednia wieku to6 lat) pod opiek¹ AlinyTowarnickiej i Wac³awaNiedŸwiedzia za pomoc¹tañca opowiedzia-³y swoim rówieœnikomhistoriê, która wydarzy³asiê w pewnym zaczarowanymmiejscu.By³ nim strych, na którymby³o du¿o zapomnianychsprzêtów,zakurzonych ubrañ iporzuconych lalek. Lalkico noc o¿ywaj¹, têskni¹cza dzieæmi, któ-„Jan Pawe³ II i dzieci”(z myœl¹ o zwiedzaj¹cych w wieku od 3do 100 lat)czas trwania: 2-30.04.2008 r.Ogród geologiczny:Oryginalna prezentacja pod go³ymniebem dziejów geologicznych Ziemi zuwzglêdnieniem regionu chrzanowskiego.Dodatkow¹ atrakcj¹ ekspozycji jestpieñ dêbu œciêtego za czasów… MieszkaI. Od kwietnia do listopada mo¿liwelekcje muzealne lub samodzielne zwiedzanie.Ale gdy zima bêdzie ³askawa iœnieg nie zasypie eksponatów…Muzeum w Chrzanowieim. Ireny i Mieczys³awa Mazarakichzaprasza!I to zaproszenie kierujetak¿e konkretnie do Ciebie!Miko³aj w Chrzanowiere je tam zostawi³y. M³odziutka widowniaod razu zrozumia³a jêzyk tañca, gestu scenicznegoi muzyki, ¿ywio³owo reaguj¹c nato co dzia³o siê na scenie. W tym dniuodby³y siê trzy przedstawienia dla blisko1500 dzieci, które osobiœcie odwiedzi³ œw.Miko³aj wrêczaj¹c paczki ze s³odkoœciami.Natomiast na Rynku dzieci mog³yuczestniczyæ w przestawieniu „I ty mo-¿esz zostaæ œw. Miko³ajem”, w wykonaniugrupy artystów z Czêstochowy „Gambada”.Ponadto przed m³od¹ widowni¹zaprezentowali siê finaliœci Miko³ajkowegoKonkursu Piosenki, a byli nimi: KarolinaZawalona, Hania Soral, AleksandraStudziñska, Marta Bujak, Kamil Moska³a,Kaja Sikora i Marlena Janicka. Impreziena Rynku równie¿ towarzyszy³ œw. Miko-³aj, ucieszony, ¿e Chrzanów przyj¹³ goju¿ oficjalnie za swojego patrona.Antoni Dobrowolski


MUZEUMZbiory muzealne powiêkszaj¹ siê…W bie¿¹cym roku Muzeum w Chrzanowie– jak zwykle – wzbogaci³o siê okolejne cenne eksponaty, powiêkszaj¹cejego zbiory przede wszystkim oró¿norakie pami¹tki dotycz¹ce przesz³oœcisamego miasta i ca³ej ziemichrzanowskiej.Szczególne znaczenie ma tu na pewnodarowizna „Fabloku”, umo¿liwiaj¹capowstanie sta³ej ekspozycji poœwiêconejs³ynnej Pierwszej Fabryce LokomotywPolsce. Ta Firma zajmuje przecie¿ bardzowa¿ne miejsce w dziejach miasta (i Polski)oraz w pamiêci chrzanowian i dlawielu miejskich i powiatowych instytucjiprzedstawianie jej dziejów i zas³ug jestpo prostu zbiorowym obowi¹zkiem.Na pewne bardzo wartoœciowe s¹otrzymane przez Muzeum ró¿ne materia³ydotycz¹ce np. Kopalni Siersza. Tosamo mo¿na powiedzieæ o kolejnychwa¿nych nabytkach, zwi¹zanych z chrzanowskimi¯ydami, jeszcze tak niedawnostanowi¹cych po³owê mieszkañcówChrzanowa i innych miejscowoœci naszegoregionu. To znamienne, ale jednoczeœnierównie¿ bardzo buduj¹ce, gdyuroczystemu otwarciu odnowionego kirkutuw naszym mieœcie towarzyszy³y cennedarowizny pami¹tek ¿ydowskich, przynoszonewtedy do Muzeum. W tym rokuwa¿nych dla tej placówki darowizn by³ooczywiœcie znacznie wiêcej. A Muzeumna pewno bêdzie bardzo wdziêczne zawszelkie nastêpne dary…Do bardzo wartoœciowych nabytkóww archiwum dokumentacji naukowej zaliczyæmo¿na tak¿e – ograniczaj¹c siêchoæby tylko do „jednego tematu” – naprzyk³ad: seminaryjn¹ pracê z czasówstudenckich o handlu prowadzonymprzez ¯ydów w Chrzanowie, bardzo osobisteopracowanie o losie ¯ydów z Gromcaw czasie II wojny œwiatowej, czy rozmaiterejestry dawnych obywateli chrzanowskich(w tym tak¿e pochodzenia¿ydowskiego)…Dyrektor Muzeum Zbigniew Mazurna ka¿dym kroku podkreœla, jak bardzowszystkie te dary s¹ cenne dla kierowanejprzez niego placówki, jak bardzomusimy byæ wdziêczni tym, którzy przyczyniaj¹siê do tego, by zachowa³y siêwszelkie istniej¹ce jeszcze wa¿ne pami¹tkidotycz¹ce ziemi chrzanowskiej, którew muzeum bêd¹ mog³y najlepiej s³u¿yænie tylko wspó³czesnym, ale i potomnym.Wielka wdziêcznoœæ nale¿y siêszczególnie tym, którzy Muzeum ofiarowuj¹nawet wyj¹tkowo cenne dla nichrodzinne pami¹tki.Koniecznie jednak dopowiedzieæ trzeba,¿e Muzeum powiêksza swoje zbiorytak¿e poprzez zakupy, zarówno te realizowaneprzez Muzeum np. na aukcjachsztuki (jak opisany ju¿ na ³amach „KronikiChrzanowskiej” zakup obrazu „Portretdamy w czerwonej sukni” W³adys³awaBaka³owicza – na pewno najs³ynniejszegomalarza zwi¹zanego z naszym grodem),jak i bêd¹ce pozytywn¹ odpowiedzi¹na propozycje sprzeda¿y „przynoszone”przez ró¿ne osoby prywatne. Ina pewno w oferowaniu Muzeum zakupuwszelkich chrzanowianów nie ma nicnagannego. Dlatego te¿ mile widziani s¹w Muzeum nie tylko darczyñcy, ale równie¿ci, którzy chc¹ „swe skarby” sprzedaæMuzeum. Oferty zakupu zawsze analizujei weryfikuje specjalna komisja,wyra¿aj¹c swe zdanie zarówno na tematsensownoœci zakupu, jak i proponowanejceny.Warto tu jeszcze dodaæ kilka zdañiœcie instrukta¿owych. Dla Muzeum wartoœciowes¹ rozmaite pami¹tki, w tymtak¿e ró¿ne dokumenty, zw³aszcza licz¹ceju¿ wiêcej lat. I warto siê nimi pochwaliænawet wtedy, jeœli nie chce siê11 paŸdziernika 2007 r. w sali teatralnejchrzanowskiego MOKSiR-u odby³osiê uroczyste spotkanie z okazjiDnia Edukacji Narodowej.Obok w³adz samorz¹dowych Chrzanowaoraz lokalnych oficjeli, nagrodzonychnauczycieli i uczniów, udzia³ wziêli: MinisterEdukacji Narodowej, Ryszard Legutko,Sekretarz Stanu w Ministerstwie SprawZagranicznych, Pawe³ Kowal oraz I Ma³opolskiWicekurator Oœwiaty, Agata Szuta.Burmistrz Miasta Chrzanowa, RyszardKosowski przedstawi³ dokonania isukcesy chrzanowskiej oœwiaty w mijaj¹cymroku, zwracaj¹c uwagê zebranychna ogromne zaanga¿owanie Gminy w finansowaniezadañ edukacyjnych. Z okazjiœwiêta z³o¿y³ ¿yczenia nauczycielom,uczniom i wszystkim pracownikomoœwiaty. Do ¿yczeñ do³¹czyli w swychwyst¹pieniach: minister Ryszard Legutkoi minister Pawe³ Kowal.W czasie uroczystoœci goœcie z rz¹duwraz z burmistrzem odznaczyli i nagrodzilinajlepszych nauczycieli GminyChrzanów:Medale Komisji Edukacji Narodowejotrzymali: Bogumi³a Boho – PG 1, BarbaraUrbañczyk – PG 1, Danuta Adamowicz- SP 7 (nauczyciel emerytowany),Michalina Bieroñska - SP 7 (nauczycielemerytowany), Nowak Jadwiga - SP 7(nauczyciel emerytowany), Ma³gorzataPieczara – SP 8, Maria G³ówczyk – PG 4i Urszula Niemczyk – SP Luszowiceich ani podarowaæ, ani sprzedaæ. Czasemju¿ samo udostêpnienie dokumentów,ich skopiowanie, odnotowanie znich jakichœ faktów, bywa cenne dla zg³êbianiawiedzy o regionie. St¹d zachêtado wspierania poczynañ poznawczychMuzeum w Chrzanowie kierowana jestdo wszystkich Czytelników „KronikiChrzanowskiej”.A na koniec jeszcze o jednej „œcie¿-ce” powiêkszania zbiorów, jak¹ s¹ staraniasamych pracowników muzealnych.Dotyczy to m.in. eksponatów przyrodniczychi geologicznych, ale w tym rokupalma pierwszeñstwa byæ mo¿e przypadnieatrakcyjnym poznawczo i wystawienniczostarym dokumentom (mapom, planom,projektom), które uda³o siê znaleŸæw archiwach pañstwowych i pozyskaæich kopie, co byæ mo¿e w nieodleg³ejprzysz³oœci bêdzie mo¿na zobaczyæna sta³ej ekspozycji lub przynajmniej jakiejœczasowej.Henryk CzarnikŒwiêto edukacjiNagrodê Ma³opolskiego KuratoraOœwiaty otrzyma³a: Wanda Potoczek PG 1Nagrodê Burmistrza Miasta Chrzanowa:Ma³gorzata Dziuba – SP 1, MarekGancarczyk – SP 6, El¿bieta KucharskaStraœ – SP P³aza, Jolanta Zubik – PG2, Beata Pabian – PS 8, Zofia Œnie¿ek –PS 5, Ma³gorzata Pawlak - SP Balin,Alicja Faber – SP 8, Iwona Kurek SP 4,Leszek Wójcik – SP 1, Ma³gorzata Klimczak– PG 1, Zdzis³awa Jaœko SP 10,Jadwiga Leœna –Karnas- PG 5, Ma³gorzataJakubiak - SP 5, Helena Pasoñ –PG 4 i Barbara Romanowska – PG 3Ostatnim elementem oficjalnej czêœciuroczystoœci by³o wrêczenie przezPrzewodnicz¹cego Rady MiejskiejKrzysztofa Zubika i Burmistrza RyszardaKosowskiego nagród w I edycji gminnegodyktanda dla uczniów gminnychszkó³ podstawowych i gimnazjów.G³ówn¹ nagrodê w I Dyktandzie Szkó³Podstawowych Gminy Chrzanów „O D³ugopisPrzewodnicz¹cego Rady Miejskiejw Chrzanowie” otrzyma³a Joanna P³oszajz SP10,a g³ówn¹ nagrodê w I DyktandziePublicznych Gimnazjów Gminy Chrzanów„O Pióro Burmistrza Miasta Chrzanowa”Katarzyna Greñ z PG1.Program artystyczny przedstawi³ydzieci z Przedszkola Samorz¹dowego <strong>Nr</strong>2 w Chrzanowie oraz uczniowie, absolwencii nauczyciele z Publicznego Gimnazjum<strong>Nr</strong>4 z Oddzia³ami Integracyjnymiw Chrzanowie.Tadeusz Ko³acz17


W Galerii „Na Piêtrze” chrzanowskiegoMOKSiR-u 9 listopada b.r. odby³siê chrzanowski wernisa¿ wystawy zbiorowejmalarstwa, grafiki i fotografii pt.„Karpackie Impresje”. Otwarcie wystawypo³¹czone by³o z rozstrzygniêciemOgólnopolskiego Konkursu Literackiego„Malowane s³owem i sercem”.18MOKSIRPoezja i plastyka w Galerii „NA PIÊTRZE”W czêœci artystycznej wyst¹pi³ chrzanowskibard Piotr K³eczek z duetem AnnaOzimkowska i Kamila K³eczek – œpiewaj¹cnastrojowe ballady Leonarda Cohena.Natomiast najwiêksze œwiatowe szlagierygra³ na tr¹bce, jak zwykle piêknie i przejmuj¹co,Zdzis³aw Mucha obchodz¹cy wb.r. jubileusz 50-lecia pracy twórczej.Warto przypomnieæ, ¿e jest to jestju¿ czwarta wystawa inicjowana i organizowanaprzez Stowarzyszenie UniaKultur w Chrzanowie. Poprzedzi³y j¹zbiorowe wystawy: „Prawos³awni – £emkowie-_Polacy”, „Kadysz na cztery poryroku” oraz „Na peryferiach miast i miasteczek”. W trakcie przygotowañ jestkolejna wystawa „Czy prawdziwych Cyganówju¿ nie ma”. Ka¿da z nich, obokChrzanowa, prezentowana jest równie¿w kilku innych miastach, m.in.: w NowymS¹czu, Krynicy, Trzebini, Jaworznie,Olkuszu czy Libi¹¿u.W Galerii „Na Piêtrze” zaprezentowa³oswoje prace osiemnastu artystówpreferuj¹cych ró¿ne formy plastycznegowyrazu.-Artystom akompaniuje cisza orazwra¿liwoœæ. Dziœ i wczoraj Karpat ukazanes¹ skrótowo na wystawie w fotografiii w gamie sztuk plastycznych, unikaj¹cstereotypu o ludziach Karpat i tamtejszychokolicach. Góry te s¹ tyglemró¿nych kultur i religii, wspólnej historiii bardzo niestabilnych losów ludzkich –powiedzia³, miêdzy innymi, kurator wystawyKarol Koryczan, bêd¹cy jednoczeœnieprezesem Stowarzyszenia Unia Kulturw Chrzanowie.Wystawê wspó³tworz¹ nastêpuj¹cytwórcy: Bronis³aw Firla z Zaolzia, JolantaJastrzêbska – Jakiel z Sanoka, Karol Koryczanz Chrzanowa, Waldemar Rudyk zChrzanowa, Monika Majoch z Krynicy,Janusz Mucha z Chrzanowa, Adam Panekz Na³êczowa, Agnieszka Zych z Chrzanowa,Leszek Tworzyd³o z Libi¹¿a, Mi-cha³ Piech z Krakowa,Tadeusz Paszkoz Na³êczowa, JanPorêba z Chrzanowa,Oktawia Szromz Chrzanowa, PiotrK³eczek z Chrzanowa.Wystawione zosta³yrównie¿ pracenie¿yj¹cych artystów,takich jak: OttoGerhardos, Micha³Lubelski, Klein Oldrzichczy Stanis³awFelicjañski.Po wernisa¿uodby³o siê uroczystewrêczenie literackichlaurów wyró¿-nionym twórcom w III OgólnopolskimKonkursie Literackim „Malowane s³owemi sercem”. W tegorocznej edycji konkursu,zorganizowanego przez StowarzyszenieUnia Kultur w Chrzanowie, wp³ynê³o80 prac literackich w trzech kategoriach:poezja, piosenka i opowiadanie. Nadziejêbudzi wzrost zainteresowania konkursemm³odzie¿y szkó³ œrednich.Nades³ane prace ocenia³o jury w sk³adzie:Karol Koryczan, Antoni Dobrowolskii Jan Porêba, które przyzna³o nastêpuj¹cenagrody i wyró¿nienia:W kategorii: poezja – doroœli:- I nagroda – Bogdan Nowicki ze Œwiêtoch³owicza zbiór wierszy- II nagroda – Anna Piliszewska z Wieliczkiza zestaw wierszy- III nagroda – Katarzyna Miarczyñska zChrzanowa za zbiór wierszyWyró¿nienie – Anna Matyszkiel – Wiszniewskaz Kani ko³o Warszawy za zestawwierszyW kategorii: proza – doroœli:nagród I i II nie przyznano- III nagroda - Anna Piliszewska z Wieliczkiza opowiadanie- wyró¿nienie - Anna Matyszkiel – Wiszniewskaz Kani za opowiadanie „Tylkojego oczy prosz¹” .W kategorii: pamiêtnik – doroœli:Jury przyzna³o jedno wyró¿nienie -Gra-¿yna Banasik z Chrzanowa za pamiêtniko dzielnym ¿yciu z aplikacjami fraz g³oœnych,polskich poetów.W kategorii: piosenka – doroœli:Jury przyzna³o jedno wyró¿nienie dlaPana Jana Ciupka z Grojca ko³o AlwerniW kategorii: Poezja m³odzie¿y do lat18:- I nagroda dla Krzysztofa Jani za zestawwierszy (Gimnazjum nr 2 Chrzanów)- II nagroda dla Szymona Florka (Gimnazjumnr 2 Chrzanów) za zestaw wierszy- III nagroda dla Pauliny WoŸniak z II LOim. Baczyñskiego w Chrzanowie za zestawwierszyWyró¿nienia za poezjê w kat. m³odzie¿:- Martyna Krzy¿oœ l. 14 z Myœlachowicza zestaw wierszy- Joanna Kuciel l. 17 z Pi³y Koœcieleckiejuczennica II Liceum w ChrzanowieW kategorii: proza literacka – m³odzie¿do lat 18:- II nagroda dla opowiadania o pograniczupolsko ukraiñskim pt. „Wigilia” dlaJustyny Ruœ z Przeworska- III nagroda dla Anny Pabis z Pi³y Koœcieleckiej,uczennicy II LO w Chrzanowieza opowiadanie z dreszczykiem.Przyznano tak¿e trzy równorzêdnewyró¿nienia:- Katarzyna Wiktoria Polak z Wieliczkiza opowiadanie „Moja lalka Bo”- Piotr Stadnicki ze Œwidnicy za opowiadaniefuturystyczne pt. „Dwaj bracia”- Karolina Lipka za opowiadanie „Malowanes³owem i sercem’, uczennicy II LOw ChrzanowieAntoni DobrowolskiBurmistrz Miasta Chrzanowaoraz MOKSiR w Chrzanowiezapraszaj¹ naIV CHRZANOWSKI JARMARKNA ŒWIÊTEGO MIKO£AJA22.12.2007r. godz.14.00„Wigilia po chrzanowsku”opowieœci wigilijne z naszegoregionu zimowe i œwi¹tecznenastroje w piosenkachJase³ka ulicznewzruszaj¹ce przedstawienie s³ownomuzyczneprzypominaj¹ce historiênarodzin Dzieci¹tka Jezusz udzia³em ponad 5 metrowychanimowanych nadmarionetOzdoby Bo¿onarodzeniowerozstrzygniêcie konkursu plastycznego,prezentacja pracWspólne kolêdowanie i op³atkowe¿yczenia przy tradycyjnymwigilijnym stole16.00 – Uroczyste powitanieChrzanowskiego Anio³atysi¹ca œwiate³ !


zdolniejszych wykonawców w czterechkategoriach wiekowych.W pierwszej kategorii ( 5-9 lat) wyst¹pi³o6 wokalistów i jeden duet. Tematprzedszkolny przewija³ siê w piosenkachpiêciolatków; Karoliny Wiecheæ z Przedszkolanr 8 w Chrzanowie i SzymonaMarkusa z Przedszkola nr 1 w Chrzanowie.Szeœcioletni Pawe³ Paprocki reprezentuj¹cyzespó³ „Fantazja” z MOKSiRw Chrzanowie piosenk¹ „Margarita”przeniós³ wszystkich w gor¹ce, po³udnioweklimaty, Natomiast jego równolatkaAnia Suru³o z Przedszkola nr 1 wTrzebini podzieli³a siê swoim zachwytemnad „Wielkim bia³ym œwiatem”.Duet Julia i Ada Biskup z MDK w Trzebiniazaœpiewa³y z wrodzonym sobie poczuciemhumoru weso³¹ piosenkê o lwie.Marta Niewiarowska, uczennica SP nr 1w Chrzanowie, niezwykle przekonywaj¹cozaœpiewa³a o „cudach w szafie”,przenosz¹c wszystkich w zaczarowanyœwiat bajki. Na zakoñczenie tej grupywiekowej wyst¹pi³ Aleksander Kiran, którydawa³ rady jak podrywaæ dziewczyny.Aleksander od niedawna œpiewa w grupiewokalnej „Fantazja” z MOKSiR wChrzanowie, któr¹ opiekuje siê IrenaPaprocka.Drug¹ kategoriê wiekowa ( 10-13lat) rozpocz¹³ wystêp Kamili Nowak zMDK w Trzebini, która bardzo poprawniezaœpiewa³a piosenkê „Dziœ bêdziebal”. Natomiast Alicja Grabowska przekonywa³a,aby „do graj¹cej szafy grosikMOKSIRMIKO£AJKOWE ŒPIEWANIEŒwiêty Miko³aj odwiedzi³ Chrzanówju¿ 2 grudnia i sta³o siê to nietylko dlatego, ¿e miasto postanowi-³o oddaæ siê pod opiekê dobrodusznegostaruszka. W tym dniu bowiemw sali teatralnej chrzanowskiegoMOKSiR – u odbywa³ siê WielkiFina³ Miko³ajkowego Konkursu Piosenki,promuj¹cy dzieciêc¹ i m³odzie¿ow¹twórczoœæ muzyczn¹.Fina³owe zmagania poprzedzi³y eliminacje,które wy³oni³y osiemnastu najwrzuciæ”.Alicja œpiewa w MOKSiR podinstruktorsk¹, muzyczn¹ opiek¹ Ma³gorzatyLiszki. Kategoriê drug¹ zamknê³aswoim wystêpem Aleksandra Kumala zSP nr 1 w Chrzanowie, piosenk¹ „Œpiewami tañczê”.W trzeciej kategorii ( 14-16 lat) wyst¹pi³jedynie duet i solistka. Marta Walkowskai Marta Olech przypomnia³y wielkiprzebój „Kabaretu Starszych Panów”– „Piosenka jest dobra na wszystko”.Dziewczynki reprezentowa³y MCK Ja-worzno, Klub „Relax”. Natomiastszesnastoletnia Aurelia Nicia zPG nr 3 w Chrzanowie z wielkimwyczuciem nastroju zaœpiewa³autwór „You are beautiful” JamesaBlunta, który w ubieg³ym rokuœwiêci³ sukcesy na brytyjskich listachprzebojów.Ostatni¹ kategoriê ( powy¿ej16 lat) reprezentowa³o trzech wykonawców.Jako pierwsza wyst¹pi³aAda Szulc z Chrzanowa, którazaœpiewa³a w³asny utwór„Chwile”. Nastêpnie Gabriela Kurekprzedstawi³a nastrojow¹ balladêCeline Dion „ Je T’aime encore”. Zrobi³ato bardzo przekonywaj¹co i z wielkimtalentem. Prezentacje konkursowe zakoñczy³Jan Szczurek romantyczn¹ piosenk¹„Natalie” z repertuaru Ryszarda Rynkowskiego,otrzymuj¹c od publicznoœcizas³u¿one, rzêsiste brawa. Gabrysia i Janreprezentowali chrzanowski MOKSiR.PóŸniej, jak to bywa na konkursach,jury uda³o siê na naradê. W przerwieorganizatorzy zaproponowaliwidowni szereg atrakcji.Pierwsz¹ z nich by³ wystêpbig bandu z chrzanowskiegoMOKSiR-u, którym opiekujesiê Jerzy Ziegler – jeden z jurorówtegorocznego konkursu.W zespole gra jedenastum³odych artystów, a s¹ nimi:Joanna Po³cik, Ró¿a Koszowska,Marta Kowalska, Marcini Tomasz Wójtowicz, £ukaszGêbicki, Kuba Opozda, SzymonGerlach, Filip Sobotka,Wojtek Stañczak i DawidArendarczyk. Na scenie wyst¹pi³arównie¿ jedna z jurorek,Aneta Dr¹¿kiewicz – Ropiak, którazaœpiewa³a bardzo profesjonalnie standardjazzowy „Lullaby of Birdland” oraz„Ludzkie gadanie” z repertuaru MaryliRodowicz. Artystka przy okazji zapowiedzia³a,¿e bêdzie w MOKSiR w Chrzanowieprowadzi³a studio wokalne, w którymbêdzie mo¿na doskonaliæ swój g³os.Wyst¹pi³a tak¿e grupa taneczna „Kaprys”zsolistk¹ Gabrysi¹ Warzech¹. Ze-spó³ pracuje pod kierunkiem Jacka Palki.Natomiast niespodzianki dla publicznoœciw postaci ró¿nych kosmetyków,przygotowa³y firmy „Avon” i „Oriflame”.Wreszcie przyszed³ czas na przedstawieniejurorskiego werdyktu. Na sceniepojawi³a siê Irena Hydel, przewodnicz¹ca,która przede wszystkim pogratulowa³awszystkim wykonawcom bardzowyrównanego poziomu.-Mieliœmy bardzo trudny orzech dozgryzienia. Wszyscy finaliœci bowiempiêknie i bardzo poprawnie zaœpiewaliswoje piosenki. Tutaj du¿y uk³on nale¿ysiê osobom, które pomaga³y przygotowaæwokalnie m³odych artystów. Jeszczetrzeba pracowaæ, szczególnie nadoddechem, który jest podstaw¹ dobregoœpiewania, ale ju¿ widaæ poprawne efektydotychczasowych æwiczeñ nad emisj¹g³osu – powiedzia³a m.in., Pani Irena,by nastêpnie og³osiæ wyniki.Pierwsze miejsca w poszczególnychkategoriach zdobyli: Marta Niewiarowska,Alicja Grabowska, duet Marta Walkowskai Marta Olech oraz Gabriela Kurek.Grande Prix konkursu przyznano JanowiSzczurkowi, który na zakoñczeniejeszcze raz zaœpiewa³ „Natalie”. Na scenêpoproszono równie¿ Ma³gorzatê Liszkê,której brawami podziêkowano za przygotowanielaureata g³ównej nagrody.Wszyscy uczestnicy Miko³ajkowegokonkursu Piosenki otrzymali paczki idyplomy, a wyró¿nieni nagrody w postaciMP3 i MP4. Paczki i nagrody wrê-cza³ sam Œwiêty Miko³aj, który równie¿prowadzi³ ca³¹ imprezê.Dyrekcja MOKSiR serdecznie dziêkujefirmom „Avon” i”Oriflame” za niespodziankidla publicznoœci oraz PanuMarkowi Kupczakowi i Stanis³awowiMalczewskiemu za pomoc w przygotowaniupaczek i nagród dla uczestnikówkonkursu.Antoni Dobrowolski19


20JUBILEUSZKRÓTKA HISTORIA CHÓRU CANZONAWskazówki zegara historii ChóruMieszanego„Canzona” wskazuj¹ kolejne,ju¿ szóste od za³o¿enia chóru, uroczystoœciJubileuszowe organizowaneco 5 lat z okazji istnienia i nieprzerwanejdzia³alnoœci, jako wyraz ho³du Za-³o¿ycielom chóru, którzy 31 lat temuuznali, ¿e w Chrzanowie trzeba i nale-¿y napawaæ serca pieœniami sakralnymi,szczerz¹c jednoczeœnie kulturêmuzyczn¹, pielêgnuj¹c dziedzictwokulturowe.Chór Mieszany „Canzona” powsta³7 paŸdziernika 1977r. przy Parafii œw.Miko³aja w Chrzanowie, jako chór parafialny,z inicjatywy ówczesnego proboszczaParafii ks. kan. Zbigniewa Moñki imgra Zygmunta Oczkowskiego - pierwszegodyrygenta Chóru.Dziêki du¿emu zaanga¿owaniu organizatorów,szczególnie wspó³organizatorkiStefanii Adamczyk, która od pocz¹tkuprzewodzi³a chórowi, ju¿ w grudniutego¿ roku chór zaœpiewa³ na mszyodpustowej w koœciele œw. Miko³aja.7 czerwca 1979r. chór wzi¹³ udzia³w po³¹czonych chórach œpiewaj¹cych wOœwiêcimiu na Mszy œw. celebrowanejprzez papie¿a – Polaka Jana Paw³a II.Dla chórów amatorskich by³o to du¿ewyró¿nienie, a zarazem wzruszaj¹ceprze¿ycie.Od listopada 1982r., po rezygnacjiZygmunta Oczkowskiego pracê z chóremprzej¹³ mgr Artur Szybowski, ówczesnyorganista w koœciele œw. Miko³ajaw Chrzanowie.W latach 1984 – 1990, w po³¹czeniuz chórami parafii: Jaworzna, Szczakoweji ojców Karmelitów z Krakowa,chór œpiewa³ m. in.: w Olkuszu, w NowejHucie, w Katowicach – w katedrze, wKrakowie na Wawelu i na Ska³ce. By³a tonowa forma prezentowania repertuaru.Od maja 1988r, po nag³ym odejœciuArtura Szybowskiego, pracê z chóremprzej¹³ i do dziœ prowadzi in¿. W³adys³awBialik, dyrygent Chóru Mêskiego,,¯aby”.W latach 1988 – 1989 zespolonechóry œpiewaj¹ w Krakowie na Ska³ce, wCzernej i w Jaworznie.Z powodu narastaj¹cych wysokichkosztów transportu oraz rozwi¹zania siêchórów w Szczakowej (odejœcie dyrygenta– ks. Eugeniusza Sukiennika) i wJaworznie (œmieræ dyrygenta – organistyJakuba Krupy) od 1990r. „Canzona”w liczbie 35 osób œpiewa samodzielnie.Obs³uguje wszystkie wa¿niejsze wydarzenialiturgiczne w chrzanowskich koœcio³ach:œw. Miko³aja, MB Ró¿añcowej,Mi³osierdzia Bo¿ego. Od 1990r. koncertujetak¿e poza koœcio³em œw. Miko³ajawe wspó³pracy z chórami: „¯aby” zChrzanowa, „Echo” z Trzebini, „CanticumCanticorum” z Libi¹¿a, „Lutnia” zKrystanowa, „Laudate Dominum” z P³azyz duetem wokalnym „Kobi”, z Pañstwow¹Szko³¹ Muzyczn¹ I stopnia wChrzanowie, z poetyck¹ Grup¹ Twórcz¹„Cumulus” w Chrzanowie.Od 1981r. chór rokrocznie organizujekoncerty kolêd. W listopadzie 1996r. „Canzona”wraz z innymi chórami œpiewa³a wkoœciele Mi³osierdzia Bo¿ego w Krakowie– £agiewnikach podczas mszy œw., transmitowanejprze Telewizjê Kraków.Chór œpiewa³ podczas koronacji obrazuMB P³ockiej (1982r.) i figury MBFatimskiej w Trzebini (1997r.)Chór wspó³pracowa³ i uczestniczy³œpiewaniem w koncertach Pieœni Maryjnychw Chrzanowie, w Jaworznie i wTrzebini. Bra³ udzia³ w koncertach zwi¹zanychz Papie¿em Janem Paw³em II, narzecz: Fundacji Brata Alberta, WielkiejOrkiestry Œwi¹tecznej Pomocy, powodzian,ofiar trzêsienia ziemi.W latach 1998 – 2007 chór œpiewa³w œwi¹tyniach w: Trzebini, Alwerni, Libi¹¿u,Kalwarii Zebrzydowskiej, Wadowicach,LudŸmierzu, Oœwiêcimiu, Czêstochowiena Jasnej Górze, Jêdrzejowie,Wiœniczu, Zubrzycy, Wiœle, Czañcu, Zakopanem- rozs³awiaj¹c dobre imiê chóru,parafii œw. Miko³aja, miasta i powiatuChrzanów. W 2005r. podczas I WielopokoleniowegoPrzegl¹du Zespo³ówChóralnych zdoby³ ex equo, z ChóremMieszanym „Milenium” z Trzebini– I miejsce.Niezale¿nie od swojej samodzielnoœcichór „Canzona” wspó³pracuje z innymizespo³ami œpiewaczymi i muzycznymiZiemi Chrzanowskiej, z którymiradoœnie powita³ 2000 rok i XXI wiek.Cz³onkowie chóru CANZONAw 2007r. Jubileusz 30-leciaSOPRANY: El¿bieta Barañczyk, Stanis³awaBuczek, Janina Bry³a, JaninaChe³czyñska, Maria Chudzik, Zofia Dereszowska,Agata Filipek, Wanda Grzyb,Alicja Kapcia, Aleksandra Korzeniowska,Stanis³awa Kowalska, Helena Likus,Wanda Madej, Henryka Mucha, Zofia Olszowska,Izabela Pucha³a, Maria Pyzik,Helena Sitko, Irena Wartalska, HelenaThen, Jadwiga ¯y³aALTY: Maria Bukowska, Zofia Celadon,Jadwiga Dziurda, Barbara Galos,Jadwiga Grela, Wiktoria Jeleñ, W³adys³awaK³aput, Jadwiga Kosiura, JózefaKozikowska, Maria Murzyn, Ryszard Pietrzak,Lucyna Su³kowsk,FranciszkaUrbañczyk, Danuta ZieliñskaSzczególnie najbardziej o¿ywion¹ i efektywn¹wspó³pracê utrzymuje z ChóremMêskim „¯aby” z Miejskiego OœrodkaKultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowieoraz z duetem „KoBi”, z którymi od1999r. rokrocznie koncertuje dla spo³ecznoœcilokalnej gminy Chrzanów.Wzruszaj¹cym wydarzeniem w dzia-³alnoœci chóru by³o przyjêcie w Rzymieprzez Papie¿a – 13 czerwca 1991r. –grupy chórzystów i udzielenie na piœmieb³ogos³awieñstwa dla ca³ego chóru„Canzona”.Smutnymi momentami by³y pogrzebyza³o¿ycieli chóru:7 lipca 1988r. – mgra ZygmuntaOczkowskiego25 czerwca 1992r. – ks. pra³ata ZbigniewaMoñki1 lipca 2005r. – Honorowej Prezeschóru - Stefanii AdamczykPrzez 19 lat prezesem chóru by³aStefania Adamczyk, któr¹ w 1997r. chór,doceniaj¹c jej zas³ugi, uhonorowa³ tytu-³em Honorowa Prezes Chóru Mieszanego„Canzona”.Od wrzeœnia 1996r. chórowi przewodniczyJadwiga Kosiura.Cz³onkowie chóru „Canzona”, zespolenipasj¹ œpiewu, szacunkiem i ¿yczliw¹atmosfer¹ na próbach, œpiewaj¹ charytatywniedla spo³eczeñstwa ku pokrzepieniujego serc, dziel¹c siê wra¿eniamiestetycznymi i duchownymi oraz kultywuj¹cpieœniami chóralnymi dorobekdziedzictwa kulturalnego. Do koñca2006r. Chór wyst¹pi³ 706 razy.Aby jednak utrzymaæ kondycjê potrzebam³odego pokolenia do chóru. T¹drog¹ CANZONA zachêca m³odzie¿ dostrzegaj¹c¹wartoœci œpiewu pieœni chóralnychdo wstêpowania w szeregi chóru.W³adys³aw BialikBASY: Janusz Gajewski, ZbigniewDrelowski, Jan Jarczyk, Stanis³aw Marcela,Ryszard Korzeniowski, JanuszOtrêbski, Zbigniew Palka, Józef Skowronek,Tadeusz Ry³koTENORY: Franciszek Alibo¿ek, Mieczys³awBurdek, Ludwik Doleg³o, Stanis³awJasic, Jerzy Jedynak, Jan Latkowski,Marian Likus, Stanis³aw £ata, HenrykOtrêbski, Edward RakoczyZarz¹d Chóru w 2007r.Jadwiga Kosiura – prezes, AleksandraKorzeniowska – wiceprezes, JaninaChe³czyñska – skarbnik, W³adys³awa K³aput– bibliotekarz, Jadwiga Grela – gospodarz,Stanis³aw Jasic, Ryszard Korzeniowski,Helena Likus, Marian Likus,Janusz Gajewski, Janusz Otrêbski,W³adys³aw Bialik - dyrygent


BEZ GRANICVIII OGÓLNOPOLSKI KONKURSPOETYCKI DLA DZIECI I M£ODZIE¯YMiejski Oœrodek Kultury, Sportu iRekreacji w Chrzanowie zaprasza dziecii m³odzie¿ do udzia³u w VIII OgólnopolskimKonkursie Poetyckim „BEZ GRA-NIC”, maj¹c nadziejê, ¿e konkurs stworzywszystkim pisz¹cym mo¿liwoœci nawi¹zaniawielu poetyckich kontaktów iprzyjaŸni oraz da szansê na podzieleniesiê swoj¹ twórczoœci¹ z innymi. Celemkonkursu jest równie¿ pobudzanie aktywnoœcipoetyckiej, doskonalenie i popularyzowanietwórczoœci amatorskiej wœrodowisku dzieciWarunkiem udzia³u w konkursie jestnades³anie na adres organizatora do piêciuutworów poetyckich, w trzech egzemplarzachka¿dy w terminie do koñcagrudnia 2007r. Utwory nale¿y opatrzyægod³em. To samo god³o powinno wystêpowaæna do³¹czonej kopercie, zawieraj¹cejkartkê z imieniem i nazwiskiem autora,adresem zamieszkania i ewentualnienumerem telefonu. Na kopercie nale-¿y równie¿ zaznaczyæ kategoriê wiekow¹:I kategoria - uczeñ szko³y podstawowej,II kategoria uczeñ gimnazjum i III kategoriauczeñ szko³y ponadgimnazjalnej.Rozstrzygniêcie konkursu nast¹pi napocz¹tku roku 2008.Jury przyzna w ka¿dej kategoriitrzy g³ówne nagrody oraz po trzy wyró¿nienia.Adres organizatora konkursu:MOKSiR, ul.Broniewskiego 4, 32-500 Chrzanów, Tel.(0-32) 62 330 86Informacje: Antoni DobrowolskiUwaga!!!MOKSiR Chrzanówzaprasza do udzia³uw konkursie plastycznym„WSZYSCY JESTEŒMYANIO£AMI”W konkursie przyjmowane bêd¹prace w dwóch kategoriach plastycznych:PRACE PRZESTRZENNE - max2 prace oraz ILUSTRACJA WIERSZAHANNY NIEWIADOMSKIEJ „ANIO£-KI”- max 3 pracePrace mo¿na sk³adaæ w DomuKultury osobiœcie lub przes³aæ poczt¹na adres:Miejski Oœrodek Kultury, Sportui Rekreacji ,ul. Broniewskiego 432-500 ChrzanówTermin sk³adania prac do11 stycznia 2008 r.MOKSIR, VARIAW Gminie Chrzanów odby³a siê 1edycja dyktanda gminnego dla szkó³podstawowych i gimnazjów.8 wrzeœnia 2007 r. odby³o siê wSzkole Podstawowej <strong>Nr</strong> 10 I DYKTAN-DO Szkó³ Podstawowych Gminy Chrzanów„O d³ugopis Przewodnicz¹cegoRady Miejskiej’ a 6 paŸdziernika 2007 r.w Gimnazjum <strong>Nr</strong> 2 w Chrzanowie odby-³o siê I DYKTANDO Gimnazjów GminyChrzanów „O pióro Burmistrza MiastaChrzanowa”Organizatorem dyktand by³ Zarz¹dSzkó³ i Przedszkoli w Chrzanowie, autoremtekstów: Niech¿e¿ ju¿ grzybówczas nastanie i Niezawodowy po³ów rybs³odkowodnych jest Tadeusz Ko³acz, dyrektorZarz¹du Szkó³ i Przedszkoli wChrzanowie.W dyktandzie dla szkó³ podstawowychudzia³ wziê³o 39 reprezentantówwszystkich 10 szkó³ podstawowych wGminie Chrzanów. W dyktandzie dlagimnazjów udzia³ wziê³o 23 reprezentantówwszystkich 5 gimnazjów w Gmi-DYKTANDOTowarzystwo Przyjació³ Ziemi ChrzanowskiejorazMiejski Oœrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowiezapraszaj¹ m³odzie¿ i doros³ych doGRUPY PLASTYCZNEJktór¹ poprowadzi znany artysta malarzJACEK KONARSKIZajêcia bêd¹ stanowiæ doskona³¹ okazjê do nauki podstaw malarstwa i rzeŸby,mog¹ te¿ byæ stadium przygotowawczym do nauki w liceum plastycznymi Akademii Sztuk Piêknych.ZAJÊCIA S¥ NIEODP£ATNE !!!nie Chrzanów Przewodnicz¹c¹ jury by³ap. Maria Wantura, d³ugoletni wizytatorod jêzyka polskiego.W czasie pracjurorów rywalizuj¹cyuczniowie,których do dyktandapowiatowegowskaza³y szkolneeliminacje, obejrzeliprogramy artystyczne,przygotowaneprzez SP10 i PG 2.Nagrody wrêczali:w pierwszym:Przewodnicz¹cyRady Miejskiejw Chrzanowie,Krzysztof Zubik,w drugim: Burmistrz Miasta Chrzanowa,Ryszard Kosowski. Eleganckie pióroi d³ugopis w³odarze miasta wrêcz¹zwyciêzcom na gminnej uroczystoœci zokazji Œwiêta Edukacji Narodowej11.10.2007Organizatorzy zapewniaj¹, ¿e imprezybêd¹ odbywa³y siê corocznie.Tadeusz Ko³aczWyniki I Dyktanda Szkó³ PodstawowychGminy Chrzanów „ O d³ugopis Przewodnicz¹cegoRady Miejskiej”MISTRZ DYKTANDAJoanna P³oszaj,Szko³a Podstawowa <strong>Nr</strong>10Wyniki I Dyktanda Gimnazjów GminyChrzanów „O pióro Burmistrza MiastaChrzanowa”MISTRZ DYKTANDAKatarzyna Greñ,Publiczne Gimnazjum <strong>Nr</strong> 1Zapisy: MOKSiR Chrzanów, ul. Broniewskiego 4, tel. (032) 623308621


BIBLIOTEKANoty Biblio-RedaktoraKilka lat temu, bodaj¿e w 2005 g³oœnoby³o w ca³ej Polsce (a mo¿e niedostatecznieg³oœno!) o akcji zainicjowanejprzez Izbê Ksi¹¿ki – Przy³apani naczytaniu.Jej zadaniem by³o promowanie ksi¹-¿ek i czytelnictwa poprzez ogólnie dostêpnemedia.Kampania, do tej pory znana i popularnaw USA, Kanadzie i Wielkiej Brytanii,przyjê³a za³o¿enia, ¿e czytanie to przyjemnoœæ,a jej celem by³o nak³onienie corazszerszej rzeszy czytelników do czêstszegosiêgania po ksi¹¿kê. By³a to to europejskainicjatywa, która za pomoc¹ wszelkichmediów i œwietnej strategii informacyjnejmia³a promowaæ czytelnictwo.Miodowauczta26 paŸdzienika w Publicznym Gimnazjumnr 5 w P³azie po raz trzeci œwiêtowaliœmyprzy miodowych specja³ach.Organizatorami imprezy byli: MBP wChrzanowie Filia nr 6 w P³azie, PubliczneGimnazjum nr 5 w P³azie, StowarzyszenieFolklorystyczne. Grupa Œpiewaczaz P³azy i Jacek Chrz¹œcik – rodzimypszczelarz z P³azy.Œwiêto Miodu staje siê powoli nasz¹regionaln¹ tradycj¹. Jest bowiem imprez¹integruj¹c¹ ró¿ne grupy spo³ecznoœcigminy Chrzanów.Pan profesor Bogdan Kêdzia z InstytutuRoœlin i Przetworów Zielarskichw Poznaniu, który jest autorem ksi¹¿ki„Miody odmianowe i ich znaczenie lecznicze”,opowiedzia³ o w³aœciwoœciachleczniczych produktów pszczelich.„Europa pod strzech¹” to humorystyczneprzedstawienie teatralne, któreprzygotowali z kolei gimnazjaliœci z P³azy,pod kierunkiem Alicji Kurzymskiej.III Œwiêto Miodu uœwietni³y równie¿wystêpy Zespo³u Folklorystycznego „Bolêcanie”oraz Stowarzyszenia FolklorystycznegoGrupy Œpiewaczej w P³azie.Odby³o siê losowanie miodowychnagród niespodzianek oraz, co chybanajbardziej ucieszy³o ³akomczuchów,gospodarze œwiêta zaprosili na degustacjêmiodowych wypieków gospodyñ zP³azy. W trakcie miodowej biesiady, nakiermaszach mo¿na by³o nabyæ: kosmetykina bazie wosku pszczelego i propolisu,miody i wyroby z wosku pszczelego,rzeŸby ludowe z Galerii „Drzewiej” wPorêbie- ¯egoty oraz prace mieszkañcówDomu Pomocy Spo³ecznej w P³azie.Zapraszamy za rok na kolejn¹ miodow¹ucztê!23.10.2007, MBP, Filia nr 6 w P³aziePodobnych inicjatyw jak ta sprzed 2lat jest coraz wiêcej, bior¹ w nich udzia³instytucje pañstwowe, organizacje kulturalne,ksiêgarnie, wydawnictwa, czywreszcie biblioteki. Poprzez projektywizualizacyjne, bezpoœrednie spotkania,rozmowy itd, itd... mamy pokazaæ radoœækontaktu z ksi¹¿k¹.Serce by sie radowa³o gdyby tenkontakt, nie mówi¹c ju¿ o radoœci nabiera³coraz wiêkszych rozmiarów. Co wymyœliæ,jak zachêciæ do czytania (zw³aszczam³odzie¿)? Mówiæ o sobie, przypominaæsiê nieustannie, zwracaæ uwagê...cote¿ i ponownie czynimy na kilkukolejnych tych oto bibliotecznych stronicach...BajkalskieklimatyProsto z wrzeœniowych japoñskichklimatów przenieœliœmy siê w paŸdziernikowe– tym razem Bajkalskie KlimatyKulturowe. Odbyliœmy d³ug¹ ale jak¿eprzyjemn¹ podró¿ z Krzysztofem Hudzikiem,rosyjsk¹ kolej¹ a¿ nad same brzegiuroczego i tajemniczego Bajka³u.W ramach cyklu >Klimaty kulturowe…


24.11.2007 r. spotkaliœmy siê w KlubieLiterackim na Benefisie znanegochrzanowianina - trêbacza Zdzis³awaMuchy. Benefisy s¹ teraz w modzie, wiêci my postanowiliœmy uhonorowaæ naszegoprzyjaciela i w sposób szczególnyi nad wyraz uroczysty , w literacko-muzycznychklimatach œwiêtowaæ jego jubileusz„50 lat trzymania tr¹bki”.Zdajemy wiêc relacje prawie w ca³oœciz sobotniego wieczoru.A by³o tak...Wœród zaproszonych goœci na Benefisiebawili siê (mamy nadziejê, ¿ewyœmienicie!) wszyscy Ci co sercu naszegoBenefisanta s¹ najbli¿si. A wiêcrodzina, przyjaciele, znajomi...W imieniu Dyrektora Biblioteki LucynyKumali wszystkich przywitali prowadz¹cyspotkanie Olga Nowicka z MBPChrzanów oraz Zbigniew Klatka z TeatruLudowego „Tradycja” z Okleœnej i oczywiœcieserdeczny przyjaciel Pana Zdzis³awa.Zanim wzniesliœmy oficjalny toastwys³uchaliœmy laudacji na czeœæ naszegoBenefisanta, która ilustrowana by³a zdjêciamiz ¿ycia prywatnego i zawodowego.W mieœcie Chrzanowie ¿yje (jak podajeReferat Ewidencji i Ludnoœci UrzêduMiejskiego) 68 trêbaczy, ale tylko jeden– Zdzis³aw Mucha umie tak piêknie idonoœnie tr¹biæ. Benefisant zagra³ namprzepiêkny liryczny utwór na tr¹bce , któryby³ ostatnim, który „zatr¹bi³” jako zwyk³ytrêbacz, bowiem w dalszej czêœcinast¹pi³a koronacja na Króla Trêbaczy!!!Aktu koronacji dokona³ Ryszard KosowskiBurmistrz miasta Chrzanowa wtowarzystwie Dyrektor Biblioteki LucynyKumali. Uroczyœcie odczytali akt koronacji,wrêczyli ber³o, a na g³owê Benefisantowiza³o¿yli przepiêkn¹ koronê.A oto s³owa Burmistrza:Ja Burmistrz Ryszard z woli ludumiastem w³odarz¹cy Jako te¿ i w Urzêdzieg³ówny rej wodz¹cy Niniejszym dziœBIBLIOTEKA50 lat trzymania tr¹bkioœwiadczam, bo mnie lud wyznaczy³ ¯eImæ Zdzis³aw Mucha jest królem trêbaczy.Bo w królestwie ca³ym, nikt tak niezadmucha Jak nasz Król Tr¹balski Zdzis³awI Mucha. Skorom ju¿ przy g³osie ,to powiedzieæ muszê, ¯e Pan Zdzis³awwk³ada w tr¹bkê swoj¹ duszê. Chceciemo¿e wiedzieæ jaka jest przyczyna? Onmo¿e wytr¹biæ ca³y g¹sior wina. Uchylête¿ przed wami r¹bka tajemnicy, Wiem,¿e pieœci sw¹ tr¹bkê, jak ¿onkê w ³o¿nicy.Niby Mucha, a zdrowie to ma ca³kiemkoñskie, Czasem zagrzmi jak tr¹by jerychoñskie,Czasem znów cichutko muzyk¹nas wzrusza mamy przecie¿ wuszach tr¹bki Eustachiusza. Wiwat RexTr¹balski, tr¹b ca³ymi dniami zagraj namod serca Tr¹bo nad Tr¹bami!No i sta³o siê ! mamy w mieœcie KrólaTrêbaczy Zdzis³awa I Muchê!Pochyliliœmy nisko g³owy przed królem...apotem muzyce, rozmowom, œpiewomi kupletom nie by³o koñca...Któ¿ to nie zjawi³ siê na Benefisie ?Jacek Dybek - krakowski muzyk, kompozytorwszystkim znanego przeboju „Konikna biegunach” i serdeczny wieloletniprzyjaciel Pana Zdzicha, z Warszawy„wirtualne” ¿yczenia nadesz³y od samegoTomasza Stañko - wirtuoza tr¹bki ikolegi ze studiów. Muzykowali przepiêkniedla Muchy syn Tomek Mucha z Paw-³em Majewskim z Zespo³u Ullises, wnukAdaœ, Robert Budzyñ - kolejny nie tylkomuzyczny przyjaciel, Józef Niewdana zBukowna i przyjaciele z „chrzanowskiegopodwórka” - Jan Jarczyk, Janusz Sa-³uga, Piotr K³eczek.Muzykowali w ró¿nych klimatachwspólnie z Panem Zdzis³awem, a mywszyscy obecni œpiewem œwiêtowaliœmyten wieczór. Ale muzyce towarzyszy³yrównie¿ mi³e s³owa wypowiadane podadresem Benefisanta, by³y kwiaty, podarunki,wspomnienia, anegdoty z ¿yciawziête, wspominki i ¿yczenia bez koñca„dmuchania kolejnych 50 lat w tr¹bkê”.Wszystkich humorystycznie bawi³ Teatr„Tradycja „ i gospodynie z Zagórza.Bo wszystko tak naprawdê zaczê³o sie wZagórzu. Tam urodzi³ siê Pan Zdzis³aw,pierwszych nauk szkolnych pobiera³ ipierwsze przyjaŸnie zawiera³. Potem przyszed³czas na Chrzanów, studia w Krakowie,powrót do rodzinnego miasta, czasmi³oœci i œlubu z Basi¹, potem rodzina siêpowiêkszy³a, stare przyjaŸnie trwaj¹ anowych wci¹¿ przybywa. Ale byæ inaczejnie mo¿e kto pozna Pana Zdzicha - serdecznymprzyjacielem Jego zostanie.Tak te¿ i by³o z nasz¹ biblioteczn¹znajomoœci¹. Ale o tym opowiemy zachwilê... A w co jeszcze obfitowa³ tensobotni wieczór? Musimy Pañstwu zdradziæbo nie lada to by³y atrakcje. Rodzinarównie¿ stanê³a na wysokoœci zadania.¯artowali, œpiewali muzykowali jak przyrodzinnym stole, ale i rymowali. A ktolepiej nie zrymuje jak osobisty szwagier,tote¿ w „rodzinnej delegacji” szwagier -Bogus³aw Peter w piêknym limeryku zawar³nie tylko rodzinne koligacje, ale równie¿przedstawi³ humorystycznie postaæszwagra Zdzis³awa.Któ¿ to nas jeszcze nie odwiedzi³ wtym dniu w Klubie Literackim i nie z³o¿y³ho³du Królowi Trêbaczy! Z Krakowa przyjecha³Pan Witold Œlusarski - i jako Przewodnicz¹cy>Glackontrol< „PolskiejPartii £ysych” nominowa³ naszego Benefisantana „wice-pierdo³ê” PolskiejPartii £ysych, by³ goœæ z zagranicy, zsamego Pakistanu, który w rodzimymjêzyku urdu odczyta³ napisany w³asnorêczniepoemat ku chwale mi³oœci - specjalniedla naszego Króla.Mi³o by³o pos³uchaæ o mêskich przyjaŸniachjak chocia¿by takiej, jak z Bogus³awemKurylczykiem, dziennikarzemnaszego lokalnego Tygodnika „Prze³om”,który iœcie po dziennikarsku przygotowa³s³owny - internetowy prezent.Znajomoœci, przyjaŸnie, mi³oœci - wci¹gu 50 lat uzbiera³o siê trochê osóbserdecznych...Co jeszcze by³o? dzia³o, siê dzia³o...Z Tr¹bek Wielkich a¿ z pod samego Gdañskaprzes³ano dla Benefisanta pozdrowienia,dzieci z Tr¹bek w gminie Biskupiceprzygotowa³y piêkn¹ laurkê dla Trêbacza,wrêczono „akt zmiany nazwiska z Muchana Mucha-Tr¹bka”, zaprezentowano sondêuliczn¹ dotycz¹c¹ osoby Benefisanta,a w kuluarach smakowano wyœmienitepowid³a rêki Pana Zdzis³awa.Przed wielkim fina³em wszyscy bibliotekarzepodziêkowali nowemu królowitymi oto s³owami...¯yczymy Ci drogi Benefisancie, abyka¿dy nadchodz¹cy dzieñ nabiera³ koloryturadosnej nuty, a czar muzykowaniapozostawa³ w sercach osób Ci bliskich.Odwiedzaj nasze literackie progi, bo zawszemi³ym goœciem bêdziesz.¯ycz¹ i zapraszaj¹ w Dniu Twego BenefisuDyrektor i Bibliotekarze MiejskiejBiblioteki Publicznej w Chrzanowie.A potem by³ ju¿ WIELKI FINA£ !Tort, ¿yczenia, kwiaty...i oczywiœcieuroczyste sto lat!A ¿e wszyscy bawili siê przednio (coby³o widaæ i s³ychaæ) wiêc siê wspólniez Benefisantem cieszymy i bedziemywspominaæ d³ugo, d³ugo, d³ugo....Kolejnych 50 lat trzymania tr¹bki !Wiwat Król Mucha I !Czynimy uk³on w stronê naszych kilkuprzyjació³, którzy organizacyjnie, zsympatii do Benefisanta wspomogli nasprzy organizacji Benefisu.24.11.2007, MBP, Klub Literacki,Al. Henryka 3023


BIBLIOTEKAWszechnica ChrzanowskaPo raz kolejny goœciliœmy regionalistówi m³odzie¿ szkoln¹ na spotkaniu wramach Wszechnicy Chrzanowskiej.Wyk³ad Marka Szuwarzyñskiego -geologa, regionalisty, znawcy regionu,Temat: „Sk¹d siê wziê³y Warpie? - owp³ywie górnictwa na krajobraz kulturowyZiemi Chrzanowskiej” przyci¹gn¹³do Biblioteki wszystkich zainteresowanychtematem. Najliczniej na spotkaniuzjawi³a siê m³odzie¿ licealna II LO wChrzanowie z klas profilowanych - kulturoznawczeji turystyczno-krajoznawczej.Pan Marek Szuwarzyñski wyjaœni³podstawowe pojêcia dotycz¹ce terminuwarpie, mechanizmy ich powstawania, aca³oœæ uj¹³ w zakresie rozleg³ego wp³ywugórnictwa na nasz rodzimy krajobraz.Po raz kolejny wzbogaciliœmy swoj¹ wiedzêw temacie regionu.9.10. 2007, MBP, Sala Marmurowa,Al. Henryka 30A poniewa¿ uczymy siê ca³e ¿ycie iwiemy,¿e niezbadana jest dog³êbnie nauka,gdy¿ nowych tematów i zagadnieñwci¹¿ przybywa, postanowiliœmy, ¿e nagrudniowej Wszechnicy Chrzanowskiejzg³êbimy tajemnicê Œw. Miko³aja – oczywiœcie6 grudnia jak tradycja karze.Dla Chrzanowian œw. Miko³aj, odwielu wieków jest patronem jednego znajstarszych chrzanowskich koœcio³ówa zarazem patronem miasta, poprzez wizerunekna starych pieczêciach miejskichoraz nieu¿ywanym od 1809 rokuherbie miasta. Podczas posiedzenia XVIsesji Rady Miejskiej w Chrzanowie w dniu27 listopada 2007 r. przyjête zosta³ooœwiadczenie w sprawie ustanowieniaœw. Miko³aja Patronem Miasta Chrzanowaoraz wyra¿ono wolê ustanowieniadnia 6 grudnia Œwiêtem Patrona Miasta.Z tego wiêc wzglêdu Miejska BibliotekaPubliczna w Chrzanowie oraz Muzeumim. I.M. Mazarakich w Chrzanowiezorganizowa³y w ramach >WszechnicyChrzanowskiej< wyk³ady:„Œwiêty Miko³aj - kulturowy ¿ywotpatrona zasobnych miast”- dr Izolda Topp- Wójtowicz, Uniwersytet Wroc³awski„Parafia Œw. Miko³aja w Chrzanowie”- Aleksander Babiñski, Muzeum im.I.M. Mazarakich w ChrzanowieDr Izolda Topp-Wójtowicz z InstytutuKulturoznawstwa Uniwersytetu Wroc³awskiegoprzedstawi³a w ciekawy ihumorystyczny sposób historiê wizerunkuœw. Miko³aja, na podstawie pocztówekz ca³ego œwiata. Opowiedzia³a legendyzwi¹zane z osob¹ biskupa z Miry,które wyjaœni³y sposoby przedstawianiaœw. Miko³aja w malarstwie i ikonografii.W drugiej czêœci Wszechnicy, historiêparafii Œw. Miko³aja w Chrzanowie przy-bli¿y³ s³uchaczom Aleksander Babiñskiz Muzeum w Chrzanowie. Wyk³ad swójurozmaici³ pokazem zdjêæ przedstawiaj¹cychstare pieczêcie miejskie, herb miastaoraz zmianiaj¹cy siê koœció³ p.w. Œw.Miko³aja w Chrzanowie.6.12.2007, MBP, Sala Marmurowa,Al.Henryka 30Mi³oszaleæ...23.10.2007 w Klubie Literackim wramach „Spotkañ Literacko-Muzycznych”zorganizowaliœmy wspólnie zeZwi¹zkiem Nauczycielstwa PolskiegoOddzia³ Chrzanów wieczór z Piosenk¹Biesiadn¹ – Co nam w duszy gra...Muzyka i œpiew ju¿ od wielu wiekóws¹ zwi¹zane nierozerwalnie z ¿yciem ludzii towarzysz¹ im w wa¿nych chwilach¿ycia, zarówno w radoœci, jak i smutku.To w³aœnie poprzez œpiew i muzykê czêstowyra¿amy nasze emocje, smutek, ¿al,szczêœcie i radoœæ. W zale¿noœci od sytuacjiodzwierciedlamy stan naszej duszy– po prostu „co nam w duszy gra...„Z myœl¹ o podtrzymywaniu tej piêknejtradycji wspólnego œpiewu i muzykowaniami³oœnicy œpiewu i biesiadowaniaspotkali siê na biesiadzie w ramach „SpotkañLiteracko-Muzycznych”. A wiêc by³oi œpiewnie... i muzycznie...i literacko...Sk¹d siê wziê³a piosenka biesiadna?od wiek wieków Polacy lubili biesiadowaæ,goœciæ siê, ucztowaæ i przy tym œpiewaæ.Mo¿na by powiedzieæ, ¿e piosenka,a raczej pieœñ biesiadna by³a od zawszei nad czym siê tutaj zastanawiaæ, a jednak...W trakcie spotkania nie tylko biesiadowanoi œpiewano ale równie¿ mówionoo historii piosenki biesiadnej, jejzwi¹zkach z literatur¹ oraz jej ewolucjiw muzyce. Przypomniano równie¿ wieleciekawostek dotycz¹cych znanych tytu³ów,jak chocia¿by s³ynnego „Bia³egomisia”.W mi³ym nastroju, wœród przyjació³,wszyscy bawili siê wyœmienicie, równie¿dziêki Panu Janowi Jarczykowi, którypiêknym, donoœnym g³osem wodzirejowa³ca³ej biesiadzie.Weso³ym biesiadnikom w klubowejatmosferze przy œwiecach muzykowalichrzanowscy muzycy: Zdzis³aw Mucha– tr¹bka, Bogus³aw Peter – gitara orazJanusz Sa³uga - gitara.Ale¿ piêknie by³o....Do kolejnej biesiady....23.10.2007, MBP, Klub Literacki, Al.Henryka 30Bêdzie...Styczeñ 200812.11.07 – 15.01.08Wystawa fotografii Karola Mroziewskiego- „Anio³ w miasteczu”, „Drzewaw w¹wozie” oraz Macieja Mroziewskiego„Koncert”, „4x4”Mini-Galeria, Hol Biblioteki3.01.2008godz. 16.30Filozofia Dla Nie-FilozofówKoniec cz³owieka- pocz¹tek cywilizacji- spotkanie z filozofem Markiem Niechwiejemw ramach DKK – DyskusyjnegoKlubu Ksi¹¿ki7.01 - 31.03.2008Wystawa malarstwa Wojciecha WiniarczykaKlub Literacki10.01.2008„Kolêdujmy Kolêdo...”cykl: Spotkania Literacko-MuzyczneKlub Literacki21.01.- 15.IV.2008Wystawa fotografii: Transylwañskie drogi,Bukowiñskie œcie¿kiMini-Galeria, Hol Biblioteki15.01.2008godz. 17.00Spotkanie autorskie z Witoldem Œlusarkim– pisarzem, satyrykiem, redaktoremTV Kraków, Przewodniczacym „Glackontrol”Polskiej Partii £ysych.Klub Literacki24.01.2008Wernisa¿ wystawy Wojciecha WiniarczykaKlub Literacki29.01.2008„Ceremonia³ parzenia herbaty”cykl : Klimaty KulturoweKlub Literacki31.01.2008DKK – Dyskusyjny Klub Ksi¹¿kiDyskusja o ksi¹¿ce – Agnieszka Drotkiewicz,Dla mnie to samoSala Marmurowa24


BIBLIOTEKAOjciec i syn - wystawakoncepcja fotografii zdaje siê informowaæogl¹daj¹cych o talencie autora równymtalentowi ojca. Z Maækiem by³o namdane spotkaæ sie ju¿ w naszej Bibliotecena wystawie „Nowy Jork w Chrzanowie”,w ramach projektu „5 tygodni amerykañskichw Powiecie Chrzanowskim”. By³oto w 2002 r. Tematyka prac dotyczy³a tragediinowojorskiej 11 wrzeœnia . Wiedzieliœmy,¿e mamy do czynienia z m³odymjak¿e twórczym cz³owiekiem.Ale wracajmy do naszej obecnejwystawy...Dalej - kolor zamienia siê w ch³odn¹tonacjê cyklu „4x4”. Motoryzacyjna tematykatych fotografii na pewno przyci¹gnienie tylko mi³oœników samochodów.Id¹c dalej wchodzimy w kolorowyw¹wóz w okolicach Kazimierza nadWis³¹. Barwny cykl „Drzewa w w¹wozie”Karola Mroziewskiego koñczy ca-³oœæ ekspozycji.Czerñ i biel przeplata siê z kolorem.Tak ró¿ne wizualizacje obrazów tworz¹niesamowicie ciekaw¹ ekspozycjê, któr¹s³owami nie sposób opisaæ. „Obraz „ tentrzeba zobaczyæ ! na co serdecznie Pañstwazapraszamy.Wernisa¿ wystawy odby³ siê w KlubieLiterackim 13.11.2007 r.Wystawa czynna do 15.01.2008„Mini-Galeria”, MBP, Al. Henryka 30Zapraszamy na wystawê ojca isyna! Do 15.01.2008 r. W „Mini-Galerii”MBP przy Al.Henryka 30 mo¿nazwiedzaæ rodzinn¹ wystawê.KAROL MROZIEWSKI na wystawieprezentuje Cykl: „Anio³ w miasteczku” i„Drzewa w w¹wozie” Autor zdjêæ - rocznik57. Zdecydowanie ponad æwieræ wiekuzawodowo zwi¹zany z fotografi¹ wjej ró¿norakich aspektach. Od 1979 r. jestmieszkañcem Ziemi Chrzanowskiej. zatrudnionyw Powiatowym M³odzie¿owymDomu Kultury w Trzebini. Realizatorlicznych projektów artystycznych,edukacyjnych i organizacyjnych w dziedziniesztuk wizualnych.MACIEJ MROZIEWSKI - studentWydzia³u Komunikacji Spo³ecznej, cz³onekFotoklubu Trzebiñskiej kinematografiiprzy Powiatowym M³odzie¿owymDomu Kultury w Trzebini. Fotografia towarzyszyMu od najm³odszych lat, jestsposobem na subiektywne pokazywanieœwiata. Wystawia dwa cykle fotografii : „Koncert”,oraz „4x4”.Z Karolem Mroziewskim spotykamysiê na wystawie w Miejskiej BibliotecePublicznej w Chrzanowie po raz pierwszy,co nie oznacza, ¿e wczeœniej nie œledziliœmywszystkich Jego inicjatyw artystycznychw naszym mieœcie i powiecie.Kiedy powsta³ pomys³ wystawieniafotografii Pana Karola w naszej „Mini-Galerii” byliœmy ju¿ wtedy pewni, ¿e bêdzieto wystawa ciekawa, oryginalna inietuzinkowa.Wystawê rozpoczyna przyciagaj¹cyuwagê widza utrzymany w konwencjiczarno-bia³ej cykl „Anio³ w miasteczku”.Uderza wizualn¹ prostot¹, ale w obraziewidaæ artyzm i „wielkoœæ” tej prostoty.Czarno bia³y obraz w dalszej czêœci przechodziw nasycony kolorem cykl „Koncert”Maæka Mroziewskiego. CiekawaGoœciliœmy w Klubie LiterackimHannê Bieluszko, krakowsk¹ aktorkêteatraln¹ i filmow¹.Ju¿ na wstêpie zauroczy³a siê naszymKlubem Literackim, a my w trakcieca³ego popo³udnia byliœmy pod du¿ymurokiem wygl¹du, bycia, humoru i oczywiœcietalentu P. Hani.Bezpoœrednia w rozmowie, z du¿¹³atwoœci¹ szybko nawi¹za³a kontakt zeswoj¹ now¹ chrzanowsk¹ publicznoœci¹.Chêtnie odpowiada³a na wszystkie pytaniazarówno te dotycz¹ce jej pracy zawodowej,teatru, filmu, jak i te, któredotyczy³y jej prywatnego ¿ycia.Wiêc nie tylko dowiedzieliœmy o tymjak pracuje siê na deskach wszystkim dobrzeznanego (a je¿eli nieznanego - towstyd! - koniecznie trzeba odwiedziæ tenTeatr!) Teatru im. Juliusza S³owackiegow Krakowie, o tym jak gra siê w najpopularniejszympolskim serialu (M jak Mi-³oœæ), ale te¿ jaka na codzieñ jest P. Hania,co lubi czytaæ, jak spêdza wolny czas, jakiema marzenia i co j¹ z³oœci).B jak BieluszkoZ radoœci¹ ihumorem, wplataj¹canegdoty i dygresjeopowiada³a ,¿artowa³a.....i znowó¿pyta³a o czymjeszcze publicznoœæchcia³aby siêdowiedzieæ.Sama o sobiemówi, ¿e jestgadu³¹, a poniewa¿znalaz³a „godnychsobie” rozmówców- rozmowom nieby³o koñca.Ale niestety czas by³o po¿egnaæ siêz serialow¹ dr Reni¹. Zdradzaj¹c nam poczêœci co bêdzie siê dzia³o w kolejnychodcinkach w Gródku i Grabinie....po¿egna³asiê z nami, ale obieca³a wróciæ.Czekamy Pani doktor...Hanna Bieluszko aktorka teatralna i filmowa.W 1979 roku ukoñczy³a studiaaktorskie (PWST w Krakowie), a w 1981roku dosta³a od uczelni dyplom. W latach1979-86 i 1987-92 wystêpowa³a w Teatrzeim. Stefana Jaracza w £odzi, w latach 1986-87 w Teatrze Rozmaitoœci w Warszawie, od1992 roku w Teatrze im. Juliusza S³owackiegow Krakowie. Zadebiutowa³a w filmie„Barwy ochronne” z 1976 roku. Po wystêpiew filmie „£abêdzi sp³yw” z 1988 rokuaktorka zrobi³a sobie przerwê w graniu naekranie (jednak nadal gra³a w teatrze). Zajmowa³asiê te¿, ediudami szkolnymi. Powróci³ana ma³y ekran dopiero w 2001 rokuw serialu „Samo niebo”. Od 2003 roku wystêpujew serialu „M jak mi³oœæ”.13.10.2007, Klub Literacki, Al. Henryka3025


POSTACIEW³adys³aw Boñcza Dygulski (1840–1907)Powstaniec Styczniowy z 1863 roku, mieszkaniec miasta Chrzanowa - próba biografii (czêœæ II)Wspomniana ksi¹¿ka o tym wypisiema nieco inny tytu³ „Wspomnienia Czachowczykaz 1863” . Antoni Dr¹¿kiewicznie by³ radomianinem, a urodzi³ siê wBodzentynie . Ksi¹¿ka ukaza³a siê weLwowie w 1890. W tej ksi¹¿ce, w zacytowanymfragmencie nie ma s³ów: „dowodzeniprzez syna burmistrza Tar³owaW³adys³awa „Boñczê” Dygulskiego…”Odnoœny fragment jest nastêpuj¹cy:„O godzinie 11 rozpoczê³a siê uroczystasuma. Do wnêtrza koœcio³a wst¹pilitylko kosynierzy i kawalerzyœci, o ileich po wyprawionych do pe³nienia s³u¿-by obozowej zewnêtrznej pozostawa³o;wszyscy zaœ z broni¹ paln¹ otoczyliœmyna oko³o wewn¹trz murów cmentarzakoœció³, po wschodniej stronie zbudowanyna zewn¹trz miasta, i stoj¹c podbroni¹ assystowaliœmy nabo¿eñstwu…”W³adys³awa Dygulskiego nie mog³obyæ w tym czasie (3.05 1863) w koœcielew Tar³owie, poniewa¿ przekracza³ z oddzia³emJozefa Romockiego granicê KrólestwaPolskiego w dniu 6.05.1863 i bra³udzia³ w bitwie pod Szycami w dniu nastêpnym.Istotnie jego ojciec Stanis³aw Dygulskiby³ ostatnim burmistrzem miasta Tar-³owa (za Opatowem ) nad Wis³¹. Zmar³w Tar³owie 28 marca 1866r w wieku 73lat . Tam¿e zmar³ w wieku 17 lat, dnia 1czerwca 1862r. uczeñ trzeciej klasy szko-³y powiatowej w Sandomierzu JulianDygulski, brat W³adys³awa.Jak zaznaczy³ Jan Pêckowski w „Monografii”,W³adys³aw Dygulski po powstaniuby³ urzêdnikiem „Rady powiatowej”w Chrzanowie. Z „Szematyzmówkrólestwa Galicji i Lodomerii z WielkimKsiêstwem Krakowskiem” z lat autonomiigalicyjskiej wynika, ¿e W³adys³awDygulski by³ lustratorem w „Wydzialepowiatowym” w Chrzanowie w latach1880- 1906 oraz sekretarzem zarz¹du26powiatowego w Chrzanowie, od 1897do 1907, Towarzystwa Kó³ek Rolniczychwe Lwowie .Z akt miasta Chrzanowa mo¿emy siêdowiedzieæ, ¿e by³ tak¿e radnym miastaod 19 kwietnia 1899 do 1907 roku i kolejnymnaczelnikiem ochotniczej stra¿ypo¿arnej. Dnia 19 kwietnia 1899 rokuwybrano, po raz pierwszy i jedyny do1939 r. w historii miasta Chrzanowa, naczelnikiemgminy ogólnej czyli burmistrzem– starozakonnego Zygmunta Kepplera,doktora praw, adwokata . Do tegookresu sprawy katolickie omawiano naposiedzeniach rady miejskiej ogólnej.W zwi¹zku z tym wyborem, powo³ano25 wrzeœnia 1899 roku oddzieln¹Zwierzchnoœæ gminy katolickiej. PierwszymNaczelnikiem gminy katolickiejwybrano w³aœnie W³adys³awa Dygulskiego,a zastêpc¹ Ignacego Rzepeckiego zpoza rady miejskiej ogólnej. Funkcje naczelnikape³ni³ Dygulski do czasu rezygnacjiw dniu 17 marca 1904, a radnegogminy ogólnej i katolickiej do koñca¿ycia.Posiedzenia rady gminy katolickiej,potem pod zmienion¹ nazw¹ gminychrzeœcijañskiej, odbywa³y siê do 1939roku. Omawiano na nich sprawy wewnêtrznegminy, funkcjonowanie szpitalaubogich chrzeœcijan, dzier¿awy gruntówszpitalnych, po¿yczek z funduszuszpitalnego, dzier¿awy powierzchni szpitalnychfunkcjonuj¹cych w budynku szpitalnym,napraw i remontów koœcio³a parafialnego.W³adys³aw Dygulski zmar³ wklinice uniwersyteckiej w Krakowie dnia8 kwietnia 1907. Pochowany zosta³ przezparafiê œw. Miko³aja w Krakowie nacmentarzu Rakowickim, w GrobowcuWeteranów 1831 i 1863/4 roku.¯onaty z Henryk¹ z Mieszkowskich,œlub 3 Listopada 1877, dzieci prawdopodobnienie pozostawi³. Mieszka³ d³ugielata w Chrzanowie przy obecnej ulicyBartosza G³owackiego, która ³¹czy³aul.Koœcieleck¹ z ul.Œwiêtokrzysk¹, gdziena kupionej w 1891 roku dzia³cepgr.3771 pb 716 wystawi³ dom w kszta³ciedworku (nr 562). Po œmierci mê¿a¿ona Henryka z Mieszkowskich Dygulskasprzeda³a dom z przyleg³oœciami¿onie innego powstañca Ludwika Nowakowskiego– Karolinie z Jab³oñskichNowakowskiej w roku 1908.W okresie miêdzywojennym dodomu powstañców styczniowych W³adys³awaDygulskiego, potem LudwikaNowakowskiego przy ul. Bartosza G³owackiegodoprowadzono chodnik wykonanyz ró¿nej kostki brukowej, któregoszcz¹tki s¹ widoczne do dnia dzisiejszegona tym odcinku.W Chrzanowie mieszka³ i zmar³ 21lipca 1884 roku w domu nr 356, w wieku37 lat, prawdopodobnie najm³odszybrat W³adys³awa – Stanis³aw Dygulski,który pozostawi³ ¿onê Jadwigê z Ku³akowskich.W³adys³aw Dygulski urodzi³ siê22.06 1840 roku w Rzeczniowie, pomiêdzyI³¿¹ a Lipskiem nad Wis³¹ i tam¿ezosta³ ochrzczony 13 paŸdziernika 1840roku w koœciele parafialnym pod wezwaniemœw. Restytuta i Niepokalanego PoczêciaNMP.Niektóre herbarze ujmuj¹ce nazwiskaDygulskich podaj¹ ich Herb – Boñcza.Oto odpis aktu chrztu ( <strong>Nr</strong> 32 str. 9)W³adys³awa Dygulskiego:„Dzia³o siê we wsi Rzeczniowej dniaTrzynastego PaŸdziernika Tysi¹c OsiemsetCzterdziestego roku o godzinie trzeciejpo po³udniu. Stawi³ siê Wny Stanis³awDygulski Rz¹dca Dóbr Rzeczniowatu w Wsi Rzeczniów zamieszka³y lat czterdzieœciszeœæ licz¹cy, w obecnoœci WgoFerdynanda Turskiego Zawiadowcy fabrykPañstwa Ostrowieckiego lat czterdzieœcipiêæ licz¹cy, tudzie¿ JP Franciszka Jedynakowskiegopisarza Prowentowego lattrzydzieœci trzy licz¹cych, pierwszego wKlimkiewiczowie, wtórego tu w wsiRzeczniów zamieszka³ych i okaza³ Namdzieciê p³ci mêzkiej dnia Dwudziestegodrugiego Czerwca bie¿¹cego roku o godziniedrugiej z po³udnia z Jego Ma³-¿onki Wny Eleonory z He³moñskich latdwadzieœcia cztery maj¹cej. Dzieciêciutemu na Chrzcie Œwiêtym odbytym wdniu dzisiejszym nadane zosta³y imionaW³adys³aw, Henryk i Leon a Rodzicamijego Chrzestnemi by³ wy¿ej wspomnianyWny Ferdynand Turski i Wna Olaszewska.Akt ten Stawiaj¹cemu i Œwiadkomzosta³ przeczytany, któren Stawaj¹cy iŒwiadkowie wraz z Nami podpisali .Ksi¹dz Jan Œliwiñski pleban Rzeczniowski(-)Ferdynand Turski (-)Franciszek Jedynakowski (-)Stanis³aw Dygulski (-) ojciec dzieciêcia.”W³adys³aw Dygulski pracowa³ owocniedla tutejszej spo³ecznoœci ponad 25lat, æwieræ wieku. Nie ma swojej ulicy wmieœcie Chrzanowie czy na Ziemi Chrzanowskiej,tak jak inny dowódca oddzia³u„Æwieków”, urodzony w Chrzanowie –Walery Koz³owski.Maj¹ swoje ulice: Romuald Traugutt,Elia Marchetti, Marcin Borelowski, LudwikNowakowski i Powstañcy Styczniowi.Jan Piotr Strzemecki


POSTACIEMoje odkrywanie Maschy Kaléko7 czerwca 2007 roku minê³a setnarocznica jej urodzin, a w jej rodzinnymmieœcie prawie nikt o niej nie s³ysza³.Kim by³a Mascha Kaléko (Golda MalkaAufen)? Dlaczego nie przyznawa³a siêdo miejsca swoich narodzin? I dlaczegomy teraz chcemy poznaæ jej poezjê iwspominaæ j¹ w tym mieœcie, o którymchcia³a zapomnieæ?Jej ¿ycie nazwalibyœmy pewnie pogmatwanym.Urodzi³a siê 7 czerwca 1907w Chrzanowie w rodzinie ¿ydowskiejjako nieœlubne dziecko Rozalii ChajiAufen pochodz¹cej ze Szczucina i uznaj¹cegoojcostwo Fischel’a Engela z Szyd³owa.W le¿¹cym w Galicji Chrzanowiena pograniczu trzech mocarstw Rosji –Austrii – Prus ludnoœæ nie by³a jednolitajak dziœ. Jej ojciec mia³ obywatelstworosyjskie, matka austriackie. Galicja znanaby³a z biedy. Mimo tego, rodzina Maschynale¿a³a do zamo¿niejszych, gdy¿jak wynika z jej nielicznie odnosz¹cychsiê do dzieciñstwa wersów „Obcy za pensjêmiesiêczn¹ / zaludniali me dzieciñstwo”.Gdy w 1914 r. wybuch³a wojna,któr¹ póŸniej trzeba by³o nazwaæ„pierwsz¹” Mascha uciek³a ze swoimirodzicami i dwa lata od niej m³odsz¹siostr¹ do Niemiec. Najpierw mieszka³az matk¹ we Frankfurcie nad Menem, nastêpnie,w Marburgu nad rzek¹ Lahn, anastêpnie po œlubie jej rodziców, w Berlinie,z którym póŸniej zwi¹zana by³aznaczna czêœæ jej ¿ycia m³odzieñczego iliterackiego. Tu uczêszcza³a do gimnazjum,które musia³a opuœciæ trzy lataprzed matur¹, gdy¿ rodzice nie mieli pieniêdzyna czesne. By³a wiêc samoukiemjak Thomas Mann czy Günter Grass, którzyprzecie¿ nie nale¿eli mimo brakumatury do najgorszych pisarzy. Oni bylijednak Niemcami w Niemczech. Onaswoje galicyjskie pochodzenie wola³a retuszowaæ,by zaoszczêdziæ sobie krêcenianosem wszystkich zachodnich Europejczyków.Dlatego unika³a mówienia oswoim dzieciñstwie, a na pytania o nieodpowiada³a: „Zamiast typowej statystyki/ Pozwólcie autorce na trochê mistyki”.Uczucie, by nie byæ odbieran¹ za obc¹towarzyszy³o jej od samego pocz¹tku.Emigrantka od dzieciñstwa znalaz³a wBerlinie, mieœcie, które j¹ ukszta³towa³o,pozorn¹ ojczyznê. Szybko nauczy³a siêberliñskiego dialektu. Berlin da³ jej przynale¿noœæ.W 1928 Mascha wysz³a zam¹¿ za dziennikarza i filologa dra SaulaArona Kaléko. Od tej pory by³a ju¿Masch¹ Kaléko. S³awa, która zaczyna³adopiero rozbrzmiewaæ po ukazaniu siêjej pierwszych wierszy w czasopiœmieliterackim „Vossische Zeitung”, nastraja³aj¹ w tym krótkim okresie na istnieniew zgodzie z otoczeniem. W 1933 r. wydawnictwoRowohlt-Verlag wyda³o zbiórjej poezji „Das lyrische Stenogrammheft”[Stenogram liryczny], a w 1935 r. „Daskleine Lesebuch für Grosse” [Ma³a ksi¹¿-ka do czytania dla du¿ych]. Jej wierszetak jasne i proste spowodowa³y, ¿e sta³asiê niesamowicie lubiana. Sta³a siê g³osicielk¹pogl¹dów nowej generacji, aprzede wszystkim ludzi m³odych: tych,którzy mieszkaj¹ w umeblowanych pokojach,gdzie goœci nie mo¿na przyjmowaæ;tych, którzy spotykaj¹ siê w lodziarni,gdzie jest taniej ni¿ w kawiarni lub podzegarem na dworcu Zoo, by iœæ na peron,gdzie mo¿na siê ca³owaæ i œwiêtowaænieskoñczone powitania i po¿egnania.Pewnym jest, ¿e ubiera³a w poezjê¿ycie i ¿y³¹ sw¹ poezj¹. Zawar³a w swoichwersach berliñskie uczucie ¿ycia,przyprawione, uzasadnione, a przedewszystkim unaocznione obserwacjamidnia powszedniego. Dlatego te¿ wierszejej by³y rozchwytywane przez kabaretberliñski. W Berlinie Mascha Kaléko nale¿a³ado bohemy, która pod koniec latdwudziestych i na pocz¹tku lat trzydziestychzbiera³a siê w „Romanische Café”.Malarze, aktorzy i literaci jak Kurt Tucholsky,Elke Lasker-Schüler, Erich Kästner,Walter Mehring siedzieli w niej, tworzyli idyskutowali. Marzyli o lepszym œwieciedo czasu, a¿ wiêkszoœæ z nich uda³a siêna emigracjê zewnêtrzn¹ i wewnêtrzn¹.Spotka³o to równie¿ Maschê. W tym œrodowiskuzapewne spotka³a muzyka i dyrygentaChemig Vinavera, z którym mia³asyna i z którym po rozwodzie z SaulemAronem Kaléko [którego nazwisko zachowa³ajako pseudonim artystyczny] w 1938r. wyjecha³a do Stanów Zjednoczonych,gdy¿ w Niemczech po roku 1933 niemog³a ju¿ publikowaæ, by znów staæ siêemigrantk¹. Wszêdzie by³a sama, wszêdzienieszczêœliwa. Nie przez to, ¿e wyczerpa³asiê jej si³a pisarska, ale przez to,¿e nigdzie nie chciano drukowaæ jej wierszy.Wiersz „Na emigracji” rozpoczynaod wersu zaczerpniêtego od HeinrichaHeinego „Mia³am kiedyœ piêkn¹ ojczyznê”i koñczy: „Czasami têskniê, / Niewiem tylko za czym”. Takich wersów niechcia³o wydawaæ ukazuj¹ce siê w NowymYorku niemiecko-¿ydowskie czasopismo„Aufbau” [Odbudowa]. Têsknotaza domem i krajem nie stanowi³a dla¿ydowskich autorów i czytelników tematuna czasie. Pozosta³a radoœæ z wychowywaniasyna i pomoc mê¿owi w organizacjipracy chóru. W 1960 r. wyjecha³awraz z mê¿em do Izraela, ale tak¿e tamnie by³o dla niemieckiej poetki wydawnictw,czytelników, czy choæby krytyków.Tam ¿y³a do œmierci mê¿a w 1973 r.,nastêpnie przenosi siê do Szwajcarii,gdzie umiera w 1975 r. Jej powrotempisarskim by³o nowe wydanie w Europiew 1956 r. jej zbioru poezji „Das lyrischeStenogrammheft” [Stenogram liryczny],który po dwóch tygodniach znalaz³ siêna liœcie bestsellerów, a w 1958 r. zbioru„Verse für Zeitgenossen” [Wersy dlawspó³czesnych], wydanego wczeœniej wMassachusetts. W 1956 r. Mascha Kalékoprzyby³a pierwszy raz po wojnie do Niemiec.Trzy lata póŸniej mia³a jej zostaæprzyznana nagroda im. Theodora FontaneBerliñskiej Akademii Sztuk, jednak onaodrzuci³a tê nominacjê, poniewa¿ eseistaHans Egon Holthausen, zasiadaj¹cyw jury, przez wiele lat by³ cz³onkiem SS.Mascha Kaléko nigdy nie otrzyma³a nagrodyliterackiej, ani ¿adnego innegowyró¿nienia. Nagrod¹ dla niej mog³y byæjednak zaskakuj¹ce s³owa filozofa MartinaHeideggera skierowane do niej w liœcie:„Wielka wolnoœæ i spokojne bezpieczeñstwowyp³ywa z Pani wersów. Pani„Stenogram” mówi, ¿e wie Pani wszystko,co dane jest wiedzieæ œmiertelnym.”¯ycie Maschy Kaléko naznaczoneby³o brakiem ojczyzny i cierpieniem zpowodu braku przynale¿noœci. Jej wiersz„Wczesne lata” koñczy siê: „Jak odmieniecniemy przed niezdobytymi obszarami/ przemarz³am przez mroczne lata.”Swego syna (ur. w 1936 r. w Berlinie,zm. w 1969 r. w Ameryce) poucza³a: „Jesteœ,nie zapomnij, z owego drzewa, /które wiecznie wypuszcza³o ga³êzie i nigdzienie zapuœci³o korzeni.” Wszêdziewiêc pozosta³a obc¹. W Niemczech by³¹polsk¹ ¿ydówk¹, w Izraelu niemieck¹¿ydówk¹, w Ameryce niepoprawn¹ Europejk¹.A w Polsce? Tu nie znano i niezna siê nawet jej nazwiska. Mo¿e najwy¿szyczas to zmieniæ?!Irena Machniak-Koryczan27


Najwa¿niejsz¹ rolê odgrywa³ tutaj iodgrywa nadal potok Chech³o. Wyró¿-niamy jego trzy okresy: do regulacji potokuw latach 1936-1941, od regulacjido wybudowania zalewu / tamy / i okreswspó³czesny. Do czasu regulacji Chech³oby³o potokiem dzikim, meandrowa³o prawiena ca³ej d³ugoœci a poni¿ej mostu naPRZYRODANiektóre hydrologiczne aspekty ChrzanowaMeandry Chech³a przy k³adcemiêdzy Rospontow¹ a Morskim Okiem. 1935 r.ul. Kad³ubek p³ynê³o dwoma nurtami,przy czym jeden na wiêkszej d³ugoœciby³ m³ynówk¹. Brzegi meandrów poroœniêteby³y olsz¹ czarn¹ i wierzb¹. W wielumiejscach dostêp do wody by³ utrudniony.Woda w górnym biegu Chech³a do1950 roku by³a czysta. Potem potok spe³nia³rolê odbiorcy œcieków komunalnychi przemys³owych. Najwiêkszym utrapieniemby³y wylewy Chech³a, które mia³yOpadanie wody w Morskim Oku, czerwiec 1953r.miejsce doœæ regularnie 1-2 razy w roku.Po wybudowaniu zaœ Fabryki Lokomotywi osiedla zak³adowego po drugiejstronie Chech³a uci¹¿liwoœæ ta sta³a siênie do zniesienia. Pracownicy z Rospontowej,jak równie¿ z Zagórza, Mêtkowa iokolic musieli przechodziæ przez mostna ulicy Borowcowej i w okolicach stacjiPKP wychodziæ na ul. Fabryczn¹. Ostatniwielki wylew Chech³a w 1952 rokuzagrozi³ bezpoœrednio boisku sportowemuFabloku, tylko kilka centymetrów brakowa³odo jego ca³kowitego zalania. Idearegulacji Chech³a, która zrodzi³a siê ju¿pod koniec XIX w. wraz z regulacj¹ rzekiRudawy i jej dop³ywami, mia³a zmniejszyæskutki wylewów i w obu przypadkachprzyczyniæ siê do wykorzystaniawody do celów pitnych. W³adys³aw Sikorski/ 1881-1943 / , student PolitechnikiLwowskiej, póŸniejszy premier rz¹duna uchodŸstwie i minister spraw wojskowych,napisa³ prace dyplomow¹ pt. „ Obliczeniawodoci¹gudla miastaChrzanowa”,Lwów, styczeñ1908 r. Temat tenomówiono szczegó³owow KroniceChrzanowskiejnr 97, podaj¹c dokumentyz ArchiwumAkt Nowychw Warszawie,zbiór W³adys³awaSikorskiego. Autorwykorzystujew pracy wodê docelów pitnych dla miasta Chrzanowa zpotoku Chech³o, projektuj¹c zbiorniki ifiltry pomiêdzy dzisiejszym zalewem aszpitalem.Dopiero Rozporz¹dzenie WojewodyKrakowskiego z 2 paŸdziernika 1936 rokuo regulacji potoku Chech³o rozpoczê³ofaktycznie te pracê. Regulacjê Chech³azakoñczyli Niemcy na pocz¹tku okupacji.Spadek Chech³a siêgaj¹cy miejscami 7promili spowolnionolicznymiprogami, co i taknie da³o bezpiecznegospadku3 promile. Wp³ywato niekorzystniena brzegi potoku.Po regulacjiChech³a pozosta-³y liczne oczkawodna, stare koryta,znane dobrzemieszkañcomChrzanowa. Poroœniêteroœlinnoœci¹wodn¹ dawa³y ¿ycie tysi¹com ¿ab.Najwiêksze by³y poni¿ej dzisiejszej szko-³y nr 8, poni¿ej stacji PKP, gdzie znalezionypo wojnie niewypa³ spowodowa³œmiertelny wypadek, przy moœcie na Borowcowej,powy¿ej i poni¿ej tego mostuoraz przy Morskim Oku, gdzie chowanokarpie. Dzisiaj stare koryta mo¿emy dostrzecjeszcze miejscami miedzy Koœcieleck¹a Szpitaln¹ i poni¿ej Borowcowej.Wyznaczaj¹ je wysokie drzewa.Dopiero po wojnie zaczêto powa¿-nie myœleæ o budowie zalewu, jako typowegozbiornika retencyjnego. Zbudowanyw 1953 roku ostatecznie zabezpie-czy³ Chrzanów przed wylewami. Nauwagê zas³uguje potok Luszówka zasilaj¹cyChech³o. Jeszcze 40 lat temu piêkniemeandrowa³, dzisiaj prawie ca³y zabetonowany.Przy d³ugotrwa³ej suszy,gdy woda w tamie jest zupe³nie zatrzymana,tylko Luszówka wype³nia korytoChech³a. Posiada sta³y minimalny poziomwody gdy¿ odwadnia kopalniê„Trzebionka „ a przez lata tak¿e s³ynnyosadnik, daj¹c do Chech³a du¿e iloœcitruj¹cych zwi¹zków siarki. Obecnie zbli-¿a siê taka sytuacja, ¿e po zaprzestaniupracy Trzebionki i dwutygodniowej suszy,gdy w Luszówce braknie wody, Chech³omo¿e wyschn¹æ zupe³nie.Drugim czynnikiem wp³ywaj¹cym nahydrologiê Chrzanowa jest kopalnia „Matylda „ W czasie pracy a dzisiaj nieistniej¹ca,lecz ci¹gle odwadniana, skutecznieosusza znaczn¹ czêœæ Chrzanowa.Kopalnia ta w swojej historii by³a dwarazy zalewana, ostatni raz w 1930 roku.Odwodniona zaœ do tej pory w kwietniui maju 1953 roku. W czasie zatopieniaMatyldy poziom wód g³êbinowych i gruntowychby³ bardzo wysoki. Na obrze¿achmiasta p³ynê³o kilka strumyków, by³y terenypodmok³e a w wielu piwnicach zalega³awoda. W dawnym kamienio³omie wpobli¿u Fabloku by³o s³ynne jezioro „ MorskieOko „ zwane te¿ „ Ska³a „ które odegra³oniezwyk³¹ rolê w historii Chrzanowa.By³ to znakomity teren przyrodniczy irekreacyjny o bardzo czystej wodzie, którydawa³ k¹piele, ¿aglówki, kajaki, wyczynoweskoki do wody z pionowych ska³,wêdkarstwo a w zimie ³y¿wy. Pok³ady dziurawegodolomitu kruszconoœnego ³¹czy-³y ten zbiornik z Matyld¹. Odwodnieniekopalni w 1953 roku osuszy³o „ MorskieOko „ które zachowa³o siê w licznychzdjêciach i wspomnieniach.Eugeniusz Kêpiñski29


Marek Niechwiej – z wykszta³ceniafilozof, politolog, dziennikarz i prawnik.Prowadzi prywatn¹ KancelariêPrawn¹ w Chrzanowie i Jaworznie.Wspó³pracownik Kroniki. Co miesi¹cgoœci w Klubie Literackim Chrzanowa.Ksi¹¿ki: Historia Filozofii w Sentencjach,Filozofia dla Optymistów. Filozofiadla Pesymistów, Mi³oœæ – sentencjedla Zakochanych.K.Ch.: jednym z filozoficznych pojêæ– dotycz¹cym nas wszystkich – jesttzw. „fenomen wolnoœci”.Czym jest topojêcie i co oznacza s³owo „wolnoœæ”wed³ug nauki filozoficznej?M.N.: Wolnoœæ jest – moim zdaniem– podstawow¹ cech¹ osobowoœci ka¿-dego cz³owieka, niezale¿nie od tego, czysobie to uœwiadamia. Nie potrafiê wyobraziæsobie pojêcia wolnoœci bez nieod³¹cznychatrybutów szczêœcia i spe³nienia.Na prze³omie paru tysiêcy lat Filozofiirozmaicie definiowano wolnoœæ.Inaczej czynili to ludzie staro¿ytni, afirmuj¹cypiêkno ludzkiej natury i tzw.wolnoœæ umys³u, czyli swobodê myœlenia.Wolnoœæ œredniowieczna by³a rozumianaprzede wszystkim przez pryzmatreligijnych dogmatów i teologicznychdefinicji. Cz³owiek nie uznaj¹cy koœcielnejhierarchii wartoœci by³ – zdaniem teologów– niewolnikiem grzechu. Odmienn¹teoriê przyjê³a Reformacja, ukazuj¹cab³êdy dotychczasowej nauki Koœcio³a.Klasycznym przyk³adem mi³oœnikówwolnoœci staj¹ siê siedemnastowiecznii osiemnastowieczni libera³owie,ludzie oœwiecenia, dla których umys³ iludzka m¹droœæ s¹ bez granic. Racjonalizmoraz Empiryzm –burz¹ dotychczasoweaksjomaty.30FILOZOFIA„Fenomen wolnoœci”K. Ch.: Erich Fromm napisa³ w okresieII wojny œwiatowej ksi¹¿kê Ucieczkaod wolnoœci. Czy rzeczywiœcie mo¿-liwy jest do pomyœlenia fakt, ¿e Cz³owiekœwiadomie wyrzeka siê wolnoœci?Sam Pan wspomnia³, ¿e wolnoœæ toswoisty atrybut Cz³owieka…M.N.: Fromm zada³ pytanie: Czywolnoœæ mo¿e staæ siê ciê¿arem zbytwielkim, by cz³owiek móg³ go udŸwign¹æ,czymœ, przed czym usi³uje onuciec? Jak wiêc siê to dzieje, ¿e dla jednychwolnoœæ jest wymarzonym celem,a dla innych zagro¿eniem? Autor stwierdzi³,¿e historia jest polem bitwy, na którymwolnoœæ raz zwyciê¿a, raz zostajepokonana. Systemy totalitarne przecz¹demokracji, autorytaryzm nie akceptujeliberalizmu. A wszystko to odbywa siêkosztem jednostki, która jest zagro¿ona.Nie radz¹c sobie ze zrozumieniem tego iznalezieniem miejsca – Cz³owiek uciekaod wolnoœci i podpada pod konformistyczneautorytety, pod skrzyd³ami którychczuje siê bezpieczniej. Wolnoœæ jestodpowiedzialnoœci¹, a w zwi¹zku z odpowiedzialnoœci¹zawsze ponosimypewne ryzyko. Wolnoœæ to dla mnieprzede wszystkim zdolnoœæ rozumnegowyboru, wyra¿ania w³asnej opinii zwszelkimi tego konsekwencjami. Mamprawo siê pomyliæ, ale nie wolno odebraæmi prawa wyboru. Niektórzy to, comamy w Polsce – nazywaj¹ demokracj¹i podkreœlaj¹, ¿e jesteœmy wolni,. Znowu– jak niegdyœ – stajemy na rozdro¿ui musimy wybraæ: czy opowiadamy siêza Polsk¹ liberaln¹, czy raczej za opcj¹konserwatywn¹? Czy wybieramy odwiecznewartoœci zwi¹zane z religi¹, czyte¿ stawiamy na rozum i samodzielnoœæmyœlenia,d¹¿¹c do idei niezale¿noœci…?K.Ch.: Czy wolnoœæ mo¿e po prostunam zagra¿aæ…?Czy musimy siêobawiaæ wolnoœci?M.N.: Obawiaæ siê musimy przedewszystkim samowoli i g³upoty. Co dotego nie mam najmniejszych w¹tpliwoœci.Cz³owiek wolny jest wtedy bezpieczny,kiedy jest zdolny korzystaæ z wolnoœci.Nieumiejêtne pojmowanie wolnoœciprzeradza siê w samowolê, a tej nale¿ysiê baæ. Nikt rozumny nie powie, ¿e jegowolnoœæ jest prawem do czynieniawszystkiego, co mu siê w danej chwilizamarzy. Siedemnastowieczny libera³Jon Locke powtarza³: moja piêœæ jestograniczona nosem drugiego cz³owieka.To znaczy, ¿e wolnoœæ nie oznaczabycia poza prawem. Gdybyœmy w tensposób rozumieli nasz¹ egzystencjê, toograniczylibyœmy sami siebie. WyobraŸmysobie sytuacjê, gdzie nie ma kodeksudrogowego, ale wszyscy wyje¿d¿amy naulicê. Czy czu³bym siê wtedy wolny?Przypuszczam, ¿e nie dojecha³bym zbytdaleko. Znalaz³by siê ktoœ inny, kto mamocniejszy, opancerzony samochód iakurat w tym momencie zapragn¹³ jechaæpod pr¹d. Myœlê, ¿e nie czu³bymsiê bezpiecznie. Nawet angielski filozofThomas Hobbes przyzna³, ¿e pocz¹tkowoludzie ¿yli w absolutnej wolnoœci iuznawali za naturalny stan wojny wszystkichprzeciwko wszystkim, a cz³owiek by³cz³owiekowi wilkiem. Lecz nadszed³czas, w którym cz³owiek poszed³ po rozumdo g³owy i doszed³ do przekonania,¿e taki stan rzeczy w ¿adnym stopniu niejest konstruktywny,dlatego wdro¿ono w¿ycie instytucjê pañstwa,prawo i sankcjêza wykroczenia.K.Ch.: Du¿o dzisiaj Filozofii. Jakajest tego konkluzja? Jak mamy korzystaæz wolnoœci?M.N.: Rozumnie. M¹drze. To nie jestproste uœwiadomisz sobie, ¿e rozumnaprawdê na coœ nam siê przydaje. Bardzotrudno jest obaliæ stereotyp, ¿e jesteœmyniewolnikami rodziców, kultury,szko³y, czy jakiejœ innej formacji. Cz³owiekwolny nie patrzy na to w ten sposób.Ma œwiadomoœæ tego, ¿e sam wybieraswoj¹ drogê, na miarê swoichmo¿liwoœci. Potrafi przewidzieæ, ¿e nadu¿ywaniewolnoœci doprowadzi go dona³ogu, który bêdzie zaprzeczeniem wolnoœcizarówno cia³a, jak i ducha. Jest wstanie przewidzieæ to, ¿e skoro ograniczaprawa innych, to w koñcu znajdziesiê ktoœ, kto ograniczy jego prawa. Panujestereotyp, ¿e uczymy siê dlatego, ¿enam ka¿¹. Szko³ê pojmujemy jako niewolê.No i nie ma nic g³upszego, co mo¿ewymyœliæ uczeñ, którego – w jego pojêciu– szko³a niewoli. Przecie¿ uczy siêpo to, by byæ wolnym. Wolnym od manipulacjiz drugiej strony. Jeœli nie posi¹dzieniezbêdnej wiedzy, ktoœ inny bêdzienim manipulowa³ i wykorzysta jegonaiwnoœæ, g³upotê, ignorancjê… Uczmysiê zatem byæ wolnymi, d¹¿my nie doabsolutnej, ale rozumnej wolnoœci. Tegonas ucz¹ autorytety, których dzisiaj wPolsce tak bardzo brakuje. Zatraci³y siêgdzieœ w walce o w³adzê, w kampaniiwyborczej, d¹¿noœci do bogactwa i s³awy…Nie b¹dŸmy ludŸmi naiwnymi.Wolnoœæ nie jest darem, lecz jest sztuk¹.Nie jest ¿adn¹ ³ask¹, tylko prac¹ umys³u.Uczmy siê byæ wolnymi, wybierajmywolnoœæ. Niech nasze szczêœcie ma pocz¹tekw wolnoœci.


Andrzejki w LuszowicachKALEJDOSKOPHarcerze u patronaHarcerze z chrzanowskiego hufca uczcili rocznicê urodzin dra Zdzis³awaKrawczyñskiego - swojego patrona. (czytaj na str. 12)W sobotni, mglisty wieczór 1 grudnia br. w remizie Ochotniczej Stra-¿y Po¿arnej w Luszowicach spotka³o siê kilka pokoleñ by kultywowaæandrzejkowe zwyczaje. (czytaj na str. 12)Twórczoœæ jakmodlitwaCZY PAMIÊTASZ J.P. IIPamiêci Jana Paw³a II poœwiêcony zosta³ Gminny Konkurs Plastyczny„Czy pamiêtasz Jana Paw³a II” zorganizowany w ramach Tygodnia KulturyChrzeœcijañskiej przez Przedszkole Samorz¹dowe im. Œw. Franciszka - patronaekologów w Balinie oraz Klub Inteligencji Katolickiej w Chrzanowie.(czytaj na str. 12)26 paŸdziernika b.r. w chrzanowskim Pa³acu odby³ siê jubileusz 40-lecia pracy twórczej Lucyny Szubel. (czytaj na str. 8,9)„PRZYBYLI U£ANI”Na kocich ³apachBohaterk¹ spotkania, które odby³o siê 23 listopada b.r., by³a chrzanowskapoetka Katarzyna Miarczyñska, która w³aœnie og³asza³a œwiatu,¿e jest autork¹ œwie¿utkiego tomiku poetyckiego „ Na kocich ³apach”,wydanego nak³ademMOKSiR w Chrzanowie. (czytaj na str. 13)6 listopada w sali teatralnej MOKSiR w Chrzanowie odby³ siê IFestiwal Pieœni Legionowej Uczniów Szkó³ Podstawowych i GimnazjówGminy Chrzanów „Przybyli U³ani”, którego organizatorem by³Zarz¹d Szkó³ i Przedszkoli w Chrzanowie oraz Szko³a Podstawowa<strong>Nr</strong> 1 z Oddzia³ami Integracyjnymi w Chrzanowie.(czytaj na str. 12)


BURMISTRZ CHRZANOWA SERDECZNIE ZAPRASZA MIESZKAÑCÓW DO WSPÓLNEGO POWITANIA NOWEGO, 2008 ROKU NA PLACU TYSI¥CLECIA.POCZ¥TEK IMPREZY GODZINA 23.00. W PROGRAMIE ZESPÓ£ SLANG I POKAZ OGNI SZTUCZNYCH

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!