10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Oczywiście były próby nowoczesnego myślenia w architekturze i kulturzewizualnej, jak plakaty czy grafika wydawnicza, ale wszystkie te marzeniarozbijały się o mur bezhołowia, które troszczyło się jedynie o „pryncypia" socjalistyczne,czyli o armię lizusów, asekurantów, oportunistów i ignorantów.Tego, co działo się później, nie sposóbpomieścić w jakiejkolwiek definicji modernizmu,jakkolwiek by nie podchodzićdo zawartości samego pojęcia. Komunistówtego okresu nie spajała już żadnaideologia ani chęć działania, chodziło imprzede wszystkim o zabezpieczenie zdobyczy,a temu najlepiej służyło deprawowanieludzi i inercja umysłowa „betonu".Nic też dziwnego, że na taką koniunkturęposzli artyści i intelektualiści. Oni stanowiądominujący „wsad" profesorski nawyższych uczelniach. Był to okres stagnacji,nihilizmu i cynizmu moralnego.W sztuce ochroniarzami takiego stanurzeczy byli najgłośniejsi wówczas krytycy.Stagnacja, zastój twórczy był dla nich korzystny. Nie musieli się wysilać, żebybyć au courant. W 1968 roku Tadeusz Kantor wysłał do mnie do Łodzikartkę świąteczną, pisząc o „zbrodniczej krytyce". Nie sadzę, aby tej dominującejw życiu naszego kraju tendencji przysługiwał jakikolwiek kulturalnywyróżnik, łącznie z postmodernizmem (nigdy nie używam słowa „kulturowy",gdyż jest to twór socjalistycznej nowomowy)Moja wypowiedź nie pretenduje do wykładu erudycyjnego, a do uprawianejortodoksyjnie hermeneutyki żywię intelektualną odrazę, chcę natomiastzaoferować swoje refleksje sceptyczne (bo nie mogą być inne) o polskiej rzeczywistościartystycznej, której doświadczałem na sobie jako jej obserwatori uczestnik, a jako artysta niepokorny i skłócony z tą rzeczywistością, doznawałemjej w sposób szczególnie dotkliwy. Ze swoich podróży zagranicznychwyniosłem przeświadczenie, że w krajach o stabilnej, komplementarnej kulturzemody intelektualne nie są przeżywane w sposób tak paniczny czy histerycznyjak w Polsce. W 1998 roku w Nancy we Francji, słuchałem wykła-318FRONDA 21/<strong>22</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!