10.07.2015 Views

Fronda21-22

Fronda21-22

Fronda21-22

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

na, używającej najostrzejszej retoryki i najbardziejzdecydowanie głoszącej zerwanie z byłą elitą partyjnąi jej inteligenckim odłamem trwał do wyborów1990 roku. W chwili, gdy jej polityczna reprezentacja- Związek Wolnych Demokratów - nie weszła dorządu zwycięskiego Węgierskiego Forum Demokratycznego,ważniejsze od przemian ustrojowych stałosię ubezwłasnowolnienie konkurencyjnej grupy inteligenckiej;obdarowanie epitetami „grajdól" i „prymitywy"stało się ważniejsze od prób rozmontowaniastruktury państwa partyjnego, wbudowanej w ciągu ponad 40 lat w każdąwarstwę społeczeństwa, która dzięki wykorzystaniu koneksji i „układów"wzmocniła swą kapitalistyczną już pozycję, stając się władzą gospodarcząi społeczną. Czy punktem wyjścia było fałszywe i wynikające z niezrozumieniasytuacji założenie, że stający w szranki aparatczycy w socjalistycznych barwach,na których patrzono z wyższością i lekceważeniem, to tylkobezzębne lwy, gotowe na podobieństwo pobitej armii poddaćsię o wiele bardziej oświeconym, zachodnim i wykształconym liberałomi przyjąć ich przywództwo? Odpowiedzi nie znamy, alefaktem jest, że podjęto taką decyzję:wyeksponowanie kwestii żydowskieji utrzymywanie jej stalena porządku dziennym ma zdyskredytowaćnowych zwycięzców,a dopiero co odsuniętym od władzypozwoli wrócić na salony.Trudno się dziwić, że zmuszonado społecznej i politycznej kwarantannyelita państwa partyjnego skrzętnie skorzystałaz nadarzającej się okazji. 10Eskalacja kwestii żydowskiej, interpretowanej jakolinia podziału w życiu publicznym i politycznym,uniemożliwiła dostrzeżenie wszystkich innych punktówwidzenia. Taktyka była następująca: przy pomocy nieustannych sztucznychawantur i prowokacji oraz bezpodstawnych i fałszywych oskarżeń siły106FRONDA 2 1/<strong>22</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!