12.07.2015 Views

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

KULTURA MATERIALNA ...65podczas pobytu w Indiach w latach trzydziestych XX wieku. Opisał on licznekrwawe konfrontacje pomiędzy muzułmanami a hindusami, których byłświadkiem. 9 Niestety, korzenie tego konfliktu są stare, sięgają właściwiepierwszych najazdów wyznawców Proroka, a perspektywy rozwiązania tej waśnisą, jak dotąd, nikłe. Nieco optymizmu wprowadza fakt, że w ostatnim rokunastąpiło pewne odprężenie stosunków politycznych pomiędzy Indiamia Pakistanem oraz ożywienie wzajemnych kontaktów na szczebludyplomatycznym. Być może zwycięży pragmatyzm oraz realizm polityczny,a perspektywa atomowej apokalipsy odstraszy od pochopnych działań zbytradykalnych polityków obu stron.W nowszej tematyce cywilizacyjnej Indie odgrywają niesłabnącą rolę. SamuelHuntington, twórca znanej koncepcji „zderzenia cywilizacji”, w swojej klasyfikacjiośmiu współczesnych cywilizacji uwzględnia wiodącą i bezdyskusyjną rolę Indiiw dzisiejszej Azji, a nawet na świecie. 10 Podobnie polski badacz Feliks Konecznyprzyznaje odrębny cywilizacyjny status Indiom, ale zaznacza, że jest ona „spaczonareligią”. 11 Koneczny jednak, moim zdaniem, ma podejście zbyt europocentryczne,czego nie widać w pracy Huntingtona. Jednak sam zarzut przesadnej dominacjireligii w kulturze Indii wydaje się warty zbadania. W popularnym podręcznikudo religii świata brytyjski nauczyciel duchowy Douglas Harding przedstawianastępującą opinię o wpływie wyznania hinduistycznego na życie społeczne tegokraju: „Przypatrzmy się Indiom, jakie były przez ubiegłe dwa tysiące lat: kraj,gdzie zawsze występowały obok siebie straszliwa nędza i wyzywające bogactwo;gdzie religia tolerowała kastowy system sztywnych podziałów klasowychz mnóstwem jego niesprawiedliwości i absurdów, a nawet pyszniła się nim; gdziebodajże nigdy nie było sprawnych i uczciwych rządów (...)” 12Harding, mając wysokie poważanie wobec hinduizmu, nie unika tu pewnejstanowczej krytyki jego oddziaływania na życie społeczne. W tym kontekściepostęp materialny i reformy społeczne mają małą szansę powodzenia, nie da siętych idei przetransportować na grunt indyjski. Do tego problemu za chwilę wrócę.Opinia Hardinga, rdzennego Brytyjczyka, nie wydaje się nową obserwacjąna przestrzeni dziejów. Refleksje międzykulturowe jeszcze sto lat temu znajdowałysię w powijakach. Wówczas prymat gospodarczy i militarny Europy nad resztąświata był bezdyskusyjny. Indie określane były mianem „perły w koronie”Imperium Brytyjskiego. Nie były to dobre czasy dla rozwoju dialogumiędzykulturowego. Uważam, że jeśli nie istnieje względna równowaga pomiędzycywilizacjami (do której coraz bliżej we współczesnym świecie), to nie ma9Mircea Eliade, Dziennik indyjski, Wydawnictwo KR, Warszawa 1999, s. 122-125.10Samuel Huntington, Zderzenie cywilizacji, Muza SA, Warszawa 2005, s. 55.11Andrzej Piskozub, Cywilizacje w czasie i przestrzeni, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego,Gdańsk 2000, s. 49.12Douglas Harding, Religie świata, Wydawnictwo Wrocławskie 1995, Wrocław, s. 36-37.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!