12.07.2015 Views

swiat 09 - Świat Architektury

swiat 09 - Świat Architektury

swiat 09 - Świat Architektury

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

KAMPUS 600-LECIA ODNOWIENIA UJ 68Budynek Wydziału Zarządzania i Komunikacji SpołecznejNOWE POWIŚLE 74Kompleks mieszkaniowy Menolly w WarszawieW numerze:1480• MIKSER PRODUKTOWY 79• ABROAD• WYDARZENIA 10GLOBALNE DOŚWIADCZENIA 80Wywiad z Robertem Kamińskim, Dyrektorem Broadway Malyan• PROJEKT Z OKŁADKINIECODZIENNE ZESTAWIENIA 14Hala sportowa we Wrocławiu• HISTORIA I WSPÓŁCZESNOŚĆŻMIGRÓD 84Odzyskane miejsce na turystycznej mapie Polski• NOWOŚCI PRODUKTOWE 20• ROZPORZĄDZENIA I USTAWY• REALIZACJE W POLSCECENTRUM NAUKI KOPERNIK 22Kultura i nauka2292ELEMENTY ŻELBETOWE 86Projektowanie z uwagi na odporność ogniowąBIUROWIEC POLSERVICE 35Obiekt w TrójmieścieTYTONIÓWKA 38Architektoniczne wyzwanie• SPECJALIZACJEBETON JAKO MATERIAŁ WSPÓŁCZESNY 88Konstrukcje żelbetoweBETON W HISTORII ARCHITEKTURY 92GALERIA VICTORIA 44Centrum handlowo-rozrywkowe w WałbrzychuWIEDZA I INFORMACJA 50Biblioteka Techniczna i Centrum WykładowePolitechniki Poznańskiej• WNĘTRZAPRZEMYŚLANE ROZWIĄZANIA 96Restauracja Mandarin Duck w OpoluMANIFEST KONTROLOWANY 56Budowa Regionalnego Centrum Turystyki Biznesoweji rozbudowa Restauracji Tarasowej• LIFESTYLEAPARTAMENTOWIEC BORSALL 64Zespół mieszkaniowy w Katowicach5<strong>09</strong>6WŁOSKI TYBET 100W sercu Alp Lombardzkich6 świat architektury świat architektury 7


NAUzyskano tym samym, bardzo wskazanyw tego typu obiektach, element energetyzujący.Ogromne znaczenie ma również umiejętniedobrana stolarka drzwiowa PORTADRZWI. Projektanci skorzystali z oferty kontraktoweji zastosowali drzwi w okleinie CPL.Umożliwiło to stworzenie indywidualnegoi całkowicie niepowtarzalnego efektu. Ponadto,wybrane rozwiązanie doskonale sprawdzasię w obiekcie, który jest użytkowany przezmłodzież szkolną. Powierzchnie skrzydeł sąłatwe w konserwacji, odporne na uszkodzenia,a boczne krawędzie dodatkowo wzmocnionotaśmą brzegową ABS. Dzięki pokryciuościeżnic i skrzydeł tą samą okleiną (w kolorześcian), uzyskano trwalsze rozwiązanie,bardzo atrakcyjne i spójne wizualnie.SPORTOWOPowstające do niedawna przyszkolneobiekty sportowe nie wpasowali nowy kompleks sportowyProjektanci bardzo umiejętnie ewyróżniały się niczym szczególnym. w historyczną zabudowę. Udało się toDominowały bryły wznoszone na dzięki doskonałemu doborowi i połą-planie prostokątna, których elewacjetynkowano i pokrywano powłoką malarską.Wnętrza wykańczano trwałymii ekonomicznymi materiałami, a ichużytkownicy nie mogli liczyć na żadneelementy zaskoczenia. Zarówno inwestorów,jak i projektantów ograniczałyniskie budżety, a najważniejsze byłozapewnienie uczniom bezpiecznychwarunków do uprawiania sportów.W ostatnim czasie tendencja do dbaniawyłącznie o rentowność obiektu, bezzważania na jego estetykę, ulega pozytywnymzmianom. Doskonałym przykłademjest oddana pod koniec 2010 r.czeniu materiałów, takich jak metal,beton i szkło. Centralna część kompleksuzostała przysłonięta perforowanąsiatką, tworzącą drugą, częściowotransparentną warstwę elewacji.Jej rdzawy kolor idealnie zlewa się ęz zabytkową fasadą pokrytą cegłą klinkierową,z której wykonany jest gmachliceum. Za ażurami ukryte są ogromneprzeszklenia zamontowane w stolarcealuminiowej w kolorze czarnym, a takżedwa zewnętrze boiska usytuowanena dachu jednej z sal do ćwiczeń.Przesłona chroni również obszerny holwejściowy, w którym dominuje beton.nały – zabieg architektów, gdyż beton idealniekoresponduje z wyraźnie wyeksponowanymi,ceglanymi detalami obiektu zabytkowego.Zupełnie inny, bardzo współczesny klimatzapewniono w głównym ciągu komunikacyjnymłączącym hol z halą sportową, jednąz sal do ćwiczeń, pomieszczeniami szatnii sanitariatów. Architekci zastosowali bardzoodważne kolory. Posadzki, sufit i ściany pokrytomateriałami w kolorze pomarańczowym,a na tych ostatnich zastosowano białeakcenty związane z symboliką sportową.hala sportowa zlokalizowana przy zabytkowymgmachu 9 Liceum Ogólnocjenośne, posadzki, stropodach orazWszystkie zapytania dotyczące ofertyZ tego materiału wykonano konstrukkształcącegowe Wrocławiu.część wykończeń. To kolejny – dosko-niestandardowej prosimy kierować doDziału Kontraktów: tel. (+48) 58 6778 1408 świat architektury www.portacad.eue-mail: kontrakt@porta.com.pl świat architektury 9


WydarzeniaIsla Poloniaw MysłowicachSklep internetowyPrestige SAFirma WIŚNIOWSKIw projekcie BudShowProjekt został zrealizowany w MiejskimCentrum Kultury, według pomysłuhiszpańskiej pracowni Grupo Aranea,znanej z indywidualnego podejścia doarchitektury.Projektantów wspomagają botanicy,biolodzy, projektanci krajobrazu oraz artyści.Fascynacja naturalnym krajobrazemjest doskonale widoczna w Isla Polonice,wyspie-siedzisku wykonanym z miękkich,piankowych walców w pokrowcachz tkaniny, które symbolizują plaże, lasy,góry. Nad jej powierzchnią, na linkach, zawieszonomagazyny i książki dostępne dlawszystkich gości Centrum. Elementy wyspyzostały opracowane przez mysłowickiekrawcowe, którym powierzono dobórmateriałów i kolorów pokrowców. Kuratorprojektu Marcin Szczelina do współpracyw powiększaniu księgozbioru nakłoniłwydawców „Wallpapera”, „K MAG”,„Mody”, a także „świata architektury”.W połowie stycznia firma Prestige SAotworzyła sklep internetowy, oferując drzwiskrzydłowe i przesuwne (do szafy, garderoby)w rewelacyjnych cenach (już od 299 zł).Prestige, przedsiębiorstwo z 20-letniątradycją, stawia obecnie na nowy, alewypróbowany kanał dystrybucji. W sprzedażybędą wyroby z grupy outlet (np.końcówki serii), modele poekspozycyjnelub fabrycznie nowe, z gwarancją, specjalnieprzygotowane na potrzeby sprzedażyinternetowej. Sklep Prestigeto jeden z elementów rebrendingu,pojawił się narynku równocześnie z nowąstroną www firmy. Ofertaskierowana jest do klientówindywidualnych, ale takżedo firm wykonujących szafyna zamówienie oraz dodekoratorów wnętrz, architektówi inwestorów.W dniach 11–14 stycznia w Poznaniu odbyły sięXX Międzynarodowe Targi Budownictwa Budma 2011.Firma WIŚNIOWSKI wzięła udział w projekcie „BudShow –dom inteligentny”. W pokazowym budynku zastosowano aluminiowedrzwi zewnętrzne Deko Basic AW 107 w systemieAluprof MB 70, z zamkiem wielopunktowym antywłamaniowym,wyposażone m.in. w czytnik linii papilarnych i nadajnikzdalnego sterowania. Wewnątrz obiektu, w kotłowni zainstalowanostalowe drzwi płaszczowe WIŚNIOWSKI o właściwościachprzeciwpożarowych EI 60. W garażu zamontowanoautomatyczną bramę segmentową UniPro, wyposażonąw bezpieczny układ sprężyn skrętnych.Zwiedzający mogli również zobaczyć inne oferowane produkty,m.in. bramę segmentową w kolorze antracytu, bramęuchylną i trzy typy drzwi. W otoczeniu domu modelowegozaprezentowano systemy ogrodzeń posesyjnych, sportowychi przemysłowych, które scaliły projekt BudShow w całość.www.wisniowski.plwww.mckmyslowice.plwww.outlet-drzwi.plXX MistrzostwaArchitektóww NarciarstwieAlpejskimNagroda1- Juwei Huang i Tongtong RenW dniach 11–13 marca 2011 r. w Zakopanemodbędą się XX MistrzostwaArchitektów w Narciarstwie Alpejskim.Zawody zaplanowano na zamkniętymstoku w Białce Tatrzańskiej. Konkursowiczezmierzą się w dyscyplinach slalomgigant i snowboard gigant, w kategoriachmężczyźni open, mężczyźni 45+ orazkobiety open. Za realizację części sportowejodpowiedzialny jest TatrzańskiZwiązek Narciarski. Patronat honorowysprawują: Klub Architektów Narciarzyi Tenisistów KLAN, działający przy ZarządzieGłównym SARP, Zarząd GłównyStowarzyszenia Architektów Polskich i MałopolskaOkręgowa Izba Architektów RP.www.skiarchicup.plPrzetwór roku„Przetwory” to jedna z najpopularniejszychpolskich imprez związanych z designem,ekologią i recyklingiem. W tym rokunagrodę główną – tytuł Przetwór Roku –otrzymali ex aequo: studentki londyńskiegoRoyal College of Art, Juwei Huang i TongtongRen, za parawan zbudowany z drewnianychelementów stelaży łóżek i słoików,oraz Jakub Sobiepanek i Robert Pludra,absolwenci wzornictwa na warszawskiejASP, za projekt fotela z plastikowych beczeki krzesła z tekturowych opakowań poświetlówkach. Prace zostały wykonane namiejscu, podczas imprezy, a polscy laureaci,poza nagrodą rzeczową, mają możliwośćprodukcji swojego mebla, co zapewniłafirma Paged Meble.Podczas „przetworowego” weekenduponad 4000 warszawiaków odwiedziłohalę na terenie Soho Factory, by podziwiaći kupować prace tworzone na żywo przezponad 200 uczestników.www.przetworydesign.comTopBuilder 2011Tym razem statuetkę otrzymałafirma Yawal za system Fasada 50N.Produkt charakteryzuje się wysokąizolacyjnością cieplną, szczelnością(zapobiega przenikaniu wiatrui wody) oraz doskonałymi parametramiizolacyjności akustycznej.Bogaty zestaw profili i akcesoriówumożliwia realizację konstrukcjio różnych kształtach (ściany płaskie,konstrukcje przestrzenne) i odmiennychsystemach mocowania szkła(ściany słupowo-ryglowe, pseudostrukturalne,strukturalne). Profilemogą być dostarczane w wersji surowej,lakierowanej, anodowanejlub pokrywane lakierami imitującymidrewno.www.yawal.com10 świat architektury


WydarzeniaWydarzeniafot. archiwum MTPMIĘDZYNARODOWETARGI BUDOWNICTWABUDMA 2011Uroczyste otwarcie jubileuszowej, XX edycji największychtargów budowlanych w naszej części Europymiało miejsce 11.01.2011 r. o godz. 11 w pawilonie 11.Dla zwiedzających przygotowano ekspozycje specjalne, interaktywne pokazyi konferencje, a blisko półtora tysiąca firm zaprezentowało swoją najnowszą ofertę dla budownictwa.Tematykę targów poświęcono następującym etapom inwestycji – projektowaniu,prowadzeniu prac gruntowych, maszynom budowlanym, rozwiązaniom poszczególnychelementów budynków, wykończeniom i systemom zarządzania obiektami. Dla architektówi urbanistów przygotowano szereg specjalistycznych wydarzeń i ekspozycji dotyczących innowacjiz zakresu inżynierii budowlanej i architektury. Gościem specjalnym „Dnia <strong>Architektury</strong>”,zorganizowanego przez SARP, Izbę Architektów RP i Międzynarodowe Targi Poznańskie, byłjeden z najwybitniejszych fińskich przedstawicieli zawodu – prof. Rainer Mahlamäki. Sławnyarchitekt wygłosił wykład inauguracyjny pt. „Zrównoważony rozwój? Tak, ale dlaczego nie?”.Złoty Medal MTP otrzymali:• BUDMA 2011:– system Porotherm DRYFIX – Wienerberger Ceramika Budowlana sp. z o.o.,– elastyczna przeciwpożarowa rolowana brama z serii AK – NGR Technologie sp. z o.o.,– mata włóknisto-cementowa CC – CONCRETE CANVAS LTD,– panoramiczne przesuwne okno połaciowe AZURO – ROTO FRANK sp. z o. o.,– kolektor słoneczny SRK SUNROOF – ROTO FRANK sp. z o.o.,– ścienna płyta warstwowa PolTherma DS – WŁOZAMOT Panel sp. z o.o.,– profile StoDUO – Sto-ispo sp. z o.o.,– płyta budowlana MFP – Pfleiderer Grajewo S.A;• Centrum Budownictwa Sportowego 2011:– NOVOFLOOR P21 GREEN (klej poliuretanowy do traw syntetycznych) – NOVOL sp. z o.o.,– sztuczna trawa tkana – DYWILAN S.A.,– konstrukcja do koszykówki, jednosłupowa, z mechanizmem regulacji wysokości tablicyJONEX SPORT Krzysztof Olszewski, Mława.Podsumowując, na styczniowych targach budowlanych w Poznaniu zaprezentowanoofertę prawie 1500 firm z 33 krajów. Ekspozycja zajęła 60 000 m 2 , a liczba zwiedzającychwyniosła 62 000 (3% więcej niż w roku ubiegłym). Kolejna edycja już za rok, tym razemw dniach 24–27 27 stycznia 2012.Pełna relacja z targów znajduje się na stronie internetowej: www.budma.plInnowacyjnerozwiązania firmyNormstahlNowa generacja napędów garażowychMagic 600 i Magic 1000, innowacyjnerozwiązania zastosowane w bramiesekcyjnej bocznej oraz nowe kolory bramsekcyjnych górnych g60 to tylko niektórenowości prezentowane przez firmęNormstahl podczas MiędzynarodowychTargów Budowlanych BUDMA 2011w Poznaniu.Poza rozwiązaniami dla klientów indywidualnych,zademonstrowano równieżbramy Megadoor z oferty firmy Crawford,przeznaczone dla środowisk przemysłowych.Dzięki systemowi uchylnychkolumn można je stosować w otworacho bardzo dużych rozmiarach. Zaprezentowanorównież Crawford MonitoringSystem, który w znaczący sposób podnosiefektywność i przyczynia się do optymalizacjiprocesu załadunku i rozładunku.www.normstahl.plProfile i detalez Verofillu ®Profile StoDeco firmy Sto-ispo zostałynagrodzone Złotym Medalem MTP nategorocznych targach Budma. Technologiawyróżnia się wyjątkową łatwościąkształtowania formy, co jest szczególnieistotne przy rekonstrukcjach wystroju elewacjizabytkowych. Dzięki zbliżonemu dokamienia wyglądowi oraz wspomnianymcechom materiałowym Verofill nadaje siędo wykonywania replik oryginalnych elementów.Jednorodny materiał, z jakiegotworzone są profile, jest idealny do produkcjimasywnych elementów, takichjak głowice, bazy, słupy czy parapety.Sprawdza się także przy wykonywaniuróżnego rodzaju łuków o zróżnicowanychrozpiętościach, przekrojach i promieniach– było to niemożliwe w przypadku profilize styropianu. Montaż gotowych elementównie sprawia żadnych problemów, coznacznie skraca czas pracy.www.sto.plTargi BudowlaneBAU 2011W dniach 17–22 stycznia w Monachiumodbyła się kolejna edycjaMiędzynarodowych Targów BudownictwaBAU. Na tej prestiżowej impreziebranżowej pojawiło się ok. 1900 wystawcówz 40 krajów. Swoją ofertęzaprezentował również jeden z czołowychpolskich producentów stolarkidrzwiowej – INVADO.Fima dysponuje autorską, opatentowanątechnologią okleinowania drzwi, którąwyróżnia trwałość i ekologiczność. Swojąpozycję rynkową zawdzięcza ciągłym inwestycjomi doskonaleniu wytwarzanychproduktów. Potwierdzają to liczne certyfikatyi wyróżnienia przyznane przezprestiżowe instytucje oraz samych konsumentów.Podczas BAU odwiedzającystoisko INVADO mogli zobaczyć, międzyinnymi, produkty z najnowszego katalogufirmy.www.invado.plFakro laureatemkonkursu „AcanthusAureus”Statuetką Złotego Akanta nagrodzonostoisko firmy podczas tegorocznych MiędzynarodowychTargów BudowlanychBUDMA 2011, uznając je za jedno z najlepiejzaprojektowanych i przygotowanych.Kapituła konkursu doceniła oryginalnośćekspozycji. Uznano, że zastosowane rozwiązaniaarchitektoniczne i graficzne sprzyjająkomunikacji z klientem, co wpływa napozytywny, innowacyjny wizerunek firmy.Największe zainteresowanie zwiedzającychwzbudziło okno balkonoweFGH-V Galeria, które zaprezentowanow wersji przygotowanej do produkcji.Dużą popularnością cieszyły się takżeinne wyroby: ognioodporne schodystrychowe LMF, okno obrotowe FTTThermo, mające zastosowanie w budownictwiepasywnym, oraz okno aluminiowo-tworzywowew okleinie sosnowej.www.fakro.pl12 świat architekturyświat architektury 13


Projekt z okładkiNIECODZIENNEZESTAWIENIAHala sportowa we WrocławiuElewacja ażurowaRzut przyziemiaFragment elewacjiCzłonkowie pracowni Major Architekci udowadniają, żeszkolny obiekt sportowy może być przykładem ciekawejarchitektury. Doskonale połączyli tradycyjną zabudowęz cegły ze współczesnymi kubaturami, takimi jak szkło czybeton, a całość przesłonili rdzawymi kotarami z blachy.Zgodnie z założeniami konkursu, zorganizowanegoprzez miasto w 2007 r., nowy budynekmiał funkcjonalnie połączyć dwie szkoły:Liceum Plastyczne i Zespół Szkół Ogólnokształcącychnr 3, mieszczący się w budynkuprojektu Richarda Plüddemanna i Karla Klimma.Ponieważ hala miała służyć rozgrywkomna szczeblu regionalnym, a nawet ogólnopolskim,inwestorowi zależało na reprezentacyjnymcharakterze fasad i wysokim standardziewykończenia wnętrz.Architektura i urbanistykaArchitekci podkreślają, że szczególnietrudnym zadaniem było wpisanie nowychbrył o zróżnicowanej funkcji, a co się z tymwiąże – o zmiennych gabarytach, w istniejącąXIX-wieczną tkankę miejską. Należało zastosowaćbryłę jednoprzestrzenną o znacznejwysokości, gdzie nie występowały typowe dlasąsiedztwa podziały międzykondygnacyjne,a charakter fasady wymagał innego rodzaju tektonikii szklenia. Odpowiedzią projektantów nazaistniałą sytuację było stworzenie „parawanu”w postaci ściany ażurowej, który zlokalizowanood strony ul. Nowej. Dzięki niemu wytworzonobrakującą strukturę zabudowy pierzejowej,wizualnie powiązano fasady liceum i kamienicyPlan zagospodarowania14 świat architektury świat architektury 15


31-589 Kraków, ul. Sołtysowska 1e-mail: perforacja@perforacja.com.pltel./fax (12) 292 52 05 do 07, fax (12) 292 52 08Zdobywca Prestiżowych Nagródblachy prosto z magazynufot. Major Architekci, Joanna Jabłońskaod 10 lat jesteśmy w Polscewww.perforacja.euKorytarzSala do ćwiczeńHala sportowaLokalizacja/adresPracownia projektowaArchitekt prowadzącyArchitekciul. ks. Piotra Skargi 29-31,50-082 WrocławMajor Architekcimgr inż. arch. Marcin MajorData opracowania 2008/20<strong>09</strong> r.Data realizacji 2010 r.InwestorPowierzchnia całkowita 2 800 m 2Powierzchnia zabudowy 2 400 m 2Kubatura brutto 23 587 m 3Generalny wykonawcaBlacha perforowana Corten®grubość 2 mm, Wzór: Rv 20-27,oczko okrągłe 20 mm,układ mijany, podziałka 27 mmStolarka drzwiowamgr inż. arch. Aleksandra Doniec,mgr inż. arch. Joanna Omylska,mgr inż. arch. Anna Owsiany,mgr inż. arch. Alicja Adamowicz,mgr inż. arch. Magdalena Kluz,mgr inż. arch. Mariusz Borowiec,mgr inż. arch. Sławomir Łażewski,mgr inż. arch. Kamila Jacyniuk,mgr inż. arch. Paweł Major,mgr inż. arch. Joanna NosalZarząd Inwestycji Miejskich we WrocławiuOZ-BUD PrzedsiębiorstwoBudowlano-Usługowe sp. z o.o.PerforacjaBlachy Perforowane sp. z o.o.PORTA KMI POLAND sp. z o.o.mieszkalnej, a także ukryto zróżnicowaną kubaturowonową bryłę. Kurtyna została obniżona w sąsiedztwiezabudowań o mniejszych gabarytach.Dzięki zastosowaniu blachy Cor-Ten, pokrytejrdzawą patyną, uzyskano kolorystykę korespondującąz ceglanymi fasadami zespołu szkół i pobliskązielenią parkową, co dało ciekawe efekty wizualne.Architekci podkreślają, że powłoka dodatkowo chronistal przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi,gwarantując jej trwałość i odporność nakorozję. Ponieważ proces wytwarzania patyny możezająć nawet trzy lata, wygląd elewacji również ulegainteresującym zmianom. Dzięki zastosowaniu rozwiązaniaażurowego nie tylko podkreślono lekkość„parawanu”, ale również zapewniono optymalnedoświetlenie sal sportowych. Zabezpieczono je teżprzed nadmiernym przegrzewaniem się w okresieletnim. Fasada, poprowadzona wzdłuż boisk do gry,pełni jednocześnie funkcję tzw. „łapacza piłek”.Gęstość charakterystycznej „mgiełki” poszczególnychażurów zależy od miejsca, z którego jestobserwowana. Zamontowanie kotary na stalowejpodkonstrukcji spowodowało, że całość uzyskała industrialnycharakter, dodatkowo podkreślony metalowymielementami zewnętrznej klatki schodowej,biegnącej wzdłuż opisywanej elewacji.Obszar wokół budynku został uporządkowany,oświetlony, zainstalowano nowe siedziska i zaprojektowanozieleń. Powstała część rekreacyjna i wypoczynkowadla gości i młodzieży.Wywiad z pracownią MAJOR ARCHITEKCICzy trudno projektuje się dla młodychużytkowników? Czy poprzezprojekt starali się Państwo wyeksponowaćokreślone wartości estetyczne?Praca nad tym projektem pozwoliła nampowrócić myślami do lat szkolnych i zrealizowaćto, o czym wówczas mogliśmy tylkomarzyć. Dziś można swobodniej podejśćdo sfery estetycznej, projektować odważnie,bezkompromisowo. Przykładem jestwschodnia fasada budynku przesłonięta „parawanem”z perforowanej blachy, ale takżeużycie intensywnego koloru pomarańczowegona ścianach, posadzce i suficie korytarza– to swego rodzaju „dawka adrenaliny”przed zajęciami sportowymi.Z drugiej strony, projektując obiektyoświatowe należy przestrzegać rygorystycznychzasad dotyczących bezpieczeństwaużytkowników. Wszystkie elementy powinnybyć „wandaloodporne”, a układ funkcjonalnymusi umożliwiać kontrolę uczniów.W jaki sposób uniknęli Państwo nadmiernegopogłosu w sali sportowej?W dużej sali sportowej zastosowaliśmysufit akustyczny wykonany z materiału przeznaczonegodo tego typu wnętrz, ze względuna podwyższoną wytrzymałość. Dodatkowo,duże powierzchnie przeszkleń zostałyprzesłonięte drewnianymi „żaluzjami”, którechronią szkło przed uderzeniami piłek, a takżerozpraszają fale dźwiękowe. W siłownii sali do wspinaczki zdecydowaliśmy się natomiastna sufit podwieszany z perforowanychpłyt gipsowo-kartonowych, które poprawiająparametry akustyczne.Oprócz sali niezwykle ważne jestzaplecze. Jaką strukturę rzutu przyjęliPaństwo w projekcie?Część sportowa obiektu ma wyraźną,prostą kompozycję. Rzut został podzielonyna trzy pasy. Część zachodnią stanowi pełnowymiarowasala sportowa, część wschodnią– siłownia i sala do wspinaczki, natomiastmiędzy nimi zlokalizowane są szatnie i zapleczesanitarne. Całość jest obsługiwana przezcentralnie usytuowany korytarz. Obiekt orazistniejące budynki szkoły są połączone holem.Jakie rozwiązania techniczne umożliwiłyzaprojektowanie boiska nadachu?Przede wszystkich strop, który jest żelbetowyi pokryty niezbędnymi izolacjami orazwarstwą poliuretanowej nawierzchni sportowej.Nie mniej istotne jest osłonięcie boiska odstrony ulicy „parawanem”, a także wykonanieokładziny sąsiadujących ścian z płyt włóknocementowych.Proszę nam opowiedzieć o projekciezagospodarowania terenu, łączącymfunkcje rekreacyjne i sportowe.Zaprojektowaliśmy przede wszystkimczęść sportową, która obejmie boisko do koszykówki,boisko do siatkówki oraz bieżnię.Dodatkowo, na działce powstanie parkingoraz przestrzeń rekreacyjna, która stworzynową strefę wejściową do ZSO nr 3 od stronyul. Oławskiej oraz będzie służyć uczniomjako miejsce do spędzania czasu na przerwachi po zajęciach. Na dziedzińcu zaplanowaliśmyduży, drewniany taras, który w okresieletnim powiększy przestrzeń holu głównegooraz będzie wykorzystywany jako scena, niezbędnaw przypadku różnego rodzaju imprezszkolnych. Ponadto, pojawią się terenowe siedziska,nowe oświetlenie oraz zaaranżowaneod początku powierzchnie zielone.Mamy nadzieję, że obiekt usatysfakcjonujeużytkowników i będzie budził pozytywneemocje wśród wrocławian.Dziękujemy za wywiad.Rozmawiała Karolina Cawricz.16 świat architektury świat architektury 17


Wnętrza i funkcjeOprócz sali sportowej, w obiekcie o powierzchni2 500 m 2 mieszczą się zaplecza i reprezentacyjnastrefa wejściowa. Poprzez duże przeszklenia budynekotwiera się na teren sportowy od strony wschodnieji dziedziniec – od północy. Tam planowana jest lokalizacjaobszernego, drewnianego tarasu, który latemmożna wykorzystać jako scenę. Sala sportowa możebyć opcjonalnie dzielona na trzy mniejsze boiska za pomocąkotar grodzących. Jej funkcję uzupełnia siłownia,sala do wspinaczki oraz zlokalizowane na dachu boiskosportowe. W przyszłości planowana jest budowa bieżnioraz dwóch boisk zewnętrznych.Architekci nie chcieli, aby hala sportowa „konkurowała”z istniejącymi zabudowaniami. Zależało imna podkreśleniu walorów miejsca i uzupełnieniu goo brakujące funkcje. Dzięki minimalistycznemu projektowiwnętrz i zastosowaniu powściągliwych, surowychwykończeń, uwaga użytkowników może koncentrowaćsię na zabytkowym otoczeniu – jest ono doskonalewidoczne poprzez duże przeszklenia, a częściowozostało „wpuszczone” do środka. Dodatkowo,istnieje możliwość wykonania wielu aranżacji meblarskichi dekoracji, a nawet scenografii na potrzeby imprez szkolnych,matur, apeli czy studniówek. Kolorystycznie obiektwyróżnia jedynie korytarz w intensywnym kolorze pomarańczowym,„spinający” sale sportowe z zapleczami.Detal elewacjiW hali sportowej przy ul. PiotraSkargi we Wrocławiu zastosowanoblachę Cor-Ten. Czy perforowanietakiego materiału wymaga dodatkowychzabezpieczeń ze względu nawarunki atmosferyczne?Jest to specyficzny materiał – stalo zwiększonej odporności na warunkiatmosferyczne, wynikającej główniez obecności pierwiastków stopowych: miedzi,chromu i niklu, a także fosforu. Materiałten rdzewieje, lecz nie jest to zwykła rdza,ale patyna, która pełni funkcję ochronną.Dzięki niej stale o zwiększonej odpornościna warunki atmosferyczne mogą być wykorzystywanew konstrukcjach zewnętrznych,bez konieczności poddania ich osobnejobróbce powierzchni. W normalnych warunkachproces tworzenia się patyny trwa18–36 miesięcy. Z początku powłoka makolor czerwonobrązowy, ale z czasem nabieraciemniejszego zabarwienia. W atmosferzeprzemysłowej patyna wytwarza sięszybciej niż w środowisku wiejskim, natomiastw pobliżu morza – wolniej z uwagi naobecność chloru.Blachy Cor-Ten perforuje się doskonale.Mamy duże doświadczenie w dostarczaniutego gatunku materiału. Perforowanablacha Cor-Ten nie wymaga jużdodatkowych zabezpieczeń ani obróbekpowierzchni.Jakiego rodzaju wzory można wykonaćna blachach? Jakie są ograniczenia?Struktura elewacjiWYWIAD Z EKSPERTEM BOŻENĄ J. JUREKPerforacja - Blachy Perforowane sp. z o.o.W przypadku projektowania blach perforowanychnależy pamiętać o dwóch ograniczeniach:otwór nie może być mniejszyod grubości stosowanej blachy, a jej maksymalnaszerokość to 1500 mm. Oferujemyblachy perforowane z otworami okrągłymi,kwadratowymi, podłużnymi i ozdobnymi,Za parawanem „ukryto” boiskao różnych wielkościach – od 0,5 mm do nawet100 mm.Również materiały nie są czynnikiemograniczającym, ponieważ proces perforowaniawykonuje się zarówno w stalizwykłej, ocynkowanej, kwasoodpornejnierdzewnej, jak i w aluminium, miedzi,mosiądzu i wspomnianym już Cor-Tenie.Czy istnieje możliwość realizacjiwzorów autorskich, projektowanychindywidualnie?Perforowanie związane jest z użyciemgotowych, dość drogich matryc i z tego powoduzaleca się korzystanie z istniejącychwzorów. Zapewniam, że jest ich tak dużo,że każdy architekt, bazując na naszym katalogu,może stworzyć oryginalny projekt.Jakie materiały szczególnie Państwopolecają w przypadku ażurowychelementów elewacji zewnętrznych?Polecamy głównie aluminium, z uwagina mały ciężar, a przede wszystkim zewzględu na odporność tego materiału nawarunki atmosferyczne. Aluminium w postaciblach perforowanych czy siatek fasadowychto bezpieczne rozwiązanie.Czy podczas opracowywania dokumentacjitechnicznej architekcimogą liczyć na wsparcie ze stronyfirmy Perforacja?Architektom i projektantom oferujemypomoc w postaci gotowych wzorów montażufasad z naszych materiałów. Ponadto,przedstawiamy przykłady zastosowaniaproduktów firmy na świecie, dostarczamypróbki blach i służymy radą w zakresie doboruodpowiednich materiałów, wzorówi grubości, w zależności od planowanejinwestycji.Rozmawiała Karolina Cawricz.18 świat architektury świat architektury 1918 świat architekturyFragment holu


Nowości produktowePODŁOGA Z ARTYSTYCZNYMAKCENTEMArtria to nowa kolekcja laminowanychpaneli podłogowych firmy Witex. Ozdobioneflorystycznym motywem (przypominającymkwiaty narysowane ołówkiem)dostępne są w kolorze białym i szarym.Miłośnikom mocniejszych akcentów przypadniedo gustu wzór Tosca (srebrny lubzłoty), będący unowocześnioną wersją tradycyjnychdekorów. Panele charakteryzująsię dużą funkcjonalnością i trwałością. Przedpęcznieniem chroni je specjalna płyta nośnaHDF Protect (o podwyższonej odpornościna działanie wilgoci) oraz impregnowanekrawędzie. Produkt można ułożyć naogrzewaniu podłogowym lub połączyćz matą wyciszającą Sound Protect Eco Plus.Technologia LED zmienia równieżświat firmy ABB. Nowa podtynkowa lampaw kształcie kostki lodu umożliwia stworzeniew domu niezwykłej atmosfery,a dzięki wymiennym piktogramom ułatwiaorientację w budynku. Montowanaw tradycyjnych puszkach osprzętu elektroinstalacyjnegojest dostępna we wszystkichwzorach i kolorach platformy future ®i solo ® . Dwa warianty oświetlenia LED(ciepłe i chłodne), możliwość trójwymiarowegowyświetlania informacji i regulacjiintensywności świecenia od 25 do 100%oraz opcja świecenia do 5 kierunków stanowiąo wyjątkowości produktu.BUSCH-ICELIGHTwww.abb.plBusch-iceLight zaprojektował światowejsławy architekt Hadi Teherani.OKUCIE UCHYLNO-PRZESUWNE DUOPORT SKwww.witex.com.plDOM JAK Z OBRAZKANowy dom modułowy firmy WolfSystem – Editio Family – ma 114 m 2 powierzchniużytkowej. Znaczną część parteruzajmuje salon połączony z jadalniąoraz kuchnia (otwarta lub zamknięta) zespiżarnią. Na tym poziomie znajduje siętakże toaleta i pomieszczenie gospodarczeo powierzchni ok. 5 m 2 . Poddaszemieści trzy sypialnie oraz łazienkę. Dziękiwykorzystaniu prefabrykatów domw stanie surowym zamkniętym jest gotowypo 4–6 tygodniach. Klienci mogąwybrać kolory wykończeń, a dzięki doskonałymparametrom termicznym EditioFamily można zaliczyć do grupy domówenergooszczędnych.www.wolfsystem.plNowe okucie uchylno-przesuwne firmyWinkhaus to propozycja dla wszystkich, którzypragną wprowadzić do wnętrz więcej światła,a jednocześnie cenią funkcjonalne i komfortowerozwiązania. DuoPort SK umożliwia konstruowanieokien o wysokości skrzydła do 2,7 m,szerokości 2 m oraz ciężarze 200 kg i może byćstosowane do profili wielokomorowych o wysokimpoziomie termoizolacyjności. Pierwszywariant okucia to SK-S ze standardową klamkąi sterowaniem ręcznym, a drugi – SK-Z – mafunkcję sterowania w klamce, co ułatwia uchylanie,przesuwanie i zamykanie nawet bardzociężkich skrzydeł tarasowych. Do wyboru sątrzy klasy wagowe: do skrzydeł lekkich, ciężkichi bardzo ciężkich.www.winkhaus.plWŁOSKI DESINGBarausse oferuje drzwi do pokoju, sypialni,gabinetu, a także łazienki. Do produkcji stosowanesą wyłącznie materiały najwyższejjakości, wyróżnione certyfikatem PrawdziweDrewno. Dostępna jest szeroka gama produktóww stylu klasycznym i nowoczesnym.NODO to model drzwi zaprojektowanyprzez Massimo Iosa Ghini. Materiał produkcyjnystanowi dąb wyszczotkowany, barwiony nakolor brandy i cacao. Zaprojektowano równieżwersję z ukrytymi zawiasami. Zastosowaniefalistego wzoru na płaszczyźnie skrzydłajest odwzorowaniem charakteru drewna.Występujące obok siebie linie, wykonane metodąsnycerstwa, przechodzą w subtelny sposóbna zlicowaną ze skrzydłem powierzchnięościeżnicy, dając wrażenie dzieła sztuki.www.baraussepolska.plWałbrzychKontaktyWarszawaChapman TaylorInternational Services Sp. Z o.o.ul. Nowogrodzka 47A00-695 Warszawat. +48 (0)22 585 1015f. +48 (0)22 585 1016e. ctwarsaw@chapmantaylor.plwww.chapmantaylor.comDyrektorAleksandra Zentile–MillerVice-DyrektorLeszek Tomaszewski20 świat architektury


Realizacje w PolsceKultura i naukaCENTRUM NAUKIKOPERNIKPropozycja projektowa miała na celu odwzorowanieutraconych już, charakterystycznychelementów topografii (plaża, rozlewiskai wzgórza) obszarów styku lądu i wody lewegobrzegu Wisły, na odcinku pomiędzy projektowanymbudynkiem CNK a Mostem Świętokrzyskim.W projekcie zostało to zrealizowanepoprzez szereg przedsięwzięć o zróżnicowanychzakresach interwencji, zmieniających krajobrazw jego zasadniczych i metaforycznychelementach, takich jak: wzorzec parcelacji,modelowanie wzgórz i niecek, bloki wegetacji,tworzenie ikon współczesnych przestrzenipublicznych. Nowa jakość krajobrazowa powstajew wyniku działań interwencyjnych, symulującychproces erozji wywołany wodamirzecznymi oraz opadowymi. Fenomen rzeczneji deszczowej aktywności staje się sceną dlanowego kodu krajobrazowego – wolnostojącychobiektów krajobrazowych. Związek pomiędzynaturą a projektem architektonicznympolega na specyficznej manipulacji formamii materiałami za pomocą sztucznych urządzeńtechnicznych. Natura, surowiec to początekbudowania związku z architekturą. Pojmowanaw szerokim znaczeniu nie istnieje jako bytsamoistny, lecz związana jest z kontekstem,sztucznością i technologią.W koncepcji założono, że miejsce to będzie„żyło” i stanowiło ciekawą propozycjęzarówno dla zainteresowanych wewnętrznąekspozycją Centrum, jak i dla tych, którzy niemają ochoty zaglądać do środka. Nadanie BulwaromWarszawskim charakteru przyjaznejWidok dachuWizualizacja obiektu nocąKomunikacja zewnętrznaRelacja pomiędzy krajobrazem a architekturązostała skonkretyzowana w projekcie CNK dojednostki fizycznej. To łącze pomiędzy formąi nieformą; perforacje w dużej „jamie”; „jama”przykryta przez typową wegetację otaczającegokrajobrazu (ogrody na dachu Centrum).Projekt staje się symbolem, kulturalnym kompendium,kiedy architektura w świętowaniunauki i dzieła sztuki wnosi i popiera krajobrazjako kształt miasta.Sala audytoryjnai ciekawej przestrzeni publicznej umożliwi interesującei pożyteczne spędzanie wolnegoczasu. To również szansa na atrakcję turystycznąo międzynarodowym znaczeniu.Projektzagospodarowania terenuCNK wraz z parkowymi terenami zewnętrznymizlokalizowano na działce pozagranicami historycznej zabudowy miasta. Położoneponiżej Skarpy Warszawskiej zostałowkomponowane w sylwetę panoramy centrumi najważniejszych budowli na Skarpie.Powierzchnia terenu objętego opracowaniemwynosi 40 665 m 2 . Obiekt znajduje się równieżczęściowo nad tunelem Wisłostrady, alezostał od niego konstrukcyjnie oddzielonyw celu wyeliminowania drgań i efektów dynamicznychspowodowanych obciążeniamikomunikacyjnymi. Zachodnia granica obszaruprzebiega wzdłuż ul. Wybrzeże Kościuszkowskie,gdzie znajduje się infrastruktura techniczna.Przyłącza mediów wykonano w oparciuo istniejącą sieć infrastruktury miejskiej.Teren inwestycji był skwerem. W jego południowejczęści znalazły się cztery wejścia dotunelu Wisłostrady, na przystanki autobusowe.Nad tunelem biegnie ścieżka rowerowa.Rozwiązania przestrzenne uwzględniająwszelkie uwarunkowania i wymagania dotyczącefunkcjonalnej, środowiskowej, kulturoweji estetyczno-kompozycyjnej integracjiz otoczeniem. Z powodu znaczących zmianantropogenicznych w obszarze brzegowymna odcinku Śródmieścia i jego centralnego położeniaw mieście, jest on klasyfikowany jakoprzestrzeń z miejscami o wysokiej intensywnościużytkowania, tzw. aktywatorami obszaru,w tym Parkiem Zamku Królewskiegoi CNK. Sztucznie utworzony (przez nasypanie)obszar brzegowy wzdłuż ul. WybrzeżeKościuszkowskie, na której powstał obiekt,prezentuje się jako powierzchnia stanowiącaelement kulturowy urbanistycznego rozwojumiasta. Przekształcony antropogenicznie terensprzyja wzrostowi zieleni, jednocześniechroniąc inne cenne, naturalne elementybrzegu rzeki.Dach nad przestrzenią wystawienniczą,na powierzchni którego znajdujesię ogólnie dostępny ogródgeologiczny, oraz teren wokół Centrumlekko falują. Powstał w tensposób obcy, lecz wewnętrznie spójnypejzaż niemalże księżycowy.22 świat architekturyświat świat architektury 23


Porowata struktura wewnętrzna Zróżnicowana fasada Ukształtowanie dachu Przestrzeń ekspozycyjna Zagospodarowanie terenuW proponowanej koncepcji zagospodarowaniaterenu CNK, czynniki historycznei współczesna miejska zabudowa pełnią rolęinfrastruktury. Procesu architektonicznegonie można odróżnić od krajobrazowego, stądorganizacja przestrzeni w krajobrazie naturalnym„wyłania się” na nowo z tkanki miejskiej.Kompleks Centrum, budynek dawnejelektrociepłowni Powiśle i Biblioteka UniwersytetuWarszawskiego tworzą nowy układurbanistyczny w tej części miasta, o funkcjinaukowo-kulturalnej, z wyraźnie zdefiniowanymiprzestrzeniami publicznymi. Rdzeniemkompozycyjnym i funkcjonalnym CNK i ParkuOdkrywców jest promenada o szerokości16 m, zlokalizowana równolegle do Wisły,która łączy teren kompleksu z parkiem, bulwaraminadrzecznymi na południu (za MostemŚwiętokrzyskim) i ogrodami BibliotekiUW na północy. Jej częścią wewnątrz Centrumjest agora. Dzięki takiemu układowimożna zainscenizować sekwencyjną podróżprzez świat nauki, kultury, zabawy, wykraczającąpoza wnętrze budynku. Przyjęta strukturaprzestrzenna pozwala na realizowanie różnychscenariuszy użytkowych, wykorzystująctereny parkowe, przy uwzględnieniu autonomiiposzczególnych segmentów.Park CNK jest jedną z pierwszych inwestycjizlokalizowanych na lewym brzegu Wisły.Ponieważ wciąż nie opracowano całościowejkoncepcji zagospodarowania tego miejsca,niezmiernie istotne były planistyczne zapisyw projekcie Centrum, porządkujące brzegWisły na wysokości Śródmieścia. Po pierwsze,zdolność „dopasowania się” do sytuacjiPlansza konkursowateraźniejszej i stworzenie obiektu parkowego,który będzie pełnił funkcję aktywatora i sprzyjałintegracji z rozwijającym się terenem ościennym.Po drugie, stworzenie wzorca obiektu(z uwzględnieniem terenów zewnętrznych),który ma współtworzyć sylwetę miasta (patrzącod strony wschodniej) na równi z jego najważniejszymibudowlami. Dla terenów zewnętrznychoznacza to stworzenie grupy elementówdotyczących kształtu i formy (np. ukształtowaniebrzegu rzeki, dolnego tarasu Wisły, SkarpyWiślanej, promenady nad Wisłą, parku górnegotarasu oraz bulwaru Wybrzeża Kościuszkowskiego),tak aby zaczynając od cytadeli napółnocy, a na Parku Ujazdowskim na południukończąc, ukształtować przestrzennie i formalniejednorodny obszar, umożliwiający dalszyrozwój miasta, budowanie nowych obiektów.FunkcjaCNK będzie pierwszym w Polsce interaktywnymcentrum edukacji naukowej dladzieci, młodzieży i dorosłych. Pierwowzoremwszystkich tego typu ośrodków jest Exploratorium,utworzone w 1969 r. przez prof. FrankaOppenheimera w San Francisco. Zasada funkcjonowaniaobiektu opiera się na koncepcjinauczania poprzez ciekawe doświadczeniawykonywane przez zwiedzających. Wykorzystanosąsiedztwo Wisły, które umożliwia realizacjęszeregu działań związanych tematyczniez rzeką i Mostem Świętokrzyskim.Kompleks Centrum Nauki Kopernikjest raczej formą zainscenizowanejprzestrzeni publicznej funkcjonującejw pewnych ramach, rodzajemujętego krajobrazu (captured landscape),a nie typowym budynkiem.Rozwiązania przestrzenne24 świat architekturyświat świat architektury 25


Podstawowy układ architektonicznyoparto na:• czytelnym zestawieniu poszczególnychpoziomów i ciągów komunikacyjnych,• wielofunkcyjności przestrzeni wewnętrznychumożliwiających dowolne aranżacje,• powierzchniach wystawienniczych,• przestronności, niewielkich liczbach podziałówwewnętrznych, z uwzględnieniempodziału na przestrzeń publicznąi niepubliczną,• wykorzystaniu światła naturalnego w częścibudynku, dzięki przeszkleniu elewacjiwschodnich skierowanych na Wisłę,• możliwości zaciemnienia części powierzchniekspozycyjnej,• wytłumieniu hałasu poprzez umieszczeniestałych elementów architektonicznychi wykończeniowych,• niskim koszcie eksploatacji,• uwzględnieniu w systemie konstrukcyjnymmożliwości podziału na dwieczęści, połączone wspólną przestrzeniąpubliczną,• możliwości etapowania realizacji inwestycji,• dostępności dla osób niepełnosprawnych,• wydzieleniu dwóch niezależnych systemówwymiany powietrza, tj. naturalnego(otwierane/uchylne okna) i wymuszonego(klimatyzacja oraz wyciągi wentylacyjne nadZespół z lotu ptakawybranymi częściami ekspozycji (np. pracowniami,stanowiskiem dymarskim itp.),• wyznaczeniu oddzielnego podjazdu dlasamochodów dostawczych o gabarytachciągnika siodłowego z naczepą (TIR) dogłównej hali magazynowo-rozładowczejw podziemiach,• wydzieleniu dojazdu z drogi publicznej(od ul. Wybrzeże Kościuszkowskie),• przyjęciu wysokich standardów bezpieczeństwa.FormaCentrum Nauki Kopernik jest kompleksembudynków o dwóch kondygnacjach naziemnychi wysokości dochodzącej do 12 mz 16-metrowymi dominantami lokalnymi.Wśród nich znalazły się: platforma widokowaplanetarium oraz punkt zawieszenia wahadłaFoucaulta. Bryła nawiązuje do wielkiej skaliobiektów sąsiednich: nieistniejącej elektrociepłowniPowiśle oraz gmachu Biblioteki UW.We wnętrzu uniknięto efektu masywnościpoprzez zastosowaną „porowatość”. Perforowanakraterami/patiami wielka żelbetowo-stalowaskorupa, mieszcząca jednoprzestrzennąpowierzchnię ekspozycyjną, jestotoczona parawanem z płyt włóknisto-betonowychutrzymanych w tonacji kolorówziemi. Spękania elewacyjne regulują dopływświatła do wnętrza Centrum Nauki, odprowadzającw naturalny sposób wodę z dachu –stworzono oddychającą, reagującą na bodźcezewnętrzne szczelną kurtynę, która opasujeobiekt. Funkcjonuje ona również jak skóra organizmu,przepuszczając impulsy z zewnątrz.Kopuła planetarium została ukryta w głazienarzutowym (geometria erozji). Jest tonajbardziej wysunięta w stronę Wisły częśćkompleksu, będąca jednocześnie jego dominantą.To, co w dzień wydaje się ciężkimkamieniem (pozostałością geologiczną pominionych epokach), nocą, dzięki zastosowaniublachy perforowanej jako zewnętrznejpowłoki elewacyjnej, żarzy się światłemniby meteor. W ten sposób ukazuje swą wewnętrznąstrukturę, zaprojektowaną tak, abyprzypominała krajobraz Ziemi przed ingerencjączłowieka.DziałalnośćRealizacji podstawowych celów CentrumNauki służy ekspozycja składająca się z interaktywnychurządzeń, umożliwiających samodzielneprzeprowadzanie doświadczeń,obserwowanie i badanie określonego zjawiskafizycznego, reakcji chemicznej czystruktury biologicznej. Prezentowane sątakże wybrane zagadnienia dotyczące dyscyplinhumanistycznych: archeologii, psychologiioraz nauk społecznych. Zadaniem Centrum jest teżpodejmowanie szeregu innych działań, zarówno w swojej siedzibie,jak i poza nią.Ekspozycja stała składa się z odpowiednio pogrupowanychurządzeń. Działają one według schematu: odwiedzający inicjuje(po zapoznaniu się z krótką instrukcją obsługi) określony proces(reakcję fizyczną, chemiczną, symulację komputerową, testpsychologiczny). Następnie, wykonując określone czynności lubwydając komendy, steruje jego przebiegiem. W rezultacie obserwuje(słyszy, czuje) rezultat swojego doświadczenia oraz możezapoznać się z wyjaśnieniem zjawiska, które mu towarzyszyło.Urządzenia ekspozycji mogą być wykorzystywane zarównoprzez indywidualnych zwiedzających, jak i zorganizowane grupy,zwłaszcza klasy szkolne. W Centrum, wykorzystując odpowiedniodobrane zespoły urządzeń, realizowane są zajęcia poświęconeproblemom interdyscyplinarnym. Wystawę stałą uzupełniająekspozycje zmienne (czasowe).Organizowane są także zajęcia doświadczalne prowadzoneprzez moderatorów, dotyczące przede wszystkim trudnych lubniemożliwych do zrealizowania w szkole tematów – np. genetykimolekularnej, fizyki niskich temperatur czy wysokich napięć.Pokazy w planetarium to prezentacje multimedialne o tematycenaukowej. Zastosowanie nowoczesnej, wielofunkcyjnej aparaturypozwala na wykorzystywanie programów edukacyjnychi poznawczych z astronomii i wielu innych dziedzin.Użytkownikami Centrum są dzieci, młodsza i starsza młodzieższkolna wraz z nauczycielami lub rodzicami (w tym zorganizowanegrupy szkolne), studenci i nauczyciele akademiccy. Średnią liczbęodwiedzających szacuje się na ok. 1000–1500 osób dziennie, przyczym większość pozostaje w budynku przez wiele godzin. Przestrzeńpubliczna jest przygotowana do jednoczesnego przyjęciamaksymalnie ok. 2200 osób oraz 250 osób w sali konferencyjnej.Centrum składa się z trzech funkcjonalnych części:• modułu A – dla dzieci w wieku przedszkolnym, uczniów szkółpodstawowych, ponadpodstawowych i częściowo ponadgimnazjalnychoraz rodziców i nauczycieli,• modułu B – dla studentów i nauczycieli akademickich, a takżeuczniów szkół ponadgimnazjalnych i dorosłych,• planetarium – dla ok. 170 osób z różnych grup wiekowych.Sięgamy wyżejPotrzebujesz czegoś prostszego?fot. Kacper Kowalski dla Warbud SAObok budynku przewiduje się umieszczenie niewielkich konstrukcjistanowiących integralną część ekspozycji (wiatraki elektrowniwiatrowej, panele elektrowni słonecznej, konstrukcjewodne itp.). Układ kompleksu tworzy dodatkowo częściowowewnętrzną, niezadaszoną przestrzeń typu patio, umożliwiającąorganizowanie pikników czy koncertów, pełniącą również funkcjęmiejsca spotkań (amfiteatr ze sceną na wodzie).PomieszczeniaModuł A składa się z części podziemnej, parteru i piętrao wysokościach odpowiednio: 5,98 m, 4,02 m oraz 5,00 m.W skrzydle A znajdują się:• centralne wejście do budynku (dla obydwu modułów/skrzydeł)przez foyer, z którego są dostępne szatnie, pokój pierwszejpomocy, w.c., świetlica, cafe bar, sklep, kasy/recepcjai wspólna przestrzeń otwarta – agora,• bar bistro z zapleczem umożliwiającym przygotowywanieposiłków obiadowych,• agora (część o powierzchni ok. 500 m 2 i wysokości do 11 m),czyli przestrzeń wewnętrzna umożliwiająca dowolną adapta-Systemy dachów zielonych Bauder.Wszystko na jednej palecie.• łatwy transport na dach• dużo przestrzeni dla korzeni roślin• funkcja gromadzenia i odprowadzania wody• korzystny stosunek ceny do jakościWięcej informacji na stronie:www.bauder.pl26 świat architekturySystemy Dachów Stromych Systemy Dachów Płaskich Systemy Dachów Zielonych


cję, przeznaczona na wystawy czasowe;w tej części będzie się znajdować wahadłoFoucaulta, z punktem zaczepienia na wysokości16 m; to miejsce spotkań, odpoczynku,rozmowy,• podstawowe ekspozycje z zakresu naukścisłych i przyrodniczych oraz technologii;w strefie wydzielono trzy pracownie-laboratoria;na najwyższym poziomie znajdujesię platforma widokowa, skąd możnapodziwiać panoramę Warszawy,Jedna z fasad• wjazd z rampą wyładowczą dla samochodówciężarowych, plac manewrowy,pomieszczenia techniczne, zbiornik wodyppoż. (w części podziemnej).Moduł B składa się z podziemia, parterui piętra o takich samych wysokościach pomieszczeńjak w module A. W części podziemnejznajdują się warsztaty, pomieszczeniasocjalne dla pracowników oraz wnętrzatechniczne. Na kondygnacjach nadziemnychumieszczono ekspozycje interaktywne, zespółsal konferencyjnych, kawiarnię z zapleczem,pracownie dla studentów kół naukowych,zespół biurowo-administracyjny budynku,komunikację, toalety, uwzględniono równieżprzestrzeń na wystawy zmienne.Część parteru zajmuje agora (ok. 300 m 2 ).Stamtąd można dostać się do największej saliaudytoryjnej o powierzchni 400 m 2 , z amfiteatralnąwidownią na 250 osób. Wyposażonaw ekran, projektory i sprzęt multimedialnysłuży do pokazów filmów popularno-naukowychoraz do ilustracji wykładów, konferencji,prezentacji, z możliwością aranżacji wnętrzana potrzeby występów scenicznych. Ma zapleczedla akustyka i operatorów projektoróworaz trzy kabiny tłumaczy, a także dwa wejściadla publiczności oraz jedno niezależne na scenę.Na parterze zlokalizowano również pracowniezintegrowane z otwartą przestrzeniąwystaw stałych.Na poziomie pierwszym przewidziano6 mniejszych sal audytoryjno-konferencyjnychdziałających niezależnie, z możliwościąpołączenia ich w jedną przestrzeń. Hall-foyerpoziomu można poszerzyć o powierzchnięsal audytoryjno-konferencyjnych. Od stronyWisły zaprojektowano kawiarnię z tarasemwidokowym, a od strony ul. Wybrzeże Kościuszkowskiezlokalizowano moduł biurowy.Kasa i szatnie zostały usytuowane w sposóbumożliwiający obsługę wszystkich części. Jednocześnie,układ budynku zapewnia wstępjedynie do planetarium lub części wystawienniczej.Ta sama zasada dotyczy zespołu konferencyjnegow module.Planetarium ma widownię o amfiteatralnymkształcie, mieszczącą 150 osób, i kopułęo średnicy 16 m. Zaplecze składa się z wejścia,foyer, pomieszczeń sanitarnych, technicznych,dla operatora projektorów, śluzy świetlnej doaudytorium, pomieszczenia na lasery i komputery,pokoju kontrolnego, serwerowni orazarchiwum.Ważnym elementem struktury wewnętrznejCNK są kratery/patia. Przenikająwnętrza od dachu po parter, tworząc charakterystycznepunkty orientacji w przestrzeniwystawienniczej z elementami naturalnegokrajobrazu. Oprócz znaczeniaestetycznego, regulują wewnętrzny klimatbudynku Centrum poprzez gromadzeniewody deszczowej i wymianę powietrza,która dokonuje się po obwodzie ich szklanejfasady (współdziałają w systemie wentylacjinaturalnej i mechanicznej). Niektórez kraterów przewidziane są także jakostanowiska ekspozycyjne.Wykończeniai rozwiązania materiałoweElewacje dwóch podstawowych segmentówCentrum Nauki Kopernik (A i B) zostałyzrealizowane przy użyciu płyt włóknistocementowycho grubościach 8 i 13 mm. Tanowoczesna technologia umożliwia uzyskaniepożądanego efektu wizualnego, podkreślają-28 świat architekturyświat architektury 29


WYPOWIEDŹ EKSPERTAPatryk Pytko – specjalistads. Aplikacji i SzkoleńFFiL Śnieżka SANa kolorowoCentrum Nauki Kopernik toobiekt intensywnie użytkowanyprzez tysiące zwiedzających, dlategozastosowane rozwiązania muszącharakteryzować się maksymalnymiparametrami wytrzymałościowymi.Architektom pracującym nad tąrealizacją zaproponowaliśmy użycieinnowacyjnej farby emulsyjnejdo zastosowań wewnętrznych –Śnieżka Kolor Perfekt. Wiedzieliśmy,że obiekt będzie „naszpikowany”nowoczesnymi rozwiązaniami,dlatego wybraliśmy produkt zaawansowanytechnologicznie. Jestto lateksowa emulsja do ścian i sufitówz dodatkiem Teflon ® surfaceprotector, której właściwości idealniesprawdzają się w intensywnieużytkowanych wnętrzach. Dziękizawartości Teflon ® surface protectorpomalowane powierzchnie sąodporniejsze na brud i zmywanie.W efekcie powłoka dekoracyjna jesttrwalsza, zapewniając swobodnądyfuzję pary wodnej, czyli „oddychanie”ścian. Dodatkowo, emulsjanie chlapie podczas malowania orazcechuje się doskonałym kryciem....technicznieProdukt zapewnia duże możliwościaranżacyjne. Można go barwićna dowolny kolor według wzornikaNCS® i RAL. Dzięki temu każdymoże dobrać odcień według indywidualnychupodobań, w zgodzie zestylistyką wnętrza.32 świat architektury...naukowo


• Elewacja boczna IRealizacje w Polsce WYWIAD Z KONSTRUKTOREMRobert Stachera – Buro Happold Polska Sp. z o.o.Porowata struktura budynku (patia,atria) stanowiła niewątpliwie dużewyzwanie. Jaką konstrukcję wsporczązaprojektował Pan dla obiektu?To prawda, że budynek jest bardzoskomplikowany. Jego konstrukcję ukształtowałokilka czynników. Znaczne rozmiarynadwieszenia obiektu od strony Wisły oraztunel Trasy Świętokrzyskiej biegnący podnim – to dwa najważniejsze. Nadwieszeniewymagało zaprojektowania konstrukcjio 20 m wysięgu, natomiast obecność tuneluwiązała się z koniecznością pokonaniaponad 40 m.Po przeanalizowaniu możliwości zaproponowaliśmyrozwiązanie konstrukcjinośnej w postaci zespołu kratownic o wysokościkondygnacji. Ich pas dolny zostałwkomponowany w strop nad parterem,a górny – w strukturę stropodachu. Bezpośrednionad tunelem zaprojektowaliśmysprężoną platformę o rozpiętości bardziejcharakterystycznej dla obiektów mostowych.Tak więc atria i patia, wpisujące siędoskonale w funkcję budynku, nie były jedynymwyzwaniem, choć i one wymagałyindywidualnego podejścia i nietypowychrozwiązań.Kolejnym oryginalnym elementemsą wielowarstwowe tarasy na dachui znaczne rozpiętości wnętrz. Jakierozwiązania zaproponował Pan w tymprzypadku?W zamyśle architekta CNK miało byćbudynkiem o surowym, technicznym wnętrzu,w którym konstrukcja stanowi o jegocharakterze. Okazało się, że w powyższezałożenia doskonale wpisuje się ruszt.Analizy wykazały, że tego typu strukturajest atrakcyjna nie tylko z punktu widzeniaprojektanta, ale również posiada wystarczającąnośność i sztywność, aby zapewnićduże przestrzenie wewnątrz obiektu. Dodatkowo,umożliwia prowadzenie instalacjiw wysokości konstrukcyjnej stropu.Można powiedzieć, że jest to ustrój zespolony,w którym stal przenosi naprężeniarozciągające, natomiast żelbetowy podestprzenosi ściskanie. Jego nietypowa, przestrzennaspecyfika spowodowała jednak, żebyło to bardzo złożone zagadnienie, zupełnieinne niż typowe konstrukcje zespolone,wykonywane w postaci płyt żelbetowychwylewanych na stalowych belkach.Proszę nam opowiedzieć o projekcieplanetarium.To budynek o konstrukcji żelbetowej,którego centralnym miejscem jest salaprojekcyjna przykryta żelbetową kopułąo rozpiętości 19,2 m. Zostało zaprojektowanena tarasie zalewowym Wisły.W związku z tym musieliśmy przewidziećwszelkiego rodzaju zagrożenia, którychźródłem może być rzeka. Szczerze mówiąc,projektując ten budynek nie przypuszczaliśmy,że tak szybko będzie musiałstawić czoło powodzi. Mimo najwyższegood 150 lat poziomu wody w Wiśle obiektnie doznał najmniejszych uszkodzeń.Najczęściej to architekt decydujeo rozwiązaniach konstrukcyjnych,ale czasem musi podporządkować sięwymogom statycznym. Jak było w tymprzypadku?Przy tak złożonym i trudnym projekcienie sposób uniknąć – nazwijmy to – sporów.Pod tym względem „Kopernik” nieróżnił się od innych projektów. Architektodrzucił niektóre rozwiązania konstrukcyjne,ale musiał zaakceptować potrzebyopracowań branżowych. Na szczęścieumieliśmy znaleźć wspólny język, czegodowodem jest efekt końcowy.Czy żelbet był podstawowym materiałemkonstrukcyjnym?Niezupełnie. Żelbet znalazł zastosowanieprzede wszystkim w tych elementach,w których jego właściwości gwarantowałytrwałość i bezpieczeństwo. Na przykładpodziemie budynku i strop w poziomieparteru zostały zaprojektowane jakokonstrukcja żelbetowa monolityczna. Coprawda, od parteru po stropodach widać,że to stal dominuje jako materiał konstrukcyjny,ale i tu wykorzystano żelbet.Dla inżyniera nie lada wyzwaniem byłozaprojektowanie żelbetowej platformy, dziękiktórej moduł A Centrum okala tunel TrasyŚwiętokrzyskiej. Konstrukcja składała sięz zespołu belek sprężonych, monolitycznych(tzw. kablobeton) o rozpiętości przęsła wynoszącejprawie 34 m i długości całkowitej– ok. 48 m. W tamtym czasie były to najdłuższebelki sprężone wykonane w Polsce.Czy warunki geotechniczne nabrzeżaWisły były trudne? Jakiego rodzajufundamentów wymagał obiekt?O terenie, na którym powstało CentrumNauki Kopernik, można powiedzieć,że to twór wzniesiony rękami człowieka.Zwłaszcza po II wojnie światowej zgromadzonotam sporą część gruzów ze zrujnowanegomiasta. Miąższość tzw. nasypówniebudowlanych wynosiła ponad 7 m. Pozatym, to teren zalewowy Wisły.Po wnikliwej analizie dostępnych narynku technik zdecydowaliśmy się na płytęfundamentową, która została posadowionana kolumnach cementowo-gruntowychDSM. Mówiąc najprościej, technika ta polegana wgłębnym mieszaniu istniejącegogruntu z dodatkiem cementu. W efekciepowstaje coś podobnego do pala, jednakjest zdecydowanie tańsze niż tradycyjnepale żelbetowe. To także rozwiązaniebardziej przyjazne środowisku, ograniczabowiem w znacznym stopniu ilość gruntu,który należało wywieźć z terenu budowy.Czy w trakcie realizacji wymaganebyły zmiany rozwiązań konstrukcyjnych?Jeśli ma Pan na myśli pewne wydarzeniazwiązane z pojawieniem się nieoczekiwanychokoliczności wpływających na przyjęterozwiązania, to – niestety – pod tymwzględem projekt był wyjątkowo nudny.Nie przydarzyło się nic, co wywróciłobydo góry nogami przyjęte rozwiązania.Także współpraca z generalnym wykonawcą,firmą Warbud, architektem orazzespołem nadzorującym budowę Centrumukładała się bardzo dobrze przez cały czas.Jak ocenia Pan inwestycję?Jestem zadowolony z efektów pracycałego zespołu i cieszę się, że mogłemuczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Topod wieloma względami wyjątkowy, niepowtarzalnyi niezwykle trudny projekt,który stanowił ogromne wyzwanie. Myślę,że Buro Happold wywiązało się z powierzonegozadania. Zakładam również,że blisko 60 tys. osób, które odwiedziło„Kopernika” już w pierwszym miesiącu pootwarciu, ma podobną opinię.Rozmawiał Adam OsińskiObiekt w TrójmieścieArchitekci Zbigniew Tusiński i Tomasz Piechotapodkreślają, że osiowy układ Trójmiastaumożliwił wytworzenie szybkich połączeń komunikacyjnychmiędzy opracowywanym terenema pasem centralnym obszaru zurbanizowanego.Obwodnica stała się tym samym alternatywnymobszarem w stosunku do śródmieścia, gdziez powodzeniem można lokalizować budynki biurowe.Unika się w ten sposób ograniczeń ruchuw godzinach szczytu. Możliwe jest również zrealizowanieparkingów na- i podziemnych, z korzyściądla klientów i najemców.Park biznesuW związku z zaobserwowanymi tendencjamiprojektanci mają nadzieję, że kompleks będzieprzyciągał kolejne firmy. Rozrost zespołu przyczynisię do rewitalizacji tego fragmentu miasta,kreując park biznesu. Powstające kolejno biurowceuporządkują układ przestrzenny i zamienią peryferiew prężny ośrodek komercyjny. Procesowisprzyja rozbudowa pobliskiej dzielnicy mieszkalnejDąbrowa oraz lokalizowanie tam kolejnychobiektów usługowych i handlowych. W najbliższymotoczeniu inwestycji znalazły się równieżobiekt sakralny oraz punkty związane z obsługąkomunikacji (stacja benzynowa o interesującej architekturze,warsztaty samochodowe, zajezdniaautobusów).Architekci ubolewają jednak nad różnorodnościązabudowy, brakiem spójności stylistykinowych obiektów. Stąd, wprowadzając czytelnąbryłę biurowca Polservice, niejako zaprzeczająkontekstowi, proponując formy klasyczne i eleganckie.Budowlę wyróżnia także skala, którabędzie stanowić punkt odniesienia dla następ-Inwestycja obejmuje zespółbudynków biurowych, z którychjeden – zrealizowanyw 20<strong>09</strong> r. – przeznaczonyjest na siedzibę inwestora,a kolejne powstaną z myśląo najemcach. Zaprojektowanow nich powierzchnie klasyA, a optymalna lokalizacjaumożliwia dalszą rozbudowę.BIUROWIEC POLSERVICE• Słoneczny hall34 świat architekturyświat architektury 35świat architektury 35


Realizacje w Polsce• Fragment sktruktury istniejącej• Wejście od ul. WarszawskiejTytoniówka to jeden z moichulubionych projektów i chyba,jak dotąd, najtrudniejszy. Starebudynki kompleksu zafrapowałymnie wiele lat temu.O takich obiektach możnaopowiedzieć różne historie –jedną z nich zapisały w mojejpamięci rozmaite, związanez tymi budynkami, zdarzenia.Architektoniczne wyzwanieTYTONIÓWKA• Główne materiały fasadoweZ białostocką „Tytoniówką” wiązały sięwspomnienia mojej mamy. Opowiadała, żejako dziewczyna pracowała tam w ramachrobót przymusowych podczas okupacji niemieckiej.Wtedy jeszcze nie wiązałem z tąopowieścią obrazu. Jakiś czas potem, w trakciemoich młodzieńczych poszukiwań natknąłemsię na wyjątkowy, ceglany budynekz fascynującą, ślepą ścianą o długości niemal100 m i wysokości kilku pięter. Na studiachskonfrontowałem te informacje i scaliłem jew jeden obiekt – XIX-wieczną fabrykę tytoniu.W tamtym okresie pierwszy raz dostrzegłempiękno Bojar i starego Białegostoku.IdeeCóż może być pięknego w starym, ceglanymbudynku? To przecież nie jest obiekt„pierwszoligowy”, jak chociażby fabryka „Mer-kury” przy ul. Świętojańskiej. „Tytoniówkę”tworzą skromne budyneczki o utylitarnej formiei nieciekawym planie. A przecież, przyglądającsię im uważniej, można zauważyć i detal,i proporcje, i rytmy, i żywą fakturę osłonecznionegomuru. Dziś, to wszystko jest zaniedbane,brudne i zniszczone przez wiek bezwzględnegoużytkowania.Konserwację zabytków traktowałemzawsze z odrobiną zawodowego cynizmui wyrachowania. Było to – można by rzec– „konserwatorstwo makiaweliczne” lub „makiawelizmkonserwatorski”. Na piedestale stawiałemobiekt. Jego prawną „zabytkowość”wykorzystywałem na rozmaite sposobyw „projektanckiej szarpaninie” z przeciwnościamina drodze realizacji zamysłu. W centrumtych zmagań zawsze było zachowaniewalorów starego domu. Stawał się on inspiracjąi osią kompozycji. W „nowej” archi-tekturze szukam natomiast ciszy, harmonii,cenię prostotę. Inspirują mnie idee bauhausu,klarowny modernizm, skandynawski „postneomodernizm”.Próbowałem dać temu wyrazw kilku ostatnich realizacjach.Pomysł na projektMinęło kilka lat, nim udało się przekonaćwłaściwe podmioty gospodarcze do realizacjimojego pomysłu. W projekcie „Tytoniówki”chciałem osiągnąć dwa cele: uchronić kawałekstarego Białegostoku oraz zaprojektowaćproste domy mieszkalne. Z premedytacją wykorzystałemnadchodzącą z Zachodu modęna tzw. lofty i mieszkanie w starych fabrykach.Wzbudziła ona na tyle duże zainteresowanie,że cena zakupu lokali wzrosła i można byłozaprojektować „porządny” zespół mieszkalny,nasycony technologią i techniką. Kontekstemdla projektowanych domów jest skromnaarchitektura fabryczek. Lica ich elewacji zostałyumyte, uzupełnione starą cegłą, wypełnionofugi w murze. Zachowują surowość podkreślonąprzez stalową ślusarkę okienną i stylizowanydetal ze stali lub żeliwa. Nowe budynkito proste, niemal minimalistyczne bloki o ceglanychfasadach, z betonowymi lub szklanymiwtrętami. Prosty, ale wystudiowany detalz betonu architektonicznego, ocynkowanejstali i szkła zbrojonego ociepla strefy, w którychprzebywają ludzie (bramy, balkony, ogródki,balustrady itp.).Zamysłprzestrzenno-funkcjonalnyTeren inwestycji leży w obrębie strefyochrony konserwatorskiej. Parcela o powierzchni1 ha przylega od zachodu do zabytkowejul. Warszawskiej – XIX-wiecznegosalonu Białegostoku, zaś od wschodu wznosisię na ponad 6 m, granicząc z dzielnicą Bojaryo wyjątkowej, drewnianej zabudowie z końcaXIX i lat dwudziestych XX wieku (Karta Bojarska– Hołny Mayera i Kraków 1988). W tejstrefie, za fasadami pałaców, wzdłuż ul. Warszawskiejusytuowano XIX-wieczne fabryczkibudowane z charakterystycznej żółtej cegłyz fugowanymi, wypukłymi spoinami. Te bogatszeczęsto zdobiono typowym dla tych terenówceglanym detalem. Tu znajdowały sięobiekty białostockiej fabryki tytoniu z końcaXIX wieku, a w międzywojniu mieścił się PolskiMonopol Tytoniowy – budynki i o prostej,utylitarnej formie.Z uwagi na śródmiejski charakter lokalizacjii wysoki koszt nabycia terenu, zagospodarowanogo w sposób bardzo intensywny. Wykorzystanoistniejące ciągi komunikacyjne,zarówno piesze, jak i ruchu kołowego. Na obrzeżach,od ulic Warszawskiej i Modlińskiej, a takżewzdłuż pasażu prowadzącego w głąb kwartałuz ul. Warszawskiej, zaprojektowano zespoły lokaliusługowych.Kwartał zabudowy mieszkaniowej mieści155 mieszkań. Zaprojektowano go jako wydłużonewnętrze na osi północno-wschodniej i południowo-zachodniej.Przebiega przez nie ogólnie dostępnyciąg pieszy, łączący osiedle Bojary z ul. Warszawską.Na tym zielonym obszarze, z placykiemmiędzy fabrykami, zrealizowano wspólny dla zespołuprogram rekreacyjny. Stamtąd można przejśćdo kameralnych przestrzeni podwórzy przydomowych,dostępnych jedynie mieszkańcom i ich gościom.W podziemiu, pod niemal całym zespołem,ulokowano parkingi dla mieszkańców i klientówlokali, pomieszczenia gospodarcze, technicznei pomocnicze. Z poziomu parkingów można dostaćsię klatkami schodowymi i windami do mieszkań38 świat architektury świat iat architektury 39


• Pasaż wewnętrznyi lokali użytkowych. Obsługa komunikacyjnazespołu odbywa się przez dwakontrolowane zjazdy do podziemia,z ul. Bukowskiego łączącej ulice Modlińskąi Warszawską.Forma i funkcjaKompozycja fasady znajdującej się odstrony ul. Warszawskiej wzorowana jest nafabrykanckim pałacu miejskim. Zastosowanojedynie tworzywo współczesne – szkło,aluminium i blachę cynkowo-tytanową.W bramie zlokalizowano współczesną,miejską rzeźbę bazyliszka, który broniwstępu do wnętrza kwartału. Za nią mieszcząsię dwie, zwrócone ku sobie, skromne,ceglane, XIX-wieczne fabryczki otaczająceplacyk. Kompozycję dopełniają współczesnebudynki o prostej, niemal minimalistycznejarchitekturze. Na ich tle wyeksponowanezostały stare, oryginalne fasady. Prawiecała działka jest podpiwniczona. Na jejstropach – w formie zielonych dachów –zlokalizowano wewnętrzne dziedzińcewyłączone z ruchu kołowego. Na dwóchkondygnacjach podziemnych znajduje sięobsługa komunikacji samochodowej, parkingii pomieszczenia techniczne. Na granicyz dzielnicą Bojary zabudowa obniża sięi dopasowuje formami do obiektów o niewielkiejskali.Podstawowym wymogiem inwestorabyło, niestety, uzyskanie maksymalnejpowierzchni przeznaczonej na sprzedażlub do wynajęcia. Opracowaliśmyprogram funkcjonalny, analizując aktualnierealizowane zespoły mieszkaniowew Europie – głównie w Danii, Niemczechi Finlandii. Od strony pierzei ulic Warszawskieji Modlińskiej oraz pasażu „za bramą”,zaplanowaliśmy lokale handlowo-usługowe.Wejścia do klatek schodowych sądostępne z zamkniętych minipodwórek,połączonych bramami z półprywatną wewnętrznąprzestrzenią osiedla – ciągiempieszym, łączącym Bojary z ul. Warszawską.Przestrzeń kształtowaliśmy wrażeniowo,dostosowując rytmy i formy architektonicznedo kontekstu. Efektem jestarytmiczna, asymetryczna, miękka i nieregularnaprzestrzeń zespołu.Tworzywo40 świat architekturyDetale elewacji oraz wtręty w kompozycjifasad zaprojektowaliśmy ze srebrzystychblach, szarych płyt włókninowo-cementowych,matowego szkła i pustaków szklanych,ale także z ocynkowanych elementówślusarskich wypełnionych szkłem zbrojonymlub rastrem z drewnianych listew. Długo szukaliśmyodpowiedniej cegły na lica ścian budynków,która miała stanowić motyw przewodni.Znaleźliśmy produkt o matowych,naturalnych barwach – była to cegła palonaz łupka kopalnianego z lubelskiej przykopalnianejcegielni „Bogdanka”. Dzięki temu materiałowi,proste płaszczyzny elewacji majązróżnicowaną fakturę i doskonale komponująsię ze starymi, ceglanymi, pofabrycznymibudynkami.Zarówno pod względem prawnym, jaki technicznym projekt wymagał wiele pracy.Regulowaliśmy granice parceli, negocjowaliśmyzmiany przeznaczenia gruntów, dojazdydo budynku itp. Trwało to, równolegle z projektowaniem,prawie 2 lata. Także realizacjabyła bardzo trudna – skomplikowane warunkigruntowo-wodne posadowienia, wykonaniefundamentowania z dwiema kondygnacjamipiwnic, w bezpośrednim sąsiedztwiebudynków istniejących. Wykorzystaliśmykilka technologii – jet grouting, pale wiercone,ściany szczelinowe, ścianki berlińskie,podbijanie tradycyjne, wzmocnienia matamiz żelbetu natryskowego kotwionego kotwamiwierconymi. Potem zamontowaliśmyskomplikowany system drenażowy do odprowadzeniawód gruntowych.Opracowano specjalistyczny operatprzeciwpożarowy, dotyczący stref pożarowych,dróg ewakuacyjnych, oddymianiai przewietrzania parkingów podziemnych,oświetlenia awaryjnego itp. Na jego podstawiezdefiniowano szczegółowe wytyczne doprojektów instalacyjnych i technologicznych,co było podstawą odbioru budynku.Problem stanowiły również prace konserwatorskiezwiązane z remontem zabytkowychfabryczek – czyszczenie, myciei wypełnianie starych lic ceglanych, docieplenieścian od wewnątrz specjalnymi płytami,stolarka imitująca dawne okna, dźwigiosobowe o „fabrycznym” rycie itd. Wszystkierozwiązania generowały koszty, podobniejak mała architektura, zieleń, posadzki,ogrodzenie, strefowanie przestrzeni. Aleefekt jest zadowalający, zarówno dla nas,jak i inwestora. Wiele zaprojektowanychdetali – rozwiązania ślusarskie, wykończeniaelewacji czy małej architektury – zmienialiśmyna bieżąco, we współpracy z kompetentnymipodwykonawcami.arch. Janusz Kaczyńskifot. archiwum Pracowni Projektowej„Kaczyński i spółka” s.c. i Przemysław Andrukświat architektury 41


Renowacje obiektów poprzemysłowycho ceglanych elewacjach należądo jednych z najtrudniejszych zadań,przed którymi stają projektanci. Zanieczyszczeniefasad, zniszczenia cegiełi spoin wymagają starannego doboruproduktów chemii budowlanej.Jakie rozwiązania z Państwa oferty sądedykowane tego typu przedsięwzięciom?Podczas prowadzonej inwentaryzacjiobiektów fabrycznych firma Remmerszostała poproszona przez PracownięProjektową Kaczyńscy s.c. o konsultacjętechniczną i merytoryczną. Jej celem byłookreślenie najkorzystniejszych sposobóworaz technologii czyszczenia i konserwacjistarej elewacji ceglanej. Dzięki pomocyspecjalistów z działu technicznego wykonanopróby czyszczenia pastą FassadenreingerPaste (metoda chemiczna z użyciemwody) oraz mikropiaskowania metodąROTEC (bez wody i chemii).Oba sposoby zostały zaakceptowaneprzez projektanta i inwestora, gdyżnie uszkodziły zabytkowej cegły. Ostateczniewybrano ROTEC ze względu naryzyko wystąpienia niskich temperaturoraz ustalony wcześniej harmonogram.Prace przy elewacji rozpoczęły się późnąjesienią. Prowadziła je firma P.B. JarbudJarosława Czarneckiego z Białegostoku,dysponująca urządzeniem do strumie-WYWIAD Z EKSPERTAMIJackiem Olesiakiem – konserwatorem dzieł sztuki,i mgr Jackiem Łupińskim – przedstawicielem handlowym Remmers Polska sp. z o.o.niowania rotacyjnego. Prace konserwatorskiekoordynował i nadzorował MarekStachurski.Jakie zabiegi należy wykonać przedpoddaniem zabytkowych fasad działaniuspecjalistycznej chemii?Istotne jest dokładne rozpoznanieobiektu. W tym celu należy wykonać dokumentacjęrysunkową, fotograficzną, analizęarchiwaliów oraz badania konserwatorskie.Umożliwia to uzyskanie informacjina temat stanu zachowania obiektu, pierwotniezastosowanych technologii, wygląduposzczególnych elementów, takich jakkolorystyka, kształt i faktura powierzchniarchitektonicznej. Dopiero wtedy możnazaproponować zabiegi odsłaniającespod nawarstwień strukturę, wymagającąwzmocnienia, oczyszczenia i restauracji.Powinno się stosować wypróbowane technologiekonserwatorskie i produkty chemiispecjalistycznej.Jak trwały jest efekt przeprowadzonychprac?Trwałość renowacji jest uwarunkowanadobrym rozpoznaniem obiektu zabytkowego,zastosowaniem sprawdzonychtechnologii i fachowym wykonaniem pracpod nadzorem projektanta i służb konserwatorskich.Maksyma: „konserwacja zabytkówjest wieczną kreacją” oddaje istotętrwałości przeprowadzanych zabiegów.Obiekt historyczny, zarówno obraz olejnyczy rzeźba kamienna, jak i budynek, wymagastałej uwagi i troski. Nawet najlepiejprzeprowadzone prace konserwatorskie,z zastosowaniem najbardziej zaawansowanychtechnologicznie preparatów chemicznych,nie zwalniają z obowiązku stałejkontroli stanu zachowania i pielęgnacjizabytku. Należy pamiętać, że najmniejszydefekt (w postaci pękniętej rury spustowejczy drobnego ubytku w murze) z czasempowoduje rozległe zniszczenia, którychnaprawa wiąże się z poważnymi nakładamifinansowymi.Aktualnie dąży się do maksymalnegowyeksponowania zabytkowych fasad,w związku z tym nie są stosowanesystemy ociepleń zewnętrznych. Czyznajdujące się w Państwa ofercie płytyiQ-Therm do izolacji wewnętrznychpojawiły się w obiekcie „Tytoniówki”?System, o który Pan pyta, nie zostałzastosowany, ponieważ w czasie kiedy powstawałprojekt, nie był dostępny. Zaproponowaliśmyinne rozwiązanie w oparciuo płyty antypleśniowe Remmers SLP.Systemy różnią się nieco technologią wykonaniaoraz niektórymi parametrami.Rozmawiał Szymon Ciach„Idzie mi o ową wrażliwość na piękno.Przebywając we Florencji, Pradze czyKopenhadze, zrozumiałem, że jak wpięknym mieście urodzi się człowieki przeżyje w nim dostateczną ilość lat,to niezależnie od wykształcenia będziezdolny dostrzegać piękno. A jak spędziszżycie w blokowisku, nie wychylajączeń nosa, to choćbyś nadepnął nadiament i tak go nie dostrzeżesz. I niezależy to od stopnia wykształcenia czywykonywanej profesji. Piękno uszlachetnia!“Janusz Kaczyński, czerwiec 2004Lokalizacja/adres Białystok, ul. Warszawska 39Pracownia projektowaArchitekci prowadzącyArchitekciData opracowaniaKaczyński i spółka s.c.Data realizacji czerwiec 2010 r.InwestorPowierzchnia użytkowa 23 000 m 2Powierzchnia zabudowy 4 200 m 2Kubatura brutto 78 200 m 3Generalny wykonawcaCegła elewacyjna JantarCiemny MelanżProdukty do czyszczeniai konserwacji elewacjiJanusz Kaczyński, Barbara Miron-KaczyńskaJoanna Popko, Sylwia Burbula,Marek Patyra, Urszula Matys, Marcin Tur,Adam Jakimowicz – wizualizacjestyczeń 2006 r. – koncepcjagrudzień 2008 r. – projekty wykonawczeRawbud Development Białystok sp. z o.o.Przedsiębiorstwo BudowlaneRawbud sp. z o.o.ZCB EkoKLINKIER - Lubelski Węgiel"BOGDANKA" S.A.REMMERS POLSKA Sp. z o.o42 świat architekturyświat architektury 43


Realizacje w PolsceRozwiązanie sufitu Obiekt nocą Atrium Plac z fontanną Systemy wentylacyjne„Uznaliśmy, że motyw kół najlepiejodzwierciedla ideę integracji,stworzenia przestrzeniwspólnej, w której Galeriabyłaby źródłem inspiracji orazenergii rozprzestrzeniającejsię nie tylko na bliższe otoczenie,ale pulsującej, mającejwpływ na całe miasto” – mówiąprojektanci Chapman TaylorInternational Services w rozmowiez Adamem Osińskim.Galeria Victoria zlokalizowana jest nadziałce o powierzchni ok. 9,5 ha, na południowyzachód od centrum Wałbrzycha.Pokopalniany teren poddano rewitalizacjii wybudowano dwukondygnacyjny obiekt,mieszczący supermarket, ok. 120 sklepów popularnychmarek odzieżowych i sprzętu elektronicznegooraz inne usługi zajmujące ponad43 000 m 2 powierzchni najmu.W części rekreacyjnej znajduje się kinoz siedmioma salami, liczne kawiarnie, baryi restauracje. Ok. 1400 miejsc parkingowych,naziemnych i podziemnych, czeka na klientówzmotoryzowanych. Do spacerów zachęcająelegancko podświetlane pasaże handlowe,zbiegające się pod dachem przeszklonej centralnejrotundy o średnicy 40 m. Galeria Victoriajest pierwszym nowoczesnym handloworozrywkowymkompleksem w Wałbrzychui okolicach. Została zaprojektowana w celurewitalizacji zaniedbanej części centrum miasta,tworząc nową przestrzeń publiczną, miejscespotkań mieszkańców. Dodatkowo, latemobiekt uatrakcyjnią koncerty w amfiteatrze,a w miesiącach zimowych – lodowisko.Chapman TaylorInternational ServicesGALERIAVICTORIACentrum handlowo-rozrywkowew WałbrzychuGaleria Victoria w listopadzieotrzymała nagrodę dla najlepszegocentrum handlowego w Polsceza rok 2010 w konkursie organizowanymprzez CEE Construction& Investment Journal.Strefa wejściowaWYWIAD Z PRACOWNIĄChapman TaylorInternational ServicesPodziwiając udaną realizację Galerii Victoria,uwagę zwraca również piękny krajobrazotaczający kompleks. Czy był on dlaPaństwa inspiracją?W zasadzie cała historia rozwoju architekturyjest tworzeniem relacji budynkówz otoczeniem. Szczególnie w takim miejscu jakWałbrzych kwestia kontekstu lokalizacji budynkumiała pierwszorzędne znaczenie. Było too tyle trudne, że budynek jako obiekt handlowyrządzi się nieco innymi, specyficznymiprawami. Mieliśmy do dyspozycji charakterystyczneukształtowanie terenu oraz otaczającewzniesienia masywu Gór Wałbrzyskich. Błędembyłoby niewykorzystanie tak wyśmienitejlokalizacji do wykreowania architektury, któraadaptowałaby przestrzeń na potrzeby inwestycjioraz uzupełniała ją bez szkody dla krajobrazu.Dodatkowo, pomyśleliśmy o zagospodarowaniuterenu w taki sposób, aby maksymalniewykorzystać jego pierwotną tektonikę. Dziękitemu zaniedbane zbocze pokopalnianej hałdyzamieniło się w amfiteatr, a mało atrakcyjnaprzestrzeń parkingu „schowała się” pomiędzyzboczem hałdy a budynkiem. Większośćdecyzji projektowych dotyczących zagospodarowaniaterenu była podyktowana szerokorozumianym szacunkiem do otoczenia, którew tym przypadku było i jest niezwykle malownicze.Obiekt jest elementem procesu rewitalizacjimiasta. Czy zaproponowane rozwiązaniadobrze spełniają swoje funkcje?Musimy przyznać, że projekt Galerii odpoczątku zyskał życzliwe wsparcie władz lokalnych.Dzięki rozsądnemu programowi MiejscowegoPlanu Zagospodarowania Przestrzenistarostwo zdecydowało się na ożywienie zdewastowanegorejonu miasta, pozostającegow sąsiedztwie jednej z najbiedniejszych dzielnic.Nowy budynek jest szansą nie tylko narewitalizację tkanki miejskiej, ale także stanowimiejsce pracy dla ok. 1500 mieszkańcówmiasta i okolic. Galeria Victoria jest ponadto44 świat architektury świat architektury 45


fot. archiwum KPP RetailOtwarcie GaleriiPanorama obiektupierwszym centrum handlowo-usługowymw Wałbrzychu i regionie o tak zróżnicowanejofercie handlowej: sklepy znanych światowychmarek, multiplex, kompleks gastronomiczny.Na całym świecie budynki o podobnymstandardzie i funkcji przyczyniają się dopodniesienia prestiżu miasta, w którym sąlokalizowane. Warto wspomnieć, że Galeriajest tylko jednym z elementów projektu zagospodarowaniaterenu, który obejmuje ponadtopark handlowy oraz hotel z klubem fitness.W kolejnym etapie inwestor planuje takżerealizację zabudowy mieszkaniowej.Jaką przyjęliście Państwo strukturę rzutu?Jest ona niezwykle wypracowywanapodczas długiego procesu projektowania, naktóry składa się wiele czynników. Do tegonależy dodać zmienne związane ze szczególnymcharakterem budynku, jakim jest galeriahandlowa. Ostateczny układ był także wynikiemdosyć skomplikowanego kształtu działki,której możliwości zabudowy ograniczał PlanMiejscowy. W toku prac planistycznych udałosię osiągnąć kompromis. Powstała koncepcjaumożliwiająca efektywne zagospodarowanieterenu budowy, zaplanowano budynekskomponowany z dwóch skrzydeł, spiętych„zawiasem” głównego wejścia.Motywem przewodnim koncepcji jestczytelny układ koncentrycznych okręgów.Skąd wziął się ten pomysł?Pierwotne wytyczne Planu Miejscowegozakładały wzniesienie na działce inwestoradwóch odrębnych budynków. Jednak powprowadzeniu niezbędnych korekt ustanowionotakie warunki planistyczne, które umożliwiłyzbliżenie do siebie obu brył. Połączono jerotundą, która zamknęła nie tylko przestrzeńgłównego wejścia, ale jednocześnie stała siępunktem centralnym założenia. Uznaliśmy także,że motyw kół najlepiej odzwierciedla ideęintegracji, stworzenia przestrzeni wspólnej, wktórej Galeria byłaby źródłem inspiracji orazenergii rozprzestrzeniającej się nie tylko na bliższeotoczenie, ale pulsującej, mającej wpływ nacałe miasto. Zanim przystąpiliśmy do wykonaniaszczegółowego projektu na bazie motywuokręgów, opracowaliśmy kilka alternatywnychrozwiązań. Ostatecznie, jak to zwykle bywa,zdecydował inwestor, któremu przedstawionakoncepcja bardzo przypadła do gustu.Czy któryś z elementów projektowanejprzestrzeni chcieli Państwo szczególniewyeksponować?Jako projektanci zawsze patrzymy na inwestycjęcałościowo. Uznajemy bowiem, żedobra architektura to nie tylko poprawniewzniesiony budynek, ale zbiór zasad i idei,które można odczytać z układu funkcjonalnego,tektoniki brył, zagospodarowania przestrzenioraz wpływu na otoczenie, zarównow wymiarze fizycznym, społecznym, jaki ekonomicznym. Istnieje jednocześnie pojęcierangi poszczególnych części budynku.W przypadku Galerii Victoria najwyższy poziomzajmuje przeszklona rotunda wejściagłównego. Odważne decyzje inwestorasprawiły, że przestrzeń ta zyskała szczególnyprestiż, dzięki zastosowaniu wysokiej jakościmateriałów wykończeniowych (szkło strukturalne,dekoracje z Barrisolu), i stała się charakterystycznymelementem budynku, identyfikującymgo z miejscem.Projekt kina podlegał wymogom narzuconymprzez standardy konkretnej sieci.Czy spełnienie wszystkich warunków wiązałosię z koniecznością kompromisów?Kino było wyzwaniem przede wszystkimze względu na technologię i skomplikowanąstrukturę funkcji. Rządzą się one własnymiprawami i zwykle projektowane są przezautorskie zespoły związane z właścicielemsieci dystrybucyjnych. Tak było równieżw tym przypadku. Projekt wykonawczy orazaranżację wnętrz opracowała firma związanaz Cinema City. Chapman Taylor uczestniczyłw tych działaniach jedynie do etapu projektubudowlanego.Uwagę zwraca silne skontrastowaniepłaszczyzn transparentnych i pełnych naelewacjach. Jakie materiały umożliwiłyPaństwu uzyskanie tego efektu?Przy doborze poszczególnych materiałów,które zostały użyte zarówno we wnętrzachGalerii, jak i na elewacji, staraliśmy sięnawiązać do bogatej tradycji budowlanej Wałbrzychai okolic. Stąd pojawiło się połączenierudej ceramiki ścian oraz stalowych elementówdekoracyjnych, a także przypominającaspatynowaną miedź okładzina części elewacji.Zastosowanie przeszklenia rotundy podyktowanebyło nie tylko względami funkcjonalnymi,potrzebą lokalizacji Food Courtu z zapierającymdech widokiem na otaczające góry,ale również wymogami kompozycji, narzu-cającymi poszukiwanie właściwych proporcjipomiędzy poszczególnymi bryłami budynku.Intensywnej kolorystyce fasad przeciwstawiliPaństwo jasne, stonowane wnętrza.Czy celem było stworzenie „spokojnego”tła dla kolorowych witryn sklepów?Takie są reguły kształtowania części wspólnychgalerii, zgodnie z którymi to najemca(jego oferta) jest ważniejszy niż realizacja nawetnajbardziej szalonego pomysłu architekta.Nie możemy zapominać o tym, że do galeriihandlowej przychodzi się głównie na zakupy,stąd przestrzeń publiczna podporządkowanajest wyeksponowaniu witryn. Dobry projektantpomaga klientom zorientować się w układziefunkcjonalnym budynku. Jeśli jednocześnieuda mu się stworzyć przestrzeń wspólną,która jest rozpoznawalna i dobrze się w niejczujemy, to sukces jest podwójny.Nawet wyposażenie części gastronomicznychcharakteryzuje się niezwykłądbałością o detale. Jak bardzo szczegółowybył projekt?Galeria powstawała w naszej pracowni odetapu koncepcji, na projekcie wykonawczymwnętrz kończąc. Rzadko się zdarza, że inwestorpozostawia architektowi dużą swobodęwyboru form i materiałów. Tak było w naszymprzypadku, dzięki czemu mieliśmy wpływ nakońcowy efekt prawie każdego elementu wykończeniawnętrz, łącznie z wyposażeniemczęści gastronomicznej. Oczywiście nie zawszeudaje się zrealizować wszystkie wizje wnajdrobniejszych szczegółach, ale osiągniętyefekt pozostaje zgodny z koncepcją przyjętąna początku drogi projektowej.Czy projektowanie powierzchni handlowychdla nieznanego najemcy jest, wedługPaństwa, łatwiejsze niż dla inwestoraindywidualnego?Idealnym rozwiązaniem jest projektowaniedla inwestora indywidualnego, przedewszystkim ze względu na możliwość stworzeniaukładu funkcjonalnego, odpowiadającegokonkretnym potrzebom. W takimprzypadku architekt, realizując wytyczne,służy dodatkowo profesjonalnym wsparciem.Projektując dla tzw. nieznanego najemcy,może się zdarzyć, że gust projektantanie odpowiada gustowi odbiorcy, nie mówiącjuż o funkcji. Ten specyficzny typ najemcyspotyka się najczęściej w przypadkuprojektów biur, rzadziej gdy projektujemycentrum handlowe.Jakie są najbliższe plany pracowni?W chwili obecnej pracujemy nad paromadużymi projektami, m.in. dla klienta, z którymzrealizowaliśmy udany budynek Galerii Pogoriaw Dąbrowie Górniczej – Mayland. Czekamyrównież na wyniki przetargu i rozpoczęciemodernizacji Hali Stulecia we Wrocławiu. Dotychczaszrealizowaliśmy projekt modernizacjiwnętrz tego niezwykle cennego zabytku modernistycznejarchitektury, będącego na liście<strong>Świat</strong>owego Dziedzictwa UNESCO. Ponadto,stale udzielamy konsultacji w zakresie inwestycjio charakterze komercyjnym i nie tylko.Zachęcamy do odwiedzenia naszej stronyinternetowej. Tam znajduje się większośćinformacji zarówno na temat pracowni, jaki aktualnych planów projektowych.46 świat architekturywww.chapmantaylor.com


Widok z galeriiLokalizacja/adres Wałbrzych, ul. 1 Maja 64Pracownia projektowaArchitekci prowadzącyArchitekciData opracowania 2008–2010 r.Data realizacji październik 2010 r.InwestorPowierzchnia całkowita 80 826 m 2Powierzchnia zabudowy 26 128 m 2Kubatura brutto 385 665 m 3Generalny wykonawcaMembrana dachowa DachGam1,5mm (9000 m 2 )Instalacja wentylacyjno-klimatyzacyjna,grzewczo-chłodząca, sanitarna, systemwodnej ochrony ppoż, automatykiobiektowej, system zarządzający BMSWYPOWIEDŹ EKSPERTAChapman Taylor International Services sp. z o.o.Aleksandra Zentile-Miller, Leszek Tomaszewski,Paweł Marczak, Marcin Wydorski, Marek DroździelKeen Property Partners Retail sp. z o.o.Erbud SAZakłady Tworzyw SztucznychGAMRAT SATKT Engineering sp. z o.o.Membrana dachowa Dach-Gam to materiał wielowarstwowy,otrzymywany zezmiękczonego polichlorku winylu,produkowany w oparciuo nowoczesną metodę prasowania.Warstwa wierzchnia jestodporna na działanie czynnikówzewnętrznych: promieniowanieUV, działanie gazów wytwarzanychprzez ciepłownie i przemysł,duże różnice temperaturwystępujące na dachach, naturalnezużycie, ścieranie podczaschodzenia po dachu, promieniowanie cieplne,zaprószanie ogniem. Warstwa zbrojenia mawpływ na parametry mechaniczne: wydłużenie,odporność na przebicie, rozdzieraniei rozciąganie, natomiast od warstwy spodniejWYPOWIEDŹ EKSPERTASpecjalista ds. Produktu GAMRAT SA – Jarek Boreckimetody produkcji materiałcharakteryzuje się bardzodobrymi parametrami wytrzymałościowymi.Membranydachowe dostępne sąw kolorach szarym i zielonym,a w roku bieżącymoferta zostanie poszerzonao kolory biały i miedziany.Membrany produkowane sąw dwóch wersjach: zbrojonejsiatką poliestrową orazbez niej. Pierwsza stanowiWidok z lotu ptakawłaściwy materiał pokryciowy,natomiast druga służy dozależy jakość zgrzewu (trwałe, homogenicznepołączenie z warstwą wierzchnią).Membrana dachowa DachGam w wersjiprasowanej pojawiła się na rynku w roku2007. Dzięki zastosowaniu nowatorskiejwykonywania obróbek. Dostępne grubościproduktu to 1,2 mm, 1,5 mm, 1,8 mm,2 mm, a standardowa szerokość wynosi2 m. Na zamówienie realizujemy równieżmembranę o szerokości 1 m.Główny Konsultant TKT – mgr inż. Tomasz BiałkaKompleks handlowo-usługoworozrywkowy„Victoria” w Wałbrzychuto kolejna – po Centrum Sztuki i Biznesu„Stary Browar” w Poznaniu, galeriachhandlowo-rozrywkowych „Forum”w Koszalinie oraz „Malta” w Poznaniu– kompleksowa realizacja firmy TKTEngineering w zakresie instalacji wentylacyjnej,grzewczo-chłodzącej, sanitarnej,systemów ochrony przeciwpożarowejoraz układu automatykiobiektowej, obejmująca również nadrzędnysystem zarządzający BMS.Obiekt w Wałbrzychu ma prawie80 tys. m 2 powierzchni całkowitej, zorganizowanejna jednej kondygnacji podziemnejoraz dwóch naziemnych (w tympowierzchnie przeznaczone do wynajęciai na kompleks kinowy). Zakres pracyfirmy TKT Engineering obejmował dwiefazy opracowania dokumentacji projektowejoraz dostawę i montaż kompletnejinstalacji. Wychodząc naprzeciwoczekiwaniom inwestora, sporządzonoZamienny Projekt Budowlany dotyczącysystemu oddymiania obiektu orazźródeł ciepła, a także zaimplementowa-no sprawdzony i efektywny system pompciepła współpracujących z jednorurowąpętlą wody technologicznej.Realizacja układu pomp ciepła wodapowietrze,zabudowanych w pasażu orazu najemców wraz z pętlą wodną jednorurową,umożliwiła efektywną redystrybucjęciepła odpadowego (a w szczególnościzysków ciepła od urządzeń wewnętrznychoraz osób przebywających w obiekcie)i jego wtórne wykorzystanie w celuogrzania powietrza wentylacyjnego. Centralewentylacyjne wyposażono w hybrydowewymienniki ciepła, latem pełniącefunkcję chłodnic, zimą natomiast – niskotemperaturowejnagrzewnicy.W Galerii zastosowano skuteczny systemrozdziału wentylacyjnego, u podstawktórego leży doprowadzenie świeżegopowietrza do wynajmowanych lokali,a w dalszym etapie – jego nadciśnieniowyupływ do pasażu przez otwarte witryny.Powietrze wewnątrz sklepów, poddanelokalnej obróbce termicznej, jest znakomitymnośnikiem energii wspomagającymsystem grzewczo-chłodzący. Dzięki intensywnościwymiany w ciągach komunikacyjnychpozytywnie wpływa na poczuciekomfortu osób odwiedzających obiekt.Aby zapewnić bezpieczeństwow przypadku pożaru, zrealizowano systembezkanałowego oddymiania garażupodziemnego. Wykorzystując symulacjękomputerową CFD, wydzielono strefyoddymiania grawitacyjnego. Zastosowanoklapy dymowe zabudowane w świetliku.Bezpieczeństwo bierne zapewniatakże układ tryskaczy, zrealizowanyw oparciu o standardy NFPA13, oraz sekcjesuche i mokre instalacji hydrantowej.Poprawność funkcjonowania obiektujest monitorowana przez nadrzędnysystem BMS z rozbudowanymi funkcjamizwiększającymi efektywność i skutecznośćenergetyczną. Aplikacja sterowaniainstalacjami HVAC, nadzór i kontrolanad partiami instalacji silnoprądowych(w tym oświetleniem Galerii), system zarządzaniaenergią elektryczną oraz pozyskiwanieinformacji o aktualnej konsumpcjimediów, tj. wody, energii elektrycznej,energii grzewczo-chłodzącej, umożliwiająoptymalizację ponoszonych kosztóweksploatacyjnych.Zakłady Tworzyw SztucznychGAMRAT Spółka Akcyjnaul. Mickiewicza 108, 38-200 Jasłowww.dachgam.com.plMembrany dachowe DachGamto nowa generacja powłok dachowych, przeznaczonychdo krycia dachów w budynkachprzemysłowych, magazynowych, administracyjno-biurowych,budownictwie mieszkaniowym,do renowacji starych dachów(np. krytych papą), a także w budynkacho nowatorskiej architekturze: do ostatecznego krycia dachów nieużytkowychz ograniczonym dostępem, jako warstwa hydroizolacyjna w dachachbalastowych z ograniczonym dostępem, jako warstwa hydroizolacyjna w dachachodwróconych takich jak: tarasy, kortytenisowe czy dachy zielone.48 świat architekturyZłoty MedalMTP Budma 201048 świat architektury świat architektury 49


Realizacje w Polsce• Jedna z sal konferencyjnych• ... i nocnyBiblioteka Techniczna i Centrum WykładowePolitechniki PoznańskiejWIEDZAI INFORMACJAW wyniku zwycięstwa w ogólnopolskimkonkursie na koncepcję urbanistyczno-architektonicznąCentrumWykładowego i Biblioteki PolitechnikiPoznańskiej, rozstrzygniętym w grudniu1999 r., Biuro ArchitektoniczneStudio Fikus podjęło się kilkuetapowejrealizacji inwestycji. W 2001 r.rozpoczęto budowę I etapu CentrumWykładowego, które oddano do użytkuw grudniu 2004 r. Realizację Bibliotekii Centrum Nauk Informacyjnychrozpoczęto natomiast pod koniec2006 r.50 świat architekturyPodstawą opracowania był program i warunki OgólnopolskiegoKonkursu urbanistyczno-architektonicznego na Bibliotekęi Centrum Wykładowe w Kampusie Politechniki PoznańskiejWarta w Poznaniu. Analizując otoczenie inwestycji, architekciwzięli pod uwagę tradycję Starego Miasta, którego lokacjamiała miejsce w 1258 r., zabudowania dawnej osady biskupiejChwaliszewa oraz Ostrowa Tumskiego (początki datowane na960 r.), a także istnienie Śródki (lokowanej w 1242 r.) i współczesnychbudynków Kampusu PP Warta – Internetowej DolinyWarty oraz Wielkopolskiego Centrum Zaawansowanych TechnologiiInformacyjnych. Pracownia podkreśla: „Rozwój przestrzennyKampusu Politechniki Poznańskiej, zapoczątkowanyrealizacją BTiCW, daje szansę utworzenia Internetowej DolinyWarty, która nada nową, synergiczną jakoś centrum Poznania.”Architekci sprostali również szybkiemu rozwojowi współczesnychtechnologii przepływu informacji, a także globalizacjii dynamicznym zmianom, które wywołują potrzebę ciągłychmodyfikacji w sferze architektury i urbanistyki.Teren inwestycji II etapu znajduje się przy ul. Piotrowo-Berdychowo i obejmuje 1652 ha, co stanowi część działkio powierzchni 2790 ha, na której powstał już I etap realizacji.Wykonane wówczas pełne uzbrojenie poprowadzonotak, aby w trakcie kolejnych prac budowlanych nie pojawiłysię wzajemne zakłócenia. Obiekt wymagał jedyniedodatkowej stacji transformatorowej, agregatorni, stacjichłodnic i odcinków umożliwiających przyłączenie pozostałychinstalacji.Centralnym elementem założenia urbanistycznegojest plac – forum. Wyznaczono również tarasy, chodniki,ścieżki rowerowe oraz place gospodarcze i technicznewraz z układem dróg wewnętrznych (na potrzeby obsługikompleksu). Zieleń rozwiązano w trzech grupachfunkcjonalnych, a także zrealizowano park-ogród pełniącyfunkcje rekreacyjno-wypoczynkowe. Całość uzupełniadekoracyjny basen. W obrębie zespołu przewidzianomiejsce (komora na skarpie) na segregację odpadów.• Wewnętrzny pasaż– widok dzienny• Reprezentacyjna kolumnadaW piwnicach zlokalizowano zespół szatni dostępnych z holudolnego, a także zaplecze gastronomiczne, garaże oraz pomieszczeniatechniczne i magazyny. Na parterze, obok agory(hol centralny całego kompleksu), wydzielono strefę gastronomiczną,bibliotekę i sale seminaryjno-wykładowe, które zajmująrównież pierwsze piętro. Ponadto, na tym poziomie zlokalizowanoInstytut Informatyki i pomieszczenia administracyjne.Piętro drugie przeznaczono na laboratoria Centrum Komputerowego.Ze względu na warunki geotechniczne wykorzystano technologięfundamentowania na palach jet-grouting, niezależnąod rodzaju gruntu i elementów w nim zalegających. Ich stopywprowadzono do warstw nośnych – twardoplastycznych i półzwartychgruntów spoistych. Ustrój nośny budynku stanowiszkielet żelbetowo-stalowy, wykonany na mokro, zaprojektowanyna siatce prostokreślnej z tarczami ścian i stropów. Belkistropowe zrealizowano w konstrukcji stalowej, częściowo jakożelbetowe. Strop fundamentowy stanowi płyta żelbetowa,a stropy piwnic, parteru i piętra są typu Filigran. Dach pokrytoblachą fałdową wraz z materiałami izolacyjnymi. Elementykonstrukcyjne zostały wyeksponowane jako część wystrojuwnętrz – zachowano fakturę i kolor powierzchni betonowych,uwidoczniono podziały wynikające z szalunku. Dzięki zastosowaniutransparentnych środków ochronnych zabezpieczonoich powierzchnie oraz naturalny wygląd.świat architektury 51


Wywiad z prof. Marianem Fikusem, głównym projektantem Biblioteki Technicznej w PoznaniuW wywiadach podkreśla Pan, że wizjabudynku pojawiła się od razu, podczaswizyty na działce. Jakie elementyją budowały?Idea, pomysł – tak zwykliśmy określaćto, co jest istotą, zaczynem, sednem, kanwąkażdego dobrego rozwiązania przestrzennego.Niekiedy na jej sformułowaniepotrzebujemy wielu dni i nocy, a nawettygodni czy miesięcy, mozolnie dążąc doświatła ukrytego w mroku przestrzeni,której tajemnicy odkryć nie potrafimy.Niekiedy zaś jest to błysk, promień jasności– tak było tym razem.We wrześniu 1999 r. ogłoszono konkursna koncepcję urbanistyczno-architektonicznąCentrum Wykładowego i BibliotekiPolitechniki Poznańskiej w paśmieWarta. Kiedy stanąłem na środku działkiprzy ul. Piotrowo-Berdychowo, wyznaczonejna budowę przyszłego kompleksu,ujrzałem widok niezwykły – wspaniałąpanoramę śródmieścia Poznania spotęgowanąjej odbiciem w lustrze wody rzekiWarty, z trzema strzelistymi dominantami:z lewej – wieżyce kościoła Bernardynów,na wprost – niewysłowionej urody wieżaratusza, z prawej – masyw katedry archidiecezjalnej.Wszystko stało się jasne.Punkt, w którym stałem, to środek forumakademickiego, gdzie mają swój początektrzy osie – pasaże sprzęgnięte widokowoz historycznymi subdominantami StaregoMiasta, łączące teraźniejszość z przeszłościąi przyszłością.Już tylko z przyzwyczajenia wykonałemkilka notatek terenowych, potemszybko wróciłem do pracowni, by odnotowaćw formie szkiców zalążkowych odkrytegenius locci. Nie było wątpliwości– kod tkwiący w tym miejscu (jego duch)został odkryty. Objawioną przestrzeń należałowypełnić treścią. Po to, przez lata,ćwiczymy 24 godziny na dobę, by móctego dokonywać. Udało się – wygraliśmykonkurs!Czy projektowanie dla uczelni wyższejjest zadaniem wymagającym?Uczelnie wyższe, obok obiektów kulturywysokiej (opery, teatry, muzea, kościoły),należą do zadań projektowych o najwyższymstopniu trudności. Nasza pracowniaspecjalizuje się w tego typu architekturze.Jeden z najwybitniejszych architektówXX wieku, Kenzo Tange, powiedział, żebez miłości nie można być architektem.Spełniamy ten warunek, naszą grupę autorskąłączy pasja, umiłowanie zawodu.Wysoki stopień znajomości specyfikiprojektowania zespołów-ośrodkówkampusówszkół wyższych wymaganatomiast wielu lat pracy, konfrontacji,doświadczeń. To kilkanaście wykonanych,dużych projektów konkursowych, z którychdo najważniejszych należą:• Wyższa Szkoła Pedagogiczna i WyższaSzkoła Inżynierska w Opolu (wyróżnienie,1965),• Uniwersytet Śląski i Politechnika Śląskaw Centrum GOP (III nagroda, 1972),• Uniwersytet A. Mickiewicza w Poznaniu-Morasku(I nagroda, 1974),• Widok obiektu z lotu ptaka• Strefa wejściowafot. Studio Fikus, Politechnika Poznańska• Zespół Szkół Artystycznych w Poznaniu(II nagroda, 1978),• Europejski Uniwersytet Viadrinawe Frankfurcie n/Odrą (I nagroda, 1994),• Kampus 600-lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego(I nagroda, 1997),• Centrum Wykładowe i Biblioteka PPw kampusie Warta (I nagroda, 1999);oraz kilkanaście projektów realizacyjnych,między innymi:– I etap realizacji UAM w Poznaniu-Morasku(1974–1990),– budowa Kampusu 600-lecia UJ w Krakowie(1997–2002),– program realizacyjny ArchidiecezjalnegoCentrum Wykładowo-Konferencyjnegona Ostrowie Tumskim w Poznaniu (1998).To bezcenny kapitał, baza umożliwiającapodjęcie najbardziej wymagających zadańprojektowo-realizacyjnych z zakresu architekturyszkół wyższych.Jakie elementy związane z dynamicznymrozwojem nauki i „epoką wiedzy”znalazły się w projekcie?Potrzeby społeczeństwa „epoki wiedzy“oraz dynamiczny rozwój nauki, badańi dydaktyki mogą się realizować pod warunkiemspełnienia szeregu wymogów w ska-lach: krajowej, regionalnej i miejscowej.W skali miejscowej trzy elementy wydająsię kluczowe:• dalekosiężna wizja programowa – kształtujeją uczelnia;• właściwa lokalizacja pozwalająca nautworzenie współczesnego forum wymianymyśli, idei, ludzi, integrującegouczelnię, włączającego społeczność miasta,tworzącego sieciową platformę powiązańmiędzynarodowych i globalnych– o tym współdecydują miasto i uczelnia;• właściwa wizja urbanistyczna oraz odpowiednioelastyczna, podatna na zmianyi przekształcenia w czasie strukturaprzestrzenno-techniczna realizowanychobiektów – kształtuje ją architekt.Wizja rozwoju Politechniki Poznańskiej,ujęta w rozbudowanym programie WielkopolskiegoCentrum ZaawansowanychTechnologii Informacyjnych w paśmie Warta,uwzględniającym również oddany doużytku obiekt Biblioteki i Centrum Wykładowego,jest imponująca – w przygotowaniusą kolejno: Mechatronika, Chemia Nieorganiczna,Centrum Badawcze PolskiegoInternetu Optycznego. To ostatnie przedsięwzięciestanowi kooperacyjną realizacjęPolskiej Akademii Nauk. W centrum miasta,prawie u stóp tysiącletniej katedry, powstajeInternetowa Dolina Warty.Właściwą lokalizację – już przesądzonąuchwalonym w 2007 r. Planem Miejscowymi „utrwaloną” pierwszą inwestycją – takżeuznać można za dar nadzwyczajny, wymarzony.Fenomenalna lokalizacja nad rzeką,vis-à-vis Starego Miasta, na granicy z wielkimkompleksem sportowo-rekreacyjnymMalta, to wielka szansa dla Poznania – miastaprzyszłości, „epoki wiedzy”, historiiz tysiącletnią tradycją. Otwarta uczelnia,spięta siecią przejść pieszych ze StarymMiastem i z Maltą, może stworzyć wielkieforum wymiany myśli, idei ludzkich, służącenie tylko dwudziestotysięcznej rzeszystudentów, ale także społeczności miejskiej,kontaktom regionalnym, krajowymi międzynarodowym.Trzeci składnik, elastyczna strukturaarchitektoniczna – mimo szczególnych uwarunkowańmiejsca, które wyznaczyły przestrzeńz okrągłym placem, Wieżą <strong>Świat</strong>łai Wody (punkt) oraz trzema osiami – pasażami,wokół których rozlokowano wynikające z programufunkcje – została wykonana jako zasadniczaosnowa konstrukcyjno-technologiczna52 świat architekturyświat architektury 53


• Jedna z sal konferencyjnych• Widok z galerii• Reprezentacyjna klatka schodowaobiektu. Aula Magna oraz zespół multimedialnych sal wykładowycho specyficznych wymaganiach są elementami wydzielonymio niezależnej konfiguracji techniczno-konstrukcyjnej. Pozostałepomieszczenia (sale seminaryjno-wykładowe, laboratoria informatyczne,serwerownie, czytelnie komputerowe, magazynyksiążek, laboratoria Centrum Bioinformatyki i Genomiki, traktypracy cichej i administracyjnej, zespoły gastronomiczne, pomieszczeniatechniczne z garażem podziemnym i system obsługikomunikacyjnej poziomej i pionowej) zostały rozmieszczonei wydzielone ścianami z lekkiej obudowy gipsowo-kartonoweji systemowymi ścianami szklonymi (rozbieralnymi), stawianymina stropach wspartych na szkielecie żelbetowym o wymiarach7,20 x 6,60 m. Dzięki temu możliwe było wprowadzenie– w trakcie wieloletniej realizacji inwestycji – zmian programowych,uwględniających nowe, wcześniej niemożliwe do przewidzenia,kierunki badań. Niezbędne zmiany można wprowadzićtakże dzisiaj i w przyszłości. Szachty pionowe i poziome przestrzenieinstalacyjne podsufitowe z odpowiednimi rezerwamizapewniają doprowadzenie dowolnej instalacji przewodowej dowybranego punktu obiektu.Dla kogo jest przeznaczona agora?Agora to wspólna przestrzeń zaprojektowana dla całejspołeczności akademickiej Poznańskiej Uczelni Technicznej,jej gości, partnerów, interesantów, pasantów i obywatelimiasta. To przestrzenno-funkcjonalny znak uczelni otwartej,miejsce spotkań, niezmiernie ważne w środowisku akademickim.To również strefa, gdzie w sposób nieformalny realizujesię proces edukacji, poszerzony o kulturę, kontakt interdyscyplinarny,interosobowy.Jaka jest struktura przestrzenna biblioteki? Czy wyraźnieróżni się od tych, które znamy z podręcznikówprojektowania?Biblioteka ma strukturę klasyczną: czytelnie zapewniająceotwarty dostęp do książek, wydzielony magazyn składowaniapublikacji, kabiny pracy indywidualnej. Nowością są: katalogelektroniczny, czytelnia komputerowa sprzężona elektroniczniez siecią podobnie działających bibliotek, obsługa czytelnikapoprzez elektroniczno-mechaniczny system podaży książki.Podniesione podłogi zapewniają wymianę funkcji (np. redukcjępowierzchni z tradycyjnymi regałami na potrzeby czytelnikomputerowych lub innych form użytkowania „mediatekiprzyszłości“) oraz swobodę doprowadzenia niezbędnychprzyłączy elektrycznych, teletechnicznych, komputerowych.Proszę nam opowiedzieć, co stanowiło dla Panainspirację projektu elewacji?Pytanie jest sformułowane konwencjonalnie. W naszymstudio wiemy, że forma i detal elewacji wynikają z miejscai kontekstu każdej z przegród (ścian) zewnętrznych w określonejprzestrzeni, z uwzględnieniem funkcji, jakie po obustronach przegrody zostały zaplanowane. To nie wszystko:elewacja jest jednym z wielu składników całościowej kompozycjiarchitektonicznej – musi stanowić jej integralny element.Ponadto, w większości wypadków jest także ścianą budującąprzestrzeń publiczną miasta (placu, bulwaru, alei, ulicy,skweru), winna również nawiązać dialog z bliższym i dalszymsąsiedztwem. To są inspiracje – one, przesiane przez osobowośćtwórczą autora (autorów), dają wynik. Tak było i tym razem.Krótko opowiem o trzech elewacjach. Proszę pamiętać,że większość domów ma 4 elewacje, a współczesne budowlemogą ich mieć 5 lub nawet przechodzić w struktury, gdzie klasycznypodział nie będzie miał zastosowania.Od wschodu znajduje się elewacja główna wejściowa, nagranicy z forum akademickim. W jego obszarze zastosowano100% szklenia na pełną wysokość, zapewniającego transparentnośćforum i przestrzeni holu centralnego łączącego3 pasaże. Szklony dach nad placem osłania przed deszczemi „łączy z niebem“ – to czwarta i piąta elewacja, składniki całościowejkompozycji.Od północy budynek tworzy pierzeję ul. Berdychowo, któradocelowo będzie 4-pasmową arterią łączącą tzw. pierwsząramę komunikacyjną miasta z Ringiem Stübena, poprzez nowąprzeprawę mostową. Elewacja została ukształtowana w formiepotężnej bariery z wysokiego cokołu żelbetowego obrośniętegobluszczem i ustawionej na nim ścianie z ograniczonąilością szklenia i jednym pęknięciem, zapewniającym widokz wnętrza pasażu na masyw katedry.Od strony zachodniej można podziwiać panoramę StaregoMiasta, podwojoną w lustrze rzeki. Na całej długości elewacjizastosowano 100% szklenia, ale z silnym rytmem odstawionychsłupów żelbetowych. Tworzą one galerię widokową(wyniesioną 10 m ponad średni poziom wody w Warcie),kadrującą obrazy staromiejskie, a jednocześnie stanowiącąwyrazistą, mocną podbudowę dla modernistycznych jedenastokondygnacyjnychbudynków Wydziału Mechanicznegoi Elektrycznego Politechniki Poznańskiej. Obiekty te tworzązharmonizowaną kompozycję architektoniczną, widoczną odstrony Starego Miasta oraz z mostów: św. Rocha, BolesławaChrobrego i Mieszka I.„Opowieści“ zapisane w fasadach są czytelne dla odbiorcy.Każda z elewacji, ze względu na kontekst, jest inna, a jednocześniespójna z całością w szerszym rozumieniu: z obiektemi w dialogu z otaczającą przestrzenią.Ważnym materiałem w projekcie stał się beton.Dlaczego?Beton jest pełnoprawnym tworzywem architektury. W tejrealizacji zaryzykowaliśmy wyeksponowanie konstrukcyjnychbetonów przemysłowych, wykonywanych w standardowychdeskowaniach wielkowymiarowych, których podziały (gralinii) staraliśmy się koordynować w procesie realizacji. Niewszystkie elementy betonowe we wnętrzach udało się pozostawićodkryte – zakryciu musiały ulec te, których deskowaniazostały wypaczone, nadmiernie odkształcone od pionuitp. Ale ich zgrzebność została pochwalona. Rozważaliśmy,czy wielkich płaszczyzn betonu architektonicznego o dosyćbogatym rysunku własnym, wynikającym z nieprzestrzeganiareżimu doboru mieszanki, tworzących jedną ze ścian pasażuLokalizazacjcja/a/adadreresPracownia projojekektotowaArchitekt prowowadzącyArchchititekekciPoznań, pl. M. Skłodowskiej-Curie 5Biuro ArchitektoniczneStudio FikusMarianFikusDataopracowowanania2001–2010 r.Data realizacjcji 2007–2011 r.InwestorPowierzchnhniacałkowita 22 340m²Po wiererzczchnia zabudowy 6 642 m²Piotr Bartosik, Ilona Pakuła, BeataGowarzewska,Elżbieta Kosińska-Fikus,Marta Krzekotowswska, Michał FikusPolitechnika PoznanańsńskaKubatura brurutto 1<strong>09</strong> 527 m³Generalny wykonanawcwcaWyposażenie salwykłkładowowych i biblbliotetekiSkananskska SA, Oddział BudownicictwtwaOgólólnenegow PoznaniuBudimemex SA – roboto y wykończezeniowei zagospodarowanieterenuKomplekss.c. Ł. Cichchowlas J.GlapiakKatedra, nie przeznaczyć na stałą wystawę współczesnego malarstwauznanych artystów. Wybitny malarz Andrzej Okińczyc,poproszony o współocenę pomysłu, stanąwszy przed rytmicznymikwaterami ścian żelbetowych pasażu, orzekł: „Macie cudowną,żywą, malarską ścianę. Jest prawdą tego tworzywa,z którego została wykonana, znakomicie współgra ze złotymklonem drzwi wejściowych do sal audytoryjnych, wydobywaperfekcję detali wytworzonych fabrycznie.“Ta opinia była kluczowa. Malarską fakturę ścian i słupówbetonowych można podziwiać w ogólnodostępnych przestrzeniachpasaży Katedra, Ratusz, Bernardyni, a także w partiachcokołowych elewacji zewnętrznych. W postaci betonówmalowanych, bez zacierania specyfiki faktury, została zrealizowanazachodnia galeria widokowa.Gratulujemy udanego projektu.Rozmawiała Joanna JabłońskaKOMPLEKS SC Ł.Cichowlas J. Glapiakul. Rejtana 18, 64-100 Leszno, tel. 065 529 76 87www.kompleksleszno.com.plw.kompleksleszno.comom.p5410 LETNIE DOŚWIADCZENIE POZWALA NAM SPROSTAĆ KAŻDEMU WYZWANIUświat architekturyświat architektury 55


Realizacje w PolsceBudowa Regionalnego Centrum Turystyki Biznesoweji rozbudowa Restauracji TarasowejMANIFESTKONTROLOWANY• Przeszklona rozbudowaU stóp Hali Stulecia we Wrocławiu,wzniesionej według projektu MaxaBerga, w sąsiedztwie pergoli autorstwaHansa Poelziga i współcześniewykonanej fontanny, powstały lekkie,szklane pawilony stanowiącerozbudowę istniejącej tu restauracjiletniej. O tym unikalnym przedsięwzięciuz Martą Mnich z pracowniVROA ARCHITEKCI i AgnieszkąChrzanowską z firmy ch+ architekcirozmawiała Joanna Jabłońska.• Panorama obiektuW informatorze dotyczącym obiektupiszą Państwo: „(...) postanowiliśmy przedstawićswoje stanowisko, wyartykułowaćswoje zdanie bez wiernopoddaństwa wobechistorii”, po czym sami się zdziwiliście, żeto Wasza koncepcja była najbardziej powściągliwa.Na czym miał polegać manifest?Czy jest on czytelny w zrealizowanejbudowli?Marta Mnich: Wszystko zależy od tego,z jakiej pespektywy spojrzymy na to zagadnienie.Dla nas manifestem było odmiennepotraktowanie części istniejącej. Nie odpowiadałanam konserwacja polegająca nadokładnym odtworzeniu stanu pierwotnego,który został zniszczony przez pożar,a uprzednio był wielokrotnie przebudowywany.Idea pierwszego projektu jużdawno zaczęła zanikać, dlatego naszymcelem było jej podkreślenie, ale przy użyciuwspółczesnych materiałów i środkówwyrazu.Do założenia oryginalnego nawiązaliśmyw części rozbudowywanej. Dwa noweskrzydła zostały zaprojektowane tak, aby niebyły dysonansem, ale wpisały się w strukturępoprzez wysokość, dopasowanie do liniizabudowy, podziały i utrzymanie kompozycjihoryzontalnej. Inni architekci podeszlido tego zupełnie inaczej, ponieważ warunkikonkursowe dawały swobodę co do parametrówkubaturowych. Dlatego wszyscymaksymalnie rozbudowali ten obiekt, a tonie zawsze współgrało z otoczeniem.Agnieszka Chrzanowska: Jednymz ważnych zapisów w wytycznych konserwatorskichbyło odtworzenie latarni, a mynie chcieliśmy tego robić. Zaproponowaliśmyzasygnalizowanie jej pierwotnej obecnościw postaci odbicia w wodzie. Nie udałosię, dlatego że powstała fontanna. Wartojednak podkreślić, że większość zaproponowanychw konkursie rozwiązań zostałazrealizowana.Jak projektowało się Państwu w kontekściearchitektury Maxa Berga? Czy ją cenicie?W tekście, który napisaliście, znalazłamokreślenie „pompatyczna”.ACh: To sformułowanie niekonieczniema znaczenie pejoratywne i odnosi siędo całego założenia wystawy. Mieliśmy namyśli rozmach, z jakim je wykonano. Niechodziło nam o ocenianie, tylko o to, żeprzytłacza swoją skalą. Szanujemy tę architekturęi jesteśmy pod jej wrażeniem. Jestdużym osiągnięciem architektonicznymi inżynieryjnym. Opracowywany przez naspawilon pojawił się już w założeniach MaxaBerga jako, w pewnym sensie, postumentdla Hali – był dużo skromniejszy i chcieliśmykontynuować ten zamysł.MM: Pamiętajmy, że budowlę projektowanorównież w celach agitacyjno-politycznychi stąd ta przytłaczająca skala.Teraz mamy tam fontannę i ona równieżwpisuje się w schemat.Obiekt ma specyficzny, wydłużony rzut,którego elementem dekoracyjnym, ale jednocześnieograniczającym, są przeszklone ściany.Czy taki układ wymagał wielu ustępstw?ACh: Wręcz przeciwnie! Uznaliśmy, że tojest wielki atut. Przeszklenia, kontakt z otoczeniem,transparentność budynku, otwartość,możliwość wyjścia na zewnątrz, wejściaw pergolę i bardzo atrakcyjne otoczenie –wszystko należało zachować i wyeksponować.Przeszklone dobudowy to kontynuacjapasów szklanych istniejącej części. Traktowaliśmyje jako coś bardzo pozytywnego.MM: Można powiedzieć, że to kontekstzdeterminował projekt budynku. Równieżjego program pozwolił na dość swobodnetraktowanie funkcji, w połączeniu z otoczeniem.Staraliśmy się, żeby obiekt był jaknajbardziej elastyczny, ale jednocześnie wykorzystywałzalety otoczenia. Grzechembyłoby zlokalizowanie tam pawilonu o pełnychścianach.W tego typu zabudowie mamy równieżtoalety, zaplecza…MM: Tak, wszystkie funkcje pomocniczei pomieszczenia techniczne „wrzuciliśmy”pod ziemię, po to, by „uwolnić” parter.Dodatkowo, charakteryzuje go układamfiladowy, w związku z tym nie ma zbędnychkorytarzy.Budynek pierwotnie pełnił jedynie funkcjęrestauracyjną i stanowił zaplecze gastronomiczneHali Stulecia. Działał tylkow sezonie letnim, dzięki czemu mógł funkcjonowaćbez zbędnych podziałów. Była toduża sala z barem piwnym. Chcieliśmy zachowaćotwarty charakter pawilonu – nawetpierwsze piętro, na którym są pomieszczeniaadministracyjne, zaplanowaliśmy jakokonstrukcję wiszącą, żeby nie wprowadzaćdodatkowych słupów. Nie zamierzaliśmydzielić budynku i częściowo pozostawiliśmydwukondygnacyjną część parteru, zgodniez koncepcją pierwotną.ACh: Do restauracji, która jest jużotwarta, można wejść, poczuć tę skalęi przestrzeń. Zlokalizowaliśmy tam dwaboksy przeznaczone do obsługi części gastronomicznej– specjalnie „odcięliśmy” jeod sufitu, aby podkreślić wysokość. Mamnadzieję, że jest to czytelne.Wspomniała Pani o elastyczności budynku.Istnieje możliwość dodatkowychpodziałów?MM: Funkcja konferencyjna i programobiektu wymusiły takie rozwiązania. Dużąsalę wielofunkcyjną można podzielić na dwieczęści. Dwie sale konferencyjno-bankietowe,które znajdują się w przyziemiu, równieżsą podzielne (na cztery). W pozostałychmogą występować różne układy, w zależnościod tego, czy będą się tam odbywały wykłady,zjazdy czy spotkania typu szkolnego.Istnieje również możliwość serwowania posiłków,organizowania bankietów – w tymcelu można skorzystać z sali restauracyjnej56 świat architekturyświat architektury 57


GENERALNY WYKONAWCARegionalnego Centrum Turystyki Biznesowej we Wrocławiu• Wnętrze sali konferencyjnejOferujemy:lub przygotować przyjęcie bezpośredniow każdym z pomieszczeń. Co więcej, gabarytyfoyer również pozwalają na organizacjęspotkań, przygotowanie poczęstunku,przerwy na kawę. Każde wydarzeniemoże odbywać się niezależnie – znajdujesię tu odrębny bar, jest też restauracja.Dzięki temu budynek nigdy nie pozostajezamknięty dla mieszkańców Wrocławia,nawet podczas największych konferencji.Warto podkreślić, że zastosowane szklaneściany można zsuwać, a tym samym otworzyćobiekt na imprezy plenerowe.Z myślą o jakich użytkownikach projektowaliście?Co chcieliście im Państwo zaproponować?ACh: Założenia centrum konferencyjnegościśle określał program przygotowanyprzez inwestora. Odbywają się tam imprezy,konferencje, nawet koncerty. Był równieżzapis dotyczący restauracji, o którymwspomniała Marta. Wnętrze to ma być zawszeotwarte dla spacerujących po pergolii okolicy. Dla nich również zaprojektowanozaplecze higieniczno-sanitarne z osobnymwejściem oraz pomieszczenia pomocnicze.MM: Wcześniej użytkownicy mogli korzystaćjedynie z Hali Stulecia, która jestprzeznaczona na imprezy masowe. Brakowałosal na mniejsze wykłady, a uczestnicyniewielkich konferencji gubili się w tych dużychwnętrzach.Dokumentację opracowaliście Państwowe współpracy z biurem Ch+ Architekci.Jaki był podział obowiązków?ACh: Współpraca zaczęła się już naetapie konkursu. W poszczególnych fazachfunkcjonowaliśmy jak jedna pracownia.Projekt wymagał bardzo dużego zaangażowania.Oczywiście, istniał podział obowiązków,ale nie odbiegał od codziennychzadań w biurze projektowym. Współpracaukładała nam się bardzo dobrze i do tejpory zdarza się, że działamy wspólnie.Ile osób było zaangażowanych?MM: Na etapie projektu wykonawczegopotrzebowaliśmy wielu specjalistów,aby opracować dokumentację. W faziekoncepcji ten wkład był mniejszy.Jak wiele zmian i kompromisów wymagałarealizacja („niespodzianki” w wykonanychodkrywkach, wysoki poziom wód gruntowych)?MM: Od początku staraliśmy się wykluczyćniektóre „niespodzianki”. Dlategobardzo dużo czasu poświęciliśmy na inwentaryzacjęczęści istniejącej, na pomiarygeodezyjne. Całość mieliśmy dość dobrzeopracowaną gabarytowo. Elementy zaskoczeniadotyczyły kwestii materiałowych.Byliśmy przekonani, że zdobione kolumnyparteru zrobiono z żelbetu. Wiadomo, żeHala Stulecia to przykład innowacyjnychrozwiązań żelbetowych, dlatego wydawałosię logiczne, że pawilon powinien byćzrealizowany w tej samej technologii. Powykonaniu odkrywek okazało się, że jestto bardzo niskiej jakości cegła. Konstruktorbył załamany, bo spodziewał się słupówo znacznej nośności.Jak wspominałam, pierwotnie budynekdziałał sezonowo, a ściany zewnętrznestopniowo przebudowywano. Okazało się,że stanowią je dwie warstwy cegieł z pustkąw środku. Taki układ nie mógł przenieśćdużych obciążeń. Dodatkowo, ponieważobiekt spłonął w czasie wojny, został odbudowanymetodą gospodarczą charakterystycznądla PRL-u. W konsekwencji stropwykonano z zastosowaniem kilku różnychtechnologii. Konstruktor miał parę zagadekdo rozwiązania.Pojawiła się dodatkowa konstrukcjawsporcza?MM: Do istniejącego obiektu zostaławstawiona stalowa konstrukcja przeznaczonazarówno dla nowych, jak i starychelementów.ACh: Nie tyle wsporcza, co ramowa.O podniesionym poziomie wód gruntowychwiedzieli Państwo od początku?ACh: Tak, wykazały to już pierwszebadania. Na szczęście współczesne technologieumożliwiają rozwiązanie tegotypu problemów, dlatego poradziliśmysobie.Lokalizacja/adres Wrocław, ul. Wystawowa 1Pracownie projektoweArchitekciWspółpracaData opracowania 2008 r.VROA ARCHITEKCIch+ ARCHITEKCIAgnieszka Chrzanowska,Marta Mnich,Łukasz Wojciechowski,Wojciech ChrzanowskiAndrzej Chrzanowski,Juliusz Erdman,Grzegorz Kaczmarowski,Danuta Katarasińska,Agata Kurto,Natalia Rowińska,Sebastian StanisławskiData realizacji 20<strong>09</strong>/2010 r.InwestorWP Hala LudowaPowierzchnia całkowita 12 520 m 2Powierzchnia zabudowy 4 070 m 2Kubatura brutto 48 270 m 3Generalny wykonawcaSystemy okładzin ściennychPłyty AQUAPANEL®PBH ARKOP Krzysztof Pianowskii S-ka s.j.ABET sp. z o.o.Knauf USG Systems GmbH & Co.KGKnauf sp. z o.o.• kompleksowe wykonawstwo robót w zakresie budownictwamieszkaniowego (w systemie pod klucz), użyteczności publicznej,przemysłowego, usługowo-handlowego oraz inżynieryjnego;• szeroki zakres usług sprzętowo-transportowychi przewierty w technologii HDD.Zrealizowaliśmy już ponad 100 stacji paliw dla największychkoncernów paliwowych, 40 hal przemysłowych różnego przeznaczenia,liczne obiekty mieszkalne – jedno- i wielorodzinne,kilometry dróg oraz infrastruktury podziemnej.Nagroda: Budowa Roku 20<strong>09</strong> III stopniaPBH ARKOP Krzysztof Pianowski i S-ka Spółka Jawnaul. Jerzmanowska 18, 54-530 Wrocławtel. 71 355-77-25, fax. 71 359-16-4658 świat architektury świat architekturywww.arkop.com.pl 59


Od teraz możemy budować lepiejTradycyjnym, masywnym technologiom budowlanym coraz trudniejjest sprostać rosnącym wymaganiom, jakie stawia się współczesnymbudynkom pod względem oszczędności energetycznej. Uzyskaniezgodności z surowymi wymogami prawa niekiedy wymagabudowania ścian o grubości dochodzącej nawet do 50 cm.KNAUF AQUAPANEL ® Exterior Wall tozaawansowany system do suchej zabudowyścian zewnętrznych w wyjątkowy sposób łączącyw sobie oszczędność realizacji, poszanowanieśrodowiska i walory użytkowe konstrukcji, którychnie można uzyskać metodami tradycyjnymi.KonstrukcjaWykończenie powierzchniRozstaw słupkówOdporność ogniowaIzolacyjność akustyczna (R W, R)Izolacyjność termiczna(wartość współczynnika U)Cechy i charakterystyki systemuCegła okładzinowa600 mm60 minut61 dB0,21 W/m²K• Hol w trakcie przebudowyCzy wymagania konserwatora były bardzorestrykcyjne?ACh: W jury konkursu zasiadali nietylko miejscowi konserwatorzy, ale równieżzagraniczni, m.in. profesor VladimirSlapeta, ekspert w zakresie modernizmu.Dzięki temu, że komisja zaakceptowałarozwiązanie już na etapie koncepcji,nie było konieczności wprowadzeniawielu dodatkowych ustaleń. Oczywiściestaraliśmy się trzymać określonych wy-tycznych. Dotyczyły one elementówścian, słupów. Jeśli chodzi o odtwarzanie,to rozmawialiśmy o tym na początku – tuukłon w stronę jury, że wybrali rozwiązanieodważniejsze.MM: Konserwator wykazał się dużymzaufaniem w stosunku do nas.Dzięki temu całość jest spójna.MM: Tak, już na początku podjęliśmypewne decyzje. Przykładowo tę, że niebędziemy odtwarzać stolarki, ponieważdzisiaj stosujemy już odmienne, bardziejzaawansowane technologie. Niestety,elementy oryginalnej stolarki nie przetrwały,spaliły się, a te, które zostały, byłyefektem przebudowy.We wnętrzach uwagę zwracają nietypoweelementy wykończeniowe – intensywnakolorystyka (fiolety, karmazyny), oryginalneoprawy oświetleniowe. Czy projekt wnętrzwymagał wiele uzgodnień? Jak szybko inwestorprzekonał się do koncepcji?Budynki użyteczności publicznej należą do obiektów o podwyższonych wymaganiach w zakresie izolacyjności termicznej, bezpieczeństwapożarowego i izolacyjności akustycznej. Montaż ściany z podwójnym szkieletem między stropami jest szybki i nieskomplikowany.W każdym wariancie systemu wykorzystuje siępłyty cementowe AQUAPANEL ® Outdoor orazinne materiały fi rmy Knauf, takie jak: akcesoriai materiały do wykończeń zewnętrznych,profi le, materiały izolacyjne, płyty gipsowokartonowe,masy szpachlowe i elementy systemuzabudowy wewnętrznej. Wszystkie komponentysystemu, produkowane zarówno przez fi rmęKnauf jaki i jej partnerów, opracowuje się podkątem wzajemnej kompatybilności, wytwarzazgodnie z najwyższymi standardami orazpoddaje rygorystycznej kontroli jakości.KonstrukcjaCechy i charakterystyki systemuWykończenie powierzchni Tynk zewnętrzny AQUAPANEL ®fot. Łukasz Wojciechowski, Krzysztof Smyk (www.ksmyk.com)• ... i stan obecny60 świat architekturyŚciana zewnętrzna odsunięta od stropów to specjalny wariant konstrukcyjny stosowany wszędzie tam, gdzie liczy się jak najkorzystniejszacharakterystyka cieplna budynku. Ten rodzaj konstrukcji to idealny wybór np. dla budynków biurowych i mieszkalnych.Poprzez wysunięcie izolacji przed stropy stworzono optymalny wariant rozwiązania, pozwalający zminimalizować występowaniemostków termicznych. Zimą zapewnia to mniejsze straty ciepła, a latem bardziej komfortowy klimat pomieszczeń.System budowy ścian zewnętrznych KNAUF AQUAPANEL ®Exterior Wall opracowano z myślą o wielu różnorodnychzastosowaniach.Kompletna ściana od jednego dostawcy:skontaktuj się z KnaufKnauf Sp. z o.o. ul. <strong>Świat</strong>owa 25, 02-220 Warszawa, kontakt: Krzysztof Borzymiński, tel. +48 601 39 41 54, e-mail: borzyminski.krzysztof@knauf.plRozstaw słupkówOdporność ogniowaIzolacyjność akustyczna (R W, R)Izolacyjność termiczna(wartość współczynnika U)600 mm30 minut51 dB0,26 W/m²KFirma Knauf dostarcza wszystko, co jest niezbędnedo suchej zabudowy ścian zewnętrznych,dokładnie spełniających wszelkie wymaganiatechniczne i estetyczne.


MM: Ponieważ budynek jest dość skromny,a wnętrza zaprojektowano jako powściągliwe,chcieliśmy dodać intensywny akcent.Wybrany kolor nie jest przypadkowy, nawiązujedo jesiennych barw bluszczu na pergoli.Projekt konkursowy przygotowywaliśmyo tej porze roku i charakterystyczna, różowofioletowabarwa nas zainspirowała.Wszystko jest zgodne z charakterem miejsca.ACh: Tak, inwestor również wykazał siędużym zaufaniem do nas. Już na planszachkonkursowych sugerowaliśmy wprowadzenieintensywnych akcentów barwnych do wnętrz.W projekcie wykonawczym przedstawiliśmyszczegółową kolorystykę, która została zaakceptowana.Jakie inne elementy stanowiły wyzwanie projektowe?MM: W miejscach, gdzie przebywa wieluużytkowników, ważnym zagadnieniem jest instalacjawentylacji. Było to do pewnego stopniaproblematyczne. Ogromne wentylatornie zostałyumieszczone pod ziemią – tego nie widać,ale pomieszczenia techniczne stanowią ok. 30%kubatury budynku. Przez to, że chcieliśmy maksymalniewykorzystać połączenie z terenem,a istniejący obiekt ma różne poziomy, pojawiłysię kłopoty z przestrzennym przeprowadzenieminstalacji. Stąd na granicy części starejz nowymi znajdują się duże szachty instalacyjne.Niektóre kanały mają przekroje 2x1 m. Koledzyżartują, że można tam kręcić filmy sensacyjne.ACh: A za ekranem sali konferencyjnej jestukryta czerpnia powietrza.MM: Ponieważ toalety chcieliśmy ukryćw przyziemiu, musieliśmy uzyskać odstępstwo.Dzięki lokalizacji i dlatego że w pierwotnym założeniutakich zapleczy nie było, udało się.Bardzo dziękuję za rozmowę.• Restauracja62 świat architektury


Realizacje w PolsceInwestycja znajduje sięw prestiżowej części miasta– dzielnicy Ligota, przyskrzyżowaniu ulic Franciszkańskieji Smolnej.Mimo bardzo zróżnicowanegootoczenia architekcistworzyli interesującąprzestrzeń mieszkaniową,pełną spokoju i harmonii.Pracę nad dokumentacją projektanci zaczęliod analizy sąsiedztwa, które tworzą zarównoobiekty wielorodzinne, jak i prywatne domy.Pierwsze cechuje zróżnicowana struktura mieszkań,odmienny wygląd. Dominują nad otoczeniemznacznymi gabarytami. Drugie to dwu- i trójkondygnacyjnedomy jednorodzinne powstałew latach 40. Ich układ rozbijają parterowe pawilonyusługowe pochodzące z lat 70., a stylmodernistyczny współistnieje z socrealistycznym.Połączenie różnych stylistyk i form nie byłołatwym zadaniem, ale architektom udało się harmonijniewpisać realizację w otoczenie.2ArchitekturaAPARTAMENTOWIECBORSALLZespół mieszkaniowy w Katowicach1Głównym założeniem było zaprojektowanieeleganckiej, a nie ekstrawaganckiej zabudowy.Stąd tradycyjne, proste formy, mające źródłow modernizmie. Pokryto je materiałami o stonowanej,powściągliwej kolorystyce związanejz historyczną zabudową Katowic.Zgodnie z warunkami zabudowy obiektma cztery kondygnacje naziemne, wysokość12 m (do gzymsu) oraz wycofaną piątą kondygnację.W obrębie tej ostatniej zaprojektowanopenthouse’y (o powierzchni ponad 100 m 2 każdy)otoczone obszernymi, drewnianymi tarasami,a poniżej zaplanowano lokale o zróżnicowanychmetrażach. Współczynnik miejsc parkingowychwynosi 1,3. Zadbano o naturalne i optymalnedoświetlenie wszystkich pomieszczeń mieszkalnych,a dodatkowo każdemu lokalowi przypisanoogród zimowy. Po rozsunięciu szklanych osłonoranżerię można przekształcić w transparentnybalkon. Modyfikacje wnętrz i ich dostosowaniedo indywidualnych potrzeb umożliwia nośnakonstrukcja słupowo-płytowa, dzięki której ścianywewnętrzne nie pełnią funkcji nośnej. Realizacjiwłasnych pomysłów sprzyjają również eleganckiei wytrzymałe materiały wykończeniowe, którepozwalają na zastosowanie różnych stylistyk.RozwiązaniaObiekt został zaprojektowany bez barier architektonicznych.Zaplanowano wygodne podjazdy,szerokie ciągi komunikacyjne, windę dostępnąz każdej kondygnacji, garaże, do których możnaprzejść bez konieczności opuszczania budynku.W obrębie elewacji zastosowano materiały naturalne,m.in. kamień i świerk skandynawski. Mająciepłą barwę, którą skontrastowano ze stalowymigzymsami i szklanymi balustradami balkonowymi.Przejęte w fasadach rozwiązania są konsekwentniestosowane w przestrzeniach publicznych,tj. wejściach, klatkach schodowych i korytarzach,pokrytych okładzinami granitowymi. Dzięki temuuzyskano spójną i harmonijną przestrzeń. Całośćwykończono zgodnie z maksymą architektów:„dbałość o detale w trakcie realizacji to podstawoweelementy, które wpływają na sukces inwestycji”.64 świat architekturyświat architektury 65


3 4 5 6fot. archiwum Mariusza ZjawionegoWYWIAD Z PRACOWNIĄ1234567Lokalizacja/adres Katowice, ul. Smolna 2Pracownia projektowaArchitekt prowadzącyArchitekciData opracowania 2008 r.ARCHITEKT Mariusz Zjawionyarch. Mariusz Zjawionyarch. Mariusz Zjawiony,Marek KowińskiData realizacji 20<strong>09</strong>/2010 r.InwestorFasada zewnętrznaOgrody zimoweKorytarzRozwiązanie materiałoweTarasyElewacja zewnętrznaStrefa przywindowaPowierzchnia całkowita 3 290 m 2Powierzchnia zabudowy 529 m 2DB Inwestor sp. z o.o.Kubatura brutto 10 112 m 3Generalny wykonawcaStolarka drzwiowaZakład Remontowo-BudowlanyJózef Osior SwiętochłowicePORTA KMI POLAND sp. z o.o.7Jednym z najważniejszych czynnikówwpływających na kształt mieszkańjest ergonomia, a jakie jeszcze elementyzadecydowały o ich układzie w Państwaprojekcie?Mieszkanie powinno zapewniać niezbędnewarunki do prawidłowego rozwoju biologicznegoi społecznego. Z tych względów lokal musibyć odpowiednio przygotowany przestrzenniei technicznie, winien gwarantować właściwyprzebieg wszystkich procesów zachodzącychw cyklu rozwojowym rodziny. Mieszkanie jestrównież miejscem kontaktów międzyludzkichwykraczających poza krąg domowników.Ergonomiczne projektowanie budynków,w tym mieszkań, wymaga znajomości cech antropometrycznychużytkowników i ich odpowiedniegoprzełożenia na wymiary przestrzenne.Zaprojektowane przez nas apartamentysą wysokie i obszerne, podzielone na strefy.W części dziennej znajduje się salon, kuchniaz jadalnią i łazienka. Strefa prywatna mieści sypialniędla gości, pokoje dziecięce i pomieszczeniatechniczne, a także kompleks złożonyz sypialni rodziców, garderoby i dużej łazienki.Jak rozwiązaliście Państwo planypenthouse’ów?Zastosowaliśmy typowe dla tego rodzajuwnętrz duże powierzchnie umożliwiające dowolnąaranżację, rozległe tarasy, gdzie umieszczonojacuzzi, duże przeszklenia, za którymirozciąga się interesujący widok, ponad dachamisąsiednich budynków. Warto dodać, że piętrojest wyższe w świetle niż pozostałe kondygnacje.Czy zaprojektowano mieszkania dedykowaneosobom niepełnosprawnym?Staraliśmy się stworzyć budynek bez barierarchitektonicznych – zrealizowaliśmy wygodnepodjazdy, szerokie ciągi komunikacyjne, windy,garaże dostępne bez konieczności opuszczaniabudynku. Co do mieszkań, projektowaliśmydla dewelopera – to umożliwia dowolnekształtowanie przestrzeni. Około 30% apartamentówmoże być w pełni użytkowanychprzez osoby niepełnosprawne.Czy akustyka zespołu była ważnymelementem? Jakie rozwiązania zostałyzaproponowane?Szczególnie zadbaliśmy o właściwą izolacyjnośćakustyczną pomiędzy poszczególnymilokalami. Mieszkania są rozdzielone ścianamiz elementów ceramicznych o odpowiedniejgrubości. Osiągnęliśmy wartość izolacji akustycznejna lepszym poziomie niż wymaga norma.Stropy między lokalami skonstruowane sąz monolitycznych płyt żelbetowych o grubościmin. 25 cm, a na nich pływające podłogi.Czy z powodu hałasu z zewnątrzbudynek wymagał zastosowania specjalnychbarier dźwiękochłonnych?Lokalizacja zespołu przy dwóch bocznychulicach jednokierunkowych o małej intensywnościruchu, niegenerujących hałasu, nie narzucałakonieczności konstruowania specjalnychbarier dźwiękochłonnych. Zastosowaliśmystandardowe rozwiązania, w tym elementyokienne o dobrej izolacyjności akustycznej.Co zapewnia bezpieczeństwo użytkownikom?Niewielka działka, na której zlokalizowanozespół, jest ogrodzona. Nad spokojem i bezpieczeństwemmieszkańców czuwa ochrona.Zastosowano także systemy elektronicznemonitoringu: kamery, czujniki ruchu, oświetleniezewnętrzne budynku. Centrale systemówumieszczone są w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu.W jaki sposób zrealizowano oświetleniezewnętrzne?Obiekt jest pozbawiony iluminacji ogólnej.Zdecydowaliśmy, że wystarczające będzieoświetlenie pośrednie tylko niektórych elementówbudynku. Zapewniają je światła użytkowewejścia głównego, przeszklonych ogrodówzimowych i tarasów najwyższej kondygnacji.Które elementy zagospodarowaniaterenu są dedykowane mieszkańcom?Czy zaplanowano jakieś atrakcje dlanajmłodszych?Budynek oraz podstawowa obsługa komunikacyjna,tj. zjazd na parking podziemny i dojściedo obiektu, prawie całkowicie wypełniająśródmiejską działkę. Niewielkie obszary niezabudowanegoterenu oddano użytkownikommieszkań położonych na parterze.Ze względu na małą powierzchnię zdecydowaliśmynie projektować wokół budynkuhuśtawek czy karuzeli. Niemniej dzieci mogąbawić się na ogólnodostępnych w dzielnicyLigota terenach wypoczynku znajdujących sięw niewielkiej odległości od zespołu.Co, według Państwa, definiuje modernizm?Modernizm, inaczej funkcjonalizm, toprąd w architekturze światowej rozwijający sięw latach ok. 1918–1975, zakładający całkowiteodejście nie tylko od stylów historycznych,ale również od wszelkiej stylizacji. Architekturamodernistyczna opiera się na metodzie twórczej,wywodzącej formę, funkcję i konstrukcjębudynku niemal wyłącznie z uwarunkowań materialnych.Według przedstawicieli modernizmuo pięknie budynku stanowi głównie jego funkcjonalność.Jednym z naczelnych haseł prądu jestmaksyma: „forma podąża za funkcją”. Obiekt mastanowić dzieło abstrakcyjne, wszelki ornamentjest odrzucany.Które elementy modernizmu sąwarte zastosowania we współczesnejarchitekturze?Myślę, że wszystkie definicje modernizmusą dalej aktualne i godne zastosowania.Rozmawiała Karolina Cawricz66 świat architektury świat architektury 67


Realizacje w PolsceObiekt zlokalizowany zostałw północno-wschodniej częściKampusu UJ, w bezpośrednimsąsiedztwie al. Wawelskiejtworzącej główną oś kompozycyjnątego terenu. Składasię z trzech brył: centralnej(mieszczącej hall główny i saleaudytoryjne), zachodniej (z salamidydaktycznymi) oraz biblioteki.1KAMPUS 600-LECIAODNOWIENIA UJBudynekWydziałuZarządzaniai KomunikacjiSpołecznej2Forma architektoniczna budynku i jegoukład funkcjonalno-przestrzenny zdeterminowanezostały następującymi czynnikami:• zapisami Planu Miejscowego określającegolinie zabudowy, koniecznością uformowanianarożnika i maksymalną wysokość obiektu,• przebiegiem al. Wawelskiej – głównej osikompozycyjnej Kampusu,• zaleceniami użytkownika dotyczącymi sposoburozlokowania poszczególnych instytutóworaz części dydaktycznej i biblioteki,• kontekstem wynikającym z istniejących jużna terenie Kampusu obiektów UJ.Poszczególne części budynku WZiKS,zgodnie z zapisami Planu Miejscowego, uformowanezostały wzdłuż al. Wawelskiej (segmentinstytutów) oraz realizowanej aktualnieul. St. Łojasiewicza. Na skrzyżowaniu dwócharterii wytworzono narożnik jako eksponowanyelement architektoniczny podkreślającyusytuowanie budynku. W głębi zabudowy zlokalizowanobibliotekę wydziałową powiązanąze strefą rekreacji. Dojście główne wraz z podjazdemusytuowano od strony ul. St. Łojasiewicza,skąd zaprojektowano również wjazd na68 świat architektury3świat architektury 69


teren WZiKS – do strefy parkingowej. Główneelewacje obiektu tworzą ściany perforowaneze swobodnym układem okien drewnianych,powiększonych optycznie o panelezastosowane w pasie nad- i podokiennym.W parterze budynku, na całej wysokości, wykonanoślusarkę aluminiową.Efekt monumentalności w holu głównymwywołuje kaskadowa ściana osłonowaw układzie odwróconym, która obejmujewszystkie kondygnacje. W rejonie wejściagłównego zlokalizowano zespół sal dydaktycznych,które od strony ul. St. Łojasiewiczatworzą miękką, falistą fasadę obłożoną naturalnymkamieniem. Piątą elewację tej częścikompleksu stanowi dwuspadowy dach pokrytyblachą tytanowo-cynkową.Bibliotekę – położoną centralnie – zaprojektowanona rzucie koła. Przeszklenie fasady„otworzyło” jej przestrzeń na zieleń. Z uwagina fakt, iż dach dwukondygnacyjnej biblioteki70 świat architekturyjest widoczny z trzypiętrowych części budynku,zaproponowano pokrycie go estetycznąblachą tytanowo-cynkową. Kolorystykaobiektu oraz zastosowane materiały nawiązujądo istniejących oraz projektowanychw sąsiedztwie WZiKS obiektów UJ.Lokalizacja inwestycjii sąsiedztwoWydział powstał na terenie objętym PlanemKoordynacyjnym ZagospodarowaniaTerenu III Kampusu UJ. Obiekt ten, wspólniez sąsiadującym budynkiem Wydziału Matematyki,zamyka układ urbanistyczny Kampusuod strony wschodniej. Zgodnie z założeniamiPlanu Miejscowego budynek uzupełniagłówną oś kompozycyjną, jaką tworzy częściowozrealizowana już al. Wawelska. Wedługzałożeń ma ona łączyć komunikacyjniewszystkie obiekty uczelni.4Aktualnie, w celu lepszego skomunikowaniaz centrum miasta terenów Kampusu orazprzyległych do niego osiedli mieszkaniowych,rozpoczęto budowę linii „szybkiego tramwaju”,która na być ukończona do końca 2012 r.Jednym z największych problemów przyprojektowaniu budynku WZiKS były zapisyMiejscowego Planu ZagospodarowaniaPrzestrzennego dotyczące wysokościobiektu, która została określona jako bezwzględnan.p.m. Przy zaplanowaniu obiektuo 4 kondygnacjach okazało się, że parterbędzie zagłębiony w stosunku do terenuprzyległego o około 1 m. Z tego powodunależało zaprojektować otoczenie oraz małąarchitekturę w sposób zapewniający jegoprawidłowe użytkowanie oraz właściwewpisanie się w kontekst miejsca. Podczasprocesu projektowego wzięto również poduwagę doświadczenia wynikające z funkcjonowaniai użytkowania istniejących jużobiektów na terenie Kampusu UJ.RozwiązaniaZgodnie z wytycznymi wentylatornięi centrale klimatyzacyjne zlokalizowanow podziemiach budynku, a nie na dachu,jak w obiektach dotychczas zrealizowanych.Umiejscowienie to jest znacznie korzystniejsze– urządzenia lepiej pracują, są mniejpodatne na usterki, które mogą być spowodowanezmiennymi warunkami atmosferycznymi.Dodatkowo, uzyskano łatwiejszydostęp do serwisu, zniwelowano przenoszeniawibracji poprzez konstrukcję oraz wyeliminowanoewentualne przecieki dachuwywołane posadowieniem i pracą urządzeń.Duży nacisk przy projektowaniu położonona możliwość poruszania się po obiekcieosób niepełnosprawnych – praktyczniewszystkie poziomy i pomieszczenia wyposażonesą w liczne windy, niemające progówi schodów zewnętrznych. Odpowiednioukształtowane zespoły sanitarne umiejscowionona każdej kondygnacji, a specjalnemiejsca wyznaczono w salach audytoryjnychi dydaktycznych.Budynek WZiKS został wyróżnionynagrodą główną w kategorii ObiektyUżyteczności Publicznej w konkursie„Kraków bez barier 20<strong>09</strong>”. Jestteż „laureatem” plebiscytu „KrakówMój Dom”, w którym uzyskał I miejsce.Otrzymał również tytuł „BudowaRoku 20<strong>09</strong>” w kategorii ObiektyUżyteczności Publicznej, w konkursieorganizowanym przez PZITB.KONSTRUKCJE ALUMINIOWEDLA BUDOWNICTWAProwadzimy działalność w kilku dziedzinach wykorzystującychi bazujących na przetwórstwie aluminium dlapotrzeb budownictwa. Są to m.in. wielkopowierzchniowe przeszklenia,aluminiowo-szklane ściany osłonowe, elewacje dlaawangardowych budynków, ściany działowe typu przestawnego,wszelkiego rodzaju balustrady, okładziny elewacyjne z płytkompozytowych oraz ceramicznych, ściany osłonowe aluminiowoszklane w odporności ogniowej EI, wewnętrzne i zewnętrzneprzegrody i drzwi ognioodporne w klasie EI, wewnętrzne drzwidymoszczelne. Projektujemy i wykonujemy również dachyszklane w wielu technologiach - całoszklanych i opartych nabazie konstrukcji aluminiowych stalowych. Ponadto jesteśmyw stanie kompleksowo wyposażyć nasze produkty w automatykę,bazując na urządzeniach czołowych producentów. Wyżejwymienione konstrukcje i urządzenia w sposób umiejętny projektujemyoraz stosujemy oparciu o wymagania architektów.Możemy swobodnie twierdzić, że rozwiązujemy najbardziejskomplikowane problemy konstrukcyjne, zarówno od strony estetycznejjaki i technicznej oraz ze względu na bezpieczeństwoużytkowania. Projektując i wykonując konstrukcje aluminiowoszklane,nieustannie rozbudowując zakład produkcyjny orazbiuro konstrukcyjne, staramy się dorównać czołowym firmomzachodnim reprezentującym naszą branżę.Staramy się spełniać większość życzeń naszych klientów orazarchitektów, z którymi pracujemy. Nie boimy się trudnych zadań.Realizujemy najbardziej wyszukane projekty w oparciuo pomysły często wydające się nie do zrealizowania. Nasiinżynierowie są do dyspozycji klientów w kwestii doradztwatechnicznego już na etapie koncepcji obiektu, dzięki czemujesteśmy w stanie tak przygotować konstrukcję i zrealizowaćstan surowy, aby rozwiązania elewacji aluminiowo-szklanychspełniały oczekiwania inwestora i projektanta.ALSAL Spółka z OgraniczonąOdpowiedzialnością Sp. K.32-064 Rudawa k/ZabierzowaNiegoszowice 144tel: 12 283 87 87fax: 12 283 87 86e-mail: biuro@alsal.com.plwww.alsal.com.pl


WYWIAD Z ARCHITEKTEM Krzysztofem KiendrąLokalizacja/adresKraków, ul. Prof. StanisławaŁojasiewicza 4Jakimi odbiorcami architektury są,Pana zdaniem, studenci UJ? Które rozwiązaniaprojektowe były im dedykowane?Młodzi ludzie są wymagającymi odbiorcamiarchitektury, z którą na co dzień obcują,przebywając w obiektach Kampusu UJ.Dotyczy to nie tylko pomieszczeń dydaktycznych,ale również biblioteki, baru i klubu.Wiele rozwiązań projektowych było bezpośredniodedykowanych studentom – międzyinnymi wnętrza i wyposażenie zespołu salaudytoryjnych (uwzględniające najnowszetechniki audiowizualne) oraz dwupoziomowabiblioteka, w której zastosowanonajnowsze metody korzystania ze zbiorów,czyli wydzielone kabiny audiowizualne.A co zaoferowano profesorom UJ?Dla kadry profesorskiej przygotowanokompleks pokoi przeznaczonych do pracyindywidualnej. Komfort działalności naukowejpodnoszą znakomicie wyposażone pracowniei laboratoria oraz sprzęt audiowizualnynajnowszej generacji. Należy nadmienić, żew budynku zlokalizowane jest również studiotelewizyjne służące celom dydaktycznym.Jak przebiegał proces przygotowywaniadokumentacji?W celu uzyskania pozwolenia na budowęprojekt wymagał wielu uzgodnieńwynikających z lokalizacji Kampusu UJ,zwłaszcza dotyczących infrastruktury zewnętrznejoraz komunikacji. Dokumentacjabyła sprawdzana przez instytucję weryfikującąTÜV.Szczególną uwagę zwraca wieloplanowośćeleganckich elewacji. Skąd pomysł naintensywne rozrzeźbienie zespołu?Obiekt Wydziału Zarządzania i KomunikacjiSpołecznej UJ składa się z kilkuset pomieszczeńo łącznej powierzchni 23 701 m 2 .Konieczność funkcjonalnego połączenia poszczególnychinstytutów oraz przestrzeniwspólnego użytkowania zaowocowała podziałembudynku na trzy części (dydaktyka,biblioteka, audytoria). Mając świadomośćwielkości obiektu i jego układu funkcjonalnego,celowo, aby uniknąć monumentalności,dokonano mocnego rozrzeźbieniazespołu i wprowadzono charakterystycznedla tego budynku detale.Co stanowiło inspirację dla przyjętychrozwiązań estetycznych?Zamiar kreacji budynku jednoznacznieidentyfikowanego z funkcją uczelni wyższej,wyrażony poprzez zastosowane materiałyi kolorystykę. Obiekt nawiązuje do zrealizowanychwcześniej obiektów Kampusu UJpod względem gabarytów.Jakie zaproponowali Państwo rozwiązaniadotyczące zagospodarowaniaterenu?Przede wszystkim uwzględniliśmy lokalizacjęobiektu WZiKS jako budynku usytuowanegoprzy al. Wawelskiej, stanowiącejoś kompozycyjną Kampusu UJ. Pomiędzyskrzydłami obiektu utworzono wewnętrzny,zielony teren rekreacyjny, wykorzystywanyzwłaszcza w okresie letnim. Na małąarchitekturę składają się, między innymi:fontanna, systemowe siedziska i ławki orazindywidualnie zaprojektowane oświetlenieparkowe. Parking zlokalizowany zostałw północnej części terenu, z dostępem dohallu głównego poprzez zadaszony pasaż.Jak wiele rozwiązań zrealizowanoz betonu? Czy ten surowiec wykorzystanorównież jako element dekoracyjny?Beton stanowił podstawowy materiałdo budowy obiektu, który został w całościzaprojektowany w konstrukcji żelbetowej.Jako element dekoracyjny pojawił sięw konstrukcji klatki schodowej w hallu głównymoraz jako wykończenie części ścian napoziomie -1.Dziękujemy za wywiad.Rozmawiała Karolina CawriczPracownia projektowaArchitekt prowadzącyArchitekciData opracowania 2007 r.Data realizacji 20<strong>09</strong> r.InwestorPowierzchnia całkowita 26 010 m 2Powierzchnia użytkowa 23 701 m 2Powierzchnia zabudowy 8 645 m 2Agencja Projektowa <strong>Architektury</strong>„EKSPO” s.c.mgr inż. arch. Krzysztof Kiendramgr inż. arch. Adam Reczek,Witold Nowak, Marta Lipska,Marcin Kiendra,Ilona Augustyn-KiendraUniwersytet JagiellońskiKubatura brutto 131 594 m 2Generalny wykonawcaKompleksowe wykonaniezieleni, wycinkai przesadzanie drzewStolarka aluminiowazewnętrznaBudostal-2 SAGardenaAlsal sp. z o.o. sp. k.56Siedziska audytoryjneForum Seating1Elegancja elewacji3Wejście główne5Ekspozycja klatki schodowej2Strefa parteru4Hol główny – ściana kaskadowa6Wnętrze bibliotekifot. Krzysztof Eberle (Ronet)72 świat architekturyświat architektury 73


Realizacje w PolsceW stolicy powstał nowy, interesujący zespół obiektów, który wyróżnia się złożonościąstonowanych elewacji oraz doborem materiałów. Pracownia Kuryłowicz & Associates,wielokrotnie prezentowana na łamach „świata architektury”, przyzwyczaiła nas dotrafnych realizacji. Z tym większą przyjemnością przedstawiamy Państwu kolejną – tymrazem z zakresu zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej.Panorama budynkówfot. Wojciech KryńskiNOWEPOWIŚLEKompleks mieszkaniowyMenolly w WarszawieProjektowObiekt nawiązuje do krajobrazu Wisły,przylegających do niej terenów parkowych,a także budynków o znacznej kubaturze –Biblioteki Uniwersyteckiej i obiektów dawnejElektrociepłowni Powiśle. Architekciuwzględnili też mniejszą skalę zabudowyprzy ulicach Dobrej i Wybrzeża Kościuszkowskiego,charakteryzującej się wyraźnymrozczłonkowaniem brył. Elementy te wyznaczyłykierunki kompozycyjne, które stałysię osnową dla horyzontalnych budynkówzespołu. Mimo czytelnego z oddali układupasowego (obecnego również w detalachwykończeniowych), po zbliżeniu się do fasaduwagę zwraca ciekawa tektonika orazzróżnicowanie między strefami zewnętrznymii wewnętrznymi. Loggie, galerie, portfenetryi balkony, choć utrzymane w tej samejkonwencji, świadczą o indywidualnościkażdego z mieszkań. Ponadto, szklane paneleprzesłaniające, z nadrukami motywówroślinnych, zapewniają prywatność.Wejścia zrealizowane zostały w postaci„wciągających” do środka, otwartych,zwężających się tub o prostokątnym przekroju,które pełnią zarówno funkcję nietypowegozadaszenia nad wejściem, jaki akcentu elewacyjnego dla tej strefy. Wyłożonoje czarnym kamienieniem o zaznaczonejstrukturze i chropowatości. Dobórmateriału ma szczególne znaczenie w sezoniezimowym. Kompleks otaczają staranniewykonane ciągi piesze, z wyspamikrzewów oraz trawnikami, i jezdne. Projektanciwydzielili również pas zieleni, wspólnydla budynków wschodniego i zachodniego.Efekt uzupełniają czarne latarnie o współczesnymwzorze.Wnętrza komunikacji ogólnej zaplanowanona zasadzie kontrastu ciemnej stolarkidrzwiowej z jasnymi ścianami i posadzkami.Zastosowano również liniowe oświetlenie,balustrady ze stali nierdzewnej ze szklanymwypełnieniem i drewnianymi pochwytami.ul. Olszankowa 47, 05-120 Legionowotel. +48 22 774 57 23; +48 22 774 59 23;74 świat architekturytel. +48 22 774 56 96, fax: +48 22 774 22 61,e-mail: sekretariat@eljako-al.pl świat architekturywww.eljako-al.pl 75


Wywiad z Jackiem Świderskim – pracownia Kuryłowicz & Associates sp. z o.o.Co wyróżnia zespół Menolly na tle innych kompleksówmieszkalnych?Przede wszystkim lokalizacja, której zaletami są: bliskość rzeki,traktu królewskiego i Starego Miasta. Mimo centralnego położenia,mieszkańcy znajdą tam spokój. Wysoki standard projektu,konstrukcji i wykończeń oraz niepowtarzalne widoki z okien tokolejne atuty zespołu.Proszę nam opowiedzieć o koncepcji i wykończeniachelewacji. Dlaczego zastosowano układ pasowy?Zacznę od założenia pierwotnego. Z uwagi na wielkość działkizespół składa się z dwóch budynków – wschodniego (od stronyWisły) i zachodniego (w głębi). Pierwotnie obiekty miały byćzróżnicowane pod względem standardu wykończenia, wielkościmieszkań, tarasów. W późniejszych etapach projektowych doszłodo pewnej unifikacji materiałowej, zarówno części wewnętrznych(klatki, hole windowe), jak i elewacji. Oczywiście, wielkości bal-Korytarz i klatka schodowakonów, tarasów różnią się, ale rozwiązania materiałowe są analogicznew obu budynkach.Podstawowym materiałem wykończenia elewacji jest okładzinakamienna – piaskowiec. We wnękach tarasów, w miejscach,gdzie mieszkańcy mają bezpośredni kontakt z fasadą, zastosowanofornirowane panele HPL. Wymiary większości okien odpowiadająwysokości mieszkań. Balustrady balkonów i tarasów,jak również portfenetrów zostały wykonane jako samonośne,natomiast szkło jest elementem konstrukcyjnym. Eliminuje to koniecznośćstosowania słupków, podkreśla horyzontalność elewacjioraz nie zakłóca widoku z apartamentów.Układ horyzontalny budynków, w szczególności wschodniego,wynika z ich proporcji, ale stanowi również pewne odniesienie dokrajobrazu i rzeki.Fasady zostały podporządkowane jednej koncepcji,z subtelnym zróżnicowaniem części zewnętrznych i wewnętrznych.Niewątpliwie ważne były detale,np. elementy ogrodzenia i nadruki na szklanychekranach mają ten sam organiczny motyw. Czybyły projektowane indywidualnie?Tak, wszystkie detale zrealizowano indywidualnie.Jeden motyw, przewijający się w różnych elementach,miał podkreślić spójność założenia.W obrębie fasad przeważają ciepłe i stosunkowonasycone barwy, a we wnętrzach dominujechłodna kolorystyka. Czym podyktowany byłten kontrast?Nie powiedziałbym, że te przestrzenie są takbardzo skontrastowane. W obu przypadkach zastosowaliśmyczarny i jasny kamień, panele drewnianeHPL oraz elementy szkła i stali nierdzewnej. Wnętrzawydają się chłodniejsze, ponieważ wykorzystaliśmykamień polerowany. Inną sprawą jest celowe „ocieplenie”przestrzeni należących do lokatorów, a mianowicie– balkonów i tarasów. Dominują tam barwy ciepłe– drewniany deck i okładzina ścian wnęk z paneli.Jakiego rodzaju mieszkania znajdują sięw kompleksie Menolly?Ich struktura jest bardzo zróżnicowana. Powierzchniewynoszą od 38 m 2 do 205 m 2 . Ponadto,konstrukcja budynków została tak zaprojektowana,aby można było łączyć lokale sąsiadujące.W jaki sposób wykorzystano zalety związanez bliskością Wisły? Czy zaplanowano opracowanieterenów rekreacyjnych?Od początku procesu projektowego bliskośćrzeki była traktowana jako jeden z najważniejszychatutów lokalizacji. Zespół został ukształtowany tak,aby możliwie największa liczba lokatorów mogłaz tego skorzystać. Rozbicie budynku wschodniego natrzy bryły, połączone niskimi obiektami, gwarantujewidok na rzekę z wielu mieszkań budynku usytuowanegow głębi działki.Projektowanie terenów rekreacyjnych związanychz nabrzeżem było poza zakresem naszych działań.Warto wspomnieć, że do sukcesu inwestycji niewątpliwieprzyczyniła się równolegle prowadzona budowaCentrum Nauki Kopernik, którego opracowanie obejmujezagospodarowanie sąsiednich terenów.Czy w trakcie sporządzania dokumentacji pojawiły sięelementy, które wymagały niestandardowego podejściaprojektowego?Tak jak w każdej inwestycji. Dużym wyzwaniem było wykonaniestolarki okiennej o nietypowych wymiarach. Podobnie,wspomniane wcześniej samonośne balustrady balkonów i tarasówprzysporzyły trudności w realizacji.Jakie inne funkcje – oprócz mieszkalnych – przewidzieliściePaństwo w obrębie kompleksu?Na parterach budynków, od strony ulic zewnętrznych znajdująsię lokale usługowe oraz biurowe, przeznaczone na wynajem.Natomiast w części wewnętrznej zlokalizowaliśmy prywatneogródki dla mieszkańców.Czy beton był ważnym materiałem w projekcie zespołuMenolly?Z uwagi na przyjęte założenia dotyczące standardów wykończeń,nie stosowaliśmy betonów architektonicznych – surowiecten był jedynie materiałem konstrukcyjnym.Moim zdaniem, ten materiał ma gigantyczny potencjał. Niestety,problem w jego powszechnym stosowaniu jest podwójny. Popierwsze, do betonu należy przekonać inwestorów – przełamaćstereotypy, a po drugie – zapewnić staranne i fachowe wykonawstwo.Pomimo wielu prób wciąż bardzo trudno jest uzyskać zadowalającyefekt.Rozmawiała Karolina CawriczSTAL I SZKŁO W ARCHITEKTURZEodBALUSTRADYPRZEGRODYSCHODYDASZKI76 świat architekturyświat architektury 77„ESjOT” Janowski i Braun s.k. Chrząstkowo 25 78-600 Wałcz tel. 067 258 21 66 e-mail: sekretariat@esjot.biz.plTektonika fasady1994 since 1994


Mikser produktowy Lokalizacja/adresPracownia projektowaArchitekciData opracowania 2006/2007 r.Data realizacji 2008–2010 r.InwestorPowierzchnia całkowita 58 865 m 2Powierzchnia zabudowy 6 536 m 2Kubatura brutto 208 680 m 3Generalny wykonawcaBalustrady szklane samonośne, szklane mocowane punktowooraz przegrody ze szkłem z nadrukiem.Projektowanie, produkcja i montaż lekkich ścian osłonowych aluminiowoszklanych,okładzin elewacyjnych i przegród przeciwpożarowychWarszawa, ulice: Dobra, Lipowa,Wybrzeże Kościuszkowskie, LeszczyńskaKuryłowicz & Associates sp. z o.o.prof. Stefan Kuryłowicz, Jacek Świderski, Marta Chrzanowska,Marcin KlukowskiMenolly Nowe Powiśle sp. z o.o.Warbud SAESjOT Janowski i Braun spółka komandytowaEL-JAKOSTYROPIANZ GWARANCJĄ JAKOŚCIWiosną 2011 r. w składach budowlanychpojawią się pierwsze produktyoznaczone certyfikatem jakości PolskiegoStowarzyszenia Producentów Styropianu.Celem programu jest wyeliminowanie zesprzedaży płyt styropianowych, które niespełniają wymogów technicznych. Precyzyjnaprocedura ma zapewnić obiektywnośćwyników kontroli i badań jakości płytEPS. Sprawdzane będą wyroby wszystkichaktywnie działających na rynku producentów.Każdy zostanie powiadomionyo wynikach, a w przypadku negatywnegorezultatu – wezwany do przeprowadzeniaprocedury naprawczej. Brak poprawy, wykazanyw kolejnym cyklu badania, spowodujesankcje prawne i administracyjne.Biora Balance fińskiej firmy Teknos topierwsza na polskim rynku farba łączącaefekt pełnego matu (2°) z wysoką odpornościąna zmywanie i szorowanie (>10 tys.cykli metodą SFS 3755). Barwienie (dostępnesą palety np. NCS, RAL czy Teknomix)daje pełną swobodę zastosowania wewnętrzach o zróżnicowanym charakterze.Przeznaczona jest zarówno do malowanianowych podłoży, jak i renowacji powłok,gdzie efekt dekoracyjny można uzyskaćdzięki grze światła, koloru czy stopnia połysku.Cechuje ją wysoka wydajność i siłakrycia oraz możliwość nakładania za pomocąnatrysku. Farbę zakwalifikowano doPEŁNY MAT NA ŚCIANIE I SUFICIEwww.teknos.plDEKORACYJNE OKNAwysoce przyjaznej dla człowieka i środowiskafińskiej kategorii M1, oznaczającej niskąemisję zapachów.Czytelna pasowość kompozycjiwww.producencistyropianu.plKULA PEŁNA ŚWIATŁANowość w ofercie firmy Spot Light– linia energooszczędnych lamp BALLo industrialnym charakterze to propozycjadla osób ceniących wyraziste wzornictwoi odważny design. Doskonale nadają się doaranżacji zarówno pomieszczeń w domu,jak i w miejscach użyteczności publicznej.W skład kolekcji wchodzą cztery oryginalnemodele z jednym, dwoma, trzema lubczterema punktami świetlnymi z trzonkiemGU10. Lampy wykonane są z metaluw kolorze niklu, zawierają elementy chromu.W serii zastosowano nowe świetlówkienergooszczędne kompaktowe z odbłyśnikiemtypu GU10 – świecą pod napięciem9 W.www.spotlight.plFirma Brügmann oferuje duży wybórprofili oraz gamę elementów ozdobnych dostylizacji ram i skrzydeł okiennych. Wszystkierozwiązania wykonane są z twardego PCWo gładkiej, błyszczącej powierzchni. Mają formęlistew, bogatych w zdobienia głowic lubgzymsów. Co ważne, elementy dekoracyjnetej marki pasują również do profili innychproducentów.Części okienne wykończeń dostępne sąw różnych rozmiarach i kształtach, a wybórzależy od upodobań konsumentów. Zewzględu na duże wymagania konserwatorówbudynków oraz zróżnicowane potrzeby architektoniczneprodukty marki Brügmann dobieranesą indywidualnie.Aranżacja pochodziz programu Dekoratorniaemitowanego w TV4.www.polskieokna.plSYSTEM PANELI DUNESElementy systemu, wykonane ze specjalnegogipsu, dodatkowo wzmocnione włóknemszklanym, po połączeniu ze sobą tworzącałość. Złącza paneli 3D są sklejane i szlifowaneaż do uzyskania jednorodnej powierzchni.Wymiary i waga poszczególnych komponentówmogą się różnić w zależności od rodzajuwzoru. W większości przypadków płyta ważyok. 12 kg, przy wymiarach 100x80 cm. Panelesą nietoksyczne, niepalne i nie zawierają lotnychzwiązków mineralnych. Ich wzory są staleopracowywane i projektowane, a efekty tegoprocesu będą umieszczone na stronie internetowej.Zapraszamy do współpracy. Wszystkiewzory dostępne są również w wersji do stosowaniana zewnątrz.www.dunes.pl78 świat architekturyświat architektury 79


AbroadCentrum handlowe Siódemka w Elblągu dla NEPH, 65.000 m 2 powierzchnihandlowej w układzie parku handlowego i centrum z wewnętrznym pasażem.Chopin Airport City - konkurs naopracowanie koncepcji urbanistycznejzagospodarowania terenów przed lotniskiemChopin'a. Druga nagroda.Dekorada – innowacyjny koncept handlowy oferujący wszystko do wyposażeniawnętrz, pierwszy o pow. 5500 m 2 powstanie w Galerii Echo w Kielcach, następneplanowane w innych lokalizacjach w Polsce. Projekt opracowany dla Echo Investment.GLOBALNEPracuje Pan w Broadway MalyanDOŚWIADCZENIA– międzynarodowej firmie architektonicznej.Czy działanie pracowni tejskali pozwala na indywidualny, autorskiwkład w projekt?Myślę, że tak. To prawda, że przy projektach,jakimi się głównie zajmujemy, pracujezazwyczaj duży zespół składający się nietylko z architektów, ale i innych specjalistów.Wywiad z Robertem Kamińskim,W związku z tym niemożliwe jest, aby efektdyrektorem Broadway Malyanpracy jednej osoby był widoczny w każdymdetalu. Przywiązujemy jednak wagę do tego,aby koncepcja, na której oparto projekt, byłalogiczna i czytelna. Zawsze tworzony jest„trzon” zespołu, który od początku do końcaczuwa nad spójnością koncepcyjną projektu.Przykładem może być East Village w Calgary.Pod koniec 2008 r. wygraliśmy konkurs„W powstawaniu dobrej architektury bardzo istotnajest świadomość klienta. Międzynarodowa konkurencjai stale zmieniające się standardy obiektówna ukształtowanie ok. 25 ha niezagospodarowanychterenów przyległych do centrummiasta. Nasz początkowy zespół konkursowypowodują, że polscy inwestorzy bacznie obserwująto, co dzieje się na świecie” – twierdzi Robert(zaledwie cztery osoby) rozrósł się w ciąguroku do kilkunastu fachowców pracującychnad poszczególnymi elementami master planu.Oprócz tego, współpracowaliśmy z inży-Kamiński, z którym o zmianach w kraju i projektowaniuna świecie rozmawiała Joanna Jabłońska.nierami z Calgary, konsultantami brandingui marketingu z Vancouver i Nowego Jorkuoraz z chińskimi grafikami.Koncept East Village powstawał i ewoluowałpodczas dyskusji z wieloma osobami,a pomimo to nasza wizja, zaprezentowanaw zgłoszeniu konkursowym, jest wciążwidoczna. Obecnie rozpoczął się kolejny(znacznie trudniejszy) etap realizacji – na indywidualnychdziałkach pojawiają się inwestorzy.Odbyły się już dwa międzynarodowe konkursyarchitektoniczne: jeden na Centrum Kulturyi Muzyki Cantos, które na razie ma siedzibęw innej lokalizacji, drugi – na most łączący terenz wyspą na rzece Bow. Inwestorzy pochodząz różnych zakątków globu, każdy z nichma indywidualne podejście do własnej działki,proponuje odmienny projekt architektoniczny.Razem z klientem, planistą oraz architektemkrajobrazu dbam o to, aby proponowane budynkibyły zgodne z pryncypiami master planui aby wspólnie tworzyły klimat całej dzielnicy.Biorąc pod uwagę różne punkty widzeniainwestorów, jest to czasami niezwykle trudne.Oczywiście staramy się być elastyczni, takaby autorski wkład innych współtworzył różnorodność,na której nam zależy, ale jednocześniestrzeżemy tych elementów, które sącenne dla wizji całości.Zakres działania Państwa pracowniobejmuje wiele zagadnień, w tymplanowanie miast (przestrzenne),projektowanie obiektów użytecznościpublicznej, przemysłowej, biurowej,edukacyjnej. Która z tych dziedzinnajbardziej Pana fascynuje?Każda dziedzina architektury czy urbanistykima w sobie coś pasjonującego, a każdyprojekt jest spojrzeniem na problemy kształtowaniaprzestrzeni z nieco innej perspektywy.Czy to jest mieszkanie, dom, biurowiec, dużyobiekt wielofunkcyjny, czy fragment miasta, dlamnie najistotniejsze jest stworzenie dobrzefunkcjonującej przestrzeni – miejsca, które maswój charakter, klimat i estetykę, a wpisując sięw kontekst, buduje nową, unikalną wartość.Lubię wyzwania. Jedno z największych, zarównopod względem projektowym jak i organizacyjnym,to z pewnością projekt 70-kondygnacyjnegobiurowca w Dubaju. Pasjonującebyło sporządzenie koncepcji budynku, którapogodziłaby pewne sprzeczności – ekstremalnyklimat z jednej strony i wytyczne klienta,który chciał stworzyć transparentny, szklanyobiekt. Niezwykle cenna działka przy głównejulicy Sheik Zayed, zorientowana pod kątem45 stopni w kierunku północnym, również stanowiłaproblem – z jednej strony bowiem budynekpowinien współtworzyć pierzeję ulicy,z drugiej – taka orientacja byłaby bardzo niekorzystnaze względu na ekspozycję względemsłońca i potencjalne przegrzewanie budynku.Zaproponowana trójkątna geometria jest rozwiązaniemtych problemów. Budynek korzystnieumiejscowiono w stosunku do kierunkupadania promieni słonecznych, jednocześnieumożliwiając kontynuację pierzei ulicy. Równiezłożone problemy pojawiły się w związkuz transportem pionowym – z windami podwójnejwysokości, konstrukcją, w której siatkasłupów w przekroju została zaprojektowanaw zgodzie z układem trójkątnym, zapewniającsztywność we wszystkich kierunkach, orazz pochyloną fasadą zbudowaną z trójkątnychpaneli szklanych.Skończył Pan studia na PolitechniceWrocławskiej. Czy wiedza zdobyta napolskiej uczelni okazała się przydatnaw pracy za granicą?Miałem szczęście spotkać na PolitechniceWrocławskiej wiele osób, które mnie zainspirowały– między innymi dr. Andrzeja Poniewierkęi prof. Ernesta Niemczyka. Studiawspominam głównie jako czas eksperymentowaniai poszukiwania niestandardowych rozwiązań.To okazało się uniwersalną wartością,którą można zastosować wszędzie.Uczelnia wrocławska ma powiązaniaz innymi ośrodkami akademickimi w Europie.Dzięki temu najpierw miałem okazję studiowaćw Finlandii, a później prowadzić badaniaw Niemczech i we Włoszech. Ośrodki te charakteryzujebardzo podobne curriculum, stądniezrozumiałe są dla mnie niektóre zapisy dyrektyweuropejskich próbujących je różnicować.Co zaważyło na Pana decyzji o podjęciupracy poza Polską?To nie była „wielka decyzja”, raczej stopnioworozwijająca się sytuacja. Zaczęło się odmojego wyjazdu do Finlandii w 1998 r., gdziemiałem okazję studiować w Oulu. Później byływarsztaty, studia bibliograficzne w Niemczechw związku z pracą doktorską. Następnie względyosobiste sprawiły, że pojechałem do Włoch.Przy okazji znalazłem się w wirze przygotowań(i projektów) związanych z Olimpiadą Zimową2006 w Turynie. W końcu zdecydowałemo wyjeździe do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpo-80 świat architektury świat architektury 81


cząłem kurs Part III na Kingston University, abyzdobyć uprawnienia zawodowe. Tam pracujęod 2004 r. dla Broadway Malyan.Za każdym razem, kiedy wyjeżdżałem,czułem ciekawość, chęć poznania czegoś nowego.Dziś, świat wydaje się coraz mniejszyi łatwiej osiągalny – również architektura ulegaglobalizacji.Projektował Pan zarówno w Warszawie,jak i w Niemczech, we Włoszechi w Wielkiej Brytanii, a ostatnionawet w Kanadzie i na Bliskim Wschodzie.Proszę nam opowiedzieć, jakiesą różnice prawne i technologicznepomiędzy pracą w kraju a poza jegogranicami?Podczas pracy nad master planemw Calgary przekonaliśmy się, jak bardzo lokalneprzepisy wpływają na urbanistykę. JestDiamond, luksusowy zespół mieszkaniowyna wyspie Palm Jebel Ali w Dubaju.to typowe północnoamerykańskie miastozlokalizowane na otwartym, płaskim terenieprerii. Brak ograniczeń topograficznych spowodowałniczym niepohamowany rozrostprzedmieść. Centrum Calgary, zdominowaneprzez kilkadziesiąt biurowców, jest taknaprawdę bardzo małe i dosłownie parę krokówdalej rozpoczynają się tereny przedmieśćz przewagą niskich, jednorodzinnych domówumiejscowionych na dużych działkach. Brakujezabudowy charakterystycznej chociażbydla miast europejskich. Obszar, który zostałnam powierzony, przylega bezpośrednio do„wysokiego” centrum z jednej strony i zielonychterenów otwartych z drugiej. Zamierzaliśmystworzyć klimat śródmieścia z przewagąterenów mieszkaniowych oraz bogatą ofertąusługowo-rozrywkowo-kulturalną. Okazałosię jednak, że przepisy regulujące zabudowęnie zawierają informacji o modelu obwodowymz wewnętrznym dziedzińcem, którywydawał się najbardziej odpowiedni w przypadkutego obszaru. Konieczne było więcwprowadzenie zupełnie nowych zapisów.Inaczej jest np. na Bliskim Wschodzie.W Zjednoczonych Emiratach Arabskich i AbuZabi plany miejscowe wraz z przepisami regulującymizagospodarowanie przestrzennedopiero powstają. Nasza firma bardzoaktywnie uczestniczy w tym procesie. Mieliśmyokazję stworzyć kilka dużych masterplanów dla Abu Zabi ustalając w ten sposóbprzyszły kształt terenów centrum – np. wyspyAl Sowwah, na której powstaje ośrodekbiznesowy, obszarów mieszkaniowych MinaZayed przyległych do centrum czy ostatnioopracowywanych terenów wyspy Yas, gdziemieści się oddany w zeszłym roku do użytkutor Formuły 1.Jeszcze inaczej wygląda sytuacja w WielkiejBrytanii czy – szerzej ujmując to zagadnienie– w Europie, gdzie urbanistyka i architekturamają dłuższą tradycję. W 60-milionowejWielkiej Brytanii obszary zarówno miejskie,jak i wiejskie są bardzo rozwinięte, a dojrzałysystem planistyczny charakteryzuje się dośćjasno wyznaczonymi obszarami pod zabudowęoraz terenami wolnymi. Każdy elementdokumentacji jest obwarowany przepisamii wymogami konsultacji, które należyuwzględnić w trakcie projektowania. Procesuzyskiwania pozwolenia na budowę może byćbardzo złożony i – w zależności od projektu –trwać naprawdę długo. W celu jego usprawnieniai ograniczenia ryzyka klienta najlepiejskorzystać z etapowości systemu pozwoleń.Znając ogólne parametry założenia projektowego,można złożyć szkicową aplikację (tzw.Outline Planning Application), która zawierajedynie główne informacje o projekcie (bryła,powierzchnia i wpisanie całości w kontekst).W ten sposób można szybko poznać opinięurzędu na temat zamierzenia inwestycyjnegoi na podstawie wydanego pozwoleniarozpocząć np. proces pozyskiwania środkówfinansowych. W niektórych lokalizacjach,gdzie warunki planistyczne nie są skomplikowane,Outline Planning Application wystarczydo rozpoczęcia budowy. W przypadku innychlokalizacji może być wymagana szczegółowaaplikacja (Detailed Planning Application), gdzieprecyzyjniej określa się elementy zamierzeniainwestycyjnego.Czy zakresy uprawnień architektaznacznie różnią się między sobą w poszczególnychkrajach?Myślę, że tak. Pomimo działań zmierzającychdo ujednolicenia standardów i zasadwykonywania tego zawodu (np. w ramachUnii Europejskiej) praca architekta w sferzeformalnej wciąż różni się w zależności odkraju. Wynika to z innych systemów praw-nych oraz tradycji wykonywania tej profesji.Przykładowo, standardowy kontrakt angielskinakłada na projektanta znacznie więcejobowiązków w późniejszych fazach inwestycyjnychniż chociażby w Polsce. Opróczzadań, które wchodzą w zakres nadzoruautorskiego, architekt może być równieżodpowiedzialny za administrowanie kontraktubudowlanego. Wiąże się to z odbioremrobót budowlanych, rozliczeniamiz wykonawcą, rozwiązywaniem potencjalnychkonfliktów i problemów na linii klient –wykonawca. Taka forma umowy funkcjonujeEast Village – projekt zagospodarowania śródmieściaCalgary w Kanadzie. Około 25 hektarowy master planz przewagą terenów mieszkaniowych z obszarami handlowymi,rozrywkowymi, kulturalnymi i edukacyjnymi.Propozycja zagospodarowaniaPlacu TrzechKrzyży w Warszawie,konkurs urbanistyczny.przede wszystkim w przypadku mniejszychprojektów lub takich, gdzie najistotniejsza jestjakość. W krajach Bliskiego Wschodu architektzagraniczny nie może, zgodnie z przepisami,być jednocześnie projektantem. Podczas uzyskiwaniapozwoleń na budowę konieczna jestwspółpraca z lokalnym architektem (tzw. architectof record), który podpisuje wszystkieopracowania i – co ważne – przejmuje niemalcałą odpowiedzialność za projekt.Anglię dotknął kryzys gospodarczy.Czy duże biura projektowe wciąż mająrację bytu?Rzeczywiście, kryzys w sektorze budowlanymbył bardzo wyraźny. W większym lubmniejszym stopniu dotknął każde biuro architektonicznew kraju, jednak najbardziej ucierpiałyte pracownie, które były skoncentrowanena jednym sektorze bądź regionie geograficznym.Niestety, kryzys dosięgnął niemalżewszystkich, od najmniejszych, kilkuosobowychbiur po globalne organizacje. Duże biura projektowesą jednak odporniejsze na takie wahanianiż mniejsze, mają również szerszy zakresdziałania, dlatego wydaje mi się, że łatwiej imprzetrwać okres zawirowań ekonomicznych.Wziął Pan udział w wystawie „PolishArchitects Exhibition”, która odbyłasię w Londynie w 20<strong>09</strong> r. i gościła m.in.Daniela Liebeskinda, Francisa CuthbertaDuffiego, Christiana Guellerinaczy Cezarego Bednarskiego. Jak Panwspomina to wydarzenie? Czy rzeczywiścieprzyczyniło się ono do promocjipolskich architektów?Myślę, że wystawa była sukcesem. Miałemokazję zaprezentować parę swoich projektówi wystąpić na konferencji zatytułowanej „FuturologicalCongress”. Luźna atmosfera i wyjątkowośćlondyńskiego barbakanu stanowiły świetnąoprawę, co sprzyjało zbliżeniu środowiskadziałających w Wielkiej Brytanii architektówi bezpośredniej wymianie poglądów. Z dużymzadowoleniem słuchałem komentarzy, w tymDaniela Liebeskinda, który podkreślił energięi kreatywność w prezentowanych projektach.Wydaje mi się, że w środowisku zawodowymmamy dobrą opinię. Wystawa umożliwiła namzilustrowanie tego, czym się na co dzień zajmujemyw Wielkiej Brytanii.Jak – na tle innych państw – oceniaPan architekturę powstającą w Polsce?Wydaje mi się, że polska architektura nieodstaje od tej światowej. To chyba wynikglobalizacji. Często jednak w rodzimych projektachtrudno odnaleźć tożsamość. Widaćwpływy bliskiej nam Skandynawii, innych krajóweuropejskich i Ameryki. W powstawaniudobrej architektury bardzo istotna jest świadomośćklienta. Międzynarodowa konkurencjai stale zmieniające się standardy obiektów powodują,że polscy inwestorzy bacznie obserwują,co dzieje się na świecie.Niestety, gorzej wygląda kwestia przestrzenipublicznych. Brak przestrzeni otwartej dlawszystkich, pokutujący monumentalizm i kompletnaignorancja otoczenia obiektu nie sprzyjająpowstawaniu interesującej tkanki urbanistycznej.Ostatnio z niedowierzaniem przyjąłemwyniki konkursu na zagospodarowanie PlacuTrzech Krzyży w Warszawie. Miejsce, któremogłoby stać się tętniącym życiem fragmentemTraktu Królewskiego, w wyróżnionych pracachbyło planowane jako monumentalna, pustai w rezultacie martwa przestrzeń. Proponowanorealizacje sprawiające wrażenie niedostępnych,wręcz „odhumanizowanych”. Nasza propozycjazagospodarowania Placu Trzech Krzyżyzakładała stworzenie miejsca bliskiego ludziom,podkreślającego unikalny charakter placu, powstającegoprzez wieki i stanowiącego swoistąmozaikę. Planowaliśmy oddać zdominowanąprzez ruch uliczny przestrzeń okolicznymmieszkańcom, pracownikom biur, gościomhotelu, odwiedzającym okoliczne urzędy i instytucje,w końcu turystom. Plac Trzech Krzyżymógłby stać się sceną dla wielkoformatowychplenerowych rzeźb, które „podróżują” poświecie. W naszym zamyśle miała to być wielofunkcyjna,elastyczna przestrzeń dla wszystkich,która „żyje” własnym życiem.Biurowiec przy ulicy Sheik Zayed w Dubaju.70 kondygnacji, około 100.000 m 2powierzchni biurowejz funkcjami towarzyszącymi.Na problem jakości przestrzeni publicznychnakłada się też brak regulacji dotyczącychnp. reklamy. Warszawa, kilkakrotnie mniejszemiasto niż Londyn, ma prawdopodobnie kilkadziesiątrazy więcej powierzchni elewacjiszczelnie wypełnionej szaleństwem kolorówi obrazów. To jednak zupełnie inne zagadnienie,które wymaga szerszego spojrzenia.Definicja architektury według RobertaKamińskiego...Architektura to przede wszystkim kreowaniemiejsc, które później „żyją” dzięki ichużytkownikom. Dobra architektura to ta, któraoprócz zapewnienia funkcjonalnej przestrzenisprzyja powstawaniu klimatu, unikalnej wartości,która odróżnia dane miejsce od innych.Dziękuję za rozmowę.82 świat architektury świat architektury 83fot. archiwum Broadway Malyan


Historia i współczesnośćŻMIGRÓDOdzyskane miejsce na turystycznej mapie PolskiMiejsca, które przez lata popadały w ruinę, dziś,dzięki środkom z Unii Europejskiej, odzyskują dawnyblask. Po modernizacji i konserwacji zabytkowejbaszty oraz zespołu pałacowo-parkowego w Żmigrodziez miesiąca na miesiąc przybywa turystówoczarowanych tym miejscem.• Historyczne muryZbudowany w XIV wieku zamek i o 200 latmłodsza baszta przez lata pełniły funkcję barokowejrezydencji magnackiej rodu Hatzfeldów.Główny specjalista ds. inwestycjiInteger SA, Paweł Melka przypomina: „Choćw czasie II wojny światowej budowla praktycznienie ucierpiała, czasy powojenne okazałysię dla niej bezlitosne. Rozgrabiona i spalonazamieniła się w ruinę. Przetrwała, choćw nie najlepszym stanie, jedynie baszta.”Prace budowlaneW tym roku projekt został nominowany donagrody głównej III edycji konkursu organizowanegoprzez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego„Polska pięknieje – 7 cudów FunduszyEuropejskich”, w kategorii zabytek. Konkursma na celu wyłonienie najlepszych projektówzrealizowanych przy współfinansowaniuz Funduszy Europejskich, które przyczyniająsię do podniesienia atrakcyjności turystyczneji kulturalnej Polski.• Elewacja kaplicy po restauracjiW 2006 r., dzięki środkom z FunduszyEuropejskich, można było rozpocząć projektmodernizacji i konserwacji zabytkowej basztyoraz zespołu pałacowo-parkowego. Koszt inwestycjiwyniósł 5 499 760,00 zł. Inwestorembył Urząd Gminy w Żmigrodzie, a generalnymwykonawcą – Integer SA. Paweł Melkapodsumowuje: „Prace w Żmigrodzie rozpoczęliśmyod wykonania robót przygotowawczychi konstrukcyjnych. Wyremontowaliśmybasztę, odrestaurowaliśmy i odbudowaliśmyczęść podziemną pałacu, a także piwnicekaplicy. Przywróciliśmy formę murom zewnętrznym,w tym elewacji zachodniej pałacuoraz kaplicy.” Ponadto, Integer zajął sięwykonaniem elementów zagospodarowaniai urządzenia terenu oraz przygotowaniemhibernakulum dla nietoperzy.Nowe życiePrace zakończono w 2008 r. Obecniew baszcie działa punkt informacji turystycznej,a zamek stanowi doskonałą scenerię dlawydarzeń kulturalnych, takich jak koncertyczy plenerowe przedstawienia teatralne.W ruinach prowadzona jest działalność gastronomiczna,dla gości udostępniono takżetaras widokowy.84 świat architektury • Wnętrze ruin pałacowych świat architektury 8584 świat architektury • Piwnice po odbudowiefot. archiwum Integer SA


Rozporządzenia i ustawyKażdy projektowany budynek czy konstrukcjabudowlana muszą, w zależnościod kategorii, wielkości i wysokości, byćprzyporządkowane do odpowiedniej klasyodporności pożarowej: A, B, C, D lub E.Określa ona wymagania dotyczące wytrzymałości,izolacyjności i szczelnościogniowej oraz dymoszczelności względemwszystkich elementów budynku, takichjak ściany, słupy, stropy, dachy, drzwi itp.,zaliczanych do klasy odporności ogniowej.ELEMENTYŻELBETOWEProjektowanie z uwagi na odporność ogniową§ITB – Projektowanie elementów żelbetowychi murowych z uwagi na odpornośćogniową;Przywołane opracowania:Rozporządzenie Ministra Infrastrukturyz dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunkówtechnicznych, jakim powinny odpowiadaćbudynki i ich usytuowanie (Dz.U. z dnia15 czerwca 2002 r.), z późn. zm.klasy R180, zaprojektowanych bez marginesówdodatkowej wytrzymałości orazeksponowanych na działanie ognia z więcejniż jednej strony, minimalna szerokośćwynosi aż 450 mm, przy odległości środkaciężkości zbrojenia od krawędzi (otulinazbrojenia) nie mniejszej niż 70 mm.Dodatkowymi wymaganiami w opisanymprzypadku są: minimum 8 prętów zbrojeniowychi siatka zbrojąca, ze względuna grubość betonowej otoczki. Dopierotaki słup uznaje się za element spełniającywymogi klasy R180. Gabaryty te możnazmniejszyć przeprojektowując konstrukcję,co w praktyce sprowadza się dozwiększenia ilości zbrojenia.Podobnie jest w przypadku ścian. Rozróżniasię jednak ściany konstrukcyjnei działowe w jednej strefie pożarowejoraz ściany oddzieleń przeciwpożarowych.Względem tych ostatnich wymogisą bardziej rygorystyczne z uwagi nauwzględnienie obciążeń wynikającychz różnicy ciśnień. Dla ścian oddzieleniapożarowego określono ich minimalne grubości– 200 mm dla betonowych, 120 mmdla żelbetowych nienośnych i 140 mm dlażelbetowych konstrukcyjnych. Oczywiściewartości te mogą ulec zwiększeniu, biorącpod uwagę wymogi wynikające z klasy odpornościna ogień oraz procentowego wykorzystanianośności przez daną ścianę.Powyższe przykładydowodzą, że projektującżelbetową konstrukcjębudynków, nie wystarczyuwzględnić jedynie wymogówzwiązanych z ewentualnymiobciążeniami statycznymi i dynamicznymi.Może się okazać, zwłaszczaw przypadku obiektów bardziejskomplikowanych, np. wysokich czywysokościowych, że przepisy pożarowew większym stopniu wpływają na gabarytykonstrukcji. W inny sposób trudnojednoznacznie wykazać, że żelbetowa czybetonowa konstrukcja spełnia wymogiprzepisów ochrony przeciwpożarowej.Można wprawdzie zastosowaćindywidualne obliczenia – opartena założeniach odpowiednich normi przyjmując dodatkowe obciążeniawynikające z pojawienia się pożaru – należyjednak pamiętać, że stal jest nieodpornana działanie wysokich temperaturi wielkość betonowej otuliny prętów maw tym wypadku bardzo duże znaczenie.Znajomość ww. wytycznych oraz innychnormatywów dotyczących konstrukcjibetonowych jest podstawą poprawnegoprojektowania struktur żelbetowych,zwłaszcza w dużych obiektach. Dotyczyto zarówno konstruktora, jak i architekta,który odpowiada za zgodnośćprojektu z przepisami ochrony przeciwpożarowej.arch. Marcin Twardowskiporadniaarchitektoniczna.comProjektant musi wykazać w projekciebudowlanym, że obiekt składa sięz elementów, których klasa odpornościogniowej odpowiada – określonej w operacieochrony przeciwpożarowej – klasieodporności pożarowej budynku. Mato zasadnicze znaczenie w przypadkuelementów konstrukcyjnych oraz oddzieleniapożarowego, czyli ścian i stropówwyodrębniających strefy pożarowew budynkach lub dzielących poszczególneobiekty poprzez ściany dylatacyjne.Większość producentów materiałówbudowlanych, ściennych czy stropowychdysponuje odpowiednimi certyfikatami,które w jednoznaczny sposób określająklasę odporności ogniowej wykonanychprzegród. W przypadku ścian czy stropówprefabrykowanych lub wyprodukowanychz elementów prefabrykowanych małowymiarowychjej dokładne określenie jeststosunkowo proste. Problemy zaczynająsię w przypadku konstrukcji wykonanychw technologii monolitycznej, wylewanychna budowie. Wówczas, na każdym placubudowy należy uwzględnić inną grubośćelementów konstrukcyjnych, różne zbrojenie,z odmienną klasą betonu, a takżeindywidualnymi proporcjami elementówbudowlanych.W celu sprecyzowania wymogówwzględem ochrony pożarowej elementówżelbetowych, Instytut Techniki Budowlanejustalił w 2005 r. wytyczne do projektowaniaelementów żelbetowych i murowychz uwagi na odporność ogniową. Wytycznete systematyzują i dokładnie określają gabarytowewymagania względem poszczególnychelementów konstrukcji betonowychi żelbetowych, w odniesieniu do wymaganejklasy odporności ogniowej. Uwzględnionopodział na słupy, ściany, belki i stropy.Można powiedzieć, że wymaganiawzględem poszczególnych elementówuzależnione są od tego, czy stanowią onekonstrukcje czy oddzielenie pożarowe,oraz od ilości stron, gdzie może wystąpićogień. Kategorie konstrukcyjne są dodatkowopodzielone w związku z wykorzystaniemzaprojektowanej nośności, czyliz współczynnikiem, który jest stosunkiemwartości obliczeniowej siły działającej naelement do wartości obliczeniowej wytrzymałości.Po zebraniu wszystkich danych można– dzięki wytycznym – dokładnie określićminimalne parametry gabarytowekonstrukcji żelbetowych. W przypadkusłupów czy ścian są to najmniejsze szerokościprzekroju oraz otuliny zbrojeniowej.Wartości te drastycznie wzrastają wrazz klasą odporności ogniowej. Przykładowo,dla słupów konstrukcyjnych należących do86 świat architekturyświat architektury 87


SpecjalizacjeBETONJAKO MATERIAŁWSPÓŁCZESNYKonstrukcje żelbetowe„Forma jest zależna od tworzywa,w którym się przejawia.”Gottfried SemperPonad półtora wieku minęło od czasu, gdy Joseph-Louis Lambot zaprezentował na wystawie w Paryżubarkę zbudowaną ze zbrojonego żelaznymi prętamibetonu. Później, Josephowi Monierowi wpadł dopłynnej masy betonowej żelazny kosz. Po wyschnięciuutworzyła się twarda skorupa. Monier szybkozdał sobie sprawę ze znaczenia wynalazku. Pokazywałwyroby z żelazobetonu na wystawach, choćnie rozumiał istoty tworzywa. Teoretycznie rozpracowałją dopiero konstruktor Tadeusz Hyatt, któryw 1877 r. stwierdził, że pręty żelazne w elementachkonstrukcyjnych muszą być zatopione w betonie postronie rozciąganej.Żelbet zaczął być powszechnie używany dopiero wtedy,gdy inżynier François Hennebique odkrył metodę tworzeniaz niego konstrukcji szkieletowych. Konstruktor umiałwykorzystać swoje odkrycie, wznosząc w opracowanejprzez siebie technologii mosty i szereg budynków użytecznościpublicznej w całej Europie. W 1900 r. na wystawie paryskiejzaprezentował budowlę z 10-metrowymi prześwitamimiędzy podporami oraz spiralne, wolnostojące schody.W razie potrzeby zastępował żelazne pręty metalową siatką.Natomiast Eugene Leon Freyssinet opracował metodęwibroprasowania betonu, zwiększającą jego wytrzymałość,a w 1928 r. wynalazł i zastosował prefabrykowane sprężoneelementy strunobetonowe.Metal a żelbetWśród zalet konstrukcji żelbetowych, które zdecydowałyo ich sukcesie rynkowym, trzeba podkreślić wysokieparametry odporności ogniowej. Ponadto, rozwiązaniate były wówczas tańsze. Innowacyjny most na rzece Innw Zuoz udało się zrealizować firmie Froté i Westermannz Zurychu, ponieważ przekonano urzędników, że budowamostu żelbetowego będzie kosztowała mniej niż stalowego.Natomiast P.L. Nervi zaprojektował Mercado de Coyacanw Meksyku – hale targowe o pięknych, żelbetowych grzybach.Dziś, żadna z sieci handlowych nie zdecydowałabysię na takie rozwiązanie. Markety buduje się w modułowejkonstrukcji stalowej, ze względów ekonomicznych. Do wykonywaniaszalunków potrzeba dobrze wykwalifikowanychcieśli i znacznej ilości kosztownego drewna. Poza tym, postępw dziedzinie chemii budowlanej umożliwił dość dobrezabezpieczenie konstrukcji stalowych przed rdzą i ogniem,a czas realizacji jest krótszy.W przypadku konstrukcji inżynierskich kwestia opłacalnościjest dyskusyjna. Do stosowania systemów zespolonych,w których łączy się stal z żelbetem, skłaniają częstowymogi technologiczne. Przykładowo, realizując mosto konstrukcji ze stali, która charakteryzuje się większą odpornościąna rozciąganie, stosuje się płytę jezdną z betonuo większej odporności na ściskanie. Warto również zwrócićuwagę, że sztywność konstrukcji żelbetowej jest większa.Łączenie korzystnych cech tych dwóch tworzyw umożliwiaeliminację ich wad. Takie rozwiązanie zastosowano w przypadkumostu na rzece Kolorado (autorstwa konsorcjumfirm: HDR, Inc. T.Y. Lin International oraz Sverdrup Civil,Inc.), zlokalizowanym nieopodal słynnej zapory Hoovera,który został oddany do użytku jesienią 2010 r. Z żelbetuzaprojektowano dwa równoległe łuki oraz słupy stanowiącegłówny zrąb konstrukcji, opierające się na kamiennympodłożu kanionu, natomiast ze stali wykonano poprzecznebelki spinające łuki i platformę jezdni. Hoover Dam Bypassma 579 m długości, a jego główne przęsło liczy 330 m rozpiętości.Jest to pierwszy żelbetowo-stalowy most łukowyw Stanach Zjednoczonych, którego rozwiązanie podyktowałyspecyficzne warunki geologiczne. Również w przypadkuwiszącego mostu Niederrheinbrücke w Westfalii(otwarty w 20<strong>09</strong> r.) projektanci z Schüßler-Plan IngenieurgesellschaftGmbH zastosowali mieszaną konstrukcję. Głównąplatformę i wanty wykonano ze stali, podjazdy – z betonusprężonego, a potężny pylon w kształcie odwróconej literyY – z żelbetu (beton wysokowartościowy).88 świat architekturyświat architektury 89


W klasycznych konstrukcjach żelbetowych łączy się beton,materiał o dobrej wytrzymałości na ściskanie, z prętami stalowymi,wyróżniającymi się dużą odpornością na naprężeniarozciągające. Odmianą tego typu konstrukcji są siatkobetony,zbrojone siatką o kwadratowych oczkach, których boki wynoszą6–12 mm. W efekcie uzyskuje się materiał o dużej wytrzymałościna rozciąganie i obciążenia dynamiczne. Siatka chroni przedpowstawaniem rys (równomierny rozkład obciążeń) i zapewniamateriałowi szczelność. Przełomem – w przypadku konstrukcjio dużych rozmiarach – okazał się beton sprężony, który powstajeprzez wprowadzenie w płaszczyznę elementu wstępnych naprężeńściskających. W tym celu najpierw rozciąga się staloweelementy zbrojenia o wysokiej wytrzymałości. Uzyskane naprężeniasą odwrotne do tych, które występują podczas użytkowaniakonstrukcji, dzięki czemu (w wyniku pracy całego układu)następuje zrównoważenie uwzględniające normowy zapas bezpieczeństwa.W ten sposób wykonuje się elementy struno-,kablo- i drutobetonowe.Dobór technologiiDzięki modyfikatorom dodawanym do cementu uzyskiwanesą betony o wyższej jakości, zarówno pod względem wytrzymałości,jak i możliwości precyzyjnej obróbki powierzchni i nadawaniaim odmiennych faktur. W zależności od celu, jaki ma zostaćosiągnięty, stosuje się różne typy domieszek i dodatków. Pierwszeto m.in. preparaty uplastyczniające i upłynniające (plastyfikatoryi superplastyfikatory), opóźniające i przyspieszające wiązanie,napowietrzające oraz uszczelniające. Drugie stanowią m.in. pyłykrzemionkowe i zbrojenie rozproszone, np. włókna stalowe,z tworzyw sztucznych, węglowe oraz pochodzenia organicznego.Stosując specjalne środki, można budować w warunkach zimowych.Na rynku pojawiły się także betony wysokowartościowe:o wysokiej wytrzymałości BWW (B60 – B120, których wytrzymałośćna ściskanie wynosi 60–120 MPa), bardzo wysokiej wytrzymałościBBWW (B120 – B180, odpowiednio 120–160 MPa)i ultrawysokiej wytrzymałości BUWW (ponad 180 MPa). Betonyz dodatkiem mikrozbrojenia oraz poddane specjalnej obróbcecieplno-wilgotnościowej osiągają nawet 800 MPa i więcej. Ich stosowaniejest już standardem, np. w budownictwie mostowym,drogowym, tuneli i wysokich budynków szkieletowych o oszczędnychprzekrojach. Ponadto, coraz większą wagę przywiązuje siędo odporności betonów na oddziaływanie środowiska zewnętrznego,do ich urabialności, szczelności i trwałości. W krajach zaawansowanychtechnologicznie wysiłki inżynierów zmierzają dousprawnienia metod modyfikacji betonów poprzez stosowaniesubstancji chemicznych, zwiększających ich szczelność, odpornośćna ekstremalne temperatury i agresję chemiczną.Wspominając o najnowszych osiągnięciach inżynierii materiałowej,warto podać przykłady lekkich betonów wysokowartościowychLBWW, w przypadku których – dzięki użyciusztucznych kruszyw o gęstości do 2000 kg/m 3 – uzyskiwana jestwytrzymałość na ściskanie 50–90 MPa, a także włóknobetonówwysokowartościowych (beton ze zbrojeniem rozproszonymw postaci włókien) i betonów samozgęszczających (o ciekłej konsystencji).LBWW stosuje się głównie w elementach konstrukcjiplatform wydobywczych i innych obiektów wykonywanychw suchych dokach, przęsłach mostów i przekryciach o dużej rozpiętości.Betony kompozytowe uzyskuje się poprzez wykorzystaniewłókna rozproszonego. Jest to dobry sposób na uniknięcierys i pęknięć skurczowych oraz poprawę właściwości mechanicznych.Znajdują zastosowanie w budownictwie drogowym,mostowym, nadbrzeży portowych i zbiorników, nawierzchni halprzemysłowych, posadzek o podwyższonej odporności, budowliwodnych narażonych na obciążenia dynamiczne. Mikrowłóknastosuje się też jako dodatek podczas produkcji prefabrykatówwielkogabarytowych i cienkościennych. Wśród betonów specjalnychnależy wyróżnić wodoszczelne (również drogie betony wysokowartościowe),odporne na ścieranie, hydrotechniczne (łącząw sobie cechy dwóch poprzednich – cechuje je wodoszczelność,mrozoodporność, odporność na ścieranie, niskie ciepło hydratacjioraz minimalny skurcz), osłonowe (osłony radiologiczneprzed promieniowaniem rtg, gamma lub neutronowym) orazognioodporne. Ciekawym przedsięwzięciem było wypełnienie,z użyciem betonów odpornych na ścieranie, dna rzeki Los Angeles,zniszczonego przez erozyjne tarcie. Natomiast już w latachtrzydziestych ubiegłego wieku – do wzniesienia zapory Hooverana rzece Kolorado w USA – użyto betonów hydrotechnicznych,indywidualnie opracowanych dla tego projektu.Odporność betonu na krótkotrwałe działanie temperaturyjest niska i kształtuje się w granicach 200–3000°C. Po przekroczeniutej wartości następuje spadek wytrzymałości oraz sprężystości,a elementy ulegają znacznym i trwałym odkształceniom.Dlatego mieszanki ognioodporne stosuje się do budowy kominowychprzewodów dymowych, kotłów centralnego ogrzewaniai konstrukcji, gdzie temperatura dochodzi do 7000°C. Niestety,w takich warunkach tracą nawet do 65% wytrzymałości na rozciąganie,co uznaje się za dopuszczalne.Żelbet jest materiałem umożliwiającym prefabrykację elementówkonstrukcyjnych, stosowanych z powodzeniem nawetw przypadku mostów – np. Spencer Dock Bridge w Dublinie,obiekt nagrodzony The Best Structural Design Award w 20<strong>09</strong> r.przez LEAF Awards (Leading European Architects Forum).Irlandzki most projektu Amanda Levete Architects, stworzonywe współpracy z konstruktorem Laing'em O’Rourke'm, zbudowanoz elementów żelbetowych wykonanych in situ i prefabrykowanych,łączonych innowacyjną metodą. Formy, w którychbyły wylewane, zrobiono z ekspandowanego polistyrenu o dużejgęstości, dodatkowo pokrytego żywicą w celu uzyskania gładkiejpowierzchni. Modele parametryczne 3D, na podstawie którychpowstały szalunki, umożliwiły dokładną kontrolę ich geometrii.Mimo to, znaczną część konstrukcji z betonu ciągle wykonuje sięjako wylewane na placu budowy. Największą wadą tej metody sąszalunki. Wprawdzie od dawna stosuje się szalunki tracone, któreprzyspieszają pracę, ale są kosztowne. Inna, zyskująca popularnośćtechnika polega na nasuwaniu konstrukcji, dzięki czemuwyraźnie zmniejszył się plac budowy.Stal w rozwiązaniach żelbetowychPoczątkowo w konstrukcjach stosowano żeliwo, które byłomateriałem pękającym, zawodnym. Następnie zaczęto wykorzystywaćstal zgrzewną, a po niej zlewną. Dzięki nowym technologiomwytwarzania i obróbki (np. termomechanicznej), a także poprawieskładu chemicznego i mikrostruktury krystalicznej jest to stal o corazlepszych właściwościach – większej wytrzymałości i odpornościna korozję. Zniknął również problem spawalności. Stosuje się staltrudnordzewiejącą (np. część pylonu mostu w Hongkongu).Wykorzystując elementy żelbetowe, należy również pamiętaćo recyclingu, koniecznym po zakończeniu eksploatacji obiektużelbetowego. Gruz betonowy może być z powodzeniem użytkowanyw drogownictwie. Miejmy nadzieję, że jego zastosowaniedo podbudowy dróg stanie się popularne również w Polsce.Ewa Gwóźdź90 świat architektury świat architektury 91


SpecjalizacjeBETONW HISTORIIARCHITEKTURYBeton jako materiał budowlany znany jest od najdawniejszychczasów. Przykład jego zastosowania odnalezionona Bliskim Wschodzie, pośród ruin starożytnej Niniwy.W VII w. p.n.e. asyryjski król Sanherib nakazał budowępotężnych, pierwszych na świecie akweduktów, którewzniesiono, używając betonu na zaprawie wapiennej.1W Cesarstwie Rzymskim, określanymniekiedy mianem „betonowego imperium”,powszechne użycie tego materiału stanowiłoprzełom w sztuce budowlanej. Nie bezprzyczyny zwykło się mawiać o rzymskiejrewolucji, jako że budowniczowie imperiumrozwinęli i udoskonalili takie formy architektoniczne,jak łuk, kopuła, kolebka. Te znane jużod stuleci rozwiązania strukturalne dopierow czasach rzymskich stosowano powszechniew obiektach użyteczności publicznej,konstrukcjach inżynieryjnych, fortyfikacjach,a także budowlach rezydencjonalnych. Niebyłoby to możliwe bez epokowego wynalazku,jakim okazał się cement rzymski (opuscaementicium). Jego odkrycie pozwoliło naplastyczne formowanie ścian i sklepień oraz„uwolnienie” budynków od swoistego reżimuformalnego, narzuconego przez parametryi możliwości tradycyjnych materiałów, takichjak naturalny kamień czy cegła. Przykładembudowli wykonanej w nowej technologii byłrzymski Panteon – rotunda przekryta imponującą,półkolistą kopułą o średnicy 43,20 m,która została wykonana jako monolitycznastruktura betonowa. Rzymianie używali cementuuzyskiwanego z pucolany – drobnegopyłu pochodzenia wulkanicznego, mającegozdolność wiązania wapna nawet pod wodą,co czyniło zaprawę wodoodporną i umożliwiłom.in. realizację konstrukcji portowychw Cezarei.W dobie średniowiecza nie rozwiniętotechnologii spajania cegły i kamienia oraz wytwarzaniabetonu, a niektóre osiągnięcia starożytnościzostały zapomniane. Powszechniestosowano spoiwa wapienne i gipsowe,używano zaprawy wapiennej z dodatkiembardzo drobnego piasku celem uzyskaniapowtarzalnych elementów dekoracyjnych,a konstrukcje wodne wznoszono przeważniez drewna. Wraz z nastaniem epoki odrodzenia,kiedy wzrosło zainteresowanie antykiem,sięgnięto także do starożytnych prac teoretycznychdotyczących budownictwa, w tymdo traktatu Witruwiusza. W XVI w. DonatoBramante przypomniał wypracowaną przezRzymian technologię, która polegała na wylewaniupłynnego betonu w drewnianychszalunkach.Niestety, kolejne stulecia nie przyczyniłysię do rozwoju technologii budowlanychz wykorzystaniem betonu. Zastosowanie tegomateriału na szerszą skalę było sporadyczne– warto wymienić np. elementy konstrukcjiinżynierskich Kanału Południowego weFrancji, zrealizowanych w początkach drugiejpołowy XVII w. Niespełna wiek później,w latach 1756–1759, angielski inżynier JohnSmeaton, korzystając ze wskazówek zawartychw traktacie Witruwiusza, prowadził sys-2tematyczne badania nad betonem. Odkrył,że używając do produkcji cementu wapieni,które pozostawiają gliniasty osad, można uzyskaćzaprawy twardniejące pod wodą. Wykorzystałto, realizując latarnię morską w rejoniePlymouth. Niezależnie od odkrycia Smeatona,francuski inżynier wojskowy Louis Vicat opublikowałw 1818 r. wyniki swoich badań zawierające,między innymi, klasyfikację spoiw wapiennychoraz informacje dotyczące proporcji ichposzczególnych składników. Niedługo potem,dzięki tym osiągnięciom, angielski murarz JosephAspdin (w 1824 r.) opatentował spoiwo hydraulicznenazwane „cementem portlandzkim”.Początkowo coraz powszechniejsze użyciebetonu w budownictwie nie było związanez wypracowaniem nowych rozwiązań formalnych.Dopiero pod koniec XIX w. narastającysprzeciw wobec skostniałego repertuaru formzakorzenionych w przeszłości doprowadził dopowstania nowego stylu – secesji. Odstępstwood stylów historycznych wpłynęło napowszechne użycie betonu i żeliwa jako materiałówkonstrukcyjnych. Beton połączony zestalowym zbrojeniem umożliwił swobodnekształtowanie bryły.Żelbet, który zrewolucjonizował budownictwow XX w., został wynaleziony przezfrancuskiego ogrodnika Moniera, który zauważył,że wzmocnione siatką betonowe donicenie pękają na mrozie. Pierwsze realizacjeżelbetowe powstały w Szwajcarii pod koniecwieku XIX – inżynier R. Maillard zrealizowałw tej technologii most oraz budynki o układziekonstrukcyjnym płyta-słup.Tytuł „ojca żelbetu” należy się jednak francuskiemuarchitektowi Auguste’owi Perretowi,który jako pierwszy zaczął stosować to tworzywow budownictwie. Widział w nim nietylko materiał konstrukcyjny, ale także środekumożliwiający projektowanie nowych form.Żelbetowa konstrukcja szkieletowa zostałacałkowicie uwidoczniona w elewacjach zaprojektowanegow 1902 r. budynku mieszkalnegoprzy rue Franklin w Paryżu. Wypełniona zostałacegłą licowaną płytami ceramicznymi orazdużymi płaszczyznami przeszkleń. Strukturatypu płyta-słup umożliwiła znaczną swobodęw kształtowaniu wnętrz oraz zastosowaniepłaskiego dachu pełniącego funkcję tarasu.Twórczość Perreta, mimo nowatorskiegocharakteru, była silnie zakorzeniona w tradycjiszkoły francuskiej. Jego dokonania rozwinęlijednak architekci następnej generacji, kreująccoraz śmielsze rozwiązania konstrukcyjne.Le Corbusier, uczeń Perreta, sformułował pięćzasad architektury współczesnej. Wolny plani elewacja, wstęgi poziomych okien, tarasy nadachach oraz konstrukcja wsparta na słupachmogły być zrealizowane dzięki powszechnemuzastosowaniu żelbetowego szkieletu.Dzięki zbrojonemu betonowi zaczętotworzyć struktury o niespotykanych dotądformach i skali, co jest szczególnie widocznew budownictwie przemysłowym oraz halwidowiskowo-sportowych. Wykorzystująckonstrukcje płytowo-słupowe, możliwe stałosię powiększenie przestrzeni hal fabrycznychprzy jednoczesnym zwiększeniu nośności sa-92 świat architektury świat architektury 93


34mych stropów oraz zastosowanie ścian kurtynowycho niespotykanej dotąd powierzchniprzeszkleń.Formy obiektów industrialnychuproszczono i odarto z historyzującegodetalu, zgodnie z zasadami nowoczesnychkonstrukcji. Jednocześnie wprowadzononową estetykę opartą na harmonii proporcjiposzczególnych brył i płaszczyzn, czegoprzykład stanowi fabryka Van Nelle w Rotterdamie,zaprojektowana przez Leendertavan der Vlugta i Marta Stama w 1927 r. Białe,lśniące w słońcu pasy płyt stropowych i dużepłaszczyzny okien nadają lekkości i elegancjipotężnej, prostopadłościennej budowli.W latach 1910–1913 wzniesiono Halę Ludową(Stulecia) we Wrocławiu. Żelbetowa, monolitycznastruktura zaprojektowana zostałaprzez Maxa Berga na planie koła z czteremaapsydami. Przekrywa ją kopuła o średnicy ponad67 m. Jednoprzestrzenne, rozświetlonewnętrze przywodzi na myśl obiekty sakralne,co zdają się potwierdzać słowa samegoprojektanta, który określił je mianem „katedrydemokracji”. Niezwykły nastrój tworzysurowa estetyka żebrowej konstrukcji kopuły,pozbawiona jakiegokolwiek ornamentu i ukazującafakturę nagiego żelbetu.Z popularyzacją budowli żelbetowychzwiązany był także rozwój budynków wysokich,„drapaczy chmur”. Dzięki szkieletowejkonstrukcji możliwe stały się realizacje corazwyższych obiektów, takich jak powstaływ latach 30. gmach Zakładu UbezpieczeńWzajemnych w Łodzi, zaprojektowany przezwybitnego konstruktora, profesora StefanaBryłę, twórcę m.in. warszawskiego Prudentialu.Za oceanem już w pierwszych latachXX w. rozwijała się tzw. „szkoła chicagowska”.Powstawały kolejne wysokościowce,a w 1931 r. oddano do użytku Empire StateBuilding, będący aż do 1972 r. najwyższymbudynkiem świata. Jego konstrukcja (tak jakPrudentialu) została wykonana ze stali, leczżelbetu użyto do stworzenia potężnych, szesnastometrowychfundamentów.Kolejne etapy rozwoju budownictwa betonowegonastąpiły w ramach nurtu modernistycznego,po II wojnie światowej. Pod konieclat 40. Le Corbusier propagował estetykęsurowego betonu (beton brut) w elewacjachprojektowanych przez siebie obiektów. Jegomocna faktura z wyraźnie odciśniętymi śladamidesek szalunków była czymś odmiennymod minimalizmu i sterylnych form dojrzałegomodernizmu. Jednostka Marsylska czy Maisondu Bresil (zaprojektowany wspólnie z LuciemCostą) prezentują nową wrażliwość na strukturępowierzchni brył, stając się inspiracją dla stylui filozofii brutalizmu w architekturze. Twórcyzwracali uwagę na właściwości zastosowanychmateriałów, konstrukcję oraz ekspresyjnycharakter projektowanych obiektów. Doskonałymprzykładem są takie realizacje, jak gmachuniwersyteckiej auli w holenderskim Delft, autorstwaJacoba Bakemy, którego dynamiczna,rzeźbiarsko potraktowana bryła oddziałuje nawidza potężną masą surowego, szarego betonu.Stosowanie konstrukcji żelbetowych umożliwiłonie tylko tworzenie form o zindywidualizowanymcharakterze, ale także prefabrykacjępowtarzalnych elementów budowlanych.Wytwarzane metodami przemysłowymi przyczyniłysię do dynamicznego rozwoju budownictwa(głównie mieszkaniowego), ale jednocześniespowodowały jego schematyzacjęi wprowadziły znaczne uproszczenia formalne.Ponadto, wiele zrealizowanych w ten sposóbobiektów wykazywało poważne usterki technicznei błędy wykonawcze. To wszystko spowodowało,że budynki mieszkalne, wzniesionew technologii „wielkiej płyty”, przeważniestanowią wstydliwe świadectwo minionych lat,lecz jednocześnie, jako element trwale obecnyw pejzażu polskich miast, nie mogą zostać pominięteani przemilczane.Swoistym antidotum na modernistycznąuniformizację stała się wolność stylistyczna, jakązapoczątkował nurt postmodernistyczny. Nietylko nie spowodowała ona marginalizacji betonujako materiału budowlanego, ale umożliwiłaposzerzenie spektrum jego zastosowania.Obok żelbetowych części konstrukcyjnych,elementów wykończeniowych utrzymanychw stylistyce beton brut oraz gładkich, lśniącychpowierzchni polerowanego betonu zaczęłypojawiać się wykonane z tego materiału detaleo charakterze klasycznym. Postmodernizm,jako nurt epok minionych odwołujących siędo tradycji architektonicznej, inspirował sięosiągnięciami przeszłości, przetwarzając jei wyrażając za pomocą współczesnych środkówarchitektonicznych. Warszawskie realizacjeMarka Budzyńskiego nawiązują do budownictwaantyku wprost, o czym świadczy potężnakolumnada gmachu Sądu Najwyższego czyfasada Biblioteki Uniwersyteckiej – wykonanez betonu, który następnie pokryto zielonkawąpatyną. Dzięki temu zabiegowi, a także wzniosłymformom architektonicznym, pozornie surowamateria nabrała szlachetności.Beton – tworzywo znane i stosowane odwieków, o stosunkowo nieskomplikowanejtechnologii, wciąż jest odrywane na nowo.Niemal nieograniczone możliwości kształtowaniaform architektonicznych czynią z niegojeden z najbardziej interesujących współczesnychmateriałów budowlanych.Błażej Ciarkowski123455Gmach Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych w Łodzi, autorstwa Stefana Bryły.Elegancja industrialnej architektury widoczna w żelbetowej strukturze fabrykiVan Nelle w Rotterdamie, zaprojektowanej przez Leenderta van der Vlugta.Masywna betonowa bryła audytorium uniwersytetu w Delft,zaprojektowanego przez Jacoba Bakemę.Budynki mieszkalne wzniesione w technologii „wielkiej płyty” – tzw. „Łódzki Manhattan”.Nowatorskie użycie betonu w kształtowaniu postmodernistycznych formBiblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.94 świat architektury świat architektury 95


WnętrzaPRZEMYŚLANEROZWIĄZANIARestauracja Mandarin Duck w OpoluLokal, którego projektwnętrz przygotował SzymonHanczar, znajduje sięw samym centrum miasta,na Placu Wolności – w miejscunajczęściej odwiedzanymprzez mieszkańcówi turystów. Zajmuje częśćparteru jednego z najbardziejcharakterystycznychopolskich budynków –dawnego biurowca Europa,którego narożna, modernistycznabryła dominuje nietylko w krajobrazie placu,ale także wśród architekturytej części miasta.Biurowiec powstał jeszcze przed II wojnąświatową. Na fali modernizmu, w Niemczechwznoszono domy towarowe, kinai biurowce powtarzające monumentalneformy tego stylu. Na Śląsku Opolskim towłaśnie dawny gmach Europa, dziś siedzibajednego z wydziałów Urzędu Miasta Opola,jest najlepszym przykładem miejskiej architekturytego okresu, której nie zniszczyłynawet powojenne remonty i przebudowy.Niestety, dotychczasowi najemcy nie potrafilidostosować się do wytwornej, modernistycznejformy i w pełni wykorzystać potencjałuwnętrza i miejsca. Duża sieć drogerii,która zajmowała te pomieszczenia przedpowstaniem restauracji, krzykliwą formąidentyfikacji wizualnej odcinała się od bryłybudynku i zaburzała jej harmonię. Otwarcie,po niemal półtorarocznych pracach projektowo-organizacyjnych,Mandarin Duckw kwietniu 2010 r. potwierdziło, że to lokal,na jaki od dawna czekało prężnie rozwijającesię w ostatnich latach miasto, idealniewkomponowany w zabytkowy budynek.Forma i funkcjaAby restauracja należycie spełniałaswoją funkcję, konieczne było podzieleniejej na strefy. Ten zabieg pozwolił takżeuatrakcyjnić ofertę Mandarin Duck i wygenerowaćwiększe zyski. Z dużej, prawie300-metrowej przestrzeni wydzielono trzystrefy o różnym przeznaczeniu. Największaz nich to część dzienna – restauracyjna– która ma 135 m 2 . Od niej oddzielonakotarą i przeszkleniem jest sala bankietowao powierzchni 40 m 2 . Wyodrębniono równieżprzestrzeń klubową zajmującą 60 m 2 .Strefy funkcjonalne są połączone wizualnie.W tym celu zastosowana została przemyślanakolorystyka i dekoracja. Salę bankietowąwyróżniają ciepłe i stonowane barwyw odcieniach pomarańczowych, na podłodzei w obiciach krzeseł. To doskonałerozwiązanie, biorąc pod uwagę przeznaczeniepomieszczenia, bo przyjemny dlaoka pomarańczowy kolor nie tylko pobudzaapetyt, ale również – w połączeniu z oświetleniem– tworzy przytulny, niemal intymnyklimat, tak pożądany w miejscach spotkań.W przestrzeni „nocnej”, czyli klubowej,dominuje chłodna szarość. Zróżnicowanopoziomy – prawie całą strefę stanowi niskaantresola z miejscem na kilka stolików, dodatkowoodgrodzona stalową balustradą.Klamrą spinającą mniejsze pomieszczeniabankietowe i klubowe jest sala restauracyjna,której aranżacja łączy wykorzystanąwcześniej kolorystykę oraz elementy wyposażeniaużyte w dwóch mniejszych salach.W razie potrzeby poszczególne strefymożna oddzielić, wykorzystując wielkie kotary.MotywyPoza stonowaną, harmonijną oprawąbarwną, wnętrze charakteryzuje takżepowtarzalny motyw dekoracyjny. Do jegostworzenia projektanta zainspirowała nazwarestauracji i to wszystko, co się z niąkojarzy: kaczki, szuwary, wiklina. Postanowiłnieco to wyobrażenie zmodyfikowaći w ten sposób uzyskał oryginalną ozdobę,którą można przekształcać w zależnościod potrzeb. Tajemnica tkwi w kwietnikachz podświetloną wikliną. Dzięki użyciu światłaoraz ułożeniu na sztorc, wiklina, kojarzącasię do tej pory ze stylami rustykalnymi,zyskała nowoczesny, niemal rzeźbiarski wygląd.W restauracji wielokrotnie powtarzasię motyw prostych, zgeometryzowanychwici roślinnych. Elementami dominującymisą umieszczone na tle pomalowanej najasny kolor ceglanej ściany, podświetloneod spodu, czarne detale ze sklejki. Zabiegpołączenia płaszczyzn dał efekt „wylewaniasię” smug światła z przestrzeni poszczególnychnacięć. W innych miejscach dekoracjanie jest już tak okazała, ale skutecznieidentyfikuje wnętrze. Czasem, subtelniewykorzystany motyw dekoracyjny pojawiasię na stołowych nogach, abażurach lamp,poręczach, drzwiach wejściowych, a nawetw podstawie lady barowej.• Stolik, w tle wieszak wg indywidualnego projektu• W nocnej scenerii• Strefa klubowa96 świat architektury• Wejście do lokaluświat architektury 97• Wejście do sali restauracyjnej• Wystrój łazienki


• Barfot. Jędrzej StelmaszekSpecjalnie na potrzeby tej restauracjiautor zaprojektował wieszak na ubrania,który obecnie jest jednym z najlepiej rozpoznawalnychproduktów polskiego, młodegodesignu. Za każdym razem dekoracja maodmienną formę lub wykonana jest z innegomateriału, często zależnego od strefy, którązdobi. Mogą to być wieszaki z drewna,poręcz ze stali, głęboki relief w ladzie baroweji jednej ze ścian, a nawet oświetlenie.Takie różnorodne potraktowanie dekoracjisprawia, że wnętrze dobrze się ogląda,jednocześnie swobodnie odczytując jegoprzekaz. To determinuje utrzymanie dobrejatmosfery w lokalu – wszak przestrzeń publicznanie może być monotonna i musi byćzrozumiała dla wszystkich.W polskich realizacjach wnętrz użytkowychi publicznych rzadko zdarza się, żeprojekt ma związek z nazwą lokalu. W MandarinDuck dekoracja, urozmaicona rzeźbamikaczek umieszczonymi przy głównymwejściu, oraz podświetlony motyw sufitu,który ukazuje lecący klucz ptaków, a nawetpomarańczowa kolorystyka jasno wskazująna konotacje z nazwą lokalu.AkcentyJednym z najmocniejszych akcentówwnętrza jest przestrzeń baru. Spektakularnafototapeta przedstawiająca portretmężczyzny, przyciąga uwagę i zachęca doskorzystania z barowej oferty. W tej strefiemożna zachowywać się mniej formalnieniż w narzucającej pewne konwencjerestauracji czy sali bankietowej. Otwartyukład lady, znany z ekskluzywnych klubówLondynu czy Berlina, u nas jest wciąż rzadkospotykany. Projektant nie bał się tegorozwiązania i zaprojektował otwarty barw formie regału. Na jego podświetlonychstopniach ustawione są butelki wypełnioneróżnokolorowymi alkoholami – są bardzoozdobne i przypominają raczej wystawęluksusowych towarów niż miejsce pracybarmanów. Również w tej części nie brakujezaskakujących elementów, np. lamp,które składają się z samych żarówek.U podstawy barowej lady, kilka centymetrównad ziemią, znajduje się listwa pełniącafunkcję podnóżka. To niby niepozornerozwiązanie zapewnia komfort siedzącymprzy barze gościom.Warto wspomnieć o bardzo ciekawymwykorzystaniu materiałów. Nie zabrakłonaturalnej wikliny i jasnego drewna, któreocieplają wnętrze i nadają mu nowoczesnycharakter, czy nawiązujących do styluhi-tech elementów stalowych. Wrażenieluksusu wywołuje podświetlone szkłoi brązowo-złota mozaika w toaletach, potęgujacaten efekt. Choć różnorodnośćmateriałów w połączeniu z kolorystykąi dekoracją buduje wnętrze wizualnie, najważniejszejest to, że ma ono wszystko, copowinno znaleźć się w modnej, nowoczesnejrestauracji: wydzielone strefy funkcjonalne,dobre i zarazem dekoracyjne oświetlenie,wygodne, tapicerowane meblei stoły odpowiednich rozmiarów. Wszystkoskomponowano tak, aby zarówno goście,jak i pracownicy Mandarin Duck czuli siętu komfortowo. Po ponad półrocznej działalnościlokalu można stwierdzić, że cel zostałosiągnięty.Ewa PlutaSZYMON HANCZARAbsolwent Akademii Sztuk Pięknychwe Wrocławiu, projektant wnętrz i ichwyposażenia. Ma na swoim koncie kilkaprojektów restauracji, zarówno realizowanychw zespole, jak i indywidualnie.Poza wykonywaniem komercyjnych zleceńartysta jest asystentem w PracowniProjektowania Mebli wrocławskiej ASP.• Sala• Iluminacja wieczorna98 świat architektury świat architektury 99


Lifestylefot. Piotr Golonka• Zabudowa tradycyjna • Wyciąg • Budynki mieszkalneWŁOSKI TYBETW sercu Alp LombardzkichDo lat 70. XX wieku niewielu zagranicznychturystów słyszało o Livigno – najwyżejpołożonej europejskiej miejscowości,która jest na stałe zamieszkanaprzez ludzi. Jeszcze mniej osób miałookazję odwiedzić ten „włoski Tybet”w sercu Alp Lombardzkich, na granicySzwajcarii i Włoch.• Panorama miastaKiedyś do Livigno można było dotrzećtylko przez trzy miesiące w roku. Pozostałedziewięć miasteczko pozostawało odcięteod świata przez wszechobecny śnieg. Sytuacjazmieniła się, kiedy w 1971 r. do ogólnegoruchu włączono tunel Munt la Schera(zbudowany w 1965 r.), który pierwotniemiał służyć tylko do transportu materiałówbudowlanych wykorzystywanych przybudowie tamy (na rzece Spöl). 3400 m tuneluskomunikowało Livigno ze Szwajcariąi otworzyło przed nim nowe możliwościrozwoju (ruch wahadłowy).Dziewięć miesięcy śnieguLivigno stało się znanym i lubianym kurortemwe włoskich Alpach. To miejsce ceniąrównież polscy turyści, którzy zdają sięw ostatnich latach dominować zarówno w dolinie,jak i na stokach.Do kurortu przyciągają gości doskonałewarunki narciarskie – białego puchu jest tu poddostatkiem od listopada, nawet do połowymaja! W sezonie 20<strong>09</strong>/2010 pokrywa śnieguw kwietniu wynosiła średnio 2<strong>09</strong> cm wysokow górach i 29 cm w miasteczku.Stoki Livigno to 115 km dobrze przygotowanych,szerokich tras zjazdowych ulokowanychpo dwóch stronach doliny – na Caroselloi Mottolino. Z warunków narciarskich będązadowoleni zarówno początkujący entuzjaścisportów zimowych, którzy znajdą wiele szlakówo małym nachyleniu, jak i ci zaawansowani,którzy mogą spróbować sił na „czarnych”trasach. Miłośnicy narciarstwa freestylemają do dyspozycji dwa snowparki – do tegona Mottolino ściągają najlepsi, ponieważ jestjednym z największych w Europie. Ciekawąopcją dla gości, którzy chcą wypróbowaćtrasy niestandardowe, jest również boardercross,czyli specjalny tor charakteryzujący sięlicznymi muldami, ostrymi zakrętami i skoczniami.Livigno to jednak nie tylko miejsce dlanarciarzy i snowboardzistów. 40 km dobrzeprzygotowanych tras, zlokalizowanych wśródpięknych krajobrazów Alp, powinno zadowolićrównież najbardziej wymagających narciarzybiegowych.Turystom służy rozbudowana sieć wyciągównarciarskich. Na stoki dowiozą ich 4 wyciągigondolowe, 14 krzesełkowych i 13 orczyków.Ponadto, w Livigno funkcjonuje dobrzezorganizowana sieć bezpłatnych ski-busów.Trzy linie, oznaczone kolorami: czerwonym,żółtym i niebieskim, przejeżdżają przez całąmiejscowość i przewożą narciarzy z ich miejscazakwaterowania pod sam wyciąg.Duty freeKolejnym argumentem za wypoczynkiemw miasteczku jest fakt, że od 1805 r. należyono do strefy wolnocłowej. Stało się tak dziękiNapoleonowi, który – zauroczony pięknemwioski – postanowił ułatwić jej rozwój gospodarczy.Dziś, w Livigno można kupić perfumy,sprzęt elektroniczny, narciarski i snowboardowy,okulary przeciwsłoneczne znanych marek,artykuły spożywcze, alkohol – taniej niż w innychmiejscowościach turystycznych. Należyjednak pamiętać, że obowiązują ściśle określonelimity wywożenia towarów poza granicekraju. Atrakcyjne ceny obejmują też paliwo,które jest tańsze średnio o 50% od tankowanegozwykle we Włoszech.To nie koniec „finansowych” zalet miejscowości.Wiele apartamentów i niektóre hoteleznajdujące się w Livigno oferują darmowy karnetnarciarski przy wykupieniu tygodniowegozakwaterowania. Dzięki temu wyjazd możestać się wyjątkowo atrakcyjny cenowo.W bieżącym sezonie zaplanowano ponaddwa miesiące objęte promocją (od 27.11. do24.12.2010 r. i od 26.03. do 01.05.2011 r.).Oprócz nartW Livigno jest wiele atrakcji dla osób,które oprócz dobrych warunków narciarskichoczekują innych rozrywek. Na stokach znajdujesię wiele barów, w mieście można bawić siędo późnych godzin nocnych w dyskotekach lubw klubach, gdzie na żywo grają zespołymuzyczne. Miasteczko może pochwalić sięrównież dużym centrum wellness, oddanymdo użytku w 20<strong>09</strong> r. Na powierzchni20 tys. m 2 do dyspozycji gości są: basen, sauny,hydromasaż, bicze wodne i inne atrakcje,które pozwolą zregenerować siły po całymdniu spędzonym na stoku.Dla tych, którzy po kilku dniach pobytuw Livigno mają ochotę na odmianę, dobrymrozwiązaniem jest wizyta w Bormio – ośrodkunarciarskim położonym niecałe 40 km dalej.O renomie miejscowości świadczy fakt, żeregularnie rozgrywane są tam zawody narciarskiez cyklu Puchar <strong>Świat</strong>a. Warto podkreślić,że Bormio dwa razy było również gospodarzemNarciarskich Mistrzostw <strong>Świat</strong>a.Livigno oferuje turystom szeroki wachlarzatrakcji – od przyrodniczych, przez narciarskie,po imprezy i wolnocłowe zakupy. Dlatego, planujączimowy urlop, warto rozważyć wyprawędo tej niezwykłej, magicznej krainy śniegu.Piotr Golonka100 świat architekturyświat architektury 101


2 (9) / 2011Wydawca:W.A. sp. z o.o.ISSN: 2081-6413Adres Wydawcy i Redakcji:ul. Szewska 3a, 50-053 Wrocławtel. 71 369 93 49fax 71 369 93 31„świat architektury”– miesięcznik dla architektów.OTWARTA PRZESTRZEŃ DLA TWOICH POMYSŁÓW!Jesteś autorem ciekawego projektu, którego realizacjazostała już ukończona, i chcesz go opublikować bezpłatniena naszych łamach? Chciałbyś otrzymywać nieodpłatniemiesięcznik „świat architektury”?Skontaktuj się z nami!biuro@<strong>swiat</strong>architektury.comtel. 71 369 93 45„świat architektury” to miesięcznikdla architektów, w którym prezentujemynajnowsze realizacje polskich biur projektowych.Magazyn dystrybuowany jest do biurarchitektonicznych, jak również inwestorów,właścicieli firm budowlanych i deweloperskich,wydziałów architektury urzędów miast oraz banków.102 świat architekturyNIECODZIENNE ZESTAWIENIAHala sportowa we WrocławiuCENTRUM NAUKI KOPERNIKKultura i naukaBETON W PROJEKTOWANIURedaktor naczelna:dr inż. arch. Joanna Jabłońskaj.jablonska@<strong>swiat</strong>architektury.comSekretarz redakcji:Szymon Ciachtel. 71 369 93 49sz.ciach@<strong>swiat</strong>architektury.comKorekta:Maja KadłubekAutorzy:Błażej Ciarkowski, Marta Głowacka,Ewa Gwóźdź, Paweł Kraus,Magdalena Maszczyk, Grzegorz Mazur,Adam Osiński, Katarzyna Sobuś, Marcin Szczelina,Krzysztof Szozda, Marcin Twardowski,Katarzyna Walaszek, Radosław ŻubryckiKierownik projektu:Magdalena Buczektel. 71 369 93 45m.buczek@<strong>swiat</strong>architektury.comDział marketingu i reklamy:Karolina Cawricztel. 71 369 93 48k.cawricz@<strong>swiat</strong>architektury.comSzymon Ciachtel. 71 369 93 49sz.ciach@<strong>swiat</strong>architektury.comRedaktor techniczny:Tomasz GłowickiFot. okładka:Lech KwartowiczDruk:MeCo Media Communications GmbHWiedeń, AustriaRedakcja zastrzega sobie prawo do skracaniai adiustacji tekstów, zmiany tytułów orazniepublikowania ich bez podania przyczyny.Wszystkie materiały publikowane na łamach„świata architektury” objęte są prawem autorskim.Przedruk i udostępnianie wyłączniepo uzyskaniu zgody redakcji.Redakcja nie ponosi odpowiedzialnościza treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam.©Wszelkie prawa zastrzeżone W.A. sp. z o.o.Wrocław 2011www.<strong>swiat</strong>architektury.comof stone. estetyka betonu i kamienia do nowoczesnych wnętrzof stone. mineralna warstwa 1.5 mm na różnych substratach(MDF, topan, aluminium, inne)of stone. produkt ekologicznie przyjaznyof stone. unikalna powierzchnia mebli i elementówarchitektury wnętrzof stone. bogaty program odcieni i struktur powierzchniLAMINart sp. z o.o.ul. Laskowa 24, 62-060 Stęszewtel. (61) 813 47 33, tel./fax (61) 813 50 70e-mail: office@laminart.pl, www.laminart.plFilie handlowe:ul. Piłsudskiego 2 ul. Sportowa 1 ul. Piekarnicza 12a ul. Gen. F. Kleeberga 14b ul. Św. Antoniego Padewskiego 5/734-130 Kalwaria Zebrzydowska 05-840 Brwinów 80-126 Gdańsk 15-691 Białystok 91-038 Łódźtel./fax (33) 876 53 05 tel./fax (22) 729 79 33 tel. (58) 300 05 16 tel./fax (85) 662 37 19 tel. (42) 230 99 07GSM 5<strong>09</strong> 735 005 GSM 5<strong>09</strong> 735 006 fax (58) 300 05 17 GSM 5<strong>09</strong> 735 007 tel./fax (42) 652 10 78kalwaria@laminart.pl brwinow@laminart.pl gdansk@laminart.pl bialystok@laminart.pl lodz@laminart.pl


WSC Witold Szymanik i S-ka Sp. z o.o.Graphisoft Center PolandBrukselska 44 lok. 2, 03-973 Warszawatel. + 48 22 617 68 35, + 48 22 616 07 65fax + 48 22 616 07 74e-mail: archicad@wsc.plwww.archicad.plRezydencja SHELL House, Karuizawa, NaganoProjekt: ARTechnic architects, Japoniawww.artechnic.jpFoto: © Nacasa & Partners Inc.ArchiCAD STAR EDITION 2011cena od 6.900 zł nettowww.archicad.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!