12.07.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

H IPOLIT BORATYŃSKI. 2 1 9by mógł domyślać się w waszej miłości tak pospolitego uczucia! —odpowiedziała księżniczka gorzkim wyrazem.— To też. i nie chcę ja tego—mówiła królowa z nieporuszoną spokojnością— a niechcę właśnie z tego mianowicie powodu, a orazi dlatego, że zbyt wysokie mam rozumienie o waszym książęcymumyśle, byście uważali i przyjmowali jako podarunek żalu to, co swojąwłasnością nazywacie, i wynalazłam na to sposób, który godniejszympodarunek ten uczyni i odbierającego i dającego.— Wcale obojętna jest dla mnie — mówiła Anna wyniosłym tonem— jakim sposobem podoba się Jagiellońskiemu domowi wynagrodzićto, co wydarł i mnie i moim krewnym. Plemię Piastów niejest tak bezsławne, miłościwa pani, i losy odrośli jego szczepu męzkiegonie są tak obce ojczyznie i całemu światu, by najdroższy nawetdar, jaki Zygmunta Augusta Jagiełły nieporównana łaskawość dziedzicomjego narzuci, miał być uważany za jałmużnę. Zdaniem tedymojem, więcej tu idzie o treść wynagrodzenia, aniżeli o jego sposób...— Czy nawet i wtedy, jeżeli to, co ja wam przekładam, powróciostatniemu szczepowi starożytnego królewskiego domu nie tylkodobra, ale nawet wyniosłe dostojeństwo jego przodków, oddawna spoczywającychw grobie ? — zapytała Bona.— Odkąd poprzednik męża waszej królewskiej mości, W ładysławLitewski— odrzekła Anna Mazowiecka — wydarł księciu Ziemowitowitron i rękę Jadwigi, co oboje mu przynależało, nigdy jeszcze nie słyszanotak mówiącego Jagiellona. Nie racz przeto wasza królewskamość ukrywać mi dłużej prawdziwego znaczenia tak niespodziewanychwyrazów.— Wasza książęca mość masz córkę, piękną i skromną dziewicę,godną ze wszech m iar jej szlachetnego ro d u !— Matka nie szczędziła wszelkich starań, aby w jej dziecięciu niezaginął umysł książęcy razem z samćm Księztwem.— Nie będzież-li to więc pocieszającą rzeczą dla waszśj miłości,jeżeli ta wstąpi na starodawny tron swoich przodków, i pojednawszelkie niezgody za pomocą błogiego związku?— Jakto? Cóż-to ja słyszę? — mówiła Anna Mazowiecka z udanemzadziwieniem. — Nie jest-że to mowa o związkach małżeńskichkróla? Czyliż nie ma już Barbary Radziwiłłówny?— O! ta Barbara — zawołała Bona tonem najwyższej pogardy;—wkrótce prześni znikomy sen królestwa, z którego ją głos narodui słuszna niechęć matki królewskiej strąci!— Tak tedy córka Leona Odrowąża przeznaczoną jest na trzeciążonę waszego najjaśniejszego syna? Dozwól, miłościwa pani, ażebymja wynurzenie wdzięczności mojej za tak wielką cześć dopóty zatrzymała,dopóki druga jeszcze żyje!

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!