12.07.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

H IP O L IT BORATY ŃSKI. 161Glińskiemu, niechaj go oskarżają,gruzy niejednego miasta litewskiego,niechaj krew tylu niewinnych woła przeciw niemu o pomstę do Boga;ale ja, chociaż on mnie tyle złego wyrządził, nie mogę się połączyćz tymi, którzy go nienawidzą i przeklinają. Wszakże on był bohaterem!Waleczny w boju, jak każdy pospolity żołnierz, a przytomnyumysłem, jak na hetmana przystoi! Głos jego na radzie był głosfcmmędrca, szczodrobliwość królewska; a jak zapamiętale nienawidził nieprzyjaciółswoich, tak również gorąco kochał tych, którzy dla niegobyli wylani. Wszakże pycha, która go sprowadziła z drogi honorui podała na hańbę a nieszczęście, zaślepiła niegdyś i samych aniołów,i strąciła ich w otchłań piekielną.— Tak zaiste! — mówił hetman Tarnowski wzruszonym głosem.— Nie rzucajmy kamieniem na grób nieszczęśliwego; ale uderzmy sięw piersi i powiedzmy: Panie! nie sądź nas grzesznych według winynaszej!— Tak zaprawdę! — mówił dalej stary Lacki po niejakim przestanku.— Jeżeli kniaź Michał niewdzięcznością i zdradą skalał swójświetny i sławny tyloma czynami żywot; to i sam upadł ofiarą najczarniejszejniewdzięczności. Helena, ta niewiasta, którą on od dzieciństwawypielęgnował i kochał, jak gdyby była jego córką własną, którejon z takim trudem i niebezpieczeństwem, ba, nawet z utratą wielkiejczęści swojego dobra utorował drogę do tronu; Helena, mówię, natajemnej radzie z bojarów zwołanej, oskarżyła go o nowe porozumieniez Zygmuntem Jagiełłą królem polskim. Usunięto go jednogłośnieod regencyi, która mu słusznie przynależała za wielkie i długie posługi,jako najbliższemu krewnemu cara; potem tejże samej nocy uwięzionow jego własnym pokoju!Go się dalej stało, to wiecie już, dostojny panie Krakowski. Niedługonieszczęśliwy Gliński ponosił cały ciężar niedoli, która zgromadziłasię na jego siwej głowie; um arł wkrótce po swojem drugiemuwięzieniu na rękach córki, którą miał z bezślubnego związku przedpierwszą swoją niewolą, i która poszła za nim do więzienia. Gorzkieskargi, przekleństwa niewiary, jakiej się dopuścił przeciw swojemu królowi,złorzeczenia na nieszczęsną synowicę, która mu śmiercią wypłaciłasię za dobrodziejstwa, były przygotowaniami jego do zgonu;duchy ludzi za życia pomordowanych i gady wylęgłe w jego więzieniu,pieśń pogrzebną dla niego śpiewały.Wszelako uwięzienie regenta nie było obojętnie przyjęte. Wielumagnatów nieprzyjaznych O wczynowi i carowej matce, wzięło to wydarzenieza pozorną przyczynę buntu; rozwinięto krwawą chorągiewBronikow ski: H ipolit B oratyński. 1 1

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!