10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

nych rozwiązaniach" - poszukuje morału Michalski; „wobec realności wojnydomowej, jedyne co pozostaje, to wziąć w niej udział, aby ją zakończyć". Stądpłynie wniosek, że wojny domowej trzeba starać się za wszelką cenę uniknąć,kiedy bowiem już się ona rozpęta, nikt z nas nie będzie mógł pozostać neutralnymświadkiem. Michalski cytuje ku przestrodze gorzkie refleksje Bernanosa:„Nie oszukujmy się, nie da się utrzymać w ryzach pewnych namiętności,gdy raz się rozpętają". I dodaje od siebie: „Ta rozpacz jest przesłaniem dlanas. My mamy jeszcze wybór." Przed jaką wojnąostrzega nas eseista? Chodzi mu mianowicieo „europejską wojnę domową między lewicąa prawicą", która szczęśliwie „wciąż jest jeszczewyłącznie zimną wojną". Gdzie jednak w Europietoczy się jakaś batalia ideowa, jakiś zażarłyspór, który niesie w sobie groźbę dehumanizacjioblicza przeciwnika, zapomnienia, że ci o innym światopoglądzie to też ludzie- przed czym tak gorąco przestrzega w całej książce Michalski?Każdy, niech będzie że umiarkowanie tylko bezstronny, obserwator zauważydziś raczej niebezpieczeństwo dokładnie odwrotne: oto prawica i lewicaw świecie liberalnej demokracji przestają się czymkolwiek różnić, a głoszoneprzez nie hasła podporządkowane są w stu procentach aktualnej grze(nie - walce!) o wyborcę. Pomieszanie idei i pęd do rozwiązań „pragmatycznych"sprawia, że oto chadecja wprowadza w Holandii ustawy proaborcyjne,we Włoszech jest katalizatorem korupcji, podczas gdy niemiecka SPD przejmujehasła szowinistycznego Związku Wypędzonych, a w Anglii socjalistycznypremier Tony Blair płodzi czwórkę dzieci i chętnie bierze udział w (nie tylkooficjalnych) nabożeństwach. Gdzież może tu być mowa o jakiejś groźbiewojny domowej, skoro dla warunków życia przeciętnego obywatela Unii Europejskiejnie ma żadnego znaczenia, czy kolejne wybory wygrywa w jegokraju pseudokonserwatywna Partia Ludowa, czy pseudoliberalna Partia Socjaldemokratyczna?Istnieją wprawdzie nieliczne partie określane jako„skrajne", są one jednak z reguły zakładnikami dwupartyjnego systemu; np.we Francji to socjaliści wykreowali przed 30 laty rzekome zagrożenie ze stronyFrontu Narodowego Le Pena, by będąc bardziej oddalonymi od faszystowskiegoekstremum, na trwałe zdobyć przewagę nad stronnictwem post-gaullistowskim.O grupkach lewackich, w większości po upadku ZSRR odciętychFRONDA 21/<strong>22</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!