12.07.2015 Views

Puls Szpitala nr 11 - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie

Puls Szpitala nr 11 - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie

Puls Szpitala nr 11 - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

2006 PULS SZPITALAsze badanie, czyli USG prenatalne, badaniebiochemiczne i wywiad genetyczny, wspólniez pacjentką podejmuje decyzję o ewentualnejkonieczności badań inwazyjnych.W województwie warmińsko-mazurskim nieprzeprowadza się takich badań. Pacjentki z naszegoregionu kierowane są – bezpłatnie – doBiałegostoku.USG prenatalne, będące częścią ProgramuDiagnostyki Prenatalnej wykonują w olsztyńskim<strong>Szpital</strong>u Wojewódzkim dr Ewa Szwałkiewicz-Warowickai dr Tomasz Hoppe. Konsultacjegenetyczne prowadzi dr Gra żynaSorbaj-Sucharska.Przyszła mama rodzi w towarzystwie mężajako zdrowe, bez powikłań związanych z długotrwałymniedotlenieniem. I taki jest sensprogramu prenatalnego, taka jest jego podstawowaidea.Dzięki Programowi Diagnostyki Prenatalnejmożna również wcześnie określić ryzyko wystąpieniawad genetycznych i wcześnie je wykryć.– Dzięki badaniu USG – mówi dr Hoppe –określamy pewne markery, które mówią nam,czy mniejsze lub większe ryzyko genetycznejest na poziomie wynikającym z wieku pacjentki.I ryzyko takie możemy zmniejszyć. Alemożemy też np. uspokoić pacjentkę 37-letnią,że u niej ryzyko wystąpienia wad genetycznychjest na poziomie 20-latki. I jest to dla niejbardzo ważna informacja, bo ogranicza potrzebębadań inwazyjnych, które – niestety –są obarczone zagrożeniem wcześniejszego odpływuwód czy poronienia. Jeszcze w sierpniu,kiedy ten program ruszał, mieliśmy trzyprzypadki wczesnych wad płodu do 22. tygodniaciąży. Już we wrześniu i październikuwykryliśmy <strong>11</strong> takich przypadków. I były tonaprawdę ciężkie wady, wymagające późniejodpowiedniego postępowania.Bardzo ważną rolę w Programie DiagnostykiPrenatalnej odgrywa genetyk, on bowiem wyjaśniawszystkie wątpliwości, jakie powstająpodczas badań prenatalnych.– Pacjentki, u których mamy jakiekolwiek podejrzenia– wyjaśnia dr Hoppe – na przykładzły przepływ w przewodzie żylnym czy poszerzeniefałdu karkowego, są kierowane nabadania biochemiczne, gdzie określamy pewnepoziomy substancji chemicznych mogącychwskazać zaistnienie jakiejś choroby płodu.I wtedy genetyk, mając do dyspozycji na-Noworodek wymagający intensywnej opiekiPoród – siłami naturyWiększość ciąż ma na szczęście charakter fizjologiczny,tzn. przebiega bez powikłań, bezkomplikacji, kończy się porodem w terminie,tzn. między 38. a 42. tygodniem jej trwania.Kończy się siłami natury. I chociaż w Regionalnym<strong>Specjalistyczny</strong>m Ośrodku GinekologiiOperacyjnej i Perinatologii lekarze zajmują sięprzede wszystkim najtrudniejszymi przypadkamizwiązanymi z powikłaniami ciąży i porodu,to jest tu również miejsce dla pań z ciążamiprawidłowymi i porodem fizjologicznym.– Był taki czas, głównie w Holandii, kiedy promowanoporody fizjologiczne w domu – mówidr Marek Stefanowicz. – Nie zdało to jednakegzaminu, dlatego, że zarówno ciąża jak i poródsą procesami dynamicznymi. I w każdymmomencie, najbardziej nawet prawidłowegoporodu może dojść do powikłań, wymagającychnatychmiastowej reakcji – dosłowniew ciągu minut, a nawet sekund. Dlatego najlepiejjest kiedy poród fizjologiczny, w domowejprzyjaznej atmosferze, z ogromną ilością sercaze strony personelu, przy wsparciu swoichnajbliższych, odbywa się w ośrodkach wyspecjalizowanych,posiadających zarówno specjalistów,jak i wystarczającą ilość wysokospecjalistycznegosprzętu. A my takim sprzętem dysponujemy.Nasze sale porodowe są bardzo estetyczne,jednoosobowe, z węzłami sanitarnymi,wyposażone w sprzęt wysokiej klasy monitorującystan zdrowia zarówno ciężarnej, jaki płodu. Komfort i miła, rodzinna atmosfera sąbardzo ważne. Ale równie ważne, a nawetważniejsze jest bezpieczeństwo.5


2006 PULS SZPITALA– Dwa oddziały Wojewódzkiego <strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Specjalistycznegow <strong>Olsztynie</strong> – Oddział Kardiologicznyi Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej– obchodzą 35-lecie istnienia. Jak oceniaPan ich dotychczasową pracę i rozwój?– Wybudowany na początku lat 70. szpital wojewódzkibył najnowocześniejszym szpitalem w województwiei przez 35 lat działalności utrzymał tęrenomę.Ortopedia jest jednym z najstarszych oddziałóww szpitalu. Leczeni są tu pacjenci z najcięższymiurazami i najpoważniejszymi, skomplikowanymischorzeniami ortopedycznymi. Pracującyw oddziale ortopedzi to najwyższej klasy specjaliści,mogący się pochwalić wieloma sukcesamiw przeprowadzaniu nowatorskich zabiegów.Drugim oddziałem obchodzącym jubileusz jestkardiologia. Tu na fachową pomoc mogą liczyćpacjenci, których dopadła jedna z najgroźniejszychdolegliwości naszych czasów – chorobyukładu krążenia. Dzięki świetnym specjalistomi nowoczesnemu sprzętowi w oddziale rocznieratuje się życie aż trzem tysiącom osób z ciężkimichorobami serca i układu krwionośnego.W obu tych oddziałach pracują znakomici specjaliści.Ich wysokie kwalifikacje i nowoczesnysprzęt, jakim dysponują, pozwalają na szybkiei skuteczne diagnozowanie, a co za tym idzie naskuteczne leczenie i przeprowadzanie wysokospecjalistycznych,coraz nowocześniejszych i bardziejskomplikowanych zabiegów. Pracownicyoddziałów nie spoczywają na laurach – wciąż siękształcą, biorą udział w wielu szkoleniach, zarównow kraju, jak i za granicą, uczestnicząw międzynarodowych badaniach klinicznych.To ciągłe podnoszenie kwalifikacji, nieustannedoposażanie w nowoczesny sprzęt, poprawa warunkówlokalowych i bliskość innych specjalistycznychoddziałów poprawiają komfort pobytupacjentów w szpitalu i powodują, że większośćchorych tu właśnie chce się leczyć.– Dlaczego samorząd Województwa zdecydowałsię na pomoc finansową w remoncie oddziałuortopedycznego?– Kolejne oddziały i pracownie w olsztyńskimszpitalu wojewódzkim są konsekwentnie modernizowanei dostosowywane do aktualnychwymagań. <strong>Szpital</strong>ny Oddział Ratunkowy, OddziałAnestezjologii i Intensywnej Terapii, nowepomieszczenia laboratorium, Oddziału Diabetologii,Endokrynologii, Hematologii, stworzonaod podstaw Kardiochirurgia – to już udało sięzrobić. Jest jednak jeszcze wiele do zrobienia,w kolejce do remontu czekają cierpliwie kolejneoddziały. Dyrekcja szpitala przekonała nas, żemodernizacja Oddziału Chirurgii Urazowo-Ortopedycznejjest w tej chwili najpilniejsza. Trudnewarunki lokalowe, brak odpowiednio wyposażonychi zorganizowanych sal pooperacyjnychutrudniają utrzymanie odpowiednio wysokiegopoziomu sanitarnego i nie pozwalają zapewnićchorym, często przecież unieruchomionympo skomplikowanych zabiegach, odpowiednichwarunków pobytu. Uznaliśmy, że tenLeczenie naeuropejskimpoziomieZ Andrzejem Ryńskim, marszałkiemwojewództwa warmińsko-mazurskiegorozmawia Ewa Kunicka-Labeswiodący w regionie, i nie tylko w regionie,o czym świadczą ogólnopolskie rankingi, oddziałwymaga jak najszybszej modernizacji. Tak,by warunki pobytu w nim odpowiadały poziomowii jakości przeprowadzanych tu zabiegów.– Jak ocenia Pan rozwój tego szpitala i pełnioneprzez niego funkcje? Czy rzeczywiście szpitalwchodzi w nowe, potrzebne regionowi obszary?– Wojewódzki <strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong> był i jestnowoczesny. Od początku pracują tu najlepsi specjaliści,wykonuje się specjalistyczne badania i zabiegina poziomie nieodbiegającym od poziomuleczenia w klinikach. Jesteśmy jednym z niewieluwojewództw, które nie mają akademii medycznej.I właśnie szpital wojewódzki w <strong>Olsztynie</strong> spełniarolę szpitala akademickiego, prowadząc szybkąi kompleksową diagnostykę oraz umożliwiając łatwydostęp do wysokiej klasy specjalistów. W dzisiejszychczasach, w dobie konkurencji, równieżkonkurencji na rynku usług medycznych, szpitalmusi się zmieniać i rozwijać. A każda zmianaw szpitalu to wchodzenie w nowe obszary. Przykłademmoże tu być otwarcie kardiochirurgii. Tobardzo ważny oddział dla naszego regionu, bowiemdzięki jego powstaniu pacjenci z Warmiii Mazur nie muszą już jeździć po Polsce w poszukiwaniupomocy. Tę pomoc znajdują na miejscu.– Jak ocenia Pan kierunki zmian zachodzącychw szpitalu?– Zmiany w Wojewódzkim <strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>msą ustawicznie dostosowywane do potrzebmieszkańców naszego regionu. Jakośćświadczonych usług nie odbiega poziomem odjakości leczenia w innych krajach Europy. Niemalw każdym roku w szpitalu widoczna jest jakaśpozytywna zmiana. Odczuwają to zarównopacjenci, jak i pracujący tam personel. A o poziomieleczenia najlepiej świadczą zdobywaneprzez szpital nagrody jakości i wysokie pozycjew ogólnopolskich rankingach.– W finansowaniu jakich przedsięwzięć w Wojewódzkim<strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>m brał udziałsamorząd województwa?– W latach 2004–2005 samorząd województwawsparł ze środków własnych inwestycje szpitalakwotą 7,688 mln zł. Wśród tych dotacji były równieżśrodki określane jako udział własny szpitalaw innych programach o charakterze inwestycyjnym.Pozyskano między innymi dalsze 1,350 mlnzł ze środków budżetu państwa w ramach kontraktuwojewódzkiego oraz 2,686 mln zł z UniiEuropejskiej w ramach Zintegrowanego ProgramuOperacyjnego Rozwoju Regionalnego. Najważniejszymizadaniami inwestycyjnymi realizowanymiprzy udziale tych funduszy były stworzenieOddziału Kardiochirurgii oraz modernizacjai reorganizacja <strong>Szpital</strong>nego Oddziału Ratunkowego.Trzeba jednak pamiętać, że wstępnymetapem organizacji kardiochirurgii byłostworzenie nowych pomieszczeń, do którychprzeniesiono laboratorium oraz oddziały Diabetologiii Hematologii, co pozwoliło zwolnić powierzchnięna potrzeby nowo tworzonego oddziałuKardiochirurgii. Przeniesienie laboratoriumdo nowych pomieszczeń wiązało się z zakupemnowego sprzętu i urządzeń laboratoryjnych.Również zmiana lokalizacji diabetologiii hematologii wiązała się z zakupem części nowegowyposażenia medycznego i gospodarczego.Nowo powstały, wyposażony w aparaturę najnowszejgeneracji Oddział Kardiochirurgiiw istotny sposób dopełnił proces leczenia choróbukładu krążenia i poprawił bezpieczeństwo pacjentówz naszego regionu. Tworząc OddziałKardiochirurgii, Wojewódzki <strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong>zapewnił mieszkańcom regionu odpowiedniądiagnostykę oraz leczenie interwencyjno-operacyjnena bardzo wysokim poziomie.Samorząd województwa odegrał też kluczowąrolę w sfinansowaniu modernizacji i reorganizacji<strong>Szpital</strong>nego Oddziału Ratunkowego. Stworzeniewłaściwych warunków pracy dla SOR wymagałoudostępnienia oddziałowi, obok pomieszczeńobecnej izby przyjęć, powierzchni zajmowanychdotychczas przez oddział intensywnej terapii i byłąporadnię chirurgiczną, a także części komunikacyjnejprzychodni szpitalnej. To wszystko wymagałodużego wysiłku organizacyjnego, ale przedewszystkim finansowego. Jednak warto było. <strong>Szpital</strong>nyOddział Ratunkowy w Wojewódzkim <strong>Szpital</strong>u<strong>Specjalistyczny</strong>m w <strong>Olsztynie</strong> jest jednymz największych i najnowocześniejszych tego typuoddziałów w Polsce. A ponadto – co dość nietypowe– olsztyński szpital wojewódzki dysponujewłasnym lądowiskiem dla śmigłowców ratunkowych,którymi transportowani są pacjenci w staniezagrożenia życia. Reasumując – szpital wojewódzkito sztandarowa placówka medyczna w regionie,jest naszym oczkiem w głowie i nadal będziemyrobić wszystko, by zdobywać środki na jego sprawnefunkcjonowanie i dalszy rozwój. <strong>Szpital</strong> dziękiświetnym pracownikom, skutecznym menedżeromi coraz lepszemu wyposażeniu ratuje zdrowiei życie wielu ludzi, a to jest przecież bezcenne.7


PULS SZPITALASTYCZEŃ–KWIECIEŃNASZA ROZMOWA • O PIENIĄ DZACH8Fot. archiwum redakcji– Negocjacje z Narodowym Funduszemzdrowia, dotyczące tegorocznych kontraktóww całym kraju przebiegały burzliwiei budziły wiele emocji. Te emocje nie ominęłyteż naszego województwa. Co udałosię ostatecznie wynegocjować?– Pierwotna wartość kontraktów medycznychzawartych z NFZ na 2005 rok wynosiła73 850 7<strong>11</strong>,28 zł. Wartość kontraktów medycznychzawartych na 2006 rok przez Wojewódzki<strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong> z Narodowym FunduszemZdrowia to 75 614 385,60 zł.– Czyli o 1 763 674,32 zł więcej niż wynosiłapierwotna wartość kontraktów zawartychz NFZ na rok 2005. Sukces?– Pozornie. W ciągu ubiegłego roku nasz kontrakt,czyli świadczenia, które NFZ faktycznieopłacił, zwiększył się do 80 326 442,37 zł, czylio 6 475 731,09 zł. Faktycznie więc wartość kontraktów,które zawarł z nami Fundusz na te<strong>nr</strong>ok jest o prawie 5 milionów niższa niż ubiegłorocznych.Przewidujemy jednak, że i w ciągutego roku wartość kontraktów się zwiększy.– A przecież dochodzą tu jeszcze pieniądzeniewypłacone szpitalowi przez NFZ za „ponadlimitowych”pacjentów. Pierwsza sprawaprzed sądem zakończyła się wygranąszpitala. Przypomnijmy o co poszło.Do końcawalczymyRozmawiamyz Bożeną Marcinkowską,dyrektorem Wojewódzkiego<strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Specjalistycznegow <strong>Olsztynie</strong>– W połowie 2003 roku wystąpiliśmy do sąduokręgowego przeciw NFZ o zapłatę za pacjentów,których ponadlimitowo przyjęliśmyw październiku 2002 roku na oddział intensywnejopieki medycznej. NFZ nie chciał zapłacićza chorych, którym uratowano tu życie.Oddając sprawę do sądu powołaliśmy się naustawę o zakładach opieki zdrowotnej, którazabrania szpitalom nieprzyjmowania pacjentów,których życie lub zdrowie jest zagrożone.Sytuacja wygląda więc tak, że my nie możemyodmówić leczenia, ale Fundusz nie musi za toleczenie zapłacić, jeżeli zostały przekroczonelimity. Oznacza to zrzucenie na barki szpitalakosztów, które powinien pokryć NFZ. W listopadzieubiegłego roku Sąd Okręgowy w <strong>Olsztynie</strong>uznał nasze racje i nakazał Funduszowiwypłacenie 40 tys. zł za „ponadlimitowych”pacjentów. NFZ odwołał się od tej decyzji doSądu Apelacyjnego w Białymstoku, ale tenpodtrzymał listopadowy wyrok sądu niższejinstancji. Decyzja jest więc prawomocna.– Ten wyrok to precedens. Po raz pierwszyprawomocnie przyznano, że za ratowanieżycia lub zdrowia należy się szpitalowi zapłata.Czy będą dalsze pozwy?– To przełom w naszych staraniach o zwrotszpitalowi kosztów poniesionych na pomocpacjentom, których nie możemy zapisać w kolejce,bo przecież pewnych sytuacji – właśniezagrożenia zdrowia czy życia – przewidziećsię nie da. Ta wygrana przez szpital sprawadotyczy zapłaty tylko za jeden miesiąc i tylkojednemu oddziałowi. Tymczasem w latach2002–2005 nie otrzymaliśmy w sumie 4 mln złza świadczenia wykonane ponad limit, równieżprzez inne oddziały. Oczywiście będziemywalczyć o odzyskanie całości tej kwoty. Potrafimyudowodnić, że w większości przypadkównie mogliśmy odmówić przyjęcia pacjentówdo szpitala.– Kolejne oddziały i pracownie w olsztyńskimszpitalu wojewódzkim są konsekwentniemodernizowane i dostosowywane doaktualnych wymagań. <strong>Szpital</strong>ny OddziałRatunkowy, Oddział Anestezjologii i IntensywnejTerapii, nowe pomieszczenia laboratorium,Oddziałów Endokrynologii, Diabetologii,Hematologii, stworzona od podstawKardiochirurgia – to jużudało się zrobić. Coczeka szpital w najbliższym czasie?– Przede wszystkim remont Oddziału ChirurgiiUrazowo-Ortopedycznej. Jest to jedenz najstarszych oddziałów w naszym szpitalu –właśnie obchodzi jubileusz 35-lecia istnienia.Przede wszystkim jednak jest to oddział bardzodobry, zatrudniający świetnych fachowców.Chcę tylko przypomnieć, że w rankingunajlepszych placówek ortopedycznych w Polsceznalazł się wśród 20 najlepszych ośrodkóww kraju, zajmując 9. miejsce. A oddziałów ortopedycznychw Polsce jest 660. Mamy więcbardzo dobrą kadrę i nowoczesny sprzęt –przyszedł wreszcie czas na poprawę warunkówlokalowych. Oddział jest już bardzo zdekapitalizowany.Układ przestrzenny jest niedostosowanydo obecnych potrzeb i przepisów,szczególnie sanitarnych i przeciwpożarowych.Planujemy m.in. częściowo rozbudowaćukład przestrzenny, co pozwoli dostosowaćgo do aktualnych potrzeb i wygospodarowaćpomieszczenia na gipsownię, wymienićinstalacje elektryczne, wodno-kanalizacyjnei centralnego ogrzewania, rozbudować instalacjętlenową, wykonać przedsionek ewakuacyjnyprzy ewakuacyjnej klatce schodowej, wymienićwszystkie drzwi wewnętrzne oddziałui zamontować drzwi przeciwpożarowe, wymienićwyposażenie gospodarcze i – częściowo– wyposażenie medyczne. Dzięki tej inwestycjiradykalnie poprawią się warunki pobytuhospitalizowanych pacjentów i warunki pracypersonelu. Ponadto remont ten pozwoli na poszerzeniegamy wykonywanych w oddziale zabiegów.W wyniku realizacji projektu powierzchniaOddziału Ortopedii wzrośniez 735 m 2 do 797,55 m 2 . Remont będzie kosztowaćokoło 4,3 mln zł. Kolejny nasz duży projekt,który chcemy zrealizować w tym roku dotyczypotrzeb osób niepełnosprawnych. Złożyliśmywniosek o dofinansowanie ze środków PFRONrobót budowlanych dotyczących obiektów służącychosobom niepełnosprawnym. Wnioseknosi tytuł: „Stworzenie warunków rehabilitacjispołecznej i zawodowej osób niepełnosprawnychw WSS w <strong>Olsztynie</strong>”. Głównym celemtego projektu jest przystosowanie infrastrukturalneWojewódzkiego <strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Specjalistycznegodo kompleksowej rehabilitacji zawodoweji społecznej osób niepełnosprawnych. Chcemyutworzyć w naszym szpitalu centrum kom-


2006 PULS SZPITALAD U Ż Y C H I M N I E J S Z Y C H– Projekt ma na celu podniesienie jakości, dostępnościi efektywności usług medycznychświadczonych na blokach operacyjnychi w pracowniach diagnostycznych, zwiększenieilości świadczonych tam usług, dostosowanieoddziałów szpitalnych do potrzeb i wymagańpacjentów oraz personelu, a także wymogówprawnych, sanitarnych i przeciwpożarowych.Jeżeli projekt złożony przez szpitalzostanie oceniony pozytywnie, to w wynikujego realizacji zakupiony zostanie nowoczesnysprzęt wysokospecjalistyczny oraz drobnysprzęt medyczny, będący jego niezbędnymuzupełnieniem. Ponadto zostanie przeprowadzonaprzebudowa sieci elektrycznych orazsieci i instalacji gazów medycznych szpitala.Przeprowadzona też zostanie modernizacjaOddziałów Ortopedii, Gastroenterologii i Rehabilitacji.O tym, jak trudno zdobyć te piepleksowejrehabilitacji osób niepełnosprawnych.– Co to oznacza w praktyce?– Planujemy poprawić komunikację i przystosowaćją do potrzeb osób niepełnosprawnych.W tym celu przy budynku głównym odstrony ul. Żołnierskiej zostanie wykonanypodjazd dla osób niepełnosprawnych. Będzieteż zmodernizowany hol wejściowy, a w nim– dźwig 2-przystankowy dla osób niepełnosprawnych.Powstanie też punkt informacyjny,gdzie będą dyżurować m.in. logopeda,psycholog i doradca zawodowy. Całkowitykoszt projektu to 2 289 370,85 zł. Mamy nadzieję,że PFRON sfinansuje połowę kosztówprojektu. Wnioskowaliśmy o dofinansowaniew kwocie 1 144 685,42 zł.– Co przyniesie – przede wszystkim oczywiścieosobom niepełnosprawnym – realizacjatego projektu?– Przede wszystkim w Wojewódzkim <strong>Szpital</strong>u<strong>Specjalistyczny</strong>m zostaną stworzone warunkido kompleksowej rehabilitacji: leczniczej,społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych.W naszym szpitalu rokrocznieprzybywa osób niepełnosprawnych poddawanychrehabilitacji leczniczej, wszystkie teosoby będą mogły korzystać również z rehabilitacjispołecznej i zawodowej podczas pobytuw szpitalu, ale także po jego opuszczeniu.Będą się mogły do nas zwracać o pomoc takżeosoby niepełnosprawne, które nie przechodziłyrehabilitacji leczniczej w naszym szpitalu.Planujemy też stworzenie bazy informacyjnejdla osób niepełnosprawnych, z której będąmogły korzystać także ich rodziny. Mamy nadzieję,że w efekcie – dzięki rehabilitacji społecznej– większa liczba osób niepełnosprawnychbędzie aktywnie uczestniczyła w życiuspołecznym, a dzięki rehabilitacji zawodowej– będzie aktywna zawodowo. Wojewódzki<strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong> w <strong>Olsztynie</strong> chce byćplacówką przyjazną osobom niepełnosprawnym.Jesteśmy placówką o zasięgu wojewódzkim,dzięki temu również osoby niepełnosprawnecałego województwa warmińsko--mazurskiego otrzymają pomoc oraz możliwośćrehabilitacji społecznej i zawodowej.– Skoro mówimy o projektach, wnioskachi dofinansowywaniu, nie sposób nie wspomniećo pieniądzach unijnych, które – mogłobysię wydawać – leżą na ulicy. Nic tylkobrać. Czy rzeczywiście są to łatwe pieniądze?bardzo wielu chętnych, dużo naprawdę dobrychprojektów i dobrze napisanych wniosków.Przebrnięcie przez wszystkie procedurynie jest więc proste. Co nie znaczy, że nie należysię starać, tym bardziej że potrzeb jest naprawdęsporo. W maju ubiegłego roku np. złożyliśmywniosek aplikacyjny o dofinansowanieprojektu: „Doposażenie bloków operacyjnychi pracowni diagnostycznych WSS w <strong>Olsztynie</strong>”.Całkowita wartość projektu wynosi2 536 400,00 zł. Jego źródłami finansowaniabędą w 75% środki pochodzące z dotacji EuropejskiegoFunduszu Rozwoju Regionalnego,co stanowi 1 902 300 zł, a 634 100 zł, czyli 25%wartości projektu to będzie udział własny szpitala.Jeżeli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie,to realizacja tego projektu mogłaby nastąpićw latach 2006–2007, a jego rozliczenienastąpi w I kwartale 2007 roku. Projekt ten będzierealizowany w ramach Działania 1.3 ZintegrowanegoProgramu Operacyjnego RozwojuRegionalnego (ZPORR) – Regionalna infrastrukturaspołeczna, poddziałania 1.3.2 –Regionalna infrastruktura ochrony zdrowia.W wyniku jego realizacji zakupiony zostaniesprzęt niezbędny w pracy szpitala, m.in.: zestawartroskopowy z oprzyrządowaniem,przewoźny aparat RTG z ramieniem C, lampaoperacyjna dwuramienna, stół operacyjny,diatermia chirurgiczna, 3 aparaty do znieczulenia,laparoskop z torem wizyjnym i oprzyrządowaniemoraz aparat do operacji zaćmyoka metodą ultradźwiękową. Doposażeniebloków operacyjnych i pracowni diagnostycznychw odpowiedni sprzęt i aparaturę medycznąw ramach projektu wpłynie przedewszystkim na zwiększenie poziomu bezpieczeństwapacjentów oraz podniesienie jakościświadczonych przez nas usług medycznychdo standardów europejskich.– Jak wygląda procedura przyznawaniatych pieniędzy?– Procedura rozpatrzenia wniosków aplikacyjnychdofinansowywanych z EuropejskiegoFunduszu Rozwoju Regionalnego obejmujekilka etapów. Najpierw Urząd Marszałkowskisprawdza kompletność wniosku i dokonujejego weryfikacji pod względem formalnym.Ma na to 60 dni roboczych. Potem panel ekspertów,w ciągu 45 dni, ocenia jakość merytorycznąwniosku. Następnie Regionalny KomitetSterujący rekomenduje wnioski, któreprzeszły dotychczasowe etapy, ZarządowiWojewództwa. Ma na to 30 dni roboczych. Napodstawie rekomendacji Regionalnego KomitetuSterującego Zarząd Województwa w ciągu10 dni roboczych podejmuje, w drodzeuchwały Zarządu Województwa, decyzjęo wyborze projektów. I wreszcie etap końcowy– Urząd Wojewódzki, w ciągu 60 dni roboczych,sprawdza złożone wnioski pod względemformalno-prawnym, po czym wojewodapodpisuje umowę dofinansowania projektuz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnegoz projektodawcą.– Pojawiły się nowe, obok funduszy strukturalnychi Funduszu Spójności, instrumentyumożliwiające Polsce oraz innymnowym krajom członkowskim Unii Europejskiejkorzystanie z dodatkowych źródełbezzwrotnej pomocy, tzw. fundusze norweskie.Czy szpital spróbuje skorzystać z tychpieniędzy?– Złożyliśmy już wnioski o dofinansowanierealizacji dwóch projektów w ramach NorweskiegoMechanizmu Finansowego oraz MechanizmuFinansowego Europejskiego ObszaruGospodarczego w ramach priorytetu 2.5„Opieka zdrowotna i opieka nad dzieckiem”.Te dwa projekty to: „Budowa systemu telemedycznegow Wojewódzkim <strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>mw <strong>Olsztynie</strong>” – o łącznej wartości13 250 000 zł, który realizowany będzie w latach2006–2009 i „Podniesienie dostępnościi jakości usług medycznych w oddziałachi pracowniach specjalistycznych” – o łącznejwartości 27 504 865 zł, który realizowany będziew latach 2006–20<strong>11</strong>. Źródłami finansowaniaprojektu będą w 85% środki z dotacji grantowejpochodzącej ze środków EOG, natomiast15% będzie stanowił udział własny szpitala.Ten udział własny to pieniądze pochodzącez funduszy publicznych SamorząduWojewództwa Warmińsko-Mazurskiego.– Co jest głównym celem projektu?– Z pewnością nie są to łatwe pieniądze. Jest c.d. na następnej stronie9


PULS SZPITALASTYCZEŃ–KWIECIEŃniądze niech świadczy fakt, że o dofinansowaniew ramach priorytetu 2.5. „Opieka zdrowotnai opieka nad dzieckiem” wpłynęło 371wniosków o łącznej wartości 357 751 605 euro,a środków na ten cel jest dużo mniej, bo16,92 mln euro.– Jak w przypadku tych funduszy wyglądaprocedura oceniania wniosków?Najpierw wnioski aplikacyjne są ocenianeprzez instytucje krajowe. Jest to ocena trójetapowai trwa około 8 miesięcy. Etap I to weryfikacjaprzez Instytucję Pośredniczącą. Na tymetapie dokonywana jest wstępna selekcjawniosków w oparciu o wymogi formalne orazocena wniosków według kryteriów ogólnychi merytoryczno-technicznych. Lista pozytywnieocenionych na tym etapie wniosków jestprzedkładana do zatwierdzenia KomitetowiSterującemu. Komitet Sterujący zatwierdza,odrzuca lub zmienia miejsce wniosku na liścierankingowej i przedstawia listy zatwierdzonychprojektów Krajowemu Punktowi Kontaktowemu.Krajowy Punkt Kontaktowy weryfikujewnioski pod kątem wymogów formalnychoraz stopnia spełnienia kryteriów ogólnychprzez poszczególne projekty. W przypadkuoceny negatywnej, Krajowy Punkt Kontaktowyzwraca wniosek z oceną Instytucji Pośredniczącej,która następnie informuje o tymKomitet Sterujący. Lista pozytywnie zakwalifikowanychwniosków jest przekazywana doBiura Mechanizmów Finansowych w Brukseli.Ostateczną decyzję o przyznaniu środków finansowychna realizację projektu w ramachMechanizmu Finansowego EOG i NorweskiegoMechanizmu Finansowego podejmują instytucjepaństw – darczyńców. W przypadkuMechanizmu Finansowego EOG jest to KomitetMechanizmu Finansowego, a w przypadkuNorweskiego Mechanizmu Finansowego –Norweskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.Pozytywna decyzja instytucji darczyńcówwobec danego wniosku aplikacyjnego stajesię podstawą do podpisania dwóch umów finansowych.Pierwsza umowa finansowa jestpodpisywana pomiędzy Komitetem MechanizmuFinansowego i norweskim MinisterstwemSpraw Zagranicznych (w zależności od źródładofinansowania) a Krajowym Punktem Kontaktowym,druga umowa – pomiędzy InstytucjąPośredniczącą a beneficjentem.– Na jakim etapie są wnioski złożone przezszpital?– Wniosek „Podniesienie dostępności i jakościusług medycznych w oddziałach i pracowniachspecjalistycznych” przeszedł już wstępnąselekcję wniosków w oparciu o wymogiformalne, wskazane w ogłoszeniu i został zakwalifikowanydo dalszej oceny. Natomiastwniosek „Budowa systemu telemedycznego10w Wojewódzkim <strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>mw <strong>Olsztynie</strong>” niestety nie przeszedł wstępnejselekcji wniosków w oparciu o wymogi formalne,wskazane w ogłoszeniu i został odrzucony.– Rozmawiałyśmy o środkach unijnych narealizację różnych projektów, o wielkichpieniądzach. Porozmawiajmy chwilę o pieniądzachniedużych, czyli o zarobkach pracowników.– Rzeczywiście, uważam, że pracownicy służbyzdrowia zarabiają za mało. Ale dzielić możnatylko tym, czym się dysponuje. Od 1 marcaw Wojewódzkim <strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>mwprowadziliśmy podwyżki płac, które objęływszystkich pracowników. Dla większościz nich te podwyżki wynoszą 8%, niektórymgrupom zawodowym, np. pielęgniarkomzwiększyliśmy pensje o 10%. Chciałam podkreślić,że mogliśmy pozwolić sobie na te podwyżki,bowiem pieniądze na nie pochodzą ześrodków wypracowanych przez szpital. Nawiększe podwyżki po prostu nas nie stać. Myślęjednak, że w dzisiejszych czasach ważnajest również stabilizacja zatrudnienia. W naszymszpitalu ponad 48% załogi legitymuje sięstażem pracy powyżej 20 lat. Ujednoliciliśmyteż system zatrudnienia personelu. Prawiewszyscy lekarze zdecydowali się na formęumowy cywilnoprawnej. Działający w szpitaluregulamin wynagrodzeń i premiowaniajest zachętą dla pracowników do kreatywnościi działań oszczędnościowych. Mamy teżdobrze rozwinięty system szkoleń wewnętrznychi zewnętrznych, co pozwala na ciągłepodnoszenie kwalifikacji. Sądzę, że pracownikówmotywuje do pracy w naszym szpitalurównież fakt, że otrzymują wynagrodzenie naczas, że nie ma zadłużenia wobec ZUS i UrzęduSkarbowego, że pamiętamy o potrzebachsocjalnych.– Co czeka szpital w najbliższym czasie?– Przede wszystkim wizyta Komisji Akredytacyjnej.W czerwcu mijają trzy lata od czasukiedy przyznano szpitalowi certyfikat. Certyfikatakredytacyjny jest przyznawany przezCentrum Monitorowania Jakości w OchronieZdrowia w Krakowie właśnie na trzy lata. KomisjaAkredytacyjna, która odwiedzi nasw czerwcu sprawdzi szpital pod kątem spełnienia204 standardów umieszczonych w 15grupach tematycznych, dotyczących m.in. zarządzaniaszpitalem, przestrzegania praw pacjenta,opieki nad pacjentem, kontroli zakażeńszpitalnych czy zarządzania środowiskiemopieki medycznej. Również certyfikatyISO 9001 w zakresie jakości i ISO 14001 w zakresieochrony środowiska szpital otrzymał natrzy lata. Ale w tym przypadku audyty nadzoruodbywają się co roku. Chciałabym zwrócićszczególną uwagę na certyfikat dotyczący zarządzaniasystemem ochrony środowiska, jesteśmybowiem jednym z niewielu szpitaliw Polsce, które takim certyfikatem mogą sięposzczycić. A przecież przy około 20 tysiącachpacjentów rocznie, mnóstwie badań i zabiegówwłaściwa utylizacja odpadów medycznychi unieszkodliwianie czynników biologicznychsą niezmiernie ważne. Tak więc czekanas wizyta audytora zewnętrznego, ale audytorzywewnętrzni, czyli pracownicy szpitalacały czas działają. Te certyfikaty to sukcesnas wszystkich, bo tylko praca zespołowa i zaangażowaniewszystkich pracowników przynosząpozytywne efekty. Podobnie jest w przypadkukonkursu Polskiej Nagrody Jakości,w którym w tym roku również będziemy startować,zachęceni ubiegłorocznym wyróżnieniem.Udział w tym konkursie pozwala, poprzezdokonywanie samooceny, na identyfikowanieproblemów i wprowadzanie działańnaprawczych. Służy więc ciągłemu doskonaleniusię we wszystkich dziedzinach działalności.– I na koniec – rzecz najprzyjemniejsza,czyli jubileusze.– <strong>Szpital</strong> wojewódzki został oddany do użytkuw 1970 roku. Najwięcej oddziałów uruchomionow roku 1971. Tak więc ten rok i rokubiegły to jubileusze poszczególnych oddziałów.W najbliższym czasie swoje 35-lecie będąświętować Oddziały Kardiologiczny i ChirurgiiUrazowo-Ortopedycznej Do świętowania35-lecia istnienia przygotowuje się też całyszpital. Ale to dopiero jesienią.– Dziękuję za rozmowę.Nowoczesny aparat do operacji zaćmyEwa Labes-Kunicka


2006 PULS SZPITALAOddział ChirurgiiUrazowo-OrtopedycznejOd prawej: Lech Radyko, Tomasz Niedźwiedzki, Waldemar Michalak, Antoni Kołakowski (ordynator), MariuszSiergiej, Wojciech Rembiszewski, Artur Makowski oraz Małgorzata Badowska – sekretarka medycznaOrtopedzi jak zwykle niezawodniNestor olsztyńskiej ortopedii – prof. Stefan BołoczkoJesienią 1970 roku z Warszawy przyjechałdr med. Stefan Bołoczko z zadaniem utworzeniaw nowobudowanym <strong>Szpital</strong>u WojewódzkimOddziału Ortopedii i Chirurgii Urazowej.Organizacja Oddziału zajęła okres do NowegoRoku. Zespół lekarski tworzyli oprócz ordynatoradr dr Marian Gross, Stanisław Czemkoi Lech Radyko. Pielęgniarką Oddziałową zostałaNadzieja Matysiak. Pierwszy dyżur oddziałpełnił 03.01.1971 r., a pierwszego pacjenta zoperowanodzień później. Od tej daty liczy się olsztyńskaortopedia. Ideą dr. med. Stefana Bołoczkibyło, aby tworzony oddział szybko dorównałpoziomem świadczonych usług najlepszym placówkomw kraju. W 1972 roku na V piętrze powstajedrugi blok operacyjny, na którym oddziałotrzymuje 2 sale operacyjne. Od tego roku wykonywanesą endoprotezoplastyki stawów biodrowych,wprowadzane są nowoczesne metodyzespoleń kości. Zespół lekarski i pielęgniarskistale się szkolą uzyskując specjalizacje oraz doskonalącswe umiejętności na różnego rodzajukursach. Zespół uzupełniają nowi lekarze wnoszącdo działalności oddziału swoje zainteresowaniazawodowe, takie jak mikrochirurgia, chirurgiaręki, chirurgia kręgosłupa. Sposób prowadzeniaoddziału, zakres udzielanych świadczeńi wiedza zespołu lekarskiego zostają wysokoocenione przez Krajowy Nadzór <strong>Specjalistyczny</strong>i od 1974 roku prowadzone są zajęcia zestudentami VI roku Akademii Medycznej w Białymstoku,w ramach Zespołu Nauczania Klinicznego.Zajęcia takie prowadzone były do1990 roku. W kolejnych latach wprowadzonoendoprotezoplastyki bezcementowe, zabiegi artroskopowe.Po gruntownym remoncie w 1976 r. oddziałotworzył wydzielony odcinek pooperacyjny.Dzięki temu leczenie chorych stało się bezpieczniejsze.Kolejne lata to kolejne nowe metody w leczeniuchorych. Dzięki uzyskaniu aparaturentgenowskiego typu ramię C można było zacząćwykonywać szereg zabiegów technikamimałoinwazyjnymi. Zaczęliśmy wszczepiać zawiasoweprotezy stawu kolanowego. Pod konieclat 80. po odbyciu szkolenia w Kurganiuw ZSRR, u prof. Gawriła Ilizarowa oddziałjako jeden z 4. w Polsce zaczął stosować metodęprof. Ilizarowa w wydłużaniu kończyn i leczeniuróżnego rodzaju deformacji. Kolejni lekarzezdobywają specjalizację z ortopediii traumatologii narządu ruchu. Ogółem wyszkoliłosię tu 40. specjalistów I° i II°.W 1999 roku profesor Stefan Bołoczko przechodzina emeryturę, a ordynatorem oddziału,po wygraniu konkursu zostaje lek. AntoniKołakowski. Sposób prowadzenia oddziałuprzez pana prof. Stefana Bołoczko to wzór, którystaramy się naśladować. Dążymy do wprowadzanianowych metod oraz doskonaleniajuż stosowanych. Rozszerzony zostaje asortymenttypów wszczepianych protez stawu biodrowego.Od 2002 roku zaczynamy wszczepiaćprotezy stawu kolanowego. Prawdziwyrozkwit przeżywa chirurgia kręgosłupa. Jużnie tylko złamania i zwichnięcia, ale takżezmiany zwyrodnieniowe, kręgozmyki, dyskopatie,nowotwory są operowane w oddziale.Stało to się możliwe dzięki użyczeniu aparaturentgenowskiego typu ramię C z OddziałuKardiochirurgii. Dyrekcja szpitala bardzo przychylnieodpowiada na zgłaszane potrzeby widzącwieloletnie braki w wyposażeniu oddziału,a także postęp technologiczny, jaki obserwujemyw ostatnich latach.W ostatnim okresie oddział uzyskał nowoczesnyzestaw do artroskopii. Mogliśmy zacząćwykonywać zabiegi rekonstrukcji więzadełkrzyżowych, przygotowujemy się do zabiegówprzeszczepów chrząstki. Już nie tylkostaw kolanowy, ale także i barkowy leczymyartroskopowo. Szczególnie cieszą się z tego pacjenciz nawykowym zwichnięciem barku,którzy zamiast dużego zabiegu z otwarciemstawu i następnie kilkutygodniowego unieruchomieniaw opatrunku gipsowym po kilkutygodniach wracają do pracy.Obecny remont oddziału, zdecydowaniepoprawiający warunki, pozwoli na rozszerzeniegamy wykonywanych zabiegów o mikrochirurgię,protezy innych stawów i protezydysków lędźwiowych.Lekarze oddziału to wyszkolona grupa młodychludzi, chętnych do wszelkich innowacji.Uczestniczymy czynnie w zjazdach, sympozjach,konferencjach. Opublikowaliśmy ponad120 prac. Lekarze uczestniczą w licznych szkoleniachi kursach w kraju i za granicą.Antoni Kołakowski<strong>11</strong>


PULS SZPITALAOddział KardiochirurgiiWojewódzkiego <strong><strong>Szpital</strong>a</strong>Specjalistycznegow <strong>Olsztynie</strong>STYCZEŃ–KWIECIEŃZespółZespół lekarski składa się z 7 chirurgów i 3anestezjologów. W skład zespołu chirurgicznegowchodzą dwaj kardiochirurdzy: ordynatoroddziału dr n. med. Piotr Żelazny z II KlinikiKardiochirurgii Instytutu Kardiologiiw Aninie i dr Andrzej Dmyterko z Kliniki KardiochirurgiiCSK MSWiA w Warszawie, trzechchirurgów z 6-letnim doświadczeniem w kardiochirurgii,którzy przeszli z Kliniki AMw Białymstoku: dr Leszek Buzun, dr GrzegorzSzapiel i dr Sebastian Pawlak. Dr AnnaWitt-Majchrzak (II stopień specjalizacji z chirurgiiogólnej) i dr Bartłomiej Rzeszowski dysponujądoświadczeniem ogólnochirurgicznym.Zespół anestezjologiczny tworzą: dr JolantaSocik, dr Piotr Żurek oraz dr Marcin Kukliński– wszyscy posiadający drugi stopieńspecjalizacji z anestezjologii i intensywnej terapii.Pracę zespołu lekarskiego wspomagatroje perfuzjonistów pod kierunkiem DariuszaPiziorskiego, dyplomowanego perfuzjonisty.Zespołem pielęgniarskim składającym się z 31.pielęgniarek kieruje Danuta Jurkowska, długoletniapracownica tego szpitala.Kierownik zespołu perfuzjonistów – Dariusz PiziorskiJak powstaliśmy?Województwo warmińsko-mazurskie jestczwartym co do wielkości województwemw Polsce, zajmuje powierzchnię 24,2 tys.km 2 ,mieszka tutaj 1,4 mln ludzi. Do niedawna regionten był jednym z czterech w naszym krajunieposiadających ośrodka kardiochirurgicznego.Szacuje się, że rocznie około 700 pacjentówbyło przekazywanych stąd do innychjednostek znajdujących się w Gdańsku, Białymstoku,Warszawie, a nawet na Śląsku w celuwykonania operacji kardiochirurgicznych.Najbliższe kliniki kardiochirurgiczne znajdująsię w odległości około 200 km od Olsztyna,co przy operacjach nagłych lub pilnych byłodużym utrudnieniem dla personelu medycznegoi samych pacjentów. W Wojewódzkim<strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>m w <strong>Olsztynie</strong> działarównież od lat bardzo dobry Oddział Kardiologicznyz Pracownią Hemodynamiczną, którywykonuje około 2000 badań rocznie. Drugapracownia hemodynamiczna znajduje sięw Elblągu. Wszystkie te czynniki wytworzyłynaturalną potrzebę powstania ośrodka kardiochirurgicznego,który mógłby zapełnićtzw. „białą plamę” na mapie Polski w zakresieopieki kardiochirurgicznej. Dzięki staraniom12władz województwa, samorządu terytorialnego,dyrekcji Wojewódzkiego <strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Specjalistycznego,19 stycznia 2005 roku odbyłosię oficjalne otwarcie nowego Oddziału Kardiochirurgicznego.Pan prof. dr hab. ZbigniewReliga zgodził się objąć honorowy patronatnad nowopowstałym ośrodkiem.Cell-saverJak wygląda nasz oddział?Oddział Kardiochirurgii zlokalizowany jest naIII piętrze szpitala i zajmuje około 900 m 2 . Powierzchniata podzielona jest na dwie części:pododdział pooperacyjny wraz z blokiemoperacyjnym oraz odcinek z salami ogólnymi.W części ogólnej zlokalizowane są 4 sale dwuitrzyłóżkowe – łącznie <strong>11</strong> łóżek, każda wyposażonawe własną łazienkę z toaletą oraz telewizor.Na odcinku ogólnym znajduje się równieżsala zabiegowa posiadająca niezbędnysprzęt do wykonywania drobnych zabiegów.Klimatyzowany blok operacyjny z dwoma salamioperacyjnymi wyposażonymi w nowoczesneurządzenia pozwala na wykonywaniekażdego rodzaju zabiegów kardiochirurgicznych.Pacjenci po zabiegach trafiają na oddziałpooperacyjny dysponujący jedną salą pięciołóżkową,jedną trzyłóżkową. Oddział poope-


2006 PULS SZPITALAracyjny posiada również własną odrębną klimatyzację.Jakie operacje wykonujemy?1 lutego 2005 r. wykonana została pierwszaoperacja kardiochirurgiczna. Od tego czasudo końca 2005 roku przeprowadzono łącznie407 zabiegów. Ogół przeprowadzanych operacjiobejmuje zarówno chirurgiczne leczeniechoroby wieńcowej, powikłań choroby wieńcowej(ubytek w przegrodzie międzykomorowej,niedomykalność zastawki mitralnej, tętniaklewej komory), jak i leczenie wad nabytychi wrodzonych serca (wady zastawkowe,ubytek w przegrodzie międzyprzedsionkowej),chorób wielkich naczyń i guzów serca.Dzięki możliwości zastosowania ablacji endokardialnejprzeprowadzane są również operacjechirurgicznego leczenia migotania i trzepotaniaprzedsionków. Na tle pozostałychośrodków kardiochirurgicznych jest to bardzoszerokie spektrum zabiegów – spośród operacjikardiochirurgicznych u dorosłych nie wykonujesię w <strong>Olsztynie</strong> jedynie przeszczepówserca.Lekarze kardiochirurdzy podczas zabiegu opracyjnego – od prawej: Grzegorz Szapiel, Sebastian Pawlak i instrumentariuszkaMałgorzata RzeszowskaZ czego jesteśmy dumni?W krótkim czasie od powstania oddziału zespółbył w stanie przeprowadzić znaczną liczbęskomplikowanych procedur kardiochirurgicznych,osiągając znakomite rezultaty. Sposóbwykonywania operacji był zgodny z najnowszymiświatowymi trendami medycyny.Blisko 90% zabiegów wieńcowych wykonanobez krążenia pozaustrojowego przy wykorzystaniustabilizatorów umożliwiających operowaniena bijącym sercu. Przyczynia się to dominimalizacji ryzyka przeprowadzenia zabiegu,zmniejszenia liczby powikłań okołooperacyjnych.W 70% zabiegów rewaskularyzacjiwykonywano pomosty tętnicze, wykorzystująctętnice piersiowe wewnętrzne, tętnice promieniowe.W świetle najnowszych doniesieńjest to optymalny sposób leczenia, rokującydłuższą drożność by-passów w porównaniuz wykorzystaniem pomostów żylnych. Zgodniez tendencją do minimalizowania urazuoperacyjnego, w wybranych przypadkachprzeprowadzano operacje z ministernotomii.Przecięcie jedynie połowy mostka umożliwiawystarczający dostęp do wykonania procedurypozwalając jednocześnie na szybszą rehabilitacjępo operacji. Część zabiegów przeprowadzonostosując znieczulenie zewnątrzoponowebez intubacji pacjenta. Poza skutecznymzabezpieczeniem przeciwbólowym, metodata przyspiesza rehabilitację oddechową i ułatwiapowrót do zdrowia. Ośrodek podejmowałsię leczenia ciężkiego powikłania zawałumięśnia sercowego – tętniaka lewej komory.Przeprowadzano zabieg wentrykuloplastykizmieniający geometrię uszkodzonej komory,skutkujący zwiększeniem frakcji wyrzutowejserca. W zabiegach zastawkowych wykorzystywanozarówno zastawki mechaniczne, jaki biologiczne. Przeprowadzano także skomplikowanez technicznego punktu widzenia operacjewszczepiania zastawek bezstentowychcechujących się bardzo korzystnym profilemhemodynamicznym i brakiem koniecznościstosowania antykoagulantów po operacji.W przypadku współistniejącego z wadą sercamigotania lub trzepotania przedsionków stosowanoablację endokardialną – zyskującą corazwiększą popularność metodę chirurgicznegoleczenia zaburzeń rytmu.Mając na uwadze konieczność dalszej opiekipo okresie okołooperacyjnym, pacjenci majązapewnioną opiekę ambulatoryjną. Promowanajest także działalność klubu pacjentafunkcjonującego przy oddziale. Umożliwia onPielęgniarka Poddodziału Opieki Pooperacyjnejzarówno uzyskanie rzetelnych informacji dotyczącychrehabilitacji po zabiegu, jak i długofalowewsparcie psychologiczne.Co w przyszłości?Nasze plany to pełne zaopatrzenie w opiekękardiochirurgiczną regionu warmińsko-mazurskiego.Będziemy zwiększać ilość operacjiwykonywanych metodą miniinwazyjną zarównow przypadku pomostowania naczyńwieńcowych, jak i w operacjach zastawkowych.Planujemy także wdrożenie stosowaniatzw. sztucznych komór serca, jako metodyleczenia ostrej niewydolności krążenia. Mamynadzieję, że jakość leczenia oraz opieki w naszymośrodku nie będzie odbiegać od standardóweuropejskich i światowych.13


2006 PULS SZPITALANOWE ZABIEGIKatarakta, czyli zaćmaZabiegi na światowym poziomieSchorzenia narządu wzroku należą do grupychorób cywilizacyjnych. Ich dokuczliwość wynikaz faktu, że za pomocą wzroku odbieramy80 procent wrażeń zmysłowych. Rolą nowoczesnejokulistyki jest nie tylko zwalczaniechorób. Równie istotne jest przywracanie normalnegowidzenia, a tym samym i komfortużycia. Do poważnych chorób oczu, z którymi -na szczęście – współczesna medycyna radzisobie znakomicie, należy zaćma.Zaćma, czyli katarakta to bezbolesna chorobaoczu, polegająca na postępującym mętnieniusoczewki oka. Jest ona główną przyczyną ślepotyna świecie. Specjaliści szacują, że występujemniej więcej u 17 milionów osób. – Zaćmapojawia się najczęściej w wieku starszym– mówi dr n. med. Maria Dowgird, ordynatorOddziału Okulistycznego WSS w <strong>Olsztynie</strong>. –Powoduje pewien dyskomfort w widzeniu,zaburzenia widzenia, objawiające się zacieraniemkonturów, brakiem ostrości obrazu. Toznak, że z okiem dzieje się coś niedobrego. I tozmusza pacjenta do wizyty u okulisty. Jeślistwierdzimy zaćmę w odpowiednim momencie,przeprowadzamy zabieg operacyjny.To się leczyZaćmę leczy się operacyjnie. Operacje zaćmywykonywane były, choć trudno w to uwierzyć,już kilka tysięcy lat temu. Pisano o nichw Kodeksie Hammurabiego, Księgach Wedyi Kodeksie Medycznym Hipokratesa.Najnowszą metodą operacyjną wprowadzonąw 1967 roku przez prof. Kelmana jest fakoemulsyfikacja,czyli rozdrobnienie zaćmy wewnątrzoka za pomocą ultradźwięków, a następnieodessanie zmętniałych mas. Metoda ta zrewolucjonizowałachirurgię zaćmy. Umożliwia onaoperowanie zaćmy w każdym jej stadium.Leczenie na światowym poziomieOddział Okulistyczny olsztyńskiego szpitalawojewódzkiego wzbogacił się niedawno o najnowszeurządzenie do fakoemulsyfikacji.– Dzięki uprzejmości, zainteresowaniu i pomocypani dyrektor Marcinkowskiej ten nowoczesnyaparat znalazł się na naszym oddziale– mówi dr Maria Dowgird. – Dzięki niemumożemy przeprowadzać operacje zaćmyw sposób absolutnie najnowocześniejszy, naświatowym poziomie.Jest to bardzo nowoczesne urządzenie, pozwalającena zaprogramowanie całego przebieguoperacji i wszystkich parametrów dla operującychlekarzy.– Można zaprogramować poszczególne etapyoperacji, czyli przez naciśnięcie odpowiednichprzycisków zmieniać pracę głowicy, która włożonado gałki ocznej powoduje odessanie maszaćmowych – wyjaśnia dr Dowgird. – Równieżjeśli chodzi o stopień twardości zaćmy możemyzmieniać parametry w zależności od potrzeb.Operację wykonuje się w znieczuleniu miejscowym.W miejsce usuniętej zaćmy wszczepiasię odpowiednio dobraną sztuczną soczewkę– również najnowszej generacji.– Są to soczewki AcrySof Natural – mówidr Dowgird. – Są one bardzo przyjazne dlaoka, gdyż nie powodują olśnienia i takiegoprzejaskrawienia, ktøre bywa po wszczepieniuinnych soczewek, jakie wcześniej stosowaliśmyu pacjentów. Tak więc jeśli decydujemysię na operację zaćmy metodą fakoemulsyfikacji,to wszczepiamy również soczewkę AcrySofNatural. Jest to już właściwie standard.Małe cięcieTen supernowoczesny aparat ma właściwie samezalety. Jest bardzo bezpieczny, bo wszystkie elementyw nim używane są jednorazowego użytku– każdy pacjent ma swoją kasetę, swój zestaw.Użycie precyzyjnej głowicy pozwala na wykonaniemałego – zaledwie 3 milimetrowego cięcia,co zapobiega powstawaniu astygmatyzmu.– Po tej operacji nie musimy zakładać szwów –wyjaśnia dr Dowgird. – To powoduje, że nie maastygmatyzmu pooperacyjnego, jak po tradycyjnejmetodzie, gdzie – niestety – rozcinamy gałkęoczną na większej przestrzeni i musimy zakładaćszwy. Naprężenie tych nici powoduje powstanieastygmatyzmu, a to oznacza, że pacjentpo operacji musi nosić okulary – co prawda słabe,ale jednak musi. Natomiast ten rodzaj operacjizapewnia zniwelowanie astygmatyzmu praktyczniedo zera. Poza tym małe cięcie, to małewrota zakażenia, bezpieczniejsze przeprowadzenieoperacji i szybsza rekonwalescencja pacjenta,krótszy pobyt w szpitalu, a więc i szybszypowrót do domu.Nie wszystkie przypadki zaćmy kwalifikują siędo operacji przy użyciu tego urządzenia. Niektóreoperacje, np. twarde zaćmy operuje się metodątradycyjną. Ich odsetek jednak zmniejsza się.Zastosowanie metody fakoemulsyfikacji pozwalana operowanie zaćm mniej dojrzałych.– Coraz częściej zaćma występuje u osób, któresą jeszcze czynne zawodowo i to schorzenieprzeszkadza im w pracy – mówi dr Maria Dowgird.– Użycie tego aparatu pozwala równieżna operację przez małe cięcie zaćmy początkowejmetodą płynową. Urządzenie to ma bowiemdodatkową funkcję, tzw. aqua leis. I właśnieusunięcie zaćmy metodą płynową możebyć stosowane u pacjentów młodych, czynnychzawodowo, którzy muszą w pełni odzyskaćwzrok i szybko wrócić do pracy. Ten aparatw pełni to gwarantuje.A oprócz tego wszystkiego, aparat ten rozmawiaz lekarzem przeprowadzającym operację.– Rozmawia, jest przyjazny, bardzo dobrze sięna nim pracuje – mówi dr Dowgird. – Jest tonaprawdę najwyższa półka. Bardzo się cieszymy,że mamy w naszym oddziale tak nowoczesneurządzenie. Myślę, że znajdzie ono duże zastosowanie,że pacjenci będą zadowoleni, żemy będziemy mieć satysfakcję ze swojej pracyi że wszystkim przyniesie to duże korzyści.Zespół opracyjny Oddziału Okulistycznego podczas zabieguEwa Labes-Kunicka15


PULS SZPITALASTYCZEŃ–KWIECIEŃZasoby kadrowe instytucji opieki zdrowotnejstanowią, obok wyposażenia, infrastrukturyi sytuacji finansowej, podstawowy walorjej struktury. Kwalifikacje, doświadczenie i zaangażowaniepracowników decydują o wysokiejjakości procesu leczniczego i uzyskiwanychwyników.Ocena pracowników stanowi bardzo ważnyi niezbędny element zarządzania każdąjednostką służby zdrowia. Potrzebna jestszczególnie przy podejmowaniu takich decyzjijak: zatrudnienie odpowiedniego pracownika,ustalenie bądź zmiana stawki płac, przyznaniepremii i nagrody, szkolenie i rozwójzawodowy pracownika, awansowanie nawyższe stanowisko. Celem ocen jest poprawaefektywności gospodarowania lub poziomuświadczonych usług i powiązania działańoraz zachowań pracowników z celami danejjednostki organizacyjnej.Oceny pracownicze są powszechnie stosowanew każdym zakładzie, ale często mającharakter niesformalizowany i dokonywanesą na ogół według swobodnego uznania przełożonego,nie zawsze zdajemy sprawę z ichfunkcjonowania. Problem pojawia się dopieroprzy ocenie negatywnej. Wówczas przełożeniłagodzą oceny, aby nie narazić się pracownikom,aby nie psuć dobrej atmosfery w zespole.Oceny nieformalne nie zawsze są obiektywne,nie są też kompleksowe.Niezbędnym elementem zarządzania jestwypracowanie zakładowego systemu ocen pracowników,z uwzględnieniem różnych kryteriówdla pracowników poszczególnych grupzawodowych, zajmujących różne stanowiska.Jakość w opiece...QOcena pracownika jako element jakościusług medycznychczęść 6Zasadniczym celem powinno być podniesieniejakości świadczonych usług medycznychi zwiększenie efektywności pracy. Z uwagi nafakt, że brak jest metody uniwersalnej, nadającejsię do każdych warunków i każdej sytuacji,metody którą mógłby posługiwać się każdykierownik w pracy z zespołem pracowniczym.Zakłady opieki zdrowotnej mogą wypracowaćwłasny system ocen, uwzględniający zadaniai specyfikę pracy poszczególnych komórekorganizacyjnych (oddziałów, działów) wykonującychzadania na rzecz zakładu.Problem prawidłowej oceny podwładnegojest bardzo złożony. Posiada wiele wątkówi aspektów, jest wyjątkowo subtelną materią,dotyczącą m.in.. takich sfer jak obyczajowość,kultura pracy, etyka pracownicza, teoriai praktyka kierowania zespołami pracowniczymi,wolność osobista itp.Ocena pracownika powinna być dokładnąi wszechstronną analizą:– wartości pracy świadczonej przez pracownika(w porównaniu do zadań, wymogówstanowiska, wykonania pracy przez innychpracowników),– możliwości wykonania pracy lepiej oraz podejmowaniaprac trudniejszych i bardziejodpowiedzialnych.Tworząc zakładowy system ocen należybrać pod uwagę następujące wskazówki:– ocenianie pracowników to odpowiedzialnezadanie, a nie rutynowa czynność,– ocenianie jest elementem zakładowego systemu,który musi być spójny i dobrze dopasowanydo warunków i stosunków panującychw zakładzie pracy, kryteria zaś powinnybyć jasne i akceptowane przez pracowników,– oceniający przez cały okres oceniania powinnidokonywać systematycznych obserwacjii porównań zachowań i wyników w pracyposzczególnych pracowników w możliwiewielu różnych sytuacjach,– wyniki oceny należy omawiać z ocenianymipracownikami.Można też stosować oceny dwustopniowe– przez przełożonego i samoocenę dokonanąprzez samego pracownika. Samoocena możeułatwić akceptację oceny ostatecznej, gdyżpracownik ma świadomość aktywnego uczestnictwaw procesie ocen. Konstruując systemocen trzeba wyeliminować obszary, którychnie można obiektywnie ocenić. Nieobiektywnaocena jednej cechy może podważyć zaufaniedo całego systemu. Ponieważ ocenie powinnypodlegać zarówno wymierne jak i niewymiernecechy pracy i zachowań pracownika,najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanieocen punktowych lub w formie stopni (niezadawalający,dobry, bardzo dobry). W przypadkuocen punktowych można zastosowaćróżną punktację – więcej punktów przyznaćcechom najważniejszym a mniej drugorzędnym.Ocenę pracownika należy przeprowadzaćsystematycznie np. raz w roku.Celem rocznej oceny pracownika jest stałepodnoszenie jakości poprzez:– analizę i planowanie rozwoju pracownika,– planowanie awansu służbowego i finansowego,– lepsze współdziałanie pracowników i kierowników,– analizę rozmieszczenia potencjału kadrowego.Okresowa, systematyczna ocena pracownikajest istotnym czynnikiem sprzyjającym stałemupodnoszeniu kwalifikacji zawodowychi jakości pracy.Alicja Markiewiczzastępca dyrektora ds. PielęgniarstwaPielęgniarka Oddziału Kardiologii Jolanta Olszewska16


2006 PULS SZPITALAAdaptacja zawodowajako element doskonaleniazawodowegoWojewódzki <strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong> jest instytucjąo szerokiej strukturze organizacyjnej,mającej do zrealizowania wiele zadań. Zadaniate wynikają zarówno z działalności podstawowejjak i pomocniczej szpitala.Wielość i różnorodność zadań jest podstawądo tworzenia stanowisk pracy a następniedo zatrudniania pracowników. Pracownicyzatrudniani są zgonie z ich kwalifikacjami nabytymiw toku kształcenia w zawodach medycznychlub innych mających zastosowaniew działalności i organizacji szpitala.W zawodach medycznych bardzo ważnajest wiedza i umiejętności zawodowe dotycząceleczenia, pielęgnowania czy wykonywaniabadań diagnostycznych.W obecnej dobie ta wiedza nie jest wystarczającado sprawnej realizacji powierzonychzadań.W organizacji szpitala, który posiada ściślesprecyzowane cele w obszarze działań medycznych,zarządzaniajakością i ochroną środowiska,funkcjonuje wiele aktów normatywnych,standardów, procedur i wytycznych, któresą podstawą wykonywania pracy zgodnejz oczekiwaniami pracodawcy, pacjentów i płatnika.Tak więc zatrudniany pracownik niezależnieo tego czy jest to jego pierwsza czy kolejnapraca musi mieć stworzoną możliwość planowego,zorganizowanego i stopniowego przystosowywaniasię do zadań i oczekiwań. Okresten nazywamy okresem adaptacji zawodowej.W 2002 roku w naszym szpitalu zostało wydanezarządzenie dyrektora formalizująceproces adaptacji zawodowej dla pracownikówmedycznych i niemedycznych.Proces ma na celu przygotowanie pracownikówdo sprawnej, właściwej i bezpiecznej realizacjizadań wynikających z zakresu powierzonychobowiązków oraz praw pracowniczych.1. Adaptacja zawodowa dotyczy pracownikówzatrudnianych na stanowiskach:– Lekarza– Farmaceuty– Pielęgniarki / Położnej– Pracownika pionu administracyjno-księgowego– Pracownika pionu eksploatacyjno-technicznegoAdaptacja odbywa się zgodnie z ustalonymikryteriami i w określonym czasie.Dla poszczególnych grup zawodowych realizowanajest w czasie od 3 do 6 miesięcy.Adaptacja przebiega pod nadzorem bezpośredniegoprzełożonego zgodnie z przyjętymharmonogramem.Pracownik wkracza w okres adaptacji zawodowejw pierwszym dniu pracy podczasprocesu przyjęcia do pracy.Zastępca dyrektora dokonując przyjęcia dopracy, informuje pracownika o przebiegu procesuadaptacji zawodowej i wręcza bezpośredniemuprzełożonemu nowo zatrudnionegoformularz – adaptacja zawodowa.Formularz ten zawiera:– dane osobowe pracownika,– tematykę przekazywanych wiadomościkształtowanych umiejętności,– miejsce i czas szkolenia,– datę zaliczenia poszczególnych zagadnień,– podpis osoby zaliczającej poszczególne zagadnienia,– ocenę końcową pracownika,UWAGA ! OGŁASZAMY KONKURSZ NAGRODAMI„Najlepszy pomysł szpitala”Od 2003 roku w naszym szpitalu funkcjonuje „Skrzynkapomysłów”. Niestety, chociaż często do niej zaglądamy, tojednak jej wnętrze zionie pustką. Czyżby wśród tylu wspaniałychi kreatywnych ludzi jacy pracują w naszym szpitalu, nie znajdzie sięktoś, kto będzie miał dobry pomysł?Jesteśmy przekonani, że tak i to nie jeden!Każdy kto włączy się do naszego konkursu, może swoją kartkęz pomysłem wrzucić do skrzynek pomysłów, które znajdują się:po lewej stronie wejścia do Punktu Krwiodawstwa oraz na filarzew głównym holu szpitala. Kartka musi być oczywiście podpisana,abyśmy mogli wybrać laureatów.Życzymy dużej pomysłowości i udanej zabawy.Termin składania pomysłów do końca czerwca 2006 roku.O wynikach konkursu poinformujemy w następnym numerze „<strong>Puls</strong>u <strong><strong>Szpital</strong>a</strong>”.– podpis bezpośredniego przełożonego,– podpis zastępcy dyrektora.Zakres tematyczny wiadomości i umiejętnościuzależniony jest od zajmowanego stanowiska.W części ogólnej formularz zawiera następującezagadnienia:– cele i misję szpitala, politykę jakości,– strukturę organizacyjną szpitala,– regulamin pracy,– regulamin wynagradzania,– zakres czynności i opis stanowiska pracy.W części szczegółowej zawiera:– przeszkolenie BHP na stanowisku pracy,– zapoznanie z personelem działu/oddziału,– zapoznanie z topografią oddziału,– przyswojenie kodeksów etyki zawodowej,aktów normatywno prawnych i zarządzeńwewnętrznych obowiązujących na stanowiskupracy,– przyswojenie standardów i procedur znajdującychzastosowanie na stanowisku pracyw danym oddziale/dziale.Ostatni podpunkt może być uszczegółowionyzależnie od potrzeb danego stanowiska.I tak dla pielęgniarki i położnej obejmuje:– rozpoznawanie problemów pielęgnacyjnych,planowanie, realizowanie i dokumentowanieopieki na chorym,– przygotowanie pacjenta i opiekunów do samoopieki,– zasady przechowywania i podawania leków,– zasady leczenia krwią i preparatami krwiopochodnymi,– zasady dezynfekcji i sterylizacji sprzętu,– zapobieganie zakażeniom wewnętrznymi ich monitorowanie,– zasady stosowania leków cytostatycznych.Okres adaptacji, na co wskazują powyższetreści jest okresem szkolenia, doskonaleniai przystosowania do nowych warunków.Zakończony jest oceną dokonywaną przezbezpośredniego przełożonego. Ocena ta jestpodstawą do podjęcia decyzji o przedłużeniuumowy o pracę lub zakończeniu stosunkupracy z danym pracownikiem.Hanna TaraszkiewiczPrzełożona Pielęgniarek17


PULS SZPITALASTYCZEŃ–KWIECIEŃKto jest kimw szpitaluImię:Nazwisko:Stanowisko:Rodzina:HobbyMaciejMichałowskispecjalista laryngologżona Dorota (lekarz pediatra),dzieci: – Mateusz(13 lat), Natalia (7 lat)muzyka,śpiewanie w chórzePrzemierzając korytarze naszego szpitalaspotykamy kolegów, koleżanki, znajomych– ludzi, z którymi na co dzień pracujemy,których znamy lepiej i tych, których znamytylko z widzenia. Mamy nadzieję, że zadomowionajuż na dobre w naszym kwartalnikurubryka „Kto jest kim w szpitalu” będziesukcesywnie przybliżała czytelnikom sylwetkipracowników naszej placówki.W tym numerze prezentujemy lek. med. MaciejaMichałowskiego, pracującego w OddzialeOtolaryngologii.Maciej Michałowski jest duszą towarzystwa– mówi o koledze z pracy pani Asia, sekretarkamedyczna Oddziału Laryngologii. – Jestbardzo wesoły, zawsze uśmiechnięty, świetnieopowiada kawały.– Kiedy zaczęła się Pana kariera jako lekarza?– Zaraz po skończeniu w 1992 r. Wydziału Lekarskiegow Akademii Medycznej w Białymstokurozpocząłem pracę w Oddziale Laryngologii<strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Miejskiego. Od 2002 r. pracujęw Oddziale Otolaryngologii Wojewódzkiego<strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Specjalistycznego w <strong>Olsztynie</strong>.– Co sprawiło, że zdecydował się Pan na medycynę?– Znaczący wpływ na wybór medycyny miałmój dziadek, Benedykt Michałowski, któryukończył medycynę na Uniwersytecie StefanaBatorego w Wilnie w 1938 roku. Zawieruchawojenna rzucała go po całej Polsce, aż trafił doOlsztyna, gdzie osiadł na dobre. Jego najstarszysyn Andrzej również został lekarzem, któryobecnie pracuje jako chirurg w Londynie.Ja zaś, jako najstarszy wnuk praktycznie niemiałem wyjścia i... też zostałem lekarzem.Można więc powiedzieć, że medycyna w naszejrodzinie ma już wieloletnią tradycję.Córka Natalia– Czy syn albo córka także chcą zostać lekarzami?– Niestety nie, Mateusz zdobywa coraz większeumiejętności w zakresie informatyki i zdajesię, że właśnie tym będzie się w przyszłościzajmował. Z kolei Natalia jest jeszcze zbytmała, żeby to określić, jednak na razie wszystkowskazuje na to, że na mnie skończy się rodzinnatradycja lekarska. Ale nic jeszcze niejest przesądzone.– Nie wszyscy wiedzą, że śpiewa Pan w chórze.Jak się to zaczęło?– Chór to dla mnie sposób na aktywne spędzeniewolnego czasu oraz często okazja douczestniczenia w niecodziennych wydarzeniach.Zamiłowanie do muzyki również należydo rodzinnych tradycji, bowiem dziadekdoskonale grał na fortepianie, podobnie zresztąjak obecnie mój ojciec. Ja również czasamigrywam, jednakże moje zdobywanie umiejętnościw tej dziedzinie zakończyło się na raziena ognisku pianistycznym.Przygoda z chórem zaczęła się wraz z rozpoczęciemstudiów w 1986 r. Od tego czasu uczestniczyłemw próbach chóru w Akademii Medycznejw Białymstoku. Jako ciekawostkę powiem,że w Akademii Medycznej, każdą uroczystośćaż do 1990 roku zaczynaliśmy „Międzynarodówką”,co teraz jest nie do pomyślenia.Od 1992 roku wraz z żoną Dorotą śpiewamyw Chórze Olsztyńskich Lekarzy – „Medici ProMusica”. Traktujemy to jako odskocznię od„prozy życia”, miejsce, w którym można zapomniećo zwykłych codziennych problemach.Dla mojej żony i dla mnie chór jest bardzoszczególnym miejscem, ponieważ tam się właśniepoznaliśmy – Dorota była wówczas solistkąw akademickim chórze.– Co najbardziej lubi Pan w swojej pracy?– Myślę, że wielu lekarzy podzieli moje zdanie,że zawód ten daje niepowtarzalną okazjęspotykania różnych ludzi, którzy borykają sięz rozmaitymi problemami. Dużą satysfakcjędaje możliwość pomocy pacjentom. Wybrałemlaryngologię, gdyż od dawna się nią interesuję,a poza tym, cieszy mnie, że zawód tenwymaga dużych zdolności manualnych.Popołudnia spędza w gronie zaprzyjaźnionych chórzystów18Maciej Kozłowski


2006 PULS SZPITALA35 latOddziału Kardiologiiw <strong>Szpital</strong>u Wojewódzkimw <strong>Olsztynie</strong>Oddział Kardiologicznyzwany z początku OddziałemChorób Wewnętrznychz OśrodkiemIntensywnej TerapiiKardiologicznej powstałwraz z otwarciem Wojewódzkiego<strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Zespolonegow 1970 roku.Pierwszy ostry dyżur 17.08.1970 roku pełniłdr n. med. Ludwik Mirecki – ordynator oddziału.W oddziale w wydzielonym ośrodku intensywnejterapii kardiologicznej zainstalowanozestaw do monitorowania całodobowego ekg(monitory i centrala) włoskiej formy Officina--Gallileo. Ośrodek otwarto dla pacjentów 23sierpnia 1970 roku. Ordynator oddziału dr n.med. Ludwik Mirecki przybył z Akademii Medycznejw Gdańsku, gdzie pracował przez wielelat jako adiunkt w Klinice Chorób Wewnętrznychprowadzonej przez prof. Pensona. Doświadczeniaokresu gdańskiego oraz duży talentdydaktyczny dr. Mireckiego owocowałw następnych latach (1970–1983). W ramachPielęgniarski Oddziałuu Kardiologii – od lewej Anna Kusztal i Jolanta Olszewskapracy w oddziale wykształciło się i uzyskało tytułyspecjalistów z zakresu chorób wewnętrznychoraz kardiologii kilkudziesięciu lekarzy.Specjalizacje z kardiologii w tym czasie uzyskalidr Amelia Gadomska i dr Tomasz Sankowski.Oprócz typowo kardiologicznego profiluhospitalizowano pacjentów ze schorzeniaminefrologicznymi i endokrynologicznymi. Specjalizacjęz zakresu endokrynologii uzyskaław tym czasie dr Elżbieta Bandurska-Stankiewicz.Dynamiczny rozwój ośrodka podkreślabardzo wczesne rozpoczęcie elektroterapiiw przypadkach zespołów MAS. Pierwszegowszczepienia elektrody endokawitarnej zewskazań życiowych u chorego z zatrzymaniemkrążenia i zespołami MAS, dokonał w 1976 rokudr Aleksander Stankiewicz. Wraz z odejściemna emeryturę dr. Mireckiego od 1983 roku ordynatoremoddziału został dr n. med. MichałDowgird. Dr Dowgird pracował jako adiunktw Klinice Kardiologii AM w Białymstoku. Odroku 1983 rozpoczyna się okres rozwoju diagnostykinieinwazyjnej chorób serca. Pionieremechokardiografii na terenie Warmii i Mazurbył Dr. Michał Dowgird. Przywiózł z Białegostokupierwszy echokardiograf U-01 i rozpocząłbadania serca. W następnych latach oddziałwzbogacał się o coraz bardziej zaawansowaneaparaty; w roku 1986 pozyskał echokardiografz obrazowaniem 2-D. W 1985 roku po raz pierwszyzastosowano w Oddziale Kardiologii leczeniefibrynolityczne ostrego zawału serca (streptokinazą).W tym czasie były to działania pionierskiena skalę Polski. Lata osiemdziesiąte torównież duża aktywność naukowa zespołuOddziału Kardiologii. Tytuł doktora nauk medycznychuzyskuje dr Elżbieta Bandurska--Stankiewicz, a na początku lat 90. dr JerzyGórny, dr Barbara Mocarska-Górna i dr MałgorzataŻach. Od roku 1991 ośrodek olsztyńskirozpoczyna wszczepianie stałych stymulatorówserca. Pierwsze zabiegi wykonuje dr RajmundWilczek z AM w Gdańsku i dr AleksanderStankiewicz chirurg ze <strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Wojewódzkiego.W 1995 roku wyremontowano i przebudowanooddział tworząc nowy Ośrodek IntensywnejOpieki Kardiologicznej z 10-cioma stanowiskamimonitorowania. Pozyskano sprzętmonitorujący firmy H-P, włącznie z możliwościamipomiarów inwazyjnych. Od roku 1991roku w oddziale wykonywano badania echokardiograficznez dopplerem kolorowym. Wrazz remontem oddziału pozyskano środki na całkowitąjego komputeryzację. Zakupiono 8 zestawówkomputerowych z oprzyrządowaniemoraz wspólnie z informatykami stworzono dedykowanąaplikację dla środowiska Windowsdo obsługi oddziału i pracowni. W tym czasiebył to pierwszy i jedyny w Polsce oddział kardiologicznyobsługiwany komputerowo. Od1998 roku ordynatorem oddziału został dr n.med. Jerzy Górny. W tym czasie znacznie wzrosłaliczba hospitalizacji co związane było z wprowadzeniemreformy ochrony zdrowia. Liczbaprzyjęć do oddziału zwiększyła się trzykrotniez około 960 w roku 1998 do 3200 w roku 2003. Powielu latach starań w 2001 roku otwarto PracownięHemodynamiki i rozpoczęto badaniainwazyjne serca. Kierownikiem Pracowni Hemodynamikizostał dr Adam Kern. Od dniarozpoczęcia pracy zespół 4 lekarzy z pracownibył przygotowany i prowadził leczenie ostrychzespołów wieńcowych. Tryb 24-godzinnegodyżuru hemodynamicznego pracownia zainaugurowaław 2003 roku. Na początku roku2000. ośrodek wzbogacił się o sprzęt do badańprze przełykowych echokardiograficznych orazrozwijał badania nieinwazyjne. We współpracyz Pracownią Medycyny Nuklearnej od wielu latprowadzone były badania scyntygrafii serca.Zakres diagnostyki i terapii w Oddziale Kardiologiiposzerzył się wraz z otwarciem w 2005roku Oddziału Kardiochirurgii.Ordynator Oddziału Kardiologiidr n. med. Jrzy Górny19


PULS SZPITALASTYCZEŃ–KWIECIEŃPORADYAlergiczny nieżyt nosaAlergiczny nieżyt nosa jest to zespół objawów klinicznych wywołanychprzez IgE-zależną reakcję zapalną błony śluzowej nosa na alergen.Objawami tymi są: wyciek z nosa wodnistej wydzieliny, zatkanienosa, swędzenie nosa i/lub tylnej części gardła, kichanie, łzawienie,swędzenie i obrzęk powiek.Czasami występować mogą objawy ogólne w postaci gorączki, ogólniezłego samopoczucia i osłabienia. Objawy te mogą ustąpić samoistnielub pod wpływem leczenia.Całoroczny...Choroba ta może mieć postać „okresową” lub „przewlekłą”. Stopieńciężkości alergicznego nieżytu nosa określono jako „łagodny” lub„umiarkowanie-ciężki”. ANN dotychczas dzielono na sezonowy, całorocznyi zawodowy, zależnie od czasu ekspozycji na czynnik wywołujący.Od niedawna wprowadzono pojęcia „okresowy” lub „przewlekły”,a terminy „sezonowy” i „całoroczny” zachowano w celu umożliwieniainterpretacji już opublikowanych badań. Z powodu utrwalonychpowszechnie już pojęć w dalszej części artykułu zastosuję dotychczasoweterminy.Całoroczny ANN najczęściej wywołują alergeny środowiska domowego(roztocza, pleśnie, owady oraz sierść i naskórek zwierząt),w mniejszym stopniu alergeny zawodowe i pokarmowe. Alergia wywołanaalergenami pyłku roślin jest przyczyną całorocznego nieżytunosa jedynie w krajach tropikalnych i subtropikalnych. W powszechnymodczuciu pomieszczenia mieszkalne i biurowe są schronieniemprzed alergenami zawartymi w powietrzu i zanieczyszczonym środowiskiemzewnątrzdomowym. Taki pogląd wykształcił się z uwagi napowszechne występowanie sezonowego alergicznego zapalenia błonyśluzowej nosa i spojówek wywołanego przez alergeny pyłku roślinunoszące się w dużych ilościach w powietrzu atmosferycznym - zewnątrzdomowym.Tymczasem powietrze wewnątrz domu może czasembyć bardziej zanieczyszczone od tego na zewnątrz mieszkania.Obniżenie jakości tego powietrza wiąże się przede wszystkim z obserwowanąstałą tendencją do oszczędzania energii. Zastosowano działaniamające na celu maksymalne uszczelnienie pomieszczeń, zmniejszeniewentylacji jako głównego źródła strat energii, a w dużych budynkachbiurowych wprowadzono wielokrotną cyrkulację powietrzawewnętrznego. Wszystkie te działania doprowadzają do wzrostu stężeniaalergenów zawartych w powietrzu pomieszczeń mieszkalnychi biurowych. Działanie alergenów w źle wentylowanych pomieszczeniachjest potęgowane przez niską jakość powietrza w związku ze stosowaniemna szeroką skalę materiałów syntetycznych przyczyniającychsię do wzrostu stężenia uwalnianych, lotnych substancji organicznych.Zanieczyszczenia powietrza wewnątrzdomowego, takie jakformaldehyd, produkty spalania jak: tlenki węgla, azotu i siarki, włóknamineralne, radon oraz zanieczyszczenia organiczne przyczyniająsię do uszkodzenia błony śluzowej dróg oddechowych i tym samymułatwiają penetrację alergenów. Stosowanie klimatyzacji, bez należytejkonserwacji może sprzyjać rozprzestrzenianiu się zarodnikówgrzybów pleśniowych i bakterii.... czy sezonowySezonowy ANN związany jest z alergenami w środowisku zewnętrznym,takimi jak pyłki roślin lub pleśnie. Od końca stycznia rozpoczynasię sezon pylenia leszczyny i olchy. Kolejne miesiące wiosny tookres pylenia m.in.: topoli i brzozy. Początek lata wiąże się z aktywnościąalergiczną traw, zbóż, chwastów oraz pleśni. Ponowny okres „zacisza”sezonu alergicznego zostaje osiągnięty dopiero w końcu września.Pacjenci cierpiący na pyłkowicę odczuwają ulgę i remisję objawówpo schronieniu się w pomieszczeniach zamkniętych.Podział alergicznego nieżytu nosa.1. „Okresowy” oznacza, że objawy występują: przez < 4 dni w tygodniu,lub krócej niż 4 tygodnie2. „Przewlekły” oznacza, że objawy występują: przez > 4 dni w tygodniulub przez ponad 4 tygodnie3. „Łagodny” oznacza, że nie jest spełnione żadne z poniższych kryteriów:zaburzenia snu, utrudnione wykonywanie czynności codziennych,rekreacyjnych i (lub) sportu, trudności w pracy lub nauce,uciążliwe objawy4. „Umiarkowany i ciężki” oznacza, że jest spełnione przynajmniejjedno z poniższych kryteriów: zaburzenia snu, utrudnione wykonywanieczynności codziennych, rekreacyjnych i (lub) sportu, trudnościw pracy lub nauce, uciążliwe objawyANN stanowi problem zdrowotny na całym świecie. Choroba występujepowszechnie i dotyczy 10-25% populacji. Liczba ta może byćjednak zaniżona, ponieważ wiele osób nie traktuje nieżytu nosa jakochoroby i nie zasięga porady u lekarza. Choroba ta należy do jednejz dziesięciu najczęstszych przyczyn wizyt lekarza pierwszego kontaktu.Zazwyczaj choroba ta nie ma ciężkiego przebiegu, wpływa jednakznacząco na życie społeczne chorych, obniża ich zdolność do naukiw szkole oraz wydajność w pracy. Alergiczny nieżyt nosa, pomimo żenie jest schorzeniem śmiertelnym, w ocenie pacjenta pogarsza jakośćżycia (quality of life) w większym stopniu niż astma oskrzelowa.DiagnostykaDiagnostyka choroby polega na zebraniu wywiadu, który ujawnia zależnośćobjawów klinicznych od ekspozycji na określony alergen, badaniularyngologicznym, wykonaniu testów skórnych, określeniu stężeniaswoistych przeciwciał IgE i badania cytologicznegobłony śluzowej nosa. W przypadkachwątpliwych niezbędne może być wykonaniedonosowej próby prowokacyjnej.Podstawą rozpoznania alergicznegonieżytu nosa jestszczegółowo zebrany wywiad.Objawy podmiotowe20


2006 PULS SZPITALAsą bardzo charakterystyczne: świąd, kichanie, wodnistywyciek z nosa, blokada nosa i szczególnie zaobserwowanyprzez chorego związek z potencjalnym alergenem(np.: po ścięciu trawy, kontakcie z kotem, spacerze w lesie).Alergia w wywiadzie (np. pokarmowa we wczesnymdzieciństwie), alergia w rodzinie (ryzyko 60%u dziecka obojga rodziców-alergików), reakcje sezonowepotwierdzają rozpoznanie. W nieżycie całorocznymprzeważa blokada nosa, zburzenia węchu oraz stałe występowanieobjawów, nasilające się po kontakcie ze znanym,wszechobecnym alergenem (np. po odkurzaniu). Objawom ze stronynosa często towarzyszy łzawienie, zaczerwienienie spojówek, pieczenie.Alergicznemu nieżytowi nosa może towarzyszyć astma, zapalenieucha środkowego, polipy nosa, zakażenie dolnych dróg oddechowych,wady zgryzu.Badanie przedmiotowe, badanie laryngologiczne – oglądanie jamynosowej ujawnia następujące zmiany: obrzęk błony śluzowej nosa, zaczerwienienie,bladość, zasinienie, wady budowy anatomicznej jamnosa. U dzieci należy wykluczyć przerost trzeciego migdałka. Możnastwierdzić inne objawy alergii, jak: przekrwione spojówki, zmiany skórne,zmiany osłuchowe w dolnych drogach oddechowych.Badania dodatkowe to przede wszystkim potwierdzenie alergii przezwykonanie testów alergicznych. Najlepszą metodą jest wykonanie testówskórnych z typowymi alergenami, badanie możliwe do wykonaniau dzieci po 4 roku życia. Testy wykonujemy na przedramionach nanosząckroplami w miejscu oznaczonym dany alergen i nakłuwając naskórek.W testach mierzy się i porównuje reakcję skóry na histaminę, traktując jąjako kontrolę dodatnią z reakcją skórną w miejscu podania danego alergenu,odnosząc to do wielkości bąbla po histaminie. Najlepszym okresemwykonywania testów jest czas „zacisza alergenowego” – październik-styczeń.W diagnostyce należy także wziąć pod uwagę wykonanie badanietomografii komputerowej zatok obocznych nosa, co pozwala różnicowaćinne przyczyny zaburzeń drożności nosa. Warto zwrócić uwagę na to, żepolipy nosa mają niewielki związek z alergią (zwykle poniżej 5%).PORADYLeczenieLeczenie alergicznego nieżytu nosa obejmuje unikanie i eliminację alergenów,terapię objawową i przyczynową oraz immunoterapię. Unikaniealergenu i czynników drażniących może zredukować objawy alergicznenawet o 30-40%. Zastosowanie pełnej eliminacji alergenu (np. alergenówzwierząt domowych, a także roztoczy kurzu domowego) może zredukowaćobjawy chorobowe nawet o 80%, a w niektórych przypadkach nawetspowodować ich całkowite ustąpienie (eliminacja ekspozycji na alergenyzwierząt). Zmniejszeniu objawów chorobowych zawsze towarzyszyzmniejszenie zużycia leków objawowych. Dlatego też unikanie alergenujest najbardziej ekonomiczną formą leczenia schorzeń alergicznych.Polecane są różne metody zwalczania roztoczy i innych wewnątrzdomowychalergenów. Osoby uczulone na roztocza powinny unikać kurzu,dbać o częste sprzątanie i wietrzenie mieszkania, usunąć zbyteczne tkaniny,na których może się gromadzić kurz. Nie należy również zapominaćo tak błahych z pozoru sprawach, jak częsta zmiana pościeli. Unikaniejest niestety metodą możliwą do zastosowania tylko w części przypadków,trudno bowiem wyobrazić sobie jak można unikać wdychaniapyłków roślin, które unoszą się w powietrzu.Leki stosowane w terapii zachowawczej, objawowej, to głównie lekiprzeciwhistaminowe II-generacji, działające ogólnoustrojowo hamującereakcję alergiczną poprzez blokowanie receptorów histaminowych. Drugągrupą leków są sterydy stosowane miejscowo – glikokortykosteroidy mającenajsilniejsze działanie przeciwzapalne i znakomicie łagodzące objawy,zwłaszcza sezonowe. Stosuje się je w postaci donosowej. Nie należy obawiaćsię stosowania sterydów w leczeniu alergicznego nieżytu nosa, ponieważdawki leku są bardzo małe i nie grożą wystąpieniem poważnych skutkówubocznych, jak ma to miejsce podczas przyjmowaniasterydów w dużych dawkach doustnie czy teżdożylnie. Kolejną grupę leków o słabszej skutecznościw nieżycie alergicznym stanowią kromony, które stosujesię donosowo. Krótkoterminowo do łagodzeniaobjawów nieżytu, a szczególnie wodnistej wydzielinylub zatkania nosa można stosować leki obkurczającenaczynia krwionośne w błonie śluzowej nosa w formiekropli donosowych i tabletek. Alfa-mimetyki (efedryna,pseudoefedryna, fenylopropanolamina) stosowanedoustnie hamują blokadę nosa, najlepsze efekty dają w połączeniu z antyhistaminikami.Należy jednak pamiętać, że leczenie przy ich pomocy niepowinno trwać dłużej niż kilka dni. Obiecujące są efekty wprowadzanychostatnio nowych leków antyleukotrienowych.Immunoterapia swoista jest skutecznym leczeniem przyczynowym.Prowadzona jest w odpowiednio wyposażonych gabinetach, przez specjalistówalergologów, środkami sprawdzonymi, atestowanymi i z odpowiedniąostrożnością. Immunoterapia zwana popularnie odczulaniempolega na podawaniu choremu alergenu we wzrastających stężeniach.Substancję uczulającą podaje się zazwyczaj w postaci zastrzyku podskórnego,co kilka lub kilkanaście dni, zaczynając od bardzo małych dawek.Celem jest „przyzwyczajenie” organizmu do coraz większych dawek alergenu,tak by w końcu układ immunologiczny człowieka przestał na tęsubstancję reagować. Leczenie trwa zazwyczaj kilka lat i wymaga znacznejdyscypliny ze strony chorego, który musi regularnie zgłaszać się celempodania kolejnej dawki. Odczulanie u części chorych powoduje całkowiteustąpienie reakcji alergicznej, a u większości przynosi znaczne zmniejszenienasilenia dolegliwości.Ordynator Oddziału Otolaryngologiidr n. med. Bogdan KibiłdaSPOSOBY UNIKANIA KONTAKTU Z ALERGENEMALERGENY POZADOMOWEpyłki roślin– zaznajomienie się z komunikatami o stężeniu pyłków noszenieokularów słonecznych– zalecany odpoczynek na otwartej przestrzeni nad zbiornikamiwodnymi– w okresie dużego pylenia większość dnia przebywaćw pomieszczeniach zamkniętych– wychodzić na spacer po obfitych opadach deszczu– po powrocie do domu zdjąć (wymienić) odzież, na której są pyłki– koszenie traw wokół domu tylko przez osobę nieuczuloną– podróż samochodem z zamkniętymi oknami oraz stosowaniei wymiana filtrów powietrza w klimatyzacjiALERGENY DOMOWEroztocza kurzu domowego– eliminacja przedmiotów gromadzących kurz, odkurzacz z filtrami,– utrzymywanie czystości w mieszkaniu– pościel z włókien sztucznych, pokrowce nieprzepuszczalne dlaroztoczy, częste pranie i wietrzenie pościeli, stosowanie środkówroztoczobójczych– utrzymywanie prawidłowej wentylacji, niskiej wilgotnościi umiarkowanej temperatury w pomieszczeniachgrzyby pleśniowe– unikanie miejsc, gdzie widać wzrost pleśni– prawidłowa wentylacja pomieszczeń– unikanie nadmiernej wilgotności powietrza, ograniczenie kontaktu– z roślinami i drewnem (kominek, choinka) usuwanie odpadkówkuchennych– przechowywanie owoców i warzyw w lodówce– unikanie prac w ogrodzie przy dużej wilgotności21


PULS SZPITALASTYCZEŃ–KWIECIEŃWojewódzki <strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong>w <strong>Olsztynie</strong> realizuje„Populacyjny programwykrywania raka piersimetodą mammografiiprzesiewowej”.Na bezpłatne badaniamammograficzne mogą się zgłaszaćkobiety między 50. a 69. rokiem życia,które w ciągu ostatnich 24 miesięcynie miały przeprowadzonegotego typu badania finansowanegoprzez NFZ, lub podczas zeszłorocznegobadania otrzymały zalecenielekarza ponowienia badania poupływie roku.Oferta skierowana jest do kobietz całego województwawarmińsko-mazurskiego.Badania mammograficzne w ZakładzieDiagnostyki Obrazowejwykonywane są od 1996 r., przywykorzystaniu wysokiej jakościspecjalistycznego sprzętu, przezwykwalifikowaną kadrę medyczną.Pacjentki mogą sięrejestrować w ZakładzieDiagnostyki Obrazowej(II piętro), w godz. 8.00–15.00(tel. (089 538-65-92).Prosimy o zabranie ze sobą dowoduubezpieczenia – aktualna legitymacjaubezpieczeniowa, w przypadkuemerytów, rencistów ostatniodcinek renty lub emerytury orazzdjęcia z badań mammograficznychi wyniki badań USG, o ile byływcześniej wykonywane.SławaLep WilanowskaMąż: DariuszDzieci: Mariusz,GrzegorzW tym numerze „<strong>Puls</strong>u<strong><strong>Szpital</strong>a</strong>” naszym gościemjest pani SławaLep-Wilamowska. Pani Sława pracuje w Wojewódzkim<strong>Szpital</strong>u <strong>Specjalistyczny</strong>m na stanowiskupielęgniarki od 19 lat, w tym od 3 latw Oddziale Neurologii.– Moją pasją jest pisanie wierszy i czytanie książeko różnorodnej tematyce – mówi pani Sława.– Interesuję się psychologią i filozofią, lubiędobrą muzykę.Pani Sława jest pozytywnie nastawiona do otoczenia,lubi pomagać ludziom, ceni prawdziwąprzyjaźń. Jej cechy podstawowe to: uczynność,współczucie, uczciwość i duża wyobraźnia.Wiosna jest czasem napawającym optymizmem,czasem przemian, inspiracją do nowychprzedsięwzięć, rozbudza naszą wyobraźnięi zmysły. Przedstawiamy wiersze autorstwapani Sławy, zachęcając wszystkich czytelników„<strong>Puls</strong>u <strong><strong>Szpital</strong>a</strong>” do prezentacji swoich talentówna naszych łamach.WiosnaŻółte kaczeńce, białe stokrotkiBazie na łące, szare jak kotkiŚwieżość zieleni i w jednej chwiliLudzie są tacy radośni, mili. ..Kwitnące sady, pachnące kwiatyWiosenne grządki, klomby, rabatyW szmaragdzie wiosny i w blasku słońcaWiatr swym powiewem gałązką trącaZa zasłonąZa zasłoną naszych marzeńNaszych doznań, wspólnych wierzeńŚpi miłości ukojenieWywołując serca drżenieZa zasłoną nocnej ciszy,Pamięć wciąż mi towarzyszySwoim sercem Ciebie wołamPragnieniePragnę dotknąć Twoich dłoni,Pragnę ujrzeć Ciebie znówNaszą miłość czas roztrwoniłCzas zamknięty miarą słówTak mijają dni i lataWspomnień ślad już zatarł sięMa miłości, ma skrzydlataw moje serce radość wlejKochamKocham Ciebie miłością,która nie zna granicKocham Ciebie miłościąnajpiękniejszych słówKocham magią uczuć,życia koloramiKocham, choć siłNie starcza już. ..Uwierz...Twój ciepły uśmiechi dobre słowo,maluje wszystkim światna różowoGdy słońce świeciGdy pada deszczSłychać wokoło TwójDźwięczny śmiechTwoja pomoc i ciężka pracaUwierz... ludziom serca wzbogacaUwierz Przemku, w przyszłe dniWiedz, że przy chorychWciąż będziesz Ty.Będziesz dla nich wskazówką, drogąBędziesz dla nich serca osłodąBędziesz, jesteś i zawsze byłeśProstotą serca świat odmieniłeś.Gdy powróciszGdy powrócisz mój kochany,białe zakwitną kasztany.Bzy się w fiolet przyodzieją...Twoje oczy znów się śmieją.Gdy powrócisz będzie wiosna,taka piękna i radosnaW zieleń drzew się przyodziejei rozbudzi w nas nadzieję.Gdy powrócisz do mnie jużBędą złote łany zbóż,pełne chabrów i kąkoliA me serce jeszcze boli...Choć znalazłam szczęście sweW Twoim sercu, gdzieś na dnie...22


2006 PULS SZPITALAK R Z Y Ż Ó W K AJolka<strong>11</strong>Objaśnienia48 haseł podanow przypadkowejkolejności.W diagramieujawnionowszystkie literyŁ, P, U, W i Ż.W ponumerowanychpolachukryto 31 literhasła, które stanowirozwiązanie.21P10Spośród nadesłanych rozwiązań wylosujemy trzy nagrody książkowe.Rozwiązanie poprzedniej Jolki (10): „Dla cierpiących najmniejsza radość jest wielkim szczęściem.Sokrates”.Nagrody książkowe otrzymują: Rafał Laszczak i Ewa Karolik• kieruje Oddziałem Hematologii • Buloński, park Paryża • ex-piwo z Elbląga • zakazany temat • naukao pierwiastkach • likier kminkowy • postulat do złotej rybki • wyspa z Tanganiką • malarski półmrok •kontroler ISO • gobelin • kolega igreka • prezydent Portugalii (1976–86) • krótki odcinek rury z dnem• przyżegający azotan srebra • lewa u sań • ostatni gensek Rumunii • brzeg, kant • wódz, przewodnik• imię Oddziałowej Położnictwa • marsowa dla sapera • wojewódzki lub szlachecki • tatarski władca •maź, towot • autor „Dżumy” • iwa lub łoza • trzydrzwiowy z ikonami • region z Bari • cieć, gospodarz •zwłoki faraona • kraj rodzinny •żona wujka • 12. księżyc Urana• swobodny, skąpy strój domowy• nad kolanami • odroczenie• ciężar, waga • grecki Amor •wieńczy dzieło • leczy chorobyprzenoszone drogą płciową •koń nie trzebiony • petersburskarzeka • wałkoń na tapczanie• woda ognista • grupa dyskutującychspecjalistów • sukulentz sokiem przeczyszczającym •ciasto zawijane z jabłkami • naukao ciąży, porodzie, połogu314 17 24423 1913 <strong>11</strong>72 292652028 127 22 98W12ŁP Ł Ż WWW30 6 18U25UPU1531UŻ16UPBJERWydawca:Wojewódzki <strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong> w <strong>Olsztynie</strong>Nakład:1200 egzemplarzy. Egzemplarze bezpłatneRedaktor naczelny:Maciej KozłowskiKornelia KotwickaRedaguje kolegium:Beata Januszko-GiergielewiczHanna TaraszkiewiczJerzy BadowskiAlicja DyktyStale współpracują:Ewa Labes-KunickaStefan BarabaszAlicja MarkiewiczMarcin SułkiewiczMagdalena PepolTomasz WidawskiAdam KernBogdan KibiłdaTeksty i opracowanie tematów:Pracownicy <strong><strong>Szpital</strong>a</strong> Specjalistycznego w <strong>Olsztynie</strong>oraz zaprzyjaźnieni ludzie pióraKoncepcja plastyczna winiety tytułowej:Barbara SzymczukZdjęcie na okładce:Tomasz RadzikAdres redakcji:10-561 Olsztyn, ul. Żołnierska 18Sekcja Marketingu (wysoki parter)tel. (0 89) 538 63 06marketing@wss.olsztyn.plkkotwicka@wss.olsztyn.plSekretarz redakcji:Barbara SzymczukAlicja DyktyOpracowanie graficznei przygotowanie do druku:Pracownia Wydawnicza „ElSet”, OlsztynKorekta:Elżbieta LenkiewiczDruk:Pracownia Poligraficzna MG, <strong>11</strong>-036 GietrzwałdUniszewo 29KONTO:Wojewódzki <strong>Szpital</strong> <strong>Specjalistyczny</strong> OlsztynKredyt Bank S.A. Olsztyn53150012981212900258040000Nasz adres w internecie:www.wss.olsztyn.plRedakcja zastrzega sobie prawo do skrótów,zmiany tytułów. Teksty prosimy przekazywaćna dyskietce w programie Word (*.doc)z zachowaniem marginesówpo ok. 3 cm z każdej strony.23


Galeria przedeptanych ścieżekJuż po raz drugimamy przyjemnośćpublikować zdjęciaautorstwa paniZofii Jurczyk.Pani Zofiajest wykładowcąw UWM w <strong>Olsztynie</strong>na kierunku pielęgniarstwo.Jej przepiękne zdjęciazachwyciły jużniejedną osobę.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!