Konferencjenu pacjenta jest jego córka, która zaatakowałago nożem. Córka cierpi nachorobę psychiczną i jej agresja związanabyła z nieprzyjmowaniem leków.Dodatkowym utrudnieniem był stanmatki, która w zaistniałej sytuacji doznałaszoku. Zespół miał zatem trzechpacjentów, którzy wymagali pomocymedycznej i użycia środków przymusubezpośredniego.Klasyfikacja: 6 miejsce• Sąsiadka rodzi - reprezentanci naszejUczelni musieli poradzić sobie z odebraniemporodu w warunkach przedszpitalnych.Po prawidłowym postępowaniuratowników dziecko 5 minut po porodzieuzyskało 10 punktów w skali APGAR.Klasyfikacja: 6 miejsce• Terrorysta - zadanie polegało nawspółpracy zespołów ratownictwamedycznego z oddziałem antyterrorystycznympolicji. Prawidłowe podporządkowaniesię dowodzącemu akcjąskutkowało odnalezieniem terrorysty,który próbował popełnić samobójstwopoprzez typowe powieszenie.Postępowanie polegało na szybkimi bezpiecznym (stabilizując kręgosłupszyjny) odcięciu pacjenta oraz wykonaniuzaawansowanych czynnościresuscytacyjnych. Terrorystę równieżudało się odratować.Klasyfikacja: 6 miejsce.• Zadanie nocne: polegało na prawidłowympostępowaniu z poszkodowanym w wypadku masowym zgodniez standardami ITLS.Klasyfikacja: 14 miejsce.Szczególne podziękowania uczestnicyzawodów składają dr n. med. IwonieUrbanowicz - starszemu wykładowcyw Katedrze Medycyny Ratunkoweji Katastrof na Wydziale nauk o ZdrowiuCollegium Medicum UMK za ogromnewsparcie w przygotowaniach i w trakciezawodów, a także Katedrze Medycyny Ratunkoweji Katastrof oraz firmie Agamedza udostępnienie niezbędnego sprzętu.Więcej zdjęć znajdziecie na profiluAkademickiej Grupy Ratowniczej CollegiumMedicum UMK na facebooku:https://www.facebook.com/AkademickaGrupaRatowniczawww.cm.umk.plXVII Zjazd Sekcji Wideochirurgii Towarzystwa Chirurgów PolskichJacek SzeligaKilkuset specjalistów chirurgii z całegoświata wzięło udział w 17. Zjeździe SekcjiWideochirurgii Towarzystwa ChirurgówPolskich połączonym z konferencją „ZaawansowaneOperacje Laparoskopowe”,który odbywał się w Toruniu. Organizatoremspotkania była Katedra i KlinikaChirurgii Ogólnej, Gastroenterologiczneji Onkologicznej Collegium MedicumUMK. Marszałek Piotr Całbecki objął wydarzeniehonorowym patronatem.XVII Zjazd Sekcji Wideochirurgii Towarzystwa Chirurgów Polskich- To spotkanie najlepszych w tej dziedziniemedycyny specjalistów na świecie.Nasz region jest doskonałym miejscem naorganizację takiego spotkania, toruńskaklinika jest bowiem jednym z wiodącychośrodków laparoskopowych w Polsce i naświecie – mówi marszałek Piotr Całbecki.Tematem sympozjum (5-7 czerwca)była chirurgia małoinwazyjna zwana też„chirurgią przez dziurkę od klucza”. Obejmujeona liczne operacje laparoskopowe,czyli zabiegi w obrębie jamy brzusznejwykonywane przy pomocy specjalistycznegosprzętu bez rozcinania skóry w celuuzyskania dostępu do chorego narządu.W toruńskiej klinice realizuje się większośćwykonywanych na świecie zabiegów metodąlaparoskopową oraz prowadzi szkoleniaspecjalistyczne dla lekarzy z całej Polski.Takie operacje, wykonywane bez otwieraniajamy brzusznej, mają wiele zalet: mniejszejest ryzyko powikłań, rekonwalescencjatrwa o wiele krócej, a blizny są niewielkie.Najczęściej operowane w ten sposób są pęcherzykżółciowy, jelita, żołądek, śledziona,nadnercza i przepuklina.36Wiadomości Akademickie <strong>Nr</strong> <strong>49</strong>
To już drugie spotkanie wideochirurgóww Toruniu, pierwsze odbyło sięw 1997 roku. Wśród głównych tematówkonferencji znalazły się operacje kolorektalne(jelita grubego), chirurgia laparoskopowaz wykorzystaniem robota, laparoskopiaw bariatrii (leczenie otyłości) oraz operacjeprzepuklin. Wykłady gości specjalnych dotyczyćbędą najnowocześniejszych techniklaparoskopii (m.in. operowania w technologii3D), a także problemów technicznoanatomicznychnapotykanych w czasiezabiegu. Odbędzie się także sesja, na którejprzedstawione zostaną własne doświadczeniawybranych przez Komitet Naukowyośrodków laparoskopowych oraz specjalnasesja poświęcona problemom pielęgniarstwaw chirurgii małoinwazyjnej.Na spotkanie zjechały światowe sławylaparoskopii: Barry Salky (USA), CristianoHuscher (Włochy), Antonio M. Lacy(Hiszpania), które podzielą się własnymdoświadczeniem w zaawansowanej laparoskopii.W czasie zjazdu zostali oni odznaczenihonorowym członkostwem SekcjiWideochirurgii TCHP. Gośćmi zjazdu bylitakże chirurdzy z USA, Szwajcarii, Czech,Niemiec i Białorusi. Dwie z zaplanowanychKonferencjesesji odbyły się w formie interaktywnychwideokonferencji z udziałem chirurgówz USA (I Polskie posiedzenie MiędzynarodowegoKlubu Bariatrycznego) oraz Holandiii Niemiec (sesja przepuklinowa).Część naukowa zjazdu trwała dwa dni,przybyło 400 specjalistów chirurgii orazponad 60 pielęgniarek. Uroczyste otwarcieodbyło się w toruńskim Dworze Artusaw środowy wieczór (5 czerwca). Wykładyi dyskusje odbyły się w Hotelu Copernicus.dr hab. Jacek Szeliga jest adiunktem w Katedrze i KliniceChirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Onkologicznejwww.kujawsko-pomorskie.plLaparoskopia ma przyszłośćrozmowa z profesorem Barrym Salkym (Nowy Jork, USA), pionierem chirurgii laparoskopowej,gościem 17. Zjazdu Sekcji Wideochirurgii Towarzystwa Chirurgów PolskichNa czym polega przewaga chirurgii laparoskopowejnad klasycznymi operacjami?Jest kilka zalet. Obie te metody sąużywane w medycynie, ale to ta drugama większą przyszłość. Po pierwsze jestmniej bolesna, zatem nie trzeba pacjentowipodawać tak wielu leków, jak pozwykłej operacji. Po drugie, jest mniejszeryzyko infekcji w porównaniu ze zwykłąoperacją, ponieważ wykonuje się mniejszenacięcia. Co za tym idzie, tworzy sięmniej tkanek bliznowatych, a więc pacjentnie ma tylu blizn pooperacyjnych.Po trzecie, jest znacznie mniej utrudnieńi komplikacji w porównaniu z podstawowymitechnikami operacyjnymi. Poczwarte wreszcie – jeśli już pacjent mainfekcję, to są wysokie szanse, że w okolicywykonanych nacięć nie rozwinie sięzakażenie. Im mniej infekcji, tym mniejkomplikacji pooperacyjnych.Metoda minimalnych nacięć, jaką jestlaparoskopia, jest zatem lepsza, ponieważjest mniej bolesna, mniej inwazyjna.To jest główna zaleta tego typu operacji.Drugą zaletą jest to, że jest lepsza podwzględem estetycznym – jest mniej bliznlub nie ma ich wcale. Ale to rzecz drugorzędna;najważniejsze jest, że fizjologiczniejest to lepsze dla pacjenta.Jaka jest przyszłość laparoskopii?Chciałbym móc odpowiedzieć na topytanie! Nie wiem. Ale sądzę, że z ideologicznegopunktu widzenia przed laparoskopiąotwiera się kilka nowych możliwości.Myślę, że w medycynie będzieutrzymywany trend, by pomniejszać wielkośćnacięć zewnętrznych i wewnętrznychlub samą liczbę nacięć. Nie wiem,jak to się stanie, ale myślę, że tak będzie.Sądzę, że będzie to możliwe, jeśli medycynabędzie współpracować z instytucjamizajmującymi się tworzeniem nowychtechnologii, by wypracować kolejny kroknaprzód, by przejść na wyższy poziom.Gdy przypominam sobie rok 1989,kiedy dopiero dowiadywaliśmy się oistnieniu laparoskopu i jego funkcjach,większość lekarzy mówiła, że to szalone,by robić aż tak skomplikowane i mikroskopijnieprecyzyjne operacje. Alewkrótce okazało się, że to największa zaletatego typu zabiegów.Niektóre z nowszych technologii– robotyka, medycyna – już pracują nadulepszaniem metody laparoskopowej,jednak do tej pory nie było jakiegoś spektakularnegosukcesu. Może powstaniekombinacja różnych technologii czy teżmoże zmiana tych, które już istnieją, np.powstaną maszyny drugiej lub trzeciejgeneracji, bo te obecne z pewnością niepodołają zadaniom, jakie chcemy przednimi postawić. Już pokazaliśmy, że używająctechnik laparoskopowych w operacjach,możemy dotrzeć do wielu narządóww brzuchu czy klatce piersiowej.Zastanawiam się tylko nad tym, dlaczegojest tak duży odsetek chirurgów, którzytego nie robią?W Toruniu działa jedna z najlepszychklinik wykonujących zabiegi laparoskopowew Polsce. Jak ocenia Pan rozwój tejtechniki w naszym kraju?Polscy chirurdzy mają wielki wkładw rozwój technik operacyjnych. Nie mapodstaw do tego, by sądzić, że to naglesię zatrzyma, bo obecnie stosuje się minimalnetechniki operacyjne. Jestempewny, że chirurdzy, którzy pracująw zawodzie już wiele lat oraz ci, którzydopiero się pojawią, będą traktować laparoskopięjako ważną metodę ich pracy.Przyszłość leży w rękach młodych ludzi,a z tego, co widziałem, wielu młodychlekarzy chirurgów z Polski jest świetniewyszkolonych technicznie i ma dostępdo najnowszych technologii. Na dzisiejszymspotkaniu widziałem prezentacjetych technik. Takie same są u nas,w Stanach Zjednoczonych, tylko w niecowiększym zakresie. Uważam jednak, żepolscy lekarze z biegiem czasu zwiększąliczbę operacji przeprowadzanych technikąlaparoskopową i będą się doskonalićw tej dziedzinie.www.kujawsko-pomorskie.plprof. Barry SalkyWiadomości Akademickie <strong>Nr</strong> <strong>49</strong> 37