12.07.2015 Views

czesc 2.indd

czesc 2.indd

czesc 2.indd

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

134Protokoły ukraińskiego podziemia z 6 maja 1944 r.w sprawie antypolskich akcji w obwodzie drohobyckimOBW[ÓD] DROHOBYCKIUkraińskie antypolskie akcje odwetowePROTOKÓŁdotyczący przeprowadzonej antypolskiej akcjiwe wsi Zady [?] pow[iat] drohobyckiCz. 1W nocy 10 IV 1944 r. bojówka licząca 25 ludzi przeprowadziła likwidacjępolskiej wsi Zady jako karę za donosy miejscowych Polaków (posiadamyoryginał donosu do Gestapo w Drohobyczu) na obywateli ukraińskich.Akcja zaczęła się o godz. 23.30 okrążeniem z czterech stron; jednocześniepiąta grupa z komendantem bojówki wpadła do wsi. Tu w jednej chałupiezabarykadowało się 25 (młodych) ludzi, którzy nie otwierali drzwi.Komendant serią z finki zastrzelił kilku, a reszta schowała się. Podpalilichałupę – ze strychu usłyszeli krzyki: „Dawaj widły! Bierz siekiery! itp.”.Po nowej serii wszyscy zaczęli schodzić i wystrzelano ich. Kobiety i dzieciodstawiono do wsi. Wszystkie grupy, które okrążyły wieś – ze wszystkichstron oczyszczały wyznaczone im chałupy. Były przypadki czynnego oporukobiet, które zostały zlikwidowane (5). Kiedy wieś została podpalonaze wszystkich stron – Polacy zaczęli wyskakiwać z chałup i rozmawiać poukraińsku. Na pytanie komendanta – czy są Ukraińcami, zaczęli krzyczeć:„Jesteśmy Polakami z krwi i kości!”. Wszystkich z miejsca zlikwidowano.Najdłużej bronił się nauczyciel – Polak (Badecki) i jego dwie córki, z którychjedna podczas walki (wręcz) nauczyciela z bojówkarzem krzyczała:„Tatusiu, nie bój się! Rusini nas mordują, ale na nich też przyjdzie czas.Naród polski pomści naszą śmierć. Niech ginie Ukraina!”. Zostały zastrzelone,a dwukrotnie raniony nauczyciel uratował się ucieczką.Akcję zakończono o godz. 2.30 nad ranem. Zostały spalone wszystkiepolskie gospodarstwa (52), szkoła i urząd. a- Zabito 30 mężczyzn i 5 kobiet -a(podczas czynnego oporu). Nieznana liczba mężczyzn spaliła się w ogniu.W drodze powrotnej schwytano Polaka z sąsiedniej wsi Wołoszcza,który gnał konno do Drohobycza, żeby zaalarmować Gestapo. Został rozstrzelany.––––––––––1027

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!