czesc 2.indd

czesc 2.indd czesc 2.indd

zbrodniawolynska.pl
from zbrodniawolynska.pl More from this publisher
12.07.2015 Views

є жодним наступом українців проти польського елементу. Кожнийздорово думаючий розуміє, що визнавати і любити свою віру, говоритисвоєю рідною мовою, мати свої кооперативи, вчитися в своїйрідній школі – це є право кожної людини і кожного народу, і тому неє скероване проти поляків. А нам цього поляки на Холмщині не дозволялиі не дозволяють і тепер. І це ті поляки, що на весь світ голосятьпро свою демократичність!... Це ті поляки, що за часів російськогоцарату все закликали нас боротися з ними проти Москви „за нашуі вашу волю”...На Холмсько-Підляській землі, як давніше, так і в роках 1939––1944, ніде не занотовано жодного випадку, коли б православне населеннясамо перше починало якусь зачіпну акцію проти поляків. Усіуряди на Холмщині 1939 р. по давньому обсаджені були і є виключнопольськими урядовцями, тільки як виняток гмін і кілька відповідальнихстановищ були обсаджені православними. Але мусимо голосноствердити, що переважаюча більшість цих православних урядовцівне тільки справедливо відносяться до підлеглого їх урядуваннюпольського населення, але ще була навіть посуджувана православнимнаселенням, що вони краще відносяться до поляків, як до православних,бо ніхто з православних не хотів і не хоче заогнювати тут національнихстосунків.Холмсько-Підляське Духовеньство на чолі з своїм МитрополитомІляріоном завжди пильнувало і пильнує, щоб не роздувати найменшоїворожнечі між православними і поляками, і до цього самого закликалоі закликає усіх своїх православних вірних. І був на цих земляхповний спокій, аж поки тут не стала каламутити життя польськапідземна організація. За те, що робилося між поляками і українцямиза Бугом на Волині та Галичині, православне населення Холмщиниі Підляшша не може на себе брати жодної відповідальности. Волиньвід Холмщини була ввесь час відділена урядовим непереходним міцнимкордоном, а від довшого часу унеможливлено було з Волиннюнавіть листування. Це само робилося на Волині, хто саме завинив таму взаємному винищуванні поляків і українців, Холмщина про се незнає і не може знати. А що ж до Галичини, то її населення вірою і вихованнямсильно різниться від Холмського.Сокальський духовий кордон, не дивлячись на всі спроби йогознищити, все таки існує і досі. Це все спричинилось до того, що поміжХолмщиною і Галичиною і до останнього часу не було і немає повногозв’язку, що дало б підставу потягати до відповідальності і Холмськийправославний народ, за ті події, які евентуально могли б матимісце в Галичині. А між тим польські підпільні організації збройно1342

element. Każdy zdrowo myślący człowiek zdaje sobie sprawę, że wyznaniei miłowanie własnej wiary, rozmawianie we własnym ojczystym języku,posiadanie własnych spółdzielni, uczęszczanie do własnej narodowej szkoły– jest prawem każdego człowieka i każdego narodu, nie jest więc skierowaneprzeciwko Polakom. A na to nam Polacy w Chełmskiem nie pozwalalii teraz też nie pozwalają. Są to ci sami Polacy, którzy na całym świecieafiszują się swoimi poglądami demokratycznymi!... Są to ci sami Polacy,którzy za czasów caratu rosyjskiego ciągle wzywali nas do wspólnej walkiprzeciwko Moskwie „O Wolność Naszą i Waszą”...Nigdzie na ziemi chełmskiej i podlaskiej, zarówno dawniej, jak w latach1939–1944, nie odnotowano żadnego wypadku zainicjowania przezludność prawosławną jakiejkolwiek akcji zaczepnej przeciwko Polakom.Wszystkie urzędy w Chełmskiem w roku 1939, jak i wcześniej, są i były obsadzanewyłącznie polskimi urzędnikami. Wyjątek stanowiły gminy orazkilka odpowiedzialnych stanowisk zajmowanych przez prawosławnych.Musimy jednak głośno powiedzieć, że znaczna większość tych prawosławnychurzędników nie tylko sprawiedliwie odnosi się do podległej im ludnościpolskiej, ale była nawet posądzana przez ludność prawosławną o to, żebardziej sprzyja Polakom, niż prawosławnym, bo nikt z prawosławnych niechciał i nie chce zaogniać tu konfliktów narodowościowych.Duchowieństwo chełmsko-podlaskie na czele z metropolitą Iłarionemzawsze pilnowało i pilnuje, by nie wzniecać najmniejszej nawet nieprzyjaźnipomiędzy prawosławnymi a Polakami. Wzywało i wzywa do tegowszystkich wiernych prawosławnych. Całkowity spokój panował na tychziemiach do momentu, gdy polska organizacja podziemna zaczęła wprowadzaćzamieszanie. Za to, co się działo pomiędzy Polakami a Ukraińcamiza Bugiem, na Wołyniu i w Galicji, prawosławna ludność Chełmskiegoi Podlasia nie jest w najmniejszym stopniu odpowiedzialna. Przez cały czasWołyń był oddzielony od Chełmskiego silnie strzeżoną granicą, a od dawnabyła uniemożliwiona nawet korespondencja z Wołyniem. To samo działosię na Wołyniu. Chełmskie wie i musi wiedzieć, kto naprawdę ponosi tamodpowiedzialność za wzajemne wyniszczanie się Polaków i Ukraińców.Co do Galicji, to jej ludność w wierze i wychowaniu bardzo się różni odludności Chełmskiego.Przebiegająca przez tereny Sokalskiego granica kulturalna i duchowa,mimo wszelkich prób jej likwidacji, ciągle istnieje. To spowodowało, żepomiędzy Chełmskiem a Galicją dotychczas nie było i nie ma więzi, któradawałaby podstawę do zrzucenia także i na chełmski lud prawosławnywiny za te wydarzenia, które ewentualnie mogą rozegrać się w Galicji.A tymczasem polskie organizacje konspiracyjne dokonują zbrojnych napadówna prawosławną ludność Chełmskiego, złośliwie utrzymując, że musi1343

element. Każdy zdrowo myślący człowiek zdaje sobie sprawę, że wyznaniei miłowanie własnej wiary, rozmawianie we własnym ojczystym języku,posiadanie własnych spółdzielni, uczęszczanie do własnej narodowej szkoły– jest prawem każdego człowieka i każdego narodu, nie jest więc skierowaneprzeciwko Polakom. A na to nam Polacy w Chełmskiem nie pozwalalii teraz też nie pozwalają. Są to ci sami Polacy, którzy na całym świecieafiszują się swoimi poglądami demokratycznymi!... Są to ci sami Polacy,którzy za czasów caratu rosyjskiego ciągle wzywali nas do wspólnej walkiprzeciwko Moskwie „O Wolność Naszą i Waszą”...Nigdzie na ziemi chełmskiej i podlaskiej, zarówno dawniej, jak w latach1939–1944, nie odnotowano żadnego wypadku zainicjowania przezludność prawosławną jakiejkolwiek akcji zaczepnej przeciwko Polakom.Wszystkie urzędy w Chełmskiem w roku 1939, jak i wcześniej, są i były obsadzanewyłącznie polskimi urzędnikami. Wyjątek stanowiły gminy orazkilka odpowiedzialnych stanowisk zajmowanych przez prawosławnych.Musimy jednak głośno powiedzieć, że znaczna większość tych prawosławnychurzędników nie tylko sprawiedliwie odnosi się do podległej im ludnościpolskiej, ale była nawet posądzana przez ludność prawosławną o to, żebardziej sprzyja Polakom, niż prawosławnym, bo nikt z prawosławnych niechciał i nie chce zaogniać tu konfliktów narodowościowych.Duchowieństwo chełmsko-podlaskie na czele z metropolitą Iłarionemzawsze pilnowało i pilnuje, by nie wzniecać najmniejszej nawet nieprzyjaźnipomiędzy prawosławnymi a Polakami. Wzywało i wzywa do tegowszystkich wiernych prawosławnych. Całkowity spokój panował na tychziemiach do momentu, gdy polska organizacja podziemna zaczęła wprowadzaćzamieszanie. Za to, co się działo pomiędzy Polakami a Ukraińcamiza Bugiem, na Wołyniu i w Galicji, prawosławna ludność Chełmskiegoi Podlasia nie jest w najmniejszym stopniu odpowiedzialna. Przez cały czasWołyń był oddzielony od Chełmskiego silnie strzeżoną granicą, a od dawnabyła uniemożliwiona nawet korespondencja z Wołyniem. To samo działosię na Wołyniu. Chełmskie wie i musi wiedzieć, kto naprawdę ponosi tamodpowiedzialność za wzajemne wyniszczanie się Polaków i Ukraińców.Co do Galicji, to jej ludność w wierze i wychowaniu bardzo się różni odludności Chełmskiego.Przebiegająca przez tereny Sokalskiego granica kulturalna i duchowa,mimo wszelkich prób jej likwidacji, ciągle istnieje. To spowodowało, żepomiędzy Chełmskiem a Galicją dotychczas nie było i nie ma więzi, któradawałaby podstawę do zrzucenia także i na chełmski lud prawosławnywiny za te wydarzenia, które ewentualnie mogą rozegrać się w Galicji.A tymczasem polskie organizacje konspiracyjne dokonują zbrojnych napadówna prawosławną ludność Chełmskiego, złośliwie utrzymując, że musi1343

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!