11.07.2015 Views

wersji PDF - Mahajana.net

wersji PDF - Mahajana.net

wersji PDF - Mahajana.net

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Ponadto, w wolnej od przeszkód przejrzystości i cudowności, które pojawiaja˛się po tym, jak skandha odczuwaniazanikła, ten dobry człowiek nie jest niepokojony przez żaden zaburzony mentalny stan i doświadcza doskonałej,jasnej koncentracji. W samadhi jego umysł łaknie wejścia w ustanie, bada więc naturę przekształceń, jako że zachłanniepragnie głębokiej pustki. Bada, jak rzeczy w stanie istnienia mogą zmieniać się w nicość i jak nicość możezmieniać się w rzeczy, które istnieją. Bada sposób, w jaki zachodzą te zmiany, mając nadzieję doświadczyć głębokiegostanu pustki.Wtedy demon z niebios korzysta ze sposobności, na która˛czekał. Jego duch opętujeinnego człowieka i używa go jako rzecznika, aby objaśniać sutry i Dharmę.Wtedy demon z niebios korzysta ze sposobności, na która˛czekał. Demon obserwuje i czeka, a kiedy widzi okazję,jego duch opętuje innego człowieka i używa go jako rzecznika, aby objaśniać sutry i Dharmę. Demon mówi poprzezusta tamtego człowieka.Ten człowiek, nieświadomy, że jest opętany przez demona, twierdzi, że doszedł doniezrównanej nirwany. Kiedy spotyka tego dobrego człowieka, który pragnie pustki,przygotowuje miejsce do siedzenia i wygłasza Dharmę. Pośród wielkiego zgromadzeniajego fizyczna forma nagle znika i nikt ze zgromadzonych nie może go zobaczyć.Następnie na powrót pojawia się nagle znikad. ˛ Może pojawiać się i znikać do woli,albo może sprawić, że jego ciało będzie przezroczyste jak kryształ. Z rak ˛ i stóp uwalniazapach drewna sandałowego albo jego ekskrementy i uryna moga˛być słodkie jakkandyz. Oczernia wskazania i gardzi tymi, którzy porzucili życie domowe.Ten człowiek jest nieświadomy i nie zdaje sobie sprawy, że jest opętany przez demona z niebios. Twierdzi, żejuż doszedł do cudownej realizacji niezrównanej nirwany. Kiedy spotyka tego dobrego człowieka, który pragniegłębokiej pustki ustania, przygotowuje miejsce do siedzenia i wygłasza Dharmę. Pośród wielkiego zgromadzeniajego fizyczna forma nagle znika i nikt ze zgromadzonych nie może go zobaczyć. Za sprawą duchowych mocy demonaciało opętanego człowieka nagle znika. Głosił Dharmę, ale nagle nikt nie może go zobaczyć. To jest „pustka ludzii dharm”. Zarówno ludzie jak i dharmy zanikły. Następnie, po kilku minutach, na powrót pojawia się nagle znikad.˛Może pojawiać się i znikać do woli. Jeżeli chce się pojawić, pojawia się. Jeśli chce zniknąć, znika. Sprawuje nadwszystkim kontrolę i może robić obie rzeczy z łatwością.Albo może sprawić, że jego ciało będzie wydawało się przezroczyste jak kryształ, tak iż można widzieć poprzeznie. Z rak ˛ i stóp, po wstrząśnięciu nadgarstkiem, uwalnia zapach drewna sandałowego albo jego ekskrementy i urynamoga˛być słodkie jak kandyz. Oczernia wskazania. Mówi: „Nie przejmujcie się utrzymywaniem wskazań. To jestsprawa małego pojazdu. Po co mielibyście je utrzymywać? To nie ma wielkiego znaczenia”. I gardzi tymi, którzyporzucili życie domowe. Mówi: „Nie porzucajcie życia domowego. Jeśli chcecie kultywować, kultywujcie. Nie musiciew tym celu porzucać życia domowego. W każdym razie, co za różnica, czy jesteś osobą świecką, czy porzuciłeś życiedomowe?” Tak oczernia ludzi, którzy porzucili życie domowe.Często mówi, że nie ma przyczyny i skutku, że kiedy umieramy, odchodzimy nazawsze, że nie ma życia po życiu i że nie ma zwyczajnych ludzi i mędrców. Chociażuzyskał stan pustego ustania skrycie folguje zachłannym żadzom. ˛ Ci, którzy ulegaja˛jego lubieżności, przyjmuja˛również jego poglady ˛ o pustce i zaprzeczaja˛przyczyniei skutkowi.Często mówi, że nie ma przyczyny i skutku. „Nie wierzcie w prawo przyczyny i skutku”, mówi. „To jest całkowiciebłędne. Nie ma niczego takiego”. Mówi, że kiedy umieramy, odchodzimy na zawsze. „Gdy umierasz, odchodzisz nazawsze, jak światło, które zgasło”. Mówi, że nie ma życia po życiu i że nie ma zwyczajnych ludzi i mędrców. „Nie maczegoś takiego, jak odrodzenie ani nie ma zwykłych ludzi czy mędrców. To tylko metafory”.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!