12.07.2015 Views

Nr 44 - Tauron

Nr 44 - Tauron

Nr 44 - Tauron

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Polska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012OD REDAKCJI2 biznesLepsze wyniki w I kwartale3 EDYTORIALPo kongresie, przed czasem futbolu4 WywiadRynek energii szybko się rozwija6 FleszFinansowy <strong>Tauron</strong>a wśród najlepszych<strong>Tauron</strong> coraz wyżej w rankingach300 mln dla energooszczędnego budownictwaPakiet ustaw do końca czerwca?Mniejsze emisje CO 227 mld na energetykę gazowąRośnie ilość farm wiatrowych w PolsceCzysta energetyka i bezpieczeństwo8 BiznesZ prezydentem w Portugalii9 NotowaniaDrogie bilansowanie10 BIZNESOdpowiadamy na potrzeby klientów12 W GrupieCzystsze powietrze w KrakowieElektrociepłownia Tychy inwestuje w biomasęLider Innowacji 2012Energetycy potrzebującymInteligentne światło dla GliwicIndustriada w Łaziskach<strong>Tauron</strong>ek na tropie historii elektryczności<strong>Tauron</strong> wita nowych klientów16 biznesEnergetycy gotowi na Euro18 W uniiCo z tym klimatem?20 wydarzeniaPotrzebna konkurencyjna gospodarka i energetyka22 Energetyczne naj...Futbol pełen energii24 sportLondyn wzywaBrąz dla siatkarek <strong>Tauron</strong>a25 sportŚląsk mistrzem!26 HISTORIATrudna młodość28 ENERGIA INACzEJPodniebna elektrownia30 felietonJutro będzie gorzejPo kongresie,przed czasemfutboluJedno z najważniejszych wydarzeń gospodarczych w maju stanowiłIV Europejski Kongres Gospodarczy, którego partnerem po raz kolejny był<strong>Tauron</strong>. Odbył się on tradycyjnie w Katowicach, a trzydniowe debaty, panele,spotkania i dyskusje z udziałem najważniejszych osobistości światapolityki, biznesu, nauki i ekonomii, wśród których nie zabrakło takżeprzedstawicieli <strong>Tauron</strong>a, zdominowała tematyka innowacyjności w przemyśle,problemy branży energetycznej i polityka klimatyczna UE. Zapraszamydo lektury relacji z tego wydarzenia. Do problemów podejmowanychpodczas EKG odnieśli się także nasi unijni komentatorzy.W numerze przedstawiamy wyniki finansowe <strong>Tauron</strong>a za I kwartał2012 r. Spółka zanotowała wzrosty na wszystkich poziomach i wyniki poraz kolejny okazały się lepsze od oczekiwań analityków.Marek Woszczyk, prezes Urzędu Regulacji Energetyki, udzielił namwywiadu, w którym mówi o prognozach dotyczących regulacji na polskimrynku elektroenergetycznym, ewentualnym uwolnieniu cen energiidla klientów indywidualnych i szansach na szybkie wejście tzw. „trójpakuenergetycznego”. Inną ważną kwestią poruszoną w rozmowie jest możliwośćuwolnienia rynku gazu ziemnego w Polsce.Za nami pierwszy w historii Śląski Spis Energetyczny, niezwykła inicjatywanaszej spółki sprzedającej energię, która dotarła do swoichklientów na Górnym Śląsku i zbadała ich oczekiwania dotyczące energiielektrycznej. Dzięki analizie wyników spisu górnośląska spółka sprzedażowaprzygotowała specjalną ofertę. Gwarancja ceny, ekologiczny prądczy e-faktura? – warto poznać wybory Ślązaków.Kiedy ten numer trafi w Państwa ręce, wydarzeniem elektryzującymPolaków będą rozpoczynające się po raz pierwszy w naszym kraju MistrzostwaEuropy w piłce nożnej. I my włączyliśmy się w piłkarską atmosferęm.in. artykułem o przygotowaniach energetyków do tego wydarzenia.Zabezpieczenie zasilania wrocławskiego stadionu, hoteli, stref kibicaoraz przystosowanie infrastruktury energetycznej Wrocławia i Krakowawymagały od naszej spółki dystrybucyjnej znacznych inwestycji, a pracenie kończą się na ich oddaniu. Pracownicy pozostają w pełnej gotowościprzez cały czas Euro 2012. Energetycy zrobili wszystko, by podczas mistrzostwnie zabrakło energii. Mamy nadzieję, że ich wysiłki spowodują,że na wrocławskim stadionie – największym obiekcie sportowym zasilanymprzez naszą Grupę, a do tego miejscu rozgrywania spotkań przezsponsorowanych przez <strong>Tauron</strong> mistrzów Polski – Śląsk Wrocław – kibicebędą mogli zająć się tylko futbolem. Tematyka piłkarska zdominowałateż artykuł w dziale „Energetyczne Naj...”. Jego autor prezentuje m.in.energetyczne innowacje służące w światowym futbolu obniżeniu kosztówutrzymania wielkich stadionów.Na zakończenie gratka dla miłośników nauki. W dziale „Energiainaczej” prezentujemy turbiny wiatrowe... unoszące się w powietrzu.To działa!Zapraszam do lektury! Magdalena Rusinekredaktor naczelnaWydawca: <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA, Departament Komunikacji Rynkowej i PR • dyrektor: Paweł Gniadek, pawel.gniadek@tauron-pe.pl, tel. 32 774 24 37• Redakcja: „Polska Energia”, ul. ks. Piotra Ściegiennego 3, 40-114 Katowice, fax 32 774 25 24, e-mail: redakcja@tauron-pe.pl• Redaktor naczelna: Magdalena Rusinek, magdalena.rusinek@tauron-pe.pl, tel. 32 774 27 21• Zastępca red. naczelnej: Marcin Lauer, marcin.lauer@tauron-pe.pl, tel. 32 774 27 06•Zespół redakcyjny: Marietta Stefaniak, marietta.stefaniak@tauron-pe.pl, tel. 32 774 25 33; Jacek Sakrejda, jacek.sakrejda@tauron-pe.pl, tel. 32 774 2723;Południowy Koncern Węglowy SA: Zofia Mrożek, zmrozek@pkwsa.pl, tel. 32 618 56 07; <strong>Tauron</strong> Wytwarzanie SA: Dariusz Wójcik, dariusz.wojcik@pke.pl, tel. 32 774 24 34;<strong>Tauron</strong> Ciepło SA: Karolina Kmon, kkmon@pec.katowice.pl, tel. 32 258 72 48; <strong>Tauron</strong> Sprzedaż sp. z o.o.: Elżbieta Bukowiec, elzbieta.bukowiec@tauron-pe.pl, tel. 12 265 41 55;<strong>Tauron</strong> Obsługa Klienta: Katarzyna Sierszuła, katarzyna.sierszula@tauron-pe.pl, tel. 71 889 57 29;<strong>Tauron</strong> Ekoenergia: Monika Meinhart-Burzyńska, monika.meinhart-burzynska@tauron-ekoenergia.pl, tel. 75 754 68 07• Realizacja wydawnicza: Direct Publishing Group, ul. Genewska 37, 03-940 Warszawa• Wydawca nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania.• Zdjęcie na okładce: Krystyna Pączkowska/WKS Śląsk Wrocław SA, numer zamknięto 31 maja 2012 r.Archiwum PE – dowiedzsię więcej!3


wywiadPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Rynek energii szybko sięROZMOWA Z Markiem Woszczykiem, prezesem Urzędu Regulacji Energetyki4rozmawiaŁ: Emil RóżańskiCzy rok 2012 jest ostatnim, kiedy cenyenergii dla odbiorców indywidualnych są regulowaneprzez Prezesa URE?Bardzo bym chciał jesienią nie wzywać przedsiębiorstwobrotu do przedłożenia taryf. Jednakciągle pozostają do zrealizowania jeszczetrzy warunki konieczne, by móc w pełni zliberalizowaćrynek energii: trzeba ustalić zasadyochrony tzw. odbiorcy wrażliwego, zabezpieczyćklientów, dając im gwarancję zawarciaumowy kompleksowej po zmianie sprzedawcyoraz uregulować kwestię sprzedaży energiiw sytuacji awaryjnej, np. w przypadku bankructwaobecnego sprzedawcy.Większość z tych warunków, jak np. kwestiaochrony odbiorcy wrażliwego, leży pozakompetencjami prezesa URE. W przypadkuumowy kompleksowej po zmianie sprzedawcyudało się – przy współudziale URE, TowarzystwaObrotu Energią (TOE) i Polskiego TowarzystwaPrzesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej(PTPIREE) – opracować taki wzorzecGeneralnej Umowy Dystrybucji (GUD), któryotwiera drogę do upowszechnienia umówkompleksowych w relacjach pomiędzy sprzedawcamia odbiorcami w gospodarstwach domowych.Takie dobrowolne zobowiązaniesprzedawców i operatorów to bardzo dobrypunkt wyjścia do dopracowania bardziej efektywnychrozwiązań zabezpieczających tzw.sprzedaż awaryjną, np. poprzez uregulowanietej kwestii w ustawie.Jak Pan ocenia poziom konkurencji na rynkuenergii wśród odbiorców biznesowych i instytucjonalnych?W 2011 r. nastąpił bardzo dynamiczny, bo ponadczterokrotny, wzrost liczby odbiorców,którzy zmienili sprzedawcę w stosunku doliczby zmian w 2010 r. Szczególnie interesującąsytuację obserwujemy w segmencie odbiorcóww gospodarstwach domowych, gdziew zeszłym roku odnotowano ponad dziesięciokrotnywzrost liczby zmieniających sprzedawcę.Na to znaczące tempo zmian wskaźnikaTPA w segmencie gospodarstw domowychwpływ mogła mieć przeprowadzona przezURE kampania edukacyjno-informacyjnapod hasłem „I Ty możesz zmienić sprzedawcęprądu”, która skierowana była głównie dogospodarstw domowych. Drugim czynnikiemwpływającym na taki stan rzeczy byłozwiększenie aktywności w pozyskiwaniu nowychklientów przez nowych na rynku sprzedawcówenergii.Pojawiły się opinie, że w procesie zatwierdzaniataryf dla operatorów systemów dystrybucyjnych(OSD) URE przyznaje zbyt małośrodków na rozbudowę i modernizację siecidystrybucyjnych. Jak Pan to skomentuje?Nie wiem, kto wyraża takie opinie, gdyż uzgadnianez regulatorem plany rozwoju w zakresiezaspokojenia obecnego i przyszłego zapotrzebowaniana energię elektryczną zawierająwszystkie niezbędne nakłady na zaplanowaneprzez przedsiębiorstwa inwestycje,w szczególności na przyłączenia odnawialnychźródeł energii (OZE) do sieci, rozbudowęi budowę nowych odcinków sieci, modernizacjęi odtworzenie istniejącego majątku.Podczas procesu uzgadniania planów rozwojunie ingerujemy w zakres rzeczowy inwestycjiprzedstawianych przez operatorówelektroenergetycznych, natomiast regulacjadotyczy finansowania tych przedsięwzięć,a w szczególności nowych inwestycji. W procesietaryfowym zostają uwzględnione nakładyinwestycyjne wynikające z uzgodnionychwcześniej planów rozwoju, a tym samymprzedsiębiorstwa mają zapewnione środki finansowena realizację zaplanowanych inwestycjiw zatwierdzonych przez Prezesa UREtaryfach.Ministerstwo Gospodarki przedstawiło projektyustawy o OZE i Prawa gazowego oraznowelizacji Prawa energetycznego. Jak Panocenia te propozycje? Jakie nowe kompetencjeuzyska URE dzięki tym ustawom?W mojej ocenie rozwiązaniem, które zapewniałobyspójność regulacji dla wszystkichsektorów byłaby ustawa Prawo energetyczneobejmująca całość zagadnień ujętych w jednymakcie prawnym, gdzie znalazłyby się regulacjeo charakterze ogólnym, odnoszące siędo wszystkich branż, oraz – zawarte w wyodrębnionychrozdziałach odnoszących się doposzczególnych rynków – regulacje właściwedla tych rynków. Poważnie obawiam się bowiem,czy w sposób wyczerpujący i przejrzystyda się uregulować zasady wykonywaniadziałalności przez przedsiębiorstwa działającena rynku gazu ziemnego, na rynku ciepłai na rynku energii elektrycznej w różnych ustawach.Dlatego poddaję pod rozwagę pozostanieprzy dotychczas obowiązującym modelu,który polega na uregulowaniu w jednej ustawiePrawo energetyczne rynków energii elektrycznej,gazu ziemnego i ciepła, z jednoczesnympozostawieniem w odrębnej regulacjikwestii związanych z rozwojem odnawialnychźródeł energii.W związku z ustawą o efektywnościenergetycznej katalog zadań realizowanych przezPrezesa URE uległ znacznemu rozszerzeniu.Przewiduje ona dla regulatora nowe kompetencje:powoływanie komisji kwalifikacyjnych,organizację przetargów oraz wydawanieświadectw efektywności energetycznejW propozycji nowelizacji Prawa energetycznegoznalazły się regulacje dotyczące sprzedażyawaryjnej i ochrony odbiorców wrażliwych.Jak Pan je ocenia? Czy ułatwią podjęciedecyzji o pełnym uwolnieniu rynku energii?Bardzo dobrze, że te zagadnienia znajdą swojeustawowe umocowanie. Po uwolnieniu rynkuenergii elektrycznej odbiorcy muszą mieć zapewnionąkontynuację dostaw wtedy, gdy dotychczasowysprzedawca nie będzie wywiązywałsię w umowy (np. zbankrutuje). Jestemzwolennikiem zapisania gwarancji dostaww sytuacjach „awaryjnych” na poziomie ustawowym.Regulator konsekwentnie zabiegao to, by kwestie sprzedaży awaryjnej zostałyuregulowane w ramach nowego prawa energetycznego.


ozwijaMAREK WOSZCZYKJest absolwentem KrajowejSzkoły Administracji Publicznej.W 2011 r. uzyskał dyplom ExecutiveMaster of Business Administration.1 czerwca 2011 r. Prezes Rady MinistrówDonald Tusk powołał go na stanowiskoPrezesa Urzędu Regulacji Energetyki.foto: ARCZwiązany jest z URE nieprzerwanie odkwietnia 1998 r. W latach 1998-2007pracował na stanowisku zastępcydyrektora Oddziału Centralnego URE.Był pełnomocnym przedstawicielemPrezesa URE w Grupie EuropejskichRegulatorów Energii i Gazu (ERGEG)oraz w Regionalnym StowarzyszeniuRegulatorów Rynków Energii (ERRA).Od maja 2011 r. jest członkiemPrezydium ERRA.Od 2007 r. pełnił obowiązki wiceprezesa,a od 22 grudnia 2010 r. prezesa URE.1 lutego 2011 r. – jako pierwszyprzedstawiciel polskiego regulatora– został wybrany wiceprzewodniczącymzarządu Rady EuropejskichRegulatorów Energetyki CEER.Bierze udział w pracach Zespołu dospraw Polskiej Energetyki Jądrowej– organie pomocniczym premiera.W 2011 r. weszła w życie ustawa o efektywnościenergetycznej. Jakie zadania wynikająz niej dla Prezesa URE?W związku z tą ustawą po raz kolejny katalogzadań realizowanych przez Prezesa URE uległznacznemu rozszerzeniu. Przepisy ustawyo efektywności energetycznej przewidują dlaregulatora szereg nowych kompetencji: powoływaniekomisji kwalifikacyjnych, egzaminującychkandydatów na audytorów efektywnościenergetycznej, organizację (co najmniej raz doroku) przetargów, mających wyłonić przedsięwzięcia,za które otrzymuje się świadectwaefektywności energetycznej, oraz wydawanietych świadectw.Począwszy od 2013 r., do naszych zadańnależeć będzie także identyfikacja podmiotówzobowiązanych do rozliczenia sięz oszczędności (pozyskania świadectw efektywnościenergetycznej) lub uiszczenia opłatyzastępczej oraz identyfikacja ilościowaobowiązku w odniesieniu do każdego z tychpodmiotów (a może ich być około 2,5 tys.), dokonanierozliczenia obowiązku pozyskaniaświadectw efektywności energetycznej lubuiszczenia opłaty zastępczej oraz przeprowadzenieaudytów weryfikacyjnych w odniesieniudo już zrealizowanych przedsięwzięć efektywnościowych.Nie wyklucza Pan uwolnienia rynku gazuziemnego na początku 2013 r. Jakie warunkimuszą być spełnione, żeby do uwolnieniadoszło w tym czasie?Przygotowany w URE projekt mapy drogowejliberalizacji rynku gazu zawiera scenariuszdziałań mających doprowadzić do zaprzestaniaregulowania przez Prezesa URE cen gazuziemnego dla odbiorców przemysłowych i instytucjonalnychz początkiem 2013 r. Zdajęsobie sprawę, że to ambitny termin, ale– w mojej ocenie – realny. Uważam, że wszystkiminteresariuszom rynku gazu powinno zależećna tym, by uwolnienie wspomnianejczęści rynku było w tym terminie możliwe. I tonie tylko z powodu groźby ewentualnej karyfinansowej, jaka może zostać nałożona na Polskęprzez Europejski Trybunał Sprawiedliwościza utrzymanie cen regulowanych na zmonopolizowanymkrajowym rynku gazu.Osobiście będę nadal dokładał wszelkichstarań, aby wykreować warunki, które pozwoląmi na podjęcie decyzji o zwolnieniu z taryfowania.Chodzi jednak także i o to, aby rynekodpowiednio na te propozycje zareagował.Mapa drogowa zawiera kompleksowy programdziałań, które mają wykreować odpowiedniepo temu otoczenie prawno-regulacyjne,infrastrukturalne i instytucjonalne.Pozytywne zmiany na rynku już zresztąmają miejsce. Myślę przede wszystkim o nowychzdolnościach przesyłowych w punktachwejścia do polskiego systemu gazowego, jaknp. rozbudowane połączenie gazowe w Lasowie.Tu i ówdzie pojawiają się alternatywni wobecPGNiG sprzedawcy gazu. Wprawdzie jestto na razie konkurencja na mało zauważalnąskalę, ale ważne, że w ogóle jest.5


Polska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012notowaniaKomentarzDrogie bilansowanieWitold LebekBiuro Analiz Operacyjnych <strong>Tauron</strong>aDepartament Obrotu EnergiąKwiecień nie był tak ciepły, jak zapowiadali meteorolodzy.Średnia temperatura ukształtowała się na poziomie około 9,1 st. Ci była o około 1,6 st. niższa od średniej z kwietnia 2011 r.Wyraźne ocieplenie w odniesieniu do marca nie przyniosło jednakznaczących zmian na rynku spot. Średnia cena bazy wyniosła161,69 zł/MWh i była tylko o 0,18 zł/MWh wyższa w odniesieniu dopoprzedniego miesiąca. Znacząco zmieniła się struktura cen, peakwzrósł o 5,4 zł/MWh do 186,96 zł/MWh kosztem obniżenia cenw offpeaku do poziomu 143,64 zł/MWh (–1,56 zł/MWh MtM).Stabilna sytuacja na rynku spot nie znalazła odzwierciedleniaw poziomach cen na rynku bilansującym. Bilansowanie odchyleńbyło droższe w stosunku do marca o blisko 15 zł/MWh i ukształtowałosię na poziomie 172,29 zł/MWh. Najwyższe wzrosty obserwowaliśmyw peaku, gdzie średnia cena wzrosła o 20,82 zł/MWh dookoło 194,5 zł/MWh.Sytuacja taka miała miejsce pomimo spadku zapotrzebowaniasystemowego w porównaniu z marcem o około 9 proc., co wskazujena przyczynę wzrostu cen w postaci zwiększonej liczby odstawieńremontowych Jednostek Wytwórczych Centralnie Dysponowanych(JWCD) do poziomu 3,6 GW/dobę (+0,7 GW/dobę MtM) oraz remontówźródeł szczytowych, które ruszyły w połowie miesiąca.W ujęciu rocznym zapotrzebowanie na moc w Krajowym SystemieEnergetycznymPLN/MWhwzrosło o blisko 1,6 proc. Brak wzrostu cen spot200160 000obserwowany był wyłącznie w Polsce i po części związany z importemkablem bałtyckim taniej energii ze Skandynawii (Nordpool: 140 00018031,71 €/MWh). Kraje ościenne zanotowały wzrosty na poziomie120 0001,9-2,5160€/MWh MtM, średnia cena na niemieckim EPEX Spot wy-100 000niosła 43,57 €/MWh, a na czeskim OTE 41,06 €/MWh.Na 140 rynku kontraktów terminowych mieliśmy do czynienia z kontynuacjąspadków z marca. Kontrakty front month w ciągu kwietnia80 00060 000120spadły ze 183 do 179,75 zł/MWh. Tendencją spadkową charakteryzowałysię również kontrakty roczne z dostawą w roku 2013.40 00010020 000Zanotowano obniżenie ich wartości dla produktu base z 211,20do 210,08 80 zł/MWh (–1,12 zł/MWh MtM) oraz z 247,50 0 do1 kwi 4 kwi 7 kwi 10 kwi 13 kwi 16 kwi 19 kwi 22 kwi 25 kwi 28 kwi239,30 zł/MWh (–8,20 zł/MWh MtM) dla produktu peak.TGE CRO TGE CRONa rynku uprawnień do emisji CO 2 w kwietniu obserwowaliśmysystematyczną odbudowę ich wartości z 6,22 do 7,46 €/t na zamknięciuEUR/MWhmiesiąca (Bluenext Spot), co daje blisko 20-proc. wzrost.60Silne wahania cen uprawnień związane są przede wszystkim z niepewnościąco do ostatecznego kształtu systemu oraz ilości upraw-55nień w 50 systemie. W odniesieniu do cen energii elektrycznej w Niemczech45 zanotowano ujemną korelację na poziomie 0,6. Próby modyfikacjicelów redukcji emisji czy też kolejne zapowiedzi decyzji40administracyjnych, mających na celu zmniejszenie ich ilości po stroniepodażowej, silnie oddziałują na poziom cen. Pojawienie się na35początku30miesiąca raportów UE dotyczących emisji z podziałem narodzaje 25 instalacji, z których wynika obniżenie wartości zakładanychemisji, przyczyniło się do ich silnych spadków na początku miesiąca20NordPool EPEX spot OTE TGE(poziom około 5,90 €/t).15Późniejsze 1 kwi 4 kwi wzrosty 7 kwi cen 10 kwi CO 213 spowodowało kwi 16 kwi 19 kwi oczekiwanie 22 kwi 25 kwi na 28 decyzjęKomisji Europejskiej w sprawie wycofania części uprawnień dokwiemisji na trzeci okres rozliczeniowy (2012-2020). Brak tych informacjioraz publikacja raportu o sprzedaży jednostek NER300 na III fazęskutecznie zahamowały wzrosty do końca miesiąca, kiedy zanotowanoskok cen do poziomu 7,49 €/t. Związany on był z terminemostatecznego rozliczania emisji przez instalacje, po części zahamowanymprzez zwiększenie płynności w kwietniu jednostek CER.PLN/MWh20018016014012010080EUR/MWh60555052,0 454051,53551,0 30PLN/MWh2002550,5140 000180 20NordPool EPEX spot OTE TGE6,550,015120 0001 kwi 4 kwi 7 kwi 10 kwi 13 kwi 16 kwi 19 kwi 22 kwi 25 kwi 28 kwi160100 0006,049,5140EEX German Base CAL-13 [EUR/MWh]80 000EEX CO2 EUA DEC-12 [EUR/t]60 00049,0 1205,51 kwi 4 kwi 7 kwi 10 kwi 13 kwi 16 kwi 19 kwi 22 kwi 25 kwi 28 kwi40 00010080EUR/MWh605550454035302520Średnie ceny i wolumenyenergii elektrycznej na TGE i rynku bilansującymw kwietniu 2012 r.1 kwi 4 kwi 7 kwi 10 kwi 13 kwi 16 kwi 19 kwi 22 kwi 25 kwi 28 kwiTGE CRO TGE CROPORÓWNANIE cen KONTRAKTÓW TERMINOWYCHDLA ENERGII i CO 2w kwietniu 2012 r.EUR/MWh1 kwi 4 kwi 7 kwi 10 kwi 13 kwi 16 kwi 19 kwi 22 kwi 25 kwi 28 kwiŚrednie ceny energiiTGE CRO TGE CROw kontraktach Spot na rynkach europejskichW kwietniu 2012 r.NordPool EPEX spot OTE TGE151 kwi 4 kwi 7 kwi 10 kwi 13 kwi 16 kwi 19 kwi 22 kwi 25 kwi 28 kwi160 000140 000120 000100 00080 00060 00040 00020 0000EUR/t160 000 7,020 00008,07,5Wolumen obrotu [MWh]52,0EUR/M51,551,050,550,049,549,01 kwi52,0EUR/M51,551,050,550,049,549,01 kwi9


BIZNESPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Odpowiadamyna potrzeby klientówGwarancja ceny nawet na trzy lata, obsługa przez Internet i ekologiczny prąd – to noweprodukty dla klientów indywidualnych z Górnego Śląska. Oferta powstała na bazie opinii100 tys. mieszkańców, którzy wzięli udział w Pierwszym Śląskim Spisie EnergetycznymPodczas zorganizowanej pod koniec2011 r. i trwającej przez miesiąc akcji mieszkańcyGórnego Śląska odpowiadali na pytaniam.in. o ceny prądu, wysokość rachunkóworaz sposób ich otrzymywania i opłacania.W ankiecie znalazło się też pytanie dotyczącezakupu tzw. produktów ekologicznych, czylienergii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnychźródeł energii.Nowy sprzedawca prąduAnkietowani wypełniali formularz przesłanypocztą, odpowiadali w Punktach Obsługi Klientaoraz telefonicznie. Chętni mogli takżewejść na specjalnie przygotowaną stronę internetową.Ankieterzy odwiedzali również respondentóww domach.Spis przeprowadziła sprzedająca energięna Śląsku spółka, która trafiła do Grupy <strong>Tauron</strong>w grudniu ubiegłego roku w wyniku przejęciaaktywów Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego.W kwietniu zmieniła nazwęna <strong>Tauron</strong> Sprzedaż GZE (z VattenfallSales). Spółki sprzedażowe Grupy występująpod wspólnym logo <strong>Tauron</strong> Polska Energia.– Celem Grupy <strong>Tauron</strong> w związku z przejęciemspółek GZE, w tym <strong>Tauron</strong> Sprzedaż GZE,było nie tylko pozyskanie ponad miliona nowychklientów i poszerzenie obszaru działaniaGrupy, ale i wykorzystanie potencjału orazknow-how. Znajomość oczekiwań 100 tys.mieszkańców Śląska, którą mamy dziękiPierwszemu Śląskiemu Spisowi Energetycznemu,jest dla nas bardzo cenna – mówi DariuszLubera, prezes zarządu <strong>Tauron</strong>a.Oferta dla Górnego ŚląskaJak podkreśla Krzysztof Zamasz, wiceprezes<strong>Tauron</strong>a ds. handlowych, wyniki Spisu Energetycznegowyznaczają kierunek dalszych działań.– Mieszkańcy Śląska jasno określili swojeO efektach spisu energetycznego poinformowali na specjalnej konferencji: prezes zarządu <strong>Tauron</strong>a Dariusz Lubera(na zdj. drugi z l., z mikrofonem), wiceprezes <strong>Tauron</strong>a Krzysztof Zamasz (pierwszy z l.), prezes <strong>Tauron</strong> SprzedażIreneusz Perkowski (drugi z pr.) oraz Grzegorz Lot, wiceprezes <strong>Tauron</strong> Sprzedaż GZE (pierwszy z pr.)potrzeby i oczekiwania związane z energiąelektryczną. <strong>Tauron</strong> jest nowym sprzedawcąenergii na terenie Górnego Śląska, dlategopriorytetem było dla nas opracowanie ofertyodpowiadającej wymaganiom klientów. Skonstruowaliśmyją w taki sposób, aby każdaz grup klientów – określonych na podstawiebadań – mogła znaleźć coś dla siebie.Kim byli ankietowani? Niemal 60 proc. tomieszkańcy małych i średnich miast. Ponad20 proc. to osoby z Katowic i Gliwic.Badania pokazały, że Ślązacy to przedewszystkim ludzie myślący praktycznie, chcącyzapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe.Ponad połowa ankietowanych (51 proc.)chce mieć gwarancję, że cena energii elektrycznejnie zmieni się przez dwa lub nawettrzy lata. Dla tej grupy powstał „Produkt Bezpieczny”,czyli gwarancja stałej ceny nawet natrzy lata, co pozwala zaplanować domowe rachunkiz dużym wyprzedzeniem i nie martwićsię zmianami cen na rynku energii.Aż 60 proc. respondentów woli samodzielniei regularnie podawać stan swojego licznika,unikając w ten sposób nadpłat i niedopłatna rachunkach.Obsługa elektronicznaMieszkańcy Śląska chętnie korzystają takżez nowoczesnych form komunikacji. 32 proc.respondentów chce otrzymywać rachunki zaenergię elektryczną na swój adres e-mail. Niewielemniej, bo 28 proc., byłoby zadowolonych,gdyby przypominano im drogą elektronicznąo terminie płatności. Z myślą o tychklientach stworzono „Produkt Internetowy”,który gwarantuje, oprócz obsługi elektronicznej– w tym e-faktury i przypomnień – m.in.Foto: ARC10


Nowe produkty powstałe dzięki wynikomŚląskiego Spisu Energetycznego51 proc. ankietowanych chce mieć gwarancję, że cena energii elektrycznej niezmieni się przez dwa lub nawet trzy lata.Trwa akcja informacyjna „<strong>Tauron</strong> wita klientówz Górnego Śląska”. Plakaty z takim hasłem pojawiłysię m.in. na śląskich autobusach i tramwajachopcję e-odczytu, pozwalającą uniknąć niedopłatbądź nadpłat.Spis Energetyczny potwierdził także, żemieszkańcy Śląska potrzebują różnego typuusług i serwisów, zapewniających sprawnąi kompetentną obsługę oraz szybki kontakt zeswoim sprzedawcą energii.Dlatego na klientów <strong>Tauron</strong>a czeka podpostacią specjalnej infolinii usługa „Pomocnykontakt”. Można na nią dzwonić 24 godzinyna dobę w przypadku awarii instalacji elektrycznejlub sprzętu RTV/AGD, aby otrzymaćdane kontaktowe do sprawdzonych specjalistóww swojej okolicy, którzy pomogą usunąćusterkę.Energia ekologicznaBadanie wykazało również, że jest stosunkowoduża grupa odbiorców energii, dla którychważna jest ekologia. – Jesteśmy bardzo pozytywniezaskoczeni wynikami badań w tymaspekcie. Niemal 30 proc. ankietowanych wie,że rozwiązania proekologiczne mogą byćdroższe, a mimo to zdecydują się na nie, jeślibędzie taka możliwość. Odpowiedzią na teoczekiwania jest „Produkt Ekologiczny”. Korzystającyz niego klienci zyskują pewność, żekupiona przez nich energia pochodzi w całościze źródeł odnawialnych i to w cenie zbliżonejdo ceny energii wytwarzanej tradycyjnie– mówi Grzegorz Lot, wiceprezes zarządu <strong>Tauron</strong>Sprzedaż GZE.Produkty odpowiadające oczekiwaniomwskazanym w Spisie Energetycznym będą narazie dostępne dla klientów górnośląskiejspółki sprzedażowej <strong>Tauron</strong>a. – Planujemyprzeprowadzenie spisu również w innych rejonachPolski. Opinie klientów są zawsze podstawądo rozwijania i udoskonalania działańwe wszystkich obszarach. Wyniki kolejnychspisów z pewnością wpłyną na oferty dlawszystkich klientów Grupy <strong>Tauron</strong> – zaznaczaDariusz Lubera.(MS)Foto: ARC„Produkt Bezpieczny”, czyli gwarancja ceny na lataOferta dla klientów, którzy cenią sobie stabilnośćdomowego budżetu, ale nie korzystają z internetu. <strong>Tauron</strong>zaproponował im możliwość zabezpieczenia się przedpodwyżkami cen energii na rok, dwa, a nawet trzy lata.Doliczając do rachunku od 1,99 zł do 7,99 zł miesięcznie(w zależności od wybranego wariantu), klienci otrzymajągwarancję niezmienności ceny w tym okresie. Klienci,którzy wybrali „Produkt Bezpieczny”, mogą skorzystaćz Telerachunku. Podając przez telefon stan licznika, płacątylko za faktycznie zużytą energię.32 proc. respondentów chce otrzymywać rachunki za energię elektryczną naswój adres e-mail. 28 proc. byłoby zadowolonych, gdyby przypominano im drogąelektroniczną o terminie płatności.„Produkt Internetowy”, czyli dla internautów taniejPowstał z myślą o osobach, dla których internet to jednoz podstawowych narzędzi ułatwiających codzienneżycie. To propozycja dla tych, którzy chcą się takżezabezpieczyć przed podwyżkami cen oraz ważna jest dlanich możliwość otrzymywania rachunków i regulowaniapłatności przez Internet. Opłaty za e-fakturę są niższeniż w „Produkcie Bezpiecznym” i wynoszą w zależnościod wybranego wariantu od 0,99 zł do 6,99 zł. Dodatkowoo terminie płatności przypomni im wiadomość wysłanae-mailem.Wybierając „Produkt Internetowy”, klienci mogą skorzystać też z opcji e-odczytu.Podając przez Internet stan licznika, zapłacą za faktycznie zużytą energię, unikającniedopłaty bądź nadpłaty.Wprowadzono też przydatną opcję przypominania e-mailem o zbliżającym sięterminie podania stanu licznika.Blisko 30 proc. ankietowanych uważa, że ważna jest ekologia. Są zdecydowanina tego typu produkty mimo świadomości, że rozwiązania proekologiczne mogą byćdroższe.„Produkt Ekologiczny”, czyli 100 proc. zielonej energiiTo propozycja dla osób dbających o środowiskonaturalne. Dzięki specjalnym certyfikatom jakości TÜV,zgodnym z regulacjami Unii Europejskiej, klienci mająpewność, że nie tylko część, ale cała kupiona energiapochodzi ze źródeł odnawialnych.Co istotne, klienci wybierając wariant 100 proc. zielonejenergii, zapłacą dodatkowo zaledwie 2,99 zł miesięcznie(bez gwarancji ceny), a z dwuletnią gwarancją – 5,99 zł.Bardzo łatwo można skorzystać z nowej oferty produktowej. Wystarczy wejść na stronęinternetową: www.tauron-wita.pl, zadzwonić pod numer 32 303 0 303 lub odwiedzićPunkt Obsługi w Zabrzu, Katowicach albo Rybniku.Więcejinformacji natemat akcji„<strong>Tauron</strong> witaklientów”11


W GrupiePolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012sprzedażCzystsze powietrze w KrakowiePorozumienie dotyczące specjalnejoferty dla krakowian podpisują prezeszarządu <strong>Tauron</strong> Sprzedaż IreneuszPerkowski (na zdj. z pr.) i Rafał Soja,wiceprezes <strong>Tauron</strong> Sprzedaż<strong>Tauron</strong> Sprzedaż jest jednymz sygnatariuszy porozumienia dotyczącegopoprawy jakości powietrza w Krakowie.Celem podjętych wspólnie działań jestograniczenie niskiej emisji poprzezlikwidację palenisk węglowych w ok. 600krakowskich budynkach. Porozumieniepodpisano 15 maja w krakowskimmagistracie.Kraków od lat szuka sposobów na ograniczenieniskiej emisji. Skutki zanieczyszczeniapowietrza odczuwane są przede wszystkimzimą, kiedy mieszkańcy korzystają z ogrzewaniaw piecach węglowych. Do tej pory m.in.bariery finansowe powstrzymywały mieszkańcówKrakowa przed decyzją o rezygnacjiz ogrzewania węglowego.– Teraz, dzięki wspólnemu działaniu takwielu podmiotów, właściciele budynków opalanychwęglem będą mieli szansę na przeprowadzenieekologicznych inwestycji na korzystnychwarunkach – mówił prezydent KrakowaJacek Majchrowski.Wraz z <strong>Tauron</strong> Sprzedaż do porozumieniaprzystąpiły m.in. województwo małopolskie,gmina miejska Kraków, wytwórcy i dostawcyenergii cieplnej oraz gazu, a także instytucjedziałające na rzecz ochrony środowiska.Porozumienie zakłada m.in. udzielaniewsparcia finansowego na zamianę systemuogrzewania na ekologiczne oraz rozbudowęmiejskiej sieci ciepłowniczej i energetycznej.<strong>Tauron</strong> Sprzedaż planuje m.in. opracowaniespecjalnej oferty handlowej na sprzedaż energiielektrycznej dla mieszkańców, którzy w ramachtego programu zamienią piece węglowena ekologiczne ogrzewanie elektryczne.– Taka postawa jest przejawem odpowiedzialnościspołecznej biznesu i zaangażowaniaw problem – podkreślał podczas uroczystościinaugurującej działania określonew porozumieniu Marek Sowa, marszałek województwamałopolskiego. (JB)kampania tauron ciepłoNa terenie województwa śląskiegoprowadzona jest od kilku miesięcyprzez spółkę <strong>Tauron</strong> Ciepło orazWFOŚiGW kampania „Niska emisja– wysokie ryzyko”. Akcja, adresowanado mieszkańców domów wielorodzinnychoraz zarządców nieruchomości,ma na celu uświadomienie problemuniskiej emisji oraz zachęcenie doskorzystania z centralnego ogrzewania,jako alternatywy dla pieców węglowych.Foto: Jacek BalcewiczCIEPŁOElektrociepłownia Tychy inwestuje w biomasę12EC Tychy (<strong>Tauron</strong> Ciepło) złożydo 14 czerwca pierwszy wniosek o płatność10 mln zł z przyznanej zakładowi dotacjiz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiskai Gospodarki Wodnej.Wartość całej dotacji, przyznanej w formiepomocy bezzwrotnej na podstawie zawartejw kwietniu umowy o dofinansowanie projektu„Ograniczenie emisji zanieczyszczeń poprzezmodernizację bloku ciepłowniczego w EC Tychy”,to 20 mln zł. Planowany całkowity kosztinwestycji wynosi ponad 136 mln zł.Unia Europejska zagwarantowała dofinansowanieprojektu, dzięki któremu spółkawprowadzi zmienione, mniej szkodliwe dla środowiskatechnologie spalania paliwa oraz uruchomiprodukcję energii ze źródeł odnawialnych.Projekt zakłada przebudowę kotła BC-35.Jest ona konieczna m.in. ze względu na potrzebędostosowania bloku ciepłowniczego do zaostrzonychnorm emisyjnych, które będą obowiązywałyod 2016 r. Ze względu na nie pracaobecnie wykorzystywanych jednostek wytwórczychnie mogłaby być kontynuowana.EC Tychy, która od kwietnia weszła w skład<strong>Tauron</strong> Ciepło, jest głównym wytwórcą ciepładla klientów z terenu miasta. Stosowanie biomasyzamiast węgla w procesie spalania ograniczypowstawanie odpadów (żużlu i popiołów)oraz zmniejszy emisję szkodliwychsubstancji do atmosfery.Ponadto realizacja projektu zapewni ciągłośćprodukcji ciepła i energii elektrycznej orazzwiększy bezpieczeństwo energetyczne aglomeracjiśląskiej. Rozwiązania techniczne będąspełniały wymogi BAT (Najlepszych DostępnychTechnik) i zapewnią ciągłość pracy elek-trociepłowni w perspektywie najbliższych 30lat. Dobór urządzeń wytwórczych zapewniduże bezpieczeństwo produkcji ciepła i energiielektrycznej oraz wykorzysta w pełni potencjałurządzeń istniejących. Przyjęte rozwiązaniatechniczne pozwolą na ograniczenie emisjiSO2, NOx, pyłów i CO2 oraz pozwolą na wytwarzanieenergii cieplnej i elektrycznej z większąefektywnością.W ramach tej inwestycji spółka wykorzystałajuż 24 z 30 mln zł z pożyczki przyznanejw marcu 2011 r. z Wojewódzkiego FunduszuOchrony Środowiska i Gospodarki Wodnejw Katowicach. Kolejne 6 mln zł otrzyma wewrześniu. EC Tychy złożyła też kolejny wniosekdo WFOŚiGW o dofinansowanie w formie pożyczkiw wysokości 3,6 mln zł. Środki mają służyćzmianie sposobu regulacji pomp wody zasilającejkotła OF-135 bloku BC-35. (KK)


W GrupiePolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012DYSTRYBUCJA GZEInteligentne światło dla GliwicWładze Gliwic i <strong>Tauron</strong> Dystrybucja GZEzawarły porozumienie w sprawie opracowaniawspólnej koncepcji oświetlenia Gliwic.Zakreślone na długi okres plany(które rozpoczęły się wraz z podpisaniemporozumienia z końcem 2011 r.) zakładają m.in.podniesienie jakości oświetlenia miasta.W tym celu przy współudziale <strong>Tauron</strong>Dystrybucja GZE, jednostek planowaniaprzestrzennego oraz konserwatora zabytkówpowstaje „Masterplan oświetlenia obszarumiejskiego Miasta Gliwice”. Jest to projektunikatowy w skali kraju.Prace podzielono na cztery etapy. Pierwszy,dotyczący identyfikacji miasta, czyli wyodrębnienianajważniejszych obiektów, zakończyłsię 30 marca.Kolejne etapy prac obejmą część techniczną,zawierającą m.in. częściową inwentaryzacjęoświetlenia, klasyfikację dróg orazwykonanie graficznego przedstawienia temperaturbarwowych, czyli określenia barwyświatła (białe lub żółte) dla poszczególnychkategorii dróg. Aby zagwarantować unikatowośći jednocześnie podkreślić znaczeniepojedynczych obszarów miasta, masterplanwprowadza dla każdego z nich kod świetlny.Nowa koncepcja oświetlenia przewidujeprzydzielenie poszczególnym obszarom Gliwicodpowiednich temperatur barwowych,aby ułatwić ich czytelność, orientację oraznadać im indywidualny charakter.Aktualizacja inwentaryzacji (przeprowadzonawspólnie przez Miasto Gliwice i <strong>Tauron</strong>Dystrybucja GZE) pozwoli na wykonanieoceny stanu technicznego oświetlenia ulicznegopod kątem modernizacji oraz przygotowaniamasterplanu oświetlenia.„Inteligentne światło dla inteligentnegomiasta” – to hasło przewodnie masterplanu,który poprzez uporządkowanie strukturyświetlnej miasta pozwoli podnieść równieżjego atrakcyjność w oczach mieszkańcówi turystów. Koncepcja ta jest propozycjąstworzenia nowej, inteligentnej wizytówkimiasta, która mogłaby połączyć charakterystyczneelementy historyczne Gliwic, jak np.odlewnictwo, z jego innowacyjnością i nowoczesnością.Przyszłościowe oświetlenie będzie równieżjednoznacznie wskazywać przyjezdnymgłówne trakty komunikacyjne, odróżniając jeod dróg podrzędnych. Ma odznaczać się nie-Podstawowe celetworzenia całościowejkoncepcji oświetleniaGliwicstworzenie podstaw do uporządkowaniastruktury oświetlenia w mieściepodniesienie jakości oświetleniapublicznego i bezpieczeństwamieszkańcówwprowadzenie ładu świetlnegoi nadanie stopnia hierarchii obiektomwydanie rekomendacji hierarchiiświetlnej między oświetleniemulicznym a architektonicznymwypracowanie światłem architektonicznejtrójwymiarowości miastapodkreślenie charakteru reprezentacyjnychprzestrzeni wraz z ichpowiązaniami (osie historyczne,place itp.)stworzenie przyjemnego klimatuświetlnego w wybranych miejskichprzestrzeniach: skwerach, placykach,miejscach spotkańharmonijne zintegrowanie oświetleniaobiektów współczesnych z zespołamii obiektami historycznymizawodnością, oszczędnością i prekursorskimirozwiązaniami.Podstawą do wyznaczenia celów planistycznychbyła m.in. publikacja pod tytułem„Strategia Rozwoju 2020”, wydana przezUrząd Miasta Gliwice.(AR)WYTWARZANIEIndustriada w Łaziskach14Ideą Święta Szlaku ZabytkówTechniki Województwa Śląskiego – zwanegoIndustriadą – jest otwarcie w czerwcu,na jedną sobotę, wszystkich obiektówszlaku, w tym Muzeum Energetyki.Podczas święta odbywają się koncerty, happeningi,spektakle, wystawy, konkursy i warsztaty.Industriada organizowana jest po raztrzeci. Podczas ostatniej przez szlak przewinęłosię blisko 54 tys. uczestników. Tegorocznaimpreza zaplanowana jest na 30czerwca i obejmie 36 obiektów szlaku. Jednymz ważniejszych punktów spotkańuczestników Industriady będzie MuzeumEnergetyki na terenie Elektrowni Łaziska(<strong>Tauron</strong> Wytwarzanie). Odbędzie się tu m.in.gra muzealna „W poszukiwaniu światła”,warsztaty fotograficzne, Namiot ŚwietlnychCzarodziejów i spektakl o ewolucji światła.W tym roku Industriada będzie połączonaz obchodami Dni Łazisk i wiele imprezbędzie organizowanych wspólnie z miastemi tamtejszym Domem Kultury.Jedną z atrakcji będzie reaktywowany podługiej przerwie rajd motocyklowy, który jużw latach 20. i 30. XX wieku organizowany byłprzez Śląski Klub Motocyklowy pod patronatemsamego księcia pszczyńskiego. (AC)Pomysłowy plakat ubiegłorocznejedycji Święta Szlaku Zabytków TechnikiWielką atrakcjązeszłorocznejIndustriady byływszechobecne ZobotyFOTO: JACEK SWADŹBA


iznesPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Energetycygotowi na EuroPrzygotowaniaO konieczności zapewnienia dostaw energiielektrycznej podczas Euro władze Wrocławiazaczęły myśleć natychmiast po przyznaniumiastu statusu organizatora. Rozpoczęły sięspotkania i uzgodnienia ze specjalistamiz UEFA, przedstawicielami Dolnośląskiegoi Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego orazMinisterstwem Gospodarki. Przygotowaniadotyczyły głównie bezawaryjnego zasilaniaareny kilku meczów – Stadionu Miejskiego weWrocławiu. W obu miastach ważne było zapewnieniezasilania miejsc, w których odbywaćsię będą imprezy towarzyszące, tj. strefkibica na wrocławskim Rynku i krakowskichBłoniach. Poważnych inwestycji wymagałainfrastruktura elektroenergetyczna takważnych obiektów, jak lotniska, autostradoprzygotowaniearen, na których rozegrane zostaną mecze podczas współorganizowanychprzez polskę finałów euro 2012, wymagało także inwestycji elektroenergetycznych. naterenie działania taurona dotyczyło to stadionu we wrocławiu i stref kibica w krakowiefoto: arc16<strong>Tauron</strong> Dystrybucja to spółka odpowiadającaza dostawę energii elektrycznej do ponadczterech milionów klientów na południuPolski. Spółka obsługuje też obiekty i miejsca,które wykorzystywane będą podczasEuro 2012. Działa na terenie dwóch dużychaglomeracji: wrocławskiej i krakowskiej, któregościć będą drużyny państw uczestników turnieju,a także – we Wrocławiu – będą gospodarzemfazy grupowej rozgrywek.wa obwodnica Wrocławia, drogi dojazdowei ich oświetlenie. Zadbano o prawidłowe funkcjonowaniezasilania sieci nowo powstałychhoteli, pubów, restauracji i innych obiektówzwiązanych z przybyciem dużej liczby gości.Spółka przeprowadziła też inwestycje mającena celu poprawę pewności zasilania dlamieszkańców śledzących transmisje telewizyjnew domach. Niezbędnym warunkiem modernizacjilub budowy stadionu, lotniska,dworca i hoteli było doprowadzenie do nichzasilania w energię elektryczną. W tym celu<strong>Tauron</strong> Dystrybucja współpracował z wielomapodmiotami, takimi jak Generalna DyrekcjaDróg Krajowych i Autostrad, wrocławski ZarządDróg i Utrzymania Miasta, Zarząd ZieleniMiejskiej we Wrocławiu, władze lokalne i wojewódzkie.W stolicy Dolnego ŚląskaAby wygospodarować we Wrocławiu miejscepod stadion, konieczna była likwidacja okołoStadion we Wrocławiu jest największym obiektem sportowym zasilanym przez Grupę <strong>Tauron</strong>foto: arc


1,5 km linii napowietrznych 110 kV i wybudowanielinii kablowych. Dopiero potem możnabyło przeprowadzić prace bezpośrednio związanez zasilaniem Stadionu Miejskiego (wykonaniezasilania podstawowego i rezerwowego20 kV wielofunkcyjnego budynku). Robotywykonywane były m.in. w obszarze ul. Lotniczejoraz autostradowej obwodnicy Wrocławia.Przebudowana została stacja elektroenergetyczna110/20/10 kV, zapewniającabezpośrednie zasilanie stadionu na Euro i terminalapasażerskiego portu lotniczego weWrocławiu. Kolejnym zadaniem było wykonaniezasilania podstawowego i rezerwowego20 kV tego terminala.Całości dopełniła budowa, wspólnie z PolskimiSieciami Elektroenergetycznymi, nowejstacji rozdzielczej 400/110 kV wraz z powiązaniamiliniowymi 110kV na obrzeżach aglomeracjiwrocławskiej. Ta inwestycja pozwoliłazwiększyć pewność zasilania i dostawy energiielektrycznej dla całego miasta.StadionNajwiększą uwagę przykuwają oczywiścierozwiązania techniczne zastosowane na StadionieMiejskim we Wrocławiu.– W przypadku wystąpienia zakłócenia nasieci, w niedostrzegalnym czasie 200 milisekundnastępuje wydzielenie się generatorówprądotwórczych do pracy wyspowej (czylispecyficznego układu elektroenergetycznego,który powstaje wskutek całkowitego wydzieleniasię ze „sztywnego” systemu elektroenergetycznegopewnej jego częściz pracującymi generatorami), co zapewniastałą dostawę energii elektrycznej niezbędnejdo oświetlenia płyty boiska i urządzeńdecydujących o bezpieczeństwie obiektu –mówi Marek Zenger, szef Oddziałowej DyspozycjiMocy wrocławskiego oddziału <strong>Tauron</strong>Dystrybucja. – Po ustąpieniu zakłócenia generatoryprądotwórcze synchronizują się ponowniez siecią. Wielość generatorów, zarównotych zamontowanych w obiekcie na stałe,jak i przewoźnych, dostarczonych tylko naczas trwania imprezy, gwarantuje możliwośćwytwarzania energii na miejscu.Agregaty prądotwórcze zapewnią niezakłóconąpracę urządzeń i systemów niezbędnychdla przeprowadzenia imprezy. Chodzio realizację przekazu telewizyjnego i radiowego,pracę urządzeń decydujących o bezpieczeństwieobiektu, bezpieczne zasilanie oświetleniaboiska oraz pracę serwerownii urządzeń telekomunikacyjnych.<strong>Tauron</strong> Dystrybucja przebudował kilometrylinii kablowych w rejonie stadionu (ulicePilczycka, Królewiecka, Drzymały), lotniskai osiedla Kozanów. Podobne prace wykonanopodczas budowy linii szybkiego Tramwajufoto: anna wojcieszczykfoto: anna wojcieszczykMarek Zenger, szef Oddziałowej Dyspozycji Mocy wrocławskiego oddziału <strong>Tauron</strong> Dystrybucja, zapewniao bezpieczeństwie dostaw energii elektrycznej podczas meczów Euro 2012 na Stadionie Miejskim we WrocławiuPomieszczenie generatorowni na stadionie. W razieawarii i niespodziewanych wyłączeń stąd popłynie prądPlus. Powstał on niejako zamiast metra i będziesłużyć mieszkańcom Wrocławia równieżpo mistrzostwach.Przebudowę infrastruktury drogowej wykorzystanodo wymiany wielu odcinków liniienergetycznych. Szczególny akcent należypołożyć na prace energetyczne przy budowieautostradowej obwodnicy Wrocławia i odcinkaw ramach podwrocławskich miejscowościBielany – Łany – Długołęka.Strefy kibicaWspólne oglądanie meczu, na żywo lub w formietransmisji, budzi dodatkowe emocje i niepowtarzalnąatmosferę. Na całym świecie kibice,dla których nie starczyło biletów namecz, gromadzą się w pubach bądź w specjalnychstrefach kibica przed telebimami. Powstanietych stref to dla energetyków kolejnewyzwanie, porównywalne np. z transmisjamikoncertów sylwestrowych. Tyle tylko, że sylwesterto jeden dzień w roku, a podczas Euroekipy będą pracować przez kilka tygodni.HoteleNie tylko obiekty sportowe będą podczas mistrzostwnaszą wizytówką. Staną się nią równieżhotele i obiekty treningowe, z którychkorzystać będą ekipy piłkarskie. Na obszarze<strong>Tauron</strong> Dystrybucja powstało wiele nowychobiektów, w których zamieszkają goście mistrzostw.Wrocław jako miejsce swojego pobytuwybrali piłkarze z Czech. Kraków i okolice– Anglicy, Holendrzy oraz Włosi, którzyzrezygnowali z pobytu w hotelach na Ukrainiei wybrali południową Polskę. Wszystkie noweobiekty wymagały doprowadzenia zasilania,a często również szerokiej rozbudowy infrastrukturyelektroenergetycznej. Dlatego modernizowanom.in. stację 110/20 kV w Oleśnicyoraz stację 110/20/10 kV w Jelczu.Energetycy zdążyliPrace nie kończą się wraz z oddaniem inwestycjido użytku. <strong>Tauron</strong> Dystrybucja opracowałspecjalne całodobowe harmonogramydyżurów pogotowia energetycznego, wzmocniłdyżury domowe pracowników serwisu i pomiarowców,tak aby wszystkie dostępne siłyi środki połączyć na czas imprezy w jedenspójny organizacyjnie i logistycznie system.Będą też działać specjalne kanały komunikacyjne,zapewniające pełną łączność z organizatoramiturnieju, Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi,Zarządem Dróg i UtrzymaniaMiasta, służbami w Urzędach Wojewódzkimi Miejskim.Energetycy zrobili więc wszystko, by naEuro nie zabrakło energii. Teraz trzymamykciuki za drużynę Franciszka Smudy, by tejenergii nie zabrakło piłkarzom. I za to, by kibicemogli się zajmować wyłącznie energetyzującymsportem.anna Wojcieszczyk17


W UniiPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Co z tym klimatem?Jesteśmy obecnie świadkami formułowania długoterminowej unijnej polityki energetyczno--klimatycznej. Jednocześnie sektor energetyczny staje przed koniecznością rozpoczęcianowych, znaczących inwestycji, które będą determinowały jego sposób funkcjonowaniaw perspektywie najbliższych kilkudziesięciu latStanisław Tokarskiprezes zarządu<strong>Tauron</strong> WytwarzanieZagadnienia te znalazły się także w centrumdyskusji prowadzonych na EuropejskimKongresie Gospodarczym, który odbywał sięw Katowicach od 14 do 16 maja.Unijne regulacje sektoraenergetycznegoW krajach Unii Europejskiej obserwowanyjest niezwykle silny wpływ decyzji politycznychna kształt regulacji determinującychwarunki funkcjonowania sektora energetycznego.Z jednej strony są to rozwiązaniawspierające rozwój rynku, które przyczyniająsię do podnoszenia konkurencyjności,z drugiej natomiast silnie ten rynek ograniczająbądź zniekształcają poprzez narzucaniez góry celów lub rozwiązań niemającychz rynkiem nic wspólnego i pociągających zasobą ogromne koszty. Do pierwszej grupyzaliczyć można pakiety liberalizacyjne, dodrugiej pakiet klimatyczny i szereg dyrektywukierunkowanych na działania w zakresieochrony środowiska, ale tak naprawdęw skokowy sposób obniżających pozycjękonkurencyjną niektórych technologii energetycznych.Jerzy Janikowskiszef Biura WspółpracyMiędzynarodowej <strong>Tauron</strong>aSystemy wsparciai polityka krajowaPoprzez odpowiednio skonstruowane systemywsparcia można stymulować inwestycjew wybrane rozwiązania technologiczne,które w warunkach rynkowych niebyłyby zastosowane. Tego typu podejściejest uzasadnione w momencie, kiedy pomocdla takich rozwiązań jest ograniczonaczasowo i istnieje realna perspektywaosiągnięcia dojrzałości objętych systememwsparcia technologii. Także skala tegowsparcia musi być ograniczona. Niektórepaństwa konstruują mechanizmy pomocowew taki sposób, że obejmują one znacząceudziały mocy wytwórczych i zbyt długiokres pomocy. W rezultacie istotnie rosnąwydatki budżetowe takiego kraju bądźzwiększają się koszty energii, pogarszająctym samym konkurencyjność gospodarki.Inwestycje w tego typu technologie podejmowanesą wówczas tylko dlatego, że istniejegwarancja zwrotu zainwestowanegokapitału, nie zaś dlatego, że promowanerozwiązanie ma szansę w krótkiej perspektywiestać się konkurencyjne na rynku i zacząćna siebie zarabiać. Państwa decydująsię na takie rozwiązania w celu np. zapewnieniamożliwości funkcjonowania wybranejgrupy przedsiębiorstw (np. produkującejwiatraki bądź panele fotowoltaiczne),walki z bezrobociem na jakimś terenie bądźrealizując cele czysto polityczne, niemającenic wspólnego z rynkiem.Wpływ na całą gospodarkęWalka ze zmianami klimatycznymi ma sensjedynie wówczas, kiedy będzie prowadzonasolidarnie przez wszystkie największe gospodarkiświata. Jak na razie nie mamy jednakwiążących globalnych ustaleń w tymzakresie. Samotne działania Unii Europejskiejnie dadzą praktycznie żadnego odczuwalnegoefektu, a ze względu na związanez nimi koszty mogą w poważny sposób zagrozićkonkurencyjności istotnej części europejskichgospodarek. Zagrożenia te będąsię przekładały na spadek wartości unijnychprzedsiębiorstw, jak również na wzrostkosztów funkcjonowania gospodarstw domowych.Warto zwrócić uwagę na zmianę notowańgiełdowych spółek użyteczności pub-18Czynniki kształtującepolitykę energetycznąWydaje się, że wśród kluczowych czynnikówdeterminujących formułowanie strategiienergetycznych Unii Europejskiej, doktórych należy zapewnienie bezpieczeństwazasilania, zachowanie konkurencyjnościgospodarki oraz walka ze zmianami klimatu,ten ostatni aspekt uzyskał wielkieznaczenie. Szczególnie wokół niego konstruowanesą bowiem kolejne propozycjedługoterminowych planów rozwoju bądźwyznaczane nowe cele. Widać to bardzo wyraźniew przypadku propozycji Mapy Drogowej2050 czy próby nowelizacji dyrektywyo efektywności energetycznej.Na Europejskim Kongresie Gospodarczym o polityce energetycznej mówiło się inaczej niż zwykle. Dominowałozrozumienie dla konieczności utrzymania konkurencyjności gospodarki i lokalnych uwarunkowań gospodarczychFoto: ARC


Foto: agnieszka astaszowPanel „Polityka energetyczna Unii Europejskiej. Unijna polityka ochrony klimatu” otwierał tegoroczny kongres. Wśród czynników wpływających na strategię energetyczną UE,do których należy m.in. zapewnienie bezpieczeństwa zasilania, niezwykle duże (zdaniem wielu polskich ekspertów – zbyt duże) znaczenie zyskała walka ze zmianami klimatulicznej, czyli w dużej części z sektora energetycznegow krajach Unii Europejskiej i np.w Stanach Zjednoczonych. W przypadkuEuropy wartość indeksów giełdowych tychprzedsiębiorstw w ciągu roku spadła o ponad20 procent, dla Stanów Zjednoczonych,gdzie polityka klimatyczna ma drugorzędneznaczenie, w tym samym czasie obserwowanybył jednak kilkuprocentowy wzrosttych indeksów.Czy nie jest to dla Unii wyraźny sygnał doprzewartościowania podstawowych priorytetówi uelastycznienia kierunków długoterminowejpolityki energetyczno-klimatycznej?Problem ten jest coraz wyraźniejdostrzegany i sygnalizowany przy okazjiwypracowywania kolejnych unijnych strategiienergetyczno-klimatycznych bądź propozycjinowych dyrektyw. Brak konsensusuw tych obszarach jest coraz częstszy i należyliczyć się z koniecznością poważnej korektykierunków unijnej polityki.Wpływ decyzjipolitycznych nafunkcjonowanie sektoraenergetycznegow krajach UniiEuropejskiejz jednej strony wspierarozwój rynkui przyczynia siędo podnoszeniakonkurencyjności,z drugiej silnie tenrynek ograniczaZagrożenia definiowaniastrategii inwestycyjnychSektor energetyczny staje obecnie przedkoniecznością podjęcia decyzji inwestycyjnychw obszarze nowej infrastruktury. Będąone w znaczący sposób zależały od przyjętychprzez Unię Europejską dokumentówwytyczających strategię energetyczno-klimatyczną.Musi się ona stać znacznie bardziejelastyczna i w znacznie szerszym kontekścieuwzględniać naturalne różnicepomiędzy poszczególnymi krajami Unii.W jej wyniku wszyscy powinni ponosić takiesame obciążenia (np. w procentach PKB liczonegona głowę mieszkańca) i odnosićrównież takie same korzyści. Nie możnarozwijać jednej części Unii kosztem drugiejbądź doprowadzić do sytuacji, w której następujeodpływ inwestycji, przenoszenieprodukcji w inne części świata czy pogorszeniewarunków funkcjonowania przedsiębiorstw.Trzeba brać pod uwagę, jak dużaczęść dochodu wypracowywana jestw usługach, a jaka w przemyśle energochłonnym,i brać na to poprawkę. Tylko takiepodejście zapewni wypracowanie odpowiednichwarunków, dzięki którym inwestorzybędą mogli podejmować racjonalne,osadzone w realiach rynku decyzje inwestycyjne.Po Europejskim KongresieEnergetycznymEuropejski Kongres Gospodarczy jest miejscem,gdzie o polityce energetycznej mówisię nieco inaczej. W czasie dyskusji z przedstawicielamiinstytucji unijnych wyczuwasię wyraźnie zrozumienie dla koniecznościprzyłożenia znacznie większej wagi doutrzymania konkurencyjności gospodarki,zapewnienia bezpieczeństwa, zróżnicowaniapodejścia do poszczególnych krajówczłonkowskich czy też lokalnych uwarunkowańgospodarczych państw unijnych. Są tote czynniki, które będą determinowały warunkirozwoju gospodarczego, przyciągnąkapitał oraz umożliwią podejmowanie nowychinwestycji. Jest to szczególnie ważnew obliczu kryzysu gospodarczego, jakiegodoświadcza obecnie wiele krajów i wszyscymają świadomość, że dalsze priorytetowetraktowanie celów klimatycznych może doprowadzićdo utraty atrakcyjności całegoregionu.19


WYDARZENIAPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Do tradycji Europejskich Kongresów Gospodarczych w Katowicach należy obdarowanie wszystkich uczestników paneli oraz najważniejszych gości karykaturami wykonywanymi„na gorąco” podczas debat i dyskusjifoto: arcPotrzebna konkurencyjnagospodarka i energetykaPo raz czwarty odbył się w Katowicach Europejski Kongres Gospodarczy (EKG), największaimpreza biznesowa w Europie środkowej. Między 14 a 16 maja, w debatach, spotkaniachi wydarzeniach towarzyszących wzięły udział najważniejsze osobistości świata polityki,biznesu, nauki oraz ekonomii. Jednym z partnerów Kongresu był <strong>Tauron</strong>20– Dla dobrobytu Polaków i wszystkichEuropejczyków sprawą zasadniczą jest poprawakonkurencyjności gospodarki. Jest towarunek powodzenia całego projektu europejskiego,który powstał, aby Europa mogłakonkurować z nowymi ośrodkami rozwoju naświecie – powiedział prezydent Bronisław Komorowskipodczas sesji otwierającej EKG.W inauguracji Kongresu uczestniczył równieżWaldemar Pawlak, wicepremier i ministergospodarki. – Możemy zapewnić Europie zrównoważonyi konkurencyjny rozwój gospodarczy,kierując się pięcioma zasadami: subsydiarności(zasady pomocniczości, mówiącej, iżkażdy szczebel władzy powinien realizowaćtylko zadania niemogące być skutecznie zrealizowaneprzez szczebel niższy – przyp. red.),Krzysztof Zamasz, wiceprezes <strong>Tauron</strong>a ds. handlowych,przedstawił strategię Grupy na rynku energiifoto: arcO działaniach na rzecz zachowania przewagi konkurencyjnejmówiła wiceprezes <strong>Tauron</strong>a Joanna Schmidfoto: arc


wych. Manchester United, nie uwzględniającosiągnięć sportowych, zgarnął ponad 20 nagródza dokonania na polu podnoszenia efektywnościenergetycznej.Współczesny świat sportu idzie jeszczedalej. Modernizuje się stadionową infrastrukturę,wykorzystuje najnowsze technologie,a także rozszerza funkcje stadionów o wytwarzanieenergii.Elektrownie na stadionachWorld Games Stadium na Tajwanie może pomieścić50 tys. widzów. Imponujący obiektkosztował 150 mln dolarów, a od klasycznychstadionów różni go instalacja paneli fotowoltaicznych.System składa się z 88<strong>44</strong> panelizajmujących powierzchnię ponad 14 tys. mkw.Według konstruktorów roczna produkcjaelektryczności przez nie wynosi ok. 1,14 GWh.Stadionowa elektrownia słoneczna zasila systemoświetleniowy złożony z ponad 3300lamp oraz dwa wielkie ekrany. Zastosowaniefotowoltaiki obniżyło emisję CO 2 o 660 tonrocznie. Chrzest bojowy obiekt przeszedłw lipcu 2009 r. podczas zawodów WorldGames (igrzysk sportów nieolimpijskich),w których wzięło udział 4500 zawodnikówz 90 krajów.W Europie produkcją energii może pochwalićsię Stade de Suisse w Bernie. W 2005 r. zainstalowanona jego dachu panele słonecznezajmujące 12 tys. mkw.Co ciekawe, większą instalację ma stadiontajwański, jednak szwajcarski wytwarza więcejelektryczności. 1,3 GWh rocznie trafia doodbiorców zewnętrznych. W Szwajcarii takailość energii wystarcza dla ok. 400 domów.Panele mają 15-procentową sprawność – toświetny wynik dla seryjnie produkowanychurządzeń. Berneński stadion rocznie zużywaok. 2,5 GWh energii elektrycznej (część powierzchnizajmują biura i sklepy), ale władzewolą kupować tańszą energię z sieci, zarabiającna sprzedaży droższej, bo odnawialnej.Na energii odnawialnej można też skorzystaćbez konieczności jej produkcji. BayernMonachium, Borussia Dortmund i Bayer 04Leverkusen reklamują producentów panelisłonecznych: dwóch chińskich i jednego niemieckiego.Piłkarskie atrakcje wzmacnia także odpowiedniodobrane oświetlenie, czasem zaaranżowanew nietypowy sposób. Na stadionieAllianz Arena w Monachium, miejscu tegorocznegofinału Ligi Mistrzów, wybudowanymza 280 mln euro na mundial w 2006 r., zamontowanodach składający się z prawie 2900poduszek powietrznych. To największy foliowydach na świecie – zajmuje łącznie 64 tys.mkw. Poduszki mają nieco odmienne kształty,a w ich wnętrzach znajdują się oprawyoświetleniowe umożliwiające podświetlaniestadionu białym, czerwonym i niebieskimświatłem w różnych odcieniach. W jednej poduszceznajduje się sześć opraw – w sumie18 świetlówek fluorescencyjnych, każdao mocy 58 W. Jednocześnie można oświetlićponad tysiąc poduszek.Dzięki zastosowaniu innowacji energetycznychna stadionie Old Trafford w Manchesterze jużw pierwszym sezonie klub odnotował niższeo ponad 11 proc. zużycie prąduFoto: corbisOświetlenie LED-owe zainstalowane we wnętrzu foliowych poduszek dachu monachijskiego stadionu Allianz Arenapozwala na tworzenie niezwykłych efektów i zmiany kolorów obiektu w zależności od charakteru imprezyWyczerpujące zużycie energiiW trakcie ważnych meczów pojawia się zjawiskosilnych wahań zapotrzebowania na energięelektryczną. Mecze na ogół rozgrywa sięwieczorami, już po szczycie zapotrzebowania.Zużycie powoli spada lub utrzymuje sięna stałym poziomie do końca pierwszej połowymeczu. W przerwie silnie rośnie. Po rozpoczęciudrugiej połowy wszystko wraca do normy,a kolejny skok następuje po meczu. Jeślidochodzi do dogrywki i konkursu rzutów karnych– pojawiają się jeszcze dwa skoki.Najdokładniejsze dane na ten temat przekazałswego czasu brytyjski operator systemuprzesyłowego. Podczas półfinałów mistrzostwświata w 1990 r. Anglia grałaz Niemcami. Na początku krajowe zapotrzebowanieniewiele przekraczało 27 GW. Popierwszej połowie raptownie wzrosło o 1600MW, wróciło do poprzedniego poziomu, abyznów skoczyć tuż po regulaminowym czasiegry (znów o 1600 MW). Zaraz po dogrywceskok wyniósł 300, a po rzutach karnych – aż2800 MW. Z czego to wynika? Widzowie masowozrywają się sprzed telewizorów, włączająelektryczne czajniki, otwierają lodówki,włączają światła. Dodajmy, że skok jest idealnieskorelowany z początkiem bloku reklamowego.Dla pojedynczej osoby wzrost zużyciaprądu jest niewielki, ale jeśli jednocześniezbierze się kilka milionów widzów… z takimisytuacjami muszą radzić sobie operatorzy systemówprzesyłowych. Zresztą podobne obserwacjeprzeprowadzają miejskie wodociągi– w podobnych okresach znacznie zwiększasię zużycie wody. Emocje i zwiększone spożyciepiwa dają znać o sobie.Emocje przeżywają kibice w czasie, kiedypiłkarze zużywają energię na boiskowe zmagania.Podczas meczów drużyn reprezentującychnajwyższy poziom każdy z zawodników(poza bramkarzami) przebiega ok. 11 kilometrów.Do tego skacze, drybluje, wykonujewślizgi oraz wiele innych, gwałtownych i męczącychczynności. A to kosztuje: zawodniko masie 70 kg w trakcie meczu traci przeciętnie1400 kcal. Czyli mniej więcej połowę potrzebnychw ciągu doby zasobów energetycznych.Duży wysiłek? Cóż, rugbiści tracą o 15proc. energii więcej.Grzegorz Ozaist23


wydarzeniaPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Londyn wzywaW ramach współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim <strong>Tauron</strong> brał udział w 13. PiknikuOlimpijskim, który odbył się 26 maja 2012 r. w Warszawie24Tegoroczny Piknik wspierał Polską ReprezentacjąOlimpijską Londyn 2012. Przenieśliśmysię symbolicznie do stolicy Anglii, oglądającm.in. prezentacje dyscyplin, które znajdująsię w programie letnich Igrzysk.Dla tłumnie przybywających warszawiaków<strong>Tauron</strong> przygotował własną propozycjękonkursów i zabaw z udziałem wspieranychprzez siebie sportowców. Prowadził je dziennikarzsportowy Tomasz Lorek. Największąatrakcją było spotkanie z olimpijczykami – tenisowymdeblem występującym pod markąMatkowski Fyrstenberg <strong>Tauron</strong> Energy Team.Zachwyt wzbudzały popisy Pawła Skóry – aktualnegomistrza świata freestylowego futboluw kategorii sick three.Brąz dla siatkarek <strong>Tauron</strong>aTradycyjnie pod tauronową flagą zjawilisię koszykarze i żużlowcy. Z <strong>Tauron</strong> BasketLigi – Adam Wójcik, żywa legenda polskiej koszykówkii ośmiokrotny mistrz Polski, a takżeznani zawodnicy ligowi Krzysztof Szubargai Łukasz Majewski oraz trener Wojciech Kamiński.Zespół Azoty <strong>Tauron</strong> Tarnów reprezentowałaktualny indywidualny żużlowy mistrzświata juniorów Maciej Janowski. Wirtualniez gośćmi pikniku połączył się żużlowy mistrzświata Greg Hancock i siatkarki z <strong>Tauron</strong> MKSDąbrowa Górnicza. Nie zabrakło szczypiornistekz KPR Ruch Chorzów i szczypiornistówz <strong>Tauron</strong> Stal Mielec – brązowych medalistówzakończonego sezonu Superligi. Obecni bylitakże przedstawiciele energetycznego zimowegoprojektu sportowego <strong>Tauron</strong> BachledaSki, m.in. Kasia Wąsek, nasza reprezentantkana igrzyskach młodzieżowych w Innsbrucku.<strong>Tauron</strong> zapewnił także facebookowy przekazonline ze swojego piknikowego miasteczka.Swoją obecnością stoisko <strong>Tauron</strong>a zaszczyciliprzedstawiciele MKOl i PKOl, m.in.Irena Szewińska, Grażyna Rabsztyn, prof. KajetanHądzelek, a także dwukrotna medalistkaolimpijska we florecie Sylwia Gruchała– nasza nadzieja na medal w Londynie. Towarzyszylinam także m.in. prezesi PZKOsz.Grzegorz Bachański i PLK Jacek Jakubowski.Londyn już nas wezwał. Czekamy teraz nadobre wieści o sukcesach naszych olimpijczyków.Jacek SakrejdaZakończył się najlepszy sezon w dwudziestoletniej historii MKS Dąbrowa Górnicza. Siatkarki<strong>Tauron</strong>a zajęły trzecie miejsce w PlusLidze Kobiet. Wcześniej wywalczyły Puchar PolskiWalka o najwyższe laury była zacięta.Po wyrównanym, choć przegranym, półfinałowympojedynku z Atomem Trefl Sopot, zespółz Dąbrowy Górniczej zmierzył się w walceo trzecie miejsce z BKS Aluprof Bielsko-Biała.I tu już nie było wątpliwości – siatkarki <strong>Tauron</strong>apokonały bielszczanki w trzech meczachi zostały brązowymi medalistkami PlusLigiKobiet. Mistrzyniami Polski zostały zawodniczkiAtomu Trefl z Sopotu.Dąbrowianki powróciły na trzeci stopieńpodium po rocznej przerwie. Przypieczętowałytym samym swoją mocną pozycję w lidzea zarazem zaostrzyły apetyty kibiców siatkówkina sukcesy w europejskich pucharach.To nie pierwsze trofeum siatkarek <strong>Tauron</strong>aw zakończonym sezonie – w styczniu zawodniczkiz Dąbrowy Górniczej zdobyły PucharPolski i wywalczyły awans do prestiżowej LigiMistrzyń.AGSiatkarki MKS <strong>Tauron</strong> Dąbrowa Górnicza po raz drugi zostały brązowymi medalistkami PlusLigi KobietFOT: ARC FOT: Michał Jędrzejek


FOT: KRYSTYNA PĄCZKOWSKARadość piłkarzy Śląska Wrocław, nowych mistrzów Polski, była ogromna. I oni, i kibice ze stolicy Dolnego Śląska czekali na ten dzień od roku 1977Śląsk mistrzem!Na to wydarzenie zawodnicy, trenerzy, działacze i kibicepiłkarskiej drużyny Śląska Wrocław czekali 35 lat.Zespół zdobył 6 maja tytuł Mistrza PolskiW najważniejszym meczu sezonu, w ostatniejkolejce ligowej, Śląsk wygrał z Wisłą w Krakowie 1:0Gdy na finiszu ekstraklasy do ostatniegogwizdka sędziego ważyły się losy kilku pretendentówdo mistrzostwa, gdy sportoweemocje sięgały zenitu, drużyna prowadzonaprzez doświadczonego trenera Oresta Lenczykazachowała zimną krew i wykorzystałahistoryczną szansę. Po pasjonującym, pełnymdramaturgii meczu z Wisłą w KrakowieŚląsk Wrocław wygrał 1:0, zdobywając tymsamym tytuł mistrza Polski.Aż 48 godzin czekali kibice we Wrocławiuna swoich piłkarzy i mistrzowski puchar.Śląsk wywalczył tytuł w niedzielę w Krakowie,skąd zespół udał się do Warszawy, by w poniedziałekwziąć udział w gali podsumowującejsezon oraz odebrać złote medale. Dopierowe wtorek, 8 maja, kilkanaście tysięcy kibicówszczelnie wypełniło wrocławski Rynek,by móc wraz z piłkarzami Śląska świętowaćzdobycie przez nich tytułu mistrza kraju.Ubrani w zielone koszulki z napisem„Mistrz Polski 2012” piłkarze przejechaliprzez Wrocław specjalnym, odkrytym autobusemw asyście motocyklistów. Na Rynku przywitałich prezydent miasta Rafał Dutkiewicz.Potem zaczęła się wielka feta z udziałem drużynyi trenera Oresta Lenczyka. Były chóralneśpiewy, race i szampan.Teraz otwiera się przed Śląskiem Wrocławperspektywa gry w eliminacjach Ligi Mistrzów.Być może znowu ujrzymy na nowoczesnymStadionie Miejskim, przygotowanymna tegoroczne mistrzostwa Europy, piłkarzynajwiększych europejskich klubów.marcin Dziechciarz, aoFOT: KRYSTYNA PĄCZKOWSKAHistoria klubuWKS Śląsk Wrocław powstał w 1947 r.Do roku 1971 grał w niższych ligach.Wtedy trenerem został WładysławŻmuda, którego drużyna awansowałado pierwszej ligi. Śląsk zaczął odnosićsukcesy, a do Wrocławia przyjeżdżalitak utytułowani rywale jak Liverpoolczy Napoli. W 1976 r. Śląsk po razpierwszy zdobył Puchar Polski, a rokpóźniej cieszył się mistrzostwemPolski. W 1978 i 1982 r. klub sięgnął powicemistrzostwo. W sezonie 1986/87sięgnął po Puchar Polski orazSuperpuchar. W następnych latachwrocławianie grali ze zmiennymszczęściem. Po 20 latach występóww ekstraklasie klub spadł do drugiejligi, a później do trzeciej. W 2007 r.zespół poprowadził RyszardTarasiewicz, były piłkarz ŚląskaWrocław. W sezonie 2008/2009zespół wrócił do ekstraklasy i od razuzdobył jej Puchar. W 2010 r. głównymsponsorem piłkarzy z Wrocławiazostał <strong>Tauron</strong> Polska Energia. W tymteż czasie klub znowu zaczął odnosićsukcesy. W roku 2011 Śląsk wywalczyłwicemistrzostwo Polski, co byłozapowiedzią tegorocznego triumfu.25


HISTORIAPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Trudna młodośćElektrownie Łaziska, Halemba i Blachownia to losy energetyki i zmian polityczno-społecznychw pigułce. Z elektrociepłowniami – katowicką i bielską – poprzez Południowy KoncernEnergetyczny weszły do Grupy <strong>Tauron</strong> i działają w spółce <strong>Tauron</strong> WytwarzanieWojciech Kwintapublicysta „Businessman.pl”Książę pszczyński, kapitał szwajcarski,władze II Rzeczpospolitej, niemieckie rządyokupacyjne, władze Polski Ludowej i w końcukolejne rządy III RP – w takich warunkach przezkilkadziesiąt lat rozwijała się śląska elektroenergetyka.Od elektrowni w Łaziskach Górnych,uruchomionej w ramach koncernu rodzinyHochbergów, przez Blachownię i Halembę– obiekty zainicjowane podczas okupacji przezNiemców, a budowane już po II wojnie światowej,po elektrociepłownie w Bielsku-Białej i Katowicach– przedsięwzięcia z czasów PRL.Burzliwe dzieje w trudnych czasach.26Magnat zaczyna wytwarzaćW budowę elektrowni w Łaziskach Górnych zainwestowałksiążę Jan Henryk XV Hochbergvon Pless z magnackiej rodziny, która w połowieXIX w. przejęła nieudolnie zarządzanepszczyńskie dobra z rąk rodziny księcia LudwikaAnhalt-Cöthena. W drugiej połowie stuleciastworzyła koncern rolniczo-przemysłowy, budująckopalnie węgla, tartaki, rozwijając browari stawiając inne zakłady przemysłowe. Budowęelektrowni rozpoczęto jeszcze w 1916 r.i rok później uruchomiono niewielką, acz nowoczesnąelektrownię. Sam Jan Henryk XVi jego potomek – siedemnasty w rodzinie – niezapisali się w historii złotymi zgłoskami. Utracjuszeprowadzący luksusowy tryb życia zaniedbywaliswoje włości, wpędzając je w corazwiększe problemy i spiralę zadłużenia. Byliwojującymi polonofobami, szykanowali polskichpracowników, działając już w granicachII RP korespondencję urzędową wciąż prowadzilipo niemiecku. Po licznych procesach i sporachw 1934 r. kontrolę nad dobrami Hochbergówprzejął polski rząd, wprowadzając zarządprzymusowy. Wcześniej, po I wojnie światowej,elektrownię i położoną obok hutę przejął kapitałszwajcarski (i w 1927 r. przemianował naZakłady Elektro). W latach 20. elektrowniaw Łaziskach była systematycznie rozbudowywana.Kłopoty pojawiły się wraz z wielkim kryzysemw latach 30. Pomógł polski rząd, któryRok 1921 – dyrekcja, majstrowie i robotnicy elektrowni Łaziska, w tym dzieci, które wówczas zatrudnianonie chciał dopuścić do przejęcia siłowni przezNiemców. Ci ostatni przejęli nad nią kontrolęw czasie okupacji – zmodernizowali instalacjei zwiększyli moc wytwórczą.Od 1917 r. do końca II wojny światowej dyrektoremelektrowni był Austriak Walter vonAmann, przemysłowiec i meloman grywającyna wiolonczeli. A przede wszystkim świetnyfachowiec, przychylnie nastawiony do pracowników.W czasie okupacji chronił ich rodzinyprzed wcieleniem do Wehrmachtu i wywożeniemdo obozów. W 1945 r. został zastrzelonyw niejasnych okolicznościach – przypuszczalnieprzez rosyjskiego żołnierza.Coraz większa elektrowniaElektrownia Łaziska uniknęła zniszczeń wojennychi wznowiła pracę prawie natychmiast powejściu wojsk radzieckich. Później Elektro znacjonalizowanoi oddzielono elektrownię odhuty. Z prawie 200 MW mocy zainstalowanejdo 1953 r. była ona największym takim obiektemw kraju. W ciągu kolejnych lat znaczącozwiększono wytwarzanie przy jednoczesnymzmniejszeniu zapotrzebowania na węgiel.W latach 60. i na początku lat 70. Łaziska zmo-dernizowano. Pojawiły się bloki 120 MW, wybudowanoelektrownię Łaziska II – już z czteremablokami po 200 MW. Pojawiła się oczyszczalniaścieków, nowe elektrofiltry i wysoki na200 m komin. Jednocześnie wycofano z eksploatacjiprzestarzałe instalacje. Od roku 1982energię elektryczną wytwarzano wyłączniew blokach zainstalowanych w latach 60. i 70.Dalsze zmiany wiązały się z przemianamiustrojowymi. Od strony technicznej – na początkulat 90. zwiększono moce istniejącychbloków i zainwestowano w rozwiązania mająceograniczać wpływ elektrowni na środowisko.Zastosowano m.in. autorskie rozwiązanie redukująceemisję tlenków azotu, budowano instalacjeodsiarczania o wysokiej sprawności.Dzięki temu elektrownia w 2000 r. zniknęła z listyprzedsiębiorstw najbardziej uciążliwychdla środowiska. Rozszerzeniem lokalnej działalnościbyło wybudowanie stacji ciepłowniczej.Od 2006 r. siłownia może współspalaćbiomasę z węglem. Łaziska znalazły się wśródzałożycieli PKE i dzięki temu elektrownie weszłyostatecznie w skład spółki <strong>Tauron</strong> Wytwarzanie.Zainstalowana moc elektryczna wynosi1155 MW, osiągalna moc cieplna – 196 MW.FOTO: ARC


Niemieckie pomysłyLokalizację elektrowni w Rudzie Śląskiej, przyszłejelektrowni Halemba, wymyślili Niemcyw 1943 r. W sąsiedztwie działały kopalnie, niebyło za to osiedli. Niestety, okupant wykorzystywałniewolniczą pracę robotników przymusowychi więźniów z obozu koncentracyjnegoAuschwitz. Pod koniec wojny prace przygotowawczebyły już zaawansowane, a inwestycjęprzejęły władze PRL. Formalnie, ponieważ nabudowę trzeba było czekać długie lata. W realnymsocjalizmie jedne plany zastępowano innymi,a kolejne gremia i egzekutywy zmieniałyszczytne cele na cele szczytne jeszcze bardziej.Dopiero w połowie lat 50. Energoprojektw Gliwicach zaczął przygotowywać plany przyszłejelektrowni. 17 lat po wojnie, w 1962 r., oddanodo użytku – oczywiście uroczyściei z wielka pompą – pierwszy blok. Rok późniejdziałały już cztery bloki. Nowoczesna instalacjaumożliwiała stosowanie węglowego paliwaodpadowego. Nigdy natomiast nie zrealizowanoplanowanej na lata 70. modernizacji elektrowni.Po upadku PRL mocno spadła produkcjaenergii elektrycznej, ale niskie kosztyeksploatacji siłowni pozwoliły jej przetrwać.Inne niemieckie plany dotyczyły zasilaniaw Kędzierzynie-Koźlu niesławnej firmy Interessen-GemeinschaftFarbenindustrie. Chemicznykoncern ma na sumieniu miliony istnieńzgładzonych Cyklonem B, wykorzystywanieniewolniczej pracy i zbrodnicze eksperymentyna więźniach. Fabryka wybudowała elektrociepłowniępo roku zniszczoną przez lotnictwoaliantów. To, co zostało, wywieźli żołnierze ArmiiCzerwonej. Na miejscu niemieckich zakładówpowstała fabryka nawozów sztucznych.Tu także zadecydowano o budowie elektrociepłowni.W latach 1957-59 uruchomiono czterybloki energetyczne. W kolejnych latach powstałaelektrownia Blachownia II, a pod konieclat 60. działała już Blachownia III. Na przełomielat 70. i 80. wycofano najstarsze instalacje, coznacząco obniżyło moce wytwórcze. Restrukturyzacjęprzeprowadzono już w latach 90.Ograniczono produkcję ciepła, a później i elektryczności.Kotły dostosowano do dwóch paliw:pyłu węglowego i gazu koksowniczego.Pora na elektrociepłownieElektrownie Blachownia i Halemba weszły doGrupy <strong>Tauron</strong>, podobnie jak ElektrociepłowniaKatowice i Zespół Elektrociepłowni Bielsko--Biała. Przedwojenna energetyka w Bielskui Białej (połączona nazwa jednego miasta tojuż czasy powojenne) była dość rachityczna.Po II wojnie światowej odbudowa kraju zezniszczeń zainicjowała silny rozwój przemysłu,a więc i zapotrzebowanie na prąd. Uznano, żeFOTO: ARCTzw. III etap budowy Elektrociepłowni Bielsko-Biała w latach 1968-1970. Na zdjęciu szalunek komina (któryw efekcie sięgnie 160 m wysokości) i rozbudowywany budynek kotłowni200 MWTaką moc miała powojnie elektrowniaŁaziska, co pozwoliłojej do roku 1953dzierżyć palmępierwszeństwa wśródpolskich siłowniw Bielsku powinna działać elektrociepłowniai tworzono kolejne projekty. Budowę rozpoczętoz oporami w 1955 r., w następnych latachborykając się z „obiektywnymi” trudnościami.Na nic zdały się zmiany planów przez rządpragnący uruchomić jednostkę już w sezoniegrzewczym roku 1959. Socjalistyczne chciejstwozderzyło się z rzeczywistością – elektrociepłowniaruszyła dopiero w maju 1960 r. Jednąz zalet jej istnienia była likwidacja licznychlokalnych kotłowni. Z upływem lat uruchamianokolejne kotły i turbozespoły – do połowypierwszej dekady XXI w. prawie wszystkie instalacjeprodukowały ciepło. Kolejna elektrociepłowniapowstała w latach 70., głównie zewzględu na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego.Obie jednostki oraz starą (z 1910 r.) elektrociepłownięw Cieszynie połączono w jedenzespół. W bliższych nam czasach i po kolejnychzmianach prawnych ZEC Bielsko-Białaznalazł się w <strong>Tauron</strong>ie.Najmłodszą jednostką w składzie <strong>Tauron</strong>Wytwarzanie jest Elektrociepłownia Katowice.Planowano ją już w latach 70. – dzięki centralnemuogrzewaniu miała ograniczyć niską emisjęw regionie, ale z powodu kryzysu inwestycjasię opóźniała. Dopiero w 1985 r. oddano jejpierwszą część – ciepłownię o mocy 510 MW.Dalsze prace zarzucono i do końca 1999 r. ECKatowice dostarczała wyłącznie ciepło. Sytuacjazmieniła się na początku roku 2000 po oddaniubloku kogeneracyjnego wytwarzającegociepło w skojarzeniu z energią elektryczną.Nowy blok jest podstawą pracy elektrociepłowni,do chłodzenia urządzeń może korzystaćze ścieków z pobliskiej oczyszczalni. I ta,już nowoczesna, jednostka znalazła się najpierww PKE, a następnie w Grupie <strong>Tauron</strong>. 27


Energia inaczejPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Saul Griffith, jedenz konstruktorów turbinyWing-7. Takim zapaleńcomjak on zawdzięczamyenergię pozyskiwanąwprost z przestworzyPrototyp amerykańskiej firmyMakani Power przypominawykonywane przez modelarzylekkie szybowce, ale w rzeczywistościrozpię†ość takiegoskrzydła może siegnąć 70 mPodniebna elektrowniaWysoko nad naszymi głowami, tam gdzie latają ptaki i szybowce, wiatr wieje zawsze.Marzyciele z Makani Power postanowili go pochwycić i przerobić na prąd28Andrzej Hołdyspublicysta „Wiedzy i Życia”Firma Makani Power powstała w 2006 r.z inicjatywy trzech naukowców, których szalonympomysłem zainteresował się Google. Zaotrzymane od internetowego giganta pieniądzeCorwin Hardham i jego dwaj współpracownicy,Don Montague i Saul Griffith, skonstruowalipodniebną elektrownię, którapierwsze testy powietrzne przeszła jesieniąubiegłego roku. Na rok 2012 zaplanowano kolejnepróby. Urządzenie przypomina skrzydłosamolotu z czterema śmigłami, które w rzeczywistościsą niewielkimi turbinami wiatrowymi.Ma być gotowe do komercyjnego zastosowaniaw ciągu kilku lat.Wing-7Roboczo nazwano je Wing-7. Siódemka w nazwieoznacza, że wcześniej było sześć innychcząstkowych modeli, znacznie mniejszychi nie tak samodzielnych. Każdy następny byłwzbogacany o kolejny moduł i sprawdzanyw terenie. Zaczęto od niewielkiego śmigiełkaprzypominającego raczej zabawkę dziecięcąniż innowację naukową. – Za nami tysiące godzintestów. Przed nami jeszcze dziesiątki tysięcy– mawia Hardham.Wing-7 jest pierwszym prototypem potrafiącymsamodzielnie wznieść się w powietrzei samodzielnie powrócić na ziemię. Jakopierwszy z demonstracyjnych modeli wytwarzateż prąd. To cudo, zbudowane w pocie czołaprzez grupę szalonych inżynierów z Makani,ma długość 8 m. Nie lata jednak tam, gdziechce. Jest jak wielkie ptaszydło na uwięzi, któremuwolno zataczać jedynie pionowe koła.Wykonuje je na wysokości od 300 do 600 m.Odfrunąć nie może, bo nie pozwala mu na togruba lina, której drugi koniec został przytwierdzonydo naziemnego urządzenia sterującegolotem. Fruwająca konstrukcja wykonanazostała z włókien węglowych – materiałulekkiego, lecz niezwykle wytrzymałego naobciążenia mechaniczne, i dlatego używanegom.in. do produkcji łopat w śmigłach samolotowychi wirnikach turbin wiatrowych.Akrobatyczna pętlaNa wysokości pół kilometra wiatr nie jest jeszczebardzo silny. Jego średnia prędkość wynosi20-30 km na godzinę. Za to dmucha niemalbez przerwy. Cztery śmigiełka latającej turbinymogą się więc kręcić nieprzerwanie i wprawiaćw ruch umiejscowione obok generatoryprądu. Wytworzona przez nie energia elektrycznajest przysyłana w dół kablem ukrytymwe wnętrzu liny sterowniczej. Generatory zaprojektowanow tak przemyślny sposób, żew razie nagłej potrzeby stają się silniczkamiTurbina jak szybowiecZasada działania powietrznej turbinywiatrowej zaprojektowanej przezfirmę innowacyjną Joby EnergyVertical Take Off – miejscepionowego startu turbinyporuszającymi śmigłami. Dzięki temu skrzydłonie spadnie w razie niespodziewanej flauty.Napęd pozwala też turbinie na miękkie lądowanie.Siada ona na ziemi niczym helikopter.W akrobacji lotniczej figurę polegającą nazatoczeniu kręgu w pionie nazywa się pętlą.Średnica pętli, które wykonuje latająca turbinazaprojektowana w Makani Power, wynosimniej więcej tyle, ile średnica kręgu zataczanegoprzez zakończenie łopaty zwykłej turbinylądowej. To ono, będąc najdalej od osi obrotu,wiruje najszybciej i wytwarza najwięcejprądu. – Nasze urządzenie nie ma jednak całejreszty turbiny lądowej, no i lata wyżej,gdzie wiatru rzadko brakuje – mówi Hardham.Wing-7 ma moc 30 kW i jest już praktyczniegotowy do wdrożenia. Może zasilać kilka domówlub dostarczyć energii do rejonów, gdzienie opłaca się podciągać sieci lub też miejscdotkniętych klęską żywiołową. Podczas próbzaplanowanych na ten rok bite będą kolejnerekordy przebywania turbiny w powietrzu.– Gdy wytrwa ona przynajmniej kilka dni,Winch– wciągarka liny przymocowanejdo turbinyFlight path – droga,po której poruszasię turbinaTether – lina mocująca– w środku jest kabel,którym płynie prąd z turbinyPower substation– prąd wytworzonyprzez turbinę z wiatrutrafia do sieci


Model zawieszony na uwięzigwarantuje stałość dopływuenergii elektrycznej. Dziękidoczepionej linie pewne jest,że nie oderwie się i nieposzybuje w przestworzaSpecjalne zdjęcie poklatkowepokazuje, jak porusza sięinnowacyjna turbina-skrzydłoWing-7 produkująca energięelektryczną na wysokości300-600 m nad ziemiąFoto: corbis, MAT. pras.FOTO: MAT. PRAS.Konukrencyjna dla turbiny Wing-7 konstrukcja amerykańskiej firmy Joby Energy wygląda jak wielki latawiecuznamy, że cel został osiągnięty – mówi naukowiec.Ale to dopiero początek. Na początku tegoroku inżynierowie z Makani Power, której siedzibaznajduje się w pobliżu San Francisco,przystąpili do budowy prądotwórczego skrzydłao długości 27 m. Będzie wyposażonew osiem wirników wiatrowych. Jego docelowamoc – 600 kW. To jest już sporo. Wystarczy dozasilenia dużego osiedla domów jednorodzinnych.Według harmonogramu prototyp mabyć gotowy w połowie przyszłego roku. Potemprzez dwa lata będzie testowany i poprawiany.Jego sprzedaż ma ruszyć już w 2015 r. Odbiorcamibędą nieduże farmy wiatrowe obsługującepojedyncze miasta. Głównym argumentem,który powinien przekonać właścicielielektrowni do niekonwencjonalnego wynalazku,jest jego dwukrotnie większa sprawnośćw porównaniu z „turbinami-nielotami”.W Makani Power komputery służą nie tylko doprojektowania nowych konstrukcji, ale też dosprawdzania za pomocą modeli symulacyjnychkosztów wytworzenia energii. Naukowcyz pobliskiego Uniwersytetu Stanforda napisaliprogram do sterowania turbiną w taki sposób,by jak najlepiej przetwarzała energię5 MWMoc wystarczającą dlakilku tysięcy gospodarstwdomowychma mieć projektowanaw Makani Powergigantyczna turbinanapowietrznawiatru w prąd. Turbinę można odpowiednioustawić względem kierunku wiatru – z naziemnymurządzeniem zrobić tego się nie da.– Będzie dużo taniej – zapewnia Hardham.– Choć nie od razu – dodaje jednak.Mała, większa, największaNajbardziej efektywnie ma wytwarzać energięlatający gigant o długości 70 m i mocy5 MW. Zespół w Makani Power dopiero go projektuje.Gdy powstanie i zostanie przetestowany,będzie mógł dostarczyć tyle prądu, ilew Europie konsumuje kilka tysięcy gospodarstwdomowych. Wyobraźmy to sobie! Miasteczkozamieszkane przez kilkanaście tysięcyludzi zaopatrywane przez cały rok w prądprzez skrzydlate cudo zataczające pętlę zapętlą na wysokości pół kilometra.Oczywiście w praktyce byłoby to mało realne.Turbina musi przecież od czasu do czasulądować, choćby dla dokonania przeglądutechnicznego, ale przede wszystkim wtedy,gdy wiatr jest za słaby lub – co bardziej prawdopodobnena tej wysokości – za silny. Awarieteż się zdarzają. Dlatego tak duże energotwórczebolidy mają powstawać głównie nazamówienie wielkich elektrowni wiatrowychumiejscowionych z dala od lądu. Tam turbinybędą mogły sobie fruwać do woli, jedna obokdrugiej. Nawet gdy któraś się zepsuje lub trafido przeglądu, kilkadziesiąt innych będziew tym czasie produkowało prąd. – Nad morzamii na dodatek na wysokości kilkuset metrówwiatru nigdy nie zabraknie. Raczej możego być za dużo. Trzeba to zresztą uwzględnić,projektując latającą turbinę. Musi być czułana wiatr i równocześnie bardzo odporna najego podmuchy – podkreśla Hardham.Utrzymanie stabilnego lotu turbiny podczassilniejszych podmuchów wiatru to jednoz najważniejszych wyzwań technicznych.Obecny prototyp, jak dowiodły zeszłorocznetesty, może latać i wytwarzać energię przyprędkości wiatru do 54 km/h. To niezły wynik.Mocniej wieje zwykle tylko podczas sztormówi burz frontowych, ale te, choć groźne, sązwykle zjawiskami krótkotrwałymi. Mimo toHardham chciałby, aby jego przyszłe turbinybyły bardziej wiatroodporne. Wtedy koszt wytworzeniaprądu byłby jeszcze niższy. Odpewnego czasu spotyka się z przedstawicielamikoncernów energetycznych. Nie tyle, byzachęcić ich do rozważenia oferty, bo tej jeszczenie ma, ale raczej po to, by przyzwyczaićdo myśli, że taka dość nietypowa propozycjamoże się wkrótce pojawić. Jego marzeniem sątysiące unoszących się w powietrzu turbino mocy 5 MW, które tanim kosztem łapałybywiatr i przetwarzały go w prąd.29


FelietonPolska Energia 6 (<strong>44</strong>) 2012Jutro będzie gorzejDobrze już było. I proszę nie polemizować, ponieważ to stwierdzenie, uwzględniająclokalne uwarunkowania społeczne i geopolityczne, od lat pozostaje aksjomatem.A z aksjomatami się nie dyskutuje, tylko bierze na klatę i mężnie znosi. Żennie zresztą teżWojciech Kwintapublicysta „Businessman.pl”30Gdziekolwiek spojrzę, tam mnie straszą.Jeżdżę autostradami, których nie ma,kupuję produkty, na które mnie nie stać,otrzymuję recepty od lekarza, który ich niewystawia, i realizuję w aptece, w której przymierającygłodem farmaceuta wzdychaw rozpaczy nad pustymi półkami. Co gorsza,jestem całkiem zadowolony z życia. I wnioskuję,że jeśli mam takie samopoczucie, tojestem – uwzględniając krążące w społeczeństwiei mediach memy – albo idiotą,albo przestępcą.Żeby nikt mi nie zarzucał, że nie poruszamtematów energetycznych, oświadczam:tak, wiem, mecze będą się odbywaływ ciemnościach ze względu na fatalny stanzaniedbanej przez rząd energetyki. Widzowieprzed telewizorami (kogo stać w naszejnędzy powszechnej na telewizor?) będą jedyniedomyślać się wydarzeń na boisku. Tuakurat jest pewien plus: w naszej ojczyźnie,spustoszonej, jak wiadomo, piłkarze niebędą widzieli piłki, ale sędzia nie zobaczy,jak się łamie wraże nogi. Zatem ponurą pociechądla głodujących i cierpiących będzienasze murowane (co ja piszę, przecież budownictwoteż leży!) zwycięstwo. Zaraz potem– wnoszę z doniesień ogólnodostępnych– napadnie na nas Rosja lub w najlepszymrazie Białoruś.Nie wiem, czy ktokolwiek z SzanownychCzytelników zdawał sobie sprawę, że żyjemyw zrujnowanym kraju, dlatego spieszę z egzegeząstanu rzeczy. I proszę nie nazywać mniekawiarnianą Kasandrą: jako przedstawicielzawodu zaufania społecznego, czy jakoś tak,codziennie zgłębiam doniesienia medialnei dyskusje przeciętnych Polaków, by w raziepotrzeby uświadamiać nieuświadomionych.Zatem uświadamiam: po pierwsze, jeśli Grecjawyjdzie ze strefy euro, czeka nas kataklizmdziejowy, a Europa skończy jak niegdyśAtlantyda. Co może nie byłoby takie złe, podwarunkiem że w przyszłości ktoś zająłby sięmitologią zatopionego ekonomicznie kontynentu.Po drugie, rząd zadłużył nas ponadmiarę i wkrótce dostaniemy od tego zapaleniaportfeli, a w efekcie skończymy w męczarniach(czy stać mnie na telewizor 50-calowy,czy tylko na 42-calowy?). Jeśli jednak się wywiniemy,z pewnością zarazimy się wirusemze Schmallenbergu, który do tej pory atakowałjedynie bydło, ale kto wie, może pokusisię także o ludzi na poziomie. Nawet najbardziejodporne jednostki ryzykują życiem– o ile nie zaatakuje ich wirus, mogą zginąćprzejechani przez pijanego kierowcę na niewybudowanejautostradzie.Osoby w sile wieku, czy może raczej jużw okresie, kiedy owej siły zaczyna ubywać,będą miały przegwizdane jako część społeczeństwawykluczona cyfrowo. Proszę nieobrzucać inwektywami autora: w tej sprawieprzygotowano specjalny raport za pieniądzepodatnika. Otóż wśród ludzi po 50. znacznyodsetek nie pisze komentarzy na Facebookui nie kupuje nic w sklepach internetowych.Co gorsza, posunięci w wieku obywatele nierobią tego nie dlatego, że nie potrafią albonie mają dostępu do internetu. Im się po prostunie chce! W swoim zadufaniu są przekonani,że cyfrowy świat nie jest im do niczegopotrzebny. Działa taki dziadzio na szkodęspołeczeństwa, nie kupując butów ani koszulidzięki dobrodziejstwom e-commerce.Przez 10 milionów takich szkodników gospodarkatraci kilka miliardów złotych. Co prawdanikt nie sprawdził, ile ci plus-minus emeryciwydają w zwykłych sklepach, ale to nieszkodzi – winnych już znamy. Niedługo zajmąsię nimi „latarnicy Polski cyfrowej” i będąuświadamiać tak długo, aż seniorzy, narzuciwszywór pokutny (kupiony w sklepie internetowym),nawrócą się na postęp i nowoczesność.Drobny problem polega na tym, żena starszych państwa pozbawionych atencjido nowoczesnych technologii nie płacę nic,za to na latarników-uzdrawiaczy buszującychpo realnym świecie idą moje pieniądze.Jak widać, jest źle, a będzie jeszcze gorzej.W jednym ze skeczów Monty Pythonarozmówcy licytują niedole młodości – jedenz nich stwierdza, że za młodu żył w takiej nędzy,iż musiał na śniadanie lizać asfalt nadrodze. My mamy gorzej: nie mamy dróg,więc nie mamy nawet asfaltu.RYS: Andrzej Gutkowski

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!