10.07.2015 Views

Nr 7 - Archiwalny serwis Instytutu Pamięci Narodowej

Nr 7 - Archiwalny serwis Instytutu Pamięci Narodowej

Nr 7 - Archiwalny serwis Instytutu Pamięci Narodowej

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

10felietonNowohucka soczewkaAntoni Dudek„Trzeba powiedzieć, że zagadnienie budowy Nowej Huty przerastało moje siły i dlatego poszedłem po liniinajmniejszego oporu i zacząłem komenderować nie tylko aparatem Komitetu i organizacjami partyjnymi,ale i administracją. [...] Widzę, że źle pracowałem. Mało przychodziłem do Komitetu Wojewódzkiego po rady,za dużo żyłem sprawami administracyjnymi i różnymi konferencjami [...]. Chciałbym, aby towarzysze nie odrzucilimnie, lecz otoczyli opieką i pozwolili w dalszym ciągu pracować na Nowej Hucie za robotnika, bo z Hutą bardzomocno się związałem”. Taką wzorową samokrytykę, utrzymaną w duchu epoki, złożył w październiku 1950 rokutow. Szczygieł, który dotąd kierował nowohucką organizacją PZPR.WWbudowanej od zeracja, skundlona ambicja, / na szyi sznurek– krzyżyk z Częstochowy, / trzy piętrawyzwisk, jasieczek puchowy, / maciorawódki i ambit na dziewki, / dusza nieufna,spod miedzy wyrwana, / wpół rozbudzonai wpół obłąkana, / milcząca w słowach,śpiewająca śpiewki, / wypchniętanagle z mroków średniowiecza / masawędrowna, Polska nieczłowiecza / wyjącaz nudy w grudniowe wieczory... /W koszach od śmieci na zwieszonymsznurze / chłopcy latają kotami po murze,/ żeńskie hotele, te świeckie klasztory, /trzeszczą od tarła, a potem grafinie / miotupozbędą się – Wisła tu płynie. / Wielkamigracja przemysł budująca, / nie znanaPolsce, ale znana dziejom, / karmionapustką wielkich słów, żyjąca / dziko,z dnia na dzień i wbrew kaznodziejom– / w węglowym czadzie, w powolnejmęczarni, / z niej się wytapia robotniczaklasa. / Dużo odpadków. A na raziekasza”. Za opublikowanie tego wierszaredaktor naczelny „Nowej Kultury” PawełHoffman stracił stanowisko, ale zyskałmiejsce w historii Polski. Poematdla dorosłych stał się bowiem jednymz najważniejszych symboli poststalinowskiejodwilży, która apogeum osiągnęław październiku 1956 roku.Kilka miesięcy później w Nowej Huciepojawił się Maksymilian Wrocławski.Nakręcił film Miejsce zamieszkania,który prezentował obraz diametralnieodmienny od tego, jaki pokazał Munk.Pijani młodzi robotnicy tłoczyli się wokółobskurnej budki z piwem, gotowaliobiad w kociołku nad ogniskiem roz-podkrakowskiej NowejHucie wszystko miałobyć wzorowe i wyglądaćtak, jak w dokumentalnym debiuciefilmowym Andrzeja Munka Kierunek– Nowa Huta! z 1951 roku. Filmten pokazywał roześmianych chłopcówi dziewczęta, którzy zgodnie pracowalina budowie, uczyli się w szkołachwieczorowych, a później spacerowalipo szerokich, jasno oświetlonych ulicach,między rzędami lśniących elewacjinowych budynków. Nic nie zakłócałosocrealistycznej idylli, zresztąopiewanej wówczas w różnych artykułach,poematach i powieściach. Dlategotow. Szczygieł, który zawiódł partię,nie mógł pozostać w Nowej Hucie,nawet jako zwykły robotnik. Skierowanogo do pracy partyjnej w NowymSączu, gdzie – jak to określono – „miałmożność popracowania innymi metodamii wyrośnięcia”.Propagandową idyllę zakłócił dopierotracący właśnie wiarę w Stalina AdamWażyk, który w sierpniu 1955 roku nałamach „Nowej Kultury” opublikowałswój Poemat dla dorosłych, brutalnie demaskującymit pierwszego socjalistycznegomiasta nad Wisłą, który wcześniejsam też tworzył. Tak pisał o młodychmieszkańcach Nowej Huty, którzyw zdecydowanej większości przyjechalina wielką budowę ze wsi i małychmiasteczek: „[…] tłoczą się w szopach,barakach, hotelach, / człapią i gwiżdżąw błotnistych ulicach: / wielka migrapalonymprzed obskurnym barakiem,wreszcie bili się, bo nie mogli dostaćsię do innego baraku, nazwanego szumniedomem kultury. Oczywiście, w tymfilmie też wyraźnie widzimy granicękrytyki: wszystkiemu winna jest bezduszna,anonimowa administracja, a nieutopijny projekt ideologiczny wcielanyw życie wbrew zdrowemu rozsądkowi.Niemniej właśnie te dwa filmy – Munkai Wrocławskiego – często pokazuje sięstudentom, aby zrozumieli, jak wielezmieniło się w 1956 roku w Polsce rządzonejprzez komunistów.Nowa Huta zajmuje w najnowszejhistorii Polski miejsce szczególne: jakosymbol szybkiej industrializacji proklamowanejprzez kierownictwo PZPRw planie sześcioletnim (1950–1955),a zarazem jako przykład absurdu tejindustrializacji – bo przecież wielkikombinat metalurgiczny wzniesionoz dala od złóż węgla i rudy żelaza, decyzjao jego lokalizacji miała zaś czystopolityczny charakter; jako wielkielaboratorium społeczne, w którym władzekomunistyczne starały się ukształtowaćnowego Polaka – wzorowegoobywatela kraju budującego socjalizm,a przy okazji mającego zmienićmentalność reakcyjnego krakowskiegomieszczucha; wreszcie jako przykładzastosowania na masową skalę architektonicznegokanonu socrealizmuw mieście zbudowanym w ciągu kilkulat wokół jednego kombinatu.Zderzenie w Nowej Hucie utopijnejideologii z rzeczywistością sprawiło,

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!