Ów dobry człowiek jest tak omamiony i ogłupiony, że bierze tego drugiego za Bodhisattwę.Znęcony jego sposobem myślenia, łamie moralne wskazania Buddy i potajemniefolguje swym zachłannym żadzom.˛Ów dobry człowiek jest tak omamiony i ogłupiony do ostateczności, że bierze tego drugiego za Bodhisattwę,myśli bowiem, że skoro ten człowiek może się sam przekształcać, to jest Buddą albo Bodhisattwą. Lisie duchy jakrównież gobliny, demony, zjawy i dziwaczne stworzenia mogą demonstrować transformacje. Ale nigdy nie przyjdzie muna myśl, że zdolność do przekształcania się niekoniecznie oznacza, że ktoś jest Bodhisattwą albo Buddą. Jakie musi miećdobre korzenie, skoro umożliwiły mu napotkanie prawdziwych Bodhisattwów czy Buddów? Znęcony jego sposobemmyślenia, zbliża się do człowieka opętanego przez demona. Łamie moralne wskazania Buddy. To jest istotny punkt.Skąd wiemy, że jest demonem? Możemy to wywieść z faktu, iż łamie wskazania i potajemnie folguje swym zachłannymżadzom, ˛ prowadząc się rozwiąźle.Lubi mówić: „W przeszłym życiu, w pewnym wcieleniu uratowałem pewna˛osobę,która wówczas była moja˛żona ˛ (lub kochanka˛albo bratem). Teraz przyszedłem uratowaćcię ponownie. Będziemy trzymać się razem i pójdziemy do innego świata złożyćofiary pewnemu Buddzie”. Albo może mówić: „Jest Niebo Wielkiego Blasku, w którymBudda teraz przebywa. Jest to miejsce odpoczynku wszystkich Tathagatów”.Nieświadomi ludzie wierza˛w te brednie i traca˛pierwotne postanowienie.Gdy kogoś spotka, lubi mówić to samo, co mówiła Liu Dzintong, którą wspomniałem wcześniej. Mówiła swojejofierze, że był jej synem w jednym z przeszłych żywotów i mężem w innym przeszłym życiu. Teraz ten człowiek mówi:„W przeszłym życiu, w pewnym wcieleniu”, może w jego sto pierwszym albo w sto drugim żywocie, „uratowałempewna˛osobę, która wówczas była moja˛żona” ˛ lub mówi: „która była wówczas moją kochanka”, ˛ albo: „która byławtedy moim bratem” i tak dalej. „Teraz przyszedłem uratować cię ponownie. Będziemy zawsze trzymać się razem inigdy się nie rozdzielimy. Pójdziemy do innego świata złożyć ofiary pewnemu Buddzie”.Albo może mówić: „Jest Niebo Wielkiego Blasku, do którego się udamy”. W rzeczywistości niebo, o którymwspomina, jest miejscem pobytu króla demona. Mówi: „Jest to miejsce, w którym prawdziwy Budda teraz przebywa,a wszyscy Buddowie, w których obecnie wierzycie, są fałszywi. Jest to miejsce odpoczynku wszystkich Tathagatów.Kiedy są zmęczeni nauczaniem i ratowaniem istot w świecie, udają się na odpoczynek do Nieba Wielkiego Blasku”.Kiedy nieświadomi ludzie go słuchają, wierza˛w te brednie i w rezultacie traca˛pierwotne postanowienie, które byłooparte na właściwej wierze.To jest duch epidemii, który na starość stał się demonem. Niepokoi i wprawiaw pomieszanie tego dobrego człowieka. Ale kiedy się tym zmęczy, opuści ciało tegodrugiego człowieka. Wtedy zarówno uczniowie, jak i nauczyciel popadna˛w konfliktz prawem.To jest duch epidemii, który na starość, po jakichś trzech lub pięciu tysiącach lat stał się demonem. Niepokoii wprawia w pomieszanie, tego dobrego człowieka, próbując zniszczyć jego moc samadhi. Ale po pewnym czasie,kiedy odegra wszystkie sztuczki i w tej zabawie nie będzie już niczego nowego, zmęczy się tym. Znudzi się i opuściciało tego drugiego człowieka. Wtedy zarówno uczniowie, jak i nauczyciel popadna˛w konflikt z prawem. Gdydemon odejdzie, ten człowiek straci całą cudowność i charyzmę. Wówczas ludzie zaczną w niego wątpić. W końcuzostanie postawiony przed sądem i wtrącony do więzienia.Powinniście być tego świadomi zawczasu i nie dać się schwytać w cykl transmigracji.Jeżeli jesteście pomieszani i nie rozumiecie, wpadniecie do BezlitosnychPiekieł.
Powinniście być tego świadomi zawczasu. Powinniście wcześniej zrozumieć tę zasadę i nie dać się schwytać w cykltransmigracji. Nie wpadnijcie w sidła demonów. Nie wkraczajcie w demoniczny cykl narodzin i śmierci. Jeżeli jesteściepomieszani i nie rozumiecie tej zasady, z pewnością wpadniecie do Bezlitosnych Piekieł.Ponadto, w wolnej od przeszkód przejrzystości i cudowności, które pojawiaja˛siępo tym, jak skandha odczuwania zanikła, ten dobry człowiek nie jest niepokojonyprzez żaden zaburzony mentalny stan i doświadcza doskonałej, jasnej koncentracji.W samadhi jego umysł łaknie głębokiego wchłonięcia, więc kontroluje siebie z energiczna˛pilnościa˛i lubi przebywać w ustronnych miejscach, jako że zachłannie poszukujeciszy i spokoju.Ponadto, w wolnej od przeszkód przejrzystości i cudowności, które pojawiaja˛się po tym, jak skandha odczuwaniazanikła, ten dobry człowiek, który kultywuje samadhi, nie jest niepokojony przez żaden zaburzony mentalnystan i doświadcza doskonałej, jasnej koncentracji. W samadhi jego umysł budzi pragnienie. Łaknie głębokiegowchłonięcia w tę zasadę. Zatem kontroluje siebie z energiczna˛pilnościa˛i lubi przebywać w ustronnych miejscach,kiedy zachłannie poszukuje ciszy i spokoju. Utrzymuje silną samokontrolę i jest wobec siebie bardzo surowy. Wkładawielki wysiłek w kultywację. Lubi przebywać w miejscach jin – pozbawionych słonecznego światła. Preferuje odludnemiejsca, na przykład jaskinię daleko w górach albo niedostępną dolinę. Wybiera samotne miejsce, bo lubi spokojne i cicheustronia. Ponieważ zbyt chciwie pragnie ciszy i spokoju, demony nadejdą. W kultywacji nie należy być chciwym. Niepragnijcie chciwie ani dobrych rzeczy, ani złych rzeczy. Zwyczajny umysł jest Drogą. Po prostu działajcie zwyczajniei nie bądźcie chciwi. Bez względu na to, czego pragniecie chciwie, nie jest to dobre.Wtedy demon z niebios korzysta ze sposobności, na która˛czekał. Jego duch opętujeinnego człowieka i używa go jako rzecznika, aby objaśniać sutry i Dharmę.To jest taka sama sytuacja, jak przedtem. Wtedy król demon z niebios korzysta ze sposobności, na która˛czekał.Kiedy pojawia się okazja, jego duch opętuje innego człowieka i używa go jako rzecznika, aby objaśniać sutryi Dharmę. Wysyła członka swego demonicznego orszaku, aby opętał innego człowieka, który następnie przychodzii wygłasza dla niego sutry i Dharmę.Ten człowiek, nieświadomy, że jest opętany przez demona, twierdzi, że doszedłdo niezrównanej nirwany. Kiedy spotyka tego dobrego człowieka, który pragnie samotności,przygotowuje miejsce do siedzenia i wygłasza Dharmę. Za jego sprawa˛Słuchaczom się wydaje, że znaja˛swoja˛karmę z przeszłości. Albo może powiedziećdo kogoś obecnego: „Jeszcze nie umarłeś, ale już stałeś się zwierzęciem”. Wtedypoucza inna˛osobę, żeby nastapiła ˛ na „ogon” tej pierwszej osoby i nagle ta pierwszaosoba nie może powstać. Wtedy wszyscy zgromadzeni otwieraja˛przed nim sercez szacunkiem i podziwem. Jeżeli ktoś ma jakaś ˛ watpliwość, ˛ demon wykryje ja˛natychmiast.Wprowadza intensywne praktyki ascetyczne, przewyższajace ˛ moralne wskazaniaBuddy. Oczernia bhikszu, beszta zgromadzenie uczniów i wyjawia prywatnesprawy ludzi, nie lękajac ˛ się wyśmiania czy odrzucenia. Chętnie przepowiada nieszczęściai pomyślne wydarzenia, a kiedy maja˛miejsce, nie myli się w najmniejszymstopniu.Ten człowiek jest nieświadomy, że jest opętany przez demona. Twierdzi, podobnie jak królowie demony, żedoszedł do niezrównanej nirwany. Jaki jest dowód na to, że ktoś jest demonem? Na ogół demony wychwalają siebie.Mówią: „Znasz mnie? Ja już osiągnąłem nirwanę”. Lub też: „Osiągnąłem pierwszą realizację stanu Arhata” albo„Osiągnąłem czwartą realizację stanu Arhata” lub „Jestem teraz Bodhisattwą. Rozpoznajesz mnie?”
- Page 1 and 2: SUTRA SURANGAMAPIEĆDZIESI ˛ AT ˛
- Page 9 and 10: A teraz mówi: „Przestrzeń stwor
- Page 11 and 12: ędą mówić, „ja nie odsunąłe
- Page 13 and 14: Anando, powinieneś wiedzieć, że
- Page 15 and 16: Ponadto, Anando, gdy kultywujacy ˛
- Page 17 and 18: ści. Przestrzeń w dziesięciu kie
- Page 19: drogocennymi rzeczami, których św
- Page 23: gdy ktoś kultywuje, nie może zost
- Page 26 and 27: Duchy mają swój udział w większ
- Page 28 and 29: Ponadto, w tym stanie samadhi ów d
- Page 30 and 31: Ponadto w tym stanie samadhi ów do
- Page 32 and 33: swych świeckich zwolenników, żeb
- Page 34 and 35: Jeśli położył kres pobudzajacym
- Page 36 and 37: sposób siejac ˛ wśród ludzi tak
- Page 38 and 39: Ten drugi człowiek lubi mówić,
- Page 40 and 41: Ów dobry człowiek jest tak omamio
- Page 42 and 43: Ludzie wierza˛jego słowom i przyj
- Page 46 and 47: Gdy ktoś mówi w ten sposób, moż
- Page 48 and 49: Ponadto, w wolnej od przeszkód prz
- Page 50 and 51: Ponadto, w wolnej od przeszkód prz
- Page 52 and 53: Ponadto, w wolnej od przeszkód prz
- Page 54 and 55: Nagle ma nadzieję położyć kres
- Page 56 and 57: Ludzie wokół niego nie zdaja˛sob
- Page 58 and 59: Pomóż im, żyjącym istotom w wie
- Page 60 and 61: Przełamawszy się przez skandhę m
- Page 62 and 63: Ale jeśli zaczyna rozważać to ws
- Page 64 and 65: w ciągu ostatnich osiemdziesięciu
- Page 66 and 67: Z powodu tych spekulacji o stałoś
- Page 68 and 69: Ponadto, w praktyce samadhi umysł
- Page 70 and 71: Z powodu tych czterech spekulacji o
- Page 72 and 73: „Nie”.To, że ciągle odpowiada
- Page 74 and 75: Czym jest natura, która jest wył
- Page 76 and 77: Ponadto, w praktyce samadhi umysł
- Page 78 and 79: Rozważajac ˛ w ten sposób tam i
- Page 80 and 81: studiujecie Dharmę Buddy, to nawad
- Page 82 and 83: Tępe i pomieszane żyjace ˛ istot
- Page 84 and 85: Jeżeli stał się identyczny z prz
- Page 86 and 87: gdzie znajdują się cztery cnoty n
- Page 88 and 89: Będzie wyjaśniał, że to miejsce
- Page 90 and 91: Jeśli osiagn ˛ ał ˛ wszechstron
- Page 92 and 93: To jest siódmy stan, w którym two
- Page 94 and 95:
postępu i nie chce zawrócić. Pus
- Page 96 and 97:
prezydentem? Kto jest wiceprezydent
- Page 98 and 99:
Jeśli potraficie rozpoznać demoni
- Page 100 and 101:
ciebie i dla mnie - jego bliźnich
- Page 102 and 103:
Buddy. Nie da się powiedzieć, czy
- Page 104 and 105:
wojaków, konie i zaopatrzenie, i d
- Page 106 and 107:
w galaretę; jeśli zamkniecie oczy
- Page 108 and 109:
A jeśli upierasz się, że rzeczyw
- Page 110 and 111:
są od siebie zależne i są granic
- Page 112 and 113:
Budda powiedział do Anandy: „Wsz
- Page 114 and 115:
postanowić stać się oświeconym.
- Page 116 and 117:
2. WYJAŚNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZA
- Page 118 and 119:
Powinniśmy wszyscy rozpoznać tego
- Page 120 and 121:
Czcigodny Mistrz: Posiada on tego r
- Page 122 and 123:
Czcigodny Mistrz: Przyszedł zażą
- Page 124 and 125:
inni ludzie objaśniają sutry i zy
- Page 126 and 127:
staroświecki. Chcę utrzymywać i
- Page 128 and 129:
29. WYJAŚNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZ
- Page 130 and 131:
31. WYJAŚNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZ
- Page 132 and 133:
Dlatego,Przeciwieństwo jest ruchem
- Page 134 and 135:
wszystko. Gdyby osiągnął jakąś
- Page 136 and 137:
a ten stan nie będzie zły. Ale je
- Page 138 and 139:
4 PEWNY ZNAK WŁAŚCIWEJ DHARMYWyk
- Page 140 and 141:
To, co właśnie powiedziałem, jes
- Page 142 and 143:
„Wszyscy ludzie są moimi nauczyc
- Page 144 and 145:
kongu rozkwitł. W tym czasie odwie
- Page 146 and 147:
6 OSIEMNAŚCIE WIELKICH ŚLUBOWAŃ
- Page 148 and 149:
7 GLOSARIUSZNiniejszy glosariusz je
- Page 150 and 151:
dwanaście działów Kanonu Dwanaś
- Page 152 and 153:
1. Nirwana jasnej, czystej własnej
- Page 154 and 155:
sześć węzłów Sześć zdolnośc