12.07.2015 Views

pobierz pdf - Prestiz Magazyn szczeciński

pobierz pdf - Prestiz Magazyn szczeciński

pobierz pdf - Prestiz Magazyn szczeciński

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

PodróżePrzełącz się na „chillout”Foto: archiwum bohaterówAneta DolegaWyobraź sobie, że nic nie musisz, że nikt nic od ciebie nie chce, a czas płynie powoli. Żadnych kredytów, żadnych remontów, stania w korkach,wojny z urzędnikami, żadnych planów na najbliższe dni, tygodnie, miesiące, tym bardziej lata. Tylko woda, plaża i słońce.ania i Paweł dokładnietak wspominająWyspy ZielonegoPrzylądka, na którychwylądowalitej zimy. Ich celempodróży była BoaVista.– Ja chciałam jechać na plażę,a Paweł jak co roku podczaszimy szukał miejsca, w którymbędzie mógł popływać na surfingualbo windsurfingu – mówiAnia. – Boa Vista jest jednymz niewielu miejsc na świecie,gdzie konkretnie wieje i do tegosą wysokie fale. Oprócz tegomieszka tam nasz znajomy, któryprowadzi swoją bazę kite’ai chcieliśmy zobaczyć jak sobieradzi – dodaje.Za cudze pieniądzeWyspa ma pustynny charakter,nie ma na niej roślin, trudnoo tysiące kawiarenek, sklepikówz pamiątkami, właściwie miejscejest mało wczasowe.Oficjalnie mieszka tu trzy tysiąceosób, a nieoficjalnie jeszczesześć tysięcy w slumsach. – Codziennośćjest cudowna – wzdycha.– Jeżeli masz co jeść, jesteśubrany i jest ci ciepło to sobieegzystujesz. Jeśli jesteś głodnyto idziesz złowić rybę lub chwilępopracujesz, żeby mieć pieniądze.Ważne jest tylko dzisiaj.Jutro, w ogóle nie ma znaczenia– opowiada z uśmiechem.Takie myślenie wynika poczęści z tego, że spora częśćmieszkańców nie pracuje tylkojest utrzymywana przez rodzinymieszkające za granicą. Jaksię okazuje największe kolejkisą pod bankami i instytucjamiprzekazującymi pieniądze. – Ludziezajmują się rybołówstwemlub pracują w hotelach. Ale ileosób można tam zatrudnić? Jeśliktoś nie pracuje w turystyce, niejest instruktorem surfingu, instruktoremkite’a, na pewno marodzinę czy to w USA czy w Portugalii,która go wspiera finansowo– dodaje.Samo życie jest dość drogie,dlatego, że na tej wyspie prawienic nie rośnie. – Oni nie mająswoich owoców, czy warzyw.Prawie wszystko sprowadzająz sąsiednich wysp, uprawianesą tylko daktyle. Jedynie rybysą znacznie tańsze, za kilogramświeżego tuńczyka zapłacimytylko 20 złotych – wspominaAnia.Choć mieszali w apartamencie,a nie w hotelu, rachunkibyły wysokie. Za trzy tygodniowezużycie wody i prądu zapłacili70 euro, ponieważ metrsześcienny kosztuje 11 euro. –Kiedy wróciłam po wakacjachdo Szczecina, odkręcając kranw domu odniosłam wrażenie, żeza dużo zużywam wody, że jestto zwyczajne marnotrawstwo –dodaje Ania.Kredyt dobregosamopoczuciaMieszkańcy Boa Vista nierozumieją ludzi, którzy śpiesząsię i robią coś wbrew sobie. Dlanich pośpiech jest zbędny, a czaswzględny.– Mamy taką teorię, że ich nieśpiesznytryb życia jest wynikiemtego, że na Boa Vista nie ma systemukredytowego. Nic ich nietrzyma – stwierdzają żartobliwieAnia i Paweł. – Mieszkańcywyspy nie potrafili zrozumieć,że pomimo tego, iż nie chcemywracać do Polski to... wracamy.W odpowiedzi usłyszeliśmy, żeskoro tak mówimy, to za małowypiliśmy – śmieją się.W Europie jest tak, że każdyz nas ma przynajmniej plan nanajbliższy tydzień. Jak dostajewypłatę to już ma ją podzielonąi wie na co ją wyda. Życiena Boa Vista wydaje się godnepozazdroszczenia, ale tego sięraczej nie da przetransportowaćdo Europy. – Kolega, u któregobyliśmy pochodzi ze Szczecina.Pojechał tam dwa lata temu nawakacje i po załatwieniu formalnościosiadł na stałe – mówiPaweł. Wyspa przyciąga takichLuty 2011 / PRESTIŻ / 29

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!