12.07.2015 Views

Polska Zbrojna - Ministerstwo Obrony Narodowej

Polska Zbrojna - Ministerstwo Obrony Narodowej

Polska Zbrojna - Ministerstwo Obrony Narodowej

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

|wojny i pokoje II wojna światowa|Incydent Double TenthWładze japońskie były przekonane,że sabotaż w singapurskim porciebył dziełem miejscowego ruchuoporu, który utrzymywał kontaktz więzionymi na wyspieEuropejczykami.Japończyków utwierdziło w tym znalezienie 10 października 1943 roku,podczas przeszukania w obozie internowania Changi (na zdjęciu), zestawuradiowego. Tego dnia aresztowano 19 mężczyzn, a do 2 kwietnia 1944roku kolejnych 57. Sprawa przeszła do historii jako incydent „DoubleTenth”. Przez kilka miesięcy wszystkich aresztowanych poddawano przesłuchaniompołączonym z torturami, których nie przeżyło 15 osób. Pozostałeodesłano do Changi. Po wojnie przed sądem wojskowym stanęło 21 członkówtajnej japońskiej policji, którzy znęcali się nad internowanymi. OśmiuJapończyków skazano na śmierć.RAJD m ałego wężaOd 15 lutego 1942 roku nad Singapurem, najpotężniejsząbrytyjską bazą morską na Dalekim Wschodzie,powiewała flaga Imperium Wschodzącego Słońca.Japońscy okupanci czuli się tam bezpiecznie, ponieważwyspa była oddalona o tysiące kilometrów od terenów walkz aliantami. Byli ogromnie zaskoczeni, gdy rankiem 27 września1943 roku wybuchy wstrząsnęły siedmioma jednostkamistojącymi w singapurskim porcie. Japończycy uznali atak zadzieło miejscowego ruchu oporu. Tymczasem magnetyczne minydo kadłubów japońskich jednostek podwiesiło sześciu śmiałków,którzy w trzech składanych kajakach wpłynęli niepostrzeżeniedo portu.Śmiały planWyprawa komandosów nie była łatwa, ponieważ Singapur odAustralii dzieliło kilka tysięcy kilometrów wód kontrolowanychod wiosny 1942 roku przez Japończyków. Brytyjski oficer majorIvan Lyon i australijski cywil William Roy Reynolds byli jednakpewni, że grupa żołnierzy płynąca jednostką miejscowejkonstrukcji ma szanse przedostać się z Indii w rejon PółwyspuMalajskiego, ponieważ im udało się wydostać z obleganegoSingapuru.Ich pomysł zyskał akceptację głównodowodzącego siłamibrytyjskimi na Dalekim Wschodzie generała Archibalda Wavella.Uznał on jednak, że rajd należy przeprowadzić z Australii,ponieważ na południu Oceanu Indyjskiego aktywność floty japońskiejjest mniejsza niż na północy. Wavell wysłał Lyona zeswymi listami polecającymi do wpływowych osób na antypody.Tak zaczęły się przygotowania do operacji „Jaywick”.Rajd na Singapur mieli przeprowadzić komandosi i marynarzez Services Reconnaissance Department, lepiej znanego jakoJednostka Specjalna Z czy Z Force. Utworzono ją w tajemnicyw czerwcu 1942 roku z myślą o prowadzeniu działań wywiadowczychi sabotażowych na terenach okupowanych przez Japończyków.Była zbrojnym ramieniem powstałej w marcu 1942roku specjalnej służby Special Operations Australia, którą w połowietego samego roku włączono do nowo utworzonego AlianckiegoBiura Wywiadu (Allied Intelligence Bureau). Obok Australijczykóww szeregach Z Force znaleźli się też Brytyjczycy,Nowozelandczycy i Portugalczycy z Timoru Wschodniego.Do operacji „Jaywick” wybrano 14 żołnierzy (w tym dziesięciumarynarzy), a dowódcą został jej pomysłodawca majorLyon. W grupie dominowali Australijczycy, ale było też czterechBrytyjczyków. Najstarszy uczestnik operacji miał 43 lata,ale większość żołnierzy biorących w niej udział stanowili dwudziestolatkowie.Pierwsi z nich zaczęli szkolenie w obozie jednostkispecjalnej w Refuge Bay w Nowej Południowej Walii jużna początku września 1942 roku. Wszyscy uczestnicy rajdu naSingapur przeszli też trening w stanie Queensland. Generalnymsprawdzianem była nocna akcja w porcie w Townsville, w którymkomandosom udało się umieścić atrapy min na kadłubach15 jednostek, czym wprawili w konsternację ich ochronę.Jako środek transportu uczestnikom operacji „Jaywick” miałaposłużyć jednostka dumnie nazwana „commando boat”. Faktyczniebyła to sprowadzona z Indii niewielka, 21-metrowa łódźrybacka „Krait” o wyporności kilkudziesięciu ton. Problem stanowiłamała prędkość, z jaką się poruszała – zaledwie 6,5 węzła– co oznaczało, że podróż w jedną stronę będzie trwała ponaddwa tygodnie.48 dni w morzu„Krait” wypłynął z Exmouth 2 września 1943 roku i obrałkurs na cieśninę między indonezyjskimi wyspami Bali i Lombok.Na maszt wciągnięto japońską banderę. Ludzie na pokładziełodzi pomalowali swoje ciała na brązowo, a włosy naczarno. Mundury zamienili na sarongi, czyli spódnice upięte94NUMER 9 | wrzesień 2013 | POLSKA ZBROJNA

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!