10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Moje przygody z „nowoczesnością", którą w internacjonalistycznym żargoniemianuje się „modernizmem", są dosyć komiczne. Otóż przytrafiło mi sięzaczynać studia na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej w roku1956, czyli w czasie tzw. „odwilży", której jedynym trwałym osiągnięciem byłkres socrealizmu w sztuce i architekturze. Myślę, że socrealizm w filozofii (oczym się nie mówi) ma o wiele dłuższą historię, bynajmniej się nie skończyłi dopóki żyją filozofowie-socjaliści (obecnie energicznie wkracza nowa ich generacja),to się nie skończy. Komizm entuzjastycznie witanej i spontanicznie,po amatorsku, z dziecięcą naiwnością wprowadzanej w Polsce - „nowoczesności",polega na tym, że było to zachłyśnięcie się zewnętrzną, powierzchownąiluzją czegoś, czego istoty nikt nie potrafił jeszcze zgłębić, co przyjmowano jakwybawienie, zefirek wolności i dobrobytu; nikomu nie wypadało nawet zapytać,o co tu chodzi; zaproponować: zastanówmy się nad tym, czego my właściwiechcemy i czy tego właśnie najbardziej potrzebujemy.Zarówno my, studenci, jak też większość profesorów, zwłaszcza młodszych,ulegliśmy temu zaczadzeniu. To zaczadzenie, szczególnie w kręgachmających wpływ na wizerunek rzeczywistości, miało charakter totalny, wyrażałosię terrorem intelektualnym, nie spotkałem się z głosem sprzeciwuczy choćby polemiki. Z jego inspiracji zniszczono wiele wspaniałych wnętrzi drobiazgów codziennego użytku, jak lampy, żyrandole, karnisze itp. Z okienstarych hoteli wyrzucano na bruk zabytkowe meble, warte dzisiaj majątek.Wrogiem, siedliskiem złego było wszystko, co miało jakiś ornament, ozdobę,profil, zaokrąglenie itp. Tak jak w architekturze i detalu architektonicznymprzedmiotem pogardy była fałszywie rozumiana „secesja", tak w malarstwiez zajadłością parweniuszy i neofitów tępiono „anegdotę", czyliprzedstawienie czegokolwiek. Miejsce starej „secesji" zajęła nowoczesnatandeta. Dlaczego tak się stało? Czyżby ludzie nagle zgłupieli? Kilka lat wojen,kilka lat komunistycznego terroru, wymordowanie, degradacja i zastraszenieinteligencji, propagandowy styl informacji, indoktrynacja ideologiczna,niemożność wolnej wymiany myśli, polemiki, podmiana kadr i wielejeszcze innych zależności, które narzucono wraz z systemem politycznym,sprawiły, że nawet odwilżowy, wolnościowy entuzjazm został zmeliorowanypolitycznie i, zamiast służyć człowiekowi, obrócił się przeciwko niemu. „Nowoczesność"powoli wszystkim zaczęła wychodzić bokiem. Żelazne, oplatanesznurkiem krzesła uwierały w tyłek, szafy zaczęły się rozsypywać, oknaZIM A•2000315

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!