11.07.2015 Views

wersji PDF - Mahajana.net

wersji PDF - Mahajana.net

wersji PDF - Mahajana.net

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

32. WYJAŚNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZA ZE STYCZNIA 1983 r.Guo Di miał całkowitą rację, kiedy mówił, że aby osiągnąć właściwe samadhi, trzeba utrzymywać wskazania. Jeżelichcecie mieć właściwe samadhi, warunkiem wstępnym jest bez wątpienia utrzymywanie wskazań. To tworzy fundament.Kiedy mamy mocne fundamenty, możemy na nich wznieść filary. Filary wyobrażają samadhi, a fundamenty wskazania.Musimy ściśle przestrzegać wskazań. To jest bardzo, bardzo ważne. Jeżeli nie położycie dobrych fundamentów, to filarynie będą stały, a wasze samadhi będzie niewłaściwe.Co rozumiemy przez mądrość? Gdy wzniesiemy filary i wymurujemy ściany, możemy zbudować dom. Jaki jestpożytek z domu? Może on być miejscem, gdzie ludzie kłaniają się Buddom i słuchają wykładów na temat sutr. Możemyuczyć ludzi, żeby naprawili swe błędy i przeszli odnowę. To jest funkcja mądrości.Wskazania są substancją, samadhi jest wyglądem, a mądrość funkcją. Powinniśmy mieć całkowitą jasność co do tego.Jeżeli nie macie wskazań, to nie będziecie mieli samadhi. Bez samadhi nie możecie rozwinąć mądrości. Podobnie, jeślinie położycie dobrze fundamentów, filary, które wzniesiecie, nie będą stabilne, ściany się zawalą, a dom się zapadniei będzie bezużyteczny. Dlatego wszystkie trzy wolne od wypływów studia wskazań, samadhi i mądrości są niezbędne.Powinniśmy zwracać na to baczną uwagę.33. WYJAŚNIENIA CZCIGODNEGO MISTRZA ZE STYCZNIA 1983 r.Uczeń: Skoro ten człowiek jest w stanie widzieć zdarzenia, które miały miejsce w ciągu dwudziestu tysięcy, czterdziestutysięcy, a nawet osiemdziesięciu tysięcy wielkich eonów, to dlaczego nie jest w stanie widzieć ludzi odradzających się nainnych ścieżkach, kiedy przechodzą transmigrację?Czcigodny Mistrz: To interesujące pytanie. Musicie wiedzieć, że chociaż tekst mówi, iż ten człowiek może sięgaćwzrokiem przez dwadzieścia tysięcy wielkich eonów, w rzeczywistości jest pod wpływem złudnego stanu. Jedna myślodpowiada bezgranicznym eonom, a bezgraniczne eony są po prostu jedną myślą. Czuje, że to jest dwadzieścia tysięcyeonów, ale w rzeczywistości może to nie być tak długi przedział czasu; ten człowiek wciąż jest uwięziony w złudnymstanie. Kontrolowany przez złudne myślenie, doświadcza całkowicie nierzeczywistego stanu, w którym widzi, że świniesą świniami, a krowy są krowami przez dwadzieścia tysięcy eonów. Chociaż czuje, że tak się sprawy mają, jego percepcjanie jest właściwa. Gdyby to było naprawdę dwadzieścia tysięcy wielkich eonów, wówczas oczywiście świnie przeszłybytransmigrację i nie pozostawałyby świniami przez cały ten czas. To, że tak uważa, pokazuje, że jest całkowicie omamiony.Chociaż mówi, że widzi przez dwadzieścia tysięcy wielkich eonów, to niekoniecznie jest to tak długi przedział czasu. Jestto tylko jego własne odczucie.Na przykład, pan Wu z Tajwanu powiedział: „Czuję, że byłem z tym a tym w Zgromadzeniu Dharmy SzóstegoPatriarchy w czasach dynastii Tang”.Właśnie ten stan omawiamy. Sam fakt, że on tak /czuje,/ wskazuje, iż nie jest to prawdziwe; gdyby było prawdziwe,musiałby istnieć jakiś dowód. Ponadto nie powinien się reklamować. Gdyby to, co powiedział, było prawdą, to jak poponownym spotkaniu mógłby tak szybko rozstać się z tą osobą? Czy rzeczywiście odłożył wszystko na bok? Dlaczegowraca na Tajwan, zająć się inną sprawą? Wygłosił takie twierdzenie tylko po to, żeby wprawić ludzi w pomieszanie. Ciludzie, niezdolni odróżnić prawdy od fałszu, wykrzykują: „Niesamowite! On musi być jasnowidzem – wie, że był z tąosobą w czasach dynastii Tang”. I co z tego? Jeżeli macie taką wiedzę, ale nie kultywujecie, to i tak upadniecie i stanieciesię duchem.Dlatego musicie postrzegać rzeczy jasno; trzeba mieć prawdziwą mądrość, żeby wiedzieć, dlaczego ktoś mówi w danysposób. Pan Wu widział, że taki a taki ma dość duże wpływy w Mieście Dziesięciu Tysięcy Buddów oraz w klasztorzeZłotej Góry i pomyślał, że byłoby korzystnie przypisać sobie związki z tą osobą. Ów człowiek milcząco uznał to roszczenie,co równało się powiedzeniu: „Racja, on i ja rzeczywiście studiowaliśmy razem Dharmę w zgromadzeniu SzóstegoPatriarchy”. Zauważcie, jak bardzo podniosło to jego status. Dokładnie tak samo było z innym człowiekiem, który przybyłdo Miasta Dziesięciu Tysięcy Buddów i mówił o tym, jak my wszyscy go wspieraliśmy. Te przypadki są bardzopodobne, ale te osoby używały odmiennych metod, żeby zwieść ludzi.Zwróćcie na to baczną uwagę. Jak powiedziałem wcześniej, ułuda toruje drogę prawdzie. Najpierw jest ułuda,która sprawia, że ludzie są zupełnie otępiali i pomieszani. Później ludzie, którzy szukają prawdy, wyruszają w drogęw poszukiwaniu Właściwej Dharmy. Kiedy ludzie zapędzą się w ślepą uliczkę, zaczynają podążać za Właściwą Dharmą.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!