10.07.2015 Views

Nr 7 - Archiwalny serwis Instytutu Pamięci Narodowej

Nr 7 - Archiwalny serwis Instytutu Pamięci Narodowej

Nr 7 - Archiwalny serwis Instytutu Pamięci Narodowej

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

56prAwDA czAsów, prAwDA ekrAnuGiuseppe w WarszawieJerzy eislerFot. Filmoteka Narodowa Kadr z filmu: Jan Matyjaszkiewicz,Wojciech Siemion, Antonio Cifariello„Buty żołnierzy włoskich jako zdobywców niestukały po brukach Warszawy, Poznania czyKrakowa. W Grecji i Jugosławii, gdzie – agresorzyi okupanci – zapisali się wieloma okrucieństwami,widziano ich podobnie jak Niemców. W Polscenatomiast na stereotyp żołnierza włoskiegoz czasów II wojny światowej składa się sporopowstałych ówcześnie dowcipów i kpiarskichwierszy oraz komedia filmowa o szeregowcuuciekającym z włoskiej armii ekspedycyjnejw Związku Radzieckim – Giuseppe w Warszawie.Banał o czarnowłosym muzykalnym amancie,kochającym piękne kobiety, śpiew, wino i makaron.Nie dramat, a właśnie komedia”. W taki sposóbo stale żywym wśród wielu Polaków stereotypieWłochów pisał w latach siedemdziesiątychjeden z najwybitniejszych znawców faszyzmuJerzy W. Borejsza.Chociaż – pozostając jeszcze na moment przy tytuleksiążki, z której zaczerpnąłem powyższycytat – rzeczywiście Mussolini był pierwszy…,a faszyzm włoski poprzedzał niemiecki narodowysocjalizm, to jednak w Polsce – ze względu na ogromniemieckich zbrodni popełnionych tutaj w latach II wojnyświatowej – często i łatwo zapominamy o tym, że „ludzieMussoliniego” potrafili być nie mniej okrutni i brutalni od„ludzi Hitlera”. Nie ma jednak tutaj miejsca na porównywanietotalitaryzmu czarnego z brunatnym.Jak mówić o wojnie?Chciałbym natomiast zwrócić uwagę na zupełnie inną sprawę.Pamiętając o tym, że II wojna światowa była bodaj najważniejszym,a na pewno najtragiczniejszym wydarzeniem w ponadtysiącletnichdziejach Polski, trudno się dziwić, iż przezprawie dwadzieścia lat od jej zakończenia w kinie polskimpowracano do niej niemal zawsze w tonie martyrologiczno--dramatycznym. Zresztą przez kilka lat, w okresie apogeumstalinizmu w Polsce, o ile nie liczyć kilku obrazów o charakterzejawnie propagandowym, prawie wcale nie realizowano filmówwojennych. Potem, po przemianach politycznych 1956roku, w ramach określonych przez cenzurę odreagowywanoto w wielu dziełach „polskiej szkoły filmowej”.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!