czesc 2.indd

uderzyło na wsie Żerniki, Rzeczyca, Posadów, Radków, Dąbrowa i StareSioło. Oddziały UPA stacjonowały wtedy daleko od wyżej wymienionychmiejscowości. Polacy ściągnęli z zachodu i rzucili swoje najbitniejszejednostki, tzw. „Stalowe Oddziały” z doskonałym dowództwem na czele,dobrze wyposażone oraz odpowiednio wyszkolone. We w[siach] Żernikii Rzeczyca oddziały UPA po kilkugodzinnej walce odparły uderzenieakowców i odrzuciły ich o 12 km z powrotem.Najsilniejszą formację „Stalowych Oddziałów” AK rzuciła na odcinekPosadów – Rzeczyca. Polacy usiłowali przyjść z pomocą polskim oddziałom,jak zeznał później jeniec, rozbijając na tym odcinku oddziały UPA na dwiegrupy i okrążając je pod Rzeczycą i Dąbrową. O godz. 2 w nocy Polacy zaatakowaliw[ieś] Posadów i spalili ją. Dalej poszli w kierunku w[si] Radkówi Łachowce, gdzie natrafili na kureń dowódcy Ostriźkiego 9 , który stacjonowałw okolicy w[si] Łachowce. Rozgorzała zażarta walka. Polacy opanowalilas radkowski. Oddziały dowódcy Ostriźkiego okrążyły las i jednocześniewysłano większy pododdział fizylierów, który otworzył w lesie huraganowyogień. Było to dla Polaków wielkim zaskoczeniem. Na skutek silnej strzelaninybroni maszynowej polskie oddziały zaczęły uciekać w panice, zostawiajączabitych i rannych. Wzięto wtedy do niewoli kilku akowców.Na odcinek Dąbrowa – Stare Sioło AK rzuciła też jeden batalion „StalowychOddziałów”. W tym czasie na kolonii Dąbrowa stacjonowała sotnia„Wowky”. O drugiej godzinie w nocy Polacy okrążyli kolonię, gdzie doszłodo zażartych bojów trwających 18 godzin. Sotnia „Wowky” pod dowództwemsotennego Jahody wyrwała się z okrążenia i zajęła dogodne pozycje,następnie przeszła do ataku i odrzuciła „Stalowe Oddziały” aż podTyszowce. Wróg zostawił 13 zabitych; straty własne: 8 zabitych i czterechrannych.Pamiętny dzień 1 czerwca przejdzie do historii Chełmszczyzny jakojeden z najwspanialszych momentów w dziejach. Tego dnia społeczeństwopolskie przekonało się o niezwyciężoności ukraińskiego oręża.W północnych powiatach, z małymi wyjątkami, akcji odwetowych zestrony ukraińskiej nie było. Wynikało to ze słabego wyrobienia politycznegomiejscowej ludności, jak też z faktu, że strona polska nie urządzała masowychakcji przeciwko Ukraińcom, nie prowokowała więc reakcji. Praca politycznaOUN została ograniczona w tych powiatach do tworzenia samoobrony wewsiach Żmudź, Wierzchowiny i in[nych] oraz do propagandy i wywiadu.Bolszewickie realiaNadejście Armii Czerwonej 17 lipca 1944 r. na ziemie Chełmszczyznyzmniejszyło liczebność oddziałów UPA. Na skutek przechodzenia frontu1405