Pokaż treść!

Pokaż treść! Pokaż treść!

12.07.2015 Views

PRZEDMOWA AUTORA.Poczytuję sobie za rzecz najlepszą z góry zaraz objaśnić to nacoby i bez tego może zwróciła uwagę większość ludzi, którzy tę książkęza godną przeczytania uznają.Zapał z jakim sir Walter-Scott jął w romantycznym stroju teraźniejszościprzedstawiać przeszłość swój ojczyzny, żywe i niemalpowszechne zajęcie jakie utwory jego wznieciły dla szczytów i dolingórzystej Szkocyi, dotąd mgłą Ossyaniczną zakrytej, — było mi podnietądo przedstawienia spółczesnym moim w podobnej-że szacie zapomnianychpośród ubiegłych stuleci czynów narodu, który, na równiz dawnemi mieszkańcami Szkocyi, słusznie rościć może prawo do uwagipóźniejszych. Widnieją nawet w rocznikach Sarmatów rysy ukazującepewne ich podobieństwo z mieszkańcami półwyspu Kaledońskiego.Rycerskość i beztakt polityczny, miłość starodawnych ustaw,nieprzeparty opór przeciw niespożytej twórczości ducha czasu, zagorzałanietoierancya i zdrożne przechylanie się stronnictw ku obcymwładcom, klęski oligarchii i anarchii, tu i owdzie oświecają się pojedyńczemijasnemi zjawiskami i uszlachetniają zacnością pewnychwrodzonych przymiotów plemiennych. — Słabość panującychi niesforność magnatów, podają sobie ręce w dziejaehobu narodów,oba też, lubo w sposób różny, zgotowały sobie jednaką dolę,utraciły samodzielność i weszły w skład potężniejszychpaństw sąsiednich.Odmienne nieco kształtowanie się cnót i wad narodowych niż śródotaczających je ludów; obyczaje, mowa i zwyczaje, reszcie Europyobce, wyłączyły w znacznej części przeszłość ich z roczników dziejówpowszechnych i zaciągnęły kwef, pod którym bieg stuleci i różneprzeciwności zamknęły je dla wzroku późniejszego świata.Niechajże więc wystąpi tu starożytna Polska ze swemi biesiadyi uczty, z król mi i księżmi, z rycerstwem i niewiastami, z porządkiemżycia w chatach i dworach, i niechaj ręka przedstawiającego zdoła

PRZEDMOWA AUTORA.Poczytuję sobie za rzecz najlepszą z góry zaraz objaśnić to nacoby i bez tego może zwróciła uwagę większość ludzi, którzy tę książkęza godną przeczytania uznają.Zapał z jakim sir Walter-Scott jął w romantycznym stroju teraźniejszościprzedstawiać przeszłość swój ojczyzny, żywe i niemalpowszechne zajęcie jakie utwory jego wznieciły dla szczytów i dolingórzystej Szkocyi, dotąd mgłą Ossyaniczną zakrytej, — było mi podnietądo przedstawienia spółczesnym moim w podobnej-że szacie zapomnianychpośród ubiegłych stuleci czynów narodu, który, na równiz dawnemi mieszkańcami Szkocyi, słusznie rościć może prawo do uwagipóźniejszych. Widnieją nawet w rocznikach Sarmatów rysy ukazującepewne ich podobieństwo z mieszkańcami półwyspu Kaledońskiego.Rycerskość i beztakt polityczny, miłość starodawnych ustaw,nieprzeparty opór przeciw niespożytej twórczości ducha czasu, zagorzałanietoierancya i zdrożne przechylanie się stronnictw ku obcymwładcom, klęski oligarchii i anarchii, tu i owdzie oświecają się pojedyńczemijasnemi zjawiskami i uszlachetniają zacnością pewnychwrodzonych przymiotów plemiennych. — Słabość panującychi niesforność magnatów, podają sobie ręce w dziejaehobu narodów,oba też, lubo w sposób różny, zgotowały sobie jednaką dolę,utraciły samodzielność i weszły w skład potężniejszychpaństw sąsiednich.Odmienne nieco kształtowanie się cnót i wad narodowych niż śródotaczających je ludów; obyczaje, mowa i zwyczaje, reszcie Europyobce, wyłączyły w znacznej części przeszłość ich z roczników dziejówpowszechnych i zaciągnęły kwef, pod którym bieg stuleci i różneprzeciwności zamknęły je dla wzroku późniejszego świata.Niechajże więc wystąpi tu starożytna Polska ze swemi biesiadyi uczty, z król mi i księżmi, z rycerstwem i niewiastami, z porządkiemżycia w chatach i dworach, i niechaj ręka przedstawiającego zdoła

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!