11.07.2015 Views

Czytaj gazetę Uniwersytecką - Uniwersytet Rzeszowski

Czytaj gazetę Uniwersytecką - Uniwersytet Rzeszowski

Czytaj gazetę Uniwersytecką - Uniwersytet Rzeszowski

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

GAZETA ISSN 1642-6797Rzeszów maj–czerwiec 2012 Nr 3/2012 (72)JUWENALIA 2012 R.


Nie bądź Wampir - oddaj krew!!!23-24.04.2012r odbyła się „Wampiriada” – akcja charytatywnazorganizowana przez samorządy studenckierzeszowskich uczelni: <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego,Wyższej Szkoły Prawa i Administracji oraz WyższejSzkoły Informatyki i Zarządzania.„Wampiriada” jest to ogólnopolski projekt honorowegooddawania krwi przez młodzież akademicką, organizowanyprzez samorządy studenckie przy współpracyz Regionalnymi Centrami Krwiodawstwa i Krwiolecznictwaw Polsce. W tym roku po raz pierwszy dołączyłydo niej uczelnie rzeszowskie.12 kwietnia 2012 roku zostało podpisane porozumienie inicjujące powstaniePodkarpackiej Platformy Technologicznej. Do porozumienia przystąpił<strong>Uniwersytet</strong> <strong>Rzeszowski</strong> reprezentowany przez dr. hab. inż. prof. UR CzesławaPuchalskiego – prorektora ds. rozwoju i polityki finansowej, Alians StrategicznyTechnologicznych Klastrów Podkarpackich reprezentowany przez: PodkarpackiKlaster Energii Odnawialnej, Podkarpackie Powiązanie Kooperacyjne –Klaster Lotnictwa Lekkiego i Ultralekkiego oraz Klaster Firm InformatycznychPolski Wschodniej.Kwietniowe posiedzenie Senatu UR (26.04.2012 r.) rozpoczęłosię od wręczenia przez JM Rektora Stanisława Uliasza nominacjina stanowisko profesora zwyczajnego w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m.Otrzymali je: prof. Zofia Czapiga, (Wydział Filologiczny) iprof. Adam Czudec (Wydział Ekonomii). Akt zmieniający zasadyzatrudnienia - po uzyskaniu tytułu profesora - otrzymał prof. TadeuszBłoński (Wydział Sztuki).22 maja br. prof. Stanisław Uliasz, rektor UR wręczył nominacjena stanowiska profesora nadzwyczajnego dr. hab. prof. UR JanuszowiPasterskiemu z Wydziału Filologicznego i dr. hab. prof. UR WojciechowiFurmanowi z Katedry Politologii.W piątek 25 maja 2012 w związku z odbywającym się I Forum AkademickichOśrodków Nauczania Języków Obcych Szkół Wyższych WojewództwaPodkarpackiego na Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m gościł wicekonsul ChristopherAusdenmoore z Konsulatu Generalnego Stanów Zjednoczonych.


GAZETA UNIWERSYTECKAZ OBRAD SENATUGłosowaniami rozpoczęło się marcowe posiedzenie Senatu<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego (29.03.2012 r.). Akceptowanownioski:– w sprawie zmian w składzie Komisji Wyborczej UR (w miejsceprof. dra hab. Romana Reszela powołano dr hab. prof. UR JoannęKostecką (Wydział Biologiczno-Rolniczy), w miejsce prof. dra hab. n.med. Andrzeja Skręta – dr Jolantę Zwolińską (Wydział Medyczny),– o przyznanie odznaczeń państwowych, Medali KEN oraz NagródMinistra Nauki i Szkolnictwa Wyższego (łącznie 69 kandydatur).– w kwestiach kadrowych (zatrudnienie na stanowisku profesoraprof. dra hab. Tadeusza Błońskiego – Wydział Sztuki; mianowanie nastanowisko profesora zwyczajnego trzech osób: prof. dra hab. AdamaCzudca – Wydział Ekonomii, prof. dr hab. Zofii Czapigi, prof. drahab. Grzegorza A. Kleparskiego – Wydział Filologiczny; przedłużeniezatrudnienia na stanowisku profesora nadzwyczajnego UR: drahab. prof. UR Grzegorza Ślusarza – Wydział Ekonomii i zatrudnieniedr hab. Natalyi Malyutiny – Wydział Filologiczny).– w sprawie uzupełnienia komisji senackich UR (ds. RozwojuUczelni, ds. Dydaktyki i Wychowania, ds. Decentralizacjii Finansów, ds. Rozwoju Kadry, Badań Naukowych i Współpracyz Zagranicą, Dyscyplinarnej ds. Studentów, Odwoławczej KomisjiDyscyplinarnej ds. Studentów) o przedstawicieli studentów. W powyższychsprawach przyjęte zostały stosowne uchwały.W dalszej części posiedzenia prorektor ds. rozwoju i polityki finansowejdr hab. prof. UR Czesław Puchalski wystąpił z prezentacjąPorównawcza analiza ekonomiczna: UR na tle uniwersytetów publicznych,koncentrując się m.in. na: osiąganych przychodach z działalnościdydaktycznej, naukowo-badawczej, gospodarczej, pozostałej;dynamice wzrostu dotacji budżetowej; przychodach i kosztach ztytułu: działalności operacyjnej, pomocy materialnej dla studentówi doktorantów; liczbie studentów, pracowników, wynagrodzeniachosobowych, dotacji budżetowej w przełożeniu na liczbę pracownikóworaz studentów stacjonarnych, wpływach z opłat za usługi edukacyjne,dodatkowym dofinansowaniu jednostek uczelni, osiągniętymwyniku finansowym w latach 2007-2010 i innych wskaźnikachukazujących akademicką aktywność.Jawnie głosowano także nad przedstawionymi przez dr hab. prof.UR Elżbietę Dynię, prorektora ds. studenckich i kształcenia, projektamizapisów: Regulaminu studiów doktoranckich na Uniwersytecie<strong>Rzeszowski</strong>m; w kwestii zmiany uchwały nr 279/04/2011 w sprawiewarunków i trybu przyjmowania na studia doktoranckie w rokuakademickim 2012/2013 oraz zasad pobierania opłat za świadczoneusługi edukacyjne na studiach podyplomowych i kursach dokształcających.Powyższe propozycje Senat przyjął jednomyślnie.Informacje o poszerzającej się współpracy UR z zagranicznymiuczelniami i instytucjami zagranicznymi przedstawił prorektor ds.badań naukowych i współpracy z zagranicą prof. dr hab. AleksanderBobko. Senat przez przyjęcie uchwały zaakceptował te inicjatywyuczelni.Prowadzący obrady przewodniczący Senatu JM Rektor prof. drhab. Stanisław Uliasz złożył zebranym życzenia z okazji nadchodzącejWielkanocy oraz zapowiedział uroczystości nadania tytułu doktorahonoris causa UR Wiesławowi Myśliwskiemu (14 maja), a takżeuroczyste spotkanie w rocznicę utworzenia UR – 4 czerwca.Po posiedzeniu senatorowie odwiedzili plac budowytrzech centrów: Uniwersyteckiego Centrum Innowacjii Transferu Wiedzy Techniczno-Przyrodniczej, Kompleksu Naukowo-DydaktycznegoCentrum Mikroelektroniki i Nanotechnologiioraz Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Komputerowego(inwestycje przy ul. prof. Pigonia).Małgorzata DworakKwietniowe posiedzenie Senatu UR (26.04.2012 r.) rozpoczęłosię od wręczenia przez JM Rektora Stanisława Uliaszanominacji na stanowisko profesora zwyczajnego wUniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m. Otrzymali je: prof. Zofia Czapiga (WydziałFilologiczny) i prof. Adam Czudec (Wydział Ekonomii). Prof. S.Uliasz poinformował także, że zgodnie z wcześniejszymi decyzjamiSenatu profesorem zwyczajnym został (nieobecny) prof. GrzegorzKleparski (Wydział Filologiczny).Z kolei akt zmieniający zasady zatrudnienia po uzyskaniu tytułuprofesora otrzymał prof. Tadeusz Błoński (Wydział Sztuki).Pierwsze głosowanie dotyczyło uzupełnienia składu senackiejKomisji ds. Dydaktyki i Wychowania o kilku nowych przedstawicieli,następnie głosowano sprawy osobowe: przedłużenia zatrudnienia drahab. prof. UR Przemysława Paczkowskiego na stanowisku profesoranadzwyczajnego (wniosek Rady Międzywydziałowego Instytutu Filozofii)oraz zatrudnienia na stanowisku profesora nadzwyczajnego:dra hab. Janusza Pasterskiego (wniosek Rady Wydziału Filologicznego),doc. dr hab. n. med. Małgorzaty Tacikowskiej i doc. dra hab.Grzegorza Raby (wnioski Rady Wydziału Medycznego) oraz dra hab.Wojciecha Furmana (wniosek Rady Wydziału Socjologiczno-Historycznego).W tych sprawach senatorowie zaakceptowali wnioski radwydziałów.Senat UR przyjął również uchwałę w sprawie zmian w Regulaminiestudiów w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m. Dokument obowiązywałbędzie od 1 października 2012 r. Prace nad jego ostatecznymi założeniami,uwzględniające poprawki wniesione na posiedzeniu Senatuoraz postulaty studentów, będą jednak trwały nadal.Senat podjął także uchwały o powołaniu w UR Centrum Mikroelektronikii Nanotechnologii oraz Centrum Innowacji i TransferuWiedzy Techniczno-Przyrodniczej. Zaakceptowane także zostały regulaminyokreślające funkcjonowanie tych jednostek.W „sprawach różnych” prorektor ds. studenckich i kształcenia drhab. prof. UR Elżbieta Dynia przekazała dziekanom pisemne stanowiskoMNiSW w sprawie standardów kształcenia przygotowującegodo wykonywania zawodu nauczyciela.Małgorzata DworakMAJ-CZERWIEC 2012 1


UNIWERSYTET RZESZOWSKINa początku obrad Senatu UR, 31 maja br., chwilą ciszyuczczono pamięć zmarłej tragicznie studentki WydziałuMedycznego – Sylwii Pleśniak.Następnie, z rąk prowadzącego obrady Rektora prof. dra hab.Stanisław Uliasza nominację na stanowisko profesora zwyczajnegow UR otrzymał prof. dr hab. Grzegorz Kleparski (Instytut FilologiiAngielskiej).Dalej, zgodnie z porządkiem obrad Senatu, przystąpiono do realizacjikolejnych zagadnień.1. Informacja o pomocy materialnej dla studentów w roku akademickim2011/2012 – informację przedstawiła prorektor ds.studenckich i kształcenia dr hab. prof. UR Elżbieta Dynia.2. Sprawy osobowe:• wnioski Rady Wydziału Socjologiczno-Historycznego w sprawiezatrudnienia dr hab. prof. UR Agnieszki Pawłowskiej orazdra hab. prof. UR Zbigniewa Rykla na stanowisku profesoranadzwyczajnego,• wnioski Rady Wydziału Biologiczno-Rolniczego w sprawie zatrudnieniana stanowisku profesora nadzwyczajnego: dr hab.Idalii Kasprzyk, dra hab. Cezarego Mikrusa, dra hab. prof. URTomasza Barana oraz dra hab. prof. UR Bogusława Ślusarczyka,• wniosek Rady Wydziału Medycznego w sprawie zatrudnieniadr hab. n. med. Joanny Skręt-Magierło na stanowisku profesoranadzwyczajnego,• wnioski Rady Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego:w sprawie zatrudnienia na stanowisku profesora nadzwyczajnegodr hab. prof. UR Lucyny Leniowskiej oraz dra hab. Jana Zwolaka.Te wszystkie kandydatury Senat zaopiniował pozytywnie.3. Zmiana składu senackiej Komisji Dyscyplinarnej ds. NauczycieliAkademickich; wybrano nowego przedstawiciela studentów– Macieja Kawiaka (Wydział Wychowania Fizycznego).4. Zatwierdzenie sprawozdania z wykonania planu rzeczowo-finansowegoza 2011 r. oraz sprawozdania finansowego. Zagadnieniereferowała kwestor UR mgr Janina Kut. Senat podjąłw tej sprawie stosowną uchwałę.5. Uchwała w sprawie warunków i trybu przyjmowania na studiaI i II stopnia oraz jednolite studia magisterskie w roku akademickim2013/2014.6. Przyjęcie uchwały w sprawie zasad ustalania w roku akademickim2012/2013 zakresu obowiązków nauczycieli akademickich,w tym rodzajów zajęć dydaktycznych objętych zakresem tychobowiązków, wymiaru zadań dydaktycznych dla poszczególnychstanowisk, zasad obliczania godzin dydaktycznych orazw sprawie zasad i trybu powierzania zajęć dydaktycznychw wymiarze przekraczającym liczbę godzin ponadwymiarowychokreśloną w ustawie.7. Uchwała w sprawie wytycznych dla rad podstawowych jednostekorganizacyjnych <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego określającychzasady tworzenia planów i programów studiów podyplomowychi kursów.8. Przyjęcie uchwały o współpracy <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoz uczelniami i instytucjami zagranicznymi.W sprawach różnych JM Rektor:• poinformował o zmianie na stanowisku przewodniczącego KomisjiWyborczej UR – dra hab. prof. UR Zenona Ożoga zastąpiłado chwili zebrania Komisji dr hab. prof. UR Monika Klejnowska,dotychczasowy zastępca przewodniczącego KW UR,• zaprosił na Święto UR, połączone z wręczeniem odznaczeń pań-stwowych, nagród rektora UR oraz promocją doktorską i habilitacyjną.Małgorzata DworakKRONIKAREKTORSKA16 marcaProf. dr hab. Stanisław Uliasz zorganizował spotkanie w sprawieutworzenia nowego oddziału klinicznego w rzeszowskim SzpitaluSpecjalistycznym nr 2 oraz możliwości powołania w Rzeszowie kierunkulekarskiego.22 marcaProf. Stanisław Uliasz – rektor <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego i mgrinż. Tadeusz Płoszaj –dyrektor Podkarpackiego Ośrodka DoradztwaRolniczego w Boguchwale podpisali dokument konkretyzujący zasadywspółpracy w najbliższych latach. Obie strony planują wspólneprzedsięwzięcia w ramach prac naukowo-badawczych i dydaktyczno-szkoleniowych.Realizatorem kilku projektów będzie KatedraProdukcji Roślinnej z Wydziału Biologiczno-Rolniczego UR.W Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m przebywała delegacja z <strong>Uniwersytet</strong>uRolniczego w Nitrze. Goście zwiedzili obiekty UR, szczególnieinteresowali się pracą Wydziału Biologiczno-Rolniczego. Podczasspotkania z prof. Stanisławem Uliaszem – rektorem UR podpisanoporozumienie o współpracy między <strong>Uniwersytet</strong>em Rolniczymw Nitrze i <strong>Uniwersytet</strong>em <strong>Rzeszowski</strong>m.28 marcaJM Rektor <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego prof. Stanisław Uliaszpodpisał porozumienie o współpracy z Instytutem Agrofizyki im.Bohdana Dobrzańskiego Polskiej Akademii Nauk w Lublinie, reprezentowanymprzez prof. Józefa Horabika, dyrektora Instytutu.Zawarta umowa ustala ramowe zasady współpracy w zakresie działalnościnaukowej i kształcenia kadry.19 kwietniaPodczas spotkania elektorów, poświęconego wyborowi rektoraUR na kadencję 2012-2016, kierujący <strong>Uniwersytet</strong>em od 2008 r. prof.Stanisław Uliasz złożył rezygnację z ubiegania się o urząd w kolejnejkadencji. Rektorem wybrano prof. dra hab. Aleksandra Bobkę, dotychczasowegoprorektora do spraw badań naukowych i współpracyz zagranicą.26 kwietniaPod przewodnictwem prof. Stanisława Uliasza, rektora UR, obradowałSenat Uczelni.8-9 majaW Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m odbyła się ogólnopolska konferencjanaukowa, poświęcona społecznym aspektom metropolii.Konferencję otworzyli: JM Rektor prof. dr hab. Stanisław Uliasz orazdziekan Wydziału Socjologiczno-Historycznego UR prof. dr hab.Sylwester Czopek. Wygłoszono 22 referaty przygotowane przez naukowcówz Rzeszowa, Wrocławia, Opola, Krakowa, Poznania, Bydgoszczyoraz Katowic. Organizatorami konferencji byli pracownicyi doktoranci Zakładu Socjologii Zbiorowości Terytorialnych Insty-2WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAZ głębokim smutkiem zawiadamiamy, że 23 kwietniaw wieku 63 latzginął tragicznieprof. Ihor Kushplerpracownik naukowo-dydaktyczny Instytutu Muzyki <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egooraz wykładowca wokalistyki Lwowskiej Państwowej AkademiiMuzycznej im. M.W. Łysenki, ceniony wokalista, uznany solista Opery Lwowskiej,wykonawca ponad 40 partii barytonowych w najbardziej cenionychoperach, kompozytor pieśni wokalnych i autor opracowań pieśni ludowych.Żegnamy człowieka o ogromnej charyzmie scenicznej i ujmującej osobowości.Rodzinie Zmarłego wyrazy współczucia składająDyrekcja, pracownicy i studenci Instytutu MuzykiDziekan Wydziału Pedagogiczno-ArtystycznegoRektor <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoZ głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmiercidr. Zbigniewa Wolfa Ś. P.Z głębokim żalem zawiadamiamy, żezasłużonego pracownika <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego,Człowieka wielkiej wiedzy całym sercem oddanego pracy.Rodzinie i Najbliższymskładamywyrazy szczerego żaluDyrekcja i Pracownicy Instytutu Socjologii URdnia 28.05.2012r. przeżywszy lat 20 zmarłanasza najukochańsza Córka i SiostraSYLWIA PLEŚNIAKMSZA ŚWIĘTA POGRZEBOWAodprawiona zostanie w Kaplicy na cmentarzu Wilkowyjaw dniu 30.05.2012 r. o godz. 14 30po której nastąpi odprowadzenie Zmarłejna miejsce wiecznego spoczynkuPogrążona w smutku Rodzinatutu Socjologii <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego oraz redakcja międzynarodowegoczasopisma naukowego „Przestrzeń Społeczna (SocialSpace)”.14 majaÓsmym w historii <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego doktorem honoriscausa został Wiesław Myśliwski (ur. w 1932 r. w Dwikozachkoło Sandomierza), wybitny powieściopisarz, dramaturg, publicystai redaktor. Wyróżnienie dostojnego pisarza nastąpiło podczas nadzwyczajnegoposiedzenia Senatu <strong>Uniwersytet</strong>u z udziałem wielu znamienitychgości.15 majaProf. Stanisław Uliasz – w imieniu <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego– oraz prof. Edward S. Gacek – w imieniu Centralnego OśrodkaBadania Odmian Roślin Uprawnych (COBORU) z siedzibą w SłupiWielkiej podpisali umowę o współpracy, dotyczącą działalnościbadawczo-rozwojowej i dydaktycznej. Współpracę z Ośrodkiemw Słupi Wielkiej prowadzi Katedra Produkcji Roślinnej (WydziałBiologiczno-Rolniczy UR).W Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m rozpoczęła się MiędzynarodowaKonferencja Naukowa pt. Polonistyka w Europie. Kierunki i perspektywyrozwoju. Organizatorem sympozjum był Instytut FilologiiPolskiej, a honorowy patronat objął rektor UR prof. Stanisław Uliaszoraz władze województwa i miasta Rzeszowa.17-18 majaNa Wydziale Ekonomii <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego odbyła sięMiędzynarodowa Konferencja Naukowa pt. Determinants of RegionalDevelopment in the Context of the Globalization Process, w otwarciuktórej uczestniczył prof. Stanisław Uliasz.22 majaProf. Stanisław Uliasz, rektor UR wręczył nominację na stanowiskaprofesora nadzwyczajnego dr hab. prof. UR Januszowi Pasterskiemuz Instytutu Filologii Polskiej i dr hab. prof. UR WojciechowiFurmanowi z Katedry Politologii.24 majaW Rzeszowie rozpoczęła się dwudniowa konferencja naukowa,poświęcona poezji okolicznościowej lat 1730–1830 w Polsce (organizowanawspólnie z Państwową Wyższą Szkołą Wschodnioeuropejskąw Przemyślu). Jej organizatorami byli pracownicy Zakładu LiteraturyStaropolskiej i Polskiego Oświecenia UR oraz Zakładu Historii LiteraturyPWSW w Przemyślu. W Rzeszowie spotkanie polonistówotworzył prof. Stanisław Uliasz, rektor UR.4 czerwcaW rocznicę utworzenia <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego – podczasnadzwyczajnego posiedzenia Senatu, prowadzonego przez prof. StanisławaUliasza – przeprowadzono promocje habilitacyjne (2) i doktorskie(35). W tym roku uroczystość ta została poprzedzona dekoracjązasłużonych nauczycieli akademickich orderami i odznaczeniami.Grupie nauczycieli akademickich wręczono także Nagrody Rektora.MAJ-CZERWIEC 20123


UNIWERSYTET RZESZOWSKIŚwiętowano rocznicęutworzenia<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoZgodnie z akademickim ceremoniałem 4 czerwca –w rocznicę utworzenia <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego– podczas nadzwyczajnego posiedzenia Senatu,prowadzonego przez prof. Stanisława Uliasza, rektora UR,przeprowadzono promocje habilitacyjne i doktorskie. W tymroku uroczystość ta została poprzedzona dekoracją zasłużonychnauczycieli akademickich orderami i odznaczeniamioraz – w części końcowej – wręczeniem Nagród Rektora.Uczestnicząca w akademickiej uroczystości Alicja Wosik,wicewojewoda podkarpacki, udekorowała prof. Jana MachnikaKrzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, prof.Gustawa Ostasza Krzyżem Oficerskim OOP, prof. SylwestraCzopka, prof. Andrzeja Kwolka i prof. Michała ParczewskiegoKrzyżem Kawalerskim OOP oraz dra hab. prof. UR TadeuszaBorutę Złotym Krzyżem Zasługi.4WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAW okresie od czerwca ub. roku na Wydziale Socjologiczno-Historycznym przeprowadzono 2 przewody habilitacyjne: drAnny Zakościelnej i dra Pawła Sierżęgi. Odbiór dyplomówpotwierdzających uzyskany stopień doktora habilitowanegobył ostatnim akcentem przewodu.Do promocji doktorskiej przystąpiło 35 doktorów z czterechwydziałów; Rada Wydziału Filologicznego przyznała18 osobom stopnie naukowe doktora, Rada Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego1 osobie, Rada Wydziału Socjologiczno-Historycznego12 osobom, Rada Wydziału Biologiczno-Rolniczego4 osobom.Uroczyste ślubowanie doktorskie - w języku łacińskim -przeprowadził prorektor ds. badań naukowych i współpracyz zagranicą prof. Aleksander Bobko.Foto: E. WójcikiewiczDOCTORES CLARISSIMI(prześwietni doktorzy)W okresie od czerwca ub. roku stopień doktora w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m uzyskały następujące osoby:• decyzją Rady Wydziału Filologicznego: Dorota Miller, Anna Trojnar, Arkadiusz Luboń, Izabela Kiełbowicz, RadosławPytlik, Edyta Więcławska, Rachel Pazdan, Barbara Misztal, Marzena Baran-Radwańska, Agnieszka Lis-Czapiga, AnnaKomar, Estera Głuszko-Boczoń, Sylwia Baran, Renata Dąbrowska, Renata Abramczyk, Joanna Kania, Dorota Uścińska-Kostrzewa, Adam Girzejowski;• decyzją Rady Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego: Małgorzata Ostrowska-Kopeć;• decyzją Rady Wydziału Socjologiczno-Historycznego: Katarzyna Trybała-Zawiślak, Krzysztof Hajduk, BartłomiejKorpak, Arkadiusz Machniak, Marcin Borys, Jacek Zagórowski, Dorota Kozdra, Robert Szajnar, Leszek Habrat, MarcinKrzanicki, Sławomir Gajdur, Mariusz Palak;• decyzją Rady Wydziału Biologiczno-Rolniczego: Grzegorz Pączka, Małgorzata Kus-Liśkiewicz, Anna Lewińska,Alina OwsiakMAJ-CZERWIEC 20125


UNIWERSYTET RZESZOWSKIWYBORY WŁADZ REKTORSKICH URNA KADENCJĘ 2012–2016Zgodnie z terminarzem wyborczym, 27 kwietnia 2012 r.Kolegium Elektorów <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego dokonałowyboru rektora na nową kadencję. Został nim prof. dr hab.Aleksander Bobko.Regulamin Wyborczy <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego wprowadzaw procedurze wyborów rektora kilka etapów. Pierwszyetap (19-23.03.) to zgłaszanie kandydatów przez pracowników,studentów i doktorantów do przygotowanej urnyw obecności członków Komisji Wyborczej UR. Zgłoszono 12kandydatów, którzy spełniali kryteria wyborcze Statutu. W tensposób powstała lista zgłoszonych kandydatów. Etap następnyprzewidywał złożenie imiennej zgody na kandydowanie orazoświadczenia o spełnianiu kryteriów wyborczych. Taką zgodęzadeklarowało 6 profesorów i doktorów habilitowanych:Aleksander Bobko, Sylwester Czopek, Elżbieta Dynia, MarekKoziorowski, Czesław Puchalski i Stanisław Uliasz. Etap trzecito rodzaj prawyborów dokonanych przez Kolegium ElektorówUR; każdy elektor mógł wskazać jednego z sześciu kandydatówumieszczonych na karcie. Warunkiem przejścia kandydatado następnej tury wyborów było uzyskanie co najmniej10% wskazań (spośród ważnie oddanych głosów). Ten warunekspełniły 4 osoby: Aleksander Bobko, Marek Koziorowski,Czesław Puchalski oraz Stanisław Uliasz.Ważnym elementem wyborów było otwarte spotkaniez kandydatami na rektora, którzy przestawili swoje autorskieprogramy i odpowiedzieli na zadane pytania. 19.04 swojeprogramy zaprezentowali kolejno: Aleksander Bobko, MarekKosiorowski i Czesław Puchalski. Prof. Stanisław Uliasztuż przed spotkaniem złożył oświadczenie o wycofaniu sięz wyborów.Do wyborów, które zostały wyznaczone na 27.04 stanęło3 kandydatów. Przed formalnym rozpoczęciem II zebraniawyborczego Kolegium Elektorów UR, rezygnację z kandydowaniazgłosił Czesław Puchalski. W I turze wyborów pozostałodwóch kandydatów: Aleksander Bobko i Marek Koziorowski.W głosowaniu wzięło udział 143 elektorów, wszystkie oddanegłosy były ważne. Wyboru rektora dokonano w pierwszymgłosowaniu. Głosy elektorów podzieliły się następująco: AleksanderBobko – 76 głosów, Marek Koziorowski – 67 głosów.Po zamknięciu zebrania Kolegium Elektorów UR, KomisjaWyborcza na swoim posiedzeniu podjęła uchwałę o stwierdzeniuważności wyboru Aleksandra Bobko na rektora <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego na kadencję 2012–2016.30 kwietnia rektor elekt zgłosił kandydatów na stanowiskaprorektorów: Sylwestra Czopka – ds. nauki, Czesława Puchalskiego– ds. rozwoju oraz Wojciecha Walata – ds. studenckichi kształcenia. Otwarte spotkanie z kandydatami odbyło się 9maja. Kolegium Elektorów wybrało zaproponowanych prorektoróww dniu18 maja.Foto: E. Wójcikiewicz6WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAAleksander BobkoRektorem–elektemw Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>mKolegium Elektorów <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egow dniu 27 kwietnia 2012 r. wybrało prof. dra hab. AleksandraBobko (obecny prorektor) na stanowisko rektora, nakadencję 2012-2016.Rektor elekt urodził się 23 marca 1960 roku w Przemyślu,do Szkoły Podstawowej nr 15 i III LO uczęszczał w Rzeszowie.Ukończył informatykę na AGH w Krakowie oraz filozofię naPapieskiej Akademii Teologicznej oraz Uniwersytecie Jagiellońskim.Swoją aktywność naukową poświęcił filozofii, kolejnestopnie naukowe (dr, dr hab.) w latach 1985-1996 zdobywałwspółpracując z księdzem Profesorem Józefem Tischnerem.Tytuł profesora uzyskał w roku 2009.Zainteresowania naukowe rektora elekta obejmują klasycznąfilozofię niemiecką, współczesną problematykę etyczną,a w ostatnich latach dokumentowanie i promowanie myśliJózefa Tischnera – w ramach Instytutu Myśli Józefa Tischnerajest współredaktorem jego Dzieł Zebranych (do tej pory ukazałysię trzy tomy niepublikowanych wcześniej prac).Prof. A. Bobko jestem autorem 4 książek, redaktorem 5monografii i ponad 50 artykułów (kilka publikacji w Niemczechi USA). Do swoich najważniejszych prac rektor elekt zalicza:tłumaczenie: I. Kant, Religia w obrębie samego rozumu,Wyd. Znak. Kraków 1993; Non Multa. Schopenhauers Philosophiedes Leidens, s. 80, Wydawnictwo Königshausen & Neumann,Würzburg 2001 (seria „Beiträge zur Philosophie Schopenhauers“);redakcja: J. Tischner, O człowieku, WydawnictwoOssolineum, Wrocław 2003 (seria „Biblioteka Narodowa”)– wybór, opracowanie, wstęp; Myślenie wobec zła. Politycznyi religijny wymiar myślenia w filozofii Kanta i Tischnera, s. 381,Instytut Myśli Tischnera, Kraków 2007 (seria „Drogi Myślenia”).W czasie naukowej działalności prof. A. Bobko przebywałna kilku stypendiach zagranicznych (Freiburg 1987-1989, Bochum1993-1994, Orchad Lake (USA) październik-grudzień1997, Freiburg listopad 2005, Rzym maj 2010). Brał udziałw konferencjach lub wygłaszał wykłady gościnnie, m.in. nauniwersytetach w: Bangor (Walia), Cambridge (Anglia), Rochester(USA), Memphis, Sao Paulo, Hongkong, Freiburg,Karlsruhe, Seul, Düsseldorf, Berlin, Wiedeń, Praga, Lecce(Włochy), Rzym, Czerniowce.Rektor elekt w latach 1998–2002 był radnym i członkiemZarządu Miasta Rzeszowa, w latach 2002–2004 był prodziekanem,następnie w latach 2004–2008 dziekanem WydziałuSocjologiczno-Historycznego UR, a od 2008 roku jest prorektoremds. badań naukowych i współpracy z zagranicą UR.Grono najbliższych, to: rodzice (mieszkają w Rzeszowie), żonaIlona (romanistka), córka Paulina z mężem Przemkiem i dwiewnuczki – Jula i Wandzia (rodzina mieszka w Cieszynie) orazsyn Bartosz (student ekonomii UR).MAJ-CZERWIEC 20127


UNIWERSYTET RZESZOWSKIProrektorzy URProrektor ds. naukiSylwester Czopek (1958), absolwent UMCS w Lublinie- 1981 r. (Wydział Humanistyczny, kierunek – archeologia),doktorat w 1989 r. (IHKM PAN Warszawa), habilitacja w 1996(Wydział Historyczny UJ Kraków), tytuł profesora nauk humanistycznychw 2003 r. Z Rzeszowem związany od 1981 r.,najpierw z Muzeum Okręgowym (do 2008), później takżez WSP (od 1997) i <strong>Uniwersytet</strong>em <strong>Rzeszowski</strong>m.Dorobek i pozycja naukowaZainteresowania i specjalizacja naukowa: archeologia epokibrązu i wczesnej epoki żelaza, ochrona archeologicznegodziedzictwa kulturowego, muzealnictwo. Autor 205 publikacji,w tym 9 książek (monografii, m.in. pierwszego podręcznikamuzealnictwa i konserwatorstwa archeologicznego orazpierwszej syntezy prahistorii południowo-wschodniej Polski).Kierownik 3 zakończonych grantów badawczych MNiSW,w tym jednego realizowanego na Ukrainie. Redaktor czasopisma„Materiały i Sprawozdania <strong>Rzeszowski</strong>ego Ośrodka Archeologicznego”(redakcja kolejnych 20 tomów), notowanegona liście MNiSW. Członek rad i kolegiów redakcyjnych czasopism:„Acta Archaeologica Carpathica” (Kraków), „SprawozdaniaArcheologiczne” (Kraków), „Materiały Archeologiczne”,(Kraków), „Analecta Archaeologica Ressoviensia” (Rzeszów),„Vychodnoslovensky Pravek” (Koszyce-Bratysława), „Materialii doslidžennja z archeologii Prikarpattja i Volini” (Lwów).Organizator wielu sympozjów naukowych, w tym cyklicznychspotkań archeologów polskich, ukraińskich i słowackich w ramachcorocznych konferencji sprawozdawczych. Odkrywcai badacz wielu stanowisk archeologicznych na terenie południowo-wschodniejPolski.Promotor 2 zakończonych doktoratów (6 kolejnych osóbma otwarte przewody doktorskie). Recenzent wielu rozprawnaukowych, dorobku naukowego, wydawnictw i grantów(KBN, MNiSW, NCN). Od dwóch kadencji członek KomitetuNauk Pra- i Protohistorycznych PAN (funkcje: przewodniczącyKomisji Epoki Brązu i Wczesnej Epoki Żelaza (w kadencji2008–2011) oraz przewodniczący Zespołu Ochrony DziedzictwaArcheologicznego (w kadencji 2011–2014); członek KomisjiPrehistorii Karpat PAU i Komisji Archeologicznej PANOddział w Krakowie; prezes zarządu ogólnopolskiego TowarzystwaOchrony Dziedzictwa Archeologicznego; były członekRady ds. Muzeów przy Ministrze Kultury i Zarządu GłównegoStowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich, gremióweksperckich w muzeach, jednostkach ochrony zabytków; rzeczoznawcaministra kultury.Doświadczenie i osiągnięcia organizacyjneW latach 1991–2008 dyrektor Muzeum Okręgowegow Rzeszowie, współautor wielu projektów merytorycznych,grantów i programów rozwoju tej instytucji (w tym nagradzanychw ogólnopolskich konkursach „Najciekawsze WydarzenieMuzealne Roku” – m.in. laureat nagrody indywidualnej).Współtwórca Instytutu Archeologii UR i jego pierwszy dyrektor(1999–2008). W latach 2008–2012 dziekan WydziałuSocjologiczno-Historycznego UR. Członek Senatu od kilkukadencji (m. in. sprawowane funkcje przewodniczącego komisji:Nauki oraz Rozwoju Uczelni; udział w pracach RadyBibliotecznej i Uczelnianej Komisji Wyborczej).Główne osiągnięcia, to:- stworzenie w Rzeszowie silnego środka archeologicznegoz rozwiniętymi badaniami terenowymi, współpracą międzynarodową,publikacjami naukowymi i konferencjami;- uzyskanie uprawnień doktorskich, a później habilitacyjnychdla kierunku archeologia w UR;- uzyskanie certyfikatu jakości kształcenia dla kierunku archeologia,nadanego przez Uniwersytecką Komisję Akredytacyjną(do tej pory jedyny kierunek w UR posiada ten certyfikat).Posiadane medale, odznaczenia, nagrodyZłoty Krzyż Zasługi, Medal Gloria Artis – Zasłużony dla kulturypolskiej (brązowy i srebrny), Złota Odznaka Za Opiekę nadZabytkami, Odznaka Zasłużony dla Województwa <strong>Rzeszowski</strong>ego,Nagroda Miasta Rzeszowa w dziedzinie nauki, NagrodyRektora UR (2).8WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAProrektor ds. rozwoju i polityki finansowejCzesław Puchalski (1952), absolwent Wydziału TechnikiRolniczej AR w Lublinie, doktorat z zakresu nauk technicznych(1995), habilitacja (2002) – inżynieria rolnicza, od 2003profesor UR.Dorobek naukowySpecjalizacja: agrofizyka, oddziaływanie czynników fizycznychna środowisko, technologie bioenergetyczne, ocenajakości żywności funkcjonalnej. Autor ponad 120 publikacjio zasięgu krajowym i międzynarodowym. Uczestnictwo w realizacji8 projektów badawczych, ministerialnych i zagranicznych(USA), w tym w trzech jako kierownik, w pozostałychgłówny wykonawca. Uczestnictwo w stażach zagranicznych(łączny wymiar 20 miesięcy) w charakterze wizytującegoprofesora: Oklahoma State University (USA), Departmentof Biosystems and Agricultural Engineering; University ofKansas, University of Davis. Organizator konferencji o zasięgukrajowym i międzynarodowym w obszarze: agrofizykaw inżynierii produkcji i ochronie środowiska; problemywspółczesnego rolnictwa i biotechnologii; regionalne centrainnowacji i transferu technologii produkcji, przetwarzaniaoraz marketingu w sektorze rolno-spożywczym. Uczestnictwow kilku konferencjach zagranicznych: wyniki badań naukowychbyły prezentowane w formie referatów na międzynarodowychkonferencjach (Praga, Milano, Rostock, Kansas,Bonn, Chicago, Madryt, Davis, Oslo, Nitra, Lwów, Poczdam).Recenzent publikacji o zasięgu krajowym i zagranicznym (Journalof Agricultural Engineering Research, Biosystems Engineering).Promotor ponad 100 prac dyplomowych oraz 4 pracdoktorskich (w tym 1 praca ukończona z wyróżnieniem).Czesław Puchalski odpowiadał za przygotowanie założeńmerytorycznych oraz kierowanie 5 projektami, realizowanymiw ramach funduszy strukturalnych (PO RPW, RPOWP, IG,KL) o wartości ok. 200 mln zł (Uruchomienie kompleksu naukowo-dydaktycznegoZalesie - Regionalne Centra Innowacjii Transferu Technologii Produkcji, Przetwarzania oraz Marketinguw Sektorze Rolno-Spożywczym, InterdyscyplinarneCentrum Modelowania Komputerowego, ECOTECH-COM-PLEX-Człowiek, Środowisko, Produkcja, Rozwój SystemuInformatycznego UR, Rozwój <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoszansą dla regionu. Przyczynił się do realizacji 20 projektów wramach funduszy strukturalnych oraz sprawował nadzór nadich realizacją.Uczestnictwo w radach naukowychCzłonek Komitetu Agrofizyki PAN; Rady Nauk PrzyrodniczychUR; SITR; Centrum Zaawansowanych TechnologiiAERONET-Dolina Lotnicza; Sieć Naukowa AGROGAS; KonsorcjumPolski Synchrotron; konsorcjum z innymi uczelniamizlokalizowanymi w Regionie Polski Południowo-Wschodniej„ECOTECH-COMPLEX-Człowiek, Środowisko i Produkcja”;przewodniczący Oddziału Polskiego Towarzystwa Agrofizycznegow Rzeszowie; Podkarpackiego Parku Naukowo-Technologicznego(Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego);Międzyuniwersyteckiego Centrum Informatyzacji; InteraktywnegoCentrum Edukacji Naukowo-Technicznej-PodkarpackiPark Techniki; Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.Ekspert programu „Badanie struktur klastrowych w PolsceWschodniej”.Doświadczenie i osiągnięciaOd 2001 członek Senatu, uczestnictwo w komisjach senackich,Statutowej, ds. Organizacji i Budżetu. W latach 2005-2008 dziekan Wydziału Biologiczno-Rolniczego UR, w latach2008–2012 prorektor ds. rozwoju i polityki finansowej UR.Odpowiadał za opracowanie Wydziałowego Systemu OcenyJakości Kształcenia i programu pozyskiwania uprawnień dodoktoryzowania na Wydziale Biologiczno-Rolniczym (2 prawadoktoryzowania w zakresie nauk biologicznych oraz naukrolniczych). Przygotował założenia do powołania studiów IIstopnia na kierunku rolnictwo oraz uruchomienia nowychkierunków studiów: ochrona środowiska, technologia żywnościi żywienie człowieka, architektura krajobrazu. Opraco-MAJ-CZERWIEC 20129


UNIWERSYTET RZESZOWSKIwał Strategię Rozwoju <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego na lata2009–2014. Zorganizował i kierował studiami podyplomowymi:Wspólna Polityka Rolna i Rozwój Obszarów Wiejskichoraz Zarządzanie Funduszami Strukturalnymi. Przyczynił siędo uruchomienia studiów doktoranckich na Wydziale Biologiczno-Rolniczymoraz współpracy UR z MiędzynarodowymStudium Doktoranckim Nauk Przyrodniczych PolskiejAkademii Nauk w Krakowie i Studium Doktoranckim z InstytutemUprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa – PaństwowymInstytutem Badawczym w Puławach. Dr hab. prof. URinż. Czesław Puchalski jest niezwykle skuteczny w staraniacho pozyskiwanie zewnętrznych środków finansowych dla UR(w okresie 2008–2012 podpisano umowy na realizację 24 projektówo wartości ponad 630 mln zł).Nagrody, odznaczenia, wyróżnieniaOdznaka Honorowa Zasłużony dla Rolnictwa; SrebrnyKrzyż Zasługi; Złoty Krzyż Zasługi; Nagrody Rektora za osiągnięcianaukowo-badawcze (4); Wyróżnienie <strong>Uniwersytet</strong>uw Oklahoma State w USA “Outstanding Research on WatermelonQuality Assessment”.Prorektor ds. studenckich i kształceniaWojciech Walat urodził się 15 lipca 1963 roku w SędziszowieMłp. Studia na kierunku wychowanie techniczne ukończyłw 1988 roku w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Rzeszowie;pracę doktorską z zakresu pedagogiki obronił w Instytucie BadańEdukacyjnych w Warszawie (1995); rozprawę habilitacyjnąna temat: Konstruowanie i ocena podręczników do nauczaniatechniki i informatyki przedstawił na Uniwersytecie Palackiegow Ołomuńcu (Rep. Czeska) w 2009 roku – uzyskując stopieńnaukowy doktora habilitowanego nauk humanistycznych wzakresie pedagogiki (specjalności: pedagogika ogólna, dydaktykaogólna, dydaktyka techniki, edukacja medialna).Zainteresowania badawcze obejmują teorię książki szkolnej,zastosowanie technologii informacyjnych w edukacji orazzasady funkcjonowania systemów oświatowych, w tym zagadnieniaarchitektury szkoły. Jest autorem (lub współautorem)ponad 300 publikacji naukowych i popularno-naukowych, wtym 25 monografii oraz 46 podręczników szkolnych, zeszytówćwiczeń i programów nauczania dla szkół podstawowychi gimnazjów.Dr hab. prof. UR W. Walat utrzymuje kontakty naukowez wieloma zagranicznymi uczelniami, m. in.: <strong>Uniwersytet</strong>emPalackiego w Ołomuńcu, <strong>Uniwersytet</strong>em w Rijece (Chorwacja),Włodzimierskiim Narodowym <strong>Uniwersytet</strong>em we Włodzimierzu(Rosja), Państwowym <strong>Uniwersytet</strong>em ZasobówNaturalnych i Wykorzystania Przyrody w Kijowie (Ukraina).Przez dwie kadencje był prodziekanem Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego.W latach: 1999, 2004 oraz 2008pracował w ministerialnym zespole ekspertów ds. reformysystemu edukacji.Został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi (2001)oraz Medalem Komisji Edukacji Narodowej (2007).Aktualnie pracuje na stanowisku profesora nadzwyczajnegow Zakładzie Dydaktyki Techniki i Informatyki w InstytucieTechniki (Wydział Matematyczno-Przyrodniczy).10WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAWiesław MyśliwskiDoktorem Honoris Causa<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego14 maja br. wybitny powieściopisarz, dramaturg, publicystai redaktor został zaliczony do grona Doktorów HonorisCausa <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego. Witając gości tej wyjątkowejuroczystości prof. Stanisław Uliasz – rektor uczelni –powiedział:Już po raz ósmy Senat <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego w czasienadzwyczajnego posiedzenia nadaje godność i tytuł doktora honorowegoosobie o szczególnych zasługach. Ten swoisty poczetdoktorów honoris causa <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego otwieraJan Paweł II - wielki Syn Narodu Polskiego, a równocześnie doniosłyautorytet moralny naszej teraźniejszości. Ponadto tymzaszczytem zostali obdarowani: Profesor Józef Szajna - rzeszowianini wielki reformator teatru, wybitni historycy: ProfesorowieFeliks Kiryk oraz Jerzy Wyrozumski, Profesor MarekGedl - niezwykły archeolog, Profesor Franciszek Chrapkiewiczrodem spod Strzyżowa - światowej sławy przedstawiciel naukbiologicznych, arcybiskup Ignacy Tokarczuk - doceniony m.in.za niezłomną postawę i bezkompromisowość etyczno-społecznąw okresie „zniewolenia umysłów”.W dniu dzisiejszym dołącza do tego grona wybitnych osobowościpan Wiesław Myśliwski, który przeobrażającą się wiejskośći chłopskość potrafi zamykać w żywioł piękna, w symbolikęi uniwersalizm sztuki słowa. Niewyczerpane zasoby myśli,dramatów, nostalgii, kanonów przeżyć estetycznych kulturychłopskiej odnalazły w osobie Wiesława Myśliwskiego swegoprzenikliwego obserwatora i mistrza wyrazu artystycznego.Jestem przekonany, że doktorzy honorowi naszej Uczelnidopełniają i konkretyzują misję <strong>Uniwersytet</strong>u, gdyż poprzezswój dorobek zwracają uwagę na różnorodność i wielorakośćdyscyplin naukowych oraz wielobarwność poszukiwań prawdyo człowieku.Równie ważna jest pamięć tradycji i wzorów kultury, jaki wytyczanie nowych szlaków w dziedzinie nauk przyrodniczych.Jednakowo istotna jest prawda sztuki i prawda nauki.O staraniach nauczycieli polonistyki i akademickiej procedurzetego wyjątkowego wyróżnienia mówił prof. KazimierzOżóg – dziekan Wydziału Filologicznego. Laudację na cześćósmego doktora honoris causa wygłosił prof. dr hab. MarianKisiel z <strong>Uniwersytet</strong>u Śląskiego.Laudacja wygłoszona przezprof. dra hab. Mariana KisielaMagnificencjo, Prześwietny Senacie, Dostojny Doktorancie,Ekscelencje, Magnificencje, Czcigodni GościeZostałem prawnie wybrany przez Prześwietny Senat<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego - na wniosek środowiska polonistycznegoi Rady Wydziału Filologicznego - laudatoremDostojnego Doktoranta Wiesława Myśliwskiego. Zaszczyt todla mnie tym większy, że przychodzę z innej wspólnoty akademickiej,z <strong>Uniwersytet</strong>u Śląskiego, choć więzami przyjaźnizwiązanej od lat z <strong>Uniwersytet</strong>em <strong>Rzeszowski</strong>m i kultywującejznakomite tradycje współpracy.Głosić pochwałę Wielkiego Pisarza jest wielkim wyróżnieniem,lecz i zobowiązaniem.Mierzyć sięz tak znamienitymdorobkiem, któregointerpretatoramibyli nietylko najlepsipoeci i pisarze,krytycy i uczeni,który natrwałe zadomowiłsię w pamięciczytelników,zaprzyjaźnił sięz nimi, wziął ichw jasyr i wyzwolićniechce, totakże -j a kMAJ-CZERWIEC 201211


UNIWERSYTET RZESZOWSKIw moim przypadku - mierzyć się z własną biografią, którejtak wiele odsłon mogłem zobaczyć w pięknie epickiego słowa.Głosić pochwałę pisarza, to oznacza także podejmować próbęzrozumienia jego filozofii tworzenia, jego prozozofii.Kiedyś Marian Piechal wprowadził do słownika krytycznegotermin: „poezjozofia”. Tak go tłumaczył: „Zasadnicza [...]różnica między filozofią a poezjozofią polega na tym, że filozofiato wyraz umiłowania mądrości poprzez logicznie uporządkowanysystem myśli, zaś poezjozofia to wyraz tworzeniamądrości poprzez artystycznie ukształtowany system doznań.Wynika z tego, że każda prawdziwa poezja jest mądra. Greckiesłowo philos - miłośnik, poiesis - tworzenie i sophia - mądrość,składające się na te polskie złożenia, są poświadczeniemich prawdziwości”.„Prozozofia” Wiesława Myśliwskiego także zdąża ku mądrości,czyni ją prawdziwą miarą dojrzałości egzystencji. Pisarzpowie: „Mądrość jest darem absolutnym [...]. Prawdziwąmądrością nazywam zdolność odczuwania swojego istnienia,a tym samym świadomość swojego istnienia, i wśród innych,w historii, i w samym sobie - w tej codziennej szarości, pospolitości,trywialności”. „Prozozofia” twórcy Widnokręgu jestwiec, tak to ujmijmy: tworzeniem mądrości przez artystycznewsłuchanie się w siebie i w innych, w codzienność i w historię,w pojedynczy los i w los wspólnoty. Owo „wsłuchanie” jestwarunkiem koniecznym do tego, by móc później „wypowiedzieć”.Pisał przed trzydziestu laty Henryk Bereza: „Dzieło Myśliwskiegona pastwę uczoności spod świecącej lub ciemnejgwiazdy jest skazane, Myśliwski prowokuje uczonośćnieskończonością jawnych i ukrytych źródeł swojej wiedzyo człowieku, żer znajdą u niego znawcy literatury, filozofii,teologii, socjologii i folklorystyki, kompozycją jego dzieła zajmąsię muzykolodzy, przyrodoznawcom, historykom kulturymaterialnej i językoznawcom wszelkiej maści stwarza Myśliwskiprzedmiot studiów na całe lata”.Owo „dzieło” zamyka się dzisiaj w pięciu powieściach:Nagi sad (1967), Pałac (1970), Kamień na kamieniu (1983),Widnokrąg (1996), Traktat o łuskaniu fasoli (2006). I w czterechdramatach: Złodziej (1973), Klucznik (1978), Drzewo(1988), Requiem dla gospodyni (2000). Jest „dziełem” wielkiej,odwołując się do słów pisarza: „nieliczącej się z niczym”, żywejmowy.Sztuka narracji Wiesława Myśliwskiego wyrasta bowiemz mowy, nie z pisma. Twórca Kamienia na kamieniu wyznaje:„Pomysłu na książkę zawsze szukam w mowie ludzkiej, niew piśmie, w mowie, podkreślam, w żywej mowie, jako że mowajest prawdziwym językiem”. W szczególnym sensie słowa teodnoszą się do tego, co konstytuuje prapoczątek literatury,do kultury ustnej. Literatura ustna wyrastała z doświadczeniawspólnoty, wobec niej się określała, budowała tożsamość międzyczłonkami grupy, miała lokalny - a przez to: usytuowanyw „każdej” przestrzeni - charakter, i - przede wszystkim -znosiła sprzeczności między czasami. Wszystko działo się12WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAw wiecznym teraz, uaktualniało się, nie znało przyszłościi przeszłości, nie ustanawiało też różnicy - bo jej po prostunie było i być nie mogło - między Bogiem a człowiekiem, naturąistniejącą i naturą stwarzaną. Dopiero pismo rozdzieliłowspólnotę, ustanowiło różnicę, pozwoliło odkryć sprzeczność,rozorało naturę, Boga oddaliło od człowieka, a mowęod pamięci.Ten świat, tę istotę sprzeczności Wiesław Myśliwski uczyniłw swoim pisarstwie prazasadą. W Traktacie o łuskaniu fasoliprzeczytamy: „tylko to, co opowiedziane, jest jedyną możliwąwiecznością. Żyjemy w tym, co opowiedziane. Świat jest tym,co opowiedziane”. Dlatego pisarz sięga do „nieliczącej się z niczym”mowy żywej. W niej odnajduje źródło swojej opowieścii ku niej ją kieruje. „Źródło nie może nie żywić strumienia”,napisał Julian Przyboś przy innej okazji. A my rozumiemy:dopóki strumień zaspokaja nasze pragnienie, to znak, że źródłonie wysycha.„Język pisany - wyznaje Wiesław Myśliwski - jest językiemwtórnym, sztucznym, stąd moje wieloletnie zainteresowaniachłopskimi źródłami języka, strukturami chłopskiej mowy, tejdawnej ma się rozumieć, bo dzisiaj już chłopskiej mowy niema. W chłopskiej kulturze istniało wiele zwyczajów, które stymulowałyczy wręcz stanowiły preteksty zbiorowych rozmówo wszystkim”.„Postaci utworów Myśliwskiego - zauważyła Ewa Wiegandt- nie to, że żyją w słowie, ale są słowem. Słowem niepojedynczym, lecz zbiorem monologowych opowieści, sterowanychautomatyzmem skojarzeń, a więc siłami podświadomości.Ich celem nie jest komunikacja, lecz ekspresja”.To odwołanie do „źródeł języka”, owej „ekspresji” wysłowienia,jest jednocześnie wyborem „struktury mowy”, któraw wielkich powieściach Myśliwskiego ma charakter monologuwypowiedzianego. Przemysław Czapliński nazwał pisarza„rzecznikiem niewysłuchanych opowieści”. Niewysłuchanychw tym sensie, że zdominowanych przez to, co opowiedziane.A tymczasem - mówi Czapliński - narrator wielkich powieściWiesława Myśliwskiego „bardzo chciałby zostać wysłuchany,ale boi się, że jego wypowiedź zostanie zlekceważona alboprzerwana. Jest to jednocześnie człowiek, który nie tyle chcewyrazić własną - jedną - rację, ile wypowiedzieć życie. Bo towłaśnie ono, życie w swej całości zasługujące na uwagę, jest tąnajbardziej trwożliwie chronioną wartością”.Słówko „życie” musi ulec tutaj koniecznemu zastąpieniu.W prozie twórcy Nagiego sadu nie chodzi przecież o ukazanieobrazu życia, ale tej wartości, jaką jest pojedynczy los. EwaPindór napisała: „Bohaterowie powieści i dramatów WiesławaMyśliwskiego wierzą, że człowiek jest skazany na swój człowieczylos, co więcej, że każdy ma najlepszy (dla siebie) byt”.W Traktacie o łuskaniu fasoli przeczytamy: „Życie jest tym, cotoczy się bez związku, bez celu, dzień za dniem, najczęściejz woli przypadku, jako że skoro jesteśmy, musimy być. Losnatomiast ustanowił człowiek jako rodzaj uznania dla życia”.I dalej: „losy przedmiotów są równie ciekawe, jak ludzkie.I równie tragiczne”.Los potrzebuje Logosu, wykorzystuje go i w nim się ukrywa.Jest wszechogarniającą pewnością, że tylko przez wysłowieniemożliwe jest zapamiętanie, a więc ocalenie. Jack Goodyi P. Watt zauważają, że „to, co zachowuje wagę społeczną,przechowywane jest w pamięci, podczas gdy całą resztę spotykaprzeważnie zapomnienie”. Ale żeby zostało zapamiętane,musi zostać wysłowione, wyniesione do kultury ustnej.W kulturze pisma słowo jest znakiem, wchodzi w związkiz innymi znakami, a przez system reguł tworzy język, który jestzewnętrzny wobec podmiotu poznającego i jego świadomości.W kulturze ustnej słowo jest dźwiękiem, rodzi się we wnętrzupodmiotu, ma indywidualny charakter, jednoczy podmiotz kosmosem. Wyraża świat.Kultura ustna jest dla Wiesława Myśliwskiego kulturąchłopską. Powiedział: „Dla mnie kultura chłopska stanowiłanajbardziej fundamentalną część kultury polskiej”. Zastanawiającsię, co jest „źródłem” nurtu chłopskiego w polskiejliteraturze, wskazywał „na chłopską, tysiącletnią kulturę, nachłopskie tysiącletnie doświadczenie, w którym skumulowałosię wielkie doświadczenie człowiecze, jednostkowe i zbiorowe,na chłopski system światopoglądowy i moralny, wreszciena chłopską, tysiącletnią, nie przerwaną w żadnym momenciedziejów, polszczyznę”. „Źródło nie może nie żywić strumienia”,przypomnijmy raz jeszcze Juliana Przybosia. I z owegożywiącego (ale i ożywczego) źródła chłopskości i polszczyznywyprowadził twórca Pałacu wszystkie swoje dzieła.Są to utwory o kresie kultury chłopskiej, wchodzeniuw kulturę inną, z którą można i nie można się już porozumieć,która jest pragnieniem inności i źródłem cierpienia. Są to wielkiemonologi, które pragną w słowie wypowiedzianym zakląćrzeczywistość wymykającą się takiemu zamknięciu. Narratormówi, lecz nie wchodzi w dialog. Powieści Myśliwskiego, dowodziKrzysztof Kłosiński, są „ogromnymi solilokwiami. Majątaką samą strukturę jak zapis ołówkowy: strumień wypowiedzipodmiotu płynie swobodnie. Nic nie determinuje tego przepływu.Narracja bowiem ulega tu pewnej absolutyzacji, przezco zbliża się do swych granic, do momentu, w którym mowa,jak to określił Miłosz, «sama się obrządza», niepoddana duktowiopowieści, zbaczając ze szlaku, wijąc się w niekończącychsię powtórzeniach, echolaliach, refrenach. Wszystko się pluralizuje,a porządek syntagmatyczny zamienia się w wyliczankę,paradygmat. Słowo jednostkowe rozsypuje się w mowę anonimową,zbiorową, w rozległe «mówi się», w wielogłos”.Tak mówi kultura, która świadoma jest swojego kresu.Pojedynczo, zbiorowo, anonimowo. Wypowiada się w słowieostatnim, które jest zanikającym głosem.O czym mówi? O tym, o czym mówi każda kultura ustna:o swojej tożsamości. A ta została zachwiana, bo tradycyjnewartości skonfrontowane zostały z nowoczesnością, która domagasię usunięcia tego, co przeszłe, rytualne i opierające sięprzyszłości, niechętne otwarciu na zmianę i na to, co niespodziewane.Zmącona tożsamość narratora powieści WiesławaMyśliwskiego jest zmąceniem czasu. Bohater jest zawieszonymiędzy tym, co było, co wypowiada zanikającym głosem (słowem,które jest głosem, który zanika) a tym, co jest i należy doMAJ-CZERWIEC 201213


UNIWERSYTET RZESZOWSKIczasu o innej świadomości. Rozumie, że upadek świata chłopskiego,wejście w nieuchronną nowoczesność, odsunięcie tradycyjnychznaków i symboli, które służyły porozumieniu, jestwynikiem historycznego splotu. Wojna zabiera przeszłość,rodzi inne.„Spotkanie z innością - pisał Przemysław Czapliński -okazuje się powrotem do pierwszego obszaru [...]. Jest więctak, jakby Myśliwski kierował do nas literacką zachętę, abyśmyzaczęli opowiadać nasze biografie i nasze genealogie -z uwzględnieniem pochodzenia, lokalnych kultur, komplikacjiwojennych i powojennych, lecz zarazem z nastawieniem nasamowiedzę zyskiwaną w obrębie każdej kultury, z której zechcemywyprowadzać własną tożsamość. Właśnie o tym opowiadaMyśliwski od kilkudziesięciu lat - o poszukiwaniu przezbohatera warunków samodzielnego określania swojej przynależnoścido kultury. Tak postrzegana, twórczość ta pozostajeczymś wyjątkowym”.Dostojny Doktorancie!Twórczość Twoja została opisana przez najlepsze piórapolskiej literatury i nauki, dostrzeżona poza granicami krajui przetłumaczona na liczne języki, wyróżniona ważnymi nagrodami.Zdobyła serca czytelników, zawładnęła ich emocjamii umysłami. Nigdy, Dostojny Doktorancie, nie odszedłeśod swojego tematu, który jest najważniejszym być może tematempolskiej literatury XX wieku. Pytając o tożsamość losujednostkowego, w istocie rzeczy dociekałeś prawdy o losiezbiorowości. I pewnie jesteś ostatnim epikiem w naszych czasach,który kulturę umarłą przeniósł do wieczności literatury.Dlatego w uznaniu dla Twych wybitnych zasług i osiągnięć,Prześwietny Senat <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego postanowiłprzyznać i nadać Tobie, Dostojny Doktorancie, prawomocnąuchwałą z 27 października 2011 roku tytuł doktora honoriscausa. Mistrzu, dziękujemy za Twoje dzieło!Jest coś we mnie z Juliana Przybosia i Romana TurkaWystąpienie Wiesława Myśliwskiego podczas uroczystościnadania godności doktora honoris causa<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoMagnificencjo, Wysoki Senacie, Szanowni Państwo,Dziękuję za to zaszczytne wyróżnienie, którym zostałemdzisiaj obdarowany. Skłania mnie to do zastanowienia, co mniełączy z Ziemią Rzeszowską, z Rzeszowem, oprócz bliskiegosąsiedztwa, oprócz tego, że mam tu znajomych, przyjaciół, żenależałem do Bractwa Julińskiego, w związku z czym często tubywałem, że w pobliskim pałacu w Łańcucie nakręcony zostałfilm na podstawie mojej powieści Pałac, a w Teatrze imieniaWandy Siemaszkowej wystawiono teatralną adaptację mojegoKamienia na kamieniu, z główną rolą niezapomnianego ZdzisławaKozienia. A tak na marginesie, żałuję tylko, że nie majuż hotelu „Rzeszów”.Z tą Ziemią, z tym Miastem łączy mnie coś nierozerwalnego- moja twórczość pisarska. Zawdzięcza ona bowiem wielepionierskiemu pokoleniu pisarzy i poetów, urodzonych na tejZiemi, którzy w okresie II Rzeczypospolitej, po odzyskaniuprzez nasz kraj niepodległości, dali początek awansowi chłopapolskiego do literatury narodowej. To oni odkryli dla tej literaturywielką, a zapomnianą przestrzeń chłopskiego doświadczenia,chłopskiej kultury, chłopskiego języka. I nie tylkoprzestrzeń stanową, obyczajową czy etniczno-folklorystyczną,nade wszystko przestrzeń ludzkiego uniwersum. Od tegoczasu, już na stałe, po dziś dzień, chłop polski zakorzeniał sięcoraz głębiej w polskiej literaturze jako temat, we wszystkichprzekrojach swojej egzystencji. Ale od tego czasu też literaturapolska zaczęła się bogacić w nowe struktury narracyjne i poetyckie,znamienne dla mowy żywej chłopów, dla ról, jakie tamowa pełniła w chłopskim bytowaniu. A były to wielorakierole, od komunikacyjnych po kreacyjne, po metafizyczne, pozaklinające rzeczywistość.Można te struktury prześledzić nieomal jak na żywym organizmiew chłopskich życiozapisach, w listach, testamentach,suplikach, kalendarzach, pamiętnikach i tym podobnych,z drugiej połowy XIX i początków XX wieku, kiedy chłopipolscy zaczęli wchodzić w epokę pisma. Także z międzywojnia,a nawet z lat czterdziestych i pięćdziesiątych, już powojennych,ponieważ wchodzili w nią długo, nieufnie, niespiesznie,zwłaszcza że nie zawsze to od nich zależało.Wymieniam tylko nazwiska tych, którzy już na początkutego awansu do literatury narodowej, w istotnym znaczeniuodmienili jej obraz. Każdy z nich stanowił odrębną, oryginalnąosobowość twórczą. Julian Przyboś, Stanisław Piętak, JanBolesław Ożóg, Wilhelm Mach, Roman Turek, Julian Kawalecczy zmarły niedawno Marian Pankowski, pozostający odostatniej wojny na emigracji. Wymieniam ich bez żadnegogenealogicznego porządku, bez sugerowania jakiejkolwiekhierarchii, ponieważ w tym przypadku nie ma to żadnegoznaczenia.Wymieniam ich przede wszystkim z powodów osobistych.Wszystkich ich znałem, szczycę się tym. Wydawałem ich prozęi poezję (poza Wilhelmem Machem i Marianem Pankowskim),gdy po studiach w 1956 roku podjąłem pracę w LudowejSpółdzielni Wydawniczej, gdzie pracowałem do 1976 roku.Z niektórymi łączyło mnie coś więcej niż relacje wydawnicze.Gdybym chciał wskazać wśród nich najbliższego mi antenata,wskazałbym dwóch: Juliana Przybosia i Romana Turka. Możektoś zapytać, czy to niezbyt ryzykowna niewspółmierność?Pierwszy wykształcony Europejczyk, drugi, jak samo sobie mówił, skończył edukację na czterech zimach szkołypodstawowej. Pierwszy - odnowiciel poezji polskiej, z któregodorobku czerpią po dziś dzień kolejne generacje poetów.Drugi - samorodek, nie opuścił nigdy rodzinnej Woli Dalszej,czekając na swojego odkrywcę. Na szczęście znalazł się taki,lecz dopiero w latach sześćdziesiątych, krajan z tej samej wsi,Mieczysław Grad, wówczas redaktor naczelny „ZielonegoSztandaru”. Pierwszy i drugi wyrośli jednakże z tego samegochłopskiego pnia.14WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAGdybym chciał zilustrować, jak rozległej przestrzeni stanowilibrzegi, musiałbym sięgnąć do wspomnień. Byłem napogrzebie Juliana Przybosia w 1970 roku w Gwoźnicy. Wydarzeniesmutne, naznaczone tragizmem. A mimo to, gdykondukt wspinał się na cmentarz pod górę, za którą właśniezaczęło zachodzić jaskrawe październikowe słońce, miało sięwrażenie, że trumna poety wchodzi w to słońce. Ten obraz tojakby metafora poezji Juliana Przybosia. Natomiast w roku1978 byłem na jubileuszu 80-lecia Romana Turka, odbywałsię ten jubileusz w Zameczku Romantycznym w Łańcucie. Atmosfera,jak łatwo się domyślić, była bachiczna. A za dowódmoże choćby posłużyć to, że głowę jubilata przyozdobionow autentyczny wieniec laurowy. Pan Roman potrafił się jednakdostojnie znaleźć i na koniec mądrze zakpić z jubileuszu, zewszystkich obecnych i z samego siebie. Taka też była mądrzekpiarska jego głośna w swoim czasie epicka trylogia, składającasię z tytułów: Moja mama, ja i reszta, W służbie najjaśniejszegopana, Palacz z hrabiowskiej likierni.Według mnie, między Julianem Przybosiem a RomanemTurkiem rozciąga się cała wielka skala inspirujących możliwościchłopskiej kultury, chłopskiej mowy. Pierwszy z tejchłopskiej mowy, ściślej - z jej powagi wobec słowa, ascetyzmuw słowie, wyprowadził poetycką dewizę, która odrodziła poezjępolską: „minimum słów, maksimum treści”.Drugi z tej samej chłopskiej mowy tworzył wielobarwne,wielonastrojowe, krotochwilne, lecz i pełne zadumy opowieści,jakby snując je na sąsiedzko-rodzinnych posiadach przyłuskaniu fasoli, gdzie zawsze jakiś opowiadacz wodził prym.Z tych chłopskich inspiracji czerpie i moja twórczość.Jakbym słuchał Romana Turka, a nauki pobierał u JulianaPrzybosia. Julianowi Przybosiowi zawdzięczam też wejściedo literatury przez otwartą na oścież bramę. Jego niezwyklepochlebna recenzja mojego debiutanckiego Nagiego sadu, zamieszczonaw popularnym wówczas „Życiu Warszawy”, niewątpię, że przyczyniła się do nadzwyczaj życzliwego zainteresowaniakrytyki moim debiutem. Nie zapomniałem też dotąduwagi Juliana Przybosia, skierowanej do mnie po tym wydarzeniu:„Panie Wiesławie, pisarz kiedy podejmuje zamiar napisaniaksiążki, powinien się zastanowić, czy na tę jego książkęwarto będzie ściąć sosnę”.Ta uwaga przyświecała mi przez całą moją drogę pisarską,do dziś. Dlatego nieczęsto publikowałem. Krytyka literackaprzyjęła nawet dla mnie miarę - raz na dziesięć lat, co nie jestzupełną prawdą. Wiem jednakże, że w sztuce ilość nie przechodziw jakość. Powstrzymuje mnie nie tylko ta PrzybosiowaSosna. Także moje własne doświadczenie, zdobywane latamiw pisarskim trudzie. Zwłaszcza że zdobywałem je, mógłbymtak rzec, po obu stronach biurka. Jako wydawca, który przyjmowałlub odrzucał książki innych, i jako ten, który przychodziłz własną książką do wydawnictwa. To dwustronnedoświadczenie nauczyło mnie, jak wielkie ryzyko kryje sięw uprawianiu literatury i pokładanych w niej nadziejach.Literatura, jeśli chce być sztuką, wymaga ciągłych poszukiwańtej najwłaściwszej formy dla każdej książki, języka jakoformy, w którym ta książka chciałaby być opowiedziana. Prozajest bowiem formą bez zasad, naczyniem jednorazowego użytku,które nie daje się ponownie użyć. Nie to, co opowiedziane,lecz jak opowiedziane, decyduje o tym, czy to, co piszemy maszansę być sztuką, czy wyjdzie poza literaturopodobny standard.Mimo doświadczenia nie mam gotowych recept na literaturę,nie mam ich także dla siebie. Nie umiałbym powiedzieć,jak pisać. Nie doznaję radosnych satysfakcji, że umiem pisać,raczej udręki, że nie umiem. Moja świadomość literacka niepotrafi mi pomóc, ponieważ świadomość literacka, a więc to,co się wie o literaturze, jest raczej uwięzieniem niż wyzwoleniem.Toteż przy każdej książce ogarnia mnie ta sama bezradność,co przy debiucie. Ale kto wie, czy przemaganie się z tąbezradnością nie jest warunkiem, aby powstała iskra twórcza.Mimo że niewiele napisałem, czasem wydaje mi się, że zadużo. Ideałem byłoby napisać jedną książkę i zawrzeć w niejwszystko, na co człowieka stać. Nie trzeba by wtedy ścinać niepotrzebniesosen.Foto: E. WójcikiewiczBrawo Ewa !W dniach 4-6 maja 2012 r. w KrynicyZdrój na deptaku odbył się OtwartyPuchar Polski w Kick-boxingu. StudentkaWF SUM Ewa Bulanda dwukrotnietryumfowała w kategorii -48 kg w wersjifull contact oraz w kategorii -50 kgw wersji light contact. Ewa przed sesjąwystartuje jeszcze między innymi wAkademickich Mistrzostwach Polski wWarszawie.MAJ-CZERWIEC 201215


UNIWERSYTET RZESZOWSKIJanusz PasterskiCzytanie Myśliwskiego– rysunkiem i wierszemZ okazji przyznania tytułu doktora honoris causa <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego Panu Wiesławowi Myśliwskiemu, wybitnemupolskiemu pisarzowi, autorowi powieści Pałac, Nagisad, Kamień na kamieniu, Widnokrąg, Traktat o łuskaniu fasolioraz dramatów Złodziej, Klucznik, Drzewo i Requiem dla gospodyni,zorganizowana została wystawa prac studentów WydziałuSztuki UR pod nazwą „Obrazy za widnokręgiem” orazStudencki Konkurs Poetycki „Widnokrąg życia i literatury”pod honorowym patronatem Jego Magnificencji Rektora URprof. dra hab. Stanisława Uliasza, przygotowany przez InstytutFilologii Polskiej UR i Sekcję Twórczości Literackiej KołaNaukowego Polonistów. Motywem przewodnim obu przedsięwzięćartystycznych była twórczość Wiesława Myśliwskiegojako przestrzeń refleksji oraz inspiracji.Wernisaż wystawy „Obrazy za widnokręgiem” odbył się14 maja 2012 roku w Galerii „Na pięterku” w Instytucie FilologiiPolskiej o godz. 13.00. Autorami prezentowanych tamrysunków byli: Beata Klimkowska, Agnieszka Pawlikowska,Paweł Pawlikowski, Kamila Rzeszutek, Wiktor Steciński iDorota Szalacha. Ich ciekawe prace to świadectwo niezwykłegospotkania materii słowa z wyobraźnią plastyczną, budowaniaformy wizualnej z doświadczenia lektury. Bogaty isymboliczny świat prozy Wiesława Myśliwskiego znalazł wtych rysunkach uniwersalne i sugestywne rozwinięcie, któredotyka rozmaitych sfer egzystencjalnych doświadczeń człowieka,czasu i przemijania, wartości poznawczych i etycznych,a także estetycznego stosunku do rzeczywistości.W trakcie wernisażu nastąpiłotakże rozstrzygnięcie konkursupoetyckiego „Widnokrągżycia i literatury” oraz spotkaniejego laureatów z WiesławemMyśliwskim. I miejsce zdobyłaRóża Bukała (III rok filologiipolskiej) za wiersz Hymn o chlebie,II miejsce – Joanna Gazdowicz(II rok 2. stopnia filologiipolskiej) za utwór *** Prosiłem,a III miejsce – Karolina Pazdan(IV rok prawa), autorka wierszaPowrót do domu. Ponadto swojeutwory do konkursu Wiktor Steciński, Cmentarz, ołówek.zgłosili:16WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAMarzena Bobek (III rok filologii polskiej), Anna Zięba-Lonc(I rok 2. stopnia filologii polskiej) oraz Anna Marta Dworak(II rok 2. stopnia filologii polskiej). Odbiór poetycki prozyWiesława Myśliwskiego przypomina do pewnego stopnia jejrecepcję plastyczną. Dla większości z wierszy dzieło literackie(a właściwie jego fragment lub nawet detal) jest punktem wyjściado szerszej refleksji, która pozwala scalić przeżycie lekturowez własnym doświadczeniem egzystencjalnym. To bodaj najbardziejtwórczy, hermeneutyczny model obcowania z tekstem.Działa właściwie jak iskra rozpalająca wyobraźnię albo myśl,od której trudno się uwolnić zanim przemieni się w indywidualnedoznanie. Wtedy motyw chleba, kamienia czy łuskaniagrochu staje się figurą czegoś ważnego także w jednostkowymplanie oglądu świata. Ale są też wiersze, które lokują się bliżejsamego tekstu, zwabione szczegółem bądź niezwykłą urodąchwili, którą warto utrwalić. To łzy matki, głośny śmiech, albona przykład wężowe pantofelki, o których zawsze warto marzyćjak o spełnionym życiu. Co ciekawe, wiersze te są też różnorodnejęzykowo, a dykcja minimalistyczna równie chętnierezonuje wobec prozy autora Widnokręgu, jak i ton bardziejekspresywny. I w tym pewno warto widzieć moc literatury oddziałującejw różny i nieprzewidywalny sposób, ale przecieżzrozumiałej i dostępnej każdemu.Foto: E. WójcikiewiczWiktor Steciński, Zdążyć przed śmiercią, ołówek.MAJ-CZERWIEC 201217


UNIWERSYTET RZESZOWSKIAndrzej Sybirny, nauczyciel akademickiWydziału Biologiczno-Rolniczegozostał Rzeczywistym CzłonkiemNarodowej Akademii Nauk Ukrainy (NANU)Andrzej Sybirny jest absolwentem WydziałuBiologii <strong>Uniwersytet</strong>u Lwowskiegoim. Iwana Franki (1970 r.). W 1973 r. obroniłpracę doktorską, a następnie (w 1986r.) pracę habilitacyjną. W 1990 r. otrzymałtytuł profesora, w 2003 r. został wybranyczłonkiem-korespondentem NarodowejAkademii Nauk Ukrainy (NANU), zaś 13kwietnia 2012 r. – rzeczywistym członkiemNANU. Pracował we lwowskiej filiikijowskiego Instytutu Biochemii NANUna stanowisku młodszego, później starszegopracownika naukowego. Organizatorlaboratorium (1983 r.) i Wydziału (1988 r.)Molekularnej Genetyki i Biotechnologii.Przekształcił filię kijowskiego instytutuw samodzielny lwowski Instytut BiologiiKomórki NANU i od czasu jego powstania(2000 r.) pełni funkcję dyrektora tej instytucji.Wypromował 18 doktorów nauk biologicznych, w tymjednego doktora w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m (pani dr DorotaGrabek-Lejko).Andrzej Sybirny jest znanym specjalistą w dziedzinach biologiikomórki oraz biotechnologii drożdży. Opisał zjawisko azotowejinaktywacji katabolicznej, zidentyfikował geny uczestniczącew biosyntezie oraz transporcie ryboflawiny (witaminy B 2) u drożdży.W ciągu ostatnich lat bada mechanizmy biogenezy i degradacjispecjalistycznych organelli komórkowych – peroksysomów;zidentyfikował 5 ze znanych na dzień dzisiejszy 35 genów uczestniczącychw autofagii (proces specyficznej degradacji białek komórkowychoraz organelli). Jest autorem biotechnologicznychproducentów witaminy B 2oraz nukleotydów flawinowych (FMN,FAD), superproducentów zrekombinowanych białek, takich jakpowierzchniowy antygen wirusa hepatitis B, oksydazy alkoholowej,oksydazy glukozowej, arginazy, deaminazy argininy), opracowałnowe komórkowe elementy biosensorów do oznaczeniaważnych związków (etanol, metanol, formaldehyd), skonstruowałnowe enzymatyczne zestawy analityczne, które zostały wdrożonedo przemysłu farmaceutycznego („Diagluk” do oznaczenia glukozyoraz „Alkotest” do oznaczania etanolu). W ostatnich latachprof. A. Sybirny zajmuje się inżynierią metaboliczną drożdżyw celu konstruowania efektywnych mikrobiologicznych producentówetanolu paliwowego z biomasy roślinnej (lignocelulozy).Za nieprzeciętne osiągnięcia naukowe A. Sybirny uzyskał tytułzasłużonego działacza nauki i techniki Ukrainy.Andrzej Sybirny jest autorem ponad 400 publikacji naukowych,w tym 180 artykułów naukowych, z których ponad80 opublikowano w międzynarodowychczasopismach. Jest członkiem kolegiówredakcyjnych czterech czasopism międzynarodowych:Autophagy, Cell Biology International,Yeast, FEMS Yeast Research.Autor czterech monografii, dwóch skryptóworaz 24 patentów z Ukrainy, byłego ZSSR,USA, Japonii oraz Korei Południowej. Wygłaszałreferaty na sesjach plenarnych wielukonferencji międzynarodowych. Był prezesemkomitetu organizacyjnego 12. MiędzynarodowegoKongresu Drożdżowego(Kijów, 2008), 21. Międzynarodowego SpecjalistycznegoSympozjum Drożdżowego(Lwów, 2001), 1. Międzynarodowego Sympozjumo Drożdżach Niekonwencjonalnych(Lwów, 2011) oraz współprzewodniczącympolsko-ukraińskich konferencji Weiglowskich(Warszawa, 2007, Wrocław, 2011).A. Sybirny prowadzi współpracę międzynarodową na szerokąskalę, a dowodem tego jest fakt, iż był kierownikiem (bądź teżwspółkierował) 16 międzynarodowych długoterminowych grantów.W Polsce był kierownikiem dwóch grantów naukowo-badawczychbyłego Komitetu Badań Naukowych oraz MinisterstwaNauki i Szkolnictwa Wyższego, a także dwustronnego grantupolsko-walońskiego. Pełni funkcję konsultanta firmy biotechnologicznejArcher Daniels Midland Co. (USA).Oprócz pracy naukowej we lwowskim Instytucie Biologii KomórkiNANU, zajmuje się pracą dydaktyczną – od 1988 r. jako kierownikKatedry Genetyki i Biotechnologii <strong>Uniwersytet</strong>u Lwowskiego,natomiast od roku 1996 jest nauczycielem akademickimw Polsce. W latach 1996-2000 był wykładowcą na PolitechniceCzęstochowskiej, od 2000 roku w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m.Pełni funkcję kierownika (od 2006 r.) Katedry Biotechnologiii Mikrobiologii <strong>Uniwersytet</strong>u. W roku akademickim 2011/2012prowadzi wykłady z następujących dziedzin: podstawy biotechnologii,biotechnologia środowiskowa, agrobiotechnologia, mikrobiologiaogólna, a wcześniej w Polsce prowadził także wykładyz takich przedmiotów jak biochemia ogólna, mikrobiologiaprzemysłowa, inżynieria bioprocesowa oraz inne.Prof. dr hab. Andrzej Sybirny jest prezesem MiędzynarodowejKomisji Drożdżowej Międzynarodowej Unii StowarzyszeńMikrobiologicznych (IUMS) oraz kierownikiem komitetu badańdrożdży niekonwencjonalnych. Na Ukrainie jest prezesem ukraińskiegoTowarzystwa Biologii Komórki.18WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAAdam KulczyckiRZESZOWSKIE PARAFIENakładem Wydawnictwa <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoukazała się publikacja Lokalne społecznościparafialne w Rzeszowie. Studium socjologicznopastoralneautorstwa ks. prof. Witolda Jedynaka. Autor jestsocjologiem i teologiem, zastępcą dyrektora Instytutu Socjologii<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego. Najnowsza książka ks.prof. Jedynaka jest pierwszą tego typu socjologiczną publikacjąnaukową odnoszącą się do rozwoju struktur parafialnychw Rzeszowie. Zawiera socjologiczno-pastoralną analizę procesówzachodzących w parafiach Rzeszowa.Autor opisuje m.in. mechanizmy społecznetowarzyszące powstawaniu kolejnych rzeszowskichparafii.W okresie powojennym Rzeszów stał sięjednym z najbardziej dynamicznie rozwijającychsię miast regionu. Jego terytorium z8 km 2 w 1945 r. wzrosło do 116, 32 km 2 w2012 r. W tym samym czasie liczba ludnościzwiększyła się z 29,5 tys. do 180 tys. 723mieszkańców (stan na 15.03.2012 r., zgodniez wykazem Wydziału Spraw ObywatelskichUrzędu Miasta Rzeszowa – liczba osób zameldowanychna pobyt stały i czasowy wRzeszowie po kolejnym poszerzeniu miasta).Powstawaniu dużego miasta towarzyszyłintensywny proces rozwoju struktur parafialnychi sieci obiektów sakralnych. Tuż powojnie na terytorium miasta funkcjonowałajedna parafia (farna), a obecnie jest 31 jednostek administracjikościelnej.Z socjologicznego punktu widzenia parafia jest lokalnąspołecznością, a także instytucją, która stara się zaspokoić podstawowepotrzeby religijne wiernych - pisze we wstępie autor.- Istotnym elementem społeczności parafialnej staje się więźwytworzona między wiernymi, trwałe poczucie identyfikacjiz miejscową wspólnotą i z zamieszkiwanym przez nią terytorium.W polskiej rzeczywistości parafia jest powszechną i najbardziejstabilną lokalną instytucją społeczną, mającą ugruntowanąpozycję w życiu mieszkańców miast, miasteczek i wsi. Dziękiniej następuje inicjacja religijna, a także nawiązuje się łącznośćmiędzy pojedynczymi katolikami i Kościołem powszechnym.O charakterze parafii decyduje jej rozległość terytorialna, typspołeczności, liczebność parafian, struktura wewnątrzparafialna,natężenie więzi społecznej, styl duszpasterstwa i sposóbkierowania przez proboszcza. W socjologicznym opisie parafiinajczęściej spotyka się określenia: społeczność religijna, wspólnotawiernych, wspólnota lokalna, grupa społeczna, system społeczny.Jak trafnie zauważa ksiądz profesor Witold Jedynak,w Rzeszowie: paradoksalnie, najwięcej lokalnych społecznościparafialnych powstało w okresie komunistycznego systemu totalitarnego,którego głównym celem było wyeliminowanie religiiz życia publicznego oraz laicyzacja społeczeństwa. Oczekiwanychefektów nie przyniosła represyjna polityka wyznaniowawładz państwowych. Spotkała się ona ze zdecydowanymsprzeciwem ludzi wierzących,zamieszkujących Rzeszów i okolice. Autorpublikacji, opisując procesy organizacjii funkcjonowania poszczególnych parafiiw okresie PRL, trafnie zauważa, że towarzyszyłim intensywny rozwój budownictwa sakralnego.Brak zgody władz miasta Rzeszowai województwa na budowę kościołów dla nowychparafii spotykał się ze zdecydowanymsprzeciwem lokalnych społeczności. Stąd teżprocesowi budownictwa sakralnego częstotowarzyszyły konflikty społeczne międzylokalnymi społecznościami katolików i władzamikomunistycznymi, które starały się,aby Rzeszów stał się modelowym miastemsocjalistycznym. Publikacja księdza profesoraW. Jedynaka ukazuje heroizm ówczesnychrzeszowskich katolików. Wierzący członkowielokalnych społeczności parafialnych, mimo represji i szykanze strony organów państwowych oraz służb bezpieczeństwa,aktywnie włączali się w inicjatywy zmierzające do tworzeniaparafii i rozbudowy infrastruktury kościelnej. Ten fakt społecznyautor publikacji interpretuje następująco: Postawy i zachowaniamiejscowych katolików potwierdzają ciągłość procesówspołecznych na Podkarpaciu, gdyż ludność zamieszkującaten region zawsze odznaczała się głęboką religijnością oraz silnymprzywiązaniem do tradycyjnych wartości. Katolicy, którzyosiedlali się w stolicy województwa przenosili do nowych siedzibswoje dziedziczone zwyczaje, tradycje i wierzenia religijne. Dlategochcieli bez przeszkód zaspokajać własne potrzeby religijne,a także wzmacniać więź społeczną, tworząc lokalne społecznościparafialne.Zdaniem księdza profesora W. Jedynaka, sytuacja katolikóww Rzeszowie uległa radykalnej zmianie po 1989 r., gdyżmogą oni swobodnie tworzyć wspólnoty parafialne i budowaćMAJ-CZERWIEC 201219


UNIWERSYTET RZESZOWSKIkościoły. Temu procesowi towarzyszą nowe wyzwania, a jednymz nich jest proces sekularyzacji społeczeństwa dokonującysię w warunkach modernizacji. Pomimo tego zagrożenialokalne społeczności parafialne w Rzeszowie nadal charakteryzująsię wysokim poziomem religijności i aktywności w sferzereligijno-społecznej. Wskaźnik dominicantes i communicantesnależy do najwyższych w Polsce, podobnie jak zaangażowaniewiernych w działalność wspólnot i stowarzyszeń religijnych.Wysokie wskaźniki religijności katolików pozwalają żywićnadzieję, że solidarne i wewnętrznie zintegrowane wspólnotyparafialne w Polsce nie podzielą losu zlaicyzowanych zachodnioeuropejskichparafii, ale bardziej skutecznie oprą sięsekularyzacji, podobnie jak w przeszłości zdecydowanie przeciwstawiłysię komunizmowi. Lokalne społeczności religijneposiadają bowiem olbrzymi kapitał ludzki, reprezentowanym.in. przez wiele osób zahartowanych w zmaganiach z totalitarnymsystemem oraz profesjonalnie przygotowanych dopodejmowania aktywnej działalności na wielu płaszczyznachżycia społecznego. Świadczą o tym prężnie działające w wieluparafiach organizacje i stowarzyszenia społeczno-religijne.Publikacja ks. prof. Jedynaka spotkała się z bardzo pozytywnąoceną recenzentów wydawniczych. „Praca ks. WitoldaJedynaka stanowi poważny wkład do literatury z zakresu socjologiimiasta, socjologii religii, a także teologii pastoralnej– czytamy w recenzji ks. prof. Stanisława Nabywańca. - Zapełnialukę w literaturze socjologicznej dotyczącej Rzeszowai stanowi z tej racji cenne uzupełnienie obrazu rzeczywistościpodkarpackiej «metropolii». Stąd też publikacja książkowaznajdzie wielu czytelników profesjonalnych i nieprofesjonalnych.Może stanowić również wzór do tego, jak w publikacjachsocjologicznych ujmować problem obecności Kościoła,jego struktur, obiektów, a przede wszystkim ludzi wierzącychw badanym środowisku”.Z kolei ks. prof. Marian Wolicki zwraca uwagę na fakt, żeautor publikacji pragnie jak najwierniej przedstawić obraz socjologicznyposzczególnych parafii, uwzględniając ich specyfikęi lokalne realia, a także uwarunkowania historyczne. „Stądobraz każdej z przedstawionych w książce parafii jest jedynyi niepowtarzalny, mimo iż są one placówkami duszpasterskimiusytuowanymi w tym samym mieście – pisze w recenzjiwydawniczej ks. prof. Marian Wolicki. - Książką zainteresująsię nie tylko naukowcy zajmujący się profesjonalnie socjologiączy teologią pastoralną, jak również studiujący te dyscypliny,ale także miłośnicy historii najnowszej i historycy regionaliściinteresujący się dziejami Rzeszowa i najbliższych okolic”.Krystyna Leśniak-MoczukJubileuszKrystynw RzeszowieWdniach 12-14 marca 2012 roku odbył się w RzeszowieXV Jubileuszowy Zjazd Krystyn EUROKRYSTYNY 2012 Imieniny Krystyny urodziny.Uczestniczyło w nim ponad pół tysiąca Krystyn ze wszystkichzakątków Polski oraz z wielu krajów. Partnerami Zjazdu byli:Województwo Podkarpackie, Miasto Rzeszów, <strong>Uniwersytet</strong><strong>Rzeszowski</strong> i Gmina Hyżne.Wydarzeniem sportowym Zjazdu był mecz piłki nożnej„EuroKrystyny contra księża”, który odbył się 11 marca nastadionie w Hyżnem. Obu drużynom kibicowały Krystynyz wielu miast polskich, z Brazylii i mieszkańcy gminy Hyżne.Mecz zakończył się wynikiem 7:6 dla dwunastoosobowej drużynyKrystyn z Warszawy, Skierniewic, Rzeszowa, Przemyśla,Hyżnego, a nawet Szwecji.Po raz pierwszy w historii Zjazdów Krystyn obywała siękonferencja naukowa. Jej współorganizatorem był WydziałPedagogiczno-Artystyczny UR, a patronatem honorowymobjął tę inicjatywę prof. dr hab. Stanisław Uliasz, rektor <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego. Celem interdyscyplinarnej konferencji„Kobieto, kim jesteś we współczesnym świecie” było zapoczątkowaniedyskursu nad możliwościami godzenia wieludoniosłych społecznie ról kobiety współczesnej, z punktu widzenianauk humanistycznych, medycznych, religii i politykispołecznej, a także z perspektywy doświadczeń zawodowych* Ks. dr hab. prof. UR Witold Jedynak, Lokalne społecznościparafialne w Rzeszowie. Studium socjologiczno-pastoralne,Rzeszów 2012, ss. 393.20WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAkobiet. Elżbieta Łukacijewska, poseł do Parlamentu Europejskiego,poprowadziła I panel „Kobieta i mężczyzna“, gdziereferat wprowadzający „Kobieta – miłość – rodzina“ wygłosiłprof. dr hab. Aleksander Bobko (obecnie rektor elekt UR).W kolejnych wystąpieniach podjęto zagadnienia geniuszui ideału kobiety oraz psychologicznych różnic pomiędzy kobietamii mężczyznami, a także próbowano znaleźć przyczynybraku rozumienia pragnień kobiety przez mężczyzn. Referentamibyli profesorowie Wydziału Pedagogiczo-ArtystycznegoUR: ks. dr hab. prof. UR Andrzej Garbarz, ks. dr hab. prof.UR Jerzy Kułaczkowski, dr hab. prof. UR Mieczysław Radochoński,dr hab. prof. UR Grzegorz Grzybek. Panel II „Kobietajako żona i matka” prowadziła lek. med. Grażyna Hejda,dyrektor Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie.W referacie wprowadzającym „Rola matki w rozwoju psychologicznymi osobowościowym dziecka” lek. med. WitoldSkręt, z-ca dyrektora ds. medycznych WojewódzkiegoZespołu Specjalistycznego w Rzeszowie, zwrócił uwagę, żeu podstaw narastających zjawisk patologicznych, poczuciaosamotnienia i smutku, stoi brak miłości macierzyńskiejw pierwszym okresie życia człowieka. Matka jest jedyną „instytucją”, która potrafi dać dziecku wzorce odpowiednich zachowańspołecznych, wpoić tolerancję i miłość do innych osobnikównaszego gatunku. Winę za brak kontaktu z rodzicami w okresie„największego zapotrzebowania na miłość” ponosi niewłaściwa,odhumanizowana organizacja opieki okołoporodowej.W interesie ludzkości, jako gatunku, leży więc przywróceniewłaściwych relacji pomiędzy matką i dzieckiem w najwcześniejszymokresie życia. Problematykę relacji rodzice-dzieckow perspektywie historycznej podjęła prof. dr hab. JadwigaHoff, a dr Krystyna Leśniak-Moczuk odniosła znaczenietych relacji podczas porodu rodzinnego i naturalnego karmienia.Dr Urszula Gruca-Miąsik zaprezentowała wyobrażeniowymodel rodziny według współczesnej młodzieży, a JoannaSzurlej, dyrektorka Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dlaOfiar Przemocy wobec Kobiet SOS w Lesku przedstawiła metodyprzeciwdziałania przemocy wobec kobiet w rodzinie. PanelIII „Łączenie ról kobiet w sferze rodzinnej, zawodoweji publicznej” poprowadził prof. dr hab. AleksanderBobko, prorektor ds. nauki UR. DrMieczysław Janowski, poseł do ParlamentuEuropejskiego (2004-2009) w referacie wprowadzającymdokonał analizy sytuacji rodzinyw Europie i kobiet w europejskiej rodzinie.Możliwości łączenia ról rodzinnych i zawodowychkobiety z punktu widzenia prawa pracyzostały przedstawione w wystąpieniu prof. drahab. Jerzego Wratnego. Prof. dr hab. JózefaHrynkiewicz, poseł na Sejm RP, przybliżyłarolę kobiet polskich w kształtowaniu narodowejtożsamości, a prof. dr hab. Zofia Chyra-Roliczz Instytutu Historii, <strong>Uniwersytet</strong>uPrzyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcachprzedstawiła zdolności adaptacyjne kobietw powojennym półwieczu. Dr Magda Urbańskaz Instytutu Jana Pawła II w Rzeszowie zaprezentowaławyniki badań dotyczących nieodpłatnej pracykobiet. Kolejne referaty przedstawiały kobiety prezentująceswoje doświadczenia w działalności publicznej i w pracy zawodowej:Krystyna Skowrońska, poseł na Sejm RP, MartaPółtorak, prezes Develop Investment „Millenium Hall” orazJanina Filipek, skarbnik miasta Rzeszowa. Krystyna Marzecz Urządu Statystycznego w Rzeszowie przygotowała zestawienia„Kobieta w statystyce”. Studentki z Koła Naukowego FamiliologówKarolina Brożkiewicz, Justyna Witowska i DorotaWojtuń referowały wyniki swoich badań naukowych na tematzawodowych ról kobiet i roli babci w rodzinie.Podczas rzeszowskiego spotkania Krystyn panie (w TeatrzeWandy Siemaszkowej) obejrzały spektakl „Słodkie lata20, 30…” w reżyserii Jana Szurmieja, a w restauracji „Klubowa”uczestniczyły w uroczystej kolacji przy muzyce i z biesiadnymśpiewaniem.W kościele farnym została odprawiona msza św. za duszęśp. Krystyny Bochenek, która była nazywana przez uczestniczkiruchu matką polskich Krystyn. Po mszy św. tren poświęconypamięci Krystyny Bochenek recytowała poetka KrystynaKonecka z Białegostoku, a Krystyna Szydłowska, solistka TeatruMuzycznego w Lublinie wykonała arię o miłości.MAJ-CZERWIEC 201221


UNIWERSYTET RZESZOWSKIW dniu imienin rzeszowski Rynek rozbrzmiewał muzykąw wykonaniu różnych zespołów: Bandoska z WDK, ReprezentacyjnaOrkiestra Dęta z Łańcuta, Resovia Saltans z UR.<strong>Rzeszowski</strong> trialowiec Krystian Herba, wielokrotny rekordzistaGuinnessa, dał popis na rowerze. Ze sceny w Rynkumieszkańcy Rzeszowa usłyszeli hejnał imieninowy. Zostałyodczytane pozdrowienia od Krystyny Szaraniec, liderki Krystyni Magdy Bochenek, córki Krystyny Bochenek. TadeuszFerenc, prezydent miasta Rzeszowa, złożył solenizantkomżyczenia i wręczył klucze do miasta, uhonorował najstarszeuczestniczki Zjazdu, Krystyny: pisarkę Nepomucką z Warszawyi Pieniążek z Katowic (z pochodzenia rzeszowiankę) oraznajmłodsze rzeszowskie Krysie: Psujek (dziewięć miesięcy),Jóźwiak (dwa lata), Paśko (8 lat). Solenizantki pozdrowiłaKrystyna Skowrońska, poseł na Sejm RP i Anna Kowalska,wicemarszałek województwa podkarpackiego. Na scenie zaprezentowałysię sławne Krystyny: Kołodziejczyk - aktorka,Mazurówna - tancerka, Nepomucka - pisarka oraz Krystynypolonijne z Belgii, Brazylii, Francji, Niemiec, Szwecji, Ukrainy,USA, Węgier, Wielkiej Brytanii. Wręczone zostały dyplomyi kotyliony dla mężczyzn, którym Stowarzyszenie KrystynPodkarpackich przyznało tytuł “<strong>Rzeszowski</strong> KrystynianinPierwszy”. <strong>Rzeszowski</strong>e Krystyny odśpiewały chóralnie piosenkę„Bo wszystkie Krystyny to jedna rodzina”.Z Rynku wyruszył korowód Krystyn w kolorowych nakryciachgłowy królewskich dwórek i białych kapeluszach,z akompaniamentem wojskowej orkiestry i panów z TowarzystwaDobrego Wojaka Szwejka. Dyrektor Filharmonii Podkarpackiejprof. dr hab. Marta Wierzbieniec przygotowała dlaimieninowych gości uroczysty koncert Orkiestry Symfonicznejz parami tanecznymi zespołu „Aksel”.Dalej barwny korowód z Dziewczęcą Orkiestrą Szałamaisteki Orkiestrą Dętą z Dylągówki udał się do centrum kulturalno-handlowego„Millenium Hall”, gdzie Koła GospodyńWiejskich z Podkarpacia przygotowały stół przaśny regionalnegojadła. Tu odbył się imieninowy bankiet. Goszcząca solenizantkiw swoich podwojach prezes Marta Półtorak złożyłaim życzenia imieninowe z bukietem kwiatów na ręce koordynatorkiZjazdu, Krystyny Leśniak-Moczuk. Laureatki konkursu„Krystyny za i przed obiektywem” na najciekawsze zdjęciaze Zjazdów Krystyn i uczestniczki wszystkich 15 ZjazdówKrystyn otrzymały dyplomy od wojewody podkarpackiegoi pamiątkowe nagrody. Prezydent Rzeszowa dyplomami uhonorowałKrystyny polonijne, sławne autorki swoich trajektoriiżyciowych w książce „Fenomen Krystyn” autorstwa KrystynyLeśniak-Moczuk, a także Krystyny rzeszowskie przygotowująceZjazd. Liderki Krystyn i jubilatki obchodzące urodziny13 marca zostały uhonorowane dyplomami przez marszałkawojewództwa podkarpackiego. Atrakcją wieczoru był koncertJana Wojdaka i zespołu Wawele, rewia strojów świata,gościnny występ Piotra Chmielińskiego z USA, honorowegoobywatela Rzeszowa, oraz płonący urodzinowy tort z różamiz cukru od artysty cukiernika dla Kryś Jubilatek. Na fakultatywnespotkania Krystyna Lenkowska zaprosiła Krystyny literatkido kawiarni w księgarni „Matras”, a Krystyna Bileńki- Krystyny plastyczki do domu aukcyjnego.Atrakcją wieczoru była rewia strojów świata w wykonaniuKrystyn, które prezentowały narodowe stroje w rytm muzykiz kilku krajów: Anglia, Arabia Saudyjska, Brazylia, Chiny,Egipt, Hiszpania, Holandia, Indie, Indonezja, Kolumbia, Kuba,Maroko, Meksyk, Niemcy, USA. Wodzirej Kornel Pieńko, aktorTeatru Wandy Siemaszkowej, zaprosił Krystyny na tańcei swawole do utraty tchu...W czasie trwania Zjazdu funkcjonował kiermasz sztukiludowej Podkarpacia, KKK - Kobiecy Kącik Krystyn: fotograficzny(zdjęcia w dworskim nakryciu głowy na tle panoramyRzeszowa), fryzjerski i kosmetyczny (bonifikata usług i zakupóww salonach na terenie „Millenium Hall”).Dla Krystyn, które wydłużyły imieninowe świętowanie naPodkarpaciu organizatorzy zaoferowali wycieczki do Łańcuta,Krasiczyna i Lwowa. Studenci z kierunku turystyka i rekreacja(Wydział Wychowania Fizycznego UR) towarzyszyli paniomw wycieczkach.Województwo podkarpackie i miasto Rzeszów zrobiły nauczestniczkach Zjazdu bardzo dobre wrażenie. Wyjechały zauroczonegościnnym przyjęciem i pięknem naszego regionu.Foto: E. Wójcikiewicz22WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAKarolina KlębaSzukasz pracy?Znajdziesz ją na targach18 kwietnia 2012 roku odbyły się VIII UniwersyteckieTargi Pracy organizowane przez Biuro Karier <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego. Wydarzenie to adresowane było główniedo studentów i absolwentów rzeszowskich uczelni oraz doinnych osób poszukujących pracy.Dla wielu znalezienie pierwszej poważnej pracy okazujesię nie lada wyzwaniem. Uczestnictwo w targach pracy uważanejest za jedną z najefektywniejszych form poszukiwaniazatrudnienia. Z samego założenia niweluje problem selekcjiofert pracy i dostosowania ich do potrzeb i zainteresowańkandydatów. Do udziału w targach zapraszani są pracodawcy,którzy prowadzą aktualnie rekrutację na określone stanowiska.Jest możliwość w jednym miejscu poznać oferty międzynarodowychfirm, które prowadzą specjalne programy stażoweskierowane właśnie do studentów i absolwentów. Uczestniktargów, nawiązując bezpośredni kontakt z pracodawcą, możezadać pytania, poznać specyfikę firmy, co z pewnością pomożeprzy konstruowaniu dokumentów aplikacyjnych na określonestanowisko.MAJ-CZERWIEC 201223


UNIWERSYTET RZESZOWSKIVIII Targi Pracy w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m rozpoczęłysię wystąpieniem JM Rektora prof. dra hab. Stanisława Uliaszaoraz prorektor ds. studenckich i kształcenia dr hab. prof.UR Elżbiety Dyni. Następnie zostały wygłoszone dwie prelekcjezwiązane tematycznie z akademickimi targami. Pierwszązaprezentował wiceprezes Zarządu <strong>Rzeszowski</strong>ej AgencjiRozwoju Regionalnego – pan Józef Twardowski, na temat RzeszowskaAgencja Rozwoju Regionalnego w działaniach na rzeczmieszkańców i regionu. Druga, wygłoszona przez kierownikaprojektu Podkarpackie Obserwatorium Rynku Pracy, z WojewódzkiegoUrzędu Pracy w Rzeszowie – pana Marcina Dygoniadotyczyła informacji związanych z rynkiem pracy i nosiłatytuł: Absolwent (nie) mile widziany na rynku pracy. Opiniei oczekiwania pracodawców dotyczące absolwentów w badaniachPodkarpackiego Obserwatorium Rynku Pracy.Podczas targów odbyły się szkolenia i warsztaty prowadzoneprzez przedstawicieli zaproszonych firm, przygotowującedo efektywnego poruszania się po rynkupracy, m.in. w zakresie: Planowania rozwojui kariery zawodowej (PowiatowyUrząd Pracy i Agencja Doradztwa PersonalnegoRandstad), Pozyskiwania środkóww ramach funduszy unijnych na rozpoczęciedziałalności gospodarczej (RzeszowskaAgencja Rozwoju Regionalnego) orazBadania predyspozycji zawodowych (WojewódzkiUrząd Pracy). Łącznie wzięłow nich udział ok. 100 osób.Pracodawcy biorący udział w targachdokonywali prezentacji swoich firm i instytucjioraz posiadanych ofert pracy, stażyoraz praktyk. W tym roku 27 wystawcówprzedstawiło swoje oferty, m.in. z branżyadministracyjnej, bankowej, finansoweji handlowej. Na targach obecne były takiefirmy i instytucje, jak: proTRADER, AlphaPersonal Service (Niemcy), WSK „PZL – Rzeszów”, GrupaPracuj Solutions, Ericpol, AVIVA Sp. z o.o., PodkarpackiBank Spółdzielczy, Komenda Wojewódzka Policji, WojskowaKomeda Uzupełnień, Izba Celna w Przemyślu, Randstad Sp.z o.o., Work Service S.A., Ofires,, KupBon, Leader Service InternationalS.A., Adecco Poland Sp. z o.o., Carlson WagonliteCenter Polska Sp. z o.o.Natomiast informacją z zakresu prawa pracy i rozwojuzawodowego służyły takie instytucje, jak: Wojewódzki UrządPracy, Powiatowy Urząd Pracy, Państwowa Inspekcja Pracy,Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz Podkarpacka WojewódzkaKomenda OHP. Wśród organizacji studenckich, służącychzarówno merytoryczną jak i praktyczną pomocą studentomoraz absolwentom były obecne: Samorząd StudentówUR, ELSA Rzeszów, Fundacja Generator Inspiracji oraz AkademickieInkubatory Przedsiębiorczości.W Targach Pracy uczestniczyli bezrobotni, jak równieżposzukujący pracy studenci oraz absolwenci różnych uczelni.Łącznie w tej jednodniowej imprezie uczestniczyło ok. 1000osób. Kolejne Targi Pracy odbędą się jesienią br.Foto: E. Wójcikiewicz24WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAJan WolskiErotyczna IwonaGombrowiczem podszytaIwona, księżniczka Burgunda jest pierwszym, napisanymjeszcze przed wojną, dramatem Witolda Gombrowicza. Jaknajkrócej można by sens tego tekstu określić: groteska?, satyrana relacje międzyludzkie, które krępują jednostkę?, zapismechanizmów społecznych, konwenansów?, człowiek uwikłanyw relacje z innymi? Owszem, te warstwy są widoczne,ale przede wszystkim chodzi o Formę, która powstaje międzyludźmi, wpływa na wszystko i wszystkich wzajemnie, siebiei nas kształtuje. Tak mogłyby wyglądać próby odczytania historycznoliterackiego.Ale teatr stwarza jeszcze większe, wręcznieograniczone możliwości interpretacyjne dla tego dramatu,pozwala sięgać po dowolne konwencje, odwoływać się doróżnorodnych tradycji, komponować inscenizacje, jakie tylkokomuś wydadzą się odpowiednie, a co za tym idzie, interpretacje.Właśnie jedną z takich możliwości ukazuje nowa premieraSceny Propozycji Janusza Pokrywki, działającego pod patronatemMłodzieżowego Domu Kultury w Rzeszowie. Całyspektakl ma spójną konstrukcję, składa się ze scen dobrzeskomponowanych, co przedstawieniu daje dynamikę i podsuwaskojarzenia: o Iwonie - osobie, o tożsamości płci, o cielesnościi erotyce, które z kolei dają mocne impulsy do działania,o drażnieniu nas innym, nierozerwalności miłości i śmierci,o konwencjonalności naszych działań i zachowań.Iwona, kreowana przez Paulinę Zając, jest niemrawa, zasłoniętazgrzebną szatą, nie widzimy jej twarzy, przestępujez nogi na nogę, nie rozgląda się. Sprawia wrażenie nie kobiety,ale manekina, kogoś bezwolnego, szarego, kukły. Taką mniestworzyliście, taką mnie macie – zda się niemo mówić. AlePaulina Zając (Burgunda) i Ryszard Szetela (Innocenty).przez to także jest drażniąca, irytująca swą biernością. Iwonamilczy i to milczenie jest wymowne. Milczy, lecz wykonujegesty, porusza się, choć nie nadmiernie. I przez to istnieje.Zwraca uwagę.Jej skrajnym przeciwieństwem jest Iza, dama dworu (w tejroli Joanna Sitarz) pewna swego, zdecydowana, nawet trochębezwstydna. To między tymi skrajnościami porusza się następcatronu, książę Filip (Mateusz Surówka); pomiędzy tajemnicząIwoną a kobiecą, erotyczną Izą.Iwona - końcowa scena spektaklu.Postaci poruszają się na scenie niczym przedstawiciele MinisterstwaDziwnych Kroków. To ciekawe i trafne rozwiązanie.Do tego pojawiają się na scenie różne kukły, co można skojarzyćz jakimś dance macabre czy chocholim tańcemIwona wciąż jest bierna, niczym portret pamięciowyi pewnie godzi się na taki stan rzeczy. Zapewne z tego powoduw finale dziewczyna posłusznie je karaski. Krztusi się. Umiera?Tempo zdarzeń nie pozwala na zastanowienie się, czy niejest to aby morderstwo doskonałe? A może tylko spełnieniespołecznie przepisanej jej roli?Wszystko jest w tym przedstawieniu autentyczne i Gombrowiczempodszyte – bo śmieszne i przerażające zarazem,prowadzące powoli do celu nadrzędnego, czyli teatralnegokatharsis.Myśli i działania postaci ujawniają się u Gombrowiczawłaśnie poprzez formę - za pomocą gestów, słów czy symbolicznychzachowań blisko związanych z ciałem. Impulsy doczynów bohaterów Iwony istnieją i rozwijają się zawsze wobecdrugiego człowieka, wtedy nabierają wiarygodności, umac-MAJ-CZERWIEC 201225


UNIWERSYTET RZESZOWSKIPaulina Zając, Mateusz Surówka, Robert Nowak, Małgorzata Szczyrek czyli Burgunda,Filip, król i królowa.niają się. Król Ignacy (świetny w tej roli Robert Nowak) przypominasobie „grzeszki” z przeszłości, Królowa Małgorzata(równie znakomita Małgorzata Szczyrek - dla mnie najlepiejzagrana rola tego spektaklu) ujawnia swe ciągotki do pisaniagrafomańskich wierszy.Inscenizator Janusz Pokrywka z reżyserem Robertem Nowakiemw Iwonie obnażyli coś, co w dramacie Gombrowiczabyło dość skrupulatnie zakamuflowane, tzn. temat erotyzmu.I to nie tylko tego cielesnego, co w równej lub nawet większejmierze społecznego. Pod osłoną erotyki kryje się problemkonformizmu i wyborów determinowanych kulturą. Ludzką?Polityczną? Religijną?Seksualna, erotyczna wyrazistość, jest gwarantem stabilizacjii określoności form i ról, zbiorowego jednomyślenia.Zachowywania się tak, jak tego oczekują od nas inni. Jednakw ten sposób zostajemy uprzedmiotowieni i demonstrujemyumowność znaczeń. Iwona nie wykorzystuje swego ciała i towłaśnie zdaje się być fascynujące dla Filipa, trochę Don Juana,a trochę rozwydrzonego królewskiego syna. Filip staje więc narozdrożu między kobiecą urodą a zagadką. Wszak Eros jesttajemniczy. Aby do tej tajemnicy dotrzeć, podejmuje próbęzakwestionowania dotychczasowego porządku. Ta jednakprowadzi do chaosu na dworze. Za działanie, które w zamiarzemiało chyba zdążać do przywrócenia już trwającego rozpadu,trzeba uznać zainteresowanie Iwoną, jakim obdarza jądworzanin - lokaj Innocenty (w roli grający jak z nut RyszardSzetela).Spektakl w dynamicznej konwencji teatru dramatycznego(„rozedrgana” w swej roli jako współczesny ochroniarz EwelinaPączkowska, a także swoiste zworniki całego przedstawienia,pokojówki Karolina Plizga i Sylwia Wiśniowska),wykorzystujący różne rodzaje form plastycznych: osoby, kukły,manekiny krawieckie, charakterystyczne stroje i nakryciagłowy, rekwizyty, dopełnia bardzo malarska scenografia autorstwaPrzemysława Pokrywki, którą rozumiem tu jako coś ujmującegorzeczywistość w pewne ramy, niczym obraz właśnie.Rozwiązanie scenograficzne jest istotne, bo nie tylko wpływana wrażenia estetyczne widza, ale nakierowuje na odpowiedniąinterpretację dramatu, a poprzez to wspomaga odczytaniereżyserskiego zamysłu. Zwornikiem scen dramatycznych jesttakże muzyka opracowana przez Bogdana Janika.Przedstawienie wydobywa najważniejsze myśli z dramatuGombrowicza. Iwona w tej interpretacji jest właściwie bezwolnąlalką, w której jednak, jak w podstawionym krzywymzwierciadle, odbijają się najgorsze cechy pozostałych bohaterów:fałsz, niezdolność do okazywania miłości, ukryte pragnienia.Tekst Gombrowicza w tej konwencji, staje się polemscenicznych poszukiwań prawdy o podstawowych ludzkichsprawach: o władzy, namiętnościach, cielesności, erotyce.I tu trzeba koniecznie wspomnieć o oryginalnym zakończeniuinscenizacji Janusza Pokrywki. Oto niemrawa, poddającasię konwenansom, bierna Iwona, wyłania się niczym Wenusz kąpieli i bucha wręcz sex appealem, bucha pożądaniem,ujawniając symbolicznie to, co dzikie i wyzywające, skrywane.W Iwonie... tkwi jakaś tajemnica, która wymyka się jednoznacznemuprzyporządkowaniu. To nie świat konwencji jątłamsi, lecz ona ostatecznie oszukuje wszystkich. Potrzebowałatylko sposobności, by to wcielić w życie.I wydawałoby się, że ta sfera ludzkiej egzystencji zdobywanaszą świadomość, lecz oto królewski tron, a więc przywróconyi stabilny porządek konwenansu, okazuje się… zwykłą, choćdwuosobową deską klozetową. Efekt tej sceny jest tak mocny;tu jest skład wszelkich starań i zabiegów ludzkich. Czyli jednowielkie Nic. Formy, zasady, konwenanse, porządki społeczne,relacje międzyludzkie, a nawet wydawałoby się niezniszczalnymotor erotyki, znikają przy dźwiękach lejącej się z rezerwuaruwody. Wszystko jest umowne i wszystko przemija.Iwona Pokrywki i Nowaka jest bardzo cielesna, ale nie jestIwoną kultury masowej i nie jest ofiarą represywnych instytucjispołecznych. Inscenizatorom udało się z groteski wydobyćgrozę międzyludzkich relacji. Interpretując Gombrowiczawspółcześnie, pozostają wierni jego intencjom.Scena Propozycji Janusza Pokrywki prezentuje swe spektaklew najróżniejszych miejscach. Niedawno była to sala hotelu„Imperium”. Zaskakujące? Tylko pozornie, bo Pokrywka,bliski duchowi Gombrowicza, idzie za poleceniem mistrzaTadeusza Kantora, by teatr robić tam, gdzie się go nikt niespodziewa. Może więc należałoby jego Scenę w jakiś sposóbprzybliżyć do naszego <strong>Uniwersytet</strong>u, którego przecież jest pracownikiem?Choćby dlatego, że tu także prawdziwego teatrumało kto się spodziewa.Uroczysta kolacja - scena zbiorowa.26WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKALucyna WilleJak nie świnia, to małpa,czyli charakterologia w opisieZdzisława WawrzyniakaProfesor Zdzisław Wawrzyniak znany jest w środowiskunaukowym z licznych publikacji językoznawczych, barwnychwystąpień konferencyjnych, życzliwych recenzji rozprawhabilitacyjnych i doktorskich, a także kierowania InstytutemFilologii Germańskiej naszego <strong>Uniwersytet</strong>u od bliskotrzydziestu lat. Dla znajomych, i to nie tylko najbliższych,nie jest jednak żadną tajemnicą, że Profesor odlat pasjonuje się pewną dziedziną bynajmniejnienaukową. Chodzi o astrologię i powiązanąz nią charakterologię, która postrzega cechyludzkiej osobowości w bezpośrednim i ścisłymzwiązku z układem planet w chwili narodzindanej osoby. Profesor zna na pamięć znaki zodiakuwszystkich swoich współpracownikówi dokładnie wie, ile ma w swoim otoczeniu Baranów(w tym nie tylko zodiakalnych), Ryb (conie chcą uznać, że głosu nie mają), Strzelców(niekoniecznie wolnych), czy Panien (nie zawszedo wzięcia). Czy uprawia przy tym charakterologięstosowaną i wykorzystuje swojąwiedzę praktycznie w kontaktach międzyludzkich– nie wiadomo. Warto się jednak mieć nabaczności.Jak na wytrawnego naukowca przystało (choć nie o naucetutaj mowa, odruchy zawodowe dają o sobie znać), ZdzisławWawrzyniak postanowił wreszcie opublikować swoją wiedzęo ludzkich charakterach. Tak powstała pięknie wydana książeczkaDowiedz się, jaki masz charakter, która ukazała sięw wydawnictwie Libra pod koniec 2011 roku. Oprócz częściopisowej, w której przedstawiono charakterystyczne cechyosobowości według europejskich i chińskich znaków zodiaku,książka zawiera również liczne, wymowne ilustracje.Ponieważ znaki europejskie i chińskie nie są po prostuswoimi odpowiednikami (europejskie pokrywają 12 przedziałówczasowych każdego roku, zaś chińskie pełne latakalendarzowe w cyklu 12-letnim), należy je traktować komplementarnie.Czy ktoś wierzy w astralne wpływy na ludzkieżycie, czy nie – przeczytać warto. A może warto nawet dopuścićmyśl, że może nie do końca ponosimy odpowiedzialnośćza własną niefrasobliwość, niecierpliwość, nerwowość,nielojalność, nieuczciwość, może gwiazdy pomogą namdźwigać ciężar pewnych występków? Wszak sam Pascal argumentował,że warto raczej wierzyć (bo nie pociąga to zasobą żadnego ryzyka) niż nie wierzyć (bo to zbyt ryzykowne,gdyby się nie miało racji).Przy każdym znaku zodiaku, zarówno europejskim,jak i chińskim, Autor podaje dosyćdługą listę jego prominentnych reprezentantów– przeważnie oddalonych w czasie lub/i przestrzeni.To zapewne również odruch zawodowywytrawnego naukowca, który instynktowniepamięta, że najlepiej nie pisać o kolegach po fachu,zwłaszcza tych żyjących i tych z własnegopodwórka. Tak więc, choć bardzo chętnie dowiedziałabymsię raczej, jakie gwiezdne konstelacjekierują posunięciami JM Rektora Uliasza,czy jego zastępcy, a mojego przyjaciela, prof.Bobko – musiałam się zadowolić informacjąo astralnych komitywach, np. markiza de Sade,księcia Karola, Mussoliniego i Lenina. O sobieod dawna wiem, że jestem urodzonym Wodnikiem,a tu się okazuje, że również żądnym władzy, przebiegłym,skłonnym do intryg Szczurem. Prawda podobnow oczy kole, ale warto się z nią pogodzić, a może zacząć wykorzystywaćte ukryte talenty? Za to Zdzisław Wawrzyniak,jak sam przyznaje w zakończeniu, to nie tylko Bliźniak, alezarazem i Małpa. Czego się można spodziewać po Małpie?Otóż jest pomysłowa, wielostronna, inteligentna, nienasyconaw swej ciekawości, ale też kłamliwa, powierzchowna,przebiegła, złośliwa, potrafiąca manipulować innymi! Ale zato uraczyła nas ciekawą i zabawną lekturą. A do tego wcalenie jest Świnią. Choć może szkoda, gdyż zodiakalna Świniato stworzenie dobroduszne i spokojne, miłe i troskliwe,uczciwe i wspaniałomyślne. Może w tym duchu należy odtądrozumieć odnośny epitet, gdyby się takowy usłyszało.MAJ-CZERWIEC 201227


UNIWERSYTET RZESZOWSKIMałgorzata JandaMalowane słowem.O artystycznej wrażliwościMieczysława ŁypaNajnowszy zbiór poezji Mieczysława Arkadiusza Łypa jestmyślową i kompozycyjną kontynuacją tomików, które ukazałysię w ostatnich latach: Ars longa, vita brevis (2008), Genius loci(2009), Orbis pictus (2010), In Arkadia (2011). Autor kreujeobrazy o wielorakich barwach i kształtach, uobecnia nastroje,melodie, zatrzymuje przelotne wrażenia. Stale odnosi się domalarstwa i muzyki, ubogacając w ten sposób opis lirycznychdoświadczeń. Niejednokrotnie przywołuje malarzy i ich dzieła.Tworząc na przykład Obrazek z Piwnicznej, odwołuje się do„tekturek Mistrza” Nikifora. Inspiruje się malarstwem WilliamaTurnera, gdy pisze:Jeszcze szarość ale nie światłoJeszcze cichość ale nie samotność obcośćJeszcze mglistość i gęstwy mgielneale już brzask raczej zapowiedź świtaniaukrytego życia i tajemnicy dnia.W cytowanej strofie autor wydaje się tworzyć coś na kształtpoetyckiego ekwiwalentu obrazu malarskiego – zaciera kontury,kreuje światło, stara się zyskać przejrzystość. Podobniedzieje się w wierszu Rydwan Heliosa (z cyklu Wiersze znadMorza Kreteńskiego), gdzie obserwować możemy rodzący sięporanek z toczącą się „ogromną gorejącą kulą świtu”, z żaglamirozwijającymi biel w lazurach zatok, z różowym widnokręgiem,czy jaśniejącymi u wzgórz winnicami.Mieczysław Łyp pozostaje wierny obranym wcześniej sposobomwyrażania lirycznych doświadczeń, gdy dba o plastycznośćswych utworów. Dowodem jeden z najnowszych wierszy- Malowane muzyką. Autor, posługując się słowem – podstawowymnarzędziem poezji – raz po raz zadaje pytania. Zastanawiasię, jakim kolorem oddać uczucia, a jakim namalować„wspólność”. Chce wiedzieć, w jaki sposób być poetą „malującym”pejzaże, smakującym rzeczywistość, zasłuchanym w jejmuzykę. Nie dziwi więc obfitość środków poetyckiego wyrazu(epitety, metafory, powtórzenia, instrumentacja głoskowa);wszak to one wyrażają wzajemne relacje pomiędzy różnorodnymidziedzinami sztuki.Zarówno muzycy, malarze, jak i poeci sugerują świat uczući przeżyć. Postępuje tak „każdy artysta, posługując się tym, comu najbliższe, więc muzyką, wierszem, bryłą; zostaje w tensposób udokumentowana przez dzieło sztuki […] wyobraźniakreacyjna” 1 . Czytelnik może ją poznawać dzięki zmysłowemuobrazowi rzeczywistości zewnętrznej. Unaoczniając ją,Łyp nazywa kolory, zapachy, smaki. Polifonia wrażeń ubogacanajnowsze utwory poety. W wierszach tych – podobnie jak wewcześniejszych zbiorach lirycznych – uwagę zwraca synestezyjnycharakter obrazowania. Jego szczególną cechą, właściwąautorowi, jest klarowność i płynność przechodzenia od jednegofragmentu pejzażu w inny (w wierszu Błękitny zapach lipcapachnący groszek „odwija kolory w upał // w nadchodzącąsłodycz lipca // w aleje lip // w odwieczny nadmiar // światłai zieloności”), od jednego doznania sensualnego w inne wrażeniezmysłowe (w utworze Z papieskiego szlaku cisza kwitniepąkami rumianu, a lilioworóżowa macierzanka pachnie dzikimugorem).Osobliwe miejsce w twórczości Mieczysława Łypa zajmująliryki odwołujące się bezpośrednio do osób poecie najbliższych,odniesienia do miejsc autorowi drogich, do przeszłości,„smakowanej” wszystkimi zmysłami. Bywa, że wspomnieniawywołuje – drogi niegdyś – przedmiot, zapach, brzmienie,czy fragment pejzażu. Najczęściej jednak przeszłość uobecniasię w chwilach szczególnych, takich jak na przykład ŚwiętoZmarłych, czy Wigilia Bożego Narodzenia. W wierszuW płomieniu ciszy, poświęconym osobom zmarłym, autorprzez pryzmat ognia dostrzega - wyraźniej niż zazwyczaj -twarze bliskich, dawne łąki, sady, białą chustkę matki, minionąradość i wieczór wigilijny. W Białej Wigilii natomiast przywołujeniezwykłość chwil świątecznych, spędzanych z matką,ojcem, rodzeństwem. Wyjątkowość Wigilii Mieczysław Łypprzybliża, między innymi, dzięki odpowiednio ukształtowanejkolorystyce. Zaakcentowana w tytule biel pojawia się w lirykukilkakrotnie, stanowiąc dominantę kolorystyczną. Rozbielonąrzeczywistość, którą delikatnie przełamują liliowe osty iczerwone jabłka, dodatkowo ubogacają efekty świetlne końcowejstrofy (mowa o jasnych wierszach wigilijnych i ludziachświecących jak gwiazdy). Biel, z natury swej, jest ekwiwalentemświatła, ma swego rodzaju właściwość lustra. Doskonalewspółgra z wrażeniami świetlnymi. Będąc składnikiem światawewnętrznego wierszy Łypa, przybliża doznania osoby mówiącej,jej tęsknotę za przeszłością niemal doskonałą, gdzie„ludzie świecą jak gwiazdy”.O przeszłości można mówić z sentymentem. Wspominasię ją ze wzruszeniem. Bywa jednak, że tak jak MieczysławŁyp, staramy się nadać jej kształt. Poeta, „malując” słowem,kształtuje ją w artystycznym wymiarze.1 Z. Taranienko, Rozmowy o malarstwie, Warszawa 1987, s. 166.28WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAEwa KucIII Warszawskie Targi KsiążkiOd 10 do 13 maja 2012 r. Wydawnictwo UR uczestniczyłow trzeciej edycji Warszawskich Targów Książki odbywającychsię pod honorowym patronatem prezydenta RP BronisławaKomorowskiego. Targi zgromadziły ok. 500 wystawców z krajui zagranicy oraz prawie 40 tys. zwiedzających. W ciągu czterechdni odbyło się ponad 600 wydarzeń: spotkań autorskich,seminariów, prezentacji i konferencji.Wyraźną i stałą osią targów były nowe technologie. Organizatorzypostawili na bogaty program warsztatów i prezentacjiksiążki elektronicznej. Nowość stanowiła natomiast „KanapaLiteracka” – miejsce, gdzie w swobodnej atmosferze czytelnicymogli spotkać się z ulubionym autorem. Na „Kanapie Literackiej”zasiedli m.in.: Andrzej Sapkowski, Adam Makowicz,Maria Szyszkowska, Jarosław Zieliński, Jean-Pierre Verheggenczy Gabriel Leonard Kamiński.Tematami, które w tym roku zdominowały dyskusje panelowe,były m.in.: własność intelektualna, książka elektronicznai jej możliwości, przyszłość książki papierowej w obliczuzaawansowanej digitalizacji. Rozmawiano także o skutkachwprowadzenia podatku VAT na obniżenie sprzedaży książekczy planowanej przez organizatora zmianie siedziby WarszawskichTargów Książki na obiekt bardziej nowoczesny, spełniającystandardy, a co najważniejsze, przystosowany do potrzebwystawców oraz zwiedzających.Nasze stoisko mieściło się w sektorze B, w sąsiedztwie kilkuinnych oficyn akademickich, na tle których prezentowaliśmysię znakomicie. Wielu odwiedzających było pod wrażeniemliczby wydawanych przez nas tytułów, ich różnorodności tematycznejoraz profesjonalizmu edytorskiego. Wyróżnialiśmysię również oferowanymi gadżetami reklamowymi.W ciągu czterech dni rozdaliśmy dużo katalogów iinformacji o nowościach wydawniczych oraz przyjęliśmysporo zamówień.Targi dały nam możliwość reprezentowaniamiasta, uczelni oraz promowania dorobku naukowegonaszych autorów. Stanowiły także doskonałąokazję do zawarcia nowych kontaktów handlowychi odświeżenia znajomości branżowych z księgarzamii bibliotekarzami, którzy uzupełnili zbiory onasze nowości wydawnicze bądź zaczerpnęli informacjio zapowiedziach wydawniczych.Odwiedziło nas wielu wiernych klientów orazstałych targowych bywalców. Zdarzali się odbiorcyindywidualni pytający o określone tytuły i konkretnychautorów. Najlepiej sprzedawały się monografie.W tym roku największym wzięciem cieszyłasię Druga Rzeczpospolita (1918–1939) autorstwaWłodzimierza Bonusiaka. Powodzenie miały ponadto m.in.:Kartografia Galicji Wschodniej w latach 1772–1914 FranciszkaFaluszczaka, Duchowość ponowoczesna. Idee, perspektywy,prognozy Beaty Guzowskiej oraz doceniona już na zeszłorocznychtargach Gramatyka angielska i niemiecka w opisie równoległymZygmunta Tęczy. Żywe zainteresowanie zwiedzającychwzbudzały w szczególności książki z nauk humanistycznych,zwłaszcza z historii, filozofii oraz literaturoznawstwa.Warszawskie Targi Książki zakończyły się po czterechdniach wytężonej 9-godzinnej pracy. Trzecia odsłona nowejimprezy pokazała wielkie możliwości stojące przed organizatorami,jednak obnażyła także słabości organizacyjne, koniecznośćpozyskania zarówno nowej siedziby dostosowanejdo potrzeb tak dużego przedsięwzięcia, jak i większego gronawystawców. Dziwiła nieobecność np. Wydawnictwa Znak czyWolters Kluwer. Na udział w imprezie zdecydowało się takżeniewielu wydawców akademickich. Przed organizatoraminiewątpliwie wielkie wyzwanie polegające na przekonaniudo udziału w imprezie największych wydawców profesjonalnych,lecz także wydawców niszowych, co podniosłoby prestiżi przyczyniło się do rozszerzenia oferty handlowej. Przyszłośćpokaże czy Warszawskie Targi Książki sprostają wysokim wymaganiomstawianym przez rynek. Jedno jest pewne: patrzącna długie kolejki do kas biletowych przed Pałacem Kulturyi Nauki, tłumy przy stoiskach, możemy być spokojni o przyszłośćczytelnictwa w Polsce. Myślę, że zawiodą się także ci,którzy wieszczą koniec książki drukowanej, nic bowiem niezastąpi tradycyjnych wydawnictw.MAJ-CZERWIEC 201229


UNIWERSYTET RZESZOWSKIArtur MordkaPrzestrzenie rysunkoweArtystyczne wędrówki nie mają miejsca jedynie w granicachdzieła sztuki, gdzie ślady narzędzia twórczego wskazująna fazy budowania formy. Dokonują się również w przestrzeniachfizycznych i społecznych, których charakter ma takżeznaczenie dla aktu twórczego i wpływa na ostateczny kształtdzieła. Zorganizowany przez Mateusza Gurdaka Zimowy PlenerRysunkowy Nowa Dęba 2012 (5.02. – 11.02. 2012) pokazałharmonijne zazębianie się tych trzech rodzajów przestrzeni,czego ostatecznym rezultatem (w sensie effectus) były pracerysunkowe (w sensie opus) Barbary Blonski, Marii Siuty-Góreckiej,Stanisława Góreckiego, Mateusza Gurdaka, JanuszaPokrywki, Stanisława Ożoga, Surena Vardaniana i ZbigniewaWażydrąga.Przestrzenie rysunkowe w nich obecne mienią się wielościąznaków artystycznych, które raz budują całości przedmiotowe,to znów stronią od tego, tworząc własny świat. Zeznaków tych wyłaniają się rzeczy, postacie ludzkie, twory organiczne,które jednakże są dalekie od rzeczywistych przedmiotów.Tworzą raczej artystyczne sploty wiążące elementyrealności w nadrzędne całości, które nie są już realne. Prawdarysunku wykracza poza prawdę świata, choć przecież wielez niego czerpie, zaś jego zasada ma odmienną postać od zasadytłumaczącej to, co realne. Odrealnienie przedmiotu niejest tu jedynie wynikiem działania formy rysunkowej, któraczasem go upraszcza, czasem zaś deformuje, lecz także dokonujesię przez kompozycję, mocą której rzeczy o realnychkształtach wyprowadzane są ze swych naturalnych związkówi wprowadzane w obszar artystycznego sensu. Jego strukturadopuszcza nieoczekiwane syntezy i sploty.Ich ścisłość zależy również od charakteru kreski, którabuduje całość. Jej niemal geometryczna postać obecna w niektórychrysunkach wycisza płaszczyznę rysunkową i nadajejej racjonalny charakter. W innych, kreska jest niespokojna,wzmacniając tym samym niepokój związany z ludzkim losem.Jej siła nie staje się słabsza wraz z zanikiem funkcji budowaniaprzedmiotów. Przekreślenie tej funkcji wyzwala bowiem ekspresyjność.Rządzi ona wówczas samą sobą i sama dla siebiestanowi cel.Fenomenalność kreski nie zawsze wiąże się z jawnością.Budując nasycone przestrzenie rysunkowe, zanika w nich,choć zarazem jest przecież ich źródłem i zasadą. Stanowi zatemw porządku twórczym to, co pierwsze, w odbiorczym zaś– to, co ostatnie. Rodzaj kreski, stopień jej nasycenia i temperaturysprawiają, że przestrzenie nigdy nie są w sobie jednolite.Raczej różnicują się, swobodnie przechodząc jedno w drugie,to znów zderzają się ze sobą, tworząc kontrast. Nie przełamujeon jednak jedności rysunku jako całości, lecz jedyniedzieli go wedle stopnia nasycenia kreską.Plener rysunkowy w Nowej Dębie nie miał charakterujedynie artystycznego. Jego organizatorzyprzeznaczyli jeden dzień na pracę z dziećmi (czas feriiszkolnych temu sprzyjał). Tym razem artyści musielisię zmierzyć nie tylko z rysunkiem i jego formą, lecztakże ze swymi tymczasowymi uczniami, których upóri zapał wskazywały na żywe zainteresowanie tą dziedzinąsztuki. Dzięki cennym uwagom uczestnikówpleneru powstało szereg prac, które także można byłooglądać podczas wernisażu zorganizowanego 11 lutego2012 w „Galerii” Samorządowego Ośrodka Kulturyw Nowej Dębie. Otwarcia dokonali: dyrektor ośrodkaKrystian Rzemień, organizator pleneru MateuszGurdak oraz burmistrz Miasta i Gminy Nowa DębaWiesław Ordon. Ze strony artystów głos zabrał prof.Stanisław Górecki (Wydział Sztuki UR). Podkreśliłon aspekt artystyczny pleneru, jego świetną organizacją,a także wskazał na znaczenie tego wydarzenia dlapromocji Nowej Dęby.30WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKA„Komu potrzebny jestjeszcze MISTRZ?”Głównym współorganizatorem tego międzynarodowegoprojektu artystycznego był <strong>Uniwersytet</strong> <strong>Rzeszowski</strong>, a konkretnieWydział Sztuki (Zakład Malarstwa oraz Zakład GrafikiWarsztatowej i Projektowej) i Studenckie Koło Naukowo- Artystyczne WS UR „Razem”. Pomysłodawcami i bezpośrednimiopiekunami oraz koordynatorami byli pracownicy tegowydziału: dr Antoni Nikiel i prof. UR Marek A. Olszyński.Opiekunami i uczestnikami tego projektu są także: dyrektorMuzeum „Dwory Karwacjanów i Gładyszów” – mgrZdzisław Tohl, prezes Stowarzyszenia Fenomenologicznego- dr Marek Kornecki, prof. UR Artur Mordka, prof. UR JózefJerzy Kierski, prof. UR Tadeusz Boruta – kierownikZakładu Malarstwa WS UR, prorektor ASPKraków - dr hab. Łukasz Konieczko, profesornadzwyczajny, prorektor AJD w Częstochowie, drhab. Jarosław Kweclich - prof. AJD, profesor PeterHristoff (School of Visual Arts, NYC - USA) orazpani profesor Joanna M. Wężyk z Kean University,Union - NJ, USA.Współorganizatorami i biorącymi udział wtym sympozjum było również Muzeum - DworyKarwacjanów i Gładyszów w Gorlicach z OśrodkiemKonferencyjno-Wystawienniczym „Kasztelw Szymbarku”, Stowarzyszenie Fenomenologiczneim. Jana Patočki, Akademia im. Jana Długoszaw Częstochowie, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowaw Nowym Sączu (Wydział WychowaniaPlastycznego – Instytut Plastyki), Akademia SztukPięknych im. Jana Matejki w Krakowie, NarodowaAkademia Sztuk Pięknych we Lwowie (Ukraina),Kean University w Union – New Jersey (USA),School of Visual Arts NYC – New York (USA).Pokazom prac studentów i pedagogów biorącychudział w tym artystycznym, międzynarodowymprojekcie - w zaplanowanej w Polsceoraz w USA poplenerowej serii wystaw - towarzysząprofesjonalnie wydane katalogi zawierającemateriały z dyskusji panelowej pod tytułem„Komu potrzebny jest jeszcze MISTRZ? …” orazprace plastyczne wszystkich uczestników sympozjum,towarzyszące wystawom, między innymi wSzymbarku k. Gorlic, Nowym Sączu i Limanowej,w Union – New Jersey i Nowym Jorku, Częstochowie,oraz - aktualnie - w Krakowie.Bardzo ważnym i potrzebnym „strategicznympartnerem” naszego sympozjum było Koło Naukowo-ArtystyczneStudentów Wydziału Sztuki UR – „Razem”,którego członkowie, a zarazem uczestnicy pleneru braliudział (z bardzo dużym zaangażowaniem oraz profesjonalizmem)we wszystkich najważniejszych działaniach logistycznychnad tym projektem.Najważniejszą ideą tego udanego sympozjum było porównaniedoświadczeń dydaktycznych poszczególnych artystów –pedagogów z ośrodków akademickich biorących udział w tymplenerze - w ich pracy artystycznej z adeptami sztuk pięknych.Konfrontacja ta połączona była z bardzo ciekawymi analizamiMAJ-CZERWIEC 201231


UNIWERSYTET RZESZOWSKIi dyskusjami podejmowanymi przez teoretyków sztuki, którzyanalizowali między innymi tradycyjne i współczesne strategiedydaktyczne, także w zakresie edukacji artystycznej.Niewątpliwym sukcesem studentów i obecnych absolwentówWydziału Sztuki <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego jest fakt, iżprofesjonalne jury pod przewodnictwem prorektora krakowskiejASP - prof. Łukasza Konieczko, które oceniało poplenerowydorobek artystyczny jego uczestników, zakwalifikowałodo nagród i wyróżnień aż pięciu studentów lub – aktualnie– naszych absolwentów z WS UR!Jak już kiedyś informowaliśmy na łamach tej gazety, GrandPrix - nagrodę Rektora ASP w Krakowie otrzymała pani BarbaraSzal-Porczyńska (dyplomantka z Pracowni Malarskiejprof. Stanisława Białogłowicza, ubiegłoroczna absolwentkaWydziału Sztuki) za zestaw bardzo ciekawych prac malarskich.Drugą nagrodę – ufundowaną przez dziekana WydziałuSztuki <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego zdobyła natomiast paniMagdalena Uchman, również absolwentka WS UR (dyplomantkaz Pracowni Grafiki Warsztatowej pana profesora URKrzysztofa Skórczewskiego) za dwie oryginalne – także podwzględem warsztatowym – grafiki.Sympozjum to było niewątpliwie dobrym pomysłem i sukcesemjego organizatorów oraz pomysłodawców, oryginalnąformą edukacji artystycznej, łączącej rozwój talentów plastycznychmłodych twórców z ich edukacją z zakresu wiedzyna temat teorii i historii sztuki oraz prezentującym oryginalnestrategie dydaktyczne oraz artystyczne z poszczególnychośrodków akademickich – z kraju i z zagranicy.m.a.o.Akademicki mistrz Polski studiuje naWydziale Wychowania FizycznegoW rozegranych, w dniach 17-18 maja 2012 rokuw Warszawie, Akademickich Mistrzostwach Polski wkick-boxingu, w formule kick light, studentka <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego (Wydział Wychowania Fizycznego)Ewa Bulanda po dwóch wysoko wygranych pojedynkachz Dominiką Ziemnicką reprezentującą Wyższą SzkołęEdukacji w Sporcie Warszawa oraz Iwoną Duklewską -PolitechnikaWarszawska (oba werdykty-3:0) uplasowała sięna miejscu pierwszym w kategorii 50 kg, tym samym zdobywającAkademickie Mistrzostwo Polski. Ponadto Ewazostała wybrana Najlepszą Zawodniczką Mistrzostw,w których startowały zawodniczki i zawodnicy z 59 szkółi uczelni wyższych. Wynik Ewy Bulandy pozwolił <strong>Uniwersytet</strong>owi<strong>Rzeszowski</strong>emu zająć czwartą lokatę.32WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKATeresa Miś, Damian S. Pyrkosz, Bogumiła GrzebykStaż naukowy nauczycieliz Wydziału Ekonomiiw Cornell University (USA)Uczestnikami dwutygodniowego stażu naukowego w CornellUniversity, Department of Development Sociology, Ithaca,NY, na przełomie lutego i marca 2012 roku byli pracownicyKatedry Polityki Gospodarczej (Wydział Ekonomii): dr BogumiłaGrzebyk, dr Teresa Miś i dr Damian S. Pyrkosz.Cornell University to jedna z renomowanych uczelniw Stanach Zjednoczonych. Założyli ją w 1865 roku EzraCornell i Andrew Dickson White, w celu przekazywaniai upowszechniania wiedzy z różnych dziedzin (motto Ezrabrzmiało: „chciałbym stworzyć instytucję, gdzie każda osobanabędzie umiejętność działania w danej dziedzinie nauki”).Obecnie studiuje tu prawie 14 tys. studentów z 50 stanów USAi 122 krajów.Celem naszego wyjazdu było nawiązanie współpracy naukowejw zakresie badań nad rozwojem obszarów wiejskich.Wyjazd w połowie finansowany był z prywatnych środkównauczycieli akademickich UR. W USA uczestniczono w spotkaniachi dyskusjach z pracownikami Cornell University, Departmentof Development Sociology, w trakcie których obiestrony prezentowały opinie w zakresie podnoszonych tematówbadawczych. Spotkaliśmy specjalistów z różnych dziedzin:• prof. David L. Brown: demografia, migracje ludności,rozwój zrównoważony;• prof. Charles C. Geisler: rozwój obszarów wiejskich, bogactwanaturalne, ochrona środowiska;• Loren Tauer: ekonomia i zarządzanie;• Jim Haldeman, Sr. Associate Direktor: współpraca międzynarodowa;• Peter Hobbs, Adjunct Professor: gleboznawstwo, uprawaroli;• Valerie Bunce, Director: Cornell Institute for EuropeanStudies;• Sydney Van Morgan, Associate Director: Cornell Institutefor European Studies.Pan prof. David L. Brown i jego współpracownicy realizująprojekty badawcze obejmujące rożne kwestie: politycznei gospodarcze problemy wiejskiego i regionalnego rozwojuw USA oraz w Europie Środkowo-Wschodniej, problemyspołecznej mobilności oraz migracji ludności ze wsi do miastw Anglii, USA i Europie Wschodniej.Ponadto rzeszowscy nauczyciele akademiccypoznali specyfikę kilku kursów, prowadzonychprzez różnych wykładowców:1. International Development – prof. McMichael,2. The Economics and Psychology of SustainableBusiness – prof. Schulze,3. Agriculture, Food & Society – dr Jr Gillespie,4. Economics and Management - dr LorenTauer,5. Environmental Economics – dr Shanjun Li.Polscy uczestnicy stażu poznali specyfikępracy i problematykę badawczą realizowanąprzez pracowników Department of DevelopmentSociology, która koncentruje się główniena kwestii zabezpieczenia dobrobytu ludzi orazzrównoważonego rozwoju. Ponadto obejmujeproblemy związane ze zmianami społecznoekonomicznymi,angażowaniem organizacjiMAJ-CZERWIEC 201233


UNIWERSYTET RZESZOWSKIobywatelskich na różnych szczeblach rozwiązywania problemówna poziomie globalnym i lokalnym.Program nauczania amerykańskiej instytucji skupia się nanastępujących kwestiach:• rolnictwo i bezpieczeństwo żywności,• polityczne i ekonomiczne procesy zmian,• migracje ludności,• ochrona środowiska,• dynamika zmian społecznych i środowiskowych,• nierówności społeczne,• problem biedy i ubóstwa oraz sposoby jego ograniczania.W czasie stażu w ramach seminarium z udziałem pracownikówCornell University Department of Development Sociology,Community and Rural Development Institute CaRDI,uczestnicy wyjazdu przedstawili swoją problematykę badawczą:dr Bogumiła Grzebyk – „Possibilities and Barriers of Social-EconomicalDevelopment of Rural Areas”, dr Teresa Miś– „Advisory Institutions in Development of Rural Areas”, drDamian S. Pyrkosz – „Culture and Economic Development”.W spotkaniu i dyskusji nad przedstawionymi zagadnieniamibrali udział: Rod Howe Director, David Kay Sr. ExtentionAssociate, Heidi Mouillesseaux-Kunzman Sr. Extention Associate,Mary Jo Dudley Director, Farmworker Program LarryVan de Valk Director, Lead New York John Sipple AssociateProfessor and Co-Faculty Director. Osoby te również przedstawiłyspecyfikę swojej pracy, w tym głównie kwestie doradztwa,które jako pracownicy uczelni świadczą dla mieszkańcówobszarów wiejskich.Rezultatem dwutygodniowego wyjazdu jest wypracowaniewspólnej problematyki naukowo-badawczej, która będzie realizowanaw ramach współpracy związanej z włączeniem WydziałuEkonomii UR do organizacji międzynarodowej konferencjinaukowej o problematyce przemian i rozwoju obszarówwiejskich w Europie Środkowo-Wschodniej w ostatnich 20 latach,która odbędzie się we wrześniu/październiku 2013 rokuna Uniwersytecie Rolniczym w Nitrze (Słowacja). Dr DamianS. Pyrkosz został zaproszony do komitetu organizacyjnegotej konferencji i w dniach 7-8 marca 2012 roku przebywałw Nitrze. Oprócz przedstawiciela <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egow spotkaniu uczestniczyli naukowcy z różnych ośrodków uniwersyteckichUSA i Europy: University of West Hungary, Sopron,Węgry; University of Texas at San Antonio, USA; KansasState University, Manhattan, Kansas, USA; Cornell University,Ithaca, New York, USA; Slovak Agricultural University, Nitra,Słowacja; <strong>Uniwersytet</strong> Mikołaja Kopernika, Toruń, Polska.Efektem prac komitetu było podjęcie decyzji w sprawieszczegółowej tematyki konferencji i sprecyzowaniaproblematyki do następujących zagadnień: transformacjastruktur i instytucji, ubóstwo, nierówności i wykluczeniespołeczne, ochrona krajobrazu i środowiska, kultura, tożsamośći religia.Bożena Duda, Grzegorz A. Kleparski,Edyta WięcławskaReprezentacjarzeszowskiejszkoły semantykidiachronicznejw IrlandiiW ostatnim tygodniu kwietnia delegacja Instytutu FilologiiAngielskiej, na czele z prof. Grzegorzem A. Kleparskim,gościła w Trinity College Dublin, najstarszej uczelniwyższej w Irlandii. Przedstawiciele IFA, korzystając z możliwościprogramu Budowa potencjału dydaktycznego <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego na poziomie europejskim, mieli okazjęnie tylko obserwować zajęcia prowadzone na owej uczelni,na kierunku filologia angielska, ale także przeanalizowaći porównać programy nauczania obowiązujące w obu uczelniach.Podczas tygodniowej wizyty studyjnej każdy uczestnikprogramu wziął udział w dwóch konferencjach naukowych.Pierwsza z nich Language and Representation: AnIrish – Polish Seminar została zorganizowana przez dyrektoraInstytutu Języka i Komunikacji (Centre for Language34WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAand Communication Studies) dra Johna Harrisa, zaś drugakonferencja była debatą z cyklu Dublin Computational LinguisticsResearch Seminar i odbyła się na Dublin City University.Cykl tychże konferencji jest doskonałą okazją do wymianyspostrzeżeń pomiędzy pracownikami akademickimiz różnych uniwersytetów.Wystąpienia przedstawicieli <strong>Rzeszowski</strong>ej Szkoły SemantykiHistorycznej zostały bardzo dobrze przyjęte, a odbiorcybyli niezwykle zaciekawieni poruszanymi zagadnieniami językowymi.Tematy prezentacji,takie jak metafora odzwierzęcaporuszali prof. G.A. Kleparskidr R. Kiełtyka, metaforyka i frazeologiaczęści ciała opisywanebyły przez dr E. Więcławską,metaforyka nagłówków prasowychzawarta była w prezentacjidr M. Pikor-Niedziałek, a językowemechanizmy tworzeniaeufemizmów opisywane przezmgr B. Dudę wywołały wielepytań i dyskusji, które doskonalewkomponowały się w toprzedsięwzięcie naukowe.Wizyta studyjna miała równieżwymiar kulturowo-poznawczy.Uczestnicy odwiedzilimiejsca ważne z historycznegopunktu widzenia. Cliffs of Moherto bez wątpienia najbardziejznana irlandzka atrakcjaturystyczna. Urwista zachodniakrawędź płaskowyżu Burrenciągnie się przez 8 kilometrów, osiągającw najwyższym punkcie 214 metrów.Kolejną, wartą wzmianki atrakcjąturystyczną, którą zwiedzili uczestnicywizyty studyjnej jest Glendalough(irl. Gleann Dá Loch, dosł. DolinaDwóch Jezior). Polodowcowa dolinapołożona jest w górach Wicklowi słynie z pięknego krajobrazu orazśredniowiecznego klasztoru o tej samejnazwie.Trzeba też wspomnieć o KylemoreAbbey (irl. Manistir na Coille Móire)- opactwie w zachodniej części hrabstwaGalway, nad brzegiem KylemoreLough. Zamek w stylu neogotyckimzbudowany został przez MitchellaHenry’ego w 1868 roku. W pobliżuznajduje się duży ogród w stylu wiktoriańskim.Bardzo liczymy na to, iżtegoroczna wizyta studyjna zaowocujebliższą współpracą pomiędzyTrinity College w Dublinie i Instytutem Filologii Angielskiej<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego. Już jesienią bieżącego roku planowanyjest event zorganizowany pod patronatem JM Rektora<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego, który będzie obejmować cyklwykładów dotyczących badań nad językiem i kulturą orazkoncert muzyczny wykonawców z Dublina.MAJ-CZERWIEC 201235


UNIWERSYTET RZESZOWSKIJadwiga SawickaStudenci Wydziału Sztuki<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egopracowali w BielefeldzieGrupa studentów Wydziału Sztuki UR, pod opieką prof.Jadwigi Sawickiej i mgra Krzysztofa Pisarka, uczestniczyła wwarsztatach fotografii i rysunku „Sąsiedzi w Europie – podobnii różni”, które odbyły się w dniach 17.04.–3.05. 2012 r. w Bielefeldzie.Imprezę zorganizowano w ramach projektu NadreniaPółnocna Westfalia – Polska. Ze strony niemieckiej uczestniczyliw nich studenci Wydziału Projektowania Fachhochschule Bielefeld,pod kierownictwem prof. Romana Bezjaka i prof. AnnyZika.Projekt ten składał się z dwóch części: pobytu studentówz Bielefeldu w Rzeszowie (17.10.–27.10.2011) i wizyty rzeszowskichstudentów w Bielefeldzie. Obszarem artystycznych poszukiwańbyły oba miasta partnerskie - podobieństwa i różnicezauważalne w środowisku urbanistycznym i życiu codziennymludzi tu mieszkających. Studenci pomagali swoim partneromw dotarciu do interesujących ich obiektów i w nawiązaniu kontaktówz mieszkańcami. Wspólna praca była także okazją dowzajemnego poznania się i otwarcia na inną kulturę.Efektem warsztatów jestinteresująca wystawa otwarta2 maja 2012 r. w prestiżowejKunsthalle Bielefeld. Drugączęść wystawy można obejrzećrównież w FachhochschuleBielefeld. MieszkańcyRzeszowa będą mieli okazjęzobaczyć prace polskichi niemieckich studentóww Galerii Miasta Rzeszowaprzy Liceum Plastycznymjesienią br.Prace Aleksandry GontarzPiotr Różycki i jego prace36WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKARoman MagryśKilka słów o konferencji: Poezjaokolicznościowa lat 1730–1830 w Polsce.Nowe(?) perspektywy badawczeWdniach od 24 do 26 kwietnia 2012roku w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>mi Państwowej Wyższej SzkoleWschodnioeuropejskiej w Przemyślu odbyła sięogólnopolska konferencja naukowa poświęconapoezji okolicznościowej lat 1730–1830 w Polsce.Organizatorami byli pracownicy Zakładu LiteraturyStaropolskiej i Polskiego Oświecenia URoraz Zakładu Historii Literatury PWSW w Przemyślu.Przygotowanie tak szeroko zakrojonegoprzedsięwzięcia badawczego umożliwiło wsparciefinansowe projektu przez rektorów obu uczelni, atakże władze Rzeszowa i Przemyśla oraz władzewojewództwa podkarpackiego. Spotkanie naukowew Rzeszowie i Przemyślu zgromadziło historykówliteratury z najbardziej prężnych ośrodków badawczychi akademickich w kraju, m.in. InstytutuBadań Literackich Polskiej Akademii Nauk, <strong>Uniwersytet</strong>uJagiellońskiego, <strong>Uniwersytet</strong>u Zielonogórskiego,<strong>Uniwersytet</strong>u Warszawskiego, <strong>Uniwersytet</strong>u Wrocławskiego,<strong>Uniwersytet</strong>u Gdańskiego, <strong>Uniwersytet</strong>u Łódzkiego, <strong>Uniwersytet</strong>uŚląskiego, <strong>Uniwersytet</strong>u im. Adama Mickiewicza w Poznaniu,<strong>Uniwersytet</strong>u Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie,<strong>Uniwersytet</strong>u w Białymstoku. W konferencji wzięli udział zarównomłodzi naukowcy, jak i literaturoznawcy o znaczącymdorobku badawczym. Obrady w pierwszym dniu konferencjiotworzył JM Rektor <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego, prof. dr hab.Stanisław Uliasz. Witając uczestników tego spotkania naukowego,podkreślił on istotny wkład w rozwój badań nad literaturąoświecenia zmarłego w 2011 roku prof. dra hab. PiotraŻbikowskiego, długoletniego pracownika WSP w Rzeszowiei <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego. W imieniu gospodarzysesji owocnych obrad życzył jej uczestnikomdr hab. prof. UR Marek Nalepa.Konferencja została podzielona na dwie części.Obrady plenarne odbyły się w sali konferencyjnejBiblioteki UR, zaś obrady w sekcjach tematycznych,w salach dydaktycznych Instytutu FilologiiPolskiej UR. Celem zarówno obrad plenarnych,jak i prowadzonych w poszczególnych sekcjach,była systematyzacja wiedzy o polskiej poezji okolicznościowejokresu oświecenia, a jednocześniezainicjowanie nowych dróg badawczych w tejdziedzinie studiów humanistycznych. Okres tencechuje duża dynamika zmian politycznych, społecznychi cywilizacyjnych, wskutek czego historianarodu polskiego nabiera wówczas gwałtownegoprzyspieszenia. W ramach tego okresu mieszcząMAJ-CZERWIEC 201237


UNIWERSYTET RZESZOWSKIsię tak niepowtarzalne, a jednocześnie przełomowe wydarzenia,jak elekcja Stanisława Augusta Poniatowskiego, konfederacje:radomska, toruńska, słucka, barska, targowicka, trzyrozbiory państwa polskiego, obrady Sejmu Wielkiego uwieńczoneuchwaleniem Konstytucji 3 maja, insurekcja kościuszkowska,wojny napoleońskie, powstanie listopadowe. Nie dziwizatem fakt dużego zróżnicowania wystąpień uczestnikówobrad, które mimo to ułożyły się w wachlarz problemów komplementarnychczy też ściśle ze sobą związanych.Jedną z ciekawszych kwestii badawczych była próba zdefiniowaniapoezji okolicznościowej, co stanowi nie lada problem,gdyż jest to odmiana twórczości literackiej, która mawiele postaci i form. Mówiła o tym już podczas pierwszegowystąpienia konferencyjnego prof. dr hab. Teresa Kostkiewiczowa.Badaczka zauważyła, że nawet poezja egzystencjalna,nacechowana dużą dozą intymności, może odwoływać się doistotnych wydarzeń historycznych, a tym samym wchodzićw zakres poezji okolicznościowej. Problem właściwej definicjipoezji okolicznościowej przewijał się podczas wszystkich dyskusjiwieńczących obrady pierwszego dnia i stał się też kluczowymmotywem wystąpień podczas obrad zorganizowanychw Przemyślu. Zanim jednak uczestnicy spotkania dotarli dotego miasta, to wcześniej mieli okazję zwiedzić najcenniejszezabytki Podkarpacia, jak chociażby Zamek w Łańcucie, ZespółZamkowo-Parkowy w Krasiczynie i Muzeum-Kamienicę Orsettichw Jarosławiu. Szczególnym zainteresowaniem naukowcówcieszyły się starodruki z Biblioteki Muzealnej w Łańcucie,które do tej pory nie zostały opisane i skatalogowane.Obrady w Przemyślu otworzył JM Rektor PaństwowejWyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej, prof. dr hab. JanDraus, który mówił o historii uczelni i jej dalszym rozwoju.Obrady przemyskie także miały dwie części, najpierw plenarną,następnie zaś wielosekcyjną. Podczas tych obrad pojawiłsię ciekawy pomysł autorstwa dra hab. Sławomira Kufla prof.<strong>Uniwersytet</strong>u Zielonogórskiego, aby odróżniać poezję okolicznościi poezję okolicznościową, mniej emocjonalną i bardziejretoryczną. Dwudniowe obrady podsumowała prof. dr hab.Teresa Kostkiewiczowa, która zwróciła uwagę na ich doniosłośćze względu na wieloaspektowość oraz głębię analiz i interpretacjiliteraturoznawczych prezentowanych podczas konferencji.Ostatnią część spotkania naukowcówz całej Polski stanowiło wieczorne zwiedzaniePrzemyśla – po starej części grodu oprowadzałgości prof. Marek Nalepa, który miałw zanadrzu wiele ciekawostek historycznychz nim związanych, dotyczących nowszychi starszych dziejów miasta.Wyrazistym zwieńczeniem konferencjibędzie monografia wyrosła na gruncie wystąpieńsesyjnych dotycząca poezji okolicznościowejlat 1730–1830 – przybliży onaz pewnością szerokiemu gronu polonistówbadania nad tą grupą tekstów staropolskichi oświeceniowych, bez znajomości którychnasza wiedza o obu tych epokach jest, jeśli niefragmentaryczna, to z pewnością niepełna.Foto: E. Wójcikiewicz38WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAAgnieszka Olszewska, Marta OrzełStudenci o pomocy publiczneji polskich regulacjach podatkowych8 maja 2012 r. w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie odbyłasię ogólnopolska konferencja naukowa „Pomoc publicznaa polskie regulacje podatkowe”, zorganizowana przez KołoNaukowe Prawa Finansowego i Podatkowego, we współpracyz Narodowym Bankiem Polskim. Celem tego przedsięwzięciabyło pokazanie teoretycznych i praktycznych aspektów związanychz uregulowaniami prawnymi, dotyczącymi pomocypublicznej, ze szczególnym uwzględnieniem przepisów prawapodatkowego. W konferencji - oprócz prelegentów - wzięłoudział 90 studentów (studenci Wydziału Prawa i Administracjioraz Ekonomii UR, studenci z Krakowa oraz Warszawy- reprezentacja Koła Naukowego Prawa Finansowego „Pecunianon olet” z <strong>Uniwersytet</strong>u Warszawskiego), a także zaproszenigoście, m.in.: Monika Mularz-Dobrowolska – starszyspecjalista ds. komunikacji społecznej z Narodowego BankuPolskiego Oddziału Okręgowego w Rzeszowie, Bożena Pacek– przewodnicząca Podkarpackiego Oddziału Krajowej IzbyDoradców Podatkowych, Marta Pałka – reprezentująca IzbęSkarbową w Rzeszowie, Marta Gaweł – skarbnik gminy Trzebownisko,Piotr Zawada – ekspert z Oddziału Agencji RozwojuPrzemysłu S.A. w Mielcu, dr Paweł Majka, pracowniknaukowy Pracowni Finansów Publicznych na Wydziale Prawai Administracji UR.Konferencja rozpoczęła się odczytaniem listu okolicznościowego- skierowanego do organizatorów i uczestnikówkonferencji przez Leokadię Wanatowicz, dyrektora OddziałuOkręgowego Narodowego Banku Polskiego w Rzeszowie orazwprowadzeniem w problematykę spotkania przez Irenę Mazurek,wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. Konferencjamiała niejako dwa oblicza, została podzielona na dwapanele tematyczne; teoretyczny i praktyczny. W części teoretycznejsłuchaczom zostało przybliżone zagadnienie pomocypublicznej, ze szczególnym uwzględnieniem regulacji podatkowychw tym zakresie.Rozpoczął mgr Sławomir Wołowiec, podinspektor WydziałuFinansowego Urzędu Miasta Rzeszowa, który wygłosiłreferat dotyczący zasad udzielania pomocy publicznej przezgminy w zakresie podatków i opłat lokalnych. Słuchacze zapoznalisię z definicją pomocy publicznej określoną w Traktacieo Funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz zaznajomili sięz metodyką przyznawania pomocy publicznej przez PrezydentaMiasta Rzeszowa, jako organu podatkowego, rodzajamipomocy publicznej i jej formami. Przedstawiciel UrzęduMiasta zwrócił m.in. uwagę również na pomoc de minimis,udzielaną prowadzącym zakłady pracy chronionej oraz pomocregionalną w postaci zwolnienia z podatku od nieruchomościdla przedsiębiorców tworzących miejsca pracyzwiązane z nową inwestycją. Tematem wystąpienia mgra JakubaSieradzkiego z Instytutu Badań i Analiz FinansowychWyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie byłapomoc publiczna a liberalne i neoliberalne teorie ekonomiczne.Słuchaczom przybliżono założenia tych teorii, niektórychprzedstawicieli oraz przedstawiono ówczesną funkcję państwawobec gospodarki, a także sposoby rozwiązywania problemówekonomicznych. Wystąpieniem kończącym pierwszy panelbył referat dra Olgierda Łunarskiego, kierownika PracowniFinansów Publicznych na Wydziale Prawa i AdministracjiUR, dotyczący ulg w spłacie zobowiązań podatkowych, jakoformy pomocy publicznej. Słuchaczom przybliżone zostałyuregulowania zawarte w art. 67a i 67b Ordynacji podatkowej,ze szczególnym uwzględnieniem pojęć „ważnego interesu podatnika”i „interesu publicznego” na tle orzecznictwa sądówadministracyjnych. Konkluzję rozważań stanowiło twierdzenie,iż wszystkie decyzje dotyczące ulg w spłacie zobowiązańpodatkowych mają charakter uznaniowy, na co wskazuje nietylko brzmienie przepisów Ordynacji podatkowej, ale równieżugruntowana linia orzecznicza. Po wysłuchaniu referatów odbyłasię dyskusja.Część II konferencji miała charakter praktyczny. Dotyczyłapomocy publicznej i uregulowań podatkowych z perspektywypraktyki. Rozpoczęła się od wystąpienia Jerzego Orła, przedsiębiorcykorzystającego z pomocy publicznej, posiadającegoMAJ-CZERWIEC 201239


UNIWERSYTET RZESZOWSKIdoświadczenie w zakresie restrukturyzacji przedsiębiorstw– zaś tematem była pomoc publiczna z perspektywy beneficjenta.Przedstawione zostały praktyczne aspekty korzystaniaz pomocy publicznej, m.in. „Procedura ubiegania się o dofinansowaniew ramach pomocy publicznej”, a także skutkikapitałowe i podatkowe otrzymanej przez przedsiębiorstwopomocy. Referent wskazał również na podstawowe problemyi ograniczenia, z jakimi może spotkać się beneficjent korzystającyz pomocy publicznej.Kolejnym prelegentem był mecenas Tomasz Soliński,konsultant w projekcie „Punkt Konsultacyjny Krajowego SystemuUsług <strong>Rzeszowski</strong>ej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A.”Przedmiotem jego referatu była „pomoc publiczna w kontekściedziałalności <strong>Rzeszowski</strong>ej Agencji Rozwoju Regionalnego”.Mec. Soliński omówił projekty realizowane w ramachpomocy publicznej przez RARR, skierowane do licznych grupbeneficjentów. Szczególną uwagę zwrócono na te z nich, któresą najbardziej atrakcyjne dla młodych przedsiębiorców podejmującychdziałalność gospodarczą.Następnie wystąpili przedstawiciele Koła Naukowego PrawaFinansowego i Podatkowego działającego przy WydzialePrawa i Administracji <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego: MateuszGerlach, Agnieszka Olszewska i Marta Orzeł – studenciIV roku prawa, a tematem referatu była „pomoc publicznaw ramach działalności specjalnych stref ekonomicznych”. Odstrony metodologicznej prezentacja składała się z trzech części,wygłaszanych kolejno przez referentów. Pierwsza część,prezentowana przez Martę Orzeł, miała za cel przybliżeniepodstaw prawnych oraz zasad funkcjonowania specjalnychstref ekonomicznych. Ponadto przedstawione zostały zaletyprowadzenia działalności w strefie i wady, jakie powodujeobecna konstrukcja przepisów dotyczących specjalnych strefekonomicznych. Agnieszka Olszewska omówiła regulacje podatkowedotyczące działalności w strefie, m.in. ewolucję uregulowańdotyczących zwolnień podatkowych funkcjonującychw strefach oraz szczegółowe zasady uzyskania zwolnieniaz podatku dochodowego, a także podatku od nieruchomości.Zwieńczeniem wystąpienia była część prezentacji przygotowanaprzez Mateusza Gerlacha, który przedstawił podsumowaniedotyczące funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych.Zwrócił uwagę na ewentualną możliwość przedłużeniafunkcjonowania stref oraz opłacalności takiego rozwiązaniadla przedsiębiorców i państwa.Prezentacja: „Zwolnienia podatkowe związane z organizacjąEURO 2012 – przesłanka interesu publicznego czy pomocpubliczna?” została przygotowana przez członków Koła NaukowegoPrawa Finansowego „Pecunia non olet” z <strong>Uniwersytet</strong>uWarszawskiego: Iwonę Krzemińską, Tomasza Brola orazAnnę Wójcik. Na wstępie scharakteryzowano status prawnyUEFA, zasady jej funkcjonowania i finansowania. Następnieomówione zostało rozporządzenie ministra finansów z 28 lutego2011 r. w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowegood niektórych rodzajów dochodów (przychodów) podatnikówpodatku dochodowego od osób prawnych i podatkudochodowego od osób fizycznych w odniesieniu do EURO2012. Prelegenci starali się odpowiedzieć na pytanie zawartew temacie, analizując między innymi przesłanki uznaniapomocy publicznej za niedozwoloną. Konkluzją wystąpieniabyło stwierdzenie, że pomoc publiczna dla UEFA to przykładpomocy dozwolonej.Po zakończeniu wszystkich wystąpień w tej części obradodbyła się dyskusja. Po jej zakończeniu Marta Orzeł, prezesKoła Naukowego Prawa Finansowego i Podatkowego podziękowałaprelegentom, uczestnikom i organizatorom konferencji,a mgr Wojciech Zając dokonał oficjalnego zamknięciaspotkania.Foto: E. Wójcikiewicz40WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAKlaudia Gąsior 1Joanna Rycerz 2„Street Law - Być bliżej prawa”,(XVII Ogólnopolska KonferencjaUniwersyteckich Poradni Prawnych)W dniach 13-15 kwietnia 2012 r. w Rzeszowie odbyłaXVII Ogólnopolska Konferencja Uniwersyteckich PoradniPrawnych. Konferencja miała na celu przybliżenie tematykiprogramu Street Law – Być bliżej prawa wśród opiekunów naukowychUniwersyteckich Poradni Prawnych oraz studentów.Głównym zamierzeniem i celem programu jest zwiększenieświadomości prawnej społeczeństwa oraz zakładany wzrostwiedzy w zakresie aspektów prawa wykorzystywanego w życiucodziennym przez obywateli. Grupą docelową warsztatów,wykładów oraz zajęć są przede wszystkim uczniowie szkółśrednich oraz osoby osadzone w zakładach karnych. Zajęciaprzeprowadzane są za pomocą interaktywnych metod, pozwalającychutrzymać aktywny udział, współpracę oraz współdziałaniepomiędzy studentami prowadzącymi spotkania orazosobami w niej uczestniczącymi.Osoby działające w poradniach prawnych co pół rokuspotykają się na ogólnopolskiej konferencji, podczas którejwymieniają poglądy i doświadczenia ze swojej działalności.W tym roku inicjatorem i gospodarzem całego spotkania byłaUniwersytecka Poradnia Prawna w Rzeszowie, która działa od1999 roku, udzielając bezpłatnych porad prawnych osobomnajuboższym.Obecnie w Polsce zajęcia z praktycznych aspektów nauczaniaprawa prowadzone są przede wszystkim przez UniwersyteckiePoradnie Prawne (Kliniki Prawa, ang. legal clinics).Organizatorzy Konferencji: (pierwszy rząd, od prawej): mgr Jakub Sznajder (opiekun UPP) oraz studenci: Tobiasz Serafin,Klaudia Gąsior, Joanna Rycerz, foto: Elżbieta WójcikiewiczSą to organizacje (głównie studenckie), w których już od 15lat charytatywnie studenci wydziałów prawa i administracjipod opieką młodych pracowników naukowych i profesorówudzielają bezpłatnych porad najuboższym. Te organizacje zewzględu na swoją dużą kreatywność i zaangażowanie społeczneczęsto, oprócz „zwykłego” poradnictwa, prowadzą szerokozakrojoną działalność dydaktyczną, czego przykładem możebyć organizowanie symulacji rozpraw sądowych (ang. mootcourts i mock trials) 3 oraz właśnie prowadzenie programu„Street Law - Prawo na co dzień”, w ramach którego studenciw gimnazjach i liceach prowadzą zajęcia z podstaw prawa.Program Street Law realizowany jest w Rzeszowie od 2lat. Studenci odbyli kilka szkoleń w Warszawie, zorganizowanychprzez Polskie Stowarzyszenie Edukacji Prawnej. Zajęciaprowadzone są w liceach oraz gimnazjach Rzeszowa, Łańcuta,Dębicy i Strzyżowa, a także w gminach Tryńcza i Czudec.Zajęcia te cieszą się ogromną popularnością wśród uczniówi zyskały uznanie u dyrektorów szkół, co roku przybywa placówekzainteresowanych poszerzaniem świadomości prawnejwśród swoich uczniów.Tegoroczna Ogólnopolska Konferencja UniwersyteckichPoradni Prawnych miała charakter międzynarodowy, gdyżuczestniczyli w niej przedstawiciele Klinik Prawniczych działającychprzy <strong>Uniwersytet</strong>ach na Ukrainie, Białorusi oraz wRepublice Czeskiej. Uczestnicy rzeszowskiego spotkania, podczasdyskusji po wykładachmieli możliwość podzieleniasię swoimi doświadczeniamizwiązanymi z realizacją tegotypu zajęć, a w czasie częściwarsztatowej zaprezentowanyzostał przegląd metod interaktywnychnauczania oraztechnik prowadzenia zajęć.Konferencję otworzyliw zabytkowej sali sesyjnej Ratusza,nauczyciele akademiccynaszego Wydziału Prawai Administracji: prodziekands. studiów stacjonarnychi studenckich, dr MarcinNiemczyk oraz dr hab. prof.MAJ-CZERWIEC 201241


UNIWERSYTET RZESZOWSKIKonferencję otworzyli: (od lewej) prof. UR dr hab. Jan Olszewski (patron UPP), drMarcin Niemczyk (prodziekan WPiA UR), Filip Czernicki (prezes Fundacji UniwersyteckichPoradni Prawnych)UR Jan Olszewski, patron Uniwersyteckiej Poradni Prawnejw Rzeszowie.Drugiego dnia część zajęć miała charakter warsztatowy.Zajęcia dla pierwszej grupy „Dobór tematów zajęć i metodnauczania oraz sposób organizacji pracy podczas organizowaniazajęć Street Law – doświadczenia PSEP” prowadzoneprzez mgr Grzegorza Borka podzielone zostały na dwie części:teoretyczną oraz praktyczną. W części teoretycznej omówionokwestię doboru tematów scenariuszy i organizacji pracy PSEPprzy ich sporządzaniu oraz stosowaniu interaktywnych metodprezentacji wiedzy prawniczej. W części praktycznej zostałyzastosowane interaktywne metody nauczania na przykładachfragmentów kilku scenariuszy. Metody stosowane podczaswarsztatu, to m.in. burza mózgów, debata, quiz, ”ażurowa piła”,jigsaw. Zajęcia grupy drugiej - przeznaczone dla studentów -dotyczące tematu: “Presentation skills in teaching Street Law”prowadziła JUDr. Lucia Madlenakova (Klinika Prawa <strong>Uniwersytet</strong>w Ołomuńcu) miały na celu podniesienie umiejętnościautoprezentacji. Warsztaty cieszyły się dużym zainteresowaniem,uczestnicy pozytywnie ocenili formę prowadzeniawarsztatów oraz doświadczenie dotyczące umiejętności interpersonalnych,jakie mogli podczas nich zdobyć. Tego dniamiały miejsce również wykłady dotyczące funkcjonowaniaprogramu Street Law w wybranych Klinikach. Wykład paniOd lewej: Agnieszka Świderek (Polskie Stowarzyszenie Edukacji Prawnej), KlaudiaGąsior, Yuliya Khvatsik (Belarusian State Economic University), foto: ElżbietaWójcikiewiczWarsztaty dla studentów, które prowadziła JUDr. Lucia Madleňáková oraz EliškaPetrtýlová (Klinika Prawa <strong>Uniwersytet</strong>u w Ołomuńcu)Katarzyny Wiśniewskiej (Helsińska Fundacja Praw Człowieka)pt. „Klinika Prawno-Medyczna – czy możliwa jest współpracastudentów prawa i medycyny?” cieszył się ogromnymzainteresowaniem uczestników, co wielokrotnie podkreślanebyło w ankietach ewaluacyjnych. Kolejny wykład dr JoannyKuźmickiej-Sulikowskiej (Uniwersytecka Poradnia Prawnawe Wrocławiu) pt. „Działalność programu Street Law w zakładachkarnych” wywołał bardzo ożywioną dyskusję dotyczącąsposobów doboru tematów podczas zajęć Street Law.Trzeciego dnia uczestnicy konferencji wysłuchali wykładupani prezes Polskiego Stowarzyszenia Edukacji Prawnej,Agnieszki Świderek pt. „Metodyka i organizacja zajęćStreet Law, znaczenie dla społeczeństwa obywatelskiego i dobrepraktyki.” Wykład autorstwa Michała Chylaka pt. „Prawaczłowieka jako punkt odniesienia w funkcjonowaniu KlinikiPrawa Własności HFPC” prezentował sposób funkcjonowaniakliniki oraz wybrane sprawy, którymi zajmowała się klinika.Zorganizowanie już po raz drugi w Rzeszowie OgólnopolskiejKonferencji Uniwersyteckich Poradni Prawnych wpłynęłow pozytywny sposób na wizerunek naszego miasta, jakoośrodka innowacji, jak również obraz medialny <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego, uczelni, ceniącej międzynarodową współpracęoraz dającej możliwości swoim studentom praktycznegowykorzystania wiedzy.1Autorka jest studentką IV roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego, w Zarządzie UniwersyteckiejPoradni Prawnej, gdzie pełni funkcję koordynatora ds. Street Law.23Autorka jest studentka IV roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego, pełni funkcję prezesa ZarząduUniwersyteckiej Poradni Prawnej.Uniwersytecka Poradnia Prawna w Rzeszowie we współpracy zProgram Projektor – Wolontariat Studencki w 2012 r. prowadziłaprogram „Symulacja rozprawy sądowej – świadomy swoich praw”,podczas którego studenci w kilku podrzeszowskich liceach uczylimłodzież jak wygląda rozprawa sądowa (uczniowie odgrywali roleuczestników procesu). Podczas finału, który miał miejsce 20 kwietnia2012 r. w Sądzie Rejonowym w Rzeszowie, wyłoniona została inagrodzona grupa uczniów z Strzyżowa, która najlepiej wcieliła wżycie reguły procedury karnej.42WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAJolanta Pasterska, Magdalena Patro-Kucab, Grażyna FilipMiędzynarodowa Konferencja Naukowaw Instytucie Filologii Polskiej<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoW dniach od 14 do 17 maja 2012 r. w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>modbyła się Międzynarodowa Konferencja Naukowapt. Polonistyka w Europie. Kierunki i perspektywy rozwoju. Organizatoremsympozjum był Instytut Filologii Polskiej, a honorowypatronat objęły władze uczelni, województwa i miasta:JM Rektor <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego prof. dr hab. StanisławUliasz, wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska,marszałek województwa podkarpackiego dr MirosławKarapyta, prezydent miasta Rzeszowa Tadeusz Ferenc, a takżedyrektorzy instytucji kulturalnych Podkarpacia: Teatru im.Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie Remigiusz Caban, MuzeumBudownictwa Ludowego w Sanoku Jerzy Ginalski orazMuzeum Historycznego w Sanoku Wiesław Banach.Szeroką formułę naukowego spotkania organizatorzy skierowalido osób zainteresowanych polską literaturą, językiemi kulturą w różnych ośrodkach naukowych Europy. Ideą konferencjibyło zarówno zaprezentowanie dorobku pracownikówInstytutu Filologii Polskiej <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego orazzagranicznych ośrodków polonistycznych, jak i dyskusja nadmożliwością rozwijania dalszej współpracy naukowo-dydaktycznej.Udział w konferencji wzięło dwudziestu pięciu referentówreprezentujących uczelnie z Amsterdamu, Bańskiej Bystrzycy,Bolonii, Charkowa, Drohobycza, Kijowa, Kraju Saary,Leuven, Lwowa, Moguncji, Niżyny, Ostroga oraz Zittau-Görlitz.Referaty wygłosiło również dwudziestu dwóch przedstawicieliwszystkich zakładów Instytutu Filologii Polskiej: ZakładuTeorii i Antropologii Kultury, Zakładu Literatury Staropolskieji Polskiego Oświecenia, Zakładu Metodyki Nauczania Literaturyi Języka Polskiego, Zakładu Literatury Romantyzmu i Pozytywizmu,Zakładu Literatury Polskiej XX wieku oraz ZakładuJęzyka Polskiego.Wprowadzeniem do konferencji była wyjątkowa uroczystość– nadanie godności doktora honoris causa panu WiesławowiMyśliwskiemu (14 maja 2012 r.). Na kolejny dzień – 15maja 2012 r. – zaplanowano obrady plenarne, podczas którychprzedstawiciele zagranicznych uczelni prezentowali dotychczasowydorobek i perspektywy propagowania polskiej literaturyi kultury oraz nauki języka polskiego w rodzimych ośrodkachnaukowych. Z kolei kierownicy zakładów IFP omówili kierunkibadań prowadzonych w podległych sobie zakładach. W trzecimdniu sympozjum obradowano w sekcjach tematycznych, literaturoznawczychi językoznawczej, przedstawiając indywidualnebadania nad literaturą, kulturą i językiem polskim.Zebranie specjalistów poświęcone konkretnej wymianiemyśli i omawianiu określonych programem zagadnień zakończyłosię propozycjami indywidualnych wyjazdów naukowych,a także planami grupowych projektów badawczych. W wynikudużego zainteresowania uczestników ideą sympozjum podjętodecyzję o cyklicznym charakterze konferencji, której kolejnaedycja zaplanowana została na rok 2014.Foto: E. WójcikiewiczMAJ-CZERWIEC 201243


UNIWERSYTET RZESZOWSKIKatarzyna WielgosSymulacja rozprawy sądowej– Świadomy swoich prawSala sądowa to miejsce, które fascynuje, ale budzi takżelęk. Oblicze Temidy, dla większości społeczeństwa, jawi sięjako nieprzystępne. Jaki jest stopień świadomości prawnej Polaków?Czy programy telewizyjne odnoszące się do tej tematykizawierają rzetelne informacje? Jak można w przystępnysposób szerzyć wiedzę o prawie?Odpowiedź na tak stawiane pytania próbują znaleźć studenciWydziału Prawa i Administracji <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego.Organizują liczne akcje, których celem jest zwiększanieświadomości prawnej społeczeństwa, dla przykładu wskazaćmożna chociażby program „Street Law” – zajęcia przeprowadzaneprzez studentów w szkołach i odnoszące się dowybranych zagadnień z dziedziny prawa. Projektem, w któryostatnio zaangażowanych było wielu studentów wydziału byłakampania pod tytułem: „Symulacja rozprawy sądowej – Świadomyswoich praw”.Projekt realizowany był przez Fundację „Generator Inspiracji”oraz Uniwersytecką Poradnię Prawną. Celem akcjibyło zwiększenie świadomości prawnej młodzieży z małychmiejscowości. Istotę projektu stanowił konkurs polegający naprzygotowaniu symulacji rozpraw sądowych w sprawach karnychprzez uczniów liceów ogólnokształcących przy wsparciuze strony studentów wolontariuszy. W pierwszym etapieprojektu studenci przeprowadzali zajęcia w siedmiu szkołachmiejscowości położonych na terenie województwa podkarpackiego.Spotkania te miały na celu przekazanie uczniomwiedzy z zakresu postępowania karnego oraz wspólne opracowaniesymulacji rozprawy sądowej na podstawie otrzymanegoscenariusza. Przygotowane symulacje były nagrywane.Jury wybrało pięć najlepszych filmów, które zakwalifikowanezostały do finału.20 kwietnia 2012 roku w Sądzie Rejonowym w Rzeszowieodbył się finał projektu. Pięć najlepszych zespołów po raz kolejnyprezentowało swoją symulację, tym razem już na żywo,w prawdziwej sali sądowej. Ich zmagania pilnie śledziło jury,któremu przewodniczył sędzia Sądu Okręgowego w KrośnieArtur Lipiński, znany także z popularnego programu telewizjiTVN „Sąd Rodzinny”. Dodatkowo w skład jury wchodzilim.in.: sędzia Sądu Rejonowego w Rzeszowie Arita Masłowska,asystent w Zakładzie Prawa i Postępowania KarnegoWPiA UR dr Dorota Habrat, pracownik Instytutu FilologiiPolskiej UR dr Anna Jamrozek-Sowa. Jury z uwagą śledziłoprzebieg poszczególnych symulacji, zwracając uwagę nie tylkona poprawność merytoryczną odgrywanych scen, ale także nagrę aktorską i zaangażowanie uczestników. Tematyka przedstawianychrozpraw oscylowała wokół problematyki związanejz przestępstwami, z którymi może zetknąć się każdy młodyczłowiek. Scenariusze dotyczyły m.in.: prowadzenia pojazdupod wpływem alkoholu, posiadania narkotyków, kradzieżyroweru, rozpijania małoletniego, bójki w szkole. Jury pierwszemiejsce przyznało zespołowi z Liceum Ogólnokształcącegow Kolbuszowej, drugie przypadło w udziale Liceum Ogólnokształcącemuw Ropczycach, a na trzecim uplasowało sięLO w Strzyżowie. Przedstawiciele jury zgodnie stwierdzili,iż poziom zaprezentowanych symulacji był bardzo wysoki,a uczestnicy wykazali się starannością, pasją oraz znajomościąwłaściwych przepisów prawnych.44WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAZorganizowanie finału projektu nie byłoby możliwe bezpomocy prezesa Sądu Rejonowego sędziego Pawła Jandy,który, pełniąc funkcję gospodarza, czuwał nad prawidłowymprzebiegiem całej akcji. Podziękowania należą się równieżprodziekanowi WPiA UR doktorowi Marcinowi Niemczykowioraz doktor Izabeli Trojnar-Wiciejowskiej i dr hab. prof.UR Monice Klejnowskiej – z Zakładu Prawa i PostępowaniaKarnego WPiA UR – za pomoc udzieloną na poszczególnychetapach realizowania projektu. Wsparcia udzielił także UrządMarszałkowski Województwa Podkarpackiego, zapewniającnagrody dla najlepszych zespołów.Cennym wkładem była praca i zaangażowanie studentów– wolontariuszy oraz uczniów, którzy włożyli wiele sercaw odtwarzanie zarówno ról profesjonalnych pełnomocników,jak też oskarżonych. Patrząc na licealistów ubranych w o wieleza duże togi, dziewczyny przebrane za starsze panie i próbującemówić gwarą, chłopaków z oczami „podbitymi‌” cieniamido powiek, można było odnieść wrażenie, że tego typu projektto okazja nie tylko do zdobycia wiedzy, ale także do doskonałejzabawy.Organizatorzy żywią nadzieję, że projekt ten jest dopieropoczątkiem działań mających na celu zwiększanie świadomościprawnej młodzieży. W planach jest już kolejna edycja tejakcji. Wszystkich zainteresowanych udziałem w projektachedukacyjnych z zakresu prawa serdecznie zapraszam do kontaktuna adres mailowy: katarzynawielgos@gazeta.plWymieniamy doświadczeniaz naukowcami ze SłowacjiW dniach 17-20 kwietnia w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>mgościliśmy delegację z Wydziału Biotechnologii i Nauk o ŻywnościSłowackiego <strong>Uniwersytet</strong>u Rolniczego w Nitrze w składzie:Prof. Zdenka Galova – prorektor ds. dydaktykiDoc. Ing. Miroslava Kačániová – prodziekan ds. współpracyzagranicznejDoc. Ing. Helena Frančáková – prodziekan ds. dydaktykiDoc. Ing. Dana Tančinová – przewodnicząca Senatu SPUIng. Simona Kunová, PhDIng. Martina Fikselová, PhDUczestnicy wizyty przybyli do nas w ramach ProgramuQEDU, finansowanego przez Europejski Fundusz Społeczny,mający na celu poprawę jakości kształcenia na SPU w Nitrzei dostosowanie jej do obecnych i przyszłych potrzeb. Zapoznalisię z trybem wdrażania efektów kształcenia na WydzialeBiologiczno-Rolniczym, zgodnie z Krajowymi Ramami Kwalifikacjidla Szkolnictwa Wyższego.Goście zwiedzili także nowo budowany kompleks naukowo-dydaktycznyprzy ul. prof. Pigonia oraz obiekty laboratoryjnew Zalesiu – rozwiązania architektoniczne i rozmiaryFoto: E. Wójcikiewiczinwestycji wywarły na zwiedzających ogromne wrażenie. Wizytabyła doskonałą okazją do wymiany doświadczeń w zakresieprowadzonych badań naukowych, co daje perspektywy narealizację wspólnych projektów badawczych.MAJ-CZERWIEC 201245


UNIWERSYTET RZESZOWSKIIzabela KorytoStudenci obradowaliw Urzędzie Marszałkowskim25 kwietnia br. w Urzędzie Marszałkowskim WojewództwaPodkarpackiego odbyła się I Konferencja Studencka„Zgromadzenia publiczne – aspekt administracyjno-prawnyi społeczny”, która została zorganizowana przez PodkarpackiSejmik Studencki, zrzeszający studentów wszystkich uczelniPodkarpacia oraz Koło Naukowe Prawa AdministracyjnegoWydziału Prawa i Administracji, działające przy Katedrze PrawaPublicznego. Inicjatywa ta była niewątpliwie odpowiedziąna wzrost zainteresowania opinii publicznej problematykąwolności zgromadzeń, przede wszystkim w związku z wydarzeniamisprzed kilku miesięcy, takimi jak np. listopadowyMarsz Niepodległości czy protesty przeciwko porozumieniu„ACTA”.W spotkaniu wzięli udział pracownicy naukowo-dydaktyczniWydziału Prawa i Administracji, zaproszeni przedstawicielewładz lokalnych z Urzędu Miasta, Urzędu Wojewódzkiegooraz Komendy Wojewódzkiej Policji i studenci.Honorowy patronat nad konferencją objęli m.in. dziekan WydziałuPrawa i Administracji prof. dr hab. Stanisław Saganoraz przewodnicząca Sejmiku Województwa PodkarpackiegoTeresa Kubas-Hul, która oficjalnie otworzyła konferencję, powitaławszystkich uczestników, a także pogratulowała inicjatoromi organizatorom przedsięwzięcia.Foto: E. WójcikiewiczZdzisław WawrzyniakCHASYDYZMPodczas gdy smutek może być grzechemObecność otwiera się na radośćPamięć jest miejscem żywych i umarłychZawsze znajdziesz ścieżkę albo drogęPisana nam wędrówka lub ucieczkaJest śpiew i taniec dla Pana czasudnia 17 stycznia 201246 WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAElżbieta KucińskaTydzień dla zdrowia26 kwietnia br. w holu budynku <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego(al. T. Rejtana 16c) została przeprowadzona kolejnaczęść projektu organizowanego przez Samorząd StudentówWydziału Medycznego <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego pn. Tydzieńdla zdrowia. Przez kilka godzin można było skorzystaćz bezpłatnych podstawowych badań diagnostycznych, takichjak: badanie wzroku, badanie poziomu cukru we krwi, pomiarciśnienia, tętna, sprawdzenie siły mięśniowej i jej symetriiw obu kończynach, a także ocenić ewentualne krzywiznykręgosłupa. Dodatkowo, dla chętnych, były usługi masażu,ćwiczeń rozluźniających, stretching’u oraz ćwiczeń wzmacniającychwydolność organizmu, jak również siłę mięśniową.Można też było bezpłatnie skorzystać z informacji i poradz zakresu badania piersi i przesiewowych badań cytologicznych,profilaktyki bólów kręgosłupa oraz różnorodności dostępnychform aktywnego spędzania czasu. Dla „zmęczonychstudentów” były dostępne owoce, woda mineralna i soki.Tego dnia dużym zainteresowaniem cieszyły się takżewarsztaty BLS, zorganizowane przez członków StudenckiegoKoła Naukowego Ratownictwa Medycznego.Głównym celem projektu pn. Tydzień dla zdrowia jestpromocja zdrowego stylu życia, profilaktyka chorób, a przedewszystkim zachęta do aktywnego spędzania wolnego czasuoraz zwiększenie świadomości potrzeby działań prozdrowotnychwśród studentów i pracowników uczelni. „Cieszymysię, że w tym samym czasie można było także oddać kreww ramach Wampiriady, a to też skłoniło studentów do dbaniao swoje zdrowie oraz uświadomiło, że można ratować życieinnym”- powiedziała Klaudia Kornacka, koordynatorka projektu.Cała akcja została przeprowadzona w dniach 23-27 kwietniana terenie kilku wydziałów naszego <strong>Uniwersytet</strong>u, a takżew miasteczku studenckim przy ul. Cichej. Tydzień dla zdrowiarozpoczął się oficjalnym biegiem po zdrowie. Studencimieli okazję także uczestniczyć w kilku meczach: piłki nożnej,siatkowej, koszykówki i pokazowym meczu rugby. Uczestnicydziałań w ramach projektu także licznie uczestniczyli w wykładzieotwartym z zakresu zdrowego stylu życia i promocjizdrowia, który wygłosiła dr Agnieszka Banaś w Auli <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego. Dodatkową atrakcją był także pokazKrystiana Herby, który odbył się przy ul. Cichej i cieszył sięniebywałym zainteresowaniem nie tylko studentów, ale takżemieszkańców Rzeszowa.Punktem kulminacyjnym w realizacji projektu Tydzień dlazdrowia była zabawa w parku linowym dla zwycięzców poszczególnychkonkurencji sportowych.Foto: E. WójcikiewiczPartnerzy „Tygodnia dla zdrowia”: Villa Park, Kino Helios, Fitness for Life, Propaganda, <strong>Rzeszowski</strong> Park LinowyExpedycja, Centrum Rehabilitacji „Rudek”, Empik school-szkoła języków obcych, Arboretum Bolestraszyce, MarianSzeliga, Salon Optyczny „Kwaśniak”.MAJ-CZERWIEC 201247


UNIWERSYTET RZESZOWSKIMonika GorzynikKonferencja Studencka pn. „Rak chodziwspak, a my ciągle do przodu- o nowotworach słów kilka”26 kwietnia br. w pałacu Tyszkiewiczów ZamiejscowegoWydziału Biotechnologii <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego odbyłasię II Konferencja Studencka „Rak chodzi wspak, a my ciągledo przodu - o nowotworach słów kilka”. Organizatorzy - SamorządStudentów Zamiejscowego Wydziału Biotechnologii<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego oraz Koło Naukowe Biotechnologów„Bio-Tech”.Głównym zamierzeniem tegorocznej konferencji byłorozpowszechnienie najnowszych odkryć związanych z molekularnympodłożem powstawania nowotworów, charakteremzmian w procesie nowotworzenia oraz nowymi metodamileczenia. Omawianiu poszczególnych tematów towarzyszyładyskusja oraz wymiana poglądów z najwybitniejszymi specjalistamipolskiej nauki, którzy przyjechali do Weryni specjalniena zaproszenie naszych studentów, by przedstawić wyniki swojejpracy. Byli to: prof. dr hab. Tomasz Popławski (<strong>Uniwersytet</strong>Łódzki), prof. dr hab. Józef Dulak (<strong>Uniwersytet</strong> Jagielloński),prof. dr hab. Alicja Józkowicz (<strong>Uniwersytet</strong> Jagielloński), prof.dr hab. Marek Jakóbisiak (Warszawski <strong>Uniwersytet</strong> Medyczny),dr hab. n. med. Andrzej Pluta, prof. UR (specjalista hematolog),dr n. med. Tomasz Stokłosa (Warszawski <strong>Uniwersytet</strong>Medyczny), lek. med. Eliza Głodkowska-Mrówka (Warszawski<strong>Uniwersytet</strong> Medyczny), Szymon Wyrwicki (AnimaLab).Na konferencji obecni byli zaproszeni prelegenci i profesorowie,a także przedstawiciele miasta Kolbuszowa, pracownicym.in. Centrum Medycznego MEDYK, członkowie fundacjii stowarzyszeń, pracownicy naukowi, licealiści z LO w Jedliczu,Kolbuszowej i Pustkowa oraz przede wszystkim studenciZamiejscowego Wydziału Biotechnologii.Podsumowaniem spotkania była debata, w której żywobrali udział wszyscy zgromadzeni. Skonfrontowano wiele interesującychopinii na temat wdrażania nowych leków przeciwnowotworowych,skuteczności terapii, a także najnowszychosiągnięć w świecie nauki.Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty pokazowedla licealistów, jakie odbywały się przez cały dzień w laboratoriachmieszczących się w pałacu. Uczniowie mogli zobaczyćpracę naukowca od praktycznej strony. Uczestnicy mogli samodzielnieizolować DNA, przygotować reakcję PCR i elektroforezę,założyć hodowlę in vitro roślin i tkanek zwierzęcychoraz obejrzeć specjalistyczny sprzęt laboratoryjny. Warsztatyzostały przeprowadzone w kilku grupach tematycznych: Pokazymikroskopowe – „Fascynujący świat mikro”; Zakładaniehodowli in vitro – „Świat zamknięty w szkle”; Izolacja DNAi PCR – „CSI: Kryminalne zagadki Weryni”; Techniki kolorymetrycznei fluorescencyjne – „Tęczą malowane a molekularne”.Podczas konferencji został rozstrzygnięty konkurs „Nowotwóra wyobraźnia”. Nagrody rozdano zwycięzcom w każdejz kategorii tematycznych: „Rak chodzi wspak, a my ciągledo przodu” - wizja plakatu promującego Konferencję; „Nowotwory- najwięksi zabójcy XXI wieku” oraz „Wyobrażenierakowych komórek macierzystych”. Wszystkie prace, jakie na-48WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAdesłali uczestnicy były dostępne w dniu konferencji w głównymholu pałacu. Urozmaiceniem od tematyki konferencji byłwernisaż, podczas którego zaprezentowano ponad 50 prac.Cieszył się on dużym zainteresowaniem, dodatkowo wszystkieprace artystek można było nabyć. Atrakcją była również,wbrew pozorom naprawdę smaczna, zupa z pokrzywy i z podagrycznika,czyli „dziki obiad” przygotowany przez dra ŁukaszaŁuczaja, naszego wydziałowego etnobotanika.Po konferencji wszyscy goście zostali serdecznie zaproszenido wzięcia udziału w wieczornym integracyjnym spotkaniuprzy grillu oraz na występ zespołu muzycznego „Troty” w pałacowejsali balowej oraz parku wokół pałacu.Organizatorzy chcieliby jeszcze raz podziękować wszystkimsponsorom oraz osobom, które przyczyniły się do organizacjikonferencji, a także wszystkim uczestnikom, bez którychta konferencja nie miałaby szans na powodzenie. Z list obecnościwynika, że skromne mury naszego pałacu pomieściłyponad 230 uczestników.Zapraszamy do galerii zdjęć oraz na strony:http://www.facebook.com/werynia.konferencjastudencka,http://univ.rzeszow.pl/zwb/knbiotech/, http://www.urz.nazwa.pl/galerie/2012/Konferencja_rak_Werynia/Jarosław KinalPrzestrzeń społecznametropolii8-9 maja 2012 roku w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m odbyłasię ogólnopolska konferencja naukowa poświęcona społecznymaspektom metropolii. Jej organizatorami byli pracownicyi doktoranci Zakładu Socjologii Zbiorowości TerytorialnychInstytutu Socjologii <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego oraz redakcjamiędzynarodowego czasopisma naukowego „PrzestrzeńSpołeczna (Social Space)”.Konferencję zainaugurowały wystąpienia JM Rektora prof.Stanisława Uliasza oraz dziekana Wydziału Socjologiczno-HistorycznegoUR prof. Sylwestra Czopka. JM Rektor w swojejmowie inauguracyjnej zwrócił uwagę na rozwój <strong>Uniwersytet</strong>uoraz przypomniał najważniejsze inwestycje realizowane przezUR. Prof. Czopek mówił o potrzebie interdyscyplinarnościbadań naukowych, co, jak zaznaczył, jest kluczem do sukcesukażdej inicjatywy badawczej. Gości powitał przewodniczącykomitetu organizacyjnego konferencji dr hab. Zbigniew Rykielprof. UR, życząc zgromadzonym udanych obrad.Pierwszego - podzielonego na cztery sesje plenarne - dniakonferencji wystąpiło dziewięciu prelegentów, a otwierał referatdr Katarzyny Kajdanek pt. O potrzebie końca socjologiiMAJ-CZERWIEC 201249


UNIWERSYTET RZESZOWSKImiasta. Następnie prof. UR dr hab. Zbigniew Rykiel w swoimwystąpieniu zaprezentował stan wiedzy z zakresu metropoliii jej koncepcji jako formy miasta i regionu. Posiedzenie pierwszejsesji zakończył referat wygłoszony przez dr hab. AnnęŚliz, prof. <strong>Uniwersytet</strong>u Opolskiego, który dotyczył przestrzenipolskich metropolii.Drugą sesję otworzył referat prof. dra hab. Sergieja Trojanaz <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego, który dotyczył miasta jakoprzestrzeni pamięci na przykładzie Czerniowiec (Ukraina).Drugim wystąpieniem w tej sesji była prelekcja mgr MagdalenyZawrotniej z <strong>Uniwersytet</strong>u Jagiellońskiego dotyczącamultikulturowości i różnorodności językowej mieszkańcówmetropolii kairskiej.Trzeci panel tematyczny dotyczył więzi społecznych.W tej sesji referaty wygłosili mgr Rafał Waśko z UR, któryopowiadał o więziach społecznych w metropoliach oraz drMagdalena Szczepańska z <strong>Uniwersytet</strong>u Kazimierza Wielkiegow Bydgoszczy, która w swoim wystąpieniu poruszała problemyświadomościowe mieszkańców osiedli grodzonych naprzykładzie for internetowych.Dzień zakończyły wystąpienia dwóch naukowców z <strong>Uniwersytet</strong>uŚląskiego: dra Grzegorza Gawrona, który opowiadało potencjale rozwojowym metropolii śląsko-zagłębiowskiejoraz dra Roberta Pyki, który wystąpił z prelekcją pt.Zarządzanie metropoliami w warunkach francuskich w kontekściereformy terytorialnej z 2010 roku.Drugi dzień rozpoczęły wystąpienia mgr Gabrieli Brzozowskiejz UR (Planowanie przestrzenne miasta Rzeszowaa jego rozwój jako metropolii), mgr Sylwii Łebek z <strong>Uniwersytet</strong>uJagiellońskiego (Analiza uwarunkowań i szans rozwojuKielc jako metropolii) oraz dra Mariusza Błaszczyka z <strong>Uniwersytet</strong>uWrocławskiego, który opowiadał o wpływie piłkinożnej na działania władz Wrocławia.Sesję poświęconą działaniom promocyjnym i marketingowymw metropoliach otworzyło wystąpienie mgr JarosławaKinala z UR dotyczące wpływu klasy kreatywnej na wizerunekmiast. W dalszej części panelu wystąpiła mgr Aneta Pawłowskaz UJ, która na wybranych przykładach wskazywaładziałania marketingowe, które podejmują polskie metropolie.Ostatnią sesję pt. „Kultura i jakość życia” otworzył referat mgrMoniki Gruby pt. Sztuka uliczna jako narzędzie kontestacjiw przestrzeni publicznej metropolii. W dalszej części mgrJustyna Krasowska (<strong>Uniwersytet</strong> <strong>Rzeszowski</strong>) opowiadałao wpływie kultury hip-hop na wizerunek miasta. Następniereferat o jakości życia w metropolii, w opinii wiejskiej młodzieżyz Podkarpacia wygłosiła mgr Magdalena Szpyt z UR.Konferencję zakończyło wystąpienie Pawła Skoczowskiegooraz Daniela Dereniowskiego z Wyższej Szkoły Informatykii Zarządzania w Rzeszowie, którzy zaprezentowali działaniaprewencyjne wobec przestępczości w przestrzeni miejskiej.Dwudniową konferencję podsumował prof. Zbigniew Rykiel,który w swej wypowiedzi akcentował pozytywne znaczenieożywionej dyskusji i wymiany poglądów pomiędzy uczestnikamispotkania. Zaprosił też do uczestnictwa w kolejnejkonferencji organizowanej przez Zakład Socjologii ZbiorowościTerytorialnej pt. Społeczna Przestrzeń Internetu, któraodbędzie się w dniach 16-17 października 2012.Foto: E. Wójcikiewicz50WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAJakub CzopekWybrano najlepsze archeologiczneprace magisterskie 2011 rokuKonkurs na „Najlepszą pracę magisterską z archeologiiw roku 2011” rozstrzygnięty. Wyniki ogłoszono 20 marca wsiedzibie Muzeum Okręgowego w Rzeszowie. Organizowanyprzez Instytut Archeologii <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egokonkurs jest jedynym tego typu w Polsce.Zwycięzców wybrała Kapituła konkursu, w skład którejwchodzą profesorowie i doktorzy habilitowani zatrudnieniw Instytucie Archeologii UR. Pierwszą nagrodę przyznanomgr. Andrzejowi Grzegorczykowi z <strong>Uniwersytet</strong>u Łódzkiegoza pracę „Fibule tarczowate z ornamentem wytłaczanymw grupie olsztyńskiej”. W uzasadnieniu podkreślono wysiłekautora w porządkowaniu źródeł i ich wnikliwej analizie chronologiczno-terytorialnej.Ta odmiana fibul nie była nigdywcześniej przedmiotem tak szczegółowych badań. Zaproponowaneprzez autora przyporządkowanie typologiczne tej kategoriizabytków służyć może wszystkim naukowcom zajmującymsię artefaktami.Promotorka zwycięskiej pracy, prof. Magdalena Mączyńska,nie ukrywa, że od samego początku spodziewała się nagrodydla magistranta. - Ta praca jest znakomita pod każdymwzględem. I nie jest to tylko moje zdanie – nie kryję swojegozadowolenia. - O recenzję poprosiłam wyjątkowo kogoś spozanaszego Instytutu. Trafiła ona w ręce prof. Wojciecha Nowakowskiegoz <strong>Uniwersytet</strong>u Warszawskiego, specjalizującegosię w zagadnieniach dotyczących Zachodnich Bałtów. Oboje,niezależnie od siebie, wystawiliśmy pracy oceny celujące –podkreśla.Kapituła zwróciła również uwagę na dojrzałość pracy. Jejautor ma wszelkie predyspozycje, by stać się profesjonalnymnaukowcem, rozumiejącym cele archeologii jako nauki. MgrAndrzej Grzegorczyk podąża już w tym kierunku, w październikuubiegłego roku rozpoczął bowiem studia doktoranckie naUniwersytecie Łódzkim pod kierunkiem prof. Jana Schustera.- W swoich badaniach chciałbym skupić się na schyłkowymokresie grupy olsztyńskiej i kręgu kultur zachodniobałtyjskich– precyzuje swoje plany Grzegorczyk.Konkurs kierowany jest do wszystkich absolwentów – magistrówarcheologii polskich uczelni. W założeniu ma promowaćnajlepszych z nich i ułatwiać zarówno karierę zawodową,jak i naukową. Główną nagrodą jest bowiem publikacja pracyw formie książkowej w serii Colectio Archaeologica Ressoviensiaoraz 1000 zł.W ramach tej serii ukaże się również uhonorowana wyróżnieniemspecjalnym praca Romana Szlązaka „TopografiaThessalonik w okresie wczesnobizantyjskim od IV do VI wieku,ze szczególnym uwzględnieniem architektury sakralnej”,napisana pod kierunkiem dra Tomasza Gołgowskiego (<strong>Uniwersytet</strong>Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie).Kapituła przyznała również cztery wyróżnienia. Jednoz nich trafiło w ręce absolwentki <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego,mgr Moniki Orszak za pracę pt. „Knotenringiz terenów środkowoeuropejskich Bojów”, napisaną pod kierunkiemprof. dra hab. Michała Parczewskiego.Pozostałe wyróżnienia otrzymali: Natalia Gryzińska zapracę pt. „Próba modelowego ujęcia gospodarki na Pomorzuwe wczesnym okresie rzymskim”, napisaną pod kierunkiemdra hab. prof. UAM Danuty Minty-Tworzowskiej (UAM Poznań),Magdalena Szumiłło za pracę pt. „Domy zmarłychw epoce brązu i wczesnej epoce żelaza na ziemiach polskich”,MAJ-CZERWIEC 201251


UNIWERSYTET RZESZOWSKInizatorów wystąpiły dwie uczelnie: <strong>Uniwersytet</strong> <strong>Rzeszowski</strong>i <strong>Uniwersytet</strong> Wrocławski.Tegoroczny zjazd we Wrocławiu rozpoczęły zajęcia warsztatoweprzeprowadzone tradycyjnie w czterech grupach. Dotyczyłyone wszystkich epok. Dr Dagmara Łaciak przybliżyłatematykę dystrybucji oraz technologii wytwarzania naczyńśląskiej ceramiki malowanej, natomiast dr Paweł Rzeźnikopowiedział o warsztacie garncarskim z wczesnego i późnegośredniowiecza. Najstarsze założenia monumentalne nad Odrą,jak również sposoby ich odkrywania przedstawił dr MirosławFurmanek. Studenci mogli także zaznajomić się z zagadnieniamiprowadzenia badań dotyczących środkowego i górnegopaleolitu na zajęciach prowadzonych przez dra Andrzeja Wiśniewskiego.Po przerwie obiadowej był blok trzech wykładów poświęconychhistorii najnowszej oraz zagadnieniom, mającym nacelu przekazanie wiedzy dotyczącej praktycznych aspektówpracy archeologa. Pierwszy wykład, wygłoszony przez drahab. Krzysztofa Szwagrzyka, naczelnika Oddziału BiuraEdukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej we Wronapisanąpod kierunkiem dra hab. prof. UMCS Jerzego Liberyi dr Małgorzaty Kłosińskiej (UMCS w Lublinie) oraz IzabelaWnuczek za pracę pt. „Strój Markomanów-Swebów w starszymokresie rzymskim”, napisaną pod kierunkiem dra hab.prof. UMCS Eduarda Droberjara (UMCS w Lublinie).W marcu 2011 r. była I edycja konkursu, który w zamierzeniuma być organizowany co roku. W swoich wyborachKapituła kierować się będzie wysokim poziomem merytorycznym,metodologicznym i technicznym prac magisterskich.Powinny one odpowiadać aktualnemu poziomowi wiedzy,a nawet zawierać treści stanowiące istotne jej uzupełnienie orazposzerzenie. Nie bez znaczenia będzie również podejmowanieprzez autorów tematów znanych jedynie wyrywkowo lubnieporuszanych w ogóle dotychczas.Foto: E. WójcikiewiczEwelina Bełz, Paulina Gorazd, Katarzyna RadziwiłkoMiędzyuczelniany mix studencki,czyli IV Międzyuczelniane WarsztatyArcheologiczne (Wrocław-Rzeszów 2012)W tym roku już po raz czwarty studenci i doktoranci archeologiimieli okazję poszerzyć swoją wiedzę i umiejętnościpraktyczne podczas międzyuczelnianych warsztatów. Tegorocznebyły w dwóch miastach: we Wrocławiu (23-25.03)i Rzeszowie (27-29.03). Tym razem pracowano w szerszym niżprzed rokiem gronie – byli także studenci z <strong>Uniwersytet</strong>u Warszawskiego,UMCS w Lublinie, <strong>Uniwersytet</strong>u Jagiellońskiego,<strong>Uniwersytet</strong>u Mikołaja Kopernika w Toruniu, <strong>Uniwersytet</strong>uGdańskiego oraz <strong>Uniwersytet</strong>u Szczecińskiego. W roli orga-52WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAcławiu, dotyczył poszukiwania miejsc pochówku ofiar terrorukomunistycznego w Polsce. Dr Maciej Trzciński przedstawiłaspekty prawne dotyczące zawodu archeologa, natomiast mgrKatarzyna Radziwiłko zobrazowała pojęcie popularyzacji archeologiiw środowiskach lokalnych.W drugim dniu zajęć we Wrocławiu zaplanowano wykłady.Wysłuchaliśmy siedmiu wystąpień o bardzo zróżnicowanejtematyce, dzięki czemu każdy mógł znaleźć coś dla siebie.Rozpoczął mgr P. Komar o dość egzotycznym temacie tabliczekstosowanych do zażywania substancji halucynogennychw rejonie południowych Andów. Następnie o ceramice kulturylateńskiej, pochodzącej z osad z terenów Dolnego Śląska,opowiedział dr Tomasz Gralak. Kolejne wystąpienie, mgrKatarzyny Kapitan dotyczyło badań interdyscyplinarnychna Islandii. Dr hab. Mateusz Żmudziński opisał gospodarkęw jednej z rzymskich prowincji, Dacji Superior. Po nim przedstawionezostały wyniki badań wykopaliskowych. Najpierwprof. dr hab. Andrzej Błażejewski scharakteryzował wykopaliskaprzeprowadzone nad Baryczą, później mgr Anna Józefowskazaprezentowała cmentarzysko z wczesnej epoki żelazaw Domasławiu. Cykl wykładów wrocławskich zakończyło wystąpieniemgr Anny Trzeciak, ukazujące jeden z fenomenówrzymskiej kuchni, jakim jest sos rybny, zwany garum.Niedziela została przeznaczona na zwiedzanie miasta,m.in. jego najstarszej części, czyli Ostrowa Tumskiego. DrAleksandra Pankiewicz oprowadziła studentów, opowiadająco początkach osadnictwa na tych terenach oraz przedstawiającdzieje poszczególnych kościołów i budowli obronnych.Uczestnicy zwiedzili również Muzeum Archeologiczne, MuzeumMilitariów oraz Pałac Królewski.Druga część warsztatów odbyła się w Rzeszowie i rozpoczęłasię wycieczką do Przemyśla. Tam prof. Zbigniew Pianowskiopowiedział o historii miasta i przemyskiego zamku.Podziwialiśmy też panoramę miasta z zamkowej wieży orazpoznali prowadzone na dziedzińcu wykopaliska. Następniebyło zwiedzanie katedry wraz z jej kryptami, a także podziemiznajdujących się pod ratuszem. W programie były też muzea:Archidiecezjalne oraz Narodowe Ziemi Przemyskiej.Zajęcia, które odbywały się w środę, podzielono na dwabloki. Pierwszy stanowiły wykłady, zaś drugi obejmował zajęciawarsztatowe. Wystąpienie, niejako wprowadzające, wygłosiłprof. Sylwester Czopek, który przedstawił zagadnieniebadań ratowniczych na trasie autostrady A4 na Podkarpaciu.Następny wykład dra hab. prof. Andrzeja Rozwałki poruszyłproblematykę związaną z pracami archeologicznymi w niektórychparafiach. O badaniach palinologicznych przeprowadzonychnad jeziorem Gościąż opowiedziała dr hab. prof. URMałgorzata Rybicka. Powykładach studenci wzięliudział w zajęciach dotyczącychmiędzy innymi fotografiidokumentacyjnej,prowadzonych przez draTomasza Bochnaka, podczasktórych zainteresowanifotografowali zabytki zwykorzystaniem różnychobiektywów. Dr inż. JoannaTrąbska przybliżyłatematykę badań z obszaruarcheometrii, a WaldemarDuszka opowiedział o technikachrekonstrukcji zabytków,obrazując wypowiedźwykonanymi własnoręcznieprzedmiotami. WitoldMigal natomiast pokazałuczestnikom sposoby wyrobunarzędzi z krzemienia przy użyciu różnych technik.Pierwszym punktem trzeciego dnia rzeszowskiego spotkaniabyło zwiedzanie Rzeszowa. Najpierw w MuzeumOkręgowym Łukasz Ożóg przybliżył historię miasta dziękifotografiom Edwarda Janusza, a mgr Joanna Ligoda oprowadziławycieczkę po stałej ekspozycji archeologicznej. Następniewszyscy udali się do podziemnej trasy turystycznej, poczym, pod przewodnictwem pani Małgorzaty Jarosińskiej,spacerując po mieście poznawali kościoły (farny i Bernardynów),zamek oraz Aleję pod Kasztanami, stary cmentarz i żydowskączęść miasta.Po południu, podczas spotkania w Instytucie Archeologiibyły wykłady. Dr Katarzyna Trybała-Zawiślak przedstawiłaobraz rozplanowania grobów na cmentarzyskach w obrębietarnobrzeskiej kultury łużyckiej. O badaniach ratowniczychw Czechach opowiedziała dr Agnieszka Reszczyńska. Ostatnimwystąpieniem był wykład mgra Dariusza Bobaka, obejmującyproblematykę zastosowania GIS-u w badaniach archeologicznych.Program tegorocznych warsztatów był bardzo urozmaicony,dzięki czemu każdy ze studentów mógł znacznie poszerzyćswoje zainteresowania. Poruszana przez wykładowców tematykaprowokowała uczestników do dyskusji. Równie wartościowebyły wycieczki, które przybliżały historię poszczególnychmiast i regionów.MAJ-CZERWIEC 201253


UNIWERSYTET RZESZOWSKIJarosław Herbert, Angelika Wołoszyn,Sabina Szmyd, Agata Krawerenda,Anna PilchPodróż „Za jeden uśmiech”, czyli RURACzłonkowie Koła Naukowego Podróżników WWF UR, wewspółpracy z SMP „Globtroter” AZS UR oraz forum autostopek.pl zdobyli w dniach 12-13 maja kolejne zawodowe doświadczenia.Wówczas zorganizowano <strong>Rzeszowski</strong> Uniwersytecki RajdAutostopowy (RURA). To pierwsza impreza w takiej formie naUR oraz pierwsza taka impreza organizowana w Rzeszowie i naPodkarpaciu od kilkudziesięciu lat.Powstanie ruchu autostopowego (datuje się na lato 1956 r.),dało początek nowej turystyce młodzieżowej. Władza w PRLpreferowała turystykę zorganizowaną i na przekór tym działaniombyła inicjatywa studentów, którzy zatrzymując przygodnesamochody podróżowali po kraju. Zauważyła to prasai rok później akcję tę zaczęła popularyzować redakcja „Dookołaświata”.W 1958 roku wprowadzono książeczki autostopu, potwierdzająceprzynależność do tego społecznego ruchu, zawierającemapę Polski, kupony dla kierowców i przede wszystkim potwierdzenieubezpieczenia w PZU. W latach 70. autostop zacząłtracić na popularności, utrzymał się jednak do końca PRL, niebudząc już takich emocji jak na początku. Współcześnie większośćautostopowiczów korzysta z forum internetowego i różnychportali, dzięki którym umawiają się na wspólną podróż.Naszym celem było spotkanie na campingu w czeskichDolní Terlicko, 15 km od Czeskiego Cieszyna. Dla rzeszowianmiejscowość oddalona o 350 km. W rajdzie udział wzięło 13drużyn dwuosobowych. Punkt startowy znajdował się przedbudynkiem Wydziału Wychowania Fizycznego (ul. Piłsudskiego).Drużyny mogły startować od godziny 8.00 do 10.00. Nastarcie wydawano karty rajdu z godziną rozpoczęcia imprezy.Każda z drużyn otrzymała numer startowy oraz mapę i plastronz numerem drużyny. Do naszego rajdu, oprócz studentów,dołączyły także osoby z Warszawy, Krakowa oraz Poznania.Uczestnikom nie była straszna nawet brzydka pogoda. Podotarciu na metę uczestnicy rajdu wymieniali się wrażeniamiz podróży. Warto wspomnieć, że naszym rajdem zainteresowałasię lokalna telewizja i gazeta „Nowiny”.Co sądzą o tym przedsięwzięciu uczestnicy RURY:Jakub Żyła – Gdy zatrzymuje się auto i wsiadasz do środka,czujesz wielkie szczęście i wolność, czujesz się jak „pan świata”.Była to największa i najwspanialsza przygoda mojego życia.Czuję się teraz wyciszony i naładowany pozytywną energią.Spotkane osoby, miejsca, historie, to wszystko zostanie54WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAw mojej głowie do końca życia. A sama pozytywna rywalizacjajest cudowna, gdy mijamy się na ulicy i machamy, by zaraz ktośwyprzedził nas, gdy my „łapiemy”. Było to cudowne, człowiekzdaje sobie sprawę, że może polegać tylko na sobie i swoim towarzyszupodróży. Podczas stopu wszystkie kłopoty zostają dalekoza nami, nie ma tutaj miejsca na codzienne problemy.Aleksandra Wolska – Wystartowaliśmy o godz. 9.30 trzyosobowądrużyną: Piotr Thier, Natalia Gomolińska i ja. Dostaliśmymapę i nr 12 na koszulkę. Poszliśmy na przystanek autobusowy,by dostać się na wylotówkę miasta, po czym okazałosię, że autobus jest dopiero za godzinę. Poszliśmy więc pieszoz wielką tabliczką, z napisem Katowice. Zadowoleni, w pełnymsłońcu łapaliśmy „stopa”, nawet operator dźwigu chciał naswciągnąć na linie do góry… Wygraliśmy z dobrym czasem 7godz. 15 min. Z niecierpliwością czekaliśmy na nagrody.Ewa HalikBADANIE LOSÓW ZAWODOWYCHABSOLWENTÓW UR(POMIAR POCZĄTKOWY; PROJEKT PILOTAŻOWY)Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, iżliczba studentów od roku akademickiego 2006/2007 systematyczniemaleje. Wówczas w szkołach wyższych kształciło się1 941 445 osób, natomiast w roku akademickim 2010/2011studiowało 1 841 251 osób. Równocześnie obserwowany jestwzrost liczby osób, które kończą studia wyższe: w roku akademickim2006/2007 liczba absolwentów wynosiła 410 107,a w roku 2009/2010 – 478 916 (Szkoły wyższe i ich finansew 2010 r., Warszawa 2011, GUS, s. 25). Rosnąca liczba osóbz wykształceniem wyższym, poszukujących zatrudnienia, pozwalapracodawcom na stawianie coraz większych wymagańkandydatom do pracy.Jakość kształcenia jest jednym z kluczowych czynnikówdecydujących o sukcesie absolwentów poszczególnych szkółwyższych na rynku pracy. Sprostanie oczekiwaniom osóbpodejmujących studia stanowi dla szkół wyższych coraz poważniejszewyzwanie. Kluczowym czynnikiem decydującymo wyborze szkoły wyższej przez osoby zamierzające podjąćstudia jest możliwość podjęcia zatrudnienia po ichukończeniu.Ustawowy wymóg badania karier zawodowych absolwentówzostał nałożony na szkoły wyższe przez MinisterstwoNauki i Szkolnictwa Wyższego w nowelizacji ustawy Prawoo szkolnictwie wyższym z 2011 roku.Potrzeba badania losów zawodowych absolwentów <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego została dostrzeżona przez pracownikówBiura Karier <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego, którzyw 2010 roku przeprowadzili pilotażowe badanie osób kończącychstudia w Uniwersytecie <strong>Rzeszowski</strong>m, w roku akademickim2009/2010. W tym celu opracowano formularz zgody naudział w badaniu oraz krótki kwestionariusz, którego zadaniembyło dostarczenie informacji na temat aktywności zawodoweji społecznej absolwentów naszego <strong>Uniwersytet</strong>u oraz ichewentualnego zainteresowania dalszym kształceniem. Raportopracowany na podstawie danych zebranych w pilotażowymbadaniu nie opisuje losów zawodowych absolwentów uczelni.Badanie przeprowadzone w 2010 roku należy traktować jakopierwszy etap prac właściwych – tzw. „pomiar początkowy”badania losów zawodowych absolwentów. Wyniki pierwszegoetapu badania zostały przedstawione w Raporcie pn. Badanielosów zawodowych absolwentów <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego.Pomiar początkowy absolwentów z rocznika 2009/2010. Projektpilotażowy, którego streszczenie dostępne jest na stronie internetowejBiura Karier UR.Obecnie Biuro Karier UR prowadzi 2. etap badania losówzawodowych absolwentów, którzy ukończyli edukację w rokuakademickim 2009/2010. Odbywa się ono przy wykorzystaniuoprogramowania CATI-SUPPORT z modułem CAWI, zakupionegow ramach projektu UR - nowoczesność i przyszłośćregionu w celu modernizacji i dostosowania do rynku pracykierunku socjologia. W etapie tym wykorzystywana jest technikailościowa CAWI (Computer Assisted Web Interviewing),dzięki której absolwenci biorą udział w badaniu za pośrednictwemInternetu. Z osobami, które nie wypełnią przesłanegokwestionariusza w wersji elektronicznej podjęta zostanie próbakontaktu telefonicznego, w celu ponownego zaproszeniado udziału w badaniu lub aktualizacji adresu e-mail. Dziękiwykorzystaniu systemu CATI-SUPPORT możliwe będzie takżezrealizowanie wywiadów telefonicznych CATI (ComputerAssisted Telephone Interviewing).Raport z analizy 2. etapu badania losów zawodowych absolwentów(z rocznika 2009/2010) będzie gotowy w sierpniu2012 roku.MAJ-CZERWIEC 201255


UNIWERSYTET RZESZOWSKIPierwszy rzeszowski FestiwalPrzedsiębiorczości BOSSW dniach 26 marca - 2 kwietnia obył się cykl bezpłatnychszkoleń dla studentów rzeszowskich uczelni organizowanyprzez Studenckie Forum Business Centre Club i SamorządStudentów <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego. FestiwalPrzedsiębiorczości BOSS (Bardzo Odpowiedzialny Startw Samodzielność) zachęcał młodych do przełamania barierw świadomości studentów, kształcenia przedsiębiorczychpostaw oraz praktycznych umiejętności, niezbędnych w karierzekażdego przedsiębiorcy.Studenckie Forum Business Centre Club zostało reaktywowanew Rzeszowie po kilku latach nieobecności w październiku2011 roku w celu kształtowania postaw przedsiębiorczychwśród młodych Polaków. Aktywiści Forumuważają, że aktywność i własna inicjatywa mogą stać siędrogą życiową dla wielu rówieśników. Festiwal PrzedsiębiorczościBOSS jest unikatowym projektem promującymprzedsiębiorczość, skierowanym głównie do studentówi odbywa się w 21 ośrodkach akademickich w Polsce - od IIpołowy marca do II połowy kwietnia. W każdej z miejscowościtrwa od trzech do siedmiu dni.Rzeszowska edycja Festiwalu Przedsiębiorczości BOSSodbyła się w dniach 26 marca - 2 kwietnia br. w obiektach<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego. Wykłady i warsztaty prowadzonebyły przez specjalistów z instytucji otoczenia biznesu,takich jak banki, urzędy, akademickie inkubatory przedsiębiorczościoraz przedstawicieli pracodawców i uczelni wyższych.W trakcie zajęć można było poznać techniki negocjacyjne,uzyskać odpowiedź na pytanie jak i gdzie szukaćpracy, gdzie szukać wsparcia przy poszukiwaniu funduszyna rozpoczęcie działalności gospodarczej oraz jak kształtowaćpozytywny wizerunek firmy. Prowadzący zajęcia przedstawilitakże strategie kreowania biznesu i wartości społecznych.Zaproszeni prelegenci reprezentowali RARR, WUP,PIP i UR- była to doskonała okazja dla poszerzenia siecikontaktów pomocnych w znalezieniu pracy po ukończeniustudiów.Na Festiwalu nie zabrakło również dziennikarza z VIPBiznes &Styl, a także trenerów ze szkoły BAZA, którzywspaniale przybliżyli tematykę odpowiedzialności mediów,władzy oraz rozwiązywania konfliktów. Studenci ćwiczylirównież umiejętności interpersonalne, biorąc udział w konkursieorganizowanym przez Koło Naukowe Ekonomistów-UR talking.56WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAAgnieszka GrochalaAIESEC – dlaczego warto?Kiedy dowiedziałam się o AIESEC, zadałam sobie właśnieto pytanie. Dlaczego warto dołączyć i czy aby na pewno teraz,kiedy jestem już na ostatnim roku filologii polskiej. Mnóstwopytań w mojej głowie. Jednak po kilku godzinach czytania opowieściludzi, którzy właśnie dzięki tej organizacji wyjechali nawolontariat i praktyki w różne zakątki świata, wiedziałam, żeto jest to. Po podjęciu decyzji wszystko potoczyło się w błyskawicznymtempie. Pierwsza rozmowa w AIESEC, wprowadzenieCV do bazy danych, szukanie wolontariatu, rozmowa z pracodawcąi w końcu znalezienie wymarzonego projektu... na Sycylii!A teraz spokojnie, wszystko po kolei.AIESEC to największa organizacja studencka na świecie, którazostała założona w 1948 roku. Jest obecna w ponad 110 krajach,zrzesza ponad 60 000 członków. Oferuje możliwości wszelkiegorodzaju, takie jak: prowadzenie projektu, praktyka zagraniczna,wolontariat zagraniczny, konferencje, mentoring, zarządzanieorganizacją. Ideą przewodnią w działalności jest umożliwieniemłodym ludziom rozwoju 5 kompetencji: przedsiębiorczości,odpowiedzialności społecznej, inteligencji emocjonalnej,umiejętności pracy w globalnym środowisku oraz aktywnegouczenia się. AIESEC umożliwia swoim członkom odkrywaniewłasnego potencjału i rozwój wokół interesujących ich zagadnień.Wszystko po to, aby poprzez wykształcenie w nich cechlidera mogli potem pozytywnie oddziaływać na otoczenie.Do wstąpienia do tej organizacji nie musiał mnie nikt namawiać.Wiedziałam, że AIESEC umożliwi mi rozwój, pozwolipoznać wielu wspaniałych, kreatywnych ludzi z pasją. Wystarczyłotylko aplikować, udać się na rozmowę, zdać testy językowe,odbyć cykl szkoleń i ćwiczeń grupowych. Następnie skupiłamsię na szukaniu odpowiedniego wolontariatu.Wybrałam projekt Make It Possible, który był realizowanyw Catanii na Sycylii. Dotyczył Millenium Development Goalsczyli Milenijnych Celów Rozwoju. Uważam, że dziś każdy z naspowinien zdawać sobie sprawę z problemów globalnych i działańna rzecz:1. zlikwidowania skrajnego ubóstwa i głodu,2. zapewnienia powszechnego nauczania na poziomie podstawowym,3. wspierania zrównoważenia w prawach mężczyzn i kobietoraz wzmocnienia pozycji kobiet,4. zmniejszenia wskaźnika umieralności dzieci,5. poprawy stanu zdrowia kobiet ciężarnych i po porodzie,6. zwalczania AIDS, malarii i innych chorób,7. zapewnienia stanu równowagi ekologicznej środowiska,8. rozwijania i wzmacniania światowego partnerstwa w sprawachrozwoju.Projekt zakończył się na początku kwietnia. Przez sześćtygodni, wspólnie z innymi osobami z AIESEC, prowadziłamw języku angielskim wykłady oraz konferencje na uniwersyteciei w liceach Catanii, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.Właśnie wtedy mogłam sprawdzić i w pełni wykorzystaćumiejętności zdobyte na studiach, między innymi wiedzęo metodach i technikach aktywizujących. Dołożyłam wszelkichstarań, aby młodzi ludzie wynieśli jak najwięcej z tych spotkań.Pamiętam, kiedy po konferencji podeszła do mnie licealistkai powiedziała: Teraz już wierzę, że możemy zmienić świat.Możemy to zrobić za pomocą wiedzy. Wiele, wiele jest takichwspomnień...Zawsze uważałam, że to tylko od nas zależy czy spełnimyswoje marzenia. AIESEC dla mnie to droga do spełnienianiektórych z nich. Poznałam wielu wspaniałych ludzi z całegoświata, zwiedziłam Sycylię. Polecam każdemu to, kto nieboi się wyzwań i chce się sprawdzić. Nie można narzekać nanudę, gdyż ciągle coś się dzieje: konferencje, szkolenia, noweMAJ-CZERWIEC 201257


UNIWERSYTET RZESZOWSKIChevaliers oraz ogromnego kompleksu wykopalisk antycznegomiasta – Palmiry. Syrię łączy z Polską podobna historia - topaństwo również było pod zaborami i to ponad 400 lat. Obecnieten arabski kraj próbuje wyzwolić się od reżimu prezydentaBaszara al-Assada. W wyniku wojny domowej od grudnia b.r.zginęło ponad 8 tys. ludzi.Grupa z Rosji skupiła się na ukazaniu niezwykłości swejstolicy. Największe miasto Europy obsługuje sieć metra mierzącąprawie 300 km. Moskwa zwana jest miastem mostów –ma ich aż 490. Miasto Dostojewskiego i Bułhakowa przyciągaturystów imponującą liczbą cerkwi olśniewających oczy iściebizantyjskim przepychem. Rosję przecina transsyberyjska liniakolejowa, przejeżdżająca aż przez 8 stref czasowych. Symbolemkraju są również powstałe nazamówienie Romanowów jaja Fabergé.Wykonane z najdroższychkruszców, kryjące w środku miniaturowąniespodziankę, służyłyjako wielkanocny prezent. Rosjanieszczególnie zachwalali specjałykuchni rosyjskiej: solankę, pierógi bliny, koniecznie z dodatkiemherbaty z samowaru.Słuchacze „Polonusa” z Kazachstanunakręcili na potrzebyspotkania krótki reportaż „Comieszkańcy Rzeszowa wiedząna temat Kazachstanu”. Niestety,z większości wywiadów wynikało,że nie wiemy zbyt wiele.Kazachstan to nie tylko stepy irolnictwo, ale też ogromne złoprojekty,interesujące event’y, wolontariat, praktyki zagraniczne…można by długo wymieniać. Z pewnością każdy znajdziecoś dla siebie. Nie mogę jednak stwierdzić, że będzie łatwo,ale od kiedy to, co łatwe jest ciekawe? Naprawdę warto i tylkoto się liczy!Foto: Agnieszka GrochalaAIESEC KONTAKTedyta.fura@aiesec.nettel. 602-749-993WIĘCEJ INFORMACJI:http://www.aiesec.org/polandhttp://aiesecrzeszow.blogspot.comMarta WolańczykSpotkanie w „Polonusie”26 kwietnia 2012 r. słuchacze Studium „Polonus” UR zorganizowalispotkanie promujące państwa, z których przybylido Rzeszowa. Za pomocą prezentacji multimedialnych przedstawilipodstawowe informacje o swoich krajach, ich geografii,historii, atrakcjach turystycznych i kulturalnych. Poprzez recytacjęwierszy, śpiewanie pieśni, pokaz narodowych tańców i obrzędówukazali piękno języka i kultury swych narodów.Słuchacze z odległej, acz pięknej Syrii przypomnieli, żeich kraj szczyci się starożytną kulturą i cywilizacją. Wystarczywspomnieć, że to właśnie stąd pochodzi jeden z najstarszychalfabetów świata – ugarycki, zaś stolica kraju – Damaszek, tojedno z najstarszych miast na Ziemi. Zaprosili Polaków dozwiedzania monumentalnej twierdzy Krzyżowców – Krak des58WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAża surowców i rozwinięty przemysł. Największym miastemi głównym wysokogórskim centrum zimowym w kraju jesturokliwie położone Ałma Ata. Stolicą państwa od kilkunastulat jest jednak Astana, miasto drapaczy chmur i…Bajterka. Wedługlegendy w Kazachstanie żył magiczny ptak, a jego złotejajko leczyło wszelkie choroby. Złote jajo - symbol odrodzeniai szczęścia zostało umieszczone w Bajterce - wieży - pomnikubędącej chlubą Kazachstanu.Kolejna grupa ukazała piękno Turkmenistanu. To kraj rolniczy,oparty na produkcji bawełny, zbóż, ziemniaków i owoców.Jego bogactwem są również karakuły, czyli specjalna rasaowiec, z których wytwarza się jedne z najdroższych futer. Wartowspomnieć, że właśnie na terenach współczesnego Turkmenistanuzostał udomowiony koń. Ten muzułmański kraj posiadaciekawą ideologię państwową. Jest to połączenie Koranu oraztzw. Księgi Ducha. Została ona napisana przez poprzedniegoprezydenta Turkmenistanu. Jest połączeniem jego autobiografii,fikcji historycznej i przewodnika duchowego.Prezentację na temat Gruzji otworzył zachwycający dynamikąpokaz tańca. Bogactwem Gruzji, podobnie jak Turkmenistanu,jest czysta przyroda. W połączeniu z ciepłym klimatemi górzystym ukształtowaniem terenu tworzy to świetne warunkiturystyczne. Gruzini są dumni z faktu, że ich państwo jakojedno z pierwszych na świecie uczyniło chrześcijaństwo religiąpaństwową. Patron kraju – św. Jerzy – symbolizuje ich męstwoi pobożność. Piękno jednego z miast Gruzji – Batumi – ukazałteledysk Natalii Lesz oficjalnie promujący to państwo w Polsce.Studenci z Ukrainy postanowili pokazać urok swego krajuprzedstawiając jeden z jego zwyczajów. Ubrani w regionalnestroje odegrali scenę wieczoru andrzejkowego w wiejskiej chacie.Przewodnicząca mu dostojna matrona dzieliła się ze zgromadzonymidziewczętami swą wiedzą na temat relacji damsko– męskich. Zgodnie z jej wskazówkami młode kobiety wykonywaływróżby, by odgadnąć tożsamość swych przyszłych mężów.Nagle w chacie pojawili się dorodni chłopcy. Zachwyceniurodą i pysznym jedzeniem przygotowanym przez dziewczętapostanowili oczarować je swym tańcem. Zdolności tanecznemłodych mężczyzn tak spodobały się pannom, że od razuutworzyły się pary.Zachęceni przykładem swych kolegów z Ukrainy, wszyscysłuchacze Studium „Polonus” wykonali wspólny taniec. Radosnespotkanie promujące państwa studentów zakończyło siędegustacją ich narodowych potraw.Foto: Marta WolańczykEdyta WięcławskaWyróżnienieprof. GrzegorzaKleparskiegoŚrodowisko akademickie <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego maswojego nominowanego w prestiżowym konkursie Złoty LewPodkarpacki. Konkurs, zorganizowany przez TVP3 Rzeszóworaz Samorząd Województwa Podkarpackiego, ma na celu wyróżniaćosoby działające na rzecz promocji regionu w 3 kategoriach:nauka, gospodarka oraz osobowość. Zaliczenie prof.Grzegorza A. Kleparskiego do ścisłego grona 3 nominowanychw kategorii nauka oznacza, iż Jego działania naukowo-dydaktyczneoraz wszechstronne promowanie nauki zostały uznanei zauważone przez wielu, i to w wielu miejscach Podkarpaciajednocześnie. Świadczy o tym liczba uzyskanych głosów od telewidzów.Prof. Kleparski ma w swoim naukowym dorobku licznepublikacje krajowe i zagraniczne, wypromował 10 doktorów,a 5 innych przewodów doktorskich jest w toku. Jest stypendystąDeutscher Akademischer Austauschdienst, fundacji im. KonradaAdenauera oraz – co jest wyjątkowych osiągnięciem i wyróżnieniemdla naukowca – prestiżowej amerykańskiej fundacji Fulbrighta.Prowadził wykłady w wielu zagranicznych ośrodkachnaukowo-badawczych, m.in. w University of Washington (USA),Shoreline College (USA), University of Uppsala (Szwecja), Universityof Umea (Szwecja), oraz Univeristy of Kosice (Słowacja). Jestczłonkiem wielu towarzystw naukowych i rad wydawniczych,i to zarówno w kraju jak i za granicą, tzn. Studia Anglica Resoviensia,Acta Facultatis Philosophicae Universitatis Presoviensisoraz Anglica Wratislaviensia. Tytuł profesora otrzymał z rąk PrezydentaRepubliki Słowacji w 2011 roku.Jako dyrektor Instytutu Filologii Angielskiej (Wydział FilologicznyUR) wspiera liczne inicjatywy zmierzające do promowaniaśrodowiskaanglistycznego, zarównona niwie krajowej jaki zagranicznej. Tylkow bieżącym roku akademickimnauczycieleakademiccy z IFA odbylistaże oraz wizyty studyjnew kilku pokrewnych instytutach,m.in. w Universistyof Minnesota w Minneapolis,w Trinity College w Dublinie,w Albert-LudwigsUniversitaet we Freiburguoraz w Katolische UniveristaetEischstaett-Ingolstadtw Eichsatett.MAJ-CZERWIEC 201259


UNIWERSYTET RZESZOWSKIKazimierz ObodyńskiSiedem lat uniwersyteckiegoWychowania FizycznegoWydział Wychowania Fizycznego funkcjonuje na Uniwersytecie<strong>Rzeszowski</strong>m od 1 kwietnia 2005 r., choć kierunek madługie tradycje na naszej uczelni – początki były w filii WSP, wKrośnie. W 1988 roku utworzony tu został kierunek wf, a naWydziale Społeczno-Pedagogicznym powstała Katedra KulturyFizycznej. W roku 1991 rektor powołał Instytut WychowaniaFizycznego i Zdrowotnego, w skład którego weszło 5zakładów: Sportu, Turystyki i Rekreacji, Teorii i Praktyki WF,Dydaktyki WF, Biologii, Medycyny Sportowej.W 1992 roku uruchomiono pięcioletnie studia na kierunkuwychowanie fizyczne i 2 nowe specjalizacje: rehabilitacji orazturystyki i ochrony przyrody. Wówczas też przeprowadzonopierwszy nabór na trzyletnie studia zaoczne dla nauczycieli.W 1996 r. Instytut był jednym z 5 ośrodków w Polsce nadającymabsolwentom tytuł magistra wf. Powstały wtedy nowespecjalności: odnowy biologicznej i rehabilitacji ruchowej.W następnych latach nastąpił rozwój badań naukowychi poszerzenie bazy naukowo-dydaktycznej. Wtedy też powstałkwartalnik „Przegląd Naukowy IWFiZ” i nawiązaliśmywspółpracę naukową z kształcącymi w zakresie kultury fizycznejuczelniami w Preszowie i Lwowie.Długo przygotowywany Wydział Wychowania FizycznegoWSP stał się faktem 1 kwietnia 2005 r. Wówczas Senat <strong>Uniwersytet</strong>u<strong>Rzeszowski</strong>ego podjął uchwałę o jego powstaniu. Dalszyrozwój organizacyjny i naukowy spowodował, że na wydzialepojawiła się druga specjalność – turystyka i rekreacja.W 2005 r. utworzono też – początkowo jako swego rodzajueksperyment – studia w języku angielskim – Europejczyk – naktórych wówczas była tylko jedna grupa złożona z 18 osób.Dziś jest tu prawie 150 studentów na dwu naszych specjalnościach,a wśród nich jest coraz więcej obcokrajowców, którzyw ramach europejskich programów wymiany podejmująstudia w Polsce. Studiowanie w języku angielskim i dyplomukończenia tych studiów cieszy się coraz większym powodzeniemwśród polskich studentów, dla których taka forma studiowaniadaje możliwość zdobycia pracy na obszarze UE.W wyniku rozwoju kadry samodzielnych pracownikównaukowych, od roku 2008 podjęliśmy kształcenie na studiachII stopnia, na kierunku turystyka i rekreacja. Tu również rozpocząłdziałalność Europejczyk. Studenci tego kierunku mająpraktyki w hotelach i firmach turystycznych w całej Europie,podczas których zdobywają doświadczenie, pozwalające impóźniej być cenionymi pracownikami w sferze obsługi ruchuturystycznego. Coraz więcej z nich wyjeżdża też – w ramachprogramów wymiany, tak jak studenci wychowania fizycznego– na semestralne studia, m.in. w: National Sport Academyw Sofii (Bułgaria), Universidad de Castillo La Manchaw Toledo (Hiszpania), Universidad de Saragossa (Hiszpania),Instituto Politecnico do Porto (Portugalia), Sakarya University(Turcja), Universita Degli Studii (Włochy) i wielu innych.Kolejnym krokiem na drodze zdobywania kwalifikacji jestmożliwość uzyskania dyplomu dwu uczelni, polskiej i fińskiej.Po podpisaniu w 2011 roku, z partnerską uczelnią w Finlandii– Kajaani University umowy, pierwsi studenci UR już podjęlinaukę w Finlandii.W tych uczelniach nasi studenci zaliczają zajęcia teoretycznei praktyczne, prowadzone po angielsku, a w uczelniachwłoskich i hiszpańskich również zajęcia prowadzone w języ-60WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAkach tych krajów, których znajomość rozwinęli już na wydziale,na rozszerzonych specjalistycznych lektoratach. Dziękidobrej znajomości języków, bez problemów zaliczali ćwiczeniai zdali końcowe egzaminy. Po powrocie podkreślali dobrąorganizację ich pobytu i życzliwe przyjęcie, zwracając uwagęna doskonałe warunki stworzone studentom, programy nauczania,nowoczesne obiekty sportowo-rekreacyjne, z którychkorzystali bez ograniczeń i dodatkowych opłat. Polska młodzieżcoraz lepiej zna języki obce i chce studiować za granicą,co zazwyczaj związane jest z dużymi kosztami finansowymi,na które na Podkarpaciu niewielu stać, a nasz wydział daje imtaką możliwość bez tych kosztów.Do 2011 roku studia na dwóch kierunkach (wychowaniefizyczne oraz turystyka i rekreacja) ukończyło 9 tys. absolwentów,z czego 4 tys. z tytułem magistra. Obecnie kształci sięstacjonarnie prawie 1200 studentów, a niestacjonarnie 1300(patrz: tabela). Proces dydaktyczno-naukowy realizuje 95 nauczycieliakademickich, w tym: 7 profesorów tytularnych oraz3 profesorów wspomagających kierunek, prowadzących zajęciaz psychologii (M. Radochoński), biologii (M. Koziorowski)i filologii (I. Mołchanov) oraz 17 prof. nadzwyczajnychi doktorów habilitowanych, 46 doktorów, 22 magistrów i 14wykładowców. Zajęcia praktyczne i sekcje sportowe prowadziteż w ramach umów 70 trenerów i instruktorów, dzięki czemunasi studenci odnoszą systematycznie znaczące sukcesysportowe. Dorobiliśmy się w tym czasie mistrzów kraju, a kilkunaszych studentów zostało uczestnikami igrzysk olimpijskichi trafiło do tegorocznej kadry na Olimpiadę w Londynie.O wielu z nich pisaliśmy już na łamach naszej „Gazety Uniwersyteckiej”.Przez ostatnie lata Wydział utrzymywał wysoką dynamikęrozwoju kadry: były 3 tytuły profesorskie, zatwierdzeniedwóch habilitacji, obrona 40 prac doktorskich. Zaawansowanychjest 5 habilitacji oraz 20 przewodów doktorskich. Dwajprofesorowie z Wydziału Wychowania Fizycznego są redaktoraminaczelnymi indeksowanych czasopism fachowych: drhab. prof. UR Wojciech Cynarski – czasopisma o zasięgu europejskim„Ido Ruch dla Kultury/Movement for Culture”, a prof.dr hab. Kazimierz Obodyński: „Journal of Health Promotionand Recreation”.Wysoki poziom merytoryczny zajęć i kwalifikacje kadrynaukowo-dydaktycznej potwierdziła w ub. roku komisja akredytacyjna.W najbliższym czasie powinniśmy osiągnąć, oboksukcesów dydaktycznych, również korzystny wynik finansowywydziału, co łączy się z planem uwolnienia wydziału od wysokichkosztów, związanych z działalnością stadionu. Po dostosowaniudo celów dydaktycznych dawnej stołówki znaczącowzrośnie także nasza baza, a to pozwoli zwiększyć liczbę studentów.Jest zatem okazja do świętowania naszego jubileuszuw atmosferze dobrze spełnionej misji kształtowania kulturyfizycznej na Podkarpaciu.Studenci studiujący na Wydziale Wychowania Fizycznego w roku akad. 2011/12 (30 XII)Kierunek WF Kierunek TiR Studia podyplomowestacjonarne niestacjonarne stacjonarne niestacjonarnelicencjat SUM licencjat SUM licencjat SUM licencjat SUM143392 231 144 419 511 407 167 175623 563 918 342Razem 2446 (w tym „Europejczyk” – 137) 2577Zapraszamy również na naszą stronę internetową na witrynie UR: http://wf.univ.rzeszow.plMAJ-CZERWIEC 201261


UNIWERSYTET RZESZOWSKIWojciech J. CynarskiPierwsze spotkanie naukowefilozofów z praktykami sztuk walkiIdeaPo raz pierwszy (11 maja), ale – jak zastrzegli organizatorzy– nie ostatni, Instytut Filozofii <strong>Uniwersytet</strong>u Jagiellońskiegozorganizował we współpracy z Wyższą Szkołą BezpieczeństwaPublicznego i Indywidualnego „Apeiron” ogólnopolską konferencję„Droga walki. Samodoskonalenie i bezpieczeństwo”.To wyjątkowe spotkanie odbyło się w szczególnym miejscuKrakowa, jakim jest sala im. M. Bobrzańskiego w CollegiumMaius. W owych średniowiecznych murach przy ul. Jagiellońskiej15, w atmosferze tworzonej przez wiszące na ścianacharrasy i dzieła malarstwa, obrady otworzyli główni sprawcy– organizatorzy konferencji – dr Juliusz Piwowarski (rektorWSBPiI Apeiron) i dr hab. Leszek Sosnowski (reprezentującyInstytut Filozofii UJ). Przywitali oni zebranych, przedstawiającuczestników. Byli to m.in. członkowie Komitetu Naukowego,jak prof. dr hab. Marta Kudelska (UJ), dr hab. prof. URWojciech J. Cynarski, prof. dr hab. Stanisław Sterkowicz (AWFKraków), prof. dr hab. Stanisław Tokarski (Zakład Krajów PozaeuropejskichPAN), a także prof. dr hab. Andrzej Szyszko-Bohusz, dr hab. Joanna Hańderek i dr hab. Anna I. Wójcikz Krakowa, dr hab. Edward Skibiński z Poznania i prof. dr hab.Roman Maciej Kalina (AWF Katowice).J. Piwowarski zwrócił uwagę, że nie chodzi tu o przeciwstawieniefilozofów-teoretykówpraktykom sztukwalki. Przeciwnie– chodzi o wzajemnąinspirację.Zauważył, że niektórzyz uczestników(będącyjednocześnie ekspertamisztukw a l k i / s p or t ówwalki i humanistami,naukowcami)musieliby sięrozdwoić. Wskazałjednak na fakt,że na sali obecnisą trzej tytularniprofesorowie, będącymistrzamisztuk walki: S. Tokarski (judoka), S. Sterkowicz (hapkidokai jujutsuka) oraz R. M. Kalina (także judoka). W. J. Cynarskidodał, że posiadaczem czarnego pasa w karate jest teżA. Szyszko-Bohusz. Wręczył następnie temu wybitnemu humaniścieorder rycerski Homo Creator Nobilis, przyznany muprzez Kapitułę Klubu Szlachty Europejskiej jeszcze w roku2010, a do tego odpowiedni, okazały dyplom.ObradyJako lider dwóch wyspecjalizowanych towarzystw naukowychIMACSSS i SIP 1 , pierwszą sesję plenarną poprowadziłW. J. Cynarski (reprezentujący Katedrę Nauk HumanistycznychWydziału WF UR). Ucztę naukową rozpoczął wykładM. Kudelskiej: Samopoznanie w ogniu walki. Rozważaniateoretyczne na podstawie klasycznych tekstów indyjskich. Jakwojownicy Bhagavatgity rozwiązywali swe problemy etyczne,samorealizacyjne, egzystencjalne? Na ile są one nadalaktualne?Drugim referentem był A. Szyszko-Bohusz, twórca pedagogikiholistycznej, który aplikował swe oryginalne teorie dozagadnień samodoskonalenia osobowości i bezpieczeństwa.Jako trzeci wystąpił S. Tokarski, który podjął się tłumaczeniazasady ju-no ri (miękkości, elastyczności, ustępowania), jakouniwersalnej strategii sztuk walki. Czy zasada taktyki walkirodem ze starego jujutsu może służyć człowiekowi dziś, w dobienowoczesnej cywilizacji?Sesję drugą poprowadził S. Tokarski. Zaprezentowano trzyreferaty: Zbigniewa Karolusa – Ninja – mity i fakty, KrzysztofaJankowiaka – Budo, jako sztuka walki, sport i walka obronnai J. Piwowarskiego – Japońska koncepcja kultury bezpieczeństwa.K. Jankowiak jest sukcesorem (soke) i głównym mistrzemszkoły nieżyjącego już mistrza Toshimichi Takeuchi.Zna tradycję sztuk walki, a podział kategorialny zastosowałwedług humanistycznej teorii sztuk walki. Z kolei J. Piwowarskirozwijał zagadnienia ideowe o proweniencji japońskiejz nawiązaniem do swej autorskiej koncepcji teorii bezpieczeństwa.Czy sprawdzona w warunkach japońskich sprawnośćsłużby publicznej (administracja, kultura bezpieczeństwa) dasię zastosować w dzisiejszej Polsce?Po obiedzie – nadal w kameralnym gronie filozofów i specjalistówsztuk walki rozpoczęła się sesja trzecia, której przewodniczyłdr J. Piwowarski. Przedstawiłem w niej, zamówionyprzez organizatorów wykład: Budo Kensho, czyli „KartyBudo”. Jest to zespół zasad i opis sensu uprawiania dróg sztukwalki według tradycji japońskiej. Treść tego dokumentu sta-62WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKArałem się przeanalizować z perspektywy autorskiej, humanistycznejteorii sztuk walki.Drugi referat zaprezentował prof. S. Sterkowicz. Była topraca empiryczna: Wpływ programowych zajęć judo i sportówwalki na zmianę zagrożenia urazowego studentów. Autorwykorzystał w niej test opracowany przez prof. R. M. Kalinę.Był to praktyczny, fizyczny wymiar ćwiczeń, nieco kontrastującyz refleksją stricte filozoficzną.J. Hańderek miała bardzo interesujące wystąpienie podogólnym, intrygującym tytułem Droga samuraja. Była to refleksjao filmie „Ghost Dog” Jima Jarmusha, poprowadzonawyjątkowo oryginalnie z perspektywy filozofii kultury. Z koleiprof. R. Kalina analizował podobieństwa koncepcji judow ujęciu Jigoro Kano i prakseologii T. Kotarbińskiego. ZdaniemProfesora, judo realizuje te same zasady, ale dodatkowoma aplikację praktyczną w postaci ćwiczeń fizycznych.Także czwartą sesję poprowadził rektor J. Piwowarski.W tej części uczestnicy wysłuchali referatu dra Rafała Mazura(UJ), który ukazał zebranym ideę „umysłu mędrca” na przykładziestylu chen taiji quan. To jest jeden z najstarszych stylówtzw. wewnętrznych chińskiego kung-fu. Dr hab. A. I. Wójcikanalizowała miejsce niedoskonałości w filozofii chińskiej,w odniesieniu do systemów perfekcjonistycznych, jakimi sąsztuki walki. Następnie pracownik tego samego Instytutu, L.Sosnowski omówił i zinterpretował platoński ideał samodoskonalenia.Sprowokowali oni ciekawą merytoryczną dyskusję.Zresztą, znakomite merytorycznie debaty toczone byłypodczas tej konferencji pod koniec każdej sesji. Uczestniczyliw nich także ci uczestnicy, którzy nie byli referentami, jak drhab. E. Skibiński z Poznania, dr hab. T. Ambroży, prof. AWFw Krakowie i inne osoby.PodsumowanieW zakończeniu konferencji obrady podsumował LeszekSosnowski (UJ), redaktor naczelny „Estetyki i krytyki”, w którejzostaną opublikowane wybrane prace, zaprezentowane nakonferencji. Także interdyscyplinarny kwartalnik „Ido Movementfor Culture. Journal of Martial Arts Anthropology”jest otwarty na publikacje naukowe o tematyce filozoficznokulturowej,socjologicznej i antropologiczno-kulturowej, cozadeklarowałem, jako jego redaktor, deklarując chęć dalszychspotkań i publikacji ich wyników.Teoretycy wyjaśniają sens praktyki, ta zaś umożliwia badaczomlepszy kontakt z rzeczywistością – swoisty poligon lublaboratorium. Wielu czerpie wiedzę z długoletniej obserwacjiuczestniczącej. Podjęta współpraca – na pograniczu filozofii,orientalistyki i nauk o kulturze fizycznej – powinna zaowocowaćkolejnymi wartościowymi inicjatywami i pracami.Najbliższe spotkanie naukowe ekspertów sztuk walki i humanistówjuż w czerwcu w Genui, gdzie odbędzie się pierwszaKonferencja IMACSSS. Notabene, spośród wymienionychwcześniej profesorów kilku jest członkami IMACSSS, a JuliuszPiwowarski jest także członkiem zarządu Stowarzyszenia IdokanPolska. Obydwa nasze towarzystwa naukowe pomagająw integracji i koordynacji działań środowiska badaczy, zainteresowanychkulturowym fenomenem sztuk walki i stwarzająwarunki publikowania wyników ich badań.1SIP – Stowarzyszenie Idokan Polska, towarzystwo naukowe i edukacyjnedziałające od roku 1993 [WWW.idokan.pl]; IMACSSS – InternationalMartial Arts and Combat Sports Scientific Society, działająceod lutego 2010 [WWW.imacsss.com].MAJ-CZERWIEC 201263


UNIWERSYTET RZESZOWSKIJacek KrawczykMultimedaliściz <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoDrużyna koszykarzy z <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego w ciąguostatnich pięciu lat nieprzerwanie odnosi sukcesy i przywozicenne trofea z Akademickich Mistrzostw Polski. Zdobyłaaż siedem medali, a wśród nich są dwa szczególnie cenneponieważ dotyczą klasyfikacji generalnej wszystkich typówuczelni; w 2010 roku srebrny medal z AMP Poznaniu, w bieżącymroku brązowy z AMP w Warszawie.Do tych sukcesów dochodzą dwa złote medale, dwa srebrnei brązowy w klasyfikacji uniwersytetów. Do pełni szczęściabrakuje tylko złota w klasyfikacji generalnej. Trenerzyi zawodnicy zapowiadają walkę o ten medal za rok. W drużyniepanuje znakomita atmosfera i każdy z zawodników maogromny wkład w końcowy sukces. Droga do medali nie byłałatwa. Pierwszy etap rozgrywek to Akademickie MistrzostwaWojewództwa Podkarpackiego. W tym roku w Przemyślu zawodnicyUR zajęli drugie miejsce i awansowali do półfinałów,czyli strefy C. Wyróżniającymi się zawodnikami w tej fazierozgrywek byli: Arkadiusz Warzocha, Michał Popielański, KamilSuliba, Maciej Baran, Tomasz Gudzio, Mateusz Leja, PatrykBuszta, Mateusz Piska, Grzegorz Kozdraś, Kamil Jędral,Adrian Gorzkiewicz, Piotr Czekalski. Półfinały AMP są podzielonena cztery strefy, w których bierze udział maksymalniepo 16 drużyn. Nasi koszykarze grali w strefie C, w Krakowie,w dniach 19-22 kwietnia 2012. W trakcie trzydniowego turniejurozegraliśmy sześć meczy i awansowaliśmy do finałówAMP. W tej fazie rozgrywek zespół wystąpił w składzie:Krzysztof Winiarski, Michał Musijowski, Jakub Musijowski,Mateusz Leja, Mateusz Piska, Kamil Suliba, Patryk Buszta, ArkadiuszWarzocha, Maciej Baran, Tomasz Gudzio, Jacek Balawender,Mateusz Dworak.Finał Akademickich Mistrzostw Polski odbył się w dniach3-6 maja 2012 r. w Warszawie. Organizatorem był <strong>Uniwersytet</strong>Warszawski. Udział brało 16 zespołów, w tym aż siedemz uniwersytetów.Nasz zespół celował w finał, a nawet złoto, ale w tym osiągnięciuprzeszkodził nam po części regulamin turnieju, w którymnie było miejsca na półfinały. - Już w pierwszym meczuzagraliśmy z późniejszym mistrzem, warszawską AkademiąLeona Koźmińskiego – mówi Jacek Krawczyk, który prowadziłnasz team wspólnie z Grzegorzem Wiśniowskim. – Graliśmyrano, bez treningu w tej hali i przegraliśmy 13 punktami.Później okazało się, że spotkały się najlepsze drużyny i był toprzedwczesny finał.Kolejne mecze nasz zespół wygrywał, ale porażka do końcaodbijała mu się czkawką, bo tak w grupie wyjściowej, jaki kolejnej, w której stawką był awans do finału, zajmował 2miejsce. Na nieszczęście dla rzeszowian półfinałów właściwienie było. W małym finale, choć Piotr Hałas szybko złapał kontuzję,nasz <strong>Uniwersytet</strong> „rozbił” <strong>Uniwersytet</strong> Gdański 87:59.W finale Akademia też łatwo ograła <strong>Uniwersytet</strong> Szczeciński95:66. – Mamy brąz w klasyfikacji generalnej i srebro w grupieuniwersytetów mówi Krawczyk – trener i opiekun sekcji koszykówkimężczyzn UR.Wyniki rzeszowian: grupa, - ALK 41:54 (11:14, 11:14, 10:14, 9:12), - Politechnika Śląska Gliwice 66:45 (16:22, 14:8, 17:7,19:8), - <strong>Uniwersytet</strong> Adama Mickiewicza Poznań 62:45 (13;14, 19:9, 16:16, 14:6); grupa półfinałowa, - AZS PolitechnikaPoznańska 58:47 (14:11, 17:10, 13;16, 14:10), - AZS Politechnika Częstochowska 51:48 (11;13, 19:16, 13:9, 8:10); o 3 miejsce,- <strong>Uniwersytet</strong> Gdański 87:59 (20:16, 23:11, 26:13, 18:19).Punkty dla UR: Krzysztof Winiarski -, 0, 0, -, -, 1, Paweł Bogdanowicz 3, 13, 22, 8, 15, 29, Mateusz Leja -, -, 0, -, -, 0, MarcelWilczek 10, 21, 17, 20, 24, 22, Kamil Suliba -, -, 0, -, -, -, Patryk Buszta -, 7, 3, 0, 2, 6, Piotr Hałas 11, 16, 10, 6, 2, 0, Maciej Baran-, -, 0, -, -, 6, Jacek Balawender 5, 5, 5, 21, 6, 5, Michał Musijowski 7, 4, 5, 3, 2, 16, Mateusz Dworak 5, 0, 0, -, -, 2. Z drużynąbył także Jakub Musijowski, rozgrywający Politechniki <strong>Rzeszowski</strong>ej, który w półfinałowym turnieju nabawił się kontuzji.64WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKAKrzysztof KubalaWydziałowe zawody w piłce siatkowejo Puchar DziekanaWydziału Wychowania Fizycznego21 marca 2012 roku na Wydziale Wychowania Fizycznegoodbył się „Międzyrocznikowy Turniej w Piłce Siatkowejo Puchar Dziekana Wydziału Wychowania Fizycznego”. Jestto cykliczna impreza sportowa, organizowana przez SamorządStudentów Wydziału Wychowania Fizycznego oraz KlubUczelniany AZS UR.Po raz pierwszy w tym roku rozgrywki przeprowadzonow dwóch halach sportowych. W tym samym czasie były meczew piłce siatkowej kobiet i mężczyzn. Drużyny żeńskie prezentowałyswoje umiejętności w hali sportowej przy ul. Kasprowicza,natomiast mężczyźni próbowali swoich sił w hali przyul. Hoffmanowej.W tym roku w turnieju wzięło udział 6 drużyn żeńskichoraz 6 drużyn męskich reprezentujących wszystkie rocznikistudentów. Wynika to niewątpliwie z sukcesów odnoszonychprzez nasze reprezentacje wydziałowe i skuteczne promowaniesportowego trybu życia na Wydziale WF. Zwycięska drużynamężczyzn nie miała sobie równych i dla niej te zawodybyły treningiem przed AMP, o czym piszemy w tym wydaniu„Gazety Uniwersyteckiej”.Podsumowanie i zakończenie turniejuodbyło się w hali sportowej przyul. Kasprowicza, gdzie zostały rozdanepuchary i nagrody oraz statuetki dlanajlepszych zawodników. Otrzymalije: Irena Matejek – studentka II WWSUM i Maciej Cebula – student I WFlic. Nagrody wręczył prodziekan, drhab. prof. UR Wojciech Czarny wrazz prezesem KU AZS UR dr. JanuszemZielińskim, trenerem sekcji piłkisiatkowej mężczyzn dr. WojciechemBajorkiem oraz trenerem sekcji piłkisiatkowej kobiet mgr. Tadeuszem Olszowym.Nie da się opisać emocji, jakie towarzyszyłypodczas przebiegu całego turnieju, dlatego już teraz zapraszamywszystkich pasjonatów piłki siatkowej na kolejną edycjęturnieju, która odbędzie się w przyszłym roku akademickim.Klasyfikacja końcowa kobiet:1. II rok WF SUM;2. I rok WF SUM;3. III rok WF lic.;4. II rok WF lic.;5. I rok WF lic.Skład zwycięskiej drużyny kobiecej: K. Chmiel, U. Dziadosz,I. Matejek, A. Brożkiewicz, B. Wąż, J. Kopeć.Klasyfikacja końcowa mężczyzn:1. I rok WF lic.2. I rok WF SUM3. III WF lic.4. II WF lic.5. TiR6. II rok WF SUMSkład zwycięskiej drużyny męskiej: D. Badowski, J. Pszonka, P.Przystaś, M. Dobel, M. Cebula, M. Goryl, J. Peszko, D. Dryja,T. Głód, R. Lewicki.MAJ-CZERWIEC 201265


UNIWERSYTET RZESZOWSKIKrzysztof KubalaWielki sukces naszej drużyny naAkademickich Mistrzostwach Polski w siatkówce.Złoty medal drużyny <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>egoRozmowa z doktorem Wojciechem Bajorkiem, trenerem męskiejdrużyny siatkarskiej URNasza drużyna osiągnęła największy sukces w historii akademickiejsiatkówki, jak do niego doszło?- Na małej hali katowickiego „Spodka” wystartowała całkiemnowa drużyna, złożona z zawodników, którzy w większości studiująna studiach licencjackich na Wydziale Wychowania Fizycznegowraz z kilkoma „weteranami”, jak: kapitan drużyny TomaszKusiori i Jarosław Dymytrenko, również mający za sobą znaczącystaż. Choć nasi nowi członkowie drużyny mają za sobą gręw Mistrzostwach Polski Juniorów i grę w drugoligowych drużynach(Wisłok Strzyżów, AKS Rzeszów, Błękitni Ropczyce, KarpatyKrosno oraz III-ligowego AZS UR), to przeciwko sobie mielidrużyny pełne zawodników grających na co dzień w PLS i nawetw kadrze Polski.Mówię o „nowej” drużynie, bo poprzedni sukces odnieśli nasi zawodnicy5 lat temu, zdobywając srebrny medal na AMP. Trenującich od roku, zauważyłem, że szybko znaleźli „nić porozumienia”i zgrali się, co w połączeniu z treningami i walecznością oraz chęciązwycięstwa – przyniosło tak wspaniałe rezultaty. Dzięki temu,atmosfera w drużynie była bardzo dobra, co pozwoliło przezwyciężyćtrudne momenty podczas półfinału. To ich wzmocniłoi pozwoliło zwyciężyć drużyny teoretycznie znacznie silniejsze.A były nawet momenty, kiedy podczas gry, dzieliła ich od tamtychzespołów ogromna przepaść klasy.Jak wyglądała wasza droga do mistrzostwa?- Najpierw musieliśmy w marcu wygrać mistrzostwa Podkarpacia,w których drużyna <strong>Uniwersytet</strong>u pozostawiła w tyle Politechnikęi WSiZ. Kolejnym etapem były strefowe mistrzostwa w Lublinie(26-29.04.2012), które dały nam możliwość walki o awansw finałach w Katowicach (3-6. 05.2012). Tu trafiliśmy do grupyC wraz z: OSW Olsztyn, UAM Poznań i PWSZ Racibórz. Pierwszyznakomity mecz rozegrali nasi zawodnicy z utytułowaną drużynąz Olsztyna, mającą w swoim składzie dwu kadrowiczów:Ferensa i Haina, 2:0 (do 18 i 14). Drugi mecz, równie znakomity,z PWSZ Racibórz, którego podstawę stanowili zawodnicy „Rafako”Racibórz, mający za sobą już kiedyś sukces na UniwersyteckichMistrzostwach Europy, gdzie zdobyli brązowy medal. Naco dzień grają dzisiaj w Polskiej Lidze Siatkówki, a mimo to wygraliśmyz nimi 2:1 (22; -24; 8). W trzecim meczu był chwilowykryzys, nie daliśmy rady w I secie i był wynik 2:1 (-17;16;11). Jestto zespół walczący o awans do I ligi, więc tym większy nasz sukces.W ten sposób wyszliśmy z grupy C na I miejscu z bilansem 6punktów, 6:2 w setach i 171:140 (m. punkty) do II etapu. Do tegoetapu z naszej grupy awansował także Racibórz i rezultat spotkaniazostał nam zaliczony do późniejszych wyników. W grupie Fzagraliśmy więc tylko z Politechniką Poznańską, zespołem walczącymo awans do I ligi, wygrywając 2:0 (13; 17), a następniez Politechniką Śląską Gliwice 2:0 (17; 11). Mimo tego, że rezultatdrugiego meczu na to nie wskazuje, były to bardzo trudne dla naschwile, choć skończyło się dobrze. Chłopcy zagrali bardzo fair,nie odpuścili i nie kombinowali – choć mogli sobie na to pozwolić– dzięki czemu po meczu otrzymali podziękowania od kolegówz Raciborza. W finale spotkaliśmy się z PWSZ Wałbrzych,wygrywając 3:1, bo grano do trzech wygranych setów. Podstawętej drużyny stanowią ligowcy „Wiktorii” Wałbrzych i „Stali” Nysa,a trenuje ich dawny kadrowicz Ignaczak, tym większe to osiągnięcie.Odebraliśmy zatem złote medale i puchar za zwycięstwogeneralne i jeszcze medale i kolejny puchar za zwycięstwo w kategoriiuniwersytetów.Którego z zawodników chciałby Pan, jako trener, szczególniepochwalić?- Absolutnie wszyscy zasłużyli na najwyższe pochwały, cała drużyna,bo zaprezentowali wysoki poziom sportowy i wolę zwycięstwa.Nasz zawodnik, Jakub Peszko, został uznany za najlepszegona AMP. Miałem nawet pewien problem z typowaniem najlepszychi musiałem się konsultować z pozostałymi trenerami, bow rachubę wchodzili także: kapitan Tomasz Kusior i Kamil Długosz,ale oni mieli jeden słabszy mecz.Co teraz czeka zawodników?- Jako zwycięzcy, mamy zagwarantowane uczestnictwo w AkademickichMistrzostwach Europy, które odbędą się w Nikozji naCyprze (23-30. 06. 2013). Nasza drużyna zasłużyła na ten wyjazdi na kolejny sukces. Jest jak zwykle problem sponsorowania wyjazdu,bo taka wyprawa, to dosyć droga rzecz, a nasze uniwersyteckiemożliwości są niewielkie. Myślę, że to jeszcze nie koniecnaszych medalowych możliwości. Będziemy wspólnie poszukiwaćwsparcia finansowego, by promować <strong>Uniwersytet</strong> <strong>Rzeszowski</strong>i Rzeszów w Europie.Sukces ma to do siebie, że przyczyniają się do niego w jakimśstopniu i ci, którzy wspierają pracę drużyny, czy są jakieś osoby,które zasługują tu szczególnie na wymienienie?- Przede wszystkim dziękuję za wiarę w to, że osiągniemy sukces.Takie zapewnienia otrzymywałem od dziekana Wydziału WFprof. dr. hab. Kazimierza Obodyńskiego i kierownika CSiR mgraBogusława Berdela. Bez nich niewiele byśmy zdziałali. Oczywiście,drużyna i ja osobiście, dziękujemy władzom UR i liczymyna dalsze wspieranie naszych działań. Bardzo też dziękuję mojejżonie za wyrozumiałość, bo ogromnie wiele czasu i zaangażowaniapoświęcałem treningom, a ona to dzielnie znosiła. Jeśli sukcesten jest też moją zasługą, to chciałbym go zadedykować w całościwielkiemu trenerowi i niezwykłemu człowiekowi, jakim był JanuszStrzelczyk, który pierwszy wprowadzał mnie w tajniki siatkówkina kursie instruktorskim i przekazał swoją pasję.Bardzo dziękuję za rozmowę i życzę wielu dalszych osiągnięćwraz z drużyną.66WWW.UNIV.RZESZOW.PL


GAZETA UNIWERSYTECKASkład mistrzowskiej drużyny UR:Maciej Cebula (I lic. WF), Bronisław Dedo (II lic.WF), Kamil Długosz (I lic.WF), Jarosław Dmytrenko (III lic. Europeistyka), DawidDryja (I lic.WF), Tomasz Głód– libero (I lic. WF), Mateusz Goryl (I lic.WF), Tomasz Kusior– kapitan (IV Prawo), Jakub Peszko(I lic.WF)(wybrany MVP turnieju), Paweł Przystaś (I lic.WF), Jacek Pszonka (I lic.WF), Mateusz Sroka (II lic.WF), Adrian Szeliga(III lic.WF), Grzegorz Wisz (III lic.WF), Jan Włodarczyk (II SUM WF); rezerwowi Marcin Dobel (I lic.WF), Bartosz Torla (II lic.WF). Trener: dr Wojciech Bajorek.Wojciech BajorekDrużyna <strong>Uniwersytet</strong>u zdobyła złoty medalAkademickich Mistrzostw Polskiw Piłce Siatkowej MężczyznReprezentacja <strong>Uniwersytet</strong>u zdobyła złoty medal AkademickichMistrzostw Polski w Piłce Siatkowej Mężczyzn, rozgrywanychw Katowicach w dniach 3-6 maja 2012 roku. Zespół składałsię z zawodników występujących aktualnie głównie na parkietachII ligi kilku klubów: AKS V LO Rzeszów, Wisłoka Strzyżów, BłękitnychRopczyce, Karpat Krosno oraz III-ligowego AZS UR.W turnieju finałowym, rozgrywanym w obiektach katowickiegoSpodka nasza drużyna nie przegrała żadnego spotkania, pokonującw bardzo mocnej grupie C (zespoły z tej grupy osiągnęłykolejno 3 i 5 miejsce) PWSZ Racibórz, <strong>Uniwersytet</strong> Adama MickiewiczaPoznań oraz Olsztyńską Szkołę Wyższą. Zwycięstwa tedały nam awans z pierwszego miejsca w grupie.W kolejnej fazie rozgrywek „recepty” na pokonanie świetniegrającego zespołu <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego nie znalazły zespołyPolitechniki Poznańskiej i Politechniki Śląskiej. W finalenasza drużyna, prowadzona przez dra Wojciecha Bajorka (WydziałWychowania Fizycznego) pokonała reprezentację PWSZWałbrzych (3:1) składającą się z zawodników Viktorii Wałbrzychoraz Stali Nysa.Zawodnicy UR odebrali również złote medale oraz pucharza zwycięstwo w kategorii polskich uniwersytetów. Wyróżnienieindywidualne MVP otrzymał Jakub Peszko.Wielkim sukcesem dla <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego jestmożliwości startu w Mistrzostwach Europy, które w 2013 rokuodbędą się w Nikozji na Cyprze (23 – 30.06.2013 r.).Skład „złotej” drużyny (na zdjęciu): Peszko Jakub (1 Lic WF), Długosz Kamil ( FR), Dryja Dawid (1 Lic WF), Kusior Tomasz (4Prawo), Włodarczyk Jan (2 SUM WF), Głód Tomasz (1 Lic WF), Pszonka Jacek (1 Lic WF), Sroka Mateusz (2 Lic WF), Przystaś Paweł(1 Lic WF), Cebula Maciej (1 Lic WF), Goryl Dominik (1Lic WF), Szeliga Adrian (3 Lic WF), Wisz Grzegorz (3 Lic WF), DedoBronisław (2 Lic WF). Kadrę <strong>Uniwersytet</strong>u uzupełniali również Torla Bartosz (2 Lic WF), Dobel Marcin (1 Lic WF), DmytrenkoJarosław ( 3 Lic Eu), zdobywając Akademickie Mistrzostwo Województwa Podkarpackiego oraz awansując z półfinału (Strefa C –Lublin 26-29.04.2012).MAJ-CZERWIEC 201267


UNIWERSYTET RZESZOWSKISpis treściZ obrad Senatu.............................................................................1Kronika Rektorska........................................................................2Świętowano rocznicę utworzenia <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego..4Wybory władz rektorskich UR....................................................6Aleksander Bobko rektorem elektem w UR.............................7Prorektorzy URSylwester Czopek........................................................................8Czesław Puchalski.......................................................................9Wojciech Walat.........................................................................10Wiesław Myśliwski doktorem honoris causa..............................11Brawo Ewa!...............................................................................15Czytanie Myśliwskiego – rysunkiem i wierszem..........................16Andrzej Sybirny członkiem NANU.......................................18Kościół w dużym mieście..................................................19Jubileusz Krystyn w Rzeszowie................................................20Szukasz pracy? Znajdziesz ją na Targach...............................23Erotyczna Iwona Gombrowiczem podszyta...............................25Charakterologia w opisie Zdzisława Wawrzyniaka...............27O artystycznej wrażliwości Mieczysława Łypa.......................28Przestrzenie rysunkowe...........................................................30„Komu potrzebny jest jeszcze MISTRZ?”..................................31Akademicki mistrz Polski.....................................................32Staż naukowy nauczycieli z Wydziału Ekonomii.....................33Reprezentacja rzeszowskiej szkoły semantyki...............34Studenci Wydziału Sztuki UR pracowali w Bielefeldzie.........36Poezja okolicznościowa lat 1730-1830 w Polsce..................37Studenci o pomocy publicznej..................................................39XVII Konferencja Uniwersyteckich Poradni Prawnych............41Konferencja Naukowa w Instytucie Filologii Polskiej UR.........43Czwarte miejsce w Polsce dla kierunku prawo na UR.................34Symulacja rozprawy sądowej. Świadomy swoich praw.............44Czerpać wiedzę od najlepszych...................................................37Wymieniamy doświadczenia z naukowcami ze Słowacji.........45Studenci obradowali w Urzędzie Marszałkowskim.....................46Tydzień dla zdrowia....................................................................47Konferencja studencka o nowotworach................................48Przestrzeń społeczna metropolii.................................................49Najlepsze archeologiczne prace magisterskie 2011 roku........51IV Międzyuczelniane Warsztaty Archeologiczne.......................52Podróż „Za jeden uśmiech”, czyli RURA.......................................54Badanie losów zawodowych absolwentów UR.....................55Festiwal Przedsiębiorczości BOSS..............................................56AIESEC – dlaczego warto?...........................................................57Spotkanie w „Polonusie”..........................................................58Wyróżnienie prof. Grzegorza Kleparskiego..............................59Siedem lat uniwersyteckiego Wychowania Fizycznego.........60Spotkanie naukowe filozofów z praktykami sztuk walki...........62Multimedaliści z <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Rzeszowski</strong>ego.........................64Zawody w piłce siatkowej o Puchar Dziekana.....................65Sukces na Akademickich Mistrzostwach Polski w siatkówce......66Drużyna <strong>Uniwersytet</strong>u zdobyła złoty medal..........................67Dwa złote medale Mistrzostw Polski K-1 Rules Seniorów.........68Krzysztof KubalaEwa Bulanda i Iwona Nierodaznowu zwyciężają.Dwa złote medale Mistrzostw PolskiK-1 Rules Seniorów!Kolejny sukces odniosły nasze studentki Wydziału WychowaniaFizycznego: Iwona Nieroda i Ewa Bulanda. Jako członkiniekadry wzięły udział w Mistrzostwach Polski K-1 Rules Seniorów,które w dniach 20-22 kwietnia odbywały się w Świebodzicach,na Dolnym Śląsku. Impreza ta z roku na rok zyskuje coraz większezainteresowanie zawodników, kibiców i sponsorów. Zawodytransmitują media. W tegorocznych MP pomiędzy linami stanęłoponad 300 zawodników z 65 klubów z całej Polski. Ewa Bulanda,na co dzień reprezentująca barwy „LUKS JAS-POL” KrynicaZdrój w półfinale kat. wagowej do 48 kg pokonała zawodniczkęAgnieszkę Słomską ze Stowarzyszenia Akademia HolistycznaSkarżysko-Kamienna, a w finale zwyciężyła Ewę Boś ze StowarzyszeniaKultury Fizycznej Boxing Zielona Góra i tym samymdo domu powróciła z kolejnym tytułem mistrzowskim.Na najwyższym stopniu podium stanęła także druga naszastudentka, Iwona Nieroda (UKS Diament Pstrągowa), którabroniła tytułu wywalczonego przed rokiem w kat. wagowej do56 kg seniorek. W półfinale stoczyła ciężką walkę z zawodniczką„Legion” Głogów, Karoliną Babińską, z którą ostatni raz na ringuspotkała się rok temu w półfinale mistrzostw Polski Low Kick Seniorów.Pomimo wysokiej wygranej 3:0, Iwona podkreśliła, że byłto dla niej ciężki pojedynek („zawodniczka z Głogowa zaskoczyłaniesamowitą agresją w ringu, jednak w drugiej rundzie zaczęłasłabnąć co pozwoliło mi kontrolować walkę i powiększać swojąprzewagę punktową”). W finale Iwona spotkała się z zawodniczką„Punchera” Wrocław Małgorzatą Kiner, mistrzynią Polski MuayThai. Od samego początku pojedynek toczył się w szybkim tempie.Nieroda miała przewagęw technikach bokserskich,jednak Kiner lepiej radziła sobiez zadawaniem uderzeń kolanami.Ostatecznie Nierodajednogłośną decyzją sędziówobroniła tytuł mistrzowski.Wydaje <strong>Uniwersytet</strong> <strong>Rzeszowski</strong> za zgodą Rektora. Autorzy tekstówi współpracownicy nie otrzymują honorariów za publikacje. Zastrzegamysobie prawo skracania, adiustacji tekstów i zmiany tytułów. Nieodpowiadamy za treść reklam. Wszelkie prawa zastrzeżone.ISSN 1642–6797Druk: GRAFMAR, tel. 017 22 71 826Adres Redakcji:35–959 Rzeszów, ul. prof. S. Pigonia 8, tel. 17 872 10 26,info@univ.rzeszow.plRedakcja: mgr Ewa Krzyżanowska, Wioletta Wrona, inż. LudwikBorowiecfoto: Elżbieta Wójcikiewicz, autorzy tekstów i archiwum.korekta: mgr Anna SzydłoFoto na okładce: Elżbieta Wójcikiewicz68WWW.UNIV.RZESZOW.PL


II Podkarpackie Juwenalia Studenckie i XIXJuwenalia <strong>Rzeszowski</strong>e16-18 maja 2012 r.


Nowości WydawniczeWYDAWNICTWOUNIWERSYTETU RZESZOWSKIEGOe-mail: wydaw@univ.rzeszow.plhttp://wydawnictwo.univ.rzeszow.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!