12.07.2015 Views

Nr 16 - Tauron

Nr 16 - Tauron

Nr 16 - Tauron

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

tauron ski and funmistrzostwa branży energetycznejw narciarstwie alpejskimKatastrofa pogodowa str. 1004 flesz gospodarczy Jubileusz Polskiej Energii PKH• Bielsko-Biała stworzy plan działań na rzecz zrównoważonej energiidla miasta • Ciepło systemowe – tania i czysta energia • MinisterstwoGospodarki poprawia regulacje energetyczne • Andrzej Kraszewski nowymministrem środowiska • Miliardy złotych na inwestycje sieciowe06 WYWIAD Unia Europejska potrzebuje nowej strategii energetycznej08 Rynek URE zatwierdził taryfy dla klientów indywidualnych09 Notowania Komentarz miesiąca10 Wydarzenia W walce z żywiołem12 W Grupie EnergiaPro DOBRĄ FIRMĄ • Więcej centralnej ciepłej wodyw Tychach • PKW kupił aparat do wykrywania sepsy • Perspektywyenergetyki opartej na węglu • Nowy oddział PEC w Dąbrowie Górniczej• Ostra zima na wschodzie • Grupa <strong>Tauron</strong> na sympozjum Chemia 2010• Noworoczne spotkanie przedsiębiorców • Sukces Gigawataw narciarskich zmaganiach • PEC Katowice na budowie Reinhold Center<strong>16</strong> HANDEL Giełdy energii elektrycznej – Powernext18 energia w UE Możliwości wyboru technologicznej strategii inwestycyjnej20 Raport Rynek energii – Czechy22 Wydarzenia <strong>Tauron</strong> sponsorem polskich olimpijczyków24 STRATEGIA Budując silną grupę energetyczną korzystajmy z audytuwewnętrznego. Część 126 Prawdy i mity Oszczędzanie energii trzeba sfinansować28 Energia inaczej Skały prężą się do skoku30 WYDARZENIA Z myślą o medalach w SocziWydawca: <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA, Departament Komunikacji Rynkowej i PR,dyrektor Paweł Gniadek, pawel.gniadek@tauron-pe.pl, tel. 32 774 24 37Redaktor naczelny: Marcin Lauer, marcin.lauer@tauron-pe.pl, tel. 32 774 27 06Redakcja: „Polska Energia”, ul. Lwowska 23, 40-389 Katowice, fax 32 774 25 24,e-mail: redakcja@tauron-pe.plZespół redakcyjny: Magdalena Rusinek, magdalena.rusinek@tauron-pe.pl, tel. 32 774 27 21,Jacek Sakrejda, jacek.sakrejda@tauron-pe.pl, tel. 32 774 27 23, Tomasz Fornalczyk, tomasz.fornalczyk@gigawat.pl,tel. 71 724 62 62Współpraca w Grupie <strong>Tauron</strong>: Południowy Koncern Węglowy SA: Zofia Mrożek, zmrozek@pkwsa.pl,tel. 32 618 56 07; Południowy Koncern Energetyczny SA: Dariusz Wójcik, dariusz.wojcik@pke.pl,tel. 32 774 24 34; Elektrownia Stalowa Wola SA: Jerzy Wieleba, j.wieleba@esw.pl, tel. 15 877 64 18Enion SA: Ewa Groń, ewa.gron@enion.pl, tel. 12 261 10 85; EnergiaPro SA: Anna Wojcieszczyk,anna.wojcieszczyk@wr.energiapro.pl, tel. 71 332 24 14; Elektrociepłownia Tychy SA: Aleksandra Gajecka,aleksandra.gajecka@ec-tychy.pl, tel. 32 789 72 36; Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Katowice SA:Karolina Kmon, kkmon@pec.katowice.pl, tel. 32 258 72 48; Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w DąbrowieGórniczej SA: Marek Sztuka, msztuka@pecdg.pl, tel. 32 295 64 94; Enion Energia Sp. z o.o.: Elżbieta Bukowiec,elzbieta.bukowiec@enionenergia.pl, tel. 12 265 41 55; EnergiaPro Gigawat Sp. z o.o.: Marta Głuszek,marta.gluszek@gigawat.pl, tel. 71 72 46 280Realizacja wydawnicza: Direct Publishing Group, ul. Genewska 37, 03-940 WarszawaBiuro reklamy: Anna Mocior, a.mocior@dp-group.com.plWydawca nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów oraz zastrzega sobie prawoich redagowania i skracania.Zdjęcie na okładce: Szymon SikoraNumer zamknięto 15 lutego 2010 r.foto: ARCH.Czy będziezłoto?spis treściMarcin LauerRedaktor naczelnyNajbliższe tygodnie to czas zmagańolimpijskich, kiedy nawet osobynieinteresujące się na co dzieńsportem dają się oczarować magiitego wydarzenia. Piszę ten tekst nastarcie igrzysk w Vancouver, kiedyniezawodny Adam Małysz majuż srebro, Tomasz Sikora przegrałw pierwszej próbie z pogodą, a pozostalinasi reprezentanci, głównieJustyna Kowalczyk, mają jeszczewszystko przed sobą. Pierwsze wynikiz Vancouver sugerują też, żeszanse na medale mają nawet mniejznani sportowcy. Dlatego nie skreślamynadziei związanych z innymiolimpijczykami i za wszystkichtrzymamy kciuki. Oby im się udało!Z perspektywy naszej firmy ważnymwydarzeniem jest dołączenie dogrona sponsorów Polskiego KomitetuOlimpijskiego i polskiej reprezentacji.Jak powiedział prezes <strong>Tauron</strong>aDariusz Lubera, dołączenie dogrona członków Polskiej RodzinyOlimpijskiej to dla nas wielkie wyróżnienie.Inne ważne przedsięwzięcie, o którymszeroko piszemy w tym numerze,to projekt <strong>Tauron</strong> Pro Ski – akcjapromocji i rozwoju narciarstwa alpejskiegow Polsce. Mamy nadzieję,że <strong>Tauron</strong> przyczyni się do tego, bypodczas kolejnych igrzysk reprezentacjapolskich alpejczyków sięgnęłapo długo oczekiwane medale.Codzienność koncernu energetycznegoto także zmaganie się z trudnymiwyzwaniami. Do takich z pewnościąnależała batalia z atakiem zimy,z którym musieli zmierzyć się energetycyze spółek dystrybucyjnychGrupy <strong>Tauron</strong>: Enionu oraz – choćw mniejszym stopniu – EnergiiPro.O styczniowej katastrofie pogodowejpisze nasza redakcyjna koleżankaEwa Groń. Warto też przypomniećsłowa ministra spraw wewnętrznychi administracji Jerzego Millera, którypowiedział, że takiego natężeniazjawisk meteorologicznych, któredoprowadziły do przeciążenia sieci,w Polsce nigdy nie było.„Myślę sobie, że ta zima kiedyś musiminąć” – śpiewał zespół Voo Voo.Może rzeczywiście już czas, by przeniosłasię do Vancouver?Zapraszam do lektury.polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 3


flesz gospodarczyWręczenie nagród pracownikom PE PKH. Od lewej stoją: wiceprezes <strong>Tauron</strong> Polska EnergiaKrzysztof Zamasz, prezes zarządu Polska Energia PKH Jacek Urantówka oraz pracownicyz 10-letnim stażem pracyJubileuszPolskiej Energii PKHZokazji 10-lecia spółki Polska EnergiaPierwsza Kompania Handlowa,28 stycznia w Kinoteatrze Rialto w Katowicachodbyła się uroczystość, naktórą zostali zaproszeni kontrahenci,udziałowcy, członkowie rady nadzorczeji pracownicy spółki.Wśród gości, którzy uświetnili swojąobecnością uroczystość, znaleźli sięm.in. przedstawiciele MinisterstwaGospodarki, <strong>Tauron</strong>a, PołudniowegoKoncernu Energetycznego, Enionu,Enionu Energii, Elektrowni StalowaWola, ZEC Bytom, PEC Tychy, EC Ty-FOTO: ARCH.chy, TOE, RBS Sempra Energy EuropeLimited, EGL Polska, GDF SUEZ EnergiaPolska i E.ON Polska.Prezes zarządu Jacek Urantówka przypomniałhistorię firmy i jej dotychczasoweosiągnięcia. Ostatnim jest zajęcie1. miejsca w województwie śląskimw rankingu „Diamenty miesięcznikaForbes 2010”. Następnie głos zabrałKrzysztof Zamasz, wiceprezes zarządu<strong>Tauron</strong> Polska Energia. Wystąpiłatakże Joanna Strzelec-Łobodzińska,podsekretarz stanu w MinisterstwieGospodarki, była prezes rady nadzorczejPolskiej Energii PKH. Zakończeniemczęści oficjalnej było wręczenienagród pracownikom, którzy rozpoczynalipracę w spółce 10 lat temu.Polska Energia PKH jest członkiemi współzałożycielem Towarzystwa ObrotuEnergią, działa na giełdach Nord-Pool, EEX i Towarowej Giełdzie Energii.Współpracuje też z firmami z WielkiejBrytanii, Czech, Niemiec i Słowacji.Mamy nadzieję, że kolejne 10 lat działalnościbędzie równie pracowite orazpełne sukcesów i satysfakcji.Obchody jubileuszu Polskiej EnergiiPKH uświetnił występ góralskiej kapeliTrebunie-Tutki, która jako jedyny zespółz Polski wielokrotnie znalazła sięw pierwszej dziesiątce World ChartsEurope Europejskiej Unii Radiowej.plBielsko-Biała stworzy plan działań na rzeczzrównoważonej energii dla miastaBielsko-Biała jako jedno z pierwszych miast polskich przystąpiłodo europejskiego „Porozumienia między burmistrzami”,mającego na celu dążenie do realizacji pakietu klimatycznegoUnii Europejskiej na poziomie samorządów lokalnych.„Porozumienie między burmistrzami” polega na formalnymzobowiązaniu się przystępujących miast do zmniejszenia emisjiCO 2w stopniu większym niż cele Unii Europejskiej w tym zakresie,poprzez działania promujące racjonalne zużycie energiii wykorzystanie jej odnawialnych źródeł. Obecnie uczestniczyw nim ponad tysiąc miast europejskich.W ramach porozumienia opracowany zostanie „Plan działańna rzecz zrównoważonej energii dla miasta Bielsko-Biała” orazwykonana inwentaryzacja emisji CO 2w Bielsku-Białej.Władze miasta czekają na propozycje m.in. możliwych działańna rzecz efektywności energetycznej (na różnych płaszczyznach:przemysł, instytucje, mieszkańcy), możliwości wykorzystaniaodnawialnych źródeł energii w Bielsku-Białej, ograniczaniaemisji z transportu zbiorowego i indywidualnego orazdziałań edukacyjnych i informacyjnych w tym zakresie.Duży udział w redukcji emisji CO 2w Bielsku-Białej będziemiał Południowy Koncern Energetyczny z Grupy <strong>Tauron</strong>, któryw Zespole Elektrociepłowni Bielsko-Biała rozpoczyna budowęnowoczesnego bloku o mocy 50 MWe.EMBielsko-Biała dołączyła do elitarnej grupy europejskich miastzmniejszających emisję CO 2FOTO: Darek PiętkoCiepło systemowe– tania i czysta energiaWytwarzanie ciepła i energii w układzieskojarzonym jest bardziej uzasadnioneekonomicznie i społecznie orazkorzystne dla środowiska – przekonująuczestnicy kampanii „Ciepło Systemowe”.Kogeneracja, czyli równoczesne wytwarzanieciepła systemowego i energiielektrycznej, jest szansą na rozwój polskiegociepłownictwa. Łączna efektywnośćprodukcji energii elektrycznej i ciepław rozdzielonych procesach wynosiśrednio ok. 62 proc., natomiast w układzieskojarzonym wzrasta nawet do85 proc. Kogeneracja daje więc możliwośćpoprawienia efektywności, podniesieniabezpieczeństwa energetycznegooraz ograniczenia negatywnego oddziaływaniasektora energetycznego na środowiskonaturalne. Główną przeszkodąw rozwoju kogeneracji jest jednak niedoskonałysystem regulacji prawnych.Konsekwencją takiego stanu rzeczy jestniska opłacalność inwestycji w rozwójtej formy produkcji ciepła i energii elektrycznej.Upowszechnienie produkcji ciepłai energii elektrycznej w układzie skojarzonymdaje możliwość zmniejszeniao ok. 30 proc. emisji gazów cieplarnianychw sektorze energetycznym, cow niedalekiej przyszłości pozwoliłobyna bardzo istotne zmniejszenie wydatkówna zakup uprawnień do emisji CO 2.Kolejną korzyścią jest zmniejszenie produkcjiodpadów, takich jak żużel i pyły.Efektywność energetyczna obecnieistniejących elektrociepłowni kogeneracyjnychjuż teraz przynosi wymiernekorzyści ekonomiczne. W przyszłościoszczędności mogą być jeszcze większe,jeżeli wzrośnie wielkość skojarzonej produkcjiciepła i energii elektrycznej. ERMinisterstwo Gospodarkipoprawia regulacjeenergetycznePoprawa efektywności energetycznej,system ochrony odbiorcówwrażliwych oraz ułatwienia w realizacjiinwestycji – do tych obszarówMinisterstwo Gospodarki przygotowujenowe regulacje. Proponowanezmiany pomogą zrealizować celewyznaczone w „Polityce energetycznejPolski do 2030 r.”. Resort gospodarkizamierza wdrożyć w ustawieo efektywności energetycznej rynkowymechanizm wspierający działaniaprooszczędnościowe. Służyćtemu będzie przygotowywany systemświadectw, tzw. białe certyfikaty.Będą one stanowić potwierdzeniezrealizowania przez przedsiębiorstwoenergetyczne działań skutkującychoszczędnością energii. Dowydawania tych świadectw oraz ichumarzania zostanie upoważnionyprezes Urzędu Regulacji Energetyki(URE). Wynikające z nich prawa majątkowebędą zbywalne, stanowiąctowar giełdowy podlegający obrotowina Towarowej Giełdzie Energii.Ponadto Ministerstwo Gospodarkipostuluje wprowadzenie 30-proc.obniżki rachunków za elektrycznośćdla najuboższych odbiorców.Grupa ta zostanie wyłoniona w oparciuo kryteria określone w ustawieo pomocy społecznej. Ze wsparciabędą mogły skorzystać osoby, którymprzysługuje stałe lub okresoweprawo do świadczeń pieniężnychz pomocy społecznej. Bonifikatybędą przyznawane odbiorcom, którzynie przekroczą określonego proguzużycia energii elektrycznej orazregularnie będą opłacać rachunki.Resort zaproponował także systemrekompensat dla sprzedawców energiielektrycznej. Koszty poniesioneprzez przedsiębiorstwa z tytułu bonifikatprzyznanych odbiorcom wrażliwymbyłyby refundowane w postaciulg podatkowych odliczanych odbieżących zobowiązań podatkowych.ERAndrzejKraszewskinowymministremśrodowiskaJako priorytety swojej pracy wymieniam.in. działania na rzecz ochrony klimatu,gospodarkę odpadami i gospodarkęwodną. Prof. Kraszewski zapowiada takżezdecydowane działania związane z gospodarkąodpadami komunalnymi oraz walkęz szarą strefą w recyklingu zużytego sprzętuelektrycznego i elektronicznego.Prof. Kraszewski deklaruje także wzmocnienieInspekcji Ochrony Środowiskai nadanie jej uprawnień, które pozwoląskuteczniej niż dotychczas egzekwowaćprawo ochrony środowiska.Minister Andrzej Kraszewski jest profesoremPolitechniki Warszawskiej na WydzialeInżynierii Środowiska. EMMiliardyzłotych nainwestycjesieciowePSEOperator oraz OperatorzySystemów Dystrybucyjnychwydają rocznie ok. 3 mld zł, z czego2 mld przeznaczane jest na realizacjęumów przyłączeniowych, a 1 mld zł nainwestycje odtworzeniowe i modernizacyjne.Z kwoty 1 mld zł większa część jest przeznaczanana wymianę linii napowietrznych.Według wyliczeń MinisterstwaGospodarki, gdyby przedsiębiorstwaenergetyczne podjęły się odtworzenia(bez zmiany parametrów) wszystkich liniinapowietrznych, trzeba by wydać na tencel 30,5 mld zł, w tym na linie 110 kV ok.11 mld zł. EMFOTO: ARCH.4 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 5


wywiadRozmowa z Bernardem Błaszczykiem, wiceministrem ochrony środowiskaUnia Europejskapotrzebuje nowejstrategii energetycznejCzy w związku z brakiem światowegoporozumienia w sprawie redukcji emisjigazów cieplarnianych podczas KonferencjiKlimatycznej ONZ w Kopenhadzenależy spodziewać się zmiany politykiklimatycznej Unii Europejskiej, czy teżUE będzie chciała być samodzielnym lideremwalki ze zmianami klimatu?UE odpowiada za ok. 13 proc. całkowitejglobalnej emisji gazów cieplarnianych, cosprawia, że wysiłki samej Unii bez włączeniasię pozostałych światowych emitentównie pozwolą osiągnąć założonego celuredukcji emisji globalnej i co za tym idzie– osiągnąć celu strategicznego, jakim jestpowstrzymanie zmian klimatu.Unia z całą pewnością będzie kontynuowaćdotychczasową politykę ograniczaniaemisji określoną w pakiecie energetyczno-klimatycznym.Pakiet zakładaobniżenie emisji gazów cieplarnianycho 20 proc. do 2020 r. w stosunku doroku 1990. Jednak decyzja o zwiększeniucelu redukcyjnego może zapaść dopieropo przeprowadzeniu gruntownej analizyskutków ekonomicznych, gospodarczychi społecznych dla krajów UE, jak równieżpo włączeniu się krajów rozwiniętych spozaUnii w wysiłki obniżenia emisji.Niezależnie od dalszegopostępu technicznego,jesteśmy przekonani, żeenergetyka oparta nawęglu będzie miała swójudział w europejskimrynku energiiUnia Europejska potrzebuje zatem nowejstrategii w międzynarodowych negocjacjachklimatycznych. Dotychczasowepodejście, w którym zgadzaliśmy się nawszystko i próbowaliśmy własnym przykłademzachęcić świat do działania, nie dałopożądanego rezultatu. Teraz powinniśmypoczekać na innych, zwłaszcza największychemitentów, a działania skoncentrowaćna rynku wewnętrznym, wzmocnieniukonkurencyjności gospodarczej Europy,a jednocześnie wspierać działania adaptacyjnew krajach rozwijających się, poprzezstymulowanie kontaktów gospodarczychfirm europejskich na rynkach trzecich,szczególnie w Afryce i Azji. Prezydencjahiszpańska, posiadająca historyczne,znakomite kontakty z Ameryką Łacińską,może również pomóc w dotarciu na wielkierynki tego kontynentu.FOTO: Materiały prasoweJeśli Unia Europejska zdecyduje się nasamodzielne liderowanie w walce o redukcjęgazów cieplarnianych, to czy nieodbije się to negatywnie na gospodarcejej krajów?UE potrzebuje nowej strategii, skoro samodzielneliderowanie nie sprawdziłosię. Teraz trzeba zająć się wzmocnieniemgospodarki i działaniami wewnętrznymi,zwłaszcza w obszarze poprawy efektywnościenergetycznej.Decyzja o przyjęciu przez UE ambitniejszegocelu redukcji emisji jest uzależnionaod włączenia się do działań redukcyjnychinnych krajów rozwiniętych i przyjęciaprzez nie prawnie wiążących celów, zasadmonitorowania, raportowania i weryfikacji,a także przystąpienia do finansowaniawsparcia krajów rozwijających się. Jak dotąd,poza UE konkretną deklarację złożyłrząd Japonii. Pozostali tylko mówią.Jednostronne, bezwarunkowe przyjęciezobowiązania do obniżenia emisjio 30 proc. do 2020 r. w stosunku do1990 r. wiąże się z nałożeniem na unijnychproducentów dodatkowych obowiązkówredukcyjnych. Jeżeli inne krajerozwinięte nie podejmą porównywalnychzobowiązań, wpłynie to negatywnie nakonkurencyjność na rynku międzynarodowym,pogarszając pozycję Unii wobecreszty świata, co z pewnością osłabiłobygospodarki krajów członkowskich.Biorąc pod uwagę uwarunkowania pakietuklimatyczno-energetycznego, czyenergetyka węglowa ma w UE przyszłość?Jednym z bardzo ważnych celów unijnegopakietu finansowego jest wsparcie dlaprac nad wdrożeniem technik zmniejszających,a czasem nawet likwidującychemisje CO 2ze spalania węgla. Węgiel jestjedynym paliwem, którego zasoby mogązaspokoić na wiele lat nie tylko potrzebyenergetyczne Polski, ale także UE. Wspólnotanie posiada wystarczających zasobówźródeł energii – jej zależność od zewnętrznychdostaw energii sięga 50 proc.,a w niektórych krajach nawet więcej.Bezpieczeństwo energetyczne Polski i całejwspólnoty wymaga więc działań narzecz oszczędzania energii, rozwijaniaenergetyki ze źródeł odnawialnych, aletakże zachowania potencjału wydobywczegooraz produkcji energii z węgla.Oznacza to bardzo dobre perspektywy dlaenergetyki opartej na węglu, pod warunkiemwdrożenia technik eliminujących emisję gazówcieplarnianych. Jednym ze sposobówjest oczywiście CCS. Wiele nadziei wiążemytakże z podziemnym zgazowaniem.Niezależnie od dalszego postępu technicznego,jesteśmy przekonani, że energetykaoparta na węglu będzie miała swój udziałw europejskim rynku energii.Polska należy do największych emitentówCO 2w UE. W których obszarachmożliwa jest redukcja emisji CO 2w naszymkraju?Sposób podawania danych emisyjnychma duży wpływ na obraz całości. W Polscepracują elektrownie będące największymiźródłami emisji CO 2. Jeżeli jednakporównamy wielkość emisji na mieszkańca,wówczas Polska lokuje się w grupiekrajów z przeciętną emisją.Polska energetyka wrazz sieciami stanie sięw perspektywienastępnych 20-40 latzupełnie nowym,konkurencyjnymprzemysłem działającymna europejskim rynkuenergiiRaport opracowany przez firmę McKinseyna potrzeby Ministerstwa Gospodarki„Ocena potencjału redukcji emisji gazówcieplarnianych w Polsce do roku 2030”pokazuje, że redukcja emisji gazów cieplarnianychjest możliwa w większościsektorów, lecz nie wszędzie opłacalnakosztowo. Największy potencjał wedługautorów raportu ma energetyka i termomodernizacjabudynków. Duże możliwościdaje także efektywność energetyczna, odnawialneźródła energii, transport.Należy przy tym pamiętać, że wszystkiedziałania redukcyjne wymagają nie tylkoinwestycji, ale i czasu. McKinsey oszacował,że do roku 2020 nie da się zredukowaćemisji o więcej niż 3 proc. Większe redukcjeto okres po 2020 r., a więc po planowanymuruchomieniu bloków w elektrowniach jądrowychi zwiększeniu udziału energetykiodnawialnej w produkcji energii.Można spotkać opinię, że w UE będziezwiększał się nacisk na redukcję emisjigazów cieplarnianych. Czy zgadza sięPan z tymi prognozami?Nacisk na redukcję gazów cieplarnianychpowinien się zwiększać na całym świecie.Badania naukowe, co zostało przedstawionew IV Raporcie IPCC, wykazują, żeniezbędne jest poważne zmniejszenie globalnejemisji gazów cieplarnianych, takaby powstrzymać wzrost temperatury naświecie o więcej niż 2 st. Celsjusza. Biorącpod uwagę aktualną koncentracjęCO 2w atmosferze i fakt, że cząsteczkiCO 2„przeżywają” ok. 120 lat, zadanieto może być bardzo trudne. Oznacza to,że przekroczenie progu bezpieczeństwa– 2 stopnie – jest niestety możliwe.Wszystkie kraje rozwinięte, jak i rozwijającesię muszą zatem natychmiast podjąćniezbędne działania w celu drastycznegozmniejszenia emisji gazów cieplarnianych,starając się zachować przy tym możliwośćrozwoju. Należy pamiętać, że czas osiąganiazamierzonych celów redukcyjnychbędzie dłuższy w krajach rozwijających sięniż w krajach rozwiniętych, gdyż priorytetemtych krajów jest rozwój społeczno-gospodarczyoraz walka z ubóstwem. Należytakże pamiętać, że strategia niskoemisyjnajest nieodzowna dla zrównoważonegorozwoju.Jakie zmiany w polskiej energetyce wymusipolityka energetyczna UE?Stan, w jakim znajduje się polska energetyka,a szczególnie średni wiek blokówenergetycznych, ich średnia sprawnośćzwiązana ze zużyciem technicznym i stosowanymitechnologiami generowaniaenergii, a także braki na mapie siecielektroenergetycznej, wymusza koniecznośćrealizacji wielu inwestycji, ale dajetakże szansę na to, aby budować nowemoce z wykorzystaniem najnowocześniejszych,dostępnych obecnie technologii.Dużym atutem jest także fakt posiadaniaprzez Polskę polityki energetycznej do2030 roku. Jej powiązanie z celami klimatycznymina rok 2020, 2030, a wreszcie2050 pozwoli w moim przekonaniu wybraćnajlepszy wariant inwestycyjny.Polska energetyka wraz z sieciami staniesię w perspektywie następnych 20-40 latzupełnie nowym, konkurencyjnym przemysłemdziałającym na europejskim rynkuenergii. Na równych prawach uczestniczyćw nim będą zarówno producencikrajowi, jak i z innych państw, wytwórcysystemowi, jak i małe źródła rozproszone,włączone do systemu poprzez tzw. sieciinteligentne – „smart grid”.Rozmawiał Emil Różański6 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 7


wydarzeniaW piątek, 8 stycznia, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej zaczęło padać.deszcz i śnieg z deszczem zamarzał błyskawicznie na ulicach, domach i drzewachW walcez żywiołemEwa GROŃEnion SACoraz grubsza warstwa lodu pokrywałaprzewody, słupy i stacjeenergetyczne. W sobotę,o godz. 6 rano, pozbawionychzasilania było już ok. 14 tys. odbiorców.lawina awariiW południe ich liczba wzrosła do 30 tys.i stało się jasne, że nie są to typowe awarie.W ciągu dnia pojawiały się informacjeo uszkodzeniach sieci na terenie oddziałuw Będzinie, w nocy dołączył oddział krakowski.Energetycy z Enionu natychmiastprzystąpili do pracy. Liczba uszkodzeńsieci jednak rosła. Ich główną przyczynąbyło ogromne obciążenie lodem i śniegiem,a w konsekwencji łamanie siędrzew, słupów i uszkadzanie linii energetycznych.Często następowało równoczesnewyłączenie zasilania podstawowegoi rezerwowego, a uszkodzenia występowałyna całych ciągach linowych.10 stycznia rano, w kulminacyjnym momencie,na terenie objętym katastrofalnymizniszczeniami sieci, pozbawionychnapięcia było około 112 tys. odbiorców.Wyłączonych było czasowo 2313 stacjiSN/nn, a 148 linii średniego napięciabyło uszkodzonych lub zniszczonych.Awarie wystąpiły też na najważniejszychz punktu widzenia zasilania dużej liczbyodbiorców liniach wysokiego napięcia.Rano, 10 stycznia, uszkodzonych było31 linii WN na terenie działania trzechoddziałów Enionu.FOTO: ENIONEnergetycy twierdzą, że nigdy dotąd niewidzieli tak grubych warstw szadziEnergetycy pracowalibez przerwyŚciągnięto dodatkowe brygady ze wszystkichoddziałów spółki. W pierwszej kolejnościprzystąpiono do usuwania awariii zniszczeń na liniach 110 kV, które mająkluczowe znaczenie dla dostaw energii.Kolejny etap to odbudowa sieci średniegonapięcia, co pozwoliło na stopniowe przywracaniezasilania. 13 stycznia o godz.24 bez napięcia pozostawało jeszcze23 tys. odbiorców, jednak następnego dniapojawiło się kolejne niekorzystne zjawiskometeorologiczne. Obciążone zmarzniętymśniegiem i lodem linie pokrywała dodatkowoszybko narastająca warstwa szadzi.Statystyki rosły zatrważająco. W ciągudnia usuwano uszkodzenia i odbudowywanolinie, a w nocy miały miejsce kolejnezniszczenia. Okazywało się, że przerwaneprzewody pokryte są lodową szadzią, którejgrubość dochodzi do 25 cm. W efekciezniszczeniu ulegały kilkukilometrowe linieenergetyczne, głównie średniego napięcia.Nigdy dotądNie zdarzyło się dotychczas, żeby skumulowane,niekorzystne zjawiska pogodoweutrzymywały się tak długo i na tak dużymFOTO: ENIONterenie. W wielu przypadkach te same linie,już po naprawie i przywróceniu zasilania,ulegały ponownemu uszkodzeniu.Tylko 20 stycznia ekipy energetyków wymieniły99 zniszczonych słupów średniegonapięcia, podczas gdy w tym samymczasie uszkodzeniu uległo kolejnych 64.– Nastąpiło połączenie katastrofalnychdla linii i urządzeń energetycznych warunkówpogodowych – mówi KrzysztofPubrat, prezes Enionu. – Bez infrastrukturynie można dostarczać energii, więcskutki zniszczeń sieci odczuli przedewszystkim odbiorcy. Ale nie tylko oni. DlaEnionu to było ogromne wyzwanie i czaszupełnie wyjątkowej mobilizacji.Zniszczenia objęły północną część województwaśląskiego i małopolskiego, główniepowiaty myszkowski, częstochowski,kłobucki, lubliniecki, zawierciański, olkuskii krakowski. Ponieważ to tylko czwartaczęść całego obszaru działania Enionu,można było ściągnąć do odbudowy sieciogromny potencjał ludzi i sprzętu zewszystkich pozostałych oddziałów i jednostekfirmy. Zaangażowane zostały teżinne spółki energetyczne – m.in. EnergiaProoraz kilkadziesiąt energetycznychfirm zewnętrznych. Pracę utrudniał głębokiśnieg, oblodzenia konstrukcji słu-Krzysztof PubratPrezes ENIONUStan naszej sieci i urządzeń zgodny jest z normamidotyczącymi budowy sieci oraz standardamistosowanymi w energetyce zawodowej. Jednaktakiej warstwy oblodzenia, a tym samymobciążenia linii i słupów, nie przewidują żadnenormy dotyczące projektowania i wykonywaniasieci energetycznej, w związku z tym naszainfrastruktura nie mogła być na nią odporna.Co też ważne, co roku przeznaczamy na rozbudowęi modernizację sieci ogromne kwoty.Plan inwestycyjny Enionu na 2010 r. przewiduje437 mln zł na odtworzenie sieci przesyłowej (linie,stacje, przyłączenia nowych odbiorców).Pomimo tak nadzwyczajnej sytuacji mamy satysfakcję,że zrobiliśmy absolutnie wszystko,żeby czas odbudowy sieci i przywrócenia dostawenergii odbiorcom był możliwie jak najkrótszy.Foto: Arch.Jerzy Miller, Ministerspraw wewnętrznychi administracjiChciałbym, żebyśmy docenili wysiłek Enionu– powiedział na konferencji prasowej minister.– Słowa uznania należą się również tym,którzy potrafili nad potrzebami ludności miejscowejzapanować na miarę warunków. Sieciwodociągowe były czynne, sieci kanalizacyjnebyły sprawne. Sposób funkcjonowania w takichwarunkach jest oczywiście utrudniony, bo niktz nas nie potrafi sobie dzisiaj już wyobrazić normalnegożycia bez prądu. Ktoś zapyta, czy niedało się tego wszystkiego przewidzieć? Nie dałosię. Takiego natężenia zjawisk meteorologicznych,które doprowadziły do przeciążenia sieci,w Polsce nigdy nie było.pów i przewodów oraz utrzymujące sięmrozy sięgające minus 20 stopni. W ciągutrzech tygodni stycznia na tereniesiedmiu powiatów zniszczonych zostało38 słupów wysokiego, 1366 średniegoi blisko 650 niskiego napięcia. Dlategoo przywrócenie dostaw energii cały czaswalczyło od 1300 do <strong>16</strong>00 energetyków.Wykorzystano ponad 600 sztuk różnegorodzaju sprzętu ciężkiego: samochodówterenowych, dźwigów, podnośników, świdrostawiaczy,kombajnów, koparek itp.Dzięki tak ogromnemu zaangażowaniusił i środków, pomimo ogromnej liczbyzniszczeń, stopniowo przywracano zasilaniekolejnym miejscowościom. Ostatnichodbiorców podłączono 31 stycznia w powiecieolkuskim.W usuwaniu skutków zniszczeń pomagałaochotnicza i zawodowa straż pożarnaoraz służby lasów państwowych. Działaniasłużb energetycznych wspierali równieżpolicjanci i wojsko. Wszystkie służby,instytucje i społeczności lokalne pracowaływspólnie, co pozwoliło przetrwaćten niezwykle trudny okres.Foto: Arch.Foto: Jan Kałuża, Tomasz TopolaZima dała się też we znakiEnergiiProZ powodu marznącego deszczu, opadówśniegu i silnego wiatru doszło też do licznychawarii sieci EnergiiPro. Od soboty,9 stycznia, kilkadziesiąt tysięcy mieszkańcówOpolszczyzny i Dolnego Śląskabyło pozbawionych zasilania. Postawionew stan pogotowia służby techniczneEnergiiPro natychmiast rozpoczęły pracęprzy usuwaniu skutków awarii i przywracaniudostaw energii.Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce naterenie oddziału opolskiego. W niedzielę,10 stycznia, liczby podawane w raportachsłużb technicznych nie napawałyoptymizmem. Zasilania pozbawionychbyło ok. 300 stacji energetycznych, coszacunkowo oznaczało brak prądu u ok.20 tys. odbiorców. Energetycy pracowalinieustannie, ale była to czasami syzyfowapraca, gdyż ciągle pojawiały się uszkodzeniaw innych miejscach. Pracowanodo późnych godzin nocnych, dzięki czemuw poniedziałek rano liczba odbiorcówpozbawionych zasilania zmniejszyła siędo ok. trzech tysięcy.Zimowe warunki utrudniały dojazd domiejsc uszkodzeń, często pojawiała siękonieczność dokonywania obchodu liniiw głębokim śniegu, a oblodzenie słupówuniemożliwiało wejścia na słupołazach.Ostatnie miejsca, gdzie przywracano zasilanie,to: Jarnołtówek, Borowiany, Lewice,Dzbanowice i Jędrychowice. Wedługszacunków, we wtorek, 12 stycznia, bezOkolice Bąkowa koło Kluczborka – łamiące siędrzewa przerwały linię 15 kVnapięcia pozostawało ok. 200 odbiorców.Trudna sytuacja utrzymywała się przedewszystkim w dwóch miejscowościach:Szydłów w gminie Tułowice i Chróścielóww gminie Kietrz. Tam awarie usuniętook. godziny 14.Współpraca: Katarzyna Bajor,Joanna Jaźwa – EnergiaPro10 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 11


w GrupieEnergiaPro DOBRĄ FIRMĄPoczątek roku przyniósł rozstrzygnięcie plebiscytu DOBRA FIRMA 2009Wśród laureatów znalazła się Energia-Pro. DOBRA FIRMA 2009 to elementOgólnopolskiego Programu LiderzySpołecznej Odpowiedzialności, realizowanegopod patronatem Instytutu Filozofiii Socjologii Polskiej Akademii Nauk.Program ten ma na celu upowszechnieniezasad odpowiedzialnego biznesuw polskich firmach i instytucjach,wskazując jednocześnie liderów w zakresierealizacji założeń CSR. Przedmiotemoceny kapituły konkursu była analiza zaangażowaniafirm w działalność charytatywną,sponsorską, polityka firmy jakopracodawcy oraz inne pozytywne aspektydziałalności przedsiębiorstwa.Właśnie dzięki tej „dodatkowej” działalnościEnergiaPro znalazła się wśródLiderów Społecznej Odpowiedzialności.Choć głównym celem firmy, jako OperatoraSystemu Dystrybucyjnego, jestWięcej centralnejciepłej wodyw TychachZarządy ElektrociepłowniTychy SA, PrzedsiębiorstwaEnergetyki Cieplnej sp. z o.o. orazTyskiej Spółdzielni MieszkaniowejOskard podpisały 18 stycznia listintencyjnyDotyczy on nawiązania współpracy w zakresiebudowy instalacji i dostawy ciepłej wody dowielorodzinnych budynków mieszkalnych, wyposażonychdo tej pory w łazienkowe podgrzewaczewody. Ustalono, że spółdzielnia mieszkaniowa wytypujebudynki, które powinny być objęte programembudowy takich instalacji. Po przeprowadzeniuanalizy techniczno-ekonomicznej możliwościrealizacji projektu opracowana zostanie umowaokreślająca podział obowiązków i udział w finansowaniucałości inwestycji. Potrzebna jest też akcjamarketingowa wśród mieszkańców budynków,aby zachęcić ich do uczestnictwa w programie.Inwestycję można bowiem rozpocząć dopiero pouzyskaniu zgody ponad połowy właścicieli mieszkań.(AG)zapewnienie bezpieczeństwa energetycznegoregionu, a także dbałość o infrastrukturęsieciową, od kilku lat starasię ona aktywnie uczestniczyć w życiumieszkańców Dolnego Śląska i Opolszczyzny.EnergiaPro podejmuje inicjatywyprospołeczne oraz wspiera rozwójtakich obszarów, jak kultura i sztukaczy sport. Szczególnie dba o najmłodszychmieszkańców regionu, od pięciulat prowadząc autorską akcję „DomyPozytywnej Energii” skierowaną do wychowankówdomów dziecka z terenuDolnego Śląska i Opolszczyzny. Firma,we współpracy z Polskim TowarzystwemPrzesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej,prowadzi także kampanię społeczną dladzieci i młodzieży pod nazwą „Bezpieczniejz prądem”. Jej celem jest promocjaracjonalnego korzystania z energii elektrycznejoraz bezpiecznego zachowaniawokół infrastruktury energetycznej.Działania prowadzone przez EnergięProw zakresie pomocy innym, traktowanejako integralna część działalności firmy,w znaczący sposób wpływają na rozwójregionu. Cieszą się one także ogromnąpopularnością i poparciem społecznym.Renata SzczepaniakPKW kupił aparatdo wykrywania sepsyW chrzanowskim szpitalu powiatowymdziała już profesjonalna aparatura do wykrywanianiebezpiecznej dla życia chorobyJest to jedyne takie urządzenie w regionie. Pozwala zdiagnozować choregojuż w kilka godzin od wystąpienia objawów. To bardzo ważne,gdyż w przypadku tej groźnej choroby podanie właściwego leku w odpowiednimczasie decyduje o życiu pacjenta. Sepsa jest jedną z głównychprzyczyn zgonów na oddziałach intensywnej terapii na całym świecie.Sprzęt kosztował 260 tys. zł. Dzięki sponsorom oraz ofiarności społecznościchrzanowskich gmin udało się zebrać całą potrzebną kwotę. Wystarczyłaona także na zakup analizatora do badania krzepliwości krwiniezbędnego przy powikłaniach sepsy. Jeden z aparatów, kosztujący 80tys. zł, podarował szpitalowi Południowy Koncern Węglowy SA. Dyrektorszpitala Ewa Potocka złożyła na ręce prezesa Andrzeja Szymkiewiczapodziękowania za ten dar. Ponadtostarostwo dokupi dla szpitalaspecjalistyczny system monitorowaniakaretek wraz z GPS. –Otrzymaliśmy również pieniądzez odpisu 1 proc. podatku od pacjentówi mieszkańców. Zgromadzonew ten sposób 50 tys. złpozwoli kupić nowe aparaty dopracowni neurologicznej – podkreśladyrektor szpitala, dziękującwszystkim za wsparcie. BWDyrektor szpitala Ewa Potocka dziękujeprezesowi PKW Andrzejowi Szymkiewiczowiza cenny darFOTO: Beata WróbelJan Kurp (z lewej) oraz dziekan Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii dr hab. inż. Jerzy KlichPerspektywy energetykiopartej na węglu„Długookresowa perspektywa wytwarzania energiielektrycznej z węgla kamiennego w warunkach polityki emisjiKomisji Europejskiej” to temat prezentacji, jaką przedstawiłprezes Południowego Koncernu Energetycznego Jan Kurppodczas wizyty w Akademii Górniczo-HutniczejOstra zima na wschodzieNowyoddział PECw DąbrowieGórniczej1 stycznia rozpocząłswoją działalność ZakładUsług Technicznychi ProjektowychOddział oferuje szeroki zakresusług, między innymi wykonawstwodokumentacji technicznych, robotybudowlano-montażowe, jak równieżusługi w zakresie transportu. Długoletniedoświadczenie w zakresie realizacjidziałań inwestycyjnych jest gwarancją,że nowy podmiot będzie w stanie sprostaćbardzo trudnym wymaganiom,jakie obecnie stawia rynek. (MS)Styczniowa aura stała się dla stalowowolskiej elektrowni testem sprawności technicznejurządzeń energetycznychKilkudniowe mrozy, sięgające minus 25 st. C w nocy i ponadminus 10 st. C w ciągu dnia, były okazją do sprawdzenia możliwościeksploatacyjnych zakładu. W tych trudnych warunkachobydwie siłownie pracowały jednak niezawodnie. Elektrownia IIIpracowała przy obciążeniu 250 MWe, a elektrownia II przy obciążeniu60 MWe i 190 MWt. W rezerwie pozostawał tylko jedenkocioł OP 150, który mógł być wprowadzony do ruchu w każdymczasie, a w szczególności, gdyby temperatury spadły poniżej minus25 st. C. Wszystkie urządzenia pomocnicze pracowały normalnie,bez żadnych zakłóceń ruchowych. Na placach składowychzgromadzono wystarczające ilości węgla energetycznego.Poza miałem w kotłach spalano również biomasę. W takich warunkachatmosferycznych głównym problemem pozostaje wodachłodząca pobierana z rzeki San, która została niemal w całościskuta lodem. Dopływ wody chłodzącej dla potrzeb technologicznychumożliwiają dwa zrzuty ocieplające. Prowadzony jest teżciągły monitoring ujęcia wodnego na Sanie.Wystąpienie było skierowane do studentówV roku Wydziału Górnictwai Geoinżynierii. Prezes Kurp omówił wielezagadnień dotyczących energetyki i górnictwawęglowego w Polsce. Według JanaKurpa rozwiązaniem dla polskiego sektoraenergetycznego są inwestycje w rozwójnowej generacji konwencjonalnych blokówenergetycznych w technologii SCPC – naparametry nadkrytyczne i ultranadkrytyczne– dla uzyskania zdecydowanie wyższejsprawności netto wytwarzania energiielektrycznej oraz technologie umożliwiającewychwytywanie i składowanie CO 2(technologie CCS – Carbon Capture andStorage). Prezes PKE zaznaczył, że należywykorzystać ogromną wiedzę polskich naukowców– energetyków i górników – orazdzisiejszy, sprzyjający pracom naukowymklimat, tak, aby po roku 2020 możliwebyło zastosowanie przyjaznych środowiskutechnologii spalania.(Ph)FOTO: Łukasz DejaPEC w Dąbrowie Górniczej zatrudnia wieludoświadczonych fachowcówNa czas roztopów kanał wodny został wyposażony w urządzeniazabezpieczające przed nawałem kry lodowej, która zwykleutrudnia wtedy prawidłowy napływ wody do pomp chłodzących.(jw)Kanał technologiczny w pobliżu Elektrowni Stalowa WolaFOTO: krzysztof StasikowskiFOTO: Jerzy Wieleba12 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 13


w GrupieGrupa<strong>Tauron</strong>na sympozjumChemia 2010doradcy biznesowiGrupy <strong>Tauron</strong> uczestniczyliw XVI Sympozjum Naukowo--Technicznym CHEMIA 2010. Miałoono miejsce od 26 do 28 styczniaw Płocku, a honorowymgospodarzem był PKN Orlen SAWprogramie sympozjum znalazłysię zarówno panele dyskusyjne,referaty naukowe, jak i ciekawe prezentacjefirm branżowych i współpracującychz przemysłem chemicznym.Wśród prelegentów znalazł się RafałSoja, zastępca dyrektora DepartamentuSprzedaży i Marketingu. Przedstawiłon korzyści z zakresu oszczędnościenergii i kosztów z tym związanych,dzięki zindywidualizowanej obsłudzeklientów instytucjonalnych przez dedykowanychdoradców biznesowych,jakich oferuje Grupa <strong>Tauron</strong>. Swojeargumenty poparł konkretnym przykłademprofesjonalnej obsługi jednegoz największych klientów w branżypetrochemicznej, który dzięki współpracyz Grupą <strong>Tauron</strong> może zaplanowaćznaczne oszczędności związanez kosztem zakupu energii elektrycznejdla wszystkich swoich obiektów.Po raz kolejny dużym zainteresowaniemuczestników sympozjumcieszyło się stoisko Grupy <strong>Tauron</strong>z atrakcjami motoryzacyjnymi. Odwiedzającyje klienci mogli dowiedziećsię, jak zmniejszyć koszty energiielektrycznej w przedsiębiorstwie,a najlepsi, którzy zmagali się w symulatorachwyścigowych Formuły 1,wygrywali nagrody.(JM)Klienci odwiedzający stoisko <strong>Tauron</strong>a moglispróbować sił w symulatorach Formuły 1FOTO: arch.FOTO: arch. OIPHUkoronowaniem noworocznego spotkania przedsiębiorców był wspólny koncert Orkiestry KameralnejMiasta Tychy pod dyrekcją Marka Mosia i zespołu CreeNoworoczne spotkanieprzedsiębiorcówPonad trzystu przedsiębiorców uczestniczyłow noworocznym spotkaniu, które odbyło się 30 styczniaw Teatrze Małym w TychachPodczas imprezy przyznano statuetkę„Integratora Roku”, dla osoby integrującejprzedstawicieli biznesu oraz lokalnąspołeczność. <strong>Tauron</strong> Polska EnergiaSA wraz z Elektrociepłownią Tychywsparły organizacyjnie to wydarzenie.– Okazje do spotkania w jednym miejscutak dużej liczby przedsiębiorców trzebawykorzystywać. Dlatego też realizujemydziałania marketingowe nakierowane nadotarcie z komunikacją sprzedażową dokonkretnych grup klientów biznesowych– mówi Krzysztof Zamasz, wiceprezeszarządu <strong>Tauron</strong> Polska Energia.Tego typu wydarzenia, organizowaneprzez Okręgową Izbę Przemysłowo-Handlową w Tychach, od lat cieszą siędużym zainteresowaniem i prestiżem.I tym razem spotkanie zgromadziło licznieprzybyłych przedsiębiorców, przedstawicieliwładz samorządowych orazzaproszonych gości. Wśród nich znaleźlisię m.in.: podsekretarz stanu w MinisterstwieSkarbu Państwa Joanna Schmid,wicemarszałek województwa śląskiegoZbyszek Zaborowski, członek zarząduwojewództwa śląskiego Piotr Spyra,wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczejoraz prezes Regionalnej Izby Gospodarczejw Katowicach Tadeusz Donocik.Podczas spotkania przyznano statuetkę„Integratora Roku”. To wyróżnieniedla osoby, która wniosła istotny wkładw rozwój i integrację działań lokalnegośrodowiska wokół spraw ważnych dlaspołeczności lokalnej i która w ten sposóbprzyczyniła się do promocji miastai regionu. Tegoroczną nagrodę otrzymałaDanuta Wencel. To właśnie z jejinicjatywy odbywały się w Tychach „DniSzwecji” – okazja do tego, aby poznaćszwedzką kulturę i tradycję oraz z powodzeniemnawiązać biznesowe relacjez partnerami ze Szwecji. Po części oficjalnejna scenie tyskiego teatru wystąpiliwspólnie Orkiestra Kameralna MiastaTychy pod dyrekcją Marka Mosiaoraz zespół Cree.(JM)Sukces Gigawata w narciarskich zmaganiachOd 14 do 17 stycznia w Krościenku nad Dunajcem rozegrano XI MistrzostwaPolski Energetyków w Narciarstwie AlpejskimWimprezie organizowanej przez FederacjęSportową „Energetyk” poraz pierwszy swoją ekipę wystawiła EnergiaProGigawat z Wrocławia, w składzie:Alicja Prasol (kapitan), Daria Górka,Tadeusz Andrusieczko, Michał Kostyrai Sobiesław Pichurski.Zawody narciarskie odbyły się na stokuw Kluszkowcach, gdzie rywalizowało ponad250 uczestników z 35 zespołów energetycznych.Podczas mistrzostw dopisałapogoda i wspaniała atmosfera. Na trudnejtechnicznie trasie zawodnicy dali z siebiewszystko, co znalazło odzwierciedleniew zdobyciu mistrzowskiego tytułu w kategoriikobiet przez Alicję Prasol oraz w zajęciusiódmego miejsca przez wrocławski teamw klasyfikacji generalnej Mistrzostw PolskiEnergetyków. Wszyscy wykazali się wielkąambicją i sportowym duchem walki.– Jest to mój siódmy udział w MistrzostwachPolski Energetyków w NarciarstwieAlpejskim. W barwach <strong>Tauron</strong>a startowałampo raz pierwszy – mówi Alicja Prasol.– Narty, rower i od niedawna biegi toulubione dyscypliny sportowe, którym poświęcamczas po pracy. Do moich osiągnięćnależy zajęcie miejsca w pierwszejdziesiątce kobiet w półmaratonie Goerlitz--Zgorzelec w 2009 roku. Byłam pierwszaw swojej kategorii wiekowej na dystansie21,125 km. Moim marzeniem jest przebiecw przyszłości cały maraton – dodaje. SPPEC Katowice na budowie Reinhold CenterW połowie stycznia PEC Katowice podpisał protokół zakończenia robót na tereniebudowy kompleksu biurowo-usługowego Reinhold Center w Katowicach, zlokalizowanego naterenach dawnych zakładów poligraficznych Cartotecnica przy al. KorfantegoPrzedstawiciele inwestora Reinhold Center podczas podpisania protokołu zakończenia robótZawodnicy z wrocławskiej EnergiiPro Gigawat obiecują, że za rok zajmą lepsze miejsce podczasMistrzostw Polski Energetyków w narciarstwie alpejskimFOTO: Karolina KmonJako spółka z długoletnim doświadczeniemprzesyłowym, PEC Katowicestara się sprostać ostrym kryteriom jakościowymstawianym przez rynek i zajmowaćsię potrzebami wynikającymi z podstawowejdziałalności przedsiębiorstwa.Miniony sezon inwestycyjno-remontowypokazał, że potencjał umiejętności i fachowejwiedzy może zostać wykorzystanytakże na rzecz klientów zewnętrznych.Zakres prac remontowych PEC Katowiceprzy al. Korfantego obejmowałroboty instalacyjne sieci cieplnej, takżew zakresie renowacji, wymiany i uzupełnianiaizolacji zewnętrznej oraz mufowaniarur preizolowanych. Firma wykonałateż montaż stacji wymienników ciepłaz kompletną instalacją, stanowiącą integralnączęść węzła cieplnego, wraz z towarzyszącymimontażowi drobnymi pracamibudowlanymi. Karolina KmonFOTO: arch.14 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 15


aportCzechy, kraj mniejszy od Polski, zbudowały sprawnie działający rynek energii.Pełną liberalizację zakończono wcześniej niż nad Wisłą. Czeskie elektrownie są też ważnymieksporterami elektrycznościRynek energii – CzechyWojciech Kwintapublicysta Businessman.plKraj czterokrotnie mniejszy odnaszego, zamieszkany przezponad 10 mln ludzi, ma prawie18 tys. MW zainstalowanejmocy elektrycznej – mniej więcej połowętego, co w czterokrotnie większej Polsce.Produkuje ponad 80 TWh energii rocznie,a przy niższym zapotrzebowaniuwewnętrznym sporą część prądu eksportuje.Po szybkim wzroście w latach 2002i 2003, związanym z uruchomieniemelektrowni atomowej w Temelinie, poziomprodukcji ustabilizował się. W ciągu ostatnichpięciu lat nastąpił wzrost mocy o ok.300 MW, głównie ze względu na podniesieniemocy reaktorów w elektrowni Dukovany.Do 2013 r. planuje się jej dalszezwiększenie o ok. 240 MW. W tym rokurozpocznie się też budowa dwóch nowychbloków w Temelinie. Pierwszy z nich powinienzostać uruchomiony w 2020 r.Energetyka jądrowa daje mniej więcejjedną piątą elektryczności, jednak w Czechachdominują bloki zasilane węglem,przede wszystkim brunatnym. W 2008 r.z węgla brunatnego pochodziło ponad42 TWh energii elektrycznej, a z kamiennego– ponad 6 TWh. W tym czasieelektrownie atomowe wyprodukowały25,5 TWh. Według planów, w 2030 r.energetyka jądrowa i węglowa powinnyzapewniać ok. 75 proc. energii elektrycznej(przy prawie równym wkładzie w wytwarzanie).Udział gazu ziemnego jakopaliwa (ok. 5 proc. dzisiaj) nieznaczniewzrośnie. Natomiast rozwój energetykiodnawialnej nie jest nad Wełtawą łatwy:położenie i ukształtowanie terenunie sprzyja budowie farm wiatrowych nawielką skalę – na razie moc zainstalowanato ok. 150 MW. W takiej sytuacjiCzesi promują inne źródła odnawialne,głównie energetykę słoneczną, ale takżebiogazownie. Fotowoltaika przekroczyła40 MW mocy. W przeciwieństwie do Polski,gdzie wsparcie OZE zapewniają zielonecertyfikaty, nasi południowi sąsiedzistosują metodę feed-in-tariff, czyli dopłatzawartych w taryfach. W segmencie wytwarzaniazdecydowanie dominuje ČEZ,spółka intensywnie zdobywająca rynkizagraniczne. W posiadaniu firmy jest ponad12 GW mocy zainstalowanej w kraju,czyli 69 proc. całości.Udział źródeł wytwarzaniaw czeskiej elektroenergetyce (proc.)elektrownie cieplneelektrownie jądroweelektrownie wodneMoczainstalowana(MW)Źródło: ERU20000150001000050000elektrownie zasilanegazem ziemnymźródła odnawialnei pozostałe17 434Szybka liberalizacjaW 2002 r. w Czechach rozpoczęła się deregulacjarynku. Podobnie jak w Polsce,odbiorców podzielono na grupy i stopniowodopuszczano do udziału w wolnymrynku. W przeciwieństwie do naszegokraju, Czesi przeprowadzili zmiany szybcieji sprawniej – 1 stycznia 2006 r. nastąpiłapełna liberalizacja. Od tego czasu,w ciągu trzech lat, sprzedawcę energiizmieniło ok. 2 proc. klientów. Algorytmpostępowania jest jasny, zmiana bezpłatna,a operacja nie może przekraczać17 dni roboczych. Decyzje nie zapadająmasowo głównie z powodu struktury rynku,jednak z roku na rok coraz więcej odbiorcówwybiera nowego dostawcę. Wedługdanych UTE (Operátor trhu s elektřinou)do końca stycznia 2009 r. (od początkuderegulacji) przeprowadzono ponad140 tys. zmian, przy czym w roku 2008zrobiło tak prawie 58 tys. odbiorców, a tylkow styczniu 2009 r. – bez mała 20 tys.Regulatorem rynku energii (elektrycznośći gaz ziemny) jest Energetický regulačníúřad (ERU) o podobnych kompetencjachjak polski URE. Rynek krótkoterminowyi bilansujący organizuje i nadzorujespółka UTE, która zbiera też dane pomiarowei udostępnia uczestnikom rynkuoraz administruje rejestrem handlowympozwoleń na emisję gazów cieplarnianych.Operatorem systemu przesyłowegojest firma ČEPS wydzielona ze spółkiČEZ. Operator zarządza ok. 3,5 tys. linii400 kV, ponad 1,9 tys. km linii 200 kV i ok.100 km linii 110 kV. Pokaźna nadwyżkaw produkcji energii elektrycznej i rozbudowana,dostosowana do wymiany międzynarodowejsieć powodują, że Czechynależą do głównych eksporterów netto17 4120,917 50860,55,017 56221,312,317 7242005 2006 2007 2008 2009Źródło: ERUenergii elektrycznej. Gdy w Polsce eksportod kilku lat maleje, w Czechach od latrośnie, a przewaga eksportu nad importemwaha się od ok. 11 TWh do <strong>16</strong> TWh.Rynki czeski i słowacki są od ubiegłegoroku połączone i stanowią całość.Giełda z prawdziwegozdarzeniaWażną rolę na czeskim rynku energiielektrycznej odgrywa handel giełdowy.Prowadzi się go na uruchomionej 5 marca2007 r. platformie prowadzonej przezspółkę Power Exchange Central Europe(PXE, dawniej Energetická burza Praha).Większościowym udziałowcem spółki jestpraska giełda papierów wartościowych(Burza cenných papírů Praha). Na giełdzieenergii przeprowadza się transakcjekupna i sprzedaży energii elektrycznejz Czech, Słowacji i Węgier. PXE zbudowanowzorując się na działających w Europieplatformach obrotu. Giełda oferujekontrakty spotowe i futures. Możliwe sązarówno rozliczenia z fizycznej dostawyelektryczności, jak i wyłącznie finansowe.Dzięki takiemu rozwiązaniu (polska TowarowaGiełda Energii w zasadzie jeszczenie oferuje produktów finansowych)w transakcjach uczestniczą zarówno dostawcyi odbiorcy, jak i traderzy wyłączniespekulujący na dostawach energiielektrycznej. PXE działa bardzo dobrze:jest płynna, przechodzi przez nią dużaczęść czeskiego prądu. W 2008 r. na rynkufutures odbyły się 252 sesje handlowe,podczas których przeprowadzono ponad4200 transakcji. Handel objął łącznieponad 32,7 TWh, a zakontraktowanamoc przekroczyła 14 GW. Wartość transakcjiwyniosła 2,441 mld euro. Wolumenwymiany energii elektrycznej na rynkuspotowym to ok. 93 GWh o wartości7 mln euro. Przeprowadzono 1700 transakcji.Według danych PXE na 31 grudnia2008 r. w giełdowym obrocie uczestniczyło29 podmiotów. Dziś jest ich 37.PXE należy do najszybciej rosnącychplatform obrotu na świecie. W 2008 r.była liderem wzrostów, choć trzeba pamiętać,że zaczynała działalność niewielewcześniej (wtedy o wysokie tempowzrostu nietrudno). Celem czeskiej giełdyjest osiągnięcie pozycji najważniejszegocentrum handlu energią w Europie Środkowej.Produkcja, zużycie i bilans handlu zagranicznego energiąelektryczną w Czechach w latach 2001-2008 (GWh)Produkcjaenergii el.bruttoProdukcjaenergii el.nettoBilansimporteksportZużyciekrajowenettoZużyciekrajowebrutto60000500004000030000200001000002001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 200874 646,3 76 348,1 83 201,0 84 334,7 82 578,6 84 360,9 88 198,3 83 517,968 778,9 70 393,3 76 629,1 77 920,7 76 192,0 77 884,1 81 412,7 77 084,6-9538,8 -11 387,1 -<strong>16</strong> 213,2 -15 717,2 -12 634,0 -12 631,4 -<strong>16</strong> 153,1 -11 468,653 775,1 53 669,6 54 781,3 56 387,6 57 664,0 59 421,0 59 752,7 60 477,765 107,5 64 960,8 66 987,3 68 617,8 69 944,8 71 729,5 72 045,2 72 049,3Liczba zmian sprzedawcyenergii elektrycznejw Czechach<strong>16</strong> 3992003200435112005Źródło: OTE13 150200646 0<strong>16</strong>200757 689200819 5252009Źródło: ERUW 2002 r. w Czechachrozpoczęła się deregulacjarynku. Podobniejak w Polsce,odbiorców podzielonona grupy.W przeciwieństwiedo nas Czesiprzeprowadzili zmianyszybciej i sprawniejDobry, ale trudny rynekNa całym rynku energii największym graczemjest ČEZ, główny wytwórca i dystrybutor.73 proc. elektryczności pokrywającejcałkowitą konsumpcję w Czechach(produkcja krajowa i import) pochodziwłaśnie od tej firmy. Poza nim 4-proc.udział ma spółka ČEZ prodej, a najważniejsikonkurenci na rynku, czyli E.ONEnergie i Pražská energetika – po 2 proc.Pojedyncza firma o tak przytłaczającejprzewadze zawsze rodzi obawy o zaburzeniana formalnie wolnym rynku. 24 listopadaminionego roku 13 inspektorówKomisji Europejskiej i czeskiego biuraantymonopolowego ÚOHS rozpoczęłodochodzenie, wkraczając bez uprzedzeniado ČEZ-u i kilku innych podmiotów.Przedstawiciele dominującej firmy staralisię bagatelizować problem, ogłaszając,że jest to rutynowa kontrola, jednakczłonkom zarządu firmy skonfiskowanokomputery i telefony komórkowe, a czeskaprasa cytowała wypowiedzi JonathanaTodda, rzecznika KE ds. konkurencji,stwierdzającego, że bez ważnego powoduinspektorzy nie wchodzą do biur i kroktaki należy uważać za formalne rozpoczęcieśledztwa związanego z naruszeniemprzepisów antymonopolowych.Dochodzenie może potrwać nawet dwalata, a firmy są zagrożone karą w wysokoścido 10 proc. rocznych przychodów.Mimo tak nieprzyjemnych zdarzeń czeskirynek energii elektrycznej ma się dobrze,jest świetnie zorganizowany i wręczzachęca nowych graczy do wejścia.W październiku została zarejestrowanafirma <strong>Tauron</strong> Czech Energy z siedzibąw Ostrawie. Zarządzają nią EugeniuszSawicki i Jiři Michalik. To pierwsza zagranicznaspółka Grupy <strong>Tauron</strong>. Zajmiesię ona hurtowym handlem energiąelektryczną, pozyskiwaniem dużychodbiorców, wymianą międzysystemowąi działaniami marketingowymi. Czeskirynek energii może być atrakcyjnymkąskiem dla polskiego koncernu i przyczółkiempozwalającym na zbieranie doświadczeńz działalności poza granicamikraju oraz dalszą ekspansję. A obecnośćw Czechach innych uczestników rynkuświadczy o tym, że nawet z podmiotemmającym lwią część rynku można skuteczniekonkurować.20 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 21


wywiad strategiaWraz z rozwojem rynku kapitałowego w Polsce rośnie skala faktycznychi właścicielskich powiązań pomiędzy działającymi na nim podmiotami gospodarczymiBudując silną grupęenergetyczną Korzystajmyz audytu część 1wewnętrznegoMichał WIZNER dyrektorDepartamentu Audytu Wewnętrznegow <strong>Tauron</strong> Polska EnergiaJacek KUCHENBEKERmenedżer, Dział ZarządzaniaRyzykiem, DeloitteTworzone są i rozbudowywanegrupy kapitałowe, które pomimoograniczeń wynikającychz obowiązujących postanowieńkodeksu spółek handlowych podejmująstarania zmierzające do ich integracjii uwzględniania interesu grupy w sposobiefunkcjonowania poszczególnych,tworzących ją podmiotów. Coraz częściejstarania te obejmują również audytwewnętrzny, którego znaczenie zaczynabyć dostrzegane przez zarządy.W tym miejscu należy postawić sobie pytanie,czy patrząc z perspektywy zarząduspółki kapitałowej, warto poświęcaćczas tematyce audytu wewnętrznego,skoro w okresie znacznego spowolnieniagospodarczego wyzwań stojących przedwładzami spółek nie brakuje? Czy grupowyaudyt wewnętrzny znaczy to samodla zarządu spółki matki i spółek córek?Czy warto w audyt wewnętrzny inwestować?Jak go umocować, by stanowiłefektywne narzędzie służące interesomgrupy? Jakie problemy wiążą się z budowaniemi funkcjonowaniem audytu wewnętrznegow grupie kapitałowej?Audyt: pomocne narzędziedla zarząduTe i inne kwestie stanowią podstawę dalszychrozważań dotyczących audytu wewnętrznegow kontekście funkcjonowaniagrupy kapitałowej. Tezą wartą obronyjest pogląd, że funkcja ta jest istotnymczynnikiem służącym zapewnieniu efektywnościoperacyjnej i kosztowej procesówzachodzących w złożonej strukturze,jaką jest grupa kapitałowa, realizacjijej celów strategicznych i podnoszeniuwartości podmiotów wchodzącychw jej skład. Prawidłowo umiejscowionyi umocowany audyt wewnętrzny możestanowić skuteczne narzędzie w rękachzarządu spółki matki. Narzędzie to wykorzystywaćmożna w procesie budowygrupy (analiza procesów biznesowych,identyfikacja słabości itp.) oraz realizacjiwspólnej dla grupy strategii biznesowej(przegląd prawidłowości realizacji zadańpowierzonych poszczególnym spółkomgrupy, szukanie słabości i przyczyn nieefektywności,wąskich gardeł, a takżedokonywanie benchmarkingu w ramachgrupy w celu optymalizowania procesów).Zarząd spółki matki potrzebuje takiegowłaśnie instrumentu, który będziepomocny w zmaganiach o zapewnieniemaksymalizacji efektów płynącychz faktu funkcjonowania w ramach większejgrupy współpracujących i wzajemnieuzupełniających się podmiotów.W ten właśnie sposób podchodzi do roliaudytu wewnętrznego zarząd <strong>Tauron</strong>Polska Energia SA. Władze tej spółkiprzywiązują dużą wagę do zagwarantowaniawłaściwych podstaw dla funkcjonowaniagrupowego audytu orazukształtowania go w sposób pozwalającyna jego wykorzystanie na miaręrozwijającej się intensywnie grupy kapitałowej.Utrudnienia związanez tworzeniemi funkcjonowaniem grupkapitałowychWyjdźmy od problemów, z którymi borykająsię grupy kapitałowe zarównona etapie ich budowy, jak i bieżącegofunkcjonowania. Kiedy mówimy o grupie,myślimy o wielu obszarach biznesowych,wielomilionowych przychodachi pracownikach liczonych w setkachlub tysiącach osób. Wysoki wskaźnikzatrudnienia oraz przychody sugerująskomplikowane procesy, które je generują,oraz różnego rodzaju ryzyko związanez funkcjonowaniem takiej struktury.Tak właśnie sytuacja przedstawiasię w Grupie <strong>Tauron</strong> zbudowanej wokółenergetycznego łańcucha wartości,z uwzględnieniem spółek kapitałowychrealizujących działalność dodatkowąw ramach grupy.Spółki stosują różne metody i podejściew zmaganiach z niekończącą się listązagadnień, które pojawiają się w trak-cie kształtowania grupy kapitałowej.Realizują w tym celu szereg projektówstrategicznych, które służą integracjigrupy. Zawiązują zespoły skupiającekompetentne osoby z poszczególnychspółek, które wspólnie wypracowująoptymalne rozwiązania organizacyjno--procesowe. Zdarza się coraz częściej,w tym również w przypadku Grupy <strong>Tauron</strong>,że spółki sięgają w tym celu po audytwewnętrzny.Nowoczesny audytwewnętrznyWielokrotnie do tej pory przywoływaliśmyaudyt wewnętrzny. Wskazywaliśmyna jego wagę i kierunki wykorzystaniaw interesie grupy. Czy jednak wszyscyrozumiemy samo pojęcie i rolę audytuw sposób prawidłowy? Co znaczy audytwewnętrzny w nowoczesnym wydaniu?W praktyce niestety audyt wewnętrznypostrzegany jest jeszcze często przezpryzmat funkcjonujących w polskichprzedsiębiorstwach od dawien dawnakomórek rewizji lub kontroli wewnętrznej.Nie zawsze władze spółek dostrzegająfakt, że w ciągu ostatnich kilku latrola osoby realizującej w organizacjizadania kontroli instytucjonalnej ewoluowała.Nie zawsze brały też aktywnyudział w tym procesie. Ewolucja, o którejFoto: CORBISmowa, to droga od typowego kontrolerado doradcy, od policjanta dozorującegoz doskoku poprawne naliczanie diet przyrozliczaniu wyjazdów służbowych czyczuwającego nad poprawnym przebiegieminwentaryzacji magazynu, do partneraw prowadzeniu biznesu dla prezesai całego zarządu. Rozwój ten podyktowanybył koniecznością szerszego spojrzeniana to, co dzieje się w firmie. Nietylko pod kątem pojedynczego zdarzenia– transakcji, ale z szerszej perspektywy– całego badanego procesu i całejorganizacji.Dobrze przygotowany audytor, przyglądającsię przykładowo procesowi planowaniadziałań inwestycyjnych w spółce,dąży do osiągnięcia tzw. helicopter view.Rozmawiając o planach instalacji nowychmocy wytwórczych, widzi równieżproces budżetowania w całej grupiekapitałowej, punkty styku z procesemzakupowym materiałów niezbędnychdla realizacji inwestycji, a nawet potrzebyinformacyjne rzecznika prasowego,w szczególności w przypadku inwestycjiwrażliwych społecznie. Ponadto zadaniemaudytu wewnętrznego – jako elementuładu korporacyjnego (corporategovernance) – jest również zapewnieniezarządu, a przede wszystkim właścicieli(np. poprzez raportowanie do komitetuaudytu przy radzie nadzorczej), o tym,że system kontroli wewnętrznej orazsystem zarządzania ryzykiem w organizacjiprzyczynia się faktycznie do realizacjizałożonych przez organizację celówstrategicznych.Odnosząc powyższe stwierdzenia doaudytu wewnętrznego realizowanegow odniesieniu do grupy spółek, przyjąćnależy, że z założenia powinien on bliskowspółpracować z kadrą zarządzającąi kierowniczą wszystkich podmiotówją tworzących. Tak zdefiniowana rolaaudytora pozostaje w zgodności z obecnieprzygotowywanym projektem zmianw KSH, którego postanowienia formułująobowiązek uwzględniania zarównoprzez spółkę dominującą, jak i spółki zależneinteresu grupy spółek, obok własnychinteresów każdej z nich.Tekst jest skróconą wersją artykułu,który ukazał się w magazynie CEO24 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 25


prawdy i mityObniżając energochłonność gospodarki w pogoni za bardziej zaawansowanymikrajami Unii Europejskiej, jesteśmy mniej więcej w połowie drogi. Polska pokonała jej łatwiejszączęść – teraz będzie coraz trudniejOszczędzanie energiitrzeba sfinansowaćWojciech Kwintapublicysta Businessman.plNajwiększe tempo podnoszeniaefektywności energetycznejPolska notowała w połowie lat90. ubiegłego wieku i przezdługie lata pozostawała europejskim liderem.Nie da się jednak ukryć, że marnotrawstwoi rabunkowa gospodarkaPRL-u ułatwiły zadania: wprowadzeniemechanizmów rynkowych, zamykanienierentownych fabryk, czy prywatyzacjaprowadziły w praktyce do skokowegoobniżenia zużycia energii na jednostkęPKB. Po okresie modernizacji przemysłukolejne oszczędności przyniosłafala ociepleń budynków. Powoli jednakczas szybkich zmian się kończy, a dalszeoszczędności energii będą wymagałyinwestycji w różnych sektorach gospodarki.A inwestycje wymagają finansowania.Energochłonnośćgospodarki[kgoe/1000 euro PKB]1997 2002 2007UE-27 204 185 <strong>16</strong>9Niemcy 181 <strong>16</strong>6 151Zużycie energii elektrycznejna osobę [kWh/rok]Kraj 1997 2002 2007UE-27 4 900 5 365 5 742Niemcy 5 630 6 051 6 444Polska 2 496 2 542 2 993Pieniądze na oszczędnościJedną z metod wymuszenia przedsięwzięćna rzecz poprawy efektywnościenergetycznej, a jednocześnie ich finansowania,jest proponowany systembiałych certyfikatów. Świadectwa otrzymająci, którzy jak najniższym kosztemosiągną jak największe oszczędności.Świadectwa skupi energetyka, a efektywnościowedziałania sfinansuje odbiorca,który kupi droższą energię. Finansowanieinnych inwestycji zapewniąwpływy z opłat zastępczych uiszczane,jeśli zostanie umorzonych zbyt mało(w stosunku do założonego celu) białychcertyfikatów. Tu także na końcu łańcuchapłatnikiem jest odbiorca energii. Kolejnymimpulsem wzrostowym będą koniecznew energetyce inwestycje. Jeżelielektroenergetyka ma obniżyć energo-Polska 632 469 400chłonność (czy w jej przypadku elektrochłonność)gospodarki, musi m.in. ograniczyćstraty przesyłowe i dystrybucyjnei podnieść sprawność wytwarzania. Nieda się tego osiągnąć bez kosztownych inwestycjiw infrastrukturę czy nowe mocewytwórcze. Oczywiście rekompensatąma być niższe zużycie energii, choć niewiadomo, jaki będzie ostateczny bilansdla odbiorców. Z drugiej strony – niema innego wyjścia: biorąc pod uwagęoszczędnościowe i środowiskowe celeunijne, bez obniżenia energochłonnościpolska gospodarka przestanie byćkonkurencyjna. Problemy mogą miećte podmioty, które zdążyły już obniżyćzużycie energii, i branże, które przeszłyetap modernizacji i już stosują możliwienajbardziej oszczędne rozwiązania.Szczególnie dotyczy to sektora energochłonnego,jak hutnictwo czy przemysłcementowy. Te branże mają już niewielkiemożliwości obniżenia zużycia energii,nie skorzystają więc z dobrodziejstwbiałych certyfikatów, a energię będą kupowaćcoraz drożej. Beneficjentami systemunie będą też mniejsze podmioty,ponieważ ustawa premiuje duże przedsięwzięcia.W takiej sytuacji pomógłbyŹródło: EurostatŹródło: Eurostatinny system finansowania, niestety pominiętyw ustawowych rozważaniach.Może ESCO?Mowa o finansowaniu inwestycji przezstronę trzecią (TPF – Third Party Financing).Inwestycję podejmuje firma określanamianem ESCO (od Energy ServiceCompany lub Energy Saving Company).Jest to podmiot wyspecjalizowanyw świadczeniu usług energetycznych,który dostarcza rozwiązań technicznych,organizacyjnych i finansuje przedsięwzięcie.Gdy przedsięwzięcie przynosioszczędności, spadają rachunki za energię,ale klient wciąż płaci jak dawniej.Różnicę pobiera właśnie ESCO, pokrywająckoszty wdrożenia i realizując zyski.W zależności od wartości inwestycjii poziomu efektów może to trwać dośćdługo. Tego rodzaju inwestycje częstorealizuje się w formule BOT (build-operate-transfer):ESCO prowadzi wszelkieprace, zarządza instalacją w pewnymokresie, a następnie przekazuje ją dotychczasowemuwłaścicielowi. Istniejąteż modyfikacje tej formuły związanenp. z przedłużonym okresem zarządzaniaobiektem przez operatora lub przejęciemgo na własność. W projektachprzygotowywanych z firmą ESCO naogół zawiera się umowę o efekt energetyczny.Ryzyko to efekt energetyczny– musi się pojawić, żeby ESCO otrzymałanależności. Zakres odpowiedzialnościtakich podmiotów jest szeroki – odfinansowania przez realizację i odbiór pomonitorowanie zużycia energii i bieżącąobsługę. Na Zachodzie firmy ESCO toczęsto wydzielone jednostki sektora publicznego.Możliwe, że takie rozwiązanieułatwiłoby realizację planu podniesieniaefektywności energetycznej.Prace nad ustawąo efektywnościenergetycznej trwająod lat, sam akt prawny jestwciąż zmieniany i do dzisiajnie udało się go uchwalićPrawo ma wprowadzić m.in.system białych certyfikatówwspierających działania proefektywnościowe– planowanoje jeszcze w 2006 r. Dziś debatujemynad jedenastą wersją ustawy i wciążnie milkną liczne głosy krytyczne.Jednak kluczem do zakończenia pracbędzie porozumienie najważniejszychgraczy – Urzędu Regulacji Energetykii Ministerstwa Gospodarki, pomiędzyktórymi panują rozbieżności dotyczącesystemu certyfikacji forsowanegoprzez ministerstwo. Skoro już wprowadzonow Polsce inne systemy kolorowychcertyfikatów, wydaje się,że należy wprowadzić je także jakomechanizm wspierania oszczędnejgospodarki energią. Jednak samaustawa tylko wprowadza mechanizmyi prezentuje powinności – praktyczneszczegóły zawierają rozporządzenia.Na razie ministerstwo nie udostępniłoich treści.Możemy sporozaoszczędzićZakres działań określony w ustawiejest dobry, ale niezwykle szeroki. Niestety,trudno się w tym przypadkuodwoływać do doświadczeń innychkrajów – system białych certyfikatówwprowadziły jedynie Włochy i Francjaoraz – w pewnym zakresie – WielkaBrytania. Nigdzie też rozwiązania niesą tak rozległe: najczęściej wspiera siękonkretne działania, przyjmuje konkretnecele. Takie podejście oznaczaszeroką gamę metod wsparcia rozmaitychdziałań proefektywnościowych,za każdym razem analizując kosztyprzedsięwzięć i ich efektywność.U nas dominuje przekonanie, że ryneksam wszystko rozwiąże i wyreguluje,ale bez działań „pozaustawowych”wiele nie osiągniemy. Wzrost efektywnościenergetycznej gospodarki należystymulować, wykorzystując szerokąPodnoszenieefektywnościenergetycznejto koniecznośćpaletę możliwych i sprawdzonych instrumentów.To zresztą się dzieje – wystarczywskazać np. popularne premietermomodernizacyjne. Zresztą w Polscemożna zaoszczędzić 20-30 proc.zużywanej energii. Sama zmiana nawykówi niewielkie lub średnie nakładyinwestycyjne mogłyby znaczniezmniejszyć energochłonność gospodarstwdomowych, przemysłu i transportuw zakresie od 25 do nawet40 proc. (w przypadku transportu).W ciągu ostatnich 10 lat energochłonnośćproduktu krajowego bruttozmniejszyła się w Polsce o 30 proc.Bez ustawy o efektywności energetycznejnie da się jednak tak działać.Już widać, że maleje dynamika spadkuenergochłonności przemysłu: w przyszłościutrzymanie tempa poprawyefektywności energetycznej nie będziełatwe.Ustawa potrzebna,choć skomplikowanaWprowadzenie w życie ustawy efektywnościowejjest więc konieczne. Trzebajednak pamiętać, że system białychcertyfikatów jest dość skomplikowany.Trudniej tu – niż w przypadku np. certyfikatówzielonych – zmierzyć konkretnyefekt. Ustawa przewiduje, że skutkidużych przedsięwzięć energooszczędnychocenią audyty powykonawcze.Złożonym rozwiązaniem są planowaneprzetargi. Ich idea jest sensowna: mająprowadzić do jak największej oszczędnościenergii jak najniższym kosztem.Przetarg wygra ten, kto za osiągnięteRoczne stopy spadku energochłonności w Polsce (w proc.)EnergochłonnośćfinalnaEnergochłonnośćpierwotna1990-2000 2000-2007 średnio 1990-2007-4,1 -2,5 -3,5-4,5 -2,8 -3,8Źródło: Dr inż. Ryszard Wnuk, Wskaźniki efektywności energetycznej polskiej gospodarki w latach 1997-2007oszczędności oczekuje najmniejszejliczby certyfikatów. W praktyce przetargito zawiłe przedsięwzięcie. Alespróbować trzeba – skomplikowanerozwiązania też działają; ustawa o premiachtermomodernizacyjnych też niejest prosta, a od dłuższego czasu przynosibardzo dobre efekty. O tym, jakieinwestycje oszczędnościowe zostanąuznane za opłacalne przez podmiotyubiegające się o certyfikaty, zadecydujecena białych świadectw, a tę wyznaczypułap przyjętej opłaty zastępczej.Nie ma rozwiązań idealnych i dyskutowanaod lat ustawa też idealna niebędzie. Wspiera przede wszystkim dużeinwestycje oszczędnościowe, nie wspominao ESCO – atrakcyjnym modelufinansowania inwestycji energooszczędnych.Dlatego nie obędzie się bezinstrumentów wsparcia wykraczającychpoza jej ramy. A bez podniesieniaefektywności energetycznej gospodarkiPolska nie rozwiąże swoich problemówzwiązanych z bezpieczeństwem energetycznym,nie wywiąże się z międzynarodowychzobowiązań dotyczącychoddziaływania energetyki na środowisko,nie podniesie konkurencyjnościgospodarki i komfortu życia ludzi.dr inż. Ryszard Wnuk,dyrektor Polsko-JapońskiegoCentrum Efektywności EnergetycznejKAPE26 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 27


wywiad energia inaczejCzy doczekamy takich czasów, kiedy gazety obok komunikatów pogodowychumieszczać będą prognozy sejsmiczne? W Polsce silne trzęsienia ziemi nie występują,ale dla kilkuset milionów ludzi na świecie taka informacja byłaby na wagę życiaSKAŁY PRĘŻĄ SIĘDO SKOKUAndrzej Hołdyspublicysta „Wiedzy i Życia”Wlatach 70. XX w. sejsmolodzybyli optymistami.Sądzili, że przewidywanietrzęsień ziemi jest możliwe.Był to czas szybkich postępóww poznawaniu budowy skorupy ziemskiej.Potrzeba nam tylko więcej badań– przekonywali. Jednak im więcej informacjizbierano, tym bardziej komplikowałasię układanka sejsmiczna. Uskokitektoniczne – główne źródła zagrożenia– zachowywały się w tak trudny doprzewidzenia i zrozumienia sposób, żewśród badaczy zapanował pesymizm.Uznano, że nie sposób nawet w przybliżeniuustalić, gdzie i kiedy skały w głębiZiemi znów się gwałtownie poruszą,uwalniając w formie trzęsienia gigantyczneilości energii. Stopniowo przeważyłpogląd, że zjawisko jest chaotycznei nieprzewidywalne. Wielu sejsmologównadal tak uważa, jednak inni próbująz tego oceanu informacji wyłowić jakąśprawidłowość. Ostatnio coraz częściejsię to udaje.Wiadomo oczywiście od dawna, gdzieZiemia trzęsie się najczęściej. Są to wąskiestrefy na lądach i morzach, gdziespotykają się wielkie płyty sztywnychskał, mające grubość kilkudziesięciukilometrów. Na Ziemi jest kilkanaścietakich płyt – wszystkie przesuwają siępowoli, wprawiane w ruch przez ciepłoz wnętrza globu. W miejscach ich spotkańtrwa wieczna wojna – płyty zderzająsię, przesuwają, wślizgują jedna pod drugą.Nie odbywa się to płynnie – sztywneskały klinczują się, a naprężenia w nichrosną. Tak gromadzi się energia, którawcześniej czy później znajdzie ujściew formie trzęsienia ziemi.Wielkość wstrząsów sejsmicznych mierzy sięobecnie głównie według magnitudowej skaliRichtera i jej modyfikacji. Skala ta opiera sięna pomiarze największych drgań gruntu zarejestrowanychprzez sejsmometry. Każdy kolejnystopień skali oznacza dziesięciokrotnie większąamplitudę drgań, co przekłada się na 32 razywiększą porcję wyzwolonej energii sejsmicznej.Wstrząs o magnitudzie 9 jest zatem około32 razy silniejszy od wstrząsu o magnitudzie 8,i około tysiąca razy silniejszy od wstrząsu o magnitudzie7.FOTO: BE&Wstąpienia kataklizmu w kilku najbliższychdekadach. Po raz pierwszy próbę takąpodjęli w 1997 r. trzej badacze: RossStein, Geoffrey King i Jian Lin. Wszyscypracowali wtedy dla Służby GeologicznejStanów Zjednoczonych. Kilkalat wcześniej odkryli ciekawe zjawisko– analizując rozmieszczenie i następstwowstrząsów wzdłuż uskoku San Andreasw Kalifornii, który zagraża m.in.San Francisco, zauważyli, że energiauwolniona podczas jednego wstrząsukumuluje się w innych miejscach, w którychryzyko wstrząsu rośnie. Mierzącnaprężenie warstw skalnych, możnazidentyfikować te niebezpieczne miejsca– dowodzili badacze. Trzynaście lattemu swoją hipotezę wykorzystali doopracowania prognozy dla tureckiegomiasta Izmit. W jego pobliżu przebieganiezwykle groźny uskok anatolijski. Badaczeuznali, że w skałach po obu stronachuskoku zgromadziło się mnóstwoenergii, co może się skończyć silnymwstrząsem.NIE LEKCEWAŻMY PROGNOZPrognoza, oczywiście zlekceważona, dotyczyłatrzech najbliższych dekad, ale kataklizmnastąpił znacznie wcześniej – 17sierpnia 1999 r. W Izmicie zginęło 18 tys.ludzi. Ale najgorsze może dopiero nastąpić.Rok po tamtej katastrofie ci samibadacze wydali ostrzeżenie dla Stambułu.Część energii wyzwolonej podczaswstrząsu w Izmicie przeniosła się w pobliżedwunastomilionowej aglomeracjinad Bosforem, także leżącej w pobliżuuskoku anatolijskiego. Na podstawie pomiarównaprężeń w skałach Ross i jegotowarzysze skalkulowali prawdopodobieństwowystąpienia wstrząsu o mocy7 stopni w skali Richtera na 32 proc. do2010 r. i aż na 62 proc. do roku 2030.Niedawno sporządzono prawdopodob-ny bilans takiego zdarzenia – zginęłobyok. 30-40 tys. ludzi, a straty materialnesięgnęłyby 10-12 mld dolarów. Na razieprzyroda dała czas Stambułowi na zminimalizowanieskutków kataklizmu.Lista wielkich miast, które może powalićtrzęsienie ziemi, jest coraz dłuższa. Tylkokilka z nich znajduje się w krajach wysokorozwiniętych. Zagrożone są m.in. SanFrancisco, Ateny i Tokio. Ostatnie z nichpadło ofiarą żywiołu w 1923 r. – zmiótłon z powierzchni dwie trzecie japońskiejmetropolii oraz sąsiednią Jokohamę.Zginęło ponad 100 tys. ludzi. Zdaniemsejsmologów, istnieje 35-40-proc. prawdopodobieństwo,że podobny wstrząsnastąpi przed rokiem 2035. Dziś oczywiścieTokio jest znacznie lepiej przygotowanedo silnego wstrząsu. Znaczniegorzej wygląda sytuacja w coraz liczniejszychbieda-metropoliach TrzeciegoŚwiata. Ostrzeżenia sejsmologów nietrafiają tam na podatny grunt. A miastate szybko pęcznieją, zatem liczba ofiarbędzie rosła. Ubogie i zacofane infrastrukturalnieHaiti nie miało większychszans w starciu z siłami natury.NIE TYLKO HAITINaukowcy obawiają się, że któregośdnia wstrząs sejsmiczny może zabić nawetpół miliona ludzi. W niebezpieczeństwieznajdują się m.in.: stolica Iranu– Teheran, stolica Ekwadoru – Quito,stolica Nepalu – Katmandu, wiele miastchińskich. Żywioł wciąż czai się na Sumatrze– po wstrząsie w grudniu 2004 r.,który uruchomił zabójczą falę tsunami,w uskokach przecinających wyspęi okoliczne morza nadal jest mnóstwoenergii.To samo dotyczy Himalajów i Karakorum.Tragiczny wstrząs, który jesienią2005 r. zabił w Kaszmirze blisko 80tys. ludzi, przypomniał o tym regionie.Himalajską ruletkę tektoniczną badaod lat znany sejsmolog Roger Bilhamz University of Colorado w USA. Od latCZTERY STREFY AKTYWNOŚCINa naszej planecie są cztery głównestrefy aktywności sejsmicznej. Pierwszą,zwaną pierścieniem ognia, tworząlądy wokół Oceanu Spokojnego. Drugaciągnie się od Morza Śródziemnego nazachodzie po Indonezję na wschodzie.Trzecia znajduje się w Afryce Wschodniej,gdzie ziemia drży wzdłuż całegoWielkiego Rowu Afrykańskiego, główniejednak w Etiopii i okolicach. Czwartąstrefę tworzą Karaiby, gdzie ostatniowystąpiło tragiczne w skutkach trzęsienieziemi na Haiti. Praktycznie w każdejz tych stref można się spodziewać bardzosilnego wstrząsu. W Europie zdarzają sięone regularnie we Włoszech, Grecji i naBałkanach, a także w niedalekiej Turcji.Dziś wśród sejsmologów przeważa,można rzec, realizm. Nikt nie oczekuje,że uda się dokładnie wskazać momenti lokalizację kolejnego wstrząsu. Możnajednak oszacować, jakie jest ryzyko wyteżostrzega on, że średnio raz na tysiąclat w Himalajach następuje wstrząs setkirazy potężniejszy od tego, jaki zdarzyłsię w Kaszmirze. W zasięgu owegomegatrzęsienia może się znaleźć któreśz licznych wielomilionowych miast leżącychw dolinie Gangesu lub Indusu. Bylejak zbudowane domy rozsypią się wtedyjak domki z kart, a wąskie ulice, w którychzawsze panuje ścisk, zamienią sięw śmiertelne pułapki. Zdaniem Bilhamaten moment szybko się zbliża. – Nie potrafiępodać jego daty, tak jak sadowniknie umie przewidzieć, kiedy dokładniespadnie z drzewa konkretne jabłko,choć gołym okiem widać, że nastąpi towkrótce, bo owoc już dojrzał. Tak samoHimalaje dojrzały już do następnego kataklizmu.Oby tylko w pobliżu nie byłowielkiego miasta – mówi naukowiec.FOTO: EAST NEWS28 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 29


wydarzeniaW obecnym sezonie zimowym zainaugurowana została zakrojona na szerokąskalę akcja promocji i rozwoju polskiego narciarstwa alpejskiego. To projekt <strong>Tauron</strong> Pro Ski(www.tauronproski.pl), którego sponsorem generalnym jest <strong>Tauron</strong> Polska EnergiaZ myślą o medalachw SocziByć może w tej grupie nastoletnich narciarzy są medaliści olimpijscy zimowych igrzysk w Soczi 2014.Przynajmniej takie są główne założenia i nadzieje organizatorów programu <strong>Tauron</strong> Pro SkiZostał on opracowany przezAndrzeja Bachledę-Curusia,najlepszego w dziejach polskiegonarciarstwa alpejczyka,oraz Janusza Stańczyka z firmy SudetyIT w Szklarskiej Porębie, realizatora projektówmarketingowych o randze ogólnopolskieji międzynarodowej. Współorganizatoramiprojektu są Polski ZwiązekNarciarski oraz Family Cup, organizatornajwiększego w Polsce cyklu imprez narciarskichdla amatorów.Założeniem projektu jest nie tylko promocjanarciarstwa alpejskiego, wzrost konkurencyjnościpolskich ośrodków narciarskich,ale przede wszystkim podniesieniepoziomu polskiego narciarstwa alpejskiegodo rangi europejskiej. Mimo żeuprawianie narciarstwa deklaruje ponadtrzy miliony Polaków, nasi zawodnicy niesą zaliczani do europejskiej czołówki.Przykład? W Vancouver reprezentuje nastylko jedna zawodniczka, Agnieszka Gąsienica-Daniel!Autorzy projektu pytająwięc: Czy w tak licznej grupie naprawdęnie można znaleźć narciarskich talentów?Obok drukujemy związany z tymapel „Ałusia” do polskich narciarzy.<strong>Tauron</strong> Energy Ski CupChcąc wspomóc działania szkoleniowei wykreować tę grupę młodych narciarzy,w których warto inwestować, AndrzejBachleda stworzył autorski program podnazwą <strong>Tauron</strong> Energy Ski Cup. Jego adresatamisą uprawiający narciarstwo alpejskiemłodzi zawodnicy (urodzeni w latach1995-1998). Zawody dla tej grupy narciarzyorganizowane będą we współpracyze Szkołami Mistrzostwa Sportowego(koordynatorem i liderem będzie w tymzakresie Szkoła Mistrzostwa Sportowegow Zakopanem) oraz Polskim ZwiązkiemNarciarskim.Celem projektu jest wyłonienie grupymłodych zawodników, która będzie miałaodpowiednie warunki do doskonaleniaswoich umiejętności narciarskich. Dziękiudziałowi w zawodach i szkoleniach powinnioni w przyszłości zdobywać laury naarenie krajowej i międzynarodowej. Istotąprojektu jest objęcie patronatem młodzieżyw wieku 14-15 lat, która stoi przedwyborem drogi osobistego i sportowegorozwoju. Z wieloletniego doświadczeniawynika, że tylko właściwe pokierowanieuzdolnionymi sportowo nastolatkami,odpowiedni tryb ich szkolenia, udziałw licznych zawodach (rywalizacja klubowai indywidualna) pozwalają na wykreowaniezawodników osiągających dobrewyniki sportowe.Zawody <strong>Tauron</strong> Energy Ski Cup organizowanebędą kolejno w Krynicy Górskiej,Szczyrku, Czarnej Górze i Zakopanem,gdzie w kwietniu rozegrany zostanie finał.<strong>Tauron</strong> Family CupProjekt <strong>Tauron</strong> Pro Ski obejmuje też<strong>Tauron</strong> Family Cup, imprezę narciarskąo 15-letniej tradycji. Uczestnikami zawodówsą narciarze amatorzy nieklasyfikowaniw zawodach organizowanychprzez Polski Związek Narciarski (PZN).Jej celem jest promocja narciarstwa alpejskiego,biegowego i snowboardu i jestona dedykowana całym rodzinom (stądnazwa Family Cup). Popularność i rangaFOTO: sudety it statusimprezy (Mistrzostwa Polski Amatorów)przysparza jej wielu partnerów medialnych.Od lat imprezie patronuje prezydentRP oraz minister sportu i turystyki.<strong>Tauron</strong> Family Cup to 18 regionalnych edycjiorganizowanych w popularnych ośrodkachnarciarskich od Suwalszczyzny,przez Wyżynę Lubelską, po Sudety i Beskidy.Szczegółowe informacje możnaznaleźć na stronie www.familycup.pl.Wsparcie, jakiego udziela <strong>Tauron</strong> PolskaEnergia dla rozwoju narciarstwa alpejskiegow Polsce, może sprawić, że nasialpejczycy zajmą dobre lokaty na olimpiadziew Soczi.Zakopane, 14 stycznia 2010:Zaczynamy!W dniu 14 stycznia zainaugurowano pierwsząedycję zawodów z cyklu <strong>Tauron</strong> EnergySki Cup. Zawody poprowadził i nadzorowałAndrzej Bachleda-Curuś.W przeddzień zawodów odbyło się spotkanieorganizacyjne z trenerami i opiekunamimłodzieży trenującej w klubachsportowych w całej Polsce. W Zakopanemspotkali się nastoletni zawodnicyz 18 klubów: KS AZS Zakopane, KNGondola Krynica, WKN Warszawa, KlubSportowy Śnieżka, Klub Sportowy SZRE-NICA, MKS Skrzyczne – JSS Szusujmy,KS Beskidy, MKS Skrzyczne Szczyrk,UKS Szóstka Kłodzko, MUKS „Śmig” Zakopane,KN Magura P&P Gorlice, UKNLaworta, KN Siepraw – SKI, SNA Ski-Team,KS FIRN Zakopane, SRS CzantoriaUstroń, KS Narciarnia oraz NarciarskiegoKlubu Sportowego.Podczas spotkania z Andrzejem Bachledąoraz Andrzejem Goetlem, kierownikiemzawodów, sędzią i obserwatoremw międzynarodowych zawodach z ramieniaPZN-u, trenerzy konsultowaliOdezwa do narciarzyDrodzy narciarze!Podobno stanowimy skromną, ponadtrzymilionowągarstkę, złączoną wspólnymi przeżyciami,radościami, emocjami, które wraz z zimądają nam góry i narty. Nowa sytuacja w Polscei wspólna Europa otworzyły przed nami wszelkie,kiedyś niedostępne możliwości narciarskie.Jednak dla nas, Polaków, nasze polskie góry sąnam najbliższe, stąd po nich najczęściej zjeżdżamy,poza przyjemnością poprawiając naszeumiejętności. Od kiedy istnieje sport i związanez nim przeżycia, bardzo często, z pewną dumąutożsamiamy się z naszymi najlepszymi, ich wynikiznacznie wpływają na nasze samopoczucie,a młodzież ma wzór do naśladowania.Tymczasem na naszym wspólnym, zjazdowympodwórku pusto.Ja, ABC, już od lat nestor narciarstwa, ciągleprzedstawiany jestem jako najlepszy polski alpejczyk.Z jednej strony odczuwam resztki satysfakcji,z drugiej gdzieś mi sportowo głęboko wstydza nas, za tak wielką rzeszę narciarską, któraprzez tyle lat nie wytworzyła kolejnych moichnastępców.Najwyższa pora, żeby poza Gortatem, Kubicą,Majewskim, Radwańską, z których tak jesteśmydumni, pojawili się alpejczycy u boku Małysza czyJustyny Kowalczyk. Jestem gotów do wspólnejakcji, teraz pora na Was, moi drodzy!Andrzej Bachleda-Curuśzapisy regulaminu. Wielokrotnie wyrażaliswoje zadowolenie z wprowadzeniapodczas zawodów <strong>Tauron</strong> Energy SkiCup, widowiskowego slalomu równoległego.Jest to wciąż rzadko spotykanysposób wyłaniania zwycięzcy zawodów,dostarczający wielu emocji zawodnikomi kibicom.Slalomowa trasa wytyczona na stokach Ośrodka Narciarskiego Harenda w Zakopanem wymagałaod młodych zawodników wykazania się najwyższymi umiejętnościami i dobrą technikąFOTO: BE&WFOTO: sudety it statusWieczorem odbyła się konferencja prasowaz udziałem mediów lokalnych i regionalnych.Poprowadził ją Andrzej Bachleda--Curuś, który opowiedział o założeniachprojektu. Wsparł go przedstawiciel Grupy<strong>Tauron</strong> Daniel Iwan. Starosta zakopiańskiAndrzej Gąsienica-Makowski wyraził nadzieję,że polskie narciarstwo alpejskie mawreszcie szansę w <strong>Tauron</strong>ie na poważnegopartnera w wieloletnim projekcie szkoleniowymmłodzieży.Do startu dopuszczono w każdej grupiewiekowej <strong>16</strong> zawodników z najlepszymiwynikami, czyli 64 osoby. Od wczesnychgodzin porannych, 14 stycznia, kilkunastoosobowaekipa techniczna przygotowywałatrasę zawodów w OśrodkuNarciarskim Harenda, wyznaczając i zabezpieczająctor slalomu.Eliminacje, które miały wyłonić ósemkizawodników startujące w finałowym slalomierównoległym, przebiegły sprawniei bezpiecznie. Do bardziej niebezpiecznychsytuacji dochodziło w finale, alei stawka była wysoka.Zawody w Zakopanem wyłoniły szesnastkęnajszybszych i najsprawniejszych młodychzawodników, którzy zmierzą się ponowniew finale imprezy <strong>Tauron</strong> Energy Ski Cup18 kwietnia w Zakopanem. Wszyscy otrzymalipamiątkowe dyplomy oraz nagrodyfinansowe. Jako pierwsi smak zwycięstwaw <strong>Tauron</strong> Energy Ski Cup poczuli: MarikaCąkała z WKN Warszawa, Jędrzej Jasiczekze SNA Ski-Team Zakopane, KatarzynaWąsek z klubu SRS Czantoria Ustroń orazAndrzej Dziedzic z WKN Warszawa.W organizację imprezy zaangażowało sięwielu znanych podhalańczyków, jak KazimierzKorzeniowski, delegat technicznyzawodów i wieloletni kierownik kolejki naKasprowy Wierch, znakomita narciarkaalpejska, olimpijka i trenerka MałgorzataTlałka oraz Jerzy „Pirat” Woyna-Orlewicz,wielokrotny mistrz Polski w narciarstwiealpejskim.Następne zawody zaplanowano na 18 lutego2010 na terenie ośrodka narciarskiegoCzarna Góra w Stroniu Śląskim.(ESz)Zapraszamy na Finały<strong>Tauron</strong> Pro SkiFAMILY CUP – 5-7 MARCA; WIERCHOMLATAURON ENERGY SKI CUP – 18 KWIETNIA;ZAKOPANE; KASPROWY30 polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010polska EnerGIA nr 2 (<strong>16</strong>)/2010 31

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!