10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Rzym nie byłby w stanie funkcjonować jako główny autorytet moralny. Towłaśnie nazywa się dziś „religijną demokracją". Owi łowcy korzyści, którzymałym nakładem sił i środków w dziedzinie etyki i filozofii obsadzili pozycjequasi-dyktatorów, jako oficjalni mediatorzy w sporze Kościół-społeczeństwo,nie przepuszczą żadnej okazji, by podkreślić w mediach swoje znaczenie.Grozi nam rozłam, schizma w Kościele.Pomimo wszystko jest historycznie niemożliwe, żeby religijność jako takazostała z duszy człowieka wyeliminowana. Nie jest też prawdopodobne,żeby pieniące się pogańskie idee wypełniły pustkę, jaka powstała w wynikuowej umowy społecznej. Są one raczej symptomami zwykłej rozpaczy, przejawamiaktywności intelektualnej i dotykają jedynie malej części elity.W tej prognozie religijnej ważnym czynnikiem jest również fakt, że osłabienie,o którym mowa, jest procesem dotyczącym jedynie Zachodu, a zatem jegogłówna przyczyna tkwi być może w tym, że wiele obiecujące dogmaty liberalnegospołeczeństwa odwracają uwagę od religii i transcendencji. To zapewne tłumaczy,dlaczego tacy wybitni myśliciele jak Mircea Eliade i Carl Gustav Jung,Rene Guenon i Martin Heidegger, z jednej strony, gnieżdżą się na obrzeżachchrześcijaństwa, z drugiej zaś - zgłębiają nauki, znane jako jego rywalki. Podążaza nimi duża liczba zachodniej młodzieży i być może ich wpływowi przypisaćnależy też fakt, że w Burgundii, w kulturalnym i religijnym centrum Europy,gdzie swego czasu budował kościoły i wygłaszał kazania św. Bernard, dzisiajdziałają klasztory obrządku tybetańskiego, mające wielu chętnych, którzyw czasach Cluny poszliby za swoim chrześcijańskim powołaniem zakonnym.<strong>22</strong>2FRONDA 21/<strong>22</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!