12.07.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

3 9 8 ALEKSANDER BRONIKOWSKI.przeznaczone. Z chełpliwą powagą oznaczali miejsca i attrybucye,jakie w podobnych uroczystościach każdej z municypalnych osób przynależały.Mniejszego znaczenia mieszczanie i żołnierze uwijali sięw tańcu na salach w pośród różnobarwnych kół, a nawet i po ubogichchatach na przedmieściach odzywały się razem kobzy i cymbały.Wesołość podoba sobie w zgiełku; ale szczęście, z którem zawszełączy się rzewne jakieś uczucie, szuka spokojności. Tak więc Hipolitzwrócił poraimowolnie kroki na pole, poglądając to na rzekę oświeconąpromieniami księżyca, na której srebrzystych falach zdawał mu sięunosić obraz jego kochanki, to na posuwające się w cichości gwiazdy,których promienie zdawały mu sie łączyć w tajemnicze pisma pomyślnejwróżby. Tak przez niejaki czas szedł po nad brzegiem Wisły,gdy oto spostrzegł młodego dworzanina kasztelana Krakowskiego,Walentego Bielawskiego, który zbliżył się ku niemu. Ze wszelkichprzeszkód, jakie teraz mogły przerwać bieg jego myśli, obecność poczciwegochłopca najmniej była dlań przykra. On był towarzyszemlat jego dziecinnych i uczestnikiem ćwiczeń młodego wieku; patryarchalnyobyczaj, jaki panował po wiejskich siedliskach znakomitychPolaków, nie kładł zbyt dalekich granic pomiędzy synem pańskima domownikiem szlacheckiego rodu; stosunki pomiędzy nimi byłyprawie takie, jak pomiędzy dwoma braćmi, z których jednemu więcej,a drugiemu mniej sprzyja szczęście. Szanowano w drugim prawa,które, wsparte zasługą albo przyjaznemi okolicznościami, mogą człowiekapostawić na takim samym punkcie, jak ten, który on teraz zawyższy uznaje. Prócz tego wiedział dobrze, że i Walenty także maserce zajęte miłością, i że los jego, równie jak i jego własny, stoiw związku z wyższym wypadkiem dzisiejszym, a domyślał się, że podobneżusposobienie duszy zaprowadziło go na to miejsce. Zawołałzatem na niego, i obadwaj młodzieńcy zaczęli dalej ochoczo przechadzaćsię, powierzając sobie zobopólnie życzenia i nadzieje.Kiedy nadzieja starosty dumnie i silnie żeglowała, podobna dowspaniałego okrętu morskiego ze wzdętemi żaglami i powiewającemichorągiewkami, wtedy młody szlachcic starał się swój skromny statekprzywiązać do wspaniałej budowy. Kiedy Hipolit szczęśliwym sięmienił z posiadania dziewicy przewyższającej drugie urodą, umysłemi królewskiem pokrewieństwem, i uważał się godnym zazdrości ulubieńcemFortuny, to Walenty Bielawski mówił, że Teofilka, gospodarzaIwanowickiego córka, nie pochodzi wprawdzie z wysokiego rodu, alejest przecież najurodziwszą i najskromniejszą z dziewcząt na dziesięćmil wokoło, a można spodziewać się, że życzliwość, jaką jej najjaśniejszapani ukazała, skłoni Stefana Bielawskiego do zamknięcia oczuna nizkie urodzenie.Jeden drugiego słuchał z równem upodobaniem i zajęciem, równie

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!