czesc 2.indd

111Raport proboszcza parafii w Tyśmienicy dla polskiego podziemiaRaportproboszcza z parafii tyśmienickiejDnia 22 sierpnia b.r. odbyły się w miejscowościach województwa stanisławowskiegopubliczne zebrania Ukraińców, [na których] uchwalonowyrżnąć wszystkich miejscowych Polaków. Ma to być ukoronowaniemwszystkich dotychczasowych prześladowań wobec Polaków. W miejscowościtej, podobnie jak w innych miejscach, od samego początku dojściaUkr[aińców] do władzy ściga się Polaków na każdym kroku i [przy] każdejsposobności bezwzględnie zażarcie.Władza ukr[aińska] wybiera na wywóz do Niemiec samych Polaków.Wszędzie spotykają się Polacy z jawną nienawiścią ze strony Ukr[aińców].Nie ma mowy o tym, żeby ktoś z Polaków, choćby najzdolniejszy, mógł piastowaćjakiś urząd. Wszystkie pisma urzędowe, gminne, szkolne, sądowe,miejskie wydawane są w języku ukraińskim i tego języka wymaga się odPolaków w mowie i w piśmie. Ukraińcy władają doskonale językiem polskim,a na pytanie postawione w języku polskim przez Polaków albo wcalenie odpowiadają, albo niechętnie im odpowiadają [w] swoim język[u].Szkoły polskie zlikwidowano (Drohomirczany, Ksawerówka, Pszeniczniki,Markowce i t.d., i t.d.).Milicja ukr[aińska] rozciągnęła czujną inwigilację nad domami polskimi.Wszędzie spotykają się Polacy z jawną niechęcią Ukraińców. Nocamii w jasny dzień Ukraińcy okradają gospodarstwa polskie, zabierają wozy,bydło, plony i owoce, nie krępują się wcale, a na uwagi Polaków odpowiadająobelgami. Największe kontyngenty składać mają tylko Polacy. Morderstwadokonywane na Polakach są na porządku dziennym. Niedawno zamordowaliUkraińcy w Posieczu buchaltera p. Tyczyńskiego. Pod Kołomyją zamordowaliw sposób bestialski kilka rodzin polskich. Pod Horodenką padł ofiarązbirów ukraińskich leśnik p. Borzemski. Coraz to nowe ofiary przybywają.Codziennie nie słyszy się nic innego, jak tylko: „będziemy rżnąć Lachów”.Zaznaczyć należy, że wspomniane wyżej zjawiska zachodzą na całymobszarze Wschodniej Małopolski. Tak np. Polacy [w] jednej miejscowościkoło Gródka Jagiellońskiego otrzymali przed trzema tygodniami pismo odorganizacji Ukraińców niepodległych, w którym aż zagrozili Polakom, żejeżeli do 14 dni nie opuszczą dobrowolnie – wszyscy w liczbie 500 osób– tej miejscowości, to spotka ich to samo, co Polaków na Wołyniu.IPN, (MBP) AK 605, k. 15.Kopia, maszynopis.Pod tekstem nieczytelna parafa.915