wersji PDF - Mahajana.net

wersji PDF - Mahajana.net wersji PDF - Mahajana.net

11.07.2015 Views

Ponadto w tym stanie samadhi ów dobry człowiek widzi rozpad skandhy formy i rozumieskandhę odczuwania. W tym czystym przebudzeniu doświadcza iluzorycznejprzejrzystości. Wówczas może nagle zwrócić się ku pogladowi ˛ o wiecznym wygaśnięciu,negować przyczynę i skutek, i uznać wszystko za puste. Myśl o pustce takdominuje, iż zaczyna wierzyć, że po śmierci następuje wieczne wygaśnięcie. [Jestto zwane „rozpuszczaniem się mentalnego stanu samadhi, tak że traci się z oczu to,co słuszne”.] Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. To doświadczenie niewskazuje na stan mędrca.Ponadto w tym stanie samadhi ów dobry człowiek widzi rozpad skandhy formy i rozumie skandhę odczuwania.Wtedy, w tym czystym przebudzeniu, kiedy wydaje mu się, że rozumie, ale naprawdę nie rozumie, doświadcza iluzorycznejprzejrzystości, która nie jest rzeczywista. Wówczas, w iluzorycznej przejrzystości, nagle pojawia się zmiana.Jaka? Może zwrócić się ku pogladowi ˛ o wiecznym wygaśnięciu, negować przyczynę i skutek, i uznać wszystko zapuste. Mówi: „Kiedy człowiek umarł, to przeminął i jest martwy na zawsze. Dlatego mówienie w kategoriach przyczynyi skutku nie jest właściwe. Nie ma przyczyny i skutku. Po śmierci ludzie już nie istnieją, a więc jaka tu może być przyczynai skutek? Wszystko jest puste. Popełnianie przewinień jest tak samo puste jak tworzenie dobra. To wszystko jestpuste!” Myśl o pustce tak dominuje, iż zaczyna wierzyć, że po śmierci następuje wieczne wygaśnięcie. Im więcejmyśli, tym mocniej czuje, że ma rację. „To jest puste. Umierasz i już po wszystkim. Wszystko jest puste”. W tympunkcie jest przekonany, że po śmierci następuje całkowite unicestwienie.Tekst mówi: „Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. To nie wskazuje na stan mędrca”. Jedno zdanie tekstumusiało zostać opuszczone, kiedy był pierwotnie kopiowany. Możemy je wstawić tutaj: Jest to zwane „rozpuszczaniemsię mentalnego stanu samadhi, tak że traci się z oczu to, co słuszne”. W tym punkcie jego samadhi przemija, a więcpowstaje w nim myśl o pustce i traci poczucie tego, co słuszne. Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. Todoświadczenie nie wskazuje na stan mędrca. Nie jest to urzeczywistnienie stanu mędrca.Ale jeśli uważa się za mędrca, to demon pustki opanuje jego umysł. Będzie oczerniałutrzymywanie wskazań, nazywajac ˛ to „Dharma˛małego pojazdu”. Będzie mówił:„Skoro Bodhisattwowie przebudzili się do pustki, to co można utrzymywać czynaruszać?” Ten człowiek w obecności swych wiernych danapatich, będzie częstopił wino, jadł mięso i oddawał się rozwiazłości.˛ Moc demona będzie powstrzymywałajego zwolenników od zwatpienia ˛ w niego czy zdemaskowania go. Gdy opętanieprzez ducha będzie trwało długo, może konsumować ekskrementy i urynę albo mięsoi wino, twierdzac, ˛ że wszystkie takie rzeczy sa˛puste. Będzie łamał moralne wskazaniaBuddy i skłaniał ludzi do popełniania przewinień. Ponieważ brak mu właściwegosamadhi, z pewnościa˛upadnie.Ale jeśli uważa się za mędrca, jeżeli uznaje to za potwierdzenie urzeczywistnienia stanu mędrca, to demon pustkiopanuje jego umysł. Wejdzie i posiądzie jego ciało. Będzie oczerniał utrzymywanie wskazań, nazywajac ˛ to „Dharma˛małego pojazdu”. Będzie mówił: „Nie przestrzegajcie wskazań. To jest Dharma dla małego pojazdu. Bodhisattwowiewielkiego pojazdu nie mają tak wielu kłopotliwych ograniczeń. Nie musicie na nie zwracać uwagi”. Jak powiedziano:„Wielki słoń nie podróżuje ścieżką królika. Wielkiego przebudzenia nie ograniczają drobne szczegóły. Kiedy jesteśgłęboko oświecony, nic już się nie liczy. Wszystko jest puste”. Czy nie mówiłem o tym wcześniej? „Wino i mięsoprzechodzą przez trzewia; Budda przebywa w umyśle. Dla Buddy, wszystko jest stworzone jedynie z umysłu. Umysł jestBuddą, a Budda jest umysłem!” Oto co mówi. Oczernia nawet utrzymywanie wskazań, twierdząc: „Jedynie stronnicymałego pojazdu przestrzegają wskazań. Zwolennicy wielkiego pojazdu nie potrzebują tego”.W rzeczywistości, wskazania dla wielkiego pojazdu są jeszcze surowsze i tym bardziej nie wolno ich naruszać. Onpo prostu ogłupia tych nie poinformowanych ludzi. W rzeczy samej, ludzie ci nigdy nie studiowali Dharmy Buddy i nierozumieją żadnej z zasad objaśnianych przez Buddę. Dlatego bez względu na to, co on mówi, przyjmują to jako nakaz,

do którego należy się stosować, wierząc, że to, co mówi, jest słuszne. Dlaczego mu wierzą? Właśnie dlatego, że nigdynie słyszeli Dharmy Buddy i nawet nie wiedzą, czym ona jest.Będzie mówił: „Skoro Bodhisattwowie wielkiego pojazdu już przebudzili się do pustki wszystkich dharm, toco można utrzymywać czy naruszać? Jak może tam wciąż być utrzymywanie albo naruszanie wskazań? Nie maniczego takiego”. Ten człowiek opętany przez demona w obecności swych wiernych danapatich, w domach opiekunówDharmy, którzy w niego wierzą, będzie często pił wino, jadł mięso i oddawał się rozwiazłości. ˛ To zdanie „oddawaćsię rozwiązłości” jest bardzo ważne. Zgodnie z buddyjską nauką nie należy żywić namiętności i pożądania, jednakjego pożądanie jest niepohamowane. Angażuje się w zdeprawowaną zmysłowość, jednak ludzie wciąż w niego wierzą,ponieważ ma demoniczną moc. Moc demona będzie powstrzymywała jego zwolenników od zwatpienia ˛ w niego czyzdemaskowania go. Mają ogromną wiarę w niego.Gdy opętanie przez ducha będzie trwało długo, może konsumować ekskrementy i urynę albo mięso i wino,twierdzac, ˛ że wszystkie takie rzeczy sa˛puste. Ponieważ jest opętany przez ducha, nie uważa ekskrementów za cośnieczystego i również sporadycznie pije urynę. Mówi, że jedzenie ekskrementów i picie uryny nie jest „ani skalane, aniczyste”, używając zdania z Sutry serca. Tak wypacza znaczenie Sutry. Zachowanie demona pokazuje, że nie obchodzigo, czy coś jest czyste, czy brudne. Mówi, że jedzenie mięsa i picie wina jest puste, i że jedzenie ekskrementów i picieuryny jest puste. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko jest puste. Będzie łamał moralne wskazania Buddy i skłaniał ludzi dopopełniania przewinień. Zatem, ponieważ brak mu właściwego samadhi, z pewnościa˛upadnie. Zasługuje na upadekdo piekieł.Ponadto, w tym stanie samadhi ów dobry człowiek widzi rozpad skandhy formyi rozumie skandhę odczuwania. Delektuje się stanem iluzorycznej przejrzystości,a on głęboko wnika w jego kości i umysł. Nagle z jego umysłu może wytrysnać˛bezgraniczna miłość. Kiedy miłość staje się niepohamowana, szaleje z pożadania˛i lubieżności. Jest to znane jako „opanowanie umysłu przez przyjemny stan samadhi,przy braku madrości ˛ pozwalajacej ˛ kontrolować siebie i niewłaściwym oddawaniusię rozwiazłości”. ˛ Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. To doświadczenie niewskazuje na stan mędrca.Ponadto, w tym stanie samadhi, kiedy kultywujący osiągnął samadhi skandhy odczuwania, ów dobry człowiekwidzi rozpad skandhy formy - skandha formy zanikła – i rozumie skandhę odczuwania, mając co do niej całkowitąjasność. Delektuje się stanem iluzorycznej przejrzystości, który już osiągnął, a teraz on głęboko wnika w jego kościi umysł. Nagle może nastąpić mentalna przemiana. Jaka przemiana? Nagle z jego umysłu może wytrysnać ˛ bezgraniczna,niezmierzona miłość. Podobnie jak w przypadku pewnego człowieka, który twierdzi, że kocha każdego. Ma ontakie usposobienie, o którym tu mówimy. Kiedy miłość i pożądanie wzmogą się w jego umyśle i stana˛się niepohamowane,szaleje z pożadania ˛ i lubieżności. Nie kontroluje swych emocji. Kiedy wariuje, jest jak kobieta Liu Dzintong,o której wcześniej wspominałem. Widząc mężczyznę, tuliła go do siebie, płakała i wykonywała uwodzicielskie gesty.Stanowiła przykład tego typu demona. Czy przeciętny mężczyzna mógł się oprzeć takim sztuczkom? Gdy go skołowała,mówiła: „Weź tyle pieniędzy i kup mi tę biżuterię”, a on na to: „Dobrze, dobrze”. Potem mówiła: „Weź tyle pieniędzyi kup mi tamtą rzecz”, a on się zgadzał. Dlaczego? Po prostu dlatego, że była rozwiązła, a on ulegał jej demonicznej mocy.Kiedy miłość staje się niepohamowana, ten człowiek szaleje z pożądania i lubieżności. Lubieżność powstaje z chciwości.Jest to znane jako „opanowanie umysłu przez przyjemny stan samadhi przy braku madrości ˛ pozwalajacej˛kontrolować siebie i niewłaściwym oddawaniu się rozwiazłości”. ˛ Stan samadhi z beztroskim spokojem i uległościąopanowuje umysł, ale temu człowiekowi brakuje mądrości pozwalającej kontrolować emocje i pożądanie. W końcugrzęźnie w rozwiązłości. Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. Jest to tylko tymczasowy i przypadkowy stan.Powinien rozumieć, że to doświadczenie jest stanem demonicznym i nie wskazuje na stan mędrca. Jeśli rozumiecie,to wszystko w porządku. Należy się jedynie obawiać, że nie rozpoznacie tego stanu, kiedy w nim będziecie i wpadnieciew labirynt pomieszania, z którego nie ma ucieczki.Ale jeśli uważa się za mędrca, to demon pożadania ˛ opanuje jego umysł. Stanie sięjawnym orędownikiem rozwiazłości, ˛ nazywajac ˛ ja˛Droga˛do bodhi. Będzie pouczał

Ponadto w tym stanie samadhi ów dobry człowiek widzi rozpad skandhy formy i rozumieskandhę odczuwania. W tym czystym przebudzeniu doświadcza iluzorycznejprzejrzystości. Wówczas może nagle zwrócić się ku pogladowi ˛ o wiecznym wygaśnięciu,negować przyczynę i skutek, i uznać wszystko za puste. Myśl o pustce takdominuje, iż zaczyna wierzyć, że po śmierci następuje wieczne wygaśnięcie. [Jestto zwane „rozpuszczaniem się mentalnego stanu samadhi, tak że traci się z oczu to,co słuszne”.] Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. To doświadczenie niewskazuje na stan mędrca.Ponadto w tym stanie samadhi ów dobry człowiek widzi rozpad skandhy formy i rozumie skandhę odczuwania.Wtedy, w tym czystym przebudzeniu, kiedy wydaje mu się, że rozumie, ale naprawdę nie rozumie, doświadcza iluzorycznejprzejrzystości, która nie jest rzeczywista. Wówczas, w iluzorycznej przejrzystości, nagle pojawia się zmiana.Jaka? Może zwrócić się ku pogladowi ˛ o wiecznym wygaśnięciu, negować przyczynę i skutek, i uznać wszystko zapuste. Mówi: „Kiedy człowiek umarł, to przeminął i jest martwy na zawsze. Dlatego mówienie w kategoriach przyczynyi skutku nie jest właściwe. Nie ma przyczyny i skutku. Po śmierci ludzie już nie istnieją, a więc jaka tu może być przyczynai skutek? Wszystko jest puste. Popełnianie przewinień jest tak samo puste jak tworzenie dobra. To wszystko jestpuste!” Myśl o pustce tak dominuje, iż zaczyna wierzyć, że po śmierci następuje wieczne wygaśnięcie. Im więcejmyśli, tym mocniej czuje, że ma rację. „To jest puste. Umierasz i już po wszystkim. Wszystko jest puste”. W tympunkcie jest przekonany, że po śmierci następuje całkowite unicestwienie.Tekst mówi: „Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. To nie wskazuje na stan mędrca”. Jedno zdanie tekstumusiało zostać opuszczone, kiedy był pierwotnie kopiowany. Możemy je wstawić tutaj: Jest to zwane „rozpuszczaniemsię mentalnego stanu samadhi, tak że traci się z oczu to, co słuszne”. W tym punkcie jego samadhi przemija, a więcpowstaje w nim myśl o pustce i traci poczucie tego, co słuszne. Jeżeli rozumie, wtedy nie ma żadnego błędu. Todoświadczenie nie wskazuje na stan mędrca. Nie jest to urzeczywistnienie stanu mędrca.Ale jeśli uważa się za mędrca, to demon pustki opanuje jego umysł. Będzie oczerniałutrzymywanie wskazań, nazywajac ˛ to „Dharma˛małego pojazdu”. Będzie mówił:„Skoro Bodhisattwowie przebudzili się do pustki, to co można utrzymywać czynaruszać?” Ten człowiek w obecności swych wiernych danapatich, będzie częstopił wino, jadł mięso i oddawał się rozwiazłości.˛ Moc demona będzie powstrzymywałajego zwolenników od zwatpienia ˛ w niego czy zdemaskowania go. Gdy opętanieprzez ducha będzie trwało długo, może konsumować ekskrementy i urynę albo mięsoi wino, twierdzac, ˛ że wszystkie takie rzeczy sa˛puste. Będzie łamał moralne wskazaniaBuddy i skłaniał ludzi do popełniania przewinień. Ponieważ brak mu właściwegosamadhi, z pewnościa˛upadnie.Ale jeśli uważa się za mędrca, jeżeli uznaje to za potwierdzenie urzeczywistnienia stanu mędrca, to demon pustkiopanuje jego umysł. Wejdzie i posiądzie jego ciało. Będzie oczerniał utrzymywanie wskazań, nazywajac ˛ to „Dharma˛małego pojazdu”. Będzie mówił: „Nie przestrzegajcie wskazań. To jest Dharma dla małego pojazdu. Bodhisattwowiewielkiego pojazdu nie mają tak wielu kłopotliwych ograniczeń. Nie musicie na nie zwracać uwagi”. Jak powiedziano:„Wielki słoń nie podróżuje ścieżką królika. Wielkiego przebudzenia nie ograniczają drobne szczegóły. Kiedy jesteśgłęboko oświecony, nic już się nie liczy. Wszystko jest puste”. Czy nie mówiłem o tym wcześniej? „Wino i mięsoprzechodzą przez trzewia; Budda przebywa w umyśle. Dla Buddy, wszystko jest stworzone jedynie z umysłu. Umysł jestBuddą, a Budda jest umysłem!” Oto co mówi. Oczernia nawet utrzymywanie wskazań, twierdząc: „Jedynie stronnicymałego pojazdu przestrzegają wskazań. Zwolennicy wielkiego pojazdu nie potrzebują tego”.W rzeczywistości, wskazania dla wielkiego pojazdu są jeszcze surowsze i tym bardziej nie wolno ich naruszać. Onpo prostu ogłupia tych nie poinformowanych ludzi. W rzeczy samej, ludzie ci nigdy nie studiowali Dharmy Buddy i nierozumieją żadnej z zasad objaśnianych przez Buddę. Dlatego bez względu na to, co on mówi, przyjmują to jako nakaz,

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!