12.07.2015 Views

Polska Zbrojna nr 11/2012

Polska Zbrojna nr 11/2012

Polska Zbrojna nr 11/2012

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

FOT. NAcWojna polsko-sowiecka w 1920 roku była punktem zwrotnym w karierze młodego porucznikaOcetkieWicza.Jeden z epizodów tych walk przyniósł majorowiOcetkiewiczowi sławę.Rankiem 15 sierpnia 1920 roku na pozycje18 DP, która bohatersko broniła przed nieprzyjacielemlinii rzeki Wkry, natarły trzy dywizjenieprzyjacielskie. Rosjanie zdołali się przebićpomiędzy dowodzonym przez majoraOcetkiewicza 144 pp a Brygadą Syberyjskąpułkownika Kazimierza Rumszy i dotrzećw głąb polskich pozycji. Polacy poradzili sobiejednak – wykonali kontratak i odzyskaliutracony teren. Kontratak kompanii 144 pp,wyrzucający Rosjan z powrotem za Wkrę,przeszedł do historii jednak z całkiem innegopowodu.Odzyskanie utraconych pozycji wymagałoużycia odwodów i za wszelką cenę zajęciaoraz obsadzenia lasku na lewo od miejscowościSobierki. Zadanie to miała wykonać9 kompania 144 pp pod dowództwem podporucznikaPawlikowskiego. Dowódca pułkumajor Ocetkiewicz postanowił zaskoczyć bolszewikóww nietypowy sposób. Rozkazał, byżołnierze 9 kompanii wymalowali na czarnotwarze i ręce substancją sporządzoną z tłuszczui sadzy. Tak ucharakteryzowani ruszyliz dzikim wrzaskiem do natarcia. Atak wzbudziłprzerażenie w szeregach nieprzyjaciela.Bolszewicy uciekli w popłochu za Wkrę, zostawiwszyzabitych i kilkunastu jeńców. W tensposób kosztem dwóch zabitych i dwóch rannychlewe skrzydło 144 pp zostało uwolnioneod niebezpieczeństwa.Ówczesny szef sztabu 18 DP major dyplomowanyFranciszek Arciszewski tak wspominałto natarcie:„Skutek [ataku] był piorunujący! Biednemużyki bolszewickie uciekały co sił w nogach,a ci, co wpadli w nasze ręce, byli pewni,że mieli do czynienia z francuskimi murzynami.Jeszcze kilka dni później wzięci jeńcyopowiadali o wrażeniu, jakie wywarło po bolszewickiejstronie pokazanie się u nas francuskichwojsk kolonjalnych”.16 sierpnia 1920 roku dowodzony przezmajora Ocetkiewicza 144 pp odparł nieprzyjacielaw okolicach Sochocina. Dzień późniejenergicznym kontratakiem rozbił przeważającesiły wroga w rejonie Ojrzeń-Małuszyni po forsownym marszu zaatakował 21 sierpniaMławę. Major Ocetkiewicz w pierwszejlinii kierował akcją bojową. Przyczynił się doszybkiego zajęcia miasta, co spowodowałoodcięcie 4 Armii rosyjskiej wycofującej sięna wschód w wyniku zwycięskiej ofensywypolskiej znad Wieprza. Zdobyto wiele sprzętui uzbrojenia, w tym trzynaście armat nieprzyjacielskich,wzięto do niewoli kilkusetjeńców. Za udział w walkach o Mławę majorOcetkiewicz został przedstawiony do odznaczeniaKrzyżem Srebrnym Orderu VirtutiMilitari klasy V.Ostatni akOrd wOjnyJako dowódca 144 pp major Ocetkiewiczwziął jeszcze udział w ostatnim akordzie wojny1920 roku, czyli ofensywie 3 Armii na Wołyniui Polesiu we wrześniu i październiku.W natarciu na Kowel, następnie na PińskOcetkiewicz po raz kolejny wykazał się odwagąi umiejętnością dowodzenia, za co otrzymałKrzyż Walecznych. 16 września 1920 roku144 pp natrafił na silny i zażarty opór nieprzyjaciela,który bronił dostępu do Łucka podKulczynem. Major Ocetkiewicz, nie zważającna gęsty ogień nieprzyjacielskich karabinówmaszynowych, poprowadził jeden ze swychpododdziałów do szturmu i zmusił bolszewikówdo cofnięcia się i oddania Łucka.Dziewięć dni później 144 pp jako strażprzednia 18 DP napotkał nieprzyjaciela, którybronił przeprawy na rzece Korostyńce. Podziesięciogodzinnej zażartej walce pułkOcetkiewicza sforsował rzekę i zajął miejscowośćLubiąż. Ponieważ podległe mu oddziałybyły zbyt przemęczone, by ścigać nieprzyjaciela,Ocetkiewicz zebrał grupę ochotnikówi zajął przeprawę na Prypeci, co umożliwiło18 DP marsz na tyły wojsk sowieckich. W tejakcji major został lekko ranny, ale walczył dalej,nie schodząc z posterunku.Pod koniec działań wojennych oddziałOcetkiewicza wykonał jeszcze jedną godnąpodziwu akcję. 30 września 1920 roku w wynikukontrataku nad rzeką Jasiołdą bolszewikomudało się zająć pięć mostów, którymimiały się przemieszczać polskie oddziaływ drodze na wschód. Rosjanie szybko zaminowaliprzeprawy i szykowali się do ich wysadzenia.Major Ocetkiewicz zdawał sobieFOT. cAwPOLSKA ZBROJNA NR <strong>11</strong> | <strong>11</strong> mARcA <strong>2012</strong>63

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!