czesc 2.indd

czesc 2.indd czesc 2.indd

zbrodniawolynska.pl
from zbrodniawolynska.pl More from this publisher
12.07.2015 Views

околиці Карова. „Бродяга” залишився в околиці Ульгівка, а „Голуб”,який прийняв командування після „Корсака”, залишився у Переводові.В Карові до мене приєдналася сотня „Яструба”, з якою ми подалисяв околиці Белза. Там я демобілізував частину різного наброду з сотні„Морозенка”. Потім я з двома сотнями „М” і „Яструба”, звівши бійз німцями, яких я минав коло Карова, з околиць Белза, подався доМонастиря, Верхрати і Даган Любачівського повіту. Це було в серединітравня 1944 р.Проходячи з сотнями коло села Гребенне, я зустрівся з окружнимпровідником ОУН округу Рава-Руська „Карпом”, а- який познайомивмене з „Шелестом”, представляючи його мені як свого начальникапо лінії УНС. З „Шелестом” ми подалися до Даган, де він перевіривзагони УНС, даючи мені рекомендації і інструкції. Я здав йому звітпро кількість сотень УНС і їх діяльність. Тоді „Шелест” сказав мені,що мене призначено заступником командира ВО 2, тобто Львівськоїобласті і новостворювана сотня „Залізняка” 8 підпорядковується мені.У Даганах „Шелест” перебував тиждень. У цей час я разом з сотнями„М” і „Яструба” -а провели збройні операції на застави польських партизанівколо Нароля Любачівського повіту, де бій тривав півдня, потімми знову відступили до Даган. Це було наприкінці травня 1944 р.а-Після виїзду „Шелеста”, на початку червня 1944 р. сотня „Яструба” -аі „Ма” під моїм командуванням провела збройні напади на польськихпартизан коло Белжця. Бій тривав півдня. В його результаті було спаленопольську частину села Хлівиська.У червні [19]44 р. радянські партизани марширували лісами колоГребенного до Білгорайських лісів, де квартирували польські партизаниі радянські парашутисти. За моїм наказом, сотні „Бродяги”і „Яструба” організували засідки на ці загони між Даганами і Монастирем.Знаю, що в боях з радянськими партизанськими загонамиздобуто зброю, боєприпаси, багато вбито і поранено. Після цієї операціїпо селах виловлювали радянських партизанів з розбитих загонів.Після цієї операції я отримав інформацію, що в околиці Каровау червні 1944 р. проходитиме друга група радянських партизанів.Я з частиною сотні „М” подався до Карова і в присілку цього самогосела, т. зв. Боженка, організував засідку на радянських партизанів.Над ранком ця група у кількості 20 червоноармійців проходила і минапали на неї, в результаті чого одного партизана було вбито, а 14,серед яких був і заступник командира тієї групи, взято у полон. Тогозаступника ми передали в руки СБ, а решта радянських партизанів,після допитів, залишилася у господарів в селі Карів. Після цієї операціїя повернувся до Даган, де разом з сотнями „Яструба”, „Бродяги”,1360

się w okolice Bełza, tam zdemobilizowałem część różnych zbieranych sotni„Morozenki”. Następnie z dwoma sotniami „M” i „Jastruba” po stoczonejwalce z Niemcami, którą miałem koło Karowa, z okolic Bełżca udałem siędo Monasterka, Werchraty i Dachan [?] pow. Lubaczów, było to w połowiemaja 1944 r.Idąc z sotniami koło wsi Hrebenne, skontaktowałem się z okręgowymprowidnykiem OUN okręgu Rawa Ruska ps. „Karpo”, a- który zapoznałmnie z „Szełestem”, przedstawiając mi go jako swego zwierzchnika polinii U.N.S.-u. Z „Szełestem” udaliśmy się do Dachan, gdzie on przeglądałoddziały U.N.S.-u, udzielając mi wskazówek i instrukcji. Ja jemu złożyłemsprawozdanie z ilości sotni U.N.S-u i ich działalności. „Szełest” wtedypowiedział mi, że ja zostałem mianowany zastępcą komandira W.O. 2 t.j.obwodu lwowskiego i nowo tworzona sotnia „Żeleźniaka” 8 jest podporządkowanamnie. W Dachanach „Szełest” przebywał tydzień czasu. W tymczasie ja wraz z sotniami „Ma” i „Jastruba” -a dokonaliśmy akcji zbrojnej naplacówki partyzantki polskiej koło Narola pow. Lubaczów, gdzie bój trwałpół dnia, następnie cofnęliśmy się do Dachan. Było to w końcu maja 1944 r.a-Po wyjeździe „Szełesta” w początku czerwca [19]44 r. sotnia „Jastruba” -ai „Ma” pod moim dowództwem dokonała zbrojnego napadu na partyzantkępolską koło Bełżca. Walka trwała pół dnia w wyniku której została spalonaczęściowo wieś polska Chlewiska.W czerwcu [19]44 r. partyzanci radzieccy maszerowali lasami kołoHrebennego do lasów Biłgorajskich, gdzie kwaterowała polska partyzantkai spadochroniarze radzieccy. Na oddziały te sotnie „Bradziagi” i „Jastruba”z mego polecenia urządziły zasadzki między Dachanami a Monasterkiem.Wiem, że na oddziałach partyzantki radzieckiej zdobyto broń, amunicjęi w akcjach wielu zabito i raniono. Po tej akcji wyłapano po wsiach partyzantówradzieckich, których zabijano. Po tej akcji miałem wiadomości,że w okolicy Karowa w czerwcu 1944 r. będzie przechodziła druga grupapartyzantów radzieckich. Ja z częścią sotni „M” udałem się do Karowai w przysiółku tejże wsi, t. zw. Bożenka, urządziłem zasadzkę na partyzantówradzieckich. Nad ranem grupa ta w liczbie 20 czerwonoarmistówprzechodziła i my ją zaatakowaliśmy w wyniku czego został jeden partyzantzabity, 14 wzięto do niewoli, wśród których znajdował się z-ca d-cy tejgrupy. Ten zastępca został przekazany w ręce S.B., a reszta partyzantówradzieckich po przesłuchaniu pozostała we wsi Karów u gospodarzy. Japo tej akcji powróciłem z powrotem do Dachan, gdzie przebywałem wrazz sotniami „Jastruba”, „Bradziagi”, „M” i „Żeleźniaka” do początku lipca1944 r. W początku lipca 1944 r. z sotnią „Żeleźniaka” i „M” przeniosłemsię do okolic wsi Monastyrek – połud[niowy] zach[ód] od Rawy Ruskiej,w których to okolicach przechodziliśmy front w dniach 18–20 lipca [19]44 r.1361

się w okolice Bełza, tam zdemobilizowałem część różnych zbieranych sotni„Morozenki”. Następnie z dwoma sotniami „M” i „Jastruba” po stoczonejwalce z Niemcami, którą miałem koło Karowa, z okolic Bełżca udałem siędo Monasterka, Werchraty i Dachan [?] pow. Lubaczów, było to w połowiemaja 1944 r.Idąc z sotniami koło wsi Hrebenne, skontaktowałem się z okręgowymprowidnykiem OUN okręgu Rawa Ruska ps. „Karpo”, a- który zapoznałmnie z „Szełestem”, przedstawiając mi go jako swego zwierzchnika polinii U.N.S.-u. Z „Szełestem” udaliśmy się do Dachan, gdzie on przeglądałoddziały U.N.S.-u, udzielając mi wskazówek i instrukcji. Ja jemu złożyłemsprawozdanie z ilości sotni U.N.S-u i ich działalności. „Szełest” wtedypowiedział mi, że ja zostałem mianowany zastępcą komandira W.O. 2 t.j.obwodu lwowskiego i nowo tworzona sotnia „Żeleźniaka” 8 jest podporządkowanamnie. W Dachanach „Szełest” przebywał tydzień czasu. W tymczasie ja wraz z sotniami „Ma” i „Jastruba” -a dokonaliśmy akcji zbrojnej naplacówki partyzantki polskiej koło Narola pow. Lubaczów, gdzie bój trwałpół dnia, następnie cofnęliśmy się do Dachan. Było to w końcu maja 1944 r.a-Po wyjeździe „Szełesta” w początku czerwca [19]44 r. sotnia „Jastruba” -ai „Ma” pod moim dowództwem dokonała zbrojnego napadu na partyzantkępolską koło Bełżca. Walka trwała pół dnia w wyniku której została spalonaczęściowo wieś polska Chlewiska.W czerwcu [19]44 r. partyzanci radzieccy maszerowali lasami kołoHrebennego do lasów Biłgorajskich, gdzie kwaterowała polska partyzantkai spadochroniarze radzieccy. Na oddziały te sotnie „Bradziagi” i „Jastruba”z mego polecenia urządziły zasadzki między Dachanami a Monasterkiem.Wiem, że na oddziałach partyzantki radzieckiej zdobyto broń, amunicjęi w akcjach wielu zabito i raniono. Po tej akcji wyłapano po wsiach partyzantówradzieckich, których zabijano. Po tej akcji miałem wiadomości,że w okolicy Karowa w czerwcu 1944 r. będzie przechodziła druga grupapartyzantów radzieckich. Ja z częścią sotni „M” udałem się do Karowai w przysiółku tejże wsi, t. zw. Bożenka, urządziłem zasadzkę na partyzantówradzieckich. Nad ranem grupa ta w liczbie 20 czerwonoarmistówprzechodziła i my ją zaatakowaliśmy w wyniku czego został jeden partyzantzabity, 14 wzięto do niewoli, wśród których znajdował się z-ca d-cy tejgrupy. Ten zastępca został przekazany w ręce S.B., a reszta partyzantówradzieckich po przesłuchaniu pozostała we wsi Karów u gospodarzy. Japo tej akcji powróciłem z powrotem do Dachan, gdzie przebywałem wrazz sotniami „Jastruba”, „Bradziagi”, „M” i „Żeleźniaka” do początku lipca1944 r. W początku lipca 1944 r. z sotnią „Żeleźniaka” i „M” przeniosłemsię do okolic wsi Monastyrek – połud[niowy] zach[ód] od Rawy Ruskiej,w których to okolicach przechodziliśmy front w dniach 18–20 lipca [19]44 r.1361

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!