O bezdomności bez lęku - Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia ...
O bezdomności bez lęku - Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia ... O bezdomności bez lęku - Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia ...
CECHY SPOłECZNO - DEMOGRAFICZNEAnaliza zebranych danych pokazuje, że populacjabezdomnych różni się znacząco od reszty uzależnionychpacjentów pod względem cech demograficznych.Wśród bezdomnych przeważają mężczyźni(90%). Na dziesięciu mężczyzn z tej grupy zgłaszającychsię do placówek Sieci przypada jedna kobieta.Różnią się także pod względem wieku. Są nieco młodsiniż pozostali pacjenci. Istnieje największe prawdopodobieństwo,że trafiający do placówki bezdomnybędzie miał około 35-45 lat, podobnie jak i pozostaliuzależnieni. Natomiast w tej grupie jest dwa razywięcej osób starszych - powyżej 55 roku życia (10%).Jak można się spodziewać, inaczej rozkładają się w tejgrupie zmienne próbujące odzwierciedlać stabilizacjężyciową badanych. Wśród osób bezdomnych jestponad trzy razy więcej rozwiedzionych niż wśród pozostałychpacjentów, stanowią oni jedną czwartą badanejgrupy (25%) oraz dwa razy więcej osób samotnychz powodu śmierci małżonka. Być może jest tojeden z wielu czynników społecznych, zewnętrznychbędących powodem picia. Grupa ta nie różni się odpozostałych pacjentów pod względem liczby posiadanychdzieci. Ten brak różnic występuje wówczas,gdy analizujemy wartości średnie dzieci przypadającychna jednego pacjenta. Dokładniejsza analiza rozkładówprocentowych pokazuje, że bezdomni częściejmają jedno dziecko, mniej jest natomiast osóbposiadających większą liczbę potomstwa.Osoby bezdomne reprezentują niższy poziom wykształcenianiż pozostali uzależnieni. W grupie tejznacznie częściej można spotkać osoby z ukończonąjedynie szkołą podstawową bądź zasadniczą, wyższewykształcenie jest trzykrotnie rzadziej spotykaneniż wśród pozostałych pacjentów. Bezdomni z dyplomemwyższych studiów stanowią łącznie 4% tej populacji.Wydaje się, że zarówno niższy poziom wykształceniajak i brak stabilizacji mieszkaniowej wiążesię nierozerwalnie z brakiem środków do życia.Z czego więc utrzymują się osoby bezdomne i uzależnione,które trafiły na terapię do ośrodków Sieci?W przeważającej większości są to osoby bezrobotne(40%) lub utrzymujące się z renty bądź emerytury(45%). Z pracy etatowej utrzymuje się 4% bezdomnycha z pracy dorywczej około 6%. Interesującyjest fakt, że 90% próbujących zarobić na swoje utrzymanieuzależnionych bezdomnych to osoby najmniejwykształcone (70% z wykształceniem zasadniczymi 20% z podstawowym). Nie pracuje żadna osoba bezdomnaz wykształceniem wyższym, korzystają onez renty lub zasiłku dla bezrobotnych. Wskaźnik bezrobociajest więc w tej populacji bardzo wysoki.MOTYWY PODJęCIA LECZENIAPonad połowa osób bezdomnych, uzależnionychod alkoholu trafia do placówek w okresie późnej jesienii zimy (60%). Najwięcej pacjentów trafia doośrodków w październiku, listopadzie i lutym. Próbaznalezienia schronienia w okresie chłodów wydajesię być dodatkowym czynnikiem motywującymich do podjęcia leczenia. Wśród bezdomnychprawie nie ma osób zobowiązanych do leczenia sądownie(zaledwie 1,2%), natomiast znacznie częściejniż wśród pozostałych pacjentów można spotkaćw tej grupie osoby, które same szukały pomocy (53%),bądź skierowane do placówki szybko zaakceptowałymożliwość terapii 30%. Wśród bezdomnych jest równieżdwa razy więcej osób, niż w całej populacji pacjentów,które decydowały się na leczenie na skutekwywierania silnej presji przez instytucje społeczne.Prawdopodobnie presja ta wywierana jest przezosoby administrujące schroniskami i noclegowniami,które stawiają leczenie jako warunek koniecznydo spełnienia, by osoba taka mogła zamieszkać w instytucji.Pozostaje tutaj pytanie na ile taka motywacjazewnętrzna jest wystarczająca by proces leczenia zakończonyzostał sukcesem terapeutycznym?CZYNNIKI TOWARZYSZąCE CHOROBIE ALKO-HOLOWEJ - OCENA ZDROWIA SOMATYCZNEGOZaledwie dla jednej trzeciej bezdomnych w chwiliwłączenia ich do programu monitorowania, był topierwszy kontakt terapeutyczny z placówką odwykową.Wśród pozostałych uzależnionych pacjencipierwszorazowi stanowią 40% wszystkich rejestrowanych.Jest to więc grupa o potencjalnie podwyższonympoziomie ryzyka nawrotu choroby. Bezdomniczęściej niż pozostali pacjenci korzystali przed terapiąz leczenia farmakologicznego, co druga osobastosowała wcześniej Disulfiram (49,4%).Tylko 18% bezdomnych ocenia swój stan zdrowiajako dobry, wśród pozostałych pacjentów 36% niema zastrzeżeń co do swego zdrowia fizycznego, jestto dwa razy więcej. Na niewielkie i sporadyczne dolegliwościw obydwu grupach narzeka podobny odsetekbadanych (44,7% wszystkich monitorowanych,45,5% bezdomnych). Jako zły i systematycznie pogarszającysię, ocenia swój stan zdrowia, dwa razy więcejbezdomnych (8%) niż pozostałych pacjentów (3,9%).W kategoriach zaburzeń powiązanych z nadużywaniemalkoholu diagnozowano w badanej grupie występowaniepsychoz alkoholowych oraz aktów autoagresji.Psychozy alkoholowe diagnozowano w 30%przypadków osób uzależnionych leczących się w pla-8
POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUcówkach Sieci, w grupie bezdomnych odsetek ten jeststatystycznie istotnie wyższy i wynosi 42%, natomiastpróby samobójcze podejmowało około 38% bezdomnychw stosunku do 20% pozostałych leczonych- różnica ta jest również bardzo istotna statystycznie.Osoby bezdomne różnią się także od pozostałych pacjentówczasem, który upłynął od momentu, gdy pojawiłysię u nich pierwsze objawy uzależnienia.Wśród pacjentów bezdomnych aż 70% stanowiąosoby, u których pierwsze objawy uzależnienia wystąpiłyponad 10 lat temu, 20% to osoby, u których objawyutrzymują się od 5 do 10 lat i zaledwie 10% stanowią ci,u których objawy utrzymują się krócej niż 5 lat. Odsetkite są znacząco niższe w przypadku pozostałych pacjentów,ponad 10 lat od wystąpienia pierwszych objawównotuje się przeciętnie w przypadku 40% badanych,czas występowania objawów wahający się w granicach5-10 lat w przypadku 30%, pozostałe 30% stanowią osoby,u których pierwsze objawy uzależnienia wystąpiływ okresie krótszym niż 5 lat. Powszechnie przyjmujesię, że czas upływający od momentu wystąpienia pierwszychobjawów uzależnienia jest istotnym czynnikiemprognostycznym sukcesu terapeutycznego. W przypadkuosób bezdomnych na każde cztery osoby przypadajątrzy, które borykają się z problemami alkoholowymiponad 10 lat, można więc przypuszczać, że jest toczynnik nie bez znaczenia, dla pozostałych obserwowanychfaktów takich jak większe nasilenie objawów psychopatologicznych,destrukcja zdrowia fizycznego i występowanieproblemów społecznych.OCENA ZDROWIA PSYCHICZNEGO I KONDYCJIPSYCHICZNEJNasilenie występowania objawów psychopatologicznychbadano przy wykorzystaniu narzędzia klinicznegoSCL-90. Jest to kwestionariusz samoopisu,pozwalający na wstępną diagnozę symptomówpsychopatologicznych, mogących występować u pacjentówpsychiatrycznych. Wyniki odnoszone są do9 podstawowych zespołów objawów, wchodzącychw skład bardziej ogólnych klas zaburzeń zachowania.Zespoły psychopatologiczne mierzone kwestionariuszemSCL-90 tworzą 9 skal: somatyzacja, natręctwa,nadwrażliwość interpersonalna, depresja, lek, wrogość,fobie, myślenie paranoidalne, psychotyczność.Uzyskane przez pacjentów bezdomnych wynikiw SCL-90 na tle całej populacji pacjentów leczącychsię w placówkach Sieci ilustruje poniższy wykres.Wykres 1Pacjenci bezdomni uzyskali istotnie wyższe wynikiw skalach somatyzacji, natręctw, depresji, fobii,myślenia paranoidalnego i psychotyczności. Oznaczato, że osoby bezdomne, w porównaniu do pozostałychuzależnionych pacjentów, doświadczająwiększego dyskomfortu związanego z obserwowaniemu siebie różnego rodzaju symptomów i dolegliwościfizycznych. Częściej koncentrują się na myślach,impulsach i działaniach, które doświadczająjako przymusowe, mimo, że są one spostrzeganejako niechciane, i nie swoje. Charakteryzują się większympoziomem lęku, szczególnie w sytuacjach społecznych.Innych ludzi spostrzegają jako wrogich sobie,są wobec nich podejrzliwi, wolą wycofywać sięz kontaktów społecznych i żyć w świecie swoich iluzji.Częściej występują u nich obniżenia nastroju, brakmotywacji i energii życiowej, nie są zainteresowanipodejmowaniem jakiejkolwiek aktywności życiowej.Spostrzeżenia te potwierdzają również istotnie niższewyniki uzyskane przez tę grupę w KwestionariuszuKondycji Psychicznej. Kwestionariusz ten służyjako narzędzie do badania kondycji psychicznej rozumianejjako psychiczne wyposażenie jednostki doradzenia sobie z trudnościami życiowymi oraz z wyzwaniami,jakie stawia człowiekowi życie. KKP tworząskale mierzące stan motywacji i energii w aspekcierozwojowym i obronnym, poczucie nadziei i perspektyw,poczucie kompetencji w aspekcie rozwojowymi obronnym, poczucie orientacji, pewności siebie,autonomii osobistej, samoakceptacji i poczuciekontroli oraz autorstwa swojego życia.Wykres 2PISMO SAMOPOMOCY 9
- Page 1 and 2: O bezdomnościbez lękuoraz informa
- Page 3: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUza
- Page 7: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUBe
- Page 11 and 12: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUmi
- Page 13 and 14: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUTe
- Page 15 and 16: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUzb
- Page 17 and 18: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUz
- Page 19 and 20: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUBe
- Page 21 and 22: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUBe
- Page 23 and 24: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUna
- Page 25 and 26: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUJe
- Page 27 and 28: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUNa
- Page 29 and 30: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUna
- Page 31 and 32: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUNi
- Page 33 and 34: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUOk
- Page 35 and 36: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUPo
- Page 37: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUMo
- Page 41 and 42: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUWs
- Page 43 and 44: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUVI
- Page 45 and 46: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUD.
- Page 47 and 48: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKU6.
- Page 49 and 50: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKU-
- Page 51 and 52: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUGr
- Page 53 and 54: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUMO
- Page 55: POMOST - O BEZDOMNOśCI BEZ LęKUCz
CECHY SPOłECZNO - DEMOGRAFICZNEA<strong>na</strong>liza zebranych danych pokazuje, że populacja<strong>bez</strong>domnych różni się z<strong>na</strong>cząco od reszty uzależnionychpacjentów pod względem cech demograficznych.Wśród <strong>bez</strong>domnych przeważają mężczyźni(90%). Na dziesięciu mężczyzn z tej grupy zgłaszającychsię do placówek Sieci przypada jed<strong>na</strong> kobieta.Różnią się także pod względem wieku. Są nieco młodsiniż pozostali pacjenci. Istnieje <strong>na</strong>jwiększe prawdopodobieństwo,że trafiający do placówki <strong>bez</strong>domnybędzie miał około 35-45 lat, podobnie jak i pozostaliuzależnieni. Natomiast w tej grupie jest dwa razywięcej osób starszych - powyżej 55 roku życia (10%).Jak moż<strong>na</strong> się spodziewać, i<strong>na</strong>czej rozkładają się w tejgrupie zmienne próbujące odzwierciedlać stabilizacjężyciową badanych. Wśród osób <strong>bez</strong>domnych jestpo<strong>na</strong>d trzy razy więcej rozwiedzionych niż wśród pozostałychpacjentów, stanowią oni jedną czwartą badanejgrupy (25%) oraz dwa razy więcej osób samotnychz powodu śmierci małżonka. Być może jest tojeden z wielu czynników społecznych, zewnętrznychbędących powodem picia. Grupa ta nie różni się odpozostałych pacjentów pod względem liczby posiadanychdzieci. Ten brak różnic występuje wówczas,gdy a<strong>na</strong>lizujemy wartości średnie dzieci przypadających<strong>na</strong> jednego pacjenta. Dokładniejsza a<strong>na</strong>liza rozkładówprocentowych pokazuje, że <strong>bez</strong>domni częściejmają jedno dziecko, mniej jest <strong>na</strong>tomiast osóbposiadających większą liczbę potomstwa.Osoby <strong>bez</strong>domne reprezentują niższy poziom wykształcenianiż pozostali uzależnieni. W grupie tejz<strong>na</strong>cznie częściej moż<strong>na</strong> spotkać osoby z ukończonąjedynie szkołą podstawową bądź zasadniczą, wyższewykształcenie jest trzykrotnie rzadziej spotykaneniż wśród pozostałych pacjentów. Bezdomni z dyplomemwyższych studiów stanowią łącznie 4% tej populacji.Wydaje się, że zarówno niższy poziom wykształceniajak i brak stabilizacji mieszkaniowej wiążesię nierozerwalnie z brakiem środków do życia.Z czego więc utrzymują się osoby <strong>bez</strong>domne i uzależnione,które trafiły <strong>na</strong> terapię do ośrodków Sieci?W przeważającej większości są to osoby <strong>bez</strong>robotne(40%) lub utrzymujące się z renty bądź emerytury(45%). Z pracy etatowej utrzymuje się 4% <strong>bez</strong>domnycha z pracy dorywczej około 6%. Interesującyjest fakt, że 90% próbujących zarobić <strong>na</strong> swoje utrzymanieuzależnionych <strong>bez</strong>domnych to osoby <strong>na</strong>jmniejwykształcone (70% z wykształceniem zasadniczymi 20% z podstawowym). Nie pracuje żad<strong>na</strong> osoba <strong>bez</strong>dom<strong>na</strong>z wykształceniem wyższym, korzystają onez renty lub zasiłku dla <strong>bez</strong>robotnych. Wskaźnik <strong>bez</strong>robociajest więc w tej populacji bardzo wysoki.MOTYWY PODJęCIA LECZENIAPo<strong>na</strong>d połowa osób <strong>bez</strong>domnych, uzależnionychod alkoholu trafia do placówek w okresie późnej jesienii zimy (60%). Najwięcej pacjentów trafia doośrodków w październiku, listopadzie i lutym. Próbaz<strong>na</strong>lezienia schronienia w okresie chłodów wydajesię być dodatkowym czynnikiem motywującymich do podjęcia leczenia. Wśród <strong>bez</strong>domnychprawie nie ma osób zobowiązanych do leczenia sądownie(zaledwie 1,2%), <strong>na</strong>tomiast z<strong>na</strong>cznie częściejniż wśród pozostałych pacjentów moż<strong>na</strong> spotkaćw tej grupie osoby, które same szukały pomocy (53%),bądź skierowane do placówki szybko zaakceptowałymożliwość terapii 30%. Wśród <strong>bez</strong>domnych jest równieżdwa razy więcej osób, niż w całej populacji pacjentów,które decydowały się <strong>na</strong> leczenie <strong>na</strong> skutekwywierania silnej presji przez instytucje społeczne.Prawdopodobnie presja ta wywiera<strong>na</strong> jest przezosoby administrujące schroniskami i noclegowniami,które stawiają leczenie jako warunek koniecznydo spełnienia, by osoba taka mogła zamieszkać w instytucji.Pozostaje tutaj pytanie <strong>na</strong> ile taka motywacjazewnętrz<strong>na</strong> jest wystarczająca by proces leczenia zakończonyzostał sukcesem terapeutycznym?CZYNNIKI TOWARZYSZąCE CHOROBIE ALKO-HOLOWEJ - OCENA ZDROWIA SOMATYCZNEGOZaledwie dla jednej trzeciej <strong>bez</strong>domnych w chwiliwłączenia ich do programu monitorowania, był topierwszy kontakt terapeutyczny z placówką odwykową.Wśród pozostałych uzależnionych pacjencipierwszorazowi stanowią 40% wszystkich rejestrowanych.Jest to więc grupa o potencjalnie podwyższonympoziomie ryzyka <strong>na</strong>wrotu choroby. Bezdomniczęściej niż pozostali pacjenci korzystali przed terapiąz leczenia farmakologicznego, co druga osobastosowała wcześniej Disulfiram (49,4%).Tylko 18% <strong>bez</strong>domnych ocenia swój stan zdrowiajako dobry, wśród pozostałych pacjentów 36% niema zastrzeżeń co do swego zdrowia fizycznego, jestto dwa razy więcej. Na niewielkie i sporadyczne dolegliwościw obydwu grupach <strong>na</strong>rzeka podobny odsetekbadanych (44,7% wszystkich monitorowanych,45,5% <strong>bez</strong>domnych). Jako zły i systematycznie pogarszającysię, ocenia swój stan zdrowia, dwa razy więcej<strong>bez</strong>domnych (8%) niż pozostałych pacjentów (3,9%).W kategoriach zaburzeń powiązanych z <strong>na</strong>dużywaniemalkoholu diagnozowano w badanej grupie występowaniepsychoz alkoholowych oraz aktów autoagresji.Psychozy alkoholowe diagnozowano w 30%przypadków osób uzależnionych leczących się w pla-8