Ekologia a sztuka wspóÅczesna - Wiedza i Edukacja
Ekologia a sztuka wspóÅczesna - Wiedza i Edukacja Ekologia a sztuka wspóÅczesna - Wiedza i Edukacja
Doświadczenie takie byłoby w pewnym sensie doświadczeniembezpodmiotowym, gdyŜ zarówno przedmioty jak i doznające osoby stanowiłybyrównoprawne elementy doświadczenia. Nie byłoby to zatem ‘moje’ doświadczenie, leczdoświadczenie, w którym doznające ‘ja’ wraz ze swoimi przeŜyciami, ma swój częściowyudział. Chodzi więc o prymat doświadczenia nad przeŜywającym podmiotem.” 74W dalszych rozwaŜaniach autorka wskazuje, Ŝe w tym układzie, wartościestetycznych upatrywać naleŜy nie w przedmiotach ani teŜ przeŜyciach, ale w samymdoświadczeniu, w samym procesie. Ostatecznie ekologiczne doświadczenie ekologiczne jestuwzniośleniem samego Ŝycia, eskalacją wszelkich potocznych doznań, a jako przykład podajejapońską ceremonię picia herbaty. 75W podejściu tym widać wyraźnie inspirację Deweyem i jego filozofią sztuki, oczym pisałam wcześniej.2.4 Estetyka, ekologia i postmodernizmJako wstęp do moich rozwaŜań na temat postmodernizmu 76 i ekologii – dwóchgłównych „narracji” XX wieku, jakby je określił Lyotard, posłuŜę się cytatem. W. Welschmówi, Ŝe „nasza teraźniejszość i spodziewana przyszłość będą określone przez dwa wielkiekierunki: przez postmodernę i postulaty ekologiczne. Sądzę, iŜ moŜliwy jest punkt spotkaniaobydwu kierunków” 77 . A. Zeidler-Janiszewska podaje jako przykład obszaru spotkania sięekologii z postmodernizmem wystawę która miała miejsce w Berlinie Zachodnim w 1989roku. 78 W wystawie Ressource Kunst – die Elemente neu gesehen, uwidoczniła się nowaświadomość. Artyści nie zaproponowali recepty na lepszy kontakt człowieka ześrodowiskiem, wskazali jedynie na moŜliwość „podjęcia z nim zmysłowego, emocjonalnego iintelektualnego dialogu” 79 . Nowym artystycznym działaniom towarzyszyła ta „świadomośćekologiczna wyznaczona przez zasadę odpowiedzialności” 80 . Są one nie ilustracją, aleuwewnętrznieniem problematyki ekologicznej. Uczestnicy wystawy zrezygnowali z74Ibidem, s. 97.75K. Wilkoszewska, Ekologiczne…, s. 97.76Przyjmuje tu prostą definicję, iŜ jest to nowy typ myślenia wyrosły z krytyki „moderny” (kulturypooświeceniowej), który wykazuje kierunki zmian w róŜnych sferach kultury.77W. Welsch, Aesthetisches Denken, Reclam, Stuttgart 1991, s. 218. Cyt. za A. Zeidler-Janiszewska,Estetyka i ekologia w perspektywie postmodernistycznej, [w:] Estetyka …, op. cit., s. 88.78Ibidem, s. 81.79Ibidem, s. 87.80Ibidem, s. 81.21
- Page 1 and 2: Uniwersytet Marii Curie-Skłodowski
- Page 4 and 5: Przedstawione w kolejnych rozdział
- Page 6 and 7: Whewell, J. Ruskin 7 , A. R. Wallac
- Page 8 and 9: filozofii ekologicznej w ogóle, bo
- Page 10 and 11: toŜsame z pokojem. Nasze myślenie
- Page 12 and 13: * * *Nauka biologiczna - ekologia w
- Page 14 and 15: NajbliŜszą estetyce ekologicznej
- Page 16 and 17: doprowadziły w Anglii do wytwórcz
- Page 18 and 19: swoiście rozumiana ekspresja. Czł
- Page 22 and 23: pojmowania sztuki w kontekście dua
- Page 24 and 25: 3 NURT EKOLOGICZNY W SZTUKACHPLASTY
- Page 26 and 27: obiekt znajduje swoje miejsce jedyn
- Page 28 and 29: Na kontynencie Europejskim prace ar
- Page 30 and 31: wyróŜnia pewnego rodzaju transcen
- Page 32 and 33: ludzie na trakcie północ południ
- Page 34 and 35: Patrząc na te prace nieuchronnie u
- Page 36 and 37: ZAKOŃCZENIEMyśl filozoficzna XX w
- Page 38 and 39: BIBLIOGRAFIAWydawnictwa zwarte1. So
- Page 40 and 41: Katalogi wystaw1. Danuta Kuciak, Ka
- Page 42 and 43: 17. Jarosław Koziara, bez tytułu,
- Page 44 and 45: FOT. 444
- Page 46 and 47: FOT. 746
- Page 48 and 49: FOT. 10FOT. 1148
- Page 50 and 51: FOT. 13FOT. 1450
- Page 52 and 53: FOT. 17FOT. 1852
- Page 54 and 55: FOT. 21FOT. 2254
- Page 56 and 57: FOT. 25FOT. 2656
- Page 58 and 59: FOT. 2958
- Page 60: FOT. 3360
Doświadczenie takie byłoby w pewnym sensie doświadczeniembezpodmiotowym, gdyŜ zarówno przedmioty jak i doznające osoby stanowiłybyrównoprawne elementy doświadczenia. Nie byłoby to zatem ‘moje’ doświadczenie, leczdoświadczenie, w którym doznające ‘ja’ wraz ze swoimi przeŜyciami, ma swój częściowyudział. Chodzi więc o prymat doświadczenia nad przeŜywającym podmiotem.” 74W dalszych rozwaŜaniach autorka wskazuje, Ŝe w tym układzie, wartościestetycznych upatrywać naleŜy nie w przedmiotach ani teŜ przeŜyciach, ale w samymdoświadczeniu, w samym procesie. Ostatecznie ekologiczne doświadczenie ekologiczne jestuwzniośleniem samego Ŝycia, eskalacją wszelkich potocznych doznań, a jako przykład podajejapońską ceremonię picia herbaty. 75W podejściu tym widać wyraźnie inspirację Deweyem i jego filozofią sztuki, oczym pisałam wcześniej.2.4 Estetyka, ekologia i postmodernizmJako wstęp do moich rozwaŜań na temat postmodernizmu 76 i ekologii – dwóchgłównych „narracji” XX wieku, jakby je określił Lyotard, posłuŜę się cytatem. W. Welschmówi, Ŝe „nasza teraźniejszość i spodziewana przyszłość będą określone przez dwa wielkiekierunki: przez postmodernę i postulaty ekologiczne. Sądzę, iŜ moŜliwy jest punkt spotkaniaobydwu kierunków” 77 . A. Zeidler-Janiszewska podaje jako przykład obszaru spotkania sięekologii z postmodernizmem wystawę która miała miejsce w Berlinie Zachodnim w 1989roku. 78 W wystawie Ressource Kunst – die Elemente neu gesehen, uwidoczniła się nowaświadomość. Artyści nie zaproponowali recepty na lepszy kontakt człowieka ześrodowiskiem, wskazali jedynie na moŜliwość „podjęcia z nim zmysłowego, emocjonalnego iintelektualnego dialogu” 79 . Nowym artystycznym działaniom towarzyszyła ta „świadomośćekologiczna wyznaczona przez zasadę odpowiedzialności” 80 . Są one nie ilustracją, aleuwewnętrznieniem problematyki ekologicznej. Uczestnicy wystawy zrezygnowali z74Ibidem, s. 97.75K. Wilkoszewska, Ekologiczne…, s. 97.76Przyjmuje tu prostą definicję, iŜ jest to nowy typ myślenia wyrosły z krytyki „moderny” (kulturypooświeceniowej), który wykazuje kierunki zmian w róŜnych sferach kultury.77W. Welsch, Aesthetisches Denken, Reclam, Stuttgart 1991, s. 218. Cyt. za A. Zeidler-Janiszewska,Estetyka i ekologia w perspektywie postmodernistycznej, [w:] Estetyka …, op. cit., s. 88.78Ibidem, s. 81.79Ibidem, s. 87.80Ibidem, s. 81.21