11.07.2015 Views

Palm Piotr - TMZB w Bogatyni

Palm Piotr - TMZB w Bogatyni

Palm Piotr - TMZB w Bogatyni

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

w Rosji. Nasz ojciec we Francji dostał się do niewoli amerykańskiej. W domu sąsiednimu Ottona Preibischa (który również był zaciągnięty do wojska) pewnego dnia przyjechał naurlop z frontu, dobrze wyglądający 19-letni mężczyzna, jedyny syn Gottfried Preibisch, któryodnosił się do mnie bardzo życzliwie, jeszcze dziś sobie przypominam jego błękitne oczyi czarne włosy, poległ pod Monte Casino.Gotffried PreibischJesienią 44 roku dziadek podejmował ze mną wędrówki wzdłuż Zletki do Opolna Zdrojui tam przez Szumiłową Górę aż do gospody „Keilschänke” przed czeską Uhelną (dziś jest tamtylko ogród i resztki piwnicy), skąd z tamtych czasów pozostało mi wspomnienie ciemnegopiwa i izby gospody. W drodze powrotnej nad Zletką odwiedzaliśmy wierzbę, którą sadziłtam syn Roland, była to wierzba płacząca.Przypominam sobie też, że przy alarmie pożarowym natychmiast musiałem szukaćEryka, żeby zdjął ze ściany w kuchni trąbkę i stojąc na zboczu nad <strong>Bogatyni</strong>ą kilka razy dałnią sygnał „Towarzyszu, towarzyszu szybko dojdź; pali się, pali się, pali się!” Wedługobecnej wiedzy mogę powiedzieć, że takie postępowanie pochodziło chyba z czasów, kiedyw <strong>Bogatyni</strong> jeszcze nie było syren, a do dzwonów kościoła nie można było szybko dotrzeć.Oprócz tego z góry można było dokładnie pokazać, w którym kierunku się pali. To wszystkow roku 44 już było bogatyskim zwyczajem, którego dalsze podtrzymywanie było zadaniemEryka, jako byłego strażaka.Na Wigilię 1944 r. dziadek ze mną poszedł do kościoła. Śpiewała tam solo jegosiostrzenica Krystyna. Było to wojenne święto Bożego Narodzenia i to wisiało jak szarazasłona nad tym świętem, i serce przy tym wspomnieniu nie jest lżejsze, kiedy się teraz wie,że to było ostatnie święto Bożego Narodzenia Reichenau.20

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!