10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Tak jak uwielbianym przez widzów bohaterem kina PRL był opozycjonista, takherosem kina III RP jest ubek. Fascynacja niepokojami wychowanków WyższejSzkoły MSW w Legionowie rozpoczęła się wraz z narodzinami Franza Mauera.Franz i jego koledzy zawładnęli wyobraźnią widzów. Czołowi polscy aktorzywcielili się w role oficerów Służby Bezpieczeństwa, kapitanów MSW, pracownikówUOP milicjantów, ochroniarzy, zomowców etc. Ci, którzy w PRL byli szujamii mendami, w III RP przedzierzgnęli się w fascynujących, skomplikowanychbohaterów. Pasikowski osiągnął to, co nie udało się twórcom 07 zgłoś się.Nie tylko zakorzenił kult ubeka jako twardego gościa, z którego sprawą widz sięutożsamił, ale również rozpoczął nurt kina postmilicyjnego.Okazało się, że wszyscy polscy twardziele mają milicyjne korzenie, videkomisarz Halski z Ekstradycji. Kolesie z opozycji, chłopcy z WiN i NSZ sąprzy nich po prostu leszczami, których starzy towarzysze uczą życia. Milicjauczyła nie tylko profesjonalizmu. Służba w MO, funkcjonowanie w ramachtotalitarnego aparatu przemocy uczyniły ich wrażliwymi na subtelności ludzkiejnatury. Wiedzę o niej czerpano nie tylko studiując „teczki", ale takżeprzez głęboką wewnętrzną introspekcję.Niestety, niewiele mamy źródeł, które opowiadają o tym jak hartowałysię zastępy ubeckich Hamletów. Dwa najciekawsze źródła: serial 07 zgłoś sięoraz milicyjna odyseja komiksowa Kapitan Żbik, mimo wszystkich swoich zalet,pozostałą źródłami tendencyjnymi. Kto to widział, żeby stróże socjalistycznegoporządku nie pili litrami wódki czystej, nie rzucali „kurwami", nieuwodzili kobiet. Jeżeli odrzucimy hipotezę, że Franz Mauer był wzorowymfunkcjonariuszem, a zdemoralizowała go dopiero demokracja, musimy poszukaćbardziej wiarygodnych źródeł milicyjnego etosu.Bezcennym skarbem są wspomnienia pisarza i jednocześnie pułkownikaMSW, Jerzego Bronisławskiego, pt. ...i kontrwywiad. Mimo, że Bronisławskiobok walki z CIA para się również literaturą, a nawet jest członkiemZwiązku Literatów Polskich, jego twórczość pozostaje nieco toporna. Stylistyka...i kontrwywiad nie przypomina wartkich narracji Ludluma. Mamy tudo czynienia ze świeżością poetyki milicyjnego raportu, przetykaną historiozoficznąrefleksją a la Zygmunt Broniarek i okraszoną ostrymi jak szczeknięciadialogami. To wszystko składa się na ostatnią sagę milicyjną PRL.Bronisławski odsłania kulisy bezpieki, nie boi się ukazać skomplikowanejosobowości pracowników PRL-owskiego wywiadu. Odkrywa tę część życia,ZIMA-2000 409

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!