10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

jeśli i nie wierzy, z całą pewnością woli Boga, który stworzył wszystkich ludzido radości i który chciałby ich wszystkich zbawić, niż Boga, który celowostworzył niektórych ludzi do nieuchronnego grzechu i nieskończonego cierpieniapo śmierci. A na tym właśnie polegał cały spór; i to katolicy wyznawaliten pierwszy pogląd, podczas gdy protestanci wyznawali ten drugi. Człowiekwspółczesny nie tylko nie podziela, lecz nawet nie pojmujenienaturalnej odrazy purytanów do wszelkiej sztuki i wszelkiego pięknazwiązanego z religią. A przecież był to autentyczny protestancki protest.Jeszcze w czasach wiktoriańskich protestanckie matrony gorszyły się na widokbiałej sukni, nie mówiąc już o barwnym ornacie. W każdej praktyczniekwestii, w której tylko Reformacja postawiła Rzym w stan oskarżenia, Rzymzostał od tamtej pory uniewinniony zgodnym werdyktem całego świata.Owszem, jest najzupełniejszą prawdą, że w Kościele katolickim tuż przedReformacją istniało wiele zła prowokującego do buntu. Próżno by jednakszukać takiego zła, które Reformacja naprawiła. Na przykład, na skutek zepsuciaklasztorów jakiś bogaty magnat mógł zabawiać się w patrona, czy nawetw opata, albo korzystać z dochodów należących w teorii do bractwa miłosiernegoi ubogiego. Ale jedyne, co uczyniła Reformacja, to pozwoliłatemuż bogatemu magnatowi zagarnąć cały dochód, przywłaszczyć sobiecały klasztor, obrócić go wedle fantazji w pałac lub chlew i całkowicie wykorzenićostatnie wspomnienie ubogiego bractwa. Najgorsze cechy doczesnegokatolicyzmu zostały jeszcze pogorszone przez protestantyzm. Ale najlepszecechy przetrwały jakoś czasy zepsucia; ba, przetrwały nawet czasy reform.Trwają do dziś we wszystkich krajach katolickich, gdzie religia jest barwna,poetyczna i powszechna. Widać je również w praktycznej mądrości, któramogłaby udzielać lekcji psychologom. I do tego stopnia znajdują dziś potwierdzenie,po czterech wiekach osądu, że każda z nich jest naśladowananawet przez tych, którzy je potępiali. Niestety, naśladownictwo często przeradzasię w karykaturę. Psychoanaliza to spowiedź bez bezpieczeństwa konfesjonału;komunizm to ruch franciszkański bez umiarkowania i równowagiKościoła; zaś amerykańskie sekty, które przez trzy stulecia ciskały gromyoburzenia na papistowski teatr, odwołujący się do zmysłów, teraz „uatrakcyjniają"swoją liturgię wyświetlając teatralne filmy i kierując promienie różowegoświatła na głowę kapłana. Gdybyśmy to my używali promieni różowegoświatła, nie na kapłana byśmy je kierowali.ZIMA-2000 245

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!